2 minute read

Walltime Team

Walltime\Team

Marta\ architekt wnętrz

Advertisement

Marta jest naszym prywatnym technologiem oraz mistrzem nawiązywania nowych kontaktów. To właśnie ona dba o stronę artystyczną Walltime i sprawuje pieczę nad jej jakością. Marta na co dzień współpracuje z naszymi utalentowanymi artystami i pilnuje, by każdy z projektów był dopracowany w najmniejszym szczególe – bez niej żaden ze wzorów nie uzyskałby aprobaty.

Ania\ architekt wnętrz

Ania to największy skarb biurowy Walltime. Bez problemu odnajduje się w biurowej rzeczywistości oraz pilnuje, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. To również nasza pierwsza linia kontaktu z Klientami. Nadzoruje maila Walltime i przygotowuje najlepsze oferty dla naszych Klientów. Ania pilnuje również terminów produkcji, a w sytuacjach awaryjnych bez wahania się w nią włącza.

Tomek\ architekt wnętrz

Tomek to nasz biurowy motywator. Mobilizuje zespół do działania, dba o dobre relacje w biurze i trzyma wszystko w pionie. Jest perfekcjonistą, dlatego to właśnie na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za stronę techniczną Walltime – pilnuje, by wszystko funkcjonowało jak należy. To on również odpowiada za kreowanie wizerunku firmy, a także zajmuje się jej marketingiem.

Natalia\ artysta

Jestem absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach na kierunku Grafika. Obecnie w CV mam wpisane „ilustrator” jako zawód i to właśnie ilustracja jest moją największą miłością, zaczynając od książkowej, a kończąc na komercyjnej. Ciągle eksperymentuję z nowymi technikami na tym polu i staram się nie ograniczać w jej tematyce. W wolnych chwilach pielęgnuję moją kolekcję roślin doniczkowych i pracuję nad tym, aby przetrwały jak najdłużej.

Monika\ artysta

Jestem grafikiem i ilustratorem od lat działającym w branży jako freelancer. Kocham kino i sztukę, ukończyłam filmoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i Grafikę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Oprócz projektowania zajmuję się przede wszystkim ilustracją i concept artem, interesuje się także sitodrukiem przy pomocy którego w swojej małej pracowni tworzę mini serię nadruków literniczych. Wolne chwilę spędzam albo w terenie, jak na fankę off-roadu przystało, albo pod kocem z powieścią, jak każdy prawdziwy mól książkowy.

This article is from: