Biżuteria ma sentymentalne znaczenie

Z

Dzisiaj nasze święto, czyli Dzień Kobiet. Jednym z ulubionych prezentów dla kobiet jest biżuteria, o której sobie porozmawiamy. Nie ma chyba sytuacji, w której kobieta nie ucieszy się z prezentu w postaci biżuterii?

Zgadza się. Biżuteria przyjmuje pamiątkowy charakter mając dla nas sentymentalne znaczenie. Na przykład biżuteria po babci. Nie można tego przeliczyć na żadne pieniądze.

Powiedz mi jaką jesteś kobietą?

Przede wszystkim jestem kobietą szczęśliwą. Spełniam się zawodowo, w życiu prywatnym również jestem usatysfakcjonowana. Myślę, że jedno i drugie jest ze sobą powiązane, gdyż nie potrafię wyjść z pracy, zapomnieć o niej, wejść do domu i odłączyć się. Tak samo działa to u mnie w drugą stronę. Zawsze ma się z tyłu głowy i pracę i dom. Jeżeli za- równo w pracy jak i w domu jest dobrze, to jest super. Jeżeli coś gdzieś się dzieje, to wiadomo nie można o tym tak całkowicie zapomnieć. Życie prywatne z życiem zawodowym się przeplata.

Zwłaszcza jeżeli samemu się prowadzi biznes, bo jesteś właścicielką sklepu jubilerskiego. Powiedz skąd w ogóle ten pomysł, żeby zostać jubilerką/złotniczką?

Wiąże się z tym pewna anegdotka. Kiedy miałam 6/7 lat, wtedy chyba już to ziarenko zostało posiane, bo rozplątywałam łańcuszek mamy i pomyślałam sobie wówczas „fajnie by było mieć taką pracę”. Później jak się przeprowadziliśmy z rodzicami okazało się, że ojciec mojej koleżanki jest mistrzem złotnictwa. Wtedy to jakoś do mnie wróciło. Pomyślałam, że to jest to co chcę robić. Poza tym nie chciałam, żeby wyko- nywać zawód stricte kojarzący się z kobietą, a złotnik nie jest zawodem kobiecym. Sama biżuteria kojarzy się bardziej z kobietą, ale złotnik to męski zawód. Często jak przychodzą do mnie klienci mówią: „niech ten pan tak dobrze to zrobi” i są bardzo zdziwieni, gdy mówię, że to ja będę robić. Lubię kiedy są zaskoczeni, że kobieta pracuje w takim nietypowym zawodzie.

Powiedz mi, z czym się wiąże ten zawód? My widzimy tylko wyroby, nie znamy tego od zaplecza, a przy tej pracy troszeczkę się brudzi dłonie.

Zgadza się, to dosyć brudna praca. O wydłużaniu paznokci musimy więc zapomnieć, nie w tym zawodzie. W trakcie pracy można się naprawdę ubrudzić, ale za to efekt końcowy tej biżuterii jest piękny.

A jak ta praca wygląda od kuchni?

Zaczyna się od przetopienia materiału. Mamy powiedzmy kulkę srebra i musimy ją przetopić, potem rozwalcować, a następnie wycinamy odpowiednie elementy, z których chcemy stworzyć biżuterię. Oprawiamy w kamienie i polerujemy.

To jest w sumie taka duża fabryka w miniaturce.

Dokładnie. To jest ręczna praca, całkiem inna niż odlewnictwo. Dostarcza ona mnóstwo satysfakcji, tym bardziej kiedy osiągamy zamierzony efekt końcowy. Sprawić może dużo radości jeśli się zrobi coś naprawdę fajnego, a na dodatek spełni się oczekiwania klienta.

Co klienci najczęściej zlecają?

U mnie najczęściej są to obrączki ślubne, pierścionki zaręczynowe, czy jakieś literki, czy znaki zodiaku. Ale najczęściej są to obrączki. Wzorów obrączek jest bardzo dużo, najczęściej wybierane są klasyczne i bardzo się z tego cieszę, bo są to najpiękniejsze modele i zawsze będą modne.

Czy częściej klienci wybierają srebro czy złoto?

Ciężko powiedzieć. To jest naprawdę indywidualna sprawa, ale fajnie że teraz możemy łączyć srebro ze złotem. Zarówno złoto jak i srebro sprzedają się podobnie. Niektórzy na przykład nie lubią żółtego złota więc wybierają białe złoto. Chcą, aby był to bardziej szlachetny materiał, więc nie chcą żeby to było srebro czy żółte złoto.

Marilyn Monroe śpiewała piękną piosenkę, że kobiety i diamenty się przyjaźnią ze sobą. Ludzie kupują diamenty?

Najczęściej na pierścionki zaręczynowe, bo mówi się, że aby małżeństwo było trwałe to nie może być cyrkonia tylko diament, czyli taki kamień, który jest długowieczny.

Co lubimy w tej biżuterii jako kobiety, dlaczego tak chętnie ją wybieramy?

Nie powiem nic zaskakującego, po prostu chcemy się bardziej przyozdobić i przez to ładniej wyglądać. Zakładam kolczyki i nawet nie potrzebuję już naszyjnika, zwykła czarna sukienka i jestem gotowa.

Te błyskotki były w sumie z nami od zawsze, bo chociażby patrząc historycznie, to kobieta zawsze była czymś przyozdobiona.

Nawet mężczyźni, bardziej kiedyś niż teraz. Aczkolwiek to powraca. Jest taka bardziej męska biżuteria typu skóra, nie jest błyszcząca, ewentualnie gdzieś wplecione srebro.

A wcześniej mężczyźni mieli więcej błyskotek na sobie?

Kiedyś biżuteria była bardziej błyszcząca, a jako przykład podam sygnety, które teraz wracają. Ale przecież królowie mieli błyszczące korony i pierścienie.

No tak, bo biżuteria mówiła też kiedyś o statusie. Posiadanie biżuterii powodowało, że dana osoba czuje się bogatsza, ale często przy wyborze biżuterii kieruje się symboliką. Obecnie popularne są na przykład ósemeczki.

Tak, idealnie pasują do Dnia Kobiet, czyli 8 marca. Jest to też znak nieskończoności, czyli nieskończona miłość, przyjaźń, tak więc jest to taki fajny symbol.

Zainteresowaniem cieszą się też chyba serduszka, czy to jest motyw, który się najczęściej sprzedaje?

Serca się sprzedają bardzo dobrze. Jest wiele okazji, Walentynki, Dzień Kobiet, urodziny, czy też wyrażenie uczucia dla partnera. Stąd też wynika ta popularność.

A jest jakaś biżuteria, która łączy parę bądź przyjaciółki?Reklama

Kiedyś były bardzo modne łamane serca. Dzieliło się to serduszko, jedną część miał chłopak, a drugą dziewczyna, ale w tej chwili nie jest to już takie modne. Teraz bardziej idziemy właśnie w nieskończoność, ewentualnie koniczynkę na szczęście, czy drzewko szczęścia.

Więcej kupuje u ciebie mężczyzn czy kobiet?

Więcej kobiet. Lubią sobie same robić prezenty, wtedy są najbardziej zadowolone, aczkolwiek mężczyźni też poszukują czegoś wyjątkowego dla swej kobiety. To nie jest tak, że wchodzą „poproszę to, dziękuję, dowidzenia”, jednak wiedzą o czym ta kobieta mówi, gdzieś widział zdjęcia, coś tam usłyszał i szukają czegoś odpowiedniego.

Jak się doradza mężczyznom w wyborze, bo to chyba nie jest takie proste?

Jeżeli nie mamy takiego naprowadzenia od niego, co jego partnerka lubi, czy długi kolczyk, czy krótki, to jest trudniej, gdyż trzeba mały wywiad przeprowadzić. Od tego zaczynamy.

Na co panowie muszą zwrócić uwagę, żeby trafić. Jaki wywiad powinni przeprowadzić w domu, żeby przyjść z tym już do Ciebie?

Tak naprawdę to muszą po prostu słuchać i obserwować. Mogą też zajrzeć do szkatułki. Największy problem jest w doborze pierścionka, bo zazwyczaj mężczyzna nie zna rozmiaru. Wtedy może właśnie warto podkraść jakiś pierścionek ze szkatułki, my go wtedy zmierzymy i będzie już dużo łatwiej coś wybrać. Łatwiej jest z kolczykami, łańcuszkami, bransoletkami, tutaj nie ma raczej problemu.

Na co jeszcze mogliby zwrócić uwagę?

Na kolorystykę właśnie. Ciężko jest coś doradzić jeżeli nie mamy wytycznych. Niektórzy panowie nie zwracają na to uwagi, na wszystkie pytania odpowiadają „nie wiem” to wtedy ewentualnie mogę zaproponować voucher.

Z pierścionkami jest problem, bo pierścionki są od bardzo cienkich do bardzo grubych i tu czym się sugerować? Jakie pierścionki najczęściej się wybiera na przykład na zaręczyny?

Najczęściej klasyczne, czyli z jednym oczkiem. Czasami wiadomo zdarza się, że pani nie lubi delikatnych pierścionków, ale wtedy to już jest pokierowane przez partnera, który o tym wie.

Zamykając temat biżuterii to co poza życiem, pracą cię jeszcze fascynuję jako kobietę?

Hmm, lubię chodzić na siłownię. Fakt faktem od niedawna, bo od pół roku, ale ten sport zawsze gdzieś tam u mnie był, bo lubię też biegać. Czuję się przez to lepiej sama z sobą, we własnej skórze, no i przede wszystkim robię to dla zdrowotności, odpoczynku psychicznego. Można wyjść, zapomnieć na tę godzinkę i mieć satysfakcję z tego, że się to zrobiło.

Co byś powiedziała na koniec tej rozmowy kobieto? Żeby dbały o siebie. Często jest tak, że kobieta po ślubie, po urodzeniu dzieci zapomina trochę o sobie tracąc swoją kobiecość. Życzę więc, żeby dbały o siebie, ubierały piękną biżuterię, bo dodaje ona też pewności siebie.

No właśnie, życzymy wszystkim paniom wszystkiego wspaniałego w tym cudownym dniu. Świętujmy, bo jest co i fajnie być kobietą, bo można się chociażby tak wystroić jak papużka (śmiech).

Kobiece przesłania

W ramach naszego kanału Studio 83-200 Dorota Bury prowadzi cykl rozmów z kobietami pod nazwą „Benestrofy kobiet”. Z uwagi na to, że obchodzimy dzisiaj Dzień Kobiet publikujemy niektóre przesłania, jakie nasze rozmówczynie przekazały dla Pań. Może warto posłuchać tych rad.

Jesteśmy silne i nie możemy sobie wmówić tego, że czegoś nie możemy, bo możemy wszystko. Moim zdaniem wystarczy tylko połączenie sił, a zdziałamy naprawdę wiele.

Chciałabym, żeby kobiety wierzyły w siebie, że mogą więcej, że mogą się rozwijać, pomimo tego, że czasem jesteśmy w trudnych momentach życia. To są ulotne chwile, które mijają i fajnie jest mieć taką wiarę w sobie, żeby iść do przodu, żeby nie zostawać w jednym miejscu.

Żebyśmy nigdy nie traciły kobiecości. Abyśmy były silne, znały swoją wartość, bo kobiety mogą zmieniać świat, ale żeby się nie zatraciły w tej codzienności. Żebyśmy próbowały robić to wszystko co jest naszą pasją, co zawsze było naszym marzeniem, żeby po prostu być sobą, nie jakąś taką kobietą z łatką, która świruje na Instagramie bądź na Facebooku.

Przede wszystkim nie bójcie się. Nie bójcie się być sobą, nie bójcie się ryzykować. Każdy popełnia błędy, nie ma ludzi idealnych i jak popełnimy błąd będą konsekwencje, ale może nas to czegoś nauczyć. Dbajmy o siebie i kochajmy siebie. Jesteśmy różne i to właśnie jest w tym wszystkim piękne.

Żebyśmy dostrzegały w swojej kobiecości dar. I to nie znaczy, że mamy być tylko wrażliwe, potulne i grzeczne, absolutnie. Kobiecość to też jest dzikość, to też jest wolność, to też jest postawienie na swoim. Ale gdzieś w tym współczesnym świecie mam wrażenie, że zbyt często jesteśmy przymuszane do tego, żeby wchodzić w męskie energie, które naszą wrażliwość mogą troszeczkę uśpić, więc pozwólmy sobie odczuwać swoją kobiecość i traktujmy ją jak dar, ona się na pewno odwdzięczy.

Chciałabym, żeby każda z kobiet miała odwagę pokochać siebie, zaakceptować wszystko co sobą prezentuje. Zaakceptować swoje słabsze strony, wyeksponować mocniejsze, przerobić je na talenty i wykorzystywać w życiu. Wtedy wiele rzeczy jest łatwiejszych, a wokół nas pojawią się ludzie, którzy w wykorzystaniu tych naszych mocnych stron i talentów będą nas wspierać.

Spełniajcie swoje marzenia, realizujcie się, wierzcie w siebie, przytulajcie się, bądźcie dobre dla siebie jak i dla innych koleżanek. Uśmiechajmy się więcej i po prostu wierzmy w siebie, to jest bardzo ważne.

Możemy wszystko. Jeżeli coś chcemy zrobić to na pewno znajdziemy czas, energię, żeby to zrealizować. Ważne żeby to było spójne z nami i żeby nie robić przy tym nikomu żadnej przykrości.

Żeby kobiety były odważne i silne oraz żeby wierzyły w siebie. Najważniejsze, aby się nie poddawać, mimo że są ciężkie czasy.

Żeby podążały za głosem intuicji. Wiem, że to jest tak łatwe i tak trudne jednocześnie, ale słuchać siebie i podążać za tym głosem intuicji to jest najpiękniejsze co możemy dla siebie zrobić, bo tylko wtedy będziemy szczęśliwe, jeżeli będziemy żyli w zgodzie ze sobą.

# Kaliska

Słoneczniki zostały przyznane

W minioną sobotę (4 marca) w Gminnym Ośrodku Kultury w Kaliskach odbyła się gala wręczenia Nagród Wójta Gminy Kaliska „Słonecznik 2022”, które było przyznane zostały po raz osiemnasty. Uhonorowano osoby, organizacje i instytucje, które w szczególny sposób przyczyniły się do rozwoju i promocji gminy w ubiegłym roku.

W kategorii działalność kulturalno -sportowa wyróżnienia otrzymali: Grupa Inicjatywna Aksala i Jakub Trawicki. Słonecznikiem uhonorowano Lenę Kozłowską. Kapituła, decydując o przyznaniu nagrody, zwróciła przede wszystkim uwagę na osiągnięcie międzynarodowe zawodniczki Klubu Sportowego Pentaque Kaliska od sezonu 2021. W październiku 2022 roku zdoby- ła 8. miejsce w drużynowych Mistrzostwach Europy Juniorek, które odbyły się w Palma de Mallorca w Hiszpanii. Wystąpiła również w drużynie juniorek na dorosłych Mistrzostwach, zdobywając brązowy medal.

W kategorii działalność społeczno -edukacyjna wyróżnienia otrzymali: Katarzyna Eliasz i Krzysztof Banul. Laureatką Słonecznika została

Daniela Ebertowska-Rola, która ma w swoim dorobku artystycznym liczne sukcesy. Prowadzi chór gminny przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kaliskach, a także scholę dziecięcą przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Piecach. Rozwija i krzewi pasję śpiewania utworów świeckich jak i kościelnych wśród mieszkańców gminy. W kategorii przedsiębiorczość wyróżniono ZPUH TYMEK – Piotr

Łojewski oraz Sklep Spożywczy

Magdaleny i Marka Pikuła. Słonecznikiem 2022 został nagrodzony Ośrodek Szkolenia Kierowców DRIVER Michał Koliński, który istnieje już od ponad 12 lat, sukcesywnie się rozwijając i konsekwentnie poszerzając liczbę oddziałów, również poza gminą tj. w Zblewie oraz Starogardzie

Gdańskim. Firma ta zajmuje się szkoleniem przyszłych kierowców drogowych i posiada bardzo dobre opinie oraz wyniki zdawalności egzaminów państwowych.

W kategorii inicjatywa roku wyróżniono: Paulinę Świtałę oraz

PLOGGING Kaliska. Nagrodę Słonecznika otrzymał ksiądz Bogdan Kozłowski wraz z parafianami. Laureata cechuje wyjątkowe zaanga- żowanie i zapał do podejmowania nowych inicjatyw. Ponadto empatia, życzliwość i niezwykłe podejście do dzieci oraz wszystkich mieszkańców. Jest pomysłodawcą i realizatorem festynu rodzinnego w Piecach, za który w roku 2021 otrzymał wyróżnienie od słonecznikowej kapituły. Ubiegłoroczne przedsięwzięcie, z którym zmierzył się nasz budowniczy, to wymiana pokrycia dachowego zabytkowego kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Piecach. Zorganizowanie tak dużego przedsięwzięcia wymagało wielu działań, m.in. organizacji prac, ubiegania się o środki finansowe, przeprowadzania zbiórek od parafian oraz składania wniosków o dofinansowanie do wielu instytucji zewnętrznych.

W kategorii życzliwa dłoń wyróżniono Jacka Sojkę i Kazimierza Głodka, a Słonecznikiem uhonorowano Annę i Zenona Kasprzak - małżeństwo, które cechuje wyjątkowe zaangażowanie w niesienie pomocy potrzebującym, życzliwość, bezinteresowność i otwarte serce. Kapituła zwróciła uwagę na aspekty niesienia pomocy innym, w tym dzieciom w ramach prowadzonego rodzinnego domu dziecka. Rok 2022 to z kolei otwarte serca i szczodrość wobec wyjątkowej osoby poprzez przyjęcie do swojej rodziny i otoczenie opieką wieloletniego duszpasterza pełniącego funkcję kapłańską w Płocicznie ojca Romualda Prosatora.

Honorowe Słoneczniki otrzymali: ks. Romuald Prosator, Irena Stopa, Kazimierz Koliński. Honorowe wyróżnienie specjalne przyznano Związkowi Harcerstwa Polskiego Chorągiew Gdańska.

# Kaliska

Spotkanie z książką

W Gminnym Ośrodku Kultury w Kaliskach zgromadziło się kilkadziesiąt osób, by wysłuchać fragmentów książki mieszkańca gminy Jana Neugebauera, które przeczytał Krzysztof Gordon, reżyser i aktor Teatru Wybrzeże.

Gdański Sen” - Saga o Starszym Panu, jego ukochanej córce, zięciu i wnukach to opowieść na wpół magiczna, tocząca się przez kilkadziesiąt lat na tle Gdańska. Śledzimy w niej splątane losy pol- skich rodzin, zagubionych i odnajdujących się po wielu dekadach. Przeżywających chwile szczęścia i dramaty. Próbujących znaleźć swoje miejsce w zmieniającej się powojennej rzeczywistości.

# Kultura