Stosunki Międzynarodowe nr 75-76/2012

Page 22

E U R O PA | F R A N C J A

Budżetowe akrobacje 26 września rząd przyjął budżet, jakiego V Republika do tej pory nie widziała: wzrost wpływów i redukcja wydatków ma w przyszłym roku przynieść 36,9 mld euro oszczędności. Uzyskanie tak ogromnej kwoty ma zredukować deficyt budżetowy do poziomu 3% PKB. Droga do osiągnięcia celu wygląda jednak inaczej niż we Włoszech i Hiszpanii, gdyż w największym stopniu powstałą dziurę w budżecie ma łatać podniesienie podatków (zakłada się wpływy większe o ok. 20 mld euro). Oszczędności mają być poczynione w wydatkach rządowych oraz na ubezpieczeniach zdrowotnych – w sumie

zmniejszenie personelu o 5 tys. osób na całym świecie do końca 2013 roku. Firma farmaceutyczna Sanofi chce dać wymówienie 900 osobom (początkowo była mowa o 2 tys.), a Air France odchudzi załogę o 5,1 tys. osób. Gdy Peugeot ogłaszał zwolnienia 8 tys. osób i zamknięcie podparyskiego oddziału w 2014 r., minister przemysłu Mountebourg, nieomal wkroczył na wojenną ścieżkę z rodziną samochodowego potentata. Zmiany decyzji jednak się nie doczekał, zwłaszcza w obliczu faktu, że firma w pierwszym półroczu 2012 r. przyniosła 819 mln euro straty. Popularność nowego prezydenta spada we Francji niezmiernie szybko, w przeci-

Podatkowa rewolucja i łupki Nie tylko osoby prywatne w niepokojem spoglądają w przyszłość. Od przyszłego roku podatkowego ulegnie likwidacji wiele ulg, z których korzystały francuskie przedsiębiorstwa. Płacony przez nie CIT osiągnie rekordowy w Europie poziom – 34,4%. Największa burza rozpętała się jednak w związku z podatkiem dedykowanym najbogatszym obywatelom Republiki. Zarabiający powyżej 150 tysięcy euro rocznie będą musieli oddać fiskusowi 45% dochodów, a ci, którzy otrzymali więcej niż 1

Jeszcze dwa lata temu większość Francuzów znała Francois Hollande’go jako partnera życiowego Segolene Royal, rywalki Nicolasa Sarkozy’ego w wyścigu po urząd prezydenta Francji w 2007 r. Obecnie realizuje on plan poprawy sytuacji gospodarczej kraju i wyciągnięcia kraju ze szponów zadłużenia, który w czerwcu witano nad Sekwaną z otwartymi ramionami. Obecnie bardziej przydałoby się wyciągnięcie ręki na zgodę.

12,5 mld euro. Gospodarstwom domowym do budżetu państwa przyjdzie wnieść 10 mld euro, gdzie trzecia część tej kwoty ma pochodzić z podwyżki podatku dochodowego, a miliard euro z podatku solidarnościowego od bogactwa. Nie zabrakło nowinek – zarabiający powyżej 1 mln euro zostali obłożeni specjalnym podatkiem dla najbogatszych, ale zaplanowane z niego wpływy stoją pod dużym znakiem zapytania, jeśli więcej osób podąży za najbogatszym z Francuzów, Bernardem Arnaultem (posiadaczem m.in. marek Louis Vuitton, Christian Dior, Don Perignon czy Givenchy), który już przeniósł się do Belgii. Zanosi się również na niemałe zmiany na rynku pracy – projekt zakłada odchudzenie administracji rządowej o 12 tys. miejsc pracy i jednoczesne utworzenie 11 tys. w wymiarze sprawiedliwości i edukacji. Ostatni pomysł budzi duże kontrowersje, biorąc pod uwagę, że stopa bezrobocia nad Sekwaną jest najwyższa od 1999 r. i sięga już 10,2%, jak podał na początku września Instytut Statystyki (INSEE), Wśród 2 800 000 bezrobotnych najwięcej jest osób w wieku 15-24 lat – stanowią oni 22,7% tej grupy. To wzrost o 0,3 pkt proc. w porównaniu do pierwszego kwartału 2012 roku. Walki z bezrobociem nie ułatwiły lipcowe zapowiedzi zwolnień w firmie Alcatel-Lucent, która planuje

22

STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE

wieństwie do ceny ropy. W drugiej połowie sierpnia, gdy ceny na stacjach benzynowych niemal przekroczyły psychologiczną barierę 2 euro za litr, obniżenie cen paliw średnio o sześć centów zostało przypieczętowane przez ministra finansów, Pierre’a Moscovici. Firma Total obniżyła ceny benzyny o dwa eurocenty na litrze, a na stacjach znajdujących się przy autostradach nawet o trzy centy. Ten prezent dla francuskich kierowców jest jednak upominkiem na kredyt – co prawda połowę ulgi spłacą spółki naftowe, ale drugą połowę wziął na siebie rząd, poprzez obniżenie kosztów akcyzy. Rozwiązanie to będzie funkcjonowało do końca listopada – później mają zostać powołane specjalne mechanizmy czuwające nad cenami paliwa. Całkowity koszt tego przedsięwzięcia to 300 mln euro. Już podczas kampanii wyborczej socjaliści obiecywali zamrożenie rosnących cen benzyny w celu zwiększenia siły nabywczej Francuzów. Tymczasowa redukcja podatków na benzynę i olej napędowy nie sprawi, że rząd szybciej uzyska potrzebne niemal 37 mld euro – podatki stanowią 56% całkowitej ceny litra paliwa 95-oktanowego i 47% ceny składowej litra diesla. Istnieje zatem duża obawa, że koszty tej obniżki podatnicy poniosą w niedalekiej przyszłości w innych dziedzinach.

mln euro zapłaty, zostali objęci 75% podatkiem. W omawianej kwocie uwzględniono również dochody od zysków kapitałowych. Przywrócono też podatek od wielkich fortun, to jest większych niż 1,3 mln euro – jego wartość waha się od 0,5 do 1,5%. Krytycy wprowadzania tych rozwiązań argumentują, że ma on marginalne znaczenie, gdyż przepisy znajdą zastosowanie jedynie w stosunku do ok. 3 tys. obywateli, więc nie rozwiążą problemu deficytu budżetowego. Także poza granicami Francji projekt nie znalazł poparcia. Premier David Cameron zapowiedział, że osobiście rozwinie dywan przed każdym milionerem uciekającym z powodu wspomnianych podatków. Być może do ucieczki zniechęci ich fakt, że owe rozwiązania mają zostać zniesione po dwóch latach, gdyż zdaniem prezydenta Hollande’a do tego czasu gospodarka powinna wyjść z kryzysu. Powodem do niepokoju dla szerszych mas podatników jest ograniczenie ulg fiskalnych i ich maksymalnej wysokości, ponieważ od przyszłego roku podatkowego będzie można odpisać jedynie 10 tys. euro, a nie jak dotychczas, 18 tys. 14 września 2012 roku Hollande zadecydował o odrzuceniu wniosków o koncesję na poszukiwanie gazu łupkowego. Zapowiedział, że linia polityki przeciwko


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.