Mikolaj

Święty Mikołaj odwiedza "Imię-2" z "Miasto"

Napisane przez Steve Smallman Ilustrowane przez Robert Dunn

a z d ie w d o j a ł o k i M Święty "Imię-2" z "Miasto"

ijka 1" n i l t " teks ijka 2 "Twój n i l t " teks ijka 3 "Twój n i l t teks "Twój

Właścicielem tej wyjątkowej książki jest "Imię-1" "Nazwisko"

Original text by Steve Smallman Illustrated by Robert Dunn Designed by Sarah Allen First published by HOMETOWN WORLD in 2016 Personalised edition by Yoursurprise.pl Copyright © Hometown World Ltd 2014, 2018 All rights reserved Printed in The Netherlands 2018

a z d ie w d o j a ł o k i Święty M "Imię-2" z "Miasto"

Napisane przez Steve Smallman Ilustrowane przez Robert Dunn

C H

I

L

D

H

O O D

D

R

E

A

M S

A więc!”, ”

zawołał Mikołaj: Czy wszystkie dzieci z "Miasto" były grzeczne?” ” Hmm..uh..większość” odpowiedział mały, stary elf, ” przedzierając się przez zagraconą pracownie w stronę biurka Mikołaja.

Mikołaj spojrzał na elfa spod okularów (ledwo trzymających się na nosie), ściskając w ręku plik listów od dzieci z "Miasto".

Większość?”powtórzył Mikołaj

” razem uważniej przyglądając się tym elfowi.

"Imię-1" był wyjątkowo grzeczny

” ostatni rok. przez”

Cóż za niespodzianka!”

”W takim razie lepiej szykujmy już prezenty!” zdziwił się Mikołaj.

”

ogromny.

Worek z prezentami dla dzieci z "Miasto"

był naprawdę

Elfy natomiast

niewiarygodnie

malutkie.

Ich miniaturowy wzrost zdawał się w ogóle nie przeszkadzać im w załadowaniu gigantycznego worka na sanie, które aż ugięły się pod ciężarem prezentów.

Wspaniale!” zawołał Mikołaj. Najwyższy czas ruszać w drogę.” ” ”

Oh, nie!” krzyknął elf. ” Brakuje jednego z naszych ”reniferów! Co teraz zrobimy?” zmartwił się skrzat.

”

Brakuje?

Którego renifera?!” zdziwił się Mikołaj.

Najmłodszego, wołałem go i wołałem, wciąż bez skutku” ” odpowiedział elf.

Niespodziewanie, dobiegł ich stukot kopyt. To zaginiony renifer powrócił, chrupiąc przy okazji wielką marchewkę.

Gdzie ” ty

” ! ? ś e ł by zawołał Mikołaj.

Najmłodszy renifer nazywany przez wszystkich Małym”, był tak skupiony na chrupaniu marchewki, że nie słyszał wołania starego elfa. ” Najważniejsze, że już się znalazłeś” powiedział Mikołaj klepiąc renifera po grzbiecie i ” jednocześnie grzebiąc w worku Jeszcze tylko znajdę moją specjalną nawigację i możemy ” odwiedzimy "Imię-2" z "Miasto" zdecydował. ruszać w drogę! Jako pierwszego

”

Teraz dotrzemy na miejsce w mgnieniu oka.”

Zaprzęg wzbił się do góry z gwizdem niczym błyskawica, w momencie byli wysoko, wysoko… ledwie widząc zarys domów coraz obficiej sypiącym śniegu.

ł Mikołaj.

Radośnie zawoła

"Imię-1" z "Miasto" z pewnością dostanie ” swój prezent na czas!”

e S an i

ski ,c

zę

ytowany, w k c s ońc k u ode

nie bie .

górami, i i m żn za r ad o nig m r był bardzo dac e się na południe, ponad f i dy ham ren jes y z iid zcz łods y m m j a i ą N en cymi kominami. ie b ył t go. e n c o ak da leko od Bieguna Półn tu

st

o

p

ym st dzi

miasta i wio

po ieź gw

ając m ij

Mikołaja sunęły

Kie row ali

Gdy byli już nieopodal "Miasto", zupełnie niespodziewanie wpadli w sam środek zamieci śnieżnej.

Płatki śniegu wirowały wokół sań jak szalone.

Nie było widać nic poza białym puchem!

Mały renifer trochę się wystraszył, ale Mikołaj był zupełnie spokojny.

Za dwa kilometry…”

” odezwał się głos z nawigacji“

skręć w lewo przy ” najjaśniejszej gwieździe.”

Niestety w burzy śnieżnej nie było widać gwiazd.

Nawigacja była całkowicie bezużyteczna w zamieci, a zaprzęg Mikołaja

totalnie zagubiony!

W samym środku burzy, najmniejszy z reniferów usłyszał cichutki, dzwoniący odgłos:

Spojrzał na renifera z czerwonym nosem, który był najstarszy w całym zaprzęgu, ale ten zdawał się nic nie słyszeć.

wony to to r e z C ( awe k !) k e i c nos... oże być? m

...Oh, znowu te dzwonki” ” pomyślał reniferek brzmią ” one podobnie do dzwonów w kościele...” Obrócił się w stronę Mikołaja, ale ten był bardzo zajęty wciskaniem wszystkich możliwych przycisków zepsutej nawigacji.

Nagle, najmłodszy renifer z całej wyrwał się w kierunku z którego dochodziło bicie dzwonów, pociągając za sobą cały zaprzęg Świętego Mikołaja.

siły

, ” ! Ł ŁA ”

krzyknął Mikołaj co Ty wyprawiasz?!”

Ale w tym właśnie mo” mencie on też usł yszał dochodzące z oddali bicie dzwonów.

czeć zamieć y rz k e rz p c ją u b ó chu” zawołał pr lu a m a t o b ro ra b o 1" nie musi się D ię m "I ". to s ia "M ” o dzwony z Prawdopodobnie t a miejscu.” ”martwić, Mikołaj jest już prawie n

Gdy nagle...

BANG!

o" wi sk 1" "N az ię"Im

Sanie M próbują ikołaja uderzy ł c przeb ić się p y w coś, rzez ch Dotarłe murę. ś nieo”cze n a m kiwanie oświad iejsce” czyła n awigacj a.

Zamieć nieco ucichła, Mikołaj w końcu mógł zobaczyć gdzie dokładnie się znajdują… …ku ich wielkiemu zaskoczeniu, na samym czubku świątecznej

choinki.

, e i c j i n g

Cią ” sił ” ych

z cał

Renifery dały z siebie wszystko, by uwolnić sanie spomiędzy gałęzi olbrzymiej choinki, Oj, narobili przy tym hałasu. Na szczęście, Mikołajowi udało się bezpiecznie wylądować w parku pomiędzy ratuszem a biblioteką.

Prezenty wypadły z wielkiego worka i rozsypały się dookoła sań. Na szczęście Mikołaj szybko poradził sobie z ich uporządkowaniem.

Dziękuje Ci Mały” powiedział ”Mikołaj dzięki tobie "Imię-1" ” dostanie prezent na czas.

Mikołaj już do Ciebie leci!”

-1"

iÄ™ "Im

ko"

"N

is azw

Sanie sunęły przez miasto przeskakując nać, z y z r z dachu na dach. Mikołaj zaś skupiony był p rzebazło mu to ie, T ( na tym by jak najszybciej wskakiwać i że s ę sprawn wd iego wyskakiwać z każdego komina. napra imo wielk pom rzucha!) b

Były kominy duże, małe, wysokie lub niskie, niektóre wyjątkowo wąskie inne zaś naprawdę szerokie, Mikołaj znał je wszystkie bardzo dobrze!

W każdym domu grzeczne dzieci zostawiały poczęstunek dla Mikołaja, ciasteczka lub szklankę mleka. Nie zapomniały też o dzielnych reniferach i zawsze znalazła się dla nich choćby marchewka, niestety nie było czasu na to by móc coś przekąsić!

Mały renifer był zdumiony tym, jak szybko Mikołaj roznosi prezenty, w ogóle się przy tym nie męcząc!

Patrząc na liczbę podarunków było jasne, że dzieci z "Miasto" miały w tym roku wielkie szczęście.

Najmłodszy renifer był już trochę zmęczony, i coraz bardziej burczało mu w brzuchu.

BR R

!

R RR

Chyba wszystkie dzieci z "Miasto" dostały juş prezent...

Mikołaj był już u Amelki, Alana, Basi, Eryka, Frani, Huberta, Laury oraz … Xsawerego i Zosi!

Jedno dziecko było wyjątkowo grzeczne w tym roku. Mikołaj postanowił zostawić sobie jego adres na sam koniec...

wery?ć a s X ( si by u m o T łąd b ny!) z c i f a r ortog

SUPERMARKET

Ostrożnie położył prezenty pod choinką.

W końcu Mikołaj zawitał do domu w którym mieszkał "Imię-1".

Sięgnął do swojego worka w którym pełno było paczuszek o różnych kształtach i rozmiarach.

Mikołaj zjadł ciasteczka ze smakiem i popił mlekiem. Nie zapomniał o zabraniu marchewki.

Tak jak większość grzecznych dzieci, również "Imię-1" przygotował poczęstunek, ciasteczka ze szklanką mleka oraz marchewką dla reniferów.

Ostatni prezent nareszcie został dostarczony.

Jakie piękne, gwieździste niebo”,

” powiedział Mikołaj siedząc na dachu Oh, czyżbym ” zapomniał o jakimś prezencie? Mój worek wciąż jest dość ciężki” zdziwił się.

Z ciekawością zajrzał do środka. W worku pełno było dorodnych marchewek które dzieci zostawiały w podziękowaniu dla reniferów.

Renifery były zachwycone taką ilością przepysznej marchewki. Chrupiąc swoje przysmaki czuły się naprawde docenione przez wszystkie grzeczne dzieci.

Dobra robota” powiedział Mikołaj klepiąc Małego po grzbiecie. ” Sprawnie wyznaczył kierunek na Biegun Północny, jeszcze zanim opuścili dach domu w którym mieszkał "Imię-1". Sanie wzbiły się do góry by znów przemierzyć gwieździste niebo, tym razem w drodze powrotnej.

ły Weso ”

iąt” ch Św

ołaj.

zaw

Mik ołał

Oby w ” s takiezystkie grzec dzieci zne j były ak

"Imię

-1"!”

*333333333* matchcode_bw

Święty Mikołaj odwiedza "Imię-2" z "Miasto" "Imię-1" z niecierpliwością wyczekiwał przybycia Mikołaja!

Ciekawe jednak, czy w tym roku był grzecznym dzieckiem, które zasłużyło na wymarzony prezent? Przeczytaj co przytrafiło się Mikołajowi w drodze do Twojego domu...

*333333333* matchcode_cov