ABC 05 stycznia 2010 by Sekretarz redakcji

str. 15

ABC

GOSTYŃ y GÓRA y KOŚCIAN y LESZNO y RAWICZ y WSCHOWA

¶ Złóż życzenia

swojej babci i dziadkowi str. 4 ¶ Grają na mandolinach str. 6

Nr indeksu 35077X

www.gazetaabc.pl

e-mail: abc@gazetaabc.pl

Nr 1 (2150) 05.01-07.01.2010 r. wtorek-czwartek cena 2,00 zł

Warto budować drogi

Przebudowa drogi 323 w Lesznie miała kosztować 32,7 mln zł. Wykonana jednak zostanie za kwotę o połowę mniejszą. To wynik spowodowanej kryzysem walki firm budowlanych o zlecenia. str. 4

(w tym 7% VAT)

Konkurs dla babć i dziadków. Zgłoś swoje wnuki oraz prawnuki i wygraj tort str. 2

Znikną domy przy Goplanie

Bez szans na przetrwanie Jest już pewne, że 69. Leszczyński Pułk Przeciwlotniczy przestanie istnieć. Połączony zostanie z jednostką z Czerwieńska koło Zielonej Góry. Wygrały względy ekonomiczne. str. 2

Przekazał władzę synowi Andrzej Klabiński, prezes i twórca sukcesu firmy Meibes w Lesznie, przeszedł na emeryturę str. 5

Jeśli władze miasta sprzedadzą grunty przylegające do przyszłej Galerii Goplana, znikną dwa domy – przy ul. Dąbrowskiego i Królowej Jadwigi. Zostaną zburzone, a mieszkańcy przeniosą się do nowych lokali. Halina i Ryszard Mikołajczakowie, mieszkający przy ul. Dąbrowskiego (na zdjęciu), nie chcą opuszczać swojego rodzinnego domu. str. 2

AKTUALNOŚCI

Szukamy babć i dziadków Domy przy Goplanie będą zburzone Wielkimi krokami zbliża się Dzień Babci i Dziadka. Jak co roku ogłaszamy w gazecie konkurs dla seniorów, którzy posiadają najliczniejszą gromadkę wnuków, prawnuków, a może również praprawnuków. Prosimy babcie i dziadków, żeby pochwalili się swoimi pociechami. Zwycięzca tego plebiscytu otrzyma od nas smaczny tort. Zgłoszenia przyjmujemy do niedzieli, 17 stycznia, pod nr. tel. 65 529-47-27 lub na adres e-mailowy: abc@gazetaabc.pl. Prosimy o kontakt osoby, które jeszcze nie były nagrodzone w naszym konkursie. lm

Przedsiębiorca gotowy wybudować Galerię Goplana w Lesznie chce kupić od miasta dwie kamienice sąsiadujące z planowaną inwestycją. Domy, w których mieszka 13 rodzin, mają zostać zburzone, a lokatorzy przeniesieni do nowych lokali. Gdzie? Na razie nie wiadomo. Obie kamienice stoją tuż obok zburzonej w zeszłym roku fabryki cukierków i naprzeciw Kasyna Policyjnego. Jedna znajduje się na rogu

ul. Królowej Jadwigi i Wróblewskiego, druga – przy ul. Dąbrowskiego. Budynki, choć architektonicznie bardzo ładne, są mocno zaniedbane.

Nie ma szans na uratowanie pułku Generał Franciszek Gągor, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, potwierdza: 69. Leszczyński Pułk Przeciwlotniczy przestanie istnieć. O niepewnej przyszłości jednostki wojskowej w Lesznie informowaliśmy pod koniec listopada. Poseł Wiesław Szczepański otrzymał wtedy pismo od Bogdana Klicha, ministra obrony narodowej, w którym ujawnił on plany dotyczące 69. Leszczyńskiego Pułku Przeciwlotniczego. Minister pisał, że 69. LPP zostanie połączony z 4. Pułkiem Przeciwlotniczym w Czerwieńsku koło Zielonej Góry, że nowa jednostka przyjmie nazwę pułku z Czerwieńska, gdzie przeprowadzi się też całe dowództwo wojskowe dużej formacji. Ta wiadomość oznacza w praktyce koniec 69. LPP. Ostro zareagowali na nią radni Leszna. Wystosowali apel do

ministra, żeby zmienił swoją decyzję. Niestety, wszystko wskazuje na to, że pułku nie uda się uratować. Kilka dni temu o planach jego przyłączenia do jednostki w Czerwieńsku napisał w liście do prezydenta Leszna generał Franciszek Gągor. Generał tłumaczy, że połączenie obu pułków, planowane na 2011 rok, jest spowodowane względami ekonomicznymi, a nowa jednostka będzie lepiej wypełniała zadania związane z obroną powietrzną kraju. Na pocieszenie generał Gągor dodał tylko, że znaczna część żołnierzy obecnie stacjonujących w Lesznie pozostanie na miejscu. W nowej jednostce, powstałej z połączenia dwóch pułków, ma być zatrudnionych więcej osób niż jest dziś w Lesznie i Czerwieńsku. Lepszy ma być także potencjał bojowy nowej formacji. lm

Fot. 3x E. Baldys  Halina i Ryszard Mikołajczakowie. W domu przy ul. Dąbrowskiego mieszkają najdłużej. I nie chcieliby się z niego wyprowadzać.

Gosi i Natalii serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci męża i ojca

śp.

Jarosława PIOTROWSKIEGO

 Kamienica pod nr. 31 na rogu ul. Królowej Jadwigi i Wróblewskiego.

składają koleżanki i koledzy z „ABC”

„Nadzieja spotkania łagodzi ból rozstania” Pogrążonym w smutku i żałobie Rodzicom i Rodzeństwu

śp.

Mariusza KUBACKIEGO wyrazy współczucia i szczere kondolencje

składają Dyrekcja, Rada Pedagogiczna, Pracownicy, Uczniowie Gimnzajum im. Sułkowskich w Rydzynie po1914

 Dom przy ul. Dąbrowskiego. Oba budynki mają zostać zburzone, gdy rozpocznie się budowa Galerii Goplana.

„Mową Boga, którą człowiek najbardziej pojmuje jest cierpienie"

Chora opuściła szpital

Pogrążonym w smutku i żałobie Rodzicom i Rodzeństwu

śp.

Mateusza MARCINKA wyrazy współczucia i szczere kondolencje

składają Dyrekcja, Rada Pedagogiczna, Pracownicy, Uczniowie Gimnzajum im. Sułkowskich w Rydzynie po1915

Z zewnątrz od dawna nie budzą podziwu. Szkoda, bo pierwszy dom to cenny zabytek, a drugi przyciąga uwagę np. ciekawym dachem. Kamienice należą do miasta, zarządza nimi Miejski Zakład Budynków Komunalnych. W żółtym domu przy Dąbrowskiego mieszkają m.in. Halina i Ryszard Mikołajczakowie. – Tu się urodziłem – mówi pan Ryszard. W kamienicy spędził dzieciństwo, młodość, sprowadził do niej swoją żonę, założyli rodzinę. Z jednego pokoju zrobili sobie mieszkanie z łazienką. Mają teraz 51 metrów kwadratowych. Wszystko gruntownie i na własny koszt wyremontowali. W kuchni mają szafki robione na wymiar. – Gdzie ja teraz z tym wszystkim miałbym pójść? – zastanawia się pan Ryszard. Z perspektywy wyprowadzki ani on, ani żona zadowoleni nie są. – Gdybym miał ze 40 lat, to może bym się cieszył, ale teraz. Dobrze nam tutaj. Nic więcej do życia już nam nie potrzeba – mówi gospodarz. W budynku przy Dąbrowskiego mieszka 6 rodzin. Mikołajczakowie najdłużej. – Czynsz płacę na czas, gdy ogrzewanie zmienialiśmy na gazowe, to nikt nam nawet złotówki nie dał – tłumaczy pan Ryszard. Oboje z żoną nie chcieliby się stąd wyprowadzać, a tym bardziej gdzieś dalej od centrum. Terenem, na którym stoją obie kamienice, zainteresowany jest Dariusz Miłek, przedsiębiorca, który razem z leszczyńskim inwestorem Henrykiem Jessą chce przy ul. Królowej Jadwigi zbudować Galerię Goplana. Miłek zamierza kupić nieruchomości, a oba domy zburzyć, tak żeby mieć lepszy dostęp do planowanego centrum handlowego. O swoich planach Miłek rozmawiał z prezydentem Tomaszem Malepszym. Żadnych konkretnych ustaleń jeszcze nie ma. Prezydent mówi jednak, że propozycja warta jest rozpatrzenia, bo biznesmen, któremu bardzo zależy na kupnie działek, jest gotowy zapłacić za nie bardzo dobrą cenę. Pieniądze przeznaczone będą na budowę nowego domu wielorodzinnego dla obecnych lokatorów obu budynków. Gdzie miałby on powstać? – Będziemy się nad tym zastanawiać – tłumaczy Tomasz Malepszy. – Myślę, że decyzja w tej sprawie zapadnie w pierwszym kwartale roku.

22-letnia mieszkanka Starych Drzewiec chora na grypę A/H1N1 opuściła już szpital w Lesznie. Kobieta zachorowała na nową odmianę grypy w połowie listopada. Była tuż po porodzie, który odbył się przez cesarskie cięcie i przeszła zapalenie płuc. Gdy trafiła do szpitala w Lesznie, jest stan był przez wiele dni bardzo poważny. Utrzymywana

była w śpiączce farmakologicznej i podłączona do respiratora. Jeszcze przed świętami zaczęła oddychać samodzielnie. Jej stan poprawił się na tyle, że tydzień temu została przeniesiona na Oddział Pulmonologiczny Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze na dalsze leczenie i rehabilitację. lm

W niedzielę 27 grudnia zaginęła 9 miesięczna szara kotka„Genka”. Znalazcę prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 608 611 864.

AKTUALNOŚCI

Proste załatanie dziury? Mieszkańcy kamienicy przy ul. Kościelnej w Lesznie domagają się naprawy uprzednio naprawionej jezdni. Ich zdaniem inwestycja drogowa została przeprowadzona niechlujnie i powoduje jeszcze większy bałagan, a co więcej – konkretne szkody oraz niepotrzebne nerwy mieszkańców, handlowców oraz przechodniów. Problemy zaczęły się wiosną, kiedy to doszło do awarii przyłączy wodnych. Miejski Zakład Wodociągów i Kanalizacji szybko naprawił usterkę. Wyrównaniem i odtworzeniem nawierzchni mieli się potem zająć drogowcy. – To miało być zwykłe załatanie dziury – mówi Ryszard Szpich, mieszkaniec kamienicy, ojciec właścicielki domu. – Ale to, co mi wydawało się prostym zadaniem, dla drogowców okazało się ogromnym problemem. Dziura została zasypana kompletnie bez sensu, a asfalt ciągle jest nierówny. Według jego relacji dopiero 30 listopada i 1 grudnia na ulicę wkroczyła ekipa drogowców. – Pierwszego dnia zjawiło się około 10 osób. Wyglądało to tak, jakby całą ulicę mieli remontować, a nie mały kawałeczek drogi. Koszty ich pracy musiały być dość wysokie, a efekt wątpliwy – relacjonuje pan Ryszard. Robotnicy wykonali rynnę z kostki brukowej do odprowadzania wody oraz położyli kostkę w rejonie numerów 14 i 15. – Nie zrobiono natomiast kratki ściekowej do odbioru wody, nie wyfrezowano jezdni i nie zaasfaltowano zapadnięć ulicy w rejonie nr 15 i 16. Dodatkowo trzy dni później bezmyślnie i prymitywnie wysypano bardzo drobny tłuczeń na zapadnięty asfalt, który podczas przejazdów samochodu był rozbryzgiwany na parkowane obok auta oraz drzwi i ściany naszego domu. To spowodo-

wało konkretne szkody i zniszczenia – opowiada R. Szpich. Po interwencji rodziny tłuczeń został wymieciony, ale dziury w jezdni nadal są. Gromadzi się w nich brudna woda opadowa i błoto pośniegowe, które ochlapują niedawno odnowioną elewację budynku oraz przechodzących tamtędy ludzi. – Czekałam cierpliwie ponad cztery miesiące – w tym okresie były zalewane ściany, drzwi, okna wystawowe (rocznie płacę około 2000 zł podatku od nieruchomości). Nie można dopuścić do uszkodzeń samochodów, elewacji czy okien wystawowych z powodu niechlujstwa wykonawcy. Nadmieniam, że podczas przekładania kostki brukowej na chodniku w rejonie numerów 14 i 15 pominięto zapadniętą kostkę chodnika w rejonie numeru 16 wielkości 0,5 metra kwadratowego – napisała w piśmie do Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji Julia Szpich, właścicielka kamienicy, załączając zdjęcia kompletnie zalanej jezdni między chodnikiem a parkingiem dla samochodów. – Kiedy są deszcze, strach tędy przechodzić. Nieraz już widziałam ludzi oblanych od stóp do głów, bo w dziurach zbiera się bardzo dużo wody. Chodnik nie jest szeroki, więc nie ma gdzie uciekać przed strugami brudnej cieczy bryzgającej spod kół. Sama już wiele razy zostałam oblana. Oprócz tego nasz dom ochlapany jest do wysokości

Unia Europejska wspomoże kwotą ponad 3 milionów złotych gminę Rydzyna przy budowie kanalizacji sanitarnej w Kłodzie. Będzie to największa inwestycja, jaką podjęli rydzyńscy samorządowcy w minionych latach.

Z unijną pomocą Gmina Rydzyna złożyła wniosek na dofinansowanie w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, a konkretnie w ramach działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej”. Wśród 190 rozpatrywanych wniosków, rydzyński sklasyfikowano na 78 miejscu, a to wystarczyło, aby otworzyć przed inwestycją unijną kasę. Dofinansowanie wyniesie 50% kosztów kwalifikowanych, czyli 3.061.000 złotych. Koszty rzeczywiste szacowane są na ponad 7 milionów złotych, ale ostatecznie zweryfikuje je przetarg, który gmina aktualnie przygotowuje. Rozstrzygnięcia należy spodziewać się jeszcze w pierwszym kwartale 2010 roku, gdyż prace mają ruszyć od kwietnia. W pierwszej kolejności skanalizowana zostanie „Duża Kłoda” (część wsi po prawej stronie od drogi w kierunku Wrocławia), a następnie „Mała Kłoda”. Całość terenu podzielona została na 5 zlewni, toteż prócz sieci kanalizacyjnej trzeba będzie wybudować 5 dużych przepompowni oraz 9 mniejszych. Front robót będzie przemieszczał się

przez wieś przez dwa lata i zakończy się wiosną 2012 roku. W tym czasie posesje sukcesywnie podłączane będą do sieci kanalizacyjnej, która połączona zostanie z rydzyńską oczyszczalnią ścieków. Kanalizacje posiada już Rydzyna i Dąbcze, a po zakończeniu prac w Kłodzie, trzeciej co do wielkości miejscowości w gminie (1120 mieszkańców) poziom skanalizowanych terenów wyniesie ponad 60%. Gmina wypełni tym zobowiązanie wobec Krajowego Programu Ochrony Środowiska, a tym samym uchroni się od kar, które po 2015 roku będą musiały płacić gminy, które mniej inwestowały w bardzo kosztowną rozbudowę infrastruktury kanalizacyjnej. Z inwestycji prócz mieszkańców ucieszą się z pewnością na razie dość nieliczni kajakarze, którzy dostrzegają wspaniałe walory turystyczne Rowu Polskiego. Na odcinku wsi można było wyczuć i zauważyć pewne „dopływy”, które po wybudowaniu kanalizacji z pewnością znikną.

(JAC)

Fot. archiwum ▲Kałuże zbierające się we wgłębieniu jezdni są poważnym utrudnieniem dla przechodniów, właścicieli kamienicy oraz osób wynajmujących lokale.

okien. Ile można o niego dbać, jak często malować?– mówi Bogumiła Szpich, mama właścicielki. Mieszkańcy zastanawiają się, jak długo jeszcze potrwa naprawianie drogi, ile będzie wymagało interwencji, ile wizyt kolejnych fachowców i ile straconych z budżetu miasta pieniędzy. Sytuacja rodem z ﬁlmów Stanisława Barei. Oczyma wyobraźni widzę dziesiątki osób miesiącami przyjeżdżających na wizję lokalną, schylających się nad

dwoma zagłębieniami, dyskutujących i odjeżdżających bez kiwnięcia palcem. – Przy sprzyjających warunkach te roboty zostaną wykonane. Wyrównamy zarówno zagłębienia w jezdni, jak i w chodniku. Inwestycja nie została jeszcze zakończona i zafakturowana. Nie było jeszcze odbioru technicznego – informuje Dominik Kaźmierczak, zastępca kierownika Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji w Lesznie. Dlaczego ta prosta sprawa tak długo się

ciągnie? – Mamy odpowiednią pulę pieniędzy na bieżące utrzymanie dróg, oprócz tego ﬁnansujemy zadania inwestycyjne. Dopiero niedawno zapadła decyzja, że ze środków zapisanych w tegorocznym budżecie wykonamy te prace. Ile jeszcze trzeba będzie czekać na sprzyjające warunki? – Podczas robót bitumicznych musi być sucho i nie może być ujemnych temperatur – podsumowuje D. Kaźmierczak.

(kin)

Międzynarodowo zaprzyjaźnieni Region Leszno Międzynarodowego Stowarzyszenie Policji IPA skupia 50 byłych i czynnych zawodowo policjantów. Podczas spotkania noworocznego wręczono legitymacje dwóm nowym członkom, byłym policjantom Michałowi Kamińskiemu i Zbigniewowi Kubiakowi. 1 stycznia minęło 60 lat, od czasu kiedy angielski policjant Artur Troop zołożył tę organizację. Jako myśl przewodnią dla jej członków zaproponował zdanie w języku esperanto „Servo per amikeko” co po polsku znaczy „Służyć poprzez przyjaźń”. Polska należy do tej organizacji od 1992 roku. Międzynarodowa działalność oparta jest na gruncie towarzyskim. Policjanci nawiązują przyjaźnie i odwiedzają się wzajemnie. Organizują też międzynarodowe rozgrywki sportowe. Ważnym elementem jest też wymiana doświadczeń zawodowych, co ma przełożenie na poprawę bezpieczeństwa społeczeństw. W tym roku delegacja regionu IPA Leszno wyjedzie na międzynarodowe spotkanie do Finlandii, które będzie rewanżem za ubiegłoroczną wizytę fińskich policjantów w Lesznie. Najbliższą imprezą organizowaną lokalnie będzie tradycyjny bal karnawałowy.

Tekst i fot. (JAC)

▲Zarząd Regionu Leszno Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA z nowo wcielonymi członkami Michałem Kamińskim i Zbigniewem Kubiakiem.

Koncerty z cegiełką Osiecka Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej oraz grupa Mażoretek przygotowują repertuar na cykl koncertów noworocznych. Pierwszy odbędzie się 8 stycznia o godz. 19 w sali Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Osiecznej, a następny 13 stycznia na estradzie Zespołu Szkół w Kąkolewie. Publiczność będzie mogła kupić sym-

boliczne cegiełki w cenie 5 złotych, które wesprą działalność obu bardzo aktywnych w życiu społecznym zespołów. Po raz trzeci Dominik Schulz chwyci za batutę 17 stycznia o godz. 14 w Klasztorze Ojców Franciszkanów w Osiecznej. Na ten koncert wstęp jest wolny.

(JAC)

AKTUALNOŚCI

Złóż życzenia babci W kryzysie warto budować drogi i dziadkowi Firmy biją się o inwestycje i mocno schodzą z ceny

Chcesz sprawić swojej babci i dziadkowi wyjątkowy prezent na ich święto? Złóż im niecodzienne życzenia za pośrednictwem naszej gazety. Przyślij je pocztą na adres: redakcja „ABC”, ul. Słowiańska 63, 64-100 Leszno, e-mailem: abc@gazetaabc.pl lub SMS-em na nr 7238, o treści: ABC.DB treść życzeń. Oto przykład SMS-a: ABC.DB Kochanej babci Lucji Kowalskiej z Krzywinia duzo calusow przesylaja Daria i Lukasz (uwaga: treść SMS-a nie może przekroczyć

160 znaków i nie może zawierać polskich liter, np. ą, ę, ś, ć). Radzimy podać w SMS–ie imię i nazwisko oraz miejsce zamieszkania babci i dziadka, wtedy życzenia na pewno dotrą do właściwego adresata. Koszt SMS-a to 2,44 zł z VAT. Do życzeń można dołączyć zdjęcia, ale prosimy je przesyłać pocztą lub na adres e-mailowy: abc@gazetaabc.pl. Życzenia można nadsyłać do soboty, 16 stycznia. Ich publikacja w gazecie jest bezpłatna. Ukażą się w „ABC” we wtorek, 19 stycznia. lm

▲Pierwszym obywatelem miasta Leszna urodzonym w 2010 roku jest Oskar Pieprzyk. Chłopczyka o wadze 3700 g urodziła 1 stycznia o godz. 13.40 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym Agnieszka Oknińska, mieszkanka Leszna. Szczęśliwym ojcem jest Michał Pieprzyk. Tekst i fot. ed

Sylwester w klasztorze Po raz kolejny świętowano sylwestrową noc u lubińskich benedyktynów. Podkościański klasztor jest pierwszym w Polsce, do którego wierni z całego kraju przyjeżdżają witać nowy rok. Sylwester urządzony w ubiegłym roku przez benedyktynów w Tyńcu koło Krakowa trafił na czołówki krajowych gazet. Polacy przekonali się, że nowy rok można witać niekoniecznie hucznie, a w koncentracji i przy modlitwie. Ale prekursorami nocy sylwestrowych w klasztorze byli inni benedyktyni, ci z podkościańskiego Lubinia. 15 lat temu ruszał tam ośrodek medytacyjny, a niektórzy uczestnicy bożonarodzeniowych dni skupienia zostali w klasztorze aż do nowego roku. Wtedy to i mnisi, i ich goście przekonali się, że to naprawdę świetny pomysł. – W medytacyjnej ciszy, w jedenastowiecznych murach klasztoru, spędzamy sylwestra po bożemu – mówi przeor lubińskiego klasztoru brat Izaak Kapała. – Każdego roku ponad trzydzieści osób z całej Polski przyjeżdża tu, by spędzić tę noc na macie czy poduszce. Chcą inaczej spojrzeć na życie, wejść w nowy rok z inną perspektywą. Jak spędza się sylwestra w klasztorze? – W ciszy, w sali medytacyjnej – wyjaśnia ojciec Maksymilian

Nawara. Rozpoczyna się o godz. 6 rano z i przerwami upływa na medytacjach. Wieczorem jest skromna kolacja. O godz. 24 klasztorni goście witają nowy rok wraz z mnichami mszą świętą. – Nie jest to regułą, ale czasem ktoś zabierze szampana i wypijemy po tradycyjnej lampce – przyznaje brat Izaak. Spędzanie sylwestra w klasztorach cieszy się w naszym kraju coraz większą popularnością. Po benedyktynach zaczęli je też organizować Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej z Obry koło Wolsztyna, franciszkanie z Kalwarii Pacławskiej na Podkarpaciu, kapucyni z Lubartowa czy dominikanki z Krakowa. – Zapanowała prawdziwa moda, ale u nas sylwestrowe medytacje po cichu odbywały się przez ostatnie kilkanaście lat – przyznaje ojciec Maksymilian. Lubińska sala medytacyjna pomieści nieco ponad 30 osób, ale chętnych na spędzenie tam sylwestra jest każdego roku przynajmniej dwu- jeśli nie trzykrotnie więcej. Zapisywać trzeba się z rocznym wyprzedzeniem. Na sylwestra 2010... nie ma już miejsc.

MIROSŁAW WLEKŁY

Przebudowa drogi z Leszna przez Zaborowo na Górę miała kosztować 32,7 miliona złotych. Firma, która najpewniej wygra przetarg, zbuduje ją jednak o ponad połowę taniej – za 14,6 miliona. Budowlańcom zależy na samorządowych inwestycjach, więc tną ceny ile się da.

– Wynik tego przetargu to prezent dla miasta na sylwestra – nie krył zadowolenia prezydent Leszna Tomasz Malepszy. Oferty otwarto 30 grudnia, kilka minut przed rozpoczęciem budżetowej sesji Rady Miejskiej. Zaraz na początku obrad prezydent podzielił się z radnymi tą dobrą wiadomością i być może dlatego uchwalenie wydatków i dochodów samorządu na rok 2010 poszło tak łatwo. Biegnąca przez Leszno droga krajowa 323 ma być modernizowana w latach 2010–11. W tym roku przebudowany zostanie odcinek od skrzyżowania z Alejami Konstytucji 3 Maja, przez Rondo Sybiraków, ul. Okrężną, Leśną, aż do przejazdu kolejowego. Za rok remontowana będzie ul. 1 Maja biegnąca przez Zaborowo w kierunku na Górę. Zgodnie z kosztorysem prace warte były 32.700.000 zł. W przetargu wystartowało 5 ﬁrm. Wszystkie proponowały cenę o wiele niższą niż planowana. Najtaniej drogę chce zbudować konsorcjum złożone z dwóch leszczyńskich przedsiębiorstw: Drogi i Ulice oraz Pramas, a także firmy z Nowego Tomyśla, i to ono najpewniej wygra przetarg, którego ostateczne rozstrzygnięcie poznamy w połowie stycznia. Konsorcjum zaoferowało cenę 14.600.000 zł. Kolejna oferta była wyższa tylko o 600.000 zł, a najdroższa wynosiła około 18.000.000 zł. – Spodziewaliśmy się niższej ceny, ale nie aż tak – mówi prezydent Malepszy. Podkreśla, że kosztorys był

W listopadzie pisaliśmy o korzystnym rozstrzygnięciu przetargowym w powiecie leszczyńskim. Chodziło o przebudowę drogi z Jezierzyc Kościelnych do Włoszakowic. Prace wyceniono na 7,3 mln zł. Drogi i Ulice z Leszna wykonają te prace za 5,2 mln zł.

dobrze zrobiony, a inwestycja niemal w połowie będzie ﬁnansowana z pieniędzy Unii Europejskiej. – Przetargi na budowę dróg krajowych i autostrad też są teraz rozstrzygane bardzo korzystnie – dodaje prezydent. Zastrzega, że miasto będzie pilnować, aby droga, choć zrobiona dużo taniej, była dobrej jakości. Na co zatem miasto przeznaczy pie-

niądze zaoszczędzone na drodze 323, a będzie to około 7.000.000 zł. – Może na spłatę zobowiązań – tłumaczy Malepszy. – Ale może w sytuacji, gdy tak korzystne są rozstrzygnięcia przetargowe, lepiej budować kolejne drogi – dodaje. – Może na sport, rekreację, na Orlik, na szkołę w Gronowie, na wsparcie organizacji lm pozarządowych – wymienia.

Wojciech Rajewski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Leszna i szef spółki Drogi i Ulice wchodzącej w skład konsorcjum, które najpewniej będzie budować drogę 323. – Dlaczego zaproponowaliście tak niską cenę? – Sytuacja na rynku budowlanym jest taka, a nie inna. Wszystkie oferty w przetargu były wyjątkowo niskie. To potwierdza jedną zasadę, że dziś, żeby wygrać przetarg, trzeba zaproponować cenę o 50 czy 60 procent niższą niż w kosztorysie. – Można na takiej inwestycji zarobić? – Nie. My na niej nie zarobimy, ale robimy wszystko, aby przetrwać na rynku w trudnych czasach.

Fot. E. Baldys ▲W trudnych warunkach pogodowych odbył się zorganizowany przez leszczyńskich ﬁlatelistów i pracowników Centrum Poczty Oddział Rejonowy w Lesznie przewóz przesyłek pocztą balonową. Okazją do okolicznościowego lotu była 150. rocznica wprowadzenia do obiegu pierwszego polskiego znaczka pocztowego. Balon z przesyłkami wylądował w okolicach Góry, skąd traﬁły one do najbliższego urzędu pocztowego, a stamtąd – do adresatów. (and)

Lubiń pomnikiem historii Tak zdecydował prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Tamtejszy klasztor Benedyktynów jest drugim tej rangi zabytkiem w okolicach Leszna. – To jeden z najstarszych klasztorów w Polsce, kolebka chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Jego początki sięgają 1070 roku i zachowały się do dziś pewne elementy z tamtych czasów. Nie bez znaczenia była też pewnie obecność tu benedyktynów i kultura duchowa tego miejsca – tłumaczy ojciec Maksymilian Nawara, rzecznik prasowy lubińskich benedyktynów. Fundatorem pierwszego opactwa w Lubiniu mógł być sam Bolesław Śmiały. Druga fundacja miała z kolei miejsce za panowania Bolesława Krzywoustego. W XIII wieku klasztor rozbudowano, dobudowano m.in. kaplicę grobową wielkopolskiego księcia Władysława Laskonogiego. Oprócz pełnienia funkcji religijnej Lubiń od początku był też ważnym ośrodkiem kulturalnym. Benedyktyni stworzyli tu skryptorium, w którym

przepisywano księgi liturgiczne, roczniki i dokumenty, a w późniejszym okresie przekłady fragmentów Pisma Świętego, zbiory kazań i kroniki zakonu. Biblioteka klasztorna według spisu z 1837 roku liczyła 5525 tomów. Utrzymuje się, że z opactwem tym był związany pierwszy polski kronikarz Gall Anonim. Po grubo ponad 900 latach od założenia opactwa za pomnik historii uznano nie tylko kościół klasztorny, ale także cały towarzyszący mu zespół z ogrodem, folwarkiem, szkołą paraﬁalną czy cmentarzem. Pomnik Historii to szczególna forma ochrony najcenniejszych zabytków w Polsce. Mogą nim być nieruchome zabytki o szczególnej wartości historycznej, naukowej czy artystycznej, utrwalone w powszechnej świadomości i mające kolosalne znaczenie dla dziedzictwa kultural-

nego kraju. Pomnikiem jest na przykład Jasna Góra w Częstochowie, pole bitwy na Westerplatte albo zamek krzyżacki w Malborku. Wielkopolska miała dotąd tylko pięć takich miejsc: rezerwat archeologiczny w Biskupinie, budynki sakralne w Gnieźnie, Ostrów Lednicki i historyczną część miasta Poznania. Piątym pomnikiem było jedyne dotąd takie miejsce na ziemi leszczyńskiej – zespół klasztorny w Gostyniu. Możliwe, że tytuł Pomnika historii na początku tego roku lubińskim benedyktynom wręczy osobiście prezydent Lech Kaczyński. – Odtąd klasztor uznawany jest za zabytek priorytetowy, mający większą szansę na zdobycie wszelkiego rodzaju dotacji – mówi przeor klasztoru brat Izaak Kapała.

MIROSŁAW WLEKŁY

LUDZIE

Andrzej Klabiński szczęśliwym emerytem

Pierwsza biała toyota Każdemu przedsiębiorcy wydaje się, że bez niego ﬁrma się zawali. I że musi jeszcze zrobić kilka naprawdę ważnych rzeczy, a dopiero potem pomyśli o odpoczynku. Andrzej Klabiński, prezes spółki Meibes w Lesznie, jest wyjątkiem. Z radością przechodzi na emeryturę. W czwartek organizuje ostatnie przyjęcie dla współpracowników, niemieckich partnerów i licznych przyjaciół. Dwa dni później wyjedzie w ukochane góry, na narty.

tem ostatnich lat jest system Logoterm, czyli małe mieszkaniowe wymiennikownie ciepła stosowane w budownictwie wielorodzinnym. Meibes ma już w tej dziedzinie 15 procent krajowego rynku. Nowością, która stanie się przebojem za kilka lat, są oferowane już dziś w Meibesie supernowoczesne systemy solarne z pełną automatyką. Solary jeszcze nie podbiły rynku, a już wiadomo, jaki produkt będzie następnym szlagierem – to systemy ogrzewania powierzchniowego, instalowane

– Jestem bezwzględnym zwolennikiem, wykonawcą i egzekutorem zasad pracy organicznej – odpowiada. – Film „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy” powinien być obowiązkowo wyświetlany dla wszystkich studentów ekonomii i biznesu. Tam są pokazane moje zasady. Dużo wymagam od siebie i od moich pracowników. Wszystko musimy wykonać 13 października skończył 65 lat. otą, jedyną w mieście. Kłuła w oczy przeniosła się do nowego obiektu na „bardzo dobrze”, bo średniaków – Trzynastka to moja szczęśliwszystkich przedstawicieli władzy, w Gronowie. nikt nie widzi. Ale nie akceptuję prawa liczba. Trzynastego szedłem do bo partyjni sekretarze siadali w tym Budynek o jakości i architekturze coholizmu, u nas nikt nie pracuje po Pierwszej Komunii, obroniłem dyczasie nawet nie za kierownicami w Lesznie niespotykanej wzbudzał godzinach, ja także nie. plom, poznałem żonę Alicję. polonezów, tylko fiatów. niekłamany podziw i zainteresowaJa, dziennikarz, z naWrośnięty w naszą ziemię jak tury taki trochę luzacki mało kto. Pradziadek był zarządbałaganiarz, zaciskam cą dóbr cysterskich w Przemęcie, język, nic nie mówię, a dziadek – kierował majątkiem tylko słucham, jak AnMielżyńskich w Pawłowicach. drzej Klabiński pokaOjciec był dyrektorem Stacji Hozuje mi puste biurko dowli Roślin Antoniny i twórcą świadczące o wszystnajpopularniejszej niegdyś odkich załatwionych spramiany pszenicy o nazwie Żelawach, jak tłumaczy mi, zna. Mając takich przodków Anże w samochodzie ma drzej Klabiński nie mógł wybrać wszystko poukładane, inaczej – poszedł do Wyższej łącznie z płynem na koSzkoły Rolniczej do Poznania. mary, plastrami, gdyby – Było nas czterech braci, wnuk przewrócił się na wszyscy pracowali w rolnispacerze i półlitrówką ctwie. pod kołem zapasowym Po studiach trafił do pegena wypadek, gdyby spoterów – do Wrocławia, Koronokał kogoś znajomego. wa, Długich Starych. Kiedy miał Podobnie w domu. Nie, 30 lat, został dyrektorem PGR nie mogę i nie chcę się Kłoda, najmłodszym w całym przyznać, że wiele mi do Zjednoczeniu. takiego stanu brakuje. – Miałem 6800 hektarów Ale bynajmniej nie ziemi, 8 gospodarstw, 700 lumożna się z nim nudzić, dzi. Chciałem być szefem. Już przeciwnie, ci, którzy go w internacie byłem przewodniznają, wiedzą, że jest obczącym samorządu, na studiach darzony dobrą, wykwindziałałem w radzie uczelnianej. tną fantazją i dużą wiedzą. Zawsze miałem wiele pomyMa grono oddanych przysłów. jaciół, raz w tygodniu gra W Kłodzie zmienił organizaz nimi w bilarda, w męcję przedsiębiorstwa, wprowaskim gronie organizują dził brygadowy system pracy, sobie spotkania, szanują stworzył bazę transportową, się, piją dobre wino i żarzmieniał, poprawiał. tują. Ktoś ważny to zauważył. Już Uwielbia narty i rower, po 3 latach awansowali go na letnie weekendy spędza prezesa Wojewódzkiego Związw domku w lesie w Starku Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych. W województwie Fot. E.Baldys kowie, na dłużej wyjeżdża do Sopotu, gdzie ma już leszczyńskim były wówczas 44 V Prezes Meibesu Andrzej Klabiński odchodzi na emeryturę. Nowym prezesem został jego syn Przemysław. swoje ulubione knajpki rolnicze spółdzielnie, zdecydow ścianach i podłogach budynków. i trasy spacerowe. wanie najlepsze w kraju, z dobrymi W roku 1989 odchodzi ze spół- nie innych przedsiębiorców. PrzekoBez rur, grzejników. Takich rzeczy Najchętniej spędza czas z wnui bardzo dobrymi prezesami. Być dzielczego związku i zakłada własną nywali się, że w siermiężnej jeszcze nikt jeszcze u nas nie widział. kami. Tylko one mogą z dziadkiem partnerem dla najlepszych gospodafirmę eksportową. Już w następnym Polsce można budować z gustem, Siedziba firmy w Gronowie zrobić wszystko. rzy to ambitne wyzwanie. roku wysyła do Włoch 1600 wielko- elegancko, pod każdym względem zmieniała się i rozbudowywała. – Mam wielką satysfakcję, że Wojewódzkim związkiem kieropolskich koni. Importuje czekolady, wygodnie dla pracowników. Zwiedzałem ją wielokrotnie, niezostawiam następcy firmę całkowicie wał 13 lat. pomarańcze, elementy drobiowe Zresztą w środku też pachniazmiennie zachwycony nowoczeszdrową, bez złotówki kredytu, bez – Wymyśliłem, że związek będzie do Prochowickich Zakładów Dro- ło nowościami. Armatura sanitartrudnych, niezałatwionych spraw. prowadzić działalność gospodarczą. biarskich. na, jaką oferowała w Polsce firma nością, rozmachem, stylem. Jedno A jeszcze większa satysfakcja to tylko pozostawało tu niezmienne: Naszym spółdzielniom dostarczaRealizuje wiele innych przedsięMeibes, odbiegała od dotychczas świadomość, że prezesem zostaje mój aura, jaką wszyscy otaczali prezesa liśmy nawozy, środki ochrony rowzięć gospodarczych. Na większą stosowanej. Kiedy hydraulicy posyn Przemysław, znakomicie przygoKlabińskiego, ten jakiś niewidoczślin, węgiel, nasiona, zajęliśmy się skalę hoduje nutrie, tchórzofretki, wszechnie zakładali grube rury towany do kierowniczej posady. On ny szacunek i uznanie dla szefa, sprzedażą płodów rolnych, zwierząt. króliki, zakłada gospodarstwo rolczarne, stalowe, Meibes proponojest już lepszy ode mnie. obopólna życzliwość. Nigdy nie Stworzyliśmy nawet bazę eksportową ne, sad owocowy, uprawia buraki, wał cienkie, miedziane. Kiedy inni Takiego wyznania nie usłyszałem usłyszałem, by prezes mówił źle i wysyłaliśmy za granicę byki, konie. zioła, suszy je we własnej suszarni instalowali ciężkie piece na węgiel o swoim pracowniku, nigdy nie jeszcze od żadnego szefa. Mieliśmy tyle pieniędzy, również i sprzedaje. i koks, Meibes oferował nowoczesne ANTONI NECZYŃSKI słyszałem, by ktokolwiek mówił źle dewiz, że zaprzestaliśmy pobierania – Orkę najczęściej wykonywałem kotły gazowe i olejowe z pełną autoo prezesie. Przeciwnie, składek członkowskich od zrzeszosam – wspomina dziś z dumą. A miał matyką. Trzeba było wyszkolić setki na każdym kroku gest nych spółdzielni, co roku wysyłali15 hektarów. instalatorów, bo firma od razu zajęła W czerwcu Andrzej Klabiński otrzypowitania, uściski dłośmy tysiąc dzieci spółdzielców na W 1991 roku zaprzyjaźnieni brasię wykonawstwem kompletnych mał tytuł PRZEDSIĘBIORCA ROKU ni, serdeczne słowa zadarmowe kolonie i setki ludzi na cia Meibes z Niemiec zachęcają instalacji grzewczych, centralnych 2008. Dyplom wręczył mu prezydent wczasy. W samej Warszawie zastanago do zorganizowania filii swojej odkurzaczy i skomplikowanych interesowania. Leszna Tomasz Malepszy podczas Gali Załoga nie jest duża, wiali się, czy to legalne, ale przecież firmy w Polsce. To przełom, który kotłowni. To właśnie Meibes zainliczy 36 osób. zakazu nie było. Poza tym prezesowi ustabilizuje Andrzeja Klabińskiego stalował w Akwawicie największy 100 Największych Przedsiębiorców Kiedy siedzimy dziś centrali daliśmy dolary na nowego do końca zawodowego życia. niegdyś w całym kraju kocioł. Regionu Leszczyńskiego, jaką redakw jego gabinecie, pytam poloneza, więc był spokój. Początkowo firma mieściła się Firma w błyskawicznym temcja „ABC” zorganizowała w dworku o filozofię prowadzenia To właśnie wtedy Andrzej Klaw kilku pokoikach w biurowcu pie wprowadzała na rynek polski w Jeziorkach. dobrej firmy. biński jeździł po Lesznie białą toyprzy ul. Śniadeckich. W 1994 roku wszystkie nowości z Zachodu. Hi-

PASJE

Fajnie się piórkuje Ida wdała się w dziadka, Martyna lubi sobie stawiać wyzwania, a Patrycja po prostu uwielbia występować. Wszystkie chwyciły za mandoliny. Jedyny w Lesznie zespół mando- nek, z reguły nie grają. Uważają, się nauczyć, gdy w człowieku drzelinistów działa przy Szkole Podsta- że mandolina to babski instrument. mie pasja. wowej nr 1 w Lesznie pod kierun- Dziewczęta sięgają po mandolinę – Ja i o godzinie 22 bym chętnie kiem dyrektorki szkoły Ludomiry z wielu pobudek. wzięła instrument do ręki – przekoPowidzkiej. Ona ma jeszcze inną, – To instrument bardzo ciekawy, nuje Ida. podwójną motywację do gry. Nie i trudny. A ja lubię sobie stawiać – Można się na nim wyżyć – dotylko chce zaszczepić dzieciom mi- wyzwania – mówi Martyna Szulc. rzuca Irmina. łość do starego, niemodnego już – Albo uspokoić, wyciszyć – instrumentu, ale też przywołuje z pakontruje Julia Nowak. mięci najwcześniejsze lata swojego Jak widać jeden instrument ma dzieciństwa i sylwetkę ojca, który wiele twarzy. Bywa uciążliwszy całe życie dbał o krzewienie kultury i potrafi ranić. muzycznej wśród ludzi. – Czasem od grania robią się – Ojciec był instruktorem bolesne odciski na palcach. To od zespołów instrumentalnych pocierania strun – tłumaczy Irmina. i organistą w kościele. Pro– Dlatego musimy grać trzema, wadził Zespół Pieśni i Tańca czterema palcami, bo grając jednym, Cegielnia, działający przy cegielni powodujemy, że skóra szybko się w Krzywiniu. Tam zaczęłam grać ściera – wyjaśnia na mandolinie. Byłam najmłodPowidzka. sza w grupie – wspomina Ulgę przynoszą Ludomira Powidzka, dźwięki wydobydyrektorka SP nr 1 wane na pustych w Lesznie. strunach, tzn. bez koKiedy cegielnia nieczności przyciskania upadła, zespół rozstrun do gryfu. wiązał się, a najNajmłodsze dziewmłodsza członkini czynki są w pierwszej kladostała na własie, najstarsze w piątej. Mimo że kolejni uczniowie po sześciu sność mandolinę, latach nauki opuszczają szkołę, na której uczyła zawsze są nowi chętni do grania. się grać. W historii szkoły nie było ani – Mam ją do jednego roku, w którym zespół dziś – mówi. zawiesiłby działalność. KoncerPrzez jakiś tują na imprezach szkolnych, czas instrument leżał zapomniaFot. 2x E. Baldys rodzinnych, uświetniają różne ny. Drugie życie  Ludomira Powidzka, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 uroczystości w mieście. W rezyskał, kiedy w Lesznie, na mandolinie gra od dzieciństwa. Muzyczną pasję pertuarze mają m.in. kolędy, piosenki żołnierskie i wiązanki pani Ludomira zaszczepił w niej ojciec. znanych utworów. Czasem zazaczęła uczyć – A ja idę śladami dziadka, który liczą jakieś drobne wpadki w czasie muzyki w Szkole Podstawowej nr kiedyś grał na mandolinie – zazna- występów, ale zawsze wychodzą 8 w Lesznie. z tego z taktem. Zdarzyło się, że – Tam założyłam zespół instru- cza Ida. – Fajnie jest koncertować – do- jedna z dziewczyn zaczęła grać inną mentalny. Należały do niego dzieci, kolędę. Innej piórko wpadło do puktóre miały własne gitary i akorde- rzuca Patrycja Janicka. Gra rzeczywiście wymaga sys- dła rezonansowego, a jeszcze innej ony. Chętnych do nauki było dużo więcej, ale szkoła nie chciała kupić tematycznych, wielogodzinnych rozstroiła się gitara podczas gry. Zimą to zdarza się bardzo często, bo dla nich akordeonów, bo były to ćwiczeń. – Sposób wydobywania dźwięku na mrozie struny się kurczą nawet drogie instrumenty. Wtedy przypomniałam sobie o mandolinach, tych jest trudny – nie ukrywa instruktorka. podczas krótkiego spaceru do szkoły starych, jeszcze z Krzywinia – wspo- – Aby ułatwić naukę, nie gramy z nut, czy na koncert. tylko korzystamy z szyfrowanego, – Ja mam na to sposób. Na główkę mina Powidzka. Dodatkowe dostała z leszczyń- prostszego zapisu. Każdemu dźwię- mandoliny, to znaczy tam, gdzie się skiego domu kultury, bo tam już też kowi przypisana jest jakaś cyfra. dostraja klucze, zakładam czapkę. Dziewczęta mówią, że trzeba Drugą oczywiście nakładam na głonikt nie ćwiczył gry na szarpanym instrumencie. Okazało się, że pasją do mieć wyczucie rytmu, ale instruk- wę – oznajmia Ida. KINGA ZYDOROWICZ mandolin zapałały dzieci. Najpierw torka dodaje, że wszystkiego można w „ósemce”, później w „jedynce”. – Fajnie się piórkuje – mówi Irmina Józefiak, jedna z członkiń zespołu Mandolinki. Piórkowanie to pocieranie strun piórkiem, inaczej nazywanym kostką lub trójkącikiem. – Ja trzy razy pocieram strunę, by wydobył się dźwięk – tłumaczy Ida Ilber. – A ja nie wiem ile, nie liczę – dodaje inna dziewczynka. Chłopcy, chociaż czasem w zespole przewinie  Dziewczęta z zespołu Mandolinki mają w swoim repertuarze m.in. kolędy. Czas świąteczny się jakiś rodzy- oznacza dla nich więcej koncertów.

SPRAWY

200 metrów węża świetlnego i 16 kompletów lampek choinkowych – tyle było potrzeba, żeby oświetlić dom państwa Rozwalków i Buśkiewiczów w Garzynie. Świąteczna dekoracja budzi ogromne zainteresowanie. – Ludzie zatrzymują się przy nas, robią sobie zdjęcia, ktoś nawet zamieścił filmik w Internecie – mówi Dariusz Buśkiewicz, główny wykonawca świetlnej instalacji.

Dom położony jest przy ruchliwej drodze Gostyń-Leszno. Pierwsze iluminacje jego mieszkańcy montowali już kilka lat temu. Nigdy jednak nie było ich tak wiele. Światełka są w kolorach białoczerwonych. Kontury domu ozdobione zostały świetlnym wężem, a choinkowe lampki ozdobiły ogród, o co zadbała Renata Buśkiewicz. Wszyscy zastanawiają się z pewnością, ile takie cudo pobiera prądu i ile trzeba będzie za to zapłacić. – Pieniądze nie są ważne – śmieje się pan Darek. – Liczy się efekt. On

Dla ciekawych świata Od stycznia w Śmiglu regularnie będą się odbywać pokazy slajdów pod hasłem „mały Wielki świat”. Zaprezentowane zostaną obrazy z najodleglejszych, najbardziej tajemniczych i niedostępnych zakątków naszego globu! Klimat podróży będzie budować mozaika obrazów i dźwięków. Spotkania będą się odbywać raz w miesiącu w Centrum Kultury w Śmiglu. Razem z podróżnikami poznamy krainy konfucjańskich Chin oraz Indii, położony w sercu Himalajów Nepal. Będzie można odbyć wędrówkę przez dzikie góry Albanii, zobaczyć skutą lodem Grenlandię i krainę tysiąca gejzerów – Islandię. Nie zabraknie też wycieczki po Karpatach Wschodnich. Organizatorzy – Tomasz Stankowiak i Mateusz Gbiorczyk – zachęcają wszystkich, którzy przeżyli niezwykłą podróż, by podzielili się swoimi wrażeniami z szerszą publicznością. Chętni do prezentacji swoich przygód w przyszłorocznym cyklu pokazów mogą się zgłaszać pod adresem: malywielkiswiat@ gmail.com. A już w sobotę, 8 stycznia o godz. 19 pierwsze spotkanie pod tytułem „Republika Shqipëria – w kraju 800.000 bunkrów” poprowadzi Tomasz Stankowiak. Wstęp wolny. LL

Leszno, ul. Niepodległości (nad Freshmarketem) Kręgielnia czynna: pon.-czw. w godz. 16-22 pt.-sob. do godz. 23 niedz. w godz. 12-22 Rezerwacja torów: tel. 065 520 45 74, 601 170 495

wszystko rekompensuje. Ale wyjaśnia, że świąteczne lampki mają w sumie 6000 watów, podłączone są pod 3 fazy, bo jedno gniazdko na pewno by tego nie udźwignęło.

Darek Buśkiewicz wylicza, że bożonarodzeniowa dekoracja będzie go kosztować jakieś 600-700 zł. Już zapowiada, że za rok efektów świetlnych będzie jeszcze więcej. lm

Fot. E. Baldys

Jak w Las Vegas

OBOK PRAWA

Czad i ogień

Ktoś podpalił auta?

REGION. Pełne ręce roboty mieli strażacy w okresie sylwestrowo-noworocznym. Seria pożarów rozpoczęła się w środę. Od tamtego czasu zanotowano pięć poważnych zdarzeń. W jednym przypadku w ostatnim momencie udało się uratować przed spaleniem lokatora kamienicy. Zaczęło się od domku przy ul. Kraszewskiego na leszczyńskim Zatorzu. W środę rano wezwano tam straż pożarną, bo pod dachem wybuchł pożar. – Trudno było zlokalizować źródło ognia, musieliśmy zastosować do tego celu kamerę termowizyjną. Pożar rozprzestrzeniał się w takim miejscu, do którego bardzo trudno było dotrzeć. Konieczne było więc częściowe wycięcie stropodachu. Usunęliśmy fragment poszycia i ocieplenia – mówi Józef Samol, rzecznik prasowy leszczyńskich strażaków. Właściciel budynku, w którym wybuchł ogień – wyjaśnił, że trzy dni przed pożarem w kominie zapaliła się sadza.

To ona doprowadziła do uszkodzenia przewodu kominowego i w konsekwencji – pożaru. Straty oszacowano na 25.000 zł. Wieczorem w sylwestra w kamienicy przy ul. Narutowicza w Górze zapalił się tapczan. Dzięki informacji od policji udało się uratować lokatora, który poparzony leżał na podłodze. Jego kolega podtruty czadem próbował wyjaśnić policjantom okoliczności zdarzenia. Strat nie zanotowano. Nowy Rok nie był sprzyjający dla właściciela hurtowni elektrycznej przy ul. Łanowej w Lesznie. Z nieznanych przyczyn w magazynie ﬁrmy powstał ogień, który nie oszczędził także da-

Fot. KPP we Wschowie ▲GÓRCZYNA k. SZLICHTYNGOWEJ. W środę przed sylwestrem na „dwunastce” kierowca terenowego volva jadącego od strony Głogowa, niespodziewanie zjechał na przeciwny pas jezdni. Tam zderzył się z ciągnikiem siodłowym z naczepą. Volvo zostało zmiażdżone, 28-letni kierowca, mieszkaniec Dolnego Śląska, nie przeżył. Policja ustala okoliczności tragedii. (luk)

chu. – Znów musieliśmy zastosować kamerę termowizyjną. Oprócz dachu spaleniu uległ serwer komputerowy, urządzenie UPS, regał aluminiowy i towar zgromadzony w magazynie: lampy, przewody elektryczne, świetlówki – wylicza Samol. Wstępnie oszacowano straty na 90.000 zł. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru. Następnego dnia straż interweniowała przy ul. Górowskiej w Zaborowie. Tym razem informacja o zagrożeniu nadeszła z pogotowia. – Źle poczuło się dwóch lokatorów jednego z mieszkań. Z objawami podtrucia czadem traﬁli do szpitala – mówi Samol. Rzeczywiście, pomiar wykonany przez strażaków w mieszkaniu potwierdził wstępną hipotezę – w powietrzu znajdowało się sporo tlenku węgla. Przypuszcza się, że pojawił się na skutek nie do końca sprawnej wentylacji w pomieszczeniu z kotłami grzewczymi. Kilkadziesiąt minut wcześniej ratownicy jechali do pożaru w Niechłodzie. Wszystko z powodu sadzy, która zapaliła się w kominie i uszkodziła komin – W okresie grzewczym to bardzo częsta przypadłość. Przyczyną jest niewłaściwe spalanie wilgotnego węgla, miału lub drewna – podkreśla Samol. Nikt nie ucierpiał, strat nie zanotowano. Właściciel został zobowiązany do użycia wsadu kominowego.

RAWICZ. Tydzień temu, w nocy z wtorku na środę, spaliły się dwa samochody należące do jednego właściciela, mieszkańca miasta. Stały kilkaset metrów od siebie, na dwóch różnych ulicach. Spłonęły w odstępie kilku minut. Przypadek, nieszczęśliwy zbieg okoliczności? Raczej nie. Strażacy i policja podejrzewają celowe podpalenie. 4-letnie renault cangoo było zaparkowane na ul. Mickiewicza. O tym,

że się pali, strażaków powiadomiono o godz. 3.37. Fiat ducato z roku 2002 stał na ul. Wały Kościuszki. O tym pożarze zaalarmowano strażaków o godz. 3.43. W renault spaliło się prawie całe wnętrze. Auto ma zniszczony lakier i szyby. W fiacie spłonęła kabina i dwie opony. W strażackim meldunku straty wyniosły odpowiednio 15.000 zł i 7000 zł. Policja wyceniła szkody w sumie na 40.000 zł. J.W.

Tragiczny finał RAWICZ. Nie żyje 55-letnia Maria S., która zaginęła ponad miesiąc temu. Ciało kobiety znaleziono na skraju lasu między Szymanowem i Słupią Kapitulną. Rawiczanka wyszła z domu w dniu 28 listopada pod wieczór. Powiedziała, że idzie do córki. Zostawiła w mieszkaniu telefon komórkowy. Policjanci szukali kobiety u jej rodziny i znajomych, sprawdzali wszelkie hipotezy dotyczące zaginięcia. Kilkanaście dni później razem ze strażakami spenetrowali kompleks leśny oraz

okolice stacji paliw w Dębnie, gdyż od rodziny zaginionej, która skorzystała z pomocy jasnowidza, uzyskali sygnał, że kobieta może znajdować się w tamtej okolicy. Też bez skutku. Na ciało rawiczanki znajdujące się między Szymanowem i Słupią Kapitulną natknął się 29 grudnia po ołudniu mieszkaniec tej pierwszej wsi. Rodzina zaginionej rozpoznała zwłoki. Nie ustalono, kiedy dokładnie nastąpił zgon, natomiast sekcja zwłok wykluczyła udział osób trzecich w śmierci kobiety.

J.W.

Garaż w ogniu

(luk)

Złodziejska powtórka REGION. Policja szuka sprawcy włamania do domu w Targoszycach. Do skoku doszło w biały dzień, gdy właścicielka mieszkania była w pracy. Podobne zdarzenie zanotowano w Śmiglu. Włamywacz otworzył jakimś narzędziem zamek w drzwiach. Funkcjonariusze nie stwierdzili śladów włamania na siłę. Sprawca ukradł 200 zł. Pieniądze były schowane w pufie. Co ciekawe, w ostatnich dniach to drugie włamanie do tego mieszkania. Poprzednio nieustalony sprawca także otworzył zamek

w drzwiach, a jego łupem padło 400 zł, znajdujące się w szaﬁe. Po tamtym włamaniu właścicielka mieszkania wymieniła wkładkę zamka, ale jak widać, nic to nie pomogło. Policja nie wyklucza, że obu skoków dokonał ten sam sprawca. Kobylińscy funkcjonariusze szukają też włamywacza, który obrobił cukiernię przy ul. Kopernika w Kobylinie. Dostał się do niej wybijając szybę w oknie. Skradł wieżę stereo z głośnikami wartości 200 zł i bilon z kasy – około 10 zł. Zanim się ulotnił, na pokrzepienie... wypił jakiś

Noworoczne awantury GMINA GOSTYŃ. Ostatnia noc ubiegłego roku nie obeszła się bez interwencji policji. Podpici uczestnicy imprez dawali upust swoim emocjom, zaczepiając innych. Dwaj bracia, 22-letni Adrian N. i 21-letni Arkadiusz N, mieszkańcy Dusiny, chcieli powitać Nowy Rok na gostyńskim rynku. Postanowili pójść tam pieszo. Będąc na ul. Starogostyńskiej w pobliżu jednego z lokali, zostali zaczepieni przez uczestników imprezy, która się tam odbywała. Nieznany mężczyzna pobił najpierw jednego z braci, a potem drugiego, który przyszedł mu z pomocą. W wyniku bójki jeden z mężczyzn traﬁł do szpi-

tala i pozostał tam na obserwacji. Do awantury doszło także na jednej z prywatnych imprez sylwestrowych w Kosowie. Do domu, w którym bawiło się grono zaprzyjaźnionych młodych osób, weszło kilku mężczyzn i wszczęło awanturę. – Mężczyźni szarpali uczestników imprezy za ubrania, kilku z nich uderzyli – mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik policji w Gostyniu. – Potem wyszli z domu i udali się w kierunku pobliskiego parku. Prawdopodobnie byli to mieszkańcy Kosowa. Gostyńska policja wyjaśnia i ustala sprawców obu awantur, które wydaES rzyły się w noc sylwestrową.

napój znajdujący się w cukierni. Na 2800 zł wyceniono tymczasem straty po wizycie złodziei w jednym z domków jednorodzinnych w Śmiglu. Przestępcy do swojej „pracy” przygotowali się perfekcyjnie. Najpewniej od dłuższego czasu obserwowali dom i doskonale zdawali sobie sprawę, że rodzina, którą planowali okraść, do biednych nie należy. Gdy nikogo nie było w środku, wykorzystali dogodną dla siebie sytuację. Zakradli się w okolice balkonu i za pomocą nieustalonych narzędzi wyłamali drzwi. Przeszukując dom natknęli się na pieniądze i biżuterię. Znalezisko porwali, a później zbiegli w nieznanym kierunku. Policji na razie nie udało się ich namierzyć. J.W., (luk)

Fot. KP PSP w Rawiczu ▲Traktor stojący w garażu-stodole doszczętnie spłonął.

ROSZKOWO. Na 82.000 zł oszacowano straty spowodowane pożarem garażu w prywatnym gospodarstwie. W murowanym garażu zapalił się ciągnik rolniczy. Prawdopodobnie doszło w nim do zwarcia instalacji elektrycznej. Ogień szybko się rozprzestrzenił. Gdy przyjechali strażacy, wydostawał się na zewnątrz budynku. Traktor spłonął doszczętnie. W obiekcie znajdo-

Ukradli wóz

Nie próżnowali RAWICZ. Jedni się bawili, drudzy niszczyli. Dwa przypadki uszkodzenia mienia po nocy sylwestrowej zgłosili mieszkańcy miasta. Na ul. Grota-Roweckiego nieznany sprawca porysował ostrym narzędziem tylny błotnik i tylne drzwi mercedesa CE 270. Właściciel auta wycenił straty na 1000 zł. Szampańska noc uderzyła też do

wał się także kombajn, beczkowóz i przyczepa ciągnikowa. Udało się je uratować, choć przyczepa została częściowo uszkodzona od ognia. Oprócz ciągnika pożar strawił drewniany dach garażu. Nadpalona została brama. Druga, metalowa brama uległa odkształceniu. W akcji gaśniczej uczestniczyli zawodowi strażacy z Rawicza oraz jednostki OSP z Roszkowa, Sobiałkowa J.W. i Miejskiej Górki.

głowy 23-letniemu uczestnikowi zabawy w klubie Neptun przy osiedlu Westerplatte. Wychodząc z lokalu... skopał drzwi uszkadzając ich dolną, metalową część. Wandala zatrzymała policja, jednak organizator imprezy zapewnił, że pokryje koszty naprawy drzwi. Jeśli tak się stanie, sprawca nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności.

J.W.

RAWICZ. Policja szuka sprawcy kradzieży dodge`a nitro, który zniknął z parkingu przy Kauflandzie. Do kradzieży amerykańskiego auta doszło w środę około godz. 20. 2letnim wozem w kolorze złoty metalik, wartości 70.000 zł, przyjechali mieszkańcy powiatu górowskiego. Poszli do marketu na zakupy. Gdy wrócili ze sklepu, samochodu nie było. Funkcjonariusze badają okoJ.W. liczności kradzieży.

OBOK PRAWA

Na przekrętach zarobili 4.000.000 złotych

Planowali uruchomić burdel

Zakończyło się śledztwo w sprawie 35-osobowej grupy przestępczej, specjalizującej się w wyłudzaniu kredytów i leasingów. Podejrzani, w tym pochodzący z Gostynia szef grupy Leszek M., usłyszeli aż 175 zarzutów. W skład grupy oprócz mieszkańców Gostynia wchodzili także mieszkańcy Pleszewa i Poznania. I – jak wykazano w trwającym w sumie półtora roku śledztwie – to, że pochodzili z różnych miast, wcale nie przeszkadzało im w prowadzaniu przestępczej działalności. Specjaliści dokładnie prześwietlili wszystkie interesy prowadzone przez członków grupy w latach 2002-06. Śledczy doszli do zaskakujących wniosków. Analizując zaświadczenia o zatrudnieniu, osiąganych dochodach, operaty finansowe oraz dokumenty z banków i firm leasingowych, stwierdzili, że jednorazowo przestępcy potrafili wyłudzić nawet po kilkaset tysięcy złotych. Szajka działała jak dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo. Leszek M. z Gostynia i jego bliscy współpracownicy bardzo dobrze orientowali się w procedurach obowiązujących w instytucjach finansowych. Poza tym mieli w nich szerokie kontakty, dzięki czemu wszystkie sprawy załatwiali szybko i skutecznie. Inni członkowie grupy byli jedynie wykonawcami poleceń „góry”. Ich zadaniem było zbieranie i fałszowanie dokumentów. Kolejni werbo-

wali „słupy”, czyli ludzi, którzy za groszowe w stosunku do osiąganych zysków pieniądze, użyczali swoich danych osobowych do wniosków kredytowych. – Byli to głównie bezrobotni. Odbierali gotówkę i dostarczali ją swoim zwierzchnikom. Za przysługi otrzymywali kilkaset złotych – mówi Andrzej Borowiak rzecznik prasowy KWP w Poznaniu. Jednym z poważniejszych przekrętów, jakiego dopuścili się przestępcy, było wyłudzenie 800.000 zł. Za te pieniądze kupili willę, która faktycznie kosztowała 500.000 zł. Pozostałe 300.000 zł podzielili po-

między siebie. – Planowali uruchomić w niej agencję towarzyską. To był pomysł na nowy biznes – dodaje Borowiak. Akt oskarżenia przygotowany właśnie przeciwko przestępcom przez poznańską prokuraturę dla dzielnicy Nowe Miasto liczy 100 stron. Dziewięciu podejrzanych przyznało się do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, dobrowolnie poddając się karze. Oszustwa dokonywane w ramach takiej grupy są zagrożone karą do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar funkcjonariusze z CBŚ zabezpieczyli (luk) majątek wart 5.000.000 zł.

Wyrwał torebkę GOSTYŃ. Nieznany sprawca wyrwał torebkę idącej ulicą kobiecie. Choć straty wynoszą prawie 1000 zł, złodziej się nie obłowił, bo w torebce poza dokumentami było zaledwie 5 zł. Do 51-letniej mieszkanki Gostynia, idącej wieczorem ul. Górną, podszedł młody mężczyzna, wyrwał jej torebkę i uciekł z łupem w stronę

Strzeleckiej, gdzie prawdopodobnie wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Kobieta wyceniła łączne straty na 960 zł. Gostynianka straciła bowiem nie tylko torebkę, ale też dowód osobisty, prawo jazdy, legitymację ubezpieczeniową, telefon komórkowy, okulary i 5 zł. ES

Gdzie jest żółte? Sygnalizacja świetlna na „piątce” w Rydzynie ustawiona jest tak, że brakuje żółtego światła. – Jechałem od strony Wrocławia i stałem na tym skrzyżowaniu. Gdy dla kierowców jadących prosto, w kierunku Leszna, światło zmieniało się z czerwonego na zielone, w ogóle nie było żółtego – twierdzi nasz czytelnik, jeżdżący samochodem ciężarowym. Jego obserwacje potwierdzają również inni kierowcy, z którymi rozmawialiśmy. Zaznaczają, że na sygnalizatorach od strony Leszna problem nie występuje. – Brak tego światła to zagrożenie – uważają. Zweryfikowaliśmy informacje podawane przez naszych czytelników i sami sprawdziliśmy, czy to, o czym mówią, jest prawdą. Rzeczywiście – wygląda na to, że żółte światło w ogóle się nie zapala albo światło czerwone zmienia się na zielone tak szybko, że żółtego nie sposób zauważyć. Rajmund Jakuszkowiak, kierownik leszczyńskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych

i Autostrad Oddział w Poznaniu, był zaskoczony tą informacją. – Możliwe, że coś się przestawiło

Naciągacz z Leszna

Poszukiwany w sieci LESZNO. RTV Relax – tak nazywał się sklep internetowy, w którym mieszkaniec Leszna miał sprzedawać sprzęt sprowadzany z Niemiec. Właściciel oferował nawet 75-procentowe rabaty na zakupy. Przedsięwzięcie okazało się być wielkim przekrętem. Supertanie telewizory, najnowsze telefony komórkowe „zapakowane w oryginalne pudełka” i pirackie filmy – to oferta wirtualnego sklepu, który miał być zarządzany przez Sebastiana D. Niestety, klienci, którzy postanowili zrobić u niego zakupy, szybko przekonali się, że tanio nie zawsze oznacza uczciwie. – Doskonały sklep. Wysyłka szybka, a ziemniak był bardzo smaczny i solidnie zapakowany w profesjonalny worek na ziemniaki. (...). Pełny pozytyw. Muszla klozetowa doszła w umówionym terminie i były w niej dodatkowe bonusy. Polecam sprzedawcę – takie opinie utrzymane w sarkastycznym tonie wystawili

właścicielowi sklepu naciągnięci internauci. Zresztą sama strona internetowa, na której zamieszczono ofertę, pełna jest błędów ortograficznych. Sebastian D. oprócz sklepu miał prowadzić także działalność na portalu aukcyjnym. Tylko przez ten kanał sprzedaży pobierając zaliczki wyłudził 2000 zł. Towaru nie dostarczał. Dane domniemanego oszusta ustalili użytkownicy serwisu wykop. pl. W serwisie zawrzało, w sprawie wypowiedziało się blisko pół tysiąca osób. Administratorzy serwera, na którym ulokowano fałszywy sklep, zamknęli stronę i umieścili na niej... internetowy list gończy za sprzedawcą. Informacje zebrane przez internautów zostały przekazane policji, która bada to doniesienie. Pod numerem telefonu komórkowego, który został podany na stronie internetowej sklepu, nikt się nie (luk) zgłasza.

Szynka, boczek i choinka Fot. E. Baldys  Gdzie się podziało żółte?

Pijany uparciuch GMINA KOŚCIAN. Dwa razy tego samego dnia policja zatrzymywała 55-letniego rowerzystę. I dwa razy był pijany. Po raz pierwszy chwiejącego się mężczyznę mundurowi zatrzymali kilka dni temu przed godz. 10 na ul. Grodziskiej w Kościanie. Z oczywi-

w systemie sterowania sygnalizatorem. Na pewno wyślemy kogoś, żeby (luk) to sprawdzić – zapewnia.

 Taki list gończy wystawili internauci na stronie sklepu.

stych względów kazali mu dmuchać w balonik. Alkotest pokazał 1,5 promila alkoholu w organizmie. – Zwolniliśmy go do domu – mówi Mateusz Marszewski, oficer prasowy KPP w Kościanie. To chyba był pochopny krok – ale co ma wisieć, nie utonie. Niespełna 2

godziny później ten sam jegomość na tym samym rowerze przemykał sobie przez położone nieopodal Kościana Bonikowo. Tym razem urządzenie do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niepokornego rowerzysty 1,6 promila. Widać w międzyczasie nie próżnował. 55-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności. (luk)

POWIAT RAWICKI. Kolejni złodzieje obłowili się cudzym kosztem. W Roszkowie ktoś dwukrotnie buszował na terenie prywatnej posesji. Zakradł się do niezabezpieczonej piwnicy. Za pierwszym razem wyniósł butlę gazową za 160 zł oraz... szynkę i boczek za 40 zł. Pewnie mu smakowały, bo kilka dni później wrócił i jeszcze raz uszczuplił zapasy właścicieli domu, także kradnąc szynkę i boczek za 40 zł. Policja szuka skrytożercy. W podrawickim Masłowie 48-letni mieszkaniec tej wsi zabrał z posesji przy ul. Śląskiej dwume-

trową choinkę. Pewnie bliskie mu były zachowania św. Mikołaja, bo świerk wyceniony na 100 zł zaniósł i podarował innemu mieszkańcowi Masłowa. Pokrzywdzony zauważył choinkę na cudzej posesji i powiadomił policję. Obdarowany świerkiem słysząc, że pochodzi on z kradzieży, oddał choinkę prawowitemu właścicielowi i powiedział funkcjonariuszom, od kogo dostał drzewko. Stróże prawa zatrzymali sprawcę, ale ten nie przyznał się do kradzieży. O jego winie rozstrzygnie sąd, do którego trafił wniosek o ukaranie amatora cudzej choinki. J.W.

ŚWIAT BAB

swiatbab@gazetaabc.pl

Gotowi wykorzystać szansę Ośrodek Pomocy Społecznej w Rawiczu zmienia kobiety. Daje im szansę na lepszy los. Nadzieję na znalezienie pracy. Placówka realizuje projekt pomocowy „Twój wybór – Twoja Szansa” skierowany do bezrobotnych. W ubiegłym roku skorzystało z niego także kilku panów. Pierwszy raz taki projekt OPS zorganizował przed rokiem. Jest on dofinansowywany z Europejskiego Funduszu Społecznego, który rok temu dał na ten cel 95.000 zł, a obecnie już 165.000 zł. Za każdym razem kilkanaście tysięcy dołożyła gmina. Celem programu jest aktywizacja społeczno-zawodowa i zwiększenie zaradności życiowej osób bezrobotnych. Rok temu skorzystało z niego 16 rawiczanek, teraz 24 panie i 4 mężczyzn w wieku od 19 do 57 lat. – Uczestnicy projektu przechodzą prawdziwą metamorfozę – mówi Władysława Czajkowska, dyrektorka OSP w Rawiczu. – Wielu z nich przed przystąpieniem do projektu było nieśmiałych, niekiedy zalęknionych i nieporadnych. Po zajęciach i kursach stają się bardziej odważni, bardziej pewni własnej wartości, może nawet przebojowi. Udział w projekcie jego uczestnicy zaczęli od spotkań z psychologiem i doradcą zawodowym. Umożliwiły one rozpoznanie ich predyspozycji i oczekiwań zawodowych. – Przeszli treningi asertywności, uczyli się nawiązywania kontaktów, radzenia sobie w sytuacjach stresowych – wymienia Czajkowska. – Zdobyli wiedzę o rynku pracy, nauczyli się przygotowywania doku-

mentów aplikacyjnych. Mieli kursy: komputerowy, udzielania pierwszej pomocy oraz małej przedsiębiorczości z elementami telepracy. Zaliczyli szkolenie z doradztwa prawnego i kurs na prawo jazdy. Nie tylko na samochody osobowe. Jeden z panów zdecydował się zrobić prawo jazdy na ciężarówkę z przyczepą, a któraś z pań na samochód z lawetą. Wszyscy

 Krystyna, Izabela i Mirosława są pełne nadziei na zdobycie pracy. Dyrektor Czajkowska wierzy, że im się powiedzie.

Fot. 2x J. Witczak  Marta Staszewska znalazła pracę w sklepie piekarniczo-cukierniczym. Jest z niej zadowolona. Chwali podejmowanie przez OPS działań służących aktywizacji zawodowej bezrobotnych. Mówi, że udział w projekcie był dla niej „kołem ratunkowym”. Stałej pracy nie miała od 5 lat. Z udziału w projekcie ceni sobie zwłaszcza zaliczenie kursu na prawo jazdy (niebawem czeka ją egzamin za kółkiem) oraz poznanie przepisów prawa pracy. Może kiedyś uda się jej zostać przedstawicielem handlowym jakiejś firmy, bo to pociąga ją najbardziej.

mężczyźni ukończyli kurs obsługi wózków widłowych. Sześć kobiet nauczyło się obsługi kasy fiskalnej, trzy przeszły kurs na kucharkę, a jedna kurs prowadzenia rachunkowości. Dwie rawiczanki znalazły już pracę, jedna zamierza otworzyć własną działalność gospodarczą. Wśród pań, które ukończyły kursy i zajęcia, są: Krystyna Jelinowska, Izabela Świątek i Mirosława Tomczak. Każda z nich ma rodzi-

 Ona – dziewczyna z Częstochowy, dziś jedna z najlepszych modelek na świecie. On – Serb wychowany w Wiedniu, były koszykarz i początkujący model. Jednym słowem Anja Rubik i Sasha Knezevic. Niedawno tę modelową parę z Nowego Jorku gościliśmy w Polsce, a powodem ich wizyty była promocja kalendarza, na który złożyły się ich „gorące zdjęcia”, w równie gorących meksykańskich plenerach. Autorem zdjęć był nie byle kto, bo sam Marcin Tyszka. Romantyczna sesja na rajskich plażach, jak podkreślała piękna modelka, bardziej przypominała wakacje niż pracę. Nic dziwnego, w końcu ekipa mieszkała w miasteczku Tulum, które jest rezerwatem biosfery.

nę oraz trudną sytuację życiową. Wszystkie są bez zasiłku z urzędu pracy. Często z trudem wiążą koniec z końcem. Gdy nie starcza im na życie, przychodzą po pomoc do OPS. To dla nich krępujące, ale na razie nic innego im nie pozostaje. Nie chcą tylko wyciągać ręki po zasiłki. Nie czują się i nie chcą być bezproduktywne.

Krystyna i Izabela do tej pory pracowały tylko dorywczo. Mirka przepracowała 26 lat, najdłużej w papierni. Z tego zakładu poszła na rentę, ale po jakimś czasie uznano ją za zdolną do pracy. Tyle że posady już nie znalazła. – W Rawiczu jest coraz trudniej o pracę, zwłaszcza po zamknięciu zakładu SEWS – mówią. – Dla kobiet bez lepszego wykształcenia nie ma jej wcale.

polecamy REC 2 Kontynuacja jednego z najgłośniejszych horrorów ostatnich lat, który wzbudził w Europie niemałe zamieszanie. Akcja filmu dzieje się bezpośrednio po zakończeniu poprzedniej części. Grupa komandosów z hiszpańskich oddziałów specjalnych wkracza do odizolowanej kamienicy, w której wybuchła zaraza dziwnego wirusa, zamieniającego ludzi w krwiożercze bestie. Nie wiedząc, co

czyha w mroku korytarzy ani co się stało z lokatorami, muszą stawić czoła własnym lękom oraz ciemności, jak i tym, którzy „przetrwali”. Czy wieloletnie doświadczenie i nowoczesna broń są wystarczające przeciw temu co spotkają na swojej drodze? Na hiszpański horror dzisiaj i jutro (wtorek i środa) o godz. 20 zaprasza kino CKiS w Lesznie. (j) fot. Internet

– Zajęcia i kursy dodały nam odwagi, siły psychicznej, pozwoliły uwierzyć w siebie – zaznacza pani Izabela. – Optymizmem też można wiele zdziałać. Wszystkie mają już pomysł na siebie i są gotowe go zrealizować. Mirosława chce otworzyć sklep odzieżowy, w Powiatowym Urzędzie Pracy stara się o dofinansowanie własnej działalności gospodarczej. Krystyna ma nadzieję uruchomić pogotowie krawieckie, a Izabela planuje zająć się handlem obwoźnym. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że w tak małym mieście jak Rawicz i w dodatku w kryzysie z utrzymaniem

własnej firmy może być ciężko, ale jesteśmy dobrej myśli – zapewniają. Od ukończenia zajęć minęło dopiero kilkanaście dni, dlatego za wcześnie mówić, czy uczestnikom projektu się powiedzie. Mają jednak nadzieję, że po latach pozostawania bez pracy wreszcie uda się im coś osiągnąć. Wyposażeni w wiedzę i umiejętności, z poczuciem własnej wartości i większej pewności siebie, są skłonni podjąć każdą pracę na miarę swoich możliwości i ambicji. Ten sam projekt OSP zamierza realizować do 2013 roku, a więc w rocznych odstępach jeszcze cztery J.W. razy.

Piosenka dla ciebie Agnieszka Chylińska Nie mogę cię zapomnieć Kochać cię to mieć w sercu cierń i go z bólem czuć co dnia Boli mnie każdy krok każda myśl noszę w sobie ją co dnia Jak mam z serca wyrwać cię? To jak przestać żyć i nie wiedzieć co to strach Może czas by ten cierń zakwitł w nas... chce ci tyle dać Chcę byś mnie miał Nie może nam się nic już stać... nie jesteś sam Nie może nam się nic już stać... już czas dziś Otwieram się i chcę byś był chcę byś tu był Nie mogę cię zapomnieć A noc i zło niech śpi niech drży A ty już chodź już bądź już śnij

Dziś nie boję się wziąć tego co jest dobre Dziś nie boję się bo kochasz mnie ty Chcę ci tyle dać chcę byś mnie miał chcę byś mnie miał Bo kochasz mnie ty Nic nie może się stać nie jesteś sam nie jesteś sam Chcę ci tyle dać chcę byś mnie miał chcę byś mnie miał Nic nie może się stać nie jesteś sam Nie jesteś sam (sam sam sam sam sam sam sam) Chcę ci tyle dać chcę byś mnie miał chcę byś mnie miał Nic nie może się stać nie jesteś sam nie jesteś sam Chcę ci tyle dać chcę byś mnie miał chcę byś mnie miał Nic nie może się stać nie jesteś sam nie jesteś sam (sam sam sam) (j)

ŚWIAT BAB

swiatbab@gazetaabc.pl

Ślub to symbol zaufania Monika Jarosińska, aktorka znana z serialu „Samo życie”, zmieniła swój wizerunek. Spokorniała, złagodniała, unika bywania na salonach. Jak mówi, koncentruje się na pracy i muzyce, a zamiast bankietów woli z ukochanym pić gorącą herbatę przy kominku. – Od dłuższego czasu związana jesteś z Robertem Korzeniewskim. Nie oświadczył ci się jeszcze, czy też ty nie przyjęłaś jego oświadczyn? – Czasami coś przebąkuje o specjalnych przygotowaniach do „wielkich” oświadczyn, ale póki co nie ma brylantu na moim palcu (śmiech). Uważam, że nie papier jest najważniejszy, aczkolwiek... jesteśmy ze sobą ponad dwa lata i byłoby miło jeszcze w młodym wieku założyć białą bezę na siebie i rzucać wiankiem w koleżanki. – Czy według ciebie ślub coś zmienia w życiu? – Nie wiem, czy coś zmienia. Na pewno jest to pewnego rodzaju symbol. Jak Nowy Rok. Niby dzień jak co dzień, ale z Nowym Rokiem dokonujemy zmian czy czynimy nowe postanowienia. Oczywiście nie ma reguły, gdyż sakramentalne „Nie opuszczę cię aż do śmierci” bardzo się zdewaluowało. Ale dla mnie jest to symbol zaufania, kolejny etap w związku. – Jaki jest twój partner? – Wiele osób mówiło mi, że nie znajdę nikogo, kto ze mną wytrzyma

ze względu na mój neurotyczny i wybuchowy charakter. A tu proszę – cierpliwość, spokój, który, nie ukrywam, wyprowadza mnie z równowagi, ale jak tu się denerwować na takiego człowieka. Mamy w domu studio nagraniowe, w którym on czasem nocuje, wygląda wtedy jak jaskiniowiec. Oczywiście dostaję szału, kiedy po raz setny słyszę te same dźwięki płynące ze studia albo po raz kolejny „Tak kochanie, już idę” i nie przychodzi przez następną godzinę. – Chciałabyś zostać matką? – Zastanawiałam się nad tym nie raz. Sama po trosze jestem rozkapryszonym dzieckiem. Robert mówi, że byłabym świetną mamą. Taką cool mamą. Rzeczywiście, może kiedyś usłyszę „mamo” i wtedy oszaleję ze szczęścia. Chociaż podejrzewam, że prędzej będzie u nas padać zdanie: „Bo powiem mamie” niż „Bo powiem ojcu”. – Czy potraﬁsz zadbać o dom? Upiec? Ugotować? Posprzątać? – Spełniam się w domu. Uwielbiam gotować, inne obowiązki domowe dzielimy razem z Robertem. Dom mnie uspokaja, ale czasami szaleję, gdy zbyt długo w nim siedzę.

V Uczestniczki projektu na spotkania przychodziły razem z dziećmi.

Radosne mamy Brak w miejscach publicznych kącików przystosowanych do przewijania dzieci – to podstawowy problem, który trapi mamy w Śmiglu. Ten temat najczęściej przewijał się w rozmowach pań uczestniczących w projekcie „Maksymalna radość w Śmiglu”. O pomoc w jego rozwiązaniu zaapelowały do

Fot. A.Kasperska V Iwona Janicka (z lewej) wręczała uczestniczkom projektu zaświadczenia ukończenia zajęć.

przedstawicieli samorządu obecnych podczas uroczystego zakończenia cyklu szkoleń dla pań z gminy Śmigiel. Projekt szkoleniowo-doradczy skierowany był przede wszystkim do kobiet przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych oraz mam nieaktywnych zawodowo. Wzięły w nim udział 24 osoby. Na spotkania, które odbywały się w przedszkolu miejskim, mamy przychodziły razem z dziećmi. Podczas gdy panie uczestniczyły w zajęciach, ich pociechy spędzały czas pod fachową opieką przedszkolanek. Projekt obejmował szkolenia z rozwoju osobistego i zawodowego, w tym m.in.: planowanie własnego rozwoju, zagadnienia prawne – formy zatrudnienia, autoprezentację i komunikację interpersonalną oraz zarządzanie sobą w czasie. Uczestniczki korzystały z indywidualnych konsultacji z doradcą

Kocham ludzi i nowe wyzwania, których nie ma w czterech ścianach. – O czym marzysz w nowym roku? – Na przykład, aby przyszłego sylwestra spędzić w Australii, z szampanem na plaży. Kto wie, może wreszcie to marzenie się spełni. – Na zakończenie zdradź, co słychać u ciebie zawodowo? – Przez ostatnie dwa lata bardzo rozwinęłam się muzycznie. Dużo nad tym pracowałam. Wychodząc teraz na scenę nie mam już stresu, że ktoś powie: „Ciekawe jak ta aktorka śpiewa”. Jestem pewna swojego głosu i tego, co potraﬁę. Otworzyliśmy z Robertem wytwórnię Over30 Recordings, nasze studio nagraniowe działa pełną parą nagrywając nie tylko nasz materiał, ale i innych artystów. Ciężko pracujemy nad międzynarodową dystrybucją muzyki, promocją. Mam nadzieję, że kiedyś spełni się moje kolejne marzenie i statuetka Grammy stanie na moim biurku. Jednak mój zawód to aktorstwo. Dlatego chciałabym zagrać kilka ciekawych ról ﬁlmowych. Może w jakiejś komedii. Rozmawiała E. Karczewska-Madej

Fot. autor personalno-zawodowym. Brały też udział w warsztatach noszenia dzieci w chustach. Każda z pań otrzymała chustę NATI wartości 200 zł, komplet materiałów dydaktycznych, książkę oraz zaświadczenie o ukończeniu zajęć. – Uczestniczki projektu pozytywnie oceniły naszą akcję – powiedziała koordynatorka i inicjatorka projektu Iwona Janicka. – Podkreślały, że nie tylko stworzyła ona okazję do wspólnych spotkań i wymiany doświadczeń, ale także dała możliwość zdobycia praktycznej wiedzy, np. z zakresu prawa. Dzięki konsultacjom z doradcą personalnozwodowym kobiety poznawały swoje słabe i mocne strony. Wiele pań zgłaszało chęć udziału w kolejnych projektach. To najlepszy dowód na to, że takie akcje są potrzebne. Organizatorami akcji byli Urząd Miejski w Śmiglu i Fundacja Aktywności Lokalnej. Projekt był współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. LL

Rozwiązanie konkursu Gwiazdka z ABC Święta za nami. Przyszedł czas, by rozstrzygnąć nasz konkurs gwiazdkowy. Oto lista zwycięzców: 1. Krajalnice ﬁrmy Zelmer i komplet przypraw GALEO trafiają do: Krystyny Heinze z Bojanowa i Pauliny Jakob z Osłonina. 2. GPS otrzymuje Ewa Kalbarczyk z Leszna. 3. Bony, wartości 50 zł każdy, do realizacji w Centrum Kwiatowym Ardisia w Lesznie otrzymują: Aleksandra Prałat z Grodziska, Kamila Maćkowiak z Kaczkowa, Agnieszka MichalczakPiętka z Leszna, Agnieszka Pluta z Leszna i Iwona Dolata z Leszna. 4. Zestawy zawierające plastikowy pojemnik na żywność, nóż, deskę do krojenia oraz przyprawy KUCHAREK trafiają do: Adama Plucińskiego z Leszna, Apolonii Malepszak z Bukówca Górnego, Kazimiery Wojciechowskiej z Leszna, Kamila Szymkowiaka z Osieka i Janusza Solnickiego z Dąbcza. 5. Kosmetyki z serii Bio Plantacja Kokos marki BIELENDA otrzymują: Joanna Zakrzewska z Rydzyny, Agnieszka Senyk z Leszna, Grażyna Nawrotkiewicz z Rydzyny, Anita Pawłowska z Jeziorek i Urszula Niedzielska z Mierzejewa.

6. Zestawy win ufundowane przez winiarnię U Guilhemà ze Śmigla trafiają do: Andrzeja Filipowskiego ze Świerczyny, Krzysztofa Pache z Pogorzeli i Gracjana Janowicza z Sądzi. 7. Książki wydawnictwa Replika z Poznania, w tym bajki dla dzieci i pięknie wydany zbiór najpiękniejszych polskich kolęd otrzymują: Anna Gralak ze Świerczyny i Katarzyna Gąda z Wijewa. 8. Zestawy wierteł i bitów marki HELLER – QUICKBIT trafiają do: Edmunda Łabendy z Krzemieniewa, Jarosława Grzeszczyka z Morownicy i Martina Gościniaka z Leszna. 9. Zaproszenia do Solarium Bingo w Lesznie, wartości 25 zł każde, otrzymują: Jolanta Jankowska z Leszna, Agnieszka Olejniczak z Leszna i Joanna Bartosz z Leszna. 10. Zestawy świątecznych słodyczy dostają: Roksana Zamelska z Lasocic, Izabela Antkowiak z Gryżyny, Emilia Mania z Górki Duchownej, Jagoda Skrzypczak z Kaczkowa i Stefania Jaś z Osiecznej. Zwycięzcom gratulujemy! Po odbiór nagród zapraszamy w ciągu 14 dni do sekretariatu redakcji, Leszno, ul. Słowiańska 63, od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-15.30. LL

Bez papierosów, bez słodyczy i bez zbędnych kilogramów. Taki miał być dla mnie 2009 rok. A jaki był? Bez palenia żyć się nie da, bez słodyczy tym bardziej. Papierosy drożeją, więc w portfelu coraz mniej, a zbędne kilogramy nie chcą mnie opuścić, tak samo jak kiepski humor. Sylwester miałam z głowy, bo kryzys, trzeba zaciskać pasa. I dobrze, bo w ubiegłoroczną sukienkę i tak bym się nie zmieściła. Słowem, końcówka równie beznadziejna, jak cały miniony rok. Stara praca, stary mąż, starzy znajomi, stara bieda. Mówią, że stara bieda jest dobra, bo każdy się do niej przyzwyczaił. Gdyby nowa przyszła, oj... byłoby niedobrze. A stara to tak jakby jej wcale nie było. Ale jest! I w nowym roku doskwiera nie mniej niż w starym. Nie wiem, kto wymyślił to pokrętne rozumowanie. Musiał nie mieć zbyt dobrze pod suﬁtem.Wracając do sylwestrowej nocy rok temu, po przesiedzianej, zdecydowanie garmażeryjnej imprezie spędzonej w gronie starych znajomych, obiecywałam sobie, że nigdy więcej nie spędzę sylwestra na tak zwanej domówce, przy stole. Spędziłam! Znowu zjadłam zbyt dużo i zbyt dużo wypiłam. Skutkiem czego męczył mnie kac ﬁzyczny i moralny. Co mogło być gorszego? Niespodziewany najazd rodziny! Kuzynka wpadła znienacka. Radośnie szczebiotała o cudownym wyjeździe do Paryża, boskich zakupach na wyprzedażach w Berlinie i upojnym balu sylwestrowym w Zakopanem. Nie omieszkała podkreślić, jak to ma dość tego wszystkiego i jak bardzo czuje się zmęczona ciągłymi podróżami. Biedactwo! Po czym dramatycznie westchnęła: „Ty to masz dobrze!”. I jak tu nie wpadać wdsepresję? Janina

SPR

Wyśpiewam jak potrafię Grupa leszczynian pod przewodnictwem Jerzego Karmińskiego – byłego dyrektora domu kultury w Rawiczu przywraca niepełnosprawnych do życia. Każdego roku na Dolnym Śląsku czyni z nich gwiazdy estrady. Do Lubska jechał z duszą na ramieniu. Od lat żył muzyką i teatrem. Szefował ośrodkom kultury, organizował koncerty. Współpracował też z dziećmi. Ale niepełnosprawni? Widywał ich tylko niekiedy na ulicy. A jednak to jemu powierzono artystyczne kierowanie pierwszymi Lubuskimi Prezentacjami Wokalnymi Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski. – Zdecydowanie zaprotestowałem przeciwko formie konkursowej festiwalu. No bo jak porażenie mózgowe miałoby się ścigać na scenie z Zespołem Downa? – wspomina. W zamian zaproponował profesjonalnie przygotowany koncert. Taki kamyczek polny, który oprawiony złotem i platyną nabierze blasku i zachwyci nawet najbardziej wymagającą publiczność. Tak rodziła się w Polsce idea wprowadzania niepełnosprawnych na profesjonalną scenę. Terapia poprzez muzykę. Tworzył ją Jerzy Karmiński – były szef domu kultury w Rawiczu. *** Barbara z Bydgoszczy (prawie niewidoma, ma poważną wadę biodra) Po tym roku odbył się trzyetapowy egzamin wstępny, który zaliczyłam, ale... w rozmowie kwaliﬁkacyjnej powiedziano mi, że egzamin zdałam, lecz nie zostanę przyjęta na wydział wokalny, bo komisja obawia się o moje

zdrowie. Przedstawione zaświadczenia lekarskie nie miały znaczenia. Myślę, że zdecydował o tym nie mój słaby wzrok, ale raczej wada narządów ruchu, utykanie. *** W domu Karmińskich muzyki nigdy nie brakowało. Pochodzący z Poznania ojciec Jerzego grał na akordeonie. Mieszkający w Lesznie synowie, choć na co dzień parają się zupełnie innymi zajęciami, też nie wyobrażają sobie bez muzyki życia. Tomasz – dyrektor szpitala we Wschowie – jest gitarzystą, członkiem zespołu wokalistki Karoliny Tuz. Jacek natomiast – wiceburmistrz Krzywinia – choć nie gra na żadnym instrumencie, jak mawiają w rodzinie, jest profesjonalnym słuchaczem i o muzyce wie dosłownie wszystko. Obaj wychowywali się w Rawiczu, gdzie na przełomie lat 70. i 80. ich ojciec szefował domowi kultury. – Nawet nie śniła mi się jeszcze wtedy współpraca z niepełnosprawnymi artystami. W Rawiczu w tamtych czasach nacisk kładziono przede wszystkim na pielęgnowanie tradycji. Prowadziliśmy zespoły folklorystyczne i chór – wspomina Jerzy Karmiński. Niewiele brakowało, a dzięki niemu Rawicz znalazłby się na ustach ca-

Fot. A. Przewoźny ▲Jan Jerzy Karmiński, bodaj pierwszy człowiek w Polsce, który wprowadził niepełnosprawnych na profesjonalną scenę muzyczną.

łej teatralnej Polski. Do miasta udało się sprowadzić jeden z ostatnich spektakli słynnego Teatru Laboratorium Jerzego Grotowskiego z Wrocławia.

W tamtych właśnie czasach narodził się też pomysł założenia jego filii w okolicach Gdańska. – Gdzie tak daleko? – pomyślał

Karmiński i przy wsparciu samorządu zaproponował współpracę Grotowskiemu. Spotkali się we Wrocławiu na śniadaniu (Grotowski jadł jajko na miękko popijając czerwonym winem), rozmowa była obiecująca, twórca Laboratorium podarował nawet Karmińskiemu książkę z dedykacją: „Z nadzieją na nasze dalsze plany”. Niestety, ten ostatni kilka miesięcy później wyprowadził się z Rawicza. *** Arek z Bielska Białej (zanik mięśni, niewidomy) Zawsze pytałem mamy dlaczego ja jestem „taki”, dlaczego ja nie widzę? Mama odpowiadała mi wtedy, że jedno Pan Bóg zabrał, ale dał coś innego”.

RAWY *** Pamiętny festiwal w Lubsku odbył się w 1993 roku. Karmiński jechał tam pełny obaw. Wracał zachwycony. Na scenie wszyscy byli równi. Niepełnosprawni występowali ze sprawnymi. Koncert zakończył się wielkim sukcesem. – Od początku założyłem, że trzeba tym koncertom nadać bardzo profesjonalną oprawę – wspomina. – Ale najważniejsza była wzajemna terapia. Coś zupełnie przecież niekojarzącego się z tradycyjną terapią, gdzie jest zazwyczaj lekarz i pacjent, terapeuta i klient. Jeden pomaga drugiemu. A my pomagamy sobie wzajemnie. Niepełnosprawni z radością wkraczają do niedostępnego dotąd dla nich świata, my przekonujemy się, co tak naprawdę powinno być w życiu ważne. Po każdym takim koncercie widzę, że wszystkie moje problemy są po prostu błahe. Pomysł natychmiast przeniósł na swój grunt – pracował wówczas w ośrodku kultury w Jeleniej Górze – organizując tam Dolnośląskie Prezentacje Wokalne Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej. *** Darek z Kamiennej Góry (skrzywienie kręgosłupa, niewidomy) W Ciechocinku zetknąłem się z zawodową estradą: światła, telewizja, profesjonalni muzycy, piosenkarze. Większa trema i większe przeżycie – przede wszystkim na scenie, bo poza nią nie bardzo. Przed kamerami wszystko pięknie wyglądało, a poza nimi zupełnie inaczej. Niektóre „gwiazdy” odnosiły się lekceważąco do nas niepełnosprawnych, nie przyjeżdżali albo spóźniali się na próby, niektórzy stwierdzali, że „z taką osobą nie wystąpią”, chcieli z inną, o mniej widocznym kalectwie czy większej urodzie... *** Po kilku latach Dolnośląskie Prezentacje przeniosły się z Jeleniej Góry do Wałbrzycha, gdzie Jerzy Karmiński został dyrektorem Teatru Lalki i Aktora. A do akcji zaczęły dołączać nowe osoby: pianistka i wokalistka Karolina Tuz ze Szprotawy (właśnie

Nauczyciele pod ocenę uczniów

Siedmiu wspaniałych

Fot. K. Żarkowski ▲Na scenie wszyscy są równi: niepełnosprawni występują ze sprawnymi artystami. Grudniowy koncert w Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu.

ukazała się jej debiutancka płyta), gitarzysta Tomasz Karmiński z Leszna, bluesman Jacek Jaguś, basista Fabian Maćkowiak z leszczyńskiego zespołu Berlin Blues i inni. Ta grupa profesjonalnych muzyków stworzyła zespół „Symbollika”, który wspiera niepełnosprawnych artystów podczas kolejnych festiwali. – Nie stawiam na telewizyjne gwiazdy, lecz przede wszystkim na solidnych muzyków. Podczas Prezentacji to niepełnosprawni mają grać główne role – mówi Jerzy Karmiński. Na potrzeby festiwalu dwanaście lat temu założył stowarzyszenie „Motyl”, mające integrować i aktywizować artystycznie niepełnosprawną młodzież. – Dzięki sztuce znajdują sens i napęd do życia – tłumaczy. *** Martyna z Wrocławia (ma artrogryprozę – chorobę mięśni i stawów) Moją nową rodziną jest zespół muzyczny , uczestnicy prezentacji i organizatorzy. Czuję się z nimi wszystkimi bardzo dobrze. *** Prezentacje przynoszą widoczne efekty. Niepełnosprawni artyści występowali już w Hiszpanii, w parlamencie europejskim w Brukseli,

a nawet w więzieniu w holenderskiej Hadze. Na podstawie wierszy Renaty Galik z Wlenia (mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe) zrealizowano nawet profesjonalny spektakl, a wkrótce ukaże się płyta z jej piosenkami. – Gdyby nie te występy, pewnie bym się załamała – przyznaje Renata. – Życie niepełnosprawnych często jest bardzo ponure – opowiada jej matka Anna Galik. – I trzeba mnóstwo determinacji, aby takie nie było. Te spotkania w tym pomagają. Po każdym zostaje wyraźny ślad, wzrasta poczucie swojej wartości. Tuż przed Bożym Narodzeniem już po raz piętnasty odbyły się Prezentacje, tym razem w Wałbrzychu i Świdnicy. Choć nikt tego zjawiska jeszcze naukowo nie opisał, widać, że integracja z muzykami na scenie najwyraźniej przynosi pozytywne skutki. Widząc uradowaną występami młodzież, nieraz przekonał się o tym Jerzy Karmiński. Mówi, że chciałby na ten temat napisać pracę doktorską.

MIROSŁAW WLEKŁY

Wypowiedzi niepełnosprawnych artystów pochodzą z książki Jana Jerzego Karmińskiego „Wyśpiewam jak potraﬁę”.

Traktorzysta? Nie, artysta! „Traktorem wiozę węgiel do przedszkola i domu” – to... tytuł pracy Michała Krysia z Niepublicznego Przedszkola nr 13 w Rawiczu. Jego obrazek otrzymał główną nagrodę w corocznym, ogólnopolskim konkursie plastycznym dla dzieci i młodzieży „Mój świat, moje marzenia” organizowanym przez Zespół Szkół Specjalnych im. Jana Pawła II w Rawiczu. Konkurs odbył się po raz 16. Jest adresowany do uczniów wszystkich typów szkół podstawowych i gimna-

zjów, a także przedszkoli, ośrodków kultury, klubów osiedlowych, świetlic terapeutycznych i innych placówek

▲Michał Kryś z mamą Lidią przy swojej pracy. Kim chciałby zostać, gdy dorośnie? Górnikiem, traktorzystą? Nie, nie te klimaty. Mówi, że będzie artystą malarzem!

związanych z wychowaniem młodego pokolenia. – Zależy nam na promowaniu twórczości plastycznej wśród dzieci i młodzieży, rozwoju talentów, dawaniu młodym artystom satysfakcji z sukcesów – powiedziała Edyta Czerniak, nauczycielka w ZSS w Rawiczu, organizatorka konkursu. Świat i marzenia dzieci, młodzieży przedstawiane w pracach to ich najbliższe otoczenie – własne miasto, rodzina, rówieśnicy, przyroda, zwierzęta. Choć niekiedy są to ich pierwsze próby plastyczne, wiele prac jest dojrzałych i realistycznych. Wyrażają zarówno proste, jak i bardzo śmiałe marzenia dzieci. W konkursie uczestniczyli podopieczni 35 placówek (to rekord dotychczasowych edycji), głównie z naszego regionu (Rawicz i okolice, Bojanowo, Miejska Górka, Pakosław, Leszno, Rydzyna, Osieczna), ale także z Wąsosza, Górzna, Poznania i Brzezia. Na konkurs napłynęły 684 prace. Nagrodzono 67 Tekst i fot. J.W. uczestników.

Anglistka, informatyk, matematyczka, plastyk, dwie bibliotekarki i dyrektor szkoły – to skład pracowników Gimnazjum w Sierakowie, którzy prezentują swoje obrazy, zdjęcia i rękodzieła w tamtejszej Galerii na Piętrze. Galeria pomyślana jest jako miejsce pokazywania prac plastycznych uczniów. Wystaw w ich wykonaniu było już mnóstwo. Nauczyciele wystąpili w tej roli w gimnazjum po raz pierwszy. Debiut wypadł okazale. Maria Szajerka, Maria Rajewska, Patrycja Chudzińska, Sylwia Henkulak-Matysiak, Mariusz Kwiatkowski, Witold Adamczyk i Piotr Mosiek – to autorzy prac. Na swój sposób siedmiu wspaniałych... Rysowanie, malowanie, fotografowanie, tworzenie rękodzieł to ich pasja, a dla niektórych odskocznia od codziennej pracy. Sposób na relaks. Większość z nich wcześniej nie miała okazji pokazywać swoich prac szerokiej publiczności. Takie doświadczenia ma za sobą S. Henkulak-Matysiak, a przede wszystkim W. Adamczyk – artysta plastyk, autor kilkunastu wystaw i zarazem instruktor kółka plastycznego w siera-

kowskim gimnazjum. Na wystawie znajdują się 23 prace wykonane w różnych technikach plastycznych. Fotograﬁe pokazali P. Chudzińska, M. Kwiatkowski i P. Mosiek. Prace malarskie i rysunki zaprezentowali S. Henkulak-Matysiak, M. Szajerka (obszerny cykl pejzaży) i W. Adamczyk. M. Rajewska wystawiła serwetki wyszywane haftem Richelieu. – Ta wystawa stawia nauczycieli w odwrotnej roli niż na co dzień, a więc osób ocenianych przez uczniów – mówi Witold Adamczyk. – Ponadto pokazuje inne zainteresowania pedagogów. Może stanie się zaczątkiem do dalszych tego typu pomysłów z udziałem tych samych, a także innych pracowników szkoły? Uczniowie w roli krytyków srodzy nie byli. Wystawa im się podobała. Głosowali na nią nogami, licznie przybywając na wernisaż. Jego uczestnikami byli także inni nauczyciele Gimnazjum w Sierakowie oraz bliscy, przyjaciele i znajomi autorów prac. Ekspozycja będzie czynna przez kilka tygodni. Do jej zwiedzania zachęcamy pozostałych uczniów szkoły. Tekst i fot. J.W.

▲Autorzy prac zaprezentowanych na wystawie z wyjątkiem M. Kwiatkowskiego (nie przyszedł, cóż trema).

Jak chronić się przed niechcianym? To koniec kłopotów z niechcianymi lokatorami! Od 1 styczna można ich eksmitować szybko i bez konieczności zapewnienia lokalu zastępczego. Warunkiem jest podpisanie umowy u notariusza i zapłacenie podatku. Do tej pory wielu bało się wynajmować mieszkania, bo obawiali się trudności z wyprowadzeniem lokatorów w razie, gdyby ci nie płacili czynszu, demolowali mieszkanie czy po prostu nie chcieli wynieść się po wygaśnięciu umowy czy upływie okresu wypowiedzenia. O tym, że takie sytuacje się zdarzały, słyszeliśmy niejednokrotnie. Mimo że lokatorzy już dawno stracili prawo najmu, nie chcieli się wyprowadzać, a eksmitować ich nie można było do czasu, aż gmina nie zapewniła mieszkania zamiennego. Takie sytuacje zazwyczaj trwały całymi latami, bo mieszkań jest jak na lekarstwo. I to Kowalski albo Nowak mieli na karku uciążliwych, niechcianych i trudnych lokatorów, którym kiedyś zdecydowali się wynająć mieszkanie. Od 1 stycznia tego roku można się przed podobnym scenariuszem łatwo uchronić. Znowelizowana ustawa o ochronie praw lokatorów zakłada, że umowa najmu będzie zawierana w formie aktu notarialnego. – Pojawi się w niej zapis, w którym najemca wskaże adres, pod który wyprowadzi się po wygaśnięciu umowy. Tam też zostanie eksmitowany w przypadku dewastacji mieszkania albo nie wywiązywania się z opłat – tłumaczy Wiesław Szczepański, poseł SLD z Leszna. Aby uniknąć podawania ﬁkcyjnych adresów, najemca będzie musiał też przedłożyć

zgodę właściciela wskazanego lokalu. Jeśli osoba, pod której dach ma potem traﬁć lokator, rozmyśli się lub umrze, najemca ma obowiązek w ciągu 21 dni wskazać nowe miejsce zamieszkania wraz ze zgodą właściciela. Dzięki zmianom w ustawie, niechcianych lokatorów będzie można za pośrednictwem komornika eksmitować bez problemu albo pod wskazany adres, albo nawet na bruk. W tym zakresie nie będzie obowiązywało prawo o ochronie lokatorów, więc nie trzeba będzie czekać na lokal zastępczy od gminy. Nie będzie miał znaczenia status rodzinny ani materialny najemcy. – Szacuje się, że w Polsce jest około pół miliona wolnych mieszkań. Nowe przepisy pozwolą na ich bezpieczne wynajmowanie – wyjaśnia Szczepański. Koszty sporządzenia umowy najmu nie są duże i w jednej z leszczyńskich kancelarii notarialnych wynosiły pod koniec roku niecałe 25 zł od podpisu. Nowe zapisy mają nie tylko chronić interes wynajmujących, ale też pozwolą ograniczyć szarą strefę w tym zakresie. Wynajmujący nie będzie mógł zawrzeć umowy „po cichu” i będzie musiał odprowadzać podatek do Urzędu Skarbowego. Zasady opodatkowania przychodu pochodzącego z najmu lokali także zmieniły się od 1 styczna. Będzie obowiązywał 8,5 proc. podatek ryczałtowy. Obecnie podatek w takiej wysokości płacą osoby, których przychody z najmu nie przekraczają równowartości 4 tys. euro. Natomiast po przekroczeniu tej kwoty, podatek wzrastał do 20 proc. (kin)

ROZMAITOŚCI

Fot. archiwum

V Słuchacze Medycznego Studium Zawodowego w Rawiczu zostali wyróżnieni w konkursie „Barwy Wolontariatu” zorganizowanym przez Sieć Centrów Wolontariatu w Polsce. –W konkursie „Barwy Wolontariatu”, którego celem jest pokazanie i uhonorowanie wolontariuszy wzięliśmy udział po raz pierwszy – mówi Bożena Michalik z MSZ w Rawiczu, opiekun wolontariuszy. – Konkurs pokazuje, jak wiele dobrego można czynić dla innych ludzi, czerpiąc z tego satysfakcję i zadowolenie. Słuchacze MSZ, działający pod kierunkiem B. Michalik otrzymali wyróżnienie na uroczystości zorganizowanej w Pile. Znaleźli się wśród 10 wytypowanych przez kapitułę konkursu lokalnych zespołów wolontariuszy, które będą rywalizować na ogólnopolskim etapie konkursu. Jego podsumowanie odbędzie się w lutym podczas Gali Wolontariatu w Warszawie, podczas której wybrane zostaną trzy najlepsze w Polsce zespoły wolontariuszy. Na zdjęciu Bożena Michalik (czwarta z lewej) odebrała wyróżnienie dla MSZ w Rawiczu podczas uroczystości z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariatu zorganizowanej w Pile. J.W.

Fot. archiwum V Ryszard Zientek z Leszna poznał Stanisławę Andrzejewską ze Śmigla na weselu u kolegi. Sakramentalne „tak” wypowiedzieli 22 listopada 1969 roku. Po 40 latach odnowili śluby małżeńskie podczas mszy w śmigielskiej farze. Po jej zakończeniu jubilaci i zaproszeni goście udali się do restauracji „Marta”, gdzie przygotowana była rodzinna biesiada. Pierwsze z życzeniami do ukochanych rodziców pospieszyły dzieci - Katarzyna i Dariusz. Tuż za nimi gorącego całusa zaserwowali dziadkom wnuczęta: Wojtek, Kubuś, Weronika i Jasio. Pani Stanisława całe swoje życie zawodowe związała ze szkołą, ucząc chemii i ﬁzyki. Natomiast jej małżonek pracował w kościańskiej fabryce tytoniu. Rubinowym jubilatom życzymy dużo ed zdrowia, doczekania się złotego jubileuszu i... prawnucząt.

Fot. archiwum

V Swoje umiejętności aktorskie zaprezentowały dzieci z Przedszkola nr 5 w Lesznie. Przygotowały one związane ze świętami Bożego Narodzenia przedstawienie osnute na historii narodzin Jezusa. Występ sceniczny był dla młodych aktorów niezwykle udany. Po nim odbyło się tradycyjne kolędowanie. (and)

Fot. E.Baldys V Na spotkaniu świąteczno-noworocznym zasiedli przy wspólnym stole w Domu Kultury Kolejarza w Lesznie maszyniści i konduktorzy. Zanim tradycyjnie przełamano się opłatkiem, kilka ciepłych słów skierował do wszystkich Janusz Kowalczyk – naczelnik Sekcji Przewozów Pasażerskich. Do życzeń dołączyli się przedstawiciele związków zawodowych: Ryszard Ratajczak reprezentujący Związek Zawodowy Maszynistów i Włodzimierz Kaczmarek z Drużyn Konduktorskich. Przy dźwiękach polskich kolęd i tradycyjnych świątecznych potrawach biesiadowano do późnych godzin wieczornych. Fot. D. Borowski

Fot. archiwum V W sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Pawłowicach odbyło się świąteczne spotkanie osób niepełnosprawnych z gminy Krzemieniewo. Uczestniczyło w nim około 70 dzieci i dorosłych oraz ich opiekunowie, w sumie niemal 100 osób. Takie wspólne wigilie odbywała się w gminie już po raz szósty. Co roku przygotowuje je radna Józefa Adamska z pomocą wielu ﬁrm, instytucji i osób prywatnych. _ Chciałbym im bardzo za wszystko podziękować _ mówi. Sponsorami spotkania byli: Urząd Gminy Krzemieniewo z wójtem Andrzejem Pietrulą, Mleczarnia Gostyń, radny powiatowy Jan Szkudlarczyk, Karol Pabisiak z leszczyńskiej Solidarności, Justyna Kubiak z Pawłowic, Danuta i Stanisław Skrobałowie z Krzemieniewa, Andrzej Józiak z Krobi, Maciej Krzyżański z Luboni oraz ﬁrma Nutrena. Uczestnicy spotkanie obejrzeli program świąteczny przygotowany przez uczniów szkoły w Pawłowicach, zjedli razem wigilijną kolację i przełamali się opłatkiem. Wszyscy otrzymali też świąteczne paczki. lm

f Ponad 800 prac złożono na konkurs pt.: „Królestwo leśnych owadów” zorganizowany przez Nadleśnictwo Kościan. Był on adresowany do uczniów szkół podstawowych. Przy tak dużej liczbie prac konkursowa komisja miała nie lada problem, aby wyłonić najlepsze. Nic więc dziwnego, że wiele miejsc było równorzędnych. Poniżej podajemy te osoby, ktore zajęły pierwsze miejsca. Wśród uczniów klas pierwszych byli to: Martyna Nowak i Jakub Biały (SP Stara Przysieka Druga). Klasy II: Zuzanna Duszak (ZS nr 3 Kościan), Patrycja Śliwa (Samorządowy Ośrodek Kultury Święciechowa) i Paweł Kuraszyk (SP Racot). Klasy III: Jędrek Szczerbal (ZS nr 4 Kościan), Patrycja Błażejczak (ZS Kluczewo). Klasy IV: Bartosz Fic, Klaudia Stanek (obydwoje Samorządowy Ośrodek Kultury Święciechowa). Klasy V: Anna Krall (SP Kaszczor). Klasy VI: Michał Halasz (SP Parzęczewo), Ewa Późniak (SP Kaszczor). Nagrodzone i wyróżnione osoby z rąk nadleśniczego Władysława Praissa oraz specjalisty Marleny Kowalkowskiej odebrały nagrody książkowe, a dla wszystkich uczestników konkursu przygotowano dyplomy. Nagrodzone prace będzie można podziwiać w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Kościanie od lutego. Na zdjęciu autorzy najlepszych prac wśród pierwszoklasistów z organizatorami konkursu.

HOBBY

KALENDARZ BRAŃ STYCZEŃ 1+ 2+ 3- 4- 5~ 6~ 7+ 8+ 9+ 10+ 11+ 12~ 13~ 1415- 16- 17~ 18~ 19+ 20+ 21+ 22+ 23~ 24~ 25- 26- 27- 28~ 29~ 30~ 31+ LEGENDA: + dobre brania ~ zmienne brania - słabe brania

Od tego roku obowiązywać będą nowe regulaminy łowisk w Pakosławiu i ,,Żwirowni’’ w Zaborowie. Zmienione zostały niektóre zasady wędkowania oraz wymiary ochronne ryb.

Niezbędnik wędkarza 2010 (część 2) REGULAMIN ŁOWISKA PZW PAKOSŁAW OBOWIĄZUJE OD 1.01.2010 DO ODWOŁANIA Zbiornik Pakosław należy do zasobu wód ogólnodostępnych okręgu PZW Leszno. Wędkujący muszą posiadać kartę wędkarską oraz legitymację z opłaconymi składkami członkowskimi oraz okręgowej na wody nizinne PZW Leszno. Wędkujący spoza okręgu PZW Leszno muszą mieć opłaconą składkę okresową lub roczną na wody PZW Leszno. Wędkarze okręgów, z którymi PZW Leszno podpisało porozumienia, mogą wędkować na podstawie składek okręgowych i na wody nizinne opłaconych we własnym okręgu. Wędkowanie odbywa się na podstawie przepisów RAPR PZW z poniższymi zmianami. Do wędkowania metodami spławikowymi i gruntowymi dopuszczony jest tylko północny brzeg zbiornika od strony rzeki Orli (między tamami) z zachowaniem 50 m pasa ochronnego od tam spiętrzających wodę! Spinning – bez ograniczeń z zachowaniem 50 m pasa ochronnego od tam spiętrzających wodę! Przepisy dotyczące połowu ryb: obowiązuje całkowity zakaz poło-

wu na żywą i martwą rybkę oraz wędkowania ze środków pływających! Szczupak – wymiar ochronny 60 cm i powyżej 90 cm – limit 1 szt. w ciągu doby. Okoń – wymiar ochrony 20 cm – limit 10 szt. w ciągu doby. Sandacz – wymiar ochronny 60 cm – limit 1 szt. w ciągu doby. Karp – wymiar ochronny 35 cm – limit 2 szt. w ciągu doby. Lin – wymiar ochronny 30 cm – limit zgodnie z RAPR Pozostałe gatunki zgodnie z RAPR 1. Zabrania się na terenie łowiska palenia ognisk, niszczenia roślinności brzegowej i stawowej, wycinania krzewów i drzew oraz rozbijania namiotów, a także zakopywania i porzucania śmieci. 2. Zakazuje się parkowania pojazdów na terenie zbiornika oprócz miejsc specjalnie do tego wyznaczonych. 3. Po zakończeniu wędkowania miejsce wędkowania należy bezwzględnie pozostawić w należytej czystości. 4. W drastycznych przypadkach naruszania przepisów PZW i ochrony przyrody podjęte zostaną działania na drodze karnej.

Czas troci roci

Zarząd Okręgu PZW Leszno

Początek roku jest okresem, w którym wielu wędkarzy oddaje się ekstremalnemu hobby – wyrusza nad pomorskie rzeki w poszukiwaniu troci. Nad rzekami Pomorza spotykają się setki wędkarzy marzących o kontakcie z łososiowatym drapieżnikiem. Za szczęściarzy uważani są ci, którym udało się złowić  Piotr Dokładański i jego troć z Regi. tę silną i waleczną rybę. Cena brzeg. Ważenie wykazało, że troć lem wyprawy są takie rzeki, jak Rega, Słupia i Parsęta. Wśród ma 4,74 kg i 76 cm długości. Otwarszczęśliwców, którym udało się zło- cie sezonu było więc znakomite. W wić te piękne drapieżniki, znajduje tym roku zamierzam rozpocząć sezon także na Pomorzu. się Piotr Dokładański z Góry. Złowienie troci jest niezwykle – W styczniu ubiegłego roku wybrałem się nad Regę w pobliżu trudne, dlatego łowcy tych ryb zaliTrzebiatowa – relacjonuje wędkarz. czani są do elitarnego grona. W tym – Podczas polowania z wahadłówką roku na poszukiwania troci wybierapoczułem mocne ,,kopnięcie’’. Jak ją się spinningiści z Góry i Leszna. się okazało przynęta zaatakowana Relację z tego wyjazdu znajdziecie została przez srebrniaczka. Po dość z pewnością na łamach naszego intensywnym holu moja trotka trafiła magazynu.

Zimowa rzeka

Ponad dwudziestu spinningistów spotkało się na ostatniej w ubiegłym roku imprezie. Okazją do rywalizacji były tradycyjne zawody z cyklu ,,Zimowa rzeka’’. Grudniowe zawody corocznie organizowane są przez górowskie kluby spinningowe Certa, Okoń oraz Spinner i koło Strumyk. Niezależnie od pogody amatorzy ekstremalnego spinningu regularnie spotykają się nad Odrą, aby rywalizować w zawodach kończących rok. Na miejsce zmagań wybrano Bełcz. Organizatorzy przychylili się do sugestii zawodników i w tym roku do rywalizacji dopuścili także pobliską zatokę w Głobicach, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Zimą trudno jest o złowienie drapieżnika w rzecznym nurcie, wiadomo natomiast, że sporo gatunków szuka żerowisk w spokojnych starorzeczach i zatokach. Część zawodników od razu udała się na zatokę, inni próbowali szczęścia nad rzeką. Jak się okazało Odra nie sprzyjała połowom i faktycznie tylko ci, którzy zdecydowali się łowić w Bełczu, odnieśli sukces. Celem numer jeden były okonie, które jako jedne z nielicznych drapieżników żerowały znakomicie. Pasiaki stały w dołkach i pod zwalonymi drzewami. Trzeba więc było poświęcić trochę przynęt, aby

Klasyfikacja końcowa: 1. Artur Grobecki WKS Czakuszka Leszno 2. Tomasz Wędrzyński WKS Czakuszka Leszno 3. Antoni Nowicki Certa Góra

 Zwycięzcy tegorocznej edycji ,,Zimowej rzeki’’.

wyholować ryby z zawad. Taką taktykę przyjęli leszczynianie, którzy przerzucali dziesiątki niewymiarowych okoni. Spinningistom do końca zawodów udało się uzbierać po dziewięć garbusów i tym samym liczyć się w końcowej klasyfikacji. Okonie brały na paprochy podane na długim bocznym troku pod samymi gałęziami zatopionego drzewa. Wiele dorodnych sztuk uwolniło się, wpływając w zawady. Jednemu z łowiących obok zawodników udało się złapać nawet klenia, który połakomił się na paprocha z główkę.

Jest porozumienie! W dniu 28 grudnia okręgi PZW Leszno oraz PZW Poznań podpisały porozumienie, które jest krokiem milowym dla wędkarzy okręgu leszczyńskiego. Po opłaceniu składek PZW Leszno można łowić na wszystkich wodach PZW Poznań! Zmorą wędkarzy były od dawna pozwolenia, jakie trzeba było wykupywać, by łowić na Wonieściu, Cichowie czy Wojnowicach. Od teraz będzie można łowić na wszystkich jeziorach bez wnoszenia dodatkowej składki. Oznacza to, że obowiązywać w nich będą przepisy PZW. Zyskuje więc każdy wędkarz, który w ten sposób zaoszczędza sporą kwotę pieniędzy. Okręgi zadziałały wspólnie, pokazując, że jeśli tylko się chce, można wykazać się dobrą wolą. W środowisku wędkarskim dąży się do tego, aby zrównać składki w całym kraju i doprowadzić do tego, że po opłaceniu składek wędkarze będą mogli łowić w wodach PZW całego kraju. Takie rozwiązanie byłoby bardzo korzystne i – co ważne – nie wystawiałoby wędkarzy na dodatkowe opłaty czy poszukiwanie informacji o tym, czy macierzysty okręg podpisał porozumienia czy też nie.

Generalnie do wagi przyniesiono okonie i jednego klenia. W imieniu organizatorów Julian Kospiczewicz wręczył zwycięzcom pamiątkowe dyplomy, zaś wszyscy uczestnicy zawodów otrzymali gwiazdkowe paczki z upominkami. Spinningiści z Góry, podobnie jak leszczynianie, spotkali się nad Odrą w Sylwestra, wznosząc toast i życząc sobie wędkarskich sukcesów w nowym sezonie.

Po zanętę do Karpika

Jak będzie pokaże czas. Dziś możemy cieszyć się z faktu, że na naszym terenie będziemy mogli łowić praktycznie we wszystkich okolicznych akwenach i to taniej niż zazwyczaj. Co prawda wzrosła składka okręgowa, ale to żadna strata w porównaniu z zyskanymi łowiskami. O tym, jakie będą plusy i minusy porozumienia między okręgami, przekonamy się niebawem. Porozumienie podpisane zostało bowiem na rok. SPROSTOWANIE W poprzednim wydaniu magazynu podaliśmy informację w Niezbędniku wędkarza część 1 o tym, że leszczyńscy wędkarze, po opłaceniu składek w okręgu leszczyńskim, będą mogli także łowić w wodach okręgu poznańskiego. Do redakcji w dniu 29 grudnia wpłynęło pismo podpisane przez dyrektora biura PZW w Poznaniu Andrzeja Kuligowskiego, w którym informuje o nieścisłościach, jakie wkradły się do artykułu. Przede wszystkim informacja ta była podana z wyprzedzeniem, ponieważ w dniu wydania magazynu porozumienie między okręgami nie było jeszcze zawarte. Za nieścisłość przepraszam.

 Właściciel stoiska wędkarskozoologicznego Karpik, mieszczącego się w Polo Markecie przy Al. Krasińskiego w Lesznie, ufundował dla naszych czytelników 3 opakowania zanęty. Żeby otrzymać promocyjne opakowanie zanęty Traper, należy udać się osobiście z dzisiejszym wydaniem naszej gazety i okazać je sprzedawcy lub prowadzącemu sklep. Stoisko jest jednym z większych dystrybutorów zanęty Traper, która znakomicie sprawdza się podczas wypadów na białoryb.

OGŁOSZENIA DROBNE - 1 SŁOWO: 1,30 ZŁ SPRZEDAŻ BOAZERIA, łaty, więźba. Impregnowane. Tartak - 792-390-995. jk6140 DREWNO kominkowe. 661-420986. jk6216 DREWNO pocięte 80 zł. Drewno porąbane 100 zł. 663-748-871. jk6334

NOWE BIURO OGŁOSZEŃ PW „LIDIA” ul. Witosa 18 Gostyń tel. 501 943 577 czynne w godz. 9-17.30

KOCIOŁ CO Typ: EKO II 20KW, 2002 r. + sterownik + nadmuch, stan bdb 665-633-226. jk6330

jk6340

SHARAN 1996, 601-852-530. jk6266 SKUP aut, kasacje, sprzedaż części. 790-785-506. jk6341 SPRINTER. 726-895-045. jk6328 SPRZEDAM FIAT UNO 97 r. 1500 zł (do negocjacji), Kościan. 724486-300.

KURTKA damska ze skóry na szczupłą osobę, czarna z podpinką, stan bdb - cena 90 zł. Tel. 609-333366. LODÓWKĘ Amica sprzedam za 200 zł. Używana, zadbana. ZADZWOŃ!! Nr tel. 65 520-18-92.

SPRZEDAM VW PASSAT, kombi, 2001 r., zarejestrowany, uszk. przód, cena 16.000 zł. 669-888-850.

NOWOFUNLAND, owczarek niemiecki bernejski pies pasterski, szczenięta, 607-809-205. jk6282

TRANSIT 2700 zł. 693-234-546. jk6326

SPRZEDAM rusztowanie warszawskie - cena 45 zł za ramkę, 32 szt. Tel.726-489-522. SPRZEDAM siano - baloty, 663075-314. ga6 SPRZEDAM szczenięta Yorki, 604914-686. jk6320 TELEWIZOR 25 cali, 17 cali, 660922-277. jk6335 WEŁNA mineralna KNAUF rozmiary 150-200 mm. TANIO. 603055-013, 607-430-182. jk6110 WÓZKI: X-LANDER czerwona spacerówka + granatowa gondola, stan bdb - cena 500 zł oraz BEBE COMFORT LOOLA spacerówka błękitna, stan bdb - 400 zł. Tel. 609333-366. YORKI, tanio. 509-922-215. jk6336 ZBIORNIK 20.000 l, komin 18 m śr. 40 cm, ceownik, kątowniki, rury itp. 783-971-597. jk6301

MOTORYZACYJNE

VW CADDY 1,9SDI/2001, 8700zł, 603-775-108. jk6342 VW NEW BEETLE 1,9/1999, stan bdb, 502-461-121. jk6298

KUPNO KUPUJEMY auta do złomowania. Gotówka i dokumenty od ręki. 601757-165. jk6241 ZŁOMOWANIE aut - odbiór własnym transportem. 693-018-358. jk5998 ZŁOMOWANIE aut osobowych i ciężarowych z dopłatą dla klienta. SKUP aut uszkodzonych wszystkich roczników, transport gratis. Tel. 65 536-72-76, 0-696545600. ap763 ZŁOMOWANIE pojazdów, bezpłatny transport, autoczęści. 65/54573-04, 606-982-046. jk4946

RÓŻNE SZUKAM świadków zajścia z dnia 15.07.2009 r. w godzinach od 0.00 do 3.30 w Boszkowie w okolicy dyskoteki Fala, kontakt 501-095807. jk6303

USŁUGI

SPRZEDAŻ

503-096-838 www.mm-foto.eu Fotografia ślubna. jk6113

AUTOKOMIS Leszno - Wilkowice: skup, sprzedaż, zamiana, 603-513533. jk6101

781-071-297, 781-315-112 - transport, przeprowadzki. jk6343

CINQUECENTO - 700 1997r. 502452-423. jk6337

ANTENY - SERWIS - TV - SAT, 603-775-093. jk6344

FIAT BRAVA 1,8/16V/1997, 6700 zł, koła aluminiowe letnie, 783-487023. jk6274

BECZKOWOZY - odbudowa, wymiana zbiorników, piaskowanie elementów metalowych, konstrukcje stalowe, 697-604-135, 605-068-697. jk6180

FIAT MAREA kombi, 1,9TD/1998, butelkowa zieleń, metalik, pełne wyposażenie oprócz skóry. Tel. 697747-935.

DOCIEPLENIA, regipsy, płytki, malowanie, 665-504-018. jk6322

HONDA CIVIC kombi 1998 r. 661771-552. jk6338

DOCIEPLENIA budynków, wykończenia wnętrz: płytki, rygipsy, panele, sufity podwieszane, tynki maszynowe, usługi ogólnobudowlane - szybko, tanio, profesjonalnie - tel. 727-527-423, 781-510-811, 721-758-718. jk2999

MATIZ 2000 r. 604-739-317. jk6329

ELEKTRYK. 609-707-311. jk6345

OPEL VECTRA 2,0/1991, 1600 zł. 722-081-522. jk6339

FIRMA remontowo-budowlana podejmie stałą współpracę w zakresie montażu i obróbki drzwi, okien i bram garażowych - tel. 727-527-423, 781-510-811.

FOCUS czarny, 5 drzwi, 1,8 TDi, klima, 2001 rok. Tel. 724-485-727. GOLF III, gaz. 693-234-546. jk6327 0 607 733 976, pon.-pt. 8-18

SCENIC. 724-136-208.

SPRZEDAM pilnie OPEL ASTRA kombi 1,6 benzyna, kolor czerwony, 1997, ABS, c.z., 2xpp, klimatyzacja, stan bdb, 5500 zł, 605-727-235, 609170-885. jk6323

POSADZKI agregatem zacierane mechanicznie, 511-505-348. jk6378

MIEJSKA GÓRKA • Sklep WIKTORIA ul. Rzeczna 10 tel. 065 547 47 27

POLO 1998, 601-852-530. jk6265

PEUGEOT 306 1,9D/1994, 5-drzwiowy. Tel. 519-545-796.

HYDRAULIK, usługi instalacyjne stare i nowe systemy - ślusarstwo, 694-355-469. ga5

SK-TAXI zatrudni kierowców oraz panią na centralę, 604-335-339. ga1

KARCHER - 697-250-807. jk6050

ZATRUDNIE fryzjerkę, 605-457373. jk6310

KARCHER. 601-145-983. jk6346

SZUKAM PRACY

KOMPUTEROWE pogotowie. 697-568-438. jk6347

TECHNIK elektronik, uprawnienia SEP do 1 kV, doświadczenie - instalacje elektryczne, 691-628-163. jk6315

MALOWANIE, tapetownie, panele, 605-633-065. jk6348 NOWY SPRINTER 9-osobowy: dowóz na lotniska, giełdy towarowe, przeprowadzki itp. Tel. 604-385-663. mk1637ODBIERAM zużyty sprzęt AGD. 509-879-801. jk6349 OGRODZENIA, bramy, płoty kute, konstrukcje stalowe, piaskowanie elementów metalowych, 697-604135, 605-068-697. jk6350 PŁYTKI, malowanie, szpachlowanie itp. 604-363-020. jk6351 PRZEPROWADZKI, 507-457070. jk5918 ROBISZ remont? Zadzwoń do fachowca - remonty łazienek, glazura, regipsy, malowanie, szpachlowanie i panele. 697-556-594. SZAFY wnękowe, 605-633-065. jk6352 SZPACHLOWANIE, malowanie, 783-091-864. jk6304 TECHNIK elektryk-automatyk usługi elektryczne, sterowanie urządzeń, 661-348-728. jk6314 TWÓJ OGRÓD - projektowanie, urządzanie i konserwacja terenów zielonych, ogrodów, parków i zbiorników wodnych, mała architektura, wycinanie drzew. Wieloletnie doświadczenie. Szybko, tanio, profesjonalnie - tel. 721-758-718 lub 727-527-423. jk2300

MŁODA, odpowiedzialna, z silną motywacją, zaoczna studentka administracji, obsługa komputera i urządzeń biurowych, prawo jazdy B, doświadczenie w pracach biurowych – pilnie podejmie pracę - tel. 695-968-566. bd500 STUDENT informatyki (zaoczny), biegła znajomość j.angielskiego, prawo jazdy B, komunikatywny, obowiązkowy, z bogatym doświadczeniem zawodowym podejmie pracę - tel. 782-394-117. bd507 SUMIENNA, uczciwa, z silną motywacją, z długoletnią praktyką w księgowości - podejmie pracę dodatkową w Lesznie, niekoniecznie w zawodzie. 605-581-956. ZAOPIEKUJĘ się starszą, samotną osobą chorą bądź niepełnosprawną, wymagającą opieki, do uzgodnienia na stałe lub na godziny, 693-569-942. jk6305

KUPNO KUPIĘ szklarnie do rozbiórki, 605693-358. jk6302

NIERUCHOMOŚCI 01 Sprzedam działkę budowlaną Dąbcze 700 m2/49.000 zł netto. 510148-210. jk6353 ATRAKCYJNA działka w centrum Gronowa. 607-614-275. jk6354

TYNKI maszynowe, zimowa promocja, 601-169-777. ga2

ATRAKCYJNE działki Wilkowice. 514-287-083. jk6355

USŁUGI informatyczne: naprawa i konserwacja sprzętu komputerowego, tworzenie stron internetowych, budowa i konfiguracja sieci lokalnej, doradztwo i pośrednictwo przy zakupie sprzętu, nauka obsługi komputera oraz wiele innych. Tel. 605-823-466. jk3125

KUPIĘ grunty rolne: Wilkowice, Święciechowa, Gronowo, Gostyń. 510-148-210. jk6356

USŁUGI transportowe - MERCEDES SPRINTER: 9 osób + 1 tona załadunku lub 1,4 tony załadunku. Przestrzeń pasażerska klimatyzowana. Długość załadunkowa 4,7 m - 15,5 m3. Tel. 604-385-663. WYKAŃCZANIE pomieszczeń, poddaszy, mieszkań, 724-894-695. ga4

PRACA ZATRUDNIĘ BIZNES, dodatkowo - sprawdź. 601-761-380. jk6188 PŁYTKARZY – zatrudnię tel. 727527-423, 781-510-811. op3001 POSZUKUJĘ opiekunki do półrocznego dziecka, wymagane doświadczenie i referencje, Leszno, 607-969-440. jk6324 PRACA dodatkowa w charakterze konsultantki - sprzedaż katalogowa, 2 lata na rynku w Polsce, spotkanie informacyjne w Gostyniu, 789-137304, 781-781-465. jk6321

SPRZEDAM dom Leszno - Zaborowo, 65/529-05-68. jk6297 SPRZEDAM dom w Wilkowicach, w rozliczeniu przyjmę mieszkanie, 506-778-726. jk6307 SPRZEDAM działkę budowlaną w Wilkowicach. Tel. 691-716-626, 0-607136076. mk8221 SPRZEDAM działkę o powierzchni 0,14 ha, Długie Stare, 694-441-616. jk6357 SPRZEDAM piętrowy dom do remontu + działka 12 arów, wszystkie media, Rawicz, ul. Kamińskiego, cena 300.000 zł, tel. 516-005-664. jk6358 W W W. L E S Z C Z Y N S K I E . P L jk5677

LOKALE SPRZEDAM 3-POKOJOWE, Wieniawa, 55,10 m2, wysoki parter, z garażem bezpośrednio pod mieszkaniem, 695-268009. jk6278 MIESZKANIE w Lesznie, 502372-201. jk6325

OGŁOSZENIA DROBNE - 1 SŁOWO: 1,30 ZŁ

SPRZEDAM mieszkanie 80,8 m2 (4-pokojowe), częściowo umeblowane, wanna z hydromasażem, na osiedlu w Pawłowicach. Tel. 603935-009. mk7821

DO WYNAJĘCIA DO wynajęcia mieszkanie w kamienicy w Lesznie, 60 m2, 2 pokoje, kuchnia, łazienka. Tel. 505-739-761 po 20. jk6308 MIESZKANIE 2-pokojowe, umeblowane, Leszno, 609-389-469 jk6283 POKOJE. 661-390-206.

jk6295

POKÓJ 665-314-428.

jk6277

WYNAJMĘ dom jednorodzinny z garażem - Rawicz, ul. Stawowa 53. Tel.501-652-759. WYNAJMĘ nowe mieszkanie, gajk6299 raż, 60 m2, 603-779-049.

TOWARZYSKIE

ODDAM DARMO

783-907-979 dziewczyna dyskretnie. jk5830

ODDAM darmo szczeniaczki małych psów, piesek i suczka, 697-139907. jk6367

DZIEWCZYNY. 603-701-639. jk6312 ELZA Górowska 38. (65) 527-0083. Zatrudnimy panie. jk6313 NIGHT CLUB „STODOŁA’’ ul. Pilotów 663-899-072 ZAPRASZAMY. jk5831 SEKSOWNE dziewczyny 609-522988. jk5832

MEDYCZNE

GABINETY KARDIOLOGICZNE Leszno, ul. Kiepury 8

jk6112

HISZPAŃSKI lekcje i korepetycje - 40 zł/h. 609-011-012. KOREPETYCJE - angielski, 510285-141. jk6360 KURSY pracowników ochrony, 65/529-95-99. jk6371 MATEMATYKA, fizyka, korepetycje i kursy maturalne. 609-408-075. jk6361 TANIEC - lekcje indywidualne, 503-379-455. jk6178

ROLNICZE „MAKI’’ skup macior i knurów, 609-630-005, 601-191944. jk6251 OKNA inwentarskie do chlewni, obór, producent. 65/512-55-86, 501816-290. jk6362 SKUP macior i knurów - gotówka. 608-529-986. jk5085 SPRZEDAM MF 8120 - 145 KM, 1996 r., agregat uprawowo-siewny 3 m, pług 5-skibowy obracany, rozsiewacz nawozu - Amazone, 607-244342. jk6370

ZDROWIE

GRONKOWIEC ZŁOCISTY - jedyne w Polsce komputerowe, skuteczne usuwanie zakażeń dróg moczowych i oddechowych (również u niemowląt). BIOSTYL Gostyń, Rawicz 602-744-956, 601-744-956. Czynne: poniedziałki lub piątki. jk6365

SPRZEDAM ładowacz CYKLOP, zboże, 605-533-927. jk6306 SPRZEDAM prosięta 502-528-790. jk6363

WWW.KAZIK.JAGODZISKO. COM 601-761-380. jk6281

OGÓLNOBUDOWLANE (klinkier, docieplanie, brukowanie). 601737-767. jk1314

ŚLUSARSTWO, ogrodzenia, bramy, automatyka, 781-160-474. jk4420

OKNA, drzwi - naprawa, uszczelnianie. 603-997-027. jk5086

ŚLUSARSTWO, ogrodzenia, bramy, balustrady. 601-065-787. jk4564

PŁOTY, bramy kłute, balustrady. 602-551-903. jk5552

BEZPYŁOWE cyklinowanie, parkieciarstwo. 691-569-476. jk5106 CERTYFIKATY energetyczne 781422-661. jk5818

DIAGNOSTYKA opryskiwaczy, serwis naprawy, 607-879-210. jk4453

ALERGIE - bezbolesne testy (bez odkładania leków, bez nakłuwań). Odczulanie bez leków. BIOSTYL Gostyń, Rawicz, 602-744-956, 601744-956. Czynne: poniedziałki lub piątki. jk6364

ŚLUSARSTWO ogólne. Konstrukcje stalowe. 696-453-914. jk5551

BEZPYŁOWE cyklinowanie, układanie parkietów, lakierowanie. 601769-619. jk4351

dr med. Marek Prech EKG, ECHO, Kontrola stymulatorów rejestracja codziennie od 12.30-15.30) tel. 065 -5268512

NAPRAWA telewizorów. 606-142575. jk5214

PŁOTY, balustrady, bramy - tanio. 696-453-914. jk5549

DEMBIŃSKI - okna - drzwi - rolety. 603-746-434. jk6039

Kardiolog (piątki 14.00-16.00)

SZPACHLOWANIE, malowanie, wolne terminy. 882-693-311. jk4404

ANTENY - SERWIS - TV - SAT 603-775-093. jk4697

Kardiolog (czwartki 9.30-13.00)

NAŁOGI: tytoniowy, alkoholowy - skuteczne, komputerowe terapie (jednorazowe). BIOSTYL Gostyń, Rawicz 602-744-956, 601-744-956. Czynne: poniedziałki lub piątki. jk6366

SPRZEDAM króliki barany, francuskie i inne rasy. Numer kontaktowy 509-954-157.

DO FACHOWCA

DAN-KOM KOMINKI, atrakcyjne ceny. 661-391-378. jk5027

Lek. Ewa Bartela

po1857

CHEMIA 783-380-930.

ZADZWOŃ

CIESIELSTWO - dekarstwo. 609109-004. jk1316

NAUKA ANGIELSKI - korepetycje - 605071-746. jk6359

ODDAM darmo szczeniaki dużych psów, 667-296-748. jk6368

NAPRAWA AGD, pralki, zmywarki. 783-608-080. jk4812

DJ Przemo - Imprezy okolicznościowe. 724-165-754. jk6311 DŹWIGI, podnośniki koszowe usługi. 601-361-422. jk6035 GOTUJEMY, pieczemy, wszystkie imprezy. 507-399-054. jk5785 HYDRAULIK. Tel. 691-626-468. jk5093 INSTALACJE elektryczne i pomiary. 607-615-130. jk5048 INSTALATORSTWO elektryczne, odgromowe, pomiary, 721-100-555. jk4511 KARCHER - dojazd do klienta, 509-511-107. jk5649 KOMINKI - montaż, sprzedaż, naprawy, 882-852-777. jk4436 KOMINKI, akcesoria, produkcja, montaż, 607-392-965. jk4509 KOSTKA brukowa, granit. 601889-178. www.lapis-gold.pl jk4833 MALOWANIE, szpachlowanie, sufity podwieszane, 661-378-141. jk1083 MALOWANIE, szpachlowanie, tapetowanie, tanio, 66-11-88-165. jk6018

PŁYTKI solidnie, wykończenia, elektryka, 600-540-312. jk5522 POSADZKI maszynowe, elewacje budynków. 663-369-660. jk4246 PRANIE, czyszczenie dywanów, samochodów. 696-414-637. jk4959 PRASOWANIE - usługi. Tel. 607734-410. jk1392 P R Z E P R O WA D Z K I , u s ł u g i transportowe busami, 721-784-848. jk4451 STOLARSTWO, www.schodydrzwi.cba.pl. 605-096-763. jk4515 SZPACHLOWANIE agregatem hydrodynamicznym, promocja, 601169-777. ga3

TANIO - regipsy, malowanie, szpachlowanie. 722-348-092. jk1081 TELEFONY komórkowe, nawigacje - naprawa. 65/520-55-66. jk6012 TELEFONY stacjonarne, telefaksy - naprawa. 65/520-55-66. jk6010 TRANSPORT BUS 9-osobowy, laweta, 663-269-966. jk6158 TRANSPORT samochodem dostawczym, www.lapis-gold.pl 601889-178. jk6300 TYNK maszynowy pod malowanie. 609-197-699. jk5801 UKŁADANIE granitu, kamienia, kostki. 663-970-583. jk3649 USŁUGI zduńskie - Rawicz, 508298-277. jk4782 VIDEOFILMOWANIE + zdjęcia. 1000 zł. 609-707-019. jk5975

GABINET MEDYCYNY WSCHODNIEJ „SMILE” najlepsze, naturalne i skuteczne techniki medycyny niekonwencjonalnej • • • •

akupunktura su-jok masaż tybetański akupunktura gimnastyka tai-chi, wushu u

Leszno, Al. Krasińskiego 13/2 • 65 529 46 43, 605 262 505

Burmistrz Bojanowa ul. Rynek 12, 63-940 Bojanowo tel. 65 545-62-30, fax 65 545-66-40 informuje, że

w siedzibie Urzędu Miejskiego w Bojanowie przy ul. Rynek 12 w dniu 31 grudnia 2009 r. zgodnie z art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.) zostały wywieszone na okres 21 dni następujące wykazy: 1. Wykaz nieruchomości stanowiących lokale mieszkalne, przeznaczonych do sprzedaży w drodze bezprzetargowej na rzecz najemców: a) Bojanowo ul. Rynek 11 – lokal mieszkalny nr 1 b) Giżyn 23 b – lokale mieszkalne nr: 1, 2, 3 2. Wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży w drodze przetargu: a) Golina Wielka – lokal użytkowy nr 5 rk1

OKAZJA - KUPUJ TANIO

OGŁOSZENIA DROBNE Z CENĄ MOŻESZ MIEĆ ZA DARMO

Przyjmu jemy je t ylko na kupon a c h wyciętyc h z gaze ty.

W każdym wydaniu ABC ukazuje się strona bezpłatnych, okazyjnych ogłoszeń drobnych. Każde ogłoszenie musi mieć podaną cenę. Ogłoszenia dotyczą tylko sprzedaży. Można je zamieścić w działach :

RÓŻNE, MOTORYZACJA, NIERUCHOMOŚCI, DLA DZIECKA.

MOTORYZACJA 4 felgi z oponami zimowymi, OPEL CORSA, 165x13x70, 300 zł, 695-806439. jk6373 ASTRA II 2,0DTI/2001, 17.800 zł, 697-730-256. op5627 AUDI A4 sedan 1,9TDI 1999, po liftingu, czarna perła, 23.000 zł, 502036-311. op5636 AUTA z Niemiec VW NEWBETTLE żółty 1,9TDI, RENAULT MEGANE, VW T4, OPEL ASTRA kombi, VW GOLF III kombi, 1.850 zł do 17.300 zł, 691-874-123. op5591 CHRYSLER Voyager, 1996 r., poj. 3,3, garażowany, bezwypadkowy z instalacją gazową, cena 13.000 zł (do negocjacji). Tel. 723-355-905. op3999 CHRYSLER NEON 2,0/1994 r., 5.000 zł, 691-624-285. op5593 C H R Y S L E R V O YA G E R 2,5TD/1995, 5.800 zł, 691-624-285. op5628

FIAT 126p 1981 stary typ, sprzedam jako zabytek, 1.500 zł, 668-963-572. op5630 FIAT 126p, 1996/97, zielony, garażowany, 1.000 zł, 693-961-965. op5631 FIAT SEICENTO 900, 2002 r. czerwony, 7.600 zł, 65/533-83-85. op5592 FIAT SEICENTO 1,1/2002, żółty, el. szyby, dach panoramiczny, elektryczny, aluminiowe felgi, 2xpp, c.z., wspomaganie, 6.900 zł, 726-615-926. jk6374 FORD ESCORT 1,6 16V 1994, 5drzwiowy, czarny, klimatyzacja, c.z., elektryczne szyby, alarm, pp, zarejestrowany, 2.650 zł, 515-796-380. op5622 FORD MONDEO 1,8 TD/1995, szyberdach, garażowany, bezwypadkowy, stan bdb, cena 5200 zł. Tel. 609-233906. op5281

CIĄGNIK C 355C 9.310 zł, 727-246306. op5609

FORD MONDEO 1,8i/1997, klimatyzacja, ABS, bordowy, 5 drzwi, zadbany, stan bdb, 8.400 zł, 691-956-716. op5576

CIĄGNIK URSUS C385 12.000 zł, 727-246-306. op5608

GOLF II 1,6 kat. benzyna - gaz, 1995, 1.600 zł, 727-246-306. op5610

CZĘŚCI z demontażu mechaniczne i blacharskie, OPEL ASTRA 1 1996, Garzyn, 10 zł, 691-838-823. op5582

KOŁA zimowe OPEL 175x70x13, 5,5x13, stan bdb, komplet z kołpakami oryginalnymi, 350 zł, 503-081-611. op5604

CZĘŚCI z demontażu mechaniczne i blacharskie RENAULT CLIO 1 19901997, Garzyn, 10 zł, 691-838-823. op5605 CZĘŚCI z demontażu i opony od 10 zł, 697-911-067. op5620 CZTERY opony z felgami 185x65x14, 200 zł, 600-412-588. op5629 FELGI stalowe 13’’ RENAULT CLIO, Garzyn, 100 zł, 691-838-823. op5612 FIAT 126P 1989, biały, 900 zł do negocjacji, 723-288-520 op5621

BIURO REKLAM I OGŁOSZEŃ 64-100 Leszno, ul. Słowiańska 63 tel. 65 529 25 40, 65 529 47 27 tel./fax 65 529 48 81

MERCEDES E klasa 1992, elektryczny szyberdach, c.z., skórzana tapicerka, srebrny metalik, stan idealny, 7.800 zł do uzgodnienia, 666865-412. op5616 OPEL ASTRA kombi, 1,7 turbo diesel, Isuzu, czerwony, stan bdb, radio, CD, 3.990 zł, 503-081-611. op5603 OPEL VECTRA 1,6i/1997, klimatyzacja, ABS, wersja CD, 5 drzwi, zadbany, stan techniczny bdb, 11.700 zł, 691-956-716. op5577

PEUGEOT 206 1,9 diesel, 5-drzwiowy, 1999, 160 tys.km, granatowy metalik, sprowadzony, bezwypadkowy, 10.500 zł, 663-269-966. op5590

54M2 - Rumuńska, parter, 126.000 zł, 507-010-597. op5619

PEUGEOT 206 1,4/1999/00, klimatyzacja, 5-drzwiowy, immobiliser, blokada skrzyni biegów, ABS, zielony metalik, c.z. + pilot, wspomaganie, 10.300 zł, 603-312-822. op5615

DOM wolnostojący, działka 1000m2, budynek 140m2 + poddasze 80m2, elewacja, tynki wewnętrzne, woda, kanalizacja, energia elektryczna, okna z roletami, brama do garażu, 380.000 zł lub zamiana na mieszkanie, 605633-069. op5638

PRZYCZEPKA niezarejestrowana, 250 zł, 502-036-311. op5618 RENAULT TWINGO 1,1/2000, seledynowy, 4xpp, c.z + pilot, el. szyby i lusterka, szyberdach, radio, stan bdb. 9.900 zł lub zamienię na busa. 667098-351. jk6316

DOM Bojanowo 250.000 zł, 607-050055. op5183

DOM, zabudowania gospodarcze, działka budowlana, 1ha, w Borku gmina Przemęt, 150 zł, 509-955-019. op5639

bdb, 200 zł, 663-908-080.

op5634

DRZWI Porta białe 6 sztuk 0,90cm - 50 zł/szt, 1 sztuka 0,80cm - 50 zł, 1 sztuka 0,70cm - 50 zł, 605-558-214. op5581 DYWAN beżowy rozm. 200 x 300, 40 zł, 65/520-12-90. op5599 DYWAN zielony 2mx2m - 50 zł, 605558-214. op5580 INDYKI 50-60 zł, 785-623-509. op5635 JAN Paweł II pielgrzymka w Polsce, znaczki z kartkami pocztowymi, 5 zł/kartka, 601-683-556. op5584 ŁÓŻKO Ergoline z lampami z pełną dokumentacją, 7.000 zł, 691-741-486. op5625

ROOSSIGNOL Cut 9,9 dł. 184 cm - 150 zł, bagażnik dachowy na magnes nowy - 50 zł, 504-823-955. op5585

DWIE działki po 1750m2 w Strzyżewicach przy drodze asfaltowej do Henrykowa, 45 zł/m2. 605-639-709. op5640

ROVER 200 1,4 benzyna, 1998, wspomaganie, 2xpp, szyberdach, ABS, pełna elektryka, serwis, stan bdb, faktura, 6.500 zł, 721-692-576. op5606

DZIAŁKA budowlana w Dębnie, 4 km od Rawicza, kierunek Wrocław, 1429m2, zadrzewiona, w pobliżu las, woda, media przy drodze. Cena 65 zł/m2. 667-098-351. jk6317

SEAT IBIZA 1,0MPI, 06/2000r., 10.500 zł do negocjacji, 692-873-657, 692-018-052. op5583

DZIAŁKA w Śmiglu, cena 90 zł/m2. Tel. 511009367. op3004

MONITOR LG CRT 17 cali, 35 zł do negocjacji, 697-165-344. op5611

GARAŻ w Rawiczu na osiedlu Sienkiewicza, 25.000 zł do negocjacji, 605-228-995. op5641

NOKIA 6730 classic, nowa, na gwarancji. Cena 550 zł. Tel. 661-976-156. op4002

GARAŻ własnościowy murowany w Rawiczu przy ul. Sarnowskiej. 20.000zł. 661-919-003. op5575

NOWY fotel ELEGANCE z taboretem do masażu, automatyczna regulacja, sterownik, fotel podgrzewany 2.400 zł. 65/549-62-38. jk6376

SPRZEDAM wszystkie części blacharskie i mechaniczne do OPLA ASTRY kombi 1996, silnik stan bdb, skrzynia biegów, maska, klapa, szyby i inne, cena od 30 zł, 691-874-123. op5614 VW GOLF 1993 1,8 z gazem, 100 KM, czerwony, po wymianie amortyzatorów, 3-drzwiowy, 4.300 zł, 511320-069. op5602 VW Sharan, 1.9 TDi, 110KM, klimatyzacja, 7-osobowy, zarejestrowany, hak, alufelgi. Cena 14.800 zł. – tel. 665-353-119. op4001

NIERUCHOMOŚCI 2,37HA w tym 0,29ha lasu, 22.000 zł, 65/543-83-12. op5595

MIESZKANIE Osiedle Ogrody, wysoki parter, nowoczesny wystrój, duży balkon, pozostaje kuchnia, 175.000 zł do negocjacji, 693-416-284. op5642 RAWICZ - nowe mieszkanie bezczynszowe, 34m2, parter + piwnica + balkon, 146.000 zł, 601-820-008. op5461

DLA DZIECKA FOTELIK samochodowy 0-13 kg, stan bdb, mało używany, bez jakichkolwiek uszkodzeń, 60 zł, 782-151901. op5613

MASZYNA dziewiarska jednopłytowa, 80 zł, 691-098-687. op5623 MASZYNA gazowa czteropalnikowa z piekarnikiem, dysze na gaz leszczyński, bez uszkodzeń, kolor brązowy, 130 zł, 65/526-82-44. jk6375

NOWE taborety sosnowe 35 zł, 663179-604. op5596 PŁASZCZ Modena - nowy, rozm. 170/42-44, śliwka, wełna moher, długi, 250 zł, 65/520-90-06, 510-145129. op5579 PRALKA Frania 70 zł, pralka mała 70 zł, 65/520-12-90. op5601 ROZDRABNIACZ do torfu, 400 zł, 65/520-93-14. op5345 ROWER treningowy, 120 zł, 693505-080. op5524

WÓZEK niemiecki 3-funkcyjny, parasolka, folia, lekki, gumowe koła, srebrny, materac, mało używany, 400 zł, 65/520-90-06. jk6272

SILNIK 0,2KW 10.000 obrotów, 30 zł, 65/520-12-90. op5588

WÓZEK retrus spacerowy, mało używany, popielato-czerwony, gumowe koła, pokrowiec, folia. 250 zł. 510-145-129. jk6271

SPRZEDAŻ brykietu ze słomy 380 zł/tona, 65/543-83-12. op5594

RÓŻNE

STOLIK czarny oszklony pod telewizor 30 zł, 65/520-12-90. op5587

6 szczeniąt Syberian Husky zaszczepione, odrobaczone z książeczką zdrowia, 200 zł, 606-736-439. op5626 AGREGAT prądotwórczy 3 fazy 8KU 3.300 zł,727-246-306. op5607 AKWARIUM 200l z wyposażeniem (ﬁltr, rośliny, ryby) 150 zł, 669-477015. op5632 ANTENA Yagi + karta sieciowa do internetu radiowego 70 zł, 665-495572. op5633 BRAMA rozm. 1,00 x 1,40 - 30 zł, 65/520-12-90. op5600 CANON MF 3240 drukarka laserowa czarno-biała, skaner, ksero, fax, stan

SILNIK 0,75KW - 50 zł, silnik pralki Frani 30 zł, 65/520-12-90. op5589

STOLIK RTV nowy - jasny 150 zł, 510-145-129. op5578

SZTUCZNE futro z lisa rozm. 40/42, 30 zł, długi płaszcz rozm. 38/40, kurtka z futerkiem 38/40, 30 zł, 65/52633-72, 500-660-054. op5624 TELEWIZOR Thomson 21 cali, telegazeta, 100 zł. 667-300-440. op5637 ZNACZKI, bloczki, arkusiki polskie, czyste od 1950 - 1990, kasowane od 1960 - 1990, 200 zł, 300 zł, 601-683556. op5586 ZNACZKI, bloczki, arkusiki, koperty, kartki pocztowe polskie i zagraniczne Jan Paweł II na kartach wystawowych i Solidarność, 10 zł, 20 zł, 601-683-556. op5598

OGĹ OSZENIA

OĹ&#x203A;rodek Centralnego Szkolenia MaszynistĂłw we WrocĹ&#x201A;awiu organizuje w styczniu 2010 r. w Rawiczu kursy operatorĂłw: Â&#x2122;Ĺ&#x201A;adowarek Â&#x2122;zagÄ&#x2122;szczarek wibracyjnych Â&#x2122;koparek Â&#x2122;przecinarek do nawierzchni drĂłg Â&#x2122;koparkoĹ&#x201A;adowarek Â&#x2122;montaĹźystĂłw rusztowaĹ&#x201E; po1894 UPRAWNIENIA PAĹ&#x192;STWOWE waĹźne na terenie caĹ&#x201A;ej Unii Europejskiej. ZgĹ&#x201A;oszenia prosimy kierowaÄ&#x2021;: 604 91 55 20, 0 800 65 42 48 (bezpĹ&#x201A;atna infolinia)

OBWIESZCZENIE O LICYTACJI

Podaje siÄ&#x2122; do publicznej wiadomoĹ&#x203A;ci, Ĺźe dnia 12.01.2010 r. o godz. 10 w lokalu, znajdujÄ&#x2026;cym siÄ&#x2122; pod adresem: GOSTYĹ&#x192;, UL. LIPOWA 2, celem uregulowania naleĹźnoĹ&#x203A;ci na rzecz HENRYKA Ĺ OWICKIEGO, URZÄ&#x201E;D SKARBOWY W GOSTYNIU, WIELKOPOLSKI URZÄ&#x201E;D WOJEWĂ&#x201C;DZKI W POZNANIU WYDZIAĹ FINANSĂ&#x201C;W I BUDĹťETU, odbÄ&#x2122;dzie siÄ&#x2122; sprzedaĹź licytacji niĹźej wyszczegĂłlnionych przedmiotĂłw zajÄ&#x2122;tych w dniu 7.07.2009 r. naleĹźÄ&#x2026;cych do DARIUSZA STACHOWSKIEGO, UL. DROĹťDĹťYĹ&#x192;SKIEGO 1, 64-125 PONIEC. Poz.

WyszczegĂłlnienie/ opis

IloĹ&#x203A;Ä&#x2021; Jednostka miary

WartoĹ&#x203A;Ä&#x2021; szacunkowa

Cena wywoĹ&#x201A;ania

SamochĂłd ciÄ&#x2122;Ĺźarowy Peugeot Partner XT 2.0 HDI, rok prod. 2005, nr nadw. VF3GCRHYB95155764, kolor srebrny

1 szt.

16.300 zĹ&#x201A;

12.225 zĹ&#x201A;

ZajÄ&#x2122;te ruchomoĹ&#x203A;ci moĹźna oglÄ&#x2026;daÄ&#x2021; w dniu 12.01.2010 r. w godz. 9-10 na parkingu UrzÄ&#x2122;du Skarbowego w Gostyniu. JeĹźeli wartoĹ&#x203A;Ä&#x2021; szacunkowa przedmiotu zajÄ&#x2122;cia przekracza kwotÄ&#x2122; 4500 zĹ&#x201A; warunkiem udziaĹ&#x201A;u w licytacji jest wniesienie do organu egzekucyjnego wadium w wysokoĹ&#x203A;ci 1/10 kwoty oszacowania. W przypadku nie dojĹ&#x203A;cia do skutku pierwszej licytacji termin drugiej licytacji wyznacza siÄ&#x2122; na dzieĹ&#x201E; 14.01.2010 r. o godz. 10. Cena wywoĹ&#x201A;ania w drugiej licytacji wynosiÄ&#x2021; bÄ&#x2122;dzie 50% wartoĹ&#x203A;ci szacunkowej. Zastrzega sie prawo odwoĹ&#x201A;ania licytacji bez podania przyczyn. po1906

OPUĹťYWANE NY

Projekt wspĂłĹ&#x201A;finansowany przez UniÄ&#x2122; EuropejskÄ&#x2026; w ramach Europejskiego Funduszu SpoĹ&#x201A;ecznego

i NOWE

Miejsko-Gminny OĹ&#x203A;rodek Pomocy SpoĹ&#x201A;ecznej w Rawiczu przy ul. Grota Roweckiego 4a; 63-900 Rawicz

FELGI STALOWE I ALUMINIOWE DO SAMOCHODĂ&#x201C;W OSOBOWYCH I DOSTAWCZYCH

informuje

Leszno, ul. KosmonautĂłw

o dziaĹ&#x201A;aniach w zakresie realizacji w 2009 roku projektu systemowego p.n. â&#x20AC;&#x17E;TwĂłj wybĂłr - Twoja szansaâ&#x20AC;? w ramach Programu Operacyjnego KapitaĹ&#x201A; Ludzki, Priorytet VII, DziaĹ&#x201A;anie 7.1 RozwĂłj i upowszechnianie aktywnej integracji, PoddziaĹ&#x201A;anie 7.1.1 RozwĂłj i upowszechnianie aktywnej integracji przez oĹ&#x203A;rodki pomocy spoĹ&#x201A;ecznej, na lata 2007-2013. W ramach projektu prowadzono:

czynne 9-18

(Lotnisko) tel. 0 692 071 251

Kursy zawodowe - obsĹ&#x201A;uga kasy fiskalnej, kucharz, stylizacja paznokci, prawo jazdy kat. B, B+E, C, C+E, obsĹ&#x201A;uga wĂłzkĂłw widĹ&#x201A;owych. Spotkania grupowe oraz indywidualne z psychologiem Kurs maĹ&#x201A;ej przedsiÄ&#x2122;biorczoĹ&#x203A;ci + telepraca. Szkolenie - pierwsza pomoc przedmedyczna. Badania w zakresie medycyny pracy Szkolenie z doradztwa zawodowego i prawnego. Treningi asertywnoĹ&#x203A;ci. Kursy komputerowe w stopniu podstawowym. Celem gĹ&#x201A;Ăłwnym projektu jest zwiÄ&#x2122;kszenie poziomu zaradnoĹ&#x203A;ci Ĺźyciowej i spoĹ&#x201A;eczno zawodowej osĂłb bezrobotnych z Gminy Rawicz korzystajÄ&#x2026;cych z pomocy spoĹ&#x201A;ecznej. Informacje nt. projektu dostÄ&#x2122;pne sÄ&#x2026; na stronie MGOPS w Rawiczu: po1900 www.ops.rawicz.pl

G I Ä&#x2DC; C I E * S PAWA NI E * C I Ä&#x2DC; C I E * WALCOWAN IE M O N TA Ĺť * P I A SKOWA NI E * TR ANSPORT

USĹ UGI GIÄ&#x2DC;CIA â&#x20AC;&#x201C; NOWA GIÄ&#x2DC;TARKA!!! DWUTEOWNIKI PĹ ASKOWNIKI, KÄ&#x201E;TOWNIKI, CEOWNIKI

NEKROLOGI PODZIÄ&#x2DC;KOWANIA KONDOLENCJE przyjmujemy

EKSPRESOWO do wtorkowego wydania gazety â&#x20AC;&#x17E;ABCâ&#x20AC;? - poniedziaĹ&#x201A;ek do godz. 9 do piÄ&#x2026;tkowego wydania gazety â&#x20AC;&#x17E;ABCâ&#x20AC;? - Ĺ&#x203A;roda do godz. 12

PROFILE, PRÄ&#x2DC;TY, RURY,

po1916

STAL ZW. * NIERDZEWNA * ALUMINIUM P.W.U.H. â&#x20AC;?KAMATâ&#x20AC;? S.C. â&#x20AC;˘ 64-111 LIPNO, UL. SPĂ&#x201C;Ĺ DZIELCZA 4 TEL. 0-501 173-170, 0-501 109-101 â&#x20AC;˘ e-mail: biuro@kamat.pl

W ciÄ&#x2026;gĹ&#x201A;ej sprzedaĹźy szeroki wybĂłr opon NajniĹźsze ceny usĹ&#x201A;ug: montaĹź + wywaĹźanie 7,50 zĹ&#x201A;/1 koĹ&#x201A;o

DO OSTATNIEJ CHWILI BEZ DODATKOWYCH OPĹ AT

RELAKS

DZIECKO W FOTOGRAFII

V 5-miesięczny Kubuś odwiedził prababcię w Słupi Kapitulnej, by przekazać wszystkim życzenia świąteczno-noworoczne. Kubuś dzielnie kibicuje polskim sportowcom i w Nowym Roku życzy im wielu sukcesów. LL

Galeo Kurczak Palce Lizać! – Ognisty z pikantnym chili i imbirem

to kompozycja pikantnych przypraw, które są niezbędnym składnikiem przy przygotowywaniu potraw o wyrazistym i intensywnym smaku, charakterystycznym dla przysmaków kuchni węgierskiej i meksykańskiej. Cena (20 g) – 1,09 zł. Więcej na www.galeo.pl LL

Facet do poznanej w pociągu kobiety: – Ile ma pani lat? – Liczę 25 – odpowiada zalotnie zagadnięta. – A ilu lat pani nie liczy?

czerwieni. Następnego dnia ksiądz pyta: – Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem? – Tak, zrobiłem, jak mi ksiądz poradził, a kiedy doszedłem do „Nie cudzołóż”, przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem... Zebrała LL

xxx

Pewna babka po wykładzie Einsteina na temat czasu pyta: – Czy może mi pan wytłumaczyć, jaka jest różnica między wiecznością a chwilą? – Oczywiście, mogę w ciągu chwili to wytłumaczyć, ale obawiam się, że zrozumienie zajęłoby pani całą wieczność!

xxx

– Ktoś mi ukradł rower – skarży się księdzu paraﬁanin. – Wiem, jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wyjdź na ambonę, wymień dziesięć przykazań, a kiedy dojdziesz do „Nie kradnij”, jeden z paraﬁan na pewno się za-

Leszno CKiS, ul. Narutowicza 69 wtorek, środa

20.00 – REC 2 – horror prod. hiszp.

Gostyń POD KOPUŁĄ wtorek

19.00 – Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet – thriller prod. duń.szwedz.-niem.

Rawicz PROMIEŃ wtorek

18.00 – Mikołajek – familijny/komedia prod. USA 20.00 – Saga Zmierzch: Księżyc w nowiu – horror/thriller prod. USA (j)

Rozwiązanie powstanie po przeniesieniu liter oznaczonych cyframi od 1 do 18 do tabelki pod diagramem krzyżówki. Prawidłowe rozwiązania z naklejonym numerem zadania można nadsyłać na kartkach pocztowych pod adresem redakcji (64-100 Leszno, ul. Słowiańska 63) lub SMS-em pod numer 7101, wpisując w treści: ABC.KRZYZOWKA NR 1.(hasło).imię, nazwisko i adres. Koszt SMS-a to 1,22 zł z VAT. Rozwiązania nadesłane w ciągu 7 dni wezmą udział w losowaniu nagrody pieniężnej w wysokości 50 zł. Po odbiór nagrody zapraszamy do sekretariatu w ciągu 14 dni. SK

Rozwiązanie krzyżówki nr 99 Hasło: „TYLKO DWA TYGODNIE DO NOWEGO ROKU” Nagrodę otrzymuje: Józef Jaroński, Osieczna, ul. Kościuszki 6

DYŻURY APTEK całodobowo LESZNO – DOM LEKÓW, ul. Cicha 12 (narożnik Narutowicza), tel. 0-65 520-44-80 RAWICZ – PRZY PLANTACH, ul. J. Piłsudskiego 2, tel. 0-65 545-47-89 wtorek KOŚCIAN – POD BIAŁYM ORŁEM, Rynek 21, tel. 065 512-11-66 GOSTYŃ – PROMED, ul. Przy Dworcu 4a, tel. 065 572-10-67 GÓRA – RODZINNA, os. Kazimierza Wielkiego 15a, tel. 065 544-22-38 środa KOŚCIAN – ŚW. ŁUKASZA, ul. Szkolna 54, tel. 065 512-05-27 GOSTYŃ – PROMED, ul. Przy Dworcu 4a, tel. 065 572-10-67 GÓRA – RODZINNA, os. Kazimierza Wielkiego 15a, tel. 065 544-22-38 czwartek KOŚCIAN – APTEKA W TESCO, ul. Śmigielska 53a, tel. 065 511-40-21 GOSTYŃ – PROMED, ul. Przy Dworcu 4a, tel. 065 572-10-67 LL GÓRA – RODZINNA, os. Kazimierza Wielkiego 15a, tel. 065 544-22-38

TELEFONY ALARMOWE Pogotowie Ratunkowe – 999 Policja – 997 Straż Pożarna – 998 Pogotowie Gazowe – 992 Telefon alarmowy – 112 Straż Miejska w Lesznie – 986, 0-65 529-82-00 (w godz. 7-15) Centrum Informacji Medycznej TEL-MED 24h – tel. 94-94 Infolinia AIDS – 0-65 520-56-15 Miejski Zakład Komunikacji w Lesznie – 0-65 529-93-46 Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie – 994 (całodobowo), 0-65 529-83-32 (pon.-pt. godz. 6-21) Informacja PKP – 197-57 dla abonentów TPSA i (042) lub (022) 194-36 dla abonentów pozostałych operatorów Informacja PKS - 065 529-97-37, 0703 200 123 (1,28 zł z VAT), dla sieci GSM *713 12 (Era, Orange, Plus GSM - 1,22 zł z VAT) Informacja Gospodarcza GLOB – tel. 94-34, tel./fax 0-65 5-270-270 Netsoft – komputery – 0-65 528-82-01 SITI TAXI – 0-65 529-24-96 OSŁONKA TAXI – 0-65 5-200-200, SMS 0-691 200 220 ABC TAXI – 0-65 526-71-70 (całodobowe) ZTP TAXI – 0-65 520-64-64, 0-65 529-40-50 RADIO TAXI HABA – Eska ® 96-25 (czynne całą dobę, u nas najtaniej) TELE TAXI - 0-65 520-03-30, 605 89 03 30 (całodobowo) JAMAR TAXI – 0-65 526-85-66 (czynne całą dobę, co 10 kurs gratis) TEL–TAXI – 0-65 526-22-62 (co 11 kurs gratis do 5 zł) TORA TAXI – 0-65 529-20-31 (co 11 kurs do 5 zł gratis od 5 do 22) TAXI BAGAŻOWE – tel. 0-601 571 516 Usługi bagażowo–transportowe – 0-601 562 762 Pomoc drogowa – 0-65 529-71-70 Kompleksowe Usługi Pogrzebowe – tel. 0-693 372 813 (całodobowo) Zakład Usług Pogrzebowych – 0-65 520-91-00, 0-609 205 982 (całodobowo) Korty „Akwawit” – 0-65 529-90-91, Korty „Ćwicznia” – 0-607 519 543 Bezpłatna infolinia dla pacjentów w ramach NFZ – 0 800 800 805

SPORT KARATE

Gostynianie na podium Siedem medali przywieźli gostyńscy karatecy z TKKF Tęcza, którzy przed świętami wystartowali w III Pucharze Wielkopolski w Karate Sportowym – Września 2009. Gostynianie pojechali na turniej w okrojonym, z powodu przeziębień, składzie. Pokazali się jednak z dobrej strony zdobywając siedem medali, w tym aż cztery w koronnych konkurencjach – kumite i kata mężczyzn. W turnieju wystartowało 290 zawodników z 22 czołowych klubów karate z Wielkopolski i Kujaw. Gostyńscy zawodnicy, prowadzeni przez Mieczysława Polewskiego, wywalczyli jeden złoty, cztery srebrne i dwa brązowe medale. Złoto w kumite (walka sportowa) mężczyzn zdobył Grzegorz Hądzlik, pokonując bezapelacyjnie wszystkich przeciwników. W tej samej konkurencji srebrny krążek zdobył Tomasz Nowak. Ta sama dwójka zawodników pokazała swoją wszechstronność startując w drugiej z koronnych konkurencji – kata mężczyzn (układ technik symulujący walkę z kilkoma przeciwnikami). Grzegorz Hądzlik zdobył srebrny medal, a Tomasz Nowak brązowy. Kolejne srebro wywalczył w kumite juniorów (roczniki 96–97) Arkadiusz Tarnowski. Drugie miejsce zajął też Kamil Sulgostowski, który znakomicie wystartował w kata juniorów młodszych (roczniki 98–99). Brązowy medal zdobyła natomiast Aleksandra Nojman w kata juniorek (96–97). Gostyńskich zawodników przygotowali trenerzy Waldemar Szwedek i Mieczysław Polewski. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników, gdyż w turnieju starto-

wała czołówka karateków, a nasi zawodnicy potraﬁli nawiązać z nimi

równorzędne walki, często zakończoES ne sukcesem – podkreślają.

Fot. www.pzbs.pl ▲Najlepsi uczestnicy ﬁnału Grand Prix Polski Par 2009. Pierwszy z lewej Michał Kwiecień, w środku Rafał Jagniewski.

BRYDŻ SPORTOWY

Sukces w Grand Prix Brydżyści Unii Winkhaus Leszno zdominowali Grand Prix Polski Par 2009. Zajęli dwa czołowe miejsca w tych rozgrywkach. Finałowe zmagania, poprzedzone dziesięcioma turniejami eliminacyjnymi z udziałem ponad pięciu tysięcy zawodników, odbyły się w Starachowicach. Wystąpiło

w nich 32 najlepszych zawodników. Wśród nich było m.in. dwóch reprezentantów Unii Winkhaus Leszno. Rafał Jagniewski i Michał Kwiecień zdominowali tę rywalizację, zajmując dwie czołowe lokaty. Pierwszy z nich wygrał turniej, a klubowy kolega uplasował się tuż za nim.

(ceg)

PIŁKA HALOWA

Turniej Zimowy Fot. archiwum ▲Gostynianie na pierwszym i drugim miejscu w kumite mężczyzn.

TRÓJBÓJ SIŁOWY

Pokazali hart ducha

Na zakończenie sezonu w Wilkasach koło Giżycka rozegrano 13. Mistrzostwa Polski Juniorek i Juniorów do lat 18 w Trójboju Siłowym. Bardzo dobrze spisała się w nich ekipa Kobry Jass Kościan, zdobywając pięć medali. Złoty w kategorii kobiet 44 kg wywalczyła Maria Szymanowska, z wynikiem 185,5 kg (przysiad 57,5 kg, wyciskanie 37,5 kg, martwy ciąg

90,5 kg; w tym ostatnim boju ustanowiła nowy rekord Polski). W kat. 67,5 srebrny medal zdobyła najmłodsza zawodniczka tych mistrzostw,

Fot. archiwum ▲Ekipa kościańskich trójboistów z trofeami.

Anna Ślusarczyk, która dźwignęła 217,5 kg (72,5 + 40 + 105). W kategorii mężczyzn 82,5 kg pierwsze miejsce zajął Marcin Patlas–Poślednicki, uzyskując 517,5 kg (192,5 + 92,5 + 232,5). W kat. 90 kg, drugie miejsce wywalczył Przemysław Wierzbicki, z wynikiem 515 kg (185 + 120 + 210). Natomiast w kat. 100 kg na trzeciej pozycji uplasował się Wiktor Szłapka, uzyskując w trójboju 497,5 kg (170 +132,5 + 195). Srebrny medal przegrał wagą ciała. Ponadto Kobrę Jass w tych mistrzostwach reprezentował Mateusz Górski, który w kategorii 75 kg, z wynikiem 427,5 kg (147,5 + 105 + 175) zajął ósme miejsce. To udany występ kościańskich trójboistów, a tym bardziej w aspekcie dalekiej podróży. Pokonanie samochodem prawie 500 kilometrów w fatalnych warunkach atmosferycznych (śnieg i śliska nawierzchnia) trwało prawie 12 godzin. Kościaniacy dotarli na miejsce o godzinie 2 w nocy, a już o 7 rano przeprowadzono ważenie kobiet. Mimo tych niedogodności zawodnicy Kobry Jass pokazali wielką klasę sportową (dab) oraz hart ducha.

Po raz siódmy odbędzie się w Lesznie Turniej Zimowy z okazji rocznicy Powstania Wielkopolskiego. Impreza planowana jest w ferie, w dniach od 18 do 20 stycznia. Wezmą w niej udział 24 drużyny. Każda z nich będzie się składać z pięciu zawodników plus dwóch rezerwowych. Zespoły zostaną podzielone na cztery grupy. Najpierw będą grać systemem każdy z każdym (w hali Zespołu Szkół Technicznych), a najlepsza ósemka, już w pucharach, rywalizować będzie o końcowy triumf

w turnieju (finały zaplanowano w hali Trapez). Zgłoszenia przyjmowane są pocztą elektroniczną pod adresem: turniej@lesznotv.pl. Należy w nich podać: nazwę drużyny, imię i nazwisko kapitana, telefon kontaktowy, imiona i nazwiska zawodników, szkołę do której uczęszczają, daty urodzenia oraz numery legitymacji szkolnych. Informacje na temat turnieju, a także aktualną listę zgłoszonych drużyn można znaleźć na stronie: www.lesznotv.pl.

(ceg)

SPORT

22 HOKEJ

W ślady Czerkawskiego Każdy potrafiący jeździć na łyżwach może pobawić się w Mariusza Czerkawskiego. Wystarczy przyjść w poniedziałkowy wieczór na leszczyńskie lodowisko. Dla amatorów Od końca grudnia urządzane są tam hokejowe treningi dla amatorów. – Trzeba na przyzwoitym poziomie utrzymywać się na łyżwach. Kto spełnia ten warunek, może spróbować – zachęca uczestnicząca w treningach Kamila Andrzejewska, na co dzień wuefistka w jednym z leszczyńskich liceów. Na pomysł organizowania gier dla amatorów wpadli zawodnicy kościańsko-leszczyńskiego zespołu Wilki, który od tego sezonu wystę-

puje w Wielkopolskiej Amatorskiej Lidze Hokeja. – Na poniedziałkowe spotkania zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby pograć. Nieważne są hokejowe umiejętności. Na początek wystarczy minimum ochraniaczy i wiedzy o tej dyscyplinie – twierdzi Michał Zborowski, wiceprezes klubu i jeden z czołowych zawodników Wilków. Pomysłodawcom treningów zależy przede wszystkim na rozpropagowaniu tego sportu na hokejowej pustyni, jaką do niedawna była

Wielkopolska. Niewykluczone, że najlepsi dołączą pewnego dnia do ligowego zespołu Wilków albo sami stworzą w Lesznie osobną drużynę. Na pierwszym treningu zjawiło się aż 16 osób. Kolejne będą się odbywać w poniedziałki o godz. 21 (po zamknięciu lodowiska). Na miejscu są bramki i nadające się do gry boisko. Można tam wypożyczyć łyżwy, ale trzeba zabrać ze sobą hokejowy kij. Wskazane są też ochraniacze i kask. Koszt uczestnictwa w treningu – wynajęcie lodowiska – to 15 zł od osoby.

Fot. archiwum  W rozgrywkach Wielkopolskiej Amatorskiej Ligi Hokejowej nie brakuje twardej walki znanej z lodowisk NHL.

Prawie zawodowcy

Fot. E. Baldys  Uczestnicy pierwszego spotkania hokejowego na leszczyńskim lodowisku.

Sympatykom kościańsko-leszczyńskich Wilków jesteśmy winni informacje dotyczące udziału tej drużyny w rozgrywkach Wielkopolskiej Amatorskiej Ligi Hokejowej. Jeszcze przed świąteczno-noworoczną przerwą zawodnicy z naszego regionu rozegrali w Poznaniu drugie ligowe spotkanie. Tym razem zmierzyli się z Dzikimi Krokodylami i zrewanżowali się rywalom za porażkę z ubiegłego sezonu. Pokonali Zielono-Niebieskich 5:2 (0:0,2:1,3:1). Bramki dla Wilków zdobyli: Leszek Górecki, Marek Kowalski, Paweł Popowicz, Jerzy Frąckowiak i Adam Kołacki. Dzięki wygranej nasi hokeiści awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Prowadzą reprezentanci Poznańskiego Towarzystwa Hokejo-

wego Czerwoni przed Poznańskim Towarzystwem Hokejowym Czarni. Oprócz tych trzech zespołów w amatorskich rozgrywkach uczestniczą jeszcze ekipy Wrzesińskiego Towarzystwa Hokejowego, wspomniane już Dzikie Krokodyle Poznań oraz Mamuty Poznań. Poszczególne mecze rozgrywane są na lodowisku Chwiałka w Poznaniu, a całość odbywa się w iście profesjonalnym stylu – z sędziami, ubranymi jak prawdziwi zawodowcy hokeistami, a także statystykami rodem z NHL. W tych ostatnich zawierających bramki, asysty, kary i punktacje prym wiodą poznaniacy z PTH Czerwoni, którzy zajmują pięć czołowych lokat w klasyfikacji TOP 10. Tuż za nimi, na szóstej pozycji, plasuje się Marek Kowalski (ceg), MIW z Wilków Kościan.

PIŁKA HALOWA

Amatorzy w hali Trwają rozgrywki szóstej edycji Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej Halowej w Nietążkowie. W szóstej rundzie odbyło się sześć meczów. Oto ich wyniki: Makintosch&Porabiantus – Siewruk Leszno 4:2 Elewen Team Morownica – Malpol Kąkolewo 0:4 DH Trans – Dan-Mir 3:0 Złomix – GKRPA Śmigiel 2:3 Astra 2 Koszanowo – Eda Trans 1:4 Marta – Vito Leszno 1:3 Kozatko – pauza

TABELA 1. Malpol Kąkolewo 6 15 2. Marta 6 13 3. Eda Trans 6 13 4. Astra 2 Koszanowo 5 12 5. Kozatko 5 11 6. Vito Leszno 6 9 7. GKRPA Śmigiel 6 9 8. DH Trans 6 6 9. ZŁOMIX 5 5 10. Siewruk Leszno 6 4 11. Makintosch&Porabiantus 5 3 12. DAN-MIR 5 0 13. Elewen Team Morownica 5 0

Fot. 2 x archiwum  Zespół Makintosch&Porabiantus występuje w składzie: Sebastian Fornalczyk (kapitan), Piotr Olejnik, Arkadiusz Grygier, Łukasz Migdałek, Dariusz Kuśnierek, Krzysztof Sadowski, Marcin Ajchler, Szymon Ajchler, Łukasz Dłużyk, Paweł Wawrzynowski, Dawid Dębowiak.

 Zespół Malpol Kąkolewo, który po ostatniej kolejce plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli, gra w składzie: Grzegorz Jankowiak (kapitan), Tomasz Grzesiak, Mariusz Jankowiak, Tomasz Duszyński, Mirosław Duszyński, Łukasz Duszyński, Hubert Jankowski, Dawid Karwatka, Dariusz Kubiak, Bartosz Skorupiński, Filip Laskowski, Janusz Tomkowiak. – Jesteśmy zadowoleni z naszych wyników – powiedział Tomasz Duszyński. – To nowo powołana do gry drużyna. Zawodnicy dopiero się ze sobą zgrywają. Mamy wolę walki, bo w sporcie liczą się wyniki. Na razie prowadzimy w tabeli, ale przed nami jeszcze kilka trudnych meczów . Zawodnicy pochodzą głownie ze Śmigla i okolic. Mają grono swoich kibiców, którzy zagrzewają ich do walki podczas spotkań.

SPORT BIEGI

25 lat Biegu Sylwestrowego To już ćwierć wieku, jak tuż przed Nowym Rokiem w leszczyńskich koszarach spotykają się miłośnicy biegania. Tylko część z nich walczy o wysokie pozycje. Zdecydowanej większości wystarczy satysfakcja z zaliczenia kolejnego Biegu Sylwestrowego w otoczeniu sympatycznych ludzi. Dla tych, którzy w bieganiu odnaleźli jedną z życiowych przyjemności, niestraszny jest lekki mróz. W południe, 30 grudnia grzała ich wspaniała atmosfera oraz myśl, że na mecie czeka wspaniała wojskowa grochówka ugotowana przez kucharzy 69. Leszczyńskiego Pułku Przeciwlotniczego. Szkoda tylko, że odstąpiono od startu z leszczyńskiego Rynku, gdyż była to doskonała promocja aktywnego

trybu życia. Trasa biegu głównego wiodła z placu apelowego Pułku, ulicami: 17 Stycznia, Okrężną, Leśną, Lipową i Racławicką z powrotem na plac, gdzie czekali sędziowie ze stoperami. Tym razem na trzech czołowych miejscach ﬁniszowali poznańscy biegacze: Maciej Muślewski, Mikołaj Klonowski i Paweł Bondarek. Na kolejnych pozycjach znaleźli się dwaj przeciw-

lotnicy – Krzysztof Tumko i Eryk Dobrochowski. Prócz klasyﬁkacji generalnej nagrody wręczano w wielu innych kategoriach. Najszybszą w gronie kobiet była poznanianka Marzena Kłuczyńska, która pokonała naszą doskonałą triathlonistkę Agnieszkę Jerzyk oraz Agnieszkę Golak ze Śremu. Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Lesznie ufundował nagrody dla studentów, których stanęło na starcie aż 21. Żacy tej słynącej z doskonałych

wyników sportowych uczelni nie zawiedli. Krzysztof Tumko, Eryk Dobrochowski i Patryk Musielak zajęli trzy czołowe miejsca. Najliczniejszą, 140-osobową grupę uczestników biegu stanowili żołnierze szeregowi. Najszybszym wśród nich okazał się Leszek Pawlikiewicz z Długich Starych przed Marcinem Jarusem z Leszna, Mateuszem Kowalczykiem z Leszna, Adamem Bulińskim z Gostynia i Witoldem Stachowiakiem z Leszna. Tekst i fot. 3x (JAC)

▲Poseł Wojciech Ziemniak zaliczył swój dziesiąty z rzędu Bieg Sylwestrowy. Zawsze przywozi ze sobą pokaźną grupę racockiej młodzieży i przyjaciół.

▲Bieg Sylwestrowy był na początku wewnętrzną imprezą leszczyńskich żołnierzy. Ci jednak szybko zaprosili do udziału wszystkich miłośników zimowego biegania.

▲Ryszard Konkol z Czacza jest „morsem”, toteż dał swojemu ciału chwycić trochę mroźnego powietrza. W kategorii 60-latków zajął pierwsze miejsce.

ŻUŻEL

Batchelor na czele W Australii rozpoczęły się indywidualne mistrzostwa tego kraju. Dobrze radzi sobie w nich Troy Batchelor z Unii Leszno, który jest liderem po dwóch turniejach. Pierwsza runda zawodów odbyła się 2 stycznia na torze w Gillman. Wygrał ją Troy Batchelor, który w zasadniczej części turnieju doznał tylko jednej porażki - w XV wyścigu musiał uznać wyższość Rory Schleina. Pozostałe biegi wygrywał. Także w ﬁnale okazał się najlepszy. Pokonał w nim Chrisa Holdera, Darcy Warda i wspomnianego Shleina, który zakwaliﬁkował się do decydującej rozgrywki z finału B. W turnieju wystąpił też inny zawodnik leszczyńskiego klubu - Justin Sedgmen, który ukończył rywalizację na dziewiątym

miejscu z dorobkiem 7 punktów. Drugie zawody zaliczane do klasyfikacji indywidualnych mistrzostw Australii odbyły się w niedzielę w Mildurze, na rodzinnym torze Leigh Adamsa (lider „Byków” zrezygnował w tym roku z udziału w mistrzostwach). Ponownie najlepszy okazał się Batchelor, który w finale pokonał Holdera, Warda i Schleina. Kolejność była zatem identyczna jak w Gillman. Sedgmen był tym razem szósty z dorobkiem 8 punktów i dzięki temu mógł wystartować w ﬁnale B, w którym zajął trzecie miejsce. Ostatnia, trzecia runda mistrzostw została zaplanowana na 9 stycznia w Newcastle.

(ceg)

KRĘGLARSTWO

Zając tylko symboliczny Nie o ligowe punkty, a o symbolicznego zająca rywalizowali w sobotę kręglarze Polonii, a także sponsorzy i przyjaciele leszczyńskiego klubu.

KRĘGLARSTWO

Druga odsłona W Tucholi i Tomaszowie Mazowieckim odbyły się w sobotę turnieje drugiej rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. W pierwszej z tych imprez drugie miejsce zajęły zawodniczki Polonii. Punkty w drużynie prowadzonej przez Zbigniewa Zasiecznego zdobyły: Monika Marażewska 567, Joanna Lajtke 536, Katarzyna Jańczak 524 i Justyna Waśkowiak 510. Leszczynianki powtórzyły wynik z pierwszego turnieju, w którym również były

drugie. Ostatnie zawody z tego cyklu czekają je w Gostyniu. Także drugą lokatę wywalczyli w miniony weekend zawodnicy Polonii, którzy grali w Tomaszowie Mazowieckim. Tam punktowali: Artur Piosik 565, Mikołaj Konopka 548, Karol Karch 531 oraz Maciej Chudy i Sebastian Piosik 503. Trzecie miejsce zajęli juniorzy Startu Gostyń. Oba nasze zespoły zakończą kwalifikacje do finału mistrzostw Polski turniejem w Tucholi. (ceg)

KOP

Noworoczne granie W najbliższą sobotę w Pawłowicach odbędzie się Turniej Noworoczny w grze w kopa. Początek imprezy, która rozgrywana będzie w sali tamtejszej Spółdzielni Mieszkaniowej, zaplanowano na godzi-

nę 18.30. Na najlepszych czekają atrakcyjne trofea, w tym świnia i okazałe puchary. Będą też nagrody ﬁnansowe i rzeczowe. Organizatorzy serdecznie zapraszają.

(ceg)

▲Uczestnicy sobotniego kulania o zająca.

Noworoczne spotkania kręglarzy mają bardzo długą historię. Przed laty walczono w nich o prawdziwego zająca. Teraz to trofeum jest już tylko symboliczne. Uczestnicy imprezy dzielą się na cztery drużyny, które rywalizują między sobą w czterech konkurencjach. Bardziej chodzi w nich o dobrą zabawę, niż sportowe osiągnięcia, a przegrani z uśmiechem na twarzach przyjmują porażkę. W tym roku najlepszy

okazał się zespół, którego kapitanem była Kinga Konopa. Świąteczne spotkanie było też okazją do podsumowania minionego roku. Uczynił to kierownik sekcji Ireneusz Kaczmarek, który przypomniał największe osiągnięcia klubu. A było ich co niemiara. Uzbierało się ponad 20 medali mistrzostw Polski, były też brązowe krążki drużynowych mistrzostw świata do lat 18 zdobyte przez pięciu startujących

w tych zawodach polonistów. Oby rozpoczynający się rok był równie bogaty w sukcesy. Ludzie związani z leszczyńskim kręglarstwem wierzą też, że ziści się ich wielkie marzenie i doczekają się nowej, ośmiotorowej kręgielni, na której w 2012 roku, roku stulecia Polonii, będą mogły się odbyć przyznane temu klubowi mistrzostwa świata.

Tekst i fot. (ceg)

Gazeta„ABC”, 64-100 Leszno, ul. Słowiańska 63, tel. 065 529-25-40, 065 529-47-27, tel./fax 065 529-48-81. Redaguje zespół: Edward Baldys – fotoreporter, Dariusz Cegielski – z-ca redaktora naczelnego, Elżbieta Curyk-Sierszulska, Łukasz Domagała, Jacek Kuik, Lidia Lewandowska, Lidia Matuszewska – z-ca redaktora naczelnego, Antoni Neczyński – redaktor naczelny, Andrzej Przewoźny – sekretarz redakcji, Jacek Witczak, Mirosław Wlekły, Kinga Zydorowicz, współpracownik: Dariusz Borowski. Wydawca: Leszczyńska Oficyna Wydawnicza, ul. Słowiańska 63, 64-100 Leszno. Druk: Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, ul. Malwowa 158, 60–175 Skórzewo k.Poznania, tel. 061 814-85-10. ISSN 1231–9082

Sport ŻUŻEL

Ciężki powrót na szczyt Falubaz Zielona Góra, Unibax Toruń, Caelum Stal Gorzów. Czy te trzy drużyny będą nadawały ton rywalizacji w rozgrywkach Speedway Ekstraligi w nowym sezonie? Najważniejsze ruchy kadrowe tej zimy już za nami. Wprawdzie zamknięcie tak zwanego „okienka” transferowego nastąpi z końcem stycznia, ale nie należy się spodziewać już żadnych rewelacji. Składy drużyn zostały bowiem w większości skompletowane. Na papierze najmocniejsze wydają się zespoły z Zielonej Góry, Torunia i Gorzowa Wielkopolskiego.

miejsce wskoczył od razu Krzysztof Kasprzak. Obaj żużlowcy prezentują bardzo zbliżony poziom, choć zdaniem wielu strata „Kaspera” może być dla leszczynian bardziej dokuczliwa niż odejście „Koldiego” dla tarnowian. Czas pokaże jak obaj zawodnicy będą się prezentowali w nowym otoczeniu. W Bydgoszczy pojawił się wspomniany już Grzegorz Walasek, który

Kołodzieja, muszą dołączyć Adam Shields, Damian Baliński, a przede wszystkim młodzież: Jurica Pavlic, Przemek Pawlicki lub Sławek Musielak. O tym jak rzeczywiście będzie przekonamy się za trzy miesiące. Już tylko trzy z siedmiu, które tym razem dzielą nas od inauguracji nowych rozgrywek. To bodaj najdłuższa w historii klubu przerwa między sezonami. Oby ostatnia tak długa.

Falubaz Zielona Góra

Fot. E. Baldys V Nowy sezon leszczynianie rozpoczną od wyjazdowej potyczki w Gorzowie Wielkopolskim.

Z ekipą mistrzów Polski pożegnał się Grzegorz Walasek, który traﬁł do Bydgoszczy, ale w jego miejsce pojawił się Greg Hancock. Zdaniem wielu Falubaz stał się dzięki temu transferowi jeszcze silniejszy niż w poprzednim sezonie. Amerykanin jeżdżący do tej pory we Włókniarzu Częstochowa był bowiem równiejszym zawodnikiem od popularnego „Grega”. Gorzowianom udało się pozyskać Nicki`ego Pedersena, dwukrotnego indywidualnego mistrza świata, który wspólnie z Tomaszem Gollobem może stanowić duet nie do zatrzymania. Warunkiem dobrych wyników drużyny znad Warty jest jednak dobra postawa zawodników tak zwanej drugiej linii, a z tym gorzowianie mają problemy od momentu powrotu zespołu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Takich kłopotów nie mają i nie powinni mieć żużlowcy z Torunia. Unibax od wielu już lat dysponuje bardzo wyrównanym, znakomicie uzupełniającym się składem. W nowym sezonie do ekipy prowadzonej przez Jana Ząbika i Jacka Gajewskiego dołączy - po rocznej przerwie - Hans Andersen. Duńczyk zapowiada powrót do formy sprzed trzech lat, kiedy tak znakomicie radził sobie nie tylko w polskiej Speedway Ekstralidze, ale również w cyklu Grand Prix. Wielką niewiadomą pozostaje beniaminek z Tarnowa. „Jaskółki” opuścił Janusz Kołodziej, który wybrał ofertę Unii Leszno, ale w jego

będzie na pewno solidnym wzmocnieniem Polonii. Czy to jednak wystarczy do walki o medale? O czołowej trójce mogą raczej zapomnieć żużlowcy z Częstochowy. Pod Jasną Górą znacznie odmłodzono skład. Trudno przypuszczać, aby młodzież z Taiem Wofﬁndenem na czele i jednym tylko solidnym seniorem (Rune Holta), powalczyła o coś więcej niż ligowy byt. Nieobliczalni mogą być natomiast wrocławianie, zwłaszcza na swoim torze. Do Jasona Crumpa dołączył utalentowany Kenneth Bjerre, a także Piotr Świderski. Gdy do tego dodamy Macieja Janowskiego i Leona Madsena, to robi się iście wybuchowa mieszanka. A jak na tle rywali wyglądają leszczynianie? Można powiedzieć, że plasują się gdzieś w środku stawki. Z zapowiadanych hitów w postaci pozyskania zawodnika na poziomie ponad 200 punktów w sezonie niewiele wyszło. Skończyło się na wymianie Kołodzieja za Kasprzaka. Pojawił się też nowy-stary trener, czyli Roman Jankowski. Pesymiści, którzy są w większości, twierdzą, że to stanowczo za mało, by znów walczyć o mistrzowską koronę. Optymiści uważają z kolei, że w tym składzie „Byki” są w stanie rywalizować o najwyższe laury. Wszak w 90 procentach są to ci sami zawodnicy, którzy zdobywali złoto i srebro w sezonach 2007-08. Warunek jest jeden - do Leigh Adamsa, Jarka Hampela i miejmy nadzieję Janusza

Seniorzy: Rafał Dobrucki Greg Hancock (USA) N.K. Iversen (Dania) Fredrik Lindgren (Szwecja) Piotr Protasiewicz Grzegorz Zengota Juniorzy: Janusz Baniak Patryk Dudek Aleksandr Loktajew (Rosja) Mateusz Łukowiak Adam Strzelec Daniel Paluszkiewicz Kacper Rogowski Łukasz Sówka Adrian Wojewoda Artiom Wodjakow (Rosja) Trener: Piotr Żyto Przyszli: Łukasz Sówka (Ostrów), Greg Hancock (Częstochowa) Odeszli: Grzegorz Walasek (Bydgoszcz), Ludvig Lindgren (Rzeszów)

Unibax Toruń Seniorzy: Hans Andersen (Dania) Chris Holder (Australia) Wiesław Jaguś Adrian Miedziński Ryan Sullivan (Australia) Karol Ząbik Juniorzy: Damian Boniecki Michael Jepsen Jensen (Dania) Oskar Pieniążek Bartosz Pietrykowski Emil Pulczyński Kamil Pulczyński Łukasz Przedpełski Darcy Ward (Australia) Adam Wojciechowski Trener: Jan Ząbik / Jacek Gajewski Przyszli: Hans Andersen (Gdańsk), Michael Jepsen Jensen Odeszli: Mateusz Lampkowski (Gdańsk), Matej Kus (Gdańsk), Robert Kościecha (Bydgoszcz), Damian Celmer (Poznań)

Włókniarz Częstochowa Seniorzy: Rune Holta (Częstochowa) Krzysztof Słaboń Juniorzy: Dawid Bąk Lewis Bridger (Wielka Brytania) Marcin Bubel Kamil Cieślar Rafał Malczewski Kamil Mistygacz Borys Miturski Adrian Osmólski Cezary Romańczuk Tai Wofﬁnden (Wielka Brytania) Trener: na razie brak Przyszli: Rune Holta (Gorzów), Krzysztof Słaboń (Gniezno) Odeszli: Marcin Piekarski (Opole), Greg Hancock (Zielona Góra), Nicki Pedersen (Gorzów), Tomasz Gapiński (Gorzów), Lee Richardson (Rzeszów)

Polonia Bydgoszcz Seniorzy: Jonas Davidsson (Szwecja) Denis Gizatullin (Rosja) Andreas Jonsson (Szwecja) Robert Kościecha Antonio Lindbaeck (Szwecja) Grzegorz Walasek Juniorzy: Damian Adamczak Patryk Braun Mikołaj Curyło Emil Sajfutdinow (Rosja) Szymon Woźniak Trener: Jacek Woźniak Przyszli: Grzegorz Walasek (Zielona Góra), Robert Kościecha (Toruń), Denis Gizatullin (Rybnik) Odeszli: Tomasz Chrzanowski (Grudziądz), Krzysztof Buczkowski (Grudziądz), Marcin Jędrzejewski (Łódź)

Unia Leszno Seniorzy: Leigh Adams (Australia) Damian Baliński Troy Batchelor (Australia) Jarosław Hampel Janusz Kołodziej Adam Shields (Australia) Juniorzy: Kamil Adamczewski Mateusz Łukaszewski Sławomir Musielak Tobiasz Musielak Jurica Pavlic (Chorwacja) Przemysław Pawlicki Justin Sedgmen (Australia) Ryan Sedgmen (Australia) Richard Sweetman (Australia) Trener: Roman Jankowski Przyszli: Janusz Kołodziej (Tarnów)

Odeszli: Krzysztof Kasprzak (Tarnów)

Caelum Stal Gorzów Seniorzy: Tomasz Gapiński Tomasz Gollob Nicki Pedersen (Dania) David Ruud (Szwecja) Matej Zagar (Słowenia) Juniorzy: Łukasz Cyran Simon Gustafsson (Szwecja) Mateusz Mikorski Paweł Parys Paweł Zmarzlik Trener: Czesław Czernicki Przyszli: Tomasz Gapiński (Częstochowa), Nicki Pedersen (Częstochowa), Simon Gustafsson (Łódź) Odeszli: Rune Holta (Częstochowa), Peter Karlsson, Rafał Okoniewski (Rzeszów), Thomas H. Jonasson (Gdańsk), Adrian Szewczykowski (Poznań)

Atlas Wrocław Seniorzy: Kenneth Bjerre (Dania) Jason Crump (Australia) Daniel Jeleniewski Leon Madsen (Dania) Piotr Świderski Juniorzy: Dennis Andersson (Szwecja) Maciej Janowski Marek Łozowicki Patryk Malitowski Michał Rowiński Trener: Marek Cieślak Przyszli: Kenneth Bjerre (Gdańsk), Piotr Świderski (Tarnów) Odeszli: Tomasz Jędrzejak (Tarnów), Davey Watt (Grudziądz), Scott Nicholls

Unia Tarnów Seniorzy: Tobias Busch (Niemcy) Krzysztof Kasprzak Tomasz Jędrzejak Jesper B. Monberg (Dania) Bjarne Pedersen (Dania) Sebastian Ułamek Juniorzy: Patrick Hougaard (Dania) Jakub Jamróg Szymon Kiełbasa Tadeusz Kostro Łukasz Lesiak Peter Juul Larsen (Dania) Edward Mazur Martin Vaculik (Słowacja) Trener: Marian Wardzała Przyszli: Martin Vaculik (Gdańsk), Tomasz Jędrzejak (Wrocław), Krzysztof Kasprzak (Leszno) Odeszli: Janusz Kołodziej (Leszno), Piotr Świderski (Wrocław) (ceg)

str. 15

ABC

GOSTYŃ y GÓRA y KOŚCIAN y LESZNO y RAWICZ y WSCHOWA

¶ Złóż życzenia

swojej babci i dziadkowi str. 4 ¶ Grają na mandolinach str. 6

E I K S TYŃ

GOS

Nr indeksu 35077X

www.gazetaabc.pl

e-mail: abc@gazetaabc.pl

Nr 1 (2150) 05.01-07.01.2010 r. wtorek-czwartek cena 2,00 zł

Warto budować drogi

Przebudowa drogi 323 w Lesznie miała kosztować 32,7 mln zł. Wykonana jednak zostanie za kwotę o połowę mniejszą. To wynik spowodowanej kryzysem walki firm budowlanych o zlecenia. str. 4

(w tym 7% VAT)

Konkurs dla babć i dziadków. Zgłoś swoje wnuki oraz prawnuki i wygraj tort str. 2

Znikną domy przy Goplanie

Przekazał władzę synowi Andrzej Klabiński, prezes i twórca sukcesu firmy Meibes w Lesznie, przeszedł na emeryturę str. 5

Redaguje Elżbieta Curyk-Sierszulska e-mail: abcela@poczta.wp.pl

AKTUALNOŚCI GOSTYŃSKIE

Koalicja się rozpadła, nowej formalnie nie ma

Takiego budżetu powiat gostyński jeszcze nie miał. 25 procent dochodów, czyli około 18 mln złotych, przeznaczono na inwestycje.

Panom już dziękujemy Podczas poświątecznej sesji Rady Miejskiej Gostynia odwołano jej dwóch wiceprzewodniczących. To skutek ostatecznego rozpadu koalicji Gospodarnych, Forum Demokratycznego i Młodych dla Gostynia. Po kilku tygodniach wzajemnych oskarżeń, pomówień i niedomówień, ich drogi się rozeszły. Koalicja w Radzie Miejskiej Gostynia, która utworzyła się trzy lata temu, nie miała silnych podstaw. Do rozłamu doprowadziły wygórowane ambicje liderów i potrzeby poszczególnych radnych. Wiceprzewodniczący Rady Ryszard Gronowski i Marek Cichowski (Gospodarni) podali się do dymisji po tym, jak przewodniczący Grzegorz Skorupski z Forum Demokratycznego, zerwał z nimi koalicję. Oskarżyli go o próbę wyłudzenia gminnych pieniędzy i o to, że zerwał koalicję za 800 złotych, które zostało mu potrącone za nieobecność na sesji. Obaj panowie oczekiwali, że Grzegorz Skorupski także poda się do dymisji. – Zabiegał u wszystkich radnych, oprócz Gospodarnych, aby przedstawiciele klubów zasiedli przy nim, jako przewodniczącym. Nie uzyskał poparcia. Te działania przypominały polityczną prostytucję, a w życiu samorządowym powinno się unikać trzymania za wszelką cenę funkcji, która daje określone przywileje – twierdzi Marek Cichowski.

Skorupski stwierdził, że nie zniży się do tego, aby w podobnym tonie odpowiadać na zaczepki Cichowskiego. – Pan Cichowski za wszelką cenę stara się bym przestał być przewodniczącym Rady Miejskiej i próbował nakłonić innych do odwołania mnie, a kiedy to mu się nie udało, wręcz wymusić na mnie rezygnację – uważa Grzegorz Skorupski. – Nie pozwolę, żeby jeden człowiek, i to tego gatunku, narzucał swoje zdanie, wymagał, żądał. Jeżeli Rada Miejska zadecydowała i wybrała mnie na swojego przewodniczącego, to tylko ona może mnie odwołać. Na ostatniej sesji radni zadecydowali w głosowaniu tajnym o odwołaniu obu wiceprzewodniczących. Nikt nie wysunął jednak wniosku o odwołanie przewodniczącego. On sam także tego nie zrobił. Dotychczasowa koalicja przestała więc istnieć, a żaden z klubów radnych nie był zainteresowany utworzeniem nowej, formalnej koalicji na kilka miesięcy przed wyborami.

▲Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Umysłowo „Nie Sami” przygotowało dla swoich podopiecznych, ich opiekunów oraz przyjaciół, spotkanie wigilijne. Byli też darczyńcy – przedstawiciele ﬁrm wspierających stowarzyszenie oraz reprezentanci instytucji, które z nim współpracują i udzielają wsparcia. Podopieczni Stowarzyszenia „Nie Sami” przedstawili spektakl o tym, jak narodziła się legenda Świetego Mikołaja, który poświęcił swój majątek, by pomagać innym. Aktorów nagrodzono gromkimi brawami. Po przełamaniu się opłatkiem, zjedzeniu świątecznej kolacji i zaśpiewaniu kolęd, przyszedł czas na prezenty. Wszyscy podopieczni stowarzyszenia otrzymali świąteczne paczki. ES

▲Dzieci z grupy „Smerfów” Przedszkola Samorządowego w Poniecu przedstawiły Jasełka i zaprezentowały je podczas bożonarodzeniowego spotkania. Przybył na nie przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kusz, który przyniósł dla wszystkich dzieci słodycze. Po uroczystym obiedzie do przedszkola zawitał Święty Mikołaj z paczkami. Maluchy przygotowały dla niego piosenki i wiersze. ES

Pierwszy krok do stabilizacji został jednak zrobiony. Z pomocą przyszli radni Naszej Gminy. Powołanie wiceprzewodniczących odbyło się za zgodą i wolą proburmistrzowskiego ugrupowania pomimo, że żaden z jego przedstawiciel nie zasiadł w nowym prezydium Rady. Nowymi wiceprzewodniczącymi zostali Aleksander Dolczewski z SKW (jedyny radny niezależny) oraz Eugeniusz Kruk z Forum Demokratycznego. – Wytworzyła się dość patowa sytuacja, dlatego żeby załagodzić konﬂikt, aby Rada mogła funkcjonować, zdecydowałem się zostać wiceprzewodniczącym – twierdzi Aleksander Dolczewski. Jednocześnie podkreślił, że całe prezydium Rady powinno zostać wymienione. – Jestem zaskoczony stwierdzeniem pana Dolczewskiego, bo wcześniej uważał, że nie powinienem podawać się do dymisji – zaznacza Skorupski. – Cieszę się natomiast, że obaj panowie podjęli się tego trudnego zadania. Wiem, że nie będzie to łatwa praca, szczególnie w tych ostatnich 10 miesiącach tak skomplikowanego układu. W gostyńskiej Radzie nie ma obecnie formalnej koalicji sprawującej władzę. Większość, dzięki której udało się wybrać nowe prezydium, tworzą: Forum Demokratyczne – 5 radych, Nasza Gmina – 6 radnych i SKW – 1 radny, wiceprzewodniczący. Jest więc szansa, że po wielu tygodniach przepychanek, oskarżeń i wydawania oświadczeń, Rada będzie wreszcie sprawnie działać, a nowa grupa trzymająca władzę, pracować w imię społecznego dobra.

Budżet pełen inwestycji W tegorocznym budżecie zapisano wydatki m.in. na modernizację szpitala, utworzenie Zakładu Opiekuńczo–Leczniczego, dokończenie budowy hali sportowej przy ZSO w Gostyniu, budowę pawilonu szkolnego w Grabonogu i termomodernizację budynków, modernizację drogi od Pępowa do Dłoni. Te najważniejsze inwestycje w dużej mierze wykonywane będą z udziałem środków unijnych. Radni opozycji zwrócili jednak uwagę na ukryte wydatki. – Chodzi o czynsz za lokal, w którym mieści się PCPR – zaznacza radna Elżbieta Palka z Klubu Lewicy. – Na ten cel może zabraknąć pieniędzy, bo w budżecie przewidziano tylko 60 procent środków w stosunku do roku ubiegłego, a czynsz zapewne ulegnie zwiększeniu. Oceniając ten budżet, mamy wrażenie, że nastąpią takie wydatki, jakby miało nie być kolejnych lat, w których można kontynuować zadania. Zadłużenie na koniec 2006 roku wynosiło 12 mln, a na koniec 2010 roku ma wynieść ponad 30 mln. Dochody powiatu w 2010 roku planowane są na 70 mln złotych, wydatki zaś na 78 mln. Deficyt w wysokości 8 mln ma być pokryty

z kredytów. Samorząd zamierza sięgać po fundusze centralne i unijne. – To jest budżet ambitny, ale możliwy do zrealizowana i rozwojowy – zapewniał starosta Andrzej Pospieszyński. – Zadłużenie będzie wysokie, ale jest uzasadnione i myślę, że będzie malało. Teraz mówimy o kwotach z kosztorysu, po przetargach mogą być mniejsze. Musimy dokładać własne środki do inwestycji z funduszy unijnych od 25 do 50 procent, stąd to zadłużenie. Ale jest ono całkowicie wydatkowane na zadanie inwestycyjne. Mamy swoje pięć minut, bo programy unijne nie będą wieczne. Budżet poparło 12 radnych, 7 wstrzymało się od głosu. – Nie głosujemy przeciw, bo trudno żebyśmy głosowali przeciw zadaniom, które zapoczątkowane zostały w poprzedniej kadencji, a obecna koalicja realizuje w znacznej mierze nasz program wyborczy – wyjaśnia. E.Palka. – Od początku kadencji realizujemy plan, według którego staramy się nie psuć tego, co było wcześniej dobrze zrobione, a poprawiać to, co można zrobić lepiej – tłumaczy Pospieszyński.

Przyszli z pomocą Kilkanaście rodzin z gminy Piaski otrzymało przedświąteczną pomoc. W paczkach znalazły się artykuły spożywcze i słodycze. Zbiórkę żywności w sklepach na terenie gminy Piaski zorganizowało, jak co roku, Stowarzyszenie MOST. Mieszkańcy odpowiedzieli na tę inicjatywę z wielkim zaangażowaniem. Pracownicy Urzędu Gminy w Piaskach przeprowadzili w swoim gronie zbiórkę pieniędzy, za które także zakupiono artykuły spożywcze. Taka przedświąteczna zbiórka pieniędzy wśród pracowników jednostek samorządowych trwa od 2001 roku. Od tego czasu co roku urzędnicy przygotowują paczki świąteczne. W paczkach znalazło się w sumie kilkadziesiąt kilogramów cukru, mąki, czekolad, ryżu i innych produktów spożywczych. Otrzymało je 16 rodzin. W zorganizowaniu akcji pomogły ﬁrma SIMET, WTZ w Piaskach oraz gmina.

▲Środowiskowy Dom Samopomocy w Chwałkowie przygotował jasełka, które obejrzeli mieszkańcy Posadowa i zaproszeni goście. Spektakl odbył się w świetlicy wiejskiej, udekorowanej żywymi choinkami, żłobkiem, sianem i lampkami. Popisy aktorskie zostały nagrodzone gromkimi brawami. Obecny na spektaklu wicestarosta Janusz Sikora pochwalił i podziękował za pracę i trud w przygotowanie spektaklu. Życzył też, by nadchodzący rok przyniósł więcej radości niż trosk. Dla wszystkich przygotowano posiłek świąteczny, po którym przybył Święty Mikołaj z upominkami. Na zakończenie było wspólne śpiewanie kolęd. ES

▲Tuż po świętach w kinie Pod Kopułą w Gostyniu odbył się Koncert Gwiazdkowy kolęd i pastorałek w wykonaniu Orkiestry Świętogórskiej i Chóru Palestrina. Sala kinowa wypełniła się po brzegi publicznością. Koncert prowadził ks. Jakub Przybylski, przedstawiając historię i kontekst kulturowy każdego z prezentowanych utworów. Chórem dyrygowała Agnieszka Woźniak, a orkiestrą Piotr Kaczor. ES

str. 15

ABC

GOSTYŃ y GÓRA y KOŚCIAN y LESZNO y RAWICZ y WSCHOWA

¶ Złóż życzenia

swojej babci i dziadkowi str. 4 ¶ Grają na mandolinach str. 6

E I K S IAÑ

C Œ O K

Nr indeksu 35077X

www.gazetaabc.pl

e-mail: abc@gazetaabc.pl

Nr 1 (2150) 05.01-07.01.2010 r. wtorek-czwartek cena 2,00 zł

Warto budować drogi

Przebudowa drogi 323 w Lesznie miała kosztować 32,7 mln zł. Wykonana jednak zostanie za kwotę o połowę mniejszą. To wynik spowodowanej kryzysem walki firm budowlanych o zlecenia. str. 4

(w tym 7% VAT)

Konkurs dla babć i dziadków. Zgłoś swoje wnuki oraz prawnuki i wygraj tort str. 2

Znikną domy przy Goplanie

Przekazał władzę synowi Andrzej Klabiński, prezes i twórca sukcesu firmy Meibes w Lesznie, przeszedł na emeryturę str. 5

AKTUALNOŚCI KOŚCIAŃSKIE Dziesięć uchwał podjęła Rada Powiatu Kościańskiego na ostatniej w 2009 roku sesji.

Najwięcej na drogi Radni uchwalili budżet na rok 2010 z dochodami na kwotę blisko 59 mln zł oraz wydatkami w wysokości prawie 63,5 mln zł. Deﬁcyt budżetu w kwocie 4,5 mln zł zostanie sﬁnansowany przychodami z tytułu emisji obligacji komunalnych. Starosta kościański Andrzej Jęcz podkreślił, że po raz pierwszy największą wśród wydatków pozycję stanowią inwestycje drogowe – w wysokości 18,8 mln zł. Są one o prawie 2,5 mln zł większe niż wydatki na oświatę. Budżet roku 2010 jest bardzo inwestycyjny, biorąc pod uwagę, że wydatki majątkowe sięgają ponad 20 mln zł, czyli stanowią aż 32 proc. całości wydatków. Wśród pozostałych uchwał Rada między innymi zatwierdziła zmiany statutu Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej

w Kościanie. Poszerzone zostały uprawnienia szpitala, dzięki czemu możliwe będzie uczestnictwo w eksperymentach medycznych jako ośrodek badawczy oraz odbywanie w kościańskim szpitalu specjalizacji lekarskich. Utworzenie nowych stanowisk pielęgniarki epidemiologicznej oraz pełnomocnika ds. systemu zarządzania jakością było konieczne, z uwagi na ubieganie się przez SP ZOZ o certyﬁkat ISO. Rada podjęła też uchwałę, w wyniku której przesunięto 17400 zł z PFRON z dyspozycji Powiatowego Urzędu Pracy w Kościanie na rzecz Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Kwota ta zostanie przeznaczona na zakup sprzętu ortopedycznego dla osób niepełnosprawnych. (dab)

Redagują: Dariusz Borowski e-mail: borowski@leszczyńskie.net Lidia Lewandowska e-mail: lidiamaria@wp.pl

Ambitny budżet W Śmiglu odbyła się sesja budżetowa. To najważniejszy dla samorządu moment, pozwalający racjonalnie zaplanować wydatki i inwestycje na kolejny rok i wyznaczyć możliwości rozwojowe gminy. Ustalono, że łączna kwota dochodów budżetu gminy Śmigiel na rok 2010 wyniesie 50.625.115,29 zł, natomiast wydatki wyniosą 55.625.692,29 zł. Deficyt budżetu w kwocie 5.000.577,00 zł zostanie sfinansowany przychodami z tytułu kredytów i pożyczek . Burmistrz podkreślił, że w ubiegłym roku deficyt budżetowy był trzykrotnie większy. Wiktor Snela przedstawiając radnym propozycję przyszłorocznego budżetu po stronie planowanych dochodów odnotował: dotacje z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, podatki z opłat lokalnych, sprzedaż mienia (mieszkań, działek i gruntów

gminnych) i subwencje, w tym najwyższą subwencję oświatową. W przyszłym roku wydatki na szeroko pojętą oświatę wyniosą około 32 proc. budżetu, na opiekę społeczną 14,5 proc, na kulturę przeznaczonych zostanie 2,6 proc, a na kulturę ﬁzyczną ponad 1 proc. budżetu. Gminę czekają też poważne inwestycje. Kontynuowana będzie rozpoczęta w ubiegłym roku budowa kanalizacji. W przyszłym roku prace mają objąć Koszanowo i Śmigiel. Na ten cel zabezpieczono w budżecie 16.000.000 zł. Na zamknięcie i rekultywację wysypiska w Koszanowie oraz budowę zakładu zagospodarowania odpadów w Trzebani gmina wyda około 545.000

zł, 601.000 zł kosztować będzie dokończenie budowy stacji uzdatniania wody w Spławiu. Ponadto za kwotę 1.500.000 zł pobudowana zostanie sieć wodociągowa wraz z przyłączami w Wonieściu. 700.000 zł przeznaczone zostanie na rozbudowę świetlic w Żegrówku i Nietążkowie. Ponadto rozpocznie się budowa sieci dostarczającej wodę surową Podśmigla dla mieszkańców miasta. Przewidziano też kolejny etap utwardzania placu targowego. – Przyszłoroczny budżet jest ambitny, niełatwy, ale możliwy do zrealizowania – przekonywał Wiktor Snela. – Warto podjąć ten wysiłek dla dobra mieszkańców gminy i nas wszystkich. Budżet został przyjęty niemal jednogłośnie, przy jednym wstrzymującym się głosie. Dziękując radnym burmistrz dodał: – Od tej chwili to jest nasz wspólny budżet. Wspólnie zobowiązaliśmy się do wykonania zawartych w nim zadań. Nie zamierzam odkładać związanych z nim prac i do realizacji zabierzemy się od pierwszych dni nowego roku. LL

Skorzystaj z bezpłatnych kursów Rusza druga edycja bezpłatnych kursów informatycznych i językowych skierowanych do mieszkańców gminy Śmigiel. Zapisy prowadzić będą sołtysi 27 wsi oraz przewodniczący zarządów osiedli nr I, II i IV.

Fot. D. Borowski

V Kościańscy licealiści zrezygnowali z prezentów gwiazdkowych, aby udzielić pomocy podopiecznym Ośrodka Rehabilitacyjnego w Kościanie. Na pomysł wpadli wychowankowie Sonii Stachowiak, uczniowie klasy I b I Licem Ogólnokształcącego w Kościanie. Do akcji przyłączyli się też uczniowie innych klas. Za około 750 zł zakupiono proszki do prania, kredki, plastelinę i papier. Kierownik Ośrodka Rehabilitacyjnego Agata Michalkiewicz podziękowała licealistom za gest i serce.

Działają już pół wieku Jubileusz pięćdziesięciolecia istnienia obchodziła Oddziałowa Sekcja Emerytów i Rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kościanie. Powołano ją do życia w październiku 1959 roku, z inicjatywy licznej grupy seniorów, zrzeszonych w kościańskim Oddziale ZNP. – Członkowie sekcji aktywnie uczestniczą we wszystkich przedsięwzięciach Oddziału. Ponadto spotykaja się regularnie, dyskutują, uczestniczą w uroczystościach i imprezach, organizują wycieczki – zauważa Kazimiera Michalczak, która przewodniczy sekcji od 2002 roku. W latach świetności na przełomie lat 60. i 70. organizacja liczyła około 150 członków. Obecnie jest ich około 40. Z okazji jubileuszu wręczono odznaczenia i podziękowania. Kazimiera Ruszkiewicz z rąk Andrzeja Eckerta, wiceprezesa Okręgu Wielkopolskiego ZNP, otrzymała medal pamiątkowy z okazji 70-lecia istnienia Tajnej Organizacji Nauczycielskiej oraz list gratulacyjny dla nauczycieli konspiracyjnego nauczania. Prowadziła ona tajne nauczanie w Kazimierzy Wielkiej na terenie Generalnej Guberni. Pani Kazimierze Michalczak Andrzej Eckert wrę-

Tym razem mieszkańcy gminy będą mieli do wyboru trzy oferty. Pierwsza, to kurs języka angielskiego na poziomie podstawowym. Projekt pod hasłem „Język angielski – klucz do komunikacji bis” rozpocznie się w lutym. Będzie trwał 15 tygodni i obejmie 60 godzin lekcyjnych. Zajęcia prowadzone będą przez doświadczonych lektorów. Uczestnicy podzieleni na 12-osobowe grupy spotykać się będą raz w tygodniu. Kolejna propozycja skierowana do mieszkańców gminy, to kurs języka niemieckiego. Projekt pod hasłem „Koniec języka za przewodnika” obejmuje naukę na poziomie podstawowym A1 oraz zajęcia dla średniozaawansowanych na poziomie B1. Podczas kursów trwających

cztery miesiące realizowany będzie program obejmujący 60 godzin lekcyjnych. Zajęcia poprowadzi profesjonalny lektor w 12-osobowych grupach. „Informatyka pod strzechy bis” to ostatnia propozycja, która pozwoli zapoznać się z podstawowym narzędziem współczesnego świata, jakim jest komputer. Zajęcia odbywać się będą w sześciu 15-osobowych grupach w szkolnych pracowniach komputerowych oraz śmigielskim GCI pod okiem doświadczonych nauczycieli informatyki. Podczas 42 godzin nauki kursanci zapoznają się z obsługa komputera, poznają podstawowe programy oraz nauczą się korzystać z Internetu.

Zajęcia rozpoczną się w lutym. Liczba miejsc jest ograniczona. Szczegóły dotyczące poszczególnych kursów podane zostaną na spotkaniach organizacyjnych, które odbędą się we wszystkich 28 miejscowościach biorących udział w projekcie. Ostateczny termin przyjmowania zgłoszeń mija 25 stycznia 2010 r. Warto dodać, że poprzednia edycja kursów cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Chętnych do skorzystania z bezpłatnej oferty edukacyjnej było znacznie więcej niż miejsc. Organizatorem kursów jest Partnerstwo Lokalne przy CK w Śmiglu. By skorzystać z projektów współﬁnansowanych przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego wystarczy być pełnoletnim mieszkańcem gminy Śmigiel. LL

Konkursy rozstrzygnięte

Fot. D. Borowski V Kazimiera Michalczak prezentuje grawerton, jaki sekcja otrzymała od burmistrza Kościana.

czył odznakę za 50-letnią przynależność do ZNP. W uroczystości licznie uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych. Sekcja otrzymała list gratulacyjny od starosty kościańskiego oraz okazały grawerton od burmistrza Kościana. W programie artystycznym zaprezentowali się uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Kościanie.

(dab)

Rozstrzygnięto dwa konkursy czytelnicze ogłoszone przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Śmiglu. W pierwszym z nich skierowanym do dzieci z klas I-IV mali czytelnicy musieli się wykazać znajomością powieści Francis Elizy Burnett „Mała księżniczka”. Spośród 42 zgłoszeń z terenu całej gminy Śmigiel, tylko dziewięcioro dzieci odpowiedziało poprawnie na wszystkie pytania. Byli to: Jakub Bajonczak, Alicja Mueller, Tobiasz Kamieniarz, Józeﬁna Koczorowska i Sebastian Lester – wszyscy ze Starego Bojanowa, Michalina Żyto i Martyna Ziegler – obie z Żegrówka oraz Jonasz Markowski i Wiktoria Michalska z Bronikowa. Wszyscy laureaci otrzymali piękne bogato ilustrowane baśnie. Konkurs adresowany do starszych dzieci z klas V-VI cieszył się mniejszym zainteresowaniem. Z dziewięciu nadesłanych prac o tematyce wigilijnej jury wybrało pięć, które nagrodzono książkami.

W gronie zwycięzców znaleźli się: Alicja Walczak z Dłużyny, Marcelina Jędrczak ze Starej Przysieki Drugiej, Marzena Mocek z Dłużyny, Jacek Kuciak ze Starego Bojanowa i Beata

Śledź z Dłużyny. Nagrody wręczyli dyrektor Centrum Kultury Eugeniusz Kurasiński i kierownik Miejskiej Biblioteki Publicznej Danuta Hampel. LL

Fot. archiwum V Laureaci konkursu dla uczniów klas I-IV otrzymali w nagrodę pięknie ilustrowane baśnie.

str. 15

ABC

GOSTYŃ y GÓRA y KOŚCIAN y LESZNO y RAWICZ y WSCHOWA

¶ Złóż życzenia

swojej babci i dziadkowi str. 4 ¶ Grają na mandolinach str. 6

E I K IC

RAW

Nr indeksu 35077X

www.gazetaabc.pl

e-mail: abc@gazetaabc.pl

Nr 1 (2150) 05.01-07.01.2010 r. wtorek-czwartek cena 2,00 zł

Warto budować drogi

Przebudowa drogi 323 w Lesznie miała kosztować 32,7 mln zł. Wykonana jednak zostanie za kwotę o połowę mniejszą. To wynik spowodowanej kryzysem walki firm budowlanych o zlecenia. str. 4

(w tym 7% VAT)

Konkurs dla babć i dziadków. Zgłoś swoje wnuki oraz prawnuki i wygraj tort str. 2

Znikną domy przy Goplanie

Przekazał władzę synowi Andrzej Klabiński, prezes i twórca sukcesu firmy Meibes w Lesznie, przeszedł na emeryturę str. 5

Redaguje Jacek Witczak e-mail: witczak@gazetaabc.pl

AKTUALNOŚCI RAWICKIE

Sabotaż czy oszczędności? Budżet rawickiej gminy według planów burmistrza utrącony. Budowa wschodniej obwodnicy miasta też. Przebudowa ulicy Konopnickiej również. Odebranie pieniędzy na Rawicką Kronikę Filmową. To najważniejsze efekty sesji Rady Miejskiej, na której rządziła opozycja. Obrady trwały osiem godzin. Jeszcze nigdy nie było takich sporów przy uchwalaniu rocznego budżetu i nie zajęło to aż tyle czasu. Już po przedsesyjnych posiedzeniach komisji rady wiadomo było, że chcą one (głównie opozycyjne) zmienić budżet w wielu punktach. Burmistrz określał to (czasami nierealnym) koncertem życzeń. Paradoksalnie, burmistrz rządzi gminą, ale nie jej budżetem. Burmistrzowska koalicja ma 10 głosów, opozycja tyle samo, ale jest jeszcze jeden radny niezrzeszony, którego na swoją stronę przeciągnęła opozycja i który często głosuje na jej korzyść. Tak było przy uchwalaniu budżetu. Choć ta uchwała była pierwsza w programie sesji, do głosowania doszło dopiero po czterech godzinach. Burmistrz przygotował profesjonalną wizualizację wschodniej obwodnicy i terenów przemysłowych, przy której miała przebiegać. Opozycja już dawno temu chciała wykreślenia inwestycji z tegorocznego budżetu miasta i – zanim doszło do całkowitego jej storpedowania – przesunięcia budowy na 2011 rok. Władze Rawicza zapowiadały, że taka decyzja pozbawi gminę dofinansowania budowy drogi. Wschodnia obwodnica miasta miała połączyć ul. Kamińskiego z Sarnowską (poprzez ul. 1000-lecia i pobliskie tereny przewidziane pod przemysł). Gmina zabiegała o dofinansowanie inwestycji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Koszt budowy miał wynieść około 17.500.000 zł, a wsparcie unijne trochę około 7.200.000 zł. W rawickim budżecie (do 2011 roku) na budowę wschodniej obwodnicy ujęto całą szacowaną kwotę – 17.700.000 zł. W ubiegłorocznym budżecie przeznaczono 914.000 zł na wykonanie dokumentacji. W tym roku na tę inwestycję chciano dać 10.100.000 zł, w 2011 roku – około 7.000.000 zł. Były to kwoty przewidujące dofinansowanie inwestycji. – Mieliśmy duże szanse na uzyskanie wsparcia – mówi Tadeusz Pawłowski, burmistrz Rawicza. – Na drugi dzień po sesji chcieliśmy zawieźć do Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu resztę wyma-

Fot. J. Witczak  Opozycja przeforsowała zmiany w budżecie, a główna z nich spowodowała całkowite wykreślenie budowy wschodniej obwodnicy.

ganej dokumentacji, bo liczyliśmy, że inwestycja będzie zatwierdzona w budżecie. Tymczasem została storpedowana przez opozycję. Miasto straciło szansę na 7 milionów złotych dofinansowania. Ze strony opozycji to sabotaż burzący plany rozwoju gminy, bo w następnych latach nie będzie kolejnego rozdania funduszy z tego programu pomocowego. Opozycja nie widzi uzasadnienia dla realizacji wschodniej obwodnicy w sytuacji, gdy budowana ma być droga ekspresowa S5 i nowa droga nr 36. Jeszcze niedawno skłonna była poprzeć inwestycję pod warunkiem okrojenia jej do odcinka łączącego ul. Armii Krajowej, Ceglaną i Kamińskiego, ale władze gminy argumentowały, że taka zmiana w stosunku do projektu ujętego we wniosku o dofinansowanie spowodowałaby jego odrzucenie. W odpowiedzi opozycja postawiła na całkowite wykreślenie inwestycji z budżetu. Władze miasta przekonywały jeszcze, że obwodnica wyeliminuje korki w centrum Rawicza i wpłynie na ożywienie wschodniej części miasta, ale na próżno. – Centrum miasta i tak się odkorkuje po wybudowaniu ekspresówki – twierdzi Grzegorz Kubik, przewodniczący opozycyjnego klubu radnych SAW. – Zamiast wschodniej obwodnicy można zrobić dwa razy tańszą drogę, przebudowując ulice Ceglaną i 1000-lecia i łącząc je z ulicą Armii Krajowej. Naszym zdaniem, większe szanse na roz-

Dalej w kopa W Konarach rozegrano drugą rundę II Grand Prix Powiatu Rawickiego w Kopa. Do stolików z kartami zasiadło aż 124 zawodników (w tym 2 kobiety) z Rawicza, Miejskiej Górki, Pakosławia, Leszna, Gostynia, Pawłowic, Wschowy i innych miejscowości. Zwyciężył Ryszard Matuszewski z podrawickich Izbic przed Józefem Sobotą z Miejskiej Górki i Henrykiem Budojem ze Szkaradowa. Po dwóch turniejach prowadzi Ryszard Matuszewski przed: Dariuszem Korfantym z Konar, Józefem Sobotą, Stefanem Nowickim z Bor-

ku Wlkp. i Henrykiem Konopką ze Strzelców Wielkich. W klasyfikacji zespołowej prowadzą Niedźwiedzie Izbice w składzie: Błażej Ptaszyński, Mieczysław Ptaszyński, Ryszard Suchanecki i Ryszard Matuszewski przed Borkiem I (Marian Jędryczka, Hieronim Tacka, Marek Mikołajczak, Stefan Nowicki) i Miejską Górką I (Józef Sobota, Zygmunt Stachowski, Stefan Tomasik, Stanisław Busz). Dwa kolejne turnieje rozegrane zostaną w Roszkowie i Pakosławiu. Piąty, ostatni w Rawiczu. RywalizaJ.W. cja potrwa do marca.

wój przemysłowy ma nie wschodnia część miasta, lecz rejon północno-wschodni, obok którego będzie przebiegała nowa droga krajowa numer 36. Zabiegamy o to, żeby właśnie w tym rejonie utworzyć strefę inwestycyjną i przeznaczyć na ten cel 2,2 miliona złotych. Opozycyjny wariant drogi alternatywnej wobec wschodniej obwodnicy ma kosztować szacunkowo 5.250.000 zł i być rozłożony na 3 lata. W tym roku na ten cel zaplanowano 250.000 zł, w dwóch następnych latach po 2.500.000 zł. – Dotacja na wschodnią obwodnicę i tak była iluzoryczna, a gmina musiałaby dołożyć 10 milionów złotych z kredytów, które byłyby spłacane przez 5 lat – dodaje Kubik. – Z odsetkami dawałoby to około 2,5

miliona złotych rocznie, czyli w konsekwencji o tyle zmniejszyłyby się wydatki inwestycyjne. Nasz wariant to oszczędności w zadłużeniu gminy, a nie sabotaż dla jej rozwoju. Przebudowa ul. Konopnickiej miała kosztować 760.000 zł i wiązać się z problemem, którym dla gminy jest odprowadzanie wody deszczowej do kanalizacji sanitarnej i dalej do oczyszczalni ścieków, która z tego powodu jest obciążona większym przerobem zawartości płynącej z kanalizacji sanitarnej. Za przekraczanie limitów oczyszczonych, odprowadzanych ścieków Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji grożą kary. Opozycja uważa, że to przesada. Twierdzi, że problem odprowadzania deszczówki do kanalizacji sanitarnej nie dotyczy całego odcinka ul. Konopnickiej, gdyż na 1/3 tej ulicy jest kanalizacja deszczowa. Nie odrzuca pomysłu przebudowy ulicy, ale chce, aby inwestycja była realizowana z nadwyżki budżetowej. Burmistrz twierdzi, że to mydlenie oczu, bo takiej nadwyżki nie będzie. Za prawie całą kwotę zabraną z ul. Konopnickiej opozycja i inni radni chcą wybudowania SPA na basenie. Burmistrz uważa pomysł za nierealny, gdyż pływalnia ma obecnie pełne obłożenie i brakuje miejsca w części socjalnej dla większej liczby klientów. Na realizację Rawickiej Kroniki Filmowej (mieszkańcy są zainteresowani jej oglądaniem, niechętni twierdzą, że to tuba propagandowa władz miasta) zabrano 24.000 zł. Te pieniądze i mała część kwoty z ul. Konopnickiej mają być przeznaczone na wybudowanie podnośnika dla osób niepełnosprawnych w Domu Kultury.

Propozycji budżetowych poprawek było znacznie więcej. Zaproponowany przez burmistrza budżet został odrzucony 11 głosami opozycji. Nanoszenie zmian wymagało kilku przerw i zabrało trzy godziny. Później „opozycyjny budżet” uchwalono 12 głosami „za”. Ośmiu radnych ze strony burmistrza było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. Wykreślenie z budżetu budowy wschodniej obwodnicy zmniejszy deficyt gminy o 10.000.000 zł (i tak będzie kilka razy większy od ubiegłorocznego) i o tyle samo wydatki ogólne i wydatki inwestycyjne (z rekordowych w historii gminy 34.300.000 zł do 24.300.000 zł). Po poprawkach gminne dochody mają wynieść 64.100.000 zł, wydatki 77.700.000 zł. Najważniejsze inwestycje to m.in.: budowa kanalizacji sanitarnej w Szymanowie i Masłowie (3.200.000 zł) oraz w Dębnie Polskim (3.900.000 zł), przebudowa ul. Cechowej, Rzemieślniczej i Spółdzielczej (1.800.000 zł), budowa ul. Ogrodniczej i Zimowej (1.500.000 zł), przebudowa drogi w Słupi Kapitulnej (1.500.000 zł). Na fundusz sołecki (do podziału między wsie) zarezerwowano 197.000 zł. Deficyt między gminnymi dochodami i wydatkami będzie spłacany z pożyczek i kredytów. Całkowite, zaplanowane dochody są większe prawie o 5 procemt w stosunku do uchwalonych rok temu – głównie z powodu uzyskanych przez gminę dotacji na budowę kanalizacji w Masłowie i Szymanowie oraz wzrostu podatków i opłat lokalnych. Zadłużenie gminy miało wynieść 40 procent, ale po wykreśleniu budowy obwodnicy będzie mniejsze. J.W.

Sylwester na rynku Wielu rawiczan, zwłaszcza młodych, powitało Nowy Rok na rynku, gdzie władze miasta już tradycyjnie zorganizowały wspólne obchodzenie sylwestra. Była muzyka, szampan, tańce, efektowny pokaz fajerwerków. Było żywiołowo, ale spokojnie, kulturalnie i bezpiecznie. Tadeusz Pawłowski, burmistrz Rawicza, złożył mieszkańcom życzenia noworoczne i wznosił razem z nimi toasty. Uczestnicy imprezy bratali się, składając sobie życzenia. Wśród rawiczan, którzy o północy pojawili się przed ratuszem, byli: Karolina Pawlak, Daria Kowalska, Jakub Glina, Patryk Marzęcki, Jarek Wrąbel i Paweł Maćkowiak (na zdjęciu). Bawili się na prywatce, ale – tak jak wielu innych mieszkańców spędzających tę szczególną noc na różnych zabawach – zrobili sobie sylwestrowy wypad na rynek, żeby powitać Nowy Rok z władzami miasta. Podobne imprezy, zorganizowane przez samorządowców, odbyły się w Sarnowie, Miejskiej Górce i Jutrosinie. J.W.

Fot. 2x J. Witczak