Gazetka 1 2 06 2015 by dorotaw6

,,Bez komentarza”1/

2014/2015 §

Spis treści: Szał ciał……………………………….2 Sportowy duch……..………………3 Miłomłyn na sportowo ............4 W wirtualnym świecie….…….….5 Przedsmak władzy…….………….7 Kultura to moja pasja...…..……8 Życzenia ….………………………..11 Demokracja jest ważna..........12 Sztuki walki...........................13 Zawsze was znajdę…..………….14 Biblioteka dla opornych ………15 1

Szał ciał 24 września w Miejsko-Gminnym Ośrodku kultury w Miłomłynie odbyła się dyskoteka dla uczniów gimnazjum. Trwała od 15.00 do 18.00. Nie było dużo osób. Chłopcy tańczyli z dziewczynami (co się rzadko zdarza) przy muzyce disco polo. Gwiazdą imprezy był Damian Homenda, który tańczył z panią Rosińską. Nie było niestety zabawnych konkursów, jednak wszyscy się dobrze bawili i czekają na następną zabawę. Zosia Wójcik

Sportowy duch W Polsce odbyły się mistrzostwa świata w siatkówkę. Nikt się nie spodziewał, że zajmiemy 1 miejsce w tej dziedzinie sportu. Po upływie 40 lat Polska została mistrzem świata po raz kolejny . Jednym z najlepszych blokujących jest Marcin Możdżonek, polski reprezentant. Ten 29-letni siatkarz naszej reprezentacji ma 211cm wzrostu! Pan burmistrz Stanisław Siwkowski po upływie kilku tygodni od mistrzostw zaprosił go do naszej szkoły. Gdy przybył już na miejsce, zadawaliśmy mu pytania. Niektóre z nich rozbawiły całą szkołę i siatkarza. Najbardziej śmiesznymi pytaniami były:,,Ile zielonych kartek pan dostał” i ,,Czy jest pan Polakiem” ? Jakub Antoszewski

Miłomłyn na sportowo Orlik w Miłomłynie hucznie otwarty w listopadzie 2012r.Budowa kompleksu pochłonęła z budżetu gminy, urzędu marszałkowskiego i Ministerstwa Sportu i Turystyki ponad 1,2 mln. zł. Jednak to się opłaciło. W Miłomłynie sport zawsze cieszył się dużą popularnością. Nie było jednak miejsca, w którym taką pasję można by było rozwijać. Orlik dał takie możliwości. Przy obiekcie powstała drużyna baseballu, która osiąga znaczne sukcesy w na zawodach powiecie i województwie. Gdy orlik jest otwarty, dyżurują przy nim również animatorzy sportu. Prowadzą oni różne zajęcia - zarówno dla najmłodszych, jak i dla starszych. Zapewniają profesjonalną obsługę i pomoc w trenowaniu. Organizują turnieje jednodniowe w których mogą brać udział amatorzy jak i najlepsi ograniczeniem jest tylko wiek ustalany przez organizatorów. Jedną z zalet kompleksu jest lokalizacja nie daleko szkół. Dzięki temu uczniowie mają możliwości korzystania z boisk podczas lekcji wf-u czy sks. Dwa boiska (wielofunkcyjne i do piłki nożnej) dają wiele frajdy i możliwości rozwijania się młodym fanom futbolu, siatkówki, tenisa czy koszykówki. Miłosz Kilman

W wirtualnym świecie 30 września 2014 r. uczniowie z Publicznego Gimnazjum im. Ziemi Mazurskiej w Miłomłynie pojechali na wycieczkę do siedziby firmy Google, której głównym produktem jest wyszukiwarka, w Warszawie. Wycieczkę dla osób, które wygrały konkurs z języka angielskiego i uczestników projektu informatyczno- dziennikarskiego zorganizował pan Michał Siwkowski. Pojechała też z nami pani Dorota Wawrowska. Oprowadzała nas pani Anna Różańska, specjalista od spraw marketingu. Wręczyła nagrody. Opowiadała nam jak działa firma i jakie trzeba mieć wykształcenie, jak wyglądają warunki pracy i na czym ona polega . Spotkaliśmy się też z inżynierami, którzy udoskonalają wyszukiwarkę. Było bardzo ciekawie. Większości podobał się ciągły dostęp do jedzenia i picia. Pracownicy ciepło powitali uczniów. Większość stwierdziła, że chce tam pracować. Później zwiedzali Zamek Królewski. Powstał w latach 1598 - 1619 . Najbardziej jest kojarzony z ostatnim królem Polski, Stanisławem Augustem Poniatowskim, który panował w latach 1764 – 1795. W zamku urządzano również obiady czwartkowe. Podjęto też tam decyzję o rozbiorach, która została uwieczniona na obrazie Jana Matejki ,,Rejtan”. Wystrój jest bardzo bogaty i piękny. Wszystkim się podobał a zwłaszcza obrazy na sufitach i pozłacane ramy. Wycieczka była bardzo udana. Zosia Wójcik, Ewelina Ziółkowska

Przedsmak demokracji 3 października w naszej szkole miało miejsce bardzo ważne wydarzenie. Chodzi o wybory do samorządu uczniowskiego. Jest to bardzo ważna instytucja. Dzięki niej uczniowie mogą wpływać na życie szkoły. Kluczowe jest, aby na czołowe stanowiska wybrać odpowiednie osoby. Powinny one być otwarte, koleżeńskie i nie bać się ludzi. Gdy wybierzemy odpowiedniego kandydata, możemy liczyć na częste dyskoteki, wycieczki tematyczne oraz podejmowanie decyzji o wprowadzeniu takich udogodnień, jak na przykład bardzo lubiany przez uczniów szczęśliwy numerek. Jednak, kiedy nasz wybór padł na niewłaściwego ucznia, to po prostu będzie źle. Dlatego zanim zagłosujemy na kogoś tylko, dlatego, że go lubimy, powinniśmy zadać sobie pytanie: „Czy on będzie odpowiedni na to stanowisko?”. Jeśli tak, to nie ma najmniejszego problemu, aby to zrobić. Jeżeli nie, to powinniśmy znaleźć sobie innego kandydata, ponieważ mamy tylko jeden głos i nie będziemy już potem mogli go zmienić. Jest też duża szansa, że będziemy tej decyzji żałować. Dlatego na koniec powiem Wam jedno - zanim oddacie swój głos, który może wiele zmienić dokładnie się zastanówcie! Karol Kowalczyk

,,Kultura to moja pasja” Wywiad z panem Zbigniewem Rochowiczem K.B Od jak dawna prowadzi pan M – GOK? Z.R. W 70 czy 80 latach poszedłem do domu kultury jeszcze na wyspie i pani Brzozowska, moja poprzedniczka, po prostu mnie namówiła. K.Cz. Co najbardziej podoba się panu w pracy? Z.R. Podoba mi się, jeśli są zainteresowane osoby, którym zależy, by coś zrobić, a najbardziej - jeżeli wychodzą wszystkie zamierzenia. Czyli jest jakaś fajna rzecz, którą chciałaby jakaś grupa zrobić i to wspólnie robimy. Wtedy możemy się pochwalić, napisać do gazet, że coś takiego wyszło i jesteśmy z tego bardzo dumni. K.B. Jakie zajęcia są tu prowadzone? Z.R. Tych zajęć było bardzo dużo, najwięcej jest wtedy, kiedy są realizowane projekty. W tej chwili prowadzone są zajęcia wokalne dla zespołu ludowego MOZAIKA, a oprócz tego nauka gry na gitarze. Część osób przychodzi tutaj z Miłomłyna na jogę. Wielkie podziękowania należą się waszym koleżankom: Weronice Gąsior i Klaudii Pasierowskiej, bo one kontynuują wcześniejsze zajęcia, które tutaj były w domu kultury i się sprawdziły, a są to zajęcia taneczne dla ucznió podstawowki i gimnazjum. Oprócz tego od października prowadzę pracownię fotograficzną. Teraz w domu kultury mają swoją siedzibę w sali stowarzyszeń Alalonki (są to rodziny alkoholików). Tu mogą się spotkać i porozmawiać o swoich problemach. Z pomieszczeń korzysta koło emerytów, rencistów i inwalidów. No i na tej liście zawsze jest miejsce dla was, jeśli 8

chcielibyście się spotykać w domu kultury. Ja jestem otwarty na współpracę.

K.B. Prowadzi pan M – GOK sam? Z.R. Żeby dom kultury dobrze funkcjonował, potrzebne są środki na utrzymanie, sprzęt i instruktorów - najlepiej na etacie - którzy mają czas na to, aby poświęcić go uczestnikom. I niestety często tych pieniędzy brakuje. K.Cz. Czy ciężko jest prowadzić M-GOK ? Ile czasu dziennie Pan tu spędza? Z.R. No ciężko. Wydaje się, że to taka łatwa i przyjemna praca, ale jeżeli są kłopoty - czy to finansowe, czy kadrowe - to wtedy jest ciężko, bo się zbiera jakieś tam opinie ludzi, że tu się nic nie robi, nic się nie dzieje, a tak szczerze mówiąc, jeżeli brakuje środków, to brakuje instruktorów. A ile ja tu spędzam czasu? Praktycznie 8 godz. Bywają jednak dni, że trzeba zrobić dużą imprezę, np. Dni Miłomłyna, Festiwal Talentów czy rajdy rowerowe i wówczas trzeba poświęcić znacznie więcej czasu. No wiecie, fajnie jest, jak już się jest na tym rajdzie, ale żeby do niego doszło, trzeba długo pracować, napisać projekt, uzyskać środki i pozyskać wielu sponsorów. Nieraz są też takie dni, że jest spokojnie i niewiele się dzieje, ale wtedy czytam literaturę fachową, dokształcam się. K.B. Skąd biorą się środki na utrzymanie i sprzęt? Z.R. Przede wszystkim jest to tak zwana dotacja podmiotowa, czyli z budżetu gminy - wchodzi na 2015r. planowana kwota ok.145 tys. Aby się zamknął budżet, trzeba 168 tys. i kawałek. Trzeba te pieniądze w jakiś sposób pozyskać - albo od sponsorów, albo jakoś wypracować - na wynajęciu sali chociażby czy też płatnej dyskotece. Naprawdę finansowo jest bardzo ciężko, coraz gorzej.

K.Cz. Co pana skłoniło do objęcia tego stanowiska? Czy był to dobry wybór? Z.R. Wiecie, pracuję w domu kultury od 85 r. i jestem z kulturą związany etatowo - w przyszłym roku będzie 30 lat. A co skłoniło? Chyba kontakt z ludźmi, możliwość pokazania, że można coś fajnego zrobić i to daje najwięcej satysfakcji. K.B. Gdyby Pan miał więcej pieniędzy, co by Pan jeszcze zorganizował? Z.R. Bardzo dużo. Zacząłbym od tego, że trzeba tutaj scenę zrobić, poza tym chcemy ruszyć z projekcją filmów, kina w Miłomłynie nie ma i próbowałem zrobić takie z rzutnika, ale za tym też idą różne obostrzenia. Chciałbym zorganizować pracownię plastyczną z prawdziwego zdarzenia. I jeszcze zatrudnić kilku instruktorów gry, tańca, śpiewu… ma człowiek różne marzenia… K.B. Dziękujemy za poświęcony czas. Życzymy realizacji marzeń i sukcesów zawodowych. Karolina Bujalska, Klaudia Czermińska

Z okazji Dnia Nauczyciela życzymy takich myśli i marzeń, które dają się urzeczywistnić, pięknych i szlachetnych pomysłów, które podszeptuje serce, cierpliwości i wytrwałości, aby służba dzieciom - tym starszym i tym młodszym zrodziła wiele szlachetnych owoców. Zespół redakcyjny

Gość na lekcji wiedzy o społeczeństwie Spotkanie z panem burmistrzem S. Siwkowskim 17 września w naszym gimnazjum odbyła się niecodzienna lekcja wiedzy o społeczeństwie. Został na nią zaproszony pan burmistrz Stanisław Siwkowski. Trzecioklasiści z zainteresowaniem słuchali o demokracji, o tym, jak ważne są wybory i udział społeczeństwa w życiu gminy.

Gladius W naszej szkole odbył się pokaz taekwondo i kick boxingu zorganizowany przez klub sportowy Gladius. Poprzez takie zajęcia sportowe człowiek uczy się szacunku dla przeciwnika oraz poprawia kondycję. Pokaz służył zareklamowaniu treningów, które później, co tydzień miały miejsce w naszej szkole. Lekcje odbywały się dwa razy w tygodniu - w poniedziałek i środę przez godzinę.

Zawsze was znajdę

Recenzja Pretty Little Liars 13. Skruszone Pretty Little Liars to książka dla młodzieży Sary Shepard opowiadająca o czterech przyjaciółkach prześladowanych przez tajemniczą osobę podpisującą się w swoich listach z pogróżkami tylko literą A. W trzynastej części Aria, Spencer, Emily i Hanna biorą sprawy w swoje ręce i próbują zdemaskować prześladowcę, jednak on/ona nie daje się złapać, za to zawsze wie, gdzie je znaleźć. Książka do ostatniego momentu trzyma w napięciu. Świetna fabuła czasami śmieszna, momentami przerażająca. Nawet najbardziej przenikliwy czytelnik nie domyśli się, co będzie na końcu. Jak najbardziej polecam. Zosia

http://pu.i.wp.pl/bloog/94169238/57068378/Large_

Biblioteka dla opornych. Krok po kroku - Krok pierwszy: wejdź Program uruchamiamy hasłem: "Dzień dobry". - Krok drugi: aktywuj pole dialogu Opcjonalnie: zdejmij czapkę, wyjmij ręce z kieszeni, przestań żuć gumę, odłóż soczek i kanapkę z keczupem (w szczególnych przypadkach konieczne jest zastosowanie wszystkich opcji). Uwaga, ważne! Użycie słów z grupy "niecenzuralne" powoduje automatyczne zamknięcie pola dialogu! - Krok trzeci: zaloguj się Należy podać imię, nazwisko i klasę (po pewnym czasie system sam rozpoznaje użytkownika). - Krok czwarty: podaj kryteria wyszukiwawcze Tutaj musimy się pochwalić: mamy ogromne zdolności wyszukiwawcze! Szukamy wg danych nieprecyzyjnych, fragmentarycznych, przekręconych, błędnych... Śmiało konkurujemy z Google'ami! A dodatkowo posiadamy interfejs w języku naturalnym. - Krok piąty: zakończ sesję Standardowo używa się tu sekwencji: "Do widzenia" - Pętla. Koniec Działanie programu bardzo usprawniają słowa-klucze: "proszę, dziękuję, przepraszam" oraz, trudny do wygenerowania na komputerze, uśmiech.  http://www.zsp2.info/index.php/biblioteka/biblioteka-na-wesoo

Zespół redakcyjny:

Karolina Bujalska, Klaudia Czermi ńska, Miłosz Kilman, Jakub Antoszewski, Jan Zawadzki, Karol Kowalczyk, Ewelina Ziółkowska, Zofia Wójcik Redaktorzy wydania: Ewelina Ziółkowska, Zofia Wójcik Opiekun grupy: Dorota Wawrowska Zdjęcia wykonane zostały w trakcie uroczystości szkolnych. Zajęcia prowadzone w ramach projektu „Gimnazjum nowych horyzontów”. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego