7 minute read

KREDOWA TABLICA I INTERAKTYWNY MONITOR. LEKCJE MATEMATYKI I INFORMATYKI W POLSKIEJ SZKOLE

rozmowa z Zytą Czechowską

KREDOWA TABLICA I INTERAKTYWNY MONITOR.

Advertisement

Lekcje matematyki i informatyki w polskiej szkole

Natalia Szenrok-Brożyńska, PCD: Dlaczego współczesne pokolenie dorosłych ma często problemy z matematyką? Mam wrażenie, że wielu rodzicom trudno jest pomóc dzieciom choćby w odrabianiu zadań domowych z matematyki – już na wczesnym i bardzo podstawowym poziomie edukacji.

Zyta Czechowska: Matematyka nie była i chyba nie jest lubianym przedmiotem w szkole. Warto, abyśmy uświadomili sobie, że głównym celem nauczania matematyki jest nie tylko przekazanie pewnych treści merytorycznych wymienionych w programie nauczania, lecz również formułowanie pożądanej postawy intelektualnej ucznia, w szczególności pobudzanie aktywności umysłowej, chęci samodzielnego pokonywania trudności, kształcenie umiejętności logicznego i krytycznego myślenia, abstrahowania i matematycznego analizowania zjawisk. Ponadto nauczanie powinno być prowadzone tak, aby stopniowo tworzyć w umyśle dziecka całościowy, strukturalny i trwały obraz matematyki. Uczeń powinien znać użytkowość i konkretne zastosowanie, by nie tylko móc zrozumieć jej zawiłość, ale przede wszystkim chcieć się uczyć.

Początkowo nauka matematyki powinna być prowadzona za pomocą aktywnych, kreatywnych zabaw i gier dydaktycznych. Niestety większość z nas nie miała świadomych, refleksyjnych nauczycieli matematyki, dla których nie liczyły się tylko odhaczone i zrealizowane treści w podstawie programowej, ale raczej chęć rozwijania u swoich uczniów kompetencji matematycznych. To, co niezrozumiałe, wyuczone na pamięć, co nie miało odniesienia do konkretnych zależności z życia codziennego, jest po prostu ulotne. Stąd wielu z nas w dorosłym życiu nie potrafi wykonać nawet najprostszych działań matematycznych. Wielu uczniów boryka się także z dyskalkulią, czyli specyficznymi trudnościami w uczeniu się matematyki, które dzisiaj diagnozuje się częściej niż kiedyś. Wbrew pozorom nie wynikają one z lenistwa i niechęci do uczenia się matematyki, ale raczej z nieprawidłowości w tej części mózgu, w której koncentrują się zdolności matematyczne, i jest zaburzeniem zdolności wykonywania działań arytmetycznych. Stąd rozwój procesów psychicznych, zaangażowanych w nabywanie umiejętności matematycznych, przebiega wolniej.

26

Do czego, pani zdaniem, przydają się kompetencje matematyczne na co dzień i czy współczesna polska szkoła uczy tego rodzaju użytecznej matematyki?

W szkole specjalnej uczę matematyki uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, którzy realizują podstawę programową kształcenia ogólnego, taką samą jak ich pełno-

sprawni koledzy, a dla których matematyka jest trudna i przez to często nielubiana.

Wynikające z ich niepełnosprawności kłopoty w zakresie myślenia przyczynowo-skutkowego, wnioskowania, trudności z abstrahowaniem i przetwarzaniem informacji powodują niechęć i brak motywacji do podejmowania wyzwań w zakresie podnoszenia kompetencji matematycznych.

