3 minute read

Brit Premium by Nature

Brit Premium by Nature Beef with Tripe.

Pełnoporcjowa karma dla psów dorosłych wszystkich ras. WOŁOWINA Z ŻOŁĄDKAMI Dostępne opakowania: 400g, 800g facebook.com/britcare

Advertisement

Brit Premium by Nature Fish with Fish Skin.

Pełnoporcjowa karma dla psów dorosłych wszystkich ras. RYBA ZE SKÓRAMI Z RYB

Dostępne opakowania: 400g, 800g

Brit Premium by Nature Chicken with Hearts.

Pełnoporcjowa karma dla psów dorosłych wszystkich ras. KURCZAK Z SERCAMI

Dostępne opakowania: 400g, 800g

Brit Premium by Nature Pork with Trachea.

Pełnoporcjowa karma dla psów dorosłych wszystkich ras. WIEPRZOWINA Z TCHAWICĄ

Dostępne opakowania: 400g, 800g

Brit Premium by Nature Lamb with Buckwheat. SENSITIVE.

Pełnoporcjowa karma dla psów dorosłych wszystkich ras, z wrażliwym przedowem pokarmowym. JAGNIĘCINA Z GRYKĄ

Brit Premium by Nature Turkey with Liver. JUNIOR.

Pełnoporcjowa karma dla psów wszystkich ras, szczeniąt oraz juniorów. INDYK Z WĄTRÓBKĄ

Dostępne opakowania: 400g, 800g

Dostępne opakowania: 400g, 800g

Zwierzak nie powie, że go boli

Zwierzęta często cierpią w samotności. Nie wynika to zazwyczaj z braku troski opiekuna, lecz z nieumiejętności rozpoznania symptomów odczuwania bólu przez pupila

ITOWARZYSTWO WETERYNARYJNE Istnieją pewne zakorzenione schematy oceny cudzego cierpienia. Rozpoznajemy i współodczuwa my ból, kiedy słyszymy płacz, jęk, lament, werbalne sygnały. Kiedy ktoś cierpi w ciszy, odruchowo jego ból zdaje się nam mniej do tkliwy i przekonujący. Podobny schemat może ujawnić się przy obserwacji zwierząt. Oznaki od czuwania przez nie bólu bywają mało oczywiste. Obolałe zwierzę przejawia zachowania, które łatwo przeoczyć, gdyż kojarzą się z cał kiem innymi symptomami, a nie z poważną chorobą.

Dorota Klejny koordynator ds. projektów Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne d.klejny@towarzystwoweterynaryjne.org tel. 730 330 622

Zwierzę nie potrafi zamanifesto wać bólu i poprosić o pomoc. Tak jak nagły silny ból powoduje u nich klarowny dla wszystkich od ruch obronny, skowyt, czy unik, tak długotrwałe cierpienie wywołuje często postawę wycofania, izolacji bądź wrogości wobec innych. Cier piące od dłuższego czasu zwierzę z reguły staje się apatyczne, unika kontaktu. Szuka odosobnionych miejsc, chowa się. Na próbę kon taktu lub dotyku niejednokrotnie reaguje agresją czy irytacją, które bywają mylone ze złośliwością lub chęcią krzywdzenia domowników. Jeśli zwierzę nigdy nie przejawiało takich zachowań, to jest to wyraź ny sygnał, że mogą one być spowodowane dużym cierpieniem.

Uwagę powinny też zwrócić nietypowe pozycje przy siadaniu, leżeniu bądź zmiany w sposobie porusza nia się. Charakterystycznym przejawem jest niechęć do ruchu, chodzenia, aktywności, zabawy, jak też częste zmienianie miejsca, krążenie po domu, nie pokój, zmiany nastroju. Alarmujący powinien być też brak apetytu.

Zarówno zaprzestanie regularnego mycia się, jak i tendencja do nadmiernego lizania różnych części ciała są ważnymi sygnałami mogącymi świadczyć o chorobie. Trzeba też pamiętać, że wylizywanie da nych części ciała niekoniecznie musi oznaczać ból w ich obrębie. Notoryczne lizanie bądź gryzienie róż nych części ciała może być reakcją na ich bolesność, ale może być także próbą łagodzenia dyskomfortu powodowanego objawami innych, czasem bardzo po ważnych schorzeń.

Każde z tych objawów powinno zwrócić uwagę właści ciela. Tylko dostrzeżenie niepokojących symptomów i szybka reakcja może ulżyć zwierzętom w cierpieniu, wyleczyć postępującą chorobę, a nawet uratować im życie. Jak widać objawy choroby mogą być bardzo nie specyficzne i mylące, dlatego w razie jakichkolwiek podejrzeń należy jak najszybciej udać się do wetery narza.

Tegoroczna kampania społeczna „Zwierzęta też czują ból” organizowana przez Fundację Towarzystwo We terynaryjne ma na celu przekazać wiedzę o zachowaniach zwierząt mogących świadczyć o ich cierpieniu i pomóc właścicielom w porę zareagować, jak też uświadomić im, iż zwierzęta dokładnie tak samo jak ludzie odczuwają ból, jedynie inaczej go okazują i nie potrafią same poprosić o pomoc. Przeznaczając 1% po datku na rzecz Fundacji Towarzystwo Weterynaryjne, można też pomóc najbiedniejszym, którym pozostaje jedynie patrzeć na cierpienie i niejednokrotnie bole sne odchodzenie swoich ukochanych zwierząt, bo nie stać ich na leczenie. 

This article is from: