Polski Monitor - Kwiecien 2017

Page 1

RADIO POLONIA TORONTO 100.7 FM nadajemy W NIEDZIELĘ 17:00 - 20:00

WWW.RADIOPOLONIA.CA

POLSKI

ZDROWIE

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK

onitor.com NAUKA

PORADNIK

PRZEWODNIK

Kwiecień 2017

INFORMATOR



Temat miesiąca

Wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C)

Dla chorych na przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C) pojawiła się nowa nadzieja: dwa leki, które – jak wynika z badań – zwiększają skuteczność leczenia WZW C. Ich działanie polega na hamowaniu enzymu wirusa proteaza, bez którego wirus HCV nie może się namnażać w komórkach. ""  Anna Jarosz ""  Agnieszka Leciejewska

Wirus HCV i wirus zapalenia wątroby typu B (HBV) odpowiadają za 70-8proc. przypadków marskości wątroby i za 80 proc. przypadków pierwotnego raka wątroby. WZW C (wirusowe zapalenie wątroby typu C) jest w Europie główną przyczyną transplantacji tego narządu.

Badania Podstawowe badanie diagnozujące wirusowe zapalenie wątroby HCV kosztuje 30 zł. Jest to test serologiczny wykrywający obecność przeciwciał anty-HCV, które pojawiają się w 8–10 tygodni od zakażenia. Pozytywny wynik (obecność przeciwciał anty-HCV) należy potwierdzić badaniem wykrywającym materiał genetyczny wirusa we krwi (pojawia się on już 1–2 tygodnie po zakażeniu). Służą do tego testy PCR (koszt ok. 300 zł), które określają obecność kwasu nukleinowego wirusa i jego stężenie w surowicy krwi. Kolejnym badaniem jest określenie genotypu HCV, bo pozwala ustalić czas leczenia. Osoby zakażone genotypem 1, 4, 5 i 6 HCV leczy się dwukrotnie dłużej niż zakażonych genotypem 2 i 3. Dodatni wynik testu na obecność przeciwciał anty-HCV we krwi może oznaczać, że chorujemy na WZW C lub że zetknęliśmy się z wirusem, ale organizm sam go zwalczył. Aby potwierdzić lub wykluczyć zakażenie, niezbędne jest przeprowadzenie dodatkowego badania RNA HCV. Pozytywny wynik potwierdza zakażenie.

Przed rozpoczęciem leczenia zwykle wykonuje się USG i biopsję wątroby oraz oznaczenie markerów jej włóknienia. Biopsja wątroby pozwala ocenić stopień włóknienia i uszkodzenia wątroby. O tym, czy jest konieczna, zawsze decyduje lekarz. W celach diagnostycznych pobiera się niewielki fragment wątroby, w znieczuleniu miejscowym lub po podaniu środków uspokajających. Po zabiegu konieczny jest kilkugodzinny odpoczynek, aby upewnić się, że nie wystąpiły żadne komplikacje.

Będą nowe leki Dla chorych na przewlekłe WZW C pojawiła się nowa nadzieja: 2 leki, które – jak wynika z dotychczasowych badań – znacznie zwiększają skuteczność leczenia. Nowe leki przeciwwirusowe to telaprewir i boceprewir. O ile standardowa kuracja jest skuteczna w ok. 50 proc. przypadków zakażeń najpopularniejszym w Polsce genotypem 1 wirusa HCV, to nowe leki mogą podnieść te skuteczność do ponad 70 proc. Ich działanie polega na hamowaniu enzymu wirusa o nazwie proteaza, bez której HCV nie może się namnażać w komórkach. Nowe leki nie zastąpią dotychczasowego leczenia, ale zostaną dodane (po jednym) do standardowej terapii. Terapia trójlekowa zwiększa szanse na skuteczne leczenie chorych, czyli osiągnięcie stanu wyzdrowienia, przez co rozumieć należy sytuacje, kiedy to pół roku po zakończeniu leczenia we krwi pacjenta nie wykrywa się cząsteczek wirusa. Z dotychczasowych badań wynika, że nowe leki mają równie wysoką skuteczność u pacjentów, u których standardowa terapia nie przyniosła efektów lub u których doszło do nawrotu choroby.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

3


Zdrowie Ważne jest również, że dzięki nowym lekom u znacznej części pacjentów będzie można skrócić terapię. Dotyczy to zwłaszcza chorych zakażonych genotypem 1, u których leczenie interferonem alfa (trwające niemal rok) często jest źle tolerowane przez organizm. Wraz z zarejestrowaniem telaprewiru i boceprewiru przez Europejską Agencję Medyczną (EMA) leki teoretycznie będą dostępne także w Polsce. Niestety, będą drogie, a więc w pierwszej kolejności otrzymają je pacjenci, którzy nie odpowiedzieli na terapię standardową.

Leczenie interferonem Duże nadzieje wiąże się również z interferonem lambda (IFN-lambda), który – jeśli przyszłe badania potwierdzą jego skuteczność – może stać się bezpieczniejszą alternatywą dla podawanego chorym obecnie pegylowanego interferonu alfa. Interferony to naturalne białka występujące w organizmie, które biorą aktywny udział w zwalczaniu infekcji wirusowych. Receptory dla INF-alfa znajdują się na komórkach w różnych narządach i tkankach, w tym w mózgu, komórkach krwi i innych. Tym tłumaczy się występowanie działań ubocznych terapii, takich jak depresja, objawy grypopodobne (uogólniony ból, gorączka, dreszcze), bóle mięśni i kości oraz powikłania hematologiczne, np. anemia. Z ich powodu ok. 20 proc. chorych bądź przerywa standardową terapię, bądź wymaga zredukowania dawki IFN-alfa. Receptory dla testowanego obecnie INF -lambda znajdują się niemal wyłącznie w wątrobie, dlatego teoretycznie powinien on mieć mniej działań niepożądanych. Jednak uczeni zastanawiają się, czy będzie on równie skuteczny jak interferon alfa, skoro działa tylko w komórkach wątroby, a cząsteczki wirusa krążą po całym organizmie.

Grupy wysokiego ryzyka zakażenia HCV •   osoby, którym przetaczano krew lub preparaty krwiopochodne przed 1993 r. •   osoby kilkakrotnie hospitalizowane, poddawane zabiegom chirurgicznym oraz częstym badaniom krwi •   pracownicy służby zdrowia, straży pożarnej, policji narażeni na urazy •   przyjmujący narkotyki drogą dożylną lub donosowo •   osoby korzystające z salonów tatuażu, manicure/pedicure, kolczykowane, korzytające z •   Obecne metody terapeutyczne umożliwiają wyleczenie ponad

4

Temat miesiąca połowy chorych, którzy przystępują do leczenia. Plan terapii jest ustalany indywidualnie dla każdego pacjenta, na podstawie genotypu wirusa. Standardem leczenia przewlekłego zapalenia wątroby są zastrzyki podskórne z pegylowanego interferonu alfa – pomagają zwalczyć różne patogeny w organizmie, w tym również wirusy – w połączeniu z podawaniem doustnego leku przeciwwirusowego, czyli rybawiryny. Dawka tego leku jest dostosowana m.in. do masy ciała pacjenta. Poszczególne rodzaje wirusowego

zapalenia wątroby typu C odpowiadają na leczenie w różny sposób. Przy genotypie 1, 4, 5, 6 wirusa standardowa terapia trwa 48 tygodni. W przypadku niskiej wiremii wyjściowej (ilość wirusa we krwi) i szybko odpowiadających genotypów leczenie można skrócić do 24 tygodni. Przy genotypie 2 i 3 wirusa standardowa terapia trwa 24 tygodnie. Jeżeli nasilenie działań ubocznych interferonu i rybawiryny jest znaczne, dawki obu leków mogą być zmniejszone lub sama kuracja przerwana. Pół roku po zakończeniu terapii trzeba się poddać badaniom, które ostatecznie ocenią skuteczność zastosowanego leczenia. Jeżeli kuracja nie doprowadziła do unicestwie-

nia zakażenia, lekarz może rozważyć, czy w przypadku konkretnego pacjenta warto ją powtórzyć, zmieniając rodzaj interferonu. Jednak w takich sytuacjach szanse na sukces kolejnej terapii są zdecydowanie mniejsze.

Niewielkie ryzyko dla przyszłych mam Ryzyko przekazania wirusa HCV przez matkę dziecku wynosi ok. 6 proc. Rośnie wraz ze wzrostem stężenia wirusa we krwi kobiety i jej dodatkowymi zakażeniami, np. HIV. Do zakażenia płodu w 30–50 proc. przypadków dochodzi podczas ciąży, reszta to zakażenia okołoporodowe. Cesarskie cięcie nie powoduje spadku zagrożenia, natomiast dokładne obmycie dziecka z krwi poporodowej prawdopodobnie tak. Wpływ na ryzyko zakażenia ma czas między odejściem wód płodowych a porodem. Jeśli przekracza 6 godzin, zagrożenie wzrasta. Kobieta zakażona powinna karmić piersią. Stężenie wirusa w mleku matki jest znacznie niższe niż w jej krwi. A w przewodzie pokarmowym dziecka następuje dezaktywacja wirusa.

Nietypowe symptomy problemów z wątrobą Choroby wątroby często latami rozwijają się bez objawów lub dają bardzo niejednoznaczne symptomy. Mogą one przybierać różną formę. Niektóre z nich są widoczne... na skórze. Warto znać typowe zmiany skórne, które pojawiają się w przebiegu różnych chorób wątroby. Dzięki temu mamy szansę na szybsze postawienie trafnej diagnozy. Należy wiedzieć, że objawem chorego organu jest nie tylko zażółcenie czy brązowe plamki na dłoWYDAWCA (Publisher): Radio Polonia Enterprises Ltd.

www.polskimonitor.com

MIESIĘCZNIK / MONTHLY MAGAZINE REKLAMA I KONTAKT Z REDAKCJĄ info@radiopolonia.ca tel. 416 - 938 - 7141 Adres do korespondencji: Radio Polonia Toronto 2550 Goldenridge Rd., Unit #6 Mississauga, On, L4X 2S3

EDITOR: Krystyna Piotrowska krystyna@radiopolonia.ca REDAKTOR GRAFICZNY: Magdalena Lesiuk GraphMad@gmail.com Fotografia: Michael Profesorski Adam Pakuła Ilona Girzewska Jola Bugajski Magdalena Lesiuk

Artykuły: Magdalena Lesiuk Łukasz Stępień Karolina Brozio Richard Piotrowski

Redakcja nie odpowiada za treść artykułów i ogłoszeń. Prawa autorskie zastrzeżone. Treść wszystkich artykułów publikowanych w magazynie „Polski Monitor” ma charakter wyłącznie informacyjny. Nie zastępuje konsultacji z lekarzem i nie może być podstawą do stosowania jakichkolwiek środków farmaceutycznych ani form terapii. Wszelkie decyzje w wyżej wymienionych kwestiach należą do lekarza prowadzącego leczenie. Magazyn „Polski Monitor” ani osoby współpracujące nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji w nim zawartych.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Temat miesiąca niach. Lista objawów chorej wątroby, które pojawiają się na skórze jest o wiele dłuższa. •   Rumień i objaw meduzy Marskość wątroby – o tym schorzeniu świadczyć może rumień zlokalizowany na dłoni. Prawdopodobieństwo tej choroby zwiększa się, jeśli przez długi czas chory ma ciepłe ręce oraz podobną zmianę na skórze podeszwy stóp. Najczęstszym powikłaniem marskości wątroby jest nadciśnienie wrotne. Z kolei jego symptomem bywa tzw. głowa meduzy. Objawia się to specyficznym poszerzeniem żył, które położone są dookoła pępka. Nazwa „objaw meduzy” ma swoje źródło w mitologii greckiej. Meduza zamiast głowy miała liczne, wijące się węże. U osób, które cierpią na choroby wątroby zauważyć można kręte naczynia krwionośne wokół pępka. •   Świąd skóry - jest najczęściej występującym i najbardziej charakterystycznym objawem chorej wątroby. Jego nasilenie i czas trwania są bardzo różne. Jedną z przyczyn świądu są zaburzenia w przepływie żółci. Wydzielana jest ona przez komórki wątroby i stanowi składnik niezbędny do trawienia pokarmów oraz przyswajania witamin. Gdy ten proces jest nieprawidłowy, pojawia się swędzenie skóry, w wyniku podniesienia poziomu bilirubiny we krwi. Świąd nasila się zazwyczaj wieczorem oraz wtedy, gdy jest ciepło. Może utrudniać sen. •   Kępki żółte - To nic innego jak podskórne złogi cholesterolu. Są miękkie i zlokalizowane najczęściej wokół oczu, choć występują też na łokciach, kolanach, pojawiają się na stopach, rękach i w okolicy pośladków. Kępki żółte świadczą o pierwotnej marskości żółciowej. Takie złogi cholesterolu mogą rosnąć. Osiagają rozmiar nawet 7 cm, zwykle jednak są dużo mniejsze. •   Zmiany na paznokciach. Zgrubienia, podłużne bruzdy, białe przebarwienia to znaki, że wątroba nie pracuje prawidłowo.

Co więcej, jeśli choroba wątroby przez wiele lat pozostaje nierozpoznana, kształt paznokci może ulec zmianie na „zegarkowaty”. Płytki paznokcia stają się wtedy okrągłe i wypukłe. •   Bardzo sucha skóra Sucha, spierzchnięta skóra dłoni? W pierwszym odruchu sięgamy po krem do rąk. Może się jednak okazać, że preparat wcale nie pomaga. Wtedy warto dokładnie obserwować organizm oraz zgłosić się na badania wątroby. Jeśli skóra dłoni jest cienka, sucha i pomarszczona, w wyglądzie i w dotyku przypomina banknoty, może to sugerować alkoholową marskość wątroby. W wielu przypadkach diagnozuje się także przykurcz Dupuytrena. Choroba ta prowadzi do powstawania na dłoniach guzków, przez które nie można wyprostować palców. •   Wypadające włosy Jeśli wypadają ci włosy, a dodatkowo tracisz owłosienie na przedramionach, w okolicy łonowej czy pach – zbadaj wątrobę. Intensywne wypadanie włosów to jeden z objawów charakterystycznych dla chorób tego narządu. Oprócz tego u mężczyzn z chorą wątrobą włosy rosną wolniej, może pojawić się spadek libido, czasem także zanik jąder. Objawy te, choć charakterystyczne, mogą przypominać symptomy zespołu Cushinga. W przypadku obu schorzeń występuje bowiem otyłość brzuszna, a twarz nabiera okrągłych kształtów.

Dieta dobra dla wątroby i woreczka żółciowego Miewasz ostatnio gorsze samopoczucie, narzekasz na wzdęcia, niestrawność, ciężar w żołądku, często ci się odbija? Być może twoja wątroba i woreczek żółciowy zaczynają szwankować? Zmień dietę, by odciążyć wątrobę i zapobiec poważnym kłopotom. O tym, że wątroba niedomaga, może świadczyć pobolewanie w nadbrzuszu i prawym podżebrzu, powiększenie obwodu brzucha, wzdęcia, które nie ustępują nawet w nocy,

Zdrowie i nagły wzrost wagi. Silne bóle i napady kolki w prawej części brzucha, nudności, wymioty i zgaga mogą wskazywać na kłopoty z pęcherzykiem (woreczkiem) żółciowym. Dolegliwości występują zwłaszcza po zbyt obfitym, tłustym i ciężko strawnym posiłku. Wtedy pęcherzyk żółciowy się kurczy, wydzielając jak najwięcej żółci niezbędnej do trawienia. To zaś zmusza osłabioną wątrobę do bardzo intensywnej pracy, a to z kolei potrafi nieźle dać się we znaki. W takim przypadku, by złagodzić dolegliwości, trzeba (niekiedy dość długo) stosować dietę lekko strawną, oszczędzającą nadwerężone organy. Zasady diety przy problemach z wątrobą i woreczkiem żółciowym •   Należy jeść regularnie 5 razy dziennie (zapobiega to uczuciu pełności w żołądku i wzdęciom) co 2–3 godziny. Dłuższe przerwy między posiłkami mogą prowadzić do zastoju żółci w pęcherzyku, a to prosta droga do wytrącania się kamieni żółciowych. •   Posiłki przygotowuj zawsze tuż przed podaniem. Unikaj gotowania na zapas i odgrzewania potraw, bo nawet zupa przechowywana w lodówce może ci zaszkodzić. •   Jedzenie ma być świeże i ciepłe (ani zimne, ani gorące). •   Wskazane jest gotowanie w wodzie lub na parze, duszenie bez tłuszczu, pieczenie w folii aluminiowej i zapiekanie pod przykryciem. •   Potrawy zagęszcza się zawiesiną mąki z dodatkiem chudego mleka, jogurtu lub wody. •   Stosuj łagodne przyprawy wspomagające trawienie (koperek, natka, melisa, majeranek), a także sok z cytryny, wanilię, cynamon i goździki. •   Zmniejsz ilość soli do 5–6 g (1 łyżeczka) na dobę. •   W diecie należy zmniejszyć nadmiar tłuszczów •   Chora wątroba i woreczek żółciowy nie lubią nadmiaru tłuszczów, zwłaszcza tych nasyconych i cholesterolu.

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

5


Zdrowie •   Osłabione narządy nie radzą sobie z ich trawieniem i przyswajaniem. Produkty zawierające tłuszcze nasycone (tłuste mięsa i wędliny, smalec, łój, czy boczek, a także pełnotłusty nabiał) wzmagają wydzielanie żółci, zmuszając wątrobę do wysiłku. Dozwolone są natomiast niewielkie ilości (1–2 łyżki dziennie) olejów, tłuste gotowane ryby, śmietana do podprawienia zupy i masło do pieczywa. Paradoksalnie, niewielka ilość tłuszczów w diecie jest korzystna, ogranicza bowiem wytwarzanie tłuszczu wątrobowego. Ponadto tłuszcze zawarte w oleju rzepakowym czy w rybach zawierają dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych. Są one znacznie łatwiej trawione, do tego obniżają poziom trójglicerydów, chroniąc wątrobę. •   Należy ograniczyć w diecie produkty mączne i słodkie Trzeba zmniejszyć spożycie potraw mącznych i całkowicie wykluczyć słodycze, tłuste ciasta i czekoladę. Mogą one powodować gwałtowne skurcze woreczka żółciowego. Cukry proste zawarte w słodyczach pobudzają wytwarzanie i odkładanie się tłuszczów w wątrobie, co może ją osłabiać. •   W diecie nie może zabraknąć białka Jest ono niezbędne do regeneracji uszkodzonego miąższu wątroby. Większość białka powinna pochodzić z chudego nabiału i jajek lub samych białek (jeśli masz podwyższony cholesterol lub kłopoty z drogami żółciowymi). Jego źródłem może być także chude, gotowane, duszone lub pieczone mięso i ryby. Zaleca się jeść 90–120 g białka dziennie, czyli tyle, ile zawiera (razem) szklanka jogurtu naturalnego, 200 g chudego twarogu, 100 g gotowanej piersi indyka bez skóry i 100 g pieczonego w folii dorsza.

Przykładowy jadłospis •   Śniadanie: pieczywo mieszane – chleb pszenny i pieczywo półcukiernicze, masło, pasta z sera twarogowego i pasta z pomidorów, kasza manna na mleku lub wywarze z warzyw, miód, napój z dzikiej róży. •   Obiad: zupa jarzynowa z lanymi kluskami, pulpety z cielęciny, sałata zielona polana kefirem, ziemniaki purée, marchew gotowana, kompot z jabłek. •   Podwieczorek: koktajl mleczno-warzywno-owocowy, biszkopty. •   Kolacja: pierogi leniwe, surówka z jabłek, herbata z cytryną.

Oczyszczanie i detoksykacja wątroby Dieta odtruwająca wątrobę to nie to samo, co dieta wątrobowa - stosuje

6

Temat miesiąca się ją prewencyjnie, zanim wątroba zacznie szwankować. Wątroba pełni ponad 500 różnych funkcji. By wszystkie te procesy przebiegły bez zakłóceń, sama też potrzebuje oczyszczenia. Taka kuracja, przeprowadzona raz do roku pomoże zregenerować wątrobę, uwolnić ją od zanieczyszczeń, a także pozwoli ci utrzymać prawidłową wagę. Dieta odtruwająca wątrobę to dieta oczyszczająca, której celem jest detoksykacja wątroby. Wątroba to jedyny narząd człowieka, który w przypadku uszkodzenia sam potrafi się zregenerować, nawet w 50 proc. Można usunąć jej aż 1/4 (np. gdy jest konieczny przeszczep rodzinny), a w ciągu kilku miesięcy zregeneruje się, przyjmie pierwotny kształt i rozmiar. Niestety, często sami niszczymy jej niezwykłe właściwości regeneracyjne, prowadząc niezdrowy tryb życia. Dlatego wśród ludzi dorosłych trudno znaleźć osoby, które mają wątrobę sprawną w 100 proc. Uszkadzają ją toksyny pochodzące z jedzenia, powietrza, używek... Szkodzi jej jedzenie ponad miarę, leki, zanieczyszczenia występujące w żywności, wirusy, bakterie.

Przeciążona wątroba zaczyna szwankować W większości przypadków (80 proc.) złe funkcjonowanie i uszkodzenia tego organu to skutek nadużywania alkoholu. I nie ma znaczenia, czy codziennie wypijasz 2 setki wódki, czy 4 piwa – to taka sama porcja alkoholu. Przyczyną złej pracy wątroby, w tym także jej powiększenia się, może być stłuszczenie. Ma ona zdolność rozkładania kwasów tłuszczowych, tworzenia z nich tłuszczów i przesyłania ich dalej do organizmu. Jednak gdy tłuszczu jest za dużo, np. tego pochodzącego z jedzenia, wątroba „tyje”, powiększa się i nie funkcjonuje prawidłowo. Stłuszczenie pojawia się też przy nadużywaniu leków, bo wszystkie ostatecznie „przechodzą” przez wątrobę. Dolegliwościom sprzyja także stosowanie ostrych diet odchudzających, zwłaszcza tzw. jednostronnych (np. kapuściana, białkowa) lub długotrwałych głodówek. Jeśli więc się odchudzasz, dla dobra wątroby zadbaj, by nie tracić więcej niż 4 kg miesięcznie. Wątroba źle pracuje, gdy w codziennej diecie brakuje surowych produktów bogatych w enzymy trawienne i błonnik.

Sprawdź kondycję wątroby

Gdy wątroba niedomaga, rozciąga się otaczająca ją torebka ochronna (błona otrzewnowa) i zwiększa się nacisk na sąsiadujące z nią jelita i żołądek.

Czujemy nieprzyjemne kłucia w boku, rozpieranie pod żebrami. To pierwszy znak, że wątroba sobie nie radzi. Inne sygnały to: •   wolniejsza przemiana materii, a w konsekwencji skłonność do nadwagi lub otyłości, brak efektów przy odchudzaniu •   chroniczne zmęczenie •   podwyższone ciśnienie krwi •   wzdęcia, biegunki, zaparcia, gorycz w ustach •   wahania nastroju od depresji po euforię •   łaknienie cukru, apetyt na słodycze •   nasilenie się dolegliwości alergicznych, kataru siennego, astmy •   zmiany na skórze: liczne znamiona barwnikowe i brodawki, brązowe plamy przy cebulkach włosów •   zimne, wilgotne ciało i skóra rąk •   zabarwiony za żółto spód języka •   zaczerwienienie skóry wnętrza dłoni w okolicy kciuka i małego palca •   skurcze w łydkach i palcach rąk.

Dieta pomoże oczyścić wątrobę Aby uwolnić ją od zanieczyszczeń, przyśpieszyć jej regenerację i odmłodzenie, można stosować kuracje odtruwające. Najprostszą i najbardziej naturalną jest... dieta. Na pełne odtrucie potrzeba 8 tygodni. Nie łap się jednak za głowę. To nie będzie czas umartwiania się. Wystarczy, że będziesz przestrzegać kilku zasad. Zamiast trzech większych posiłków zacznij jeść mniej, ale za to 5–6 razy dziennie. To, co można zjeść na surowo, jedz w postaci surówek czy sałatek. Produkty wymagające obróbki termicznej przyrządzaj na parze lub gotuj w małej ilości wody pod przykryciem. Nie smaż, lecz duś na wodzie z dodatkiem olejów roślinnych z pierwszego tłoczenia lub piecz w folii. Pieczywo jedz czerstwe lub w postaci grzanek. I pamiętaj, posiłki powinny być świeże, nie odgrzewane. Dieta oczyszczająca wątrobę •   W czasie 8 tygodni kuracji wyeliminuj: ~~   nabiał: mleko, sery, śmietanę, jogurty, masło, margaryny, jajka ~~   czerwone mięso ~~   pieczywo pszenne ~~   słodycze: cukier, dżemy, konfitury, czekoladę, ciastka, herbatniki, lody, słone paluszki, prażone orzeszki ~~   grzyby, nawet pieczarki ~~   alkohol, kawę, mocną herbatę •   Możesz jeść: ~~   warzywa: wszystkie zielone, poza tym marchew, buraki, paprykę, pomidory, brukiew, ziemniaki ~~   nasiona: groszek, soczewicę, ryż,

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Temat miesiąca siemię lniane, soję, orzechy włoskie, migdały, sezam, słonecznik, otręby owsiane i ryżowe ~~   pieczywo: ciemne, gruboziarniste ~~   słodycze: w bardzo niewielkiej ilości miód, melasę, chałwę ~~   świeże ryby: sardynki, pstrąg, tuńczyk ~~   tłuszcze: oleje tłoczone na zimno, masło sezamowe, pasty sojowe ~~   ponadto: mleko sojowe, kiełki nasion strączkowych, świeże soki warzywne, owoce świeże i suszone. Przez pierwsze 2 tygodnie stopniowo ograniczaj produkty zakazane, przez następne 4 w ogóle z nich zrezygnuj. Przez ostatnie 2 tygodnie mniej rygorystycznie planuj posiłki, ale ilość zakazanych produktów nadal ograniczaj. Odtruwanie warzywnymi sokami Sok wyciśnięty z 250 g marchwi, 75 g świeżego ogórka i 75 g buraka wypijaj na czczo lub w ciągu dnia w trzech porcjach. Kurację należy stosować przez 2 tygodnie. Za pierwszym razem powtarzaj ją co 3 miesiące przez rok, później wystarczy jedna kuracja rocznie. Łagodne oczyszczanie wątroby ze wspomaganiem Zalecenia dietetyczne dobrze jest połączyć z innymi kuracjami. Warte polecenia jest picie soku z żurawin i jabłek lub regularne przyjmowanie tabletek z ostropestu plamistego – rośliny, która wspomaga regenerację. Wątroba najbardziej aktywnie pracuje między godziną 22 a 2. Dlatego zakończ dzień miksturą oczyszczającą: wypij sok z grejpfruta zmiksowany z 2 łyżkami oliwy. Potem połóż się do łóżka z termoforem lub poduszką elektryczną ułożoną przy prawym boku. Po 9 dniach zrób 5 dni przerwy. Kuracja wymaga czterech powtórzeń. Innym sprawdzonym sposobem jest regularne picie ziół. Przez 20 dni wypijaj przed snem szklankę naparu z mniszka lekarskiego i korzenia karczocha (po łyżeczce ziół zalej szklanką gorącej wody i poczekaj 10 minut). Zioła te regenerują komórki wątroby, działają żółciopędnie i żółciotwórczo. Leniwi mogą brać gotowe środki ziołowe. Są to wyciągi z nasion ostropestu plamistego, który zawiera dobroczynną dla wątroby sylimarynę, oraz ziela karczochów bogatego w żółciopędną cynarynę.

10 produktów, które uratują twoją wątrobę •   Lukrecja - to produkt od wieków wykorzystywany w tradycyjnej medycynie indyjskiej na różne choroby wątroby. Pozytywne działanie zostało potwierdzone w badaniach. Irańscy naukowcy udowodnili, że przyjmowanie suplementów zawierających ekstrakt z korzenia lukrecji lub picie naparów z tego zioła pomaga przy niealkoholowym stłuszczeniowym zapaleniu wątroby. •   Woda z cytryną – złe samopoczucie często jest wynikiem niedostatecznego nawodnienia organizmu. Woda nie tylko transportuje substancje odżywcze do komórek, ale również wypłukuje toksyny. Tylko dzięki piciu odpowiedniej ilości wody można pozbyć się szkodliwych substancji z organizmu i poczuć się lepiej. Zacznij dzień od szklanki ciepłej wody z sokiem z cytryny. Mikstura świetnie pobudza i dodaje energii, a przy okazji wspomaga pracę układu pokarmowego. Sok z cytryny stymuluje produkcję enzymów w wątrobie, dzięki czemu może efektywnie pracować. Poza tym kwaśny sok ma odczyn zasadowy, dlatego odkwasza organizm i odciąża wątrobę. •   Kurkuma – Kolejny powód, aby włączyć kurkumę do codziennej diety. Potwierdzają to naukowcy z uniwersytetu w Bangkoku. Odkryli, że kurkumina (substancja czynna zawarta w przyprawie) regeneruje uszkodzone tkanki wątroby. Od dawna wiadomo, że intensywnie żółty proszek to jeden z najzdrowszych produktów spożywczych. Działa przeciwzapalnie, niszczy bakterie i wirusy, opóźnia starzenie się organizmu i wzmacnia odporność. •   Ostropest plamisty – jeden z najlepszych produktów dla przeciążonej wątroby. Ostropest plamisty często jest składnikiem suplementów i leków na problemy z tym narządem. Nic dziwnego – roślina zawiera sylimarynę, która odtruwa, oczyszcza z toksyn i wspomaga regenerację wątroby. •   Awokado – to nie tylko porcja zdrowych kwasów tłuszczowych i witamin, ale również substancji, które regenerują uszkodzoną wątrobę. Japońscy naukowcy z Uniwersytetu Shizuoka wykazali, że wystarczy jeść 1-2 awokado

Zdrowie na tydzień, aby po miesiącu zauważyć pierwsze rezultaty. Badacze porównali aż 21 różnych owoców i warzyw, aby dowiedzieć się, jaki produkt najlepiej wpływa na wątrobę. Okazało się, że awokado zabezpiecza organ przed galaktozaminą – toksyną, która uszkadza komórki. •   Buraki. Alkohol, tłuste jedzenie, słodycze, papierosy negatywnie działają na wątrobę, która nie jest w stanie zneutralizować wszystkich toksyn. Aby jej w tym pomóc, warto sięgnąć po buraki. Warzywa znane są z właściwości oczyszczających. Szczególnie skuteczna jest betanina – przeciwutleniacz, który nadaje burakom intensywny kolor, pomaga również w usuwaniu zbędnych produktów z organizmu. Buraki mają najwięcej wartości jedzone na surowo, dlatego warto dodawać je do sałatek albo wyciskać z nich sok. •   Mięta pieprzowa. Herbata z mięty to skuteczny lek na niestrawność, nudności czy zatrucia pokarmowe. Okazuje się, że aromatyczne zioło może też pomóc przy problemach z wątrobą. Łagodzi ból, pobudza wytwarzanie żółci, a także pomaga w trawieniu tłuszczy. Warto zaparzyć filiżankę mięty po obfitym obiedzie. •   Karczoch – nie bez powodu ekstrakt z karczochów znajduje się w wielu suplementach wspomagających pracę wątroby. Cynaryna znajdująca się w warzywie pozytywnie wpływa na pracę dróg żółciowych, obniża poziom cholesterolu i chroni przed uszkodzeniami wątroby. W rejonie basenu Morza Śródziemnego karczochy są częstym dodatkiem do potraw. W naszym kraju trudno je dostać, ale można sięgnąć po suszone ziele lub sok z karczochów dostępne w aptekach. •   Grejpfrut – chcesz przeprowadzić detoks wątroby? Koniecznie jedz częściej grejpfruty. Te niskokaloryczne owoce o gorzkim smaku ułatwiają oczyszczanie i pomagają usuwać zbędne produkty z organizmu. Na tym jednak zalety grejpfrutów się nie kończą. Naukowcy z Massachusetts General Hospital odkryli, że jeden ze składników owoców – naringenina – może pomóc w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C. •   Dziurawiec – działa żółciopędnie, oczyszcza z toksyn, łagodzi niestrawność, odkaża układ pokarmowy. Napar z dziurawca pomoże przy zatruciach, przejedzeniu, bólach brzucha. Osoby, które mają problemy z wątrobą, na pewno docenią właściwości tego zioła. Regularne picie naparu usprawnia wydalanie toksyn i chroni wątrobę przed uszkodzeniami. Źródło: www.poradnikzdrowie.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

7


Zdrowie

Temat miesiąca

Ostropest na wątrobę

Ostropest plamisty to roślina, która chroni wątrobę przed szkodliwym działaniem alkoholu i łagodzi stany zapalne na tle cukrzycowym. Jest stosowana także w leczeniu WZW typu A, B i C czy choroby alkoholowej. ""  Monika Majewska Mogą po niego sięgnąć także kobiety zmagające się z endometriozą i przedłużonym miesiączkowaniem. Sprawdź, jakie jeszcze właściwości lecznicze ma ostropest plamisty. Ostropest plamisty (Silybum marianum) to roślina z rodziny astrowatych, którą ceni się szczególnie za działanie antyhepatotoksyczne. Ostropest zapobiega bowiem uszkodzeniom komórek wątroby, nie dopuszczając do łączenia się toksyn z ich powierzchnią. Ponadto wykazuje działanie cytoprotekcyjne, tzn. łagodzi stres oksydacyjny (przywraca równowagę wewnętrzną organizmu i zapobiega nadmiernemu namnażaniu się wolnych rodników), a także antykancerogenne. Swoje właściwości lecznicze zawdzięcza sylimarynie. Jest to kompleks flawonolignanów pochodzenia roślinnego, pozyskiwany z owoców ostropestu. Sylimaryna stabilizuje błony komórkowe hepatocytów wątrobowych, przez co chroni wątrobę przed działaniem związków toksycznych i pobudza jej zdolności regeneracyjne. •   Ostropest wspiera pracę wątroby i chroni jej komórki przed uszkodzeniami •   Działanie detoksykujące Ostropest plamisty jest stosowany po toksyczno-metabolicznych uszkodzeniach wątroby spowodowanych licznymi czynnikami toksycznymi. Chroni miąższ wątroby i nerek przed szkodliwym działaniem trucizn, takich jak mykotoksyna muchomora sromotnikowego, dwusiarczek węgla, pestycydy, alkohol (z tego względu jest stosowany w terapii chorób wątroby wywołanych alkoholizmem), i przyśpiesza ich usuwanie z organizmu. •   Obniża stężenie bilirubiny (ciemnopomarańczowego barwnika, który obecny w nadmiarze powoduje zażółcenie skóry i gałek ocznych) we krwi oraz normalizuje parametry AST, ALT i GGT (parametry biochemiczne krwi pozwalające na ocenę kondycji wątroby, serca czy mięśni). •   Łagodzi kutki uboczne farmakoterapii: chroni wątrobę przed silnie działającymi lekami, takimi jak cytostatyki, które są stosowane w terapii przeciwnowotworowej, leki przeciwwirusowe w leczeniu AIDS oraz antybiotyki.

8

•   Regeneruje wątrobę Ostropest stymuluje regenerację starych i wytwarzanie nowych komórek wątroby. Zawarta w owocach sylimaryna podnosi poziom glutationu (rodzaj białka) w wątrobie, który będąc silnym przeciwutleniaczem (silniejszym niż wit. C i E) przeciwdziała uszkadzaniu komórek wątroby przez wolne rodniki. •   Może uchronić przed rakiem Ostropest zmniejsza ryzyko pojawienia się raka wątroby, ponieważ hamuje podziały komórek nowotworowych. Ponadto zmniejsza uszkodzenia wątroby, przyśpieszając usuwanie substancji toksycznych pochodzących z leków stosowanych w chemioterapii. •   Działa przeciwzapalnie Ostropest hamuje działanie leukotrienów - lipidów związanych z układem immunologicznym, które pełnią funkcję mediatora stanów zapalnych. W ten sposób zapobiega przewlekłemu zapaleniu wątroby, także temu na tle cukrzycowym oraz będącym skutkiem złej diety. Jest stosowany również w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu A, B i C. •   Zapobiega marskości wątroby, zwyrodnieniu tłuszczowemu wątroby, ostremu żółtemu zanikowi wątroby, a także obniża stężenie cholesterolu we krwi i hamuje wytrącanie się blaszek miażdżycowych. •   Ostropest zapobiega kamicy żółciowej i wspiera pracę żołądka •   Jest stosowany w celu leczenia kamicy żółciowej. Sprawdza się także w profilaktyce zapalenia dróg żółciowych i woreczka żółciowego. •   Jest również skuteczny w zwalczaniu dolegliwości żołądkowo-jelitowych: niedokwaśności soku żołądkowego, braku łaknienia, wzdęciach i zgadze. •   Ostropest można stosować w celu złagodzenia bólów głowy typu migrenowego oraz objawów choroby lokomocyjnej i morskiej. •   Mogą po niego sięgnąć także kobiety cierpiące na endometriozę, ponieważ pomaga wyregulować czas krwawienia menstruacyjnego. •   Ponadto ostropest można stosować w celu powstrzymania krwawień z nosa, jelita grubego, żylaków odbytu i niektórych krwawień macicznych. •   Olej ostropestowy, pozyskiwany z nasion rośliny, spowalnia proces sta-

rzenia i leczy stany zapalne skóry, ponieważ zawiera: ~~   znaczą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, spośród których dominuje kwas linolenowy (ok. 53%), (dzięki temu hamuje zmiany skórne związane z łuszczycą); ~~   1% sylimaryny, która ochrania błony komórkowe skóry przed wolnymi rodnikami; ~~   witaminę E, która charakteryzuje się silnym działaniem przeciwutleniającym. ~~   W związku z tym kosmetyki zawierające olej z ostropestu zmniejszają zaczerwienienia, rozjaśniają cerę oraz poprawiają zdolności regeneracyjne skóry.

Stosowanie Mielony ostropest plamisty można dodać do herbaty (max. 2 łyżeczki dziennie) lub spożyć w postaci naparu sporządzonego z 2 łyżeczek. Działanie ostropestu można zauważyć po około 2 tygodniach. Aby kuracja była skuteczna, powinna być stosowana przez długi czas (min. miesiąc).

Skutki uboczne Ostropest jest dostępny w aptekach i sklepach zielarskich w postaci sproszkowanej, drażetek czy kapsułek. Według informacji zamieszczonych w ulotce leków zawierających ostropest, w zalecanych dawkach leczniczych nie wykazuje on działania szkodliwego nawet przy długotrwałym stosowaniu. W trakcie przyjmowania preparatu możliwe jest jedynie wystąpienie zaburzeń żołądkowo- jelitowych (sporadycznie obserwowane jest łagodne działanie przeczyszczające).

Przeciwwskazania Ostropestu plamistego nie należy stosować w celu leczenia ostrych zatruć. Ze względu na brak danych potwierdzających bezpieczeństwo stosowania, nie zaleca się podawania leków na bazie ostropestu dzieciom poniżej 12 roku życia, jak również kobietom w czasie ciąży i czasie laktacji. Od Redakcji: Ostropest można kupić w polskim sklepie ziołowym “Health from Nature” przy 47 Roncesvalles Ave., Tel 416-532-9805

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com




Uwaga Drodzy Czytelnicy! Już teraz możecie zamówić prenumeratę

„Polskiego Monitora” z wysyłką do domu! Dokładne nformacje jak zamówić prenumeratę uzyskacie Państwo pod nr tel.

416 - 938 - 7141

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

11



Kącik zielarski Dziurawiec – czyżby nowe panaceum ludzkości?

Dziurawiec (łac. Hypericum perforatum) to naprawdę zioło uniwersalne. Znał go już nawet żyjący w starożytnej Grecji. Hipokrates i wysławiał jego znakomite właściwości lecznicze.

Roślina występuje w całej Europie, często w przydrożnych rowach, osiągając do metra wysokości. Należy do zielnych roślin wieloletnich, czyli bylin, ale w ciągu jednego sezonu formuje wyrastającą z ziemi zdrewniałą łodygę. Z niej to wyrastają boczne pędy, na których z kolei występują parzyście bezogonkowe, niepozorne, pachnące lekko balsamem liście. Na końcu każdej łodygi latem, poczynając od ostatniej dekady czerwca, pojawiają się żółte, pachnące cytrynowo kwiaty. Warto zauważyć tutaj, że po angielsku dziurawiec nazywa się „St. John’s Wort”, co przetłumaczyć należy dosłownie jako “zioło świętego Jana”. Nazwa wzięła się, oczywiście, z faktu zakwitania rośliny z końcem czerwca, kiedy to obchodzi się dzień Świętego Jana. Czerwony pigment, który wydziela się podczas zanurzania kwiatów w alkoholu, nazywano natomiast krwią świętego Jana. Do celów leczniczych zbiera się kwitnące, niezdrewniałe, młode pędy z pączkami. Ludowe porzekadło zabrania zbioru kwiatu dziurawca po zachodzie słońca. Ostrzega się zatem czyniących to śmiałków, że porwie ich gwiaździsty rumak, który unosić ich będzie po nieboskłonach aż do wschodu słońca i dopiero wtedy porzuci umęczonych na przydrożnej łące. W krajach anglosaskich suchych, pokrusznych liści dziurawca, wydzielających woń, używano natomiast do odstraszania z domu złych duchów. Poza swoistymi magicznymi atrybutami, dziurawiec do dzisiaj znajduje szerokie zastosowanie w medycynie zielarskiej i to niemal na całym świecie. W Niemczech od dawien dawna nazywany jest nawet „Darem Boga”, w Anglii leczy się nim każdy rodzaj manii, w Rosji stosuje w przypadkach rzadkiej fobii występującej w postaci strachu przed wodą, w Brazylii natomiast stale uważa się go za najlepsze antidotum w przypadku ukąszenia przez żmiję. Lekarze stwierdzili, że dziurawiec działa przeciwkurczowo na mięsień gładki przewodu pokarmowego, drogi żółciowe i naczynia krwionośne oraz w małym stopniu na drogi moczowe. Na układ nerwowy oddziałowuje natomiast uspokajająco, a stosowany zewnętrznie, wyraźnie przyspiesza gojenie

się ran. Stąd zioło znajduje zastosowanie w zaburzeniach czynnościowych wątroby, stanach zapalnych, stanach zapalanych żołądka, jelit i przewodu żółciowego oraz wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego, skurczu odzwieracza,a także skurczu obwodowych naczyń żylnych. Psycholodzy radzą natomiast pijać regularnie herbatę ziołową z dziurawca w ogólnym wyczerpaniu nerwowym, stanach depresyjych, w okresie przekwitania, w psychozach, zaburzeniach równowagi nerwowej, objawach niepokoju, a dla dzieci w moczeniu nocnym, lęku nocnym i stanach

nerwicowych. Dziurawiec stosuje się też jako środek pomocniczy nawet w ciężkich depresjach, po wstrząsach mózgu oraz innych urazach. Zewnętrznie natomiast na wrzody, odmrożenia, oparzenia, owrzodzenia żylakowe, wyprzenia, rany, trudno gojące się blizny, a także na miejsca pozbawione pigmentu. Pomocniczo w przyzębicy, zapaleniu dziąseł i gardła. Sklepy z lekami medycyny naturalnej oferują ujednolicone ekstrakty oraz pastylki zawierające zagęszczone składniki uzyskane właśnie z dziurawca. Zioło to bowiem stosowane jest powszechnie w wypadku lekkich depresji, szczególnie w Niemczech.

Dziurawiec w kosmetyce

Często sięgamy po herbatki z dziurawca ale ciągle bardzo mało wiemy o jego zastosowaniu w przemyśle kosmetycznym. Jakie działanie ma więc dziurawiec?

O zastosowaniu dziurawca w kosmetyce mówi się niewiele, co jest bardzo dziwne ponieważ naturalne kosmetyki bardzo często zawierają dziurawiec. Często czytając składy różnych kosmetyków możemy zauważyć wyciąg z dziurawca. Warto więc wiedzieć, że jest on znakomitym naturalnym środkiem na najczęstsze problemy urodowe kobiet czyli mało jędrną skórę, i cellulit. Właściwości dziurawca pozytywnie wpływają także na usuwanie zmarszczek. Dziurawiec również jest składnikiem kosmetyków do młodej skóry bowiem oczyszcza ja i hamuje rozwój bakterii. Co jeszcze warto o nim wiedzieć? Chociażby to, że znalazł zastosowanie w terapii bielactwa gdyż powoduje fotouczulenia. Wiedząc o tym należy zrezygnować z preparatów z dziurawcem przed wyjściem na słońce. O tym jak jeszcze działa dziurawiec i w jakich kosmetykach go znajdziesz dowiesz się z dalszej części artykułu. Właściwości kosmetyczne dziurawca •   wygładza skórę •   przyspiesza regenerację skóry •   wzmacnia skórę •   działa antybakteryjnie •   posiada właściwości przeciwzapalne •   ujędrnia skórę •   poprawia elastyczność skóry •   poprawia napięcie skóry •   działa antycellulitowo •   redukuje nadpotliwość •   przyspiesza oczyszczanie skóry. Kosmetyki zawierające dziurawiec Dziurawiec jest składnikiem wielu kosmetyków naturalnych i preparatów pielęgnacyjnych do twarzy i ciała. Łagodzące właściwości dziurawca czynią z niego odpowiedni kosmetyk do pielęgnacji skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. •   kremy odżywcze do twarzy •   preparaty antycellulitowe •   pomadki do ust •   kremy do stóp •   kosmetyki do cery wrażliwej •   kosmetyki do cery alergicznej •   kosmetyki do cery trądzikowej i tłustej. Od Redakcji: Dziurawiec i inne zioła są do nabycia w polskim sklepie zielarskim „Health From Nature” 47 Roncesvalles Ave, tel. 416-532-9805)

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

13


Kącik zielarski

Oto cud natury

Idzie wiosna, więc wypatrujcie tego cudu natury - czosnku niedźwiedziego. Jego właściwości są po prostu niesamowite. Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum), inaczej czosnek cygański lub cebula czarownic, to roślina, której właściwości odkryli już starożytni Germanie. Traktowali oni czosnek niedźwiedzi jako uniwersalny lek. Starogermańska legenda głosi, że był on pierwszym posiłkiem niedźwiedzi po przebudzeniu się z snu zimowego (stąd nazwa rośliny). Doszli więc do wniosku, że skoro czosnek wzmacnia niedźwiedzia, to jest w stanie wzmocnić również człowieka. Należy jednak zaznaczyć, że czosnek niedźwiedzi w niczym nie przypomina tradycyjnego czosnku. Nie ma on formy ząbków, lecz liści, które zawierają najwięcej prozdrowotnych właściwości i są jego najczęściej jadaną częścią. •   Znakomity środek rozrzedzający krew, zapobiegający wylewom, miażdżycy, obniża cholesterol oraz zapobiega sklejaniu się płytek krwi. Wspomaga układ sercowo-naczyniowy. Związki zawarte w czosnku niedźwiedzim podwyższają poziom „dobrego” cholesterolu HDL w stosunku do „złego” LDL, a także obniżają poziom trójglicerydów oraz cholesterolu, przez co zmniejsza się ryzyko wystąpienia miażdżycy, a co za tym idzie - także zawału serca, udaru czy choroby wieńcowej. Jednak swój pozytywny wpływ na układ krwionośny czosnek niedźwiedzi zawdzięcza przede wszystkim adenozynie (posiada jej znacznie więcej niż tradycyjny czosnek) - substancji, która zmniejsza ryzyko zakrzepów, gdyż mniejsza lepkość krwi i obniża ciśnienie poprzez rozszerzenie naczyń. W związku z tym, jedząc czosnek niedźwiedzi, można zapobiec także nadciśnieniu. Ponadto roślina ta zawiera sporo żelaza - podstawowego składnika hemoglobiny, odpowiadającego m.in. za przechowywanie i transportowanie tlenu w czerwonych krwinkach. •   Jakby było mało, stosuje się go w leczeniu arteriosklerozy, bólów głowy, szumów usznych czyli tinnitusa oraz zakrzepowych stanów zapalnych żył głębokich. Regeneruje jelita. Posiada ogromne ilości żelaza, w czym tez jest liderem (30 razy więcej od brata hodowlanego), dlatego stosowany jest w leczeniu anemii i niedoborów żelaza. Bardzo korzystnie wpływa na zapobieganie arytmii serca, jak również wszelkich chorób związanych z tym organem. •   Dla przewodu pokarmowego to prawdziwy skarb, bo oprócz zwalczania bakterii, jest nr 1 w niszczeniu groźnego drożdżaka, zatruwającego również inne części organizmu. Wspomaga trawienie, a dodany do innych potraw, szczególnie sałatek, eliminuje niekorzystne związki zawarte w wysoko przetwarzanych produktach spożywczych. Podobnie jak tradycyjny czosnek, przyśpiesza i nasila wydzielanie żółci, usprawnia pracę jelit, a tym samym zapobiega powstawaniu wzdęć. Może być wyko-

14

rzystany także w stanach upośledzonego wytwarzania żółci, gdyż posiada także właściwości żółciotwórcze i żółciopędne. Nie zaleca się go jednak osobom zmagającym się z chorobą wrzodową żołądka lub dwunastnicy. Czosnek niedźwiedzi ma wszystkie właściwości czosnku pospolitego. Jednak przewyższa go pod względem zawartości pewnych substancji, przede wszystkim związków siarki, które pozytywnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy, pokarmowy, a także pomagają zwalczać wirusy, bakterie czy drożdżaka Candida albicans, odpowiedzialnego za grzybicę. •   Jedna z najbardziej skutecznych roślin, między innymi pomagająca przy zwalczaniu choroby nowotworowej za sprawą adenozyny. Ma działanie naturalnego antybiotyku, lideruje w zwalczaniu bakterii chorobotwórczych. Czosnek niedźwiedzi swoje antynowotworowe właściwości zawdzięcza przede wszystkim organicznym związkom siarki, które działają jak silny przeciwutleniacz. Podobno czosnek niedźwiedzi jest najbogatszą w związki siarki rośliną w Europie i zawiera jej kilka razy więcej niż tradycyjny czosnek. Związki siarki z jednej stropy chronią organizm przed działaniem wolnych rodników, a z drugiej pobudzają układ odpornościowy do zwalczania komórek nowotworowych. Z badań, które zostały opublikowane w „Journal of the American Cancer Society”, wynika, że związki te są wyjątkowo skuteczne nawet wobec glejaka (rodzaj raka mózgu) i mogą być używane jako nieinwazyjna forma leczenia nowotworów. •   Pomaga zwalczać bakterie, grzyby i pasożyty. Dzięki zawartości związków siarkowych, zapobiega infekcjom wirusowym, przede wszystkim układu oddechowego. Ponadto zawarte w nim lotne substancje, czyli kwasy fenolowe, rozrzedzają wydzielinę, która zalega w oskrzelach, i w ten sposób ułatwiają odkrztuszanie. Ponadto czosnek niedźwiedzi wykazuje działanie podobne do antybiotyku, ponieważ niszczy bakterie chorobotwórcze w układzie pokarmowym i oddechowym, jednak nie zakłócając przy tym równowagi naturalnej flory bakteryjnej. Poza tym stymuluje produkcję immunoglobulin – przeciwciał biorących udział we wszystkich procesach odpornościowych, a tym samym mobilizuje organizm do walki z chorobami. •   Odtruwa. Związki siarki są znane również ze swoich właściwości odtruwających. Wspomagają wątrobę w procesie odtruwania, działając jak filtr oczyszczający wiąże nikotynę i metale ciężkie w związki, które następnie są wydalane z organizmu. Ponadto reszta kwasu siarkowego zobojętnia wiele toksycznych związków.

•   Na reumatyzm Związki siarki są także skuteczne w leczeniu schorzeń reumatycznych. Siarka jest podstawowym budulcem tkanki łącznej i kolagenu, z których zbudowane są stawy, wpływa na prawidłowy rozwój chrząstek stawowych, ułatwia ich regenerację i sprawne funkcjonowanie. Ponadto posiada właściwości przeciwzapalne, dzięki czemu łagodzi dolegliwości narządów ruchu. •   Na lśniące włosy i mocne paznokcie Siarka jest m.in. podstawowym składnikiem keratyny - białka skóry, włosów i paznokci oraz kolagenu. W związku z tym jest współodpowiedzialna za ich kondycję. Gdy jej brakuje, paznokcie i włosy stają się łamliwe, a cera staje się blada i zmęczona. Dlatego czosnek niedźwiedzi to pożądany składnik diety dla urody. Przepis na oliwię z czosnkiem niedźwiedzim Do jej przygotowania będą potrzebne liście czosnku niedźwiedziego (ok. 25 sztuk) i 1 l oliwy z oliwek (tłoczonej na zimno). Pokrój w paski starannie umyte i odsączone liście czosnku (z obciętymi ogonkami). Następnie przełóż je do litrowego słoika lub do butelki, zalej oliwą i zakręć naczynie. Przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu przez około 4-5 tygodni. Po tym czasie wyjmij liście ze słoika. Wówczas jest gotowa do spożycia. Swój aromat zachowuje przez 3 miesiące. Oliwę należy przechowywać w chłodnym miejscu, ale nie w lodówce (lekko mętnieje). Lepszym miejscem będzie spiżarnia albo piwnica. Przepis na czosnkowy sos pesto Do przygotowania sosu pesto będziesz potrzebować ok. 5 wiązek liści czosnku niedźwiedziego, 100 ml oliwy z oliwek i sól. Umyte i odsączone liście czosnku drobno posiekaj. Następnie rozetrzyj z solą i oliwą, włóż do słoika i zamknij. Tak przygotowane pesto należy przechowywać do kilku miesięcy w chłodnym miejscu, np. spiżarni, ale może to być także lodówka. Liście czosnku niedźwiedziego można przyrządzić na wiele innych sposobów. Można je również dodać do sałatek, przyrządzić na ich bazie zupę itp.

Uwaga Nie pomyl liści czosnku niedźwiedziego z toksycznymi liśćmi konwalii! Liście czosnku niedźwiedziego są łudząco podobne do rosnących w tym samym czasie liści konwalii majowej, których zjedzenie może doprowadzić do zatrucia. To jeszcze jeden argument za tym, aby nie zbierać w lesie tej dziko rosnącej rośliny.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Zdrowotny masaż kamieniami wulkanicznymi Zdrowie

Masaż kamieniami wulkanicznymi to świetny sposób na relaks, szczególnie w chłodniejsze dni. Oprócz tego, taki rodzaj masażu jest wykorzystywany w leczeniu różnorodnych schorzeń, takich jak zaburzenia hormonalne, trawienne czy nerwowe. Masaż gorącymi (rzadziej zimnymi) kamieniami poprawia krążenie krwi, przez co pozwala na oczyszczenie organizmu ze szkodliwych produktów przemiany materii. Po masażu trzeba przez jakiś czas zwiększyć ilość wypijanej wody, aby pozwolić na wypłukanie toksyn. Masaż gorącymi kamieniami wulkanicznymi to połączenie tradycyjnych technik masażu z użyciem kamieni bazaltowych, podgrzanych do odpowiedniej temperatury. Bazalt to ciemna zastygła lawa wulkaniczna, która bardzo dobrze utrzymuje ciepło, ale też łatwo oddaje je ciału. Przyjemne odczuwalne ciepło podczas zabiegu pomaga w przekazywaniu energii przy jej niedoborze albo w absorbowaniu nadmiaru nagromadzonej energii w chorej części ciała. Daje to efekt: •   odprężenia, •   relaksu, •   wewnętrznej równowagi, •   rozluźnienia mięśni, •   pobudzenia krążenia. Gorące kamienie wulkaniczne stanowią wspaniały rodzaj połączenia z naturą. Zabieg jest szczególnie polecany osobom narażonym na stres, niespokojnym, przygnębionym, mającym bóle mięśniowe. Działa on bardzo kojąco na zmysły, reguluje strefę emocjonalną, łagodzi napięcia mięśni, poprawia pracę narządów wewnętrznych, pobudza mikro -krążenie krwi, likwiduje stres i niepokój, dostarcza siły i odporności.

Jak wygląda masaż kamieniami wulkanicznymi? Masaż wykonywany kamieniami wulkanicznymi to zabieg trwający od 40 do 90 minut. Podczas masowania w pomieszczeniu zapala się świece do aromaterapii, słychać też cichą muzykę relaksacyjną. Na skórę nakładany jest olejek do masażu o wybranym zapachu. Kamienie są podgrzewane do odpowiedniej temperatury, po czym masażysta kładzie je w określonych miejscach na ciele, określanych jako punkty energetyczne. Są to miejsca wzdłuż kręgosłu-

pa, a także dłonie czy brzuch. W zależności od miejsca na ciele, wykorzystuje się różne kształty i wielkości kamieni. Masażysta może też z pomocą kamienia wykonywać delikatny masaż. Podczas masowania należy informować masażystę, czy kamienie nie są za ciepłe, a masaż zbyt intensywny. W związku z pobudzaniem organizmu do usuwania toksyn, po zabiegu należy pamiętać o prawidłowym nawadnianiu, bo to woda pozwala wypłukać szkodliwe substancje.

Jak działa masaż kamieniami? Masaż shiatsu opiera się na ucisku i rozmasowywaniu określonych punktów na ciele. Jak każdy masaż, poprawia on krążenie, relaksuje, rozluźnia mięśnie i obniża poziom stresu. Nie zapominajmy, że oczyszcza on organizm z toksyn, czyli zbędnych produktów przemiany materii, które mogą potęgować cellulit czy obrzęki. Wykorzystanie gorących kamieni bazaltowych oznacza dla osoby masowanej, że będzie to masaż bardziej skuteczny niż masaże klasyczne, gdyż ciepło potęguje efekty zabiegu. Dzięki temu łagodzi także ból. Masaż gorącymi kamieniami jest zalecany w przypadku wielu dolegliwości, a także jako zabieg relaksacyjny. Wyjątkowo korzystnie działa na niwelowanie bólów stawów i mięśni, bólów pleców. Niektórym osobom pomaga w zmaganiach z problemami, takimi jak depresja, bezsenność i fibromialgia. Na pewno pomoże w przypadku zaburzeń krążenia, gdyż, jak każdy masaż, pobudza krążenie krwi w żyłach. Masaż kamie-

niami może być wykorzystywany jako dodatkowa terapia także w przypadku stwardnienia rozsianego i artretyzmu.

Przeciwwskazania do masażu Mimo pozytywnego wpływu masażu gorącymi kamieniami na organizm, istnieją przeciwwskazania do jego stosowania. Osoby, które są dotknięte zakaźną chorobą skóry, mają wysypkę lub otwarte rany, nie powinny korzystać z tej formy masażu. Niewskazane jest także poddawanie się zabiegom z użyciem gorących kamieni w okresie tuż po operacji, chemioterapii lub radioterapii. Również osoby podatne na tworzenie się skrzepów krwi powinny zrezygnować z masażu ze względu na ryzyko przemieszczenia się skrzepów. Jeśli chorujesz na serce, przed podjęciem decyzji o masażu gorącymi kamieniami koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Masaż gorącymi kamieniami nie powinien być wykonywany na skórze, na której widoczne są siniaki, stany zapalne skóry oraz niezagojone rany. Także okolice niedawnych złamań kości są nieodpowiednie na masaż, podobnie jak skóra nad guzami oraz przepukliną brzuszną. Masaże generalnie nie są zalecane w ciąży. Masowanie tkanek powoduje, że pozbywamy się toksyn z organizmu. Mogą one jednak dotrzeć do dziecka. Masaż nie jest zalecany także w przypadku chorób nowotworowych i leczenia lekami przeciwnowotworowymi. Trzeba skonsultować masaż z lekarzem w przypadku osób chorych na osteoporozę lub inne choroby kości. Nie decydujmy się także na masaż w przypadku, jeśli nie znamy dobrego profesjonalisty, który wykona masaż. W przypadku wykorzystania gorących kamieni jest to szczególnie ważne, gdyż można ulec poparzeniu w trakcie zabiegu. Z kolei zbyt mało ogrzane kamienie nie wywołają pożądanego efektu. Nie mówiąc już o tym, że niedokładna dezynfekcja przed użyciem może skutkować podrażnieniem skóry. Źródło: portal.abczdrowie.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

15


podróże Wakacje z duchami polskie zamki, w których straszy

Każdy zamek ma swojego ducha lub tajemniczą zjawę. Są one ich nieodłączną częścią, a ich historia często mrozi krew w żyłach. W którym z nich mieszka słynna Biała Dama, a w którym duch psa? Aby się dowiedzieć, trzeba wybrać się w podróż po całej Polsce, odwiedzając po drodze najpiękniejsze zamki, skrywające zarazem najciemniejsze tajemnice.

Zamek w Bobolicach

Położony na wapiennym wzgórzu, jest jednym z najcenniejszych zabytków w kraju. Powstał prawdopodobnie między 1320 a 1325 r. Pełnił rolę węgierskiej warowni na granicy Polski. Z biegiem lat stał się rezydencją. Najstarszą częścią jest zamek górny o charakterze gotyckim, pochodzący z okresu panowania rodu Berzeviczych. Jego najcenniejszym elementem jest wieża obronna. Po śmierci ostatniego z rodu – Jana Schwarza, zamek przeszedł w ręce żupana spiskiego Emeryka Zapoly. To właśnie wtedy powstały zewnętrzne mury obronne z basztami. W 1507 r. zamek został sprzedany i trafił do Andrzeja Horvatha, który był jego właścicielem do 1529 r. Następnie – po rozpadzie państwa węgierskiego – został podarowany podarowany przez króla Węgier Jana Zapolyię polskiemu magnatowi Hieronimowi Łaskiemu. Jednak nie na długo, bo zaraz z powrotem wróci w ręce rodziny Horvathów. W 1589 r. zamek kupił Je-

własność Skarbu Państwa. Od tego czasu zamkiem opiekowało się Stowarzyszenie Historyków Sztuki podejmując w nim liczne prace konserwatorskie. Zamek w Kórniku Aby zobaczyć kolejną Białą Damę, trzeba wybrać się do Kórnika. To Teofila Działyńska Szołdarska-Potulicka, która bardzo dużo zrobiła dla tutejszych mieszkańców – zniosła pańszczyznę, zbudowała młyn i drogi. Zamek w Kórniku najprawdopodobniej powstał w 1430 r. Jego właścicielami byli Górkowie. Od samego początku był warownią obronną z fosą i zwodzonym mostem. Z tego okresu do dziś zachowały się mury i piwnice. W XVI w. zamek został przebudowany i nadano mu renesansowy charakter. Gościł tu Henryk Walezy, jadący na koronację do Krakowa. Lata świetności to wiek XVIII kiedy to właścicielką stała się Teofila z Działyńskich Szołdrska -Potulicka. Za jej rządów zamek został przebudowany na barokową rezydencję. Teofila miała dwóch mężów, ale również wielu kochanków. Do dziś w zamku znajduje się jej portret. Jak głosi legenda, krótko przed północą Teofila schodzi z portretu i przechodzi na taras zamkowy. Następnie o północy do zamku przyjeżdża rycerz na czarnym koniu, który zabiera ją na przejażdżkę po parku. Dlaczego nie zaznała spokoju po śmierci? Jest to jej kara za rozebranie niewielkiego zamku myśliwskiego nad Jeziorem Kórnickim, w którym ponoć ukryty był skarb strzeżony przez diabły. Pod koniec XIX w. budowla przeszła ostatnią przebudową, kiedy to właścicielem był Tytus Działyński. Zamek jest obecnie siedzibą muzeum, w którym można podziwiać bogato zdobione przepiękne drewniane podłogi, odrzwia oraz sufity oraz meble różnych stylów i epok, militaria polskie i wschodnie, wyroby rzemiosła artystycznego z porcelany i srebra, jak i obrazy. Na parterze mieszczą się dawne pokoje mieszkalne,

Zamek w Ogrodzieńcu Jest to wyjątkowe miejsce na mapie Polski i kryje w sobie wiele tajemnic, które po dziś dzień przyciągają tutaj wielu badaczy. Jak głosi legenda, na zamku od czasu do czasu można zobaczyć wielkiego psa, ciągnącego za sobą łańcuch. Jest to Stanisław Warszycki, kasztelan, który stworzył specjalną grotę, w której doglądał tortur podwładnych. W ramach kary do dziś pojawia się na zamku pod postacią zwierzęcia. Poza tradycyjnym zwiedzaniem, zamek ma w swojej ofercie nocne zwiedzanie, podczas którego na turystów czeka wiele atrakcji. Zamek w Bobolicach O tym jednym z piękniejszych zamków na Szlaku Orlich Gniazd ma krąży wiele legend. Ma również swoją SzloZamek w Niedzicy chająca Damę. Jest nią nieszczęśliwa hrabianka, którą przymuszono do ślubu z o wiele starszy mężczyzną. Mąż po kilku latach zmarł, zostawiając ją z trójką syrzy Horwath z Paloscy. Dzięki jego staraniom nów i z majątkiem, który miała odziedziczyć zamek gruntownie przebudowano, nadaw przypadku śmierci dzieci. Gdy niedługo jąc mu charakter renesansowej repotem nagle tragicznie zmarli jej dwaj syno- zydencji. To właśnie z tego okresu wie, podejrzenia padły na hrabinę. Krewni pochodzi część mieszkalna zamhrabiego szybko pozbawili ją opieki nad trze- ku średniego oraz zamku dolnego. cim synem, a ona wpadła w rozpacz. Bliska Przez kolejne lata zamek zmieniał szaleństwa, zaczęła mieć zdolność jasnowiwłaścicieli. Od 1570 do 1776 r. nadzenia, a w jednej z takich wizji zobaczyła leżał do rodu Giovanellich. W tym jak tonie jej ostatni syn. Nie wytrzymała tego czasie zamek został wielokrotnie i umarła z bólu i nieszczęścia. niszczony. Pod koniec XVIII wieku warowni po raz kolejny trafiła w rę Zamek w Niedzicy ce Horvathów, a ich spadkobierJeśli chcemy zobaczyć słynną Białą Dacami byli Salomonowie, którzy włamę, musimy wybrać się do Niedzicy. Najczędali nim aż do końca II wojny świaściej pojawia się na dziedzińcu zamku. Jak towej. Podczas ich rządów zamek głosi legenda, pod jej postacią kryje się węzostał odnowiony, ale i strawiony gierska księżniczka Urmina, córka Sebastiana przez pożar. W 1945 r. w wyniku reBierzevicym która została zamordowana nieZamek w Kórniku formy rolnej, zamek przeszedł na daleko zamkowej kaplicy.

16

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


m.in. apartamenty właściciela zamku, pokój pani domu, salon i sala jadalna, a także zakątek myśliwski z kolekcją etnograficzną, którą przywiózł Władysław Zamoyski z podróży do Australii, Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku. Na piętrze znajduje się duża sala muzealna oraz biblioteka i pokoje gościnne używane obecnie jako pomieszczenie biblioteczne i pracownie naukowe. Zamek w Łańcucie Pierwszy zamek powstał najprawdopodobniej w II połowie XIV w. Został rozbudowany w latach 1629-1642 na polecenie Stanisława Lubomirskiego. Zyskał kształt nowoczesnej rezydencji typu „palazzo in fortezza” i składał się z budynku mieszkalnego z wieżami w narożach otoczonego fortyfikacjami bastionowymi. W II połowie XVIII w. zamek został przekształcony w zespół pałacowo-parkowy i stało się to dzięki Izabelli z Czartoryskich Lubomirska. Dzięki niej zamek stał się jedną z najokazalszych rezydencji w Polsce, do której przybywało wiele znanych postaci ówczesnego życia kulturalnego. Po śmierci księżnej cała posiadłość przeszła w ręce jej wnuka Alfreda I Potockiego, który utworzył tutaj w 1830 r. ordynację. Po jego śmierci posiadłość przeZamek Czocha jął Alfred II Józef i za jego czasów zamek oraz park zostały bardzo zaniedbane. Po jego śmierci Łańcut przeszedł w ręce Romana Potockiego, który wraz z żoną Elżbietą z Radziwiłłów przywrócili mu dawną świetność. Na przełomie XIX i XX wieku zamek przeszedł generalny remont, w tym przebudowę. Wówczas powstała większość wnętrz, które istnieją aż do dzisiaj. Zamek zmienił swoje rozmiary aż dwukrotnie, założono również Ogród Włoski, Oranżerię oraz Ogród Różany. Dzięki temu stał się jedną z najbardziej luksusowych rezydencji w Europie kontynentalnej. Bywało tutaj wielu arystokratów oraz dyplomatów. Od 1915 r. ordynatem zamku był Alfred III Potocki. Zamek przeszedł kolejny remont. Wtedy powstała Łaźnia. Zamek stał się miejscem spotkań. Bywali tu przedstawiciele rodów królewskich, arystokracja polska i zagraniczna oraz politycy. Podejmowano tutaj m.in. króla rumuńskiego Ferdynanda z małżonką oraz Jerzego księcia Kentu z żoną i przyjaciółmi. W zamku podczas II wojny światowej mieścił się sztab Wehrmachtu. Po wojnie zamek został przejęty przez władze Polski Ludowej i zamieniony w muzeum. Jest to jedna z najpiękniejszych rezydencji w Polsce, skrywająca wiele historii, z których jedna dotyczy pojawiającego się tu diabła. Przybywa on do zamku pod postacią jeźdźca na czarnym koniu. Czasem przybiera postać szlachcica spacerującego po pałacu – jest to Stanisław Stadnicki. Był bezwzględnym człowiekiem, za nic miał prawo, kradł, niszczył wszystko i mordował. Od czasu do czasu pojawia się również Błękitna Dama, czyli duch Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej. Zamek Czocha W tym przepięknym zamku spotkać można dwa duchy – Białą Damę i duch nieszczę-

śliwej żony Joachima von Nostitza. Kim one są? Historia Białej Damy sięga XV wieku, kiedy to właścicielami zamku było rodzeństwo, które skłóciło się i siostra nasłała na brata husytów. Za zdradę dostała woreczek złota. Kiedy zamek został odbity, Gertruda została ścięta na zamkowym dziedzińcu i przeklęta przez brata, przez co jej dusza nie zazna nigdy spokoju. Kolejna historia ma związek z Joachimem von Nostitzem, do którego należał niegdyś zamek. Miał żonę – piękną i dużo młodszą od niego, którą skusił majątek bogatego przedsiębiorcy. Nie była w stanie ukryć odrazy, jaką czuła do męża. Kiedy powrócił on z wieloletniej wyprawy i zastał żonę z dzieckiem, czując wściekłość wtrącił żonę do lochu za pomocą zapadni, która znajdowała się w łóżku i w ten sposób zamordował. Od tego czasu jej duch widywany jest w sypialni. Zamek w Pieskowej Skale Tutaj, gdy tylko wybija północ można usłyszeć głośne kroki, krzykami, płacze i jęki. Wszystko cichnie, gdy tylko wstaje dzień. W znajdującym się w samym sercu Ojcowskiego Parku Narodowego zamku straszy duch Krzysztofa Szafrańca, który został zabity w XV

Zamek w Pieskowej Skale w. Na zamku widywana jest również Dorotka, przeznaczona Krzysztofowi Szafrańcowi, a w tajemnicy kochająca giermka z którym nie mogła być. Pewnej nocy kochankowie postanowili uciec, ale zostali złapani. Oboje zostali skazani na śmierć – giermek został rozszarpany przez konie, Dorotka została zagłodzona na śmierć. To właśnie jej płacz słychać w zamku. Zamek w Rynie Jest to zamek krzyżacki, o którym najstarsze wzmianki pochodzą z kroniki Wiganda z Marburga z 1377 roku. Dał on początek istniejącemu tu miastu, czyli Rynowi. Początki zamku wskazuje się na lata 20. XIV w. Koło roku 1377 r. powstały mury obwodowe zamku oraz wielkie podzamcze. Po utworzeniu w Rynie Komturii, pojawiła się konieczność przebudowy. Wówczas prawdopodobnie powstały piwnice, południowo-wschodzie skrzydło zamku oraz trzy nowe pomieszczenia w przyziemiu. Na pierw-

podróże szym piętrze urządzono kaplicę, kapitularz i mieszkanie Komtura. Nad kaplicą znajdowała się zbrojownia. Na najwyższej kondygnacji powstały ganki obronne. Do zamku przylegało przedzamcze, w którym mieścił się folwark. Od XVI w. zamek był wielokrotnie przebudowywany. W wieku XVII powstało skrzydło południowo-zachodnie z przejazdem bramnym i skrzydło północno-zachodnie. Zamek przechodził z rak do rąk. W 1853 r. został przekształcony na więzienie. Pod koniec XIX w. budowla uległa zniszczeniu podczas pożaru, wówczas została odbudowana i nadano jej charakter neogotycki oraz dobudowano tzw. Izolatkę, czyli kilkukondygnacyjny budynek, zamykający dziedziniec. Od tamtej pory zamek był jeszcze kilka razy remontowany i przebudowany. W czasie II wojny światowej w zamku znajdowało się więzienie, a po wojnie magazyny i zakłady mechaniczne. Później w zamku mieściły się biura miejskich instytucji i placówki kulturalne. Dziś znajduje się tu hotel i restauracja. Również i ten zamek ma swoją Białą Damę. Gdy tylko zapada zmrok, po zamku przechadza się duch żony księcia Witolda – Anny, która została żywcem zamurowana w podziemiach. O zamku krążą również inne legendy, m.in. o tajemniczych lochach, łączących zamek z kryptą nieistniejącego już kościoła i pobliskim cmentarzem. Zamek w Malborku Jadąc do Malborka, trzeba się przygotować na spotkanie z dwoma rycerzami, bowiem to oni – jak głosi legenda – są stałymi mieszkańcami zamku. Dwaj rycerze z głowami trzymanymi pod pachami, strzegą wejścia do tajemniczego pomieszczenia. Zakonnicy głowy stracili w bitwie. Ponoć czasem pojawia się też bezgłowy koń, który w noc sylwestrową wybiega z komnaty i galopem trzykrotnie okrąża zamek. Warto wybrać się do Malborka na nocne zwiedzanie zamku, organizowane od kwietnia do września. Gotycka budowla wybudowana w latach 1274-1457 jest jedną z największych twierdz Europy średniowiecznej. Powierzchnia jaką zajmuje zamek malborski wynosi około 20ha. Składa się ona z trzech odrębnych członów: zamku niskiego, zamku średniego, zamku wysokiego. Budowla była siedzibą mistrzów Zakonu Krzyżackiego oraz stolicą Państwa Krzyżackiego w latach 1309-1457. W latach 1457-1772 w twierdzy panowali wojewodowie malborscy. Zamkowe muzeum zostało utworzone w 1961 r., a w grudniu 1997 r. zamek został wpisany na listę UNESCO, czyli światowego dziedzictwa kulturowego. Podczas tych kilku stuleci zamek był zniszczony, odbudowany i przebudowywany. Budowla do dzisiejszego dnia doskonale została zachowana i stanowi ogromną atrakcję tej części Europy. Zamek w Malborku jest jednym z najznakomitszych przykładów średniowiecznej architektury obronno-rezydencyjnej w Europie.

Źródło: 1001miejsc.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

17


Dzień Kobiet z Funduszem

Tradycji stało się zadość. Jak co roku Fundusz Dziedzictwa Polek w Kanadzie zorganizował koncert z okazji Dnia Kobiet. ""  Łucja Stec

Prezes FDPwK

To już 13 raz, ale wcale nie pechowy, Polskie Centrum Kultury Im. Jana Pawła II w Misssissauga zgromadziło liczne grono przyjaciół naszej Organizacji, aby uczcić coroczne święto pań. W koncercie wzięła udział pani Kinga Mitrowska, która od wielu lat współpracuje z FDPwK oraz jej niezwykle utalentowani wychowankowie - Anna Wójcik, Jakub Skiba i Adam Przyjemski. Pani Teresa Mazurek wystąpiła w swoim akordeonowym recitalu, a wtórowała jej pani Jola Bieniek na skrzypcach. Do grona artystów dołączył zespół Vega z wokalistką Aleksandra Węsierską oraz DJ Bolek. Gwoździem programu stał się wiosenny pokaz mody sieci sklepów Talbot’s oraz 5th Avenue p. Jolanty Przybylskiej. Wystawę torebek zorganizowaliśmy dzięki uprzejmości pani Bogdy Gołębiewski z sieci butików „The One”, które po koncercie można było zaku-

18

pić. Całość dopełniła biżuteria ze sklepu jubilerskiego „WM Jewellers”, zgromadzona dzięki Pani Małgosi, która jest od lat związana z Funduszem. Przy tej okazji w imieniu FDPwK Pani Stella Szustaczek wręczyła dwa czeki, popierając i promując rozwój młodych talentów. Pierwszy trafił do Vocal Studio p. Kingi Mitrowskiej, a drugi do ZNPwK na ręce pani prezes Iwony Malinowskiej. Jak zwykle przy takich okazjach, oprócz uśmiechu i wzajemnej szczerej życzliwości - słodyczy dodało pyszne ciasto, tradycyjna kawa i lampka wina. Korzystając z okazji chciałabym serdecznie podziękować wszystkim członkiniom FDPwK za wsparcie, udział i pomoc w organizacji Dnia Kobiet. Paniom Iwonie Osowskiej i Izabeli Tinc za poprowadzenie uroczystości, pani Urszuli Madej Wojnarowicz za cudowny felieton

o kobietach, oraz panu Robertowi Zawierucha za piękne kwiaty. Korzystając z okazji już dziś serdecznie zapraszam na nasz piknik do Parku im. I.J. Paderewskiego 23 lipca - szykujemy wiele atrakcji! Tymczasem życzę cudownej wiosny i do szybkiego zobaczenia!

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

19





Nowe terapie coraz lepiej walczą z rakiem Zdrowie

Sa już szczepionki, nanotechnologia, terapia genowa i celowana, leczenie spersonalizowane – metody, które dają coraz większą nadzieję na pokonanie raka. Na temat nowych terapii onkologicznych z Prof. Januszem Siedleckim, przewodniczącym Rady Naukowej Centrum Onkologii w Warszawie rozmawia Anna Jarosz. Z raportu Krajowego Rejestru Nowotworów (luty 2011) wynika, że od 30 lat liczba zachorowań na nowotwory w Polsce szybko rośnie. Najczęstszy jest nowotwór płuc (21 tys. zachorowań rocznie), drugi – rak piersi (10 tys.), kolejny – rak jelita grubego (5,5 tys.). Nie każdy przypadek kończy się śmiercią. Coraz częściej rak staje się chorobą przewlekłą, z którą można żyć długie lata. Dzieje się tak za sprawą nowych i bardziej skutecznych metod leczenia. Co dzieje się teraz w onkologii? Od kilkuset lat uczeni badają przebieg procesów zachodzących w prawidłowych komórkach naszego organizmu. Wiele z nich udało się rozszyfrować. Kolejnym celem jest poznanie różnic między procesami zachodzącymi w komórkach prawidłowych a tymi, które zachodzą w komórkach zmienionych przez chorobę. Zajmuje się tym powstała w XX wieku medycyna molekularna. Próbuje ona wyjaśnić przebieg choroby nie tylko na podstawie obserwowanych objawów klinicznych, ale także zmian molekularnych charakterystycznych dla chorych komórek. W przypadku raka chodzi o powiązanie tych zmian z typem i przebiegiem choroby nowotworowej. Czego nowego dowiedzieliśmy się o rozwoju nowotworów? Coraz bardziej zbliżamy się do poznania odmienności procesów metabolicznych zachodzących w komórkach nowotworowych i prawidłowych. Przede wszystkim okazało się, że w komórkach nowotworowych zachodzą zmiany, które są wynikiem uszkodzenia materiału genetycznego. To pozwoliło ustalić, że choroby nowotworowe są wynikiem zmian w wielu, czasami bardzo wielu, genach. Zatem w odróżnieniu od chorób monogenowych, zwanych potocznie dziedzicznymi, choroby nowotworowe nie są dziedziczne. Dziedziczy się tylko skłonność do zachorowania. Nasz organizm wyposażony jest w mechanizmy eliminujące komórki, w których wystąpiło wiele zmian, czyli skłonne

przekształcić się w komórki nowotworowe. Jednym z nich jest proces programowanej śmierci komórki, zwany apoptozą. Dzięki apoptozie z organizmu są usuwane niepotrzebne komórki, np. limfocyty, które zostały wytworzone do zwalczenia infekcji. Jako ciekawostkę dodam, że w ciągu doby organizm pozbywa się tą drogą ok. 10 gramów nieprzydatnych już (starych lub wykorzystanych) komórek. W przypadku komórek nowotworowych na skutek zmian w wielu genach mechanizm apoptozy jest często uszkodzony. W eliminacji komórek może również uczestniczyć układ immunologiczny. Jednak, aby system odpornościowy zadziałał, uszkodzona komórka musi odróżniać się od komórek prawidłowych na tyle, aby mogła być rozpoznana jako obcy twór, bo tylko wtedy może być wyeliminowana. Najczęściej stosowane dotychczas metody leczenia raka polegały właśnie na usuwaniu zmienionych komórek... Tak, tradycyjne metody leczenia chorób nowotworowych, takie jak chirurgia, chemioterapia i radioterapia, polegają na eliminacji komórek nowotworowych. Chirurgia to mechaniczne usunięcie guza. To ciągle najskuteczniejsza metoda leczenia w przypadkach, gdy choroba jest zlokalizowana w jednym miejscu. Jednak gdy rozprzestrzenia się na cały organizm (czyli, gdy mamy do czynienia z przerzutami) albo kiedy zmiana pierwotna jest rozległa, wykorzystujemy chemio- lub radioterapię. Ich celem jest takie uszkodzenie komórek nowotworowych, aby procesy naprawcze nie były w stanie przywrócić im zdolności do podziału. Stosowanie tych metod pozwala na wyleczenie, w zależności od typu nowotworu od 30 do nawet 100 proc. chorób nowotworowych. Procentowo to niezły wynik, ale daleko do pełnej satysfakcji. Nadal są nowotwory, nad którymi nie potrafimy zapanować. To prawda. Dlatego nie ustajemy w poszukiwaniu skuteczniejszych me-

tod leczenia. Pod koniec zeszłego wieku pojawiły się nowe możliwości, które opierają się na odkryciach przebiegu procesów metabolicznych w komórkach nowotworowych. Jak możemy wpływać na procesy biologiczne zachodzące w uszkodzonych komórkach? Jest kilka sposobów. Pierwszy polega na tym, że „uczymy” limfocyty, czyli komórki układu immunologicznego, rozpoznawania komórek nowotworowych i usuwania ich z organizmu. Na tym mechanizmie opiera się działanie szczepionek, które we współczesnej onkologii nabierają coraz większego znaczenia. Stopniowo są one wprowadzane do leczenia czerniaków, raka nerki czy płuc. Drugi nurt to próba przywrócenia uszkodzonych genów do prawidłowej postaci, czyli terapia genowa. Ta metoda miała swoje wzloty i upadki, ale wraca. Nauczyliśmy się wprowadzać, za pomocą różnych nośników, prawidłowe geny do komórek nowotworowych. Mają one zastąpić te, które zostały uszkodzone. W terapii genowej główny problem polega na dostarczeniu prawidłowego genu do wszystkich nieprawidłowo funkcjonujących komórek. Posługując się tą metodą, można wprowadzać do komórek nowotworowych geny hamujące np. proces tworzenia naczyń krwionośnych, przez które guz się odżywia. Wiadomo, że nowotwór rozwija się tylko wtedy, gdy otrzymuje pożywienie i tlen pochodzące z krwi. Im szybciej się rozrasta, tym więcej pożywienia i tlenu potrzebuje. Odebranie mu tej możliwości prowadzi do wolniejszego dzielenia się komórek nowotworowych, czyli ograniczenia wzrostu guza. Obecnie w Instytucie prowadzimy badania nad terapią genową, która hamuje proces angiogenezy (jest to proces tworzenia naczyń krwionośnych na bazie już istniejących). Prowadzone są też próby kliniczne z wykorzystaniem tego typu terapii w rakach sromu. Wyniki tych badań są obiecujące. Źródło: www.poradnikzdrowie.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

23


Zdrowie

Nieleczony zez

Specjaliści zalecają wykonywanie pierwszego badania kontrolnego wzroku już w wieku 9 miesięcy ze względu na to, że około 3 proc. dzieci ma zeza, a nieleczenie przypadłości może prowadzić do problemów ze wzrokiem. Wczesne postawienie diagnozy umożliwia całkowite wyleczenie. Jak zez wpływa na jakość widzenia?

Zez nie jest jedynie kwestią estetyki – to problem natury medycznej wymagający interwencji. Nieleczona dolegliwość powoduje niedowiedzenie, zaburzenia w widzeniu przestrzennym i podwójne widzenie. Z czasem może dojść do poważniejszych powikłań, dlatego okuliści apelują, aby rodzice nie zwlekali z wizytą u specjalisty. W przypadku najmłodszych możliwe jest zupełne wyleczenie zeza, włącznie z korekcją niedowidzenia i innych problemów. Niestety w przypadku dorosłych sytuacja jest bardziej skomplikowana i osłabienie wzroku pozostaje. Eksperci zwracają uwagę na niepokojące objawy, które powinny skłonić rodziców do wizyty u okulisty, np. uciekanie oka, łzawienie czy niechęć dziecka do patrzenia na niektóre przedmioty. Niekiedy dziecko przymyka jedno oko podczas patrzenia na rodzica lub przekręca głowę na jeden bok. W większości przypadków oko kieruje się do środka – to często spotykany rodzaj zeza, który częściowo warunkowany jest genetyką, ale nie zawsze. Oko może być też skierowane na zewnątrz, a najrzadziej spotyka się przypadki oka uciekającego w górę czy w dół. Zez może być też wynikiem wad wzroku, takich jak krótkowzroczność, daleko-

wzroczność i astygmatyzm. Kiedy dziecko stara się uzyskać ostrość obrazu, oko zaczyna skręcać. Taki rodzaj zeza występuje zwykle u dzieci w wieku 2 lub więcej lat, zwłaszcza dalekowzrocznych. Niedowidzenie, czasami nazywane leniwym okiem, powstaje na skutek zeza lub znacznych różnic mocy optycznej oczu. Oko przekazujące lepszy obraz do mózgu staje się okiem dominującym. Jeżeli leczenie nie zostanie podjęte przed 7. rokiem życia, zaburzenie wzroku zwykle pozostaje na zawsze. W przypadku zdrowych oczu oba skupiają się na tym samym punkcie, co nazywane jest widzeniem obuocznym. Mózg łączy sygnały, aby stworzyć obraz trójwymiarowy. Jeśli wchodzi w grę zez, oczy skupiają się na różnych punktach. U dzieci nie powoduje to zwykle podwójnego widzenia, gdyż mózg malucha szybko dostosowuje się do sytuacji i uczy się ignorować sygnały dochodzące z uciekającego oka. W związku z tym efektywne widzenie odbywa się tylko w jednym oku, co oznacza, że dziecko nieprawidłowo odbiera obraz. U dorosłych sytuacja jest nieco inna i u nich właśnie występuje podwójne widzenie, ponieważ mózg nie ignoruje obrazów dostarczanych przez oko.

Diagnoza i leczenie

Diagnoza zeza powinna nastąpić jak najwcześniej. Ogólnie przyjmuje się, że im

wcześniej dziecko poddane jest leczeniu, tym szybciej następuje poprawa i istnieje większa szansa na całkowite wyleczenie wad wzroku. Dziecko, u którego podejrzewa się zez, jest zwykle kierowane do ortoptysty, czyli specjalisty od leczenia zeza oraz niedowidzenia. Zwykle leczenie polega na korekcji okularowej oraz ćwiczeniach poprawiających ostrość wzroku. Są to przykładowo ćwiczenia na synoptoforze, czyli urządzeniu do leczenia zeza czy zasłanianie gałki ocznej w celu usprawnienia słabszego oka. Korekcja okularowa stosowana jest również w przypadku problemów towarzyszących, czyli niedowiedzenia czy krótkoi dalekowzroczności. W niektórych przypadkach, np. jeśli wada utrzymuje się pomimo leczenia lub kiedy diagnoza nastąpiła zbyt późno, stosuje się zabieg chirurgiczny w celu naprawy wyglądu oka czy wyleczenia widzenia obuocznego. To, jak dokładnie zostanie wykonana operacja, zależy od rodzaju i nasilenia zeza. Może to być przesunięcie miejsca, gdzie mięsień styka się z gałką oczną lub skrócenie jednego z mięśni. Czasami stosuje się połączenie tych dwóch technik. Zabieg w dużym stopniu poprawia wygląd oczu i sprawia, że są skierowane na wprost. Jednak czasami po operacji zdarza się, że oczy nie są idealnie proste i potrzebne są kolejne zabiegi lub po pomyślnej operacji zez po kilku latach znów się pojawi.

Ćwiczenia ortoptyczne na zeza

Przeglądając wiele stron o leczeniu zeza i niedowidzenia zauważyłam, że bardzo mało jest informacji, które tłumaczyłyby cały proces. Z tego powodu postanowiłam udostępnić tekst prezentacji, jaka powstała na potrzeby Zjazdu Okulistów Polskich w Łodzi kilka lat temu. Leczenie zeza i niedowidzenia wymaga kompleksowych działań, by efekt był nie tylko kosmetyczny, ale i funkcjonalny. Nieodłącznym elementem takiego leczenia są ćwiczenia pleoptyczne i ortoptyczne, przeprowadzane przez współpracującą z lekarzem strabologiem ortoptystkę. W niniejszej pracy pragnę przedstawić kilka podstawowych zagadnień związanych z ćwiczeniami. Najogólniej ćwiczenia możemy podzielić na pleoptyczne – stosowane w leczeniu niedowidzenia i ćwiczenia ortoptyczne – stosowane w leczeniu zeza i zaburzeń widzenia obuocznego. Rozpatrzmy je po kolei.

24

Ćwiczenia pleoptyczne

•   Najczęściej stosowaną metodą leczenia niedowidzenia jest zasłonięcie lepszego oka i zmuszenie oka niedowidzącego do pracy. Zalecając tę terapię należy bardzo dokładnie określić kilka czynników. Wiek pacjenta, rodzaj i stopień niedowidzenia to podstawowe parametry. Oprócz tego należy zwrócić także uwagę na rodzaj fiksacji oka niedowidzącego oraz stopień widzenia obuocznego. Wiek wpływa na długość zasłaniania oka lepszego. Im młodszy pacjent, tym krótszy czas bezwzględnego zasłonięcia, aby nie doprowadzić do wtórnego niedowidzenia oka prowadzącego. Często stosowanym przelicznikiem jest „tydzień za rok”, czyli zasłonięcie oka przez tydzień

na każdy rok życia dziecka, np. czterolatkowi zasłaniamy oko na cztery tygodnie. Dzieciom poniżej 18 miesiąca życia raczej nie zasłaniamy oka na cały dzień, aby nie spowodować zaburzeń widzenia obuocznego. Lepsze efekty daje zasłonięcie oka na kilka godzin lub atropinizacja. •   Rodzaj niedowidzenia. Inne jest nasze postępowanie w przypadku niedowidzenia z różnowzroczności (należy tu pamiętać m.in. o nierozbijaniu często istniejącego widzenia obuocznego), inne w niedowidzeniu zezowym, a inne w niedowidzeniu obuocznym spowodowanym niewyrównaną wadą refrakcji. Wspomnieć tu także należy również o niedowidzeniu z powodu deprywacji, np. wrodzonej zaćmy, gdzie najpierw należy usunąć przyczynę organiczną.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


•   Fiksacja. Ma wpływ na sposób zasłaniania W przypadku utrwalonej fiksacji ekscentrycznej możemy zastosować zasłonięcie oka niedowidzącego, aby przerwać nieprawidłowe połączenia. Takie zasłonięcie kontynuujemy przez ok. 2 tygodnie, po czym zasłaniamy oko prowadzące. •   Stopień widzenia obuocznego. Determinuje nasze postępowanie. U pacjentów, u których stwierdzamy istnienie fuzji, chociażby obwodowej, stosujemy zasłanianie częściowe, aby nie spowodować jej rozbicia, a w konsekwencji dwojenia. •   Atropinizacja Alternatywnym sposobem leczenia niedowidzenia jest atropinizacja. Najczęściej stosowana u małych dzieci, poniżej 18 m.ż., może być z powodzeniem wykorzystywana również u dzieci starszych. Polega ona na zakraplaniu oka prowadzącego atropiną w celu obniżenia ostrości wzroku tego oka. Według dr FoleyNolan z Children Hospital w Dublinie wyniki leczenia z zastosowaniem zasłaniania lub atropinizacji są porównywalne, a atropinizacja jest w większym stopniu akceptowana przez rodziców i małych pacjentów. Jednocześnie uniemożliwia dziecku sabotowanie naszych działań przez podglądanie. Atropinizację można stosować przez cały okres leczenia lub tylko na jego początku, po czym możemy przejść do stałego zasłaniania. Dziecko dużo łatwiej pozwala na zasłonięcie oka uprzednio atropnizowanego, co korzystnie wpływa na dalsze leczenie. Włączenie intensywnych ćwiczeń pleoptycznych w momencie zakrycia oka prowadzącego powoduje zwiększenie efektów, a jednocześnie skraca czas zasłonięcia. Jednym z elementów jest naświetlanie. Ma ono na celu przywrócenie lub utrwalenie widzenia plamkowego. Ważnym czynnikiem jest tutaj rodzaj fiksacji. W przypadku niedowidzenia z fiksacją centralną naświetlanie ma na celu usunięcie mroczka centralnego i normalizację wartości siatkówki. W leczeniu niedowidzenia z fiksacją ekscentryczną naświetlanie ma na celu przywrócenie plamkowego kierunku widzenia, który jest zaburzony. Naświetlanie wymaga dużej precyzji i doświadczenia ortoptystki, by nie doprowadzić do utrwalenia nieprawidłowej fiksacji. Kolejnym etapem leczenia są ćwiczenia lokalizacyjne, wpływające na poprawę koordynacji okręka oraz utrwalające zmianę lokalizacji przestrzennej. Służą do tego wszelkiego rodzaju koordynatory oraz lokalizatory akustyczne. Bardzo ważna jest tutaj współpraca z dzieckiem i jego rodzicami. Oprócz ćwiczeń w gabinecie pacjent powinien pracować również w domu. Takie ćwiczenia powinny także być przeprowadzane seriami, np. 30 min. codziennie, aby przyzwyczaić pacjenta do systematycznej pracy. Ćwiczenia domowe uzależnione są od rodzaju niedowidzenia: inne w nie-

dowidzeniu zezowym, inne w niedowidzeniu z różnowzroczności. Ćwiczenia takie powinny być nadzorowane przez osobę dorosłą, aby dziecko wykonując je nie posługiwało się zmysłem dotyku. Kiedy uzyskamy poprawę ostrości oka niedowidzącego do ostrości plamkowej (V=0,5) należy wprowadzić ćwiczenia z czerwonym filtrem oraz ćwiczenia fuzji. Rezygnujemy wtedy z całkowitego zasłonięcia oka prowadzącego, aby umożliwić przezwyciężenie mroczka środkowego i włączenie fuzji. Ćwiczenia ortoptyczne można prowadzić u pacjentów, u których ostrość wzroku jest w obu oczach prawidłowa i jednakowa lub prawie jednakowa. Ćwiczenia takie powinny być przeprowadzane regularnie, najczęściej w seriach po 510 ćwiczeń. Niezmiernie ważnym czynnikiem jest współpraca pacjenta przy ćwiczeniach, aby były wykonywane prawidłowo i dokładnie. •   Ćwiczenia ortoptyczne można podzielić na: ~~   ćwiczenia w celu usunięcia tłumienia ~~   ćwiczenia kontrolowania ustawienia oczu ~~   powiększenie zakresu fuzji ~~   poprawa fuzyjnej konwergencji Odchodzi się od klasycznej formy ortoptyki – czyli ćwiczeń wyłącznie na aparatach. Obecnie ćwiczenia wykorzystują zjawiska fizjologiczne, zwłaszcza dwojenie, dlatego należy je bardzo ostrożnie stosować u pacjentów powyżej 13 r.ż. oraz z mikrostrabizmem, aby nie wywołać uporczywego dwojenia. •   Ćwiczenia w zezie rozbieżnym koncentrują się na poprawie konwergencji i kontrolowaniu przez pacjenta ustawienia oczu. Poprawa zakresu fuzji pozwala na uzyskanie trwalszych efektów. Do tego rodzaju ćwiczeń wykorzystuje się pryzmaty oraz ćwiczenia konwergencji (konwergencji względnej bez napinania akomodacji i dowolnej). Uzupełnieniem tych ćwiczeń w domu powinno być ćwiczenie zbieżności, które jednak powinno być nadzorowane przez osobę dorosłą. •   Ćwiczenia w zezie akomodacyjnym polegają przede wszystkim na zwiększeniu zakresu fuzji oraz oddzieleniu konwergencji od akomodacji. Stosuje się więc ćwiczenia dwojenia i fuzji. W tym typie zeza należy bardzo ostrożnie dobierać ćwiczenia, aby nie zwiększyć ustawienia zbieżnego do bliży. Nie należy przeprowadzać ćwiczeń do bliży u pacjentów z wysokim AC/A, gdyż powoduje to zwiększenie kąta zeza. Bezpieczną metoda jest ćwiczenie zakresu fuzji do dali, co wpływa na poprawę ustawienia oczu i pomaga pacjentom kontrolować ustawienie oczu w ortopozycji. Bardzo ważne jest przepisanie prawidłowej korekcji okularowej, często stosuje się szkła dwuogniskowe. •   Ćwiczenia przeprowadzane po operacjach zezów koncentrują się na zwiększeniu zakresu fuzji oraz ćwiczeniach ruchomości mięśni. Dowiedziono, że

Zdrowie w utrzymaniu stabilnego ustawienia gałek ocznych po operacji bardzo ważną rolę odgrywa istnienie fuzji, chociażby obwodowej. Ćwiczenia mięśniowe mają na celu zapobieżenie powstawania zrostów, które mogą zmienić efekt operacji. Ważnym elementem jest przeprowadzanie ćwiczeń względnie szybko po zabiegu operacyjnym. Ta krótka charakterystyka ćwiczeń pleoptyczno–ortoptycznych powinna przybliżyć możliwości dzisiejszej ortoptyki. Aby obraz ten był pełen należy jeszcze zwrócić uwagę na kilka ważnych aspektów. Ćwiczenia, a zwłaszcza ćwiczenia pleoptyczne muszą być przeprowadzane po dobraniu prawidłowej korekcji okularowej. Jest to element niezbędny, aby ćwiczenia takie mogły przynieść efekt. Równie ważne jest przeprowadzanie takich ćwiczeń regularnie, najlepiej zgrupowanych w serie. Czas ćwiczeń należy dobrać do wieku i możliwości koncentracji pacjenta. Uzupełnieniem ćwiczeń w gabinecie muszą być ćwiczenia w domu, przeprowadzane pod kontrolą rodziców. Ćwiczenia ortoptyczne wymagają bardzo dokładnych pomiarów ustawienia oczu, stanu widzenia obuocznego i zakresu fuzji. Badania takie powinny być przeprowadzane nie tylko przed rozpoczęciem i po zakończeniu serii ćwiczeń, ale także w czasie jej trwania, aby na bieżąco modyfikować stosowane ćwiczenia. Uwagę należy zwrócić zwłaszcza na komponentę pionową, która może się ujawnić w czasie ćwiczeń. Taki przypadek wymaga konsultacji z prowadzącym lekarzem strabologiem w celu ustalenia dalszego postępowania. Również pacjenci z mikrostrabizmem muszą być dokładnie zdiagnozowani, ponieważ ćwiczenia w ich przypadku mogą nie przynieść spodziewanych rezultatów. Należy również zwrócić uwagę na ćwiczenia przeprowadzane u pacjentów z nieprawidłową korespondencją siatkówkową. Ćwiczenia takie przeprowadzane bardzo długo w nieprawidłowym kącie uniemożliwiają przywrócenie prawidłowej korespondencji po ewentualnym zabiegu operacyjnym. Podsumowując, należy jeszcze raz podkreślić konieczność bliskiej współpracy lekarza strabologa, ortoptysty i pacjenta. Ćwiczenia zeza powinny być systematyczne, oparte na pełnej i dokładnej diagnostyce. Należy również uczulić pacjenta lub jego rodziców na konieczność kontynuacji ćwiczeń w domu. Pamiętać należy także, że ćwiczenia są tylko jedną z metod leczenia zeza, których zlecenie powinno być dokładnie przeanalizowane w kontekście całego procesu leczenia. Źródło: Ośrodek Korekcji Wzroku, okw.com.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

25


Ta dieta pomoże Ci zachować płaski brzuch Zdrowie

W odchudzaniu nie jest najważniejsze redukowanie kalorii do minimum, ale dostarczanie ich w odpowiedniej ilości i co bardzo ważne – jakości. ""  Aleksandra Rybińska

W wyglądzie naszej sylwetki jest istotne nie tylko to, ile jemy, ale też jakie produkty jemy. Spożywanie konkretnych pokarmów może nam pomóc w utrzymaniu ładnej figury.

Co wybierać? •   Mleko kokosowe Mimo że zawiera około 17 proc. tłuszczu, pomaga nam tłuszcz spalać. Swoją gęstą i jedwabistą konsystencję zawdzięcza zdrowym kwasom tłuszczowym: linolenowym, stearynowym, laurynowym i kaprylowym. Nie zawiera cholesterolu i dzięki zawartości średnio długich kwasów tłuszczowych szybko trafia do wątroby i zostaje spożytkowany na energię, dlatego nie zostaje zmagazynowany w postaci niechcianej tkanki tłuszczowej. Co więcej, właśnie dzięki wysokiej zawartości tłuszczu zmniejsza apetyt, zwiększa metabolizm i wspomaga utratę tkanki tłuszczowej z okolic brzucha. Spożywanie mleczka kokosowego przyczynia się do wzrostu poziomu dobrego cholesterolu i obniżenia złego, przez co zmniejsza się ryzyko rozwoju miażdżycy i chorób serca. •   Awokado Mimo że awokado jest jednym z owoców o najwyższej wartości energetycznej – ma około 221 kcal w 100 gramach, nie są to kalorie bez znaczenia. Duża zawartość tłuszczów, bo aż 20-30 proc. sprawia, że… łatwiej i szybciej chudniemy. Awokado bogate jest głównie w nienasycone kwasy tłuszczowe, które obniżają poziom cholesterolu we krwi, zmniejszają ryzyko miażdżycy oraz poprawiają metabolizm. Badania przeprowadzone na dwóch grupach osób, z których jedna odżywiała się bez spożywania awokado, a druga codziennie zjadała pół owocu, pokazały, że już po kilku tygodniach osoby z drugiej grupy chudły wyraźnie szybciej, a także widocznie zmniejszył im się obwód brzucha. •   Ryby, pestki słonecznika i dyni, oleje roślinne Te produkty również nie należą do najmniej kalorycznych, ale za to są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które dużą ilość kalorii nam rekompen-

26

sują. O ile oczywiście nie spożywamy ich w nadmiarze. Omega-3 wspomagają procesy trawienne, redukują tkankę tłuszczową i hamują powstawanie nowej, co oznacza, że aby pozbyć się tłuszczu, trzeba jeść tłuszcz, ale wybierać jego właściwy rodzaj. •   Jajka i drób To produkty bogate w białko, do którego spalenia organizm potrzebuje dużych nakładów energii. W ten sposób przyspieszony zostaje metabolizm. Duża ilość węglowodanów w diecie oznacza duży wyrzut insuliny i sprzyjające warunki do rozrostu tkanki tłuszczowej. Białko reguluje poziom insuliny we krwi, której wahania przyczyniają się do otyłości brzusznej. •   Ocet jabłkowy Zawarty w occie jabłkowym kwas octowy pochodzi ze sfermentowanych jabłek, które są źródłem pektyny wspomagającej proces trawienia, przyspieszającej rozpad tłuszczów i obniżającej poziom cholesterolu. Pobudza ona wydzielanie soków żołądkowych i syntezę enzymów trawiennych, usuwa złogi, pomaga rozszczepiać tłuszcz i skutecznie pozbyć się jego nagromadzonych zapasów, co w rezultacie przyczynia się do obniżenia wagi. Ocet można dodawać do dań i sałatek lub rozcieńczać jego jedną łyżkę w szklance wody i wypijać codziennie, najlepiej na czczo. •   Kurkuma Żółta królowa przypraw ma bardzo szerokie i dobroczynne działanie na nasz organizm. Oferuje też cenną pomoc w procesie trawienia. Zmniejszyć apetyt i przyspiesza spalanie tłuszczu, aktywując procesy metaboliczne. Kurkumina, czyli główny składnik kurkumy, ogranicza rozwój adpipocytów - komórek tłuszczowych. Ponadto pomaga ich apoptozie, czyli samozniszczeniu. Dodatkowo, substancje zawarte w kurkumie działają ochronnie na komórki wątrobowe. •   Woda z cytryną Ten napój wspomaga procesy odchudzania. Związki zawarte w cytrynie (tzw. terpeny) pobudzają produkcję śliny i enzymów trawiennych, co w konsekwencji ułatwia trawienie. Szklanka wody na około 30 minut przed posiłkiem wypełnia żołądek, dzięki czemu zjadamy mniej. Jeśli nie wypijamy odpowied-

niej ilości płynów w ciągu dnia (czyli około 2 litrów), organizm wysyła nam sygnały o odwodnieniu, które my często odbieramy jako głód. Czasem warto pomyśleć, czy to, że na krótko po zjedzeniu posiłku znów stajemy się głodni, nie jest wynikiem nieprawidłowego odczytywania potrzeb organizmu. Być może nie prosi on o kolejną porcję obiadu, lecz o szklankę wody.

Czego unikać? Nadmiar soli Zbyt duża ilość sodu w diecie skutkuje tym, że organizm zaczyna nadmiernie gromadzić wodę. To prowadzi do obrzęków, które pojawiają się także w okolicach brzucha. Większe niż zalecane spożycie soli (powyżej 5 gramów dziennie) wpływa też na metabolizm tkanki tłuszczowej, przez co organizm magazynuje jej więcej. Badania wykazały, że nawet niewielkie przekroczenie dziennej dawki soli w diecie wystarczy, aby wystąpiły negatywne skutki. •   Warzywa kapustne Choć są sycące, bogate w witaminy i białko, ich spożywanie może spowodować, że brzuch się powiększy. Nie chodzi tu o przyrost tkanki tłuszczowej, ale o wzdęcia, które warzywa te wywołują. Nie trzeba z nich zupełnie rezygnować, ale jeść nie częściej niż co 2-3 dni. O tym, że obwód brzucha zwiększa się po zjedzeniu warzyw kapustnych, warto też pamiętać, gdy planujemy założyć obcisłą kreację. Jeśli chcemy czuć się bardziej komfortowo, zastąpmy kapustę, brukselkę, kalafior czy brokuły ich lżejszymi zielonymi alternatywami, np. szpinakiem, rukola, jarmużem. •   Cukry proste i produkty przetworzone Pokarm zawierający dużą ilość cukrów prostych powoduje gwałtowne skoki insuliny, a to przyczynia się do magazynowania tłuszczów. Produkty przetworzone bogate są w węglowodany, tłuszcze nasycone, sól, a dodatkowo jeszcze w konserwanty i inne szkodliwe substancje chemiczne. Dieta opierająca się na tych produktach zdecydowanie nie pomoże nam w utrzymaniu szczupłej sylwetki i płaskiego brzucha, a tylko spowoduje, że właśnie w tym miejscu zacznie pojawiać się niechciana oponka. Źródło: www.polskieradio.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Sposoby na uzyskanie płaskiego brzucha Zdrowie

Jesień i zima to okres, w którym nasza aktywność fizyczna znacznie spada. W takim wypadku również i nasz organizm może się przyzwyczajać do magazynowania tkanki tłuszczowej. Jeśli po wakacjach nadal posiadamy oponkę lub mały brzuszek, to przez najbliższych kilka miesięcy może się ta wada powiększyć. Dlatego dobrym rozwiązaniem będzie wykonywanie kilku ćwiczeń na płaski brzuch połączonych wraz z odpowiednią dietą. Nie od dziś wiadomo, że płaski brzuch można osiągnąć nie tylko poprzez odpowiedni program treningowy, lecz też zmianę nawyków żywieniowych. Zrzucenie tłuszczu z brzucha to dla wielu z nas nie lada wyzwanie. Problem z brzuchem jest taki, iż znajdujące się tam zapasy tłuszczu są najpóźniej przez nas spalane. Jest to uwarunkowane genetycznie, gdyż po prostu nasz organizm magazynuje w tym miejscu tłuszcz jako część ochronną narządów wewnętrznych oraz zapas na niespodziewane sytuacje. Mamy o tyle większe szczęście, że panowie muszą włożyć o wiele więcej wysiłku w zrzucenie nadmiaru tkanki tłuszczowej. Pozbycie się oponki to przede wszystkim dieta i ćwiczenia.

niona i ochroniona przez rozstępami czy też fałdami. Już na sam początek warto powiedzieć, że popularnymi brzuszkami nie pozbędziemy się tłuszczu z brzucha. Są one nawet często odradzane przez trenerów, gdyż wykonując brzuszki, tworzymy mięśnie, które następnie mogą jeszcze bardziej wypychać nasz brzuch – da to efekt odwrotny do zamierzonego. Są one dobrym uzupełnieniem treningu, jednak nie mogą stanowić podstawy naszych ćwiczeń.

Kiedy efekty?

Po pierwsze dieta Podstawa osiągnięcia płaskiego brzucha leży w umiejętnym połączeniu diety i ćwiczeń. Nie możemy doprowadzić do takiej sytuacji, że będziemy katować się na siłowni lub w klubie fitness, jednocześnie odmawiając sobie większości posiłków. Nasza dieta musi być umiejętnie zbilansowana pod zestaw ćwiczeń oraz cel, jaki sobie postawiłyśmy. Nie bez powodu od lat sporym powodzeniem cieszą się różnego typu programy dietetyczne, zwłaszcza te, które są nam oferowane przez personalnych trenerów i dietetyków. Dzięki takim programom będziemy mogły odżywiać się zdrowo, jedząc sycące posiłki, bez konieczności rezygnowania z przyjemności.

Zaczynamy ćwiczenia Kiedy już ustalimy, jak ma wyglądać dieta odpowiadająca naszemu zapotrzebowaniu energetycznemu, możemy zabrać się za odpowiednie ćwiczenia, dzięki którym po pewnym czasie zobaczymy pozytywne efekty. Przy tym nasza skóra zostanie ujędrniona, dotle-

mi niczym w pozycji do pompek, a następnie podciągnąć się i osadzić ciało na dłoniach lub przedramionach, jednocześnie nie opuszczając bioder. Osiągniemy to, przez cały czas spinając mięśnie pośladków i brzucha. Staramy się wytrzymać jak najdłużej. Takie ćwiczenie wykonujemy kilka razy pod rząd. Inną formą treningową może być unoszenie nóg w zwisie, unoszenie nóg w leżeniu, obroty z piłką w pozycji stojącej, scyzoryki z piłką. Dobrze jest też wykonywać popularny rowerek w pozycji leżącej.

Istnieje kilka prostych i skutecznych ćwiczeń, które możemy wykonywać kilka razy w tygodniu w warunkach domowych lub na siłowni. Osobom, które chcą nie tylko osiągnąć płaski brzuch, lecz też zwiększyć swą masę mięśniową, polecane są między innymi takie czynności jak: martwy ciąg z hantlami, przysiady ze sztangą czy też podciąganie na drążku. Wpływają one zarówno na nasz brzuch, jak i również aktywują wiele mięśni do pracy. Najskuteczniejsze są ćwiczenia wielostawowe, kiedy to nasz brzuch funkcjonuje niczym podpora, dzięki czemu wywierane są na niego ogromne obciążenia. Sporym powodzeniem cieszy się deska oraz deska boczna. Polega ona na tym, iż musimy położyć się na zie-

Bardzo rozsądnym rozwiązaniem z naszej strony będzie ustalenie sobie programu treningowego na wybrany okres. Sporą popularnością cieszą się plany 30-dniowe. Polegają one na wykonywaniu tych samych ćwiczeń, jednak wraz ze zwiększaniem częstotliwości w każdym kolejnym tygodniu. W związku z tym przy pierwszym tygodniu możemy robić po 10 powtórzeń z każdej formy treningowej, by w ostatnim robić ich po 30-40. Z rozsądnym podejściem, odpowiednią motywacją oraz regularnością będziemy w stanie osiągnąć płaski brzuch lub przynajmniej zrzucimy kilka zbędnych kilogramów. Źródło: womanmax.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

27


Odchudzają i zapobiegają nowotworom Zdrowie

Małe i niepozorne grzyby, które oskarżane były o brak wartości odżywczych, obaliły mit o ich znikomym znaczeniu. Dziś doceniane są nie tylko ze względu na wyjątkowe walory smakowe i szerokie zastosowanie w kuchni, ale też dlatego, że zapewniają nam zdrowie, szczupła sylwetkę i chronią przed chorobami. Pieczarka (Agaricus L.) to rodzaj grzybów należący do rodziny pieczarkowatych. Gatunek, który jest uprawiany, sprzedawany w sklepach i gości na naszych talerzach to pieczarka dwuzarodnikowa. Historia pieczarki sięga aż XVIII wieku, kiedy to podróżująca po Europie Zachodniej szlachta polska, zachwycona serwowanymi tam potrawami, postanowiła przenieść je na polskie stoły. W początkowym okresie pieczarki były wyłącznie sprowadzane z zagranicy. Z czasem jednak zaczęto myśleć o rozpoczęciu ich hodowli w Polsce. Przez długi czas pieczarki uznawane były za danie wykwintne i zaliczano je do produktów ekskluzywnych, na równi z truflami. Obecnie Polska jest jednym z liderów produkcji pieczarek w Europie. Na nasz kraj przypada aż 1/4 całej produkcji Unii Europejskiej. Grzyby te kupują od nas m.in. Niemcy, Holandia, Francja, Wielka Brytania i kraje bałkańskie. Do zagranicznych odbiorców trafiła ponad połowa krajowej produkcji pieczarek, gdzie aż 80 proc. to eksport pieczarek schłodzonych. Reszta trafia do zagranicznych odbiorców w postaci mrożonej lub marynowanej. Najsmaczniejsze są młode, te o zamkniętych kapeluszach i o białym, jędrnym miąższu. Znana są różne odmiany: polna, żółtawa, szlachetna i polowa. Grzyby te są wrażliwe na warunki atmosferyczne. Spotykamy je jako uprawne lub dziko rosnące. Zbudowane w 91 procentach z wody. Są bogate w bardzo cenne dla organizmu związki mineralne: potas, żelazo, miedź, selen, zawierają prowitaminę D, która jest bardzo ważna dla ochrony kości. Zawierają śladowe ilości tłuszczu, węglowodanów i błonnika. Najwięcej błonnika znajduje się w ogonkach. Mają niedużo fosforu, wapnia i magnezu. Są źródłem witaminy B1, B2, PP i C. w 100 gramach tych grzybów znajdują się zaledwie 34 kalorie. Mogą konkurować z mięsem, dzię-

28

ki znacznej zawartości białka. Ponieważ nie zawierają cukrów, powinny znaleźć się w diecie diabetyków. Wśród pieczarek mamy i takie, które wykorzystywane są w lecznictwie. Agaricus blazei Murill (Pieczarka blazei, ABM) - grzyb z Brazylii, który pierwotnie rósł dziko, został odkryty przeszło 40 lat temu. Stosowany jest w przypadku wielu chorób nowotworowych: działa skutecznie, hamując rozwój nowotworów i powodując remisję. Dobre wyniki lecznicze pieczarka ta daje przy nowotworze wątroby, nowotworze piersi i wirusowym zapaleniu wątroby typu A i C. Wszystko dlatego, że ograniczają działanie armatozy odpowiedzialnej za regulowanieprocesów wytwarzania estrogenu. Są cenne w diecie osób, które cierpią na nowotwory estrogenozależne. Spożywanie pieczarek, tak jak i warzyw kapustnych, np. kalafiora czy brokuł, pomaga w walce z rakiem.

łają antyalergicznie i wspomagają system odpornościowy. Zjedzona chityna pełni podobną rolę jak błonnik roślinny – nie jest trawiona, ale wpływa korzystnie na pracę przewodu pokarmowego. Z jednej strony zmniejsza apetyt wypełniając przewód pokarmowy, z drugiej hamuje wchłanianie tłuszczów.

Pieczarka to pełnowartościowy produkt

Pieczarki są fit?

Po przeanalizowaniu chemicznego składu grzybów stwierdzono, że jest to pełnowartościowy produkt spożywczy, zawierający podstawowe składniki, czyli białka, tłuszcze, węglowodany, witaminy oraz minerały. Pieczarki w znacznym stopniu (80-90 proc.) składają się wody, natomiast sucha masa składa się głównie z białek, w skład których wchodzą prawie wszystkie aminokwasy, w tym także egzogenne - niesyntetyzowane w organizmie i wymagające dostarczania wraz z pożywieniem. Pieczarki bogate są też w błonnik - chitynę, zwany także funciną, która nadaje im określoną sztywność. Obecne w grzybach wielocukry chityny sprawiają, że grzyby dzia-

Źródło witamin i soli mineralnych Pieczarki są dobrym źródłem witamin z grupy B, które odgrywają ważną rolę w układzie nerwowym, a ich ilość można porównać nawet z ilością znajdującą się w wątróbce. Ponadto w grzybach znajdziemy też witaminy A i D. Pieczarki zawierają wiele cennych składników mineralnych. Są bogatym źródłem selenu pełniącego ważną rolę w mechanizmach odpornościowych, wykazującego działanie przeciwnowotworowe i antyutleniające, a także chroniącego komórki organizmu przed uszkodzeniami. W grzybach znajdziemy też potas, fosfor, żelazo, wapń, sód oraz takie mikroelementy jak: cynk, miedz, jod, fluor, mangan, magnez, potas i ołów. Badania wykazują, że diety oparte na grzybach powodują największą utratę tkanki tłuszczowej. Dzieje się tak, ponieważ mają one niską zawartość kaloryczną i mało tłuszczu. Jedna ich porcja (ok. 100g) to jedynie 20 kcal i ok. 0,5 g tłuszczu, a ok. 10 proc. suchej masy grzyba stanowi błonnik. Co więcej, duża zawartość wody może przyczyniać się do powstania uczucia sytości i hamować głód. Zjedzenie grzybów w ilości odpowiadającej wielkości kubka kuchennego, serwowanych w postaci krojonej, gotowanej lub surowej może zastąpić dzienną dawkę zapotrzebowania na fosfor, potas, magnez, kwas pantotenowy, jak również selen i niektóre witaminy. Warto więc na stałe włączyć pieczarki do naszej diety. Źródło: grzybeklosicki.pl www.polskieradio.pl

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



30

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com



32

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Krótko o Wielkanocy

Wielkanoc to jedno z najważniejszych i jednocześnie najstarszych świąt chrześcijańskich. Jego obchody mają za zadanie upamiętnić zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Zgodnie z nauką kościoła tajemnica Wielkiej Nocy nierozłącznie powiązana jest z wydarzeniami Wielkiego Piątku. To właśnie wtedy, wraz z ukrzyżowanym Chrystusem umiera cały kościół, by za kilka dni powstać z martwych. To jak wielkie znaczenie ma to święto, widać w czasie każdej liturgii. Wielkanoc jest świętem ruchomym i w zachodnioeuropejskiej tradycji zawsze przypada na pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księży-

ca. W 2017 roku Zmartwychwstanie Pańskie będziemy obchodzić 16 kwietnia Spożywanie wielkanocnego śniadania w rodzinnym gronie, święcenie koszyczków z pokarmami czy przygotowywanie pisanek. To tylko niektóre z najbardziej znanych wielkanocnych tradycji. Poza nimi sporą popularnością cieszy się również śmigus-dyngus, obdarowywanie się drobnymi upominkami oraz wysyłanie

kartek, obecnie najczęściej wysyłamy życzenia pocztą e-mailowa, a szkoda bo to nie daje tyle radości co kartka z życzeniami napisanymi ręcznie i od serca oraz wysłana pocztą tradycyjną, nawet jeżeli dojdzie do adresata już po świętach.

Przygotuj wielkanocny stół do świętowania

Stół wielkanocny to wizytówka domu podczas świąt. Podpowiadamy jak wykonać dekoracje wielkanocne i świątecznie nakryć stół, wokół którego zbiera się cała rodzina. Warto zadbać o wielkanocne dekoracje stołu, które podkreślą ciepłą, domową i wiosenną atmosferę. Oto kilka wielkanocnych inspiracji i propozycji na wygląd świątecznego stołu. Cały na biało

Stół wielkanocny w klasycznym, eleganckim wydaniu: biała zastawa, a do niej jasne dodatki i kwiaty. W tej wersji stawiamy na elegancki minimalizm oraz prostotę zastawy i dekoracji. Ta aranżacja jest elegancka i klasyczna, więc aby go nieco „ożywić” postaw świeże wiosenne kwiaty. Ich idealnym uzupełnieniem będą drobne elementy dekoracyjne, które znajdziesz w PEPCO: świeczki, podstawki na jajka w pastelowych kolorach czy małe wielkanocne figurki. Wygospodaruj na nie miejsce wokół zastawy, a wielkanocne śniadanie będzie uroczyste. Pomyśl też o drobnych świątecznych akcentach na talerzach – mogą to być wianuszki niedużych kwiatków czy bazie, którymi przystroisz podstawki na jajka.

Wielkanocny wazon

Na dno szklanego wazony wstaw mniejsze naczynie w wodą, w którym umieścisz kwiaty. Wypełnij większy wazon dekoracyjnymi pisankami/wydmuszkami. Dobierz kwiaty w kolorze pasującym do pisanek

Umieść kwiaty w wazonie tak, aby jajka zakrywały ich łodyżki

Kuchenne dodatki Ważne są nie tylko dekoracje i potrawy na świątecznym stole, ale i to, co skrywa się w kuchni. W końcu właśnie tam zaczynają się (i kończą) świąteczne przygotowania. Za pomocą kilku drobnych dodatków i akcesoriów, takich jak świąteczne ściereczki, foremki czy kuchenne rękawice, do tej części domu także wprowadzisz radosny wielkanocny nastrój.

W pełni kolorów Świąteczny stół pełen barw i wiosennych akcentów. Pełna uroku i świeżych dodatków aranżacja świetnie sprawdzi się podczas wielkanocnego śniadania. Barwne akcesoria i kolorowe kwiaty sprawią, że Twój stół wprost zakwitnie na Wielkanoc. A goście będą oczarowani! Małe wielkanocne dodatki, którymi możesz ozdobić talerze gości, będą wizualną „przystawką” przed świątecznym śniadaniem. A ciekawe pastelowe aranżacje świątecznego stołu wzbudzą zachwyt jeszcze przed posiłkiem.

Udekoruj środek stołu

W tej aranżacji występuje mnóstwo dodatków i kolorów. Kluczem do idealnej kompozycji jest to, aby wszystkie elementy do siebie pasowały i tworzyły wielobarwną, ale spójną całość. Pamiętaj, że akcesoria i kolory nie mogą być całkowicie przypadkowe, ponieważ na stole powstanie wtedy chaos. Dobór kolorów i dodatków powinien być więc przemyślany. Dekoracyjny świecznik I Wybierz bazę do dekoracji: talerz rosnącej rzeżuchy, wiklinowy wianek, świecznik. Udekoruj ją roślinnymi elementami, np. barwinkiem, baziami, bukszpanem. Wstaw do dekoracji świece w kształcie jajek w liczbie odpowiedniej do wielkości dekoracji. Dekoracyjny świecznik II Bazą do dekoracji będzie jasna klatka. Udekoruj ją zielonymi roślinnymi elementami, np. barwinkiem lub bukszpanem. Wstaw do klatki świecę w kształcie jajek. Źródło: inspiracje.pepco.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

33


Kulinaria

Wielkanoc inaczej

Tradycyjny staropolski stół na Wielkanoc uginał się od jadła i napoju. Obowiązkowe były: szynka gotowana i surowa, baleron, wędzona polędwica, domowe kiełbasy, ozór peklowany i gotowany, marynowana i pieczona szynka cielęca, sztufada na zimno, pieczone prosię z farszem, pasztet z królika, galareta z ozorów i cielęciny, kilka tłustych sosów i... jeszcze więcej ciast. Przesada, prawda? A kto powiedział, że po Świętach, nerwowo zerkając na poziom cholesterolu i liczbę przyswojonych kalorii, trzeba udawać się na kurację odchudzającą? Proponujemy kilka wiosennych przysmaków, które na Wielkanoc nadają się idealnie, a nie sprawią, że licznik wagi gwałtownie się podniesie.

Jajka Jak Wielkanoc, to wiadomo – jaja. Proponujemy ciekawy przepis na jajka faszerowane łososiem.

Składniki:

•   4 jaja •   1 mała cebulka •   50 gram wędzonego łososia •   sól, pieprz •   łyżka posiekanego koperku •   gałązki koperku lub szczypiorku do dekoracji

Przygotowanie:

Jajka ugotować na twardo w osolonej wodzie. Zalać zimną wodą i wystudzić, gdy ostygną obrać je delikatnie i przekroić na połówki. Wyjąc z nich żółtka, które wymieszać z posiekanym drobno łososiem, cebulką i koperkiem. Pastę doprawić do smaku. Nadzienie nakładać do jajek. Udekorować gałązkami koperku. Efekt estetyczny będzie powiększony, gdy będziemy potrawy podawać na liściach sałaty.

Wielkanoc to warzywa Wielkanoc tuż, tuż. Pamiętam, że dawno temu, był to czas, kiedy na stołach po raz pierwszy w roku pojawiały się nowalijki, świeże warzywa, wiosenne kolory i smaki. Teraz jest inaczej, rzodkiewki jadamy cały rok, a ogórki i pomidory to już żaden rarytas, chociaż tych dojrzewających w sierpniowym słońcu nic nie zastąpi. Święta to jednak czas, kiedy chcemy uczcić nadchodzącą wiosnę i stawiamy na kolor zielony. Bukiet kalafiorowy pod sosem holenderskim Bukiet kalafiorowy nie jest to może

34

potrawa z nowalijek, ale w połączeniu z kremowym sosem holenderskim, świetnie sprawdza się w połączeniu z jajkiem, czy wielkanocną wędliną. Nie będę natomiast ukrywać, że przygotowanie sosu holenderskiego nie wymaga odrobiny wprawy, ale trudne na pewno nie jest. Jestem przekonana, że jeśli wykonacie go zgodnie z moimi wskazówkami, uda się wyśmienicie.

Składniki:

•   ok. 500G mieszanki różyczek kalafiora, kalafiora romanesco i brokuła (mogą być mrożone) •   garść liści rukwi wodnej •   130g masła lub masła klarowanego •   15ml soku z cytryny •   4 żółtka •   sól, biały pieprz •   świeżo mielony kolorowy pieprz

Przygotowanie:

Kalafiory ugotuj w osolonym wrzątku. Powinny być jędrne i lekko chrupiące. Po ugotowaniu przelej je natychmiast zimną wodą, aby przerwać proces gotowania i zachować ładny kolor. Masło roztop w garnku. Jeśli używasz masła ekstra, usuń łyżką wytrąconą na powierzchni piankę. Żółtka, sok z cytryny, sól, oraz biały pieprz umieść w metalowej misce. Miskę ustaw nad niewielką ilością gotującej się na wolnym ogniu wody, uważając, by nie dotykała jej powierzchni. Ubijaj mikserem przez kilka minut, do uzyskania jasnej, gęstniejącej piany. Dolewaj po łyżce ciepłego masła, wciąż ubijając na wolnych obrotach. Co pewien czas zdejmuj miskę znad gotującej się wody na 15 sekund, by nie zagotować sosu. Gotowy sos holenderski przypomina konsystencją gładki majonez. Na talerzu ułóż różyczki kalafiorów i polej sosem holenderskim. Udekorujemy listkami rukwi i oprósz grubo mielonym kolorowym pieprzem. Podawaj od razu po przygotowaniu, sosu holenderskiego nie należy ponownie podgrzewać. Sałatka warstwowa Prosta, efektowna i kolorowa sałatka warstwowa będzie wspaniale

współgrać z wielkanocnymi dekoracjami na stole.

Składniki:

•   5 jajek •   pół pęczka rzodkiewek •   250 g sera gouda •   150 g sałaty rzymskiej •   natka pietruszki •   150 g kwaśnej śmietany •   2 -3 łyżki mleka •   sól •   pieprz •   cukier

Przygotowanie:

Jajka ugotować na twardo, obrać pokroić w plasterki. Rzodkiewki pokroić w plasterki. Ser pokroić w kostkę lub paseczki. Sałatę potargać na paseczki. Natkę pietruszki drobno pokroić, wymieszać ze śmietaną, octem i mlekiem. Doprawić solą, pieprzem i cukrem. Sałatę, rzodkiewki, ser i jajka ułożyć warstwami w salaterce. Polać przygotowanym sosem. Łódeczki z cykorii Ucztą dla oka i podniebienia będą także napełniane twarogowym farszem łódeczki z cykorii.

Składniki:

•   2 cykorie •   25 dkg twarogu •   100 g wędzonego łososia •   1 cebula •   2 łyżki jogurtu naturalnego •   3-4 rzodkiewki •   1 pomidor •   po kilka gałązek koperku i szczypiorku do dekoracji

Przygotowanie:

Z cykorii delikatnie zdjąć kilka wierzchnich liści. Przygotować dwa nadzienia. Jedno z twarogu, posiekanej cebulki i łososia z dodatkiem jogurtu i natki pietruszki, a drugie z pokrojonych pomidorów, rzodkiewki i drugiej połówki cebulki wymieszanych również z twarogiem i jogurtem naturalnym. Oba nadzienia doprawić do smaku i umieścić w liściach cykorii. Udekorować szczypiorkiem i koperkiem. Podawać z pełnoziarnistym pieczywem i lampką białego wina.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


„Tatar” z awokado Ta przystawka powstała dzięki przypadkowo spotkanej Pani w supermarkecie, która widząc, że wybieram awokado zapytała mnie czy robię z niego „tatara”. Do tej pory nie robiłam, a że nie jadam wołowego chętnie na kolejną wersję, po śledziowej, przystałam. Tatar czy nie tatar, jest to na pewno bardzo smaczna sałatka. Pyszna, dobrze doprawiona, dzięki dojrzałemu awokado aksamitna. I doskonale pasuje na święta wielkanocne.

Składniki

•   1 awokado •   1 zielony ogórek •   2 jajka •   1 czerwona cebula •   2 ząbki czosnku •   3 łyżki soku z cytryny •   sól •   pieprz •   4 łyżki koperku •   2 łyżki majonezu

kiełbasę (w całości) oraz majeranek. Doprawić solą i pieprzem, zmniejszyć ogień i gotować przez ok. 20 minut pod przykryciem na małym ogniu, do miękkości ziemniaków. Na koniec dodać chrzan i po zagotowaniu odstawić z ognia. Zupę zaprawić śmietaną (stopniowo, uprzednio rozcieńczając śmietanę kilkoma łyżkami zupy). Podawać z jajkami, grzankami i ozdobić według upodobania. Kulebiak Ciasto: •   3 szklanki mąki •   125 gram masła •   pół szklanki mleka •   50 gram drożdży •   1 łyżeczka cukru •   1 jajko •   sól •   pieprz

Przygotowanie:

W garnku z grubym dnem zeszklić na maśle pokrojoną w kosteczkę cebulę. Dodać starty czosnek, wymieszać i chwilę razem podsmażyć. Wlać gorący bulion, dodać wędzone żeberka lub wędzone kości wieprzowe i zagotować. Dodać obrane i pokrojone w małą kosteczkę ziemniaki, opłukaną surową

Składniki:

Przygotowanie:

Obiad

Składniki:

Deser

Uwieńczenie wielkanocnej uczty może zaś stanowić orzeźwiająca tarta cytrynowa. Wspaniały, efektowny deser, który można przygotować, także zimą - cytryny dostępne są przecież przez cały rok. Wspaniale smakuje serwowany z odrobiną bitej śmietany. na formę o średnicy ok. 30 cm Ciasto: •   400 g mąki •   115 g masła •   2 łyżki stołowe cukru pudru •   1 żółtko •   aromat waniliowy Farsz: •   6 jaj •   1 i 1/2 szklanki cukru pudru •   115 g masła •   starta skórka i sok z 4 cytryn •   cukier puder do posypania

Jajka ugotować na twardo, obrać, pokroić w kostkę, przełożyć do miski. Awokado obrać ze skórki, pokroić w kostkę, dodać do awokado. Dodać również pokrojoną w kostkę cebulę i ogórek, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekany koperek i majonez. Przyprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Przed podaniem schłodzić.

•   1 łyżka masła •   1 cebula •   1 ząbek czosnku •   200 g wędzonych żeberek lub wędzonych kości wieprzowych •   1,25 litra bulionu •   4 ziemniaki •   3 surowe białe kiełbaski •   1 łyżka majeranku •   2 łyżeczki chrzanu (lub do smaku) •   100 ml kwaśnej śmietany

wać rozmieszanym białkiem. Na środku ułożyć farsz, ciasto zwinąć w rulon, zasklepiając oba końce. Włożyć do wysmarowanej masłem formy keksowej i piec około 50 minut w temperaturze 180 stopni. Kulebiak pokroić przed podaniem w plastry. Podawać na ciepło.

Składniki:

Przygotowanie:

Na obiad proponujemy zupę chrzanową z ziemniakami i białą kiełbasą oraz tradycyjnie polski, nieco zapomniany kulebiak. Zupa chrzanowa

Kulinaria

Farsz: •   2 cebule •   1 jajko •   200 gram grzybów (mogą być suszone) •   200 gram niezbyt kwaśnej kapusty kiszonej •   sól •   pieprz •   majeranek

Przygotowanie:

Do mleka dodać cukier i rozpuścić w nim drożdże. Mleko z drożdżami połączyć z mąką, dodać żółtko i roztopione masło oraz szczyptę soli i pieprzu. Ciasto dokładnie wyrobić i odstawić na pół godziny do wyrośnięcia. W czasie gdy ciasto wyrasta przygotować farsz. Posiekaną cebulkę podsmażyć chwilę, następnie dodać do niej pokrojone drobno grzyby oraz posiekaną kapustę kiszoną (wymoczoną wcześniej, jeśli była zbyt kwaśna). Dodać przyprawy. Dusić przez około 15 minut często mieszając. Następnie farsz nieco ostudzić, dodać do niego jajko i dokładnie wymieszać. Wyrośnięte ciasto rozwałkować, wysmaro-

Zagnieść ciasto, dodając około 1 łyżki zimnej wody. Ciasto rozwałkować na stolnicy posypanej mąką i wylepić nim blachę o średnicy ok 30 cm, nakłuć w kilku miejscach widelcem. Nakryć folią lub papierem pergaminowym i wypełnić suchymi ziarnami fasoli lub ryżu (to sprawia, iż ciasto ładnie wygląda). Piec około 15 minut w temperaturze 200 stopni. W tym czasie przygotować nadzienie. Do rondla włożyć jaja, masło, wsypać cukier i mieszać – podgrzewając na małym ogniu – aż cukier się rozpuści. Wtedy dodać skórkę i sok z cytryn (uwaga na pestki!), dalej gotować, cały czas mieszając do chwili, kiedy masa zacznie gęstnieć. Wylać masę na ciasto. Piec około 20 minut aż nadzienie się zetnie. Tuż przed podaniem posypać cukrem pudrem.

Uwagi:

Ciasto musi być rozwałkowane niezwykle cienko, aby porcje tarty ładnie wyglądały. Tartę należy przechowywać w lodówce. Życzymy cudownych doznań kulinarnych w zbliżające się Święta!!! Źródło: zpierwszegotloczenia.pl palcelizac.pl kobieta.interia.pl

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

35


Uwaga na pasty do zębów z tytanem Nauka

Francuscy naukowcy odkryli, że jeden z najbardziej popularnych składników pasty do zębów może powodować raka! Choć badania przeprowadzono jedynie na szczurach, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak samo działa on na ludzi! Uczeni z Francji i Luksemburga przeprowadzili badania z których wynika, że podawanie dwutlenku tytanu szczurom powoduje 40 proc. wzrost ryzyka wystąpienia stanu przednowotworego. Przez 100 dni szczury dostawały wodę z dodatkiem dwutlenku tytanu, co spowodowało u nich pojawienie się oznak choroby nowotworowej. Naturalnie nie wiadomo jeszcze, czy dwutlenek tytanu działa na ludzi tak samo jak na szczury. Na pewno wiemy jedno: poprzednie badania Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem wykazały, że wdychanie dwutlenku tytanu powoduje raka. Więc …

Problem wiąże się z tym, że dwutlenek tytanu dodawany jest do pasty do zębów i wielu produktów spożywczych. Maskowany jest często przez takie oznaczenia jak E171 lub CI 77891. Możemy go spotkać w cukierkach, czekoladach czy gumach do żucia. Niestety jest on bardzo często występującym składnikiem past do zębów czy kremów do opalania. Technologia idzie do przodu, a nasze zdrowie coraz bardziej zagrożone! Źródło: interia.pl

Guma do żucia niebezpieczna dla zdrowia?

Naukowcy odkryli śmiertelnie niebezpieczny składnik dla ludzi w gumach do żucia. Badania laboratoryjne na szczurach potwierdziły, że zawierają one w swoim składzie niezwykle szkodliwy dodatek spożywczy E171 (dwutlenek tytanu), który można również znaleźć w większości past do zębów. Nie jest jasne, czy związek ten może mieć podobny wpływ na ludzi. Mimo to, rząd francuski nakazał wszczęcie natychmiastowego dochodzenia w sprawie bezpieczeństwa związanego z użyciem E171. Dwutlenek tytanu, nazywany bielą tytanową, (często „maskowany” jako E171 lub CI 77891), według naukowców, może być rakotwórczy. Badacze doszli do swych konkluzji w trakcie eksperymentów na szczurach. Wykazano, że gryzonie, które w ciągu 100 dni dostawały wodę z E171, w dawkach zbliżonych do tych spożywanych przez ludzi, były o 40 procent bardziej narażone na rozwój rozrostów przedrakowych układu pokarmowego. Związek ten przy-

36

spieszał również rozwój tych rozrostów. Mimo iż nie są one złośliwe, z czasem mogą przekształcić się w bardziej niebezpieczne typy nowotworów. Związek E171 jest jednym z głów-

nych produktów przemysłu tytanowego. W jedzeniu jest on zwykle używany jako wybielacz. Najczęściej można go znaleźć w cukierkach, ciastkach, cze-

koladach i gumach do żucia a także w pastach do zębów i filtrach przeciwsłonecznych. Autorzy badania powstrzymują się od wyciągania wniosków, czy istnieje realne zagrożenie dla ludzi związane z użyciem E171, ale tego nie wykluczają. Nie mniej jednak, władze francuskie zdecydowały się przeprowadzić szczegółowe śledztwo, aby zbadać bezpieczeństwo i częstość wykorzystywania tego dodatku w żywności. Poprzednie badania przeprowadzone przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem wykazały, że wdychanie dwutlenku tytanu, który jest również wykorzystywany w produktach takich jak farby, może powodować raka – ale to pierwszy raz, gdy odkryto taką zależność, gdy związek ten jest spożywany doustnie. Badania zostały opublikowane w czasopiśmie „Scientific Reports” . Źródło: The Independent

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


Jak udzielić kotu pierwszej pomocy?

Zwierzaki Część III:

Złamania, utrata przytomności, problemy Czy kiedykolwiek byłeś świadkiem wypadku z udzia- z oddychaniem

łem zwierzęcia? Czy zostałeś postawiony w obliczu konieczności natychmiastowej pomocy swojemu przyjacielowi, gdy stało się coś, na co kompletnie nie byłeś przygotowany? A może obawiasz się, że coś się może wydarzyć i chcesz być przygotowany na taką ewentualność? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, ten artykuł jest dla Ciebie. ""  Krystyna Skiersinis Lekarz weterynarii

Złamanie u kota

Każda z około 244 kości występujących u kota może ulec złamaniu - począwszy od szczęki, na ogonie skończywszy. Złamania towarzyszą zwykle poważnym wypadkom komunikacyjnym czy upadkom z dużej wysokości. Zwykle nie są śmiertelne, zawsze są jednak bardzo bolesne. Jeśli jednak odłamek kostny uszkodzi ważny dla życia narząd czy naczynie krwionośne, życie Twojego kota może znaleźć się w poważnym niebezpieczeństwie. Jak rozpoznać złamanie u kota? •   Kot może oddychać szybciej (silna bolesność), a oddech może być utrudniony z powodu przebicia płuca lub złamania żebra. •   W przypadku złamanej kończyny kociak nie staje na niej, a złamanie żuchwy skutkuje niemożnością pobrania pokarmu. •   Przy złamaniu otwartym dochodzi do przerwania ciągłości skóry - kość wystaje ponad jej powierzchnię czemu zwykle towarzyszy krwawienie. Zwierzęta ze złamaniami wymagają natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Możesz jednak pomóc swojemu zwierzęciu, a kto wie, może i uratować jego życie. Pierwsza pomoc przy każdym rodzaju złamań •   Sprawdź, czy kot nie wykazuje objawów szoku; jeśli tak, owiń pupila w koc lub ręcznik, by zapewnić mu ciepło. Możesz też wetrzeć w jego dziąsła miód. •   W razie zatrzymania akcji oddechowej czy krążenia musisz być gotowy na rozpoczęcie reanimacji. •   Zabezpiecz się przed pogryzieniem lub podrapaniem prze kota. Złamaniom zawsze towarzyszy ból, dlatego bezpieczniej będzie owinąć zwierzaka oraz zakryć jego głowę podczas wykonywania czynności ratunkowych. Nie zasłaniaj głowy w momencie, gdy zwierzak ma problemy oddechowe

•   Nie ruszaj odsłoniętych złamań kości i w żadnym przypadku nie próbuj ich samodzielnie nastawiać. Zamiast tego osłoń kość sterylną gazą lub czystym miękkim materiałem namoczonym w jałowym płynie fizjologicznym. •   Zatamuj krwawienie - za pomocą jałowej gazy zastosuj opatrunek uciskowy. Złamanie kręgosłupa Natychmiast zabierz zwierzę do weterynarza. Kot powinien być przetransportowany na twardej, sztywnej powierzchni. Możesz do tego celu użyć deski do krojenia, dużej książki, dna pojemnika do transportu. Pamiętaj, by kota nie przekładać na deskę. Pod ciało poszkodowanego delikatnie wsuń ręcznik lub koc i ciągnąc za niego, wsuń kota na deskę. Następnie okryj go kocem. Musisz uniemożliwić pupilowi poruszanie się - przyklej go taśmą do deski, na której leży. Dwa paski taśmy powinieneś umieścić tuż za przednimi i tuż przed tylnym kończynami. Złamanie łapy •   Sprawdź, czy nie doszło do zatrzymania oddechu i akcji serca i w razie potrzeby wykonaj resuscytację. •   Unieruchom złamaną kończynę. Jeśli znajdujesz się o ponad 30 minut od weterynarza, możesz spróbować unieruchomić złamanie. •   Złamanie kości udowej i ramiennej są trudne do unieruchomienia. W takich przypadkach najlepiej, jeśli zostawisz to lekarzowi. •   W przypadku złamania obwodowych odcinków łap upewnij się, ze unieruchamiasz kończynę w całości. Owiń łapę miękkim ręcznikiem lub kawałkiem materiału i przyłóż do niej zrolowaną gazetę lub tekturowy rdzeń z papierowych ręczników kuchennych. Nie nastawiaj, nie wyrównuj i nie naciągaj złamanych kości! Po prostu zapewnij kończynie stabilizację. Zamocuj zrolowaną gazetę do łapy za pomocą bandaża elastycznego (możesz użyć pończochy lub folii). Zacznij owijanie od dołu i pokryj bandażem całą kończynę, pozostawiając wolne palce.

•   Kontroluj, czy łapki nie puchną - będzie to oznaczało, że opatrunek założony jest zbyt ciasno.

Co zrobić kiedy kot straci przytomność? Może się zdarzyć, że zastaniesz swoje zwierzę nieprzytomne. Najczęstszą przyczyną utraty świadomości jest uraz spowodowany np. potrąceniem przez samochód lub upadkiem z drzewa. Jednak także bardzo wysoka lub bardzo niska temperatura ciała, zatrucie, zadławienie, choroba metaboliczna lub uszkodzenie nerek mogą sprawić, że Twój kot straci przytomność i pierwsza pomoc okaże się niezbędna. W takiej sytuacji: •   Natychmiast zdejmij obrożę. •   Sprawdź oddech i bicie serca; w razie potrzeby podejmij reanimację. •   Unieś głowę zwierzęcia (np. podłóż pod nią zwinięty ręcznik). Tak długo, jak kot jest nieprzytomny, powinien mieć głowę wyżej ciała. •   Obserwuj, czy nieprzytomne zwierzę nie wymiotuje. Jeśli wymioty się pojawią, natychmiast opuść jego głowę, by treść mogła swobodnie spływać z pyska, nie wracając do gardła. •   Ogranicz ruchy kota. Nie wiesz, czy oprócz utraty przytomności, nie ma jakichś obrażeń wewnętrznych. Zwierzę przenoś na czymś twardym lub naciągniętym kocu/ręczniku. Do transportowania pupila możesz wykorzystać spód transportera. •   Kontakt z weterynarzem - natychmiast! Podczas transportu cały czas kontynuuj reanimację (jeśli jest ona wymagana).

Co to jest wstrząs u kota

Czy Twój kot jest skołowany i słaby? Ma problemy z utrzymaniem się na nogach, nie zwraca uwagi na otoczenie, a jego wargi początkowo stają się ciemnoczerwone lub ciemnoróżowe, by po 5-10 minutach przybrać barwę bladą, białą albo szarą?

For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

37


Zwierzaki To jest sytuacja alarmowa, a Twoje zwierzę może być w szoku! Wstrząs jest sytuacją bezpośrednio zagrażającą życiu, a jego przyczyn jest wiele: •   wada serca, •   sepsa, •   poważne urazy, •   krwotoki. Natychmiast zabierz kota do lekarza! W przypadku wstrząsu wszystko dzieje się błyskawicznie, dlatego też pierwsza pomoc i opieka weterynaryjna są niezbędne! •   A w międzyczasie: ~~   Unieruchom zwierzę, zwłaszcza, jeśli uległo wypadkowi. ~~   Jeśli kot krwawi, zastosuj ucisk na ranę. Użyj gazy jałowej, czystej ścierki, ręcznika, nawet własnej ręki. Nie powstrzyma to szoku, ale spowolni go, co pozwoli ci kupić nieco czasu na dotarcie do lekarza. Pamiętaj – jeśli materiał przesiąknie krwią, nie odejmuj go od ciała zwierzęcia, tylko przyłóż następną warstwę i kontynuuj uciskanie. ~~   Przykryj pacjenta kocem, by zapewnić mu ciepło. Następstwa wstrząsu doprowadzają również do spadku temperatury ciała, co dodatkowo pogarsza stan zwierzęcia. ~~   Jeśli masz czas, by zabrać trochę miodu lub gęstego, słodkiego syropu do samochodu, wetrzyj troszkę w dziąsła kota. Zwierzę w szoku może mieć bardzo niski poziom cukru we krwi. ~~   Jeśli dojdzie do zatrzymania oddechu i/lub akcji serca rozpocznij reanimację.

Utrudnione oddychanie Utrudnione oddychanie może towarzyszyć wielu sytuacjom alarmowym oraz przebiegać z różnym nasileniem. Jeśli zauważysz u swojego kota którykolwiek z poniższych objawów, a podejrzewasz, że może on towarzyszyć sytuacji zagrażającej życiu zwierzaka, jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem weterynarii: •   charczenie, •   dławienie się, •   głośny oddech, •   kaszel, •   kichanie, •   krótki oddech, •   utrudnione, męczące oddychanie, •   opuchlizna prowadząca do niedrożności dróg oddechowych, •   płytki oddech, •   prychanie, •   przyspieszony oddech, •   sapanie, •   zatrzymanie oddechu. W zależności od intensywności objawów oraz stanu ogólnego kota decyzję o wizycie w przychodni możesz odroczyć o kilka do kilkunastu godzin, jednak zawsze bądź przygotowany na ko-

38

nieczność szybkiego reagowania w sytuacji zagrożenia życia. Dlaczego Twój kot ma duszność lub nie może normalnie oddychać? Powodów może być mnóstwo i znalezienie ich będzie bardzo pomocne w udzielaniu kociakowi pierwszej pomocy. Zapoznaj się z najczęściej występującymi przyczynami oraz konkretnymi metodami postępowania w sytuacji utrudnionego oddychania: •   Atak astmy u kota Astma dość często przytrafia się kotom, zwłaszcza syjamskim. Jak poznać, że Twój kot ma atak astmy? Możesz zauważyć, że zwierzę kaszle, kuli się przy podłodze z uniesioną do góry głową, odwiedzionymi na bok łokciami i wyciągniętą szyją. Może mieć tak poważne problemy z oddychaniem, że zaczyna się dusić - wyciąga mocno szyję do przodu, otwiera pyszczek, a dziąsła mogą stać się purpurowe z powodu braku tlenu w tkankach. Przy astmie u kota jego oddech może być świszczący. Jeśli u Twojego kota zdiagnozowano astmę albo podejrzewasz, że może to być jej atak, najszybciej jak to możliwe: ~~   Przenieś zwierzę w chłodne i ciche miejsce. ~~   Zapewnij dostęp świeżego powietrza. Jeśli np. atak wystąpił w świeżo remontowanym pokoju, przenieś kota do innego pomieszczenia, otwórz okno lub włącz wentylator. ~~   Zabierz zwierzę do lekarza! Natychmiast! ~~   Gdy dojdzie do utraty przytomności i/lub zatrzymania oddechu – bądź przygotowany na konieczność przeprowadzenia resuscytacji. •   Ciało obce w gardle Jeśli doszło do utknięcia czegoś w gardle, kot zaczyna kasłać, głośno oddychać, w dziwny sposób rozwierać szczęki. W takiej sytuacji: ~~   Poproś dwie osoby o pomoc. Pierwsza z nich niech owinie kociaka w ręcznik lub koc i obejmując stanowczo na wysokości klatki piersiowej unieruchomi delikwenta. Druga osoba ma za zadanie trzymać głowę kota raz delikatnie rozewrzeć jego szczęki. Ty skoncentruj się na usunięciu ciała obcego z gardła - przedmiot blokujący drogi oddechowe powinien dać się usunąć dość szybko, jeśli się to nie udaje - nie próbuj już drugi raz. ~~   Wykonaj MANEWR HEIMLICHA: o Przytrzymaj kota tak, by jego grzbiet stykał się z twoim brzuchem, a tylne łapy zwisały luźno w dół. Spleć dłonie pod klatką piersiową pupila - powinieneś czuć miękką tkankę. Uciśnij splecionymi dłońmi w tym miejscu, jednocześnie wykonując nimi

ruch ku górze, w kierunku pyska zwierzęcia. Ucisk powinien być mocny i nagły, aby ciało obce mogło wydostać się z dróg oddechowych. Manewr Heimlicha można powtórzyć 2-3 razy, kiedy jednak nie przynosi on rezultatów, przejdź do punktu 3. ~~   Uderz zwierzaka w grzbiet. Upewnij się, że szyja zwierzaka tworzy z grzbietem linię prostą. Uderz otwartą dłonią 3 lub 4 razy w grzbiet kociaka. Jeśli powyższa technika nie spowoduje usunięcia ciała obcego z gardła, kontynuuj manewr Heimlicha już w samochodzie w czasie, gdy ktoś będzie Was wiózł do lecznicy weterynaryjnej. ~~   Gdy jednak uda się usunąć ciało obce z gardła, a kot nie oddycha, wykonaj sztuczne oddychanie. W przypadku, gdy w kocim nosie utknęło źdźbło trawy, najbezpieczniej będzie pozostawić jego usunięcie lekarzowi. Koty często jedzą trawę, by wywołać u siebie wymioty. Zdarza się, że takie źdźbło zalega w jamie nosowej zwierzaka, podczas gdy drugi jego koniec zwisa w gardle, wywołując kaszel. Przy próbie usuwania trawy może dojść do jej przerwania, a przez to trudniejsze potem może być jej wyciągnięcie z nosa zwierzaka. •   Ciało obce w pyszczku kota W kocim pyszczku może utkwić kawałek zabawki, a wokół języka może się owinąć żyłka, nitka czy sznurek. U długowłosych kotów może dojść do wbicia się rzepów, kiedy próbują one je usunąć z sierści. Jest to niekomfortowe, a czasem bardzo bolesne dla zwierza. Jeśli w pyszczku Twojego kota utkwiło ciało obce może on: •   zachowywać się niespokojnie, •   potrząsać głową, •   drapać się po pyszczku, •   ocierać się o różne przedmioty, •   kręcić się w kółko. •   może towarzyszyć temu intensywne ślinienie. Do momentu, kiedy ciało obce w pyszczku kota nie utrudnia oddychania, nie jest niebezpieczne, jednak wizyta u lekarza nie powinna być odkładana, ponieważ może ono doprowadzić do pojawienia się infekcji. Możesz pomóc doraźnie swojemu pupilowi jeszcze przed wizytą - robi się to dokładnie tak, jak przy obecności ciała obcego w gardle. Jeśli jednak zauważysz obecność długiej nici, żyłki czy sznurka, które kociak połknął, nie próbuj usuwać ich samodzielnie. Natychmiast zawieź zwierzaka do lekarza! Źródło: cowsierscipiszczy.pl Zapraszamy do lektury następnych części artykułu „Jak udzielić pierwszej pomocy kotu?” w kolejnych wydaniach „Polskiego Monitora”.

REKLAMA to klucz do sukcesu. Tel.416-938-7141 lub e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com


For Advertising Information Please Call 416-938-7141 or e-mail info@radiopolonia.ca, www.polskimonitor.com

39



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.