osiemnastce"! Maria Małgorzata Janyska Posłanka na Sejm

I kolejny: wykluczenie komunikacyjne wielu miejscowości. Za rządów PiSu drastycznie spadła długość połączeń autobusowych. Wg. danych GUS w 2016 roku było 710 tys.km połączeń autobusowych, a w 2021 roku już tylko 399 tys.km.

A pamiętacie jeszcze co obiecywał Jarosław Kaczyński? Przypomnę : przywrócimy połączenia autobusowe, przede wszystkim mniejszych miast i wsi!

Stało się przeciwnie, a problem wraz z likwidacją wielu PKSów spadł na głowy samorządom. Organizują co mogą, ale nie mają do dyspozycji żadnych trwałych rozwiązań finansowych od państwa, ani strategii perspektywicznej. Konkluzja? Państwo nie działa, nie ma systemów! Na już konieczna jest presja na doraźne rozwiązania, żeby ratować polskie firmy i byt ludzi, a jesienią konieczna jest zmiana tej nieudolnej władzy, która zepsuła państwo, skłóciła naród, a najlepiej wyszedł jej system organizowania kasy dla siebie i swoich!

Śmiertelny wypadek w Herburtowie. W aucie zwęglone zwłoki

WYPADEK. Tragiczny wypadek na drodze nr 174 w Herburtowie, gmina Wieleń. Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Auto stanęło w płomieniach. Kierowca nie zdołał się uratować. W środku strażacy znaleźli zwęglone zwłoki.

Tragiczny pożar w Wieleniu. Ugasili pożar i znaleźli ciało

POŻAR 51-letnia kobieta zginęła w pożarze domu jednorodzinnego w Wieleniu. Tragedia wydarzyła się na ulicy Jaryńskiej.

Zgłoszenie o pożarze sadzy w kominie jednorodzinnego domu do dyżurnego stanowiska kierowania komendanta powiatowego wpłynęło w piątek, 17 marca, kilka minut po godzinie 11.00. Na miejsce wysłano zastępy OSP Wieleń i trzy zastępy z JRG w Czarnkowie.

- Po dojeździe pierwszych zastępów na miejsce zdarzenia okazało się, że ogniem objęte jest całe poddasze budynku i ogień wyszedł już na zewnątrz – relacjonuje mł. bryg. Patryk Zieliński z czarnkowskiej komendy.

Kolejna tragedia na drogach powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. W piątkową noc na drodze nr 174 na wjeździe do Herburtowa doszło do śmiertelnego wypadku. Około godziny 2.45. z nieustalonej jeszcze przyczyny kierowca citroena zjechał na przeciwległy pas ruchu, zje- chał z drogi i uderzył czołowo w drzewo. Kierowca prawdopodobnie zginął na miejscu. Strażacy znaleźli w środku zwęglone zwłoki. Samochodem kierował 21-letni mężczyzna. Jego tożsamość potwierdzili najbliżsi.

Droga nr 174 przez kilka godzin była utrudniona. Na miejsce tragedii ściągnięto prokuratora

Groził nożem byłej partnerce i 11-latkowi

PROKURATURA. Sąd Rejonowy w Trzciance aresztował na trzy miesiące 49-letniego mężczyznę, który groził nożem byłej partnerce i jej 11-letniemu synowi.

i ekipę dochodzeniowo-śledcza.

W zabezpieczaniu miejsca zdarzenia brały udział zastępy z JRG Trzcianka, JRG Czarnków oraz OSP Wieleń.

Postępowanie w sprawie wypadku prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Czarnkowie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Trzciance.

W środku nadal przebywała 51-letnia kobieta. Niestety, nie zdążyła się ewakuować jak trójka pozostałych domowników. Strażacy znaleźli już jej ciało.

Do Wielenia skierowano też dodatkowe siły z OSP Rosko i OSP Drawsko. Akcja gaśnicza była prowadzona z zewnątrz i od środka. Łącznie w działaniach brało udział 34 strażaków z siedmiu zastępów. Przyczyny tragicznego pożaru ustala policja.

Diler wpadł w lesie

POLICJA. Czekał na klienta, trafił do policyjnej celi. W BMW należącym do 27-letniego mieszkańca gminy Lubasz znaleziono 75 gramów mefedronu oraz 43-latki ecstasy.

Policyjny patrol zainteresował się BMW stojącym w lesie na obrzeżach Lubasza. Jeszcze bardziej niż samochód zainteresowanie funkcjonariuszy wzbudził siedzący w aucie kierowca. Tym bardziej, że 27-latek wyraźnie wpadł w popłoch na ich widok. Nie bez powodu. Pod siedzeniem pasażera policjanci wo- reczki strunowe z zawartością ,,kryształów” oraz różowych tabletek. Łącznie w ich ręce wpadło 79 gramów mefedronu, 43 tabletek ecstasy oraz pieniądze. 27-letni mieszkaniec gminy Lubasz został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są dalsze zatrzymania. Fot. KPP Czarnków

18-latek dźgnął scyzorykiem 19-latka

PROKURATURA. 18-latek z Trzcianki dźgnął scyzorykiem w plecy 19-latka. Odpowie za uszkodzenie ciała z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorkowy poranek, 14 marca, na jednym z osiedli w Czarnkowie. 49-latek wdarł się do mieszkania byłej partnerki i bynajmniej nie miał pokojowych zamiarów. Groził jej nożem, szarpał, przyduszał. Był agresywny również wobec 11-letniego syna kobiety; groził mu śmiercią. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Trafił do policyjnej celi. Po tym jak usłyszał zarzuty nie wrócił już na wolność.

- Na wniosek policjantów i prokuratora, sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – informuje Karolina Górzna-Kustra, rzecznik Komendy Powiatowej w Czarnkowie. Fot. KPP Czarnków

Zdarzenie rozegrało się na jednym z trzcianeckich osiedli. Między nastolatkami miało dojść do kłótni. 18-latek postanowił ją zakończyć przy pomocy scyzoryka. Po tym jak dźgnął w nim plecy 19-latka uciekł. Poszkodowany z raną kłutą i złamanym żebrem trafił do szpitala. Na szczęście, cios okazał się niegroźny dla życia. Sprawca usłyszał zarzut uszkodzenia ciała z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Nie był wcześniej karany.

Jako środek zapobiegawczy prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.