
9 minute read
tekst Marta Mazurek foto Maciej Rukasz/CK

według Biesy
Advertisement
Opryńskiego

tekst Marta Mazurek | foto CK/Maciej Rukasz


Czekałam na ten spektakl od dawna. Czułam radość i podekscytowanie – Janusz Opryński dziesiątkami wywodów na temat Dostojewskiego, jakiego od dawna nosi w sobie, zbudował we mnie obraz „Biesów” na miarę czegoś znacznie większego niż pojmuje moja wyobraźnia.
Przed 15 laty, kiedy twórcy Provisorium Kompania Teatr z Lublina byli na samym szczycie ze świeżo zdobytą nagrodą na festiwalu w Edynburgu, krytyk teatralny Łukasz Drewniak powiedział, że są przed nimi do zdobycia jeszcze teatralne Himalaje, a jednym ze szczytów, z którym zapewne się zmierzą, będą teksty Dostojewskiego. Wprawdzie w jakiś czas później drogi Provisorium i Kompanii Teatr rozeszły się, ale zdobywanie kolejnych szczytów zostało. Dla licznych odbiorców Janusz Opryński jest niemal jak alter ego pisarza, przesiąknięty duchem Rosji drugiej połowy XIX wieku. Nic więc dziwnego, że po znakomitych „Braciach Karamazow”, postanowił dać temu wyraz i w „Biesach” – spektaklu zrealizowanym wspólnie z Teatrem Dramatycznym w Warszawie, którego lubelska premiera odbyła się w Centrum Kultury na początku marca.
Fascynacja Opryńskiego Dostojewskim to swojego rodzaju zobowiązanie wobec nas – odbiorców jego teatru i siebie samego. W niebywale symbolicznej i szalenie malarskiej scenografii zaprojektowanej przez Jerzego Rudzkiego (z interesującymi wizualizacjami Aleksandra Janasa) reżyser stworzył narrację „Biesów”, w której warstwę aktorską zdominowali Adam Ferency (kapitan Lebiadkin) i Łukasz Lewandowski (Piotr Stiepanowicz Wierchowieński). Na tym tle główne postaci, jak Mikołaj Stawrogin w wykonaniu Sławomira Grzymkowskiego (zbyt dojrzały wiekowo?) czy Mariusz Wojciechowski w podwójnej roli Stiepana Trofimowicza Wierchowieńskiego i Tichona, wypadły matowo, bez wyrazu. Nietrafione wydaje się też obsadzenie Jacka Brzezińskiego i to aż w trzech rolach jednocześnie (Liputin / Fiedka / Szygalew). W charakterystyczny dla siebie sposób emocjonalny, jednak zupełnie niezrozumiały w wypowiadanych kwestiach. W „Biesach” Janusza Opryńskiego jest dużo bieganiny po scenie, hałasu. Jednak zbyt częste stukanie butami o podłogę zagłusza pytania, niedopowiedzenia, dyskusje nad porządkiem świata, to, co jest siłą „Biesów” od 150 lat. Po obejrzeniu spektaklu obrazy niemal pulsowały w głowie, długo nie dając zasnąć. Scenografia, plastyka laserów, muzyka Rafała Rozmusa. I zaledwie pojedyncze – zdania, słowa, uniesienia głowy, spojrzenia.







Lubelskie Towarzystwo Fotograficzne ma ponad 80 lat, a jego początki były związane z osobą Edwarda Hartwiga, wówczas nauczyciela fotografii w Szkole Budownictwa w Lublinie i świeżo upieczonego absolwenta studiów fotograficznych w Wiedniu. O tym, jak ważne było to środowisko, świadczy lista członków LTF-u, na której znaleźli się m.in. Stefan Kiełsznia, Stanisław Magierski, Henryk Makarewicz i Tadeusz Witkowski. Historię przedwojennego LTF tworzył również fotografujący amatorsko poeta Józef Czechowicz. Do wybuchu II wojny światowej Lublin był w czołówce polskich środowisk fotograficznych obok Warszawy, Krakowa, Poznania i Lwowa. Po wojnie do pełnej działalności LTF wrócił dopiero w 1999 roku. Obecnie do stowarzyszenia należy ponad 30 fotografów, a siedziba mieści się w Wojewódzkim Ośrodku Kultury. O tym, że Lubelskie Towarzystwo Fotograficzne dobrze się miewa, świadczy także doroczna wystawa, którą od 28 lutego można oglądać w Centrum Kultury w Lublinie. (pat)

Wystawa doroczna LTF


16 lutego Centrum Kongresowe Uniwersytetu Przyrodniczego zostało lubelską stolicą fryzjerstwa. Po raz kolejny Lublin zgromadził najlepszych fryzjerów z całej Polski, a młodzi adepci fryzjerstwa zmierzyli się w czterech konkurencjach. W ciągu kilkunastu minut musieli przygotować wyjątkowe koafiury. Zaprezentowano fryzury dzienne i wieczorowe, fantazyjne koki i tradycyjne warkocze, a wszystko po to, by wyłonić mistrza nożyczek i grzebienia. Młodym zawodnikom przyglądali się eksperci z Fryzjerskiej Kadry Polski OMC, wśród których znalazła się Iwona Ostrowska, brązowa medalistka ubiegłorocznych Fryzjerskich Mistrzostw Świata w Paryżu. Organizatorami wydarzenia była Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Lublinie, Zespół Szkół Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości im. J. Kilińskiego oraz Branżowa Komisja Fryzjerstwa przy Izbie Rzemiosła. (pat)
XXIII Mistrzostwa Fryzjerstwa Lubelszczyzny


( Klaudia Olender)

3 marca w Cinema City Lublin Plaza odbyła się premiera filmu fabularnego „Zieja” w reżyserii Roberta Glińskiego. Na premierze gościli odtwórcy głównych ról – Andrzej Seweryn, Zbigniew Zamachowski i Mateusz Więcławek. Produkcja jest opartą na faktach opowieścią o losach księdza Jana Ziei – duchownego, działacza społecznego, tłumacza, publicysty i pisarza religijnego. Tytułowy bohater uchodzi za osobę, która całym swoim życiem dawała przykład miłości międzyludzkiej i pojednania między narodami. Pełnił posługę duszpasterską jako kapelan wojskowy podczas wojny polsko-rosyjskiej, był również kapelanem Szarych Szeregów i Armii Krajowej w czasie II wojny światowej. W nowym filmie Roberta Glińskiego można zobaczyć lubelskie akcenty, w tym Stare Miasto występujące w roli Słupska oraz Rzymu. Film można już oglądać w kinach na terenie całej Polski. (pat)

Z okazji Dnia Kobiet Prezydent Krzysztof Żuk tradycyjnie wręczył medale zasłużonym lubliniankom. W ten sposób miasto uhonorowało Panie, które poprzez swoją aktywność zawodową i prywatną przyczyniają się do rozwoju i promocji Lublina. Uroczystość wręczenia Medali Prezydenta Miasta Lublin odbyła się w Trybunale Koronnym. W tym roku uhonorowanych zostało 15 lublinianek. Wydarzenie organizuje Miasto Lublin przy współpracy z Forum Kobiet Lublina. W gronie nagrodzonych pań jest Grażyna Stankiewicz – redaktor naczelna „LAJF magazyn lubelski”, która prezydencki medal otrzymała w uznaniu za całokształt pracy dziennikarskiej, znaczące osiągnięcia w twórczości filmowej oraz wieloletnią promocję Lublina i Lubelszczyzny. Podczas uroczystości poznaliśmy również 10 laureatek plebiscytu „Kobieta na medal” organizowanego przez lubelski oddział „Gazety Wyborczej”. (maz)






(Grzegorz Zaleski) (???) Skatepark Lublin z 14 urządzeniami w terenie, boiskiem do streetballu, małą architekturą, oświetleniem i monitoringiem to nowy kompleks sportowo-rekreacyjny przy ul. Rusałka, który powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego. Kompleks zajmuje 38 arów, a zasadniczym jego elementem jest płyta o powierzchni 1150 m² – żelbetowa, zbrojona, o nawierzchni asfaltowej oraz 14 monolitycznych przeszkód przystosowanych do akrobacji na rolkach i deskorolkach. W południowej części terenu zostało utworzone również boisko do streetballu (ulicznej koszykówki), o pow. 350 m², kompozycyjnie połączone z płytą skateparku. Teren został wyposażony w oświetlenie, monitoring, stojaki na rowery oraz kosze. Nowy skatepark w Lublinie jest obecnie jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce. (UM Lublin)

Lublin dla skaterów
To niezwykła postać, osoba o pięknej osobowości, w przeszłości nauczycielka chemii i biologii – dziś przede wszystkim poetka. W szkole podstawowej w Bogucinie wśród malw, słoneczników i astrów z bibuły, radosnego śpiewu pań z koła gospodyń wiejskich, recytacji uczniów oraz licznie zgromadzonych bliskich, przyjaciół, sąsiadów i dawnych uczniów rozbrzmiały strofy wierszy z tomiku zatytułowanego „Przez życie boso”. Sprawczyni tego zamieszania Zofia Abramek, znana z dużego poczucia humoru i dystansu do samej siebie, dźwięcznym głosem czytała kolejne strofy pięknie przygotowane do druku przez grono znajomych z Bogucina. Były wzruszające przemowy, słowa uznania, kwiaty i prezenty. Nie mogło też zabraknąć malowniczego tortu – bo oprócz ludzi – właśnie ze znakomitych tortów ta kameralna wieś słynie. Takiego wieczoru autorskiego można tylko pozazdrościć. (maz) (now)



W Dniu Kobiet w Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbył się pierwszy półfinał wojewódzkiego konkursu „Kobieta Gospodarna Wyjątkowa”, w którym wzięło udział ponad 150 kół gospodyń wiejskich z 8 powiatów: lubelskiego, kraśnickiego, opolskiego, puławskiego, ryckiego, lubartowskiego, łęczyńskiego oraz świdnickiego. Tematem przewodnim konkursu były jabłka. Członkinie kół rywalizowały w dwóch kategoriach: szarlotka oraz potrawa z wykorzystaniem lubelskiego jabłka. Była również trzecia kategoria, niezwiązana z lokalnymi przysmakami – wyrób rękodzielniczy. Wśród nagrodzonych znalazły się m.in.: Lipowe Zacisze, Sąsiedzki Krępiec, KGW Sobieszyn, KGW w Wandalinie, KGW w Żyrzynie, KGW Płowizny, KGW Moniaki. Z powodu epidemii koronawirusa kolejne półfinały nie odbędą się w wyznaczonych terminach. (UMWL)



Choć za oknem plucha, to z początkiem lutego do Komitetu zagościła egzotyczna atmosfera. Wszystko za sprawą koncertu Yamiego – wokalisty, kompozytora, multiinstrumentalisty i producenta muzycznego, który współpracował z wieloma artystami sceny world music czy fado, takimi jak Mariza, Carlos do Carmo, Helder Moutinho oraz Anna Maria Jopek. Urodzony w Angoli artysta w swoich piosenkach nawiązuje do podróży, pasji życia i tego, co najważniejsze, czyli miłości. Jak sam mawia, jego utwory powstają z miłości i dla miłości. Muzyka tworzona przez Yamiego to mix wielu kultur – symbioza między rytmami Cabo Verde i Angoli a muzyką portugalską w różnych wydaniach. Koncert Yamiego przeniósł uczestników w zaułki lizbońskiej Alfamy, by mogli się rozkoszować piaskiem na jednej z plaż Wysp Zielonego Przylądka czy oddać się rytmom z popularnych klubów muzycznych Luandy. Yami wyjątkowo dobrze czuje się w Lublinie, gdzie zawsze koncertuje w Komitecie. Kilka lat temu wziął też udział we wspólnym graniu z zespołem śpiewaczym Rumenok z Hołowna na Polesiu. (pat) (Komitet/Maciej Wijatkowski)




PRZECIWKO BORELIOZIE
Objawy grypopodobne: • zmęczenie, • senność, • ból głowy, • sztywnośćkarku, • bóle mięśniowe i stawowe, • powiększenie węzłów chłonnych.
SPRAWDŹ CZY MASZ?
Układ mięśniowo- szkieletowy • nawracające bóle, zapalenia i trwałe uszkodzenia stawów.
Układ nerwowy • zapalenie opon mózgowych, • porażenia nerwów czaszkowych (np. twarzy), • niedowłady, drętwienia, • zapalenie korzeni nerwowych, • zaburzenia czucia, mrowienie.
Serce: • zaburzenia akcji serca, • zapalenie mięśnia serca i osierdzia.
Skóra: • mnogie zmiany rumieniowe, • przewlekłe zapalenie zanikowe skóry kończyn, • zaniki skóry, stwardnienia.
Oczy: • zapalenie spojówek, naczyniówki, tęczówki, • zaburzenie widzenia.
Zaburzenia psychologiczne: • upośledzenie pamięci i koncentracji, • rozdrażnienie, • senność, • zmiany osobowości, • depresja.
ul. Okopowa 3 Lublin 81 53 40 400 Al. Lotników Polskich 1 Świdnik cmsanitas.pl Skorzystaj z BEZPŁATNYCH badań i konsultacji medycznych!
