Polski Monitor - Maj 2017

Page 1

RADIO POLONIA TORONTO 100.7 FM nadajemy W NIEDZIELĘ 17:00 - 20:00

WWW.RADIOPOLONIA.CA

POLSKI

ZDROWIE

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK

onitor.com NAUKA

PORADNIK

PRZEWODNIK

Maj 2017

INFORMATOR

Temat miesiąca:

Zwykła pokrzywa i jej niezwykła moc

Zastosowanie pokrzywy w medycynie i kosmetyce

str. 3 - 8



Temat miesiąca

Zwykła pokrzywa i jej niezwykła moc

Pamiętam z dzieciństwa, jak mój dziadek mielił młoda pokrzywę i wyciskał z niej sok. Ja, osoba urodzona w czasach lotów kosmicznych, rozwoju nauki i technologii uważałam takie praktyki za totalne zabobony”. "" Agnieszka Maciąg

Dziewięć lat temu, gdy doskonale już zrozumiałam, że zdrowia nie odnajdę w kolejnej kuracji antybiotykowej, zdecydowałam się zrobić porządek ze swoim organizmem i życiem – wtedy przeprosiłam skromną pokrzywę. Pomogła mi oczyścić mój mocno zanieczyszczony i obciążony antybiotykami (które przyjmowałam regularnie od dzieciństwa) oraz stylem życia (trudno w to dzisiaj uwierzyć, ale kiedyś paliłam papierosy i piłam alkohol…) organizm. Od tego czasu zaprzyjaźniłam się z pokrzywą na dobre, a nawet ją pokochałam! Jednak w sposób absolutnie wyjątkowy doceniłam ją, gdy byłam w mojej drugiej ciąży. Przez cały okres jej trwania miałam w zasadzie świetne wyniki – mój lekarz twierdził, że są tak dobre, jakbym w ogóle nie była w ciąży. Miałam już przecież bardzo dużą wiedzę na temat zdrowego stylu życia, więc z niej korzystałam. Jednak pod sam koniec trwania ciąży, w dziewiątym miesiącu okazało się, że spadł mi trochę poziom

żelaza. To była dla mnie fatalna wiadomość, ponieważ chciałam urodzić moją Córeczkę w domu. Moja cudowna położna ostrzegła mnie, że jeśli w ciągu dwóch tygodni moje wyniki nie będą idealne, to niestety nie będzie możliwy poród domowy. Jego warunkiem jest IDEALNE zdrowie matki i dziecka, a poziom żelaza nawet odrobinę nie może być obniżony. Właśnie tak restrykcyjne są przepisy dotyczące domowych porodów, a odpowiedzialność położnej jest ogromna. Wszyscy doskonale wiemy, że syntetyczne żelazo oraz kwas foliowy są bardzo słabo przyswajalne przez ludzki organizm, a skutki uboczne to obciążenie wątroby oraz ogromne problemy z trawieniem, które w czasie ciąży i tak wymagają szczególnej dbałości i troski. Polecono mi przyjmowanie naturalnego preparatu z sokiem z pokrzywy (młoda pokrzywa wtedy jeszcze nie wyrosła). Dwa tygodnie później, z bijącym sercem odebrałam wyniki. Szok! Były idealne! Pokrzywa naprawdę zadziałała! To nie były „zabobony”, ale mój życiowy, naukowo dowiedziony fakt! Natura dała mi to, co najcenniejsze. Jeszcze niedawno większość osób, nawet tych dbających o zdrowie, nie doceniała pokrzywy. Od kilku lat jestem jej dzielną ambasadorką, chociażby za sprawą moich książek czy wystąpień w telewizji w towarzystwie mojej ukochanej pokrzywy. To działa – teraz sok z pokrzywy można już kupić w sklepach, a pęczki świeżej pokrzywy w sklepach ze zdrową żywnością oraz na bazarkach. Kilka lat temu było to zupełnie nie do pomyślenia! Czysta, zdrowa pokrzywa stała się więc ogólnie i łatwo dostępna, nawet dla mieszkańców dużych miast – warto z tego korzystać! Dlaczego?

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

3


Zdrowie Już Hipokrates uważał pokrzywę za leczniczą królową wszelkich ziół, podobnie jak Hildegarda z Bingen. Starożytni Rzymianie leczyli nią reumatyzm i artretyzm, a Kopernik problemy z nerkami. Przed wiekami popiołem z pokrzywy posypywano rany po ugryzieniu przez wściekłego psa, a sproszkowane nasiona dodawano do potraw kobietom w ciąży, w celu ułatwienia porodu. Uważano również, że odwar z nasion pokrzywy leczy zatrucia grzybami. Pokrzywą leczono gruźlicę, żółtaczkę, astmę, cukrzycę czy kolkę nerkową. Pokrzywę również palono jak papierosy! To było remedium na ból zęba, uporczywy kaszel oraz astmę. Z pozoru ta niepozorna roślina uważana jest za nieprzyjazną. Natrętnie wyrasta na łąkach, piaskach, nawet pośród kamieni. Musi mieć w sobie wielką moc, skoro radzi sobie nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach. I tak właśnie jest. W naszym klimacie to jedna z najcenniejszych roślin leczniczych. Współcześni naukowcy dokładnie ją przebadali i są zdumieni bogactwem składników odżywczych oraz właściwościami leczniczymi nieporównywalnymi z innymi roślinami!

Co zawiera pokrzywa? Kwas foliowy, żelazo, mnóstwo witaminy C, wapń, krzem – to tylko kilka z jej bezcennych składników, które wzmacniają, oczyszczają i regenerują ludzki organizm. Duża ilości chlorofilu zawartego w liściach pokrzywy zapobiega niedokrwistości organizmu. Pokrzywa zawiera też w sobie sole mineralne oraz mikroelementy, takie jak: magnez, wapń, potas oraz doskonale przyswajalne żelazo (bezcenne!), szczególnie ważne w leczeniu osłabienia, apatii lub anemii. Wyciąg z liści pokrzywy i sporządzone z niej napary pomagają w pozbyciu się toksyn (zwłaszcza mocznika) z organizmu, a także ułatwiają trawienie i łagodzą dolegliwości związane ze stanem zapalnym przewodu pokarmowego. Ta na pozór zwykła roślina, jest również źródłem cennych witamin: A, B, C oraz K. Doskonale oczyszcza i wzmacnia nerki. A teraz bardziej szczegółowo o tym.

Co potrafi pokrzywa? •   Wzmacnia układ odpornościowy. Naukowcy stwierdzili, że pokrzywa posiada właściwości immunologiczne oraz immunomodulujące – czyli zwiększa lub zmniejsza aktywność komórek odpornościowych organizmu, co może być bezcenne w przypadku wielu chorób o podłożu autoimmunologicznym, jak np. reumatoidalne zapalenie stawów.

4

Temat miesiąca Udowodniono również, że pokrzywa pobudza proces niszczenia chorobotwórczych bakterii, wirusów oraz grzybów. Wspomaga wytwarzanie w organizmie limfocytów typu T – komórek produkujących przeciwciała. Wiadomo również od dawna, że pokrzywa sprzyja tworzeniu naturalnej broni przeciw wirusom zwanej interferonami. •   Oczyszcza, leczy i chroni nerki. Już słynny medyk Avicenny pisał o niezwykłym działaniu pokrzywy na nerki. Pokrzywa od wieków jest więc wykorzystywana do oczyszczania i leczenia nerek, min. kamicy nerkowej, skąpomoczu, czy też stanów zapalnych nerek, pęcherza moczowego oraz dróg moczowych. Pokrzywa jest zalecana osobom z nadciśnieniem tętniczym krwi, u których istnieje duże ryzyko uszkodzenia nerek – pokrzywa działa na nie ochronnie. •   Idealny lek na anemię. Od zawsze podawano pokrzywę rekonwalescentom, osobom osłabionym, cierpiącym na anemię czy wyczerpanym. Teraz udowodniono już naukowo, że pokrzywa posiada bezcenne i niesamowite właściwości krwiotwórcze. Zawiera idealną i unikalną mieszankę składników: kwasu foliowego, żelaza, miedzi i witaminy K – a więc składników biorących udział w tworzeniu czerwonych krwinek i hemoglobiny. Dlatego z pewnością pokrzywa jest idealną rośliną, która wzmacnia organizmy naszych dzieci oraz wszystkich osób osłabionych, zestresowanych, przemęczonych, żyjących w pośpiechu, używających leków itd. •   Oczyszcza organizm po antybiotykoterapii. Po kuracji antybiotykami organizm wymaga oczyszczenia i regeneracji. Idealnie czyni to pokrzywa, ponieważ pomaga w usuwaniu z organizmu metabolitów (pozostałych po lekach), oczyszcza wątrobę oraz nerki

i przywraca równowagę biologiczną organizmu. Regeneruje również osłabiony organizm, ponieważ zawiera mnóstwo cennych składników, w tym wspomniane już żelazo oraz kwas foliowy. •   Oczyszcza organizm – również z chemii, z kwasu moczowego i wszelkich toksyn. Kwas moczowy osadzając się w stawach powoduje stany zapalne oraz ostry ból i obrzęki. Pokrzywa wspiera usuwanie kwasu moczowego wraz z moczem. Pomaga pozbyć się mocznika czy jonów sodu. Oczyszcza również organizm osób, które długotrwale przyjmują leki czy też jedzą pożywienie zawierające chemiczne dodatki. •   Leczy reumatyzm i artretyzm. Już w starożytnym Rzymie pokrzywą leczono reumatyzm, artretyzm, gościec i wszelkie bóle stawów. Współcześnie przeprowadzono na szeroką skalę badania obejmujące 10.000 pacjentów cierpiących na przewlekłe bóle reumatyczne. Każda z badanych osób otrzymywała codziennie porcję wyciągu z pokrzywy (wodno – alkoholowego), który odpowiadał 9,64g suszonej pokrzywy. Okazało się, że aż 95% badanych osób stwierdziło wyraźną poprawę stanu zdrowia i samopoczucia. Aby zlikwidować problemy ze stawami zaleca się również znaną od dawna metodę biczowania. Skuteczność tego leczenia również udowodniono naukowo. Osoby, które miały problemy ze stawami kciuka lub palców po tygodniu „biczowania” tych miejsc lub robienia okładów stwierdziły bardzo wyraźną poprawę oraz zwiększoną ruchomość stawów. W ten sposób działa kwas mrówkowy, histamina i inne substancje, które powodują, że pokrzywa parzy. Wywołują one na skórze silne przekrwienie, co daje poczucie gorąca i pieczenia. Działa to bardzo podobnie jak akupunktura, która pobudza receptory. Niesamowite są wyniki badań, które pokazują, że działaWYDAWCA (Publisher): Radio Polonia Enterprises Ltd.

www.polskimonitor.com

MIESIĘCZNIK / MONTHLY MAGAZINE REKLAMA I KONTAKT Z REDAKCJĄ info@radiopolonia.ca tel. 416 - 938 - 7141 Adres do korespondencji: Radio Polonia Toronto 2550 Goldenridge Rd., Unit #6 Mississauga, On, L4X 2S3

EDITOR: Krystyna Piotrowska krystyna@radiopolonia.ca REDAKTOR GRAFICZNY: Magdalena Lesiuk GraphMad@gmail.com Fotografia: Michael Profesorski Adam Pakuła Ilona Girzewska Jola Bugajski Magdalena Lesiuk

Artykuły: Magdalena Lesiuk Łukasz Stępień Karolina Brozio Richard Piotrowski

Redakcja nie odpowiada za treść artykułów i ogłoszeń. Prawa autorskie zastrzeżone. Treść wszystkich artykułów publikowanych w magazynie „Polski Monitor” ma charakter wyłącznie informacyjny. Nie zastępuje konsultacji z lekarzem i nie może być podstawą do stosowania jakichkolwiek środków farmaceutycznych ani form terapii. Wszelkie decyzje w wyżej wymienionych kwestiach należą do lekarza prowadzącego leczenie. Magazyn „Polski Monitor” ani osoby współpracujące nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji w nim zawartych.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Temat miesiąca nie pokrzywy w przypadku przewlekłego reumatoidalnego zapalenia stawów było tak silne, że u niektórych pacjentów wycofano niesteroidowe leki przeciwzapalne, ponieważ okazały się niepotrzebne. Jak wiemy sterydy mają liczne działania uboczne, a pokrzywa nie. •   Oczyszcza i wspomaga regenerację wątroby. Francuscy eksperci dowodzą, że pokrzywa daje świetne efekty w przypadku uszkodzenia wątroby, np. wszelkimi substancjami chemicznymi. Leczy też zatrucia wątroby. •   Leczy stan zapalny jelita grubego. Jak dowodzą amerykańscy naukowcy składniki zawarte w pokrzywie leczą stan zapalny jelita grubego. •   Dodaje energii i zapobiega nowotworom. Pokrzywa zawiera mnóstwo krzemu, który wzmacnia biopole energetyczne człowieka. Zawartość cennych składników odżywczych działa lepiej niż niejeden energydrik! Krzem jest bezcennym pierwiastkiem dla człowieka, który jest niestety słabo przyswajalny. Najlepsza jego forma to świeże rośliny. Podczas sezonu warto więc korzystać z możliwości zbierania pokrzywy, aby uzupełnić organizm w ten cenny pierwiastek. Gdy w naszym organizmie jest zbyt mało krzemu (badania wykazują, że Polacy cierpią na jego znaczny niedobór), stwarzamy w organizmie idealne warunki dla powstawania nowotworów, narażamy się na zawał serca, a nawet udar. Dlatego osoba dbająca o zdrowie powinna w czasie sezonu jak najczęściej jadać potrawy z pokrzywą, pić sok z pokrzywy lub napar ze świeżych pokrzyw. •   Wspomaga leczenie alergii. Jedno z amerykańskich pism naukowych opublikowało informację, że badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wykazały, że pokrzywa działa przeciwalergicznie i zdecydowanie łagodzi objawy kataru siennego. Dzieje się tak prawdopodobnie za sprawą fla-

wonoidów, które działają przeciwhistaminowo. Prawdopodobnie duży wpływ ma na to również działanie immunomodulujące pokrzywy. •   Wzmacnia kości, ułatwia ich zrastanie i zapobiega osteoporozie. Pokrzywa zawiera mnóstwo dobrze przyswajalnego przez ludzki organizm wapnia oraz

Zdrowie bezcennych antyoksydantów zaliczana jest witamina C, E, kwas foliowy czy karoten, w które bogata jest pokrzywa. •   Likwiduje obrzęki, usuwa nadmiar wody z organizmu. Nogi, twarz, powieki, a czasem całe ciało puchną, ponieważ organizm gromadzi i zatrzymuje wodę. Pokrzywa skutecznie pomaga usunąć te złogi, ponieważ działa lekko moczopędnie i usprawnia pracę nerek. •   Wspomaga odchudzanie. Pokrzywa zawiera sekretynę – co aktywizuje pracę trzustki oraz wpływa na produkcję żółci przez wątrobę. Ułatwia i reguluje trawienie, przez co jest wsparciem dla osób, które pragną zgubić zbędne kilogramy.

Pokrzywa w kuchni

krzemu. Ta mieszanka czyni pokrzywę remedium na wszelkie problemy z kośćmi, sprawia, że stają się mocniejsze, szybciej się zrastają, a chrząstki stawowe ulegają odnowieniu. •   Przedłuża młodość. Pokrzywa zawiera mnóstwo antyoksydantów, które unieszkodliwiają wolne rodniki odpowiedzialne za degenerację organizmu (starzenie) oraz mnóstwo chorób, w tym choroby serca i układu krążenia, choroby Parkinson i Alzheimera, choroby oczu, nowotwory, cukrzycę itd. Do tych

W mojej kuchni pokrzywa ma bardzo szerokie zastosowanie. Uzbrojona w ogrodowe rękawice i nożyczki zbieram ją wczesną wiosną (zwykle w maju), a potem suszę. Napar z suszonych liści pokrzywy pije regularnie cała nasza rodzina, włącznie z małą Helenką, aż do chwili, gdy wczesną wiosną pojawią się nowe rośliny. Oczywiście tak jak w przypadku wszystkich innych ziół, jeśli pije się je regularnie, niezbędne jest robienie kilkutygodniowych przerw. Natomiast przez cały sezon wiosenno – letni z pokrzywy gotuję pyszną zupę z pokrzywy (przepis podałam w mojej książce pt. „Smak miłości”), dodaję do jajecznicy oraz do sałatek. Świeże gałązki dodaję również do gotowania zup (obowiązkowo do rosołu i do bulionów), do zupy szczawiowej itd. Wspaniały jest również „szpinak z pokrzywy” – a więc młoda pokrzywa przyrządzona podobnie jak szpinak – uduszona na oliwie z oliwek, z dodatkiem dużej ilości czosnki i soku z cytryny. Do celów kulinarnych zbieramy pokrzywy niezbyt wyrośnięte, najlepiej takie, które mają wysokość od 15 do 25 centymetrów. Najlepiej tylko trzy górne piętra.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

5


Zdrowie Liście i ziele pokrzywy można zbierać dwa, a nawet trzy razy w sezonie – z odrastających roślin (po skoszeniu), a z nowych pędów nawet jeszcze jesienią. Warto jednak pamiętać, że do celów leczniczych najcenniejsza jest pokrzywa kwietniowa, majowa i ewentualnie ta z początku czerwca, jednak do celów kulinarnych późniejsza, odrastająca po skoszeniu pokrzywa również jest bardzo cenna! Ważne jest, żeby pokrzywa nie zaczęła kwitnąć, ponieważ wówczas wszystko co najcenniejsze oddaje kwiatom oraz powstającym w nich nasionom. Liście pokrzywy sparzone gorącą wodą przestają parzyć, dzięki czemu swobodnie możesz je kroić i dodawać do sałatek, jajecznicy i innych potraw. Z odrobiną czosnku lub czosnkowej oliwy są naprawdę bardzo smaczne. Starsze liście pokrzywy stają się twarde, suche i włókniste, zwłaszcza te, które rosną w miejscach mocno nasłonecznionych. Lepiej zbierać ją w miejscach lekko chociaż zacienionych – ta będzie bardziej delikatna i soczysta.

Temat miesiąca należy zalać niewielką ilością zimnej wody, wymieszać i wtedy wycisnąć z niej sok. Bez obaw, będzie bardzo wartościowy! Dla wzmocnienia organizmu i poprawy wyników krwi wystarczy pić zaledwie 1-2 łyżki soku dziennie, np. przez ok. 2 tygodnie. Zaleca się, aby nie przekraczać 3 łyżek soku dziennie. Moim zdaniem taki sok nie jest niesmaczny, ale niektóre osoby za nim nie przepadają. Oczywiście można dodać go do soków i wszelkich np. zielonych koktajli! Sok z pokrzywy można przechowywać w lodówce przez ok. 4 dni. Większą ilość soku można tez zamrozić, np. w formie kostek lodu. Wtedy dodane do napojów czy koktajli są wspaniałym, pysznym, orzeźwiającym i naturalnym wzmocnieniem. Cóż, warto spróbować tej najcenniejszej, a jed-

Uwaga! Pokrzywę należy zbierać tylko w miejscach czystych ekologicznie, z daleka od dróg i zanieczyszczeń!

Moja rada: Najcenniejsza jest młoda pokrzywa, zebrana przed początkiem okresu jej kwitnięcia – w kwietniu, maju i ewentualnie do połowy czerwca. Zależy to od części kraju, położenia geograficznego oraz pogody w danym roku. Zbieram ją w gumowych rękawicach i w nich wyciskam z niej sok lub kroję na zupę.

Jak zrobić sok z pokrzywy? Gdy chcę przygotować sok, to zawsze zbieram większą ilość pokrzywy, ponieważ nie jest zbyt soczysta. Nie każda sokowirówka jest w stanie z nią sobie poradzić. Lepiej sprawdzają się sokowniki. Jeśli takiego nie posiadasz, to proponuję metodę klasyczną, jaką stosował mój dziadek: Zebraną pokrzywę należy zalać gorącą wodą (nie wrzątkiem), aby stała się bardziej soczysta i aby oczyścić ją z wszelkich zanieczyszczeń. Następnie można zmielić ją w maszynce do mielenia i wycisnąć z niej sok używając gazy. Jeśli pokrzywa jest wyjątkowo sucha i nadal nie udaje się wycisnąć soku, wtedy zmieloną pokrzywę

6

i uważam, że nie jest zdrowa…), w suchym, przewiewnym i zacienionym miejscu. Ziół nigdy nie suszymy na słońcu, ponieważ tracą swoje wartości odżywcze. Jeśli pokrzywę zebraliśmy w porze deszczowej i nie ma szansy na poprawę pogody, to zioła można ususzyć w piekarniku przy niezbyt wysokiej temperaturze i otwartych drzwiczkach. Dobrze ususzona pokrzywa powinna mieś śliczny, zielony kolor. Jeśli jest żółtawa lub brunatna to znaczy, że była suszona w zbyt wysokiej temperaturze lub na słońcu i straciła swoją wartość odżywczą i leczniczą. Aby otrzymać 1 kg suszu należy zebrać ok 4kg – 4,5kg świeżej pokrzywy. Ususzoną pokrzywę należy przechowywać w suchym i zacienionym miejscu, w papierowych torebkach, woreczkach z naturalnych tkanin lub suchych i szczelnie zamykanych pojemnikach.

Kto powinien uważać na pokrzywę?

nocześnie najtańszej metody oczyszczenia i wzmocnienia organizmu. Spróbujcie, a z pewnością docenicie jej cudowne działanie!

Suszenie pokrzywy Zbieramy tylko trzy górne piętra młodej pokrzywy, przed okresem jej kwitnięcia. Nie radzę zbierania jej do reklamówki (aby rośliny się nie zaparzyły), ale przewiewnego koszyka. Zebrane pokrzywy należy umyć i osuszyć – ja opłukane pokrzywy wkładam do koszyka, wieszam go na zewnątrz i od czasu do czasu koszykiem potrząsam, aby była wentylacja, a woda swobodnie skapywała. Suchą pokrzywę można rozłożyć na specjalnych sitach, suchej fizelinie lub np. gazetach (ja nie przepadam za zapachem farby drukarskiej

•   Pokrzywa jest rewelacyjna do osób, które cierpią na cukrzycę. Niemniej jednak osoby, które przyjmują leki na cukrzycę nie powinny używać pokrzywy, ponieważ pokrzywa nasila ich działanie. •   Przy łagodnie podwyższonym poziomie cukru we krwi, zanim zacznie się stosować leczenie farmakologiczne warto jest zacząć od stosowania pokrzywy lub ziołowych mieszanek z pokrzywą i zobaczyć, jak reaguje na to organizm (robić badania i sprawdzać wyniki). •   Kuracja pokrzywą NIE powinna być stosowana przed zabiegiem chirurgicznym i przez tydzień po nim (ze względu na możliwość intensywnego krwawienia). •   Zaleca się również, aby nie stosować pokrzywy jednocześnie z lekami przeciwzakrzepowymi. •   Również w przypadku obrzęków serca, spowodowanych ostra niewydolnością nerek. •   Niektórzy lekarze odradzają stoso-

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Zdrowie

Temat miesiąca wania pokrzywy przez kobiety, u których stwierdzono cysty na jajnikach.

Nalewka z pokrzywy Nalewka z pokrzywy działa wzmacniająco na układ odpornościowy. Polecana jest również w przypadku zatrucia organizmu, ponieważ ma właściwości oczyszczające. Aby ją przyrządzić potrzebujesz jedynie liści z pokrzywy, z której przygotujesz sok pokrzywowy oraz wódki. Nalewka z pokrzywy może być pita w małych ilościach, ale również wykorzystywana do nacierania miejsc na ciele dotkniętych reumatyzmem. W ten sposób rozgrzewa stawy i mięśnie i koi stany zapalne.

Składniki:

•   5 dużych garści liści pokrzywy, •   0,5 litra wódki.

dzięki niej unikniesz m.in. przeziębienia. Aby wykonać napar z pokrzywy, należy 2 łyżeczki suszonej pokrzywy zalać szklanką wrzącej wody. Odczekać aż się zaparzy i wypić małymi łykami. Zanim zaczniesz pić pokrzywę w ciąży, skonsultuj to ze swoim lekarzem.

Wzmacniająca zupa z pokrzywy Choć wielu osobom gotowanie zupy z pokrzywy może wydawać się nieco dziwne, zaręczam, że jest to nie tylko jedna z najbardziej oryginalnych, ale również najzdrowszych i najsmaczniejszych sezonowych zup. Przyrządzanie zupy z pokrzywy ma już w naszym domu wieloletnią tradycję. Gdy tylko pojawią się wiosną pierwsze gałązki pokrzywy, zakładam grube gumowe rękawiczki, bio-

Przygotowanie:

Zebrane i świeże liście pokrzywy dokładnie umyć i włożyć do butelek i zalać je wódką. Odstawić na co najmniej 2 tygodnie do ciepłego miejsca. Po upływie 2 tygodni przelać roztwór przez sito i wlać do mniejszych butelek. Następnie należy zanieść je do piwnicy na ok. 3 miesiące. Po tym czasie nalewka powinna być gotowa do spożycia. Jest jeszcze inny sposób przyrządzania nalewki, korzystając z tych samych proporcji składników: Liście pokrzywy dobrze umyć, wysuszyć i wrzucić do sokowirówki. Sok z pokrzywy połączyć z wódką (aby sok miał bardziej intensywny smak alkoholu możesz dać opcjonalnie spirytus, choć w ilości nie przekraczającej 0,25 litra). Nalewkę można pić od razu. Powinno się ją przechowywać w piwnicy, gdzie jest niska temperatura. Nalewka z pokrzywy polecana jest przy niestrawności, zatruciach i bólach brzucha. Nie powinno się jednak w celach zdrowotnych pić jej w nadmiarze – maksymalnie jedną łyżkę stołową dziennie.

Pokrzywa w ciąży: czy warto ją pić? Wypijana w ciąży pokrzywa działa na organizm kobiety łagodząco. Koi wszelkie dolegliwości żołądkowe i w dodatku jest źródłem potrzebnych minerałów i witamin ( jak wapń, żelazo, witamina K) Pokrzywa pita w ciąży co najmniej 2-3 razy na dzień zwiększy odporność –

rę nożyce, koszyk i wyruszam na łąkę. Pokrzywa pojawia się jako pierwsza, gdy nie ma jeszcze zbyt wielu wiosennych zdrowych roślin, dlatego zbieram ją z radością i wdzięcznością. Wiem, że działa krwiotwórczo (zawiera mnóstwo żelaza), oczyszcza nerki i wzmacnia cały organizm. Dlatego jest wprost nieoceniona po miesiącach długiej zimy. Znawcy tematu wiedzą, że to roślina niesamowita, w ziołolecznictwie uchodzi za prawdziwy fenomen. Tradycyjnie cieszyła się sławą rośliny, która przedłuża życie, stawia na nogi rekonwalescentów, a dzieciom zapewnia siłę, odporność i zdrowe rumieńce. Dzisiaj mamy na to naukowe dowody. Smakuje jak delikatna zupa szczawiowa, pełna najzdrowszych składników, naprawdę wyśmienita. Jest to zupa „rustykalna”, wszystkie składniki kroję grubo, dodaję siekany koper, lubczyk, grubo mielony czarny pieprz i duży kleks naturalnego jogurtu lub śmietany.

Składniki:

•   3 garści świeżo zerwanej pokrzywy •   1 por •   1 duża cebula •   3-4 średniej wielkości ziemniaki •   2 marchewki •   1 pietruszka (razem z natką ) •   1/4 bulwy selera lub posiekane liście młodego selera •   4-5 ząbki czosnku (może byś posiekana garść czosnku niedźwiedziego) •   1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej •   2 łyżki masła klarowanego •   sól morska •   świeżo mielony czarny pieprz •   2 gałązki świeżego lubczyku (może być suszony) •   dużo posiekanej natki pietruszki i kopru •   do podania – śmietana lub jogurt do zupy •   garść posiekanego kopru i natki pietruszki

Przygotowanie:

Liście pokrzywy (mogą być również łodygi, jeśli pokrzywa jest młoda) pokrój używając gumowych rękawic. Posiekaj cebulę, czosnek i pora. Pokrój ziemniaki i marchewkę. Na dnie garnka rozpuść masło klarowane, dodaj posiekaną cebulę, pora i czosnek, lekko przesmaż, a następnie dodaj ziemniaki i marchewkę. Przemieszaj. Dodaj seler i całość zalej wrzącą wodą (ok. 2 litry). Dodaj sól, gałkę muszkatołową oraz świeżo mielony czarny pieprz i gotuj na wolnym ogniu przez 10 minut. Następnie dodaj posiekaną pokrzywę i lubczyk, i nadal gotuj na małym ogniu, pod przykryciem, przez następne 10-15 minut. Zupę można podawać z dodatkiem śmietany, posiekanymi, świeżymi ziołami i pajdą razowego chleba lub grzankami – dla mnie wystarczy za cały obiad!

Przeciwwskazania Pokrzywa nie jest zalecana w przypadku osób chorujących na nowotwór macicy oraz na nerki. Jej przyjmowanie jest niebezpiecznie dla osób przyjmujących leki na cukrzycę – pokrzywa wzmacnia ich działanie. Kobiety w ciąży stosowanie pokrzywy powinny dla pewności skonsultować z lekarzem. Wszystkim osobom zainteresowanym pokrzywą serdecznie polecam książkę pt. „Pokrzywa – nadzwyczajny lek” Zbigniewa T. Nowaka – kopalnia wiedzy! Życzę dużo zdrowa, mnóstwo radości podczas zbierani pokrzywy. Źródło: agnieszkamaciag.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

7


Zdrowie

Temat miesiąca

Pokrzywa w służbie urody

Wiele osób sięga po preparaty z pokrzywy, gdy stan skóry, paznokci i włosów się pogarsza. Któż z nas nie stosował suplementów zawierających ekstrakt z tej rośliny, czy np. szamponu pokrzywowego? Pokrzywa jest wyjątkowo skuteczna w pielęgnacji włosów. Wzmacnia je, odżywia, pomaga pozbyć się łupieżu, zapobiegając przy tym nadmiernemu przetłuszczaniu się. - Ziele to poprawia kondycję skóry, paznokci, a także włosów, szczególnie skłonnych do przetłuszczania się i wypadania - mówi kosmetyczka Jolanta Madej - Brodowska z gabinetu kosmetyki estetycznej Metamorfozy Morena. - Płukanie włosów w herbacie pokrzywowej lub nacieranie skóry głowy alkoholowym wyciągiem z korzeni pokrzywy wzmacnia cebulki włosowe, nadaje włosom puszystość i połysk. Świetnie się sprawdza jako preparat przeciwłupieżowy i przeciwłojotokowy. Ekstrakt z korzenia pokrzywy wchodzi w skład wielu popularnych środków na łysienie, ponieważ skutecznie hamuje produkcję dihydrotestosteronu – hormonu odpowiedzialnego za łysienie androgenowe. Pokrzywa jest elementem jadłospisu ludzi w wielu zakątkach świata. Dodają ją oni do zup oraz sałatek. Konsumowane są jednak jedynie pędy rośliny oraz jej czubek. Kwiatki pokrzywy są bowiem pokryte piekącymi włoskami zawierającymi substancje podrażniające. Po dotknięciu ich na skórze może pojawić się reakcja alergiczna.

Zastosowanie pokrzywy

Badania wykazały, że pokrzywa częściowo blokuje dwa enzymy. Pierwszy z nich – 5-alfa-reduktaza – w połączeniu z testosteronem powoduje produkcję dihydrotestosteronu (DHT). Drugi to enzym aromatazy, który wytwarza estrogen. Testy dowiodły, że łączne zastosowanie ekstraktu z korzenia pokrzywy z innym ziołem (pygeum) skuteczniej blokuje te enzymy niż każda z substancji oddzielnie. Pokrzywa jest bardziej efektywna w dużych dawkach, a pygeum w mniejszych. Produkt uzyskany z połączenia tych dwóch ziół jest stosowany w leczeniu łagodnego przerostu gruczołu krokowego. Wiele badań dowiodło, że duże dawki ekstraktu z pokrzywy przyjmowane doustnie powodują redukcję wzrostu prostaty u myszy. Z kolei połą-

8

czenie ekstraktu z pokrzywy z saw palmetto u pacjentów z łagodnym przerostem gruczołu krokowego zmniejsza poziom testosteronu oraz estrogenu. Dzięki zdolności do utrzymywania stałego poziomu testosteronu pokrzywa uchodzi za afrodyzjak. Jest stosowana również w leczeniu zapalenia stawów, astmy, nerek, infekcji dróg moczowych oraz łysienia.

Ekstrakt z korzenia pokrzywy w leczeniu łysienia Korzeń pokrzywy jest popularnym składnikiem doustnych środków na utratę włosów. Niektórzy są zdania, iż aplikowanie ekstraktu z pokrzywy miejscowo na skórę głowy może poprawiać wzrost włosów. Zalecana dzienna dawka ekstraktu to 500 mg i więcej. Niestety, nie przeprowadzono dotąd żadnych badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność pokrzywy w leczeniu łysienia androgenowego lub łysienia plackowatego. Warto uświadomić sobie, że ze stosowaniem pokrzywy mogą wiązać się skutki uboczne. Jeśli ekstrakt z korzenia pokrzywy jest aplikowany miejscowo, może pojawić się podrażnienie skóry głowy lub reakcja alergiczna. Natomiast jeżeli pokrzywa jest przyjmowana doustnie, może podrażniać żołądek, wywoływać pieczenie, problemy z oddawaniem moczu, wzdęcia oraz obrzęk. Ekstrakt z korzenia pokrzywy nie powinien być stosowany przez osoby zmagające się z problemami z sercem oraz nerkami, gdyż powoduje zatrzymywanie płynów w organizmie. Osoby zainteresowane korzystaniem z suplementów z pokrzywą w celu wzmocnienia włosów i zatrzymania postępującego łysienia powinny zachować ostrożność i skonsultować się z lekarzem. Pokrzywa jest składnikiem wielu produktów przeznaczonych dla osób, które chcą wzmocnić włosy. Jednak jej działanie w leczeniu łysienia nie jest jeszcze dokładnie zbadane. W związku z tym należy podchodzić realistycznie do właściwości pokrzywy i nie oczekiwać cudów.

Płukanka do włosów

Suszoną pokrzywę (1 łyżeczka na filiżankę) lub 2 torebki herbatki ekspresowej z pokrzywą zalać wrzątkiem, parzyć pod przykryciem ok. 30 minut, wystudzić. Przepłukać naparem umyte włosy. Stosowana systematycznie płukanka z pokrzywy (po każdym myciu) zmniejsza wypadanie włosów. Włosy stają się wzmocnione, zregenerowane, ładnie błyszczą. Pokrzywa zmniejsza przetłuszczanie włosów, jest pomocna w walce z łupieżem i łojotokiem. UWAGA – płukanka nie nadaje się dla blondynek (dla brunetek/brunetów – jak najbardziej! Nie można też używać do płukanki świeżych pokrzyw, ponieważ mogą barwić włosy na …zielono.

Pokrzywa na trądzik Herbatkę z pokrzywy zalać wrzątkiem, parzyć parę minut, pić 2-3 razy dziennie. Pokrzywa oczyszcza i odtruwa organizm i jej regularne picie pomaga w walce z trądzikiem. Średnio po 2 tygodniach picia pokrzywy następuje początkowy wysyp krostek, który ma związek z oczyszczaniem organizmu. Później już jest lepiej :) Cera wygładza się i wypryski pojawiają się rzadziej. - Pokrzywa jest rewelacyjnym kosmetykiem, szczególnie gdy cera tłusta i trądzikowa przysparza wiele kłopotów. Napar z pokrzywy stosowany do mycia twarzy dobrze oczyszcza skórę tłustą, łojotokową i zapobiega wypryskom. Ze względu na właściwości bakteriobójcze stosuje się przemywanie i okłady z liści pokrzywy również w leczeniu zmian skórnych, ropni, czyraków, trądziku i guzków - wyjaśnia Jolanta Madej-Brodowska. Tonik pokrzywowy robi się w ten sam sposób, co płukankę (w mniejszych proporcjach). Regularnie stosowany usuwa niedoskonałości, zmniejsza wydzielanie sebum, poprawia metabolizm skóry, nadaje koloryt ziemistej cerze, poprawia jej wygląd. Do przygotowania naparu możemy użyć również korzeni z kłączami. Pokrzywa sprawdzi się też do zrobienia maceratu, odwaru, intraktu czy świeżego soku. Pielęgnację skóry i włosów uzupełni i wzmocni „od środka” picie herbatek (naparów) pokrzywowych.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com




Uwaga! Już teraz możecie Państwo zamówić prenumeratę „Polskiego Monitora” z wysyłką do domu! Informacje jak zamówić prenumeratę pod nr tel.

416 - 938 - 7141

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

11



Maj w ogrodzie

dom

Maj w ogrodzie to miesiąc intensywnych prac. W maju przypadają tzw. zimni ogrodnicy (12.–14. maja) – po tym terminie nie powinny już występować przymrozki i można wysadzać do gruntu rośliny. W maju w ogrodzie jest bardzo dużo pracy. To najpiękniejsza a zarazem i najpracowitsza pora roku. To czas na sadzenie drzew i krzewów oraz bylin, zakładanie trawnika, wysiew roślin jednorocznych i dwuletnich, sadzenie roślin cebulowych niezimujących w gruncie. Trzeba tak zaplanować prace w ogrodzie, aby zdążyć ze wszystkim. a do tego dochodzi pielęgnacja roślin, które już rosną w naszym ogrodzie, trzeba też zająć się trawnikiem. Na wiosnę najlepiej również tępić chwasty zanim zaczną kwitnąć a potem się rozsiewać.

Cięcie Po przekwitnięciu można prześwietlić krzewy kwitnące wiosną takie jak forsycja czy tawuła wczesna.

Prace porządkowe Należy również usunąć zwiędłe kwiaty hiacyntów, narcyzy, krokusów, cebulic czy tulipanów zanim zawiążą się nasiona co osłabia cebulki.

Sadzenie Można jeszcze sadzić drzewa i krzewy oraz byliny, zwłaszcza jeśli były sprzedawane w pojemnikach. Maj to najlepsza pora na sadzenie iglaków oraz azalii i rododendronów. W drugiej połowie tego miesiąca można wysadzić sadzonki kwiatów jednorocznych wrażliwych na chłody oraz najpopularniejsze rośliny balkonowe takie jak pelargonie, petunie czy surfinie. Wysadza się również bulwy i cebulki kwiatów letnich takich jak dalie, mieczyki, acidantery dwubarwne, krokosmie, brodie, pacioreczniki (kanny) czy tygrysówki pawie.

Siewy Można wysiać do gruntu nasiona roślin szybko rosnących takich jak nagietki, kosmosy, aksamitki, maciejkę, chabry, powoje, czarnuszki czy maczki kalifornijskie. Można w ten sposób „załatać” dziury w rabatach powstałe po przekwitnięciu wczesno wiosennych roślin cebulowych. W drugiej połowie maja, kiedy skończą się nocne przymrozki można wysiać bezpośrednio do gruntu nasiona niektórych warzyw: fasoli, groszku, rzodkiewki, dyni cukinii lub kabaczków. Nasiona przed wysiewem można moczyć przez kilka godzin w letniej wodzie. Najlepiej wysiewać warzywa partiami w odstępach czasowych około 10 dni - wtedy zapewnimy sobie ciągłość plonów.

Zbiory Czas też na pierwsze zbiory - już

w maju możemy cieszyć się kwaskowatym rabarbarem.

Kwiaty kwitnące w maju: Tulipany, szachownice, szafirki, bergenie, serduszka okazałe, konwalie, barwinki, floksy szydlaste, bratki, niezapominajki, stokrotki, miesięcznice dwuletnie, fiołki motylkowate, smagliczki skalne, zawciąg nadmorski, dąbrówka rozłogowa, goryczka krótkołodygowa i rogownica kutnerowata. •   W maju kwitnie wiele krzewów ozdobnych takich jak: ~~  tawuła wczesna (początek miesiąca), migdałek, tamaryszek, złotlin, pigwowce, enkiant dzwonkowaty, mahonia, szczodrzeńce (żarnowce), laurowiśnia wschodnia, skimmia czy lilak (bez). No i oczywiście najbardziej efektowne rododendrony i azalie. Pod koniec maja zakwita Tawuła van Houtte’a i kalina.

Drzewa kwitnące w maju Na początku miesiąca kwitną jeszcze magnolie. Pierwsza połowa maja to pora kwitnięcia jabłoni purpurowych i wiśni japońskich. Nieco później zakwitają głogi. W dalszym ciągu kwitną drzewa i krzewy owocowe.

