Z OSTROWSKIEJ KONKATEDRY 1/2012 (183) luty

'r

Pismo Parafii św. Stanisława Bp w Ostrowie Wlkp.

asmo WSKIEJ

wrc-=

NKA TEDR Y

,_

' 1/2012 (183) LUTY

1

N

KOŚCIÓŁ - NASZYM DOMEM

!

& Na

pytanie

0

Kościół jeszcze teraz

zdarzają się odpowiedzi, że tworzą go papież, biskupi i księża. A gdzie, świeccy? Poza Kościołem? Oczywiście, że nie. Wszyscy razem jesteśmy

Kościołem.

Program

duszpasterski na ten rokjuż od Adwentu nam o tym przypomina. Przypomina, że domem Kościół jest

diecezja,

papieża, wszystkich: biskupów, księży osób

świeckich. Tak na co dzień widać, że potrzeba większego zaangażowania świeckich w życie Kościoła, pogłębienia współpracy między Iaikatem i w

parafiach.

Program duszpasterski okazję poznać wszyscy w każdej paratii naszej diecezji nie tylko. Otrzymali go księża na spotkaniach rejonowych, potem wydrukował go na początku roku mieli

i

diecezjalny

Kościół

jako

partykularny, powinna się stawać „naszym domem", domem wszystkich diecezjan.

Szczytna imię „Diecezja nasz dom” stanowi w roku 2012 zadanie dla świeckich, dla osób konsekrowanych, dla duchownych. Domem ma stawać się także parafia, jako Kościół parafialny. Trzeba, aby wierni w każdej parafii osiągali świadomość bycia Kościołem, w którym są sobie bliscy, jako bracia isiostry w

i

księżmi, szczególnie

,

aspektem. W zeszłym roku patrzyliśmy na Kościół jako na „komunięi' z Bogiem i z ludźmi. W komunii Kościoła chcemy w tym roku dostrzec wzajemną głęboką więź oraz bliskość :' na ich podstawie czynić Kościół domem, wspólnym naszym domem, gdzie każdy żyje i czuje się u siebie, W myśl założeń programu

dwutygodnik

„Opiekun? Program diecezjalny

mial stać się podstawą do opracowania programow parafialnych.

Panu".

Najważniejsze, by zmieniać myślenie, że Kościół to tylko papież, biskupi księża. Ma w tym pomóc praca kaznodziejów, duszpasterzy i katechetów. Wszystkie dzialania mają służyć temu, aby każdy ochrzczony mógl odkryć swoje miejsce w Kościele. By przede wszystkim poczul się wspólodpowiedzialny za rozwój świętość Kościoła.

Nie jest to latwe, bo odpowiedzmy sobie szczerze: ilu z nas jest zaangażowanych w Kościele? nie chodzi tu o niedzielne uczestnictwo we Mszy św, czy przyjmowanie sakramentów. Ai z tym bywa naprawdę różnie, bo tlumaczymy się pracą, obowiązkami w i

Kościoł to my

Jakie są idee wiodące oraz założenia diecezjalnego programu tegorocznego duszpasterskiego?

i

I

Nad tym zastanawiał się w swoim liście do diecezjan ks. bp Stanisław Napierała. Tematyka programuzostała określona hasłowo w słowach: „Kościół —

naszym domem”. Podobnie jak w roku ubiegłym będziemykoncentrowaćsię na Kościele, lecz pod innym

...ciąg dalszy na str. 2

——'

2012

LUTY

...ciąg dalszy ze str.

1

i

rodzinie, nauką, dodatkowymi zajęciami, czyli po prostu brakiem czasu. Co z tym zrobić? Chyba każdy musi

zacząć od spojrzenia na siebie

od swojego zaangażowania we wspólnotę'parafialną. Nie mam znowu padnie czasu, odpowiedź, a więc może by zacząć od nie krytykowania tych, którzy chcą coś zrobić. Co nie znaczy, że wszystko trzeba przyjmować bez zastanowienia.

Dlatego szczególnie ważnym zadaniem w obecnym roku i

duszpasterskim

będzie ożywienie działających

i

tworzenie tam gdzie nie ma rad parafialnych duszpasterskich. parafialnych rad rad ekonomicznych spolecznych przy biskupach

działać w kazdej szkole.

Już niedługo EURO Nie chodzi w tym momencie w programie duszpasterskim o wprowadzaniew Polsce „chwiejącego się" Eurojako waluty. Wyzwaniem duszpasterskim dla Kościoła w Polsce będzie EURO, czyli mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Do Polski ma przyjechać około miliona kibiców z zagranicy.

Krajowe duszpasterstwo sportowcówopracowało tematy 10 katechez dla szkoły podstawowej, gimnazjum średniej. Można je wykorzystać młodzież zachęcić do dyskutsji m.in. na temat kulturalnego kibicowania, czyli tzw. „Bożego' dopingu”, roli sportu w rozwoju osobowości człowieka, sportu rekreacji w ujęciu biblijnym.

Każdy z młodych będzie mógł wtedy znaleźć odpowiedź na pytanie, czy sportowiec może być świętym? W miastach, gdzie rozgrywane będą mecze, czyli w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu we Wrocławiu, w pobliżu stadionów mają być odprawiane Msze św. w różnych językach. Kibice będą mogli spowiadać się w swoich językach. Na każdym stadionie znajdzie się też kaplica ekumeniczna dla zawodników, sztabów szkoleniowych wolontariuszy różnych wyznań religii. Podczas meczów w tzw. strefach kibiców obecni będą kapelani. Komitet organizacyjny, we współpracy z różnymi Kościołami, przygotowuje publikacje, m.in, Pismo Święte oraz modlitewnik dla kibiców. W kwietniu tego roku Konferencja Episkopatu Polski ogłosi List pasterski na temat wychowawczych aspektów sportu. i

i

i

i

i

parafiach diecezjalnych. potrzeba poważniejszego zaangażowania się, tak W

prezbiterów, jak świeckich, w pracę nad tym, by rady spełniały odpowiednią rolę. Aby zaktywizować te grupy pod koniec nowego roku duszpasterskiego 22 23 września odbędzie się w Licheniu Krajowy Kongres Diecezjalnych Rad Duszpasterskich. Wśród różnych wspólnot niezastąpioneznaczenie w tworzeniu Kościoła „naszym domem” ma w diecezji Caritas diecezjalną, a w parafii parafialny zespół charytatywny. Caritas istnieje, by uaktywniać w ludziach między ludźmi miłość, aby dostrzegali się wzajemnie, otwierali na siebie dzielili się tym, co posiadają. W tym roku warto podjąć akcję tworzenia szkolnych Kół Caritas, które może powstać i

i

l

i

i

i

i

Renata Jurowicz

MATKA BOŻA GROMNICZNA w kalendarzu liturgicznym Kościoła

katolickiego dzień 2 lutego nazywany jest świętem ofiarowania Jezusa Chrystusa. Już od IV w. obchodzono na Wschodzie to święto, które na Zachodzie pojawiło się dopiero w VI w.

Upamiętniało ono wypowiedziane przez starca Symeona proroctwo, odnoszące się do trzymanego przezeń na rękach Jezusa, iż będzie On „Światłością na oświecenie pogan i na chwałę

Izraela” (Łk 2, 32).

W związku z tym określeniem płomień gromnicy symbolizuje Zbawiciela, uciszającego m. in. burze. W Polsce święto to poświęcono Maryi, czcząc Ją za sprowadzenie na ziemię niebiańskiej Światłości (Wcielenie) oraz za osłonę i obronę od wszelkiego zła, realizowaną przez Nią i Jej Syna. W święto to organizowano również procesje z zapalonymi świecami. Taka procesja, mająca miejsce w Rzymie, znana jest już w 492 r. Od X w. świece święcono.

Natomiast od 1997 r. obchodzony jest 2 lutego także Dzień Życia Konsekrowanego.

W tradycji polskiej dzień 2 lutego określa się często jako święto Matki BOZej Gromnicznej. Poetka K. lllakowiczówna w następujący sposób zwraca się do Maryi wwierszu Wilk Gromniczny: „O Panno prześliczna. gromniczna! Pod ogień Twój święcony, wiszący nad woskiem gromnic, przez las kolący wyjące wilki, idę bez wszelkiej obrony (...)". Wierzono mianowicie, że Matka Boża Gromniczna jest w stanie uchronic zimą (zwłaszcza w najmroźniejszym jej miesiącu: lutym) mieszkańców wsi ich inwentarz przed rabusiami oraz przed zgłodniałymi wilkami. Dlatego też P. Stachniewicz ukazał Ją z gromnicą w ręce, przed której to świecy i

i

światłem cofają się zatrwożone wilki. Natomiast

pochodząca z XIX w. rycina ukazujejako ochronę przed wilkami obraz z Matką Bożą i Jezusem, niesiony przez

powracającą z kościoła, z poświęconą gromnicą,

mieszkankę wsi. W obrazie namalowanym na szkle w LUTY '2012

AKTUALNOŚCI od spodu kawałek dawał psu, by

2007 r. przez E. Marczyńską, Maryja - ukazana naprzeciwko kościoła, przy którym znajdują się wierni z zapalonymi świecami ~ obłaskawia dotykiem ręki wilka, w drugiej ręce

trzymając płonącą gromnicę.

zwierzę to dobrze pilnowalo obejścia. Poświęcona, płonącą

gromnicą wypalano także, np. w górnej części odrzwi, znak krzyża.

Wierzono też, że osobę, której w

Z

gromnicą Matkę Bożą wyobrażono również w anonimowej kopii jasnogórskiej. błzantyńskiej ikony, Wiele ludowych przekonań narosło wokół gromnicy święta Matki Bożej Gromnicznej, np. wierzono, że

czasie kreślenia owego znaku

obrazem ukazującym Maryję, ochroni w czasie burzy przed gromami (stąd nazwa świecy) domostwo jego mieszkańców. Wierzono też, że

zgodnie z którym zaspokojenie

upadną na dłoń trzy krople wosku Maryja otacza szczególną opieką.

Zgaszoną gromnicą okadzano

natomiast dom, chroniąc się w ten sposób przed rozmaitymi chorobami.

i

Istniało również ludowe przekonanie.

zapalona oraz postawiona przed i

włożona w ręce umierającego,

wskazując na światłość wieczności, uzdolni go do walki z Iękającym się światłości diabłem. Wracając ze świątyni. starano się tez o to, by gromnica nie zgasła. Po przyniesieniu zapalonej świecy do domu gospodarz obnosiłją wokól swego domu oraz po całym obejściu, klękając na kazdym progu, dzięki czemu złe moce nie miały dostępu do jego gospodarstwa. Zdarzało się też, że błogosławił gromnica swój dobytek w stajni, a następniejej obcięty

przez ptaka pragnienia w wigilię święta Matki Bożej Gromnicznej (1 lutego) ze znajdującej się na drodze koleiny zapowiadało zimę jeszcze długą srogą. Wokół owego święta narosło też sporo legend. Jedna z nich mówi o pewnej pannie, która wzięta do tatarskiej niewoli, wskutek żarliwych, kierowanych do Matki Bożej Gromnicznej modlitw o pomoc, przemieniona została w jaskólkę. W takiej też postaci wróciła do domu, w którym odtąd umilała utrudzonym rodzicom swoim śpiewem zycie. i

Justyna Sprutta

[ŚLUBY ZAKONNE u KLARYSEKJ Palmowej roku 2011 aż do

Uroczystości Świętej Klary - 11 sierpnia roku 2012 - obchodzimyw

naszym Zakonie Jubileusz BDO-lecia

Z tej racji udzieliła Apostolska Penitencjaria dla Sióstr odpustu szczególnego Klarysek, jak też dla tych. którzy razem z nimi ten Jubileusz świętują.

W tym też czasie w szczególny sposób pochylamy się nad zgłębianiem naszego charyzmatu

jego powstania. i

poprzez Rekolekcje, lekturę

i

duchową wspólne rozważania. i

i

Serdecznie zapraszamy do

klauzurowego życia konsekrowanego,

atakże wartość życiodajnego obcowania z krzyżem Jezusa Chrystusa, który przez swa śmierć

i

zmartwychwstanie odkupił świat.

Oprócz naszej siostrzanej Wspólnoty dostojnego Prezbiterium ostrowskiego w celebracji wzięła udział Rodzina Przyjaciele Siostry Neoprofeski, a także osoby zaprzyjaźnione z naszym Klasztorem inni wierni. Uroczystość ta miała miejsce w czasie dla i

i

i

2012

bardzo

szczególnym, ponieważ od Niedzieli

Ordynariusz Stanisław Napierała. W homilii, której w całości można wysłuchać na internetowej stronie kaliskiego Radia Rodzina, Ksiądz Biskup podkreślił zadania wartość

LUTY

Zakonu

naszego

radością wielką pragniemy poinformować, że 18 grudnia 2011, w Czwartą Niedzielę Adwentu, w naszym Klasztorze Sióstr Klarysek Kapucynek w Ostrowie Wlkp. złożyła swe Śluby Czasowe Siostra Maria Daria od Trójcy Perkiewicz Przenajświętszej.

Uroczystej Mszy św. przewodniczył J. E. Ks. Biskup Z

uczestniczenia w naszych nabożeństwach, szczególnie w objętych odpustami dniach, dołączenia się duchowo z nami w przeżywaniu naszego Jubileuszu prosimy gorąco i

o modlitewne wsparcie zarowno naszej Siostry Neoprofeski Marii Darii, jak całej naszej WspolnotyZe swej strony zapewniamy o modlitwie za naszych Duszpasterzy, calą Parańęi Diecezję. i

Siostry Klaryski Kapucynki

LUTY

2012

MŁODZIEŻ NA WARSZTATACH MEDIALNYCH quasi-ulicznych, za to z prawdziwą kamerą

Obok Dnia 14 stycznia br. czteroosobowa grupa z naszej parafii wzięła udział w warsztatach pod hasłem „Zrozumieć media”, zorganizowanych

i

mikrofonem. Następnie specjalista od montażu pokazal nam, w jaki sposob taki material można przerobić, by zafalszować obraz społeczeństwa polskiego. .. Cóż — z pewnością manipulacje przekazem publicznym nie osiągają takiej skali, jaką mieliśmy okazję z trwogą oglądać, jednakże przekonaliśmy się, że podawane przez krajowe media informacje, nawet te pozornie rzetelne, lepiej przyjmowac z pewną dozą niepewności.

przez studentów Wyższej Szkoły Kultury Medialnej w Toruniu oraz Społecznej i

specjalistów pracujących w telewizji Trwam i w Radiu Maryja. Odbyły się one w Kaliszu, w budynku

Wyższego Seminarium Duchownego.

'

Warsztaty radiowe, poprowadzone przez pracownika Radia Maryja, również poruszyły zagadnienie manipulacji medialnej. Po krótkim

omówieniu kwestii czysto technicznych dotyczącyh obróbki dźwięku w radio, dowiedzieliśmy się, co może się wydarzyć, gdy nieostrożnie udzielamy odpowiedzi w wywiadzie. Okazuje się, że wyrwanie wypowiedzi z kontekstu, nadawaniew eterze komentarzy komentarza w połączeniu z nieznajomością prawdy przez odbiorców, może naprawdę wykrzywić rzeczywistość.

Ostatnie (z punktu widzenia grupy pierwszej) warsztaty dotyczyły prasyi Internetu. Prowadzone były przez studentów politologii. Wyklad dotyczący prasy Internetu pozbawiony był raczej audiowizualnych wodotrysków, niemniej jednak okazał się być nie mniej bogatym merytorycznie. To tutaj usłyszeliśmy slowa: i

Po półgodzinnej rejestracji uczestników podziale na grupy, zebraliśmy się w auli. Program rozpoczął się o godzinie dziesiątej. Po modlitwie poprowadzinej przez rektora seminarium, przemówił ksiądz biskup Stanisław Napierała. który zwrócił uwagę na miejsce, jakie zajmują środki masowego przekazu w obecnej kulturze. Następnie ojciec Marcin (redemptorysta) dokonal krótkiego wprowadzenia, po czym oddał glos jednemu z toruńskich gości (a raczej gospodarzy). W sposób ogólny omówił on zagadnienie mediów jako narzędzia pozwalającego kształtować opinię publiczną, a także sposoby manipulacji informacją, które w sposób szczegółowy zostaly przedstawione póżniej. Zanim rozeszliśmy się na warsztaty przeprowadzanew grupach, zaprezentowano nam kilka „tn'kóvrr' telewizyjnych, związanych np. z pracą kamery, z oświetleniem, atakże udzielono nam kilku porad prezenterskich, na przykładzie wielkich osobistości historycznych: Adolfa Hitlera, Johna Kennedy'ego, Lecha Wałęsy, czy też Aleksandra Kwaśniewskiego. Po tej krótkiej prezentacji rozeszliśmy się w celu odbycia warsztatów grupowych.

Każdy wykład trwal minut czterdzieści pięć. Każdy z uczestników wziął udział w każdym wykladzie, Na wykładzie dotyczącym telewizji pokazano nam jak wygląda praca z kamerą każdy uczestnik miał okazję przeprowadzić krotki wywiad wwarunkach i

i

—-

„Dziennikarstwo to służba prawdzie, sluzba

Chrystusowi".

Na zakończenie Ks Leszek Szkopek, Dyrektor Rodzina podsumował wydarzenia z ostatnich Radia i... zadał uczestnikom zadanie domowe: pięciu' godzin Karola Wojtyły pod tytułem „Pamięć dzielo przeczytac mierze rezonujące z tematyką znacznej w tożsamość", warsztatów. Przed rozesłaniem odmówiliśmy wspólnie, w kaplicy, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, udzielono nam blogoslawienstwa. i

'

Dawid Łakomy

LUTY

2012

LUTY

2012

Niedziela 2 Historią i Apokalipsą Książka ”Papieże

w

lecz także dla wszystkich zainteresowanych dziejami Kościoła i historią papieży Jej wartość podkreślają liczne ilustracje: wizerunki papieży, herby i medale papieskie oraz słownik

przepowiedni Św.

czy młodzieży,

Malachiasza w numizmatyceiheraldyce"autorstwa ks.

Jana Bogumiła Stachowiakajest wyjątkową publikacją, opisującą w rzetelny i wyczerpującysposob niezwykłe

zjawisko historyczno-literackie, jakim jest przepowiednia Św Malachiasza. Po raz pierwszy w literaturze polskiej

terminologii religUno-historycznej.

Tak o wybitnej książce Naszego Drogiego Księdza

mamy okazję zapoznać się z proroctwamidotyczącymi 112 pontyfikatów papieskich, które od dawna budziły kontrowersje i spory. Każdemu z papieży przypisana jest jedynie krótka

łacińska

Jana recenzuje jedna

z księgarnii, Kilka refleksji na temat „czasów ostatecznych"

maksyma,

lakoniczna i niejednoznaczna,

którą

można rozmaicie

interpretować. Itak np, papież Jan Paweł II, określony jest mianem De labore solis, czyli "z pracy slońca ", co być może ma oznaczać, że jak słońce

okrążal ziemię w swych licznych pielgrzymkach. (...)Książka zawiera wiele informacji o historii Kościoła i

papiestwa, w tym również niezwykle ciekawe dane o medalach i herbach papieskich. Z pewnością będzie przydatna nie tylko dla katechetów nauczających religii

twarz już na wieki.

mieliśmy okazję z ust samego Autora usłyszeć w niedzielę. 22 stycznia podczas każdej ze mszy swietych. Po każdej z nich była okazja do zakupu książki wraz z dedykacją Autora, Wszystkim Czytelnikom tej pasjonujące] lektury życzymy nie tylko radości z odkrywania historii, ale również tego, by w Dniu Ostatecznymspotkać się z Chrystusem twarzą w Oprac. Red.

Cicha noc we Farze grudnia 2011. o godzinie 19.00 w Konkat drze odbyło się czuwanie kolędowemodlite ne pod nazwą: „cicha noc we Farze".

Celem spotkania było zastanowienie się nad 30

tradycją w rodzinie oraz wspólny śpiew powszechnieznanych kolęd, w którym pomagał zespół młodzieżowy Donatus.

Grupa młodzieży z parańalnej wspólnoty modlitewnej wrazz księdzem Damianem, rozważała

kwestie roli ojca i matki w oparciu o przykład Świętej Rodziny a także jaki wpływ ma pielęgnowanie tradycyjnych wartości na rozwój dziecka. Zgaszone główne światła w kosciele sprzyjały atmosferze refleksji i chwilowemu odłączeniu się od spraw pozostawionychza murami. Pod koniec spotkania nasze twarze rozświetliły trzymane w dłoniach

świeczki, które zapaliliśmy przekazując sobie światełko wzajemnie płomień. Z rozgrzanymi sercami odśpiewalismy triumfalnie:?"Bóg się rodzi".

Widok tylu rozpalonych świeczek napawał nadzieją, że to nie ostatnie nasze niecodzienne spotkanie, że czujemy się wspólnotą! A chwaląc Pana Boga LUTY

2012

s p

i

e w e m

pamiętajmy, że kto

śpiewa, ten dwa

razy się modli, kto fałszuje - to trzy a slucha kto falszującego - aż cztery.

Pamiętajmy, aby dbac o te nasze

dobre tradycje oraz, jak mówił Jan Paweł ll, wymagać od siebie, bo tradycja to też pewien trud wyczekiwania, który prowadzi do szczęśliwego ńnału. Człowiek z natury szanuje przede wszystkim to, na co sam zapracował. Zatem oczekujmy radośnie tego, co nadejdzie, ale nie bezczynnie.

Wieczór zakończyliśmykolędą "Cicha noc”.

Małgorzata Głowicka

WLL [

&

Homilia

Jana Pawła H w czasie Mszy św. ”na

Wzgórzu Lecha

(Gniezno, 3 czem/ga „1979 r).

Dokładnie w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, Jan Paweł li odprawił mszę świętą w

Gnieźnie na Wzgórzu Lecha. Pomimo, że jako naród nadal tkwiliśmy w okowach komunizmu, homilia Naszego Rodaka byla można by rzec bardzo

„Europejska”.

Skoro cata współczesna cywilizacja Starego Kontynentu posiada solidne fundamenty chrześcijańskie, tym bardziej do tychże korzeni powinny powracać wspolnoty państw ówczesnego „Bloku Wschodniego”.

Wybór papieża Słowianina na Stolicę Piotrową w opinii samego Jana Pawla il wydaje się być Bożym Planem powrotu calej Europy do chrześcijańskich korzeni. Zresztą to nie była jedynie prywatna opinia Papieża. Aż trzykrotnie z mocnym akcentem Jan Paweł Il wolal: „Czy Chrystus (i Duch Święty) tego nie chce”? A na końcu tej wypowiedzi jeszcze ostatecznie zaznacza: „Tak. Chrystus tego chce.

Duch Święty tak rozrządza”.

Czy te słowa były aktualne jedynie pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku? Czy z większą moca nie są aktualne dzis?

Powróómyjeszcze raz do najważniejszych slów ówczesnej, obńtującej w wiele akcentów historii Naszej Ojczyzny Kontynentu homilii:

dzieje chrześcijaństwa. Ażeby odsłonił te profile, które właśnie tutaj, w tej części Europy, zostały wbudowane wbogatą architekturę świątyni Ducha Świętego.

Czyż Chrystus tego nie chce, czy Duch Święty nie rozrządza, ażeby ten papież—Polak, papież— tego Słowianin, właśnie teraz odsłonił duchową jedność chrześcijańskiej Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu? My, Polacy, którzy braliśmy przez całe tysiac/ecie udział w tradycji Zachodu, podobnie jak nasi bracia Litwini,

i

„Kiedy dzisiaj, w uroczystośćZesłania Ducha

Świętego Roku Pańskiego 1979, sięgamy do tych fundamentów, nie możemy nie słyszeć — obok języka naszych praojców — także innych języków słowiańskich [ pobratymczych, którymi wówczas zaczął przemawiać szeroko otwarty wieczemik dziejów Nie może zwłaszcza nie słyszeć tych języków pierwszy w dziejach Kościoła papież-Słowianin. Chyba na to wybrał go Chrystus, chyba na to prowadził go Duch Święty, ażeby do wielkiej wspólnoty Kościoła wniósł szczególne zrozumienie tych wszystkich słów i języków które wciąż jeszcze brzmia obco, daleko, dla ucha nawykłego do dźwięków romańskich, germańskich, anglosaskich, celtyckich, Czyż Chrystus nie chce, czyż Duch Święty nie wzywa, żeby Kościół-Matka u końca drugiego tysiąclecia

chrześcijaństwa pochylił się ze szczególnym zrozumieniem, ze szczególną wrażliwością ku tym

dźwiękom ludzkiej mowy, które splatają się z sobą we wspólnym korzeniu, we wspólnej etymologii, które — mimo wiadomych różnic (nawet wpisowni) — brzmia wzajemnie dla siebie blisko i swojsko?

Czyż Chrystus tego nie chce, czy Duch Święty tego nie rozrządza, ażeby ten papież, który nosi w swojej duszy szczególnie wyrazisty zapis dziejów własnego narodu od samego jego początku, ale także i dziejów

pobratymczych, sąsiednich iudówinarodów, na sposób szczególny nie ujawnił i nie potwierdził w naszej epoce ich obecności w Kościele? Ich szczególnego wkładu w

szanowaliśmyzawsze przez nasze tysiąclecie tradycje chrześcijańskiego Wschodu. Nasze ziemie byly gościnne dla tych tradycji, sięgających swych początków w Nowym Rzymie — w Konstantynopolu.

Ale też pragniemy prosić gorąco naszych braci, którzy

są wyraziciełami tradycji wschodniego chrześcijaństwa, ażeby pamiętali na słowa Apostoła: „Jedna wiara,

jeden., chrzest. Jeden Bóg i Ojciec wszystkich, Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa" (por. Ef 4, 5—6).

Ażeby o tym pamiętali (..4), Tak. Chrystus tego chce. Duch Święty tak rozrzadza, ażeby to zostało powiedziane teraz, tutaj w Gnieźnie, na ziemi piastowskiej, w Polsce(...)

Ten papież — świadek Chrystusa, miłośnik Jego Krzyża i Zmartwychwstania,przychodzi dziś na to miejsce, aby dać świadectwo Chrystusowi żyjęcemu w duszyjego własnego narodu, Chrystusowi żyjącemu w duszach narodów, które kiedyś przyjęły Go jako Drogę, PrawdęiZyc/e (por. J 14, 6), Przychodzi więc wasz rodak, papież, aby wobec całego Kościoła, Europy i świata mówić o tych często zapomnianych narodach i ludach. Przychodzi wołać wołaniem wielkim.

Przychodzi ukazywać te drogi, które na różny sposób prowadzą z powrotem w stronę wieczernika Zie/onych Świąt, wstronę Krzyża i Zmartwychwstania”. _

Oprac. Ks.Damian LUTY

2012

LUTY

2012

Po tegorocznej kolędzie...

Już po raz 6-ty mam przyjemność podzielić się refleksjami pokołędowymi na łamach naszej Gazetki Parafralnej. Zawsze tytuł rozważań brzmiał: „Po kolędzie na wesoło”, Tym razem jednak nie chcę mówic głównie o

wesołych rzeczach.

W przedostatni dzień kolędy (nota bebe w dzień moich kolejnych, 30tych któryś urodzin), odwiedzając mieszkania przy ul. Targowej, na ścianie domu jednej z czcigodnych Parat'ranek, znalazłem oprawione w formie obrazka — haslo. Brzmi ono tak: „Miej cierpliwość do życia, gdyż ono jest wieczne" (Karl Capek). ..„Idealne motto na kolejne lata mojego życia” — pomyślałem sobie w duchu.

Jednak po dłuższej chwili wiedziałem, że to będzie też początek niniejszego, „pokolędowego” artykułu. .

Podziwiam wielu Drogich Parafran za cierpliwość, z jaką podchodzą do życia. Połowa parafii, którą w tym roku odwiedzaliśmy, zamieszkała jest głównie przez osoby starsze samotne, przeżywająceswój czas na skromnych (nieraz bardzo!) emeryturach rentach. W ciągu jednego dnia kolędowego nie mialem chyba okazji poznać więcej niż ośmiu dzieci. Często były trasy, gdzie w ciągu dnia dziecka nie spotkalem ani jednego! Owa cierpliwość parafian wyrażała się najczęściej w slowach: „nie chcemy za dużo księdzu opowiadać o naszych chorobach, czy problemach. inni mają się o wiele gorzej, niż my". Ajeśli już o tym opowiadali, to często z wielką wiarą pogodzeniem się z wolą Bożą, W tych słowach wyczuwałem szczerość, jak często głęboki pokój serca.

Były jednak takie sytuacje, gdy stawiano pytanie: „Czy Bóg czasem nie zapomniał o nas, ludziach biednych"?

Nie ukrywam, że pomimo posiadanej „teologicznej wiedzy" na temat obecności Boga w życiu ludzi, uczucia moje w obliczu takich słów zdawały się mówić coś zupelnie innego, niż zdobyta wiedza. Pamiętam, jak kiedyś (nieco żartobliwie) mówiłem podczas kolęd: „Czemu ludzie tracą czas na oglądanie telenowel”? W tym roku, zupełnie na poważnie często mówiłem: „oglądajcie mądre polskie telenowele, no oczywiście pozytywne zmagania naszych sportowców. Absolutnie proszę nie oglądać Wiadomości i i

ksiądz usiadl na moim krześle”.„ A do czego

może doprowadzić

zmęczenie? Pewna bardzo

miła

pani opowiada mi: —„proszę

księdza, codziennie

slucham Radia Maryja” —„no pięknie”! „a mam —

też ladny obrazek z Naszym Polskim Papieżem" — „No pięknie"! — „no i choruję też na tę samą chorobę, na jaką chorował Po chwili Nasz Papież” - „No pięknie”!!! uświadomiłem sobie, co ja takiego powiedziałem, ale zaznaczyłem, że jak już chorować, to na tę samą chorobę, co Papież — Pani byla na szczęście bardzo rozmowna, z dużym poczuciem humoru ijakże wyrozumiała! Tradycyjnie udało mi się poświęcić też kilka psów, zwłaszcza tych z wysokim ADHD. W jednym przypadku ADHD ustąpilo„.

i

i

i

i

Kolejna kolęda za rok. Dziękujemy

wszystkim, którzy nas przyjęli do swoich domów za otwarte serce, ofiary na potrzeby parafii iserdeczną gościnę. Dziękujemy również za przykład cierpliwości wynikającej z niej dobroci wobec życia, oraz i

otaczających nas ludzi. Wszystkim Drogim

Parańanom niech Dobry Bóg błogosławi w nowym 2012 roku. Mam nadzieję, że nasi polscy piłkame podczas rozgrywanego u nas Euro, nie spowodują spadku wiary w naszą ...cierpliwość?

Ks. Damian

i

Polityki".

Ze spraw weselszych, które akurat mnie spotkały, mogę zauważyć następujące. Jedna mała dziewczynka postanowiła mi... powróżyć. Zgodnie z kanonem naszej wiary musialem zaprotestować. Jednak widząc ogromny smutek na jej obliczu, pozwoliłem jej na tę zabawę, pod warunkiem, że obieca mi, iż to będziejej ostatnia wróżba w życiu. Z jej ostatniej wróżby w życiu wyniknęło, że będę miał żonę (z konkretnym imieniem) — wystraszylem się co niemiara (choć imię piękne), i będę milionerem (coś na pocieszenie). W innym domu, gdy usiadłem sobie spokojnie, zauważyłem, że pomimo kilku dodatkowych miejsc siedzących, pani która mnie gościła, nadal sobie stoi. Zapytałem: -„dlaczego Pani nie siada"? —„poniewaz

LUTY

2012

ZAMIAST MOTTA: W dobie kryzysu, to nawet i śniegu brak... (...a tak to było 3 lata temu...)

LUTY

2012

) ( Sakrament chrztu przyjęli...)

(Odeszli do Wieczności...

Bogdan Sienkiewicz (ul. Wolności) Łucjan Babarowski (ul. Partyzancka) Wanda lMtecka (Ledóchowskiego)

Maja Połetek (ul. Wysocka) Natasza Kaźmierczak (ul. Kolejowa) Lena Andrzejewska (ul. Kościuszki) Dagmara Tomaszewska (ul. Młodzieżowa) Kamil Świtała (ul. Walczaka) Lena Puk (ul. Wrocławska) Michał Lubojański (ul. Żwirki) Kira Kuźmierska (ul. Wrocławska) Wiktor Malesa (Wysocko) Franciszek Janas (ul. Wrocławska)

Wojciech Główka (ul. Wrocławska) Anna Stachowiak (ul. Sądowa) Marek Olejnik (ul. Wrocławska) Stanislaw Golusik (ul. Wrocławska)

Genowefa Augustyniak (ul. Partyzancka) Tomasz Jankowiak (ul. Piastowska) Tadeusz Pawlak (ul, Żwirki) Bronisława Nowacka (ul. Rynek) Leokadia Witak (ul. Spokojna) Urszula Rogala (ul. VWosny Ludów) Janusz Marchewka (ul. Grabowska) Tadeusz Bida (ul. Kościuszki) Zenon Mydlak (ul. Rowińskiego) Mieczyslaw Lubojański (ul Sobieskiego) Maria Zmyślona (ul. 3 Maja)

Niniejsze chrzty,

poyz:::;:lu_:ig Y

W GRUDNIU 2011r. .

. . . zawarł,.

Zwrązek malzenskr -

Radosław Urbaniak i Joanna Macioszczyk i

Maria Wolniak (ul. Kompałly)

Nasza parafialna strona internetowa:

www.konkatedra

Działa od 7 września 2008 roku, czyli już ponad 3 lata 4 miesiące. Znaleźć na niej można m.in. ogtoszenia,

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!!

-ostrowwlkp.pl

i

aktualności, historię. Jej szata graficzna ma elementy związane z naszym kościołem. Co to takiego? To parafialna strona internetowa.

W

latach 2008

—

2011 stronę internetową

www.konkatedra—ostrowwlkp.plodwiedzilo 67 609 unikatowych gości, co dalo łączną ilośc 104 528 wizyt.

Wchodząc na stronę parafii Konkatedralnej Internauci

przejrzeli w sumie 401 253 stron. Co najciekawsze do tego wyniku przyczynili się nie tylko Polacy. Do najczęstszych zagranicznych wizyt dołączyli się także m.in. mieszkańcy St. Zjednoczonych, Unii Europejskiej oraz Rosji.

Na stronie parafialnej co tydzień aktualizowane są ogłoszenia intencje mszalne. Co jakiś czas ukazują się aktualności. Wlasnie te trzy podstrony są najczęściej oglądanymiprzez Internautów. Z roku na rok liczba wejść się zwiększa. W 2008r. bylo to zaledwie 4 265, 2009r. — 22 146, 2010r. — 33 916, a w 2011r. — 44 201. Strona parafialna Konkatedry ciągle się rozwija. 1 września 2009r. calkowicie została zmieniona szata graficzna. Co jakiś czas i

Z OSTROWSKIEJ

wprowadzanesą drobne poprawki w gratice — takie jak zmiana logo, menu. W lipcu 2011r. stworzona została nowa galeria zdjęć, tak aby przeglądanie

fotograńi bylo latwiejsze oraz bardziej funkcjonalne.

Wówczas został utworzony specjalny formularz, dzięki któremu latwiejsze stało się przesyłanie zdjęć na parafialną stronę. W galerii można

znależć kilkanaście zdjęc nadesłanych przez internautów za co serdecznie dziękujemy Codziennie prosimyojeszcze! stronę przegląda ponad 100 osób.

Dziękujemy i serdecznie zapraszamylll

i

Jacek Ryczkiewicz

REDAGUJE ZESPÓŁ: Ks.Damian Słotwiński (red.nacz.).

Jerzy Grzegorski, Renata Jurewicz, Ewa Kotowska Rasiak, i Justyna Sprutta, Anna Chłopek, Dawid Łakomy inni.

—

5:5

KONKATEDRY

Tel.

Red. (62) 735 28 92

Wydawca: Parafia Konkatedralna św. Stanisława B.M w Ostrowie Wlkp.

Redakcja zastrzega sobie prawa skracania

i

redagowania nadesłanych artykułów.

Gazetka przeznaczona

do użytku wewnętrznego

LUTY

2012