Czwartek, 19 stycznia 2012 r. Nr 3 (123) NAKŁAD 15 000 EGZ.
Smutna rocznica
Pół setki pługów AKCJA ZIMA | Pierwszy i długo oczekiwany tej zimy śnieg pojawił się w miniony weekend. Firmy zapewniające przejezdność dróg w Gdyni skierowały na jej ulice 80 sztuk sprzętu, w tym 50 pługo-piaskarek. Władze miasta przypominają, że za utrzymanie zimowe ciągów komunikacyjnych - dróg, chodników odpowiedzialni są właściciele nieruchomości (w granicach terenów, którymi władają). Oczyszczanie przystanków komunikacji miejskiej należy do Zarządu Komunikacji Miejskiej. Obowiązki wynikające z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach egzekwować będą od właścicieli nieruchomości funkcjonariusze Straży Miejskiej. Nadzór nad prawidłowym przebiegiem akcji zimowej w imieniu Gminy sprawuje Zarząd Dróg i Zieleni. Nieprawidłowości w prowadzeniu akcji zimowej oraz o zagrożeniach występujących na drogach i utrudnieniach w komunikacji można i należy kierować do Straży Miejskiej (tel. całodobowy 986) lub do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. (Ajot)
POMAGAMY
Kręcili Wałęsę X MUZA | Kończy się pierwszy etap realizacji zdjęć do nowego filmu Andrzeja Wajdy pt. “Wałęsa”.
Rolę „Lecha” kreuje Robert Więckiewicz Ekipa filmowa pracująca od ponad tygodnia w Gdańsku, opuszcza dziś plan. Reszta zdjęć w naszym mieście realizowana będzie wiosną. Rolę „Lecha” kreuje Robert Więckiewicz, jeden z najlepszych i najpopularniejszych aktorów polskich ostatnich lat. W jego żonę, Danutę wciela się Agnieszka Grochowska. Obserwujący pracę na planie mówią z uznaniem o świetnym przygotowaniu ekipy, zwłaszcza Więckiewicza, który mimo braku fizycznego podobień-
stwa do pierwowzoru bohatera filmu, znakomicie imituje nie tylko jego wygląd, ale też sposób mówienia, poruszania się, zachowanie. Na planie poza aktorami wystąpiło ponad 600 statystów (zwłaszcza w scenach plenerowych, np. w pobliżu Dworca Głównego w Gdańsku, gdzie kręcono sceny walk ulicznych) ubranych w kostiumy z lat 60 – tych, 70 – tych, (w tym mundury ZOMO i milicji). Na ulicach miasta pojawiły się też czołgi, transportery opancerzone i wojskowe ciężarówki. Znamienne jest, że Lech Wałęsa na plan filmowy zaproszony nie został. - Nie widzę takiego powodu. - tłumaczy Wajda. - On mnie wspiera duchem. Ja go czuję i dobrze rozumiem. Ale taka wizyta na planie mogłaby być krępująca. POR
Gorąca krew KRWIODAWSTWO | Jutro Strażacki Klub HDK PCK w Gdyni organizuje ambulansowy pobór krwi w ramach ogólnopolskiego programu „OGNISTY RATOWNIK GORĄCA KREW”. Zbiórka odbędzie się w godz. 8.30 13.00 na placu przed Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni, ul. Władysława IV 12/14. (i)
AKCJA
Rybak uratowany NA RATUNEK | Służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni, że pomocy potrzebuje rybak z kutra rybackiego UST-203. Ze wstępnych informacji przekazanych służbom ratowniczym wynikało, że rybak utracił przytomność i potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej. Na miejsce skierowano śmigłowiec ratowniczy MW „Anakonda”, a Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR skierowała w rejon akcji swoją jednostkę pływającą „Wiatr”. Załoga podjęła rybaka na pokład maszyny i przetransportowała na ląd. (ag)
Robert Więckiewicz w roli Lecha Wałęsy
Szkielety na plaży SENSACJE | Ludzkie szczątki znalazł na plaży w Orłowie spacerujący tam mieszkaniec Gdyni. Przybyli na miejsce znaleziska policjanci zabezpieczyli szkielety dwóch osób. Kości odsłonił niedzielny sztorm. Spacerowicz zauważył szkielet z czaszką częściowo wystający z piasku. Natychmiast powiadomił dyżurnego policji. Na miejsce skierowana została ekipa wraz z technikami kryminalistyki i biegłym z zakresu medycyny sądowej. Podczas
odkopywania szkieletu i zabezpieczania miejsca okazało się, że są to szczątki należące dwóch osób. - Wstępnie nie można ustalić, ani jak długo szczątki przeleżały w ziemi, ani jaka była przyczyna śmierci – mówi kom. Michał Rusak, rzecznik
Fot. Andrzej J. Gojke
KATASTROFA | W sobotę minęła 19. rocznica zatonięcia promu „Jan Heweliusz największej morskiej tragedii w powojennej polskiej historii morskiej. Katastrofa pochłonęła 55 ofiar - 20 marynarzy i 35 pasażerów. Uratowano zaledwie 9 osób. Płynący ze Świnoujścia do Ystad, należący do Polskich Linii Oceanicznych prom „Jan Heweliusz”, zatonął 14 stycznia 1993 roku na Bałtyku. Jednostka eksploatowana była przez spółkę „Euroafrika”. Na Bałtyku szalał wówczas sztorm, prędkość wiatru dochodziła do 160 km na godzinę!. Tuż po godz. 4.00 nad ranem, znajdujący się około 15 mil od przylądka Arkona, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął. Podczas katastrofy zginął też kapitan Heweliusza - Andrzej Ułasiewic. Wrak do dziś leży w pobliżu niemieckiej wyspy Rugia. (Ajot)
Fot. Andrzej J. Gojke
www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 | www.facebook.com/gwe24 |www.facebook.com/gwe24
Express Biznesu | tel. 791 980 155 Express Powiatu Kartuskiego | tel. 501 226 085 Express Powiatu Wejherowskiego | tel. 791 980 155 Express Gdańsk Sopot | tel. 792 060 155
prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Najprawdopodobniej pochodzą one z okresu II wojny światowej. Szkielety trafiły do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, którego specjaliści będą to wszystko starali się ustalić. Szczątki odsłonił najprawdopodobniej sztorm (ANGO)