Inne prace Maj to odpowiednia pora na zakładanie trawnika lub łąki kwietnej. Można też w maju założyć ogródek ziołowy dla własnych potrzeb. Bazylię, estragon, szałwię, melisę, pietruszkę i lubczyk wysadzamy do gruntu z doniczek lub wysiewamy nasiona. W tym miesiącu jest też odpowiedni czas na zakładanie oczka wodnego lub stawu. Najlepiej umieścić go w pewnej odległości od drzew, aby nie wpadały do wody liście czy igły. Zbiornik nie powinien być też nadmiernie nasłoneczniony by woda zbyt szybko nie odparowywała i nie namnażały się glony. Jeżeli chcemy w zbiorniku wodnym hodować ryby, głębokość powinna wynosić przynajmniej metr. W innym przypadku ryby mogą zimą zamarznąć. Jeżeli zależy nam tylko na roślinach to wystarczy głębokość 40 cm. Wokoło oczka warto posadzić roślinnośc bagienną i strefy wilgotnej łaki a w zbiorniku umieścić rośliny pływające i o korzeniach znajdujących się na dnie takich jak np. grzybień zwany potocznie lilia wodną.

Kalendarz księżycowy maj 2017 •   Siewy roślin ozdobnych i warzyw - pierwszy dobry majowy termin na siewy to okres

od 1 do 2 maja, w kwadrze liścia, kiedy dobrze jest wysiewać rośliny jednoroczne owocujące nad ziemią oraz kwiaty i zioła. ~~  Następna kwadra liścia przypada pod koniec maja: od 26 do 31 maja. ~~  Kolejny dobry termin to dni od 11 do 17 maja, w kwadrze korzenia - wtedy do gruntu wysiewamy rośliny ciepłolubne, szczególnie motylkowe i korzeniowe. ~~  Szczególnie korzystny do siewu i sadzenia roślin cebulowych i warzyw korzeniowych jest dzień 17 maja. Do wysiewu ziół i warzyw liściowych dobry jest dzień 2 i 12 maja. Na wysiew fasoli, grochu, ogórków, cukinii, słoneczników i kukurydzy dobry jest dzień 4, 5 ,14 i 15 maja. Wysiew roślin dwuletnich: malw, goździków brodatych, bratków, naparstnic, niezapominajek i stokrotek najlepiej wykonać w dniu 25 maja. ~~  Unikać siewów w terminie od 19 do 24 maja. •   Sadzenie i przesadzanie roślin - terminy podobne jak przy siewach. Wysadzanie do gruntu sadzonek roślin wrażliwych na przymrozki, takich jak pomidory, papryka czy ogórki, najlepiej przeprowadzać od 16 maja do 17 oraz po 24 maja. Wysadzanie kwiatów wrażliwych na przymrozki - najlepszy termin 28-29 maja. ~~  Unikać sadzenia w terminie od 19 do 24 maja. ~~  Lepiej wstrzmać się od siewów i sadzenia również w dniu 10 maja. •   Prace uprawowe, pielęgnacyjne - najlepszy termin od 11 do 24 maja: szczególnie korzystny termin to okres od 19 do 24 maja. W tych terminach najlepiej niszczyć chwasty oraz szkodniki. W maju chwasty są jeszcze słabo zakorzenione i łatwiej je usunąć w tym miesiącu. Później się rozrosną i będą konkurować z roślinami, które uprawiamy w ogrodzie. W tym okresie przypada też najlepszy okres na cięcia drzew, krzewów i cięcie żywopłotów. •   Zbiory ziół - majowe zioła są najbardziej wartościowe, popularną pietruszkę czy szczypiorek najlepiej zbierać zanim wejdą w okres kwitnienia. Przed kwitnieniem w liściach gromadzi się najwięcej cennych składników. Najlepszy termin zbioru ziół od 5 do 9 maja, dobry jest też termin zbioru po 25 maja. Zbiory roślin wieloletnich - takich jak szparagi, rabarabr czy szczaw można przeprowadzać w terminie od 12 do 17 maja - nadają się wtedy do dłuższego przechowywania, można przygotowywać z nich przetwory. Szczególnie korzystny jest dzień 16 maja. •   Prace w pasiekach - najlepiej wykonać od 11 do 24 maja - szczególnie korzystny jest okres od 19 do 24 maja. Pamiętajmy, że na dobre wyniki w uprawie ogrodu mają wpływ nie tylko terminy wykonywania prac ale również ogólne warunki wegetacji roślin.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

13


Kącik zielarski

Cytryniec chiński

Cytryniec chiński to roślina, której właściwości i lecznicze działanie wykorzystuje się od tysiącleci w medycynie naturalnej Dalekiego Wschodu. Jednak coraz częściej znajduje zastosowanie w lecznictwie innych krajów świata. Cytryniec chiński – Schizandra chinensis Turczaninow (Baillon) należy do rodziny Schisandraceae. Występuje w Chinach, Korei, na Wyspach Kurylskich, w Sachalinie. Uprawiany do celów spożywczych, kosmetycznych i dla produkcji suplementów w Chinach oraz w rosyjskich republikach części azjatyckiej.

Możliwy do uprawy w Europie. Osobiście utrzymałem tę roślinę w ogrodzie już 4 rok, pomimo braku okrywania na zimę i niskich temperatur. Jest pnączem. Sadzonki dostępne w szkółkach ogrodniczych. W obrocie handlowym są wyciągi z pędów i owoców cytryńca, zarówno suche, jak i płynne, niekiedy standaryzowane na zawartość witaminy C lub lignanów. Surowcem jest owoc i liść – Fructus est Folium Schisandrae. W medycynie ludowej krajów azjatyckich pozyskuje się wierzchołki pędów – Turiones Schisandrae oraz korę – Cortex Schisandrae. Liście, owoce, pędy i kora zawierają olejek eteryczny – od 1,2 do ok. 3%, przy czym kora zawiera około 2,5-3%, nasiona od 1 do 2%, miąższ owoców około 0,30,5%, a liście ok. 0,5% olejku lotnego, bogatego w aldehydy oraz ketony (ok. 20%). W olejku cytryńcowym występują: cytral, jlangen = ylangen, karen, alfa- i beta-chamigren, beta-chamigrenal, p-cymen, alfa -pinen, beta-pinen, limonen, terpinen, octan bornylu, octan citronelylu, linalol, terpinen-4-ol, seskwikaren, beta-selinen, alfa-santalen, santalol, citronelol, geraniol, beta-elemen, kuparen, klowen i in. Owoce zawierają kwas jabłkowy (10%), kwas cytrynowy (8-12%), kwas winowy (3-5%), bursztynowy, pektyny, fosfolipidy, fitosterole, witaminę C (ok. 350600 mg/100 g suchych owoców), karoteny, tokoferole (ok. 30 mg/100 g suchych owoców!), garbniki (katechinowe), cukry (ok. 1,5-2%), alkohole cukrowe (mannitol, sorbitol); fitosterole (stigmasterol, beta-sitosterol); cykliczne dipeptydy; saponiny triterpenowe (kwas ursolowy), ponadto aktywny farmakologicznie olejek eteryczny (0,3-2%) bogaty w cytral, seskwikaren, beta-2-bisabolen, alfa-ylangen, alfai beta-chamigren i chamigrenal. W nasionach jest około 34% tłustego oleju. Spośród lignanów występują andżeloilogomisyna (angeloylgomisin) O, P, Q, gomisyna A-J, K1, K2, K3, L1, L2, M1, M2, N, O i R, schizandrole, benzylogomisyna, schizandyny. Lignany są obecne we wszystkich częściach rośliny, ale najwięcej jest ich w korze (ok. 10% schizandryn) oraz całych owocach wraz z nasionami (ok. 5% schizandryn). W pędach jest od 2 do 10% li-

14

gnanów. Lignany mają strukturę dibenzocyklooktanu. Do lignanów należą: schizandryna A, schizandryna B, schizandryna C, gamma-schizandryna (racemiczna forma schizandryny B), gomisyna (gomisin) A, gomisyna N. Struktura lignanów Schisandra; źródło obrazka: Haiyan Xu, Jingjing Gan, Xiaohong Liu, Ruiyang Wu, Yi Jin, Mi Li, Bo Yuan; Journal of Ethnopharmacology; Volume 147, Issue 1, 2 May 2013, Pages 224–231 Cytryniec działa adaptogennie, czyli zwiększa zdolności przystosowawcze organizmu do środowiska. Zwiększa odporność organizmu na czynniki stresowe. Poprawia metabolizm mózgowia, nasila procesy poznawcze, analityczne i kojarzeniowe. Poprawia pamięć, zdolności uczenia się. Hamuje zmiany zanikowe w układzie nerwowym (wpływ neuroprotekcyjny). Działa veno- i hepatoprotekcyjnie za sprawą obecności bioflawonoidów i lignanów. Znosi stany depresji, znużenia; pobudza do aktywności życiowej. Wywiera wpływ przeciwmiażdżycowy. Doskonały do rekonwalescencji po przebytych chorobach wyniszczających. Owoce są używane do produkcji kwaśnych potraw i napojów (orzeźwiających kompotów, soków), nalewek oraz mieszanek herbacianych (polecam łączyć z głogiem, dziką różą, aronią, bzem czarnym, dereniem, hibiskusem); uzupełniają dietę w karoteny (prowitamina A), witaminę E, łatwo przyswajalne żelazo, magnez, fosfor, wapń i krzem. Wyciąg z cytryńca chińskiego na alkoholu działa szybciej i pełniej niż odwar, czy napar. Usprawnia krążenie obwodowe. Stymuluje centralny układ nerwowy. Normalizuje ciśnienie krwi. Chroni wątrobę przed toksynami (wpływ hepatoprotekcyjny). Stymuluje syntezę glikogenu. Pobudza apetyt i reguluje trawienie. Liście i pędy ulistnione również zawierają witaminę C, lignany i olejek eteryczny, dlatego znalazły zastosowanie w leczeniu schorzeń wątroby, depresji, stanów stresowych, zaburzeń kognitywnych i chorób zanikowych (degeneracyjnych) układu nerwowego. Cytryniec to roślina, która powinien znać każdy geriatra i stosować w codziennej praktyce.

Wskazania Zaburzenia pamięci i koncentracji, stany stresowe, trudności w uczeniu się u dzieci i osób starszych, miażdżyca, choroba Alzheimera (i inne choroby zwyrodnieniowe, zanikowe i otępienne układu nerwowego), stwardnienie rozsiane, autyzm; borelioza; choroba nowotworowa,

niedokrwistość, stany depresji i spadku aktywności; pomocniczo w chorobach zakaźnych, np. grypie, anginie; stany zapalne, marskość i stłuszczenie wątroby; zatrucia mikotoksynami, pestycydami, lekami, węglowodorami; intensywny trening i wysiłek fizyczny lub psychiczny; rekompensacja powysiłkowa; spadek libido (popędu płciowego).

Preparaty i dawkowanie •   Ekstrakt suchy, zawierający nie mniej niż 2% schizandryny: 500-800 mg 1-2 razy dziennie. •   Nalewka na pędach, liściach, owocach 1:5 alkoholu 50-60%: 15 ml 2 razy dziennie lub 30 ml 1 raz dziennie. •   Sproszkowane owoce suche: 10 g 1-2 razy dziennie. •   Sproszkowane pędy, kora: 1-2 g 1-2 razy dziennie. •   Nalewka na winie (100 g rozdrobnionego surowca na 500-700 ml wina wytrawnego): 1 kieliszek dziennie przez 1-2 tygodnie. Kurację wznawiać co 2-3 miesiące. •   Efekty widoczne po 1-2 tygodniach regularnego stosowania. Sok tłoczyć z całych owoców, wraz z nasionami. Taki sok zamrozić w torebkach do lodu. Pić po 3050 ml 2 razy dziennie. •   Wyciąg ze świeżych owoców (woda z cukrem lub miodem + owoce 1:1; następnie zmiksować blenderem, podusić, zagrzać do wrzenia; odcedzić) pić po 30 ml (2 łyżki) 2 razy dziennie. Spirytus i wino zwiększają rozpuszczalność i wchłanianie lignanów, dlatego polecam do mieszaniny ekstrahującej (np. przy wyrobie wyciągu) zwilżyć owoce, pędy ulistnione i liście spirytusem lub do wody z cukrem/miodem dodać nieco rumu, spirytusu lub wina. Pędy, kora, owoce, liście gotowane 5-10 minut w winie lub w wódce z karmelem/miodem zawierają więcej lignanów. Schisandra chinensis wykazuje wybitny synergizm z innymi ziołami usprawniającymi procesy uczenia się, poznawania, kojarzenia, adaptogennymi i przeciwstresowymi, np.: Andrographis paniculata, Lepidium peruvianum meyenii (peruvianum), Withania somnifera, Rhodiola rosea, ocimum sanctum, Codonopsis pilosula, Cicer arietinum, Eleutherococcus senticosus, Centella asiatica. •   W kosmetologii (kosmetyce) wyciągi z owoców cytryńca wykorzystano jako składnik odżywczy (witamina E, C, prowitamina A, biopierwiastki, głównie fosfor, potas, krzem), przeciwzapalny, pojędrniający, zmiękczający naskórek, opóźniający procesy starzenia się skóry i zapobiegający przebarwieniom oraz przeciw-

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


działający nierównemu kolorytowi cery. Obkurcza rozszerzone pory, uelastycznia włókna białkowe, pobudza procesy naskórnikowania (regeneracji), zapobiega zaczopowaniu i rogowaceniu ujść gruczołów łojowych i mieszków włosowych. Zmniejsza ilość zaskórników. Sok z owoców to naturalny peeling kwasowy z zasobem substancji odżywiających skórę. Sokiem z owoców cytryńca można zmiękczać i nawilżać naskórek w przebiegu ato-

powego zapalenia skóry, a następnie stosować olej rokitnikowy do natłuszczania i odżywiania chorej skóry. Cytryniec wykazuje synergizm z rokitnikiem i wąkrotką (Centella asiatica) w preparatach kosmetycznych. Polecam publikację ukazującą mechanizm działania przeciwzapalnego Schisandra na watrobę: Gomisin N in the herbal drug gomishi (Schisandra chinensis) suppresses inducible nitric oxide synthase

Kącik zielarski gene via C/EBPβ and NF-κB in rat hepatocytes autorstwa: Yuna Takimoto, Hai-Yan Qian, Emi Yoshigai, Tadayoshi Okumura, Yukinobu Ikeya, Mikio Nishizawa; Volume 28, 15 January 2013, Pages 47–56.

Źródło: rozanski.li

Receptury zielarskie

Ostatnie lata przyniosły wzrost zainteresowania roślinami zielarskimi na całym świecie - zarówno w aspekcie zdrowotnym, jak i prewencyjnym. Stosowanie roślin do sporządzania leków sięga początków istnienia ludzkości. Rośliny lecznicze od­grywają ważną rolę w zwalczaniu chorób serca, układu krążenia i oddechowego, w za­burzeniach trawiennych i w innych choro­bach. Pamiętajmy, że zioła - pomiomo powszechnejj opinii - są silnie działającymi lekami. Nie powinniśmy ich stosować na własną rekę w postaci długotrwałych kuracji. Powinniśmy uważnie zapoznać się ze wskazaniami i przeciwwskazaniami do stosowania danego produktu zielarskiego. Upewnić się czy nie wejdzie w interakcje z innymi lekami, które zażywamy.

Miód z kwiatów mniszka lekarskiego Pora wyrobu – pełnia kwitnienia, maj

Składniki:

•   200 szt główek kwiatowych mniszka (mleczu) •   0,5 l wody •   0,5 kg cukru •   sok z cytryny lub kwasek cytrynowy

Przygotowanie:

Kwiaty zbierać w suche, słoneczne dni, obrywając same główki, bez pędów. Oczyścić, układając płatkami w dół na białym podkładzie (np. papierze). Po ok. 15 – 20 minutach wsypać do czystego garnka, zalać wodą, doprowadzić do wrzenia. Odstawić na 12 godzin. Po tym czasie odcedzić przez płótno, wyciskając starannie. Przesącz gotować na małym ogniu z cukrem do konsystencji syropu „nitki” (kropla spływająca z łyżki ciągnie za sobą niteczkę syropu). Pod koniec gotowania dodać cytrynę lub kwasek. Uwaga! Przy dużej gęstości może kipieć. Gorący syrop zlewać do wyparzonych słoików, mocno zakręcić.

Syrop z kwiatu dzikiego bzu Pora wyrobu – pełnia kwitnienia, czerwiec, lipiec

Składniki:

•   30 szt baldachów kwiatu bzu •   1 opakowanie kwasku cytrynowego lub

sok z 1 – 1,5 cytryny, •   1,5 - 2 kg cukru, •   1 l wody

Przygotowanie:

Kwiaty zbierać w pełni rozwinięte, w suche, słoneczne dni. Włożyć do kamiennego lub emaliowanego garnka, zalać zimną, przegotowaną wodą, dodać kwas. Przykryte odstawić na 2 doby. Ważne! Nie przeciągać czasu moczenia kwiatów – szybko ulegają zepsuciu. Po 48 godzinach zlać, odcisnąć przez płótno. Stopniowo wsypywać cukier, ile się rozpuści (bez osadu na dnie). Dla usprawnienia rozpuszczania cukru miksować lub podgrzać, ale nie więcej niż do ok. 50 minut. Zlać do sterylnych naczyń, najlepiej szklanych. Przechowywać w chłodzie.

Musujący napój z kwiatu dzikiego bzu Pora wyrobu – pełnia kwitnienia, czerwic, lipiec

Składniki:

•   12 – 15 szt baldachów kwiatu bzu, •   50 – 70 dkg cukru, •   skórka i sok z 1 cytryny, •   2 łyżki octu winnego, •   4,5 l wody

Przygotowanie:

Kwiaty zbierać w pełni rozkwitu, w suche, słoneczne dni. Ułożyć w naczyniu o poj. min. 5 l. Wodę zagotować, dodać skórkę i sok z cytryny, ocet, rozpuścić cukier (ilość – wg upodobań). Dobrze ciepłą mieszaniną zalać kwiaty, od-

stawić na 24 godziny. Po tym czasie zlać, przecisnąć przez płótno, rozlać do sterylnych, szczelnie zamykanych naczyń. Przechowywać w chłodnym, ciemnym pomieszczeniu. Pełną jakość osiąga po 10 – 14 dniach.

Napój wielokwiatowy Pora wyrobu – cały sezon kwitnienia roślin zielarskich

Składniki:

•   0,5 – 0,75 l płatków, koszyczków lub kiści kwiatów (kompozycje po 3 gatunki), •   60 – 70 dkg cukru, •   sok i skórka z 1 cytryny, •   2 łyżki octu winnego, •   4,5 l wody

Przygotowanie:

Metoda wyrobu jak napoju z kwiatu bzu. Do produkcji takich napojów nadają się kwiaty o dużej zawartości olejków eterycznych lub barwników, pachnące, a także takie, które wykorzystuje się jako surowiec zielarski. Najlepiej łączyć gatunki uzupełniając ich właściwości, np. kwiaty koniczyny białej, kwiat akacji, płatki wczesnej dzikiej róży.

Miętowy napój orzeźwiający Pora wyrobu – lipiec – wrzesień

Składniki:

•   Ok. 1 l liści mięty dzikiej i pieprzowej, •   reszta składników j/w

Przygotowanie:

Napój sporządza się podobnie jak powyższe, ale liście mięty należy zaparzyć połową wody; resztę wody z dodatkami dolać po 10 – 12 godz.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

15


towanych i wyparzonych przez 15 – 20 minut w 0,5 litrze wody •   świeżymi kwiatami lipy ( z przylistkami) 20 – 30 szt •   sporą gałązką najlepiej kwitnącej mięty, rumianku itp. •   płatamki (bez koszyczków kwiatowych) nagietka; 10 – 15 kwiatów •   Inne dodatki i kompozycje – wg upodobań, smaku ale i potrzeb zdrowotnych. Syrop nadaje się do przechowywania przez kilka miesięcy w chłodnym, ciemnym miejscu.

Kącik zielarski Konfitura z surowych płatków róż Pora wyrobu – czas pełni kwitnienia – czerwiec – wrzesień

Składniki:

•   1 l płatków róż, najlepiej cukrowej stulistnej •   ok.30 dkg cukru, •   kilka kropli soku z cytryny lub odrobina wody

Przygotowanie:

Świeżo zebrane płatki wsypać do donicy, skropić sokiem lub wodą, nakryć. Po ok.1 godzinie (lub dłużej – płatki powinny być wyraźnie wilgotne) ucierać, dosypując cukier. Dobrze utarta konfitura nie może być włóknista, zbrylona ani zbyt rzadka. Dla poprawy gęstości dosypać odrobinę cukru. Ucierania trwa ok.1 godz, czasem nieco dłużej.

Syrop ślazowy czysty Pora wyrobu – maj do sierpnia

Składniki:

•   0k.1 l liści i kwiatów prawoślazu w stosunku 1 : 3, •   szczypta kwasku cytrynowego, •   1 l wody, •   50 – 60 dkg cukru

Przygotowanie:

Zioła zbierane w słoneczny dzień rozdzielić. Liście spłukać krótko, jeśli są duże, rozdrobnić (najlepiej porozrywać). Ważne! Liście powinny być dobrze wybarwione, bez plam i śladów po pasożytach. Wraz z kwiatami włożyć do garnka, zalać wodą, doprowadzić do wrzenia. Odstawić na minimum 24 - 36 godzin, po około dwunastu godzinach podgrzewając raz jeszcze. Odcedzić, odcisnąć przez płótno. Przesącz powinien mieć lepką, śluzowatą konsystencję. Ustawić na małym ogniu, wsypać połowę cukru, gotować powoli. Po 2 godzinach dosypać resztę cukru, starannie wymieszać. Uzyskany syrop powinien zlewać się z łyżki „opornie”. Kwasek wsypać tylko w przypadku, gdy syrop ma być przechowywany dłużej. Przelać do sterylnych, małych (100 ml), najlepiej ciemnych pojemników. Gorący zakręcać.

Syrop ślazowy smakowy Pora wyrobu – maj do sierpnia

Składniki:

•   Surowiec i proporcje jak w syropie ślazowym, z pominięciem kwasku. Jako dodatek smakowy można zastosować napar z anyżu, kwiat lipy, liście mięty pieprzowej i inne.

Przygotowanie:

Wyrób syropu jak ślazowego – w trakcie gotowania uzupełnić dodatkiem, np.: •   naparem z 2 łyżek nasion anyżu, zago-

16

Koncentrat lipowy Pora wyrobu – przełom czerwca i lipca

Składniki:

•   Ok. 1 l kwiatu lipy wraz z przylistkami, •   1 kg cukru, •   odrobina kwasku cytrynowego, •   2 – 2,5 l wody

Przygotowanie:

W pełni kwitnienia lipy kwiaty ułożyć w słoju, zalać wrzątkiem tak, aby woda przykryła rośliny. Pozostawić na 4 – 5 godz. Zlać macerat, kwiaty znów zalać wrzątkiem. W sumie powinna to być cała porcja wody. Drugie macerowanie – ok. 3 – 4 godz. Można zostawić na całą noc. Przecedzić, odcisnąć, połączyć oba płyny, rozgrzewać, dosypując cukier, ile przyjmie. Raczej nie gotować. Zlać do niewielkich pojemników.

Olej nagietkowy Pora wyrobu – lipiec – wrzesień

Składniki:

•   2 garście(ok. 0,5 l) świeżych kwiatów (całe koszyczki), •   1/4 l oleju roślinnego, najlepiej rzepakowego

Przygotowanie:

Kwiaty wsypać do niewielkiego garnuszka, zalać olejem tak, aby były przykryte. Ustawić na parze lub w łaźni wodnej przez 1,5 – 2 godziny, proces powtarzać 2 –3 dni z rzędu. Płatki staną się kruche, przejrzyste, olej żółtopomarańczowy. Odcisnąć kwiaty, na ciepło połączyć z pozostałym olejem, zlać do małych butelek, najlepiej ciemnych. Przechowywać w chłodzie. Do użytku zewnętrznego. Może być bazą dla maści nagietkowej.

Olej dziurawcowy Pora wyrobu – lipiec, sierpień

Składniki:

•   25 g świeżych kwiatów, •   100 ml oleju roślinnego, najlepiej rzepakowego, •   1 łyżeczka spirytusu lub mocnej wódki (nalewki)

Przygotowanie:

Kwiaty wsypane do niewielkiego garnuszka zwilżyć alkoholem. Po pół godzinie zalać olejem. W kąpieli wodnej lub na parze przyrządzać jak olej nagietkowy. Dobry gotowy olej powinien stać się silnie czer-

wony. Odciśnięty przez szmatkę, przechowywać w ciemnych naczyniach, w chłodzie. Olej ten ma bardzo wysoką koncentrację związków czynnych. Do użytku zewnętrznego.

Oleje zielarskie różne Pora wyrobu – całe wiosna i lato Oprócz olejów kwiatowych, silnie skoncentrowanych i nadających się do stosowania zewnętrznego, możemy przyrządzić całą gamę olejów zielarskich – smakowych. Ich receptury są zasadniczo takie same. Inne natomiast właściwości – zależne od użytych ziół – i, oczywiście, smak. Podam przepis na jeden z nich oraz propozycje roślin, nadających się do podobnego zastosowania.

Olej selerowy Składniki:

•   1 – 2 gałązki selera z liśćmi, •   1 l oleju jadalnego, •   szczypta soli; •   do dekoracji – 1 łodyżka na butelkę

Przygotowanie:

Łodygi selera lekko posolić, zostawić na 1 – 2 godz. Następnie zalać ¼ l gorącego oleju, ogrzewać na parze lub w kąpieli wodnej przez godzinę, czynność powtórzyć przez 3 dni. Olej odcedzić, na gorąco połączyć z pozostałą porcją, mocno wstrząsnąć (dla dobrego wymieszania). Do butelek włożyć po 1 łodyżce świeżego, czystego, osuszonego ziela, zalać gotowym olejem, zakorkować. Przechowywać w miejscu zaciemnionym, używać do sałatek, potraw warzywnych itp. Podobnie można przyrządzić oleje spożywcze z wielu wartościowych ziół: lubczyku, kopru, szałwii, rozmarynu, ruty.

Mieszanka liści malin i jeżyn – herbata „zimowa” Pora wyrobu – od maja do sierpnia

Składniki:

•   Liście malin i jeżyny fałdowanej w proporcji 1 : 1; ważne, by były młode, zdrowe i czyste, pozbawione np. śladów szkodników

Przygotowanie:

Zebrane w pogodne dni liście lekko zgnieść. Ułożyć warstwami na czystym płótnie, skrapiając każdą warstwę wodą. Zawinąć starannie, pozostawić w ciepłym miejscu na 2 – 3 dni. Po rozwinięciu powinny być wewnątrz lekko wilgotne i wydzielać różany zapach. Na tym etapie liście rozłożyć cienką warstwą, wysuszyć dokładnie, pokruszone wsypać do szczelnego pudełka. Zapach zniknie po wysuszeniu, pojawi się w trakcie parzenia herbatki. Wspaniała, aromatyczna i witaminizująca herbata, szczególnie na pory chłodu (rozgrzewa!).

Babka lancetowata – syrop wykrztuśny Pora wyrobu – od maja do września

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Składniki: •   Liście babki lancetowatej, •   woda, •   cukier w identycznych proporcjach wagowych (np. 100 g liści, 100 g cukru, 100 ml wody)

Przygotowanie:

Świeże, czyste liście bez plam i przebarwień opłukać, pokroić na kawałki, dodać zimnej, przegotowanej wody. Zmiksować lub zemleć przez maszynkę. Przecedzić i odcisnąć przez gęste płótno, jeszcze przesączyć – np. przez watę. Do soku dodać cukier, zagotować krótko. Zlać do małych buteleczek. Przechowywać w chłodzie.

Owoce orzecha jako konfitura Pora wyrobu – lipiec

Składniki:

•   0,3 kg zielonych, jeszcze miękkich owoców orzecha włoskiego, •   0,5 l wody, •   50 dkg cukru

Przygotowanie:

Owoce umyć, osuszyć, pokroić w plasterki. Zasypać 1/3 ilości cukru, pozostawić na 5 – 8 godz. Z wody i reszty cukru ugotować syrop, na wrzący wsypać owoce wraz w wytworzonym sokiem. Trzymać na małym ogniu ok. pół godziny, odstawić. Podobnie postąpić jeszcze dwu – trzykrotnie, w kolejne dni. Wodę uzupełniać na tyle, by cukier nie osadzał się na ściankach naczynia. Uwaga! Sok z młodych orzechów jest trwałym barwnikiem, naczynie po nim będzie pociemniałe. Takie przebarwienie bardzo trudno usunąć! Gorącą konfiturę przełożyć do małych słoiczków, zakręcić, szybko ostudzić.

Owoc borówki czarnej – surowy sok Pora wyrobu – czerwiec, lipiec

Składniki:

•   Dojrzałe owoce czarnej jagody •   woda

Przygotowanie:

Owoce leśne zawierają ogromną ilość wartościowych składników, ponieważ zaś czas ich zbioru jest stosunkowo krótki, warto przygotować je do przechowania przez cały rok. Z czarnej jagody można wyrabiać przetwory (konfitury, dżemy, soki słodkie), ale jej najbardziej zbliżoną do naturalnej postać zachowamy w bardzo prosty sposób. Owoce, najlepiej świeżo zebrane, przebrać, odrzucić niedojrzałe, wybrać listki i inne zanieczyszczenia, opłukać na sitach. Przygotować niewielkie, bardzo starannie wyjałowione naczynia. Surowe owoce nasypać do ¾ wysokości, zakręcić (zakorkować), wstawić do kąpieli wodnej. Ogrzewać powoli do temp. 70 – 80’; owoce powinny puścić sok i pozostać w całości. Powoli ostudzić. W taki sam sposób można konserwować owoce poziomek, jeżyn, żura-

winy, aronii, czarnego bzu, a także wiśnie, czereśnie, porzeczki. Takie soki są świetnymi barwnikami spożywczymi.

Owoce miękkie – susz Pora wyrobu – czerwiec – wrzesień Miękkie owoce leśne w postaci suszu stanowią cenny materiał zielarski. Ich właściwości po wysuszeniu często ulegają spotęgowaniu. Warunkiem jest wysoka jakość suszu. Owoce suszy się w podwyższonej temperaturze, do 50 – 60 minut. Muszą być całkowicie zdrowe, jędrne i w pełni dojrzałe. Układać cienką warstwą na blasze lub sitach, suszyć w ogrzewanej suszarni, piekarniku lub na stygnącej blasze. Uważać, by się nie przypaliły. Dobrze wysuszone stają się zupełnie twarde, zachowując kolor i aromat. Przechowywać w zamkniętych pudełkach.

Maliny – sok Pora wyrobu – czerwiec, lipiec

Składniki:

•   Dojrzałe maliny leśne lub z czystych upraw, •   Cukier

Przygotowanie:

Owoce świeżo zebrane, najlepiej w suche dni, przebrać starannie, lekko spłukać. Wsypywać do wyparzonych słojów, przesypując cukrem. Średnio na 1 l owoców zużywa się ok. 60 dkg cukru. Pozostawić w świetle, można na słońcu, aż puszczą sok, a cukier się w nim rozpuści. Sok zlewać przez czyste sito do niewielkich butelek lub słoiczków. Pozostałe owoce można wykorzystać – na wino, dżem, galaretkę, można połączyć z innymi owocami.

Maliny – konfitura Pora wyrobu – czerwiec, lipiec Składniki: •   1 l malin, •   ¾ kg cukru, •   ¾ l wody Przygotowanie: Na konfitury owoce muszą być dojrzałe, jędrne, nie rozmiękłe. Najlepiej świeżo zebrane. W płaskim rondelku zagotować syrop z wody i cukru. Na wrzący wrzucić owoce. Nie mieszać! Potrząsać garnkiem kilkakrotnie, utrzymując na małym ogniu ok. 1 godz. Odstawić. Czynność powtórzyć jeszcze 2 – 3 razy, w kolejnych dniach. Jeśli zbyt wiele wody wyparuje, uzupełnić do początkowej objętości. Przekładać bardzo delikatnie do małych słoiczków, powierzchnię polać kilkoma kroplami spirytusu, zapalić, zaraz zakręcić. Nie wymagają już wówczas pasteryzowania.

Porzeczka czarna – sok Pora wyrobu – lipiec

Składniki:

•   Owoce porzeczki, •   Cukier

podróże Przygotowanie:

Do wyrobu soku z owoców porzeczki najlepiej wykorzystać sokownik. Z braku takowego sok przyrządzić na parze, wstawiając garnek z owocami do większego z wodą, ogrzewać powoli, przerywając kilkakrotnie. Przed rozpoczęciem ogrzewania owoce, obrane z szypułek i opłukane, posypać cukrem tak, by je lekko przykrył. Nie mieszać! Zebrany sok scedzić przez płótno, zlać do wyparzonych słoików lub butelek. Identycznie, tylko z nieco większą ilością cukru, przyrządza się sok z porzeczki czerwonej i agrestu. Soki z porzeczek, oprócz walorów smakowych i leczniczych, stanowią doskonałe barwniki spożywcze.

Porzeczka czarna – syrop Pora wyrobu – lipiec

Składniki:

•   30 listków, •   1 l owoców porzeczki, •   ¼ l wody, •   0,5 kg cukru

Przygotowanie:

Syrop z owoców i liści czarnej porzeczki jest dość mało znanym, a doskonałym – i tanim – sposobem na zabezpieczenie organizmu przed brakami witaminowymi i mineralnymi, szczególnie na przednówku. Świetnie też uzupełnia diety oczyszczające. Liście, niewielkie, soczystozielone, bez plam, przebarwień i śladów szkodników, zalać wrzątkiem, zagotować. Odstawić na 4 – 5 godz. W tym czasie przygotować sok z owoców, wykorzystując połowę cukru. Liście odcedzić, wycisnąć, przesącz gotować z resztą cukru na małym ogniu około pół godz. Połączyć z sokiem, ogrzać do zawrzenia. Zlewać do niewielkich, szczelnych i sterylnych naczyń.

Kwiat dziewanny – syrop Pora wyrobu – lipiec, sierpień

Składniki:

•   0,5 l kwiatów dziewanny, •   1 l wody, •   70 dkg cukru •   kwasek cytrynowy lub sok z cytryny

Przygotowanie:

Kwiaty dziewanny zbiera się rano – w pełnym słońcu szybko zamykają się i wysychają. Zebrane kwiaty rozsypać na białym podłożu na 15 – 20 minut, wsypać do garnka, zalać zimną wodą i bardzo powoli doprowadzać do wrzenia. Odstawić pod przykryciem na 1 dobę. Odcedzić, mocno wycisnąć przez płótno. Gotować z dodatkiem cukru i ewentualnie odrobiny kwasu przez 1 – 2 godz, na małym ogniu. Zlać do małych pojemników. Gotowy wyrób powinien mieć piękny, intensywnie żółty kolor.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

17


Płynne złoto, czyli miód z mniszka lekarskiego Kącik zielarski

Kiedy zbliża się maj i złociste główki mniszka lekarskiego rozścielają słoneczne dywany przed nadchodzącym latem, warto się pochylić, zbierać pełnymi garściami i zamknąć w słojach nadzwyczaj zdrowe pyłki tych pospolitych roślin. Jak to zrobić? Nic prostszego. Zanim jednak zaczniemy przygodę z mleczem, warto uzbroić się w rękawiczki i spory arkusz białego papieru. Mniszek należy zbierać z dala od cywilizacji, aby był jak najmniej zanieczyszczony spalinami.

Składniki:

•   500 główek Mniszka •   1 litr wody •   1 kg cukru •   2-3 cytryny

Przygotowanie:

Kiedy posiadamy już pokaźną liczbę mniszkowych główek, rozkładamy biały arkusz papieru, bądź stare prześcieradło (Sok z mniszka pozostawia bardzo trudne do usunięcia plamy). Oczyszczone mniszki zalewamy wodą i gotujemy na wolnym ogniu około pol godziny. Następnie nakrywamy garnek ściereczką bądź gazą i odstawimy na 12 - 18 godzin. Po tym czasie odcedzamy wywar, a kwiaty odciskamy przez gazę, aby wypłynęły z nich wszystkie wspaniałości. Do wywaru dodajemy wyciśnięty z cytryn sok oraz cukier. Wszystko mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu Az cukier się całkowicie rozpuści (przez około 2 godziny), bez przykrycia, do momentu uzyskania przez nasz specyfik gęstej konsystencji. Gotowy miód przelewamy do wyparzonych słoiczków lub butelek. Jeszcze gorące zawiń w koc na 2-3 godziny (sucha pasteryzacja). Następnie wyjmij je z koca, ustaw do góry dnem i zostaw do ostygnięcia. Odwróć je dopiero wtedy, gdy będą zupełnie zimne. Tak przygotowany syrop możesz przechowywać w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu przez kilka miesięcy, a nawet lat.

Zawartość i zastosowanie •   Bogactwo witamin z grupy A, C i D

18

świetnie wzmacnia naszą odporność, łagodzi kaszel i wspomaga funkcjonowanie układu kostnego •   Witaminy z grupy B – bardzo korzystnie wpływają układ nerwowy i pomagają wątrobie w usuwaniu toksyn z organizmu •   Potas, magnez, żelazo i krzem – wspomagają pracę układu odpornościowego i pokarmowego •   Bardzo liczne garbniki- działają przeciwzapalnie, przeciwświądowo oraz posiadają właściwości bakteriobójcze, co przyczynia się do zwalczania np. infekcji gardła czy nosa •   Flawonoidy – opóźniają procesy sta-

wchłanianie cukrów, działają przeciwmiażdżycowo, poprawiają przemianę materii, posiadają właściwości przeciwgorączkowe i przeciwreumatyczne.

Dawkowanie Zaleca się stosowanie 2-3 łyżeczek syropu z kwiatów mniszka lekarskiego (inaczej zwanego miodkiem) dziennie. Dzieciom podaje się połowę tej porcji. Syropem można np. posłodzić herbatę, a także posmarować kromkę chleba. Dodajemy go do herbaty, lemoniady, smarujemy naleśniki, a w okresie przeziębień stosujemy profilaktycznie 1 łyżkę dziennie po śniadaniu, aby zapobiegać infekcjom. Dzieci go uwielbiają.

Zdrowa i pyszna lemoniada z syropem z mniszka

rzenia i zmniejszają ryzyko chorób nowotworowych oraz układu krążenia •   Triterpeny – wpływają na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi poprzez zmniejszanie skurczów naczyń krwionośnych. Posiadają również działanie przeciwbólowe, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne oraz detoksykacyjne •   Asparagina- pobudza nasze procesy myślowe •   Inulina- jako błonnik nietrawiony przez nasze enzymy – chroni jelita przed infekcjami, obniża poziom cukru we krwi, wzmacnia układ odpornościowy •   Kwas krzemowy – przyspiesza gojenie ran i poprawia wygląd skóry •   Kwasy polifenolowe- hamują

Bardzo proste – dodaj trochę syropu, sok z cytryny (mogą być plastry z wyparzoną i dobrze wyszorowana skórką, dla lepszego aromatu) i całość uzupełnij źródlaną wodą – bez gazu lub naturalnie lekko gazowaną. Można dodać pogniecione listki mięty, melisy lub werbeny cytrynowej, ale to już raczej dla dorosłych.

Przeciwskazania Wydaje mi się, że powinny uważać na niego zwłaszcza osoby, które mają alergię na „mlecz”. Ostrożność ze stosowaniem syropu z mniszka lekarskiego powinny zachować osoby cierpiące na nadkwaśność żołądka, wrzody, problemy z jelitami czy drogami żółciowymi. Ze względu na dużą zawartość cukru, nie mogą go stosować osoby chore na cukrzycę. Dla nich polecany jest jedynie napar z kwiatów mniszka lekarskiego.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

19





Dlaczego boli ucho?

Zdrowie

Ból ucha ma różne przyczyny, ponieważ pojawia się nie tylko w przebiegu chorób narządu słuchu, lecz także innych schorzeń, pozornie niezwiązanych z tą częścią ciała. "" Monika Majewska

Ból ucha może być objawem tak różnych chorób, jak np. refluks żołądkowo -przełykowy, zapalenie tarczycy, tętniaka aorty, a nawet rak i zawał serca. Sprawdź, co powoduje ból ucha. Ból ucha (otalgia) jest jednym z objawów choroby, w związku z tym jego przyczyny są zróżnicowane. Może być następstwem choroby toczącej się w samym uchu (otalgia pierwotna) lub też być bólem rzutowanym, który pojawia się w przebiegu schorzeń niemających związku z narządem słuchu (otalgia wtórna). Ból podchodzący z ucha może być spowodowany różnicą ciśnień panujących w uchu środkowym i w otoczeniu i/lub miejscowym stanem zapalnym. Różnica ciśnień zwykle jest wynikiem niedrożności trąbki Eustachiusza, uniemożliwiającej wyrównanie ciśnienia i prowadzącej równocześnie do gromadzenia się płynu w uchu środkowym. Ból pochodzący z ucha jest ostry, ograniczony do narządu słuchu, a przez to dobrze lokalizowany przez chorego. Z kolei ból rzutowany jest bólem nieostrym i trudnym do zlokalizowania. Wszystko dlatego, że wiąże się z uszkodzeniem narządów odległych od ucha, a co za tym idzie - jest wolniej przewodzony. Do narządów tych należą nos, zatoki przynosowe, jama nosowo-gardłowa, zęby, dziąsła, stawy, skroniowo-żuchwowe, żuchwa, ślinianki przyuszne, język, migdałki podniebienne, gardło, krtań, tchawica i przełyk. Są to bowiem obszary zaopatrywane przez nerwy czaszkowe: nerw uszno-skroniowy (nerw V), nerw uszny tylny (nerw VII), nerw Jacobsona (czyli nerw bębenkowy, nerw IX), nerw Arnolda (czyli nerw twarzowy, nerw X), a także przez nerw uszny wielki i potyliczny mniejszy, które przewodzą czucie z miejsca powstawania do ucha zewnętrznego i środkowego. Rzadszymi rodzajami bólów ucha są bóle psychogenne (odczuwane w skutek wrażenia bólu bez przyczyny) i dysestezje (nieprzyjemne doznania, niedoprecyzowane dolegliwości podobne do bólu ucha).

Ból ucha środkowego •   ostra niedrożność trąbki Eustachiusza poza bólem ucha objawia się osłabieniem słuchu oraz szmerami. Charakterystyczne jest także gromadzenie się w uchu płynu lub gęstej wydzieliny, która powoduje uczucie przepełnienia oraz zatkania ucha; •   uraz ciśnieniowy (barotrauma) zwykle powstaje podczas poroży lotniczej czy nurkowania na dużych głębokościach. Wówczas bólowi ucha może towarzyszyć krwawienie z błony bębenkowej lub pod nią;

•   zapalenie ucha środkowego (ostre lub przewlekłe) najczęściej powoduje ból ucha u dziecka. Ponadto objawia się gorszym słuchem w chorym uchu i gorączką. Towarzyszą temu objawy zakażenia górnych dróg oddechowych. W przebiegu choroby obserwuje się także uwypuklenie i zaczerwienienie błony bębenkowej. Niekiedy pojawia się wyciek ropy z ucha (jeśli doszło do perforacji błony bębenkowej). Warto wiedzieć, że zapalenie ucha środkowego może sugerować ziarniniaka Wegenera; •   zapalenie wyrostka sutkowatego pojawia się zwykle u osób, które niedawno przebyły zapalenie ucha środkowego. Wówczas obserwuje się wyciek z ucha, zaczerwienienie i i tkliwość uciskową nad wyrostkiem sutkowym oraz pogorszenie słuchu; •   nowotwory ucha środkowego - najczęstszym jest kłębczak, który z reguły jest łagodny, ale w niektórych przypadkach może przybrać postać złośliwą. Jego charakterystycznym objawem są pulsujące szumy uszne. Objawami współtowarzyszącymi mogą być niedosłuch przewodzeniowy, zaburzenia równowagi, zawroty głowy, uczucie pełności w uchu. Ból ucha może świadczyć także o nowotworze wyrostka sutkowatego;

Ból ucha zewnętrznego •   uraz miejscowy - zwykle dochodzi do niego podczas próby czyszczenia uszu domowymi sposobami (np. patyczkiem z watą), co doprowadza do uszkodzenia zewnętrznego przewodu słuchowego; •   zapalenie ucha zewnętrznego (ostre lub przewlekłe) pojawia się często wkrótce po pływaniu lub wielokrotnej ekspozycji na kontakt z wodą. Objawami choroby są swędzenie i ból ucha zewnętrznego, cuchnąca wydzielina z ucha, zaczerwieniony, obrzęknięty i zaropiały przewód słuchowy. Przewlekła postać choroby powoduje silniejszy świąd niż postać ostra, lecz daje niewielkie dolegliwości. Najczęstsze postaci zapalenia ucha zewnętrznego to:

~~  zapalenie ochrzęstnej małżowiny usznej ~~  ropień małżowiny ~~  óża małżowiny usznej ~~  półpasiec uszny (WAŻNE! W przebiegu choroby może dojść do porażenia nerwu twarzowego, co pogarsza rokowanie) ~~  krwotoczne zapalenie błony bębenkowej. U osób cierpiących na cukrzycę, jak i w stanach upośledzenia odporności, może dochodzić do szczególnie ciężkiej postaci zapalenia ucha

zewnętrznego, noszącej nazwę złośliwej lub martwiczej.

•   zatkanie ucha, najczęściej przez woszczyznę lub ciało obce; •   oparzenia lub odmrożenia małżowiny usznej; •   krwiak małżowiny usznej - najczęściej jest wynikiem urazu, przez który dochodzi do gromadzenia się surowiczo-krwistego wylewu pomiędzy ochrzęstną i chrząstką małżowiny usznej w postaci bezbolesnego, sprężystego uwypuklenia; •   nowotwór złośliwy małżowiny usznej objawia się twardym zgrubieniem na brzegu małżowiny, które powoduje ból, niedosłuch przewodzeniowy, a czasem także krwawi. Łagodne nowotwory przewodu słuchowego zewnętrznego to najczęściej narośla kostne, kostniaki i guzy wywodzące się z gruczołów łojowych i woskowinowych, które tylko czasami są przyczyną bólu;

Schorzenia niezwiązane z uchem •   choroby zębów trzonowych i przyzębia, takie jak: próchnica, zapalenie miazgi zęba, ropnie okołowierzchołkowe, zatrzymany wzrost trzeciego trzonowca; •   neuralgia nerwu trójdzielnego; •   nowotwory jamy ustnej i gardła (jamy nosowo-gardłowej, migdałków, podstawny języka, gardła i krtani, przełyku). WAŻNE! Czynnikami ryzyka jest wieloletnie palenie papierosów lub alkoholizm oraz podeszły wiek; •   nowotwory kręgosłupa; •   zaburzenia czynności stawu skroniowożuchwowego (m.in. zespół stawu skroniowo-żuchwowego, czyli zespół Costena); •   artropatia w przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów lub dny moczanowej; •   stan po tonsilektomii - zabiegu laryngologicznym polegającym na usunięciu migdałków podniebiennych; •   zakażenie (gardła, migdałków, ropień okołomigdałkowy); •   zmiany zapalne i zwyrodnieniowe w szyjnym odcinku kręgosłupa (uraz biczowy kręgosłupa szyjnego i zespół Arnolda-Chiariego); •   zapalenie węzłów chłonnych szyi; •   choroby nosa i zatok przynosowych; •   zespół przedłużonego wyrostka rylcowatego, czyli zespół Eagle’a; •   zapalenie tarczycy; •   choroby zapalne ślinianek; •   zapalenie tętnicy skroniowej; •   choroba refluksowa; •   zawał serca; •   tętniak aorty piersiowej; •   rak płuca;

Źródło: poradnikzdrowie.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

23


Zdrowie

Półpasiec

Półpasiec, ostra choroba zakaźna, nie rozprzestrzenia się drogą kropelkową - wirus już jest w naszym organizmie. Gdy półpasiec się rozwija odczuwamy takie objawy, jak bardzo silne bóle klatki piersiowej w okolicy serca. Po kilku dniach pojawiają się drobne pęcherzyki. Objawy i leczenie. Kto może zachorować na półpasiec? "" Joanna Gniadek

Objawy ospy wietrznej i półpaśca są różne, ale obie choroby wywołuje ten sam wirus – Herpesvirus varicella zoster. Dostaje się on do naszego organizmu drogą kropelkową, a znaczy to tyle, że wystarczy, by chory kichał czy kaszlał w naszym towarzystwie i kłopot gotowy. Na ospę wietrzną chorują głównie małe dzieci; przechorowanie jej daje odporność na całe życie. Niestety, nie daje gwarancji, że kiedyś nie zachorujemy na półpasiec. Dzieje się tak dlatego, że podstępny wirus przechodzi w tzw. stan uśpienia w zwojach nerwów czuciowych w pobliżu rdzenia kręgowego i tylko czyha, by w sprzyjających warunkach nas zaatakować. Takie warunki pojawiają się, gdy organizm jest osłabiony, np. w czasie infekcji dróg oddechowych. Co ciekawe, dorosły człowiek, który nie chorował w dzieciństwie na ospę wietrzną, może zachorować na półpasiec po kontakcie z chorym na ospę dzieckiem. Trzeba więc zachować w takich kontaktach wyjątkową ostrożność.

Objawy Gdy wirus się uaktywni, dochodzi do stanu zapalnego nerwu czuciowego i unerwionej przez niego skóry. Najczęściej zwiastuje to ból występujący wzdłuż zaatakowanego nerwu. Ból jest ostry, piekący i często bardzo silny. Po 2–3 dniach na skórze w bolesnej okolicy pojawia się pęcherzykowa wysypkaz odczynem zapalnym skóry (tak dzieje się najczęściej, ale półpasiec, chociaż bardzo rzadko, może też przebiegać bez wysypki). Nowych pęcherzyków może przybywać przez około 4 dni. Podobnie jak w ospie wietrznej, pęcherzyki przeobrażają się w krostki zasychające po kilku dniach w strupki. Zmiany skórne pojawiają się najczęściej na tułowiu, rzadziej na ręce czy nodze lub na twarzy. Charakterystyczne jest to, że uwidaczniają się tylko na jednej połowie ciała, stąd wzięła się nazwa choroby – półpasiec. Wysypka swędzi, ale drapanie nie przynosi ulgi, bo półpasiec to choroba nerwów, a nie skóry, i źródłem dolegliwości są komórki nerwowe. Zmian skórnych nie można rozdrapywać również dlatego, by nie doszło do

24

nadkażeń bakteryjnych ranek. Przy półpaścu zwykle nie mamy wysokiej temperatury, możemy natomiast cierpieć na ból głowy, czuć ogólne osłabienie, zmęczenie. Półpasiec może mieć postać: •   krwotoczną - w przypadkach o ciężkim przebiegu •   oczną - zmiany i owrzodzenia mogą zaatakować spojówkę i rogówkę jeśli nie zostanie szybko włączone specjalistyczne leczenie okulistyczne, powikłaniem półpaśca ocznego może być porażenie nerwu poruszającego gałką oczną (efektem bywa wtedy np. opadanie powieki), uszkodzenie gałki ocznej, a nawet utrata wzroku

•   uszną - wysypka atakuje małżowinę uszną, przewód słuchowy, błonę bębenkową, pojawiają się silne bóle ucha, skutkiem nieleczonego półpaśca usznego mogą być szumy uszne albo przytępienie słuchu •   uogólnioną lub rozsianą - charakteryzującą się zmianami rozsianymi na tułowiu (najczęściej towarzyszy chłoniakom, przerzutom nowotworowym) •   zgorzelinową - kiedy po krostach pozostają owrzodzenia.

Leczenie Półpasiec jest chorobą mało zakaźną, jednak by nie narażać innych, powinniśmy przez 2-3 tygodnie zostać w domu. Lekarz zwykle ordynuje środki przeciwbólowe i antywirusowe. Aby lek był najbardziej skuteczny, jego podawanie należy rozpocząć w ciągu pierwszych 2 dni choroby. Ponadto czasem (gdy dokucza silny ból) lekarz przepisuje jeszcze zastrzyki z witaminy B1 i witaminy B12. Po mniej więcej 2-3 tygodniach półpasiec mija i zazwyczaj już nigdy więcej nie powraca. Wyjątek stanowią osoby o bardzo osłabionej odporności (np. chore na AIDS, w trakcie chemioterapii).

Zdarza się, szczególnie u osób starszych, że mimo wygojenia się zmian skórnych ból nadal się utrzymuje - to neuralgia półpaścowa. Może ona trwać przez kilka miesięcy, a nawet lat. Przedłużające się uporczywe nerwobóle po ustąpieniu półpaśca są wskazaniem do leczenia neurologicznego (podaje się wtedy leki przeciwbólowe, naświetla się bolesne miejsca, stosując diatermię krótkofalową).

Powikłania To, jak organizm poradzi sobie z półpaścem, w decydującym stopniu zależy od sprawności układu odpornościowego. Gdy funkcjonuje on bez zarzutu, choroba najczęściej mija bez śladu – jedynie w pojedynczych przypadkach zdarza się, że na skórze pozostają blizny albo przebarwienia. Najczęściej powikłania po półpaścu związane są głównie ze wzrokiem oraz słuchem. W ciężkich przypadkach osoba chora zagrożona jest: •   zapaleniem rogówki i błony naczyniowej oka •   porażeniem mięśni poruszających gałką oczną •   utratą wzroku •   porażeniem nerwów odpowiedzialnych za ruchy gałki ocznej •   częściową utratą słuchu •   porażeniem nerwu twarzowego. Przy osłabionej odporności (np. u osób po przeszczepach czy leczonych onkologicznie) może dojść m.in. do uszkodzenia nerwów czaszkowych, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, ujawnienia się zespołu Guillaina-Barrego (uszkodzenie osłonek nerwów - tzw. mieliny prowadzące do niedowładów). Żeby zapobiec takim powikłaniom, osoby mocno osłabione zwykle leczone są na półpasiec w szpitalu.

Warto wiedzieć Raz przechorowany półpasiec najczęściej daje odporność do końca życia. Ponowne zachorowanie powinno zmobilizować do dokładnych badań w kierunku chorób nowotworowych (chłoniaki, białaczka) i chorób związanych ze spadkiem odporności. Źródło: poradnikzdrowie.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Półpasiec oczny

Zdrowie

Półpasiec oczny to niebezpieczna postać półpaśca, mogąca zakończyć się groźnymi powikłaniami. Wywołuje go wirus ospy wietrznej, który atakuje nerw trójdzielny, w tym jego I gałąź, którą jest nerw oczny. Półpasiec oczny może spowodować nawet porażenie mięśni gałki ocznej oraz zaburzenia widzenia. "" Anna Ławniczak

Półpasiec oczny (Herpes Zoster Ophthalmicus) powstaje w wyniku reaktywacji wirusa ospy wietrznej wirus - Varicella zoster (VZV) - uśpionego w zwojach nerwu trójdzielnego. Wirus atakuje nerw oczny. Półpasiec oczny jest niebezpieczną chorobą grożącą powikłaniami.

Objawy Po początkowych objawach półpaśca przypominających przeziębie-

nie ból, pojawia się wysypka w okolicy skroni na powiece oraz na czole. Oko bardzo boli i piecze. W 50 proc. przypadków pęcherzyki występują także na spojówce i rogówce. Powodują tam powstanie owrzodzenia, które łatwo ulega zakażeniu bakteryjnemu.

Leczenie Należy zgłosić się do okulisty. Zleca on przyjmowanie leków przeciwwirusowych, łagodzi też stany zapalne za pomocą środków kortykosteroidowych. Jeśli dochodzi

do zakażenia bakteryjnego pęcherzyków wewnątrz oka stosuje antybiotyki.

Powikłania Najczęstszym powikłaniem półpaśca ocznego jest neuralgia popółpaścowa czyli przewlekły ból. Czasem jednak dochodzi do zapalenia rogówki, tylnej błony oka i siatkówki. W takiej sytuacji niezbędna jest interwencja okulisty i specjalistyczne leczenie, czasem nawet zabieg chirurgiczny. Źródło: poradnikzdrowie.pl

Zdrowy sok z brzozy

Sok z brzozy w medycynie ludowej jest znany i wykorzystywany od wieków, a jego dobroczynne właściwości potwierdzają współczesne badania. Sok z brzozy, zwany również oskołą, jest lekko słodkawy, smaczny, a przede wszystkim bardzo zdrowy. Sok z brzozy jest bogatym źródłem witamin i mikroelementów. Zawiera magnez, fosfor, potas, wapń, żelazo, miedź, witaminę C, witaminy z grupy B, sole mineralne, kwasy organiczne (jabłkowy i cytrynowy) i aminokwasy.

Właściwości Sok z brzozy wspomaga pracę nerek przez co ułatwia usuwanie złogów z przewodu moczowego i zapobiega tworzeniu się kamieni. Wzmacnia układ odpornościowy, dzięki czemu zabezpiecza organizm przed infekcjami wirusowymi i bakteryjnymi. Sok z brzozy reguluje również przemianę materii, pomaga oczyścić organizm z toksyn. Oczyszcza wątrobę, neutralizując substancje toksyczne. Sok z brzozy jest pomocny w leczeniu anemii, zakrzepicy i w chorobie niedokrwiennej serca. Pomaga również przy chorobach płuc i tarczycy. Jest pomocny w reumatoidalnym zapaleniu stawów. Działa dodatnio na skórę poprawiając jej ukrwienie i elastyczność. Zewnętrznie sok z brzozy wspomaga leczenie trądziku, ciężko gojących się ran, egzem, łupieżu i łuszczycy. Jest stosowany przy wypadaniu włosów i wybielaniu piegów. Właściwości lecznicze posiada nie tylko sok brzozowy, uzyskany z pnia lub gałęzi drzewa, ale również sok uzyskany z liści brzozowych i wyciąg z młodych pączków. Wy-

ciąg z pączków brzozy wykazuje działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Ze zmiażdżonych liści przygotowuje się okłady.

Lecznicze substancje Zawarta w soku brzozowym betulina zwiększa wrażliwość na insulinę, obniża poziom cholesterolu oraz zapobiega miażdżycy. Natomiast salicylan metylu działa podobnie jak aspiryna, łagodząc dolegliwości bólowe. Sok z brzozy zawiera również kwas chlorogenowy, który zmniejsza apetyt oraz ułatwia metabolizowanie tłuszczów, co wspomaga odchudzanie.

Jak otrzymać sok z brzozy Sok z brzozy można oczywiście kupić w sklepach ze zdrową żywnością, ale też można zebrać go prosto z drzewa. Sok z brzozy zbieramy wczesną wiosną, gdy drzewa zaczynają budzić się do życia. Jest to krótki okres, trwający od dwóch do trzech tygodni. W pierwszej kolejności trzeba wybrać odpowiednią brzozę. Drzewo powinno być kilkuletnie, zdrowe, oddalone od zanieczyszczeń przemysłowych i spalin samochodowych. Jeżeli zdecydujemy się na drzewo w lesie, musimy powiadomić o tym leśniczego. W wybranym drzewie, od strony południowej, na wysokości ok. 50 cm, robimy lekkie nacięcie ostrym nożem, spraw-

dzając czy pojawi się sok. Jeżeli sok wycieka, to ręczną wiertarką wykonujemy otwór o średnicy około jednego centymetra na głębokość trzech centymetrów. Do otworu wkładamy plastikową rurkę lub słomkę do napojów, której koniec umieszczamy np. w wysokiej butelce po wodzie mineralnej. W ten sposób można zebrać nawet pięć litrów soku w ciągu doby. Sok z brzozy można zbierać także bezpośrednio z gałęzi. Wystarczy gałąź ze ściętym końcem umieścić w przygotowanej butelce. Jeżeli gałęzie są wysoko, butelkę trzeba przymocować taśmą do drzewa. Należy pamiętać, że wszystkie wykonane na drzewach uszkodzenia należy zabezpieczyć później maścią ogrodniczą, aby na stałe nie uszkodzić brzozy. Oskołę można pozyskiwać również z pni brzozowych ściętych zimą. Sok zbierany bliżej ziemi jest bardziej mętny niż sok zbierany z gałęzi. Zawiera więcej składników mineralnych i jest bardziej wartościowy. Świeżo zebrany sok z brzozy najlepiej wypić od razu. Możemy przechować go w lodówce, w szklanym naczyniu, przez okres czterech dni. Dodając do soku brzozowego niewielką ilość spirytusu przedłużymy jego okres przydatności do spożycia. Z soku brzozowego, poprzez odparowanie, można przygotować bardzo smaczny syrop brzozowy.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

25


Ostropest plamisty leczniczy cud natury Zdrowie

Ostropest plamisty jest jednym z fenomenów natury, posiada mocno udokumentowane działanie lecznicze. Ostropest zawiera bowiem bezcenną sylimarynę, stosowaną w schorzeniach wątroby. Ostropest plamisty uznawany jest za roślinę leczniczą już od ponad 2 tysięcy lat. Jego rodziną jest rejon Morza Śródziemnego, skąd stopniowo rozprzestrzenił się najpierw w Europie, później także na innych kontynentach. Ostropest plamisty w celach leczniczych uprawia się teraz na szeroką skalę (w Polsce około 2 tys. ha). Działanie lecznicze wykazują owoce (zwłaszcza uprawiana odmiana Fructus Silybi mariani).

do 1,6 metra wysokości. Roślina pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Obecnie spotkać go można w Europie Środkowej (również w Polsce), Ameryce i Australii. Niekiedy ostropest nazywa się również pstrokiem (ze względu na liście z białym żyłkowaniem), dzikim karczochem (roślinę wykorzystywano również w kuchni, przyrządzając m.in. sałatki) lub ostem Najświętszej Marii Panny , bo

Jak używać ostropestu? Najcenniejsze są owoce ostropestu (wyglądają jak małe nasionka) i w celach leczniczych lub oczyszczających najlepiej jest spożywać świeżo przez nas zmielone. 2 łyżeczki zmielonych owoców ostropestu dziennie, popite letnią wodą. Ale owoce ostropestu mogą też być cennym składnikiem żywności. Jako dodatek do pieczywa zapewniają ochronę wątroby. Wysoka zawartość oleju (bogaty w składzie kwasów tłuszczowych, a więc tych najcenniejszych, które wypłukuję z organizmu „złe” tłuszcze), oraz włókno pokarmowe oddziała nie tylko odżywczo, ale również dietetycznie. Zmielonymi owocami ostropestu można więc posypywać pieczywo, dodawać je do owsianki, sałat lub innych potraw. W Polskim Urzędzie Patentowym znajduje się już wniosek patentowy na pieczywo z dodatkiem owoców ostropestu. Coraz więcej osób chce opatentować naturę i to, co znane było ludzkości od tysięcy lat. Jest to bardzo niepokojace. Bardzo powszechny, łatwy w uprawie i tani ostropest z powodu swojego niezwykłego działania na całym świecie staje się więc coraz droższy, a wiele osób ma wielką chrapkę, by go opatentować i sobie przywłaszczyć. Mam nadzieję, że to się nie uda. Tymczasem korzystajmy z tego cudu natury!

Skąd pochodzi ostropest plamisty? Ostropest jest rośliną roczną z rodziny astrowatych. Jego łodyga dorasta

26

i regenerującym miąższ wątroby (sylimarna hamuje działanie substancji, które powodują marskość lub martwice wątroby). Ostropest zawiera również olejek eteryczny , witaminy B2, D, E, sole mineralne (miedź, selen i cynk) oraz zbawienne dla układu pokarmowego gorycze oraz histaminę. Ostropest plamisty wykorzystuje się do sporządzania naparów (łyżeczkę zioła zalewamy filiżanką wrzącej wody, zaparzamy przez ok. 10 min), nalewek, na rynku dostępne są również preparaty lecznicze zawierające wyciąg z rośliny).

Co leczy ostropest?

jak niesie legenda, w czasie karmienia Dzieciątka Jezus kilka kropel spadło na liście rośliny, zostawiając na nich mlecznobiałe plamy.

Dlaczego leczy? Surowcem leczniczym ostropestu plamistego są owoce, które zbiera się pod koniec lata (w zielarstwie pozyskuje się je jedynie z upraw). Najważniejszą substancją aktywną rośliny jest sylimaryna stanowiąca kompleks pochodnych flawonoidów o działaniu przeciwzapalnym, przeciwrodnikowym, rozkurczowym, żółciopędnym, detoksykacyjnym

Leczy choroby wątroby, odtruwa. •   W suchej owocni i w łupinie nasiennej roślina kumuluje substancję zwaną sylimaryną, która jest zbiorem związków zaliczanych do flawonoidów. Są bardzo cenne i stosunkowo rzadko spotykane. Sylimaryna stosowana jest w schorzeniach wątroby. Flawonolignany wykazują działanie oczyszczające z toksyn, odtruwające i ochronne dla wątroby. Preparaty zawierające flawonolignany zalecane są w długotrwałej terapii chorób wątroby wywołanych alkoholizmem, a także w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu A, B i C. Sylimaryna wykazuje brak skutków ubocznych, co ma szczególne znaczenie przy leczeniu przewlekłych schorzeń wątroby. Sylimaryna zapobiega dysfunkcjom wątroby i łagodzi skutki uboczne farmakoterapii (np. przy chorobach nowotworowych). •   Naturopaci zalecaja zażywanie zmielonych nasion ostropestu, gdy jesteśmy poddani nadmiernemu stresowi. To właśnie wszelkie negatywne emocje najczęściej odkładają się w wątrobie. Nie jest pozbawione sensu stare powiedzenie „co ci leży na wątrobie”? Zalega na niej stres, obawy, lęki i niepokoje. A kto na tym świecie jest ich pozbawiony? Już dawne kultury wiedziały doskonale, że głównym czynnikiem chorób fizycznych są właśnie nasze emocje. Współczesna medycyna coraz częściej

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


zaczyna się z tym zgadzać. Więc jeśli przezywasz silny stres, lęki, obawy lub niepokoje, to możesz wzmocnić i ochronić swoją wątrobę zanim pojawi się fizyczna dysfunkcja lub choroba. Ostropest można zmielić samodzielnie (co polecam) lub kupić od razu mielony •   Dzięki obecności sylimaryny wzmacnia regenerację wątroby, przynosi poprawę w stanach zapalnych i zaburzeniach jej funkcjonowania; używa się go również w przypadku marskości i uszkodzeń organu spowodowanych m.in. alkoholem, lekami, narkotykami, a także w wirusowym zapaleniu wątroby typu C. •   Ostropest pomaga nawet w przypadku zatruć muchomorem sromotnikowym. Sybilina, substancja czynna wchodząca w skład sylimaryny, podana do 48 godzin od spożycia grzyba, może wręcz zapobiec śmierci. •   Roślinę stosuje się również profilaktycznie, w celu ochrony wątroby przed stłuszczeniem i działaniem toksyn. •   Pomaga w lekkich zaburzeniach trawienia i problemach z wydzielaniem żółci. •   Ostropest pomaga m.in. w przypadku wzdęć, odbijania, braku apetytu, zespole jelita drażliwego i niedokwasocie (zbyt malej ilości soku żołądkowego). W celu złagodzenia objawów zaleca się picie naparu z ostropestu trzy razy dziennie przed posiłkami. Działanie antynowotworowe •   Może zatrzymać rozwój nowotworu płuca. Naukowcy z Uniwersytetu Kolorado wykazali, że sybilijna wchodząca w skład sylimaryny blokuje enzymy odpowiedzialne za rozwój i migrację komórek rakowych. •   Sylimaryna wykazuje silne właściwości antynowotworowe. Pomaga zachować równowagę pomiędzy wytwarzaniem nowych, a obumieraniem starych komórek. Posiada właściwości przeciwzapalne. Coraz częściej uważa się, że nie tylko zabezpiecza tkanki przed nowotworem, ale również spowalnia, a nawet hamuje wzrost guzów. •   działanie przeciwnowotworowe wobec ludzkich komórek raka prostaty, ludzkich komórek nowotworów sutka (zarówno estrogenozależnych jak i nieestrogenozależnych), ludzkich komórek rakowych szyjki macicy, ludzkich komórek raka okrężnicy oraz komórek raka płuca (drobnokomórkowy oraz niedrobnokomórkowy). Co ważniejsze stwierdzono bardzo niską toksyczność – bez niepożądanych działań ubocznych, nawet przy wysokich dawkach doustnych. •   Badania z początku 2013 r. wykazały też wysokie działanie ochronne sylibininy jeśli chodzi o uszkodzenia skóry wywołane przez promienie UVA i UVB, od fotostarzenia aż po raka skóry. Wyniki te

sugerują, że sylibinina może być korzystna w celu usunięcia uszkodzonych promieniami UVA komórek jak też i w profilaktyce raka skóry. Co ciekawe substancja wykazała jednocześnie potrójne działanie: ~~  powodowała apoptozę (śmierć) komórek zmutowanych promieniowaniem UVA, ~~  nie była jednocześnie w żaden sposób toksyczna dla komórek zdrowych ~~  przyspieszała naprawę uszkodzonych promieniami UVB komórek, w których nie było złośliwych zmian. Wspomaga funkcjonowanie mózgu •   Substancje zawarte w ostropeście plamistym korzystnie wpływają również nafunkcjonowanie mózgu. Sylimaryna zmniejsza niekorzystny wpływ wolnych rodników na komórki mózgu oraz zapobiega ich degeneracyjnym zmianom. Jeśli więc masz problemy z koncentracją i pamięcią ostropest może się okazać dużym wsparciem, ponieważ zapobiega degeneracyjnym zmianom. Pomaga w leczeniu cukrzycy •   Na podstawie wyników badań stwierdzono, że sylimaryna obecna w ostropeście plamistym może być pomocna przy leczeniu cukrzycy typu II. Przez okres 4 miesięcy systematycznie podawano ostropest osobom cierpiącym na tę chorobę i okazało się, że poziom glukozy w ich krwi się znormalizował. Przy „okazji” zredukowało się również stężenie cholesterolu… Pomaga w leczeniu łuszczycy •   Dzięki właściwościom odtruwającym sylimaryna pomaga zmniejszyć istniejące stany zapalne i zahamować powstawanie nowych zmian na tle łuszczycowym. •   Łuszczyca to przewlekła zapalna niezakaźna choroba skóry. Do jej wystąpienia może przyczynić się m.in. niewłaściwa dieta, alkohol i papierosy. Chroni przed miażdżycą •   Ostropest plamisty obniża poziom szkodliwego cholesterolu LDL, chroniąc jednoczenie przed miażdżycą i co za tym idzie udarami i chorobą wieńcową.

Nalewka Składniki:

•   100 g owoców ostropestu plamistego •   500 ml spirytusu 70%

Przygotowanie:

Nasiona ostropestu zmielić w młynku do kawy. Wsypać do butelki, zalać spirytusem. Trzymać w miejscu ciepłym, zacienionym przez 14 dni. Po tym czasie przefiltrować i przenieść w chłodne miejsce.

Dawkowanie:

Pić 15 kropli w łyżce stołowej przegotowanej wody 3 razy dziennie.

Zdrowie Uwagi: Kuracja nie powinna trwać dłużej niż 2 tygodnie ale należy ją powtarzać co kilka tygodni (wg dr Różanskiego) : „Dopiero dłuższe zażywanie sylimaryny przynosi efekty, ważne jest bowiem wysycenie komórek i utrzymywanie stałego poziomu związku we krwi.”

Uroda Czy wiesz, że olej ostropestowy, ze względu na dużą zawartość witaminy E (silne działanie przeciwutleniające) stosowany jest jako dodatek do innych tłuszczów spożywczych, aby zapobiegał ich utlenianiu? Spożywanie oleju ostropestowego może więc okazać się świetnym sposobem na zachowanie młodości! Sylimaryna ma również zastosowanie w dermatologii i ochronie skóry. W kosmetologii do produkcji kremów stosowany jest olej z ostropestu, który chroni skórę przed działaniem wolnych rodników (odpowiedzialnych z starzenie skóry). Zmniejsza też zaczerwienienia skóry, rozjaśnia ją oraz wzmacnia jej zdolności regeneracyjne. Białko owoców ostropestu działa antybakteryjnie i przeciwgrzybicznie. Jeśli do tego dodać fakt, że regularne spożywanie nasion ostropestu wyraźnie podnosi poziom glutationu (najważniejszego enzymu jaki produkuje nasz ustrój, umożliwiającego mu odtruwanie, usuwanie rozmaitych toksyn) i usuwa z organizmu nadmiar estrogenów i obficie występujących we współczesnym środowisku substancji estrogenopodobnych zaburzających działanie układu hormonalnego zarówno u kobiet jak i u mężczyzn – to mamy faktycznie do czynienia z potężnym wspomagaczem zdrowia, którego bezapelacyjnie warto dodać do swojego codziennego menu!

Gdzie kupić ostropest w Toronto? Ostropest plamisty przywiozłam sobie z Polski będąc tam latem ubiegłego roku, lecz gdy wyczerpałam swój zapas, zaczęłam rozglądać się tutaj na miejscu i Eureka!!! odkryłam, że w polskim sklepie ziołowym „Health From Nature” u Pani Urszuli Lipińskiej można go kupić pod różnymi postaciami, a najważniejsze dla mnie było, że jest też w ziarenkach, które możecie sami zmielić w domu choćby w młynku do kawy. Źródło:kobieta.onet.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

27


Niezwykła siła działania srebra koloidalnego Zdrowie

Srebro koloidalne niszczy ponad 650 chorobotwórczych bakterii, wirusów, grzybów i pleśni. Badania wykazały niezwykłą szybkość jego działania. W ciągu 5 - 6 minut niszczy zarazki. Czyż to nie rewelacyjne odkrycie! Unikalne właściwości koloidu srebra sprawiają, że chorobotwórcze mikroorganizmy nie potrafią rozwinąć odporności na działanie cząsteczek srebra, tak jak dzieje się to w przypadku antybiotyku.

Zastępca antybiotyku Lekarze coraz częściej nie są w stanie poradzić sobie z nowymi odmianami wirusów i bakterii. Przy pomocy antybiotyków bezskutecznie walczą z grzybami, drożdżami i innymi pasożytami atakującymi nasz organizm. Stajemy się coraz słabsi, a nasz system immunologiczny coraz częściej działa nieskutecznie. Mówi się: „Obecnie wielu chorób, o których myślano, że dadzą się wyleczyć antybiotykami, nie da się już leczyć, nawet przy pomocy nowych antybiotyków. Naukowcom brakuje środków, którymi można by je zastąpić.” Dlatego też pojawiła się nowa teza, która głosi: „Lepszą taktyką byłoby całkowite zarzucenie antybiotyków na rzecz leków innego rodzaju”. W tym kontekście warto pomyśleć o Ag100. Srebrze koloidalnym. Czym jest srebro koloidalne Srebro koloidalne to mikroskopijne cząsteczki - jony srebra, zawieszone w dejonizowanej wodzie. Struktura koloidu jest taka sama jak wewnętrznych płynów ustrojowych, dlatego jego przyswajalność wynosi od 90 do 100%. Srebro koloidalne jest preparatem nietoksycznym i nie powoduje negatywnych skutków ubocznych. Zachowuje przy życiu dobre, ochraniające organizm bakterie. Nie akumuluje się w organizmie. Zostaje z niego w ciągu kilku dni wydalone. Nie osłabia wątroby oraz nie podrażnia układu pokarmowego.

Dzałanie

Zaobserwowano, że samo wyszukuje zarazki w organizmie, przyciąga je swym dodatnim ładunkiem i niszczy niezbędne im do życia enzymy. Beztlenowe bakterie i wirusy po prostu utlenia, czyli spala. Z tego powodu nazywane jest srebrnym pociskiem. Nie atakuje w sposób schematyczny, ale inteligentny. Dzięki temu podczas blisko stuletnich badań nad Srebrem Koloidalnym, nie zaobserwowano istnienia odpornych na nie organizmów chorobotwórczych. Srebro koloidalne ochrania również układ odpornościowy i pomaga mu się zregenerować. Jednocześnie samo tworzy

28

w naszym ciele układ obronny, skuteczny przeciwko chorobotwórczym organizmom. Dodatkowo Srebro koloidalne oczyszcza organizm z martwych ciał mikrobów i wydalanych przez nie toksyn. Pomaga uregulować trawienie, łagodzi infekcje skóry i goi zakażone rany. Działając w ten sposób srebro koloidalne okazuje się być bardziej skuteczne, niż zwykłe antybiotyki.

Prawdziwa rewolucja Możemy go stosować, gdy cierpimy na przeziębienie, grypę, katar, kaszel, zapalenie gardła, zapalenie zatok, oskrzeli i płuc, ciężki oddech spowodowany śluzem zalegającym w oskrzelach. Srebro koloidalne wspomaga leczenie anginy, radzi sobie z coraz bardziej powszechnymi grzybicami i drożdżycami, jak drożdżyca pochwy i wałów paznokciowych, skóry, paznokci, stóp, dłoni czy pleśniawki jamy ustnej. Srebro koloidalne pomaga też goić rany na ciele, oparzenia, odmrożenia. Niszczy bakterie, a jednocześnie bardzo przyspiesza regenerację uszkodzonego naskórka tak, że podczas gojenia nie pozostają blizny. Srebro koloidalne poleca się też osobom osłabionym, często chorującym oraz cierpiącym na chroniczne zmęczenie. Niektóre osoby przyjmując tylko jedną łyżeczkę tego naturalnego preparatu dziennie czują nagły przypływ sił, zauważają też poprawę trawienia i całej przemiany materii. Wiele osób potwierdza też, że srebro koloidalne podnosi jasność i bystrość myślenia.

Najwyższa jakość i bezpieczeństwo stosowania Cząsteczki srebra koloidalnego można obserwować jedynie przez mikroskop elektronowy. Im mniejsza cząsteczka, tym lepsza jest skuteczność koloidu. Optymalna wielkość cząsteczek srebra to 1,5 do 5 nm. przy stężeniu 10 PPM

Srebro skuteczne przez wieki Już w starożytności wykorzystywano bakteriobójcze właściwości srebra. Picie ze srebrnych pucharów, czy też wrzucanie srebrnej monety do mleka lub wody przedłużało trwałość i świeżość płynów. Natomiast podczas XIV-wiecznej

epidemii dżumy w Europie bogaci rodzice, jako sposób na zarazę, dawali swoim dzieciom do ssania srebrne łyżeczki. W XIX wieku w Niemczech odkryto, że łagodny roztwór srebra działa odkażająco w przypadku stanów zapalnych oczu, jednocześnie nie podrażniając śluzówki. Nawet do dziś stosowane są praktyki trzymania srebrnej łyżeczki w ustach, co prowadzi do zaniku opryszczki. Znane od ponad 90 lat srebro koloidalne uważane jest za naturalne lekarstwo

Jak stosować Srebro Koloidalne można przyjmować wewnętrznie, stosować zewnętrznie na skórę, używać do płukania gardła, jamy ustnej, zatok, irygacji pochwy oraz jako składnik lewatywy. Wewnętrznie •   profilaktycznie: do 1 łyżeczki dziennie (ok. 5 ml); •   przy przeziębieniach, infekcjach i grypie: cztery razy dziennie 1 łyżeczka (4×5 ml); •   przy schorzeniach przewlekłych: dwa razy dziennie 1 łyżeczka (2×5 ml); •   dla podniesienia witalności: do 6 łyżeczek dziennie (do 30 ml). •   Srebro Koloidalne można stosować wewnętrznie przez 2 miesiące. Po upływie tego czasu zaleca się zrobić kilkutygodniową przerwę. Zewnętrznie Ag100. Srebro Koloidalne stosuje się przez nanoszenie preparatu bezpośrednio na skórę przy pomocy okładów (wyjałowiona gaza nasączona Ag100. Srebrem Koloidalnym), rozpylacza (sprayu) lub po prostu polewając zmienione miejsce na skórze kilka razy dziennie. UWAGA! Nie wystawiać miejsc przemywanych Ag100. Srebrem Koloidalnym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.

Przeciwwskazania: •   Nie stosować przy uczuleniu na srebro metaliczne. •   Ważne informacje •   Srebro koloidalne należy przechowywać z dala od źródeł pola elektromagnetycznego. •   Przechowywać w nienasłonecznionym miejscu, najlepiej z dala od jakiegokolwiek światła nawet dziennego. Źródło: ateista.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



30

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



Kulinaria Dobre przepisy na pyszny domowy chleb Bo czasami nic więcej do szczęścia nie potrzeba prócz kromki świeżo upieczonego i z masełkiem chleba… no i wiosny za oknem.

Chleb – najprostszy z najprostszych!

To chleb najprostszy z najprostszych. Musimy tylko łyżką wymieszać ciasto, zostawić na dwie godziny do wyrastania i upiec. Tak przygotowany chlebek jest pyszny, ma bardzo chrupiącą skórkę i fajny mięsisty miąższ! Najlepszy pierwszego i drugiego dnia, później idealnie sprawdzi się na grzanki.

Składniki:

•   500 g mąki,* •   379 g letniej wody, •   4 g suchych drożdży,

•   1 łyżeczka cukru/miodu, •   1 łyżeczka soli,** •   100-125 g oliwek,***

Przygotowanie:

Wsypać mąkę do miski, dodać sól i wymieszać. Do miseczki wsypać drożdże, dodać miód i odrobinę wody - dobrze wszystko wymieszać i dodać do mąki. Pokroić oliwki i dorzucić do reszty składników. Wlać wodę i całość dokładnie wymieszać drewnianą łyżką. Miskę przykryć szczelnie folią spożywczą i zostawić do wyrastania w ciepłym miejscu na 2 godziny. Po upływie pierwszej godziny wyrastania włączamy piekarnik, nagrzewamy do 220 stopni. Kiedy piekarnik jest już nagrzany wkładamy do niego żeliwny garnek z pokrywką - i nagrzewamy około 30 minut. Wyrośnięte ciasto wykładamy na omączony mąką blat, formujemy okrągły bochenek - w tym momencie możemy go również naciąć - następnie wkładamy do nagrzanego żeliwnego garnka. Garnek przykrywamy pokrywką i pieczemy tak 40 minut, potem ściągamy pokrywkę i pozwalamy chlebkowi ładnie się zarumienić piekąc go następne 15 - 20 minut. Upieczony chleb studzimy na kratce.

* korzystałam z mąki pszennej typu 650 i 750 ** proponuję dać trochę więcej soli, chleb jest mało słony *** zamiast oliwek możemy dać suszone pomidory, pestki dyni, słonecznika czy zioła.

Chleb pszenny graham na żytnim zakwasie Składniki:

•   300 g zakwasu żytniego •   2 łyżki mąki żytniej typ 2000 (lub organicznej) •   4 – 5 łyżek ciepłej wody •   500 g mąki pszennej 1850 (lub organicznej)

•   1 łyżeczka soli •   1 łyżeczka drożdży •   1 łyżka oliwy z oliwek •   ciepła woda (tyle, żeby wyrobić elastyczne ciasto)

Przygotowanie:

Do zakwasu dodajemy mąkę żytnią i wodę, mieszamy, o d - stawiamy na ok. 30 min w ciepłe miejsce. Do aktywowanego zakwasu dodajemy mąkę, sól, drożdże i oliwę. Mieszamy, a następnie wyrabiamy ręką dolewając ciepłą wodę lub, w razie potrzeby, podsypujemy mąkę. Ciasto powinno być elastyczne i nie kleić się do rąk. Podsypując co jakiś czas odrobinę mąki wyrabiamy ciasto na blacie ok. 10 minut, aż zrobi się bardziej miękkie i podatne na ugniatanie. Formujemy bochenek, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 2 godziny. Po tym czasie można naciąć ostrym nożem wierzch bochenka. Pieczemy w 180ºC przez ok. 50 min do godziny co jakiś czas smarując chleb wodą.

Chleb z rozmarynem, rodzynkami i migdałami Mówi się, że jeśli coś brzmi jak bajka, to raczej jest bajką. Ten chleb jest prosty jak barszcz. Przygotowanie zajmuje 5 minut, pieczenie 30 i ta dam. A jednak jest prawdziwy. Spróbujcie.

Składniki:

•   100g mąki gryczanej (organicznej) •   150g mąki pszennej (organicznej) •   ½ łyżeczki sody •   ½ łyżeczki soli

32

Przygotowanie:

•   2-3 łodyżki rozmarynu, drobno posiekanego •   1/3 szklanki rodzynek •   1/3 szklanki migdałów, posiekanych •   200 ml zsiadłego mleka

Rozgrzej piekarnik do 200*C. Wszystko wrzucasz do miski i mieszasz, żeby składniki się połączyły. Masa będzie się kleiła, ale nie dodawaj więcej mąki. Przełóż ciasto na posypaną mąką powierzchnię i uformuj kulkę, będzie ona oklejona mąką, to nie problem. Przełóż na gorącą tacę do pieczenia przykrytą papierem, nożem nakrój głęboko “x” i piecz przez 30 minut.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Chleb piwny z orzechami włoskimi

Kulinaria

Wielbicielom delikatnych eksperymentów proponujemy przepis który w składnikach uwzględnia ciemne piwo i orzechy włoskie. Do tego wypieku trzeba mieć trochę cierpliwości – ciasto powinno wyrastać 12-18 godzin, ale zdecydowanie warto tyle poczekać! To chleb dla tych, którzy lubią wilgotny miąższ i pełne dziurek kromki. Chleb pieczony w garnku żeliwnym.

Polecamy tą metodę pieczenia, bo chleb wychodzi fantastyczny. Chrupiąca, złota skórka, nie za twarda. Miąższ bardzo smaczny, pięknie wyrośnięty. Orzechy przyjemnie chrupią. Jest to bardzo prosty chleb, bez zakwasu, a drożdży jest tu tyle co kot napłakał. Nie trzeba go wyrabiać. Wystarczy wymieszać wszystkie składniki w misce łyżką, odstawić na cały dzień lub noc i w zasadzie to wszystko. spożywczą i odstaw na 12 - 18 goPrzygotowanie: Składniki: Wszystkie składniki umieść w mi- dzin. Po tym czasie przełóż ciasto do ko•   60 ml ciemnego piwa sce i dokładnie wymieszaj łyżką aż się •   270 ml maślanki wszystko połączy. Miskę przykryj folią szyka lub durszlaka wyłożonego ściereczką obficie oprószoną mąką. Od•   210 ml wody staw na ok. godzinę. •   600 g mąki pszennej W tym czasie garnek żeliwny (mój •   2 łyżeczki soli morskiej ma średnicę 20 cm) wstaw do zimne•   1 g świeżych drożdży (lub szczypta go piekarnika i rozgrzej do 240 stopsuszonych) ni Celsjusza. •   100 g orzechów włoskich, posiekaPo 30 minutach zdejmij przynych krywę garnka, przełóż wyrośnięty chleb, przykryj przykrywką i piecz 30 minut. Po tym czasie należy zdjąć przykrywkę i dopiekać kolejne 15-30 minut. Skórka powinna być brązowa i chrupiąca. Składniki: Po upieczeniu przełóż •   300 g mąki pszennej •   1 1/2 łyżeczchleb na metalową kratkę typ 550 (lub organicz- ki soli i odstaw do wystygnięcia. nej) •   garść mie•   50 g mąki jaglanej szanki ziaren (np. ziarna sezamu, pełnoziarnistej •   350 ml ciepłej wody siemienia lnianego •   - 20 g świeżych drożdży i pestek dyni) •   1/2 łyżeczki cukru •   garść suszonych moreli trzcinowego

Chleb z ziarnami i morelami

Przygotowanie:

Wodę wlewamy do miski, dodajemy cukier i świeże drożdże. Mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie dodajemy przesianą mąkę pszenną i jaglaną. Morele kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy razem z ziarnami do chlebowego ciasta. Ciasto będzie dosyć rzadkie, jednak dające się swobodnie zagniatać za pomocą łyżki. Przykrywamy foliowym woreczkiem lub czystą ściereczką i odstawiamy na 2 h do wyrośnięcia. Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 250 stopni C. i wkładamy do niego żeliwny garnek (razem z pokrywką). Po upływie 20 minut zdejmujemy pokrywkę (uwaga, żeby się nie poparzyć!!!). Wkładamy do garnka wyrośnięty chleb. Nakładamy pokrywkę, zamykamy drzwiczki piekarnika i pieczemy w 230 stopniach C. przez 20 minut, po tym czasie z garnka zdejmujemy pokrywkę i dopiekamy chleb jeszcze przez ok. 10-15 minut, na złoty kolor. Chleb kroimy po całkowitym ostudzeniu.

Uwagi:

Chleb ma lekko wilgotny miąższ z mnóstwem nieregularnych dziur. Jeśli nie lubicie któregoś z dodatków oczywiście możecie go zamienić na inny np. pestki dyni na pestki słonecznika, suszone morele na rodzynki etc. Jeśli natomiast nie posiadacie mąki jaglanej pełnoziarnistej, którą jest dosyć trudno dostać w przeciętnym sklepie, możecie użyć mąki pszennej pełnoziarnistej.

Składniki:

Chleb pomidorowoczosnkowy

•   150 g mąki pełnoziarnistej (organicznej) •   350 g mąki pszennej (organicznej) •   łyżeczka soli •   3 g drożdży •   łyżeczka cukru •   4 łyżki oliwy z oliwek •   250 ml ciepłej wody

•   3 czubate łyżki przecieru pomidorowego •   2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę •   3 łyżki oliwy z oliwek •   2 łyżki wody •   2 czubate łyżki suszonego oregano •   1 łyżka suszonego tymianku

Przygotowanie:

Mąki przesiać razem z solą do miski i odstawić. Z 3 łyżek ciepłej wody, cukru i drożdży zrobić zaczyn i odstawić do czasu aż zacznie bąbelkować. Następnie wlać do miski z mąkami, dodać oliwę oraz ciepła wodę. Wyrabiać ciasto, około 10 minut aż stanie się elastyczne. Umieścić w misce, przykryć folią spożywczą i odstawić do wyrośnięcia do czasu aż podwoi swoją objętość. W międzyczasie przygotować sos. Wszystkie składniki umieścić w misce i wymieszać. Piekarnik nagrzać na 180 stopni C. Gdy ciasto wyrośnie należy rozwałkować je dość cienko. Pociąć na prostokąty około 12 sztuk, które mają mieć wymiar przekroju keksówki. Wycięte kawałki układać jeden na drugim, smarując pastą pomidorowo-czosnkową pomiędzy. Gdy wszystkie będą gotowe ułożyć je w keksówce. Odstawić jeszcze do wyrośnięcia na około 30 minut, po czym umieścić w nagrzanym piekarniku i piec około 50 minut.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

33


Kulinaria

Chleb na zakwasie – wolny od glutenu

Kolejna wersja chleba, który nie zawiera glutenu. Chleb robimy na bazie 7-dniowego zakwasu. Przekonajcie się, że warto! Gluten jest nie lada wyzwaniem dla organizmu. Jest pewnego rodzaju klejem, oblepiającym nasze jelita i uszkadzającym kosmki jelitowe. Przez co pasaż jelitowy jest zaburzony, nie wspominając już o wchłanianiu. Wszystko co naturalne zostało stworzone dla nas, by nas odżywiać. Co do tego nie mam wątpliwości. Niestety teraz, przez modyfikację zbóż, a w szczególności pszenicy glutenu

Składniki:

•   1/2 kubka mąki jaglanej •   1/2 kubka mąki gryczanej •   1/2 kubka mąki ryżowej •   2 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej •   2/3 kubka ciepłej wody •   1/3 kubka soku z ogórków kwaszonych (domowych) •   1 łyżeczka różowej soli •   4 łyżki zakwasu gryczanego •   szczypta kuminu •   szczypta czarnego pieprzu •   gałązka świeżego rozmarynu •   łyżka oliwy z oliwek •   czarny sezam do posypania

Przygotowanie:

Wszystkie składniki mieszam w misce, najlepiej drewnianą łyżką. Odstawiam miskę przykrytą ręcznikiem kuchennym w ciepłym miejscu na około 10-12h. Ja postawiłam na lekko ciepłym kaloryferze wieczorem. Rano przekładam podrośnięte ciasto do wysmarowanej oliwą foremki, najwygodniej do keskówki. Ponownie nakrywam ściereczką lub ręcznikiem i odstawiam na kilka godzin w ciepłe miejsce. Jeśli czasu nam brakuje może to być godzina. Piekarnik rozgrzewam do 220 stopni, wstawiam naczynie żaroodporne wypełnione wodą.

Bezglutenowy paleo chlebek Składniki:

•   7 jajek •   1 lyżka oleju kokosowego •   2 łyżki octu balsamicznego •   3 łyżki mąki dyniowej •   4 łyżki lnu mielonego •   1 łyżka mąki ziemniaczanej •   1.5 łyżki nasion chia •   1 łyżeczka sody oczyszczonej •   2 łyżeczki ziół prowansalskich •   sól •   nasiona chia do posypania

Przygotowanie:

Przygotowanie chlebka jest bardzo proste. Wszystkie mokre składniki dokładnie ale powoli mieszamy w mikserze. Następnie dosypujemy po kolei mąkę dyniową, mąkę ziemniaczaną i len mielony. Na koniec dosypujemy nasiona chia, sodę oczyszczoną i przyprawy. Zwiększamy prędkość i mieszamy jeszcze chwilę aż składniki się połączą. Ciasto powinno mieć konsystencję średnio gęstej, lepkiej masy. Wylewamy ciasto do blaszki posmarowanej olejem kokosowym lub wyłożonej papierem. Wierzch posypujemy nasionkami chia w ilości wg uznania. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170°C i pieczemy 45 minut.

34

w naszej diecie jest zdecydowanie za dużo. Pszenica stanowi wypełniacz wielu produktów, nawet takich, których byśmy o to nie podejrzewali. Przewodnikiem po tych zawiłościach jest nasze ciało, trzeba się w nie wsłuchać i wszystko będzie jasne. Proponuję upiec własny chleb na zakwasie bezglutenowym. Wybrałam mąki z wolnych od glutenu zbóż: jaglaną, ryżową i gryczaną. Zakwas zrobiłam z tej ostatniej, w tym wypadku użyłam 7 dniowego. Odkrywam keksówkę, smaruję delikatnie wierzch ciasta oliwą i posypuję czarnym sezamem. Wstawiam do pieca na 15 minut, potem przykręcam do 200 stopni i piekę przez kolejne 30 minut. Gorący chleb, studzę na kratce. Będzie najlepszy następnego dnia. Jest wilgotny, więc przechowuję go w papierowej torbie owinięty ściereczką. Chociaż zazwyczaj nie ma co przechowywać, tak szybko znika! Zioła można zmieniać, posypkę też. Kuchnia jest kreatywna, korzystajcie z tego.

Chleb zmieniający życie Składniki:

na jedną keksówkę o wymiarach 20 x 11 cm •   1 szklanka ziaren słonecznika •   ¾ szklanki siemienia lnianego •   ½ szklanki migdałów •   1 ½ szklanki płatków owsianych (organicznych) •   10 czubatych łyżek zmielonego siemienia lnianego •   2 łyżeczki soli •   1 łyżka syropu z agawy •   5 łyżek rozpuszczonego oleju kokosowego •   1 ½ szklanki letniej wody + 3 łyżki

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzać do 185 stopni. Wszystkie suche składniki wymieszać w dużej misce. W szklance wymieszać wodę, syrop z agawy i olej kokosowy. Wlać płynne składniki do suchych i dokładnie mieszać przez kilka minut. Odstawić na 1-2 godziny, aż do wchłonięcia płynów. Keksówkę posmarować cienko olejem kokosowym i przełożyć do środka masę z ziarenek. Piec przez 50-60 minut, chleb jest gotowy kiedy można w niego postukać i usłyszeć głuchy, pusty odgłos. Wyjąć z piekarnika, odstawić na godzinę do schłodzenia. Następnie delikatnie wyjąć z foremki i zostawić aż do kompletnego wystudzenia, najlepiej na całą noc. To bardzo ważne, bo nawet lekko letni chleb będzie się jeszcze kruszył. Kroić cienkim i ostrym nożem.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Kiełkujący czosnek – samo zdrowie czy… trucizna?

Kulinaria

Jeśli używacie normalnego, czosnku, to z pewnością zauważyliście, że o tej porze roku zaczął intensywnie już kiełkować. Jest to zjawisko jak najbardziej normalne, a nawet pozytywne, ponieważ świadczy o tym, że czosnek jest naturalny, zdrowy i nie został zalany całą masą chemicznych substancji. "" Agnieszka Maciąg

Niektóre osoby zupełnie ignorują pojawiające się zielone kiełki i je zjadają, inne je obcinają, a jeszcze inne taki kiełkujący czosnek wyrzucają twierdząc, że nie nadaje się już do użycia, ponieważ jest trujący.

Jaka jest prawda? W wielu miejscach świata (również w Polsce) przez wiele lat uważano, że te maleńkie, zielone kiełki wyrastające z ząbków czosnku są dla nas szkodliwe, ponieważ zawierają substancje toksyczne. Sporego zamieszania i przewrotu w tym myśleniu dokonali współcześni naukowcy, którzy badając kiełkujący czosnek stwierdzili, że te maleńkie, zielone kiełki zawierają znacznie więcej przeciwutleniaczy, niż sam czosnek! To pociągnęło za sobą kolejne wnioski, które były bardzo proste – skoro wszelkie kiełki są bardzo zdrowe, to z całą pewnością dokładnie tak samo sprawa wygląda z kiełkującym czosnkiem. Maleńka roślinka potrzebuje bardzo wiele siły i ochrony, aby przetrwać. Dlatego zawiera w sobie kumulację substancji, które zniszczą wszystko to, co może stanąć na drodze jej zdrowego rozwoju – a więc posiada siłę, która pokona bakterie, wirusy i grzyby. Tylko wyposażona przez naturę w taki pakiet samoobronny jest w stanie przetrwać. Z całą pewnością kiełki czosnku są tym wszystkim wręcz „nafaszerowane”.

jest właśnie w tym zielonym kiełku. Przecież mówimy tu o czosnku, a nie o roślinie zwanej lucerną, rzodkiewką czy fasolką mung. Wszystkie te rośliny są oczywiście bardzo zdrowe i bardzo wartościowe, ale nie są tak silne jak czosnek. Przecież czosnek jest zabójcą bakterii i wirusów – to co kumuluje się w jego kiełku z pewnością jest nieporównywalnie silniejsze niż to, co kumuluje się na przykład w kiełku lucerny. Z dużą rezerwą podchodzę do naukowych odkryć, które nie obejmują badań holistycznie, a jedynie wyrywkowo – wszystko jest od siebie oddzielone. Bo przecież dopiero suma tych wszystkich składników daje pełny obraz sytuacji. No dobrze, mamy dużo przeciwutleniaczy, a co z pozostałymi składnikami?…

Co zrobić? Słuchać dawnej tradycji, która radziła, aby nie jadać zielonych kiełków czosnku, czy też naukowców, którzy zachwalają ogromną ilość przeciwutleniaczy? Wybór oczywiście należy do Was! Moje myślenie jest takie: wiemy, że czosnek jest lekiem. Jednym z najbardziej niesamowitych leków i naturalnych antybiotyków na naszej planecie. Wiemy również, że każdy lek w nadmiarze staje się… trucizną. Moim zdaniem ten „nadmiar” skumulowany

Tak było na przykład w przypadku jajek: badając żółtka jajek kurzych stwierdzono, że zawierają substancje, które podnoszą poziom cholesterolu. I zrobił się wielki szum na całym świecie, że jajka są bardzo szkodliwe, niebezpieczne i niezdrowe. Dopiero po latach stwierdzono, że białko jajek zawiera lecytynę, która neutralizuje substancje podnoszące poziom „złego” cholesterolu. Więc wpływ całego jajka na ludzki organizm to coś innego,

niż wpływ samego żółtka czy też samego białka, prawda? Wiele mądrości czerpię z ajurwedy, która czosnek traktuje jako niesamowity, naturalny lek. Lekarze ajurwedyjscy już tysiące lat temu posiadali wiedzę na temat roślin i ziół, która nieustannie zdumiewa współczesnych naukowców. Wiedzieli na przykład wszystko na temat kurkumy czy imbiru, które dzisiaj dla świata nauki stanowią prawdziwy fenomen. Podczas moich warsztatów w Pałacu Sulisław dr. Kurshan przygotowując potrawę z czosnkiem (każdy dobry lekarz ajurwedy jest doskonałym kucharzem – bo przecież nasze pożywienie powinno być naszym lekarstwem!), gdy obrał czosnek i zobaczył zielone kiełki, od razu powiedział, że nie można tego jeść. „To jest dla człowieka trucizna” – powiedział stanowczym tonem, po czym każdy ząbek czosnku sprawnie przekroił wzdłuż na dwie części i wyjął z nich zielone kiełki. Resztę czosnku normalnie wykorzystał. I ja tej pradawnej wiedzy ufam. I tego się trzymam. Zgodnie z tą wiedzą w naszym domu nie jadamy kiełków czosnku, ale też nie wyrzucamy całych główek. Jeśli tak będziemy postępować, to o tej porze roku nic nam nie zostanie, tylko chińska odmiana czosnku, który nie kiełkuje nigdy. Jadać zielone kiełki czy nie jadać? Wybór należy do Was. Ja w tym przypadku trzymam się tysięcy lat wiedzy i praktyki, która jest tak głęboka, że zadziwia współczesnych naukowców. I jestem pewna, że jeszcze wiele razy ich zaskoczy! Życzę Wam zdrowia i zawsze trafnych kulinarnych oraz… leczniczych wyborów! Źródło: agnieszkamaciag.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

35


Jak udzielić kotu pierwszej pomocy? Część IV Zwierzaki

Czy kiedykolwiek byłeś świadkiem wypadku z udziałem zwierzęcia? Czy zostałeś postawiony w obliczu konieczności natychmiastowej pomocy swojemu przyjacielowi, gdy stało się coś, na co kompletnie nie byłeś przygotowany? A może obawiasz się, że coś się może wydarzyć i chcesz być przygotowany na taką ewentualność? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, ten artykuł jest dla Ciebie. Ukąszenia kociaka przez osy lub pszczoły Koty najczęściej ulegają użądleniom w pyszczek lub głowę, czasem wewnątrz pyszczka. Najczęściej dochodzi do tego w momencie, gdy chcą złapać owada. Rzadziej użądlenia występują w innych miejscach ciała. Niezależnie jednak od lokalizacji, powodują one niewielką opuchliznę i zaczerwienienie skóry, które może być bolesne i/lub powodować swędzenie. Jak złagodzić dyskomfort w takich sytuacjach? •   Usuń żądło, jeśli to możliwe. Pszczoły pozostawiają żądło w ciele ofiary, a jad z niego może jeszcze przez pewnie czas oddziaływać na tkanki. •   Zastosuj lek przeciwhistaminowy. Jeśli zwierzak po ukąszeniu oddycha normalnie, nie ma konieczności, byś jechał z nim do lekarza. Niewielka opuchlizna miejsca użądlenia nie powinna być powodem do niepokoju. Po podaniu środka przeciwhistaminowego (w ilości 2 mg/kg m.c.) powinna ona ustąpić po około 30 minutach. W przypadku drobnych ukąszeń zastosuj maść zawierającą antyhistaminowy składnik (np. fenistil żel). •   Przyłóż zimny kompres do miejsca ukąszenia - pozwoli to zmniejszyć ból, zaczerwienienie i opuchliznę. Zmocz kawałek materiału w zimnej wodzie i przyłóż do podrażnionej skóry, następnie na wierzch nałóż worek wypełniony kostkami lodu (można zastosować cold pack’a). Takie kompresy nakładaj na 10 minut kilka razy dziennie. •   Przygotuj maseczkę z sody oczyszczonej – pomoże złagodzić podrażnienie. Do łyżki sody oczyszczonej dodaj niewielką ilość wody tak, by powstała papka i posmaruj nią miejsce ukąszenia.

