Pieniądze to nie wszystko…

Dokładnie 10 lat temu Rada Miejska w Nysie zdecydowała o likwidacji Gimnazjum nr 3. Szkoła o świetnej reputacji, doskonałym położeniu i z kilkuset uczniami przestała istnieć.

Uzasadnieniem tej decyzji był niż demograficzny czyli prognozowany spadek liczby urodzeń, ogromne koszty funkcjonowania szkoły (kilkaset tysięcy złotych rocznie) i… brak sali gimnastycznej. W tym samym roku ta sama Rada Miejska zablokowała po raz kolejny budowę galerii Dekada. Galerii, która funkcjonuje u nas z powodzeniem od 3 lat, zatrudnia blisko 300 osób i płaci rocznie około miliona złotych podatku. Gdyby Dekada ruszyła tak jak planowała, jeszcze w 2011 roku, to z jej podatków można było utrzymać dwie takie szkoły jak Gimnazjum nr 3.

Dlaczego zestawiłem obok siebie te dwa wydarzenia? Zrobiłem to po to aby zestawić z sobą dwa modele zarządzania gminą. Jeden, opisany powyżej, to model bezradnego reagowania na rzeczywistość i blokowania wszystkiego co nowe i robione przez „obcych”. Przez wiele lat, pracując jeszcze w urzędzie pracy, spotykałem się ze zdumieniem potencjalnych inwestorów, którzy czuli się bardzo niemile widziani w Nysie. To dlatego, tysiące, głównie młodych, ambitnych i kompetentnych ludzi wyjechało z Nysy „za chlebem”.

UCZEŃ Z NYSY WYBRANY MARSZAŁKIEM TEGOROCZNEJ SESJI SEJMU DZIECI I MŁODZIEŻY!

Iwo Nakonieczny i Roksana Brząkała zostali posłami XXIX sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży.

W ramach zadania rekrutacyjnego uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego Carolinum w Nysie spotkali się z ludźmi kultury i samorządowcami m.in. z burmistrzem Nysy Kordianem Kolbiarzem. Ich praca została oceniona najwyżej spośród zgłoszeń z województwa opolskiego.

Podczas obrad komisji SDiM, w skład której wchodziło 32 posłów (po 2 z każdego województwa) Iwo Nakonieczny został wybrany na jednego z trzech marszałków i będzie przewodniczył części obrad sejmu, które odbędą się 1 czerwca.

Przez ostatnie blisko 10 lat przybyło u nas ponad tysiąc nowych miejsc pracy, przybyło blisko tysiąc nowych mieszkań i kilkaset nowych domów. Korzystając z pieniędzy zewnętrznych, projektów rządowych, europejskich i instrumentów zwrotnych (kredyty), uzbroiliśmy strefę ekonomiczną, zbudowaliśmy nowe przedszkola i żłobek, uzbroiliśmy tereny pod budownictwo mieszkaniowe, zbudowaliśmy halę sportową, kąpielisko „Frajda”, odrestaurowaliśmy dworzec PKP, wyremontowaliśmy całe Śródmieście i zadbaliśmy o tereny zielone. Skala inwestycji w rodziny i dzieci jest u nas niespotykana i budzi podziw w całej Polsce. Przywróciliśmy kuchnie i stołówki we wszystkich szkołach i przedszkolach, są nowe place zabaw, nowa sala gimnastyczna, nowe boiska i wyremontowane przedszkola i szkoły.

Co więcej, nigdy nie zlikwidujemy żadnej szkoły. Nigdy nie zablokujemy inwestora, który zechce u nas wydać swoje pieniądze, dać pracę naszym mieszkańcom i uczciwie płacić podatki. Co więcej, z ostatnich danych wynika, że do naszych żłobków, przedszkoli i szkół zapisywanych jest coraz więcej dzieci. Dużo więcej aniżeli wynika to z liczby urodzonych u nas dzieci. Oznacza to jedno. Jesteśmy dobrym miejscem do pracy, mieszkania i życia. Coraz więcej ludzi chce mieszkać w Nysie…