Aktivist 176

Page 54

AKTIVIST

TYLNE WYJŚCIE

Czyli redakcyjny hype (a czasem hejt) park. Piszemy o tym, co nas jara, jarało lub będzie jarać. Nie ograniczamy się – wiadomo bowiem, że im dziwniej, tym dziwniej, oraz że najlepsze rzeczy znajduje się dlatego, że ktoś ze znajomych znalazł je przed nami.

1

1 Miej wątpliwość

Gdzie się podziało to stare, dobre zaangażowanie? Lata 60. w Stanach dawno minęły, punkowa rebelia prędko wpadła w sidła klisz i dogmatów, a po 1989 r. nasi lokalni muzycy stracili nieufność wobec rządców i ich niecnych poczynań. Tym, których serce przyspiesza na dźwięk pierwszych taktów „Burnin' and Lootin'” Boba Marleya, a z tyłu głowy pobrzmiewa refren „Fight the Power” Public Enemy, pozostało albo zejść do podziemia, albo zadowolić się cyrkowymi inicjatywami Bono i spółki. Główny nurt ma w dupie świat i jego bolączki, a artyści, którym udało się własnymi siłami dorobić większej popularności, nie tykają kontrowersji, by nie zrazić do siebie choćby kilku ze swoich fanów. Polski hip-hop, choć zwykle jest szczery i bezkompromisowy, nie wytyka nosa poza własne – dosłownie rozumiane – podwórko. Nie mamy naszego odpowiednika zespołu, który biłby we władzę jak w bęben, a mikrofon traktował jak kałasznikowa, do czego już lata temu zachęcał Subcomandante Marcos. Nie mieliśmy – należałoby raczej powiedzieć, oglądając najnowszy klip Piha, naszego Artysty Roku 2013. „Śmierć i podatki” to bodajże najbardziej bezkompromisowy protest song, jaki po zmianie systemu nagrał którykolwiek polski twórca, mający więcej fanów, niż zmieści się w największym nawet squacie. Od pierwszych wersów białostocki raper atakuje polityków i media – po nazwiskach i nazwach, ostro i bezlitośnie. Zdarzają mu się oczywiście momenty, w których zalatuje demagogią, jednak niektóre spostrzeżenia zmuszają do zastanowienia głębszego niż niejedna „dogłębna” analiza „specjalisty”, który patrzy na ludzi przez pryzmat słupków, liczb i sondaży; danych, które można ubrać we wszelkie możliwe tezy. I choć często się z Pihem nie zgadzam, to wiele spraw, o których nawija, wymaga dłuższej dyskusji. Prawicowym mediom nie ufam równie mocno jak lewicowym, centrowym czy wszelkim innym, a przed Pihem ściągam kaptur z głowy i biję brawo za odwagę i zacięcie, którego w czasach obojętności i nikłego zaangażowania próżno szukać nawet z reflektorem. Bowiem na przekór ogólnie przyjętemu dyskursowi jeden pogląd, który mnie z kimś różni, nie przekreśla wszystkiego, o czym ten ktoś mówi. Z ideologią, która przebija przez teksty Chucka D czy Jello Biafry, też nie zawsze jest mi po drodze, gdybym jednak ich nie słuchał, dużo rzadziej zastanawiałbym się nad tym, co widzę w telewizji, gazetach czy internecie. Nie trzęsłoby mnie na widok hasła „jesteśmy młodzi, o nic nam nie chodzi” i nie toczyłbym wielogodzinnych dyskusji na tematy społeczno-ekonomiczne. Nie wiedziałbym też, że poza śmiercią i podatkami jeszcze jedno jest pewne – jedyny dobry system to sound system. [Filip Kalinowski]

2 ICE-D&D

2

W moich czasach wczesnolicealnych jeśli ktoś chciał być niegrzeczny i cool, to chodził na przerwach na fajkę na tzw. strefę i słuchał Body Count. Chciałem dorzucić „albo metalu”, ale po zastanowieniu stwierdzam, że już nie bardzo. Owszem, były to czasy spalonych norweskich kościołów, a Count Grishnackh właśnie poszedł do pierdla za zamordowanie Euronymousa. Jednak ciągoty moich długowłosych kumpli do prozy Tolkiena i gry w RPG trochę miękczyły ich w moich oczach. Inaczej było z fanami gościa, który rapował o strzelaniu do policjantów, dragach i ostrym jechaniu lasek. Tak, Ice-T był po prostu złym madafakerem, który dla uzasadnienia swojej nikczemności nie potrzebował metafizycznych usprawiedliwień, i miał poważniejsze problemy niż koleś z ksywką pożyczoną od tolkienowskiego orka. Takim zapamiętałem Tracy’ego Marrowa (bo tak naprawdę nazywa się Ice-T), chociaż przez te kilkanaście lat na dobre wrósł w amerykańską kulturę popularną. Dość powiedzieć, że oprócz nawijania z największymi postaciami światowej sceny, występów aktorskich i prowadzenia wytwórni porno Ice-T jest też twórcą podcastu „Ice-T’s Final Level”, w którym gada ze swoim managerem i ziomem, Mickiem Benzo, o wszystkim, co go dziwi, jara, wkurza (zupełnie jak my w Tylnym Wyjściu). Wiedzieliście? Ja nie. Ale to nie koniec rewelacji, bo okazało się, że te dwa światy z mojego liceum spotkały się w dość nieoczekiwany sposób: w jednej z ostatnich audycji Ice-T skarży się managerowi, że załatwił mu trefnego dżoba, czyli... nagranie audiobooka opartego na RPG-owej klasyce „Dungeons & Dragons”. Jaka zgroza zapanowała w umyśle twardo stąpającego po ziemi rapera, kiedy siadł przed mikrofonem z książką w ręce, niech uświadomią wam cytaty: „Motherfuckers live in places that don’t exist, and it comes with a map”. „This motherfucker got a sword that talks to him. And shit”. „Pegasus… Pegasi. That’s horses with wings. This shit is crazy”. Będąc profesjonalistą w każdym calu, Ice-T wykonał swoje zadanie, chociaż nacierpiał się okrutnie i przeczytanie pierwszych 25 stron zajęło mu trzy i pół godziny. Nie znam jeszcze daty wypuszczenia audiobooka, ale kiedy to się stanie, na pewno dam wam znać. I naturalnie moim kumplom z liceum. Tymczasem po więcej wrażeń odsyłam was na icetfinallevel. com. [Rafał Rejowski] A54

REDAKTOR NACZELNA Sylwia Kawalerowicz skawalerowicz@valkea.com ZASTĘPCA RED. NACZ. Olga Wiechnik owiechnik@valkea.com REDAKTORKA MIEJSKA (WYDARZENIA) Olga Święcicka oswiecicka@valkea.com REDAKTORZY Film: Mariusz Mikliński Muzyka: Filip Kalinowski MARKETING MANAGER PATRONATY Michał Rakowski mrakowski@valkea.com DYREKTOR ARTYSTYCZNA Magdalena Wurst mwurst@valkea.com REDAKTOR WWW Kacper Peresada kperesada@valkea.com KOREKTA Mariusz Mikliński Informacje o wydarzeniach prosimy zgłaszać przez formularz na stronie: aktivist.pl/zglos-informacje WSPÓŁPRACOWNICY Mateusz Adamski Kuba Armata Piotr Bartoszek Łukasz Chmielewski Jakub Gralik Piotr Guszkowski Aleksander Hudzik Łukasz Iwasiński Urszula Jabłońska Michał Karpa Michał Kropiński Paweł Lachowicz Rafał Rejowski Cyryl Rozwadowski Iza Smelczyńska Karolina Sulej Anna Tatarska Maciek Tomaszewski Artur Zaborski Aleksandra Żmuda PROJEKT GRAFICZNY MAGAZYNU Magdalena Piwowar DYREKTOR FINANSOWA Beata Krawczak REKLAMA Ewa Dziduch, tel. 664 728 597 edziduch@valkea.com Milena Kostulska, tel. 506 105 661 mkostulska@valkea.com Monika Barchwic, tel. 506 019 953 mbarchwic@valkea.com DYSTRYBUCJA Krzysztof Wiliński kwilinski@valkea.com

DYSTRYBUCJA 4Business Logistic DRUK Elanders Polska Sp. z o.o.

VALKEA MEDIA S.A. ul. Elbląska 15/17 01-747 Warszawa tel.: 022 257 75 00, faks: 022 257 75 99 REDAKCJA NIE ZWRACA MATERIAŁÓW NIEZAMÓWIONYCH. ZA TREŚĆ PUBLIKOWANYCH OGŁOSZEŃ REDAKCJA NIE ODPOWIADA.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.