
2 minute read
Święci o Eucharystii - cz. II
Św. Ojciec Pio z Pietrelciny
Opowiedz mi, Ojcze, o cierpieniach, jakie przeżywasz w czasie Mszy świętej. Wszystko, co wycierpiał Jezus podczas swojej męki, ja także – choć w niewspółmiernie mniejszym stopniu – przeżywam, na ile jest to możliwe dla ludzkiej istoty. A to wszystko dzieje się nie dzięki moim zasługom, lecz jedynie dzięki Jego dobroci.
Advertisement
Widziałem, że Ojciec drżał, wychodząc na stopnie ołtarza. Dlaczego? Czy z powodu tego, co miał Ojciec wycierpieć?
Nie z powodu tego, co miałem wycierpieć, ale co miałem ofiarować.
W jakich godzinach dnia Ojciec najwięcej cierpi?
W czasie odprawiania Mszy świętej. Najboleśniejszy moment trwa od Konsekracji do Komunii.
Dlaczego Ojciec płacze w czasie Ofertorium?
Jest to moment, w którym dusza oddziela się od tego, co ziemskie.
Czy w Boskiej ofierze Ojciec bierze na siebie nasze nieprawości?
Nie można inaczej postąpić, ponieważ to należy do Boskiej ofiary.
Co powinniśmy robić podczas Mszy świętej?
Współodczuwać z Jezusem i braćmi oraz kochać.
Jak powinniśmy uczestniczyć we Mszy świętej?
Tak samo, jak Najświętsza Maryja oraz pobożne niewiasty i święty Jan uczestniczyli w ofierze eucharystycznej i ofierze krzyża.
Co Jezus czyni podczas Komunii?
On całuje mnie całego i rozkoszuje się w swoim stworzeniu. Komunia polega na zjednoczeniu się z Panem, jak dwie świece, które się topią i nie można ich już odróżnić.
Jakie dobrodziejstwa otrzymujemy podczas Komunii?
Nie można ich wyliczyć. Zobaczycie je wszystkie w niebie!
Czy we Mszy świętej Ojciec umiera?
Mistycznie w Świętej Komunii.
Czego oczekujesz od nas?
Od moich dzieci pragnę tylko tego: Mszy świętej i Komunii każdego dnia.
Św. Józef Sebas an Pelczar
„Bóg chciałby nas karmić swym Bóstwem, ale ponieważ jest to pokarm aniołów, niedostępny dla nas, postanowił dostosować go do naszej słabości. Oto Słowo stało się Ciałem, ale nie tylko; okryło się nadto postaciami chleba i wina. Pan karmi nas swoim Ciałem i Krwią, aby utrzymywać i pomnażać w nas życie nadprzyrodzone, by nas oczyszczać i uświęcać, by nas łączyć z sobą i przemieniać w siebie.
Przyjmując Pana Jezusa w Najśw. Sakramencie, łącz się z całym Kościołem wojującym i triumfującym, ze wszystkimi duszami pobożnymi na ziemi, ze wszystkimi świętymi w niebie i ze wszystkimi aniołami, którzy niewidzialnie otaczają przybytek Pana Zastępów.
Pan Jezus jest pokarmem naszych dusz i usilnie pragnie do nas przychodzić. Pokarm cielesny jednoczy się z ciałem i przechodzi w ciało; Komunia św. zaś łączy nas z Panem Jezusem i przemienia nas w Pana Jezusa, a przez Niego jednoczy nas z Ojcem. W Komunii św. łączy się miłość Ojca do Syna z miłością Jezusa do człowieka i z miłością naszą do Boga; bo Bóg chce człowieka, a człowiek pragnie Boga, tak że padają sobie niejako w objęcia Stwórca i Zbawiciel z jednej, a człowiek z drugiej strony.
Jeżeli chcesz dobrze przygotować się do Komunii św., módl się o tę łaskę, bo do godnego przyjęcia Pana Boga tylko On sam usposobić cię może. Módl się do Serca Jezusowego, by raczyło oświecić i zapalić twe serce oraz do Najśw. Matki, by ci uprosiła choć okruszynę tego nabożeństwa, z jakim Ona sama przyjmowała Najśw. Ciało swego Syna. Ze swej strony przynieś, obok czystości serca, dobrą intencję, żywą wiarę, pokorną cześć i świętą bojaźń” („Życie Duchowe” 3, 15–16; 18; 69; 71; 80; 100–103).