Rok ma się ku końcowi. Nie był łatwy, ale na podsumowania jeszcze przyjdzie czas. Dziś raczej jesteśmy myślami przy Świętach Bożego Narodzenia. I cieszmy się tymi chwilami, bo za nami już wszystkie istotne momenty mijającego roku i niedługo zacznie się nowy rok... To taki moment, kiedy na kilka chwil można się zatrzymać – minione sprawy już nas nie zajmują, przyszłe dopiero się wykluwają (albo są już zaplanowane i dzieją się same według wcześniej zadanego rytmu). Można zamknąć oczy, puścić wolno bieg myśli, odetchnąć, wybrać się na krótki choćby odpoczynek zimowy, skorzystać z ferii.
Życzymy Wam tyle czasu, by starczyło go na wszystkie plany. Nastroju, jaki będzie Wam najbardziej odpowiadał. Pogody – tej za oknem i tej w duszy – jaka będzie odpowiednia dla Waszych zamiarów. A także takiego towarzystwa, by chciało się w nim pozostać jak najdłużej.