36

•   Miejsce po ukąszeniu przemyj płynem do odkażania ran (rivanol, octenisept). •   Ukąszenia wewnątrz pyska mogą być trudne do opatrzenia, tym bardziej, ze zwierzę raczej nie pozwoli się nam dotknąć. W tej sytuacji możesz spróbować podsunąć kotu miskę bardzo zimnej wody w celu przepłukania pyszcz-

ka. Może też wypędzlować śluzówki roztworem sody oczyszczonej. •   Załóż kotu kołnierz ochronny by uniemożliwić drapanie. Niektóre koty alergicznie reagują na użądlenia, co może doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego. Dochodzi wówczas do gwałtownego spuchnięcia języka, gardła, zwierzę może pokazywać trudności w oddychaniu. Takie sytuacje przebiegają gwałtownie, a towarzyszy im: •   gorączka lub znaczne obniżenie temperatury ciała, •   świszczący oddech, •   drżenie, •   osłabienie, •   bladość dziąseł, •   wymioty,

•   biegunka, •   przyspieszony oddech lub zapaść. To jest stan alarmowy, który wymaga natychmiastowej pomocy lekarza weterynarii. Pierwsza pomoc daje twojemu kotu szansę na utrzymanie go przy życiu do czasu dotarcia do lecznicy. Podaj środek przeciwhistaminowy, ale tylko i wyłącznie, jeśli zwierzę jest przytomne i nie utraciło zdolności przełykania (2mg/kg m.c.). •   Oczyść płuca kota. Jeśli zwierzak podczas oddychania wydaje rzężące odgłosy, mogło dojść do rozwoju obrzęku płuc. Chwyć kota za tylne łapy i przytrzymaj głową w dół ok. 10 sek. To powinno pomóc w ewakuacji części płynu z płuc. •   Przygotuj się na przeprowadzenie sztucznego oddychania. Jeśli kot przestanie oddychać, przeprowadź je. •   Sprawdź tętno i pracę serca. jeśli doszło do zatrzymania akcji serca, rozpocznij masaż serca, który kontynuuj do momentu przywrócenia pracy serca lub do czasu przybycia do lekarza.

Opuchlizna głowy kota Jeśli zauważyłeś, ze Twój kot ma opuchniętą głowę, może to być spowodowane urazem (np. potrąceniem przez samochód lub upadkiem z wysokości) lub ukąszeniem. W takich wypadkach zwierze może mieć problemy z koordynacją ruchów, oczu, może tracić przytomność. •   Uspokój zwierzę. Jeśli kot jest zdezorientowany lub skołowany, biega w kółko lub zachowuje się inny, niezwyczajny dla siebie sposób, uspokój go zanim przystąpisz do udzielania pierwszej pomocy. Owiń go w koc, żeby zapewnić mu ciepło, a jednocześnie zabezpieczyć przed zrobieniem sobie krzywdy. Zapobiegnie to też drapaniu opuchlizny.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


•   Unieś głowę kota. Jeśli traci on przytomność, pilnuj, by jego głowa znajdowała się powyżej poziomu ciała. •   Na opuchnięte miejsce przyłóż zimny kompres (namoczony w zimnej wodzie ręcznik lub cold pack). Pozostaw go na 10-30 minut. •   Skontaktuj się jak najszybciej z lekarzem weterynarii. W sytuacji utraty przytomności, zatrzymania akcji serca lub oddechu bądź gotowy do podjęcia reanimacji.

Zadławienie Jeśli coś utknie w gardle lub drogach oddechowych Twojego kota, łatwo może dojść do zadławienia. Zwierzę kaszle intensywnie, próbując pozbyć się ciała obcego, a gdy się to nie udaje, wpada w panikę. Zadławienie może być skrajnie niebezpieczne, jeśli ciało obce zablokuje przepływ powietrza w drogach oddechowych zwierzaka. Pierwsza pomoc w takich sytuacjach może uratować twojemu kotu życie. •   Jak najszybciej spróbuj usunąć ciało obce! Jeśli kociak ma poważne problemy z oddychaniem, może nie być czasu na unieruchamianie go. Chwyć za język pupila (najłatwiej zrobić to przez gazik lub kawałek materiału) i pociągnij do siebie. Jeśli zobaczysz w gardle ciało obce, postaraj się je dosięgnąć i wyjąć. Możesz posiłkować się pensetą lub szczypcami. Jeśli po 2 próbach nie uda Ci się usunąć z gardła kota ciała obcego, zastosuj manewr Heimlicha. •   Jeśli zwierzę nie pozwala Ci na manipulacje w obrębie jamy ustnej i mocno się broni, unieruchom go. •   Wypróbuj delikatny ucisk. Ułóż ręce po obu stronach klatki piersiowej stojącego zwierzaka w miejscu, gdzie jest ona najszersza i 3- lub 4-krotnie ściśnij. To może spowodować uwolnienie ciała obcego, które utknęło w gardle. Jeśli zwierzę leży na boku, ułóż je tak, by szyja i klatka piersiowa znajdowały się na tym samym poziomie i dłońmi uciśnij klatkę piersiową w jej najwyższym punkcie. •   Znowu zastosuj manewr Heimlicha. •   Przygotuj się do przeprowadzenia reanimacji w razie, gdyby doszło do zatrzymania oddechu lub akcji serca. •   Jak najszybciej przetransportuj zwierzę do weterynarza.

Uszkodzenia spowodowane haczykiem na ryby Haczyk na ryby na ogół się świeci i jest bardzo atrakcyjnym przedmiotem do zabawy dla kotów, zwłaszcza tych młodszych. Często haczyki takie wbijają się w wargę zwierzęcia, zdarzają się również wbicie w opuszkę na łapie. Haczyk, który uwiązł w gardle lub pysku to sytuacja wymagająca natych-

miastowej pomocy lekarza weterynarii. Zrób to natychmiast: •   Unieruchom zwierzę. Chwyć kota za sierść na karku, a drugą ręką z a tylne łapy. Po unieruchomieniu powinieneś położyć kota na boku, na płaskiej powierzchni, delikatnie go rozciągając. •   Unieruchom szczęki kota. Jeśli ma on problemy z oddychaniem, unieruchom jego szczęki za pomocą kawałka materiału, pozostawiając odsłoniętą zranioną część pyska. Jeśli jednak nie jesteś w stanie zrobić tego bez naruszania haczyka, natychmiast zabierz zwierzę do lekarza. •   Usuń haczyk. Większość haczyków na ryby jest zaopatrzonych w zadziory, które uniemożliwiają usunięcie haczy-

ka po wbiciu w wargę ryby. Na drugim końcu na ogół mają oczko, do którego przywiązana jest żyłka. By usunąć haczyk – zadzior lub jego ostrze muszą być odcięte- inaczej nie da się przeprowadzić go przez tkankę bez powodowania jej poważnych uszkodzeń. o jeśli zadzior haczyka przeszedł w całości przez tkankę i możesz go zobaczyć, odetnij go obcęgami do cięcia drutu. Następnie delikatnie wyjmij haczyk; ~~  jeśli zadzior nie przeszedł przez wargę w całości, chwyć szczypcami za ostrze haczyka i delikatnie przepchnij przez tkankę tak, aby wydobyć na zewnątrz zadzior. Odetnij go i wyciągnij haczyk. ~~  jeśli jednak haczyk utknął głęboko, lepiej pozwól go usunąć lekarzowi. W sytuacji, gdy Twój pupil połknął żyłkę, nie próbuj jej samodzielnie usuwać! Natychmiast skontaktuj się z lekarzem weterynarii!

Zapaść u kota Jeśli Twój kot jest słaby, oszołomiony i nagle się przewraca oraz nie może wstać o własnych siłach, może to być oznaka zapaści.

Zwierzaki Zapaść u kota może się zdarzyć na przykład po porażeniu prądem lub zjedzeniu czegoś trującego. Do zapaści może też dojść na skutek niewydolności płuc, krwotoku wewnętrznego spowodowanego urazem lub chorobą nowotworową, wystawienia na działanie zbyt wysokiej lub zbyt niskiej temperatury, reakcji alergicznej na pogryzienie przez owady, choroby serca oraz wielu innych czynników. Jest to sytuacja bezwzględnie wymagająca natychmiastowego kontaktu z lekarzem weterynarii. Co możesz zrobić? •   Pomóż kotu w oddychaniu. Przy zapaści może dojść do zatrzymania akcji serca i/lub oddechu. Bądź przygotowany na wykonanie sztucznego oddychania lub masażu serca. •   Wypróbuj coś słodkiego. Jeśli kot oddycha, jego serce bije, a zapaść utrzymuje się od 2 do 3 minut, spróbuj podać mu 1-2 łyżek miodu i czym prędzej zabierz go do kliniki weterynaryjnej. Miód pozwoli na podniesienie poziomu cukru we krwi, który może gwałtownie spaść na skutek niewydolności wielu organów wewnętrznych, udaru cieplnego, hipotermii, czy wstrząsu. Jeśli zwierze nie może przełknąć miodu, nie wmuszaj go na siłę, tylko wysmaruj nim dziąsła i wewnętrzną powierzchnię warg, by cukier mógł wchłonąć się przez błonę śluzową. Jeśli zapaść spowodowana była zbyt niskim poziomem cukru we krwi (hipoglikemią), po około 10 minutach powinieneś zaobserwować znaczną poprawę stanu kociaka. Nie rezygnuj jednak z wizyty u lekarza- jest ona konieczna! •   Sprawdź, czy kot nie wykazuje objawów wstrząsu: zwykle dziąsła przybierają bardzo blady kolor, oddech jest bardzo przyspieszony, zwierzak może stracić przytomność. Owiń kota w ciepły ręcznik lub koc. •   Zapewnij zwierzęciu ciepło, jeśli jego temperatura jest niska, albo zapewnij mu chłód, jeśli uważasz, że mogło u niego dojść do przegrzania organizmu (np. udar cieplny). Wcześniej zmierz temperaturę za pomocą termometru. •   Podczas transportu uważaj, by nie poruszać kotem bez wyraźnej potrzeby. Jeśli zapaść mogła wystąpić na skutek urazu kręgosłupa, ułóż kota na sztywnej, twardej powierzchni (np. pudło kartonowe, deska). Źródło: cowsierscipiszczy.pl Zapraszamy do lektury następnych części artykułu „Jak udzielić pierwszej pomocy kotu?” w kolejnych wydaniach „Polskiego Monitora”. W następnym odcinku powiemy, jak postępować m.in. w przypadku zatruć u kota oraz kiedy porazi go prąd.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

37


Zdrowie „Piokal” wkładki biotermiczne Wkładki biotermiczne to ciepłe stopy i lepsze krążenie

Celem działania wkładek jest podwyższenie temperatury ciała i poprawa krążenia krwi. Wkładki dają efekt ciepłych stóp u osób z zaburzeniami mikrokrążenia w przebiegu cukrzycy i miażdżycy obwodowej. Stosując codzienną, cieplną korektę metodą ekranowania własnej energii ręce i nogi stają się ciepłe. Wkładki biotermiczne stosowane jako wkładki do obuwia pełnią funkcję ekranizującą energię cieplną stóp. Poprzez odbijanie ciepła, a nie rozpraszanie wpływają na procesy termoregulacji naszego ciała i co z tym związane na mikrokrążenie. Wkładki stanowią bodziec termiczny o słabym nasileniu i długotrwałym działaniu. Pod wpływem bodźca cieplnego dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych: tętniczek, naczyń włosowatych, żył skóry i tkanki podskórnej oraz otwierania się nieczynnych w normalnej temperaturze naczyń włosowatych. Zmiany te wywołują znaczny wzrost ukrwienia skóry. Dochodzi do zwiększenia dyfuzji poprzez ściany naczyń włosowatych i do poprawy przemiany materii. Powoduje to pobudzenie części przywspółczulnej układu nerwowego, który wpływa na pracę narządów wewnętrznych, układu oddechowo-krążeniowego i pobudzenie reakcji immunologicznych. Zastosowanie wkładek biotermicznych wpływa na podwyższenie temperatury skóry w obrębie stopy, podudzia i uda.

Przeciwwskazania •   leczenie immunosupresyjne, •   radioterapia w leczeniu nowotworów, •   przed zabiegami chirurgicznymi, •   kamica nerkowa i kamica żółciowa, •   stany, w których nie wskazana jest poprawa mikrokrążenia

Sposób używania •   Wkładki biotermiczne, zwinięte w ciasny rulonik wkładamy do butów, starając się dosunąć je do samego czubka. •   Można je skrócić tylko poprzez obcięcie od strony pięty, dopasowując do długości obuwia. Natomiast bocznych części wkładek nie należy ścinać lecz wywinąć je na ścianki obuwia, gdyż działają na wiele receptorów znajdujących się na bocznych częściach stopy. •   Ponieważ „zapamiętują” one kształt, układamy je w butach tak, aby otulały stopy równomiernie po obu stronach. •   Wkładki przeznaczone są do obuwia

38

pełnego. Można je stosować cały sezon np. w półbutach, sandałach, pantoflach z zakrytą piętą, kozakach czy obuwiu sportowym. Obuwie powinno być luźne. Nie należy stosować w obuwiu ciasnym, aby nie blokować krążenia krwi. •   Wkładki zakładamy nadrukiem do stopy. •   W przypadku wysuwania się wkładek z obuwia należy je przykleić w trzech punktach taśmą dwustronnie klejącą. Nie zaleca się przekładania wkładek do innego obuwia. •   Wkładek nie zakładamy bezpośrednio na gołą stopę. Należy stosować skarpety bawełniane z frotowanym spodem. Nie należy stosować skarpet stylonowych czy elastycznych, ponieważ nie wchłaniają potu. •   Raz w tygodniu wkładki należy umyć (szczoteczką i delikatnym środkiem np. mydłem, następnie spłukać bieżącą wodą) ponieważ w ich szczelinach gromadzą się produkty wydalane przez stopy. •   Ze względów higienicznych wkładek nie należy odstępować innej osobie. •   Nieodłącznym elementem i warunkiem osiągnięcia efektów przy stosowaniu wkładek jest mycie nóg i częsta wymiana skarpet (dla poprawy usuwania produktów wydalanych przez organizm). W pierwszym miesiącu stosowania wkładek skarpety należy wymieniać kilka razy dziennie, aby usprawnić i poprawić usuwanie produktów wydalanych przez organizm. Po miesiącu stosowania, skarpety należy wymieniać co najmniej trzy razy dziennie. (można też na wkładki włożyć złożony na pół lub 1/3 tzw ręcznik papierowy – używany w kuchni, i często go wymieniać, kiedy jest wilgotny, bez konieczności częstego zmieniania skarpet) •   Dodatkowe zastosowanie wkładek filcowych wpływa korzystnie na szybsze oczyszczenie organizmu, szczególnie u osób, które nie mają możliwości częstej wymiany skarpet np. w pracy. Wkładki filcowe należy położyć na wkładkach biotermicznych. •   Wkładki można stosować kilka godzin dziennie w zależności od własnego odczucia, profilaktycznie - co drugi dzień. •   Osoby z zaburzeniami krążenia w obrębie stóp powinny stosować wkładki nieco dłużej. •   W przypadku dużych zwężeń tętnic, tętniakach mózgu, stwierdzonych blaszkach miażdżycowych oraz wysokim ciśnieniu krwi i wysokim poziomie cukru uży-

wanie wkładek można rozpocząć od 15 minut, robiąc kilkugodzinne przerwy, stopniowo je zmniejszając. •   Wkładki zużywają się tylko pod wpływem chodzenia, szczególnie w miejscach największego nacisku, czyli pod piętą, palcami. Tracą wówczas swą sprężystość i elastyczność, stają się cieńsze, „wydeptane” i przestają działać. Wtedy należy je wymienić na nowe. Jest to uzależnione od wagi użytkownika oraz czasu ich stosowania. •   Wkładki, które nie są używane mogą być przechowywane nawet kilka lat, nie tracą swych właściwości.

Wkładki biotermiczne badania naukowe Pozytywne działanie wkładek biotermicznych potwierdziły badania naukowe przeprowadzone w ramach działalności naukowo-badawczej w Collegium Medicum im. L. Rydygiera w Bydgoszczy w Katedrze i Zakładzie Laseroterapii i Fizjoterapii. Tytuł projektu badawczego: „Ocena zmienności temperatury skóry w obrębie kończyn dolnych po zastosowaniu wkładek biotermicznych”. Uzyskane wyniki: Wkładki biotermiczne są wspomagającym środkiem terapeutycznym dla osób z zaburzeniami termoregulacji. Celem działania wkładek jest podwyższenie temperatury ciała i poprawa krążenia krwi. Wkładki dają efekt „ciepłych stóp” u osób z zaburzeniami mikrokrążenia w przebiegu cukrzycy i miażdżycy obwodowej. Skuteczność oddziaływania wkładek biotermicznych została również udokumentowana przez Laboratorium Biotroniki i Elektrofotografii w Kielcach. Badania wykazały, że wkładki posiadają specyficzne właściwości stymulujące pole energetyczne naszego organizmu. Kierunek zmian tych pól zależy od indywidualnych właściwości osobniczych badanych. Około 80% badanych pozytywnie zareagowało na stymulację. Wykazało to powiększanie się i wypełnianie pól energetycznych. Ocena pola energetycznego palców a) po 15 minutach na filcu, b) po 15 minutach na wkładce gumowej, c) po 15 minutach na wkładce biotermicznej. Korzystne zmiany w wyglądzie pól energetycznych wskazują na rozpoczęcie procesów zdrowotnych.

Sprzedaż wysyłkowa wkładek biotermicznych „Piokal”

tel. 647-951-0658

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

39



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.