Moim sposobem na zainteresowanie uczniów matematyką jest pokazanie jej zastosowania w codziennym życiu, każdorazowo odnoszenie się do sytuacji z ich życia, ćwiczenia na konkretach i w sposób jak najbardziej praktyczny. Kiedy uczymy się posługiwać pieniędzmi, organizujemy klasowy sklepik i kiermasz szkolny, odbywamy wycieczkę do pobliskiego sklepu, by kupić produkty, które wykorzystujemy do upieczenia ciasta czy przygotowania potrawy. W trakcie gotowania uczymy się odczytywać, ważyć i odmierzać proporcje produktów. Konstruujemy makiety, wykorzystujemy maty edukacyjne, na których układamy konstrukcje z kolorowych kubków, programujemy roboty, planujemy ich trasy. Odczytujemy w trakcie zabaw rozkłady odjazdów pociągów czy autobusów. Odmierzamy czas, który wykorzystujemy na konkretne działania. Mierzymy obwody drzew w przyszkolnym parku i szacujemy odległości. Organizujemy gry terenowe i konstruujemy własne gry planszowe. Ponadto na lekcji matematyki realizujemy projekty edukacyjne, które pozwalają na twórcze, praktyczne i aktywne działanie każdego ucznia, bez względu na preferencje uczenia się i zdolności oraz potencjał rozwojowy. Działania projektowe pozwalają na sprawczość każdego dziecka i – co najważniejsze – na odniesienie sukcesu. Istotnym elementem w uczeniu matematyki są nowe technologie.

Fot. arch. pryw. Zyty Czechowskiej

27

Fot. arch. pryw. Zyty Czechowskiej

Tym, co jeszcze istotne w kształtowaniu każdej kompetencji, jest właściwa atmosfera na lekcji, poczucie bezpieczeństwa, świadomość tego, że ćwicząc i poszukując rozwiązań, możemy popeł28 niać błędy, które będą dla nas nauką, ale nie wpłyną na ukaranie oceną niedostateczną. „Jedynka” paraliżuje i hamuje zdolności do poszukiwań i potrzeby poznawcze każdego ucznia. Doceniajmy, a nie oceniajmy naszych uczniów i bądźmy dla nich wsparciem i przewodnikami.

Jak wygląda sytuacja związana z nowymi technologiami w polskiej szkole dzisiaj? Jak ocenia pani kompetencje cyfrowe nauczycieli i uczniów? Czy umiemy korzystać z komputerów, aplikacji edukacyjnych itp.? Co w tym kontekście zmieniła pandemia i okresowe przejścia na nauczanie zdalne?

Myślę, że obecna sytuacja pokazała nam, jak bardzo potrzebujemy nowej, cyfrowej szkoły. Nowych metod nauczania, nowego podejścia, nowoczesnego sprzętu i stałego podnoszenia swoich kompetencji cyfrowych. Parafrazując słowa zawarte w fantastycznej książce Jordana Shapiro Nowe cyfrowe dzieciństwo, że opór przed cyfrową szkołą jest jak opór Sokratesa przed słowem pisanym, jest daremny – tak postrzegam zmianę podejścia, która jest nam wszystkim potrzebna. Wykorzystajmy te doświadczenia, skorzystajmy z pozytywnych wzorów, kompetencji przodowników, nauczycieli eduzmieniaczy, którzy od wielu lat dzielą się swoim doświadczeniem na blogach czy fanpejdżach na portalach społecznościowych. Wspomnieć też należy o organizacjach pozarządowych i fundacjach, które od wielu lat wdrażają programy podnoszące kompetencje cyfrowe uczniów i nauczycieli. Mam nadzieję na zmianę podejścia do tego typu programów i jeszcze większe nimi zainteresowanie.

Wszyscy – nauczyciele, rodzice, uczniowie – przeszliśmy przyspieszony kurs z zakresu nowych technologii i podnieśliśmy swoje kompetencje cyfrowe. Dlatego nie możemy zmarnować tego potencjału. Bardzo liczę na kontynuację i korelację w zakresie wykorzystywania tradycyjnej czarnej, kredowej tablicy z interaktywnym monitorem. Namawiam także do refleksji nad własnym warsztatem pracy i ścieżką rozwoju zawodowego, a tym samym planami na awans zawodowy. Pandemia i zdalna edukacja utwierdziła nas w przekonaniu, że trudne sytuacje rodzą kreatywność, przedsiębiorczość i mobilizują do uczenia się i poznawania nowych rzeczy.

Proszę wytłumaczyć najprościej, czym jest kodowanie? Dlaczego warto się go uczyć? Czy kodowanie jest dla każdego?

O kodowaniu i programowaniu mówi się coraz więcej i coraz częściej w kontekście kompetencji i języka przyszłości. Laikom kojarzy się ze skomplikowanymi algorytmami i kodami komputerowymi. Okazuje się, że kodowanie to nie tylko aplikacje i programy komputerowe, ale także niezwykle angażujące dzieci offlajnowe aktywności (na przykład na macie edukacyjnej), to gry zespołowe, gry planszowe, ćwiczenia z kolorowymi kubeczkami, klockami Lego i innymi gadżetami. To także niesamowicie rozwijające zadania z robotami, które są dla uczniów motywatorem do ćwiczeń i uczenia się. Tablet i komputer to dopiero kolejny etap tych działań.

Kodowanie jest zdecydowanie dla każdego. Kluczem w takich aktywnościach jest dostosowanie materiału i stopnia trudności wykonywanych zadań. Kodowanie to

projektowanie kroków postępowania, układanie planów, rozwijanie logicznego myślenia, orientacji przestrzennej, rozwiązywanie problemów i odczytywanie szyfrów. Nauka i rozwijanie takich kluczowych umiejętności znacząco wpływa na wspieranie i rozwijanie potencjału każdego ucznia, bez względu na jego umiejętności i kompetencje.

Wprowadzając elementy kodowania na swoich lekcjach, najczęściej bazuję na konkretach – gadżetach, zabawkach, klockach, kubeczkach czy planszach edukacyjnych. To są aktywności offlajn bez zastosowania komputera czy urządzeń mobilnych, na nie jest czas właśnie dopiero po tych zdaniach. Wykorzystuję klocki Korbo, a nawet dzwonki chromatyczne, które pozwalają nam na kodowanie muzyki i dostarczają ogromnej radości. Ucząc matematyki, ćwiczę tabliczkę mnożenia na macie, układamy razem tangramy, figury geometryczne, wskazując ich współrzędne, obliczamy pola powierzchni, ale także ćwiczymy symetrię. Układamy skrypty do rozwiązywania zadań, przygotowujemy szyfry i kodujemy informacje – a to uczniowie uwielbiają. W określaniu stosunków przestrzennych i rozwijaniu logicznego myślenia pomagają nam także roboty – najczęściej Dash i Dot. Zawsze staram się, by kodowanie nie było celem samym w sobie, ale raczej elementem lekcji, które ją scala, podsumowuje zdobytą wiedzę lub wprowadza do tematu.

Jaka jest pani subiektywna, może utopijna, wizja edukacji matematycznej, informatycznej w polskiej szkole?

Może jestem nudna, ale uparcie podnoszę kwestię związaną z odchudzeniem podstawy programowej i wyeliminowaniem niepotrzebnych treści przedmiotowych. Odejście od bieżącego oceniania za pomocą stopni na rzecz kształtującej oceny, która byłaby informacją o przyroście kompetencji, umiejętnościach ucznia i wskazówką do dalszego rozwoju wiedzy.

Marzy mi się szkoła wyposażona w odpowiedni sprzęt komputerowy, który obsługują kompetentni nauczyciele-przewodnicy, wskazując ścieżki rozwoju i miejsca w sieci, w których uczniowie mogą wzbogacać swoją wiedzę. Pomagają w selekcji informacji, uczą krytycznego myślenia i rozwiązywania problemów. Szkoła, w której jest czas na rozmowę, dyskusję, rozwijanie zainteresowań i pasji uczniów, realizację projektów i kształtowanie kompetencji społecznych. Szkoła pomagająca w pielęgnowaniu dobrych relacji, które są kluczem do sukcesu.

29

Zyta Czechowska – nauczycielka, pedagożka specjalna, wykładowczyni akademicka. W 2017 r. otrzymała Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej za szczególne osiągnięcia edukacyjne i wychowawcze. Nagrodzona tytułem Nauczyciela Roku 2019. Obecnie uczy w Zespole Szkół Specjalnych w wielkopolskim Kowanówku. Jest współautorką projektu sieci współpracy nauczycieli „Czas TIKa”, trenerką kodowania w Stowarzyszeniu Cyfrowy Dialog i #SuperKoderzy. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. Współautorka (wraz z Jolantą Majkowską) bloga specjalni.pl oraz wielu innych projektów edukacyjnych przybliżających matematykę i kodowanie zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

This article is from: