Sport
10 marca 2010
Sensacja była blisko Taką grę chcą oglądać kibice
15
Mamy Mistrzostwa Świata!
Najlepsi przylecą do Leszna W 2013 roku w Lesznie odbędą się kolejne Szybowcowe Mistrzostwa Świata. FAI, czyli Międzynarodowa Federacja Lotnicza podjęła decyzję o przyznaniu nam zawodów dla juniorów. To wielki sukces – powiedział Radiu Elka Ryszard Andryszczak, dyrektor Centralnej Szkoły Szybowcowej – jednak czekają nas trzy lata ciężkiej pracy przy przygotowaniach. Leszno już trzy razy gościło uczestników Szybowcowych Mistrzostw Świata – ostatnia impre-
za odbyła się w 2003 roku, władze lotniczej federacji podkreślały wtedy sprawność organizacji zawodów, nota bene przyznanych nam w pilnym trybie rezerwowym. Zapewne pamięć o talentach organizacyjnych leszczyniaków sprawiła, że FAI zdecydowała powierzyć Lesznu VIII Mistrzostwa Świata Juniorów, które odbędą się w 2013 roku. - Wiadomość przyszła w nocy, decyzja została podjęta wczoraj na posiedzeniu Międzynarodowej Komisji Szybowcowej FAI w Lozannie – powiedział Radiu Elka Ryszard Andryszczak, dyrektor CSS – szczegółów jeszcze nie znamy. To wielki sukces Leszna jako ośrodka sportów lotniczych. -Złożyły się na niego działania Komisji Szybowcowej Aeroklubu Polskiego, Aeroklubu Leszczyńskiego i Centralnej Szkoły Szybowcowej - mówi Ryszard Andryszczak. Teraz mamy trzy lata na przygotowania do imprezy. (jad)
Fot. (2x) Rafał Paszek
Na ścieżce radzą sobie po mistrzowsku
Na 40 sekund przed końcem meczu zanosiło się na sensacyjne rozstrzygnięcie. Koszykarki Super Pol Tęczy Leszno prawie przez cały pojedynek ze znacznie wyżej notowanym KSSSE AZS PWSZ Gorzów grały jak równy z równym. Decydowały ostatnie akcje, w których trafiały tylko gorzowianki i to one wygrały w Trapezie 62:57. AZS PWSZ Gorzów, to niepokonany do tej pory lider rozgrywek Ford German Ekstraklasy. Leszczynianki nie przestraszyły się jednak ligowego bilansu rywalek i stylu w jakim odnoszą kolejne zwycięstwa. Od pierwszych
minut było widać, że ostatnie dyscyplinujące rozmowy z zarządem podziałały na nie mobilizująco, bo podjęło walkę bez respektu. AZS wprawdzie w pewnym momencie pierwszej kwarty odskoczył na kilka punktów, ale po rzutach Edyty Krysiewicz i Joanny Walich Super-Pol Tęcza doprowadzały do wyrównania. Po 10 minutach stan rywalizacji wynosił 20:24. Jeszcze większe zaangażowanie w grę leszczynianek widać było w kolejnej odsłonie spotkania. Zbierała i trafiała Tracy Gahan i przez trzy minuty utrzymywał się remis. W końcowej fazie tej partii gospodynie jednak straciły skuteczność, co natychmiast wykorzystały akademiczki i odskoczyły na siedem oczek. Podopieczne Jarosława Krysiewicza nie rezygnowały jednak z walki. W trzeciej kwarcie szybko odrobiły stratę, a po trafieniu Walich wyszły na prowadzenie 45:43. Niewielką przewagę otrzymały do końca ćwiartki, po której wygrywały 50:48. Emocje sięgnęły zenitu, bo o wszystkim decydowała ostatnia odsłona. Mieliśmy w niej wahania nastrojów: euforię po trafieniach Czarneckiej, zbiórkach, wywalczonych z trudem piłkach i
KSSSE AZS PWSZ
44
22
22 - 0
