Głos 22/30/24

Nr 22/30/24

21 listopada 2024 r. ISSN 2545-3764

MISTRZOSTWA EUROPY NA MEDAL

PIŁA Cztery medale, wspaniałe emocje i sportowy spektakl na najwyższym poziomie. W niedzielę w Pile zakończyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Judo, w których startowało ponad 300 zawodników z 40 krajów. Polacy wywalczyli na nich dwa srebrne i dwa brązowe medale.

Wicemistrzem w kategorii powyżej 100 kg został Grzegorz Teresiński. Brązowe medale wywalczyły jego reprezentacyjne koleżanki Aleksandra Kowalewska i Zuzanna Banaszewska. Wielką niespodziankę sprawił 17-letni Jakub Kurowski, zdobywając srebro MME.

- Te mistrzostwa to niewątpliwie sportowy i organizacyjny sukces – podsumował mistrzostwa prezes Polskiego Związku Judo, Jacek Zawadka.

Wydarzenie zostało docenione także przez międzynarodowych działaczy.

- To były jedne z najpiękniejszych zawodów, jakie wydarzyły się w tym roku - powiedział dr László Tóth, prezes Europejskiej Federacji Judo. Fantastyczna atmosfera w hali pilskiego MOSiR-u, gorący doping kibiców oraz wsparcie partnerów i sponsorów stworzyły niezapomniane widowisko.

- Piła pokazała, jak należy organizować imprezy na tak wysokim poziomie. Wszystko działało perfekcyjnie, od logistyki po atmosferę stworzoną przez publiczność – dodał jeden z członków delegacji EJU.

Czytaj str. 26

| Z DRUGIEJ STRONY |

CZARNKOWSKI

Głos dołączył do Forum Gospodarczego

Miło nam poinformować Państwa, iż znaleźliśmy się w zaszczytnym gronie przedsiębiorców tworzących Forum Gospodarcze - Związek Pracodawców Północnej Wielkopolski Lewiatan. To organizacja z blisko 25-letnią historią, której misją jest ochrona praw

i reprezentowanie interesów swoich członków. Przedsiębiorczość nie jest tutaj postrzegana jedynie w kategorii prowadzenia działalności gospodarczej, ale jako każdego rodzaju aktywność poszukująca nowych, lepszych rozwiązań przyczyniających się do pozytywnych zmian w sfe-

rze materialnej i w sposobie myślenia. Służą temu m.in. organizowane przez Forum szkolenia i konferencje. Partnerami Forum są również samorządy.

Prezesem Forum Gospodarczego jest Jan Polcyn, założyciel, prezes i twórca sukcesu Grupy Dora Metal. TR

REDAKCJA ul. Wawelska 118, 64-920 Piła

Prezes, Dyrektor ds. reklamy: Katarzyna Zając tel. +48 690 889 966, e-mail: k.zajac@glosonline.pl

Redaktor naczelny: Agnieszka Świderska tel. +48 502 499 731, e-mail: a.swiderska@glosonline.pl

Kontakt: redakcja@glosonline.pl

REKLAMA I MARKETING

Katarzyna Zając tel. +48 690 889 966, e-mail: k.zajac@glosonline.pl www.glosonline.pl

Miłosz Szymański , Mołdawia i biblioteka

SPOTKANIA Czy warto pojechać do Mołdawii? Po spotkaniu z Miłoszem Szymańskim, reporterem, autorem popularnego podcastu „Za Rubieżą – cykle o polityce zagranicznej, podróżach i historii”, który był gościem Biblioteki Pedagogicznej w Pile, nikt już nie ma wątpliwości, że warto. Miłosz Szymański przybliżył Mołdawię nie tylko historycznie czy społecznie ale również gopolitycznie. W dodatku zrobił to na swój, ciekawy sposób.

Miłosz Szymański to autor o nieprzeciętnej ścieżce życiowej, który pasję do odkrywania świata realizował w nietypowy sposób. Zainspirowany książką Heban Ryszard Kapuścińskiego, postanowił, że będzie podróżować pisząc reportaże. Pierwsze kroki stawiał jako wolontariusz na Krymie, a później – po ukończeniu Akademii Morskiej – zaczął pracować na statku i odwiedził sześć krajów na czterech kontynentach (Hiszpania, Rosja, Brazylia, Maroko, Tunezja, Izrael). Przyjaźnie z Krymu zaprowadziły go do Mołdawii, gdzie przez lata podróżował pociągami, autobusami, samochodami i rowerem, poznając ludzi i tworząc reportaże „do szuflady”. Po skończeniu Polskiej Szkoły Reportażu, postanowił, Fot.

że Mołdawia stanie się bohaterem jego książki. Kolejna półroczna podróż kamperem po Mołdawii zaowocowała książką „Kto zgasi światło? Opowieści z Mołdawii”.

Miłosz Szymański to także twórca podcastów: Za Rubieżą – cykle o polityce zagranicznej, podróżach i historii oraz Lekcje Historii. Biblioteka Pedagogiczna w Pile

ZDJĘCIE TYGODNIA

229 85-438 Bydgoszcz. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych

DRUK Polska Press Sp. z o.o. Oddział Poligrafia ul. Domaniewska 45 02-672 Warszawa Drukarnia w Bydgoszczy ul. Grunwaldzka

Fot. Agnieszka Świderska

Biblioteka Pedagogiczna w Pile

Wyroki za bicie w ośrodku w Łobżenicy.

NIK idzie do prokuratury

SĄD Bernard K., były wicedyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łobżenicy, wcześniej wieloletni szef tej placówki, skazany prawomocnym wyrokiem za zlecanie pobić wychowanków. Wyrok usłyszał również Piotr O., były kierownik szkolnych warsztatów. Tymczasem NIK po swojej kontroli skierował w sprawie ośrodka zawiadomienie do prokuratury.

Dom zły. Takie miano zyskał ośrodek w Łobżenicy po tym jak cztery lata temu ujawniono stosowane w nim metody „wychowawcze”, w tym brutalne bicie wychowanków za przyzwoleniem, a nawet na zlecenie kadry.

Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Łobżenicy to placówka resocjalizacyjno-wychowawcza do której trafiają najczęściej dzieciaki w wieku 15 lat i starsze. Trafiają tam za notoryczne wagary, alkohol, narkotyki, agresję oraz za pierwsze przestępstwa. W ośrodku mogą uczyć się, zdobywać zawód i przebywać do 18 roku życia. Z kolei ośrodek ma w tym czasie “wyeliminować przyczyny i przejawy niedostosowania społecznego oraz przygotować wychowanków do życia zgodnego z obowiązującymi normami społecznymi i prawnymi”.

Jest prawomocny wyrok Tyle że to, co przez lata działo się murach ośrodka przy ulicy Złotowskiej w Łobżenicy niewiele jednak miało wspólnego z misją MOW. Wychowankowie byli dręczeni i brutalnie bici przez innych wychowanków, co odbywało się za cichą zgodą wychowawców, a niekiedy nawet na zlecenie wicedyrektora ds. wychowawczych. Tak Bernard K. karał za ucieczkę z ośrodka. Jeszcze inni wychowankowie byli bici za „sprawianie kłopotów”. Takiego „kłopotliwego” wychowanka zlecił pobić Piotr O., kierownik szkolnych warsztatów i bliski współpracownik Bernarda K. Ten rządził niepodzielnie w Łobżenicy od 1998 roku. Do 2015 roku Bernard K. był dyrektorem placówki. Po

przejściu na emeryturę musiał zadowolić się fotelem wicedyrektora, ale nie przeszkadzało mu to nadal rządzić ośrodkiem. Za zlecenie pobicia wychowanków Bernard K. został prawomocnie skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Ma również zakaz zajmowania stanowisk oraz wykonywania zawodów związanych z edukacją i wychowaniem młodzieży. Musi również zapłacić 10 tys. złotych grzywny. Piotr O. został skazany na 10 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 8 tys. złotych. Również ma zakaz zajmowania stanowisk związanych z wychowaniem i edukacją małoletnich. Obaj skazani są już na emeryturze.

MOS, którego nie było Wyrok na Bernarda K. i Piotra O. nie kończy jednak sprawy ośrodka. Do Łobżenicy wkroczył bowiem także NIK, a ustalenia kontrolerów skończyły się skierowaniem zawiadomienia do prokuratury przeciwko byłemu staroście pilskiemu.

W maju jako pierwsi pisaliśmy o nieoficjalnym jeszcze wtedy raporcie NIK w sprawie ośrodka. Kontrolerzy NIK wzięli pod łupę wszystko, co działo w Zespole Placówek Wychowawczych w Łobżenicy w latach 2021-2023. W tym czasie trzykrotnie następowała zmiana na stanowisku dyrektora. Sebastian Dec, ostatni dyrektor wyłoniony wtedy w drodze konkursu, otrzymał negatywną ocenę z egzaminu kończącego służbę przygotowawczą.

Nie było tajemnicą, że nie było mu po drodze z Zarządem Powiatu. Wykładowca akademicki z Poznania, pedagog

resocjalizacyjny z wieloletnim doświadczeniem, chciał wprowadzić w Łobżenicy standardy, których wcześniej tam nie było. Po tym jak cała Polska usłyszała o metodach wychowawczych Bernarda K. mogło się wydawać że przyjście Deca i zmiana wizerunku ośrodka jest wszystkim na rękę. Niekoniecznie.

Zaledwie po siedmiu miesiącach w marcu 2023 r. Sebastian Dec został odwołany, a pusty fotel po nim jako pełniący obowiązki dyrektora zajął Szczepan Rybacki, który pracował w ośrodku za czasów Bernarda K. Zarząd Powiatu nie spieszył się z ogłoszeniem konkursu na następcę Deca. Zrobił to dopiero po 10 miesiącach.

Rybacki, który był jedynym kandydatem, przegrał sam ze sobą. Nie poparli go ani pracownicy, ani przedstawiciele kuratorium. Zarządowi nie przeszkodziło to jednak w styczniu 2024 r. ponownie powierzyć mu pełnienie obowiązków dyrektora. Zrobił to pomimo negatywnej opinii Kuratorium dotyczącej Rybackiego oraz wbrew przepisom, które nie pozwalają pełnić obowiązków dyrektora dłużej niż 10 miesięcy.

Sprawa Rybackiego była jednak tylko czubkiem góry lodowej. Najpoważniejsze zarzuty dotyczą Kijaszkowa i Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, które nie zdążyło przyjąć żadnego wychowanka. Ośrodek, który mógł zaoferować wyższy standard niż ten w Łobżenicy, został zamknięty w sierpniu 2022 r. Powód? Konieczność przeprowadzenia remontu kotłowni po tym jak w budynku doszło do zadymienia. Tyle, że remontu, chociaż był pilny i konieczny, nie przeprowadzano. Nie brakowało

mow-lobzenica.pl

Fot.

pogłosek, że zwłoka była celowa. Tym bardziej, że na początku roku 2023 roku budynek przeznaczono do zbycia, a rok później zlikwidowano MOS. Nieoficjalnie mówiono, że nowym przeznaczeniem budynku ma być prywatny DPS. Ostatecznie budynek nie zmienił właściciela. Przez cały ten czas kiedy MOS był zamknięty na stronie internetowej Starostwa znajdowała się informacja o zasadach przyjmowania do niego wychowanków oraz dokumentach, jakie należy w tym celu złożyć do starosty.

- W efekcie nawet w przypadku przeprowadzenia skutecznego naboru, placówka nie była w stanie realizować swoich zadań – wytknęli kontrolerzy NIK.

NIK idzie do prokuratury

Do tej pory winą za takie grzechy obarczano dyrektorów placówek. Pilski przypadek jest pod tym względem precedensem. NIK wytyka bowiem grzechy organowi prowadzącemu, który miał obowiązek zabezpieczyć w budżecie pieniądze na remont.

- Działania Powiatu w Pile dotyczące organizacji, finansowania oraz nadzoru nad Zespołem Placówek Wychowawczych w Łobżenicy były nieadekwatne do jego potrzeb, a próby egzekwowania przestrzegania w Zespole obowiązujących przepisów okazały się bezskuteczne – punktują były Zarząd Powiatu kontrolerzy NIK.

Jeden z zarzutów dotyczy nierzetelnie prowadzonej księgowości. Według kontrole-

rów wydatkowano niezgodnie z prawem ponad 173 tys. złotych. Teraz przyjrzy się temu urząd skarbowy do którego trafiło zawiadomienie w tej sprawie. Z kolei były starosta miał nie dopełnić obowiązku polegającego na złożeniu zawiadomienia o ujawnionych naruszeniach dyscypliny finansów publicznych przez osobę pełniącą obowiązki dyrektora Zespołu. Starosta broni się, że nigdy nie zarządzał ośrodkiem w Łobżenicy i był jedynie przedstawicielem organu prowadzącego. Sprawa z pewnością będzie miała swój ciąg dalszy. Kilka miesięcy temu na fotel dyrektora ośrodka w Łobżenicy wrócił Sebastian Dec. Wraz z nim wróciła normalność. Agnieszka Świderska

Siekierski w Wielkopolsce: rolnictwo europejskie nie wytrzyma konkurencji z Ukrainą

ROLNICTWO Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski spotkał się z wielkopolskimi rolnikami. Wśród najważniejszych tematów znalazły się zmiany w Zielonym Ładzie, umowa UE z krajami Mercosur, handel rolno-spożywczy z Ukrainą oraz potrzeba wsparcia rolnictwa w rozwiązywaniu aktualnych problemów rolników z Wielkopolski.

Protesty rolników przyczyniły się do wprowadzenia zmian w Zielonym Ładzie i wywalczenia ważnych regulacji, zgodnych z postulatami rolników. Dzięki protestom w Polsce, ale też rolniczym blokadom w Niemczech i Francji, Komisja Europejska otrzymała jasne przesłanie, że trzeba odejść od nieracjonalnych wymogów Zielonego Ładu – przypomniał minister Czesław Siekierski. Szef resortu rolnictwa zapowiedział kontynuację prac i szczegółowy przegląd Zielonego Ładu w czasie polskiej prezydencji, która rozpocznie się już 1 stycznia 2025 r. - Polscy rolnicy już teraz stosują dobre praktyki rolnicze oraz dbają o dobrostan i zwierząt i środowiska. Odgórne sterowanie z poziomu struktur UE nie zawsze służy rolnictwu, bo nie uwzględnia jego mocnego zróżnicowania – podkreślił minister Siekierski. I chociaż w okresie półrocznej prezydencji nie można rozwiązać wszystkich problemów, to jednak mamy ambicję wprowadzenia do dyskusji trudnych tematów i na pewno chcemy zainicjować konkretną

pracę nad nimi. Mamy w tej sprawie poparcie innych unijnych ministrów ds. rolnictwa oraz rolników z innych państw członkowskich, a to jest mocna drużyna – dodał szef resortu. Umowa UE – Mercosur:

- Tu nie chodzi o wyścig, ale nie da się ukryć, że to właśnie z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyszedł pierwszy głos sprzeciwu wobec zapisów tej umowy. Nie zgadzamy się na zaproponowane rozwiązania i uważamy, że nie będą one służyć rolnictwu polskiemu i europejskiemu – powiedział minister Czesław Siekierski. Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, iż nadmierny napływ produktów z krajów Mercosur, gdzie nie są stosowane wymogi i standardy unijne, naruszy konkurencyjność rolnictwa w dostępie do europejskiego rynku.

- Nie możemy akceptować takich warunków umowy. Będę o tym mówił także na najbliższym posiedzeniu AGRIFISH. Polscy rolnicy doskonale wiedzą jak trudno jest sprostać wysokim unijnym standardowym, tymczasem nowa umowa identycznych zasad nie przewiduje dla nowych dostawców. To

zdecydowanie zaburza równy dostęp do rynku. Będę o tym rozmawiał – zapowiedział minister Siekierski.

Handel rolno-spożywczy z Ukrainą:

Minister Siekierski przypomniał, że w tym roku udało się ograniczyć napływ towarów wrażliwych z Ukrainy (tzw. ATM-y), co ustabilizowało sytuację polskich rolników.

- Wiemy jednak, że przy pełnej liberalizacji handlu, rolnictwo europejskie nie wytrzyma konkurencji z Ukrainą – zauważył minister Siekierski.Chcemy podczas prezydencji Polski przedstawić nasze jasne stanowisko w tej sprawie oraz nasze propozycje dotyczące negocjacji akcesyjnych Ukrainy. Uważamy, że potrzebne są regulacje, które będą ograniczać napływ towarów z Ukrainy na rynek UE. Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że niektóre państwa UE potrzebują tych produktów – zapowiedział szef resortu rolnictwa.

Problemy i wyzwania polskiego rolnictwa:

Minister przypomniał, że rolnictwo jest wrażliwym działem gospodarki, zależnym zarówno od warunków atmosferycz-

nych, jak i globalnych procesów zachodzących na rynkach światowych, co oznacza iż w rezultacie wymaga elastycznego podejścia w projektowaniu adekwatnych narzędzi wsparcia. Jako główne problemy, z którymi obecnie mierzy się polskie rolnictwo, minister Siekierski wymieniał m.in. ASF, grypę ptaków, a także niewystarczającą wielkość produkcji trzody chlewnej:

- Naszym celem jest intensywne wspieranie produkcji trzody chlewnej, gównie w cyklu zamkniętym. W ten sposób możemy też przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się ASF –podkreślił minister Siekierski. Szef resortu przypomniał, że MRIRW przygotowuje akty prawne, które regulować będą ważne dla rolników zagadnienia, takie jak: dzierżawa ziemi, ustawa o aktywnym rolniku,

kwestie związane z produkcyjną funkcją wsi, czy budowa biogazowni.

- My wszyscy - rolnicy, rząd, minister rolnictwa, każdy konsument musimy być odpowiedzialni za wsparcie polskiego rolnictwa, bo przecież wszyscy jesteśmy zainteresowani tym, co mamy na stołach – powiedział minister.

MRiRW

Parkowanie w Pile ma być droższe. Są propozycje

nowych stawek w Strefie Płatnego Parkowania

KOMUNIKACJA W Pile trwa właśnie wymiana parkomatów i do zakończenia tej operacji opłaty za pozostawienie samochodu w Strefie Płatnego Parkowania nie są pobierane. Po wymianie urządzeń na nowe, za pozostawienie samochodu w Strefie Płatnego Parkowania znów trzeba będzie zapłacić. I wiele wskazuje na to, że opłaty za parkowanie w Pile będą wyższe.

Nowe parkomaty wprowadzą też nowe rozwiązania, m.in. możliwość płatności nie tylko gotówką czy za pomocą aplikacji mobilnych (w tym aplikacji banków), ale także płatności kartą. Nowy system ma też uniemożliwić wieloktorne pobieranie „darmowego” biletu za parkowanie przez pierwsze pół godziny. Takie rozwiązanie jest możliwe w Strefie Płatnego Parkowania przy placu Staszica.

- Wprowadzenie możliwości pobierania opłat za pośrednictwem kart płatniczych oraz numeru rejestracyjnego na biletach poszerzy możliwości po-

bierania opłat, usprawni kontrolę oraz znacznie uszczelni SPP, blokując możliwość wymiany biletowej lub kilkukrotne korzystanie z 30-minutowego darmowego postoju - czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały. - Zakup 14 parkomatów, jako inwestycja miejska, stanowi dodatkowy argument za urealnieniem stawek za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania. Stawki pozostawały niezmienione przez kilka ostatnich lat. Po planowanych podwyżkach opłata za pierwsze 15 minut będzie wynosiła 50 groszy, stawka za pierwsze pół godziny - złotówkę, a opłata za pierwszą

godzinę wzrośnie do dwóch złotych. Odpowiednio o złotówkę wzrosną też opłaty za kolejne godziny parkowania.

Projekt uchwały, nad którym głosować będą w najbliższy wtorek pilscy radni określa dwie podstrefy Strefy Płatnego Parkowania w Pile.

W Podstrefie A, czyli przy placu Staszica pierwsze 30 minut parkowania pozostanie bezpłatne. W Podstrefie B parkowanie - jak dotychczas - będzie płatne od początku. Opłaty za parkowanie w SPP w Pile są i nadal będą pobierane tylko w dni robocze, od poniedziałku do piątku, między 8.00 a 18.00. PiłaOnline

Parkowanie samochodów elektrycznych lub z napędem wodorowym będzie bezpłatne.

Pilscy urzędnicy tłumaczą też, że „odpowiednie regulowanie wysokością pobieranych opłat (…) pozwala na realizowanie lokalnej polityki transportowej w mieście”. Opłaty za parkowanie w wyznaczonych miejscach to jeden ze sposobów na rozwiązanie problemu niewystarczającej liczby miejsc parkingowych w niektórych częściach miasta. - Uzasadniają to potrzeby organizacji ruchu, w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych lub realizacji lokalnej polityki

transportowej, w szczególności w celu ograniczenia dostępności tego obszaru dla pojazdów samochodowych lub wprowadzenia preferencji dla komunikacji zbiorowej - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.Za sprawą odpowiedniego regulowania wysokości pobieranych opłat za parkowanie w strefie płatnego parkowania, zmniejsza się ilość pojazdów samochodowych w najbardziej zatłoczonej części miasta, a to z kolei przekłada się na zmniejszenie ilości emisji zanieczyszczeń do powietrza oraz ogranicza ilość emisji hałasu do środowiskadodają autorzy projektu.

Marcin Porzucek szefem okręgu

POLITYKA Zakończyły się wybory na szefów okręgów w PiS. Nowym szefem okręgu pilskiego został poseł Marcin Porzucek. Jego najważniejszym zadaniem będzie mobilizacja i przygotowanie lokalnych struktur do wyborów prezydenckich.

Nie było niespodzianki. Marcina Porzucka rekomendowanego na to stanowisko przez Jarosława Kaczyńskiego poparło 90 procent delegatów. Jego oficjalna funkcja to prezes zarządu okręgu pilskiego PiS. Okręg partyjny odpowiada okręgom do Sejmu. Wcześniej granice partyjnych okręgu były granicami okręgów do Senatu.

Dawnym szefom partyjnych struktur – Krzysztofowi Czarneckiemu i Michałowi Zielińskiemu zaproponował stanowiska wiceprezesów, które przyjęli. W skład nowego zarządu weszli również: Przemysław Jarecki, Julia Kołodziejewska, Witold Perski, Adam Bogrycewicz, by wymienić tylko działaczy z północnej Wielkopolski.

Chodzieski

Partyjne wybory miały służyć odświeżeniu struktur. W wielu przypadkach, podobnie jak w okręgu pilskim, służyły również ich odmłodzeniu. Co ciekawe, 40-letni Marcin Porzucek wcale nie jest najmłodszym szefem okręgu w kraju. Są jeszcze młodsi.

Do kompetencji szefa okręgu należy m.in. układanie list wyborczych. Na razie jednak zbliża się kampania prezydencka.

- To będzie dla mnie priorytetem – nie ukrywa Marcin Porzucek. – Chcemy wrócić do zwycięstw. Dlatego potrzebujemy też młodych. Ich dynamizmu i pomysłów.

To młodzi działacze mają spowodować powrót do PiS tej części wyborców, która w ostatnich odeszła do Konfederacji czy Polski 2050. Przekonać ich, że PiS może być dla nich ciekawą ofertą polityczną.

TR

Marsz Niepodległości

Czego teraz najbardziej potrzeba Polkom i Polakom?

Jestem przekonana, że zdecydowana większość odpowiedziałaby na to pytanie: bezpieczeństwa.

To jest oczywiście wieloznaczne stwierdzenie, bo może chodzić o bezpieczeństwo: ekonomiczne - gospodarcze, socjalne, drogowe, zdrowotne, publiczne, itd., ale to wszystko jest możliwe i realne do spełnienia, gdy mamy bezpieczeństwo militarne, bezpieczeństwo suwerenności.

Stan za naszą wschodnią granicą, niepewna sytuacja i eskalacja w wielu miejscach globu, wynik wyborów w USA sprawiają, że Europa musi być dzisiaj silniejsza, w większym stopniu samowystarczalna ekonomicznie i militarnie, a Polska ze względu na położenie i rolę na kontynencie musi być dobrze uzbrojona, być kreatorem silnych sojuszy z wiodącą w nich rolą, i musi być wewnętrznie zjednoczona wokół sprawy suwerenności i bezpieczeństwa narodowego.No właśnie - skupiona i wewnętrznie zjednoczona w tych zadaniach. Dużo pracy przed nami w tym względzie, ale trzeba ją wykonać i nie wolno lekceważyć.

Gdzie tylko jestem, słyszę masowo od ludzi, że czekają na rozliczenie ogromu przekrętów, defraudacji, marnotrawstwa i kolesiostwa z lat poprzednich. Słyszę od Was, że inaczej nie uwierzycie i nie zaufacie, i nie ma szans wewnętrzne zjednoczenie w strategicznych dla naszego kraju sprawach, bo jak nagle uwierzyć oszustom, kłamcom, złodziejom, niszczycielom, mafijnym wręcz grupom, które hulały w polityce, w obozie władzy, że teraz można im zaufać?

Zgadzam się. Nie da się uwierzyć.

Trzeba rozliczyć, bo po pierwsze przestępstwa nie mogą nikomu ujść na sucho, a po drugie trzeba zamknąć ten rozdział i ruszyć do przodu.

Mówicie też, jak uwierzyć, że gdyby hipotetycznie przyszły prezydent był z PiSu, to zacząłby szanować praworządność i dążył do jej przywrócenia, skoro obecny przez 10 lat przykładał rękę do jej niszczenia i był marionetką w rękach polityków władzy.

Zgadzam się. Nie da się uwierzyć.

Dlatego trzeba wybrać prezydenta gwarantującego powagę sprawowania funkcji,mądrą współpracę z rządem, kierującego się dobrem narodu, a nie grupy interesu, dystansującego się od szefów państw kolaborujących z putinowskim reżimem, zachowującego się jak poważny mąż stanu, a nie komik na scenie.

Przyszły rok będzie dla naszego kraju rokiem przełomowym. Wybierając prezydenta zdecydujemy pośrednio o stanie naszego bezpieczeństwa na najbliższe dekady.

Dlaczego piszę o tym już teraz, w listopadzie? Bo nie mamy czasu na zabawę. Każdy musi poważnie, bez zacietrzewienia i osobistych animozji, na spokojnie, analizować fakty, by podjąć dojrzałą i dobrą decyzję.

Decyzję, która jest „wagi ciężkiej”.

Fot. FB Marcin

Porzucek

Fot. UM Chodzież

Sprawa Ewy Tylman znów na wokandzie. Pilanin był już dwukrotnie uniewinniany

SĄD Trzeci już proces w sprawie śmierci Ewy Tylman potrwa dłużej. Tak zdecydował w piątek Sąd Okręgowy w Poznaniu, który zamiast ogłosić wyrok ogłosił wznowienie postępowania. Upadł już zarzut zabójstwa od którego sąd dwukrotnie uniewinnił Adama Z. Teraz prokuratura domaga się skazania pilanina za nieudzielenie pomocy.

Wsobotę, 23 listopada, minie dokładnie 9 lat od zaginięcia Ewy Tylman. Nikt wtedy nie przypuszczał, że sprawa zaginięcia młodej kobiety zamieni się w jedną z najgłośniejszych spraw kryminalnych ostatnich lat. Ciało Ewy wyłowiono kilka miesięcy później z rzeki. Wciąż nie wiadomo jak zginęła.

Ostatni wieczór w życiu spędziła w centrum Poznania na firmowej imprezie. Z lokalu wyszła razem z Adamem Z., kolegą z pracy. Oboje byli mocno pijani. Nie wiadomo jak Ewa znalazła się w rzece. To mógł być nieszczęśliwy wypadek, ale prokuratura oskarżyła Adama Z. o zabójstwo. Sprawa była już wtedy była medialna, gdyż na prośbę rodziny zaangażował się w nią Krzysztof Rutkowski.

Dziś nie brakuje opinii, że stawiając Adamowi Z. zarzut zabójstwa prokuratura chciała się wykazać. To, że nic na niego nie miała, wyszło na jaw w trakcie dwóch procesów, które skończyły się uniewinnieniem pilanina. Nie odpuściła jednak po ostatnim wyroku i domaga się skazania Adama Z. za nieudzielenie pomocy tonącej.

Sam miał się do tego przyznać w trakcie eksperymentu procesowego podczas którego odtworzono całą drogę, którą tamtej feralnej nocy pokonał wspólnie z Ewą. Na jego oczach kobieta miała wpaść do rzeki. On sam spanikował i uciekł. Teraz twierdzi, że tamte zeznania wymusiła na nim policja.

Sam eksperyment przeprowadzono bez udziału jego

Czołówka po pijanemu.

Sprawca miał trzy promile i zakaz

POLICJA Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał 31-letni kierowca, który doprowadził do czołowego zderzenia z innym samochodem. Jak się okazało - już wcześniej prowadził „na podwójnym gazie”.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 15 listopada, na trasie Kleszczyna - Skic w powiecie złotowskim.

- Ze zgłoszenia wynikało, że po zderzeniu dwóch osobówek, pojazd marki Chevrolet dachował, a Opel stoi unieruchomiony na drodze. Funk-

cjonariusze, którzy przybyli na miejsce przejęli od świadków siedzącego za kierownicą Opla mężczyznę, który po uderzeniu w prawidłowo jadący pojazd, próbował oddalić się z miejsca zdarzenia - relacjonuje asp. Damian Pachuc z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.

Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Sprawcą okazał się 31-letni obywatel Gruzji. Mężczyzna był kompletnie pijany.

- Pierwsze badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko trzy promile alkoholu - dodaje asp. Damian Pachuc.

Jak się okazuje - mężczyzna już wcześniej prowadził samochód będąc pod wpływem alkoholu. Miał też nakaz opuszczenia Polski.

- Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że ma zabrane uprawnienia do kierowania pojazdami oraz aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, w związku z tym że wcześniej również kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wydano wobec niego również decyzję o opuszczeniu Polski i zakazie wjazdu do państw strefy Schengendodaje asp. Damian Pachuc. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

- Nie uchyli się również od wydanej wcześniej decyzji o nakazie opuszczenia kraju - dodaje asp. Damian Pachuc.

obrońcy. Czy był o nim prawidłowo zawiadomiony? Prokuratura twierdzi, że tak, ale sąd najwyraźniej chce przyjrzeć się temu jeszcze raz. Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 29 stycznia.

- Wydaje się, iż w tej sprawie prokuraturze już nie zależy, za co zostanie skazany oskarżony. Ważne, żeby został skazany za cokolwiek – mówi mec. Piotr Jóźwiak, drugi z obrońców oskarżonego.

Pilanin spędził 15 miesięcy w areszcie. Za nieudzielenie pomocy grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli usłyszy wyrok bezwzględnej kary więzienia Skarb Państwa nie będzie musiał mu wypłacać odszkodowania za niesłuszny areszt. Agnieszka Świderska

Śmierć w ogniu

POŻAR Dopiero sekcja zwłok potwierdziła tożsamość mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w spalonym domku letniskowym w Białej (gmina Wieleń). Był to 45-letni mieszkaniec województwa śląskiego, właściciel domku.

Nieznane są na razie przyczyny pożaru domku letniskowego, który wybuchł w nocy 8 listopada w Białej (gmina Wieleń). Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży cały budynek stał w płomieniach. Fot. iStock

W pogorzelisku strażacy znaleźli zwęglone zwłoki mężczyzny. Jego tożsamość potwierdziła dopiero sekcja zwłok.

Tuż po zdarzeniu do Białej ściągnięto biegłego z pożarnictwa, który ma ustalić przyczynę pożaru. TR

Pożar w kamienicy przy Tucholskiej. Czujki mają być obowiązkowe

POŻAR We wtorek, 12 listopada, doszło do groźnego pożaru w kamienicy przy ulicy Tucholskiej w Pile. Ucierpiała w nim 65-letnia kobieta, a mieszkanie spłonęło doszczętnie. Niewykluczone, że gdyby była w nim zamontowana czujka dymu lub czadu udałoby się szybciej wykryć i ugasić. Już niedługo czujki będą obowiązkowe dla każdego właściciela.

Policja ustala przyczynę wtorkowego pożaru w kamienicy przy Tucholskiej. Prawdopodobnie było nią zaprószenie ognia. Ogień pojawił się w mieszkaniu na parterze około godziny 8. rano. W mieszkaniu znajdowała się wtedy 65-letnia kobieta, która próbowała sama go ugasić. Był jednak już zbyt duży. Kobieta zdążyła uciec z płonącego mieszkania. Doznała jednak licznych poparzeń.

Kiedy na miejsce dotarły pierwsze wozy strażackie całe mieszkanie stało już w ogniu.

- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wprowadzeniu rot gaśniczych celem lokalizacji i ugaszenia pożaru.

Równocześnie przystąpiono do ewakuacji mieszkańców –relacjonuje asp. Adrian Romanowski z KP PSP Piła. Nie było jednak żadnego kontaktu z lokatorami z sąsiedniego mieszkania. Strażacy musieli siłą wyważyć drzwi; istniało zbyt duże ryzyko, że mogli być w środku i ulec zatruciu tlenkiem węgla. Na szczęście, mieszkanie było puste.

Łącznie w działaniach ratowniczych brało udział 7 za-

stępów straży pożarnej. Ranna kobieta trafiła do Szpitala Specjalistycznego w Pile. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W mieszkaniu nie było czujki dymu ani tlenku węgla, która pozwoliłaby szybciej wykryć pożar i zminimalizować straty. Koszt zakupu takiej czujki to zaledwie 100 złotych, tymczasem straty wyrządzone przez ogień mogą sięgnąć kilkuset tysięcy złotych. - Zbliżają się święta. Zróbmy komuś z rodziny prezent z czujki dymu bądź czujki tlenku węgla. To może być prezent, który uratuje mu życie – nie ma wątpliwości mł. bryg. Paweł Kamiński, komendant powiatowy straży pożarnej w Pile. Tego samego dnia odnotowano jeszcze jeden pożar. Przed godziną 6. rano wybuchł pożar na poddaszu domu jednorodzinnego w Róży Wielkiej. Tylko w 2023 roku w powiecie pilskim doszło do 137 pożarów budynków mieszkalnych. W Polsce doszło w tym roku do ponad 20 tys. pożarów, z czego ponad 1,7 tys. w budynkach z czujnikami dymu. Czujka pozwala wcześnie wykryć rozwijający się pożar dzięki czemu można szybciej

W sobotę Dzień Otwarty Notariatu

wezwać pomoc. Zostaje też więcej czasu na ewakuację. Po tragicznym pożarze w Poznaniu, w którym zginęło dwóch strażaków, a jedenastu zostało rannych Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej zaproponowała wprowadzenie obowiązku montowania czujek w każdym domu i mieszkaniu. Propozycja strażaków znalazła się w projekcie nowelizacji rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. - Na obecnym etapie prac przewiduje się, że obowiązek będzie dotyczył w pierwszej kolejności budynków nowo wznoszonych. Zakładamy, że czujniki powinny być montowane w momencie oddawania budynku do użytku. W przypadku budynków użytkowanych przewiduje się pięcioletni okres dostosowania - informuje wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański. Projekt nowelizacji jest obecnie na etapie opiniowania. Tymczasem jutro, 22 listopada, obchodzony jest Europejski Dzień Czujki Dymu. Agnieszka Świderska

PRAWO „Jak uniknąć konfliktów majątkowych w rodzinie. Porozmawiaj o tym z notariuszem” - tak brzmi temat 15. edycji Dnia Otwartego Notariatu. W sobotę 23 listopada ponad 400 notariuszy w 36 miastach w Polsce, w tym w Pile, będzie udzielało bezpłatnych informacji prawnych stacjonarnie, telefonicznie oraz online.

Tegoroczny temat Dnia Otwartego Notariatu został wybrany nieprzypadkowo - notariusze jako eksperci w sprawach związanych z przekazywaniem majątku wiedzą, jak uniknąć konfliktów majątkowych w rodzinie, i służą w tym zakresie konkretnymi rozwiązaniami prawnymi. Szczególny nacisk zostanie położony w tym roku na przybliżenie i wyjaśnienie skutków prawnych m.in. następujących czynności notarialnych: uzyskania zachowku, ustanowienia pełnomocnika, zrzeczenia się dziedziczenia, sporządzenia testamentu, umowy darowizny, umowy o dożywocie czy małżeńskich umów majątkowych.

Notariusz jest najczęściej kojarzony ze spadkami i dziedziczeniem oraz nabywaniem nieruchomości. Tymczasem wachlarz czynności notarialnych, których można dokonać w kancelarii notarialnej, jest naprawdę szeroki, a temat przewodni nie ogranicza zakresu udzielanych informacji. - Spotkanie z notariuszem w Dniu Otwartym Notariatu to możliwość uzyskania profesjonalnej informacji prawnej w dziedzinach, którymi zajmują się w Polsce notariusze. Podczas tej akcji wyjaśnimy, jak zadbać o swoje sprawy związane nie tylko z ochroną majątku rodziny, ale także poinformujemy o zagadnieniach dotyczących prawa rodzinnego i rozwiązaniami, które mogą

zabezpieczyć osoby prowadzące działalność gospodarczą – mówi Magdalena Arendt, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Notarialnej. W czasie 15. edycji Dnia Otwartego Notariatu bezpłatną informację prawną u notariusza będzie można pozyskać na kilka sposobów: stacjonarnie, telefonicznie, online. W Pile z notariuszem będzie można się spotkać w Galerii Handlowej VIVO! Notariusze będą dostępni od godz. 10.00 do 16.00. Na spotkanie można przyjść bez wcześniejszego umawiania się. Z notariuszem będzie można porozmawiać również telefonicznie. Numer telefonu można znaleźć na stronie akcji porozmawiajznotariuszem.

pl. Będzie też możliwość spotkania online: na profilu akcji na Facebooku z możliwością zadawania pytań przez formularz na stronie porozmawiajznotariuszem.pl oraz na czacie. Dzień Otwarty Notariatu to najważniejsza inicjatywa społeczna samorządu notarialnego realizowana przez Krajową Radę Notarialną, 11 izb notarialnych oraz Rejestry Notarialne. Nadrzędnym celem DON-u jest edukowanie społeczeństwa w tych obszarach prawa, które leżą w kompetencjach notariuszy, jak również informowanie o rodzajach umów i czynnościach notarialnych, które będą odpowiednie dla realizacji zakładanych celów. Źródło informacji: Krajowa Rada Notarialna

Pilski

Jarmark Bożonarodzeniowy

Parada ze Świętym Mikołajem, bezpłatny lunapark dla dzieci, spektakle teatralne, seanse filmowe, koncerty świąteczne, wycieczka retrobusem oraz stoiska handlowe ze świątecznymi produktami- takie, między innymi, atrakcje czekają na uczestników Pilskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego, który odbędzie się w dniach od 12 do 15 grudnia.

12 grudnia 2024, czwartek (stoiska czynne 12.00-19.00)

16.30 przyjazd Mikołaja na plac Staszica 16.40 rozświetlenie choinki miejskiej, plac Staszica

17.00 orszak św. Mikołaja i przejazd na plac Konstytucji 3 Maja oraz ulicami miasta. Orszak z udziałem: Djembe Planet, zespołu Bellyor Dance i Teatru Wirtualnego z Regionalnego Centrum Kultury

17.30 najpiękniejsze melodie z filmów dla dzieci w wykonaniu solistów scen polskich - koncert

13 grudnia 2024, piątek (stoiska czynne 10.00-19.00)

16.00 koncert zespołu „Retrosfera Band” w programie świątecznym

16.00-18.00 retrobus - jarmarkowy przejazd autobusem retro, a w nim czytanie bajek w wykonaniu „Teatru TAK!” pod kierownictwem Eweliny Wyrzykowskiej

18.00 koncert zespołu „Orkiestra Na Dużym Rowerze” -” Świąteczna jazda”

14 grudnia 2024, sobota (stoiska czynne 10.00-19.00)

12.00-17.00 kolejka świąteczna - start przed budynkiem Regionalnego Centrum Kultury, plac Staszica

12.30 „Motomikołaje”, przyjazd motocyklistówKlub Turystyki Motocyklowej Husaria Piła 15.45 koncert piosenek w wykonaniu „Muzostacja” świątecznie

17.00 parada ze św. Mikołajem w wykonaniu Żywego Teatru z Bielawy. Rozpoczęcie (przed budynkiem Regionalnego Centrum Kultury, przejście ulicą 14 Lutego na plac Konstytucji 3 Maja)

18.30 koncert „Góralskie kolędowanie” - zespół Góralska Hora

15 grudnia 2024, niedziela (stoiska czynne 10.00-19.00)

15.00 koncert w wykonaniu Andrzeja Prokopowicza z zespołem - „Świątecznie i filmowo”

16.00 studio piosenki estradowej ESTI - „Piosenki na święta i nie tylko”

17.00 życzenia władz miasta

17:10 Sławomir Graczyk z zespołem - koncert pt. „Pilskie kolędowanie”

Podczas trwania jarmarku w dniach 12-15 grudnia na placu Konstytucji 3 Maja dla najmłodszych czynny będzie darmowy lunapark „Schalman” z Pragi. Na placu Staszica będą także płatne karuzele oraz gastronomia. Przy placu Staszica zorganizowana zostanie żywa szopka oraz pokazy rzeźby w wykonaniu Władysława Ligockiego.

Jest Pilska Rada Seniorów

Rozpoczęła się kolejna kadencja Pilskiej Rady Seniorów. W obecności prezydent Piły Beaty Dudzińskiej odbyło się pierwsze posiedzenie, podczas którego wybrano przewodniczącego, jego zastępcę oraz sekretarza.

Podczas posiedzenia nowo wybrani radni w głosowaniu tajnym zdecydowali, że przez najbliższe lata przewodniczącym Pilskiej Rady Seniorów będzie reprezentujący Stowarzyszenie Pro – Senior Kazimierz Banach, jego zastępcą Iwona Kowal z Polskiego Towarzystwa Turystyczno –Krajoznawczego w Pile im. Henryka Kamińskiego, a sekretarzem Aldona Paga ze Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Starostwa Powiatowego w Pile . Pilska Rada Seniorów powstała na podstawie uchwały Rady Miasta Piły z 2014 r.

w sprawie utworzenia Pilskiej Rady Seniorów oraz nadania jej statutu. Do zadań rady należy m.in. przedstawianie propozycji w zakresie ustalania priorytetowych zadań w perspektywie krótko i długookre-

sowej oraz inicjowanie działań na rzecz seniorów, monitorowanie potrzeb pilskich seniorów oraz wydawanie opinii i formułowanie wniosków, służących rozwojowi działalności na rzecz seniorów.

Żonkile dla hospicjum

Akcja społeczna”Żonkile dla hospicjum” ma na celu wsparcie osób nieuleczalnie chorych i ich bliskich oraz budowanie świadomości społecznej na temat opieki paliatywnej i hospicyjnej. W ramach inicjatywy zasadzono w Pile 6 000 cebulek żonkili czy inaczej narcyzów, symbolizujących nadzieję i solidarność z chorymi. Kwitnące na wiosnę kwiaty nie tylko będą cieszyć oko, ale także wzbudzać nadzieję na lepsze jutro, empatię i chęć niesienia pomocy.

- Na różne sposoby wspieramy hospicjum, które działa na rzecz pilan, więc czujemy się za nie współodpowiedzialni. Tym razem przychodzimy z nową inicjatywą, która dziś wygląda niepozornie, ale dosłownie i w przenośni rozkwitnie. Wolontariusze działający na rzecz hospicjum noszą żółte koszulki, na żółto wiosną zakwitną także nasze żonkile, symbol nadziei. Dziś stawiamy pierwszy krok w ramach tej nowej inicjatywy - mówi Beata Dudzińska prezydent Piły. Kolejne kroki zostaną postawione wiosną, kiedy żonkile zakwitną. Spotkane podczas spaceru skłonią do refleksji i pozwolą zatrzymać się na dłuższą chwilę przy takich wartościach jak życie, godność i wrażliwość czy wspomniana wcześniej nadzieja.

fot. UM Piły

Wówczas rozpocznie się kwesta na rzecz pilskiego hospicjum.

Akcja sadzenia żonkili dla hospicjów znana jest w Polsce od kilkudziesięciu lat i często realizowana pod hasłem „pola nadziei”. Po raz pierwszy realizowana jest w Pile z założeniem, że zakorzeni się w naszej społeczności, uwrażliwiając pi-

Świętujemy 30-lecie

lan na los drugiego człowieka. W  sadzeniu cebulek żonkili udział wzięli przedstawiciele Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej, które prowadzi pilskie hospicjum, dzieci z Publicznego Przedszkola nr 17 im. Krasnala Hałabały oraz pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni.

Pilanek!

Dyplomy i podziękowania za działalność otrzymały aktualnie śpiewające w zespole: Małgorzata Bosianek, Maria Burdzy, Jadwiga Butyrowska, Zofia Dolna, Krystyna Graj, Bogumiła Grzybowska, Guzek Halina, Urszula Muzal, Wanda Salamon, Genowefa Królewicz, Bożena Kowalska, Irena Szplit, Teresa Szudzińska, Jolanta Żeński wokalny zespół PILANKI działający przy Klubie Seniora obchodzi w tym roku jubileusz 30-lecia działalności, z okazji którego w Regionalnym Centrum Kultury mogliśmy uczestniczyć w wyjątkowym koncercie. Kolebuk, Dorota Wiśniewska, Jadwiga Wit, Teresa Narolska oraz Genowefa Adamska - najdłużej śpiewająca pilanka. Kolejne podziękowania trafiły w ręce pań, które już nie śpiewają w zespole: Ireny Półgęsek, Gertrudy Gapińskiej, Janiny Skibińskiej, Anny Pawełko i Joanny Sajchty oraz byłych instruktorów: Elżbiety Sujki,

Mirosława Zaleskiego, Przemysława Wojnarowskiego i obecnej dyrygentki Julii Alejnikovej Zastępca prezydenta Piły Paweł Jarczak, życzył wszystkim członkiniom zespołu zdrowia, nieustającej satysfakcji z działalności artystycznej, wielu nowych pomysłów, sukcesów oraz niegasnącego entuzjazmu przy realizacji kolejnych inicjatyw. Jubilatki przyjęły także najlepsze życzenia od kolegów i koleżanek z innych zespołów, w tym męskiego wokalnego zespołu „Ballada”, z którym wspólnie zaśpiewały utwór dla zaproszonych gości. Zaangażowanie, talent i pasja członkiń zespołu sprawia, że Pilanki dostarczają widzom niezapomnianych wrażeń i umacniają kulturę muzyczną Piły. Dziękujemy za dotychczasowe działania i niecierpliwie czekamy na kolejne muzyczne uczty.

fot. UM Piły

fot. UM Piły

CHODZIESKI

CZARNKOWSKI

Z Piły do Peru. Wjechali na wózkach na Machu Picchu

AKCJA Sześć osób z niepełnosprawnościami poleciało z Piły do Peru, by na wózkach inwalidzkich wjechać na jeden z siedmiu cudów świata - Machu Picchu. W poniedziałek osiągnęli swój cel i udowodnili, że niemożliwe nie istnieje.

Taka była też idea tej wyprawy - by pokazać, że niemożliwe nie istnieje. A ta idea zrodziła się w głowie pochodzącego z Piły Jarka Szczepaniaka. To „Szczepan” z kultowej już piosenki „Piła Tango” zespołu Strachy Na Lachy. Dziś „Szczepan” prowadzi biuro podróży w Stanach Zjednoczonych. Od jakiegoś czasu jego biuro Rek Travel ma też siedzibę w Pile.

- To on zaproponował mi zorganizowanie załogi na te wy-

prawę. Powiedział, że ma taki pomysł, by wjechać na Machu Picchu sześcioma wózkami inwalidzkimi, bo ktoś mu powiedział, że to nie jest wykonalne. A jak ktoś mu tak mówi, to on tym bardziej chce to zrobićmówi koordynator wyprawy, Wojciech Retz, który od lat pracuje z osobami z niepełnosprawnościami. Z jednej strony jest to realizacja marzeń, ale też i pokonywanie tzw. barier - żeby pokazać osobom z niepełnosprawnościami, że jeżeli

chcą czegoś i o czymś marzą, to jest to wykonalne - - dodaje Wojciech Retz. Przygotowania do tej wyprawy trwały półtora roku. W ubiegłym tygodniu sześć osób z niepełnosprawnościami oraz opiekunowie, wśród których są rehabilitanci i ratownik medyczny, wyruszyli z Piły na podbój inkaskich ruin - Machu Picchu.

- Chcemy pokazać innym, że można to zrobić. Żeby uwierzyli, że też mogą - mówił przed wyjazdem jeden z uczestników wyprawy, Piotr Przybylski. W poniedziałek cel został osiągnięty. Uczestnicy wyprawy z Piły wjechali wózkami na Machu Picchu i wiele wskazuje na to, że są pierwszą ekipą, która to zrobiła.

- Spełniło się moje największe marzenie. To miejsce ma niesamowitą energię i czuję ją całą sobą. Jestem szczęśliwa, że tu jestem. Chciałabym móc zabrać tu wszystkich moich najbliższych. To niesamowite uczucie, jak wygrana w totka, jak nagroda za wszystkie

trudy, jakie człowiek w życiu przeszedł - mówiła chwilę po osiągnięciu celu jedna z uczestniczek wyprawy, Martyna Poźniak. - Nie mogę uwierzyć, że to zrobiłem i że udało nam się to osiągnąć. Na pewno dziś nie zasnę - dodał inny uczestnik wyprawy, Daniel Peksa. - Nie było łatwo, ale graliśmy zespołowo i dlatego to się uda-

ło - mówi jeden z opiekunów, ratownik medyczny Jan Świtała. - To niesamowity dzień. Osoby z niepełnosprawnościami, z którymi tu jesteśmy, zdobyły swoje marzenia. Wierzę, że będą to wspominać przez całe życie. I to ma nie tylko taki fizyczny wymiar, ale i duchowy - dodaje opiekunka Justyna Chmielewska.

Budowlanka z Budimexem

- Miałam pewne obawy związane z tą wyprawą, ale okazało się, że mamy fantastyczną ekipę. Okazało się też, że wszystko można osiągnąć i spełnić marzenia - mówi przewodniczka Rek Travel Services, Izabela Ratajewska. Za kilka dni uczestnicy tej wyjątkowej wyprawy wrócą do Piły. RED

SAMORZĄD Uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych w Pile będą zdobywać wiedzę i doświadczenie na praktykach w firmie Budimex. „Budowlanka” i Starostwo Powiatowe w Pile podpisały ze spółką umowę o współpracy.

Staramy się współpracować z najlepszymi i stąd ta umowa, by zagwarantować naszej młodzieży solidne praktyki u solidnego partnera - mówi starosta pilski, Rafał Zdzierela.

- Jesteśmy szkołą z ponad 60-letnią tradycją i cały czas dążymy do tego, żeby się rozwijać. A do tego rozwoju są nam potrzebni kolejni partnerzy - mówi dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych w Pile, Karina Mazurek. Nowym partnerem „Budowlanki” została właśnie spółka Budimex, jeden z wiodących generalnych wykonawców w Polsce.

- Dla naszych uczniów to kolejne wyzwanie, bo duża firma to zupełnie inne praktyki niż w małych rodzinnych firmach. To będzie na pewno okazja do zdobycia jeszcze lepszego wykształcenia i jeszcze lepszego przygotowania do odnalezienia się na rynku pracy, który - jeśli chodzi o budownictwo - jest bardzo wymagający - dodaje. Karina Mazurek.

- Współpraca ta ma na celu wsparcie edukacyjne i zawodowe młodzieży poprzez organizację programów praktyk, warsztatów oraz wykładów o tematyce naukowo-technicznej- informuje Budimex S.A. - Uczniowie ZSB będą mogli skorzystać z naszego wieloletniego doświadczenia. Budimex jako generalny wykonawca prowadzi ciekawe i bardzo duże projekty infrastrukturalne i przemysłowe. To doświadczenie oraz sposób, metodyka w jaki Budimex prowadzi kontrakty są bardzo interesujące. Uczniowie będą mogli zobaczyć jak wygląda prowadzenie dużych kontraktów przez dużą firmę w Polsce, ale możliwe są także praktyki zagraniczne - tłumaczy dyrektor rejonu Budimex S.A., Tomasz Sopel. - Chcemy zachęcać młodzież do nauki na kierunkach budowlanych i podejmowania pracy w tej branży - dodaje.

W Zespole Szkół Budowlanych kształci się obecnie 750 uczniów, w technikach oraz w szkołach branżowych I i II stopnia.

Jedną z inwestycji, przy których praktyki będą mogli odbywać uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych jest budowa drogi ekspresowej numer 10. Budimex realizuje pięć odcinków drogi S10 na odcinku Stargard - Piła.

R E K L A  M A

Fot: Pilaonline.pl

Fot. Agnieszka Kledzik

Craft Beans - Twoja lokalna palarnia kawy w sercu Piły

Craft Beans to miejsce stworzone z pasji do kawy, które od półtora roku działa na lokalnym rynku w Pile, oferując mieszkańcom wyjątkowe, świeżo palone ziarna kaw najwyższej jakości. Jako rzemieślnicza palarnia, przykładamy ogromną wagę do każdego etapu procesu produkcji, od wyboru ziaren po ich staranne wypalanie, co pozwala nam na wydobycie pełni smaku i aromatu z każdej kawy.

Wnaszej ofercie znajdziesz szeroki wybór kaw pochodzących z najlepszych plantacji na świecie, ale Craft Beans to znacznie więcej niż tylko kawa. Z myślą o wszystkich smakoszach przygotowaliśmy również premium herbaty, ręcznie robione słodycze, naturalne miody oraz bogaty wybór akcesoriów do parzenia kawy. Dzięki temu nasi klienci mogą nie tylko delektować się smakiem wysokiej jakości produktów, ale także celebrować chwilę ich przygotowania.

Zbliżający się okres świąteczny to wyjątkowy czas, dlatego przygotowaliśmy coś specjalnego – limitowaną edycję naszej kawy „Świąteczny Blend”. Jest to unikalna mieszanka, która wprowadzi Cię w magiczny nastrój i doskonale sprawdzi się jako prezent dla bliskiej osoby. Dla tych, którzy chcą obdarować bliskich oryginalnym

i przemyślanym prezentem, stworzyliśmy również piękne zestawy świąteczne, dostępne wyłącznie w okresie zimowym. Każdy zestaw jest starannie skomponowany i elegancko zapakowany, gotowy, by cieszyć oko i podniebienie.

Zapraszamy do naszego sklepu stacjonarnego, który mieści się w Pile przy ulicy Łącznej 55. Jesteśmy otwarci od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-18:00 oraz w soboty od 9:00 do 15:00. Czekamy na wszystkich miłośników kawy, herbaty i wyjątkowych smaków!

Więcej informacji oraz możliwość zakupu online znajdziesz również na naszej stronie internetowej: www.craftbeans.pl.

Niech te święta będą pełne aromatycznej kawy, wyjątkowych prezentów i chwil w gronie najbliższych. Craft Beans – smak, który łączy.

W słodkim finale

KONKURS Uczniowie pilskiego „gastronomika” w finale Mistrzostw Polski Uczniów Szkół Cukierniczych, który odbędzie się podczas Expo Sweet w Warszawie. Tematem konkursu było 1000-lecie Korony Polskiej.

Konkursowe zadanie polegało na przygotowaniu tortu nawiązującego do tematu konkursu. Należało przesłać jego zdjęcie, opisać sposób przygotowania uzasadniając dobór składników, a także przedstawić swoją interpretację tematu. Wśród najwyżej ocenionych ciast znalazł się tort przygotowany przez Julię Sieniawską z klasy 5a oraz Igora Saturskiego z klasy 2b z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Pile, który zapewnił im awans w ogólnopolskim finale. Spotkają się tam z siedmioma innymi drużynami, a finałowe zadanie będzie polegało na przygotowaniu tortu oraz deseru. Swoją pracę konkursową młodzi cukiernicy przygotowali pod okiem Kamili Rosy. Mogli również liczyć na Katarzynę Adamską, która służyła nie tylko dobrą radą, ale wypożyczyła także specjalistyczny sprzęt cukierniczy.

Finał Mistrzostw Polski Uczniów Szkół Cukierniczych Fot. Zespół Szkół Gastronomicznych w Pile

odbędzie się podczas Expo Sweet w Warszawie. To największe w Polsce targi bran-

ży cukierniczej i lodziarskiej. W lutym odbędzie się szesnasta już edycja tej imprezy. TR

Burmistrz Miasta Chodzieży

podaje do publicznej wiadomości informację o zamieszczeniu na tablicy informacyjnej Urzędu Miejskiego w Chodzieży, zlokalizowanej przy ul. Ignacego Jana Paderewskiego 2, na okres 6 tygodni,

wykazu nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy Miejskiej w Chodzieży, oddanej w użytkowanie wieczyste, przeznaczonej do sprzedaży w trybie przepisów epizodycznych dotyczących roszczenia o sprzedaż nieruchomości gruntowej na rzecz jej użytkownika wieczystego, położonej w Chodzieży przy ul. Noteckiej, oznaczonej w ewidencji gruntów jako: obręb 0001 Miasto Chodzież, działka nr 1201/14 o pow. 0,2168 ha, zapisana w księdze wieczystej PO1H/00033939/7.

Ponadto, wykaz zamieszczono w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Chodzieży: bip.chodziez.pl, a także na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Chodzieży: https://samorzad.gov.pl/web/miasto-chodziez. Informację w powyższej sprawie można uzyskać w Wydziale Architektury i Gospodarki Terenami pod nr telefonu 67 2827171 wew. 413.

Który balkon w Czarnkowie jest najpiękniejszy?

Znamy zwycięzców

Praca z roślinami uspokaja, uczy cierpliwości i daje wiele satysfakcji. Tak twierdzą eksperci, a także finaliści kolejnej już edycji konkursu „Na najpiękniej ukwiecony balkon” organizowanego przez Czarnkowską Spółdzielnię Mies zkaniową w Czarnkowie.

Pachną maciejką, surfinią, fiołkami i coraz częściej ziołami. Zachwycają kolorami od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Trudno już wyobrazić sobie bez nich miejski krajobraz. Mowa o balkonach w blokach Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Czarnkowie i w Lubaszu.

7 listopada w świetlicy CzSM ogłoszono wyniki corocznego konkursu „Na najpiękniej ukwiecony balkon”.

- Konkurs „Na Najpiękniej Ukwiecony Balkon” jest to jedna z propozycji Zarządu adresowanych do mieszkańców naszej Spółdzielni związana z upiększaniem naszych budynków. Czy pomysł sprawdził się i czy przyniósł konkretne efekty? Myślimy, że tak. Zarząd Spółdzielni wspólnie z Radą Nadzorczą pragną podziękować wszystkim biorącym udział w tym konkursie. To

ich zaangażowanie i inwencja czyni nasze osiedle piękniejsze – mówi Wiesław T. Grott, prezes Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Czarnkowie. Najpiękniejsze balkony były scenerią uroczystego wręczenia nagród. Właścicielką najpiękniejszego balkonu okazała się Agnieszka Fąferek, która za zdobycie pierwszego miejsca otrzymała bon w wysokości 200 złotych. Drugie miejsce i bony o wartości 150 złotych zdobyli: Łukasz Jerzy, Wylegała Rafał, Mazur Maria, Weilandt Katarzyna, Banachowicz Helena, Bednarek Przemysław i Katarzyna, Dziedzic Bogusław, Mucha Łucja, Machnicka Łucja, Piasecka Wiesława i Zbigniew. Laureaci trzeciego miejsca to: Świerniak Barbara i Henryk, Andrzejeszczak Teresa, Tuta Jadwiga, Peksa Maciej, Frątczak Stanisław, Renata

Dreczka, Sroka Tadeusz, Zatoka Zdzisław, Zatoka Danuta, Kurkiewicz Maria, Guzek Elżbieta, Buśko Maria, Spisak-Spisacki Maciej, Janusz Jarosław, Jarosz Jerzy, Skwir-

czyńska Kazimiera, Olejnicka Marianna i Bernard, Wesołek Róża, Jahnz Małgorzata i Modrzyńska Małgorzata. Nagrodą dla laureatów był bon w wysokości 100 złotych.

Dodatkową nagrodą dla wszystkich był 45-minutowy występ Zbyszka Rolniczaka z programem „Ballady domowo-jesienne”. Był to już ostatni finał konkursu w tej formu-

le. Laureaci, którzy nie wzięli udziału w uroczystym podsumowaniu konkursu mogą jeszcze do końca listopada odebrać bony w administracji CzSM.

Centrum

Wsparcia Rzemiosła,

Kształcenia Dualnego

i

Zawodowego w Pile ponownie aktywizuje dzieci i młodzież

Po niezwykle udanym przedsięwzięciu, jakim była Noc Zawodowców, która odbyła się 4 października w hali MOSiR w Pile i dotyczyła m.in. promocji kształcenia zawodowego, w tym technicznego oraz całożyciowego, Centrum włącza się tym razem w działania związane z kształtowaniem postaw zarówno przedsiębiorczych, jak i obywatelskich.

Od 18 listopada obchodzimy Światowy Tydzień Przedsiębiorczości (ŚTP). Tegoroczny temat przewodni – „Przedsiębiorczość dla każdego” – zachęca do rozwijania umiejętności przedsiębiorczych od najmłodszych lat. Dlatego też Centrum organizuje serię warsztatów i spotkań z doradcami zawodowymi w subregionie pilskim, których celem jest przygotowanie dzieci i młodzieży do świadomego wyboru zawodu oraz uczestnictwa w rynku pracy. Z warsztatów skorzystają uczniowie wybranych szkół podstawowych i ponadpodstawowych w Chodzieży, Jastrowiu, Pile, Skrzatuszu oraz Trzciance. Coroczną inicjatywą organizowaną przez CWRKDiZ w Pile wraz z Publicznym Przedszkolem nr 5 im. Niezapominajki w Pile jest Międzyprzedszkolny turniej wiedzy “Mały przedsiębiorca”. W tym roku odbył się 20 listopada. Dzieci wykazały

się bystrością, wiedzą i umiejętnościami z zakresu przedsiębiorczości i zawodowstwa. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz paczki z niespodziankami, a przedszkola –atrakcyjne upominki. W trakcie turnieju był czas na małą aktywność fizyczną oraz poczęstunek, wspaniale zorganizowane przez pracowników Przedszkola. W ramach ŚTP doradcy zawodowi z Centrum również uczestniczą w szkoleniach i konferencjach dotyczących edukacji zawodowej i bieżących trendów na rynku pracy, a dyrekcja spotyka się z przedsiębiorcami w celu rozwijania partnerstw. Po więcej szczegółów dotyczących działań zapraszamy na stronę www.cwrkdiz.pila.pl IV Wielkopolski Konkurs „Z Samorządem na Ty” – zachęta do obywatelskiej aktywności młodzieży Centra Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego w całej Wielkopolsce we

współpracy z Towarzystwem Samorządowym w Koninie, organizują IV edycję Wielkopolskiego Konkursu „Z Samorządem na Ty”. Konkurs jest doskonałą okazją dla uczniów klas VII i VIII szkół podstawowych z naszego województwa, aby zgłębić tajniki funkcjonowania samorzą-

du terytorialnego, zdobyć cenną wiedzę z zakresu demokracji lokalnej, a także wzmocnić swoje więzi ze społecznością lokalną. Inicjatywa opiera się na tradycji organizowanego od 25 lat Wielkopolskiego Konkursu Wiedzy o Samorządzie Terytorialnym. Jej głównym celem jest rozwój

kompetencji obywatelskich młodzieży oraz popularyzacja wiedzy o samorządzie terytorialnym i jego kluczowych zadaniach. Konkurs ma na celu również promowanie postaw prospołecznych i przygotowanie młodzieży do świadomego uczestnictwa w życiu publicznym.

Do tej pory odbyły się dwa etapy konkursu. Przed nami finał. Na laureatów i zwycięzcę czekają atrakcyjne nagrody, które zostaną wręczone podczas uroczystej gali, która będzie miała miejsce 29 listopada w sali sesyjnej Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu.

Tak świętowaliśmy Narodowe Święto Niepodległości w Gminie Czarnków

Gminne obchody 106 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości rozpoczęliśmy od uroczystej Mszy św. w intencji Ojczyzny z udziałem pocztów sztandarowych w Kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Gębicach.

Następnie barwny pochód ze sztandarami udał się pod obelisk upamiętniający Powstańców Wielkopolskich, gdzie wspólnie odśpiewano hymn oraz pieśni patriotyczne. Harcerze ze Środowiska Harcerskiego „Nomada” zaprezentowali poruszający program artystyczny. Pod obeliskiem złożono wieńce, oddając hołd bohaterom walki o wolność. Wójt Gminy Czarnków Krzysztof Chyży w okolicznościowym wystąpieniu podkreślał znaczenie patriotyzmu i wolności zaznaczając, że wolność to również szacunek do drugiego człowieka, który powinien towarzyszyć nam każdego dnia. „Każdy z nas, bez względu na swoje przekonania, powinien zawsze trzymać w ręku flagę bia-

ło-czerwoną i żadną inną. I tego

Państwu życzę, abyśmy zawsze o tym pamiętali, nie tylko 11 listopada, ale jak najczęściej, w każdej godzinie, w każdym dniu naszego życia.”

Delegacje Gminy złożyły hołd oraz wiązanki kwiatów również: pod obeliskiem poświęconym

Strażakom Ochotnikom oraz Powstańcom Wielkopolskim w Sarbi, pod Dębem Pamięci ,,W 105 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości” w Romanowie

Dolnym, pod obeliskiem ,,Dziękujemy za wolność Powstańcom Wielkopolskim 1918-1919” w Pianówce, pod obeliskiem poświęconym Powstańcom Wielkopolskim w Walkowicach oraz pod obeliskiem poświęconym

Powstańcom Wielkopolskim w Śmieszkowie.

Na zakończenie Gminnych Obchodów Święta Niepodległości w Szkole Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich 1918/1919 w Kuźnicy Czarnkowskiej odbył się coroczny, XXVI Powiatowy Festiwal Piosenki Patriotycznej, Żołnierskiej i Harcerskiej pamięci Jerzego Herby pod patronatem Wójta Gminy Czarnków.

Wszystkie wydarzenia przebiegały w wyjątkowej, patriotycznej atmosferze, z dominującymi białoczerwonymi barwami i pięknymi pieśniami, które przypominały o naszej wspólnej historii i wartościach. Dziękujemy wszystkim za udział i wspólne świętowanie!

Śmieszkowo rozwija infrastrukturę edukacyjną

Śmieszkowska Grupa Odnowy Wsi pod przewodnictwem Lidera Krzysztofa Chyży za pośrednictwem Gminy Czarnków pozyskała środki w ramach konkursu „Pięknieje wielkopolska wieś” na rozwój infrastruktury edukacyjnej przy stawie w Śmieszkowie. Zadanie o nazwie „Budowa ścieżki edukacyjnej wraz z doposażeniem Strefy Aktywności w m. Śmieszkowo” uzyskało dofinansowanie w kwocie 62.593 zł.

Przedsięwzięcie obejmowało wybudowanie ścieżki wokół stawu, zakup ławo-stołów, tablic opisowych i ławek parkowych.

Zadanie zostało współfinansowane ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego w ramach programu „Wielkopolska Odnowa Wsi 2020+” Dopełnieniem infrastruktury było dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Dzięki niemu zrealizowano zadanie pn. „Rozwinięcie społecznej infrastruktury przy gminnym zbiorniku wodnym o ekologiczną ścieżkę edukacyjną - EKO PARK pt. „PAMIĘTAJ, KLIMAT TWORZYSZ TY” pod patronatem Ratuj Ryby w m. Śmieszkowo”. Dofinansowanie otrzymane przez gminę wynosiło 83.430 zł, a Gmina uzupełniła je wkładem własnym w wysokości 9.270 zł. Zadanie obejmowało montaż rzeźb ryb, tablic edukacyjnych, ekspozytorów oraz tablicy do zajęć szkolnych.

Całość pięknie wkomponowało się w krajobraz śmieszkowskiej infrastruktury edukacyjno-rekreacyjnej. Ścieżka edukacyjna będzie wykorzystywana nie tylko przez okolicznych mieszkańców ale również przez szkoły i przedszkola z Gminy Czarnków.

Cyberbezpieczny samorząd

Gmina Czarnków podpisała umowę o powierzenie grantu na realizację projektu „Cyberbezpieczny samorząd”, który jest współfinansowany ze środków Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy 2021 – 2027 (FERC), priorytet II: Zaawansowane usługi cyfrowe.

Projektem będzie objęty Urząd Gminy Czarnków oraz jednostki podległe tj. Centrum Usług Społecznych w Gminie Czarnków i Gminny Zespół Obsługi Oświaty w Czarnkowie. Celem projektu jest zwiększenie poziomu bezpieczeństwa informacji Gminy Czarnków poprzez wzmacnianie odporności oraz zdolności do skutecznego zapobiegania i reagowania na incydenty w systemach informacyjnych. Realizacja projektu przyczyni się do: - aktualizacji w JST polityk bezpieczeństwa informacji (SZBI), wdrożenia w JST środków zarządzania ryzykiem w cyberbezpieczeństwie

- wdrożenia w JST mechanizmów i środków zwiększających odporność na ataki z cyberprzestrzeni - podniesienia poziomu wiedzy i kompetencji personelu JST kluczowego z punktu widzenia SZBI wdrożonego w urzędzie - przeprowadzenia w JST audytów SZBI potwierdzających uzyskanie wyższego poziomu odporności na cyberzagrożenia.

Wartość projektu: 761 941,86 zł

Wkład UE: 624 792,33 zł

Wkład budżetu państwa: 137 149,53 zł

Muzeum Ziemi Nadnoteckiej skończyło 100 lat

Stypendia dla najlepszych uczniów w powiecie

EDUKACJA Powiat czarnkowsko – trzcianecki realizuje Powiatowy program wspierania rozwoju i edukacji uzdolnionych uczniów szkół dla których organem prowadzącym jest powiat. Program adresowany jest do młodzieży szczególnie uzdolnionej, kształcącej się w szkołach ponadpodstawowych. W tym roku w gronie stypendystów znalazło się aż 185 uczniów, którzy mogą się pochw alić osiągnięciami nie tylko w nauce, ale także i tymi artystycznymi czy sportowymi.

Sukces to suma małych wysiłków, powtarzanych dzień po dniu” – tymi słowami amerykańskiego pisarza Roberta Collier’a rozpoczęła się uroczystość wręczenia stypendiów starosty oraz listów gratulacyjnych dla uczniów, którzy otrzymali stypendia Prezesa Rady Ministrów za najwyższą średnią w minionym roku szkolnym w danym typie szkoły. Stypendia starosty przyznano natomiast uczniom, którzy w minionym roku szkolnym osiągnęli bardzo dobre wyniki edukacyjne lub osiągnęli sukcesy na niwie naukowej, artystycznej czy sportowej. Wydarzenie odbyło się w miniony wtorek w Liceum Ogólnokształcącym im. Janka z Czarnkowa w Czarnkowie. Podczas uroczystości 13 uczniów odebrało stypendia

w

Prezesa Rady Ministrów, a 185 uczniów stypendia starosty czarnkowsko-trzcianeckiego.

Jeżeli chodzi o stypendia starosty, to otrzymało je 38 uczniów więcej niż rok temu, co jest Fot.

powodem do radości. Przypomnijmy: stypendia starosty przyznawane są za wyniki w nauce, za osiągnięcia naukowe, artystyczne lub sportowe. Stypendium za wybitne wyniki w nauce może otrzymać uczeń placówki prowadzonej przez powiat, który uzyskał średnią ocen co najmniej 5,0. Stypendium za wybitne osiągnięcia przyznawane jest laureatom konkursów i olimpiad w przypadku osiągnięć naukowych lub artystycznych na szczeblu wojewódzkim, okręgowym, ogólnopolskim lub międzynarodowym, złotym medalistom mistrzostw województwa, medalistom mistrzostw Polski, Europy lub świata w przypadku osiągnięć sportowych.

Stypendia za osiągnięte wyniki przyznano 169 uczniom:

· LO im. Janka z Czarnkowa w Czarnkowie 77

· LO im. Stanisława Staszica w Trzciance 46

· ZS im. Józefa Nojego w Czarnkowie 30

· Zespołu Szkół Technicz-

nych im. Noblistów Polskich w Trzciance 3

· Zespołu Szkół im. Henryka Sienkiewicza w Trzciance 3

· Zespołu Szkół im. Powstańców Wlkp. 1918-1919 w Krzyżu Wielkopolskim 10 Stypendia za osiągnięcia artystyczne:

· LO im. Janka z Czarnkowa w Czarnkowie 5

· Zespołu Szkół im. Henryka Sienkiewicza w Trzciance 1 Stypendia za osiągnięcia sportowe:

· LO im. Janka z Czarnkowa w Czarnkowie 9

· LO im. Stanisława Staszica w Trzciance 1

- Nadzieja w rozwoju regionu jest w was – powiedział Grzegorz Bogacz, starosta czarnkowsko-trzcianecki, gratulując stypendystom. Pogratulował również Grzegorz Bogacz gratulując im zdobytych stypendiów. Podziękował również wszystkim nauczycielom, którzy przyczynili się do sukcesów uczniów. Starostwo Powiatowe w Czarnkowie

Fot.UM Trzcianka

Hołd i pamięć: Wieleń uczcił 106. rocznicę odzyskania Niepodległości

11 listopada w Wieleniu odbyły się uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości, upamiętniające 106. rocznicę odzyskania przez Polskę wolności. Wydarzenia rozpoczęły się uroczystą mszą świętą, w Kościele Parafialnym w intencji Ojczyzny i Mieszkańców Miasta i Gminy Wieleń w Kościele Parafialnym pw. Wniebowzięcia Matki Bożej i Świętego Michała w Wieleniu. Mszę Św. odprawił ks. kanonik Krystian Grabijas przy asyście z ks. kapelana Andrzeja Sołoty.

Orkiestra Dęta działająca przy Nadnoteckim Centrum Kultury w Wieleniu, pod batutą kapelmistrzyni Lidii Kosik poprowadziła niepodległościowy przemarsz ulicami miasta. Pod Pomnikiem Wdzięczności Ziemi Wieleńskiej przedstawiciele samorządu, jednostek organizacyjnych gminy, policji, lokalnych zakładów pracy, stowarzyszeń i ugrupo-

wań złożyli wiązanki kwiatów, odśpiewali hymn państwowy oraz rotę. Uroczystość uświetniła obecność pocztów sztandarowych, co nadało obchodom szczególnej rangi, podkreślając, jak ważne jest pielęgnowanie narodowej tradycji i pamięci o tych, którzy przyczynili się do odzyskania wolności.

W Mediatece odbyła się dalsza część uroczystości. Część

Przemarsz ulicami miasta wraz z orkiestrą dętą oraz pocztami sztandarowymi.

artystyczną przygotowali uczniowie pod kierownictwem mgr Iwony Bajran ze Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Miałach. Podczas Uroczystości wręczone zostały medale przyznane przez Główny Zarząd Związku Dzieci Wojny. Medale za Zasługi w Krzewieniu Polskiej Tradycji Patriotycznej otrzymali: Roman Kubiś, Bernard Kroll, Maria Kowalska.

Ponadto, Honorową Odznakę za Ofiarowaną Pomoc Dzieciom Wojny otrzymali: Burmistrz Wielenia Elżbieta Rybarczyk, Przewodnicząca Rady Miejskiej w Wieleniu Katarzyna Kędzierska, Bożena i Jakub Rzeźnik oraz Marek Doczekalski.

Uroczystości zakończył recital Małgorzaty Bratek, która wykonała pieśni patriotyczne i poetyckie.

Obchody w Wieleniu podkreślały znaczenie 11 listopada jako symbolu odrodzenia polskiej państwowości i wspólnoty narodowej.

Kacper Ficner, st. ds. inicjatyw społeczno-kulturalnych, Ref. Org. Urząd Miejski w Wieleniu, fot. K. Ficner

Wręczenie medali za zasługi w Krzewieniu Polskiej Tradycji Patriotycznej.Od

Złożenie wiązanek pod Pomnikiem Wdzięczności Ziemi Wieleńskiej.

Sołectwo Rosko nagrodzone za aktywność !

10 listopada 2024 r. podczas uroczystej gali „Liderzy Wielkopolskiej Odnowy Wsi” w Zakrzewie, Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski wręczył nagrody i wyróżnienia w finale wojewódzkim VIII edycji konkursu „Aktywna Wieś Wielkopolska.” Laureatem tegorocznej edycji zostało Sołectwo Rosko w gminie Wieleń. Podczas ceremonii wręczenia statuetki i nagrody finansowej w wys. 5 tys. zł laureatowi towarzyszyła Burmistrz Wielenia Elżbieta Rybarczyk. Nagrodę odebrali sołtys Henryk Helak, członek Rady Sołeckiej Przemysław Fręśko i Anna Taraśkiewicz członkini Stowarzyszenia Rozwoju Lokalnego „Dynia” Rosko. Gościnnie udział w gali wzięła Radna Powiatu Czarnkowsko – Trzcianeckiego Lucyna Nawrot, dyrektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wieleniu oraz przedstawiciele Grupy Odnowy Wsi Mężyk z sołtysem Wioletą Sieminiak – Ławrynowicz.

Konkurs skierowany był do wszystkich sołectw z terenu województwa wielkopolskiego, będących uczestnikami programu „Wielkopolska Odnowa Wsi 2020+”, które w latach 2020 – 2023 realizowały projekty finansowane ze środków ww. programu i wyróżniły się aktywnością w zakresie wdrażanych inicjatyw społecznych. Sołectwo Rosko podjęło i zrealizowało w okresie sprawozdawczym, 14 przedsięwzięć. Doceniono działania inwestycyjne, z których najważniejsze to: rewitalizacja Centrum Integracji wsi Rosko, budowa siłowni i placu zabaw oraz wiaty rekreacyjnej przy

tzw. „małej szkole,” doposażenie Wiejskiego Domu Kultury, rekultywacja boiska sportowego i remont szatni dla zawodników, remont ogrodzenia placu zabaw i wykonanie instalacji nawadniania płyty boiska sportowego, prace remontowe w pomieszczeniach remizy OSP Rosko, rozbudowa i przebudowa trybun. Ponadto w sołectwie odbywa się szereg cyklicznych wydarzeń, jak m.in.: Dożynki Wiejskie, „Cecylia – Święto Pieśni i Muzyki,” „Malwa”Powiatowy Konkurs Piosenki Ludowej, sportowy Festyn Rodzinny i Żywa Szopka Bożonarodzeniowa na rynku w Rosku, Orszak Trzech Króli oraz szereg

innych wydarzeń integrujących społeczność lokalną.

Grupę Odnowy Wsi Rosko stanowią członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Lokalnego „Dynia,”. Przy wyborze projektów zgłaszanych do konkursów z dofinansowaniem w ramach programu Wielkopolskiej Odnowy Wsi ogromne znaczenie ma wkład własny mieszkańców, działania wielopokoleniowe, pielęgnowanie tradycji i zwyczajów, co podkreśla - Lider Grupy Odnowy Wsi, sołtys Henryk Helak.

Podziękowania i gratulacje należą się wszystkim zaangażowanym w realizację ww. projektów i przedsięwzięć,

a także wielu stowarzyszeniom i organizacjom, które w codziennym życiu społecznym sołectwa Rosko odgrywają znaczącą rolę. Mieszkańcy sołectwa Rosko z sukcesami realizują Strategię Rozwoju Wsi Rosko, opracowaną pod kierunkiem moderatorów Programu Wielkopolska Odnowa Wsi na lata 2022 – 2026, przy wsparciu samorządu gminnego, licznych instytucji i zakładów budżetowych, lokalnego biznesu i mediów. Hanna Forbrich st. ds. współpracy ze społeczeństwem Ref. Org. Urząd Miejski w Wieleniu

Na zdjęciu od lewej: Przemysław Fręśko członek Rady Sołeckiej wsi Rosko, Elżbieta Rybarczyk Burmistrz Wielenia, Anna Taraśkiewicz członek Stowarzyszenia Rozwoju Lokalnego „Dynia” w Rosku, Henryk Helak sołtys wsi Rosko (Lider Grupy Odnowy Wsi), Krzysztof Grabowski Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego

lewej Augustyn Wiernicki, Maria Kowalska, Bernard Kroll, Ferdynand Łukasik

Kolejne

pieniądze w wodociągi

INWESTYCJE Umowa na budowę odcinka sieci wodociągowej w Rosku podpisana.

Wczwartek, 14 listopada, w Urzędzie

Miejskim w Wieleniu podpisano umowę na realizację pierwszego etapu budowy odcinka sieci wodo-

ciągowej w Rosku. Pierwszy etap obejmie budowę sieci wodociągowej o długości ponad 130 metrów oraz przyłączy wodociągowych do granic posesji o łącznej długości 40

metrów. Odcinek sieci będzie gotowy jeszcze w tym roku. Koszt to blisko 80 tys. złotych. Wykonawcą robót jest firma Versatile z Krzyża Wlkp. Opr. TR

Między Drawą a Notecią

SPOTKANIA XV Powiatowy Konkurs Fotograficzny im. Mariana Bakinowskiego „Między Drawą a Notecią” za nami. 15 listopada sala widowiskowa Ośrodka Kultury w Krzyżu Wlkp. wypełniła się miłośnikami fotografii, z których każdy przedstawił swoją wizję artystyczną przyrody powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.

Celem konkursu jest pokazanie najpiękniejszych zakątków między rzekami Drawa i Noteć oraz promocja fotografii jako pasji. Jest on również nierozłącznie związany z osobą Mariana Bakinowskiego, lokalnego dziennikarza, fotografika i harcerza. Ceremonię wręczenia nagród rozpoczęła prezentacja multimedialna wspominająca postać patrona konkursu. W tym roku trudnej sztuki oceniania fotografii podjęło się jury w składzie: Aleksander Bakinowski, Waldemar Graś, Tadeusz Paradowski oraz Alina Chabowska. Jurorzy obejrzeli i ocenili 116 zdjęć. W katego-

rii młodzież do lat 18 pierwszą nagrodę zdobyła Oliwia Linka z Brzegów za fotografię „Róża sosny”, drugie miejsce Zuzanna Olszewska z Trzcianeckiej Grupy Miłośników Fotografii „Migawka” za Słoneczniki”, a trzecie - Adam Górzny z Radolina za zdjęcie pt. „Pająk”. Nagrodę Nadleśnictwa Krzyż powędrowała do Oliwii Linki, a nagroda Waldemara Grasia do Natalii Tryby z Migawki za „Las”. W kategorii dorośli pierwsze miejsce zdobył Mariusz Jóźwik z Migawki za fotografię „Dotyk słońca”, drugie miejsce Jerzy Kościjanczuk z Wronek za „Dwie wdowy”, a trzecia nagroda trafiła do Mi-

Historia gminy warta poznania

HISTORIA 13 listopada odbyło się kolejne spotkanie miłośników historii Gminy Czarnków. W planach jest sformalizowanie jego działalności i utworzenie stowarzyszenia.

Serdecznie zapraszamy do współpracy wszystkich pasjonatów, którzy chcieliby wzbogacić kronikę naszej gminy o swoją wiedzę,

materiały historyczne czy ciekawostki. To wyjątkowa okazja, by wspólnie pielęgnować pamięć o przeszłości i tworzyć bogaty zapis historii dla przy-

szłych pokoleń – mówi Daniel Gołębiewski, regionalista, przewodniczący Rady Gminy i pomysłodawca. - Dołączcie do nas! – zachęca. Opr. TR

łosza Więckowskiego z Migawki za „Młodą paproć”. Nagrodę rodziny Bakinowskich zdobył Szczepan Kotowski z Krzyża Wlkp. za fotografię pt. „Zachód”, Nadleśnictwo Krzyż przyznało swoją nagrodę Mariuszowi Jóźwikowi z Migawki za fotografię „Pod chmurką”, a nagroda od Waldemara Grasia trafiła do Eweliny Tryby, również z Migawki. Fundatorami nagród w konkursie byli: Powiat Czarnkowsko-Trzcianecki, Gmina Krzyż Wielkopolski, Związek Miast i Gmin Nadnoteckich, Nadleśnictwo Krzyż, Waldemar Graś oraz rodzina Bakinowskich.

MGOK Krzyż Wlkp.

Gmina Lubasz dla Powodzian

Pod takim tytułem w sobotę, 26 października, gminne Instytucje, Stowarzyszenia, placówki oświatowe, Koła Gospodyń Wiejskich, strażacy, Parafialny Caritas, seniorzy oraz mieszkańcy zorganizowali i zrealizowali wydarzenie, dedykowane dotkniętym tragedią Powodzianom. Były występy sceniczne, prezentacje grup i poczęstunek, a każdy mógł wesprzeć szczytny cel, uczestnicząc lub wrzucając fu ndusze do puszek. Każde wsparcie miało swoją wartość.

Na scenie jako pierwsza, pojawiła się grupa „Zajączki” z Przedszkola Bajka w Lubaszu. Następnie muzyczne, taneczne talenty zaprezentowali uczniowie SP Miłkowo, Krucz, Jędrzejewo i Lubasz. Pięknie zaprezentowali się również członkowie Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Lubasz, zespołu muzycznego z Technikum Leśnego w Goraju oraz Zespołu Śpiewaczego „Lubaszanki”. W hali pojawiły się wypieki i poczęstunek przygotowany przez Koła KGW z terenu gminy, a można było również zakupić stroiki i dewocjonalia, na stoiskach przygotowanych przez seniorów i Parafialny Caritas, a najmłodsi mogli rozwinąć swoje plastyczne talenty przy stoliku Biblioteki Lubasz. Ogromne brawa i uznanie kierujemy do obecnych, 14 Wielkopolskiej Drużyny Harcerskiej „Flora”, która skupia dzieci i młodzież z gminy Lubasz oraz pana Edmunda Cichowicza, który przybliżył

swoją kolejną, drugą w ostatnim czasie publikacje „Z wizytą u Szułdrzyńskich. Lubasz – ciekawostki historyczne”. Zaangażowanych w realizacje wydarzenia było jeszcze więcej osób, instytucji i podmiotów. Edukacja Lubasz, OSP Lubasz, pracownicy Szkoły Podstawowej, GOK Lubasz i GOPS Lubasz, przygotowali scenę, parkiet i dostosowali

obiekt do artystycznego eventu. Pan Szymon Przewdzięk pomógł w transporcie, a hala w późnych godzinach nocnych wróciła do swojego sportowego charakteru. Słów uznania i podziękowania nie ukrywał wójt Gminy Lubasz Marcin Filoda, a panująca w trakcie realizacji wydarzenia atmosfera, dzięki wszystkim obecnym i zaangażowanym, była ze

względu na główny cel, wyjątkowa i poruszająca. Rodakom dotkniętym skutkami powodzi, życzymy dużo sił, wytrwałości, potrzebnej do odbudowy zniszczeń. W ramach wydarzenia „Gmina Lubasz dla Powodzian”, zebrano ponad 4.500 tysiąca złotych. Środki dla potrzebujących przekaże Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Lubaszu.

Przechodniu: Ucz się od Nas jak kochać Ojczyznę

Mieszkańcy Gminy Lubasz uczcili 106 rocznicę Odzyskania Niepodległości. Msza Święta za Ojczyznę poprzedzona uroczystym występem uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej w Lubaszu, złożenie kwiatów przy grobie Powstańców Wielkopolskich, przy grobie patrona szkoły, wspólne odśpiewanie Hymnu Państwowego.

Uroczystości miały charakter również sportowy. Odbyły się turnieje piłkarskie oraz Rajd Nordic Walking „Dla Niepodległej”. Tak wyglądały uroczystości upamiętniające Odzyskanie Niepodległości w Lubaszu. Wyniosły charakter święta podkreślali podczas kazania ksiądz proboszcz Maciej Grześ, a podczas przemówienia wójt Gminy Lubasz Marcin Filoda. W dniach poprzedzających Święto Narodowe odbyły się warsztaty plastyczne, na których uczniowie wykonywali kotyliony oraz warsztaty kulinarne, których efektem były pyszne rogale. Na długo w pamięci uczestników pozostanie, poprzedzająca Mszę Święta za Ojczyznę, Uroczysta Akademia, przygotowana przez nauczycieli, panią Joanne Bielejewską, pana Rolanda Magdziarza oraz uczniów Szkoły Podstawowej w Lubaszu. Młodzi artyści, wprowadzili wszystkich w wyjątkowy nastrój, przepełniony uznaniem

i szacunkiem dla przodków, dzięki którym żyjemy w wolnym kraju. Tradycyjnie podczas uroczystości pojawiły się poczty sztandarowe, delegacje, a przy grobie Powstańców Wielkopolskich wartę pełnili harcerze. Z pewnością słowa

„Przechodniu: Ucz się od Nas jak kochać Ojczyznę”, znajdujące się na zbiorowym grobie Powstańców Wielkopolskich, stanowią wyjątkowe przesłanie i zobowiązanie dla wielu pokoleń, Niepodległej Polski.

Nagrodzeni za kulturę i ekologię

SAMORZĄD 6 listopada odbyła się gala finałowa XXV edycji konkursu „Działania proekologiczne i prokulturowe w ramach strategii rozwoju województwa wielkopolskiego”. Gospodarzem gali był Jacek Bogusławski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego, a wśród laureatów znalazły się instytucje kultury, stowarzyszenia, szkoły oraz samorządy z północnej Wielkopolski.

Konkurs organizowany jest nieprzerwanie od 2000 roku, a jego celem jest popularyzowanie lokalnych, proekologicznych inicjatyw, szczególnie tych z obszaru edukacji ekologicznej, a także zachowań zmierzających do poprawy jakości powietrza oraz właściwego zagospodarowania odpadami. Istotą konkursu jest również aktywizacja lokalnych społeczności i promocja działań o znaczeniu kulturowym i historycznym, które nawiązują do tradycji i przyczyniają się do realizacji idei „małej ojczyzny” bliskiej swoim mieszkańcom.

Podczas gali wręczono nagrody pieniężne oraz dyplomy, których fundatorem jest Samorząd Województwa Wielkopolskiego oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

W kategorii działań prokulturowych najwyższa nagroda w wysokości 16 tys. złotych trafiła do KGW w Dobrzycy (gmina Szydłowo) za amatorskie przedstawienie „Wróżka prawdę Ci powie”, w którym panie wcieliły się w kilka znanych Polek. Gmina Wieleń otrzymała 14 tys. złotych za projekt „105 rocznica Powstania Wielkopolskiego w gminie Wieleń”, a Muzeum Ziemi Złotowskiej – 13 tys.

złotych za projekt „Osada Krajeńska i Dzień Ziemi w Zagrodzie Krajeńskiej”. Do Złotowa trafiły jeszcze dwie nagrody: jedna w wysokości 12 tys. złotych do Stowarzyszenia Wychowanków i Przyjaciół Złotowskiej „Jedynki” za spektakl słowno - muzyczny przygotowany przez Amatorski Teatr Miejski w Złotowie pt. „On i Ona, czyli małżeńska…nie zawsze komedia”, a druga w wysokości 8 tys. złotych do Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Cypriana Norwida w Złotowie za projekt Biblioteczny Klub+.

Również do Wielenia trafiła jeszcze jedna nagroda, tym razem w wysokości 9 tys. złotych. Otrzymało ją Nadnoteckie Centrum Kultury za projekt „Wieś Rosko, jako Etnocentrum Ziemi Wieleńskiej - kultywowanie zwyczajów i obrzędów ludowych”.

10 tys. złotych. Nagroda w tej wysokości trafiła do Stowarzyszenia Osób po Endoprotezoplastyce Biodra „Bioderko” w Chodzież za projekt „Pokażę Ci swój świat”.

W drugiej konkursowej kategorii, w której nagradzano działania proekologiczne, aż dwie nagrody trafiły do Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance – pierwsza w wysokości 10 tys. złotych za projekt „Miodem karmiony był Zeus”, druga w wysokości 2

tys. złotych za projekt „Powrót do przeszłości - ekologiczne spotkania przybliżające życie przodków”.

Koło Pszczelarzy w Łobżenicy otrzymało 8 tys. złotych za „Podtrzymywanie tradycji pszczelarskich wśród mieszkańców gminy Łobżenica”, a Zespół Szkół im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży otrzymał nagrodę w wysokości 2 tys. złotych za projekt „Ptaki szanujemy - budki budujemy”. Nagradzano także samorządy. I tak powiat chodzieski otrzymał nagrodę w wysokości 2000 zł za projekt „Zaloguj się do lasu”, a miasto Złotów nagrodę w tej samej wysokości za utworzone wspólnie z mieszkańcami „Społeczne strefy zieleni”. Nagroda w wysokości 2 tys. złotych trafiła również do gminy Skoki za projekt „Czysta gmina”. Po kolejną nagrodę w tym konkursie sięgnęło KGW z Dobrzycy, które dostało 2 tys. złotych za projekt „Rybka lubi pływać w czystej wodzie - tajemnice lokalnych rzek”. Były jeszcze trzy dodatkowe nagrody w wysokości 5 tys. złotych każda, które przyznawał Jacek Bogusławski jako przewodniczący Kapituły Konkursu. Jedna z trafiła do Wyrzyska, a konkretnie do Towarzystwa Przyjaciół Wyrzyska za Noc Świętojańską. TR

PILSKI

Polacy i stres: czy umiemy sobie z nim radzić?

ZDROWIE Zentiva we wrześniu zleciła przeprowadzenie badań poziomu stresu wśród społeczeństwa. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich dwóch lat prawie 70% Polaków zauważyło wzrost poziomu stresu w swoim życiu. Co trzecia osoba odczuwa go codziennie, a ponad połowa respondentów przyznaje, że ich metody na stres nie do końca działają. Tymczasem przewlekły stres może mieć poważne ne gatywne skutki zdrowotne.

Celem badania i raportu firmy Zentiva, właściciela marki Persen jest lepsze zrozumienie częstotliwości oraz przyczyn odczuwania stresu w polskim społeczeństwie, a także określenie, jakie metody radzenia sobie ze stresem są najczęściej stosowane. Wyniki mają na celu nie tylko uświadomienie skali problemu, ale także zachęcenie do refleksji nad sposobami radzenia sobie ze stresem oraz, w razie potrzeby, rozważenie profesjonalnego wsparcia.

Co nas stresuje i odstresowuje?

Stres jest nieuchronną częścią życia, psychologiczną reakcją na różne nowe sytuacje, trudne wydarzenia i stawiane przed nami wymagania. Każdy z nas odczuwa go regularnie, gdy podejmuje nowe wyzwania lub doświadcza zmiany. Może mieć wpływ pozytywny taki jak większa gotowość do działania, jak i negatywny, gdzie pozostajemy w ciągłym stanie napięcia i zdenerwowania. Różnymi metodami można też sobie z nim radzić. Jak robią to Polacy?

Według najnowszego raportu pt. „Stres pod lupą: jak radzą sobie z nim Polacy” przygotowanego na podstawie badania opinii przeprowadzonego w październiku 2024 r. na reprezentatywnej grupie

Polaków wielu z nas stresuje się często, aż kilka razy w tygodniu (30%). Co niepokojące, tyle samo respondentów (30%) odpowiedziało także, że stres dotyka ich codziennie. Powody są różne, z czego najczęściej wskazywane to własne zdrowie oraz sytuacja finansowa (po 37% respondentów). Na drugim miejscu uplasowały się relacje z rodziną i bliskimi (32%) oraz praca (31%).

Wysokie pozycje zajęły także życie w ciągłym biegu (27%) oraz zmiany w życiu osobistym (26%).

Zapytani o metody radzenia sobie ze stresem Polacy wskazali kilka najczęstszych. Zaliczamy do nich słuchanie muzyki (37%), spędzanie czasu na świeżym powietrzu (35%), oglądanie filmów lub seriali (33%), czy oddawanie się swojemu hobby (29%). Na kolejnych miejscach uplasowały się rozmowy z bliskimi i drzemki.

Zgłoś nielegalne

Jak nieprzepracowany stres wpływa na zdrowie?

Jednocześnie, jak wynika z badania, ponad połowa respondentów – 56% – przyznaje, że ich metody na stres nie są do końca skuteczne. A 48% pytanych stwierdza, że jeśli ich metody na stres nie działają, to nic z tą sytuacją nie robią. Tymczasem chroniczny stres, nieprzepracowany w sposób świadomy, może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Może zwiększać ryzyko wystąpienia chorób, takich jak bezsenność, stany lękowe i depresja. Ponadto stres osłabia nasz organizm na poziomie hormonalnym, wpływa na układ nerwowy oraz zdolność do regeneracji. Może mieć także negatywne skutki dla układu krążenia – wynika z badania z 2023 roku, przedstawionego na konferencji American Heart Association, które wykazało, że chroniczny stres prowadzi do zwiększonego ryzyka zawału serca, udaru i innych problemów sercowych. Szczególnie ważne jest, aby zwrócić uwagę na objawy somatyczne stresu takie jak: różnego rodzaju bóle, zawroty głowy, ob-

niżenie odporności, podwyższone ciśnienie i problemy żołądkowo-jelitowe. Stres to problem, który dotyka coraz większą część społeczeństwa, dlatego ważne jest, aby podejmować aktywnie kroki w kierunku lepszego zrozumienia i zarządzania sytuacjami stresowymi. W uzasadnionych

treści przez mObywatel

przypadkach specjaliści zalecają stosowanie wysokiej jakości skutecznych leków, które redukując stres, podnoszą jakość życia. Źródło informacji: Zentiva

PRAWO W aplikacji mObywatel dostępna jest nowa funkcja – zgłaszanie nielegalnych treści w ramach usługi „Bezpiecznie w sieci”. Użytkownicy mogą szybko i łatwo zgłaszać niepokojące materiały znalezione w internecie, takie jak treści prezentujące seksualne wykorzystywanie dzieci. Zgłoszenia obsługiwane są przez zespół Dyżurnet.pl działający w ramach NASK.

Dzięki funkcji „Nielegalne treści” w aplikacji mObywatel wzmacniamy ochronę dzieci i całego społeczeństwa przed najpoważniejszymi zagrożeniami w sieci. Nowe rozwiązanie pozwala użytkownikom łatwo zgłaszać niepokojące materiały, w tym treści związane z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Tworzymy narzędzia, które wspierają obywateli w dbaniu o bezpieczną przestrzeń online – powiedział wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Do czego służy nowa opcja Nielegalne treści?

Dotychczas użytkownicy usługi „Bezpiecznie w sieci” mogli za jej pośrednictwem szybko zgłosić podejrzane działania i treści w internecie, takie jak złośliwa strona internetowa, podejrzana wiadomość

SMS, podejrzana wiadomość e-mail czy oszustwo. Zgłoszenia te były przyjmowane w prosty, intuicyjny sposób, aby maksymalnie ułatwić korzystanie z usługi. Podobnie jest teraz z funkcją zgłaszania nielegalnych treści, obejmującą możliwość raportowania materiałów przedstawiających na przykład niepokojące zachowania wobec dzieci. To szczególnie ważne, ponieważ liczba zgłoszeń związanych z wykorzystywaniem dzieci w sieci stale rośnie. Jak wynika z danych Dyżurnet. pl, tylko w pierwszym półroczu 2024 roku zarejestrowano 10,3 tys. zgłoszeń dotyczących treści przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci – to znaczący wzrost w porównaniu do 2,6 tys. zgłoszeń odnotowanych w całym 2023 roku.

Dzięki „Bezpiecznie w sieci” użytkownicy mogą bezpośrednio wpływać na podnoszenie standardów bezpieczeństwa w sieci i przeciwdziałać niepokojącym zjawiskom. Co stanie się ze zgłoszeniami? Przekazanie do Dyżurnet.pl

Zgłoszenia użytkowników będą uważnie analizowane przez ekspertów NASK – wyznaczony do tego zespół Dyżurnet.pl. Jeśli dany przypadek będzie tego wymagał, zgłoszenie będzie przekazane odpowiednim służbom w Polsce i za granicą. Dyżurnet.pl to zespół ekspertów NASK, działający jako punkt kontaktowy do zgłaszania nielegalnych treści w internecie, szczególnie związanych z seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Zgodnie z ustawą o krajowym systemie cyberbez-

pieczeństwa NASK-PIB został wskazany jako jeden z Zespołów Reagowania na Incydenty Komputerowe tzw. CSIRT. Nie ma znaczenia, czy użytkownik przekaże zgłoszenie anonimowo, czy poda adres e-mail. Wszystkie zgłoszenia będą traktowane równie poważnie. Możliwość pozostania anonimowym służy wyłącznie większemu komfortowi osoby zgłaszającej. - Bardzo ważna w reagowaniu na nielegalne treści jest jak najszybsze podjęcie działań. Jest to możliwe, dzięki temu, że każdy z nas może podjąć reakcję i w łatwy sposób zgłosić potencjalnie nielegalne treści do Dyżurnet.pl – mówi Martyna Różycka kierowniczka Działu Reagowania na Nielegalne Treści w Internecie Dyżurnet.pl NASK. Jak skorzystać z nowej opcji Nielegalne treści?

Aby skorzystać z tej opcji, trzeba być użytkownikiem najnowszej wersji aplikacji mObywatel (4.45 i późniejszych) i mieć w niej potwierdzoną tożsamość, czyli dodany dokument, jak na przykład mDowód. Następnie z listy usług należy wybrać Bezpiecznie w sieci, a później: - na ekranie głównym usługi kliknąć Zgłoś incydent, - na kolejnym ekranie wybrać Nielegalne treści, - zapoznać się z informacjami i kliknąć Dalej, - postępować zgodnie z przejrzystymi instrukcjami z kolejnych ekranów, a zgłoszenie przekazać, naciskając przycisk Wyślij. Co ważne, każdy użytkownik może zdecydować, czy przekazuje swoje zgłoszenie anonimowo, czy też chce załączyć swój adres e-mail, aby otrzymywać powiadomienia o statusie sprawy. Bezpiecznie w sieci – trzy funkcje w jednej usłudze Dzięki usłudze „Bezpiecznie w sieci” można: - włączyć powiadomienia o zagrożeniach. Powiadomienia ostrzegają o niebezpieczeństwach w Internecie. - zgłosić podejrzane treści. Umożliwia zgłaszanie dziwnych SMS-ów, e-maili lub fałszywych stron. Dostępna jest opcja anonimowego zgłoszenia – użytkownik decyduje czy chce pozostać anonimowy.

- dowiedzieć się, jak zgłaszać podejrzane treści. Usługa zawiera instrukcje, jak krok po kroku zgłaszać zagrożenia. Od startu usługi, czyli od 13 sierpnia tego roku, użytkownicy przekazali już prawie 5 tysięcy zgłoszeń. MC

donGURALesko z najnowszą płytą w Pile

KONCERT Wydany w maju album „Miejskie Ptaki” to powrót do korzeni rapu w najlepszym wydaniu. Już 22 listopada Gurala z najnowszą płytą będzie można usłyszeć na żywo w Pile. Koncert odbędzie się w piątek, 22 listopada. Początek koncertu o godz. 19.00. Jako suport wystąpią: Nyggus oraz Profesor Ulicy/Dj Alfred. Bilety w cenie 80 zł do nabycia w serwisie internetowym. W dniu koncertu – 90 zł. TR

Nicole Kulesza akustycznie

KONCERT Złotowski Dom Kultury zaprasza 22 listopada na koncert akustyczny Nicole Kuleszy pt. „Obudziny”.

Sama mówi o sobie, że jej największą życiową konsekwencją jest artystyczna niekonsekwencja. Wynika to z miłości do zróżnicowania, do mnogości optyk, w jakich można oglądać i przeżywać świat. Wydana przez nią w 2023 roku debiutancka płyta, to wachlarz emocji w różnych odcieniach popu. Jeśli nie w melodiach, to w słowach składających się na płytę „Freski” – każdy znajdzie coś dla siebie. Jednak koncert pt. „Obudziny” to akustyczna podróż nie tylko po singlach z płyty, ale również po niepublikowanych jeszcze nigdzie, świeżych kompozycjach artystki. Jest to zatem szczególne, przedpremierowe spotkanie z nową, „obudzoną” Nicole.

Początek koncertu o godz. 18.00. Bezpłatne wejściówki dostępne są w biurze ZDK. Opr. TR Fot. Mat. prasowe

Genoveva Faisca zaśpiewa w Mayovce

KONCERT Jedna z najciekawszych portugalskich wokalistek Genoveva Faisca jeszcze w listopadzie wystąpi w Mayovce.

Jest czołową reprezentantką fado, lecz chętnie sięga także po salsę, sambę, bossa-novę, bluesa, funk i jazz. Artystka jest absolwentką Wyższej Szko-

Królowa jest tylko jedna. Renata Przemyk w Czarnkowie

KONCERT Artystka totalna. Jedna z największych na polskiej scenie. W piątek, 7 grudnia, Renata Przemyk wystąpi w Miejskim Centrum Kultury w Czarnkowie z koncertem „Babę zesłał Bóg”.

Renata Przemyk nie śpiewa, tylko tworzy. Buduje na scenie swoje muzyczne światy i otwiera do nich kolejne drzwi. I jak mało kto potrafi do nich zaprosić z takim wdziękiem. Jej głos przeszywa, urzeka i wyzwala. I to nie tylko jego niesamowita skala i barwa, ale to, co z nim robi. Trudno znaleźć na polskiej scenie artystkę bardziej świadomą swojego głosu, która potrafi go użyć, by wyśpiewać nim każde słowo, każdy gest, każdą miłość. I robi to ponad 30 lat. Jednym z projektów specjalnie stworzonych w ramach jubileuszu

pracy artystycznej była płyta „Renata Przemyk i Mężczyźni”, która ukazała się w 2020 roku. Z powodu pandemii ani wtedy, ani rok później nie mogła się odbyć żadna trasa. Na płycie tymczasem znalazły się największe, kultowe już piosenki jak „Kochana”, „Ten taniec”, „Zero” czy wspomniany już utwór „Babę zesłał Bóg”. I taki właśnie „the best” w nowych aranżacjach będzie można usłyszeć w Miejskim Centrum Kultury w Czarnkowie. Renata Przemyk wystąpi w MCK piątek, 7 grudnia. Bilety w cenie 75 zł do nabycia w kasie kina lub na stronie

kinoświatowid.bilety24.pl. Rezerwacja pod numerem tel. (67) 255-26-51 lub (67) 34934-80.

Dla naszych czytelników mamy dwa podwójne zaproszenia na grudniowy koncert Renaty Przemyk w MCK w Czarnkowie. Aby je zdobyć wystarczy polubić stronę PilaOnline.pl na Facebooku, udostępnić post konkursowy i napisać w komentarzu z kim wybieracie się na koncert. Wyniki konkursu ogłosimy 1 grudnia na stronie PilaOnline.pl na FB. TR

Fot. Mat. prasowe

ły Muzycznej w Lizbonie i współpracowała z wieloma muzykami portugalskimi, a także pochodzącymi z innych krajów. W Mayovce wystąpi w towarzystwie Macieja Lutowskiego Trio: Rudolt Topolski – piano, Tomás Díaz Silva (Chile) - bezprogowa gitara basowa, Maciej Lutowski - perkusja.

Koncert odbędzie się w piątek, 22 listopada, o godz. 20.00. Bilety w cenie 80 zł w przedsprzedaży i 100 zł w dniu koncertu.

Rezerwacje SMS +48 608 297 629

Opr. TR

Na srebrnym ekranie

IDŹ POD PRĄD

Druga połowa lat siedemdziesiątych. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i nie-

zdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej szkoły Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka. Zakładają zespół

KSU. Grają zbuntowaną muzykę i jednocześnie przeszczepiają na grunt zapyziałej gminy elementy londyńskiej „kultury punk”. Działania chłopców zostają zauważone przez SB. Podczas przesłuchania Siczki oficer Jerzy Majak daje mu do zrozumienia, że w Ustrzykach Dolnych żadnego „punka” nie będzie. SB uruchamia akcję „Żyletka”, mającą na celu rozpracowanie zespołu…

KINO HELIOS, KULTURA DOSTĘPNA, 21 LISTOPADA, GODZ. 18.00

LISTY DO M. POŻEGNANIA I POWROTY

Zbliżają się kolejne Święta Bożego Narodzenia. Wszyscy szykują się do Wigilii i rodzinnego biesiadowania. Padają obietnice i deklaracje, których niełatwo dotrzymać... Mel (Karolak) ambitnie rozwija własną firmę Mikołajową. Stawia sobie za cel zorganizowanie uroczystej kolacji wigilijnej. Szybko jednak okazuje się, że zadanie go przerasta. Karina (Dygant) i Szczepan (Adamczyk) pra-

gną wreszcie spędzić spokojne, normalne święta. Jednak los ma wobec nich inne plany… Tymczasem Wojciech (Malajkat), wracający z Londynu, gdzie odwiedzał swoją córkę, ma własne plany na wigilijny wieczór. Wszystko wydaje się pod kontrolą, aż na jego drodze pojawia się tajemnicza Ewa (Walach) A Mikołaj (Stuhr)? Ten z kolei spaceruje po mieście, spotykając starych i nowych znajo-

mych, podczas gdy w domu czeka na niego rodzina, a przede wszystkim mały Ignaś. Chłopiec z niecierpliwością wypatrując pierwszej gwiazdki i wymarzonego prezentu, wplątuje się w sytuację, która zmusza go do działania, by ocalić ducha świąt.

KINO HELIOS, KINO OSIEDLOWE, KINO ŚWIATOWID, KINO MDK, KINO ZA ROGIEM NCK, KINO NOTEĆ, KINO RODŁO

Studentki Uniwersytetu Shiz w fantastycznej Krainie Oz i nawiązują głęboką przyjaźń. JedWICKED

nak po spotkaniu z Czarnoksiężnikiem z Krainy Oz ich przyjaźń stanie na rozdrożu, a ich życie

W filmie Vaiana 2 Vaiana i Maui ponownie łączą siły wyruszając w niebezpieczną podróż z dość nietypową załogą. Odpowiadając na wezwanie przodków płyną na dalekie i nieznane wcześniej wody Oceanii, aby wypełnić niebezpieczną misję. KINO HELIOS, KINO OSIEDLOWE, KINO ZA ROGIEM NCK

VAIANA 2

GLADIATOR 2

Lucjusz (Paul Mescal) jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzących Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.

KINO HELIOS, KINO OSIEDLOWE, KINO ZA ROGIEM NCK, KINO NOTEĆ, KINO RODŁO

PADDINGTON W PERU

Miś Paddington wraz ze swoją rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się

do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic. Przed nimi podróż życia, która poprowadzi ich od amazońskiej dżungli aż po górskie szczyty Peru. ”.KINO HELIOS, KINO OSIEDLOWE, KINO ŚWIATOWID, KINO MDK, KINO ZA ROGIEM NCK, KINO NOTEĆ, KINO RODŁO

KONKLAWE

obierze zupełnie inne ścieżki. Glinda, pragnie popularności, marzy o władzy, podczas gdy Elphaba pozostanie wierna sobie i tym, którzy ją otaczają. Jej postawa będzie miała jednak nieoczekiwane konsekwencje dla jej przyszłości. Niezwykłe przygody w krainie Oz sprawią, że ostatecznie wypełnią swoje przeznaczenie jako Dobra Czarownica z Południa i Zła Czarownica z Zachodu.

KINO HELIOS

Po śmierci znienawidzonego w Watykanie papieża kardynałowie z całego świata zjeżdżają się na konklawe. Obradom przewodzi kardynał Lawrence, który ma

za zadanie jedynie czuwać nad ich sprawnym przebiegiem. Jednak, gdy zaostrza się walka dwóch wrogich frakcji, a na jaw zaczynają wychodzić kompromi-

tujące tajemnice ich kandydatów, Lawrence staje przed dylematem. Zachować bezstronność i pozwolić wybrać osobę niegodną? Czy wbrew zasadom zaangażować się po jednej ze stron? A może poszukać trzeciego rozwiązania? Okazja nadarza się, gdy tuż przed rozpoczęciem głosowania wśród obradujących pojawia się nikomu nieznany kardynał Benitez, tajemniczy współpracownik nieżyjącego papieża. KINO HELIOS, KINO OSIEDLOWE, KINO ŚWIATOWID, KINO ZA ROGIEM NCK

U PANA BOGA W KRÓLOWYM MOŚCIE

Młoda archeolożka z Warszawy przybywa do Królowego Mostu, by przeprowadzić badania w lochach miejscowego kościoła. Proboszcz bez zgody biskupa umożliwia jej pracę

w nieodkrytych dotąd podziemiach budowli. Dziewczyna znajduje historyczny dokument, według którego Królowy Most powinien być niepodległym państwem. Rozpoczyna się pełna

zabawnych, nieoczekiwanych sytuacji i zwrotów akcji walka, o odłączenie miasta od Polski i stworzenie samodzielnego kraju. KINO ŚWIATOWID, KINO MDK

SIMONA KOSSAK

Simona Kossak, córka malarza Jerzego Kossaka i wnuczka Wojciecha, pozbawiona talentu, który od pokoleń definiuje jej rodzinę, dorasta nie zaznając ciepła ze strony despotycznej matki. Gdy po studiach rzuca wszystko

– dom, tradycję, społeczne konwenanse – i obejmuje posadę naukowczyni w Białowieży, zaczyna życie na własnych warunkach. Osiedla się w środku puszczy, w domu bez prądu i bieżącej wody, w otoczeniu dzikiej przyro-

DZIKI ROBOT

Film jest realizowany na podstawie bestsellera New York Timesa, autorstwa Petera Browna. To historia robota ROZZUM, w skrócie Roz – który rozbija się na niezamieszkanej wyspie i musi się przystosować do surowego otoczenia. Stopniowo uczy się jak przetrwać, buduje relacje ze zwierzętami a nawet zostanie przybranym rodzicem osieroconego pisklęcia.

dy. Tam, na magicznym odludziu poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym dzieli pasje – miłość do natury i… potrzebę wolności.

MDK

PRAWDZIWY BÓL

„Prawdziwy ból” to historia kuzynów Davida (Jesse Eisenberg) i Benji’ego (Kieran Culkin), którzy razem wybierają się do Polski, aby uczcić pamięć ukochanej babci. Podczas tej podróży, odkrywają nie tylko nieznane dotąd miejsca oraz fakty z historii ich rodziny, ale próbują też odbudować trudne i pełne napięć relacje.

KINO MDK, KINO NOTEĆ

ZŁA NIE MA

„Zła nie ma”, najnowsze dzieło twórcy „Drive My Car”, to zdobywca pięciu nagród na festiwalu w Wenecji, na czele z Wielką Nagrodą Jury i nagrodą FIPRESCI. Takumi i jego córka, Hana, mieszkają w położonej w lesie wsi. Takumi dostarcza sąsiadom drewno i wodę, dla lokalnej restauracji zbiera dzikie wasabi. Ciche i spokojne życie bohaterów „Zła nie ma” zmienia się, gdy w okolicy zjawia się firma z Tokio, planująca zbudować tu luksusowy camping. Przybysze nie zdają sobie sprawy, że wchodzą w konflikt nie tylko z lokalną społecznością, ale także z o wiele potężniejszymi siłami przyrody.

Reżyserem filmu jest trzykrotnie nominowany do Oscara, Chris Sanders (Krudowie, Jak wytresować smoka, Lilo i Stich). KINO MDK

Marsylia, rok 1815. Awansowany do rangi kapitana statku Edmond Dantès może w końcu poślubić miłość swojego życia, piękną Mercedes. Niestety, jego sukces budzi zazdrość wielu osób. Zdradzony przez rywali i potępiony jako spiskowiec Dantès zostaje uwię-

Opowiadana w „Zła nie ma” historia stanowi otulinę dla mistrzowsko skonstruowanej tajemnicy. Aurę niezwykłości podbija muzyka Eiko Ishibashi. Cicha moc ukryta w delikatnych dźwiękach przypomina o potędze, która drzemie w pozornie bezbronnej i niewinnej naturze. Eksploatując jej zasoby, zapominamy, że wśród drzew śpią demony, które możemy nierozważnie obudzić.

KINO KORAL, WDK, 21 LISTOPADA, GODZ. 18.00

HRABIA MONTE CHRISTO

ziony i bez procesu osadzony w ponurym zamczysku If. Po 14 latach dzięki pomocy i tajnym instrukcjom współwięźnia udaje mu się zbiec i zdobyć legendarny skarb ukryty na wyspie Monte Christo. Wchodząc w posiadanie ogromnej fortuny, Dantès wciela w życie przebie-

gły plan eliminacji swych wrogów – dziś wysoko postawionych dygnitarzy. Jednak cena wyrafinowanej zemsty stanie się piętnem dla jego duszy. KINO KORAL, 21 LISTOPADA, GODZ. 10.00, GODZ. 18.00 Opr. TR

KINO

Adam Meler. Zaczyna się od chaosu, kończy

się sztuką

WYSTAWA Jego malarstwo nasuwa na myśl twórczość Beksińskiego. Pochodzący z Wielenia mieszkający obecnie w Mikołajewie Adam Meler nie ukrywa, że inspiruje się Beksińskim, ale na surrealistycznym klimacie podobieństwo się kończy. Tam, gdzie u Beksińskiego jest destrukcja świata u Melera jest próba jego odtworzenia. Jego prace będzie można obejrzeć na wystawie w Galerii Pięciu w Miejskim Centrum Kultury w Czarnkowie. Wernisaż wystawy 3 grudnia o godz. 17.

Mski nie widział o kogo chodzi. A potem w nim przepadł. Nie ukrywa swojej fascynacji Beksińskim i chociaż coraz częściej jest do niego porównywany, coraz mocniej podkreśla swoją odrębność. Inspiracje, które czerpie z Beksińskiego można porównać do melodii, z których tworzy zupełnie inną, bo swoją muzykę.

alować zaczął jeszcze w szkole podstawowej. Chodził nawet na kółko plastyczne, ale koniec podstawówki był końcem rysowania. Odbił w stronę muzyki. Założył z kolegami death metalowy zespół, ale mieli problem z basistą, który zbyt rzadko wpadał na próby. Zespół rozpadł się zanim zaczęli na poważnie grać. Potem przyszło dorosłe życie i dorosłe wybory. Wyjechał z Wielenia do Poznania, gdzie żył i pracował przez ponad 20 lat. Latem 2014 roku postanowił sprawdzić czy potrafi jeszcze malować. Potrafił. Z czasem odkrył, że od akrylu woli olejną, a od zachodów słońca woli wewnętrzne pejzaże. Przez te wszystkie lata była w jego życiu obecna muzyka, ale nie malarstwo. Nie interesował nim. Dlatego kiedy od jednej poznańskiej artystki usłyszał, że maluje jak Beksiń- Fot. Agnieszka Świderska

- Beksiński był tylko jeden. Może noszę w głowie podobne obrazy, ale nic ponadto. Nie zamierzam go wiernie naśladować, bo nie interesuje mnie bycie odtwórcą. Mam swoje światy do przedstawienia –mówi Adam Meler. Język jego obrazów to język emocji. I chociaż jest osobisty, intymny, to w tym wszystkim jest uniwersalny. Jakby odkrył jakiś wewnętrzny kod. Wciąż pozostał wierny olejnej, bo jak mówi, tam, gdzie w akrylu wszystko się kończy, to w olej-

Edward Krysiak. Malarz igły z Ariadną

nej dopiero się zaczyna. Trochę jak w Księdze Rodzaju, gdzie wszystko też zaczyna się od chaosu.

Maluje najczęściej nocami. Mówi, że nie byłby w stanie dwa razy namalować tego samego obrazu. Tak jak nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki i przeżyć tej samej chwili. W lutym przeprowadził się z Poznania do Mikołajewa. Otworzył tu również swoją Galerię M. Jedną ze ścian galerii zdobi obraz przedstawiający lot Ikara i Dedala.

- Lot Ikara mógł się inaczej skończyć. Mógł dolecieć –mówi Adam Meler. Na jego obrazie Ikar i Dedal lecą obok siebie. Skrzydło w skrzydło. Rozmawiają. Tym właśnie dla Adama Melera jest sztuka. Rozmową. Szczerą rozmową z sobą samym. I ze światem. Agnieszka Świderska

WYSTAWA W średniowieczu haft był ceniony na równi w malarstwem. Nieprzypadkowo haficarze nazywani byli malarzami igły, a projektów do haftów dostarczali im najwybitniejsi artyści. - Dziś haft również może być sztuką – mówi Edward Krysiak z Sarbi. Krysiak będzie drugim artystą, krórego prace od 3 grudnia będzie można obejrzeć w Galerii Pięciu w Miejskim Centrum Kultury w Czarnkowie.

Haft, jedna z najstarszych znanych ludzkości form zdobienia przedmiotów, kojarzony jest najczęściej jako kobiece hobby. Niesłusznie. Jednym z najsłynniejszych hafciarzy w historii był mężczyzna, nadworny hafciarz króla Francji Ludwika XV Charles Germain de Saint Aubin, autor „Sztuki haftu”. Dla niego haft był sztuką doskonałego wyboru projektu. I sztuką, którą uprawiali zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Edward Krysiak haftuje już ponad 20 lat. Wszystko zaczęło od jednego obrazu, który zobaczył u znajomej. Chciał mieć taki sam, ale nie kupiony, tylko własnoręcznie wyhaftowany. I tak zaczęła się jego przygoda z haftem krzyżykowym. To jeden z najpopularniejszych rodzajów haftu, który powstaje ze skrzyżowania dwóch ściegów w kształt litery x.

- Trzeba uważać, żeby krzyżyki skierowane były w tą samą stronę. To najważniejsza zasada, którą złamałem w moim pierwszym obrazie – mówi Edward Krysiak. – Potem już się pilnowałem.

Przy drobnej kanwie wbicie igły w środku krzyżyka bywa czasem bardzo trudne, ale potrafi już zatuszować

każde przesunięcie. Sam nie wierzy w bezbłędne hafty. Doświadczenie pomaga jednak uczynić je niewidzialnymi dla oka.

Jego twórczość zdominowała tematyka sakralna. Największym wyzwaniem była dla niego „Ostatnia wieczerza”, którą haftował przez całą zimę. Dzień w dzień. Aż oczy i ręce odmawiały posłuszeństwa. Teraz pracuje nad portretem Jana Pawła II. W połowie ma już zaczętą kolejną pracę. Żurawie. Haft wymaga cierpliwości, skupienia, ale daje coś w zamian.

- Jest świetną odskocznią i zajęciem dla rąk – mówi Edward Krysiak. Jak każdy hafciarz ma swoją technikę. Jedni zaczynają swoje obrazy od środka. On zaczyna najczęściej od krzyżyka z lewej strony, by potem przesuwać się w głąb obrazu. Najczęściej używa nici Ariadny. Mało kto wie, że hafciarze mogą wybierać między 2,5 tysiącami (!) odcieni. Same nici jednak nie wystarczą - Haft potrzebuje jeszcze chęci – nie ma wątpliwości Edward Krysiak. Jego prace były nagradzane na Przeglądzie Sztuki Nieprofesjonalnej. W czarnkowskiej galerii będą prezentowane po raz pierwszy. Agnieszka Świderska Fot. Emilia Stawujak

Mama Na Obrotach w Pile

KOMEDIA Najpierw podbiła polskiego TikToka, teraz podbija polską scenę stand-up. 1 grudnia Mama Na Obrotach wystąpi w Pile ze swoim najnowszym programem „Kiedyś, a dziś”.

ZTikToka wprost na prawdziwą scenę. To historia Klaudii Klimczyk czyli Mamy Na Obrotach, która najpierw podbiła serca milionów osób w Internecie, a potem przekuła to w występy na żywo. W 2023 roku zadebiutowała z programem „Mój pierwszy raz”, który zagrany został ponad 150 razy, także za granicą. W tym roku zaprezentowała nowy program „Kiedyś, a dziś”

- to cofnięcie się w czasie w te momenty, o których na pewno chcielibyście zapomnieć, a jeśli zapomnieliście to Matka Wam przypomni! Nie zabraknie kultowego stroju - jakiego tym razem? Zobaczcie na żywo już 1 grudnia w sali widowiskowej przy Dąbrowskiego w Pile (dawny Berpil). Początek występu o godz. 17.00. Bilety w cenie od 79 do 89 zł do nabycia w serwisie internetowym.

Rafał Lisiak

i jego malarstwo w Pile

WYSTAWA Galeria Biura Wystaw Artystycznych Powiatu Pilskiego w Pile zaprasza na wystawę malarstwa poznańskiego artysty i architekta Rafała Lisiaka pt. „Trochę światła wystarczy”.

Malarstwo taty tworzy szczególną aurę: trochę między jawą a snem, między rzeczywistością a fikcją. Tata „zawłaszczał”, kradł wycinki naszego wspólnego życia i tłumaczył je na swój, odrealniony język malarski. I tak stworzył malarstwo pełne niedopowiedzeń i tajemniczości... – mówi

Marta Lisiak, córka artysty, która była gościem wernisażu.

Rafał Lisiak to twórca wszechstronny - malarz, rysownik, architekt, architekt wnętrz, pedagog. Ukończył architekturę na Politechnice Poznańskiej oraz studia na Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych Poznań - Wydział Architektury Wnętrz (obecnie Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu). Uprawia malarstwo i rysunek. Jego prace znajdują się w wielu kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą. BWA

FOTOgrafika Grzegorza Buśko w Labiryncie

WYSTAWA Wszystkie te prace powstały z przetworzonych cyfrowo w programach graficznych fotografii i dlatego właśnie tak zatytułowałem tę wystawę - mówi o swoich „FOTOgrafikach” Grzegorz Buśko.

FOTOgrafiki” jego autorstwa można oglądać w galerii Labirynt Pilskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej przy ulicy Sikorskiego 33 w Pile.

- Bazą do każdej z tych prac była fotografia. Tych bazowych zdjęć nie robiłem z myślą o tym, co z nich kiedykolwiek powstanie. Spontanicznie poddawałem obróbce wybrane zdjęcia i po kilku przeróbkach powstały z nich FOTOgrafiki - mówi artysta. A te bazowe fotografie to zazwyczaj ujęcia architektury i portrety. - W efekcie końcowym, po obórce w programie graficznym, mamy coś, co nazwałbym abstrakcją - różne formy i kształty - mówi Grzegorz Buśko. Wcześniej Grzegorz Buśko prezentował w galerii Labirynt swoje „tradycyjne” fotografie, m.in. artystyczne kadry z podróży i portrety swojego syna.

- Tytuł tej wystawy świetnie oddaje to, co Grzegorz prezentuje w naszej galerii. Grzegorz w ogóle robi świetne zdjęcia, bawi się ostrością i nietypowymi kadrami. Już te jego

Fot. Mat. prasowe „tradycyjne” fotografie są dla mnie odkrywcze, a ten nowy kierunek, forma „FOTOgrafiki” jest dla mnie tym bardziej odkrywcza - mówi Wojciech Retz z Działu Animacji Kulturalno-Rekreacyjnej PSM L-W w Pile. „FOTOgrafiki” Grzegorza Buśko w galerii PSM L-W można oglądać do 2 grudnia, po wcześniejszym umówieniu pod numerem telefonu 506 081 469. 4 grudnia w galerii Labirynt zostanie otwarta kolejna wystawa. Tym razem będzie to twórczość Marii Starszak. Wystawę zatytułowano „Pędzlem przez kontynenty”. RED

Mistrzostwa na medal. Cztery krążki Polaków, Piła dobrym gospodarzem

JUDO Cztery medale, wspaniałe emocje i sportowy spektakl na najwyższym poziomie. W niedzielę w Pile zakończyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Judo, w których startowało ponad 300 zawodników z 40 krajów. Polacy wywalczyli na nich dwa srebrne i dwa brązowe medale.

Pierwszy medal dla Polski wywalczył 17-letni Jakub Kurowski, podopieczny trenera Tomasza Jopka, który zdobył wicemistrzowski tytuł w kategorii -60 kg.

- Bardzo chciałem złota, ale mam nadzieję, że z czasem zostanę młodzieżowym mistrzem Europy – mówił po walce Jakub Kurowski.

Nie brakowało także apetytu na medale w cięższych kategoriach. W wadze do 100 kg dobrze radził sobie Michał Jędrzejewski. W walce o najlepszą szesnastkę turnieju 22-latek rozprawił się z Hiszpanem Romanem Amaro Cabello. W pojedynku o ćwierćfinał Jędrzejewski toczył zacięty bój ze Słowakiem Benjaminem Mataseje, ale zdaniem sędziów, popełnił o jedno wykroczenie więcej niż rywal i został ukarany czerwoną kartką. W kategorii -100 kg startował również Jakub Bogdaniuk. 21-latek, który w tym roku zdobył brązowe medale młodzieżowych MP czy Pucharu Europy, w pierwszej rundzie nie sprostał Rumunowi Raresowi Arseniemu. W konkurencji powyżej 100 kg mężczyzn wysoko oceniane były szanse obydwu Polaków. Zarówno Grzegorz Teresiński, jak i Jakub Sordyl bez większych problemów przebrnęli do ćwierćfinałów. Teresiński w walce o półfinał z Estończykiem Karlem Priilinnem Turkiem błyskawicznie osiągnął jednopunktową przewagę, a następnie zdobywając ippon, zapewnił sobie awans. Tuż po koledze z kadry na tatami pojawił się Sordyl. Jego pojedynek z potężnie zbudowanym Kananem Nasibovem, wicemistrzem świata juniorów, emocjonował do samego końca pilską publiczność. W ostatnich sekundach Azer przeprowadził jednak skuteczną, punktowaną akcję i zdobył ippon. W podobny sposób zakończyła się też repasażowa walka Sordyla z Estończykiem Turkiem, a nasz zawodnik ostatecznie został sklasyfikowany na siódmym miejscu. Nasibov zetknął się z kolejnym Polakiem w półfinale. Niesiony dopingiem publiczności Teresiński musiał sporo się napracować, żeby prze-

trzymać ataki Azera. Polak zachował zimną krew i siły, które spożytkował w dogrywce o złoty punkt, zdobywając ippon i zapewniając sobie przynajmniej srebro MME. W wielkim finale musiał jednak uznać wyższość Gruzina Irakliego Demetraszwiliego.

– W półfinale było ciężko i może przez to poczułem zbyt dużo pewności siebie w finale, bo wydaje mi się, że był on również do wygrania. Wystarczyła chwila nieuwagi do porażki, taki jest sport – komentował na gorąco Grzegorz Teresiński.

Na jednej walce swój udział w rywalizacji indywidualnej w MME zakończył Michał Wąsikowski. 20-letni reprezentant Polski w konkurencji do 90 kg, który w tym roku dwukrotnie zwyciężył w Pucharze Europy juniorów, uległ w pierwszej rundzie Mołdawianinowi Vadimowi Ghimbovschiemu.

Świetne otwarcie turnieju w kategorii do 70 kg kobiet zaliczyła Aleksandra Kowalewska. W pierwszej rundzie 20-latka odprawiła Litwinkę Ugnę Pileckaite, a w kolejnym

starciu z Chorwatką Karlą Kulic potrzebna była dogrywka o złoty punkt. Mistrzyni Polski seniorek w kilka sekund przeprowadziła skuteczną akcję na zawodniczce z Bałkanów i zameldowała się w najlepszej ósemce turnieju. W ćwierćfinale z Izraelką Gayą Bar Or polska judoczka od razu przeszła do ofensywy i po kilkudziesięciu sekundach przesądziła o swoim wejściu do półfinału, w którym zmierzyła się z Eleną Dengg. Austriaczka na początku walki zdobyła punkt, a Kowalewska mimo naporu nie przełamała rywalki. Na zwycięską ścieżkę wróciła za to w ostatniej walce dnia. Kowalewska odwróciła losy pojedynku o brąz z Izraelką Mayą Kogan i dwoma skutecznymi akcjami w ostatniej minucie przypieczętowała swój pierwszy medal MME. – Chciałam przełamać serię piątych miejsc z poprzednich imprez mistrzowskich i wreszcie zdobyć medal. Niestety, walka o finał nie poszła zgodnie z planem, zabrakło trochę taktyki, ale cieszę się, że mimo dużych emocji udało

się zdobyć brąz – mówiła Kowalewska, która chwaliła sobie rywalizację w hali w Pile, przy żywiołowym dopingu publiczności. – Zwykle nie słyszę nikogo oprócz trenerów, ale dziś było słychać polskich kibiców i dodało to trochę skrzydeł. Na etapie 1/8 finału MME odpadła natomiast Katarzyna Sobierajska, która przegrała z Ukrainką Olgą Tsimko. Wygrane na starcie w konkurencji -78 kg pań odnotowały Zuzanna Banaszewska i Aleksandra Turek. Banaszewska, mistrzyni świata i Europy kadetek, w swojej pierwszej walce pokonała najlepszą juniorkę globu, Niemkę Annę Monte Olek. W ćwierćfinale 17-letnia Polka potrzebowała zaledwie 33 sekund, żeby zdobyć ippon i kosztem Ukrainki Anny Kazakowej zapewnić sobie półfinał. W walce o finał skuteczniejsza o punkt okazała się Holenderka Maria Hanstede. Z kolei Turek po wyeliminowaniu w pierwszej rundzie Azerki Narmin Amirli, w ćwierćfinale musiała uznać wyższość obrończyni mistrzowskiego tytułu, Ukrainki Julii Kurchenko. W repasażu

Polka uporała się z Greczynką Meliną Kanellopoulou i stało się jasne, że również stanie przed szansą na medal i to naprzeciw koleżanki z kadry. W „polskim” pojedynku o brąz górą była Banaszewska, dla której był to trzeci mistrzowski krążek w tym roku. W ostatni dzień mistrzostw reprezentacja Polski nieznacznie uległa Azerbejdżanowi 3:4 w meczu 1/8 finału turnieju drużyn mieszanych. Zwyciężyła Gruzja przed Ukrainą, Holandią i Niemcami. Gruzja wygrała również klasyfikację medalową. Drugie miejsce w klasyfikacji ogólnej zajęła Holandia, a trzecie Azerbejdżan. Polska zajęła 10 miejsce.

- Te mistrzostwa to niewątpliwie sportowy i organizacyjny sukces – podsumował prezes Polskiego Związku Judo, Jacek Zawadka. Wydarzenie zostało docenione także przez międzynarodowych działaczy.

- To były jedne z najpiękniejszych zawodów, jakie wydarzyły się w tym roku - powiedział dr László Tóth, prezes Europejskiej Federacji Judo.

Fantastyczna atmosfera w hali pilskiego MOSiR-u, gorący doping kibiców oraz wsparcie partnerów i sponsorów stworzyły niezapomniane widowisko.

- Piła pokazała, jak należy organizować imprezy na tak wysokim poziomie. Wszystko działało perfekcyjnie, od logistyki po atmosferę stworzoną przez publiczność – dodał jeden z członków delegacji EJU. - Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego wydarzenia w Pile. Szczególne podziękowania oraz wyrazy uznania dla pana Józefa Jopka, wiceprezesa Polskiego Związku Judo, który zainspirował nas do tego przedsięwzięcia, a następnie wspólnie z działaczami i pracownikami PZJ koordynował i wspierał jego organizację – to już prezydent Piły Beata Dudzińska. Podczas ceremonii zakończenia zawodów flaga Europejskiej Federacji Judo została oficjalnie na ręce przyszłorocznych organizatorów MME z Mołdawii.

PZJ, TR

Fot. Polski Związek Judo/ European Judo Union

Fot.

PZJ

Fot. Polski Związek Judo/ European Judo Union

Dreszczowiec na Żeromskiego. Wygrana siatkarek KS Piła z KS BAS Białystok

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: 3:1 (25:15, 23:2 5, 25:22, 26:24)

SIATKÓWKA Na to czekali kibice w Pile. I nie chodzi tylko o trzy punkty, które wywalczyły siatkarki. Mecz KS Piła z Białymstokiem przyniósł prawdziwe emocje, a kibice do samego końca nie mogli być pewni wyniku.

Wdotychczasowych meczach tegorocznych rozgrywek

1. ligi kobiet obydwa zespoły grały poniżej oczekiwań. Wszyscy wiedzieli, że stać je na dużo więcej. Kibice z zaciekawieniem oczekiwali tego meczu, słusznie podejrzewając, że może to być hit kolejki. I rzeczywiście – tak się stało, choć wynik pierwszego seta

– 25:15 – mógł sugerować, że będzie to jednostronne widowisko.

W drugim siatkarki z Białegostoku postawiły jednak twarde warunki i kibice przeważnie mogli obserwować na tablicy wynik w okolicy remisu. Pilanki jednak przebudziły się i doprowadziły do przewagi 16:11. W tym czasie mogliśmy oglądać to, co kibice lubią najbardziej: długie wymiany piłek, obronę z poświęceniem i nieoczekiwane zmiany sytuacji. Niestety, w szeregi KS Piła niespodziewanie wkradł się chaos, zdarzyło się kilka nieporozu-

mień i białostoczanki mogły cieszyć się z przewagi 20:21. Wynik oscylował w okolicy remisu aż do samego końca seta, który Alina Bartkowska-Kluza zakończyła autową zagrywką. Sytuacja przyniosła nerwy, bo sędzia liniowy pokazał pole, jednak sędzia główna uznała aut (potwierdzony w powtórce w transmisji na żywo). Drugi set zakończył się wynikiem 23:25.

Trzeci set to fantastyczna gra blokiem pilanek. Agnieszka Czerwińska była na środku siatki nie do zatrzymania, zaś ataki Aliny Bartkowskiej-Kluzy siały spustoszenie po białostockiej stronie boiska. Było już 23:14 dla Piły, gdy przekonaliśmy się, że pojęcie „bezpiecznej przewag” w siatkówce bywa złudne. Zawodniczki gości powoli, acz systematycznie zaczęły odrabiać straty, doprowadziwszy do stanu 24:22. Co ciekawe, dopiero w tym momencie Damian Zemło dokonał pierwszej w całym spotkaniu zmiany w pilskim zespole (Alinę Bartkowską-Kluzę zmieniła Katarzyna Góźdź, a Emilię Szubert – Paulina Jagła). Wynik seta na 25:22 przypieczętowała Oliwia Urban szybkim atakiem z lewego skrzydła. Ostatnia, jak się okazało, odsłona tego spotkania była najbardziej dramatyczna i widowiskowa. Ponownie w głównych rolach dały o sobie znać środkowe bloku. Libero zarówno z Białegostoku jak i z Piły broniły jak szalone, a rozegranie Emilii Szubert było wręcz profesorskie. Pilanki nie wykorzy-

stały dwóch piłek meczowych. Na trybunach nie było chyba siedzącego kibica – emocje były ogromne. Dwie ostatnie akcje należały do Oliwii Urban, która dwukrotnie obiła blok rywalek, kończąc set na przewagi 26:24 i mecz 3:1.

MVP spotkania została Alina Bartkowska-Kluza, która w całym meczu zdobyła 23 punkty. Po ośmiu kolejkach KS Piła, zgromadziwszy 14 punktów, zajmuje w tabeli pierwszej ligi 4 miejsce.

Kibiców w Pile czeka teraz trzytygodniowa przerwa

od emocji na Żeromskiego, za to w kalendarzu siatkarek zrobiło się naprawdę gęsto. Już w środę (13 listopada) zagrają mecz wyjazdowy w Gdańsku, a w sobotę (16 listopada) – w Poznaniu. W niedzielę 24 listopada powalczą o punkty w Legionowie. Najbliższy mecz w Pile dopiero 30 listopada – po drugiej stronie siatki staną zawodniczki Płomienia Sosnowiec.

KS Piła – KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: 3:1 (25:15, 23:25, 25:22, 26:24) MVP: Alina Bartkowska-Kluza

KS Piła: Julia Rajewska, Łucja Kuriata, Agnieszka Czerwińska, Emilia Szubert, Alina Bartkowska-Kluza, Magdalena Piekarz (L) oraz Katarzyna Góźdź, Paulina Jagła, Martyna Lach. Trener Damian Zemło KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: Anna Wojciechowska, Natalia Bandurska, Martyna Podlaska, Paulina Bałdyga, Amelia Senica, Adrianna Rybak-Cyriańska, Julia Molenda (L) oraz Julia Papszun, Klara Kempfi, Monika Karnicka. Trener Sebastian Grzegorek KS Piła

KS Piła –

Fot. Z. Komorowski/ KS Piła

Strefowy Puchar Polski zostaje w Budzyniu

Puchar Polski Kłos Budzyń – Iskra Szydłowo 2:0 (1:0)

PIŁKA NOŻNA Przy świetle jupiterów rozegrano w Budzyniu finał Pucharu Polski strefy pilskiej. W pucharowym starciu gospodarze zmierzyli się z Iskrą Szydłowo.

Wynik spotkania w 42. minucie otworzył Dominik Szymański zdobywając bramkę dla Kłosa. Prowadzenie gospodarzy podwyższył w 52. minucie Marcel Szymkowiak ustalając tym samym wynik spotkania. Puchar został w Budzyniu. - To był bardzo emocjonujący i dynamiczny mecz pełen

akcji z jednej i drugiej strony. Na dłuższe podsumowanie przyjdzie czas, ale już teraz chcemy podkreślić, że to nasz pierwszy występ i pierwsze zwycięstwo dla Kłosa w finale. Dziękujemy wam, kibice, za przybycie i dopingowanie do ostatniego gwizdka – cieszyli się działacze i zawodnicy budzyńskiego klubu. TR

Fot. Mirosław Serocki

30 | SPORT |

Gryf Słupsk 2-3 Błękitni Stargard Sokół Kleczew 0-1 Noteć Czarnków

Unia Swarzędz 2-1 Vineta Wolin

Polonia Środa Wlkp. 0-0 Wybrzeże Rewalskie Rewal

Cartusia Kartuzy 0-1 Elana Toruń

Pogoń II Szczecin3-1 Kotwica Kórnik

Flota Świnoujście0-3 Pogoń Nowe Skalmierzyce Wda Świecie 1-1 Zawisza Bydgoszcz Lech II Poznań - Gedania Gdańsk (przełożony na 30.XI)

1. BŁĘKITNI

2.

9.

KÓRNIK 17 15 26:34

KLASA A GR. 1 - WYNIKI KS Leżenica 1-1 Łobzonka Wyrzysk Orzeł Osiek nad Notecią 6-0 Zjednoczeni Kaczory Jedność Zakrzewo 3-0 Zryw Sypniewo Orkan Śmiłowo 2-4 Tarnovia Tarnówka Błyskawica Nieżychowo 2-3 Piast Skic Włókniarz Okonek 2-5 Iskra Czernice Iskra Bądecz 1-0 Unia Ujście

KLASA A GR. 1 - TABELA

13 27 50:33

ZAKRZEWO 13 26 27:17

PIAST SKIC 13 25 33:21

6. UNIA UJŚCIE 13 22 29:23

7. ISKRA CZERNICE 13 17 33:36

8. KS LEŻENICA 13 16 31:27

9. BŁYSKAWICA NIEŻYCHOWO 13 16 24:39

10. WŁÓKNIARZ OKONEK 13 15 36:33

11. TARNOVIA TARNÓWKA 13 13 32:34

12. ISKRA BĄDECZ 13 13 23:33

13. ZJEDNOCZENI KACZORY 13 7 17:44

14. ORKAN ŚMIŁOWO 13 0 8:65

Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 3-3 Centra Ostrów

WielkopolskiObra Kościan 0-3 Mieszko Gniezno

Jarota Jarocin 3-0 Warta Śrem

Korona Piaski 3-2 Piast Kobylnica

Polonia Golina 3-0 LKS Gołuchów

Wiara Lecha Poznań 1-2 Nielba Wągrowiec

Polonia Chodzież 2-5 Victoria Września

Huragan Pobiedziska 1-2 Polonia 1912 Leszno

Lipno Stęszew 4-0 LKS Ślesin

Drużyna mecze punkty bramki

1. LIPNO STĘSZEW 17 45 50:13

2. OBRA 1912 KOŚCIAN 17 37 32:16

3. POLONIA 1912 LESZNO 17 34 28:19

4. NIELBA WĄGROWIEC 17 34 34:28

5. WIARA LECHA POZNAŃ 17 33 24:19

6. VICTORIA WRZEŚNIA 17 27 33:20

7. HURAGAN POBIEDZISKA 17 24 28:22

8. PIAST KOBYLNICA 17 24 34:36

9. POLONIA CHODZIEŻ

23:36

14. LKS ŚLESIN 17 16 17:26

15. WARTA ŚREM 17 13 20-40

16. LKS GOŁUCHÓW 17 12 12:25

17. JAROTA JAROCIN 17 12 18:36

18. CENTRA

KLASA A GR. 2 - WYNIKI

Warta Obrzycko 2-2 Drawa Krzyż Wielkopolski

Byki Obrowo 2-1 Wenus Jędrzejewo

Nielba II Wągrowiec 6-1 Błękitni Kuźnica Czarnkowska

Radwan Lubasz 2-5 Warta Wartosław

Zieloni Gaj Mały 2-2 Iskra Wyszyny

Golnica Ryczywół 1-5 Kłos II Budzyń

Górka Wronki 2-3 Błyskawica Bronisławki

KLASA A GR. 2 - TABELA

1. NIELBA WĄGROWIEC II 13 36 82:21

2. WARTA WARTOSŁAW 13 34 52:13

3. KŁOS BUDZYŃ II 13 28 53:27 4. GOLNICA RYCZYWÓŁ 13 28 35:33

5. DRAWA KRZYŻ WLKP. 13 22 56:34

6. ZIELONI GAJ MAŁY 13 19 38:39

7. BŁYSKAWICA BRONISŁAWKI 13 17 30:38

8. WARTA OBRZYCKO 13 15 24:38

9. ISKRA WYSZYNY 13 14 20:31

10. BYKI OBROWO 13 12 15:54

11. BŁĘKITNI KUŹNICA 13 10 26:37

12. RADWAN LUBASZ 13 10 26:45

13. WENUS JĘDRZEJEWO 13 10 16:30

14. GÓRKA WRONKI 13 9 24:57

V LIGA - WYNIKI

Zamek Gołańcz 1-0 Pogoń Łobżenica Płomień Przyprostynia 8-1 Sokół Szamocin KP Piła 5-2 Nasza Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski

Iskra Szydłowo 2-1 Kłos Budzyń

Lubuszanin Trzcianka 1-2 Sparta Szamotuły

Kłos Gałowo 3-1 Sparta Oborniki

Warta Międzychód 1-1 Orkan Chorzemin Sokół Pniewy2-2 Korona Stróżewo

V LIGA - TABELA

Drużyna mecze punkty bramki

1. WARTA MIĘDZYCHÓD 15 37 59:16

2. KP PIŁA 14 37 50:12

3. ZAMEK GOŁAŃCZ 15 30 33:19

4. LUBUSZANIN TRZCIANKA 15 26 37:37

5. DYSKOBOLIA GRODZISK 15 25 40:28

6. KŁOS BUDZYŃ 14 24 22:13

7. SPARTA OBORNIKI 15 22 35:22

8. SKRA SZYDŁOWO 14 20 26:34

9. PŁOMIEŃ PRZYPROSTYNIA 15 19 32:32

10. SPARTA SZAMOTUŁY 14 17 20:28

11. KORONA STRÓŻEWO 15 15 25:23

12. SOKÓŁ PNIEWY 15 14 21:39

13. KŁOS GAŁOWO 14 13 21:32

14. POGOŃ ŁOBŻENICA 15 11 20:48

15. ORKAN CHORZEMIN 14 10 17:29

16. SOKÓŁ SZAMOCIN 15 9 14:58

KLASA B GR. 1 - WYNIKI

KP II Piła 6-1 Naprzód Stara Wiśniewka

Stella Białośliwie 11-0 Korona Dębno

Huragan Jastrowie 4-1 Krajna Sławianowo

ZKS Zelgniewo 1-4 Legion Krępsko

Iskra II Krajenka 5-1 GTS Lipka

Sparta II Złotów 4-1 Leśni Zawada

Pauza: Tarnovia II Tarnówka

KLASA B GR. 1 - TABELA

Drużyna mecze punkty bramki

1. KP PIŁA II 12 36 66:9

2. STELLA BIAŁOŚLIWIE 12 27 57:14

3. ISKRA KRAJENKA II 12 26 48:28

4. NAPRZÓD ST. WIŚNIEWKA 12 25 52:14

5. KORONA DĘBNO 12 17 19:31

6. KKS HURAGAN JASTROWIE 12 15 20:47

7. GTS LIPKA 12 13 20:49

8. LEGION KRĘPSKO 12 12 28:42

9. KRAJNA SŁAWIANOWO 12 10 21:59

10. TARNOVIA TARNÓWKA II 12 8 18:3

11. LEŚNI ZAWADA 12 7 11:36

12. ZKS ZELGNIEWO 12 7 15:44

KLASA OKRĘGOWA - WYNIKI

Iskra Krajenka 2-3 Polonia Jastrowie

GLKS Wysoka 4-3 Płomień Połajewo

Leśnik Margonin 2-1 MKP Powiat Pilski Piła

Sokół Mieścisko 5-4 Noteć Dziembowo

Orzeł Gulcz 1-2 Noteć Rosko

Sparta Złotów 5-0 Noteć Miasteczko Krajeńskie Unia Wapno 5-2 Sokół Kościerzyn Wielki Pauza: Fortuna Wieleń

Grad bramek w ostatniej kolejce. Zwycięska Nielba, pokonana Polonia

PIŁKA NOŻNA Wielkopolscy czwartoligowcy zakończyli jesień w efektowny sposób – kibice w sobotę zobaczyli 37 trafień! W hicie kolejki Nielba Wągrowiec pokonała Wiarę Lecha 2:1. Z kolei Polonia Chodzież wysoko przegrała u siebie z Victorią Września.

Kolejka rozpoczęła się na terenie lidera, na który przyjechał beniaminek ze Ślesina. Dwa trafienia Mateusza Molewskiego sprawiły, że przed przerwą sytuacja Lipna była bardzo komfortowa, co udało się jeszcze poprawić w drugiej połowie podwajając przewagę. Ta wygrana okazała się powiększyć zaliczkę Lipna nad grupą pościgową, gdyż punkty przed własną publicznością straciła Obra. Zespół z Kościana niespodziewanie uległ Mieszkowi Gniezno 0:3.. Do lokalnych rywali zbliżyła się Polonia 1912 Leszno, która wywiozła wygraną z Pobiedzisk. Za plecami leszczynian pojawiła się Nielba Wągrowiec, która w hitowym meczu 17. kolejki pokonała Wiarę Lecha 2:1. Na Śródce kluczowy gol również padł w samej końcówce, gdyż triumf w ósmej doliczonej minucie zapewnił przyjezdnym Karol Nowak.

Aż siedem razy piłka do bramki wpadała w Szamocinie, gdzie Polonia Chodzież podejmowała Victorię Września. Więcej razy ręce w geście triumfu unosili goście, którzy wygrali 5:2. Gospodarze potrafili jednak napsuć im sporo nerwów, gdyż dwukrotnie zdobywali gola kontaktowego. Jednak w końcówce Victoria trafiła do siatki dwa razy pieczętując tym samym wygraną na koniec jesieni.

Niezwykle emocjonujące okazały się derby Ostrowa Wielkopolskiego. Gospodarze w 52. minucie objęli dwubramkowe prowadzenie, lecz wtedy do ofensywy przeszła Centra, która w 80 minucie wyszła na prowadzenie. Nie zwyciężyła jednak na terenie rywala, gdyż w doliczonym czasie do siatki z rzutu karnego trafił Kaniewski. Pewne wygrane 3:0 na własnym obiekcie zaliczyły ze -

społy Polonii Golina i Jaroty Jarocin. Pierwsi pokonali LKS Gołuchów, a drudzy okazali się lepsi od bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, czyli Warty Śrem.

Trzy punkty po emocjonującym spotkaniu zapisała na swoje konto także Korona Piaski. W starciu z Piastem Kobylnica dwukrotnie to przyjezdni obejmowali prowadzenie, ale w końcówce gospodarze byli w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po rundzie jesiennej Lipno Stęszew ma osiem punktów przewagi nad Obrą 1912 Kościan. Na podium mieści się jeszcze Polonia Leszno, jednak zespoły z miejsc 3-5 dzieli zaledwie punkt. Bardzo ciekawie zapowiada się także wiosna w dolnych rejonach tabeli. Rafał Wandzioch WZPN

Fot. Ag Nieszka