Strajk Nauczycieli - perspektywa stypendystów Programu Horyzonty. Raport z badania.

Page 1

STRAJK NAUCZYCIELI. PERSPEKTYWA STYPENDYSTÓW PROGRAMU HORYZONTY. RAPORT Z BADANIA.

Magdalena Kocejko


SPIS TREŚCI Wprowadzenie..........................................................................................................................................................1 Wyniki........................................................................................................................................................................3 1.

Przyczyny strajku i motywacja do jego podjęcia- perspektywa stypendystów............................................3

2.

Postawa stypendystów wobec strajku.........................................................................................................5

3.

Trajektoria poparcia.....................................................................................................................................7

4.

Warunkowość poparcia..............................................................................................................................11

5.

Postawa rodziców wobec strajku i jej wpływ na stypendystów.................................................................12

6.

Rozmowy z nauczycielami..........................................................................................................................14

7.

Bezpośrednie wspieranie strajku przez uczniów........................................................................................17

8.

Konsekwencje strajku z perspektywy uczniów..........................................................................................19

Wnioski i rekomendacje..........................................................................................................................................21 Spis tabel i wykresów..............................................................................................................................................22

WPROWADZENIE Raport przedstawia wyniki badania dotyczącego postaw wobec strajku nauczycieli w kwietniu 2019 roku przeprowadzonego wśród stypendystów i stypendystek Programu Stypendialnego Horyzonty.To program prowadzony przez Edukacyjną Fundację im. prof. Romana Czerneckiego EFC, w ramach którego fundacja przyznaje stypendia na naukę w najciekawszych szkołach średnich w kraju uczniom i uczennicom z miast poniżej 30 000 mieszkańców Strajk Nauczycieli był wydarzeniem bezprecedensowym w najnowszej historii Polski - według danych ZNP w referendum za przystąpieniem do strajku opowiedziało się ponad 79% szkół1. Celem przeprowadzonego badania było poznanie perspektywy uczniów - tej grupy, którą strajk dotknął bezpośrednio, a która nie miała wpływu na decyzję o jego podjęciu.

Kluczowe pytania, na które badanie miało przynieść odpowiedź to: Jaka była postawa stypendystów w stosunku do Strajku Nauczycieli? Czy ta postawa zmieniała się w czasie? Co wpływało na tę zmianę?

1

Strona

1 Por.m.in. Komunikat Związku Nauczycielstwa Polskiego w mediach społecznościowych z dnia 8 kwietnia: https://www.facebook.com/znpedupl/posts/2351249588253702?__tn__=-R (dostęp: 01.07.2019). Warto zaznaczyć, że szacunki Ministerstwa Edukacji Narodowej były niższe i mówiły o 48,5% placówek (por .m.in. https://oko.press/to-ile-szkol-w-koncu-strajkuje-wyjasniamy-roznice-w-danych-men-i-znp/ (dostęp 1.07.2019)


Jak stypendyści definiują przyczyny strajku i motywację strajkujących do podjęcia tego typu działań?

Z kim rozmawiali o strajku? Czego dotyczyły te rozmowy?

Czy i jakie działania wspierające strajk były prowadzone przez nich lub innych uczniów w ich szkole? Czy włączali się w te działania/inicjowali je? Dlaczego?

W celu uzyskania odpowiedzi na pytania zastosowano następujące metody i techniki badawcze: 

Kwestionariusz ankiety (pełna próba badawcza, 202 wypełnione ankiety)

Dane zebrane przez koordynatorów programu w czasie strajku (zapis rozmów ze stypendystami)

Pogłębione wywiady indywidualne (8 wywiadów)

Z racji na specyfikę badanej grupy (stypendyści Programu Stypendialnego Horyzonty)uczniowie bardzo dobrych liceów na terenie całego kraju), a także zastosowaną metodologię wyniki badania nie mogą być uogólniane na całą populację uczniów. Pozwalają jednak na wskazanie pewnych typów postaw i sposobu myślenia o strajku wśród licealistów.

Strona

2

Raport powstał na zlecenie Edukacyjnej Fundacji im. prof. Romana Czerneckiego EFC.


WYNIKI 1. PRZYCZYNY STRAJKU I MOTYWACJA DO JEGO PODJĘCIA - PERSPEKTYWA STYPENDYSTÓW Analiza wyników przeprowadzonego badania pokazała, że zdaniem stypendystów nauczyciele zdecydowali się na strajk przede wszystkim z powodu bezsilności, niskiego prestiżu zawodu nauczyciela i niskich, nieadekwatnych do ilości pracy i obowiązków zarobków. Były to najczęściej pojawiające się uzasadnienia. Wśród pozostałych znalazły się takie, jak niezgoda na przeprowadzoną reformę edukacji, zły stan edukacji w Polsce i związana z tym potrzeba walki o lepszą przyszłość, a także sprzeciw wobec obecnej władzy:

niskie płace

bezsilność niski prestiż zawodu walka o lepszą przyszłość edukacji

PRZYCZYNY STRAJKU

reforma edukacji sprzeciw wobec obecnej władzy

Pokazują to dobrze poniższe cytaty: Negocjacje i inne, wcześniejsze próby rozwiązania problemu zawiodły, więc nauczyciele posunęli się do strajku, żeby zmusić rządzących do jakiejś reakcji.

Strona

3

Faktem jest, że zarobki nauczycieli są śmiesznie niskie. Myślę, że kwestia finansów była decydująca w tej sprawie. Jednak powstała również grupa nauczycieli sprzeciwiająca się niefunkcjonalnemu


systemowi edukacji, uważając ten problem za równie ważny co niskie pensje nauczycielskie. Myślę, że zawód nauczyciela jest jednym z trudniejszych zawodów, np. pod względem psychologicznym. Dodatkowo nauczyciele są inspiracją dla młodych osób. To dzięki min młodzież wyrasta na pokolenie światłych ludzi. Biorąc pod uwagę prestiż tego zawodu, zarobki nauczycieli są niewspółmierne Nauczyciele też muszą mieć prawo do lepszego traktowania i godnego życia. Mieli dość marginalizowania edukacji, reformy, która zamiast pomóc wprowadziła chaos i wreszcie traktowania ich samych i stosunku do ich pracy.

Już przy określaniu motywacji pojawiały się wypowiedzi wskazujące na to, że walka o wyższe wynagrodzenie, choć zrozumiała, nie jest wystarczającym powodem do podjęcia strajku. Same postulaty finansowe odbierane były przez niektóre z badanych osób jako coś negatywnego i przejaw braku faktycznej troski o przyszłość edukacji w Polsce. Jednocześnie w wypowiedziach tych ukryte jest założenie, że taka troska jest wpisana w pracę nauczyciela. Pokazuje to dobrze poniższy cytat: Znając niektórych nauczycieli jestem w stanie powiedzieć, że dla pieniędzy... ale są też oczywiście tacy, którzy walczyli o godność zawodu i cały system edukacji. Nie znam się na polityce. Mi to wygląda jak desperacka potrzeba zmian. Zdecydowali się na niego, bo sprzyjały im okoliczności (stawiane przez strajk pod znakiem zapytania egzaminy gimnazjalne, ósmoklasisty, maturalne). Ponoć chodziło im o ogólną reformę oświaty, ale odnosiło się wrażenie, że chodzi głównie o podwyższenie pensji.

Wśród osób, które od początku nie popierały strajku i miały do niego negatywny stosunek pojawia się też wątek umotywowania strajku sytuacją polityczną. Pokazuje to poniższy cytat: Strajk nauczycieli jest niewątpliwie związany z Polską sceną polityczną i zbliżającymi się wyborami. W dalszej części był on związany z kondycją polskiej edukacji.

Strona

4

W wypowiedziach uczniów o strajku pojawiało się neoliberalne przekonanie o możliwości swobodnego kształtowania swojej ścieżki zawodowej i jej dostosowania do potrzeb i wymogów rynku. Nie mam pojęcia, każdy chciałby więcej zarabiać, niezależnie od profesji. Moim zdaniem wystarczy trochę zaradności życiowej i każdy będzie miał dobrze.


Warto wyraźnie podkreślić, że w zdecydowanej większości przypadków przyczyny były definiowane przez stypendystów podobnie niezależnie od tego, czy popierali strajk czy też nie.

2. POSTAWA STYPENDYSTÓW WOBEC STRAJKU W momencie rozpoczęcia większość stypendystów i stypendystek popierała strajk nauczycieli - 38% badanych zadeklarowało zdecydowane poparcie, kolejne 24% - poparcie umiarkowane. Tylko 7% zdecydowanie nie popierało strajku. Tak wysokie poparcie nie utrzymało się jednak do zawieszenia akcji strajkowej. W momencie zawieszenia, strajk popierało zdecydowanie tylko 21% badanych, a kolejne 17% deklarowało umiarkowane poparcie. Dwukrotnie wzrosła liczba osób zdecydowanie nie popierających akcji strajkowej (14%). Szczegółowy rozkład odpowiedzi na pytanie o poparcie przedstawia wykres poniżej:

Poparcie dla strajku w momencie rozpoczęcia i zawieszenia strajku 38%

33% 24%

8%

7%

e zd

y an w do cy

ak br

po

21%

17%

16%

14%

rci pa

24%

a

um

ia

y an w o rk

ak br

po

rci pa

a

am

bi

l wa

e tn en

u

uc cz

ia

um

przed

i

e an w ko ar

po

e rci a p

e zd

e an w do cy

po

rci pa

e

po

Wykres 1 Poparcie dla strajku w momencie rozpoczęcia i zawieszenia strajku W uzasadnieniu poparcia dominowały wątki związane z przekonaniem, że nauczyciele walczą o lepszą przyszłość edukacji w Polsce i zwracają uwagę na konsekwencję reformy edukacji a także szerzej - na stan edukacji w Polsce w ogóle. Zwracano także uwagę na niski prestiż zawodu nauczyciela i niskie zarobki, a także na fakt, że strajk był ostatnią opcją, „wyrazem desperacji”:

Strona

5

Nauczyciele zasługują na to, aby ich strajkowe postulaty się spełniły. Prośba o podwyżki była kierowana do rządu już wcześniej, jednak nic z tym nie zrobiono, dlatego strajk był jedyną możliwą opcją. Głównym postulatem były płace, ale nie uważam, że niskie wynagrodzenie byłoby wystarczającym powodem dla nauczycieli, by


podjąć strajk na taką skalę. Moim zdaniem głównym powodem jest deforma oświaty (tak właśnie myślę o reformie i będę używać tego pojęcia), która z wielu powodów jest szkodliwa - brak zmian środowiska, szkoła dwuzmianowa, OGROM dodatkowej pracy dla nauczycieli, która nie sprawi, że szkolnictwo w Polsce będzie stało na lepszym poziomie. Ponadto sam program edukacyjny, zaoferowany po deformie jest pisany na kolanie. (…) Mam nadzieję, że nauczycielami nie kierowały wyłącznie podwyżki, ale i troska o edukację i w ten sposób chcieli zwrócić na nią uwagę, chcieli dialogu wśród Polaków.

Stypendyści, którzy nie popierali strajku swoją postawę uzasadniali przekonaniem, że strajk motywowany był politycznie, a nauczyciele byli pionkami w większej, politycznej grze i „dali się zmanipulować”. Tak definiowana polityczność strajku rozumiana była w kategoriach wyłącznie negatywnych. Pokazują to poniższe cytaty: To jest ich sprawa. Mnie to nie dotyczy. Myślę, że to też miało podłoże polityczne. A ja jestem apolityczna. Już raz na ten temat się wypowiadałam, ale zrobię to jeszcze raz, skoro wymaga tego ankieta. Uważam, że jakiekolwiek pytanie o strajk jest nie na miejscu, ponieważ to wydarzenie miało charakter mocno polityczny. Nie mam zamiaru ujawniać swojego zdania o strajku.

Neutralny stosunek do strajku był rzadkością, zdarzały się jednak postawy wskazujące na próbę nie opowiedzenia się za żadną ze stron. Takie przekonanie uzasadniane było chęcią dostrzeżenia złożoności sytuacji. Pokazuje to dobrze poniższy cytat: Odnośnie strajku mam zdanie ambiwalentne. Do tej pory najczęściej spotykam osoby bezkrytycznie za lub przeciw. Ten konflikt ze sporu na tle społecznym stał się sporem quasi atawistycznym. Sam nie zgadzam się z żądaniami nauczycieli, a o działaniach rządu wolę nie mówić. Według mnie podnoszenie zarobków wszystkich nauczycieli o tysiąc złotych to pomysł głupi i nieefektywny, bo są nauczyciele, którzy zasługują na dodatkowe 2 tysiące, a są tacy, którym ani grosz więcej się nie należy. Zatem nie stanę po żadnej ze stron barykady, ani na nauczycieli nie napluję, ani nie pójdę w żadnym marszu poparcia, choć liczę na to, że ten spór wygrają.

Strona

6

Warto wyraźnie podkreślić, że strajk był dla badanych stypendystów wydarzeniem o bardzo dużym znaczeniu zarówno na poziomie intelektualnym, jak i emocjonalnym. Stypendyści próbowali zrozumieć, dlaczego do strajku doszło i co motywowało nauczycieli do jego podjęcia. Jednocześnie strajk dotykał ich bezpośrednio - odwołane lekcje, zamknięte bursy, zawieszone zajęcia dodatkowe pomagające przygotować się do matury- to wszystko dotknęło


stypendystów wprost powodując często bardzo duży stres i rosnące poczucie lęku. Dla części osób strajk był okazją do szerszych rozważań o kondycji systemu edukacji, a nawet szerzej państwa i społeczeństwa. Złożoność stosunku do strajku i jego konsekwencje dla szerszych rozważań pokazuje dobrze poniższy cytat: W ogóle całą analizę tej sytuacji według mnie należałoby zacząć od tego, że wiele rzeczy w tym kraju na ten moment funkcjonuje nie tak, jak powinno, więc takie strajki może zrobić zdecydowanie więcej grup ludności, nie tylko nauczyciele. Jednak ludzie raczej już się przyzwyczaili do tego, jak to wygląda. Nikt nie zabrania wyjazdu za granicę, czy zmiany zawodu. Osobiście popieram strajk pod względem tego, że nauczyciele powinni uzyskać adekwatne zarobki, ale chcą tego zbyt gwałtownie, a budżet naszego państwa jest dostatecznie obciążony bezsensowym rozdawaniem pieniędzy w niektórych sprawach, dlatego każda podwyżka zbliża Polskę do granicy, po której przecięciu, Polska stanie się drugą Grecją.

3. TRAJEKTORIA POPARCIA Jak pokazuje przeprowadzona analiza, poparcie dla strajku zmieniało się w czasie i wykazywało tendencję spadkową. Przyczyn spadku można upatrywać w następujących wydarzeniach i procesach:   

Przedłużaniu się akcji strajkowej i związanym z nim stresie, lęku o przerobienie materiału szkolnego i terminowy przebieg matur. Narracji rządu, zwłaszcza związanej z niepodpisaniem przez Związek Nauczycielstwa Polskiego porozumienia i związanego z tym odrzucenia propozycji rządu. Rosnąca świadomość, że strajk dotyczy przede wszystkim wzrostu wynagrodzeń.

Strona

7

Wraz z upływem czasu badani licealiści coraz bardziej obawiali się o konsekwencje strajku dla ich własnego procesu edukacji. Lęk ten występował przede wszystkim u maturzystów, ale pojawiał się także wśród młodszych roczników. Stypendyści wskazywali nawet, że strajk może przekreślić ich plany na przyszłość i przyczynić się do zmarnowania ciężkiej pracy włożonej w zwiększenie swoich edukacyjnych szans. Wydaje się, że wątek ten może być charakterystyczny (choć nie wyjątkowy) dla stypendystów Programu Stypendialnego Horyzonty. Jak pokazały wcześniej prowadzone badania ewaluacyjne - stypendium EFC traktują jako szansę na lepszą edukację. Bardzo ważnym wątkiem wpływającym na zmianę postawy wobec strajku był też coraz silniejszy stres. Badanie wyraźnie pokazało, że strajk był dla stypendystów dużym przeżyciem emocjonalnym. Widać to dobrze w następujących cytatach:


Będąc maturzystą bardzo negatywnie doświadczyłem skutków strajku. Z kilku przedmiotów nie zdążyliśmy przez to omówić w szkole całego materiału do matury a ciągły stres związany z możliwością "zawieszania matur" zdecydowanie był niepotrzebnym obciążeniem. Uczniowie nie są stroną w konflikcie i nie widzę powodu, dlaczego powinni ponosić jego konsekwencje, zwłaszcza, że nie mają wpływu na żadną ze stron. Jako maturzystka, obawiałam się o przebieg matur. Gdybym była w innej klasie, całkowicie popierałabym strajk. Jednakże w owej sytuacji był to dla trzeciokasistów dodatkowy stres. Zmarnowany czas, który przyniósł jedynie stres i negatywne skutki.

Dodatkowo, pojawiało się poczucie zmęczenia sytuacją strajku i związanym z tym chaosem. Stypendyści zwracali uwagę, że strajk nauczycieli obciąża inne grupy - nie tylko uczniów. Pojawiały się wskazania na trudności w zorganizowaniu opieki dla uczniów z niepełnosprawnością czy dzieci w wieku przedszkolnym - widać sygnały, że strajk obciąża rodziców, którzy często są także w trudnej sytuacji zawodowej i ekonomicznej. Fakt ten budził sprzeciw i powodował stopniowe załamywanie się poparcia dla strajku. Sam strajk nie dał nic prócz oburzenia. Ludzie nie mieli gdzie i z kim zostawić dzieci. Powinno być to bardziej przemyślane, gdyż mimo strajku to właśnie oni biorą odpowiedzialność za opiekę nad dziećmi gdy zazwyczaj rodzice są w pracy. W swoim środowisku mam osoby, które ze względu na strajk musiały zrezygnować z pracy, ponieważ nie miałyby z kim zostawić dzieci w wieku przedszkolnym. Często były to poważne sytuacje.

Stypendyści zwracali także uwagę na fakt, że nie czuli się przez strajkujących nauczycieli potraktowani partnersko. Pojawiały się wypowiedzi, że szkoła w czasie strajku była „oblężoną twierdzą”, do której trudno było wejść, porozmawiać z nauczycielami, wyrazić swoje poparcie. Trudno wnioskować, na ile fakt ten miał wpływ na spadek poparcia dla strajku, z pewnością jednak został zauważony i był przez badanych stypendystów. Wątek ten miał znaczenie o tyle, że część badanych stypendystów w strajku widziała też wyraz troski o ucznia, a postawa nauczycieli ich zdaniem nie sprawiała, że uczniowie mogli się czuć częścią strajku. Pokazują to poniższe cytaty:

8

Nie czułam, że mogę wejść do szkoły. Strona

Niektórzy nauczyciele nie odpowiadali nawet na „dzień dobry”.


Jednym z czynników wskazywanych jako przyczynę zmiany postawy było poczucie zawodu związane z tym, że główny postulat strajkujących dotyczy wzrostu płac. Stypendyści wyrażali rozczarowanie faktem, że nauczyciele nie domagają się przede wszystkim zmian w systemie edukacji. Postawa taka przez część osób odbierana była jako egoistyczna i niezrozumiała. Na podstawie przeprowadzonego badania można zaryzykować stwierdzenie, że wśród badanych licealistów mała jest wiedza na temat prawa do strajku, związków zawodowych czy też szerzej - praw pracowniczych. Zawód związany z koncentracją strajkujących na wzroście wynagrodzeń może wynikać właśnie z braku wiedzy, że strajk w Polsce może dotyczyć tylko kwestii związanej z wynagrodzeniem. Znaczenie wydaje się mieć także sposób postrzegania pracy nauczycieli w kategoriach misji i powołania. Najpierw popierałem, ale potem się okazało, że im chodzi tylko o pieniądze. Walka o poparcie strajku przez różne grupy społeczne, kluczowa dla jego powodzenia lub załamania, toczyła się na poziomie krajowej debaty publicznej, głównie w mediach. Na podstawie przeprowadzonego badania można zaryzykować stwierdzenie, że narracja strony rządowej przebiła się do uczniów i wpłynęła na załamanie się poparcia dla strajku. Nie jest jednak możliwe stwierdzenie, czy był to kluczowy czynnik spadku poparcia. Momentem, który stypendyści wskazywali jako moment zmiany ich stanowiska na bardziej sceptyczne jest moment niepodpisania przez Związek Nauczycielstwa Polskiego porozumienia, a tym samym odrzucenie propozycji rządu. Propozycja ta przez część osób odczytana była jako sensowna, a jej odrzucenie było niezrozumiałe. Podkreślano problem braku dialogu. Widać to dobrze w poniższych cytatach: Początkowo miałam co do niego nadzieje, ale w środowisku nauczycieli zabrakło dialogu, bardzo się podzielono. Mogę nawet powiedzieć, że zarówno strona strajkująca jak i niestrajkująca były na siebie zaszczute i żadna z nich nie wykazywała zrozumienia dla odmiennej postawy. Ponadto nie uważam, żeby sposób prowadzenia strajku był dobry "medialnie", społeczeństwo nie odnosiło się do niego dobrze. Nie rozumiem, czemu nie mogli przyjąć propozycji rządu. Zrozumiałem wtedy, że wcale im nie chodzi o dobro ucznia.

Strona

9

Ważnym czynnikiem wpływającym na zmieniające się poparcie, powiązanym z opisanym wyżej odbiorem braku porozumienie jest poczucie impasu. Stypendyści wskazywali, że z biegiem czasu było coraz bardziej widoczne, że strajk do niczego nie doprowadzi, brakuje woli porozumienia i nie widać żadnych działań realnie dążących do zakończenia akcji strajkowej. Pokazują to dobrze poniższe cytaty:


Początkowo byłam dumna z nauczycieli, że w końcu wzięli sprawy w swoje ręce. Jednak z czasem, kiedy strajk się przedłużał, sytuacja się zmieniła. Ani nauczyciele ani strona rządowa nie podjęły skutecznych działań, aby dojść do porozumienia. Dodatkowo to nauczyciele, wykazywali mniejsze zaangażowanie w celu zakończenia strajku. Istniało zagrożenie niedopuszczenia uczniów do matury. Dobrze, że dla nauczycieli ważniejsze było dobro uczniów i strajk został w porę zakończony. Popieram strajk, gdyż nauczyciele zasługują na większą pensję. Jednak forma w jakiej przeprowadzili strajk i ogromny stres, na który narazili maturzystów dało mi do myślenia, przez co zaczęłam bardziej krytycznie na to patrzeć. Strona rządowa też miała dużo czasu, aby zapobiec temu, a nic nie zrobili. Zawieszenie strajku odebrane zostało zarówno z ulgą, jak i poczuciem zawodu: Wychodzę z założenia, że żeby coś zmienić w kraju, trzeba o to walczyć. Po zawieszeniu z jednej strony poczułam ulgę (matury), a z drugiej było mi przykro, że był on na razie na marne. Zdecydowanie popierałem strajk, ale zawieszenie strajku postrzegam po części jako przegraną z ich strony. Nawet pomimo matur powinni strajkować dalej żeby coś osiągnąć.

Warto także zaznaczyć, że na zmianę stosunku do strajku nie miały wpływu rozmowy przeprowadzone z koordynatorami regionalnymi Programu Stypendialnego Horyzonty. Taki związek wskazało tylko 7% badanych stypendystów. Rolę tych rozmów warto jednak rozpatrywać w szerszym kontekście - tego, jak dużym, ważnym emocjonalnie i trudnym do ułożenia z poziomu intelektualnego wydarzeniem był strajk dla uczniów. Można zaryzykować stwierdzenie, że rozmowy te były szansą na dyskusję na temat strajku, wyrażenie swoich opinii i „poukładanie sobie w głowie” wydarzeń z nim związanych.

4. WARUNKOWOŚĆ POPARCIA

10

Przeprowadzona analiza pokazuje, że przyczyny spadku poparcia dla strajku były zróżnicowane i wielowymiarowe. Składała się na nie zarówno obawa o własną sytuację, jak i szersze procesy społeczno-polityczne.

Strona

Bardzo istotne wydaje się także wskazanie, że poparcie dla strajkujących nauczycieli a nawet szerzej - uznanie samego prawa do strajku miało dla części uczniów charakter warunkowy. Warunek ten zdefiniowany był dwukierunkowo:


Warunek 1: Strajk jest ok, jeśli ma postulaty szersze niż tylko wynagrodzenie Pojawiało się przekonanie, że samo niskie wynagrodzenie nie jest warunkiem wystarczającym do podjęcia strajku. Postulaty strajkujących nauczycieli powinny być szersze - związane ze stanem edukacji, troską o uczniów, szkołę, a nawet „przyszłość Polski”. Warunek 2: Podwyżki dla nauczycieli są ok, jeśli dostaną je nauczyciele z pasją i ci, którzy potrafią uczyć Temat zróżnicowania podwyżek w zależności od tego, na ile nauczyciel jest postrzegany przez uczniów jako pasjonat, osoba ucząca z powołania i po prostu dobry nauczyciel był bardzo ważnym warunkiem poparcia strajku przez uczniów. Stosunkowo silne było przekonanie, że nie każdy nauczyciel zasługuje na podwyżkę i nie można wszystkich nauczycieli mierzyć tą samą miarą. Tak sformułowane warunkowe poparcie dla strajku może wynikać z niewielkiej wiedzy o prawie do strajku i działalności związków zawodowych. Nie bez znaczenia jest tutaj niskie uzwiązkowienie w Polsce2, mała obecność kwestii związanych z prawami pracowniczymi zarówno w debacie publicznej, jak i programach nauczania. Badanie wyraźnie pokazało, że niewielka jest wiedza na temat działalności związków jako organizacji mających na celu ochronę interesów ekonomiczno-społecznych konkretnych grup zawodowych. Zwracanie uwagi na potrzebę zróżnicowania podwyżek dla nauczycieli może zaś wynikać z bezpośrednich doświadczeń stypendystów, styczności z różnymi nauczycielami - także takimi, którzy nie przykładają się do swojej pracy. Warto także w tym kontekście zwrócić uwagę na kwestię postrzegania zawodu nauczyciela i ukryte w wypowiedziach uczniów przekonania o tym, kto jest dobrym nauczycielem. Nie jest to dobry rzemieślnik, specjalista w swojej dziedzinie, ale osoba z pasją i powołaniem. Pokazuje to dobrze poniższe cytaty: Uważam, że nauczyciele wszczynając strajk postąpili zgodnie z prawem, mając prawo do protestów jako związek zawodowy. Głównie bolało mnie to, że jest to niesprawiedliwe, że niektórzy nauczyciele -według mnie - niezbyt przykładają się do swojej misji niesienia wiedzy młodszym ludziom, bez pasji, bez wzbudzania zainteresowania i ciekawości w młodym człowieku. Dlatego według mnie ubieganie się o wyższe zarobki jest czymś, na co niektórzy nie zasłużyli. Zawód nauczyciela jest powołaniem

Strona

11

Zbyt mocno eksponowany temat wzrostu zarobków i zanik jakichkolwiek innych postulatów; buta części nauczycieli, którzy nie chcieli rozmawiać z uczniami, ukrywali się przed nimi; zły stosunek strajkujących nauczycieli do niestrajkujących; odrzucanie pomysłu bonów edukacyjnych, który popieram (p. Broniarz atakował rząd za to, 2 Por.m.in. Matysiak M., Ostrowski P., Owczarek D. Związki zawodowe w odbiorze społecznym, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2018 https://www.isp.org.pl/pl/publikacje/zwiazki-zawodowe-w-odbiorze-spolecznym (dostęp:01.07.2019)


iż do okrągłego stołu zaproszony został Korwin-Mikke, który popiera ten pomysł - czy nauczyciele mają prawo do wykluczania z dyskusji jakiegoś głosu, bo im się on nie podoba?). Warto także zaznaczyć, że w wypowiedziach niektórych stypendystów pojawiało się przekonanie o możliwości określenia hierarchii potrzeb w społeczeństwie - ułożenia kolejności grup zawodowych, którym należą się podwyżki. Podkreślano, że są grupy, które mają gorzej (pielęgniarki, ratownicy medyczni). Fakt ten rozważany był na dwa różne sposoby - albo poprzez wspomniane już określenie hierarchii potrzeb, albo poprzez zanegowanie słuszności strajku. 5. POSTAWA RODZICÓW WOBEC STRAJKU I JEJ WPŁYW NA STYPENDYSTÓW

Jednym z elementów przeprowadzonego badania było także określenie, jakie było w ocenie stypendystów poparcie dla strajku przez rodziców. Analiza wyników pokazała, że na poziomie deklaracji licealistów (a więc nie bezpośrednich informacji pochodzących od rodziców) poparcie to już od początku było niskie. Zdecydowanie strajk popierało tylko 11%, kolejne 18% wyrażało umiarkowane poparcie. Zdecydowany brak poparcia wyrażało od początku 19%, kolejne 28% umiarkowany brak poparcia. Pokazuje to poniższy wykres:

Poparcie rodziców dla strajku- w momencie rozpoczęcia i zawieszenia 28%

25% 18% 11% 11%

e zd

e an w do cy

p

a op

rci

um

i

16%

15%

11%

9%

e e an w ko ar

15%

25% 19%

p

a op

sto

e rci

n su

ek

u ne

tra

k ra -b y ln

a zd

ni

um

a

ia

ny wa o rk

przed

ak br

p

a op

rci

e zd

a

ny wa o d cy

ak br

p

a op

rci

a ni

e

w

ie

m

po

Strona

12

Wykres 2 Poparcie rodziców dla strajku - w momencie rozpoczęcia i zawieszenia

Wyraźnie widać, że poparcie strajku wśród stypendystów było wyższe niż w przypadku rodziców, co wskazuje na dużą autonomię myślenia wśród badanej grupy.


Zdecydowana większość badanych stypendystów rozmawiała z rodzicami o strajku (78,5%). Pokazuje to poniższy wykres:

Czy rozmawiałeś z rodzicami/opiekunami o strajku?

21.50%

78.50%

Nie

Tak

Wykres 3 Rozmowy z rodzicami o strajku

Rozmowy dotyczyły przede wszystkim konsekwencji strajku dla uczniów i praktycznej strony akcji strajkowej. Ponadto rozmawiano o przyczynach strajku i motywacjach nauczycieli. W dyskusjach oceniano słuszność i realność strajku. Ważnym wątkiem rozmów była kwestia wynagrodzenia nauczycieli i postulowanych podwyżek - dyskutowano słuszność takiego postulatu. W przypadku rodziców/opiekunów, którzy strajku nie popierali, w rozmowach pojawiały się wątki związane ze zmanipulowaniem nauczycieli i negatywnie rozumianą politycznością strajku. W niektórych domach rozmawiano także o konsekwencjach emocjonalnych strajku. Pokazują to dobrze poniższe cytaty:

Jeden z moich rodziców jest pracownikiem szkoły, więc rozmawialiśmy o obecnej sytuacji w edukacji. Głównie o tym, czemu strajk ma sens i czego tak właściwie chcą nauczyciele. Rozmowy dotyczyły "brudnych stron" strajku. Były poruszane wątki gry politycznej, "brania uczniów za zakładników", wzywania do rozmów i niezadowalania się korzystnymi rozwiązaniami, późniejszego unikania rozmów z rządem, braku potrzeby podwyżek pensji, gróźb Broniarza, utraty szacunku do zawodu nauczyciela, utraty przekonania o erudycji i kompetencjach nauczycieli, strajkowych piosenek.

Strona

13

Rozmowy dotyczyły przebiegu mojej nauki i klasyfikacji oraz poruszały temat jakości pracy moich nauczycieli. Wspominaliśmy jednostki, których pracę podziwiamy do tej pory oraz tych którzy przyczynili się do moich problemów.


Moi rodzice byli oburzeni faktem, że strajk wybuchł. Poruszaliśmy kwestie godzin pracy nauczycieli oraz wakacji, wycieczek etc. Mówiłam im jak bardzo jest to wszystko trudne dla nas wszystkich a także, że chcę iść już do szkoły bo boję się o brak przygotowania do matury. Rozmowy z rodzicami/opiekunami miały niewielki wpływ na postawę stypendystów. Wpływ tych rozmów na postawę wobec strajku lub jej zmianę wskazało 14% badanych stypendystów. 6. ROZMOWY Z NAUCZYCIELAMI

Jednym z kluczowych pytań postawionych w przeprowadzonym badaniu była odpowiedź na pytanie, czy nauczyciele rozmawiali z uczniami na temat strajku, kiedy te rozmowy miały miejsce, a także czego dotyczyły. Analiza odpowiedzi pokazała różne schematy przygotowania uczniów do strajku: 

Schemat 1: rozmowy o organizacyjno-technicznym aspekcie strajku

W tym schemacie nauczyciele rozmawiali z uczniami głównie przed strajkiem, a rozmowy dotyczyły aspektów organizacyjnych - zawieszenia lekcji, wystawiania ocen, braku możliwości określenia czasu trwania akcji strajkowej itd. W każdym z kolejnych przedstawionych schematów wątek organizacyjny również był obecny, w tym schemacie jednak z uczniami nie prowadzono żadnych innych rozmów. Pokazują to poniższe cytaty: Dotyczyły tylko tego, że zamierzają strajkować. Jedynie jak prawdopodobnie będzie przebiegać strajk. Omawiane były sprawy techniczne przebiegu strajku. Terminy strajku oraz materiał, który musimy sami przerobić.

Schemat 2: rozmowy o motywacji do podjęcia akcji strajkowej

Strona

14

Część nauczycieli rozmawiała z uczniami o motywacji do podjęcia strajku i o swoich odczuciach z nim związanych. Zwracano uwagę na reformę edukacji i jej konsekwencje, fiasko dotychczasowych rozmów z rządem i poczucie bezsilności. Poruszano także kwestię niskich zarobków. Nauczyciele mówili o swoich osobistych motywacjach i nastawieniu do strajku, niejednokrotnie wyrażali swoje opinie dotyczące działań rządu. Dodatkowo rozmowy dotyczyły także aspektów techniczno-organizacyjnych strajku i ich konsekwencji dla uczniów.


Niektórzy z nauczycieli wypowiadali się na lekcji odnośnie przyczyn swojego udziału w strajku, a po jego zakończeniu wypowiedzieli swoją opinię na jego temat i podzielili się swoimi przeżyciami. Raczej nie były to bardzo poważne rozmowy lecz podanie swojej opinii na temat sytuacji. Nauczyciele tłumaczyli swoje decyzje oraz wyrażali opinie nt działań podejmowanych przez rząd. To ze jest to (ten strajk) nienormalne i chore. W wielkim skrócie słowa historyka. Jedna nauczycielka, stwierdziła, ze przez to ucierpiały relacje międzyludzkie pomiędzy nauczycielami. Rozmowę podjęła tylko jedna nauczycielka, która zamierzała uczestniczyć w strajku przed jego rozpoczęciem, jednak zrezygnowała przed 8 kwietnia ze względu na napięcia pomiędzy członkami grona pedagogicznego. Wyraziła swój smutek i niezrozumienie wobec sposobu, w jaki strajkujący potraktowali nauczycielkę, która od początku nie chciała przyłączyć się do strajku. Rozmawialiśmy na temat różnych postaw nauczycieli wobec strajku i sytuacji uczniów.

Schemat 3: Rozmowy o celach, przyczynach strajku, motywacji do jego podjęcia i trosce o uczniów Stosunkowo często występującym schematem rozmów był taki, który dotyczył szerszego kontekstu strajku - opowiedzenia o jego celach i przyczynach, skutkach i konsekwencjach. Nauczyciele pytali uczniów o ich opinie i odczucia, wyrażali swoją troskę o ich sytuację. Rozmowy przeprowadzane były w celu zrozumienia ich [nauczycieli] sytuacji. Poruszane wątki dotyczyły głównie zarobków czy niezrozumienia ze strony społeczeństwa. Nauczyciele mieli poczucie winy, że krzywdzą nas nie pozwalając na naszą edukację w trakcie strajku. Pytali się jakie jest nasze nastawienie do protestu i jak my odbieramy tę sytuację. Poruszaliśmy temat zmniejszającej się liczby nauczycieli w Polsce oraz kwestie zmiany systemu szkolnictwa, jaka miała miejsce 2 lata temu.

15

Myślę, że w moich rozmowach o strajku zostały poruszone wszystkie możliwe wątki - od przyczyn do skutków tego wydarzenia. Przed strajkiem przede wszystkim starali się wyjaśnić nam swoją sytuację, a po zakończeniu widać było ich rozgoryczenie, chociaż starali się to przed nami ukryć. Pytali, czy mamy do nich żal. Strona


Schemat 4: Rozmowy o celach, przyczynach i konsekwencjach, wysłuchanie opinii uczniów połączone z lekcją na temat prawa do strajku i jego historii W takim schemacie dyskusja z uczniami nie dotyczyła tylko szerokiego kontekstu obecnego strajku, ale była także okazją do pokazania wydarzenia w szerszym kontekście - historii strajków pracowniczych, prawa do strajku czy szerzej - praw pracowniczych. Przed strajkiem [rozmowy dotyczyły] tego, jak właściwie działa strajkowanie i trochę o przyczynach, a po strajku, część dziękowała za wsparcie i tłumaczyła swoje powody. W mojej klasie było też zadanie dla grupy uczniów - prezentacja o strajku (geneza, rodzaje strajków, filozofia, logiczne przyczyny).

Schemat 5: Brak jakichkolwiek rozmów Zdarzały się także takie sytuacje, w których z uczniami nie były prowadzone żadne rozmowy na temat strajku zarówno na etapie przygotowań do niego, jak i w czasie trwania i po zakończeniu. Przed rozpoczęciem nie mówili nic, bo nie wiedzieli sami co i jak i sądzili, że nie będą zmuszeni strajkować. Nawet nie mówili, dlaczego planują strajk. Już w trakcie jedna dziewczyna z klasy wysłała do wychowawczyni SMS’a z wyrazami wsparcia, podpisując się całą klasą. Dostała zwrotne podziękowanie. A po strajku nauczyciele udają, że nic się nie stało i strajk traktują jak jakieś przymusowe wolne, jak wydłużone święta. Nie było rozmów.

16

Przeprowadzona analiza nie pozwala na rzetelną odpowiedź na pytanie, który ze schematów występował najczęściej. Można jedynie stwierdzić, że częstsze niż skrajne schematy czwarty i piąty pojawiały się schematy pierwszy, drugi lub trzeci. Na podstawie wypowiedzi stypendystów można wnioskować, że szczególnie oczekiwane były takie rozmowy, które nie tylko pozwalały zrozumieć sytuację, poznać przyczyny strajku i jego praktyczne konsekwencje organizacyjne dla uczniów, ale także dawały możliwość podzielenia się swoją opinią i odczuciami. Warto także podkreślić, że za modelową choć bardzo rzadką sytuację można uznać taką, w której strajk pokazywany był uczniom w szerszym kontekście historycznym i związanym z prawami pracowniczymi.

Strona

Na podstawie przeprowadzonego badania można także stwierdzić, że w przypadku badanych stypendystów rozmowy najczęściej miały miejsce przed rozpoczęciem strajku, w dalszej kolejności przed rozpoczęciem i po zakończeniu. Najrzadsze były sytuacje, w których z uczniami rozmawiano przed strajkiem, w trakcie jego trwania i po zakończeniu.


7. BEZPOŚREDNIE WSPIERANIE STRAJKU PRZEZ UCZNIÓW Badanie pokazało, że tylko niewielka grupa stypendystów wspierała strajk za pomocą bezpośrednich działań. Warto jednak wyraźnie podkreślić, że wyniki te nie są zgodne z doświadczeniem koordynatorów regionalnych i mogą być związane z faktem, że część stypendystów nie wypełniła ankiety i uzyskane wyniki nie są reprezentatywne dla całej grupy. Dodatkowo warto wspomnieć, że na czas strajku z powodu zamknięcia burs część osób zmuszona była wrócić do rodzinnych miejscowości, co utrudniało podjęcie bezpośrednich działań. Uzyskane dane pozwalają jednak na określenie typów bezpośredniego zaangażowania i uszeregowanie ich od tych wymagających najmniejszej, do tych wymagających największej aktywności:      

Ustawienie nakładki na zdjęcie profilowe w mediach społecznościowych; Udostępnianie wspierających postów w mediach społecznościowych; Pisanie SMS-ów/maili/listów do strajkujących nauczycieli; Odwiedziny nauczycieli w szkole; Branie udziału w protestach; Współorganizacja protestów i innych akcji poparcia.

Różne typy postaw widać dobrze w następujących cytatach: Podczas strajku klasą odwiedziliśmy nauczycieli i wręczyliśmy im słodki poczęstunek, aby pokazać solidarność uczniowską wobec nauczycieli. Przynoszenie domowych ciast, aby umilić czas nauczycielom, odwiedziny, dyskusje, granie w gry planszowe. Przyjście do szkoły z plakatami pokazującymi pełne poparcie - coś na kształt happening'u. W wydarzeniach tych brali udział uczniowie/absolwenci oraz rodzice. Brałem udział w wydarzeniach na Facebooku oraz udostępniałam wspierające posty. Przyjście do wychowawcy i spędzenie z nim czasu (granie w gry planszowe, rozmowa). Przyjście pod mury szkoły z wieloma innymi uczniami i otwarte chwalenie postawy nauczycieli.

Strona

17

W wypowiedziach stypendystów przewijał się także wątek szkoły jako „zamkniętej twierdzy”. Nauczyciele przebywali w budynku, ale w związku z trwaniem strajku uczniowie nie zawsze mieli poczucie, że mogą tam wejść.


Stypendyści, którzy zdecydowali się na podjęcie konkretnych działań motywowali to przede wszystkim chęcią wsparcia nauczycieli. Pojawiały się też motywacje związane z poczuciem, że walka o lepszą edukację jest wspólną walką. Bardzo ważny był też wątek dodania otuchy i świadomość, że strajk jest dla nauczycieli dużym przeżyciem emocjonalnym. Widać to w poniższych cytatach:

Wsparcie nauczycieli było w tym momencie bardzo ważne, z rozmów wiedziałam, że grono pedagogiczne przeżywa ciężki czas, biją się z myślami czy postępują w sposób wierny swojemu sumieniu. Chciałbym, aby moje dzieci w przyszłości miały zapewnioną edukację oraz wsparcie ze strony nauczycieli. Ja sam w życiu spotkałem takich nauczycieli, za którymi mógłbym skoczyć w ogień! [Podjęłam konkretne działania] ponieważ te w bardzo dużym stopniu wpływały na strajkujących. Wspierały i dodawały otuchy w tym ciężkim dla nich okresie.

8. KONSEKWENCJE STRAJKU Z PERSPEKTYWY UCZNIÓW

Strajk miał dla stypendystów konsekwencje odczuwalne na kilku poziomach. Na poziomie indywidualnym powodował stres i rosnące wraz z czasem poczucie niepewności. Odczuwalne było ono zwłaszcza wśród maturzystów i związane było z lękiem o terminowość i sposób przeprowadzenia matur. Wśród uczniów młodszych klas pojawiała się obawa o rosnące zaległości w omawianiu podstawy programowej i lęk o wyniki matury. Pojawiało się silne poczucie niepewności. Część stypendystów sygnalizowała także poczucie opuszczenia przez nauczycieli, a także poczucie zawodu związane z przekonaniem, że strajk nie był motywowany wyłącznie troską o uczniów i przyszłość edukacji. W szczególnie trudnej sytuacji byli maturzyści planujący studia zagraniczne. Wskazywano, że o ile dla maturzystów planujących studia w kraju rządzący będą musieli znaleźć rozwiązanie, o tyle szansa na studia zagraniczne może z powodu strajku przepaść bezpowrotnie. Emocje i uczucia stypendystów w związku z osobistymi konsekwencjami strajku widać w poniższych cytatach:

Narazili mnie na potworny stres.

Strona

18

Dla tych, co idą na studia w Polsce to musieliby coś wymyślić, ale osoby, które chcą iść na studia zagranicę mogły stracić swoją szansę bezpowrotnie.


Nie spodobał mi się fakt wzięcia uczniów zdających egzaminy jako pewnego rodzaju "kartę przetargową" w rozmowach z rządem. Taka sytuacja przysporzyła jedynie dodatkowego stresu, szczególnie maturzystom przed tak ważnym egzaminem decydującym o ich przyszłości. Strajk kojarzy się badanych uczniom nie tylko z walką nauczycieli i związanym z tym zawieszeniem zajęć szkolnych, ale także z chaosem. Uczniowie nie wiedzieli czy i kiedy zostaną wznowione zajęcia w szkole, a także czy otwarta będzie bursa, w której mieszkają. Miało to szczególne znaczenie dla maturzystów, którym zamknięcie bursy utrudniało uczestnictwo w przygotowujących do matury zajęciach pozaszkolnych. Widać to w poniższym cytacie: Wyrzucili nas z bursy, z dnia na dzień. Chodzili o 8 rano mówić, że mamy się desantować już teraz natychmiast. No kurczę, nie każdy miał super możliwości wrócić sobie nagle do domu. Przez zamknięcie internatu nie miałam możliwości chodzenia do szkoły i miałam przez to nieobecności, ponieważ moja szkoła działała prawie normalnie, były robione zastępstwa. A nauczycieli, których zasługują na podwyżkę mogę policzyć na palcach jednej ręki. Na początku popierałam strajk, ale to co potem zrobili to była przesada. Maturzyści nie mogli poprawiać ocen, bo połowy nauczycieli nie było. A nawet jakby byli to bursa wywaliła nas za drzwi i nie mieliśmy gdzie mieszkać. Nie popieram strajku za to, co nam zrobili.

Z perspektywy badanych uczniów szkoła po strajku to nie ta sama szkoła. Pojawiały się wypowiedzi mówiące o tym, że w szkole po zawieszeniu strajku zapanował chaos. Był on związany ze zmianami w strukturze relacji pomiędzy nauczycielami (podział na nauczycieli strajkujących i niestrajkujących), a także pomiędzy nauczycielami i uczniami. Nie było tajemnicą, którzy uczniowie popierali strajk, a którzy do wydarzenia odnosili się sceptycznie lub jednoznacznie negatywnie. Z wypowiedzi stypendystów można wnioskować, że zdarzały się sytuacje lepszego traktowania uczniów jawnie popierających akcję strajkową. Z drugiej strony niepowodzenie strajku i poczucie, że nauczyciele przegrali „walkę” doprowadziło do obniżenia i tak już niewielkiego prestiżu zawodu nauczyciela. Badani stypendyści wskazywali,

19

że uczniowie niepopierający strajku gorzej traktowali nauczycieli wskazując na ich przegraną Strona

walkę. Pojawiał się także wątek słabości nauczycieli - wśród uczniów niepopierających strajku zdarzało się przekonanie, że strajkujący dali się zmanipulować przez Związek Nauczycielstwa


Polskiego i „pana Broniarza”. Stypendyści zwracali też uwagę na wynikające ze stosunku do strajku podziały w szkole. Pokazują to dobrze poniższe cytaty: Sytuacja w szkole jest napięta. Nauczyciele są podzieleni na strajkujących i tych, którzy nie przystąpili do protestu. Niektórzy odłączyli się od strajku uważając, że strajkujący nie osiągną celu. Mam czasem wrażenie, że po strajku, w szkole przez pewien okres panowała anarchia. Jakoby uczniowie zaczęli mniej szanować nauczycieli. Takie mam wrażenie. Też nie ma co się dziwić, skoro powstał taki obraz, „szantażysty i nieroba”.

WNIOSKI I REKOMENDACJE Przeprowadzone badanie pokazało, że dla stypendystów strajk był bardzo dużym, często nieogarnionym na poziomie postaw i interpretacji wydarzeniem. Uczniowie próbowali poukładać sobie w głowie to, co działo w związku z samym strajkiem i wokół niego. Jednocześnie sama sytuacja strajku była impulsem do szerszych rozważań na temat stanu systemu edukacji, przyszłości edukacji, a nawet sposobu zorganizowania państwa i relacji w społeczeństwie w ogóle. Większość badanych osób popierała strajk, a poparcie to było wyższe wśród stypendystów niż ich rodziców/opiekunów. Z czasem ulegało ono jednak zmniejszeniu. Związane to było przede wszystkim z obawą o nieprzerobiony materiał, poczuciem zaprzepaszczania szansy na lepszą przyszłość i pracy włożonej w swoją edukację, a także rosnącym stresem. W szczególnie trudnej sytuacji byli maturzyści. Wątkiem, który miał wpływ na temat zmniejszającego się poparcia była także narracja strony rządowej, zwłaszcza związana z niepodpisaniem porozumienia przez Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Strona

20

Stypendyści, którzy popierali strajk dobrze identyfikowali motywację nauczycieli (zarobki, prestiż, konsekwencje reformy edukacji), a w działaniach strajkujących często widzieli także szansę na lepszą przyszłość edukacji w Polsce i troskę o uczniów. Uczniowie, którzy nie popierali strajk widzieli w nim wydarzenie sterowane politycznie lub postulaty strajkujących odbierali jako niesłuszne. Ważnym elementem poparcia postulatów strajkowych była warunkowość. Badane osoby zwracały uwagę, że podwyżki należą się tylko części nauczycieli a samo prawo do strajkowania dawali tylko wtedy, kiedy postulaty były szersze niż


wynagrodzenia. Przy okazji badanie wyraźnie pokazało niską wiedzę licealistów na temat praw pracowniczych. W przemyśleniach na temat strajku praktycznie nie pojawia się wątek prawa do strajku, związków zawodowych. Pojawiają się za to głosy dotyczące całkowitej prywatyzacji oświaty. Fakt, że postulaty związane z zarobkami były najważniejsze część stypendystów odebrała z rozczarowaniem. Na podstawie przeprowadzonych analiz można wskazać, że pojawiającym się z perspektywy uczniów problemem było poczucie braku partnerskiego traktowania ze strony nauczycieli i związane z nim poczucie wykluczenia. Rozmowy na temat strajku i jego przyczyn, a także konsekwencji dla uczniów odbyły się tylko w części szkół, do których uczęszczają stypendyści. W szkołach, w których odbywały się takie rozmowy niejednokrotnie ograniczały się one do przekazania informacji technicznych i organizacyjnych. Sytuacje, w których nauczyciele rozmawiali z uczniami o przyczynach strajku i motywacjach do jego podjęcia,czy pytali o ich opinię spotykały się z jednoznaczną pozytywną oceną. Warto jednak zaznaczyć, że w przypadku rozmów o motywacji do strajku istniało duże ryzyko przekroczenia granicy wyrażania przez nauczycieli własnych poglądów, utożsamianych przez część uczniów z poglądami politycznymi. Takie sytuacje były negatywnie odbierane, zwłaszcza przez tą część uczniów, która nie popierała strajku. Poczucie braku partnerskiego traktowania, braku zadbania o stan uczniów w czasie strajku sprawiło, że uczniowie czuli się oddzieleni od nauczycieli, szkołę w czasie strajku część z nich widziała jako „oblężoną twierdzę”. Dla części stypendystów strajk był wydarzeniem sterowanym politycznie, co przekreślało lub też uzasadniało brak poparcia dla akcji strajkowej. Warto także podkreślić, że polityczność pojawiała się w wypowiedziach jako kategoria jednoznacznie negatywna, utożsamiana z partyjnością, rozgrywaniem strajku przez jedną ze stron politycznego sporu. Badani uczniowie zauważyli także, że szkoła po strajku to inna szkoła. Wpływa na to niepowodzenie akcji strajkowej i związane z tym poczucie rozgoryczenia części nauczycieli. Dodatkowo w społeczności szkolnej wiadomo, jaki był stosunek poszczególnych osób do strajku, co wpłynęło w niektórych przypadkach na stosunek nauczycieli do uczniów. Pojawiały się określenia mówiące o sytuacji w szkole jako „chaosie” i „anarchii”.

Strona

21

Z racji na charakter przeprowadzonego badania i jego niereprezentatywny charakter trudno jest sformułować jednoznaczne rekomendacje dotyczące dalszych działań związanych z sytuacją nauczycieli skierowanych do stypendystów. Warto jednak podkreślić, że uczniowie to oczywista i największa grupa sojuszników strajkujących nauczycieli, a ich partnerskie potraktowanie ma znaczenie dla zbudowaniapoparcia dla postulatów tej grupy zawodowej. Jednocześnie barierą, która utrudnia budowanie tego poparcia jest niska wiedza i świadomość w zakresie praw pracowniczych, w tym szczególności związków zawodowych i prawa do strajku. Niewątpliwie istnieje potrzeba zwiększania tej wiedzy.


SPIS TABEL I WYKRESÓW Wykres 1 Poparcie dla strajku w momencie rozpoczęcia i zawieszenia strajku........................................................5 Wykres 2 Poparcie rodziców dla strajku- w momencie rozpoczęcia i zawieszenia.................................................13

Strona

22

Wykres 3 Rozmowy z rodzicami o strajku...............................................................................................................13


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.