1761 - 1341
Lotos Gdynia
41
22
19 - 3
1643 - 1284
Energa Toruń
38
22
16 - 6
1707 - 1498
CCC
36
21
15 - 6
1464 - 1267
Wisła Can Pack
35
21
14 - 7
1605 - 1357
Odra Brzeg
31
21
10 - 11
1442 - 1469
Super Pol Tęcza
31
22
9 - 13
1433 - 1549
Utex Row Rybnik
30
21
9 - 12
1424 - 1489
Blachy Pruszyński Lider
28
21
7 - 14
1399 - 1544
INEA AZS Poznań
27
21
6 - 15
1424 - 1691
Artego Bydgoszcz
27
22
5 - 17
1436 - 1746
MUKS Poznań
26
22
4 - 18
1272 - 1515
ŁKS Siemens AGD Łódź
26
22
4 - 18
1278 - 1538
smutek po głupich stratach i piłkach, które po tańcu na obręczy kosza z niego wyskakiwały. Na 40 sekund przed końcem meczu na tablicy notowano remis 57:57. Niestety więcej zimnej krwi w decydujących akcjach zachowały gorzowianki, które wygrywając w Trapezie 62:57 utrzymały miano niepokonanych w lidze. W meczu, o którego wyniku decydują ostatnie sekundy szczególna odpowiedzialność spływa na sędziach. Duet panów z gwizdkiem, który sędziował starcie w Trapezie tej odpowiedzialności nie udźwignął. Tak dużej liczby błędnych decyzji arbitrów w Lesznie nie oglądano już dawno. Mimo porażki Super-Pol Tęcza Leszno zasłużyły na brawa, bo zagrały o niebo lepiej niż podczas kilku ostatnich spotkań. – Pokazaliśmy, że możemy walczyć z każdym w tej lidze. Szkoda, że nie graliśmy tak w poprzednich meczach, bo z taką grą wyniki byłyby zupełnie inne. Niepotrzebnie dzisiaj ostatnie akcje próbowaliśmy kończyć spod kosza, były dobre pozycje, by spróbować trafiać z dystansu. To nasz spory problem. Dziewczyny boją się wziąć odpowiedzialność na siebie i rzucić w kluczowych momentach – podsumował trener Jarosław Krysiewicz. - Zagrałyśmy dzisiaj mecz na najwyższym poziomie, ale w końcówce popełniłyśmy błędy które sprawiły, że zwycięstwo nam uciekło, a trzeba przyznać, że było bardzo blisko. Chciałyśmy sprawić kibicom niespodziankę, bo na to zasługują, dlatego tym bardziej nam żal. Postaramy się w kolejnych meczach – stwierdziła kapitan leszczyńskiego zespołu, Ola Drzewińska. Punkty dla Super Pol Tęcza zdobywały: Joanna Walich 17, Joanna Czarnecka 13, Racy Gahan 12, Edyta Krysiewicz 6, Ola Drzewińska 5 i po 2 Magdalena Gawrońska i Barbara Kaszewska. Najwięcej dla gości Sapova 17.
Wychowankowie UKS Jedynka wśród najlepszych w kraju Złoty i brązowy medal zdobyli na Mistrzostwach Polski w Akrobatyce Sportowej Wojciech i Katarzyna Sobierajscy. Rodzeństwo trenuje obecnie w AZS AWF Poznań, ale zaczynali sportową karierę w UKS Jedynka Leszno.
Solidne podstawy oraz ciągła, ciężka praca przynoszą efekty. Wychowankowie UKS Jedynka Leszno świetnie radzą sobie w ogólnopolskich i międzynarodowych zawodach. Ostatnio przywieźli medale z Mistrzostw Polski w Akrobatyce Sportowej w Zielonej Górze. W skoku na ścieżce złoto zdobył Wojciech Sobierajski, a jego siostra Katarzyna, również w skoku na ścieżce była trzecia. Oboje startowali w klasie mistrzowskiej. Natomiast w klasie pierwszej, też w skokach na ścieżce, równie dobrze poradziła sobie Weronika Michalska, obecnie reprezentująca klub z Zielonej Góry. Wychowanka UKS Jedynka zajęła trzecie miejsce. (han)