Polski Monitor - Wrzesien 2017

Page 1

RADIO POLONIA TORONTO 100.7 FM nadajemy W NIEDZIELĘ 17:00 - 20:00

WWW.RADIOPOLONIA.CA

POLSKI

ZDROWIE

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK

onitor.com NAUKA

PORADNIK

PRZEWODNIK

Wrzesień 2017

INFORMATOR

Temat miesiąca:

O Boreliozie raz jeszcze

Walka z boreliozą. Czy to już pandemia?

str. 3 - 7



Temat miesiąca

Borelioza: czy to już pandemia?

Szanowni Państwo, nazywam się Judith Albertat i jestem przewodniczącą stowarzyszenia Lyme Sans Frontières (Borelioza Bez Granic). Wspólnie z Instytutem Ochrony Zdrowia Naturalnego kierujemy apel do polityków, aby wreszcie zajęli się milionami pacjentów, którzy – często o tym nie wiedząc – są dotknięci boreliozą i pozostawieni całkowicie sami sobie. "" Judith Albertat

Choć borelioza to groźna choroba, która potrafi zniszczyć życie, większość dotkniętych nią osób nawet nie wie o jej istnieniu. Cierpią, ponieważ występują u nich różnego rodzaju objawy choroby (różnorakie bóle, depresja, zmęczenie…), których ze względu na brak właściwej diagnozy nie udaje się wyleczyć. To nie są moje słowa: to słowa setek tysięcy pacjentów wspieranych przez lekarzy na całym świecie.

Cały świat się mobilizuje… a Polska pozostaje w tyle! Od kilku miesięcy tworzy się i zaczyna bić na alarm wielki międzynarodowy ruch inicjowany przez stowarzyszenia chorych i wspierany przez polityków (w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie). W Polsce od lat w tej kwestii nic się nie zmienia, choć niemal cały obszar kraju jest rejonem endemicznym dla roznoszących boreliozę kleszczy. W Kanadzie powstał projekt ustawy C-422 z 21 czerwca 2012 r. Jego autorzy zakładają, że w 2020 r. już 80% populacji będzie narażone na boreliozę, i domagają się rozpoczęcia w trybie pilnym kampanii informacyjnej w społeczeństwie, kształcenia lekarzy, podjęcia badań i poprawienia diagnozowania. Projekt ten, wspierany różnymi petycjami w całym kraju, jest obecnie szeroko dyskutowany. Podjęcie podobnej inicjatywy w Polsce ma absolutnie zasadnicze znaczenie. Tymczasem u nas mówi się po prostu o „rzadkiej chorobie”… I nie bez przyczyny! Lekarze są niewystarczająco szkoleni w kierunku diagnozowania boreliozy. Służba zdrowia zdaje się nie dostrzegać

problemu. Pacjenci odsyłani są od lekarza do lekarza, poddawani wielu nieskutecznym a kosztownym badaniom, często również szkodliwym kuracjom, aby w końcu usłyszeć, że „problem tkwi w głowie” i powinni zacząć przyjmować leki antydepresyjne lub poddać się psychoterapii.

Objawy, które powinny niepokoić Być może problem dotyczy Państwa albo kogoś z bliskich. Może o tym świadczyć występowanie przynajmniej jednego spośród następujących objawów, których medycyna nie potrafi wyleczyć: •   ciągłe uczucie zmęczenia, •   problemy ze snem, •   fibromialgia: przewlekłe zmęczenie, bóle mięśni, ścięgien, •   ciągłe bóle głowy i uczucie otępienia, •   zaburzenia wzroku, uczucie pieczenia oczu, •   szumy uszne, •   skurcze i pocenie się w nocy, •   zaburzenia pracy serca (arytmia) •   zaburzenia oddychania (bezdech w czasie snu), •   porażenie nerwu twarzowego, •   bóle korzeniowe splotu barkowego lub lędźwiowo-krzyżowego, •   bóle stawów, zwłaszcza kolan, pleców i szyi, •   problemy z wysławianiem się, •   problemy z koncentracją lub pamięcią, •   ciągłe huśtawki nastrojów, •   chroniczna depresja, •   bóle żołądka i jelit, zaburzenia trawienia, •   naprzemienne biegunki i zaparcia, •   problemy skórne, •   zaburzenia neurologiczne i/lub psychiatryczne: autyzm, choroba Parkinsona, Alzheimera itd.,

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

3


Zdrowie Także, jak twierdzi wielu lekarzy, różne inne choroby autoimmunologiczne: reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, zapalenie tarczycy itd. Pacjenci z podobnymi objawami, gdy udadzą się do lekarza, dowiedzą się najprawdopodobniej, że nie mają boreliozy, nawet jeśli w rzeczywistości właśnie na nią cierpią. Wynika to z nieskuteczności badań krwi, które nie pozwalają na wykrycie różnych szczepów bakterii powodującej chorobę, a także z faktu, że lekarze nie są kształceni w tym zakresie.

Uwaga na fałszywe wyniki badań i na pozorne kuracje Problemem tym zajęto się w Stanach Zjednoczonych, w stanie Virginia, gdzie od 29 stycznia 2013 r. obowiązuje przepis nakazujący lekarzom informowanie pacjenta o niskiej wiarygodności badań serologicznych, czyli testów wykonywanych w ramach systemu opieki zdrowotnej. Jeśli lekarz zapomni o tym powiedzieć, pacjent będzie mógł złożyć na niego skargę. W Polsce choroba może zostać stwierdzona tylko wówczas, gdy pacjenta ugryzł kleszcz i gdy po ugryzieniu wokół miejsca ukąszenia pojawiło się zaczerwienienie. Istnieją jednak również inne możliwości zainfekowania, a zaczerwienienie (rumień wędrujący) pojawia się tylko w około 50% przypadków. W takiej sytuacji lekarz przepisuje zwykle krótką, trwającą 3 tygodnie kurację antybiotykową. Po jej zakończeniu – zgodnie z obowiązującą w Polsce procedurą IDSA – powinien uznać, że pacjent został wyleczony i że nic więcej nie można zrobić. A jeśli ten będzie skarżyć się na inne objawy (bóle, zaburzenia pracy serca i zaburzenia oddychania itp.), zapewne usłyszy od lekarza, że to… problemy psychosomatyczne. Czyli, innymi słowy, że „wszystko ma swoją przyczynę w głowie” pacjenta! A to wielki błąd. Istnieje także chroniczna postać boreliozy, znacznie bardziej podstępna. Choroba tylko w niewielkiej części przypadków zaczyna się od rumienia na skórze. Może pozostawać przyczajona przez miesiące, lata, a nawet dziesiątki lat po ukąszeniu. I może dosłownie zupełnie zniszczyć życie.

Prawdziwy mechanizm boreliozy Zakażenie na ogół odbywa się następująco: zwierzę – na ogół kleszcz – w momencie ukąszenia wprowadza do krwi płyn zawierający bakterię typu Borrelia. Bakteria ta może przeniknąć do

4

Temat miesiąca wszystkich narządów i układów organizmu człowieka, choć początkowo chory nie zdaje sobie z tego sprawy. Najczęściej atakuje układ kostno-stawowy, nerwowy (nerwy obwodowe i mózg) oraz układ krążenia – głównie serce, prowadząc do rozwoju chorób przewlekłych. Pojawiają się poważne i zróżnicowane uszkodzenia, które powodują trudne do zniesienia bóle, paraliż, chroniczne zmęczenie, zaburzenia neurologiczne, psychiatryczne i kardiologiczne… Z tego właśnie powodu niezdiagnozowaną boreliozę łatwo pomylić z przeróżnymi innymi chorobami, w tym z chorobami psychicznymi. To tłumaczy również, dlaczego tak wielu pacjentów jest uznawanych przez lekarzy za cierpiących na depresję lub inne zaburzenia psychiczne, albo też chorych na jeszcze inną chorobę. W konsekwencji są oni poddawani kuracji niedostosowanej do potrzeb, a nawet szkodliwej.

Epidemia, w której nie zwraca się uwagi na ofiary Taka chroniczna, neurologiczna forma boreliozy jest znacznie groźniejsza. Zaczyna przybierać obecnie rozmiary epidemii w całej Europie Środkowej, w tym w Polsce, a także w Niemczech, w Rosji i w Ameryce Północnej. W Niemczech w samym tylko 2010 roku chroniczną boreliozę rozpoznano u 900 000 osób, które objęto systemem opieki medycznej. W tym samym roku w Polsce rozpoznano zaledwie 9003 przypadki (w latach następnych podobnie), mimo że objawy chronicznej postaci boreliozy występują u setek tysięcy osób. W marcu 2012 r. profesor Luc Montagnier, który za odkrycie wirusa HIV otrzymał Nagrodę Nobla, nazwał sytuację z boreliozą mianem pandemii. Setki tysięcy osób są odsyłane od lekarza do lekarza, z jednego szpitala do kolejnego, nigdy nie otrzy-

mując właściwej kuracji tylko dlatego, że lekarze nie potrafią stwierdzić tej choroby (gdyż albo o niej niewystarczająco dużo wiedzą, albo nie mają możliwości potwierdzenia jej wiarygodnymi badaniami, które nie są finansowane przez NFZ). Te zaniedbania zbierają żniwo w postaci wielu ofiar Dramat polega na tym, że większość Polaków nawet nie wie o istnieniu boreliozy, a ci, którzy o niej słyszeli, kojarzą ją wyłącznie z rumieniem na skórze po ukąszeniu kleszcza.. W Polsce chorzy całymi latami muszą cierpieć trudne do zniesienia bóle, a proponowane im metody leczenia często tylko te cierpienia zwiększają. Obecnie stan zagrożenia epidemią został już oficjalnie potwierdzony przez takie sławy lekarskie jak profesor Luc Montagnier we Francji, dr Richard Horowitz w Stanach Zjednoczonych, specjalista od boreliozy i członekzałożyciel ILADS (International Lyme And Associated Diseases Society - międzynarodowego stowarzyszenia, które zajmuje się badaniami nad tą chorobą), a także wielu innych…

Stowarzyszenia zwierają szyki Powstają stowarzyszenia pacjentów i lekarzy. Ich celem jest doprowadzenie do tego, by lekarze uzyskali jasne wskazówki, jak diagnozować i leczyć boreliozę. Nasze stowarzyszenie Lyme Sans Frontières (Borelioza Bez Granic), pragnąc rozpowszechnić wiedzę o chorobie wśród lekarzy i pacjentów z całego świata, zorganizowało Międzynarodowe Dni Informacji o Chorobach Wektorowych, które odbyły się w Strasburgu. Wzięli w nich udział najwięksi światowi specjaliści od boreliozy: dr Horowitz (Stany Zjednoczone) czy dr Petra HopfSeidel (Niemcy). WYDAWCA (Publisher): Radio Polonia Enterprises Ltd.

www.polskimonitor.com

MIESIĘCZNIK / MONTHLY MAGAZINE REKLAMA I KONTAKT Z REDAKCJĄ info@radiopolonia.ca tel. 416 - 938 - 7141 Adres do korespondencji: Radio Polonia Toronto 2550 Goldenridge Rd., Unit #6 Mississauga, On, L4X 2S3

EDITOR: Krystyna Piotrowska krystyna@radiopolonia.ca REDAKTOR GRAFICZNY: Magdalena Lesiuk GraphMad@gmail.com Fotografia: Michael Profesorski Adam Pakuła Ilona Girzewska Jola Bugajski Magdalena Lesiuk

Artykuły: Magdalena Lesiuk Łukasz Stępień Karolina Brozio Richard Piotrowski

Redakcja nie odpowiada za treść artykułów i ogłoszeń. Prawa autorskie zastrzeżone. Treść wszystkich artykułów publikowanych w magazynie „Polski Monitor” ma charakter wyłącznie informacyjny. Nie zastępuje konsultacji z lekarzem i nie może być podstawą do stosowania jakichkolwiek środków farmaceutycznych ani form terapii. Wszelkie decyzje w wyżej wymienionych kwestiach należą do lekarza prowadzącego leczenie. Magazyn „Polski Monitor” ani osoby współpracujące nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji w nim zawartych.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Temat miesiąca Czy grozi nam skandal z zakażoną krwią? Brak działań na rzecz poprawy świadomości lekarzy na temat boreliozy i dostępności skutecznych badań jest tym bardziej skandaliczna, że choroba ta może być przenoszona podczas transfuzji krwi. Oznacza to ryzyko kolejnego skandalu z zakażoną krwią, gdyż — jak dotąd — nie są podejmowane żadne środki ostrożności. Tymczasem w niektórych krajach obowiązuje zakaz oddawania krwi lub organów przez chorych na boreliozę. Takie lekceważenie naszego zdrowia jest nie do przyjęcia, chcemy więc zwrócić się bezpośrednio do władz politycznych.

Działajmy już teraz Istnieje wiele prostych rozwiązań, których wprowadzenie mogłoby przyczynić się do lepszego wykrywania boreliozy i leczenia dotkniętych nią osób. Pierwszą kwestią jest poprawa dostępności do dobrze wyszkolonych lekarzy znających się na tej chorobie oraz do możliwości jakiejkolwiek diagnosty-

ki. Według obecnych zasad ustalonych przez NFZ testy na wykrywanie boreliozy mogą zlecić tylko specjaliści chorób zakaźnych. Na wizytę u nich czeka się miesiącami, a choroba postępuje!!! Należałoby poszerzyć rutynową diagnostykę oraz zweryfikować dotychczasowe schematy leczenia. Testy oficjalnie zalecane przez lekarzy: ELISA i Western-blot są zbyt nieprecyzyjne. Dają za dużo wyników fałszywie dodatnich lub fałszywie ujemnych. Nie można tylko na ich podstawie wykluczać lub potwierdzać zakażenia. Domagamy się dopuszczenia do głosu lekarzy zajmujących się niestandardowymi metodami leczenia boreliozy. Na przykład lekarze leczący tę chorobę metodą ILADS – choć pomogli tysiącom pacjentów – są przez oficjalne gremia lekarskie piętnowani. Czy nie należałoby skorzystać z ich doświadczeń zamiast ich wyśmiewać? Domagamy się transparentności w zakresie informowania o epidemii, rozpowszechniania informacji na ten temat oraz rozpoczęcia obiektywnych, prowadzonych w niezależny sposób badań nad drogami przenoszenia bakterii, któ-

Zdrowie re pozwolą na uzyskanie rzetelnej wiedzy o transfuzjach krwi lub przenoszeniu choroby przez łożysko, karmienie piersią itd. Domagamy się również, by w sytuacji, gdy stoimy u progu epidemii, Ministerstwo Zdrowia przyznało środki na skuteczne badania wykrywające boreliozę (obecnie praktycznie nie finansuje się walki z chorobą, na którą cierpi kilkaset tysięcy osób). Wdrożenie podstawowej polityki zapobiegania boreliozie pozwoliłoby każdego roku na zaoszczędzenie milionów złotych. Wprowadzenie dokładniejszych testów, dzięki którym trafne diagnozowanie umożliwiłoby objęcie pacjentów opieką znacznie wcześniej i ze znacznie lepszym skutkiem. Ponadto, pacjenci wybierający zdrowe odżywianie i zdrowy tryb życia, obejmujący regularną aktywność fizyczną, mają być może szansę żyć z tą chorobą przez wiele lat, bez odczuwania skutków ubocznych lekarstw. Są stulatkowie chorujący na boreliozę. Są też pacjenci, którzy w 80% wracają do zdrowia, jeśli zaczynają leczenie już w pierwszych miesiącach. Leczmy boreliozę. To możliwe. Źródło: iozn.pl

Moja walka z boreliozą

Mam na imię Renata i chcę opowiedzieć Ci moją historię walki z boreliozą. To, co przeżyłam podczas kilku ostatnich lat to koszmar, którego nie życzę nikomu. Złe samopoczucie, stres, niekończące się diagnozy, tony leków, dezaprobata lekarzy - z tym wszystkim musiałam się zmierzyć... "" Renata Ochocińska

Mam nadzieję, że dzięki tej historii ktoś chory na boreliozę nie popełni tych błędów, co ja. I powiem Wam jedno: nie dajcie się zwieść lekarzom „specjalistom”, którzy nie potrafią powiązać objawów z boreliozą. A wszystko to zaczęło się w 2011 r. Pewnego dnia, gdy przeglądałam się w lustrze dostrzegłam na skó-

rze zaczerwienienie. Czerwone koło, w środku blade. Dotykam: miejsce w środku jest nieco cieplejsze od otaczającego je kręgu. Nie boli, nie swędzi. Pomyślałam, że to pewnie uczulenie na słońce, albo... grzybica basenowa. Niestety to był rumień - pamiątka po kleszczu. Początek konsultacji lekarskich Po trzech tygodniach obserwa-

cji i stwierdzeniu, że sytuacja nie ulega zmianie, udaję się do dermatologa. Pani doktor, po obejrzeniu plamy, od razu wydaje diagnozę: borelioza. Uczucia, jakie mi towarzyszą, to szok i zaskoczenie. Nigdy nie zauważyłam na sobie kleszcza. Pani doktor uspakaja mnie. Mówi, że zgłosiłam się w odpowiednim momencie, że natychmiast podany antybiotyk może dać mi gwarancję na 100 % wyleczenia.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

5


Zdrowie Skierowała mnie na badania. Wynik: borelia IgG w surowicy krwi 18,8, borelia IgM w surowiczy krwi 225,11. Doktor po zapoznaniu się z wynikami, zastosowała leczenie: Azytromecyna 500 mg 1 x 14 dni, Advantan, Encorton 5 mg 1 x 14 i skierowała mnie do poradni chorób zakaźnych. W poradni chorób zakaźnych doktor zapoznaje się z dotychczasowym przebiegiem leczenia. Pyta, czy bolą mnie stawy i czy mam gorączkę. Odpowiadam, że nie. Czuję się bardzo dobrze. Otrzymuję skierowanie na wykonanie testu Western Blot. Wynik: dodatni. Oznacza to potwierdzenie boreliozy w 100%. Na kolejnych wizytach u lekarza chorób zakaźnych cały czas zgłaszam dobre samopoczucie. Otrzymuję takie leki: Unidox 2 x 1-30 dni, w dalszej kolejności Xorimax 0,5 2 x 1-15 dni. Od lekarza do lekarza W czerwcu 2012 r. dostrzegam zmiany skórne na twarzy. Od tego czasu zaczyna się moja „podróż” od lekarza do lekarza. W Polsce nadal uważa się, że krótkotrwałe leczenie boreliozy jest skuteczne. Uważa się, że po zastosowaniu 2-4 tygodniowej kuracji antybiotykowej chorzy na boreliozę są zdrowi. Tak wygląda polski system leczenia boreliozy. Dlatego też lekarz chorób zakaźnych nie widzi związku mojej wysypki z boreliozą i odsyła mnie do dermatologa. Doktor dermatolog, ta sama, która wykryła boreliozę, tym razem diagnozuje trądzik różowaty. Przyjmuję tony leków, moja wątroba daje o sobie znać… W listopadzie 2013 zaczynam odczuwać ból prawej ręki. Lekarz chorób zakaźnych nie widzi związku z boreliozą. Odsyła mnie do ortopedy. Ortopeda zaleca zabiegi: prądy TENS, jonoforeza, laser – każdy zabieg 10 razy. W trakcie zabiegów informuję o złym samopoczuciu i nasilonym bólu ręki. Otrzymuję odpowiedź, że taki jest częsty objaw, że na początku następuje pogorszenie. Poprawę mogę zacząć odczuwać nawet po 2 miesiącach. Zagryzam więc wargi i walczę dalej. Na kolejnej wizycie u ortopedy zgłaszam złe samopoczucie i stan gorączkowy podczas zabiegów oraz zwiększony ból ręki. A lekarz? Zaleca powtórzenie tych samych zabiegów. Na własną rękę rezygnuję z dalszego leczenia tą metodą, po której czuję się coraz gorzej. Z utrzymującą się gorączką idę do internisty. „No tak, to przecież zwyczajna grypa” – słyszę… W lutym 2014 r. czuję się już na tyle źle, że rozpoczynam pobyt w szpitalu na oddziale chorób zakaźnych. Informuję lekarzy o braku poprawy stanu mojej ręki po leczeniu ortopedycznym i o nawracających gorączkach. Dwa razy dziennie dożylnie otrzymuję Ceftriakson i Ketonal – aby uśmierzyć ból. Doustnie: Mydo-

6

Temat miesiąca calm, Lacium, Heparegen, Hepatil. Wynik testu WESTERN Blot - nadal dodatni. Błąd lekarzy W dniu wyjścia ze szpitala mam gorączkę 38,2°C. Lekarze jednak zgodnie stwierdzają, że to wirus i odsyłają mnie do lekarza rodzinnego! Otrzymuję też informację, że boląca ręka nie ma związku z boreliozą. Gdyby miała, po dożylnym antybiotyku i Ketonalu, nastąpiłaby poprawa. Na karcie informacyjnej leczenia szpitalnego widnieje adnotacja: wypisana do domu w stanie ogólnym dobrym. Na kolejnych wizytach u internisty, zgłaszam ciągłą gorączkę i nieustanny ból ręki oraz ból lewej stopy – nowy objaw. Otrzymuję recepty na Broncho vaxom i kolejno skierowania na badania: RTG płuc, wymaz z gardła i nosa, badanie czynnika reumatoidalnego, analiza krwi z rozmazem, CRP, TSH – wszystkie wyniki są prawidłowe. Lekarz internista kieruje mnie do neurologa. Po wysłuchaniu historii mojej boreliozy, zastosowano leczenie: Medopar 67,5, Nalgesin 2 x 1, z jednoczesnym skierowaniem na RTG kręgosłupa szyjnego. Wynik prawidłowy. Lekarz internista kieruje mnie do ginekologa. Wynik wszystkich badań ginekologicznych prawidłowy. Ratunku! Kto mi pomoże?! Wbrew zaleceniom lekarza ds. chorób zakaźnych, aby w leczeniu boreliozy nie kierować się publikacjami w internecie, analizuję każdą informację w poszukiwaniu pomocy. Czytam i dowiaduję się, że jest metoda leczenia boreliozy ILADS. Że krótkotrwałe leczenie antybiotykami nie daje gwarancji wyleczenia. Że borelioza może trwać latami i przechodzi w chorobę przewlekłą, którą leczy się długoterminowo. Trafiam na ślad lekarza, stosującego metodę ILADS. Czytam wszystko na ten temat. Przypomina mi się rozmowa w szpitalu z młodym człowiekiem, równie błądzącym, jak ja i wiele innych osób. Zadaję sobie pytanie: skoro ILADS jest skuteczną metodą, to czemu jej lekarze nie stosują? Czemu nie informują pacjentów o innej metodzie?I to nie dotyczy jednego lekarza. W szpitalu miałam kontakt z trzema – żaden nie udzielił mi na zadawane pytania wyczerpujących odpowiedzi. Wszyscy zachowywali się tak samo i mówili to samo. Ale przecież przeszłam konsultacje nie tylko z lekarzami chorób zakaźnych, ale z internistami, dermatologiem, ginekologiem, ortopedą i neurologiem. Nigdzie nie otrzymałam wskazówki, w którą stronę dalej iść. Nadzieja na wyleczenie We wrześniu 2014 r., z gorączką utrzymującą się od dwóch tygodni, rozpoczynam leczenie metodą ILADS. Pan

doktor zapoznaje się z historią dotychczasowego leczenia i wynikami z badań. Dowiaduję się, że zmiany skórne, to jeden z objawów boreliozy. A więc to nie był trądzik różowaty? Że zabiegi, które zlecił mi ortopeda w trakcie boreliozy są niedozwolone. Że wynik z CRP przy boreliozie może nie odzwierciedlać stanu faktycznego. A przecież jeden z internistów na tej podstawie wykluczył moją boreliozę! Lekarz informuje mnie szczegółowo, na czym leczenie polega. Że to długotrwała terapia antybiotykami, która wymaga też specjalnej diety. Zaczyna od wręczenia mi kartki z rozpisaną dietą w boreliozie. Pokarmy kategorycznie niedozwolone: cukier, przetwory z mąki białej, alkohol, słodycze, soki i napoje słodzone, produkty z drożdżami, sery żółte, topione i pleśniowe, owoce, pomidory, ziemniaki, gotowana marchewka, kasza kukurydziana, kasza manna, musztarda, ketchup. Pokarmy dozwolone w ograniczonych ilościach: kawa, miód – do 1 łyżki dziennie bez rozpuszczania i podgrzewania, owoce – truskawki, porzeczki, agrest – 4-5 sztuk dziennie, kiwi – 1 dziennie, chleb żytni na zakwasie – kilka kromek dziennie. Pokarmy dozwolone: kasze, makarony z pełnego przemiału, dziki ryż, frytki, placki ziemniaczane, mięso, ryby, warzywa – surowe oprócz pomidorów i gotowane oprócz marchewki. Ser biały – twaróg, mozzarella, feta. Kefiry i jogurty bez cukru, maślanka. Kiszona kapusta i kiszone ogórki. Przetwory z mąki żytniej i orkiszowej (naleśniki). Jajka. Lekarz pyta, czy nadal chcę się leczyć tą metodą. Odpowiadam, że tak. Pytam, czy będę mogła korzystać z basenu i sauny (wcześniej lekarze radzili oszczędzać się i raczej unikać!). Otrzymuję odpowiedź, że jak najbardziej. Że bakteria boreliozy nie lubi ciepła, a więc sauna jest nawet wskazana. Czuję, że wraca mi poczucie szczęścia! Że po raz pierwszy jestem w dobrych rękach. Wcześniej nikt nie informował mnie o konieczności zachowania diety podczas stosowania antybiotyku. A o probiotykach przypominał farmaceuta, sprzedając antybiotyk. W ankiecie od nowego doktora na długiej liście objawów, charakterystycznych dla boreliozy, zaznaczyłam wiele razy „dotyczy”. Większości z tych objawów nie kojarzyłam z tą chorobą. Dotychczasowi lekarze pytali mnie tylko o bóle stawów i gorączkę (a gdy te wystąpiły, wykluczyli przyczynę w postaci boreliozy). Od obecnego lekarza dowiedziałam się o możliwości wystąpienia reakcji Herxheimera, która prawdopodobnie była przyczyną gorączki, gdy opuszcza-

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Temat miesiąca łam oddział zakaźny. Niezdolność kojarzenia faktów, brak koncentracji, nieumiejętność nazwania znanych przedmiotów, nagła zmiana wypowiedzi – nielogiczna, niespokojne nogi w nocy, płytki sen, ból stóp rano, zawroty głowy, potliwość, osłabienie, uczucie odrealnienia, piski w uszach, zapalenia gardła, wypadanie włosów – to wszystko może być objawem boreliozy. Mój nowy (skuteczny!) plan leczenia Następnie lekarz wręczył mi, spisany na kartce, plan leczenia: •   Zamur 2 x 2 tabletki, 1,0 g, 30 minut przed śniadaniem i kolacją - antybiotyk, •   Doksycyklina 2 x 2 tabletki, 0,2, tuż po śniadaniu i kolacji - antybiotyk, •   Klabax 2 x 1 tabletka, 500 mg, 1 godzinę po śniadaniu i kolacji – antybiotyk, •   Omega-3 kwasy (Iskial, Preventic), omega-6 kwasy: 1000 mg/dobę każdy rodzaj, •   Vit B complex 3 x 1 tab. •   Vit D3 1 x 4 krople – nie łączyć z innymi lekami. •   Probiotyk (Primadophilus Optima-USA) w odległości co najmniej 2 h od antybiotyku, najlepiej na noc. Inne probio-

tyki: Fisioflor, Biopron9, Multilac, Probacti 4 enteric, Linex Forte – do wyboru, •   Magnez do 250 mg/dobę - nie łączyć z innymi lekami, •   Osłona wątroby: Esseliv, Essentiale, Hepatil, Sylimarol 2 x 1 tab. - wybrać lek najbardziej pasujący, wskazana rotacja, •   Nystatyna – 4 x dziennie, najlepiej ssać, tylko w przypadku białego języka, •   Zielona herbata-kapsułki – do 3 na dobę, •   Vit C do 1500 mg/dobę, •   Czystek – zioło, 1-2 łyżek/1 l naparu, pić cały dzień Miesięczny koszt leczenia to ok. 1000 zł. Znacząca poprawa 24 października 2014 r. - wizyta lekarska. Ustępują objawy: brak gorączki, mniejsze osłabienie, lepsza koncentracja, nie mylę wyrazów, mniejsza potliwość, zmniejszył się ból ręki i stopy. Wynik z badania krwi bardzo dobry, poprawił się wynik wątroby – AIAT – 59, ASPAT – 56. Zlecenie wykonania badań w kierunku koinfekcji: bartonella IgG, mykoplazma IgG, chlamydia IgG. Wyniki: chlamydia i mykoplazma – negatywne,

Zdrowie bartonella – dodatni. 20 lutego 2015 r. kolejna wizyta lekarska. Znacznie zmniejszył się ból ręki. Pojawił się ból mijający, krążący po całym ciele. Pozostałe objawy zniknęły. Wyniki z badania krwi dobre. Jestem na dobrej drodze! Aktualnie: ręka przestała mnie boleć. Znacznie zmniejszył się ból lewej stopy. Pozostałe objawy całkowicie ustąpiły. Pojawił się niewielki ból przy zginaniu kolan. Czuję się bardzo dobrze. Codziennie w południe maszeruję z kijkami; wieczorem basen, kąpiele solankowe i sauna. Korzystam głównie z podczerwieni, spędzam tu do 3 godzin – wypacam toksyny, wzmacniam odporność i stawy. Polubiłam swój nowy sposób żywienia. Udało mi się zrzucić zbędne kilogramy. Dieta skłoniła mnie do szukania zdrowej żywności. Nauczyłam się piec chleb. Opracowałam wiele przepisów z zastosowaniem zasad diety boreliozowej. Odkryłam jarmuż, popping z amarantusa, zalety sezamu. Kiedy mocno chodzi za mną słodkie, stosuję cukier brzozowy – ksylitol. Jak widzisz, są sposoby na leczenie boreliozy. Podstawa to dobry lekarz i Twoja determinacja. Nie poddawaj się, z boreliozą można wygrać!

Uwaga na groźne kleszcze w Ontario!

Kleszcze rozprzestrzeniają się na całe Ontario. Podobno sprzyjają temu ciepłe zimy. Choć najczęściej można się na nie natknąć na północnych wybrzeżach jeziora Erie, Ontario i nad brzegami Rzeki św. Wawrzyńca, praktycznie nie ma już miejsca w prowincji, gdzie by się to nie mogło zdarzyć. "" Andrzej Jasiński

Najczęściej występującym wśród wielu gatunków kleszczy w Ontario jest American Dog (Wood) Tick, który jednak nie jest nosicielem boreliozy (Lyme disease). Tą bakterią zarażony jest jedynie Blacklegged (Deer) Tick, Ixodes scapularis. Lubi lasy, wysokie trawy i krzewy, a przede wszystkim wilgotny teren. Obok tabela, która pomoże rozróżnić te dwa gatunki. Oto lista miejsc, gdzie znaleziono zainfekowane kleszcze: •   Long Point Provincial Park na północno-zachodnim brzegu jez. Erie

•   Turkey Point Provincial Park na północno-zachodnim brzegu jez. Erie •   Rondeau Provincial Park na północnym brzegu jez. Erie

•   Rouge Valley/Rouge Park wschodnia strona Greater Toronto Area •   Prince Edward Point National Wildlife Area północno-wschodni brzeg jez. Ontario •   Wainfleet Bog Conservation Area na Niagara Peninsula •   Rejon Rainy River w północno-zachodnim Ontario.

Kleszcz! Co robić?

•   Point Pelee National Park Park na północnym brzegu jez. Erie •   Pinery Provincial Park na południowo-wschodnim brzegu jez. Huron

W razie ugryzienia, kleszcza trzeba dostarczyć do zbadania do lekarza domowego lub skontaktować się z najbliższą jednostką Public Health Ontario. Pracownicy każdego parku prowincjonalnego w Ontario zostali przeszkoleni i wskażą Państwu najbliżej położony punkt. www.goniec.net

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

7


Zdrowie „Piokal” wkładki biotermiczne Wkładki biotermiczne to ciepłe stopy i lepsze krążenie

Celem działania wkładek jest podwyższenie temperatury ciała i poprawa krążenia krwi. Wkładki dają efekt ciepłych stóp u osób z zaburzeniami mikrokrążenia w przebiegu cukrzycy i miażdżycy obwodowej. Stosując codzienną, cieplną korektę metodą ekranowania własnej energii ręce i nogi stają się ciepłe. Wkładki biotermiczne stosowane jako wkładki do obuwia pełnią funkcję ekranizującą energię cieplną stóp. Poprzez odbijanie ciepła, a nie rozpraszanie wpływają na procesy termoregulacji naszego ciała i co z tym związane na mikrokrążenie. Wkładki stanowią bodziec termiczny o słabym nasileniu i długotrwałym działaniu. Pod wpływem bodźca cieplnego dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych: tętniczek, naczyń włosowatych, żył skóry i tkanki podskórnej oraz otwierania się nieczynnych w normalnej temperaturze naczyń włosowatych. Zmiany te wywołują znaczny wzrost ukrwienia skóry. Dochodzi do zwiększenia dyfuzji poprzez ściany naczyń włosowatych i do poprawy przemiany materii. Powoduje to pobudzenie części przywspółczulnej układu nerwowego, który wpływa na pracę narządów wewnętrznych, układu oddechowo-krążeniowego i pobudzenie reakcji immunologicznych. Zastosowanie wkładek biotermicznych wpływa na podwyższenie temperatury skóry w obrębie stopy, podudzia i uda.

Przeciwwskazania •   leczenie immunosupresyjne, •   radioterapia w leczeniu nowotworów, •   przed zabiegami chirurgicznymi, •   kamica nerkowa i kamica żółciowa, •   stany, w których nie wskazana jest poprawa mikrokrążenia

Sposób używania •   Wkładki biotermiczne, zwinięte w ciasny rulonik wkładamy do butów, starając się dosunąć je do samego czubka. •   Można je skrócić tylko poprzez obcięcie od strony pięty, dopasowując do długości obuwia. Natomiast bocznych części wkładek nie należy ścinać lecz wywinąć je na ścianki obuwia, gdyż działają na wiele receptorów znajdujących się na bocznych częściach stopy. •   Ponieważ „zapamiętują” one kształt, układamy je w butach tak, aby otulały stopy równomiernie po obu stronach. •   Wkładki przeznaczone są do obuwia

8

pełnego. Można je stosować cały sezon np. w półbutach, sandałach, pantoflach z zakrytą piętą, kozakach czy obuwiu sportowym. Obuwie powinno być luźne. Nie należy stosować w obuwiu ciasnym, aby nie blokować krążenia krwi. •   Wkładki zakładamy nadrukiem do stopy. •   W przypadku wysuwania się wkładek z obuwia należy je przykleić w trzech punktach taśmą dwustronnie klejącą. Nie zaleca się przekładania wkładek do innego obuwia. •   Wkładek nie zakładamy bezpośrednio na gołą stopę. Należy stosować skarpety bawełniane z frotowanym spodem. Nie należy stosować skarpet stylonowych czy elastycznych, ponieważ nie wchłaniają potu. •   Raz w tygodniu wkładki należy umyć (szczoteczką i delikatnym środkiem np. mydłem, następnie spłukać bieżącą wodą) ponieważ w ich szczelinach gromadzą się produkty wydalane przez stopy. •   Ze względów higienicznych wkładek nie należy odstępować innej osobie. •   Nieodłącznym elementem i warunkiem osiągnięcia efektów przy stosowaniu wkładek jest mycie nóg i częsta wymiana skarpet (dla poprawy usuwania produktów wydalanych przez organizm). W pierwszym miesiącu stosowania wkładek skarpety należy wymieniać kilka razy dziennie, aby usprawnić i poprawić usuwanie produktów wydalanych przez organizm. Po miesiącu stosowania, skarpety należy wymieniać co najmniej trzy razy dziennie. (można też na wkładki włożyć złożony na pół lub 1/3 tzw ręcznik papierowy – używany w kuchni, i często go wymieniać, kiedy jest wilgotny, bez konieczności częstego zmieniania skarpet) •   Dodatkowe zastosowanie wkładek filcowych wpływa korzystnie na szybsze oczyszczenie organizmu, szczególnie u osób, które nie mają możliwości częstej wymiany skarpet np. w pracy. Wkładki filcowe należy położyć na wkładkach biotermicznych. •   Wkładki można stosować kilka godzin dziennie w zależności od własnego odczucia, profilaktycznie - co drugi dzień. •   Osoby z zaburzeniami krążenia w obrębie stóp powinny stosować wkładki nieco dłużej. •   W przypadku dużych zwężeń tętnic, tętniakach mózgu, stwierdzonych blaszkach miażdżycowych oraz wysokim ciśnieniu krwi i wysokim poziomie cukru uży-

wanie wkładek można rozpocząć od 15 minut, robiąc kilkugodzinne przerwy, stopniowo je zmniejszając. •   Wkładki zużywają się tylko pod wpływem chodzenia, szczególnie w miejscach największego nacisku, czyli pod piętą, palcami. Tracą wówczas swą sprężystość i elastyczność, stają się cieńsze, „wydeptane” i przestają działać. Wtedy należy je wymienić na nowe. Jest to uzależnione od wagi użytkownika oraz czasu ich stosowania. •   Wkładki, które nie są używane mogą być przechowywane nawet kilka lat, nie tracą swych właściwości.

Wkładki biotermiczne badania naukowe Pozytywne działanie wkładek biotermicznych potwierdziły badania naukowe przeprowadzone w ramach działalności naukowo-badawczej w Collegium Medicum im. L. Rydygiera w Bydgoszczy w Katedrze i Zakładzie Laseroterapii i Fizjoterapii. Tytuł projektu badawczego: „Ocena zmienności temperatury skóry w obrębie kończyn dolnych po zastosowaniu wkładek biotermicznych”. Uzyskane wyniki: Wkładki biotermiczne są wspomagającym środkiem terapeutycznym dla osób z zaburzeniami termoregulacji. Celem działania wkładek jest podwyższenie temperatury ciała i poprawa krążenia krwi. Wkładki dają efekt „ciepłych stóp” u osób z zaburzeniami mikrokrążenia w przebiegu cukrzycy i miażdżycy obwodowej. Skuteczność oddziaływania wkładek biotermicznych została również udokumentowana przez Laboratorium Biotroniki i Elektrofotografii w Kielcach. Badania wykazały, że wkładki posiadają specyficzne właściwości stymulujące pole energetyczne naszego organizmu. Kierunek zmian tych pól zależy od indywidualnych właściwości osobniczych badanych. Około 80% badanych pozytywnie zareagowało na stymulację. Wykazało to powiększanie się i wypełnianie pól energetycznych. Ocena pola energetycznego palców a) po 15 minutach na filcu, b) po 15 minutach na wkładce gumowej, c) po 15 minutach na wkładce biotermicznej. Korzystne zmiany w wyglądzie pól energetycznych wskazują na rozpoczęcie procesów zdrowotnych.

Sprzedaż wysyłkowa wkładek biotermicznych „Piokal”

tel. 647-951-0658

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Uwaga! Już teraz możecie Państwo zamówić prenumeratę „Polskiego Monitora” z wysyłką do domu! Informacje jak zamówić prenumeratę pod nr tel.

416 - 938 - 7141

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

9



Ontario HBOT ONTARIO HYPERBARIC OXYGEN THERAPY CENTRE Comprehensive Evaluations State Of The Art Machines Comfortable Treatments Expert Staff Natural Healing Custom Treatments Spacious Chambers Free Parking & Wi-Fi

Services: Cerebral Palsy Brain Injury Candida Lyme Stroke Autism Sports Injury Multiple Scleorsis

Ontario's Premier Hyperbaric Facility located in Toronto, Canada OHIP and Private billing available. 136B Cartwright Avenue Toronto, Ontario M6A 1V2 Tel.: (416) 789-4268 www.ontariohbot.ca For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

11


12

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Lek na zapalenie tarczycy - Hashimoto

Zdrowie

Rozmowa z dr Markiem Mandelem, PharmD, farmaceutą, który jest zarazem ekspertem na temat LDN i w swojej pracy na Uniwersytecie Midwestern Chicago College of Pharmacy prowadzi badania nad wpływem LDN na poprawę stanu zdrowia u osób z Hashimoto i chorobami autoimmunologicznymi. "" Izabella Wentz

W jakich schorzeniach polecane jest stosowanie LDN? Zaobserwowaliśmy wspaniałe efekty u osób z chorobami autoimmunologicznymi, rakiem i bólami neuropatycznymi. Jak działa LDN? Nie jest do końca poznany mechanizm działania LDN, ale uważa się, że LDN zwiększa wydzielanie endorfin. Dodatkowo może on zwiększać liczbę receptorów endorfin, a także wrażliwość tych receptorów. Zwiększenie aktywacji endorfin wpływa na lepszą modulację układu immunologicznego. Jak stosować LDN? Typowa dawka na początek dla osób z Hashimoto, fobromialgią i MS to 1.5 mg, ale czasami zaczynamy leczenie od mniejszej dawki. Dawkę docelową dobieramy dla każdego pacjenta indywidualnie i niekiedy zachodzi konieczność obniżenia dawki początkowej. Dawkę regulujemy także w trakcie przyjmowania, podobnie jak to robimy z lekarstwami od tarczycy. LDN powinien być przyjmowany przed położeniem się do łóżka i dostępny jest w postaci tabletek, kapsułek, płynu i plastrów transdermalnych na skórę. Przekonaliśmy się, że lek w plastrach na skórę i podjęzykowo najlepiej stosować u osób z problemami wątroby; a u dzieci z autyzmem zalecana jest postać w plastrach naskórnych. Dla osób, które dopiero zaczęły stosować LDN i dla tych z zaburzeniami połykania (dysfagią) rekomenduję lek w postaci płynnej, ponieważ ułatwi to ustalenie dawki indywidualnej. Jakie są najczęstsze objawy uboczne przy stosowaniu LDN? Zaburzenia snu, nudności, drażliwość, są to objawy uboczne, najczęściej raportowane przez osoby przyjmują LDN. Jeżeli wystąpią nudności, to zauważyliśmy, że w niektórych wypadkach pomoże zastosowanie formy podjęzy-

kowej, a dla osób z zaburzeniami snu dobrym rozwiązaniem będzie przyjmowanie leku w godzinach rannych. Natomiast dla osób, u których w czasie przyjmowania LDN pojawi się drażliwość proponuję obniżenie dawki. Dawka, którą polecamy osobom z Hashimoto to 1.5 mg, ale w niektórych przypadkach należy zacząć od dawki 0.5 do 1 mg. Dlatego też zastosowanie leku w postaci płynnej pomoże nam zacząć od dawki minimalnej i stopniowe uzyskanie dawki docelowej. Sprawdza się tutaj stara zasada farmacji - „zaczynaj od małej dawki i ostrożnie ją zwiększaj”. Obserwowano też szkodliwą działalność leku na wątrobę, ale tylko u osób stosujących wysokie dawki, nigdy nie spotkałem się z uszkodzeniem funkcji wątroby u osób stosujących niskie dawki LDN, ale i tak u wszystkich osób przyjmujących LDN sprawdzamy funkcję wątroby. Jakie są benefity stosowania LDN dla pacjentów z chorobami tarczycy? Kiedy już ustalimy właściwą dawkę leku, pacjenci zaczynają się czuć lepiej, poprawią się także wyniki badań laboratoryjnych, takie jak TSH, T4, T3 i TPO. Każdy pacjent inaczej reaguje na leczenie i poprawa przebiega też indywidualnym torem. Jeżeli pacjent poczuje się lepiej, proponuje się utrzymanie tej samej dawki przez 2-3 miesiące i następnie wskazana jest wizyta lekarska w celu wykonania badań kontrolnych. Ostatnio zajmowałem się pacjentką z hyperthyroidism, która przez lata starała się zajść w ciążę i dopiero jej się to udało jak zaczęła stosować LDN. Jeżeli już mówimy o ciąży, czy to jest lek bezpieczny dla kobiet w ciąży? Z całą pewnością można powiedzieć, że tak. Dostępna literatura medyczna uważa, że lek ten jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. (Moja własna uwaga): Natknąłem się na badania kliniczne, które opisują przypadki stosowania pełnej dawki LDN u uzależnionych od opiatów kobiet w ciąży.

Czy LDN jest lekiem na całe życie? Niekoniecznie. Mieliśmy pacjentów z przewlekłym bólem neuropatycznym, którym pomogło stosowanie LDN przez pewien okres czasu. U młodych ludzi z Hashimoto można liczyć na remisję choroby po modulacji układu immunologicznego za pomocą LDN. Lekarstwo to pomoże osiągnąć poprawny immunologiczny stan i jak nastąpi stabilizacja układu immunologicznego dalsze stosowanie leku nie będzie potrzebne.

Jaką radę dałbyś dla tych, którzy rozpatrują możliwość stosowania LDN? LDN powinien być użyty jako jedna z metod, z arsenału dostępnych, do pokonania chorób autoimmunologicznych. Ważny jest także właściwy poziom witaminy D, ekspozycja na światło słoneczne, a także ważne jest zaadresowanie nietolerancji pokarmowych. Przy stosowaniu LDN należy współpracować z lekarzem i farmaceutą w celu ustalenia optymalnej dawki. Osoby, które czytały moją książkę wiedzą, że układ immunologiczny może być niezbalansowany z wielu powodów. Należą do nich: nietolerancje pokarmowe, infekcje, brak równowagi flory bakteryjnej i jeżeli ktoś się zdecyduje na zastosowanie kuracji LDN, to dla osiągnięcia jak najlepszego efektu, należy połączyć ją z innymi zalecanymi interwencjami. Tutaj trzeba zaznaczyć, że LDN nie jest dobrze znanym i często stosowanym lekiem i nie będzie łatwo przekonać Twojego lekarza, żeby ten lek przypisał.

Naltrexone

Jest lekiem zaaprobowanym przez FDA i stosowany jest on między innymi, w dawce 50 mg dziennie, w leczeniu uzależnień opiatami. Jakkolwiek tylko w niskich dawkach 1.5-4.5mg wykazuje korzystny wpływ na układ immunologiczny i znalazł zastosowanie w chorobie Crohna, stwardnieniu rozsianym (MS), jak też w innych chorobach powiązanych z zaburzeniami układu immunologicznego, takich jak rak i HIV/AIDS.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

13


Zdrowie Stosowanie niskich dawek Naltrexone (LDN) wzmacnia układ immunologiczny poprzez wzrost produkcji endogennych endorfin, redukcję stanu zapalnego, wpływ na syntezę DNA, sprzyjające procesom gojenia - zmniejszenie perystaltyki jelit, a także poprzez zwiększenie poziomu cytokin związanych z komórkami T regulującymi (IL-1 i TGF -B), prowadzące do zmniejszenia Th-17.

Na stronie internetowej na temat LDN www.lowdosenaltrexone.org i można na niej znaleźć wiele historii na temat wyleczenia wrzodów, guzów w ciągu kilku miesięcy stosowania LDN.

Uwaga! Osoby z Hashimoto, przyjmujące hormony tarczycy, powinny zacząć leczenie od niskiej dawki LDN (1.5 mg/ wieczorem) i obserwować organizm w kierunku pojawiających się objawów nadczynności tarczycy, ponieważ przy stosowaniu Naltrexone może dojść do gwałtownej poprawy.

W 2009 roku próbowałam stosować niskie dawki Naltrexene, ale powodowały one, że stawałam się poirytowana, więc po kilku dawkach kurację przerwałam. W okresie tym nie stosowałam żadnej diety, co mogło się przyczynić do braku oczekiwanego efektu. Ponadto uważam, że dawka leku zastosowana przeze mnie była dla mnie za wysoka. Mam nadzieję, że informacje, którymi się z Wami dzielę w książce i na blogu przyczynią się do uzyskania remisji choroby Hashimoto. Źródło: tarczycahashimoto.pl

Czy naukowcy znaleźli cudowny lek?

Naltrekson (Naltrexone- LDN) stosowany w małej dawce jest jednym z tych nielicznych i wyjątkowych leków, które ze względu na obiecujące właściwości mogą pomóc milionom osób z rakiem i chorobami autoimmunologicznymi. "" Izabela Wentz

Farmakologicznie LDN jest czynnym antagonistą opioidów. Działa poprzez blokowanie receptorów opioidowych, co z kolei pomaga uaktywnić własny układ odpornościowy organizmu i użyć zasoby własnego organizmu do walki z chorobami. Ostatnie badania w Experimental Biology and Medicine tylko potwierdziły, że w rzeczywistości LDN działa na opioidowy czynnik wzrostu (OGF) / opioidowy receptor czynnika wzrostu (OGFr) i poprzez ten mechanizm hamuje proliferację komórek. Ponadto LDN współpracuje z układem odpornościowym organizmu poprzez interakcje z endorfinami. Chociaż endorfiny najbardziej są znane z działania wpływającego na nastrój, odgrywają również rolę w łagodzeniu bólu, regulacji systemu immunologicznego i wpływają na wzrost komórek i angiogenezę (wzrost naczyń krwionośnych odżywiających guz). LDN podawany jest przed snem i poprzez krótkotrwałe zablokowanie receptorów opioidowych pomiędzy 2 a 4 w nocy, dochodzi do regulacji istotnych elementów układu odpornościowego poprzez wzmożoną produkcję metenkephalin i własnych endorphin (naturalnych opioidów), a tym samym poprawy funkcji układu immunologicznego. Oprócz zastosowania w leczeniu raka, LDN wykazuje obiecujące działanie w leczeniu wielu innych chorób, między innymi do tych chorób należą: •   Hepatitis C

14

•   Lupus •   Wrzodziejące zapalenie jelita •   Autyzm •   Zespół przewlekłego zmęczenia •   HIV/AIDS •    Zespół jelita drażliwego (IBS) •   Neuropatia cukrzycowa •   Zapalenie skórno- mięśniowe – Dermatomyositis •   Stwardnienie rozsiane (MS) •   Choroba Crohna •   Choroba Alzehimera •   Hashimoto •   Choroba Parkinsona W 1985 roku dr Bernard Bihari odkrył pozytywne działanie LDN u pacjentów zarażonych HIV/ AIDS. Kilka lat później okazało się, że ma również korzystne działanie u pacjentów z rakiem i chorobami autoimmunologicznymi. Dr Bihari podobno leczył Naltreksonem ponad 450 pacjentów chorych na raka i uzyskał obiecujące wyniki. Były to osoby z rakiem pęcherza, sutka, wątroby, płuc, węzłów chłonnych, okrężnicy i odbytnicy. Według dr. Bihari, prawie jedna czwarta jego pacjentów miała co najmniej 75-procentowe zmniejszenie wielkości guza, a prawie u 60 procent jego pacjentów uzyskano stabilizację choroby. Uważa on, że przeciwnowotworowy mechanizm działania LDN jest najprawdopodobniej związany z: •   Ilością i gęstością receptorów opioidowych na błonach komórek nowotworowych, czyniąc je bardziej czułymi na hamujący wpływ endorphin, które z kolei indukują śmierć (apoptozę) komórek raka. •   Liczbą bezwzględną krążących ko-

mórek cytotoksycznych T i naturalnych komórek cytotoksycznych, jak i aktywności komórek zabójców. Imponujące badania zostały opublikowane na początku tego roku. Ilustrują one potencjalne działanie przeciwnowotworowe LDN, w tym przypadku w leczeniu raka jajnika. Badania wykazały że: •   LDN zmniejsza syntezę DNA i replikację komórek nowotworowych w hodowli tkankowej. •   Stosowanie LDN w połączeniu z lekami przeciwrakowymi wzmocniło przeciwrakowe działanie tych leków. •   Podawanie LDN myszom z guzami jajników spowodowało zahamowanie progresji guza poprzez zmniejszenie syntezy DNA i angiogenezy. •   LDN zastosowany w połączeniu z lekiem chemioterapeutycznym Cisplatyną wpływał na zmniejszenie jej toksyczności. •   Leczenie LDN wzmaga ekspresję opioidowego czynnika wzrostu, który jest jedynym opioidowym peptydem hamującym wzrost komórek nowotworowych jajnika. Dr M. Berkson Burton, MD, który osiągnął fenomenalne rezultaty przy zastosowaniu małych dawek Naltreksonu, zarówno u chorych na raka jak i na choroby autoimmunologiczne mówi: „Wiele osób nie może tego zrozumieć, że dzięki jednemu lekowi możemy uzyskać tak wiele. LDN nie leczy objawów, jak większość innych leków, ale działa drogą ‘odgórną’ i moduluje podstawowe mechanizmy, które prowadzą do stanu chorobowego. “

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Lek LDN został zatwierdzony przez FDA przez ponad dwie dekady temu i tradycyjnie stosowany jest w leczeniu uzależnienia od alkoholu i narkotyków, w dawkach 50 mg do 300 mg. Jednak to znacznie mniejsze dawki (od 3 do 4,5 mg) stosuje się w celu uzyskania właściwości immunomodulujących.

O książce którą warto przeczytać... Ostatnio miałam przyjemność rozmawiać, na temat stosowania niskich dawek LDN ze wspaniałą osobą Julią Schopick, autorką książki, która stała się bestsellerem „Honest medicine”. By-

łam mile zaskoczona kiedy dowiedziałam się, ze książka jest również dostępna w języku polskim pod tytułem „Nieznana medycyna” i została wydana przez wydawnictwo Purana. Autorka pisze w niej, oprócz innych ciekawych terapii, także na temat leczenia niską dawką LDN, który jest zalecany w leczeniu nie tylko chorób autoimmunologicznych. Prowadzi ona stronę internetową: HonestMedicine.com, a także napisała wiele artykułów na temat zdrowia, które były publikowane w American Medical News, British Journal and Chicago Sun-Times. Julia Schopick mówi o sobie, że jej misją jest rozpowszechnianie wiedzy

Zdrowie na temat mało znanych, ale obiecujących terapii i ma nadzieję, że pomogą one wielu osobom odzyskać zdrowie. Oprócz informacji na temat stosowania niskich dawek Naltreksonu (Naltrexone), w swojej książce pisze na temat innych tanich i nietoksycznych terapii: stosowanie kwasu alfa-liponowego w wielu nieuleczalnych chorobach, diety ketogennej w leczeniu padaczki u dzieci i leczenia ran preparatami srebra. Książka warta przeczytania. Polecam serdecznie.

ABC News Reports – LDN a “Wonder Drug”?

It’s a drug already helping thousands of people battle addiction, but many people believe it also has the potential to help tens-of-thousands of patients with diseases like Crohn’s, multiple sclerosis, Lupus, parkinson’s and even HIV. "" Ali Gorman

It’s called low dose naltrexone or LDN. Many patients who’ve tried it said it works and doesn’t have bad side effects. But getting it to a pharmacy near you could be difficult...

What is low-dose naltrexone and why is it important? Low-dose naltrexone holds great promise for the millions of people worldwide with autoimmune diseases or central nervous system disorders or who face a deadly cancer. In the developing world, LDN could provide the first low-cost, easy to administer, and side-effect-free therapy for HIV/AIDS. Naltrexone itself was approved by the FDA in 1984 in a 50mg dose for the purpose of helping heroin or opium addicts, by blocking the effect of such drugs. By blocking opioid receptors, naltrexone also blocks the reception of the opioid hormones that our brain and adrenal glands produce: beta-endorphin and metenkephalin. Many body tissues have receptors for these endorphins and enkephalins, including virtually every cell of the body’s immune system. In 1985, Bernard Bihari, MD, a physician with a clinical practice in New York City, discovered the effects of a much smaller dose of naltrexone (ap-

proximately 3mg once a day) on the body’s immune system. He found that this low dose, taken at bedtime, was able to enhance a patient’s response to infection by HIV, the virus that causes AIDS. [Note: Subsequently, the optimal adult dosage of LDN has been found to be 4.5mg.]

First Study of LDN Published in US Medical Journal Dr. Jill Smith’s original article, „Low-Dose Naltrexone Therapy Improves Active Crohn’s Disease,” in the January issue of the American Journal of Gastroenterology (2007;102:1–9), officially presents LDN to the world of scientific medicine. Smith, Professor of Gastroenterology at Pennsylvania State University’s College of Medicine, found that two -thirds of the patients in her pilot study went into remission and fully 89% of the group responded to treatment to some degree. She concluded that “LDN therapy appears effective and safe in subjects with active Crohn’s disease.”

How does LDN work? LDN boosts the immune system, activating the body’s own natural defenses. Up to the present time, the question of „What controls the immune system?” has not been present in the curricula of medical colleges and the issue has not formed a part of the received wisdom of practi-

cing physicians. Nonetheless, a body of research over the past two decades has pointed repeatedly to one’s own endorphin secretions (our internal opioids) as playing the central role in the beneficial orchestration of the immune system, and recognition of the facts is growing. Witness these statements from a review article of medical progress in the November 13, 2003 issue of the prestigious New England Journal of Medicine: „Opioid-Induced Immune Modulation: .... Preclinical evidence indicates overwhelmingly that opioids alter the development, differentiation, and function of immune cells, and that both innate and adaptive systems are affected.1,2 Bone marrow progenitor cells, macrophages, natural killer cells, immature thymocytes and T cells, and B cells are all involved. The relatively recent identification of opioid-related receptors on immune cells makes it even more likely that opioids have direct effects on the immune system.3” The brief blockade of opioid receptors between 2 a.m. and 4 a.m. that is caused by taking LDN at bedtime each night is believed to produce a prolonged up-regulation of vital elements of the immune system by causing an increase in endorphin and enkephalin production. Normal volunteers who have taken LDN in this fashion have been found to have much higher levels of beta -endorphins circulating in their blood in the following days.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

15


Zdrowie Animal research by I. Zagon, PhD, and his colleagues has shown a marked increase in metenkephalin levels as well. Bihari says that his patients with HIV/ AIDS who regularly took LDN before the availability of HAART were generally spared any deterioration of their important helper T cells (CD4+). In human cancer, research by Zagon over many years has demonstrated inhibition of a number of different human tumors in laboratory studies by using endorphins and low dose naltrexone. It is suggested that the increased endorphin and enkephalin levels, induced by LDN, work directly on the tumors’ opioid receptors — and, perhaps, induce cancer cell death (apoptosis). In addition, it is believed that they act to increase natural killer cells and other healthy immune defenses against cancer. In general, in people with diseases that are partially or largely triggered by a deficiency of endorphins (including cancer and autoimmune diseases), or are accelerated by a deficiency of endorphins (such as HIV/AIDS), restoration of the body’s normal production of endorphins is the major therapeutic action of LDN.

LDN has demonstrated efficacy in thousands of cases Cancer. As of mid-2004, Dr. Bihari reported having treated over 300 patients who had a cancer that had failed to respond to standard treatments. Of that group, some 50%, after four to six months treatment with LDN, began to demonstrate a halt in cancer growth and, of those, over one-third have shown objective signs of tumor shrinkage. Autoimmune diseases. Within the group of patients who presented with an autoimmune disease (see above list), none have failed to respond to LDN; all have experienced a halt in progression of their illness. In many patients there was a marked remission in signs and symptoms of the disease. The greatest number of patients within the autoimmune group are people with multiple sclerosis, of whom there were some 400 in Dr. Bihari’s practice. Less than 1% of these patients has ever experienced a fresh attack of MS while they maintained their regular LDN nightly therapy. HIV/AIDS. As of September 2003, Dr. Bihari had been treating 350 AIDS patients using LDN in conjunction with accepted AIDS therapies. Over the prior 7 years over 85% of these patients showed no detec-

table levels of the HIV virus — a much higher success rate than most current AIDS treatments, and with no significant side effects. It is also worth noting that many HIV/AIDS patients have been living symptom-free for years taking only LDN with no other medications. Central Nervous System disorders. Anecdotal reports continue to be received concerning beneficial effects of LDN on the course of Parkinson’s disease, Alzheimer’s disease, amyotrophic lateral sclerosis (ALS—Lou Gehrig’s disease), and primary lateral sclerosis. Dr. Jaquelyn McCandless has found a very positive effect of LDN, in appropriately reduced dosage and applied as a transdermal cream, in children with autism. Research by others — on neuropeptide receptors expressed by various human tumors — has found opioid receptors in many types of cancer: •   Brain tumors (both astrocytoma and glioblastoma) •   Breast cancer •   Endometrial cancer •   Head and neck squamous cell carcinoma •   Myeloid leukemia •   Lung cancer (both small cell and non-small cell) •   Neuroblastoma and others... These findings suggest the possibility for a beneficial LDN effect in a wide variety of common cancers. Source: www.lowdosenaltrexone.org

Zakrzepica krwi

Prawidłowo skrzepy tworzą się, aby zatrzymać krwawienie po skaleczeniu się. Czasami jednak zdarza się, że powstają się one w zamkniętych naczyniach krwionośnych. W takim przypadku skrzepy mogą zagrażać życiu. "" Halina Pilonis

- Może gdyby świadomość tej choroby była większa, masażysta wiedziałby, czego objawem może być ból łydki, a moja córka żyłaby do dziś - mówi Robert Skolimowski, ojciec Kamili, najmłodszej polskiej złotej medalistki olimpijskiej. - Kamila była dopieszczonym sportowcem, regularnie poddającym się badaniom. Na dwa dni przed śmiercią skarżyła się na ból łydki, więc skorzystała z usług masażysty, który łydkę wymasował i ból przeszedł. Niestety przeszła też skrzeplina w kierunku serca, co doprowadziło do zatoru tętnicy płucnej – opowiada jej ojciec. Kamila Skolimowska, mistrzyni olimpijska z Sydney w rzucie młotem, zmarła 18 lutego 2009 roku w wieku 26 lat. Przyczyną śmierci był zator płucny.

Zakrzepica żył głębokich Zakrzepica żył głębokich (z łac. thrombophlebitis profunda) w 50 proc. przypadków przebiega bezobjawowo

16

i może doprowadzić do śmierci w ciągu kilku sekund, dlatego lekarze nazywają ją „cichym zabójcą”. Najgroźniejszym jej powikłaniem jest zator tętnicy płucnej. Według prof. Witolda Tomkowskiego, kierownika Oddziału Intensywnej Terapii Pneumologiczno-Kardiologicznej w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, w Polsce liczba zgonów, spowodowanych żylną chorobą zakrzepowo-zatorową wynosi 35-40 tys. – Niestety, 70 proc. zmarłych z powodu zatoru tętnicy płucnej nie było wcześniej zdiagnozowanych – podkreśla.

Zator tętnicy płucnej W wyniku choroby zaczynają tworzyć się skrzepliny, które całkowicie lub częściowo wypełniają naczynia żylne, blokując przepływ krwi. Powstają one na skutek uszkodzenia naczynia, zwolnienia przepływu krwi lub są wynikiem jej zwiększonej skłonności do krzepnięcia. Skrzeplina przylega do ściany naczynia, ale niekiedy odrywa się i przemieszcza ze

strumieniem krwi w kierunku serca, a następnie tętnicy płucnej. Kiedy ją zablokuje, powoduje zatrzymanie krążenia i oddychania, a w konsekwencji śmierć. Rozwojowi choroby sprzyjają zaburzenia przepływu krwi spowodowane unieruchomieniem, np. po operacji, zwłaszcza ortopedycznej lub onkologicznej, uszkodzenia naczyń krwionośnych, np. podczas urazu i zabiegów oraz nadmierna krzepliwość, towarzysząca chorobie nowotworowej. Do innych czynników ryzyka należą palenie papierosów, otyłość, ciąża, hormonalna antykoncepcja, siedzący tryb życia, odwodnienie, długa podróż samolotem.

Diagnostyka zakrzepicy żył Szacuje się, że w Polsce na zakrzepicę żył głębokich zapada rocznie około 60 tys. osób. Choroba jest trudna do rozpoznania. Właściwa diagnoza stawiana jest w Polsce 30-40 razy rzadziej niż w krajach Europy Zachodniej. Choroba w ok. 50 proc. przypadków rozwija się bezobja-

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


wowo, ale nawet jeśli objawy wystąpią, pacjenci nie są diagnozowani i leczeni z powodu zbyt małej wiedzy na temat tej choroby wśród lekarzy. Zdaniem prof. Tomkowskiego, każdy lekarz powinien móc wystawić pacjentowi skierowanie na badanie USG żył. W Polsce chory trafia najpierw do lekarza rodzinnego, który wysyła go do chirurga naczyniowego lub angiologa, a ten dopiero kieruje na badanie, co trwa kilka tygodni.

Objawy zakrzepicy żył głębokich „Cichy zabójca” może objawiać się zwiększonym obwodem zajętej chorobą nogi. Różnica obwodów pomiędzy kończyną zdrową i chorą jest większa niż 3 cm. Poza tym chora noga jest cieplejsza, a żyły nabrzmiałe. Chory odczuwa ból w łydce w czasie zginania stopy. Czasami pojawia się zaczerwienienie i przebarwienie skóry. Objawy te są często lekceważone. - Tymczasem zakrzepica żył głębokich jest przyczyną 90 proc. przypadków zatoru tętnicy płucnej – mówi prof. Tomkowski. Najczęstszymi objawami zatoru jest duszność, która może mieć charakter napadowy i występować bez wyraźnej przyczyny, bóle w klatce piersiowej, przyśpieszenie oddechu. Rzadziej występują kaszel, krwioplucie, rzężenia, gorączka, napadowe migotanie przedsionków, omdlenia. Jednak - jak podkreśla profesor Tomkowski jedynie 45% zatorów zostaje wykryta za życia pacjenta.

Profilaktyka zakrzepicy Profilaktyka zakrzepicy żył głębokich i zatoru tętnicy płucnej to zwalczanie otyłości i zwiększanie aktywności fizycznej. Aby zapobiegać tym schorzeniom, operowanym pacjentom podaje się leki przeciwzakrzepowe, a po operacji wcześnie zmusza się ich do ruchu. U osób z umiarkowanym i dużym ryzykiem zakrzepicy stosuje się profilaktycznie leki przeciwzakrzepowe, a także specjalne pończochy oraz zabiegi z użyciem specjalnych urządzeń powodujących napinanie mięśni nóg, ćwiczenia stóp lub pneumatyczny ucisk kończyn dolnych. Od ponad roku na rynku obecne są doustne środki, dabigatran i riwaroksaban, które działają skutecznie, a zarazem są bezpieczniejsze i wygodniejsze w stosowaniu niż stare leki, jak warfaryna.

Ryzyko udaru mózgu i amputacji kończyny Zakrzepica żył głębokich zwiększa też ryzyko amputacji kończyny,

a czasem może doprowadzić do udaru mózgu. Taki udar przeszedł krytyk muzyczny Bogusław Kaczyński. – Nagle obaczyłem dwa telewizory. Na szczęście moja asystentka przyjechała 15 minut wcześniej niż zwykle. Podobno wszystkie światła po drodze były zielone i jak anioł została przeprowadzona przez Warszawę. Otworzyłem jej drzwi i zdążyłem tylko powiedzieć: dzwoń po pogotowie – wspominał Kaczyński. Jednak - jak podkreśla profesor Tomkowski, prezes Polskiej Fundacji do Walki z Zakrzepicą „Thrombosis” - karetka nie zawsze zdąży na czas, zwłaszcza że w 50 proc. przypadków choroba przebiega bezobjawowo. Dlatego w grudniu 2010 r. powołał on

koalicję przeciw zakrzepicy. Jej celem jest zmniejszenie śmiertelności i częstości powikłań związanych z zakrzepicą żył głębokich i zatorem tętnicy płucnej, objętych wspólną nazwą żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Koalicja stara się też o ułatwienie dostępu do diagnostyki zakrzepicy żył głębokich, zwiększenie w społeczeństwie świadomości zagrożeń związanych z tą chorobą.

Zakrzep krwi – znaki ostrzegawcze Wewnętrzne skrzepliny mogą powodować zawał serca, udar i inne niebezpieczne choroby zagrażające życiu. Na szczęście organizm wysyła znaki ostrzegawcze, które w porę mogą zasygnalizować pojawiający się problem. •   Obrzęk jednej kończyny. Jedną z poważniejszych dolegliwości związaną z zakrzepami jest zakrzepica żył głębokich. Kiedy pojawi się skrzep, tlen wraz z krwią nie jest w stanie dotrzeć do ważnych narządów, co z kolei powoduje obrzęk. Jeśli zauważysz obrzęk z nie-

Zdrowie wyjaśnionych powodów, może to być sygnał ostrzegawczy, że grozi Ci niebezpieczeństwo. W takiej sytuacji pilnie udaj się do specjalisty! •   Ból i tkliwość nóg. Kolejną częstą oznaką zakrzepów jest ból nóg oraz tkliwość. Jeżeli odczuwasz ból podczas dotyku, a do tego obserwujesz opuchliznę, koniecznie udaj się do lekarza, który wyjaśni przyczynę dolegliwości. •   Czerwone smugi wzdłuż żył. Jeśli zauważysz czerwone smugi na skórze, które biegną wzdłuż żył, natychmiast wezwij pomoc lekarską. Skrzepy krwi powodują siniaki. W takim przypadku skóra będzie wyraźnie ciepła w dotyku. Ból w klatce piersiowej i trudności w oddychaniu - nigdy nie powinny być ignorowane. Jeśli jednak wystąpią oba te objawy, może to świadczyć o obecności skrzepu krwi w płucach. Skrzeplina w tym miejscu może szybko stać się przyczyną śmierci, więc niezwłocznie zgłosić się do lekarza. •   Krótki oddech - jest sygnałem alarmującym, który informuje, że coś w naszym organizmie jest nie tak. Jeśli stwierdzisz, że masz kłopoty z oddychaniem, odczuwasz kołatanie w piersi, Twoje serce bije szybciej lub doświadczasz zawrotów głowy, możesz mieć skrzep w płucach. •   Kaszel, mimo braku przeziębienia. Jeśli nie jesteś chory, a kaszel męczy Cię bez powodu, zwróć uwagę na inne możliwe objawy powstającej skrzepliny. Należą do nich szybkie przyspieszenie tętna, ból w klatce piersiowej i duszność. Jeśli zauważysz jakiekolwiek z tych objawów, niezwłocznie wezwij lekarza. •   Wymioty lub biegunka. Ciężkie wymioty i biegunka wcale nie muszą świadczyć o zatruciu pokarmowym. Jeśli cierpisz z tego powodu, nie próbuj pomóc sobie na własną rękę, ale natychmiast wezwij pomoc medyczną. Objawy te mogą wskazywać na skrzep w brzuchu. •   Ciężkie, przewlekłe bóle głowy. Jeśli u pacjenta występują silne i przewlekłe bóle głowy, a także problemy z widzeniem lub mówieniem, może to wskazywać na skrzep krwi w mózgu. Skrzepy krwi to z pewnością przerażające zjawisko, ale jeśli będziesz w stanie zareagować na czas, możesz pomóc uratować swoje życie lub kogoś z Twojego otoczenia. Słuchaj swojego ciała, jeśli ból głowy wydaje się być nietypowy, a skurcze nóg pojawiają się znikąd, natychmiast zaplanuj wizytę lekarską. Źródło: medonet.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

17


Zioła w leczeniu stanów zapalnych Kącik zielarski

10 najpotężniejszych naturalnych leków, które naprawdę działają.

•   Czarny pieprz – ludzie bardzo sobie cenią tę przyprawę. W restauracjach ęą, kelner chodzi z długą tubą, czyli młynkiem i posypuje chętnym klientom ich potrawy świeżo zmielonym czarnym pieprzem. A jego odurzający, bogaty aromat, wraz z pikantnością świetnie podkręca smak wielu potraw, w tym zwykłego ziemniaka. Czarny pieprz zawdzięcza swój charakterystyczny ostry smak piperynie, która również zapewnia zdumiewające działanie przeciwzapalne. Piperyna hamuje ekspresję genu związanego z zapaleniem stawów i rozprzestrzeniania się raka, MMP13. Nawet przy niskich dawkach, piperyna zmniejsza zapalenie przez wpływ na produkcję prostaglandyn. Ponadto znacząco hamuje odczuwanie bólu i objawów zapalenia stawów przy jednoczesnym zmniejszeniu stanu zapalnego w stawach. Pieprzmy więc. •   Kardamon. Kolejny władca przypraw, kardamon także zmniejsza stan zapalny. Część rodziny przypraw takich jak imbir, czy kardamon są synami Indii i Sri Lanki. Tamtejsi uzdrowiciele od wieków używali kardamonu, aby zmniejszyć stan zapalny. Lubię wrzucić kilka ziaren kardamonu do herbaty, dla nowego smaku. •   Pieprz Cayenne – zawiera kapsaicynę. Tkanka na którą działa kapsaicyna uwalnia substancję P, którą z kolei zwykle uwalnia organizm tuż po uszkodzeniu tkanki. Jednak kapsaicyna faktycznie nie uszkadza tkanki, to tylko sztuczki chemiczne organizmu zmuszające go do działania, jak gdyby miało miejsce prawdziwe uszkodzenie. Podobnie działają bańki stawiane choremu. Produkty z kapsaicyną w postaci kremu zmniejszają również poczucie bólu w posmarowanej części ciała, czyli w stawach i innych źródłach bólu przewlekłego. Pieprz Cayenne może pomagać chronić nasz żołądek w przeciwieństwie do NLPZ, który powoduje wrzody. •   Rumianek jest rośliną, której kochające słońce kwiaty pachną jak świeże jabłka.

18

Starożytni lekarze Dioskurides, Galen i Pliniusz zalecali herbatę rumiankową, aby złagodzić stan zapalny jamy ustnej. Olej destylowany z tych kwiatów zawiera bisabolol i chamazulenę, cykliczne seskwiterpeny, które bezpośrednio zmniejszają stan zapalny. Olejek rumiankowy zawiera tlenki bisabolol, farnezenu i spiro-eteru, które mają właściwości przeciwzapalne i przeciwskurczowe.

Z ostatnich badań przeprowadzonych przez chińskich naukowców wynika, że olejek rumiankowy zabija 93% komórek MCF-7 raka piersi. A i tak, był dopiero na czwartym miejscu po olejkach z tymianku, następnie jaśminu i cynamonu. Olejek tymiankowy unicestwia komórki MCF-7 raka piersi w 97%. •   Imbir – tradycyjna medycyna opierała się na właściwościach przeciwzapalnych imbiru od wieków. Zgodnie z publikacjami University of Maryland Medical Center istnieją również dowody, że imbir łagodzi bóle związane z chorobami zapalnymi, w tym z klasycznym zapaleniem stawów. Dodatkowo łagodzi dolegliwości żołądkowe, nudności i wymioty. •   Kurkuma – daje przyprawie curry smak i pięknego żółtego koloru. Uzdrowiciele wykorzystują kurkumę dla ponad 4000 lat, w celu łagodzenia stanów zapalnych, w leczeniu problemów trawiennych i zwalczaniu zakażeń.

Substancja czynna kurkumy, jest przeciwutleniaczem, który usuwa niebezpieczne wolne rodniki z organizmu. Wolne rodniki powodują uszkodzenia komórek, co prowadzi do stanu zapalnego, w tym uszkodzenia błon komórkowych, negatywnie wpływają na DNA i powodują obumieranie komórek. Dodatkowo, kurkuma obniża poziomy dwóch typów enzymów, które mogą powodować stan zapalny. •   Aloes – nie tylko zmniejsza stan zapalny, ale także łagodzi ból i ułatwia gojenie się skóry. Zgodnie z University of Maryland Medical Center, efekty przeciwzapalne żelu z aloesu są lepsze niż dobrze znany jednoprocentowy krem hydrokortyzon. •   Nasiona selera – działają przeciwzapalnie i jako środek moczopędny, co oznacza, że​​ pomagają organizmowi pozbyć się nadmiaru płynów poprzez zwiększenie produkcji moczu. Nasiona selera są szczególnie skuteczne w leczeniu zapalenia stawów i dny. •   Zielona herbata – zawiera polifenole, mikroelementy, które działają w organizmie zapobiegając pewnym mechanizmom chorobowym, takim jak zapalenia. Głównym polifenolem w zielonej herbacie jest galusan epigalokatechiny lub EGCG. Wszystkie polifenole w zielonej herbacie mają właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. Zielona herbata jest szczególnie przydatna w leczeniu stanów zapalnych w przewodzie pokarmowym. To naturalne ziele może zmniejszyć zapalenie żołądka i jelit związane z chorobą Crohna i wrzodziejącym zapaleniem okrężnicy. Może również pomóc w redukcji zapalenia stawów przez spowolnienie niszczenia chrząstki związanego z chorobą. •   Granat – zawiera flawonole, czyli rodzaje przeciwutleniaczy szczególnie pomocnych w zmniejszeniu stanu zapalnego związanego z chorobą zwyrodnieniową stawów. Również, jak zielona herbata, chronią chrząstkę stawową, poprzez blokowanie pewnego enzymu.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com






Badanie krwi pozwala wykryć raka

Zdrowie

Naukowcy z Uniwersytetu w Kaliforni opracowali test krwi, który posłuży nie tylko do wykrycia raka, ale też pozwoli dokładnie określić, w jakim miejscu organizmu się on znajduje. Efekty ich badań opublikowane zostały na łamach „Genome Biology”. Test o roboczej nazwie „Cancer Locator” (lokalizator raka - red.) jest w stanie wykryć w próbkach krwi cząsteczki DNA nowotworu, zanim jeszcze pojawią się jego symptomy. Zespół naukowców odkrył również, że komórki rakowe rozwijające się w różnych częściach ciała mają swój szczególny, odrębny charakter, którego określenie jest możliwe w trakcie testu. – Opracowaliśmy komputerowy test, który jest w stanie wykryć raka, a w dodatku zidentyfikować jego rodzaj wyłącznie na podstawie pojedynczej próbki krwi – wyjaśnia profesor Jasmine Zhou, współautorka metody. Zaznacza jednak, że technologia jest obecnie w powijakach i wymaga dalszych badań, ale potencjalne korzyści dla pacjentów mogą być ogromne. – Bezinwazyjne diagnozowanie raka jest ważne, ponieważ pozwala na wczesne jego wykrycie, a im szybciej rak jest wykryty, tym większe szanse ma pacjent na jego pokonanie – tłumaczy profesor Zhou.

Obiecujące rezultaty W celu opracowania testu zespół naukowców stworzył komputerową bazę zawierającą wzorce molekularne, które pojawiają się w komórkach, w których rozwija się nowotwór. Część z markerów uszkodzeń DNA jest uniwersalna, ale niektóre są typowe dla poszczególnych rodzajów komórek. Tak jest w przypadku m.in. materiału z płuc, czy wątroby. W fazie testów metodę zastosowano dziesięciokrotnie na próbkach krwi pochodzących od 29 pacjentów cierpiących na raka wątroby, 12 osób chorych na raka płuc i pięciu chorych na raka piersi. Błędny pozytywny wynik stwierdzono w mniej niż 1 na 100 przypadków, a test wykrył 8/10 przypadków raka. Test krwi ma rozpoznać nowotwór, zanim pojawią się jego pierwsze objawy Już w najwcześniejszych stadiach choroby można w naszej krwi odnaleźć ślady raka - twierdzą uczeni. I chcą wykorzystać to do testów. W leczeniu raka najważniejsza jest jak najwcześniejsza diagnostyka.

Jest oczywiste, że im szybciej lekarz wykryje u nas raka, tym większe mamy szanse na wyzdrowienie. Niestety, wiele nowotworów złośliwych wykrywanych jest już w zaawansowanym stadium choroby. Potrzeba więc nowych narzędzi, które poprawiłyby diagnostykę. Uczeni od lat kierują uwagę na naszą krew. Ideałem byłby prosty przesiewowy test z krwi, który poinformowałby, czy w naszym ciele rozwija się rak. Jednym z laboratoriów, które pracują nad takimi testami, jest Centrum Genetyki Raka i Terapii w Johns Hopkins University w Baltimore kierowane przez prof. Berta Vogelsteina. - Najlepszy moment na leczenie raka jest wtedy, gdy istnieje bardzo niewiele komórek nowotworowych. Z czasem, niestety, rak „nabiera odporności” i trudniej z nim walczyć - mówił w wywiadzie dla „New Scientist” prof. Vogelstein. Jego zespół prowadzi badania nad wyszukiwaniem we krwi maleńkich kawałków DNA, które komórki nowotworowe uwalniają do naszego krwiobiegu, a następnie odczytaniem genetycznego zapisu.

Pokaż mi wolne DNA Wszystkie komórki, w tym komórki raka, kiedy giną, uwalniają do krwiobiegu materiał genetyczny. To tzw. swobodnie krążące DNA zwane też wolnym. W początkowych stadiach choroby ilość fragmentów DNA pochodzących z komórek nowotworowych, które się rozpadły - nazywanego przez uczonych w skrócie ctDNA - jest znikoma. Ale w miarę jak rak się rozwija, rośnie też we krwi chorego liczba fragmentów nowotworowego DNA. Wykrywanie obecności wolnego DNA w krwiobiegu nie jest ideą nową. Co więcej, jest już coraz powszechniej wykorzystywane do... badania wad genetycznych płodu. Nieinwazyjne badania prenatalne nowej generacji pozwalają wykryć niektóre zaburzenia genetyczne u rozwijającego się dziecka. Testy polegają na pobraniu z krwiobiegu matki małej próbki - 10 ml krwi. To wystarczy, że-

by wykryć w niej pozakomórkowe wolne DNA pochodzenia płodowego (cffDNA - cell-free fetal DNA), a następnie je zbadać. W surowicy ciężarnej kobiety DNA płodu można wykryć nowymi metodami od 10. tygodnia ciąży. Pozwala to na ustalenie m.in., czy płód nie ma zespołu Downa, ale lista zaburzeń, które można wykryć za pomocą takich badań, stale rośnie. A ceny testów spadają.

Prognoza na przyszłość Sekwencjonowanie DNA rozwija się w szalonym tempie. Nieco ponad dekadę temu pierwsze odczytanie ludzkiego genomu kosztowało ponad 1 mld dol. i trwało kilka lat. Dziś kosztuje to 3 tys. dol. i zajmuje mniej niż trzy dni! Nowotworowe DNA jest rzadsze niż to płodowe, stąd trudniej je wykryć, ale coraz lepiej im się to udaje. Obecność śladowych ilości rakowego materiału genetycznego oczywiście nie znaczy od razu, że jesteśmy chorzy. W naszym ciele stale dochodzi do procesów nowotworzenia - komórki wchodzą na złą drogę. Jednak nasz układ odpornościowy trzyma zazwyczaj rękę na pulsie. Niszczy komórki i nie pozwala im wymknąć się spod kontroli. Czasami jednak to się nie udaje i rozwija się choroba nowotworowa. Takie osoby mają wtedy we krwi więcej wolnego rakowego DNA niż osoby zdrowe, których układ odpornościowy radzi sobie z procesami nowotworzenia. Uczeni wyłapują to DNA, głównie szukając mutacji genetycznych charakterystycznych dla raka. Tych samych, których szukają lekarze podczas wykonywania biopsji nowotworowego guza. Ale szuka się też innego sposobu na rozpoznawanie, czy złowione DNA jest rakowe, czy nie. Zespół prof. Vogelsteina zastosował pierwsze rozwiązanie do monitorowania guzów u 18 osób chorych na raka jelita grubego. Dzięki specjalnej technice uczonym udało się „policzyć” fragmenty DNA uwolnione z komórek rakowych i tym samym oszacować ich stężenie we krwi.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

23


Zdrowie Wszyscy ci pacjenci mieli guzy usunięte chirurgicznie. A mimo to po operacji badanie krwi było nadal w stanie wykryć ctDNA u większości z nich, mimo że jego ilość dramatycznie spadła. Niestety, u wszystkich tych osób rak z czasem wrócił. U nielicznych pacjentów, u których nie wykryto DNA raka we krwi, choroba nie powróciła, co sugeruje, że ilość ctDNA we krwi odzwierciedla rozmiar guza i może być użytecznym narzędziem do monitorowania nie tylko rozwoju choroby, ale też jej nawrotu. Poza tym okazało się, że we krwi można znaleźć fragmenty DNA prawie każdego rodzaju raka. W 2014 r. Amerykanie ogłosili, że są w stanie wykrywać ctDNA we krwi ponad 75 proc. chorych spośród 640 osób z różnymi rodzajami raka, w tym zaawansowanego raka trzustki, jajników, jelita grubego i piersi. Co ciekawe, rak mózgu, nerki i prostaty „wyrzuca” do krwi mniej fragmentów DNA. Można wolne DNA rakowe wykryć

jedynie u połowy chorych w zaawansowanym stadium choroby. Wyłapane fragmenty DNA można także stosować do określenia, czy i jak chory na raka będzie odpowiadał na leki. W ubiegłym roku Europejska Agencja Leków zatwierdziła badanie krwi, która określa, czy ludzie z niedrobnokomórkowym rakiem płuca odpowiedzą na leczenie gefitynibem - lekiem, który działa na komórki mające określoną mutację. To ważne, ponieważ biopsje płuc są trudne, co oznacza, że lekarze często nie otrzymują wystarczającej ilości tkanki guza, aby poznać sekrety raka.

Nie może być pomyłki - Dzięki badaniu fragmentów DNA rakowego wyizolowanych z krwi można się przyjrzeć, jak rak się rozwija i reaguje na leki, by uniknąć błędów w terapii. Rak potrafi się doskonale bronić. Zaatakowany wytwarza oporność na leczenie. Testy DNA są w stanie wykryć taką zmianę kilka miesięcy wcześniej niż standardowe badania kliniczne. I lekarze mogą zmienić lek, zanim prze-

stanie on działać - twierdzą uczeni. Biorąc pod uwagę, że nawet w krajach bogatych prawie połowa nowotworów diagnozowanych jest na późnym etapie choroby, badania krwi, które mogą wykryć chorobę, wcześnie mogą uratować miliony istnień ludzkich. Trzeba jednak wiedzieć, czego szukać. A testy muszą być bardzo wiarygodne. Największym wyzwaniem dla uczonych będzie zatem uniknięcie pułapki fałszywych pozytywnych testów. Nietrudno sobie wyobrazić, że tu nie może być żadnej pomyłki. Uczeni badają więc, jakie jeszcze ślady zostawia po sobie we krwi rak. Dodatkowe dane pozwolą bowiem jeszcze bardziej wyczulić testy. Rak nie rozwija się z dnia na dzień. - Średnio mija 20 do 30 lat od pojawiania się pierwszych mutacji w komórkach do pełnoobjawowej choroby z przerzutami. To dużo czasu, by interweniować, i trzeba ten czas lepiej wykorzystać podkreśla prof. Vogelstein. Źródło: The Telegraph, genomeweb.com

A blood test that discovers cancer years before it appears

There are very few reliable blood tests that can actually help predict the possibility of developing cancer as well as monitoring the progress through specific treatments.

Dr. Emil Schandl, a clinical biochemist and oncobiologist has developed a battery of blood tests designed to predict the risk of developing cancer long before any symptoms may occur. It is also an excellent way to monitor your progress through a course of treatment, toxic or non-toxic. Who should order this test? Anyone who has concerns about developing cancer because of family history, exposure to chemicals and radiation or anyone showing any type of suspicious symptoms. The beauty of the Cancer profile is that it combines a number of tests, not just 1 or 2 markers. Together, this profile provides an impressive level of accuracy of 90%-93%. Here is a list of the markers that the Cancer Profile includes: •   HCGx3: human chorionic gonadotropin, IRMA & IMM, the pregnancy hormone and “malignancy hormone,” by Dr. Schandl •   HCG (IRMA): a highly sensitive test for the intact HCG molecule •   HCG (IMM): a sensitive test for the nicked beta subunit, beta subunit, beta core, nicked dimer and the intact HCG dimer

24

•   *HCG-Urine: a quantitative assay is now available that may give similar results as the HCG (IMM). However, it is not recommended to substitute serum for urine sample. * Can be ordered with or without the Cancer Profile©. •   PHI: phosphohexose isomerase, the enzyme that regulates anaerobic metabolism and is a neurokine, the Autocrine Motility Factor (AMF, malignancy promoter). •   CEA: carcinoembryonic antigen, a cancer antigen. •   GGTP: gamma-glutamyltranspeptidase, a rather sensitive enzyme for monitoring the liver and bile system. The liver is the chief detoxifying organ and it is often affected in malignancies. •   TSH: thyroid stimulating hormone, can detect high or low thyroid activity, (when it is low the thyroid is over active and when it is high the thyroid is under active). Many cancer patients and those who are developing cancer are hypothyroid. •   DHEA-S: dehydroepiandrosterone sulfate, the adrenal “anti-stress, pro-immunity, longevity hormone,” according to Dr. Schandl. Most cancer patients,

and those who are developing cancer, have low serum DHEA levels. •   The HCGs, PHI and CEA are the actual tumor markers or cancer markers. The other three are peripherally but intimately related. •   HCG can be elevated in an existing cancer, stress that is leading to cancer, or in a developing cancer in some instances as many as 10-12 years before an actual tumor could be detected by any other method. •   PHI can be elevated in a developing cancer, existing cancer, or an acute heart, liver, muscle disease, acute hypothyroidism or acute viral infection. •   CEA test was originally developed to monitor colorectal cancers. It is actually an excellent non-organ specific cancer marker. It can be elevated in most types of cancers. It must be noted that, even though the CA Profile© is the best of its kind, giving positive results in 90-93% established cancer cases, a pathologist does the final diagnosis on tissue/cell biopsy analysis. The CA Profile© is an excellent adjunct. Source: breastcancerconqueror.com

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Badanie CRP

Zdrowie

Badanie CRP (tzw. białko ostrej fazy) to badanie wykonywane z krwi. Celem badania CRP jest określenie w organizmie osoby badanej poziomu stężenia białka C-reaktywnego. Podwyższony CRP świadczy o toczącym się w organizmie stanie zapalnym. Jakie są normy CRP? "" Agnieszka Paculanka CRP (białko C-reaktywne) to białko osocza z grupy tzw. białek ostrej fazy, które są produkowane przez wątrobę, a ich stężenie zwiększa się w przypadku infekcji. Stężenie CRP we krwi w trakcie infekcji może wzrosnąć nawet 1000-krotnie w ciągu jednego dnia.

Kiedy wykonuje się badanie CRP? Badanie CRP wykonuje się u pacjentów, u których podejrzewa się stan zapalny (infekcje pasożytnicze, grzybiczne, wirusowe, bakteryjne). Określenie poziomu białka C-reaktywnego jest podejmowane w celu monitorowania leczenia chorób autoimmunologicznych (np. toczeń rumieniowaty), niektórych nowotworów (np. białaczka), w różnego rodzaju infekcjach, zapaleniu trzustki, przy wykrywaniu odrzucania przeszczepów i w przypadku zaburzeń w ob-

rębie układu naczyniowego (choroby sercowo-naczyniowe, np. zawał serca). (Warto zaznaczyć, że na stężenie CRP ma wpływ zarówno rasa, wiek, płeć jak i pora roku, a także takie czynniki jak nadciśnienie, cukrzyca i stosowanie hormonalnej terapii zastępczej.)

jących wartości dodatnich dla stanów zapalnych wykrywanych normalnym testem CRP. Uzyskany w teście hs CRP wynik oznaczenia CRP wyższy niż 10 mg/l stanowi przesłankę wdrożenia diagnostyki w kierunku chorób innych niż sercowo-naczyniowe.

Wpływ leków na wynik CRP

CRP w ocenie ryzyka chorób sercowonaczyniowych

Niektóre leki mogą obniżać CRP należą do nich leki stosowane w walce z cholesterolem: •   statyny (obniżają wynik nawet o 2030 procent) •   fibraty •   betablokery, stosowane m. in. w chorobach serca, nadczynności tarczycy czy jaskrze.

High-Sensitivity CRP (hs CRP) High-Sensitivity CRP to badanie CRP, które pozwala na precyzyjne oznaczanie niskich stężeń CRP nie przekracza-

Stężenie CRP pozwala również ocenić ryzyko sercowo-naczyniowe, pod warunkiem, że badanie wykonuje się w okresie wolnym od jakiejkolwiek choroby wywołującej reakcję zapalną, gdyż wynik CRP będzie wówczas niediagnostyczny. •   CRP <1 mg/l – małe ryzyko sercowo -naczyniowe •   CRP 1-3 mg/l – umiarkowane ryzyko sercowo-naczyniowe •   CRP >3 mg/l – duże ryzyko sercowo -naczyniowe

Testing For C-reactive

Have you had your CRP levels tested? You should—because this simple blood test might just save your life. "" Susan Simmonds

C-reactive protein, or CRP, has long been used as a marker of inflammation in the body.1 High CRP levels are found in practically every known inflammatory state. Even if you have no symptoms of disease, elevated CRP levels may signal an increased risk for practically all degenerative disorders, including cardiovascular disease, cancer, diabetes, and more. Now, it turns out that CRP is more than just a marker of inflammation—it is also a cause of inflammation. Knowing your CRP status puts you in an enviable position. If it is elevated, you can take proactive steps to lower it, thereby slashing your risk of a long list of disorders related to chronic inflammation.

What Is CRP? C-reactive protein (CRP) is manufactured throughout the body, especially by immune cells, the liver, and by

adipocytes (fat cells). During the early phase of an inflammatory stimulus (such as infection or tissue injury) CRP levels rise dramatically. CRP is an incredibly sensitive and robust “marker” of general inflammation. It’s used to track the progress of chronic inflammatory conditions such as rheumatoid arthritis, vasculitis, or inflammatory bowel diseases like Crohn’s disease. In those cases, increased symptoms accompanied by a rise in CRP signals a “flare” of the disease, and indicates the need to provide anti-inflammatory therapy. More recently, however, CRP has been recognized as an active cause of inflammation in addition to simply being a marker of inflammation. This important discovery opened the door for additional ways to fight chronic inflammation. When CRP binds to specific molecules in the body, it participates in rapidly raising the production of inflammatory si-

gnaling molecules called cytokines and other inflammatory mediators. This is a healthy function of acute inflammation because it helps speed up the race to the scene of any damage, and quickly destroys invading organisms. However, when CRP rises unchecked, it can contribute to destructive chronic inflammation. It is easy to see why Big Pharma is now hotly pursuing CRP-inhibiting drugs. Fortunately, there are a number of methods that lower CRP by changing the underlying conditions that cause it to rise.

CRP Predicts Heart Disease and Cancer Risk C-reactive protein, or CRP, is a sensitive marker of inflammation. It rises quickly after an inflammatory attack, but should return to normal levels. When CRP remains high, it is an indication of chronic inflammation.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

25


Zdrowie Elevated CRP signals increased risk for many chronic inflammation-related disorders, including cardiovascular disease, cancer, diabetes, obesity, and more. But CRP is much more than simply a marker of inflammation; it actively participates in the inflammatory process. Lowering CRP levels, then, is a vital part of a healthy lifestyle and a host of safe, affordable nutritional supplements may offer immediate help. Get your CRP tested, and get started today on supplements that can work for you.

What CRP Can Reveal About Your Health The use of CRP has been a standard diagnostic practice for many years in determining the status of known inflammatory disorders, such as rheumatoid arthritis and Crohn’s disease, and in discriminating between inflammatory and functional bowel disorders. But as we keep learning more about diseases that have been linked with inflammation, CRP is turning out to be a useful research tool for both diagnosis and risk assessment. This is especially the case with two major killers of Americans: cardiovascular disease and cancer. Heavier people usually have higher CRP levels, as abdominal fat provides fertile ground for over-production of deadly pro-inflammatory cytokines that

cause CRP to increase. Obese individuals are often in a chronic pro-inflammatory state that sharply increases their risk of all degenerative diseases. A simple way of suppressing CRP for many people is to shed abdominal fat pounds. Optimal CRP levels for everyone to strive for are under 0.55 mg/L in men and under 1.0 mg/L in women.

Cardiovascular Disease CRP levels are closely correlated with the risk of cardiovascular disease; the higher the CRP, the greater the risk. Even otherwise healthy people with modestly raised CRP levels have a significantly higher risk of future cardiovascular events. In one important study, patients with the highest CRP levels were at a 45%increased risk for coronary heart disease compared with those having the lowest levels. Another study found that people with elevated CRP levels were 60% more likely to develop ischemic heart disease and 30% more likely to have a cerebrovascular event, compared to those with normal levels. In addition, CRP levels have now been shown to be capable of predicting serious complications in hospitalized patients with coronary artery disease. Preliminary evidence suggests that CRP levels may even help distinguish between your risk for a fatal vs. a non -fatal heart attack, but that is far from established. Such risk increases seem to hold true for other conditions, such as dia-

betes, that also contribute to cardiovascular disease. Indeed, in one study, women with the highest CRP levels had a 16-fold risk for developing diabetes compared with those at the lowest levels.25 In another study, the risk was about 2.8-foldfor both sexes. CRP is also associated with other cardiovascular-related conditions such as high blood pressure. In people with high blood pressure, CRP levels are correlated with stiffness of arteries and atherosclerosis, as well as damage to organs such as the heart and kidney. In people with normal baseline blood pressure, CRP levels have repeatedly been shown to predict the later development of hypertension. And people with heart rhythm disturbances, such as atrial fibrillation, have significantly higher CRP levels than do normal controls. CRP levels are such strong indicators of cardiovascular risk that circulating levels of CRP are now being used to predict the likelihood of cardiovascular events and to assist in choosing therapy. In addition to being a marker of risk, there is growing evidence that CRP contributes directly to cardiovascular and diabetes risk. Studies have shown the presence of CRP directly inside of most arterial plaques—and all heart lesions— after a heart attack.20 Indeed, in a damaged brain or heart after a stroke or heart attack, there is a correlation between CRP and the size of the affected area; this is strong support for a contributing role of CRP in these diseases.

Zakażenie bakterią Clostridium Difficile

Jakie są drogi i objawy zakażenia Clostridium difficile? Na czym polega diagnostyka i leczenie zakażenia tą bakterią?

Clostridium difficile to bakteria, która u niektórych osób normalnie bytuje w jelitach. U zdrowych nosicieli nie powoduje żadnych problemów, jeśli jednak dojdzie do zaburzenia równowagi flory bakteryjnej w jelitach, doprowadza ona do biegunki, a nawet do zapalenia jelit. Clostridium difficile to bakteria należąca do rodzaju Clostridium - beztlenowych bakterii Gram-dodatnich, które wytwarzają przetrwalniki, czyli formy umożliwiające tym bakteriom przetrwanie niekorzystnych dla nich warunków (m.in. intensywnego i skrupulatnego leczenia). Do tej grupy bakterii należą także laseczki zgorzeli gazowej (Cl. perfringens, Cl. histolyticum), laseczka jadu kiełbasianego (Cl. botulinum) i tężca (Cl. tetani).

26

Clostridium difficile normalnie występuje w jelicie grubym u ok. 2/3 niemowląt i dzieci i u ok. 3 proc. dorosłych. U osób zdrowych nie jest ona przyczyną żadnych problemów zdrowotnych, ponieważ jej wzrost hamowany jest przez naturalną florę jelitową organizmu (przez „dobre” bakterie jelitowe). Gdy jednak dojdzie do jej zaburzenia, bakteria Clostridium difficile może się namnażać i wytwarzać toksyny bakteryjne, które uszkadzają komórki ściany jelita i doprowadzają do zapalenia jelita. Należy zaznaczyć, że poszczególne szczepy bakterii różnią się między sobą pod względem chorobotwórczości. Istnieją znaczne różnice ilościowe i z punktu widzenia rodzaju wytwarzanych tok-

syn, a także stopnia nasilenia objawów między poszczególnymi szczepami. Istnieją szczepy bakterii, które charakteryzują się wysoką odpornością na leczenie i wywołują ciężkie zakażenia przewodu pokarmowego, wiążące się z wysoką śmiertelnością.

Przyczyny i droga zakażenia Przyczyną zakłócenia równowagi flory bakteryjnej w jelitach są najczęściej antybiotyki o szerokim spektrum działania, zwłaszcza te przyjmowane w większych ilościach (więcej niż jeden) i przez dłuższy czas (ponad 10 dni). Antybiotyki niszczą prawidłową florę jelito-

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


wą, co sprzyja rozwojowi mniej wrażliwych gatunków bakterii, takich jak Clostridium difficile. Bakteria ta charakteryzuje się wysoką opornością na większość antybiotyków, dlatego może bez większych przeszkód rozwijać się w przewodzie pokarmowym osoby, która zażywa tego typu leki. Innymi czynnikami zwiększającymi ryzyko zakażenia są: •   częściowe lub pełne unieruchomienie •   leki zmniejszające odporność

•   chemioterapia •   wiek - osoby powyżej 65. roku życia Do zakażenia dochodzi u około 20 proc. pacjentów przebywających w szpitalu i u większości leczonych antybiotykami. Oznacza to, że ryzyko zakażenia rośnie proporcjonalnie do czasu trwania hospitalizacji. Bakterie rozprzestrzeniają się przez przetrwalniki, które opuszczają organizm wraz z kałem zakażonej osoby. Mo-

Zdrowie gą następnie zakazić otoczenie: toalety, pościel, skórę i ubranie. Mogą także przenosić się wraz z powietrzem (np. podczas ścielenia łóżka), w związku z tym nietrudno o zakażenie. W związku z tym pośrednią przyczyną zakażenia jest brak higieny. Źródło: poradnikzdrowie.pl

Clostridium Difficile bacterial infection

Clostridium difficile, also known as C. difficile, or C. diff, is a bacterium which infects humans, and other animals. Symptoms can range from diarrhea to serious and potentially fatal inflammation of the colon.

Elderly hospital patients and those in long-term care facilities are most commonly affected by C. difficile - especially after, or during the use of antibiotic drugs. C. difficile infection is gradually becoming more common, symptoms more severe, and harder to treat. In North America, Europe, Australasia, and many other parts of the world a significant number of otherwise healthy people are becoming ill from C. difficile. C. difficile is generally treated with antibiotics. They type of antibiotic and the time-course of therapy depends on the severity of disease. C. difficile bacteria and their spores are found in feces. People can get infected if they touch surfaces contaminated with feces, and then touch their mouth. Healthcare workers can spread the bacteria to their patients if their hands are contaminated. For healthy people, C. difficile does not pose a health risk.

What not to eat when you have c diff Choose fluids containing water, salt and sugar, such as diluted fruit juice, soft drinks and broths. Good nutrition. If you have watery diarrhea, eat starchy foods, such as potatoes, noodles, rice, wheat and oatmeal. Other good choices are saltine crackers, bananas, soup and boiled vegetables. Foods that contain probiotics will help repopulate the gut with good bacteria and reduce the risk of

regrowth of C diff. Probiotic bacteria are found in yogurt and other fermented foods. Clostridium difficile is the etiologic agent of pseudomembranous colitis, a severe, sometimes fatal disease that occurs in adults undergoing antimicrobial therapy. The disease, ironically, has been most effectively treated with antibiotics, although some of the newer methods of treatment such as the replacement of the bowel flora may pro-

ve more beneficial for patients who continue to relapse with pseudomembranous colitis. The organism produces two potent exotoxins designated toxin A and toxin B. Toxin A is an enterotoxin believed to be responsible for the diarrhea and mucosal tissue damage which occur during the disease. Toxin B is an extremely potent cytotoxin, but its role in the disease has not been as well studied. There appears to be a cascade of events which result in the expression of the activity of these toxins, and these events, ranging from the reco-

gnition of a trisaccharide receptor by toxin A to the synergistic action of the toxins and their possible dissemination in the body, are discussed in this review. The advantages and disadvantages of the various assays, including tissue culture assay, enzyme immunoassay, and latex agglutination, currently used in the clinical diagnosis of the disease also are discussed. Protection against experimental pseudomembranous colitis in gnotobiotic mice by use of monoclonal antibodies against Clostridium difficile toxin A. The pathogenicity of Clostridium difficile is due to the production of two toxins (toxins A and B). We prepared monoclonal antibodies against toxin A and determined whether axenic mice passively immunized with the monoclonal antibodies were protected against C. difficile disease. The mice were kept in an isolator and were given ascites fluid intravenously prior to challenge with a toxinogenic strain of C. difficile. Control mice and mice receiving ascites fluid devoid of toxin antibody died within 2 days and had high levels of toxins A and B in their feces. Mice that received ascites fluid containing high amounts of toxin A monoclonal antibodies directed against the repeating units of the toxin survived. In protected mice, toxin B levels were similar to those in dying mice, but toxin A levels were greatly reduced. These data show that passive immunity induced by monoclonal antibodies against toxin A was effective against pseudomembranous cecitis.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

27


Zdrowie

Terapia antystresowa

Coraz szybsze tempo życia, stale rosnące wymagania, stawianie przed sobą wciąż nowych, wygórowanych wyzwań, kariera zawodowa, te wszystkie elementy powodują wzrost napięcia wewnętrznego, które przeradza się w przewlekły stres. Terapia Antystresowa czy wiesz co to jest?

To cykl indywidualnych spotkań mających na celu poprawę funkcjonowania. Konsultujący terapeuta towarzyszy w procesie poznawania siebie, w dokładnej analizie tego co w danym momencie jest źródłem niepokoju, problemów, cierpienia oraz tego jaki wpływ na bieżącą sytuację mają doświadczenia z przeszłości. Rolą terapeuty jest pomoc w lepszym poznawaniu siebie i zadbanie o efekty i osiągnięcie celów wyznaczonych wcześniej. Treści ujawniane przez klienta podczas spotkań z terapeutą są objęte zasadą absolutnej poufności.

Dla kogo jest przeznaczona terapia antystresowa Dla osób, które doświadczają cier-

pienia, poczucia niespełnienia, odczuwają lęk, mają problemy w relacjach z innymi ludźmi, zarówno z bliskimi, rodziną, jak i z osobami spoza grona najbliższych oraz wszystkich, którzy chcieliby poprawić swoje funkcjonowanie w różnych obszarach życia. Konsultacja ma formę rozmowy, w czasie której osoba zgłaszająca się próbuje opisać swój problem będący powodem zwrócenia się o pomoc. W czasie konsultacji można dowiedzieć się więcej na temat tego, czym jest pomoc doradztwa i terapii i jakie przybiera formy. Niekiedy wystarczająco pomocna okazuje się sama konsultacja (jedno lub kilka spotkań), w pozostałych przypadkach pacjent i konsultant rozmawiają o tym, jaka forma pomocy i na jakich zasadach jest możliwa oraz odpowiednia dla danej osoby. Do najczęstszych dolegliwości związanych ze stresem należą: •   zaburzenia snu

•   obniżony nastrój •   trudności z pamięcią i koncentracją •   bóle głowy •   zaburzenia trawienia •   drżenie kończyn •   kołatania serca •   nadmierne pocenie się •   tiki nerwowe •   przyspieszony oddech •   podwyższone tętno •   suchość w ustach i gardle Jeśli w porę nie rozpocznie się skutecznej terapii stresu, jego skutkiem mogą być schorzenia takie jak: •   choroby układu krążenia •   choroby układu pokarmowego •   schorzenia metaboliczne •   choroby autoimmunologiczne •   zawał mięśnia sercowego •   depresja •   niepłodność •   poronienia •   nowotwory

Canadian Consilium of Natural Health

Osteopatia manualna

Jest elementem systemu opieki zdrowotnej, w którym badanie manualne wykorzystywane jest do leczenia chorych. Osteopatia uznaje i akceptuje zależność pomiędzy ciałem, psychiką i umysłem zarówno w stanie określanym jako zdrowie jak i w stanie chorobowym. Traktuje ona ciało ludzkie jako całość zarówno w aspekcie strukturalnym jak i funkcjonalnym, zakłada ona, że organizm ludzki posiada zdolności do autoregulacji i przywracania homeostazy

Główne zasady osteopatii

•   Organizm ludzki stanowi jedność •   Budowa ciała oraz zachodzące w nim procesy są wzajemnie powiązane zarówno w płaszczyźnie strukturalnej jak i duchowo-psychicznej •   Organizm posiada własne mechanizmy samoleczenia i autoregulacji Procesy lecznicze wynikają z powyższych trzech zasad

Zapraszamy osoby z wykształceniem medycznym do wzięcia udziału w kursie Osteopatii Manualnej Kursy odbywają się w weekendy i wieczorami w dogodnym czasie, przystępne ceny.

28

Wskazania do terapii manualnej osteopatycznej

•   Ostre i przewlekłe zespoły bólowe •   Funkcjonalne schorzenia •   Bóle głowy u dzieci i dorosłych •   Stany pourazowe i powypadkowe u dzieci i dorosłych •   Zespoły psychosomatyczne, lękowe i depresje

Nasze zadanie Indywidualnie podchodzimy do każdego Pacjenta, mając na uwadze to, że jedynie poprawne funkcjonowanie każdej części organizmu z osobna daje szansę na pełne korzystanie z jego możliwości w całości. Dzięki naszemu doświadczeniu i obszernej wiedzy z dziedziny orthotherapii , jesteśmy w stanie dobrać najbezpieczniejsze techniki i ćwiczenia relaksacyjne by idealnie dopasować metody terapeutyczne do indywidualnych potrzeb pacjenta.

W sprawie umówienia wizyty dzwoń

905 466 0030 Toronto (HWY 400 i Finch) mówimy po polsku i angielsku

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



30

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



Kulinaria

Jesienna kapusta

Biała kapusta to warzywo o wszechstronnym zastosowaniu. Jest doskonała zarówno na surowo jak i duszona, kiszona, gotowana czy zasmażana. To właśnie z niej przyrządza się typowe dania kuchni polskiej – bigos, gołąbki czy farsz do pierogów. Coraz częściej jednak zestawia się ją z oryginalnymi dodatkami.

Pieczone mielone z kapustą w sosie pomidorowym Składniki:

•   500 g mięsa mielonego •   1 cebula •   2 jajka •   duża garść pokrojonej białej kapusty •   1 kajzerka namoczona w wodzie •   przyprawy: sól, pieprz czarny mielony, czosnek granulowany •   olej do smażenia •   1 puszka pomidorów

Przygotowanie:

•   1 cebula •   2 ząbki czosnku •   2 łyżki koncentratu pomidorowego •   1 mała marchew •   1 łyżka oleju •   sól •   pieprz czarny mielony •   papryka ostra •   bazylia •   oregano

Pieczone pierogi z kapustą i grzybami

Składniki:

•   2 jajka •   5 dkg drożdży •   1 łyżka cukru •   1/2 l mleka •   1/2 szklanki oleju •   mąka (ile zabierze ciasto)

•   50 dkg kapusty •   cebula •   2 dkg grzybów •   cukier •   sól •   pieprz

Przygotowanie:

Drożdże rozrobić z łyżką cukru, dodać trochę mleka i mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10-15 min. Jak urośnie dodać resztę składników i tyle mąki, aby ciasto miało konsystencję gęstej śmietany. Dobrze wyrobić i odstawić na ok 1 h do wyrośnięcia. FARSZ: Kapustę posiekać, zalać wrzątkiem i ugotować. Umyte i namoczone wcześniej grzyby ugotować, drobno pokroić i wraz z wywarem wrzucić do odsączonej kapusty. Pogotować chwilę, aby płyn odparował. Na oleju zrumienić posiekaną cebulę, dodać do kapusty i chwilę razem podsmażyć. Doprawić solą i pieprzem. Wyrośnięte ciasto wałkować na grubość ok. 2-3 mm i kroić kwadraty o boku 10 cm. Nakładać po łyżce farszu i sklejać po przekątnej. Można również nakładać farsz na brzegu ciasta i zwijać jak roladę. Odciąć od reszty i pokroić na mniejsze roladki. Gotowe paszteciki układać na blaszce i odstawić jeszcze do wyrośnięcia. Przed pieczeniem posmarować żółtkiem lub całym jajkiem. Piec aż się zarumienią.

Na początku przygotowujemy sos: na łyżce oleju podsmażamy pokrojone w kostkę cebulę i czosnek. Po chwili dodajemy koncentrat pomidorowy, mieszamy. Dodajemy pomidory z puszki i startą na tarce marchew. Dusimy pod przykryciem do miękkości (ok. 10 minut). Po tym czasie zawartość patelni blendujemy na gładką masę, przyprawiamy do smaku. W misce mieszamy: mięso, odciśniętą z wody kajzerkę, cebulę startą na tarce, jajka, kapustę i przyprawy. Formujemy niewielkie kotlety i podsmażamy na oleju – tylko do zabielenia z obu stron. Po podsmażeniu układamy je na ręczniku papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu, a następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego. Gotowe kotlety zalewamy przygotowanym sosem i wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok. Składniki: 40-50 minut. •   1, 5 kg żeberek •   średnia główka kapusty •   3 marchewki •   1 seler •   1 pietruszka •   pół litra piwa

Żeberka z kapustą

Przygotowanie:

32

•   2 łyżki mąki •   sól •   pieprz •   majeranek •   kminek •   zioła

Żeberka umyć, osuszyć, oprószyć mąką i obsmażyć na patelni. Kapustę posiekać. Pozostałe warzywa umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Żeberka przełożyć do brytfanki, nałożyć na to warzywa, zalać piwem, dodać przyprawy. Dusić pod przykryciem około godziny. Pilnować, by podczas duszenia mięso i warzywa były przykryte piwem (dolewać jeśli odparuje). Podawać z ziemniakami, kaszą lub ryżem czy makaronem.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Kapusta duszona z papryką Składniki:

•   50 dkg kapusty •   1 duża cebula •   1,5 szkl. pokrojonej w dużą kostkę świeżej papryki kolorowej •   ok. 1 szkl. pokrojonych resztek wędliny, kiełbasy, mięsa pieczonego •   2-3 łyżki koncentratu pomidorowego 30%

•   1 łyżka mąki pszennej •   2 łyżki oleju •   2 małe liście laurowe •   1/2 łyżeczki ziarenek kminku •   0,5 łyżeczki suszonego lubczyku •   0,5 łyżeczki mielonego pieprzu •   3 ziarenka ziela angielskiego •   sól

Przygotowanie:

Kapustę siekamy, zalewamy 1 szkl. wody, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i kminek, dusimy 10-15 min. Na patelni rozgrzewamy olej, zrumieniamy wędlinę/kiełbasę, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę, smażymy aż cebula się zeszkli. Następnie dodajemy paprykę, obsmażamy chwilę, posypujemy mąką, mieszamy dokładnie i zalewamy 0,5 szkl. wody, zagotowujemy, przekładamy do podduszonej kapusty. Dodajemy koncentrat, lubczyk, pieprz i dusimy ok. 15 min. Dobrze jeśli potrawa może odpocząć 10-15 min przed podaniem. A podajemy z pieczywem albo ziemniakami, posypaną zieloną pietruszką.

Gołąbki na parze z sosem bolognese Składniki:

•   12 liści włoskiej kapusty •   500 g chudej mielonej wołowiny lub mielonego mięsa z indyka •   1 sztuka Fix Spaghetti Bolognese extra ziołowe Knorr •   2 łyżki margaryny albo masła •   400 g pomidorów krojonych z puszki •   1 cebula •   2 łyżki natki pietruszki •   2 ząbki czosnku

Przygotowanie:

Cebulę i czosnek obierz, pietruszkę dokładnie umyj. Wszystkie warzywa drobno pokrój. Z kapusty oddziel 12 liści i każdy przez około minutę blanszuj w gotującej się wodzie. Liście powinny lekko zmięknąć, ale pozostać jędrne. Po wyjęciu z wody osusz je na papierowym ręczniku kuchennym. Na margarynie przesmaż czosnek i cebulę, a gdy się zeszklą, dodaj mięso mielone. Całość smaż i mieszaj. W kolejnym kroku dodaj pomidory oraz zapewniający idealne doprawienie Fix Knorr Spaghetti Bolognese extra ziołowe. Dokładnie go rozprowadź w daniu i całość doprowadź do wrzenia. Sos pozostaw na ogniu jeszcze przez 10 minut, by odparował płyn. Pod koniec wrzuć zieloną pietruszkę. Około 2-3 łyżki mięsnego nadzienia ułóż w wewnętrznym zagłębieniu liścia kapusty, przy jego brzegu. Aby farsz nie uciekł, zagnij boki liścia do środka i ściśle zwiń roladkę. Postępuj tak z każdym liściem kapusty. Gotowe gołąbki gotuj na parze, w specjalnym garnku lub na sicie do tego przeznaczonym, przez około 5 minut.

Kulinaria

Łazanki z pieczarkami i kapustą Składniki:

•   pół główki białej kapusty •   250 g makaronu łazanki •   2 cebule •   250 g pieczarek •   100 g kiełbasy

Przygotowanie:

•   80 g boczku •   4 łyżki oliwy lub oleju •   sól •   pieprz •   vegeta

Kapustę drobno poszatkować. Podlać ją wodą, posolić (ok. łyżką soli) i gotować na małym ogniu, aż kapusta zmięknie. Potem ją odcedzić. Obrać cebule i pokroić ją w kostkę. Pieczarki także oczyścić i pokroić. Doprawić je solą i pieprzem i wszystko razem podsmażyć. Kiełbasę i boczek pokroić w kostkę i także podsmażyć. Dodać do usmażonych pieczarek. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Wszystkie składniki połączyć i smażyć ok. 5 min. Doprawić solą, pieprzem i vegetą.

Gołąbki z grzybami i kaszą bulgur Składniki:

•   2 szklanki wody •   1/2 szklanki suszonych borowików •   1 1/4 filiżanki surowej kaszy bul gur •   2 łyżeczki masła •   1 łyżeczka oliwy z oliwek •   1 szklanka drobno posiekanej cebuli •   2/3 szklanki drobno pokrojonego selera •   2/3 szklanki drobno pokrojonej marchewki •   2 ząbki czosnku •   1/2 łyżeczki soli •   1/4 łyżeczki świeżo mielonego czarnego pieprzu •   kiełbasa z indyka (opcjonalnie) •   12 dużych liści kapusty włoskiej •   2 szklanki rozgniecionych pomidorów w puszce •   1 1/2 łyżki octu z czerwonego wina •   2 łyżeczki brązowego cukru •   2 łyżki posiekanej natki pietruszki

Przygotowanie:

Zagotować 2 szklanki wody, wrzucić grzyby, przykryć, zdjąć z ognia i odstawić na 10 min. Odkryć, wymieszać, zagotować. Dodać kaszę bulgur, przykryć, zdjąć z ognia i odstawić na 30 min. Rozgrzać olej masło w dużej patelni, dodać cebulę, seler, marchew i zgnieciony czosnek, dusić 7 min. lub do miękkości. Dodać warzywa do kaszy z grzybami, lekko wymieszać. Dodać sól i pieprz. Zdjąć skórkę z kiełbasy. Pokroić i dodać do kaszy, dobrze wymieszać. Podgotować liście kapusty, najlepiej na parze. Ostudzić i osuszyć. Zawijać kaszę w kapustę (ok. 1/2 szklanki). Ułożyć w brytfance. Podlać lekko wodą. Piec przykryte ok. 30 min., dodając wody. Wymieszać pomidory, odrobinę octu winnego i cukier w garnku, gotować na średnim ogniu 5 min., mieszając od czasu do czasu. Zdjąć z ognia, wymieszać z natką pietruszki.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

33


Sok z Kapusty dlaczego jest taki ważny? Kulinaria

Na początek proponuję cudowny Sok z Kapusty. To niesamowite warzywo może pomóc wielu osobom chorym na przykład na wrzody, gdyż zawiera substancje chroniące i regenerujące błony śluzowe wyściełające żołądek oraz przewód pokarmowy. Sok z Kapusty

Składniki:

•   240 g kapusty białej •   120 g marchewki •   120 g selera naciowego

Przygotowanie:

Z tych proporcji otrzymujemy ok 350380 ml soku, ilość zależy od warzyw oraz od wyciskarki. Zastosowanie (1-2 szklanki soku dziennie) •   zmęczenie •   anemia •   depresja •   cukrzyca •   grypa •   nerwowość •   nieżyt żołądka (2-3 szklanki soku dziennie) •   wrzody (2-3 szklanki soku dziennie) Kiedy już wyciśniemy sok z kapusty, to z resztek można zrobić maseczkę na problemy skórne.

(np nieżyt żołądka, zgagę, refluks) •   leczy zapalenie jelita grubego •   oczyszcza organizm •   pomocna w leczeniu anemii •   dba o dobry stan stawów •   poprawia stan włosów i skóry (leczy trądzik i zaskórniki) •   spowalnia procesy starzenia •   niskokaloryczna, wspomaga odchudzanie

Z jakiej kapusty można wyciskać soki? Dla ogólnego podtrzymania dobrego stanu zdrowia polecam wszyst-

O Kapuście Kapusta jednak nie taka pusta, jest wręcz skarbnicą witamin, minerałów, antyoksydantów i innych cennych substancji – w tym tajemniczej witaminy U. Tylko sok z kapusty zawiera tą wspaniałą witaminę, która dba nie tylko o nasze zdrowie ale i o urodę. Rozglądajcie się więc na targach za kapustą. Niech kapusta stanie się częstym gościem na waszych stołach.

Właściwości kapusty •   przeciwnowotworowe (zmniejsza ryzko zachorowania na raka piersi, jajników, prostaty, płuc, wątroby, żołądka, jelita grubego) •   przeciwzapalne •   przeciwalergiczne (zawiera histydynę) •   przeciwutlaniające •   wzmacnia organizm •   leczy wrzody 5 x szybciej niż tradycyjne leczenie farmakologiczne •   leczy choroby układu trawiennego

34

kie kapusty. Jedzmy i pijmy sezonowe warzywa. Jeśli chodzi o kurację leczącą wrzody i układ pokarmowy to najlepsza jest kapusta biała – królowa polskich stołów.

Krótki przegląd po kapustach Kapusta Pekińska •   Zawiera: ~~  dużo betakarotenu, antyoksydanty, substancje działające przeciwwrzodowo, przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, przeciwwirusowo. ~~  witaminy: C, K, B1, B2, B3, B6 i kwas foliowy ~~  minerały: wapń, żelazo, cynk, potas, fosfor, magnez, Kapusta Włoska •   Zawiera:

~~  witaminy: C, K, E, J (cholina) oraz witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6) ~~  minerały: żelazo, wapń, fosfor, potas, magnez, miedź, sód, mangan, cynk, selen, betakaroten, luteinę, glutaminę, liczne aminokwasy ~~  błonnik, antyoksydanty, sulforafan, glukozynolany, •   posiada działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, •   obniża poziom cholesterolu Kapusta Biała •   Zawiera: ~~  błonnik, betakaroten, sulforafan, flawonoidy, karotenoidy, antyoksydanty, glukozynolany, glutaminę, kwasy tłuszczowe, ~~  wapń, żelazo, potas, sód, fosfor, magnez, selen, siarkę, ~~  witaminy C, E, K witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6, B9 •   obniża ciśnienie, •   zmniejsza stany zapalne, •   działa przeciwnowotworowo, Kapusta Czerwona •   Zawiera: ~~  antocyjany, błonnik, sulforafan, glukozynolany, antyoksydanty, glutaminę, betakaroten, ~~  sód, potas, magnez, wapń, żelazo, siarkę, miedź, cynk, fosfor, jod, selen ~~  witaminy C, K, E, B1, B2, B5, B6 ~~  obniża poziom cholesterolu, ~~  posiada działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne

Zastosowanie liści •   trądzik •   artroza •   zapalenie pęcherza •   bóle głowy, migreny •   hemoroidy •   oparzenia słoneczne •   przeziębienia i zapalenie zatok •   problemy skórne Źródła: www.movimentosereno.it www.livestrong.com alternatywy-zyj.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Jabłkowe przetwory na jesienne i zimowe chłody

Kulinaria

Wśród obowiązkowych przetworów na nadchodzące jesienne i zimowe miesiące, nie może zabraknąć tych z jabłek. Przydadzą się szczególnie wtedy, gdy najdzie nas ochota na aromatyczną szarlotkę czy naleśniki z jabłkowym musem. Jabłka, które zimą wykorzystamy do ciast i naleśników można przygotować na różne sposoby - z cząstkami owoców lub o konsystencji gładkiego kremu. Kilka słoiczków warto zawsze mieć pod ręką. Podobnie, jak kompot jabłkowy. Tym, którzy cenią smak domowych wyrobów i mają nieco więcej cierpliwości - polecamy przygotowanie własnego octu jabłkowego. Z jabłek możemy też łatwo przygotować domowe chipsy. Owoce wystarczy umyć i pokroić na dość cienkie plasterki w poprzek owoców, Układamy je obok siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Suszymy w 60-70 stopniach najlepiej z termoobiegiem przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika. Przed pieczeniem możemy także oprószyć jabłka odrobiną cynamonu, kardamonu, mielonych goździków czy przyprawą piernikową. Studzimy i przechowujemy w szczelnie zamykanym pojemniku. Mus jabłkowy z pomarańczami

Składniki:

•   2 i 1/2 kg jabłek, •   1 kg pomarańczy, •   100-150 g miodu (w zależności od słodkości jabłek), •   sok z cytryny, sparzonej, wyszorowanej.

Przygotowanie:

Jabłka myjemy, obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy miąższ na kawałki. Pomarańcze sparzamy. Z jednej pomarańczy ścieramy skórkę. Pomarańcze obieramy ze skórki, wycinamy filety z miąższu i przekładamy do naczynia z otartą skórką. Sok z pozostałości po pomarańczach wyciskamy do garnka (jeżeli soku będzie mało, należy dodać trochę wody - potrzebujemy 1 cm płynu na dnie naczynia) i stawiamy na mały ogień. Dodajemy jabłka. Co jakiś czas mieszając, gotujemy do rozgotowania. Dodajemy pomarańcze (filety z otartą skórką), miód i w razie potrzeby trochę soku z cytryny. Mieszamy, doprowadzamy do zagotowania. Umyte i wyparzone słoiczki napełniamy musem, zamykamy. Pod wpływem temperatury słoiczki powinny się zamknąć. Jeśli po wystudzeniu się nie zamknęły, pasteryzujemy 10 minut na bardzo małym ogniu.

Domowy ocet jabłkowy

Składniki:

•   1 kilogram jabłek, •   200 g cukru lub 100 g cukru i 100 g miodu, •   ewentualnie 10 g drożdży •    skórka razowego chleba.

Przygotowanie:

Jabłka myjemy, kroimy na kawałki (ze skórką i gniazdami nasiennymi), przepuszczamy przez sokowirówkę. Miazgę wkładamy do kamiennego garnka lub słoja, zalewamy litrem przegotowanej, wystudzonej wody. Dodajemy 100 g cukru lub miodu. Jeśli chcemy przyspieszyć fermentację, dodajemy również drożdże i skórkę z chleba. Naczynie przykrywamy gazą i odstawiamy na 10 dni (kilka razy dziennie mieszamy zawartość słoja). Po tym czasie filtrujemy płyn przez gazę, dodajemy ponownie 100 g cukru i odstawiamy na 1,5 miesiąca. Rozlewamy do butelek i trzymamy w chłodnym miejscu. Kompot z jabłek

Składniki:

•   2 kg jabłek, •   8 łyżek cukru, •   2 l wody.

Przygotowanie:

Jabłka myjemy, jeśli są duże - kroimy je w ćwiartki i usuwamy gniazda nasienne. Wkładamy do wyparzonych słoików. Przygotowujemy syrop z wody i cukru. Syropem zalewamy jabłka. Szczelnie zakręcamy słoiki i pasteryzujemy około 20 minut. Jabłka do szarlotki bez smażenia

Składniki:

•   1,3 kg kwaśnych jabłek, •   około 1/2 szklanki cukru.

Przygotowanie:

Jabłka obieramy i trzemy na grubej jarzynowej tarce. Dodajemy cukier i mieszamy. Ilość cukru zależy od smaku jabłek. Po paru minutach jabłka odciskamy z soku i bardzo ściśle wkładamy do słoika. Powinno zmieścić się tyle jabłek, ile używamy do szarlotki na dużą blachę.

W garnku zakręcone ustawiamy słoiki tak, by się nie stykały, a woda sięgała do 3/4 wysokości słoika pasteryzujemy 15 minut. Odwracamy do góry dnem. Mus z cząstkami jabłek do szarlotki

Składniki:

(na 3 słoiki o pojemności 700 ml) •   2,5 kg kwaśnych jabłek, •   200 g cukru, •   1/2 łyżeczki cynamonu, •   1 opakowanie cukru wanilinowego, •   sok z 1 cytryny (jeżeli jabłka będą słodkie).

Przygotowanie:

Jabłka myjemy, obieramy, usuwamy gniazda nasienne. 3/4 obranych jabłek trzemy na tarce o dużych oczkach. Starte jabłka wkładamy do garnka, dodajemy cukier i cukier wanilinowy, prażymy na małym ogniu do momentu całkowitego rozgotowania się jabłek i częściowego odparowania soku. Pozostałe jabłka kroimy na ósemki i dodajemy do prażonych jabłek. Prażymy 5 minut, dodajemy cynamon i, jeśli trzeba, sok z cytryny. Jabłka przekładamy do słoików i pasteryzujemy. Gotujemy na małym ogniu 6 minut od momentu zagotowania. Kremowy mus z przyprawami

Składniki:

•   2 kg słodkich jabłek, •   3 szklanki jabłkowego soku, •   2 szklanki cukru, •   1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, •   2 łyżeczki cynamonu, •   sok z 1 cytryny.

Przygotowanie:

Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Przekładamy do dużego garnka i wlewamy sok. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy, aż jabłka będą miękkie. Zbierającą się na powierzchni piankę usuwamy łyżką. Zdejmujemy z ognia i za pomocą tłuczka rozgniatamy jabłka na gładkie puree. Dodajemy cukier, przyprawy i sok z cytryny. Garnek stawiamy na małym ogniu i od czasu do czasu mieszając, gotujemy przez godzinę. Gotowy mus przekładamy do wyparzonych słoików. Źródło: echodnia.eu

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

35


Top 13 inflammatory foods you should avoid Zdrowie

As we get older, our bodies don’t always keep up. Muscles aren’t as strong as they used to be, skin gets looser, and joints aren’t as flexible we’d like them to be. The modern diet, filled with inflammatory foods, doesn’t help much either. As they say: “The body ages much faster than the mind”. Nothing is more true when it comes to your joints. Years of daily wear and tear (and a few injuries) can make your joints ages before their time. This translates to chronic pain, mobility issues, and swelling. The most common causes of joint pain are inflammatory conditions like osteoarthritis, rheumatoid arthritis, gout, and bursitis.

•   Heart disease •   Cancer •   Anger disorders So what causes inflammation, you may ask. Well, lack of sleep, stress, dehydration, smoking, drinking alcohol and gut bacteria imbalance are all contributing factors. But the main cause -and the most easily reversible- is eating an inflammatory diet.

What Is Inflammation?

Inflammatory foods

Inflammation, according to Web MD “is a process by which the body’s white blood cells and substances they produce protect us from infection with foreign organisms, such as bacteria and viruses.” Chronic inflammation occurs when the immune system triggers an inflammatory response when there are no invaders to fight off. This lead the body to attack its own tissues. Arthritis, an inflammatory condition of the joints, is characterized by: •   Redness •   Swollen joint that’s sometimes warm to the touch •   Joint pain •   Joint stiffness •   Loss of joint function Inflammation occurs when white blood cells release chemicals that increase blood flow to the site of infection or injury. This makes the area tender, swollen, and hot. In a healthy body, the extra blood promotes wound healing. However, when inflammation occurs in a healthy joint, cartilage slowly breaks down in response.

Inflammation and Disease Although inflammation is part of your body’s natural healing system, too much of it isn’t great. In fact, systemic inflammation is the root cause of many health conditions, including Alzheimer’s, heart attacks, Type 2 diabetes and much, much more. Cytokines and C-reactive protein (CRP) are the two main compounds responsible for all this damage. Other inflammatory diseases include: •   Depression •   Lung issues •   Bone problems

36

Here are the top foods that affect inflammation that you should avoid at all cost. If you have an inflammatory diet, learn how to change it below! •   Sugar. Excessive sugar intake causes tooth decay and increases your risks of obesity, inflammation and chronic diseases such as metabolic syndrome and type 2 diabetes. Sugar also feed bad bacteria and cancer cells, giving your immune system a hard time. Because it’s excessively acidic, sugar directly causes inflammation too (6). ~~  Find them in: Sugar-sweetened beverages like soft drinks, fruit drinks and punches. Sweets like pastries, desserts, candies and snacks, and other processed foods are an issue too. ~~  Substitute: Opt for natural sweeteners like maple syrup, agave, honey, or blackstrap molasses. If your sweet tooth bothers you every day, snack on some fresh berries or all-natural dried fruits for fix your craving. •   Artificial Sweeteners. Processed sugars and sweeteners trigger the release of inflammatory messengers called cytokines. One in particular, corn syrup, causes inflammation of the liver and contributes to non-alcoholic fatty liver disease. ~~  Find them in: sweets and processed foods. Look out for corn syrup, dextrose, fructose, golden syrup, maltose, sorghum syrup and sucrose. ~~  Substitute: Skip out the artificial stuff and go for all-natural sweets like dates and honey. To keep the calorie count low, opt for stevia instead of Splenda. •   Common Cooking Oils. Vegetable cooking oils used in many homes and restaurants have very high omega-6 fatty acids and dismally low omega-3 fats. Excess consumption of omega-6s

triggers the production of pro-inflammatory chemicals that wreak havoc on your body. ~~  Find them in: Polyunsaturated vegetable oils such as grapeseed, cottonseed, safflower, corn and sunflower oils. Plus, they’re present in soy, peanut, and vegetable oils. These oils often appear processed foods, baked goods, fast food, and fried foods. ~~  Substitute: macadamia oil, extra virgin olive oil, or avocado oil. When in doubt, the best oil to cook with is coconut oil. •   Trans Fats. Trans fatty acids are notorious for their double whammy effect: they increase the levels of ‘bad’ cholesterol while lowering levels of the ‘good’ cholesterol. They also increase inflammatory response. In fact, the Harvard School of Public Health warned about the dangers of trans fat in the early 1990s. Saturated fats aren’t much better: “several studies have shown that saturated fats trigger adipose (fat tissue) inflammation, which is not only an indicator for heart disease but it also worsens arthritis inflammation.” ~~  Find them in: Deep fried foods, fast foods, commercially baked goods and those prepared with partially hydrogenated oil, frozen foods, margarine and/ or vegetable shortening. ~~  Substitute: Look for alternative products that contain no trans fats, and that do not have partially hydrogenated oil or vegetable shortening in the ingredients list. When in doubt, assume that all commercially prepared foods contain trans fats unless stated otherwise. •   Dairy Products. As much as 60% of the world’s population cannot digest milk. In fact, many researchers think that being able to digest milk beyond infancy is abnormal, rather than the other way round. Milk is also a common allergen that can trigger inflammatory responses, such as stomach distress, constipation, diarrhea, skin rashes, acne, hives and breathing difficulties in susceptible people. Plus, hormones, pesticides, and antibiotics fed to cattle make their way into milk too, compounding the problem.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


~~  Find them in: Apart from obvious milk products like butter and cheese, foods with hidden dairy content include breads, cookies, crackers, cakes, cream sauces, protein powder, and boxed cereals. Milk is an allergen, so it usually explicitly appears on food labels. ~~  Substitute: Replace milk with coconut milk or homemade nut milk. Use coconut oil instead of butter and cashews instead of cheese. •   Non-Organic Meat. Commercially produced meats are feed with grains like soybeans and corn, a diet that is high in inflammatory omega-6 fatty acids but low in anti-inflammatory omega-3 fats. They are also loaded with antibiotics and hormones to keep them free from infection and speed up reproduction. Recently, studies have found that chicken meat can cause cancer, too. ~~  Find them in: Unless otherwise stated, most, if not all, beef, pork and poultry you can find in the supermarkets and restaurants come from feedlot farms. ~~  Substitute: Free-range organic meat from animals that are fed a natural diet grass and vegetables. •   Processed Meat. Processed meat is cured, salted, smoked, or otherwise preserved meat. It typically contains add nitrates, corn products, soy, and preservatives and coloring agents. These ingredients make the food product so toxic that it’s carcinogenic, causing bowel cancer. Now that’s hard to swallow! ~~  Find them in: ham, hotdogs, sausage, lunch meat, bacon, and salami. ~~  Substitute: Eat fresh meat, poultry, and fish or organic alternatives like smoked salmon or beef jerky. •   Alcohol. Regular alcohol consumption causes irritation and inflammation of the esophagus, larynx (voice box) and liver. Over time, the chronic inflammation promotes tumor growth and gives rise to cancer at the sites of repeated irritation. ~~  Find them in: Beers, ciders, liquors, liqueurs, and wines. ~~  Substitute: refreshing and thirst-quenching drinks like a glass of pure, filtered water, tea, or fresh-pressed juice. •   Refined Grains. A lot of the grains we eat nowadays are genetically modified, processed, and contaminated with herbicides and pesticides. Some grains, like wheat, are so refined that they cause severe allergy-like symptoms in most of the population. What’s more, wheat is bleached and stripped of its nutrients, which are added later on in the form of synthetic vitamins and minerals. This is why most white flour is labeled as “enriched”. Plus, like refined sugars, refined grains have a higher glycemic index than unprocessed grains, which can hasten the onset of degenerative diseases like cancer, coronary disease and diabetes.

~ ~   Find them in: white flour, white bread, noodles, pasta, biscuits, and pastries. ~~  Substitute: Go for ancient healthy grains like amaranth, quinoa, spelt, rye, millet, buckwheat, and chia. These are available as whole grains or prepared whole grain flour in most health food stores. •   MSG (monosodium glutamate) is a preservative and food additive that enhances flavor in processed foods. It contains fermented starch, corn sugar, molasses, sugar cane or sugar beets. In the body, MSG is used as a neurotransmitter. Because it’s synthetic, the substance causes cytoplasm swelling, nuclei damage and neuron loss in the brain of unborn children. In adults, it can cause brain swelling, headaches, and allergy-like symptoms (18). MSG side effects include stomach aches, excessive sweating, trouble sleeping, and more. In young mice, MSG is known to cause NAFLD (non-alcoholic fatty liver disease) and NASH (nonalcoholic steatohepatitis). ~~  Find them in: MSG is very popular in store-bought Asian food as well as food prepared in Asian restaurants. Even “MSG-free” restaurants have been found to use the ingredient. ~~  Substitute: Enhance food with a dash of salt and pepper or give it more flavor with appropriate spices. If you aren’t sure if you favorite Chinese restaurant uses this ingredient, cook Asian food at home. •   Corn. Ancient corn is a nutritious, healthy grain. The genetically engineered food we find at the grocery store and in processed foods isn’t, though. Corn is one of the most genetically engineered foods, and one of the most prone to pesticide residue. In fact, U.S. Environmental Protection Agency now allows fifty times more glyphosate on corn crops than it did in 1996. By killing off beneficial gut bacteria, glyphosate allows bad bacteria to thrive. This triggers an inflammatory response that can cause achy joints. The herbicide is also responsible for many digestive conditions like inflammatory bowel disease and celiac’s disease. The veggies don’t just affect humans: “Pigs fed GMO corn and soy developed widespread intestinal inflammation that may have been due in part to glyphosate exposure,” wrote one study. ~~  Find them in: conventional baked goods, cereals, breakfast bars, processed meat, and sweets (corn syrup). ~~  Substitute: Buy organic corn or replace it with other small vegetables like peas and beans. •   Refined Salts. Sodium is essential for nerve and muscle function, blood pressure regulation, and more. But too much can lead to high blood pressure, kidney problems, low bone density, inflammation, and fluid retention. Excess

Zdrowie sodium is typically released through sweat and urine. A study in the European Journal of Clinical Nutrition found that “high salt intake is associated with enhanced inflammation and target organ damage.” Unlike unprocessed salt, “table salt” is heated at extreme temperatures and is full of questionable additives. ~~  Find them in: processed foods, fast food, and almost everything served in restaurants ~~  Substitute: replace iodized salt with all-natural unrefined sea salt or Himalayan salt. Instead of using extra salt, use spices and herbs to flavor your meal. •   Fill in the Blank. Why is this blank? Because it is meant for you to fill in with the food that you are sensitive to. Many people are sensitive to certain foods but are totally unaware of it. Unlike food allergies whereby symptoms usually come fast and furious, symptoms caused by food intolerance may take a longer time to manifest. Consequently, when symptoms of food intolerance do appear, they are often brushed off as common minor ailments such as tiredness and headaches. But repeated, long-term exposure to food that irritates can cause inflammation and lead to chronic disease. ~~  Find them in: Common food allergens are gluten, milk, nuts, eggs and nightshade vegetables. Contrary to common belief, it is possible to develop an allergy to the foods that you eat often. ~~  Substitute: If you suspect that a particular food may be responsible for your food intolerant response, try avoiding it completely for about two weeks and monitor your reaction. At the end of the abstinence period, re-introduce the food back into your diet. If you are in fact incompatible with it, you should be able to notice the difference in how you feel easily.

Managing Chronic Inflammation

To get inflammation under control, you have to target its root cause. The first step is cutting out foods that promote inflammation and adding in foods that fight inflammation. Start by swapping out canola oil for olive or coconut oil and spicing things up with a little turmeric and anti inflammatory herbs. Focus on unprocessed, whole foods and stay hydrated. Finally, focus on your health by exercising regularly and lower your stress levels. Most of all, make sure to get 7-9 hours of sleep every day to help your body recover at night and reduce inflammation. Source: gonaturalcures.com

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

37


Skutki uboczne przyjmowania antybiotyków Zdrowie

Antybiotyki wygrywają z infekcjami bakteryjnymi, ale niestety mają też działania uboczne. Najczęstsze skutki uboczne antybiotyków to biegunka, stan zapalny jelit, pleśniawki, afty, grzybica pochwy. Jak zapobiegać tym nieprzyjemnym skutkom ubocznym antybiotyków? "" Agnieszka Paculanka

Skutki uboczne antybiotyków wynikają z tego, że antybiotyki nie odróżniają dobrych bakterii od złych - niszczą je wszystkie. Nasze błony śluzowe, pozbawione naturalnej ochrony, stają się wrotami dla szkodliwych drobnoustrojów, przede wszystkim grzybów. Jednym ze skutków ubocznych kuracji antybiotykowej jest grzybica pochwy. Grzybica pochwy pojawia się, gdyż antybiotyki niszczą naturalną florę bakteryjną, a przede wszystkim pałeczki kwasu mlekowego. Jeśli chcesz uniknąć grzybicy pochwy, przyjmuj w czasie kuracji antybiotykowej probiotyki (doustnie i/lub dopochwowo) oraz wyjątkowo starannie dbaj o higienę intymną.

cie kuracji antybiotykowej probiotyki. Ale uwaga, nie przyjmujemy jednocześnie obu tabletek, bo antybiotyk zniszczy dobre bakterie - probiotyki przyjmujemy w połowie przerwy między dawkami antybiotyku. Prócz tego bardzo pomocne jest spożywanie w trakcie leczenia antybiotykiem mlecznych produktów fermentowanych: kefiru i jogurtu.

Uszkadzają słuch, wątrobę i inne narządy Skutki uboczne niektórych antybiotyków mogą być bardzo poważ-

Alergia Alergię wywołuje najczęściej penicylina, ale w zasadzie każdy lek może wywołać reakcję alergiczną. O każdym nietypowym działaniu leku należy poinformować lekarza, a pojawienie się wysypki czy zawrotów głowy powinno nas skłonić do szybkiego z nim kontaktu. Najgroźniejszą postacią alergii na antybiotyk jest wstrząs anafilaktyczny, który może nawet doprowadzić do śmierci.

Biegunka, stan zapalny jelit, pleśniawki, afty Antybiotyki podawane doustnie często niszczą pożyteczną florę przewodu pokarmowego. W jamie ustnej mogą pojawić się afty i pleśniawki a nawet infekcja grzybicza. Zniszczenie flory bakteryjnej jelit, powoduje biegunki, stany zapalne jelit (np. rzekomobłoniaste zapalenie jelit) i ogólne problemy z wchłanianiem składników odżywczych. Tym problemom można zapobiec, stosując w trak-

38

ne, dlatego decyzję o ich zastosowaniu należy podjąć po rozważeniu wszystkich za i przeciw. Są antybiotyki działające: •   ototoksycznie - uszkadzają słuch, zwłaszcza u małych dzieci np. gentamycyna, amikacyna, neomecyna, •   hepatotoksycznie - negatywnie wpływają na wątrobę np. doksycyklina, nowobiocyna, •   nefrotoskucznie - upośledzają funkcjonowanie nerek np. kolistyna, •   neurotoksycznie - uszkadzają układ nerwowy np. kolistyna, •   toksycznie na szpik kostny - np. nowobiocyna, detromycycna.

Ważne!

•   Nigdy nie stosuj antybiotyków na własną rękę (pozostałych po uprzedniej kuracji ani przepisanych komuś innemu). •   Przestrzegaj godzin przyjmowania leku, nie zmniejszaj dawek ani nie przerywaj kuracji, gdy poczujesz się lepiej (zarazki trzeba zlikwidować do końca, żeby nie doszło do nawrotu choroby). Przedwczesne odstawienie grozi też rozwojem oporności bakterii na dany specyfik. •   Nie popijaj leku kawą, sokami cytrusowymi, mlekiem ani napojami mlecznymi, gdyż utrudniają jego wchłanianie. Najlepsza jest niskozmineralizowana woda. Większość antybiotyków należy przyjmować godzinę przed jedzeniem lub 2 po nim. •   Zażywaj preparaty chroniące naturalną florę bakteryjną – probiotyki (od pierwszego dnia antybiotykoterapii i jeszcze kilka dni po zakończeniu kuracji), nie później niż 2 godziny przed zażyciem leku i nie wcześniej niż 2 godziny po jego przyjęciu. Kobiety, które mają skłonność do zakażeń miejsc intymnych, powinny też stosować probiotyki dopochwowo i doustne tabletki przeciwgrzybiczne. •   Włącz do diety fermentowane produkty mleczne, które oprócz bakterii fermentacji mlekowej zawierają probiotyki, oraz zwykłe jogurty, kefiry, bo dostarczają bakterii kwasu mlekowego, stymulujących odporność. Zachowaj kilkugodzinny odstęp między zjedzeniem ich a zażyciem leku. •   Odstaw na czas kuracji preparaty żelaza, wapnia, leki stosowane w nadkwaśności – osłabiają działanie leku. Witaminy są dobrą pożywką dla bakterii, sięgniesz po nie po zakończeniu kuracji. Źródło: poradnikzdrowie.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

39


Tel: (905) 277 1717

3121 Hurontario Street, Mississauga, ON L5A 2G9


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.