1 minute read

O projekcie

Pomysł, żeby stworzyć ten projekt, powstał w naszych głowach już jakiś czas temu. Ponieważ jednak obie jesteśmy, mniej lub bardziej, z natury flegmatyczne, jego realizacja zajęła długie miesiące. Będąc od zawsze wierną czytelniczką symbolicznej oraz nie zawsze łatwej w odbiorze i interpretacji poezji mojej Córki, pomyślałam, że krokiem do pełniejszego jej zrozumienia będzie wizualizacja poszczególnych utworów. Brzmiało prosto, ale okazało się sporym wyzwaniem. Bo, jak napisała Natalia we wstępie, czy da się zobaczyć wiersz? Po wielu godzinach spędzonych na rozmowach i analizach wybranych tekstów postanowiłyśmy podjąć próbę połączenia dwóch bliskich nam dziedzin artystycznych: poezji i fotografii. Planowałyśmy początkowo zaprosić do współpracy osoby z zewnątrz, aby wcieliły się w role modelek i modeli, jednak ostatecznie uznałyśmy, że zaburzyłoby to osobisty, niemal intymny charakter tego przedsięwzięcia. Dlatego też każdą postać widoczną na zdjęciach odgrywa sama Poetka, starając się nie tylko słowem, ale również mimiką i gestem przekazać to, co ma w głowie i w sercu. Ja zarejestrowałam to na cyfrowej kliszy. Tak powstała „Sztuka jest kobietą”.

Advertisement
This article is from: