Morski Łowca 06 (October 2012)

Page 1

NOWOŚĆ!

Zamów nasz magazyn wysyłając SMS! Szczegóły na następnej stronie. Kwartalnik Nr 06 (2012) PL 9.90 zł (w tym 8% VAT) UK £2.00

FLĄDRY NA SPINNING MORSKI TROCIARZ

NOWY KONKURS!

WYGRAJ

300 ZŁ

STRONA 58

DOBRE CIUCHY TO KONIECZNOŚĆ

WĘDKARSTWO Z KUTRÓW

0 6>

ISSN 2046-9403 PL 9.90 zł (w tym 8% VAT) UK £2.00

www.morskilowca.pl

9 772046 940008

RYBA

WILK

Imadło w szczękach – czyli zębacz

PIERWSZY POLSKI MAGAZYN POŚWIĘCONY TYLKO WĘDKARSTWU MORSKIEMU! ML_06_COVER2.indd 1

31/10/2012 19:03:00


morskilowca.pl

Uwaga! Zamów „Morskiego Łowcę” Wysyłając

SMS!

Wyślemy magazyn do Twojego domu!

Aby otrzymać Morskiego Łowcę wyślij SMS na nr

79068

o treści: TC.MORSKI. imię nazwisko, pełny adres, numer wydania Przykład: TC.MORSKI. Jan Nowak, ul. Chopina 28, 89-000 Nowy Dwór, ML 06

Koszt wysłania SMS-a wynosi 11.07 zł brutto. Usługa SMS dostępna jest w sieciach: T-Mobile, Plus GSM, Orange i Play na terenie Polski. Usługi SMS dostarcza i obsługuje system

Regulamin usługi na: www.morskilowca.pl Właściciel serwisu: tomasz@morskilowca.co.uk

M ML_06_4.indd 2

31/10/2012 19:04:04


Od wydawcy Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

morskilowca.co.uk

J

ak niezapłacony rachunek czy weksel, wolnymi krokami wraca do nas zima. Jedni się cieszą, inni popadają w melancholię. Często zastanawiamy się nad minionym rokiem i robimy małe podsumowania. „Chwila, która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil” – niech słowa utworu zespołu Dżem będą naszym podsumowaniem. Minął rok, „Morski Łowca” nadal jest wśród Was, a entuzjazm i pasja w nim zawarte wciąż rosną. A to, co najbardziej mnie cieszy, to Wasz coraz większy udział w jego tworzeniu! Numer szósty, który trzymacie w rękach, jest tego dobitnym przykładem. Artykuł Dawida Kopczyńskiego o flądrach na spinning powinien zachęcić wielu z nas, do wypróbowania

tej metody również na naszym Bałtyku. Jestem przekonany, że niejeden zapaleniec już to zrobił, ale zawsze warto powiększyć zapas swojej wiedzy. A Dawidowi dziękujemy za odpowiedź na nasz apel i podjęcie współpracy z redakcją. O tym, że bardzo liczymy się z opinią naszych czytelników, jest kolejny wywiad – właśnie z przedstawicielem braci wędkarskiej. Pan Walter Szuster zgodził się podzielić swoimi przemyśleniami, które wnoszą wiele świeżości i optymizmu do naszego, czasami szarego, życia. Znad Bałtyku dochodzą również bardzo interesujące wieści. O szczegółach dowiecie się z artykułu Huberta Ceglarskiego. Nadmienię tylko o pojawieniu się kutra, który zaprasza na pokład naszych kolegów, walczących z pewną niedogodnością. Ta jednak nie osłabia ich pasji do moczenia kija w morskiej wodzie. Rady Wojtka Wiśniewskiego również weźcie sobie głęboko do serca, bo odpowiedni ubiór nad wodą, to jeden z najistotniejszych elementów naszych wypraw. Ci, którzy go lekceważą, szybko zmienią zdanie. Na naszym wybrzeżu bezapelacyjnie króluje dorsz, a o tajnikach jego połowu pisaliśmy w drugim numerze na-

szego magazynu. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony morskilowca.pl, gdzie można jeszcze nabyć ostatnie egzemplarze. Postanowiliśmy także opisać Wam bliżej karmazyna i zębacza, jako że są one częstą zdobyczą wędkujących w norweskich wodach. Opisu podjęli się znakomici fachowcy, których nie muszę przedstawiać chyba nikomu z Was. A Teraz Jeszcze Jedno. Absolutna Nowość! Możecie nabyć „Morskiego Łowcę”, wysyłając SMS ze swojej komórki! Jesteście nad wodą, ryby nie biorą (czego wam nie życzymy), nie chcecie używać karty płatniczej w Internecie, nie macie czasu na zakupy, ale komórkę na pewno posiadacie! Takiego prostego sposobu na zakup magazynu wędkarskiego jeszcze nie było! Szczegóły na stronie obok. Uchylę Wam też rąbka tajemnicy o następnym numerze. Rozszerzamy temat beachcastingu na Bałtyku, a być może dowiecie się także czegoś o pilkerach pewnego sławnego dżentelmena... Pozdrawiam wszystkich.

Ale walczą!

03

Na okładce: Piotr Luliński z 12 kg zębaczem

Morski Łowca Ltd. 26 Queens Avenue London, Middlesex Stanmore HA7 2LF Tel. +44 77 2504 3906 e-mail: info@morskilowca.co.uk Redaktor naczelny: Tomasz Skwarczyński (tomasz@morskilowca.co.uk) Tel. +44 7725043906 Dziennikarze i współpracownicy: Artur Brzozowski, Huber Ceglarski, Tomasz Ekert, Mariusz Getka, Witek Jagielski, Karol Jędrej, Dawid Kopczyński, Krzysiek Kowalski, Przemek Miller, Jarek Mintus, Marek Oleśkiewicz, Andrzej Pietrzyk, Ian Peacock, Janusz Udziela, Rafał Udziela, Wojtek Wiśniewski, Marek i Michał Wyszyńscy, Iza Weimann, Robert Weimann Projekt graficzny: Adam Markiewicz www.adammus.com Rysunki: Natan Bednarek, Piotr Sobkowiak Korekta: Mirosław Łapot, Weronika Muzyczka Reklama i ogłoszenia: Viola Markiewicz (viola@morskilowca.pl) Tel. w Polsce 784 205 702 Tel. w UK 0777 4327 646

Maleńki prezencik...

Janusz Udziela (janusz@morskilowca.pl) Tel. w Polsce 601621888 Druk: ArtDruk Kopiowanie i rozpowszechnianie magazynu lub jego części w jakiejkolwiek formie bez pozwolenia wydawcy jest zabronione. Redakcja nie zwraca nie zamówionych materiałów. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Za treść reklam gazeta nie odpowiada. Wszystkie nazwy handlowe i towarów występujące w piśmie są zastrzeżonymi znakami towarowymi lub nazwami odpowiednich firm i zostały zamieszczone wyłącznie w celach informacyjnych.

ML_06_4.indd 3

31/10/2012 19:17:45


04

Co w 6 numerze „Morskiego Łowcy”?

Morski Łowca

Październik 2012

06

20

ML_06_4.indd 4

32

31/10/2012 19:04:13


05

morskilowca.co.uk

Spis tresci

Morski Łowca nr 06 TEMAT NUMERU

06 Zębacz

W tym wydaniu „Morskiego Łowcy” skupiamy się na bardzo charakterystycznej i jedynej w swoim rodzaju rybie, którą spotkać możemy na głębokościach sięgających nawet pół kilometra!

spinning

14 Flądry na spinning

Z pełną odpowiedzialnością śmiem twierdzić, że wszystko zaczęło się ode mnie. Jestem pierwszą osobą po tej stronie Atlantyku, która celowo zaczęła poławiać flądry na przynęty sztuczne.

Metody

20 Plastic fantastic!

Czyli jak łowić piękne bassy na gumę

morze bałtyckie

26 Wędkarstwo z kutrów

Bałtyckie plusy i minusy

morska mucha

30 Muchowe krętactwo

Wykonujemy muchę domowym sposobem

odzież

44

32 Sucho, ciepło i przyjemnie

ocean spokojny

36 Halibut z Alcatraz

Kolejny odcinek z cyklu: W cieniu Golden Gate

Bezpieczeństwo na łodzi

41 SART – transponder radarowy

morze norweskie, Atlantyk

44 Karmazyn – czerwona piękość

galerie, wywiady

48 Galeria: Nie tylko chłopaki łapią 52 Wywiad: Walter Szuster

sprzęt

50 Jarmark „Morskiego Łowcy”

konkurs

58 Wygraj z „Morskim Łowcą”

ML_06_4.indd 5

31/10/2012 19:19:12


06

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Morski Łowca

Październik 2012

>

Marek z okazałymi zębaczami

ML_06_4.indd 6

31/10/2012 19:04:46


Zebacz – imadło

morskilowca.co.uk

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

07

w szczekach

Charakterystyczna szczęka u tego gatunku ryb świadczy o naturalnym dostosowaniu się zębacza do jego ulubionego pokarmu: jeżowców, mięczaków, ślimaków i krabów. >

ML_06_4.indd 7

31/10/2012 19:04:48


Fladry 14

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Morski Łowca

Październik 2012

na spinning Z pełną odpowiedzialnością śmiem twierdzić, że wszystko zaczęło się ode mnie. Jestem pierwszą osobą po tej stronie Atlantyku, która celowo zaczęła poławiać flądry na przynęty sztuczne. Tekst, zdjęcia Dawid Kopczyński

W

chwili obecnej metoda ta ma coraz większe grono zwolenników. Bardzo trendy, wśród każdego szanującego się wędkarza uprawiającego spinning morski na Wyspach, jest dodanie flądry jako gatunku do listy swych zdobyczy. Wróćmy jednak do źródeł, czyli jak to wszystko się zaczęło.

Początek

Pamiętnego, bardzo deszczowego, czyli typowego irlandzkiego przełomu wiosny i lata roku 2006 zacząłem stawiać swoje pierwsze kroki w połowie pstrąga na spinning. Łowię ryby od bardzo dawna, różne gatunki, ale dla mnie, pochodzącego ze stolicy polskich Żuław – pstrąg, jako gatunek był nowością. Tego roku aura mi sprzyjała. W górnym biegu lokalnej rzeki zlokalizowane są farmy pstrąga. Ciągły opad deszczu, wzbierająca woda

ML_06_4.indd 14

spowodowały, że pewnej nocy doszło do pozyskania darmowego i niemile widzianego materiału zarybieniowego. Rzeka z dnia na dzień stała się wspaniałą oślą łączką dla pstrągowego żółtodzioba. Uzbrojony w wiedzę teoretyczną i pudełko woblerów znanej olsztyńskiej firmy wyruszyłem z nadzieją złowienia mego pierwszego w życiu pstrąga. Ponieważ materiał zarybieniowy był wygłodniały, nie zajęło mi to dużo czasu. Tęczowe żarłoki upodobały sobie prosty, kamienisty odcinek rzeki z rwącym nurtem, a ich przysmakiem został różowy Salmo Hornet. Kolejny rzut – wobler dzielnie trzyma się wody w silnym nurcie i kolejne łup – branie. Tym razem nie było jednak wariackich młynków ani pstrągowych wyskoków. To coś na drugim końcu wędki stara się przykleić do dna i sprawia wrażenie, jakbym zaczepił torbę foliową pełną wody. Po krótkiej niby-walce ląduje na brzegu >

31/10/2012 19:21:15


morskilowca.co.uk

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

15

Obrot贸wka czasem te偶 bywa skuteczna

ML_06_4.indd 15

31/10/2012 19:05:13


20

ML_06_4.indd 20

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Morski Łowca

Październik 2012

31/10/2012 19:05:25


Plastic morskilowca.co.uk

fantastic! Po złowieniu kolejnego bassa na gumę mój kolega stwierdził, że historia zatoczyła wielkie koło. Ponad siedem lat temu zaczynaliśmy łowić pierwsze irlandzkie bassy na twistery, które szybko wyparły z naszych pudełek różnego rodzaju woblery. TEKST, ZDJĘCIA: TOMASZ EKERT

N

a początku tego sezonu trafiły w moje ręce idealne imitacje Sandeeli Savageara i znowu rozpoczęło się miękkie szaleństwo. Jak już pewnie wiecie, moją wielką pasją są bassy morskie. Obecny sezon jest bardzo dziwny. Rozpoczął się bardzo wcześnie, bo w marcu, ale już w kwietniu złowienie bassa graniczyło z cudem. Szybko jednak znalazłem sposób na oporne ryby. Wystarczyło zastąpić dotychczas używane woblery gumami!

Nowa era!

Sklepy na całym świecie oferują tysiące różnych wzorów miękkich przynęt przeznaczonych do łowienia w morzach. Sam używam dwóch typów przynęt, które potwierdziły swoją skuteczność w moich atlantyckich łowiskach.

Savagear LB Sandeel Slug

To perfekcyjna imitacja Sandeela. Ciężko jest odróżnić prawdziwego tobiasza od jego imitacji stworzonej przez Savageara, więc nie ma co się dziwić, że drapieżniki atakują je bez żadnych uprzedzeń. Do łowienia bassów i rdzawców używam dwóch wielkości – 14 cm (7 g) i 16,5 cm (11,5 g). Guma występuje w kilku kolorach, polecam Real Pearl i Sandeel. Sandeel Savagera jest przynętą pływającą! Nawet uzbrojony w hak typu offset nadal pływa po powierzchni wody.

ML_06_4.indd 21

Na Sandeel Sluga zacząłem łowić, stosując sbirulino, inaczej zwane bombardą. Sbirulino to przelotowy ciężarek-pływak, pozwalający wyrzucić lekką przynętę na znaczne odległości. Występuje w wersji pływającej i tonącej. Ma masę od kilku do ponad 30 g. Sam używałem modeli 20-30 g. Bassy reagowały dość dobrze na prowadzonego długimi, wolnymi pociągnięciami Sandeel Sluga na haku offset. Mnie jednak ta metoda nie za bardzo przypadła do gustu. Posługiwanie się z bombardą i hol bardziej przypominał mi typowe łowienie z gruntu niż klasyczny spinning. Dlatego po kilku wypadach zrezygnowałem ze sbirulino. Savagear do zbrojenia swoich sandeeli proponuje haki offset z zakładanym na haczyk obciążeniem. W zależności od tego, w którym miejscu haka założymy ciężarki, uzyskamy inną pracę przynęty.

Slead Head

Mnie jednak, przynajmniej do łowienia bassów, najbardziej odpowiada zbrojenie sandeeli w główki Ownera o nazwie Slead Head. Jigi te mają wydłużony, zadarty do góry kształt „główki”, co powoduje wynoszenie >

Główki Owner Slead Head od dołu 4/0 14g, 4/0 7g i 2/0 7g

31/10/2012 19:23:02


28

Wędkarstwo z kutrów

Morski Łowca

Październik 2012

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI

>

Rozporządzenie z dnia 12 kwietnia 2011 r. Na podstawie art. 28 ust. 7 ustawy z dnia 19 lutego 2004 r. o rybołówstwie zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego sposobu i warunków prowadzenia połowów w celach sportowo-rekreacyjnych oraz wzorów sportowych zezwoleń połowowych : § 2. 1. Z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, połowy są prowadzone wędką o długości wędziska

Kolejny mniej pozytywy aspekt

nie mniejszej niż 30 cm, z przymocowaną do niego linką zakończoną: 1) haczykiem o jednym ostrzu, którego rozwarcie nie przekracza 20 mm, albo 2) haczykiem o nie więcej niż 3 ostrzach rozstawionych w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 35 mm, albo 3) sztuczną przynętą z przymocowanymi do niej, w sposób elastyczny, nie więcej niż 2 haczykami o nie więcej niż 3 ostrzach każdy, rozstawionych w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy

Większość wędkarzy nie zna przepisów obowiązujących na morzu Bałtyckim przy wędkowaniu z kutra. Chodzi tutaj głównie o sprzęt do tego służący jak i dozwoloną ilość ryb. Dla przypomnienia (ramka). Zgodnie z obowiązującymi przepisami wolno zatem uzbrajać nasz zestaw na wędce w maksymalnie jedną przywieszkę i pilker z jedną kotwicą lub dwie przywieszki i pilker, służący tylko jako obciążenie, bez kotwicy. Dla przypomnienia: „Ryby, które znajdują się w okresie ochronnym lub takie, których wymiar jest mniejszy od ustalonego w przepisach, należy natychmiast po złowieniu wpuścić do wody”. Wymiar ochronny dorsza to 38 cm. Przepisy te nie obowiązują np. na wodach duńskich, więc nie dotyczą one rejsów na Bornholm z Kołobrzegu czy innych portów w Polsce. Ilość ryb jaką wędkarze zabierają do domów, to żadna tajemnica.

35 mm lub nie przekraczały szerokości przynęty, albo 4) przyponem wyposażonym w haczyk albo sztuczną przynętę, o których mowa w pkt. 1-3 § 8. 1. Ilość ryb, którą może wyłowić osoba prowadząca połowy w ciągu doby, wynosi nie więcej niż: 1) 2 sztuki łącznie - w przypadku łososia (Salmo salar) i troci (Salmo trutta); 2) 2 sztuki - w przypadku węgorza (Anguilla anguilla); 3) 3 sztuki łącznie - w przypadku pstrąga tęczowego

Każdy z nas wie, że kilkadziesiąt sztuk (przy dobrych połowach) jednego dnia, to normalna rzecz dla większości osób. Na wielu forach internetowych można przeczytać przechwałki między „wędkarzami” o biciu rekordów w ilości złowionych dorszy. Tylko czy tak naprawdę potrzebna jest nam taka ilość ryb do spożycia? Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie. Wiadomo, że rejsy wędkarskie do najtańszych nie należą. Często spotyka się osoby, które próbują na takich połowach zarobić, sprzedając złowione ryby. Nazywa się ich w środowisku wędkarskim mięsiarzami.

Swobodne poruszanie się po kutrze Wracając do tematu: rzadko można spotkać osoby na kutrze, stosujące się do tych przepisów. Inną rzeczą

(Oncorhynchus mykiss), sandacza (Stizostedion lucioperca) i szczupaka (Esox lucius); 4) 5 sztuk - w przypadku lina (Tinca tinca); 5) 5 sztuk - w przypadku belony (Belone belone); 6) 7 sztuk - w przypadku dorsza (Gadus morhua); 7) 10 sztuk - w przypadku leszcza (Abramis brama); 8) 5 kg - w przypadku śledzia (Clupea harengus); 9) 5 kg łącznie - w przypadku gatunków ryb innych niż wymienione w pkt 1-8, z wyłączeniem babki byczej (Neogobius melanostomus).

jest to ,że służby morskie naprawdę sporadycznie kontrolują wędkarzy i kutry. Nigdy podczas kontroli nie spotkałem się z zainteresowaniem tych służb sprzętem, na jaki się wędkuje. Sprawdzali przeważnie tylko dokumenty i nieraz ilość złowionych ryb. Jeżdżąc nad nasz Bałtyk w ostatnim roku, nie zauważyłem i nie słyszałem, aby jakiś wędkarz złowił dorsza powyżej 8-10 kg. Dzieje się coś naprawdę niedobrego, ponieważ jeszcze rok wcześniej, jak i w latach poprzednich, takiej wielkości ryby sporadycznie, ale padały łupem wędkujących. W tej chwili, jak złowimy dorsza o masie około 5 kg, to jest to już okaz. Każdy z nas, wędkarzy, wie, że populacja dorszy w Bałtyku musi się odbudować, aby osiągnąć stan sprzed wielu lat, kiedy dorsz był naprawdę Królem Morskich Głębin. Czy to się spełni ? Zobaczymy. Uważam, że wszyscy wędkujący na Bałtyku, powinni się wspólnie do tego przyczynić. 

„Poparzony” dorsz

Pierwszy od lewej: zestaw nieprawidłowy. Pozostałe to zestawy prawidłowe

ML_06_4.indd 28

31/10/2012 19:26:30


Władysławowo

Rejsy wędkarskie

Tel. 604 984 472 www.stenia-rejsy.pl

Zadzwoń. Zamów już teraz!

M PIERWSZY POLSKI MAGAZYN O WEDKARSTWIE MORSKIM

Ogłoszenia modułowe Nowość w „Morskim Łowcy”! Wspaniała oferta dla mniejszych firm i osób prywatnych! Reklamuj swoje usługi w ogłoszeniach ramkowych! Maksymalna wielkość ogłoszenia to 4 moduły reklamowe. Bardzo atrakcyjne ceny. Zniżki przy większej liczbie emisji!

,

Aby zamówić ogłoszenie ramkowe prosimy dzwonić pod numery telefonów:

Tel. w Polsce .......................784 205 702 Tel. w UK ........................ 0777 432 7646

ML_06_4.indd 29

Aby wykupić ogłoszenie modułowe, prosimy o kontakt pod nr tel. w Polsce 784 205 702, w UK 0777 432 7646 lub drogą elektroniczną: email: reklama@morskilowca.pl. Maksymalna wielkość ogłoszenia, to 4 moduły.

Miejsce na Twoje ogłoszenie!

OGŁOSZENIA MODUŁOWE

STENIA

31/10/2012 19:06:21


32

Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Morski Łowca

Październik 2012

Sucho, ciepło i przyjemnie Aby skutecznie i przyjemnie uganiać się za morskimi trociami, oprócz dobrze dobranego sprzętu służącego do połowu tych pięknych ryb, powinniśmy wykazać dużą troskę o swoje zdrowie, czasem nawet życie, a w szczególności o komfort wędkowania.

ML_06_4.indd 32

31/10/2012 19:06:56


Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

morskilowca.co.uk

33

TEKST, ZDJĘCIA WOJCIECH WIŚNIEWSKI

U

biór dla morskiego trociarza jest tak samo ważny jak to, czym łowi i choć wielu, zwłaszcza początkujących, wędkarzy morskich bardzo lekceważy ten element, to prędzej czy później doceniają rady bardziej doświadczonych kolegów i przestają traktować dobrze dobrany strój jako przejaw snobizmu. Dzieje się to przeważnie po pierwszej kąpieli lub wtedy, gdy „snoby” mogą dojść do dalej położonych miejscówek, a nowicjusz kombinuje jak bez zmoczenia przejść za rewę.

Zacznijmy jednak od początku.

Troć, w strefie przybrzeżnej, może być tak naprawdę wszędzie. Warunkiem nie jest, jak błędnie do niedawna myślano, konieczna obecność kamieni w wodzie. Warunek jest jeden i nazywa się „żarcie”. Dosłownie tak można to nazwać, ponieważ ryby w morzu przebywają głównie po to, aby jeść, a robią to często bez opamiętania, stąd w dość ostry sposób pozwoliłem sobie nazwać sposób pobierania pokarmu przez srebrne torpedy. Są oczywiście miejsca wybitne i znalezienie takich to już połowa sukcesu, lecz tak naprawdę tam, gdzie są garnele, tobiasze, kręcą się szprotki i śledzie, zawsze możemy liczyć na spotkanie z drapieżnikami. Srebrniaki łowimy jesienią po 15 listopada i od wczesnej wiosny do maja. O ile temperatura nie spadnie zbyt nisko, a co za tym idzie, lód nie skuje wody, możemy srebrnego szczęścia szukać również zimą, choć szczerze stwierdzam, że katowanie wody, gdy ta ma mniej niż 2 st. C, przypomina bardziej rzeźbienie w… nie powiem w czym. Okresy dobrych połowów, warunki z jakimi często przyjdzie nam się zmierzyć, wymuszają na nas posiadanie odpowiedniego odzienia. Odzieży, która zapewni nam komfort i bezpieczeństwo. Takiej, która nie dopuści do przemoczenia i przemarznięcia oraz nie będzie krępowała ruchów i swoim ciężarem nie wbije nas w piach nad brzegiem. Aby odzież spełniała swoje zadanie musi być odpowiednio dobrana. Nie łączymy bawełny z materiałami oddychającymi, ponieważ ta, zamiast odparowywać pot, wchłania go. I psu na budę nasze wszystkie polary i texy, które nie nadążą oddawać na zewnątrz tak skumulowanej ilości wody.

Bielizna

Najodpowiedniejszą rzeczą jest bielizna termoaktywna. Na rynku

ML_06_4.indd 33

>

Po lewej: Bodzio jest zwolennikiem dbania o zdrowie Po prawej: Muszkarze zawsze lubili dobre ubrania

31/10/2012 19:51:29


46

Karmazyn - czerwona piękność

Morski Łowca

Październik 2012

Na pomarańczowo – miejsca występowania karmazynów, zielone strzałki – kierunek dryfu.

Niestety , to co przeraża i zniechęca większość wędkarzy, to głębokość występowania karmazynów. Dlatego bardzo ważny jest dobór sprzętu.

Sprzęt

Zacznijmy od multiplikatora o na tyle dużej pojemności szpuli i dużym przełożeniu, aby można było pomieścić odpowiednią ilość plecionki (typu Daiwa Saltist, Shimano Talica). Można też zastosować multiplikator elektryczny (sprawdzonymi multiplikatorami elektrycznymi są produkty firm Daiwa i Fladen), który ułatwi ściąganie przynęty z dużej głębokości, natomiast przy wyciąganiu za jego pomocą zestawu z rybami – moim zdaniem – tracimy całą przyjemność połowu. Plecionka 0,15 mm jest zupełnie wystarczająca (rekord złowionego karmazyna w Norwegii to 9,3 kg) – cienka plecionka stawia mniejszy opór w wodzie i łatwiej jest nią łapać prawie w pionie; najlepsza jest kolorowa – aby można precyzyjnie określić głębokość połowu . Wędzisko o szczytowej akcji (miękka szczytówka pozwoli łatwiej wyczuć branie), w miarę sztywne 2,20-2,70 m ułatwi zacięcie ryby na dużej głębokości. Ja używam wędki 2,40 m Taurus firmy Cupido

Przynęta

Moim zdaniem najistotniejszy jest kolor przynęty głównej – powinien być fluo. Stosuję pilkery i przynęty gumowe o masie 250-400g. Ta gramatura umożliwia szybkie sprowadzenie przynęty na wybraną głębokość i łowienie w pionie (co znacznie ułatwia wyczucie brania i zacięcie ryby). W celu lepszego penetrowania łowiska stosuję przywieszki zamocowane na przyponie flurokarbonowym. Haki 6/0 , 3-5 szt., rozmieszczone w odległości 1 m od siebie. Aby dodatkowo uatrakcyjnić przynętę, często stosuję dodatkowy element wabiący: krewetkę lub kawałek fileta ryby. Powoduje to, po podskubaniu, bardziej zdecydowane branie. 

ML_06_4.indd 46

31/10/2012 19:07:30


Przywieszki fluo – moim zdaniem najskuteczniejsze

47

Moje pilkery i 400-gramowe gumy: idealne do połowów dużych karmazynów

Tomek łowiący na system. Padł dublecik

ML_06_4.indd 47

31/10/2012 19:07:35


56

Środowisko

Morski Łowca

Październik 2012

„Fish Fight” – i co dalej? Wszyscy jesteśmy do pewnego stopnia przyzwyczajeni do absurdów, jakie napotykamy w życiu codziennym. Luki prawne, niedorzeczne przepisy, akta, których sami fachowcy nie potrafią zinterpretować – znamy to dobrze, wystarczy włączyć telewizję (szczególnie polską) i już nie mamy wątpliwości, że przed ustawodawcami sporo wyzwań. TEKST ARTUR BRZOZOWSKI

J

ednak nie zawszy jest ochota i wola, aby zmienić coś na lepsze. Pote jedziemy na ryby i jesteśmy w swoim świecie, wszelkie problemy codzienności odchodzą w zapomnienie, gdy my oddajemy się uprawianiu naszego pięknego hobby na łonie natury. Czyżby? Okazuje się, że i ta sfera życia jest przepełniona absurdami, które jak zwykle są zasługą ludzi stanowiących prawo. Problemów jest sporo. Pół biedy, kiedy są to rzeczy, które w pewien sposób czynią uprawianie wędkarstwa nieco trudniejszym, jak np. kiepski dojazd do wody czy zakaz biwakowania. Z tym da się żyć i można takie rzeczy obejść. Gorzej, gdy na skutek niedorzecznych przepisów cierpi przyroda, a dokładniej same ryby. Jednym z gorętszych tematów w parlamencie Unii Europejskiej, dotyczących szeroko pojętego rybołówstwa, jest obecnie sprawa wyrzucania przez zawodowych rybaków za burtę kutrów około 50% złowionych ryby. Należy dodać, że są to ryby martwe! Możemy to nazywać zbrodnią na ekosystemie czy też stratą cennego pożywienia. Dzieje się tak z kilku powodów.

ML_06_4.indd 56

Przyczyny

W łowiskach, w których występuje mieszanka gatunków ryb morskich, niemożliwe jest, aby w 100% łowić selektywnie. W praktyce oznacza to, że do sieci rybackich trafiają zarówno ryby, które były celem połowu, jak i również gatunki, na które np. nie ma zbytu. Co ważniejsze - rybaków obowiązują tak zwane kwoty połowowe, czyli limity roczne na połów poszczególnych gatunków ryb na dany kuter. Po wyczerpaniu owych limitów załoga kutra czy statku nie ma prawa zabrać na pokład ryb, na które limit został wyczerpany - jedynym rozwiązaniem jest wyrzucenie ich za burtę. W praktyce oznacza to wyrzucenie martwych lub półmartwych ryb, które zostaną w większości zjedzone przez ptaki. Urzędnicy UE oceniają, że za burtę w Morzu Północnym trafia 40-60% wyciągniętych na pokład ryb. Na Bałtyku jest to około 6-15%. Problem jest poważny. Chyba każdy widzi, że jest to po prostu marnotrawstwo, na jakie nie powinno się pozwolić w obliczu kurczących się zasobów morskich. Wędkarze i rybacy mają sporo innych problemów: jednym z poważniejszych jest po prostu niska liczebność populacji niektórych gatunków oraz to,

31/10/2012 19:59:57


Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

morskilowca.co.uk

W przyszłości ktoś na pewno zrobi z tym porządek!

IĘ EDZ S DOWI KCJI A O TEJ RONIE NA ST T.NET IGH FISHF EJ POLSKIM J A LUB N WIEDNIKU: O P OD TA.PL ABUR Z A B RY

na co pozwalają, a w zasadzie- co narzucają rybakom urzędnicy Unii Europejskiej. Europejskie łowiska są w dobie kryzysu: obecnie 75% z nich jest na niezrównoważonym poziomie. Naukowcy przewidują, że jeśli będzie się łowić tak, jak do tej pory, to w ciągu dekady liczba nieselektywnych połowów wzrośnie do 90% i będziemy tracić jedno łowisko za drugim.

Ratunek?

W Wielkiej Brytanii całą sprawą zainteresował się Hugh Fearnley-Whittingstall, który postanowił zwrócić uwagę opinii publicznej na ten dotkliwy dla wszystkich problem. Za pośrednictwem strony internetowej www. Fishfight.net Hugh rozpoczął kampanię o nazwie Hugh’s Fish Fight na rzecz zmiany prawa uchwalonego przez brukselskich urzędników. Wszystko odbywa się przy wsparciu pozarządowych organizacji działających na rzecz środowiska. Akcje poparło już wiele gwiazd ze świata telewizji i muzyki, zebrano również ponad 800 tys. podpisów pod petycją na rzecz zmiany przepisów. Cała akcja

57

ma wymiar międzynarodowy. W zasadzie w każdym kraju Unii Europejskiej są osoby uświadamiające opinię publiczna o całej akcji. W Polsce propagatorem akcji jest znany wszystkim Robert Makłowicz. Od strony prawnej, aby zmienić obecny stan rzeczy, zmieniona musi zostać cała Common Fisheries Policy (CFP), która między innymi reguluje kwoty połowowe. Może okazać się to niezmiernie trudne i wydaje się, że nie ma jednego prostego sposobu, aby położyć kres wyrzucaniu ryb za burtę kutrów rybackich. Wielu ludzi zaangażowanych w sprawę jest zgodnych co do tego, że problem można rozwiązać, stosując szereg pomysłów, które złożą się na pozbycie się problemu i zakończą marnotrawienie daru natury, jakim są ryby. W marcu 2011 r. komisarz Maria Damanaki zwołała spotkanie nadzwyczajne w Brukseli i zaproponowała stopniowe wprowadzanie zakazu odrzutów. Wielka Brytania, Dania, Francja i Niemcy szybko podpisały deklarację popierającą akt i zobowiązały się do osiągnięcia ambitnych celów w ramach reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa. To oczywiście wspaniała wiadomość, ale nie ma żadnej gwarancji, że faktycznie dojdzie do jakichkolwiek zmian. Aby do nich doszło, musimy zyskać poparcie ludzi z całej kontynentalnej części Europy, w każdym z 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej. Ważne jest, że przeciwko aktualnemu stanowi rzeczy protestują zarówno ekolodzy, jak i rybacy, a przy wsparciu opinii publicznej zmiana na lepsze wydaje się być tylko kwestią czasu, na czym skorzysta przyroda jak i my – wędkarze. 

Po lewej: połów przed selekcją Po prawej: Połów po selekcji

ML_06_4.indd 57

31/10/2012 19:08:33


ML_06_4.indd 60

31/10/2012 19:08:52


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.