8 minute read

AZS Opole

www.opole.azs.pl azs@po.opole.pl

Show must go on – tych kilka słów wypowiadanych przez Freddiego Mercury’ego w wielkim przeboju grupy Queen oddaje to, co można powiedzieć o naszych sportowych wyczynach w 2020 roku pomimo braku wielu międzynarodowych imprez. Nawiązując do nazwy utworu muzycznej legendy, wypada rozpocząć od królowej sportu, czyli lekkoatletyki. A ta dała nam w środowisku sporo sukcesów. Bartek Stój i Dawid Tomala obronili swoje tytuły na mistrzostwach Polski. W lidze zajęliśmy szóste miejsce. Serce rośnie jednak, patrząc na występy naszej młodzieży. Klaudia Kronburg, Olivia Grejner, Marek Mucha, Jakub Buchwald czy też lider tej watahy Filip Rak to szansa na to, że w polskim lekkoatletycznym świecie coraz częściej będzie o nas głośno. Nie tylko bieżnia wywołuje uśmiech na twarzy, bo widok AZS Politechniki Opolskiej na szczycie klasyfikacji medalowej mistrzostw Polski w kajakarstwie klasycznym jest dowodem ciężkiej pracy w budowie tej sekcji kilka lat temu. Dziś jesteśmy kajakową potęgą, a następcy rosną, co też pokazuje współzawodnictwo dzieci i młodzieży. Gdy w tej klasyfikacji zsumujemy wyniki short tracku, lekkiej i kajakarstwa, wyjdzie aż 537,5 pkt, co jest 18. wynikiem w Polsce i naszym najlepszym w historii. W kolejnych planach rozwojowych mamy gimnastykę i wspinaczkę sportową, ale na rezultaty jeszcze chwilę będzie trzeba poczekać. Zawsze też słynęliśmy z dobrych gier zespołowych i nie inaczej było w 2020 roku. Koszykarze już na dobre zadomowili się w I lidze, a ich gra pozwala realnie myśleć o najlepszej ósemce i play-offach. Covid nie pozwolił nam zaprezentować się na AMP-ach, a szkoda, bo bylibyśmy jednym z faworytów. Siatkarze w drugoligowych rozgrywkach nie błyszczeli, ale na AMP-ach awansowali aż do finału. Ta sztuka nie udała się piłkarzom nożnym, którzy przegrali pierwszy mecz od czterech lat i były to rzuty karne z Uniwersytetem Szczecińskim w półfinale zawodów rozgrywanych w Opolu. Skończyło się na trzecim miejscu. Bezkonkurencyjni okazali się natomiast piłkarze ręczni, a kilku naszych studentów, takich jak Maciej Zarzycki, Szymon Działakiewicz czy Jan Klimków, stale pojawia się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Sukcesy środowiskowe to jednak nie tylko Politechnika. W typie Wyższych Szkół Zawodowych PWSZ Nysa zajęła drugie miejsce w AMP-ach. Reprezentanci KJ Judo AZS byli aktywni i wracali na podium z większości zawodów. Na uniwersytecie największą furorę robią pierwszoligowe siatkarki, które zdominowały rozgrywki i tylko przez kolizję terminów nie mogły rywalizować w AMP-ach. Ważne, że także organizacyjnie daliśmy radę ze wszystkim, choć przez rozgrywki ligowe i nietypowy termin finałów AMP-ów w piłce nożnej rozgrywaliśmy je na siedmiu boiskach, co było sporą operacją logistyczną. Wykorzystaliśmy też czas i wyremontowaliśmy nasze biuro, zrobiliśmy porządki w magazynach, a na koniec sprawdziliśmy, jak jesteśmy dobrzy w warunkach online, przeprowadzając Bal Sportowca. Wyszło przyzwoicie, ale żadna technika nie zastąpi spotkania twarzą w twarz. Gdybym miał powiedzieć, czego spodziewam się po naszych sportowcach w 2021 roku, to jestem pewien kolejnego cytatu z Queen: we will rock you!

Advertisement

Prezes KU AZS Politechniki Opolskiej Tomasz Wróbel

Opolska Superliga Akademicka 2019/2020

1. Politechnika Opolska 2. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie 3. Uniwersytet Opolski 4. Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu 5. Państwowa Medyczna Wyższa Szkoła Zawodowa w Opolu

Nie dali się zasłonić

Jednym z bohaterów AZS Politechniki Opolskiej w roku 2020 został Mateusz Krzemiński, który dla swojego klubu wywalczył tytuł mistrza Polski w short tracku.

Mateusz zdobył złoty medal na dystansie 1500 metrów podczas mistrzostw Polski w short tracku, które odbyły się w Białymstoku. – Wciąż to do mnie nie dociera – mówił kilkanaście minut po sukcesie. Krzemiński miał sporo szczęścia, bo na półtora okrążenia przed końcem biegu finałowego potknął się prowadzący do tej pory Rafał Anikiej (Juvenia Białystok). – W biegu trzeba często reagować instynktownie. Niestety pech dopadł Rafała, a ja się cieszę swoim szczęściem. Dziękuję moim trenerom klubowym Annie Łukanowej oraz Łukaszowi Fabiańskiemu i całemu teamowi, a także moim rodzicom za olbrzymie wsparcie – komentował 18-latek. – Cieszę się, że mojemu klubowi udało się utrzymać w czołówce i nie daliśmy się zasłonić Białemustokowi – dodał. Pierwotnie krajowy czempionat zaplanowano na połowę marca, ale w związku z rozwojem epidemii koronawirusa walkę o medale trzeba było przesunąć o kilka miesięcy. Zawodnicy AZS Politechniki Opolskiej pierwszego dnia cieszyli się jeszcze z jego medalu – na dystansie 500 metrów brąz wywalczyła Magdalena Zych. To był jej drugi start w seniorskich mistrzostwach kraju i pierwszy krążek. Jak się okazało, następnego dnia nadeszły kolejne. Zych wzięła bowiem udział w superfinale na 3000 m (startowało w nim osiem najlepszych zawodniczek klasyfikacji generalnej), a także w sztafecie (z Magdaleną Warakomską, Wiktorią Tkaczuk, Lilianą Albańską i Magdaleną Wilgą) i w każdym z tych występów zdobywała trzecie miejsce. Swój dorobek powiększył także Krzemiński, który w superfinale również był trzeci, co przełożyło się na drugie miejsce w klasyfikacji wielobojowej całych mistrzostw. Opolanin z kolegami (Mateusz Krzemiński, Sebastian Hydzik, Adam Filipowicz i Szymon Hyjek) zostali też wicemistrzami Polski w sztafecie. Paweł Hochstim Foto: Marcin Onufryjuk

Świetna forma, świetny występ

Historyczny sukces odnieśli w roku 2020 kajakarze AZS Politechniki Opolskiej, wygrywając klasyfikację medalową seniorskich mistrzostw Polski.

Nasi zawodnicy przed rokiem obiecali poprawić świetne drugie miejsce i słowa dotrzymali. Stanęli na wysokości zadania i po medale sięgali jak po swoje! Brali tylko srebro i złoto – komentowali opolanie na facebookowym profilu sekcji kajakowej. Osiem zwycięstw i cztery drugie miejsca dały im pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji medalowej. Po trzy razy na najwyższym stopniu podium stawali kanadyjkarze w C2 i C4: Arsen Śliwiński, Michał Łubniewski, Mateusz Zuchora i Piotr Kuleta. – Wszyscy zaliczyliśmy świetny występ na tych zawodach, pokazaliśmy, że mimo panującej epidemii jesteśmy w świetnej formie. Nasze zwycięstwo w konkurencji dwójek na 1000 metrów dało nam prawo startu na tegorocznych mistrzostwach Europy. Miały się odbyć w październiku w Rumunii. Niestety nie cieszyliśmy się tym zbyt długo, ponieważ zapadła decyzja o odwołaniu imprezy. Szkoda, bo mieliśmy realne szanse na walkę o medale. Przed nami start w przyszłotygodniowych długodystansowych mistrzostwach Polski w Krakowie, a później przygotowania do przyszłego sezonu i walki o igrzyska w Tokio – podsumował Kuleta. – To historyczny wynik. Nie tylko świetnie się zaprezentowaliśmy na mistrzostwach Polski, ale także wygraliśmy klasyfikację medalową. Takiego wyniku i dominacji jeszcze żadna dyscyplina w Opolu nie zrobiła. Najbardziej cieszą sukcesy na dystansach olimpijskich, bo to dobry prognostyk przed kolejnym sezonem. Pokazuje, że nasi zawodnicy rozwijają się i dojrzewają, co sprawia, że są realnymi kandydatami do startu na igrzyskach olimpijskich w Tokio 2021 – mówił trener Bartosz Jaszczyński. Do 12 krążków seniorskich jego zawodnicy dołożyli jeszcze pięć podczas młodzieżowych MP (efektem było czwarte miejsce w klasyfikacji medalowej) i dwa na kończących sezon długodystansowych MP. Mistrzynią kraju w kajakowej jedynce na 10 km została Karolina Markiewicz.

Medale sekcji kajakowej AZS Politechniki Opolskiej w MP 2020

Seniorskie MP Złote medale:

C2 200 m Arsen Śliwiński, Michał Łubniewski C1 5000 m Aleksandra Jacewicz C2 1000 m Piotr Kuleta, Mateusz Zuchora C2 500 m Arsen Śliwiński, Michał Łubniewski C4 1000 m Mateusz Zuchora, Piotr Kuleta, Mateusz Borgieł, Aleksander Marasa C4 500 m Mateusz Zuchora, Piotr Kuleta, Michał Łubniewski, Arsen Śliwiński K2 1000 m Karolina Markiewicz, Paulina Markiewicz K2 1000 m Michał Bil, Piotr Morawski

Srebrne medale:

C1 200 m Michał Łubniewski K4 500 m Karolina Markiewicz, Paulina Markiewicz, Marta Witkowska, Zuzanna Jaszczyńska K2 1000 m Marta Witkowska, Kinga Jankowska K2 500 m Michał Bil, Piotr Morawski

Młodzieżowe MP Złoty medal:

K2 1000 m Michał Bil, Piotr Morawski

Srebrne medale:

C2 1000 m Mateusz Borgieł, Aleksander Marasa K1 1000 m Michał Bil K4 500 m Paulina Markiewicz, Marta Witkowska, Kinga Jankowska, Emilia Szczepanek

Brązowy medal:

C1 1000 m Mateusz Borgieł

Długodystansowe MP Złoty medal:

K1 10 km Karolina Markiewicz

Brązowy medal:

C2 10 km Mateusz Borgieł, Grzegorz Szpynda

Wielobojowe srebro i podwójna sztafeta

Podczas 3. PZLA Mistrzostw Polski w sztafetach i wielobojach AZS Politechniki Opolskiej wywalczył cztery medale.

Wicemistrzem Polski seniorów w dziesięcioboju został zawodnik Jacek Chochorowski. Po pierwszym dniu podopieczny Krzysztofa Plaskoty był liderem zmagań wieloboistów po zwycięstwach na 100 m (11.23 s), w skoku w dal (7,17 m), pchnięciu kulą (14,19 m – nowy rekord życiowy), 400 m (50.38 s) i drugim miejscu w skoku wzwyż (1,87 m – wyrównany rekord życiowy). Drugiego dnia Chochorowski stoczył zaciętą walkę o złoto z Rafałem Horbowiczem (KS Warszawianka Warszawa). Na otwarcie rywalizacji w deszczowe i chłodne przedpołudnie na stadionie przy ul. Lumumby opolanin był drugi na 110 m przez płotki (14.63 s) i w rzucie dyskiem (41,55 m). W skoku o tyczce Chochorowski zajął czwarte miejsce z rezultatem 4,20 m, a Horbowicz dzięki zwycięstwu i wyrównaniu rekordu życiowego – 4,70 m odrobił straty i wyszedł na prowadzenie. W rzucie oszczepem zawodnik stołecznego klubu był drugi, a Chochorowski trzeci z rekordem sezonu – 51,89 m. W rozgrywanym po zmroku biegu na 1500 m lepszy okazał się opolanin. Złoto w dziesięcioboju zdobył Horbowicz, a reprezentant AZS KU Politechniki Opolskiej Opole został wicemistrzem Polski, ustanawiając nowy rekord życiowy – 7315 punktów. – Jesteśmy z trenerem zadowoleni, choć nie był to start marzeń. Nie brakowało niedociągnięć, co jednak daje ogromne nadzieje na przyszłość. Udało mi się wygrać pięć konkurencji i wreszcie być w czołówce, ale to nie wystarczyło na wygranie końcowej klasyfikacji i musiałem uznać wyższość Rafała Horbowicza. Drugie miejsce jest jednak równie satysfakcjonujące. Najbardziej zadowolony jestem z konkursu pchnięcia kulą i skoku wzwyż. Mój cały start był dość równy – podsumował występ w Łodzi Chochorowski. Pierwotnie mistrzostwa miały zostać rozegrane na początku czerwca, ale plany organizatorów pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Rywalizacja dziesięcioboistów o medale krajowego czempionatu pierwszy raz odbywała się tak późno. – Pogoda często nie pomagała, ale można powiedzieć, że jak na październik była udana. Mieliśmy słońce, deszcz, wiatr i bieg w ciemności, więc przeżyliśmy prawie wszystko, ale każdy startował w takich samych warunkach, więc nie możemy narzekać – skomentował pogodę podczas mistrzostw opolanin. W siedmioboju juniorek srebrny medal wywalczyła jego klubowa koleżanka Klaudia Kronburg, która o 60 punktów wyprzedziła obrończynię tytułu Julię Słocką z AZS AWF Warszawa. Niebywałej sztuki dokonali opolanie w sztafecie mieszanej 4×400 m do lat 18. Tytuł mistrzów Polski wywalczyli Janusz Augustyniak, Agnieszka Krok, Olivia Greiner i Filip Rak. Na trzecim stopniu podium stanęli Sambor Głowacki, Aleksandra Jaszczak, Ada Gałka i Maciej Babula. Dla Raka, którego potem wybrano największym talentem AZS Politechniki Opolskiej w 2020 roku, był to kolejny bardzo udany występ. Młodzian okrzyknięty nadzieją polskich biegów średnich podczas 48. Memoriału Józefa Żylewicza w Gdańsku poprawił rekord Polski U18 na 1500 m czasem 3:45.86 sek. Aleksandra Leszczyńska, DS Foto: Kinga Sałata

This article is from: