9 minute read

Wywiad z Dr Agnieszką Malczewską-Błaszczyk.

WYWIAD Z DR AGNIESZKĄ MALCZEWSKĄ-BŁASZCZYK

Advertisement

HALINA ROSA

BIZNES / DESIGNER

Dlaczego zdecydowała się Pani na pełnienie funkcji SPECJALISTY PR w naszym czasopiśmie DESIGNER?

No tak w zeszłym roku, jak Pani wie odmówiłam współpracy dwóm innym czasopismom. Zacznę od tego, że ta propozycja od Pani była dla mnie miłym zaskoczeniem. Samo czasopismo ma bardzo szerokie i ciekawe spektrum tematyki. Sztuka to też i moja pasja, a Pani tworzy zarówno piękne obrazy jak i wzory, niektóre zahaczające głęboko o symbolikę i tradycję, jak chociażby dziewięciornik. Ja też maluję obrazy, ale to zupełnie inny dział – malarstwo energetyczne, ale też często mocno symboliczne. Poza tym też płynie we mnie góralska krew, ze strony kobiecej części rodu od mojej babci, więc nam podobnie w duszy gra, a to już gwarancja udanej współpracy. Ponadto sama też mieszkam i tworzę markę swojej firmy na emigracji, nam Polkom nie jest łatwo, więc trzeba się wspierać. Dzieli nas wiele kilometrów, ale na szczęście mamy Internet, a jak Bóg skrzyżuje nasze ścieżki to Kraków jest niedaleko Zakopanego. Jak latają samoloty to i ze Szwecji do Szwajcarii podróż upływa szybko. Miło wspominam jesienny pokaz mody kolekcji Halina Rosa Design, w którym miałam przyjemność pomagać, a nawet na pewien czas zostać modelką. To była niesamowita przygoda mieć na sobie te piękne wzory. Materiały miłe i wygodne, do tego stopnia, że potem po sesji nie chce się ściągać i oddawać tych sukienek. Pisząc recenzję Pani książki z głębokim przesłaniem obecności Boga w Naszym życiu tylko się jeszcze upewniłam, że ta funkcja to zaszczyt i że, będę współpracować z właściwą Osobą.

NAPISAŁA PANI KILKA KSIĄŻEK I SAMA ZAPROJEKTOWAŁA OKŁAD- KI, JAK TO BYŁO Z TYMI ZDJĘCIAMI?

No tak to prawda. Te, których jestem autorem mają w całości okładki projektowane przeze mnie. Są na nich moje zdjęcia. Fotografia to kolejna pasja. Już w 2001 roku brałam udział w konkursach fotografii proekologicznej, zdobywając pierwsze nagrody i wyróżnienia. Wszystkie zdjęcia, które wstawiam w celu PR Institutu EsoPositiv są mojego autorstwa. Z wyjątkiem tych oczywiście, na których jestem w oddali. Czasem żartuję, że to nie pasja tylko nałóg, kiedy widzę coś co mi się podoba muszę sfotografować. Bywa, że zachowuję się czasami jak „japońska wycieczka”, szczególnie w miejscach do których wiem, że już raczej nie wrócę. Dzięki temu mam mnóstwo materiałów, które mogę potem wykorzystać, do swoich postów, kart czy afirmacji.

Kiedyś to były głównie sztuki walki, śpiewanie, gitara, pisanie, podróże, fotografia, zdobywanie wiedzy i przekazywanie jej dalej. Pewnie dlatego jak trzeba jestem nadal: „instruktorem samoobrony”, dźwiękoterapeutą, autorką książek i artykułów, wykładowcą, terapeutą holistycznym, doradcą życiowym, a dla niektórych dobrą wróżką „Celeste”.

PASJA / DESIGNER

KIEDY WYDA PANI KOLEJNE KSIĄŻKI SWOJEGO AUTORSTWA?

No tak zaczęłam pisać kolejnych siedem, dwie już prawie na ukończeniu, a tu jeszcze artykuły czekają, jeszcze projekt Institut EsoPositiv, i drugi Obywatele Świata (OŚ). No i oczywiście obowiązki domowe. Czas pokaże. Oby tylko Bóg dał siłę i chwilę czasu, bo wena jest.

CO JEST PANI NAJWIĘKSZĄ PASJĄ I JAK ONA REALIZUJE SIĘ W CODZIENNYM ŻYCIU, CO JEST MOTOREM NAPĘDO- WYM DO DZIAŁAŃ?

To trudne pytania pod każdym względem,bo pasji mam wiele i są często na równi ważne. Kiedyś to były głównie sztuki walki, śpiewanie, gitara, pisanie, podróże, fotografia, zdobywanie wiedzy i przekazywanie jej dalej. Pewnie dlatego jak trzeba jestem nadal: „instruktorem samoobrony”, dźwiękoterapeutą, autorką książek i artykułów, wykładowcą, terapeutą holistycznym, doradcą życiowym, a dla niektórych dobrą wróżką „Celeste”. Teraz i redaktorem naczelnym Designera. Od lat łączę naukę akademicką z metafizyką co daje mi możliwość większego wglądu w pewne kwestie i sytuacje.

Moje poczucie spełnienia to chyba głównie produkty i efekty końcowe, bo pomimo wszystko tworzenie jest często żmudnym i niełatwym procesem wymagającym dużego samozaparcia. Zarówno w kontekście pisania, jak i przygotowania się do wykładów czy prowadzenia samego procesu terapii. Kiedy już nie miałam siły, patrzyłam na półkę, gdzie stały inne napisane przeze mnie książki i artykuły i myślałam o efekcie końcowym, o radości, którą będę czuła trzymając gotowy produkt, lub oglądając kolejny film na YouTube z przeprowadzonej prelekcji czy wywiadu. Na pewno miło jest mi patrzeć na te rzeczy, które dokonałam, jak na logo mojej telewizji EsoPosiTiV, czy OŚ (Obywatele Świata), czy pojawiające się pozytywne komentarze zarówno tu jak i pod moimi wystąpieniami w innych telewizjach. Dzięki zdobytej wiedzy i doświadczeniu mogę właściwie pomagać.

ZOSTAŁA PANI WYRÓŻNIONA NA ŁAMACH CZASOPISMA IM- PERIUM KOBIET W ZWIĄZKU Z ODBYWAJĄCYM SIĘ PLEBI- SCYTEM „KOBIETA Z PASJĄ 2020”.

No tak to była kolejna wspaniała przygoda i nie jako wyzwanie, nie zapominajmy jednak, że Pani też była wśród tych wybranych i wyróżnionych, tym bardziej mi miło być w takim gronie.

CZYM DLA PANI JEST POJĘCIE PASJI?

Pasja to coś co nas dogłębnie porywa i powoduje, że na chwilę możemy zapomnieć o całym świecie, coś co absorbuje nas na wiele godzin, a my nie zauważamy upływu czasu. Tak działa też prawdziwa miłość czy zauroczenie, ale jeżeli kochamy to co robimy to, kiedy całym sobą się temu oddajemy to potrafi nas to pochłonąć „bez reszty”. Jesteśmy wtedy w innym świecie. Wymiarze naszej wewnętrznej mocy, to daje nam siłę i inspiracje. Promieniejemy, kreujemy, tworzymy lepsze jutro dla siebie i świata. To właśnie jest katalizatorem wielu wspaniałych dzieł w świecie Artystów, jak chociażby Pani piękne projekty wzorów i obrazy. Pan Bóg dał nam talenty i grzechem byłoby je marnować. Bo zaniechanie też nim jest.

W dobie obecnej techniki, również prowadzić sesje przez Internet. Pracuję z ludźmi i dla ludzi. Dlatego cieszę się, jeżeli komuś po sesji u mnie odmieniło się życie na lepsze, że odzyskał szczęście i jego radość, że „terapia” przynosi skutek. Pamiętam taką klientkę, podeszła przywitać się, ze stwierdzeniem, że była u mnie na kartach andrzejkowych. Kurtuazyjnie zaprosiłam ją na „wróżbę”, ale odmówiła. Spytałam, czy powiedziałam coś takiego, co spowodowało, że nie chce wracać, a ona na to: , „że wręcz przeciwnie, jest bardzo zadowolona, bo wszystko się jej sprawdziło i teraz jest szczęśliwą mamą, mężatką i szefową. Dostała od życia wszystko to co jej „przepowiedziałam”, jest szczęśliwa i nie chce tego zmieniać, wtedy zastosowała się do tego co jej poradziłam, cieszy się życiem i tym co ma, a na wróżbę nie przychodzi, bo już nie ma potrzeby”. Karty kładę od 15 roku życia (tarot, runy, karty anielskie, desiere). Przez 18 lat byłam też wróżką w andrzejkowe wieczory. Klienci byli zadowoleni, wracali co roku, po dalszy ciąg. Nigdy nie było reklamacji. To jest motywacja. Tak jak i zadowoleni studenci korzystają z napisanych przeze mnie książek i artykułów. Telewizja EsoPosiTiV trafia do wielu zakątków na ziemi, energetyczne obrazy ezoteryczne nieco mniej. Praktycznie wszystkie wykonywane przeze mnie prace były motywujące, wynikały z moich pasji i każdej z nich oddawałam się z wielkim zaangażowaniem. Od tych związanych z bezpieczeństwem, poprzez pisanie książek i artykułów, prowadzenie szkoleń i wykładów, pracy terapeutycznej i wielu innych.

NO TAK TO GDZIE MOŻNA ZNALEŹĆ PANI KSIĄŻKI?

Moje książki i artykuły są dostępne w bibliotekach praktycznie na całym świecie, ze względu na ich specyficzną tematykę wtedy nie myślałam inaczej. Wznowień na razie niema, ale myślę o formie elektronicznej, żeby była bardziej dostępna. No, ale na pewno w tej formie papierowej to są w 22 ważniejszych Polskich Bibliotekach i wybranych uczelniach wyższych. Zadbałam szczególnie o te z Krakowa, gdzie studiowałam lub współpracowałam. Co do reszty Świata to: Library of Congress-Waszyngton, Nouvelle Université de Paris, British Library-Londyn, Biblioteca Apostolica Vaticana, Львівський національний університет, Ludwig-Maximilians- Universität, München, University of Johannesburg - RPA, Yad vashem - Jerusalem, Grodno, Zurich, Fryburg, Chicago.

I NA KONIEC PANI ŻYCIOWE MOTTO, KTÓRE MOGŁOBY TEŻ BYĆ INSPIRACJĄ DLA NA- SZYCH CZYTELNIKÓW?

Tak oczywiście moje główne życiowe motto i jeszcze dodane do niego w ostatnich latach pozostałe dwa, stanowiące jego dopełnienie. „Jeżeli się przewrócisz nie wstawaj z pustymi rękami”. Wiele, rzeczy dzieje się z jakiegoś powodu i jest często naszą kolejną nauką życiową. Dlatego jeżeli coś się wydarzyło to się już nie cofnie, ale możemy wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość, by nie popełniać błędów. Ponieważ w pasji mamy też elementy ciągłej kreacji to pamiętacie: „Kreując idź za głosem serca i sięgaj gwiazd, a Wszechświat będzie Ci sprzyjał”. Dostarczy Ci tego czego w danym momencie potrzebujesz.

ZDJĘCIE/ WOJCIECH MIĘTKA

AUTORKA >AGNIESZKA MALCZEWSKA – BŁASZCZYK.

Moje wspomnienie jesiennej gali - MAGICZNY MOTYW DZIEWIĘCIORNIKA, który przynosi szczęście, góralskie korzenie, wielkie inspiracje i determinacja w działaniu! Czyli, krótka historia o spotkaniu w Warszawskim Teatrze.

GALA BIZNESOWYCH INSPIRACJI KOBIET NA ŚWIECIE, KTÓRA OD- BYŁA SIĘ W TEATRZE KAMIENICA W LISTOPADZIE 2018 ROKU. Niektóre z Pań były szczególnie wyróżnione. Odbierały na scenie statuetkę, stanowiącą potwierdzenie wyjątkowości ich działalności i wielu osiągnięć.

Dziś mam przyjemność przedstawić państwu wywiad, który przeprowadziłam z jedną z tych wyjątkowych pań, u której teraz taka statuetka stoi w domu na kominku w Szwecji. Panią, która jest inspiracją dla wielu kobiet: Halinę Rosa.

Bóg połączył nasze ścieżki, ale o tym więcej w innym artykule. Każda z nas mieszkająca ponad 1400 km pokonała trasę do Warszawy z dwóch różnych stron świata. Tam przy barze w pięknej scenerii poznała nas wspaniała kobieta, aktorka, właścicielka Teatru Kamienica Justyna Sieńczyłło. Za co bardzo jesteśmy jej wdzięczne. Chwilę później w gwarze odgłosów gali powstał ten, krótki filmik: Symbolika praktyczna w designie– rozmowa z kreatorką Haliną Rosą: https://www. youtube.com/watch?v=tMQ9LdnWpGE&t=97s

Cieszyłam się, że Pani Halina wtedy tak mocno zajęta, znalazła chwilę na ten wywiad. Wtedy mówiła o sobie: Jestem właścicielką marki „Halina Rosa Design”, artystką, malarką, projektantką wzorów tekstylnych, tekstyli, góralką. Dziś ja dodam do tej wypowiedzi: pasjonatka, pisarka, poetka, autorka książek i poradników, designerka, redaktor naczelna, czasopisma

„DESIGNER”, wyróżniona w plebiscycie magazynu „Imperium Kobiet” jako Kobieta z Pasją 2020, bo taki tytuł też posiada. Możecie Państwo poczytać o tym w magazynie online www.imag.pl .Wtedy pokazywała swoje piękne czerwone góralskie korale, które przypomniały mi te, (które miała moja prababka góralka) i wzór dziewięciornika na wspaniałej sukience swojego projektu. To właśnie ten wzór zwrócił mocno moją uwagę. Co ciekawe jest pierwszą w historii Podhala góralką, która zaprojektowała wzór dziewięćsiła, (dziewięciornika) przenosząc go z tatrzańskich gorsetów na tekstylia. To ważne nie tylko dla naszej rodzimej kultury, która idzie w świat, ale i dla ochrony przyrody. Dziewięciornik, który przynosi szczęście i chroni przed „złym okiem”, o czym możecie się dowiedzieć z tego filmiku: https://www.youtube.com/ watch?v=bf9RwUn5NYA&list=PL-LfNbuORRvQiZ6Ho7Nlrb_3-_jBRRoXF&index=9.

Jest prawnie pod ochroną, czyli nie wolno go zrywać!!!

Można jednak mieć go przy sobie jako wzór na tych wszystkich wspaniałych tekstyliach www.halinarosadesign. se , butach, koszulkach, szalach, sukienkach i działa dokładnie tak samo. To zaleta tzw. „promieniowania kształtów” i pozytywnej energii osoby, która je wytworzyła w tym wypadku Haliny Rosa. Mogą go nosić Panie i Panowie. Przykładem są chociażby spodnie, czy koszula z dziewięciornikiem, którą możecie zauważyć w teledysku Grzegorza Halamy , wokalisty zespołu „Taraka”

Pani Halina tworzy przepiękny design i ubrania w stylu regionalnym i nie tylko. Inne ciekawe zaprojektowane wzory przez Panią Halinę możecie również obejrzeć na pokazach mody za granicą i w Polsce. Jej wzory i tekstylia noszą gwiazdy polskiego show biznesu, oraz wiele sławnych osób z całego świata. Jej tekstylia pojawiają się w Dubaju, USA, Europie, Szwajcarii i wielu innych miejscach. Ze względu na moje góralskie korzenie, bardzo czuję tą symbolikę, jest mi ona szczególnie bliska. Sama noszę szal z dziewięciornikiem chłodzi mnie w lecie i ogrzewa w zimie i oczywiście przynosi szczęście. Szerzej o symbolice praktycznej i mocy dziewięciornika, oraz jego legendzie już w następnym numerze Designera.

HTTPS://WWW.YOUTUBE.COM/WATCH?V=BF9RWUN5NYA

ZDJĘCIE/ WOJCIECH MIĘTKA

DESIGNER JULY 2020

This article is from: