5 minute read

To rok rekordowych inwestycji w gminie Drawsko

INWESTYCJE Drawsko rozpoczęło ten rok z rekordowym 16,5-milionowym budżetem na inwestycje. Wiadomo już, że pieniędzy w gminnej kasie na nowe zadania będzie jeszcze więcej, a te największe w 2023 roku to termomodernizacja zabytkowych budynków Szkoły Podstawowej w Drawsku wraz z nowym łącznikiem oraz budowa drogi Kawczyn – Pełcza.

W2022 roku samorządy nie zdążyły jeszcze złapać oddechu po pandemii, kiedy rozpoczął się kryzys. Nie był to jednak rok stracony. Tylko w gminie Drawsko łączna wartość wszystkich inwestycji, w tym również zadań realizowanych przez powiatowy oraz wojewódzki zarząd dróg, przekroczyła 17 mln złotych.

Advertisement

Wśród najważniejszych była przebudowa drogi powiatowej nr 1336P Drawski Młyn – Pęckowo - Piłka oraz przebudowa ścieżki rowerowej na odcinku Drawsko – Pęckowo. Ścieżka wcześniej była szutrowa, teraz jest asfaltowa. Gmina pozyskała na tę inwestycję 85 procent dofinansowania z WRPO. Warto wspomnieć, że wkład własny zabezpieczyła wspólnie z powiatem. Po oddaniu tej inwestycji mieszkańcy i turyści mają łącznie już 12 kilometrów ścieżek rowerowych z punktami postojowymi biegnących w otoczeniu lasów. Nic dziwnego, że w sezonie na rowerowych trasach panuje tu duży ruch.

Na tej rowerowej mapie pojawiła się też ścieżka rowerowa przy drodze powiatowej z Drawska do Krzyża. Była to inwestycja powiatu, która razem z przebudową drogi kosztowała 3,6 mln złotych, a do której dołożyły się również samorządy Drawska i Krzyża Wlkp.

- To było nasze wspólne marzenie. Połączyć ścieżką rowerową Drawsko z Krzyżem. Walczyliśmy o to z burmistrzem Rafałem Sroką jeszcze jako radni powiatowi. W końcu się udało – mówi Bartosz Niezborała, wójt gminy Drawsko.

Na liście inwestycji zrealizowanych w 2022 r. znalazły się także: budowa ulicy Polnej w Pęckowie, przebudowa drogi gminnej w Chełście oraz budowa ulicy J. Krasickiego w Drawskim Młynie. To były gminne inwestycje na które samorząd zdobył dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Gmina rozbudowała również remizę w Pęckowie i postawiła nową w Kawczynie. Wartość obu inwestycji to ponad 500 tys. złotych.

Jeszcze w 2022 roku wójt Bartosz Niezborała podpisał również umowę z wykonawcą największej od lat inwestycji w oświacie – termomodernizacji zabytkowych budynków Szkoły Podstawowej w Drawsku wraz z budową łącznika. Kiedy w październiku 2021 r. ogłaszano listę zadań, które otrzymały dofinansowanie z Polskiego Ładu, koszt termomodernizacji szacowano na 3,5 mln złotych. Dofinansowanie w wysokości 3 mln 150 tys. złotych miało pokryć inwestycję w 90 procentach.

- Niestety, kiedy w sierpniu ogłaszaliśmy przetarg na wyłonienie wykonawcy, trafiliśmy na skok cenowy. Jedyna złożona oferta opiewała na 4,4 miliona złotych. Mieliśmy do wyboru albo unieważnić przetarg i ryzykować utratę środków albo dołożyć resztę z budżetu. W związku z tym, że to inwestycja oświatowa podjęliśmy to wyzwanie – mówi Bartosz Niezborała.

I dodaje:

- Budujemy ten łącznik, by dzieci nie musiały wychodzić z jednego budynku do drugiego, żeby skorzystać z łazienki. Sam to przeżyłem jako gimnazjalista. Już wystarczy. W XXI wieku, w stolicy gminy, dzieci nie powinny mieć takich problemów.

Inwestycja prowadzona jest w formule „Zaprojektuj i wybuduj”. Wykonawcą jest firma Mirtech z Czarnkowa, która właśnie weszła na plac budowy. Dwa historyczne budynki z czerwonej cegły, które czeka termomodernizacja, pochodzą z początku XX wieku. Od zawsze mieściła się w nich szkoła: najpierw polska, potem niemiecka, a potem znowu polska. W ramach prac zaplanowano m.in. wymianę dachu wraz z dociepleniem, uzupełnienie ubytków w stropach, nowe okna i drzwi, renowację elewacji. Budynki są zabytkowe, więc prace będą prowadzone według wytycznych od konserwatora zabytków. W przypadku wymiany okien wytyczne dotyczą m.in. koloru, kształtu i rodzaju profili okiennych, szprosów i rozmieszczenia kwater.

Inwestycja jest kompleksowa, więc termomodernizacji budynków będzie towarzyszyć modernizacja kotłowni z wymianą starych kotłów olejowych na nowe.

Najbardziej wyczekiwaną przez uczniów częścią inwestycji jest budowa przeszklonego łącznika między szkolnymi budynkami. Znajdą się tam nie tylko sanitariaty, ale również biblioteka. Inwestycja ma być gotowa jeszcze w tym roku.

W szkole obecnie uczy się 130 uczniów. Znajdują się w nim również mieszkania komunalne zajmowane niegdyś przez nauczycieli. I to właśnie z powodu tych mieszkań gmina długo nie mogła otrzymać żadnego dofinansowania na termomodernizację z rządowych programów czy funduszy. W końcu się jednak udało. W tym roku dawno wyczekiwanego remontu doczeka się również gminna sala sportowa znajdująca się na terenie szkolnego kompleksu. Obiekt z 1998 r. nie był przez lata remontowany. Teraz potrzebuje go w trybie pilnym. Termomodernizacja będzie kosztować 1,2 mln złotych, a przetarg wygrała fima Marbud z Sarbki.

Nie będzie to jedyna sportowa inwestycja w tym roku. Gmina zbuduje również dwa boiska wielofunkcyjne – jedno z bieżnią za 1,2 mln złotych w Drawskim Młynie, drugie za 500 tys. złotych w Piłce.

Na drogach największą inwestycją będzie budowa gminnej drogi Kawczyn – Pełcza. Pełcza to jedna z najmniejszych miejscowości w gminie zamieszkała przez około 100 mieszkańców. Prowadzi do niej tylko jedna droga, która jest w tak fatalnym stanie technicznym, że Pełczy za kilka lat groziłoby odcięcie od świata. I dlatego remont tej drogi nie może czekać. W budżecie zarezerwowano dla niego 5 mln złotych. W przetargu okazał się pół miliona tańszy. Dzięki temu uda się jeszcze wyremontować inne drogi w Kawczynie i w Pełczy.

- Bardzo dobrze układa się współpraca z Radą Gminy. Podejmując decyzję o inwestycjach nie patrzymy na liczbę mieszkańców, tylko na potrzeby. Uważam, że bardzo dobrze mamy porozkładane te inwestycje i każda miejscowość w tej kadencji się rozwinęła –mówi wójt Bartosz Niezborała.

Rusza też remont urzędu. Że jest potrzebny widać to gołym okiem, ale do tej pory zawsze był odkładany na potem, zawsze było coś ważniejszego, pilniejszego.

- Jego termomodernizacja to już jednak konieczność –mówi wójt gminy Drawsko.

Nie będzie też lepszego czasu na tę inwestycję. Z Polskiego Ładu gmina otrzymała na nią blisko 2 mln złotych, czyli 98 procent szacowanych kosztów. Prawie cały budżet zjadła jednak elewacja. złotych z subwencji wystarczy na rozbudowę sieci kanalizacyjnej o nowe osiedla w Drawsku i Pęckowie.

- W związku ze spadkiem cen wchodzimy do środka budynku. Może starczy chociaż na drobną kosmetykę – ma nadzieję Bartosz Niezborała.

A jaki będzie nowy kolor urzędowych murów? To ustalą już zlecone przez gminę badania konserwatorskie.

Dwa lata temu samorząd otrzymał jednorazową „kanalizacyjną” subwencję. Ma jeszcze rok czasu, żeby ją wykorzystać, ale nie chce czekać do ostatniej chwili i rusza z zadaniem w tym roku. 900 tys.

A wspomniany rekordowy budżet na inwestycje, w którym na starcie było 16,5 mln złotych, to jeszcze nie wszystko. Wiadomo już, że pieniędzy na nowe zadania będzie więcej.

W ostatnim rozdaniu RFRD gmina otrzymała 750 tys. złotych na budowę ulicy Kościelnej w Drawsku. Niestety, drugie tyle musi dołożyć. Na takie właśnie sytuacje samorząd planuje około milion złotych obligacji, żeby mieć na wkład własny. Tylko od początku roku drawscy urzędnicy złożyli kil- kanaście wniosków o dofinansowanie rozmaitych przedsięwzięć. Nawet jeżeli przejdzie tylko część z nich, to trzeba będzie mieć z czego dołożyć z budżetu.

2023 rok to nie tylko inwestycje. W planach jest utworzenie Centrum Kultury w Drawsku takiego z prawdziwego zdarzenia realizującego zadania kulturalne, sportowe czy edukacyjne.

- Mamy świadomość, że na stworzenie takiego ośrodka kultury, którym mogą się pochwalić sąsiednie gminy potrzebujemy lat. Od czegoś trzeba jednak zacząć. Najlepiej od odpowiedniej osoby na stanowisku dyrektora. Będziemy takiej szukać – mówi Bartosz Niezborała.

W planach na przyszłość jest budowa sali widowiskowej, której brak jest coraz bardziej dotkliwy.

Znacznie szybciej, gdyż w tym roku gmina planuje powołać Radę Młodzieżową.

- Chcemy, żeby to było rzeczywiste ciało doradcze, które będzie miało konkretny budżet i konkretne zadania do zrealizowania. Mamy dobrze działających seniorów. Brakuje jeszcze młodych, a potencjał tkwi w szkołach – nie ma wątpliwości wójt Drawska Bartosz Niezborała.

Drawski magistrat jest również na etapie tworzenia Gminnego Programu Rewitalizacji. Chodzi nie tylko o dodatkowe środki w programach. To już jest po prostu wymóg czasu, aby przywracać do życia obszary zdegradowane.

- Jesteśmy obecnie na etapie wyboru i konsultacji tych obszarów zdegradowanych. Głównie będą to tereny Drawska i Drawskiego Młyna. Gdy zostaną zaakceptowane jako obszary wymagające rewitalizacji, będzie czas by decydować o konkretnych rozwiązaniach – mówi wójt gminy Drawsko. Fot. Mat.UG Drawsko

This article is from: