ZooBiznes 1-2/2016 (21)

NR 1-2/2016 (21) STYCZEŃ-LUTY • ISSN 2353-4508

OGÓLNOPOLSKI BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK DLA SKLEPÓW I HURTOWNI ZOOLOGICZNYCH WWW.FACEBOOK.COM/ZOOBIZNES

KOCI

TEMAT NUMERU

WYPOCZYNEK ROLA WITAMIN W DIECIE

JAK ZORGANIZOWAĆ KONKURS?

ul. 1 Maja 2 40-084 Katowice www.akwa-swiat.pl tel: 32 - 256 - 56 - 20 kom: 602 - 482 - 234

NEXUS MARINE 120

Kompletny zestaw akwariowy o pojemności całkowitej 120l.

W skład zestawu wchodzi: - akwarium o wymiarach 60x45x45 z panelem filtracyjnym - odpieniacz białek obiegowa - pompa obi - oświetlenie 4x24W T5 + nocne LED - szafka pod akwarium w dwóch wersjach kolorystycznych: białej i czarnej * Doskonały zestaw dla początkujących

Aby Twoje akwarium zachwycało... * możliwy dobór koloru szafki pod kolor mebli klienta

– 42 Nimfy skrzydlaci

SPIS TREŚCI

przyjaciele

68 Łączenie szczurów w stado

Uwaga, konkurs!

14

wypoczynek 34 Koci

Zima pod psem

26

5 Aktualności:

Z kraju i ze świata

11 Po godzinach:

Dla Ciebie i Klienta

14 Monika Czaplicka:

Uwaga, konkurs!

20 Adam Mirowski:

Witaminy w psiej i kociej misce

26 Paulina Grzybowska:

Zima pod psem

34 Katarzyna Ganszczyk-Rawska:

Koci wypoczynek

42 Kaja Karczewska:

Nimfy - skrzydlaci przyjaciele

48 Renata Ciesielska:

Latający torbacz - lotopałanka

52 Marcin Wnuk:

Rośliny do nano akwarium, cz. 3

56 Paweł Piotrowski:

Zakładanie zbiornika morskiego

62 Joanna Winkler:

Scynk krokodylowy

68 Magorzata Ponikowska:

Łączenie szczurów w stado

72 Anna Kruk:

Wychłodzenie organizmu

styczeń-luty 2016

3

OD REDAKCJI

Poleżeć, odpocząć i zrelaksować się,

wzorem kota z naszej okładki, byłoby oczywiście przyjemnie, jednak przed nami rok pełen wyzwań, wytężonej pracy i ciekawych wydarzeń. Już teraz prezentujemy zapowiedzi kilku z nich. Będziemy je bacznie obserwować i analizować.

Segment zoologiczny ciągle się rozwija, a jego konsumenci stają się bardziej świadomi.

Warto umieć za nimi nadążyć!

Wraz z Autorami wciąż staramy się, by nasze czasopismo dawało Czytelnikom jak najwięcej praktycznych i aktualnych informacji, przydatnych w kontaktach z Klientami na wszystkich

płaszczyznach – zarówno w sprzedaży bezpośredniej, promocji w mediach społecznościowych, jak i spontanicznych rozmowach podczas imprez tematycznych.

Mam nadzieję, że grono Czytelników będzie usatysfakcjonowane propozycjami tematów poruszonych w bieżącym numerze. Konstruowaliśmy je, jak zawsze, z wielką pasją i kreatywnością. W pierwszym tegorocznym numerze chciałabym życzyć Państwu właśnie kreatywności – to jej rezultaty, a nie powielanie istniejących już struktur, dają największą satysfakcję.

Joanna Kubera Redaktor Naczelna

WWW.FACEBOOK.COM/ZOOBIZNES nr 1-2/2016 (21) STYCzEŃ-LUTY • iSSn 2353-4508

ogÓLnoPoLSKi BEzPŁaTnY MiESiĘCzniK DLa SKLEPÓw i HUrTowni zooLogiCznYCH www.facebook.com/zoobiznes

koci

temat numeru

wypoczynek Rola witamin w diecie

4

Jak zorganizować konkurs?

styczeń-luty 2016

CZASOPISMO WYSYŁANE BEZPŁATNIE I UDOSTĘPNIANE W CAŁOŚCI W INTERNECIE NA STRONIE WWW.ZOOBIZNES.PL

AKTUALNOŚCI

Interzoo 2016

34. Międzynarodowe Targi Artykułów dla Zwierząt Domowych Dla wszystkich tych, którzy chcą być na bieżąco, rozwijać swój biznes i szukać nowych możliwości i rozwiązań biznesowych w 2016 – zainteresowanych produktami i najnowszymi trendami, rynkami zbytu czy chcących dbać o bieżące kontrakty – obecność na wystawie Interzoo jest obowiązkowa.

Z

arówno mali producenci, detaliści oraz rynkowi giganci – wszyscy spotkają się na największej międzynarodowej wystawie, gdzie można będzie zapoznać się z takimi produktami jak: żywność dla zwierząt, akcesoria do pielęgnacji, akcesoria ogrodowe i jeździeckie oraz różnego rodzaju usługi związane z pielęgnacją zwierząt. Wystawa odbędzie się 26–29 maja w Norymberdze, ale już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród wystawców i odwiedzających.

Jak pokazują statystyki Interzoo z 2014 roku, profil i jakość usług wystawienniczych zmieniły się na korzyść, zarówno dla odwiedzających oraz wystawców krajowych i międzynarodowych. Obecnie targi przyciągają o 70% więcej sprzedawców; 64% z nich to menadżerowie wyższego szczebla oraz właściciele firm mający kluczowy wpływ na decyzje inwestycyjne i produkcję.

Międzynarodowy charakter imprezy jest również kluczowym czynnikiem dla wystawców, ponieważ znacząco wzrasta zainteresowanie tym wydarzeniem. Wśród 37 367 tys. odwiedzających znaleźli się przedstawiciele 128 krajów, przy czym odsetek gości spoza Niemiec wzrósł z 65% (w 2012 roku) do 69% (w 2014 roku). Przedstawiciele krajów należących do najliczniej odwiedzającej targi grupy to: Niemcy, Włochy, Francja, Wielka Brytania, Północna Irlandia, Hiszpania, Polska, Holandia i Rosja.

Według danych szacunkowych 40% osób związanych z branżą zoologiczną planuje odwiedzić tę największą światową wysta-

Dokumenty rejestracyjne można zamówić kontaktując się z: Nürnberg Messe GmbH Interzoo Zespół Projektowy Centrum wystawowe D– 90471 Norymberga , Niemcy T +49 9 11 86 06–80 95 F +49 9 11 86 06–82 87 interzoo@nuernbergmesse.de

wę w Norymberdze. Dla wielu odwiedzających będzie to kolejna edycja targów, jednak równie duży odsetek odwiedzających pojawi się tam po raz pierwszy.

– Dla wystawców to doskonała okazja, aby spotkać się z obecnymi kontrahentami i nawiązać kontakty z nowymi partnerami biznesowymi – mówi Norbet Holthenrich, prezes ZZF. Wystawcy powinni mieć na uwadze, że Interzoo jest kluczowym wydarzeniem dla ich klientów i partnerów biznesowych, ponieważ połowa z nich deklaruje, że nie odwiedzi innej branżowej wystawy.

W podsumowaniu wystawy z 2014 roku, za pośrednictwem ankiety przeprowadzonej wśród wystawców, określili oni, że ich obecność na targach była sukcesem.

97% spośród nich zdeklarowało udział w Interzoo również w 2016.

Odwiedzający szukają innowacji

Większość sprzedawców (55%) oczekuje, że zapoznają się zarówno z nowościami w branży, jak i z nowoczesnymi rozwiązaniami. Ankieta wykazała, że 97% odwiedzających była usatysfakcjonowana różnorodnością produktów i usług, a większość z nich (87%) wskazała, że zainspirowało ich to do korzystania z nowinek produktowych.

Interzoo stwarza świetne możliwości do zacieśniania obecnych kontraktów biznesowych z branżą i nawiązywania nowych.

Ponad 97% odwiedzających wyraziło za-

Rzecznik prasowy: Wirtschaftsgemeinschaft Zoologischer Fachbetriebe GmbH (WZF) Antje Schreiber T +49 6 11 447 553–14 F +49 6 11 447 553–33 presse@zzf.de

dowolenie z nawiązanych dzięki targom Interzoo w 2014 roku kontaktów oraz stworzenia nowych możliwości handlowych.

Pomocne stało się również spotkanie branżowe, organizowane na dzień przed wystawą, nastawione na dialog pomiędzy kontrahentami. W tym roku będzie to wydarzenie interaktywne skierowane do jeszcze większej grupy zainteresowanych.

Certyfikowanie danych odwiedzających

Wszystkie publikowane dane dotyczące Interzoo są weryfikowane przez Society for Voluntary Control of Fair and Exhibition Statistics (FKM). Znana niemiecka firma audytująca potwierdza te dane. Statystyki odwiedzin zawierają rzeczywistą liczbę osób, które przeszły przez drzwi targowe, wstępna rejestracja nie liczy się jako udział.

– Wystawcy i odwiedzający mają godne zaufania i zweryfikowane dane podczas podejmowaniu decyzji o udziale w Interzoo – zauważa Hans–Jochen Bungener, przewodniczący komitetu wystawowego Interzoo.

Informacje o strukturze odwiedzających Interzoo 2014 można znaleźć pod adresem: www.interzoo.com/en/review/ Targi Interzoo organizowane są przez Wirtschaftsgemeinschaft Zoologischer Fachbetriebe GmbH (WZF), który wyznaczył Nürnberg Messe GmbH do zorganizowania i poprowadzenia wystawy.

Akredytacje, centrum prasowe: Biuro Prasowe Nürnberg Messe GmbH Ariana Brandl T +49 9 11 86 06–82 85 F +49 9 11 86 06–12 82 85 ariana.brandl@nuernbergmesse.de

Z przyjemnością informujemy, że ZooBiznes objął patronat nad tym wydarzeniem!

styczeń-luty 2016

5

Pets Zoo 2016

Dolina Noteci wparciem dla psów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Sączu Psy ratownicze poszukujące osób zaginionych powinny być odpowiednio karmione, dlatego Dolina Noteci postanowiła wesprzeć zwierzęta z Grupy Ratownictwa Specjalnego Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. Przekazana karma doda sił psom podczas ich intensywnej pracy

i sprawi, że zimowe manewry grup ratowniczych będą przyjemniejsze. Celem manewrów jest doskonalenie umiejętności z zakresu ratownictwa oraz przygotowanie ratowników i psów do działań na zewnątrz.

Dlatego Dolina Noteci przekazała to, co ma najlepsze – swoją karmę.

W dniach 15–17 kwietnia 2016 roku w Mumbaju odbędą się międzynarodowe targi Pets Zoo 2016 organizowane przez firmę Trinity Group. Mumbaj to nie tylko brama do Indii, ale także jeden z największych rynków przemysłowych.

Szybko rosnąca klasa średnia jest gotowa na duży rozwój branży produktów dla zwierząt domowych.

Wśród uczestników targów będzie wielu przedstawicieli handlu, przemysłu i dostawców usług z branży. Będzie to świetna okazja do nawiązania relacji biznesowych. Wystawcy biorący udział w targach mają okazję do promowania swoich produktów wśród odbiorców międzynarodowych, zwiększyć rozpoznawalność swoich firm, poznać konkurencję, przyciągać klientów i zdobyć cenne informacje.

W targach wezmą udział miłośnicy zwierząt, weterynarze i specjaliści z branży, sprzedawcy karmy i właściciele sklepów ze zwierzętami, i inni.

Odwiedzający będą mogli skorzystać ze specjalnych ofert ważnych tylko przez 3 dni trwania targów. Dzięki pokazom i próbkom od liderów na rynku odwiedzający zdobędą nową wiedzę i znajdą odpowiedzi na pytania. Uzyskają też porady od weterynarzy i specjalistów.

Więcej informacji na stronie http://indiapetszoo.trinityworld.biz

Dolina Noteci uczestnikiem Światowej Wystawy Psów Ras Polskich w Opolu 17 stycznia 2016 r. Dolina No-

teci uczestniczyła w Światowej Wystawie Psów Ras Pol-

skich w Opolu. Wydarzenie o randze międzynarodowej

przyciągnęło wielu wystaw-

ców. Dolina Noteci stara się być na większości wystaw

organizowanych w Polsce – jako producent karm z pol-

skim rodowodem. Stoisko Doliny Noteci cieszyło się

dużym zainteresowaniem, a goście otrzymali podarunki

dla swoich czworonogów.

Na wystawie można było zo-

baczyć polskie rasy prezentujące się na ringu.

6

styczeń-luty 2016

V edycja ZOOPARKU przed nami!

Koty, psy, króliki, konie, kozy, owce, drób i ptactwo ozdobne, lemury, małpki, papugi, kanarki, żółwie oraz wiele innych gatunków milusińskich, począwszy od zwierzaków domowych poprzez hodowlane aż do egzotycznych. To wszystko już 12–13 marca 2016 podczas Lubelskiej Wystawy Zoologicznej ZOOPARK 2016 w Lublinie!

ZOOPARK to interesujące wystawy i pokazy zwierzaków, a także okazja do wymiany wiedzy dotyczącej zarówno profesjonalnej hodowli, jak i opieki nad pupilami, ich żywienia, wychowania i pielęgnacji.

Na zwiedzających czeka mnóstwo atrakcji, m.in.: t Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych t II Specjalistyczna Wystawa Buldogów Francuskich t I Halowe Zawody Obedience w Lublinie t Wystawa Królików Rasowych t Pokazy psów rasowych t Wystawa Gołębi i Drobiu Ozdobnego t Zwierzęta egzotyczne t Pokazy akwarystyczne i terrarystyczne t Pokazy gadów, płazów i pająków t Zwierzęta egzotyczne t Pokazy motyli

Z przyjemnością informujemy, że ZooBiznes objął patronat nad tym wydarzeniem!

t Wystawa roślin drapieżnych i mięsożernych t Pokazy fretek i szczurów rodowodowych A ponadto: spotkania z hodowcami, prezentacje nowości w branży zoologicznej, konkursy dla zwiedzających oraz strefa zabaw dla najmłodszych.

Serdecznie zapraszamy!

Lubelska Wystawa Zoologiczna ZOOPARK 12–13 marca 2016 r.

Targi Lublin S.A., ul. Dworcowa 11 Szczegółowe informacje: www.zoopark.targi.lublin.pl

styczeń-luty 2016

7

TROPIDOG PREMIUM Z KACZKĄ N a początku roku w ofercie marki TropiDog linii Premium pojawił się nowy wariant smakowy.

TropiDog Premium Adult with DUCK & RICE to kolejna propozycja pełnowartościowego i doskonale zbilansowanego posiłku dla psa, przygotowana przez polskiego producenta.

Nowa wersja karm marki TropiDog zawiera wysoko przyswajalne białko drobiowe, w tym białko z kaczki.

Mięso z kaczki jest wysokokaloryczne, wyjątkowo smakowite i dostarcza wielu cennych, nienasyconych kwasów tłuszczowych. To także doskonałe źródło witamin A i z grupy B, oraz soli mineralnych: potasu, sodu, żelaza, fosforu, magnezu.

Białko z kaczki jest też znakomitą alternatywą dla psów wrażliwych, ponieważ ma niski potencjał uczulający.

Oprócz białka z kaczki w karmie obecne są także cenne dla zdrowia czworonogów warzywa, owoce i glony kelp (Ascophyllum nodosum).

Dodatek jabłka, marchewki i groszku

jest źródłem naturalnych witamin i błonnika, który sprzyja poprawie pasażu jelitowego. Obecne w karmie zarodki pszenne i kukurydziane zawierają dobrze przyswajalną lecytynę, witaminę E, witaminy z grupy B oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, natomiast glony kelp są źródłem związków mineralnych (w tym cennego jodu). Składniki te są szczególnie istotne dla zdrowia i ogólnej kondycji zwierząt – między innymi zwiększają ich odporność oraz zapewniają prawidłowe funkcjonowanie skóry i sierści jako bariery ochronnej. Ta optymalnie zbilansowana karma pomaga utrzymać idealną masę ciała psa, a jej wysokie walory smakowe pobudzają apetyt nawet bardzo wymagających osobników.

Wszystkie karmy TropiDog tworzone są w oparciu o unikalne formuły, które wspierają poszczególne ośrodki i układy w organizmie psa.

Karmy TropiDog Premium Adult with DUCK & RICE zawierają formułę Dental Care, która ma wpływ na zdrowie zębów i dziąseł oraz na

ograniczanie odkładania się kamienia nazębnego. Formuła Skin Complex wpływa na kondycję skóry i sierści, natomiast formuła Strength & Vitality jest odpowiedzialna za wzmocnienie organizmu i dostarczenie bogactwa składników mineralnych, w tym jodu.

Karmy TropiDog Premium Adult with DUCK & RICE dostępne są na rynku w workach o pojemności 2,5 kg i 8 kg dla psów ras małych oraz 2,5 kg i 15 kg dla psów ras średnich i dużych.

Rozwój linii karm TropiDog Premium o nowy wariant smakowy to wynik dużego zainteresowania tymi produktami. Klienci doceniają wysoką jakość i przystępną cenę karm polskiego producenta. TropiDog Premium to linia pełnowartościowych pokarmów granulowanych, których dobrze zbilansowana receptura dostarcza istotnych składników, odpowiedzialnych za kondycję, odporność i właściwy rozwój psów. www.tropidog.pl www.facebook.com/TropiDog

„Terrarium. Zwierzęta, rośliny, wyposażenie i aranżacje” Paweł Czapczyk Najobszerniejsze polskie kompendium o zwierzętach, wyborze i wyposażeniu zbiornika oraz pielęgnowaniu roślin w terrarium!

W poradniku ważne i interesujące informacje znajdą zarówno początkujący terraryści, jak i bardziej doświadczeni hodowcy, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę. Książka w sposób przejrzysty i wyczerpujący prezentuje różne gatunki owadów, pajęczaków, skorupiaków, płazów i gadów, a także podpowiada, jak krok po kroku stworzyć w domu terrarium leśne, tropikalne, pustynne lub błotne.

Już w marcu!

Kupisz w dobrych księgarniach i na SamoSedno.com.pl

8

W poradniku znajdują się wyczerpujące opisy najpopularniejszych gatunków zwierząt oraz odpowiedzi na pytania: ⃝ jak wybrać odpowiedni typ i rodzaj terrarium, ⃝ jakie zastosować ogrzewanie i oświetlenie, ⃝ po jakie podłoże i dekoracje sięgnąć, ⃝ gdzie zaopatrzyć się w rośliny do terrarium, jak je dobierać i sadzić,

styczeń-luty 2016

⃝ jakie są zasady karmienia zwierząt i jaką karmówkę wybrać, ⃝ jak dbać o higienę terrarium, ⃝ jakie są przyczyny, objawy i sposoby leczenia chorób i dolegliwości występujących u gadów i płazów, ⃝ które zwierzęta są niebezpieczne lub trudne w hodowli i co każdy terrarysta powinien na ten temat wiedzieć. www.SamoSedno.com.pl Dr Paweł Czapczyk – od wielu lat pasjonat akwarystyki i terrarystyki. Autor książek, artykułów prasowych, a także audycji radiowych i scenariuszy do filmów dokumentalnych. W swoich terrariach uprawiał rzadkie okazy epifitów i storczyków, a hodował m.in. straszyki, chrząszcze, modliszki, ślimaki, pajęczaki, kraby, a także płazy ogoniaste i bezogonowe oraz żółwie i jaszczurki. Był redaktorem naczelnym „Zeszytów Terrarystycznych”.

Obecnie jest członkiem Towarzystwa Naukowego Branży Zoologicznej „Animalian”.

RODZINNY PIKNIK ZWIERZAKA 14 maja na krakowskich Błoniach Fundacja Nauka i Kultura po raz czwarty organizuje dla wszystkich miłośników i opiekunów zwierząt Rodzinny Piknik Zwierzaka. Jest to wydarzenie, które cieszy się wielką sympatią wśród krakowian, a także mieszkańców okolicznych miejscowości, przybywających tłumnie na Błonia ze swoimi zwierzakami. Corocznie liczba uczestników dochodzi nawet do 8000 osób i ok. 1000 zwierząt. W pikniku uczestniczą całe rodziny, a dzieci wraz ze swoimi pupilami aktywnie i z wielkim zaangażowaniem uczestniczą w przygotowywanych przez nas grach, konkursach, zabawach oraz inicjatywach. Dorośli cenią sobie różnorodność i dostępność różnych ekspertów, specjalistów oraz hodowców, a także przedstawicieli firm zoologicznych, z którymi mogą się skonsultować, poradzić, porozmawiać czy wymienić doświadczenia.

Organizatorzy Pikniku w plenerowej atmosferze stawiają sobie za nadrzędny cel promowanie mądrej opieki nad zwierzętami i zgodne współistnienie ludzi oraz zwierząt domowych w rodzinie i mieście takim jak Kraków. Poprzez gry, konkursy i zabawy urozmaicone nagrodami położony jest duży nacisk na edukację proekologiczną dzieci i uwrażliwienie ich na temat opieki i pomocy zwierzętom. Jednym z takich zagadnień jest adopcja bezdomnych

zwierząt. Na Pikniku można przygarnąć psy, koty, fretki oraz króliki, a organizatorzy nowym opiekunom przekazują wyprawkę złożoną z karm, zabawek, przysmaków, akcesoriów.

Do tej pory kilkadziesiąt zwierząt znalazło już nowe domy.

Piknik jest skierowany przede wszystkim do rodzin. Przygotowane zostały liczne atrakcje tematyczne związane ze zwierzętami w rodzinie. Poruszane są kwestie istotne dla osób posiadających domowe zwierzęta, m.in. dotyczące szczepień, leczenia, żywienia czy pielęgnacji. Obecni na pikniku weterynarze, rehabilitanci, behawioryści, trenerzy, groomerzy, eksperci, hodowcy oraz przedstawiciele firm odpowiadają na pytania, rozwiewają wątpliwości, ugruntowują przekonania.

Wśród poruszanych tematów znajdą się: dietetyka zwierząt, alergie (m.in. na gluten), agresja, zwierzęta i dzieci, czystość, pierwsza pomoc, pasożyty (kleszcze i pchły), probiotyki, zagrożenia dla zwierząt w mieście, wychowanie oraz wiele innych.

Kierując się zeszłorocznym doświadczeniem, kiedy to przygotowane warsztaty z udzielania pierwszej pomocy zwierzętom cieszyły się wielkim zainteresowaniem, w tegorocznej edycji została przygotowana specjalna przestrzeń, gdzie przez cały dzień

będą trwały szkolenia w tym temacie.

Wśród konkursów popularnością cieszą się co roku: tor przeszkód dla psów, tytuły najwyższego, najniższego, najlżejszego psa, psa gaduły, królika z najdłuższymi uszami, fretki z najdłuższym ogonem, konkurs na podobieństwo między właścicielem a zwierzakiem „Ja i mój pupil to jedno”, konkurs dla przedszkolaków „Zmień przedszkolaka w zwierzaka”, na samodzielnie zrobiony karmnik dla ptaków, deweloperski na domek dla bezdomnych kotów „Kocie M2” oraz wiele innych gier i zabaw.

Dla uczestników przygotowaliśmy pakiety zniżek do krakowskich sklepów, karty ICE ANIMAL, loterię z atrakcyjnymi nagrodami oraz setki atrakcyjnych upominków od uczestniczących firm.

Na tegorocznym pikniku będzie także można zaprzyjaźnić się z sową, pogłaskać węża czy skosztować robaka.

Zainteresowanych zapraszamy na nasz profil FB, gdzie publikujemy wszystkie aktualności: https://www.facebook.com/Rodzinny-Piknik-Zwierzaka-452650284910989/

Z przyjemnością informujemy, że ZooBiznes objął patronat nad tym wydarzeniem!

styczeń-luty 2016

9

Aqua Jura 2016

AquaNexus – Zjednoczenie Akwarystów Polskich, forum internetowe aquajura.pl oraz Salon Akwarystyki Morskiej AkwaŚwiat Katowice, zapraszają na III Wystawę i Targi Akwarystyczne Aqua Jura 2016. W ramach imprezy prezentowana będzie I Wystawa Skorupiaków CRUSTACEA 2016. Zachęcamy do czynnego wzięcia udziału w Aqua Jura.

Podczas tegorocznych targów prowadzona będzie ponownie zbiórka na Hospicjum Dziecięce w Częstochowie.

W loterii „Cegiełka na Hospicjum” każda cegiełka zakupiona na rzecz Hospicjum Dziecięcego w Częstochowie będzie brała udział w losowaniu nagrody rzeczowej.

Impreza odbędzie się w dniach 2-3.04.2016 w IV LO im. H. Sienkiewicza Al. NMP 56 w Częstochowie.

Szczegółowe informacje na aquanexus.pl i aquajura.pl Wszystkich zainteresowanych wzięciem udziału w III WiTA Aqua Jura 2016 zapraszamy do kontaktu telefonicznego pod nr. 607 40 42 47 lub mailowo na aquanexus.pl@gmail.com do dnia 10.03.2016.

VERMICON – Innowacyjny preparat już niedługo na rynku polskim!

Beaphar Polska wchodzi w rok 2016 z głową pełną nowych pomysłów na odświeżenie wizerunku oraz wprowadzenie nowej jakości na rynek zoologiczny. Jedną z propozycji jest unikatowy w Polsce produkt, który ukaże się w sprzedaży już w lutym!

Vermicon – bo o nim mowa – to środek w postaci kropli, który w sposób czysto fizyczny unieruchamia pasożyty zewnętrzne, takie jak pchły, kleszcze, meszki czy komary. Dzięki zawartej substancji, która nie jest ani lekiem, ani środkiem owadobójczym, Vermicon staje się kompletnie nową i oryginalną alternatywą dla obecnych na rynku produktów, całkowicie bezpieczną dla otoczenia, środowiska oraz innych zwierząt i członków rodziny. Dodatkowo korzystnie wpływa na wygląd skóry i włosów, co czyni go bardzo atrakcyjną propozycją i nowością, która zainteresuje klientów.

Jako uzupełnienie linii w dalszej kolejności będzie wprowadzony również

Nestlé otwiera pierwszą w Polsce fabrykę PURINA PetCare!

Wiedzieliście, że w Polsce mieszka ponad 13 milionów psów i kotów?

Nasz kraj jest największym rynkiem karmy dla zwierząt domowych w Europie Centralnej. Mimo że karmy dla zwierząt domowych Nestlé PURINA PetCare są obecne w Polsce już od 15 lat, do tej pory produkowane były wyłącznie za granicą. Teraz to się zmieni.

Dzisiaj otwieramy pierwszą w Polsce fabrykę PURINA PetCare. To pierwszy zakład Nestlé w Polsce produkujący karmę dla zwierząt domowych oraz trzecia tego typu inwestycja Nestlé PURINA PetCare w Europie Centralnej. Na początkowym etapie działania w polskiej fabryce powstawać

10

będzie głównie karma dla kotów pod marką Felix, w większości przeznaczona na rynek lokalny, niemiecki oraz do krajów Europy Centralnej.

Do tej pory w naszą nową fabrykę karmy dla zwierząt PURINA PetCare w Nowej Wsi Wrocławskiej zainwestowaliśmy 300 mln zł oraz zatrudniliśmy 250 osób, a to dopiero początek –jeszcze w tym roku planujemy zainwestować kolejne 153 mln zł i przyjmiemy do pracy 150 osób.

– Poprzez nasze inwestycje stajemy się częścią lokalnej społeczności i tak też postrzegamy naszą rolę. Tworzymy nowe miejsca pracy. Kupujemy surowce od lokalnych dostawców,

styczeń-luty 2016

a także budujemy trwałe, wieloletnie relacje. Istotą naszej filozofii prowadzenia odpowiedzialnego biznesu jest „Tworzenie Wspólnej Wartości” (ang. Creating Shared Value, CSV), a więc przynoszenie korzyści równocześnie inwestorom i społecznościom, w których działamy – powiedział Simon Smith, Prezes Nestlé Polska S.A. A Dyrektor fabryki, José Ignacio Lopezmalo Perezcarpy dodaje – Zakład produkcyjny i centrum dystrybucyjne w Nowej Wsi Wrocławskiej uczestniczy w Eu-

innowacyjny preparat w sprayu, którego będzie można użyć zarówno na zwierzęciu, jak i do środowiska (np. legowisko) oraz szampon, który zniweluje problem niechcianych pasażerów na gapę. Produkt wprowadzony został już w krajach zachodnich, gdzie przyjęto go bardzo pozytywnie.

Grupa badawcza w Polsce wskazała nie tylko na pełną efektywność produktu i łatwą aplikację zarówno na psie i kocie, ale także na jego właściwości kojące dla skóry.

Beaphar Polska Sp. z o.o. www.beaphar.pl Koordynatorzy sprzedaży: t woj. zachodniopomorskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie: Patryk Kamiński, tel. 695 313 367 t woj. lubuskie, dolnośląskie, wielkopolskie, łódzkie, opolskie, śląskie: Dariusz Błaszczyk, tel. 694 313 370 t woj. małopolskie, podkarpackie, świętokrzyskie, lubelskie, mazowieckie, podlaskie, tel. 695 313 364

ropejskiej Inicjatywie Na Rzecz Zatrudniania Ludzi Młodych – Nestlé needs YOUth. Oznacza to stwarzanie miejsc pracy dla osób bez doświadczenia zawodowego oraz organizację profesjonalnego systemu staży i praktyk zawodowych w fabryce.

Informacja prasowa Nestlé

PO GODZINACH

Petsmile zaprasza na obchody Światowego Dnia Kota w Gliwicach

17

lutego to wyjątkowy dzień dla wszystkich

miłośników kotów. Tego dnia mruczki na całym świecie odchodzą bowiem swoje święto. Co będzie się z tej okazji działo w Gliwicach? Spotkanie organizowane przez Petsmile rozpocznie wykład kociej behawiorystki Katarzyny Ganszczyk-Rawskiej pt. „Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o kotach, ale nie mieliście kogo zapytać”, podczas którego każdy będzie miał okazję dowiedzieć się tego, co najbardziej w kocim zachowaniu go interesuje. Następnie uczestnicy będą mogli sami wykazać się wiedzą o kotach w przygotowanym przez organizatorów konkursie oraz spędzić czas na rozmowach przy tradycyjnym „kocim” torcie.

Spotkanie połączone będzie ze zbiórką darów dla bezdomnych kotów, które przekazane zostaną dla podopiecznych schroniska dla zwierząt w Zabrzu. Obchody odbędą się w klubie „Perełka” przy ul. Studziennej 6 w Gliwicach i rozpoczną się o godzinie 18:30. Udział w spotkaniu jest bezpłatny.

Zwierzęta z wiekiem potrzebują szczególnej opieki dietetycznej i weterynaryjnej, dlatego warto prawidłowo dobierać sposób żywienia do aktualnego stanu zdrowia pupila. Teraz informacje na ten temat można uzyskać w sklepach sieci Maxi Zoo w Warszawie i Poznaniu.

Szczęśliwa siódemka na zakończenie roku dla firmy KrakVet.pl!

NA

siedmiu nowych rynkach w 2015 roku działalność rozpoczęła małopolska firma KrakVet, która swoją ekspansję na europejskie kraje prowadzi pod marką ZooFast. Grecja, Portugalia, Szwecja, Chorwacja, Irlandia, Litwa oraz najnowsza zdobycz – Słowenia – to ogromny sukces największego polskiego sklepu zoologicznego!

Ekspansja na rynki europejskie to wyzwanie dla wielu polskich przedsiębiorców. Głównymi problemami są stworzenie dobrej logistyki, bariera językowa, a także różnorodność walut obowiązujących na terenie Europy.

– Internacjonalizm w biznesie jest bardzo ważny, jeżeli chcemy osiągnąć sukces.

Uwarunkowania prawno– administracyjne czy bariery językowe nie mogą stanowić dla nas przeszkody – mówi Marek Batko, właściciel firmy KrakVet.

Obecnie sklepy internetowe w Słowenii przeżywają największy rozkwit.

Zapotrzebowanie na artykuły zoologiczne z roku na rok wzrasta; w 2015 roku aż w co drugim domostwie odnotowano obecność zwierząt. Dotychczasowa oferta na rynku zoologicznym nie rozpieszczała konsumentów tak różnorodnością, jak i ceną.

Z tego powodu zyski w tej branży z roku na rok maleją.

W roku 2013 cały obrót na rynku zoologicznym wynosił 69 318 000 €, natomiast w 2014 roku zmalał do 66 588 000 €.

Firma KrakVet wychodzi naprzeciw oczekiwaniom słoweńskich właścicieli i miłośników zwierząt, dokładając wszelkich starań, aby bogata oferta produktów i atrakcyjne ceny w pełni zadowoliły wszystkich, nawet najbardziej wymagających Klientów.

Zadbaj o psiego i kociego seniora!

DO

niedawna to młodym zwierzętom poświęcano zdecydowanie więcej czasu oraz bardziej dbano o ich zdrowie, wygodę i prawidłowe żywienie.

Na szczęście ostatnie lata przyniosły zmiany i obecnie psi i koci seniorzy również otoczeni są sporą troską swoich właścicieli.

Dla kotów starość rozpoczyna się już od 7 roku życia, a dla psów – między 6 a 8 rokiem. Z pomocą wykwalifikowanego personelu sklepu Maxi Zoo można dobrać właściwą dietę i suplementy dla wiekowych zwierzaków.

W ofercie firmy są własne marki, takie jak Select Gold, Real Nature

lub specjalistyczne, jak Pet Balance Medica, przystosowane dla starszych zwierzaków.

Produkty te można kupić tylko w sklepach sieci Maxi Zoo. Produkty Real Nature to m. in. zrównoważone karmy, dostosowane do specjalnych potrzeb seniorów, zawierające wszystkie niezbędne witaminy, pierwiastki i składniki odżywcze.

Karma dla seniorów zawiera również zmniejszoną ilość tłuszczu i zwiększoną zawartość włókna surowego. Karmy Select Gold są przeznaczone dla zwierząt ze skłonnością do nietolerancji pokarmowych.

Dzięki obniżonej zawartości fosforu i sodu nie obciążają nerek, a witaminy E, C i selen sprawiają, że wzrasta odporność organizmu.

Dietę seniora warto również wzbogacić o specjalistyczną karmę, np. z linii produktów Pet Balance Medica. Przeznaczona jest ona dla szczególnych potrzeb żywieniowych, np. w przypadku występowania kamieni moczowych, nadwagi lub alergii i nietolerancji pokarmowych.

Do Maxi Zoo można przyjść z psem lub kotem, na miejscu zważyć go, zapytać obsługę o radę w sprawie diety i ponad 6000 dostępnych produktów.

Redaguje Paulina Grzybowska, www.bialyjack.pl

styczeń-luty 2016

11

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Dlaczego warto mieć w ofercie

PRODUKTY SEACHEM? W sklepach jest wiele marek i produktów przeznaczonych do akwarystyki. Jednak które z nich niosą rzeczywiste korzyści? Wyznacznikiem, że są w ofercie sklepu, jest czasem ich długa historia bytności na rynku, czasem estetyczne opakowanie, czasem marketing, a czasem po prostu moda. Są jednak takie marki, których bronią klienci, ponownie je kupując, bo potwierdziły swoją skuteczność.

N

a pewno należy do nich marka Seachem. To są fakty oparte na wynikach sprzedaży i opiniach użytkowników tych produktów – pracowników sklepów akwarystycznych oraz hobbystów na całym świecie.

Produkty Seachem bronią się same. Są wysokiej jakości. Spełniają swoje zadania, często przewyższając oczekiwania użytkowników. Są innowacyjne, bardzo skuteczne, wysoko skoncentrowane, co przekłada się na dużą wydajność. Do tego są one dostępne w przystępnej cenie. I nie jest to wytwór czyjejś wyobraźni, tylko główne cechy wymieniane przez użytkowników produktów Seachema.

Wszystkie te cechy przekładają się na dynamicznie rozwijającą się sprzedaż i obecność produktów Seachem w większości sklepów akwarystycznych. Oznacza to, że ich jakość i przydatność zostały docenione zarówno przez hobbystów, jak i sklepy.

12

styczeń-luty 2016

Wyobraźmy sobie piękny, zadbany, krystalicznie czysty zbiornik ze zdrową obsadą.

To nie wszystko! Wyobraźmy sobie, że nie potrzeba większego wysiłku do prowadzenia tego idealnego akwarium. Niemożliwe?

Przeciwnie! Z produktami Seachem jest to w zasięgu ręki. Tego oczekują klienci, wydając pieniądze na preparaty akwarystyczne. Zaspokajając ich potrzeby, zyskasz ich

lojalność, a, jak wiadomo, jeden lojalny klient może przynieść większe zyski niż kilku przypadkowych.

Program lojalnościowy SELECT DEALER PROGRAM dla sklepów

Godziwy zysk, produkty wysokiej jakości, zadowolenie klientów to wciąż nie wszystkie korzyści ze sprzedaży produktów firmy Seachem. Od ponad roku funkcjonuje program partnerski firmy Seachem dla sklepów pod nazwą Select Dealer Program. Objęte są nim sklepy, które mają w swej sprzedaży produkty firmy Seachem.

W skrócie wygląda to następująco: im większa oferta sklepu - tym większe wsparcie ze strony producenta. Wsparciem są produkty Seachema w opakowaniach 4 l lub 4 kg, które mogą być wykorzystane przez sklep w dowolny sposób.

Dlaczego warto mieć w sprzedaży produkty Seachem? t Wysoka jakość

wybierze inne tej marki

t Dobra relacja ceny w stosunku do jakości

t Produkty Seachem nie występują w marketach

t Jeżeli ktoś kupił jakikolwiek produkt firmy Seachem po raz pierwszy, to jest pewne, że wróci po taki sam i prawdopodobnie

t Produkty firmy Seachem mają dość zrównoważone ceny w sklepach stacjonarnych i internetowych

Jak sklepy oceniają Select Dealer Program (SDP)?

Zasady są proste. Podstawą jest posiadanie w sprzedaży określonej ilości produktów liczonych różnorodnością kodów kreskowych. Np. posiadanie w sprzedaży PURIGEN-u w opakowaniach 100 ml, 250 ml i 500 ml oznacza, że są to 3 produkty w PROGRAMIE, ponieważ posiadają różne kody kreskowe.

Wszystko, co sklep musi zrobić, to posiadać wybór określonej ilości produktów. Nie ma żadnych dodatkowych warunków. Zadaniem dystrybutora firmy Seachem w Polsce, firmy ZOOFOKUS, jest, aby zamówienia były szybko realizowane, żeby towaru nie brakowało na półkach, oraz przekazywanie maksimum wiedzy o produktach, aby kompetencje sprzedawców w zakresie ich znajomości były na najwyższym poziomie.

Sklep, który ma w sprzedaży 30 produktów, otrzymuje status „Brązowy”. Taki sklep jest wyszczególniony na stronie www.Seachem. com jako sprzedawca produktów Seachema w Polsce.

„Szeroka gama produktów Seachem pozwala nam odpowiedzieć na wszystkie zapotrzebowania akwarystów, nawet tych najbardziej wymagających. Mamy do dyspozycji od najczęściej używanych uzdatniaczy, bakterii, poprzez serię nawozów dla roślin, aż po buffery, media filtracyjne i pokarmy dla koralowców.

Ponadto dzięki produktom Seachem akwarysta ma o wiele łatwiejsze zadanie przy pielęgnacji akwarium i może cieszyć się jego wyglądem.”

„Myślę, że SDP pomaga sprzedawcom przekonać akwarystów, że produkty Seachem naprawdę działają.

Sklepy mogą prowadzić swoje akwaria na tych produktach, a akwaryści widząc zadbane akwaria z przejrzystą wodą będą bardziej skłonni uwierzyć w działanie preparatów Seachem”.

Sklep, który ma w sprzedaży 70 produktów, otrzymuje status „Srebrny”. Oprócz wpisu na stronie Seachema pojawiają się konkretne korzyści w postaci 3 wybranych przez siebie produktów w opakowaniach 4 l lub 4 kg za każdy kwartał. Jak łatwo policzyć, jest to 12 szt. na rok.

Sklep, który ma w sprzedaży 101 produktów, otrzymuje status „Złoty”. Taki sklep zyskuje prawo do zamówienia 6 produktów kwartalnie, czyli 24 rocznie. „Złoci” Select Dealerzy otrzymają specjalne szkolenie przeprowadzone przez zespół biologów z Seachema. Jest to dwudniowy kurs, podczas którego dokładnie wyjaśniane są funkcjonalności poszczególnych produktów oraz ich wpływ na środowisko akwariowe.

Po takim szkoleniu, całkowicie finansowanym przez firmę Seachem, dotychczasowy „Złoty” Select Dealer otrzymuje status „Platynowego”.

Potrzeba około 12 sklepów ze statusem „Złoty”, aby takie szkolenie zostało zorganizowane. Obecnie jest 6 „Złotych” Select Dealerów i 11 – „Srebrnych”. W tym roku na pewno kolejne sklepy uzyskają status „Złoty”, a jeśli ich liczba sięgnie 12, to niedługo przybędą pierwsze sklepy ze statusem „Platynowym”.

Wsparcie, jakie otrzymują sklepy w postaci wybranych produktów, jest niebagatelne, bo

t Dopiero teraz sobie uświadomiłem, jaka to jest wartość w otrzymanych produktach! t Niesamowity dodatkowy rabat. Rewelacja! Wszystkim polecam! t W końcu ktoś nas docenił ☺ t SDP pozwala znacznie ograniczyć wydatki na preparaty używane do pielęgnacji i suplementacji zbiorników wystawowych (sprzedażowych) t Dzięki SDP można zamówić „na próbę” preparaty, których do tej pory nie mieliśmy w ofercie. Pozwala to przetestować nowy preparat bez konieczności ponoszenia kosztów. ma wartość przy 24 szt. około 10 do 12 tys. zł w cenach detalicznych. I to bez żadnych szczególnych warunków ze strony firmy Seachem. Nie trzeba deklarować minimalnej sprzedaży lub robić zakupów na zapas.

Z ostatnią dostawą produktów do hurtowni ZOOFOKUS przypłynęły też palety z produktami dla Select Dealerów. Przedstawiamy kilka zdjęć z przekazania tych produktów oraz opinie o preparatach firmy Seachem oraz o samym programie.

Powyższe korzyści zachęcają do rozszerzania oferty sprzedażowej produktów firmy Seachem, bo jest to jedyny program lojalnościowy, który bardziej docenia i dziękuje za współpracę niż nagradza wg uznania.

Firma Zoofokus zaprasza sklepy do wzięcia udziału w Select Dealer Program!

Szczegóły: www.zoofokus.pl, tel. 503 192 387 styczeń-luty 2016

13

MARKETING

! s r u k n o k , a g a w U

14

styczeń-luty 2016

Tekst : Monika

Czaplicka, agencja social media Wobuzz

www.czaplicka.eu

Niejeden sklep zoologiczny czy firma zajmująca się produktami dla zwierząt postanawia udzielać się w social mediach dla zdobycia klientów.

Jest to na pewno dobry pomysł, jeśli robi to ktoś, kto się na tym zna.

P

rostym testem na znajomość prowadzenia mediów społecznościowych jest organizowanie konkursu. Od razu widać, czy ktoś robi to nielegalnie i nieetycznie, czy nie.

Konkursy w social mediach – po co?

Pierwszym ważnym elementem przygotowania konkursu jest określenie, dlaczego chcemy konkurs zorganizować. Najczęściej ludzie uważają, że konkurs, ze swojej natury, służy do generowania zasięgów.

To pierwszy poważny błąd. Zasięg generowany przez nasz markę powinien być od razu filtrowany wedle tego, czy dana osoba może być naszym potencjalnym klientem. Nie opłaca się inwestować w pozyskiwanie osób, które nie pasują do naszej grupy docelowej – to zwykle wyrzucanie pieniędzy w błoto. Dlatego dużo łatwiej jest organizować konkursy dla istniejących klientów. Wtedy mamy pewność, że odbiorcami naszych nagród są osoby, które są związane z naszą firmą.

Częstym błędem jest oferowanie nagrody, która jest ogólnie atrakcyjna, jak tablety, aparaty itd. To przyciąga osoby, które absolutnie nie są zainteresowane naszą ofertą, ale chętnie wygrają tego typu nagrodę. Co więcej – są osoby, które nałogowo biorą udział w tego typu konkursach, a wygrywane nagrody sprzedają.

Ponosimy koszty organizacji konkursu, poświęcamy czas i energię, a oka-

zuje się, że efekty są nikłe. To właśnie dlatego, że wiele konkursów przeprowadzanych jest dla zasięgów, a konkursy tego typu przyciągają przypadkowe osoby, a nie naszych potencjalnych klientów. Uczulam, aby, jeśli nie oferujemy nagrody związanej z marką (naszego produktu, bonu zniżkowego itp.), przynajmniej przygotować mechanizm konkursu wymagający związku z marką, np. zakup produktu, zrobienie sobie zdjęcia w sklepie itd.

Jakie cele konkursy realizują bardzo dobrze? „Nagradzanie” klientów za lojalność. Angażowanie nieaktywnych od dłuższego czasu klientów do zakupu. Pozyskanie treści, np. recenzji czy zdjęć, od użytkowników. Pozyskanie informacji na temat klientów (co lubią, czego nie, co można poprawić). Konkursy świetnie sprawdzają się też w przypadku testowania efektywności działań naszych social mediów, jeśli nie mamy sprzedaży online.

Wystarczy zorganizować konkurs pt. „Kup nasz produkt w sklepie” i zobaczyć, ile osób z naszych fanów weźmie udział. Jeśli macie 10 tys. fanów, a w konkursie weźmie udział 5 osób, to znak, że wasza baza fanów jest kompletnie bezużyteczna (albo nie umiecie robić konkursów).

Znaj prawo i regulaminy

Kiedy wiemy już, dlaczego organizujemy konkurs, pora zapoznać się styczeń-luty 2016

15

Jeśli interesują Was regulaminy na innych portalach, zapraszam na stronę http://Wobuzz.com/konkursy, gdzie znajdziecie artykuły opisujące zasady obowiązujące na Intagramie, Twitterze czy Pintereście.

z obowiązującymi zasadami. Z jednej strony mamy prawo polskie, szczególnie ustawę o grach hazardowych, gdzie znajdziemy zapisy odnośnie nie tylko konkursów, ale i losowania.

Konkursy muszą mieć regulamin (określający organizatora, reklamację, zasady itd.). Jeśli chcemy wylosować osobę, która wygra, musimy taki konkurs zgłosić do Izby Celnej (w przeciwnym wypadku czeka nas mandat o wysokości nawet kilkuset złotych). Dlatego, aby uniknąć niepotrzebnych komplikacji, lepiej organizować konkursy z komisją, która wybiera zwycięzcę. To jednak oznacza, że zadanie konkursowe musi zawierać elementy porównania. Jeśli wszyscy wykonują to samo zadanie, którego nie da się porównać, np. odpowiadają na to samo pytanie, gdzie odpowiedź jest zerojedynkowa (dobra lub zła; np. „w którym roku powstała nasza firma?”), nie możemy ustalić komisji decydującej, kto wygra.

Inną zasadą, która obowiązuje nas przy organizacji konkursu w social mediach, jest przestrzeganie regulaminu danego serwisu. Najczęściej będzie to Facebook – aktualne zasady znajdziecie w PageTerms. Facebook wymaga, aby konkurs miał regulamin, gdzie zaznaczony jest organizator. Po drugie, nie możemy korzystać z osi czasu użytkowników, czyli prosić o udostępnienia, tagowanie się na zdjęciach czy publikowanie postów 16

styczeń-luty 2016

u siebie (np. z hasztagiem). Wśród sankcji jest skasowanie posta, fanpage’a lub ban dla osoby. I, wbrew pozorom – nie są to tak rzadkie kary.

Z całego serca zachęcam, aby tworząc regulamin konkursu zgłosić się do prawnika. Po pierwsze – spadnie wam z głowy ten problem, po drugie – to prawnik odpowiada przed sądem.

A uwierzcie, coraz więcej takich konkursowych sporów trafia na wokandy.

Ba, są osoby, które tylko wyszukują konkursy z klauzulami niedozwolonymi, abuzywnymi i sądzą się z firmami. Można na tym całkiem nieźle zarobić, ponieważ konkurs, jako przyrzeczenie publiczne, jest traktowany dość poważnie.

Mechanika gry

Wykonawszy powyższe czynności zabieramy się za planowanie konkur-

Jeśli chcemy wylosować osobę, która wygra, musimy taki konkurs zgłosić do Izby Celnej.

su. Czy potrzebujemy aplikacji, czy robimy na osi czasu? Korzystamy ze strony www czy może użytkownicy mają przesyłać odpowiedzi mailem?

W jaki sposób będziemy wybierać najlepsze zgłoszenia? Czy będzie głosowanie? Jeśli tak, jak zabezpieczymy się przed fałszowaniem głosów?

Może się wydawać, że konkurs na lajki pod zdjęciem czy komentarzem to fajny pomysł. Nic bardziej mylnego. Na Allegro można kupić 100 polubień za kwotę rzędu 3 złotych!

Zazwyczaj Twoi klienci nie będą sobie zdawali sprawy z tego typu rozwiązań. W przeciwieństwie do tak zwanych „konkursowiczów”, którzy doskonale znają wszystkie tajniki oszukiwania i naciągania zasad. Konkursowicze to osoby nałogowo biorące udział w różnych konkursach.

Ich głównym celem jest wygrywanie tych konkursów, ponieważ dzięki nagrodom, które często sprzedają, zarabiają na życie. Są to osoby gotowe zapłacić, by wygrać. Co więcej, często korzystają z nieetycznych rozwiązań (kupowanie polubień, fałszowanie zgłoszeń, korzystanie z oprogramowania do klikania itd.).

W mniej szkodliwej wersji konkursowicze występują w całych hordach, które wpadają na fanpage, gdzie odbywa się konkurs. Jeśli wszystko idzie dobrze, po prostu biorą udział i odchodzą ze strony po wydarzeniu.

W gorszej wersji wspierają swoich

z hordy, aby wywrzeć presję na organizatorze konkursu. Że komisja źle wybiera, że regulamin nieprzestrzegany, że nieuczciwy konkurs – dowolny zarzut jest dobry, jeśli tylko zapewni nagrodę pocieszenia. A ponieważ presję wywiera kilkadziesiąt osób, wiele marek ugina się pod ciężarem zarzutów. To kolejny powód, dlaczego regulamin konkursu jest niesamowicie ważny. To jedyna broń, jaką masz w walce z konkursowiczami i wyłudzaczami.

Cały czas, projektując swój konkurs, staraj się mieć na uwadze to, co chcesz osiągnąć jako swój cel. Możesz nie potrzebować, żeby udział w konkursie brało dużo osób, jeśli zależy Ci na specyficznych odbiorcach. Czynnikiem ważniejszym od ilości będzie jakość. Aby to wyjaśnić: wyobraź sobie, że masz formularz zapytania o produkt. Nie chodzi Ci o to, żeby mieć 100 wypełnień dowolnej treści, ale wypełnienia od osób, które rzeczywiście chcą kupić daną rzecz.

Zadbaj o promocję

Oczywiście chcemy, żeby ludzie brali udział w naszym konkursie. Ale po raz kolejny – ważne jest przyciągnięcie osób odpowiednich, a nie przypadkowych. Potencjalni klienci, którzy dokonają zakupu, obecni klienci, którzy wystawią recenzję czy zaangażują się w nasz produkt. Naprawdę niewiele jest takich sytuacji, kiedy marka potrzebuje po prostu zasięgu dla samego zasięgu. Dużo ważniejszy jest zasięg wśród naszej grupy docelowej. Tak jak do ekskluzywnego sklepu z drogą biżuterią nie zaprasza się dzieci czy ludzi, których na zakupy nie stać albo którzy nie lubią i nie noszą biżuterii, tak nie ma sensu promowanie konkursu wśród wszystkich ludzi, którzy się nam napatoczą.

Wśród strategii promocyjnych znajdziemy standard: reklamy, posty na różnych kanałach społecznościowych, wysłanie e–maila do zainteresowanych osób; możemy również spróbować zainteresować wybrane portale czy media.

Skuteczną formą promocji jest również umieszczenie wirusowego mechanizmu promocji w ramach samego konkursu, np. potrzeba uzyskania iluś

polubień, zaangażowanie znajomych (bez zmuszania do udostępnień!) czy dobrowolne promowanie projektu wśród innych.

Pomysły na konkursy

Sklepy stacjonarne mogą zaoferować konkurs za zakup produktów. Przykładowo można poprosić o zrobienie sobie zdjęcia z produktem czy w czasie korzystania z usługi lub opisanie czegoś (np. „Dlaczego lubisz naszą firmę?”) – w regulaminie zaznaczamy, że należy mieć paragon za zakupy w sklepie z określonego okresu.

Oczywiście odpowiedzi konkursowe należy opublikować na kanale społecznościowym, np. w komentarzach pod postem konkursowym czy na profilu firmowym.

Sklepy internetowe mogą pytać o to, który produkt ludzie lubią, prosić o komentowanie na stronie sklepu czy badać kliknięcia np. z aplikacji konkursowej.

Dobrze działają też mniej standardowe konkursy, takie jak gry miejskie czy konkursy obejmujące więcej niż jeden kanał komunikacji (np. znajdź coś na Instagramie i wyślij na Twitterze, korzystając z danych z Face-booka itd.).

Zapewniały one nagrody dla wszystkich uczestników, którzy spełnili stosowne warunki, przy czym... nagród dla niektórych zabrakło. Otarło się o sprawy sądowe.

To, z czego wiele firm nie zdaje sobie sprawy to fakt, że masa ludzi po prostu nie da znać, że konkurs ich zniesmaczył, czują się oszukani czy po prostu firma ich do siebie zniechęciła. A bardzo łatwo o takie wrażenie, kiedy nieumiejętnie przygotowujemy konkurs.

Dobrze przygotowany i przemyślany konkurs może być wartościowym narzędziem w strategii naszej marki.

Pozwala pozyskiwać nowych klientów, dowiadywać się o nich ważnych rzeczy lub angażować obecnych klientów w sprawy firmy. Trzeba jednak bardzo uważać, aby nie naruszyć regulaminów lub prawa, oraz zadbać o poczucie transparentności, bo szybko nasza zabawa może się zmienić w koszmar.

Pamiętajcie, konkursy warto robić przy wsparciu prawnika. Niewielki koszt konsultacji zwraca się w spokoju i wsparciu.

Zły konkurs to zły wizerunek

Wielu firmom wydaje się, że niewinne „konkursiki” nie mają znaczenia.

Nic bardziej mylnego. Pomijając problemy natury prawnej, na przykład mandaty czy sprawy karne, jest jeszcze kwestia wizerunku.

Konkursy na udostępnienia często są traktowane przez ludzi jako spam i, zamiast zachęcać do zakupów w firmie, powodują raczej zniechęcenie.

Jeśli uczestnicy będą mieli wątpliwości co do uczciwości organizatora, to zamiast pozytywnych skutków czeka nas raczej mały kryzys. Doświadczyła tego T-mobile, która zrobiła konkurs na selfie. Kiedy wygrała praca, którą trudno nazwać selfie, zaczął się atak na firmę.

Bardzo ważnym elementem jest też regulamin, jedyna ochrona przed nieuczciwością uczestników. Przekonał się o tym BNP Paribas, który musiał się tłumaczyć z nieodpowiednich zapisów w regulaminie konkursowym. styczeń-luty 2016

17

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Dla zapewnienia prawidłowego wyglądu pokrywy włosowej niezmiernie ważne jest prawidłowe funkcjonowanie skóry jako tkanki, której wytworami są włosy i pazury. Jeżeli na skórę będą działały czynniki uszkadzające jej funkcje, to z dużą dozą prawdopodobieństwa wystąpią dysfunkcje w wyglądzie włosów i pazurów.

Jak dieta wpływa NA FUNKCJE SKÓRY I WYGLĄD SIERŚCI? Tekst : dr inż. Jacek Wilczak,

Zakład Dietetyki Katedry Nauk

Fizjologicznych

Wydziału Medycyny

Weterynaryjnej

Szkoły Głównej

Gospodarstwa

Wiejskiego

w Warszawie

D

la właściciela psa lub kota wygląd pokrywy włosowej może też świadczyć o niedoborach pokarmowych wybranych składników odżywczych lub o toczącym się procesie chorobowym wewnątrz organizmu.

Teoretycznie, stosując w żywieniu psa na każdym etapie jego życia karmę zapewniającą pokrycie wszystkich składników odżywczych, nie powinniśmy obserwować zmian w wyglądzie pokrywy włosowej. Natomiast 18

styczeń-luty 2016

trzeba też pamiętać, że w życiu psa, np. w czasie różnych pór roku, wygląd sierści może ulegać zmianom. Wraz z tymi okresami może zmieniać się zapotrzebowanie na wybrane składniki odżywcze. W czasie wymiany pokrywy włosowej zwiększeniu ulega zapotrzebowanie na białko ogólne – ze szczególnym nastawieniem na zawartość aminokwasów siarkowych; dodatkowo powinny zostać włączone do diety wielonienasycone kwasy tłuszczowe w postaci cennych olejów: oleju lnianego, z nasion wiesiołka, ogórecznika, bądź rokitnika (lub powinno nastąpić zwiększenie ich dawek). Ewentualnie należy wybrać karmę, która będzie zawierała dodatki wspomnianych kwasów i olejów. Pamiętać należy, że efekt w postaci poprawy wyglądu sierści nie będzie natychmiastowy, gdyż składniki pożywienia wpływające na funkcje skóry podlegają również takim samym przemianom metabolicznym i biochemicznym jak każde inne składniki odżywcze. Dodatkowo muszą być podawane systematycznie przez dłuższy okres po to, aby miały szanse

wpłynąć na fizjologię i biochemię skóry.

Jeżeli stosując w żywieniu psa konkretną karmę (bez względu na jej rodzaj) zaobserwujemy jakiekolwiek niekorzystne zmiany w wyglądzie sierści, a pies zacznie nietypowo się zachowywać (drapać, ocierać itp.) powinno się zmienić karmę na inną, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że dana karma jest deficytowa w ważne dla funkcjonowania skóry składniki lub zawiera czynniki działające drażniąco.

W grupie składników odżywczych o istotnym wpływie na funkcje skóry znajdują się wielonienasycone kwasy tłuszczowe, wśród których zasadnicze znaczenie mają kwasy tłuszczowe: linolowy, linolenowy, arachidonowy i niektóre ich pochodne. Zespół tych kwasów pełni ważną funkcję w gospodarce lipidowej naskórka i produkcji sebum. Stanowią one składnik cementu międzykomórkowego warstwy rogowej. Występują w lipidach skóry i tkance podskórnej, a ich niedobór prowadzi do nadmiernego złuszczania się i przepuszczalności naskórka, jak

Dolina Noteci Premium dostępna tylko u najlepszych dystrybutorów też do zaburzeń procesu keratynizacji. Skóra staje się wysuszona, szorstka, a pazury i włosy łamliwe. Zmiany skórne dają oznaki pierwszych niedoborów nienasyconych kwasów tłuszczowych. Objawy te są bardziej nasilone u osobników młodych niż u dorosłych. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe pomagają w odbudowie płaszcza lipidowego naskórka, normalizują jego fizjologiczne właściwości ochronne; w naskórku jest też wytwarzany z kwasu linolowego produkt pochodny, który pełni rolę regulatora proliferacji (podziału i różnicowania komórek) naskórka. Dobrze przyswajalny zespół tłuszczy równoważy poziom nawilżenia i natłuszczenia, co zapobiega zarówno suchości, jak i łojotokowi skóry. Ma to istotne znaczenie w hamowaniu powstawania zmian charakterystycznych dla toczącego się procesu zapalnego. Dzięki utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia spowalniają się także procesy starzenia skóry. Nienasycone kwasy tłuszczowe zapobiegają powstawaniu stanów zapalnych, rumieniowi, uczuciu swędzenia, przyspieszają gojenie się ran. W okresie zimowym przeciwdziałają pękaniu skóry we wrażliwych okolicach łap.

Wspominając o znaczeniu niezbędnych kwasów tłuszczowych w diecie psa, nie sposób pominąć ich znaczenia w procesie regeneracji tkanek. Niezakłócony przebieg wszystkich zachodzących w komórkach procesów biochemicznych jest ściśle uzależniony od prawidłowej budowy ich błony komórkowej, a dominującą rolę odgrywają tutaj wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Dlatego we wszystkich przypadkach, gdzie doszło do uszkodzenia narządów, nie ma możliwości ich szybszej i prawidłowej regeneracji bez dostarczenia składników niezbędnych dla ich odbudowy. Niedobory nienasyconych kwasów tłuszczowych prowadzą do stanów chorobowych nie tylko samej skóry, ale również jej przydatków. Pazury stają się łamliwe, jednocześnie spowolniony jest ich wzrost.

Może dojść do rozwarstwiania się płytek oraz powstania plamek. Jeśli chodzi o pokrywę włosową, skutki niedoboru objawić się mogą poprzez wypadanie, łamliwość, brak połysku,

a nawet pojawianie się fragmentów martwego naskórka.

Składnikiem diety, którego jakość determinuje funkcje każdej tkanki, w tym skóry, jest białko. Psy jako zwierzęta względnie wszystkożerne spożywają duże ilości tego składnika, głównie pochodzenia mięsnego. Jednakże, aby móc zaobserwować pozytywny wpływ białka na tkanki organizmu, jakość białka musi być na wysokim poziomie. Białkiem o wysokiej jakości i wysokim współczynniku strawności i wykorzystania jest białko pochodzenia zwierzęcego niepoddane drastycznej obróbce termicznej. Wśród wszystkich aminokwasów ze względu na wpływ na funkcje skóry należy wymienić

aminokwasy siarkowe, czyli metioninę i cysteinę. Cysteina jest aminokwasem endogennym stanowiący około 17% białek włosa, zaś oraz metionina stanowi 0,5% białek włosa. Wspomniane aminokwasy siarkowe są głównym składnikiem keratyny, która występuje w skórze, włosach i pazurach. Jest to bardzo elastyczne i wytrzymałe białko, zawierające w łańcuchach bocznych metioniny i cysteiny siarkę. Keratyna wchodzi w skład łodygi włosa, jej włókna są spiralnie skręcone i połączone wiązaniami siarczkowymi. Wiązania te są odpowiedzialne za sprężystość, konstrukcję włosów, ale nie tylko... Mostki decydują o kształcie włosa i jest to istotne dla posiadaczy psów z kręconą sierścią. Osłonka włosa również zawiera siarkę, która odpowiada za jego połysk. Ponadto aminokwasy siarkowe działają jak przeciwutleniacze i chronią włosy przed wczesnym siwieniem.

Chcąc zapewnić psu – na każdym etapie jego wzrostu – prawidłowy rozwój wszystkich tkanek, w tym skóry, najlepszą metodą

zawsze jest stosowanie diety pokrywającej zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze w stopniu adekwatnym do aktualnej kondycji i stanu fizjologicznego. Jeżeli właściciel psa zauważy jakiekolwiek niepokojące objawy lub pogorszenie kondycji skóry bądź pokrywy włosowej, powinien wziąć pod uwagę także rodzaj karmy, którą żywi swojego psa. Mimo braku niepokojących objawów w ciągu całego roku objawy wskazujące na niedostateczną ilość składników odżywczych mogą manifestować się szczególnie w okresach zwiększonego zapotrzebowania na te składniki diety, które mają wpływ na funkcje skóry.

Przykładowo, w okresie intensywnej wymiany sierści zwiększa się zapotrzebowanie na białko, aminokwasy siarkowe, składniki mineralne (siarkę, miedź, cynk) oraz witaminy z grupy B (szczególnie pirydoksynę i ryboflawinę). Uzupełnienie diety w te składniki w okresie takiego zwiększonego zapotrzebowania powinno dać korzystny efekt. Jeżeli problem nie ustępuje mimo wzbogacenia diety w wyżej wymienione składniki, istnieje potencjalna przyczyna, która może leżeć po stronie jakości diety.

Komercyjne diety suche poprzez zawartość przeciwutleniaczy syntetycznych mogą powodować powstawanie lokalnych zmian o charakterze zapalnym. Nieprawidłowy skład kwasów tłuszczowych nienasyconych lub niedostateczne ich zabezpieczenie przed utlenieniem przy jednocześnie wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych nasyconych ma bezpośredni wpływ na funkcje błon komórkowych, w tym tych budujących komórki skóry. Brak płynności błony komórkowej powoduje przerywanie jej ciągłości, przez co skóra nie stanowi tak szczelnej bariery przed szkodliwym działaniem czynników środowiskowych.

Stosowanie w codziennej diecie karmy wysokiej jakości, bazującej na surowcach charakteryzujących się wysokimi współczynnikami strawności składników odżywczych, daje realną szansę na zapewnienie prawidłowego wyglądu sierści psa i kota niezależnie od pory roku. styczeń-luty 2016

19

WITAMINY PIES I KOT

w psiej i kociej misce

20

styczeń-luty 2016

Lek. wet. mgr inż. zoot. mgr biol. Adam Mirowski Tekst :

Witaminy to składniki odżywcze występujące w tkankach zwierzęcych w bardzo niskich stężeniach, niemniej jednak są one niezbędne dla organizmu.

Pełnią różne funkcje fizjologiczne, a ich niedobór lub nadmiar mogą mieć zły wpływ na zwierzę.

W

itaminy dzieli się na rozpuszczalne w wodzie lub tłuszczu. Do tych pierwszych należą witaminy z grupy B i witamina C. Drugą grupę reprezentują witaminy A, D i E. Omawianie zagadnień związanych z witaminami warto rozpocząć od witamin rozpuszczalnych w tłuszczu.

Są to bowiem substancje, które mogą gromadzić się w organizmie, co stwarza ryzyko przedawkowania.

Dotyczy to zwłaszcza witaminy A. W literaturze weterynaryjnej udokumentowano sporo przypadków zatruć witaminą A u kotów karmionych dużą ilością wątroby.

Witamina A jest substancją niezbędną dla organizmu. Reguluje wzrost i różnicowanie się komórek. Odgrywa ważną rolę w procesach widzenia.

Jest potrzebna do prawidłowego przebiegu procesów rozrodczych, metabolizmu tkanki kostnej oraz funkcjonowania układu immunologicznego, skóry i błon śluzowych.

Objawy niedoboru witaminy A w organizmie wynikają z zaburzenia tych procesów. Witamina A gromadzi się przede wszystkim w wątrobie.

Do najbogatszych źródeł tego składnika należą popularne w polskiej kuchni wątróbki. Dużo witaminy A zawiera również tran, czyli olej z wątroby dorsza. Używano go w żywieniu psów już kilkadziesiąt lat temu, zwracając jednocześnie uwagę, że jest to bardzo skoncentrowane źródło witaminy A. Tran stwarza zatem ryzyko jej przedawkowania.

Psy mogą wytwarzać witaminę A z beta–karotenu, który występuje w różnych pokarmach roślinnych.

Dużo beta–karotenu zawierają warzywa zielonolistne i żółto–pomarań-

styczeń-luty 2016

21

Hanna Jerzakowska Product Manager Beaphar Polska Sp. z o.o. www.beaphar.com

Witaminy w diecie psa są na tyle istotne, że właściciel szybko zaobserwuje ich niedobór. Brak witamin lub ich niedostatek w pożywieniu odbije się bezzwłocznie na wyglądzie sierści i funkcjonowaniu skóry.

Najistotniejsze dla niej są witaminy z grupy B, witamina A oraz tzw. witamina „F”, czyli w istocie grupa nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są bardzo ważne w metabolizmie i funkcjonowaniu skóry oraz kluczowe dla prawidłowej pracy układu nerwowego.

22

styczeń-luty 2016

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych produktów z tej grupy jest Super Laveta marki Beaphar. Nie bez powodu po preparaty witaminowe sięgają równie często właściciele szczeniąt i psów w okresie wzrostu, psów pracujących oraz sportowych.

Nasza nowość – tabletki wapniowe wzbogacone o witaminy A i D3, które są szczególnie istotne dla prawidłowego rozwoju i pracy oczu, skóry i układu kostnego, wspomagają także utrzymanie należytej gęstości kości i umożliwiają funkcjonowanie mięśni oraz zębów psa.

czowe. Najlepszym przykładem jest marchew, którą od dawna stosuje się w żywieniu psów, między innymi z powodu wysokiej zawartości tego związku. Beta–karoten pełni funkcję antyoksydacyjną, należy zatem do składników odżywczych, które chronią organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Może wchodzić w skład karm zarówno dla psów, jak i dla kotów. Dieta kotów powinna jednak zawierać źródła witaminy A. Jest to jeden z powodów popularności wątroby w żywieniu tych zwierząt. Trzeba jednak pamiętać, że co za dużo, to niezdrowo.

Inną witaminą rozpuszczalną w tłuszczu jest witamina D, która reguluje gospodarkę wapniowo–fosforanową.

Jej niedobór u młodych zwierząt może spowodować krzywicę, która jest związana z zaburzeniami rozwoju kośćca. Krzywica u psów i kotów jest rzadko opisywana w literaturze weterynaryjnej. Podawanie dużych ilości mięsa bez dodatku witaminy D stwarza ryzyko rozwoju osteodystro-

fii. Karmy komercyjne dobrej jakości zawierają odpowiednie ilości witaminy D, co zapobiega jej niedoborowi. Witamina D3 w dużych ilościach występuje w tranie i tłustych rybach.

Psowate i kotowate żyjące w warunkach naturalnych czerpią ją z różnych pokarmów pochodzenia zwierzęcego, na przykład z wątroby upolowanej ofiary. Niektóre zwierzęta mogą wytwarzać znaczne ilości witaminy D3 w skórze. Powstaje ona z 7–dehydrocholesterolu w wyniku ekspozycji na światło słoneczne. Poszczególne gatunki zwierząt różnią się pod względem zdolności wytwarzania witaminy D3 w skórze. Promienie ultrafioletowe nie powodują istotnego wzrostu jej zawartości w skórze psów i kotów, a badania przeprowadzone w Australii nie wykazały wpływu pory roku na stężenie 25– hydroksywitaminy D we krwi psów.

Do witamin rozpuszczalnych w tłuszczu należy też witamina E. Jest ona jednym z najważniejszych antyoksydantów pokarmowych. Chroni komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Niedobór witaminy E i selenu, który również należy do składników o właściwościach antyoksydacyjnych, może być przyczyną miopatii. Ponadto niedobór witaminy E może doprowadzić do uszkodzenia siatkówki, pogorszenia funkcjonowania układu immunologicznego i zaburzeń rozrodu. Witamina E ma duże znaczenie zwłaszcza w przypadku stosowania pokarmów o wysokiej zawartości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które są podatne na utlenianie. Bardzo bogate w te kwasy są tłuszcze rybne, które zdobywają coraz większą popularność w żywieniu psów i kotów.

Witamina E budzi duże zainteresowanie w żywieniu psów sportowych, co wynika z jej właściwości antyoksydacyjnych. Wysiłek fizyczny może spowodować obniżenie się stężenia witaminy E we krwi i nasilić procesy oksydacyjne. Wzbogacanie diety psów sportowych w antyoksydanty, między innymi witaminę E, ma na celu ograniczenie szkodliwego działania wolnych rodników i zwiększenie zdolności organizmu do wyko-

ny wania w ysiłk u f iz ycznego.

Zdolność witaminy E do inaktywacji wolnych rodników powoduje, że budzi ona duże nadzieje także w żywieniu zwierząt w podeszłym wieku.

Starsze osobniki mogą mieć upośledzone mechanizmy odpowiedzialne za utrzymanie równowagi między wytwarzaniem a inaktywacją wolnych rodników. Uzasadnione jest więc wzbogacanie ich diety w antyoksydanty, między innymi witaminę E. Godny podkreślenia jest korzystny wpływ tej witaminy na funkcjonowanie układu immunologicznego.

Może to wynikać z ograniczania uszkodzeń oksydacyjnych. Witamina E może przynieść dobre efekty w dietoterapii różnych chorób, którym towarzyszy nasilony stres oksydacyjny. Chore osobniki często mają obniżone stężenie witaminy E we krwi. Witamina E jest bardzo ważnym składnikiem karm dla psów i kotów, gdyż ogranicza procesy utleniania zachodzące nie tylko w organizmie, ale również w karmie. Stwarza zatem możliwość przedłużenia trwałości karmy.

Funkcję antyoksydacyjną pełni też witamina C, należąca do witamin rozpuszczalnych w wodzie. Wpływa ona na prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego i pobudza wchłanianie żelaza. Ponadto bierze udział w procesach detoksykacji oraz syntezie kolagenu, karnityny i amin katecholowych. Psy i koty syntetyzują witaminę C, w przeciwieństwie do świnek morskich, ludzi i innych

naczelnych, a także licznych gatunków nietoperzy. Kwas askorbinowy powstaje z glukozy w wyniku szeregu przemian biochemicznych. Generalnie nie jest on niezbędnym składnikiem dawek pokarmowych dla psów i kotów. Już w pierwszej połowie ubiegłego wieku zauważono, że brak witaminy C w diecie szczeniąt nie pogarsza wzrostu i nie wywołuje objawów klinicznych, które mogłyby świadczyć o jej niedoborze.

Dobrą okazję do badań nad metabolizmem witaminy C u dorosłych psów stwarzały wyprawy polarne.

Zaobserwowano, że psy zaprzęgowe żywione karmą bardzo ubogą w witaminę C wydalają z moczem niewiele mniej kwasu askorbinowego niż psy, którym podawano mięso focze, charakteryzujące się wyższą zawartością tego związku. Może to więc świadczyć o tym, że proces syntezy endogennej jest wystarczający i zwierzęta te nie potrzebują kwasu askorbinowego w karmie. Niemniej jednak pewne obserwacje poczynione na psach zaprzęgowych pracujących w surowych warunkach klimatycznych pozwalają sądzić, że w pewnych przypadkach psy wymagają uzupełniania witaminy C. Według nowszych badań naukowych witamina C jest pożądanym składnikiem zarówno karm dla psów, jak i dla kotów. Najlepszym przykładem są psy sportowe. Uzupełnianie witaminy C wydaje się uzasadnione głównie w przypadku psów zaprzęgowych żywionych wysokotłuszczo-

Starsze osobniki mogą mieć upośledzone mechanizmy odpowiedzialne za utrzymanie równowagi między wytwarzaniem a inaktywacją wolnych rodników.

Uzasadnione jest więc wzbogacanie ich diety w antyoksydanty. styczeń-luty 2016

23

wą karmą. Stwarza to możliwość zapobiegania spadkowi stężenia kwasu askorbinowego we krwi w trakcie sezonu wyścigowego. Zainteresowanie witaminą C w żywieniu psów sportowych wynika z jej właściwości antyoksydacyjnych.

Z tego samego powodu witamina C może być pomocna w żywieniu psów w podeszłym wieku. Dowiedziono użyteczności karmy wzbogaconej w witaminy C i E, a także flawonoidy i kofaktory mitochondrialne (kwas alfa–liponowy i L–karnitynę) w hamowaniu pogarszania się funkcji poznawczych u starszych psów.

Mózg jest bowiem bardzo podatny na szkodliwe działanie wolnych rodników. Uwzględnianie witaminy C w diecie może przynosić dobre efekty również w żywieniu szczeniąt i kociąt. Jest to jeden ze składników odżywczych, które wykazują korzystny wpływ na funkcjonowanie

Niedobór witamin w organizmie może być wywołany nie tylko niedostateczną podażą z pobieranym pokarmem, ale również obecnością pewnych czynników antyodżywczych.

Karma Dolina Noteci PREMIUM Light 400 g jest dostosowana do mało aktywnych psów wszystkich ras, mających tendencję do nadwagi i otyłości. Skład opracowany jest w oparciu o nowoczesne zalecenia żywieniowe mające na celu zapobieganie otyłości u psów.

Dostępna u najlepszych dystrybutorów.

24

styczeń-luty 2016

układu immunologicznego. Witamina C budzi zainteresowanie także w żywieniu chorych psów i kotów, ponieważ w przebiegu różnych chorób można zaobserwować nasilony stres oksydacyjny.

Badania przeprowadzane na różnych gatunkach zwierząt dowodzą, że organizm lepiej wykorzystuje naturalną witaminę C niż jej syntetyczne odpowiedniki. Potwierdzają to badania przeprowadzone na psach, którym podawano dodatek owoców i warzyw lub syntetyczną witaminę. Okazało się, że owoce i warzywa powodują znacznie większy wzrost stężenia witaminy C w surowicy krwi. Owoce i warzywa zawierają szereg substancji, które mogą zwiększać dostępność biologiczną witaminy C. W przypadku

stosowania syntetycznej witaminy C warto zwracać uwagę na jej formę chemiczną, gdyż ma ona istotny wpływ na dostępność biologiczną.

Ewentualne korzyści wynikające z uwzględniania witaminy C w dawce pokarmowej sprawiają, że wchodzi ona w skład niektórych karm komercyjnych.

Wśród witamin rozpuszczalnych w wodzie są też witaminy z grupy B, między innymi tiamina, ryboflawina i niacyna. Witaminy z grupy B uczestniczą w różnych procesach biochemicznych, między innymi w metabolizmie białek, tłuszczów i węglowodanów. Znaczeniem tych witamin i skutkami ich niedoborów u psów i kotów interesowano się już w pierwszej połowie ubiegłego wieku. W dzisiejszych czasach znacznie rzadziej stwierdza się niedobory, co wynika z poprawy żywienia. Dodatkowo witaminy te są syntetyzowane przez mikroflorę przewodu pokarmowego, zatem pokarm nie jest jedynym ich źródłem. Niedobór witamin w organizmie może być wywołany nie tylko niedostateczną podażą z pobieranym pokarmem, ale również obecnością pewnych czynników antyodżywczych, takich jak tiaminaza i awidyna. Tiaminaza, która w dużych ilościach występuje w niektórych surowych rybach, może spowodować niedobór tiaminy.

Z kolei awidyna obecna w surowych białkach jaj wiąże biotynę, czyniąc ją niedostępną dla organizmu.

Bibliografia dostępna w Redakcji.

styczeń-luty 2016

25

PIES

Zima

POD PSEM

Okres zimowy zazwyczaj kojarzy nam się bardzo dobrze i budzi romantyczne uczucia, dopóki na padający śnieg i spory mróz nie musimy wyjść z domu. Każdy właściciel czworonoga zdaje sobie sprawę z konieczności odbywania regularnych spacerów ze swoim podopiecznym,

niezależnie od tego, jaka na zewnątrz panuje pogoda. W okresie zimowym, zwłaszcza gdy spadnie śnieg i ściśnie mróz, dobrze jest odpowiednio przewartościować ofertę w swoim

sklepie, aby zagwarantować klientom produkty faktycznie niezbędne.

26

styczeń-luty 2016

C

hoć psy nie odczuwają temperatury aż tak jak ludzie, to jednak i one mogą w końcu poczuć dyskomfort związany z przebywaniem na mrozie. Należy pamiętać, że pies porusza się o wiele bliżej ziemi, a co za tym idzie – również w niższej temperaturze, bliżej śniegu. Oczywiście, reakcja poszczególnych czworonogów na zimno będzie różnorodna, bo zależy od ich wieku, aktywności na spacerze, miejsca zamieszkania (czy jest to dom z ogrodem, mieszkanie, czy może kojec), okrywy włosowej i wielu innych kwestii. Rolą sprzedawcy jest doradzenie klientowi, jakie w przypadku jego psa akcesoria zimowe sprawdzą się najlepiej. Oto kilka podpowiedzi.

Zmiana żywienia

Tekst :

Paulina Grzybowska

www.bialyjack.pl

Niższa temperatura na dworze zazwyczaj wiąże się z tym, że pies traci o wiele więcej energii, przebywając na świeżym powietrzu. To z kolei sprawia, że teoretycznie potrzebuje również bardziej kalorycznej karmy. Zanim jednak taką doradzimy, zapytajmy dokładnie o psią aktywność zimą. Psy małych ras czy gorzej znoszące zimno albo mniej aktywne na dworze zazwyczaj zimą mają również zapewnione o wiele krótsze spacery. To sprawia, że w połączeniu z wyższą kalorycznością karmy będą po prostu przybierały na wadze. Z tego powodu karmę o sporej kaloryczności warto polecić w dwóch przypadkach: psów, które są bardzo aktywne na dworze i nadal odbywają długie spacery bądź np. pracują czy intensywnie trenują mimo pory roku, a także tych, które na stałe mieszkają w ogrodzie. Ocenia się, że pies, który intensywnie pracuje albo mieszka w budzie, będzie potrzebował nawet ok. 40% więcej kalorii w codziennym żywieniu w porównaniu do psa, którego aktywność jest normalna. Warto z tego względu polecać karmy,

w których jest wysoka zawartość białka zwierzęcego, a także karmy w puszkach, o ile będą podawane np. z dodatkowym tłuszczem (tutaj świetnie sprawdza się zdrowy, butelkowany tłuszcz z łososia) i w temperaturze pokojowej.

Jeśli dany pies mieszka w domu, ale prowadzi przez cały rok intensywne treningi, żywienie również powinno być nieco wzbogacone. Trzeba jednak przypominać właścicielowi, że podawanie nagle większych porcji jedzenia może skończyć się dla psa nieprzyjemnymi konsekwencjami – łącznie z zaburzeniami trawienia.

Z tego powodu warto tutaj albo zaproponować zmianę karmy i jej łagodne wprowadzenie, oferując karmy wysokobiałkowe, albo pozostanie przy dotychczasowym sposobie żywienia, ale podawanie posiłku kilkakrotnie w ciągu dnia. Gdy właściciel nie ma takiej możliwości (np. pracuje), to świetnym sposobem na rozwiązanie tego problemu mogą być specjalne, programowane na konkretne godziny czy odstępy między posiłkami karmniki. Działają one zwykle na baterie, dając psu dostęp do określonej ilości dozowaLubisz aktywnie spędzać czas ze swoim pupilem?

Karma Dolina Noteci PREMIUM Energy jest dostosowana do psów aktywnych i pracujących.

Wyselekcjonowane wysokiej jakości mięsa są źródłem pełnowartościowego białka. Dostępna w dwóch gramaturach: 400 i 800 g.

Dostępna u najlepszych dystrybutorów.

styczeń-luty 2016

27

O niebezpieczeństwach związanych z wychłodzeniem i odmrożeniem u psów, a także pierwszą pomocą w tych sytuacjach czytaj na str. 72.

nego posiłku co kilka godzin, dzięki czemu istnieje większa szansa na prawidłowe przetrawienie pokarmu.

Będąc przy żywieniu, nie należy zapominać również o przysmakach treningowych dla psów. W tej kwestii trzeba właścicielowi zaproponować przede wszystkim coś, co łatwo utrzymać w dłoni ubranej w rękawiczkę, ale również – co nie zamarznie podczas spaceru, ponieważ podanie bardzo zimnego pokarmu może skutkować chorobą czworonoga. Z tego powodu warto zaproponować wszelkie przysmaki, które są dość kruche i mało wilgotne. Świetnie sprawdzą się np. specjalne kabanosy dla psów, które można łamać na kawałki – w ten sposób właściciel nie będzie musiał długo szukać kawałka nagrody dla psa. Co więcej, 28

styczeń-luty 2016

takie przysmaki zazwyczaj mają w sobie również sporo mięsa, co dodatkowo zwiększa ich smakowitość i kaloryczność.

Na zimowe spacery warto polecać przysmaki, które nie zamarzną – dość kruche i mało wilgotne.

Nie dla psa… sweterek?

Przeciwnicy i zwolennicy ubierania psów w okresie zimowym zdecydowanie nie są w stanie się porozumieć, jednakże i tutaj najlepszym rozwiązaniem jest zachowanie rozsądku.

Jeżeli pies ma gęstą sierść i warstwę podszerstka, to ubieranie go nie ma raczej sensu. Z tego powodu ubrania dla psów dobrze jest proponować osobom posiadającym psy małych ras, a także szczenięta, psy starsze czy wszystkie inne, które nie posiadają podszerstka chroniącego przed zimnem. Oczywiście, ubranko dla psa może mieć walory wizualne, istotne głównie dla właściciela, ale przy tym powinno wyróżniać się przede wszystkim dobrą jakością i funkcjonalnością. Właścicielom

większych psów zależy zazwyczaj jedynie na tej ostatniej kwestii, dlatego im zaproponować można choćby pikowane derki, łatwe w zakładaniu i występujące w różnych, neutralnych kolorach, a także z elementami odblaskowymi. Z kolei właściciele małych ras raczej optują za ubraniami, które mają więcej ozdobników. Aby nie ryzykować zdrowia psa, warto na okres zimowy, zwłaszcza bardzo śnieżny, oferować ubrania wykonane w warstwie wierzchniej z nieprzemakalnego materiału; sweterki, choć ciekawe wizualnie, lepiej zostawić na wczesną wiosnę. Wynika to z faktu, że roztopiony przez ciepło skóry śnieg będzie wsiąkał w materiał swetra i dodatkowo ziębił psa we wrażliwych miejscach, podczas gdy po materiale nieprzemakalnym woda po prostu spłynie.

A co na szyję i w alternatywie ubranka?

Trzeba uczulić właścicieli psów, zwłaszcza z krótką sierścią, że silne mrozy i śnieg mogą sprawiać, iż metalowe fragmenty obroży albo smyczy staną się dla czworonoga nieprzyjemne w dotyku. Warto zaproponować klientowi w alternatywie do np. obroży i smyczy łańcuszkowe j o d p ow ie d n io m o c n e akcesoria, które jednocześnie będą wykonane z poliestru albo skóry – o wiele lepiej znoszących mrozy i przyjemniejszych w dotyku dla psa. Również w przypadku zakupu kagańca dla psa lepiej jest na okres zimowy oferować kagańce plastikowe, gumowe oraz metalowe, pod warunkiem, że metal obleczony jest dodatkowo innym materiałem, np. podgumowany. Nie należy przy tym zapominać, że pies powinien móc swobodnie dyszeć w kagańcu.

Spacery zimowe często są mniej aktywne, bo właściciel obawia się o zdrowie swojego czworonoga, a pies kilka metrów od wyjścia z domu zaczyna drżeć. Jednocześnie jednak często takie nagłe zminimalizowanie aktywności prowadzi do psiej frustracji, objawiającej się np.

Zamiast akcesoriów metalowych warto zaproponować właścicielowi zakup mocnych akcesoriów poliestrowych czy skórzanych. niszczeniem w domu czy nieposłuszeństwem. Tutaj rozwiązania są trzy. Pierwsze z nich to zaproponowanie właścicielowi odpowiedniego ubrania dla psa, aby ten nie marzł podczas nudnego spaceru na smyczy. Jeśli to nie wchodzi w grę,

a właściciel wolałby zapewnić psu aktywność, jednak obawia się go puścić luzem poza ogrodzonym wybiegiem, do którego ma daleko, to można zaoferować specjalną linkę treningową, która psu da więcej swobody, a właścicielowi – kontrolę i możliwość zabawy z czworonogiem. Trzecie rozwiązanie to zaoferowanie jednej z zabawek interaktywnych, których właściciel może używać w domu do zaangażowania psa we wspólną zabawę, a jednocześnie – zmęczenia go w sposób intelektualny.

Warto wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. W przypadku psów starszych czy chorych albo po kontuzjach bardzo istotne jest troszczenie się o psie stawy. Okres zimowy sprzyja rozmaitymi niedoborom,

Kinga Warowna Kierownik działu marketingu Dolina Noteci

W okresie zimy żywienie psa powinno uwzględniać zwiększone zapotrzebowanie na składniki energetyczne, pokrywające utraty energii organizmu związane z wytworzeniem ciepła.

Najlepszymi, a jednocześnie najbezpieczniejszymi źródłami energii są tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, obecne w surowcach pochodzenia mięsnego.

W karmie powinny znaleźć się źródła wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-6, które obecne są w oleju lnianym czy wiesiołkowym.

Nie należy także zapominać o wysokiej jakości białka, które zapewni prawidłowy

przebieg procesów regeneracyjnych w tym okresie. Jednocześnie, z powodu zmniejszonej wilgotności powietrza zarówno w ogrzewanych pomieszczeniach, jak i w czasie intensywnych mrozów, nie należy zapominać o konieczności podawania wody do picia.

I najważniejsze – bez względu na warunki pogodowe ważne jest niezaniechanie aktywności fizycznej. Okres zimowy, w którym dodatkowo występuje zwiększone zapotrzebowanie energetyczne, można wykorzystać jako właściwy okres do redukcji masy ciała naszego pupila.

styczeń-luty 2016

29

Chronione łapy

Ubranko dla psa może mieć walory wizualne, ale przy tym powinno wyróżniać się dobrą jakością i funkcjonalnością.

a mroźne powietrze w połączeniu ze śliską nawierzchnią może wzmagać bóle stawowe u czworonogów. W takim przypadku warto zaproponować właścicielowi odpowiednie legowisko dla psa, najlepiej wykonane z pianki ortopedycznej obleczonej zdejmowanym materiałem. Powinno zwiększyć ono komfort czworonoga i przynieść mu ulgę w przypadku dolegliwości. Jeśli dodatkowo klient posiada psa, który często, z uwagi na niskie temperatury, zapada na 30

styczeń-luty 2016

rozmaite infekcje pęcherza, warto zaproponować mu tzw. „suche legowisko”, które jest odporne na zabrudzenia, szybko wysycha po praniu, a dodatkowo również zapobiega rozwojowi bakterii. Jego specjalna budowa sprawia, że wilgoć odprowadzana jest do dolnej warstwy, górną przy skórze psa pozostawiając suchą. Może być ono stosowane jako dodatkowe legowisko albo wypełnienie do np. klatki kennelowej.

Nie od dziś wiadomo, że jedną z najwrażliwszych części psiego ciała są opuszki, zimą narażone nie tylko na mróz i śnieg, ale również piasek i niezwykle szkodliwą sól. Pies może w łapy marznąć, ale również, gdy śnieg zamienił się w zmarzlinę, jest w stanie rozciąć sobie opuszkę.

Z kolei psy ras długowłosych często cierpią z powodu kul śniegowych, które tworzą się na włosach między palcami, dodatkowo sprawiając nie tylko dyskomfort, ale również i ból.

Piasek dla odmiany często wchodzi w opuszki, powodując otarcia, zaś sól może wywołać poważne podrażnienia, aż do pojawienia się bolesnych, drobnych ranek. Wszystkiemu temu jednak można zapobiec, oferując klientowi odpowiednie akcesoria.

Podstawą rzecz jasna są… buty dla psów. Nie jest to kolejny wymysł, jako że takie buty często stosuje się u psów pracujących w trudnym terenie czy poszukujących zaginionych na gruzowisku. Ich zadaniem jest przede wszystkim ochrona przed ostrymi krawędziami i podrażnieniami, ale z uwagi na swoją budowę – dobre przyleganie do łapy oraz izolowanie opuszki od podłoża – świetnie rozwiązują one wszystkie możliwe problemy. Często jednak kłopotliwe jest nauczenie psa poruszania się w nich, zwłaszcza w przypadku psów lękliwych, albo przekonanie właściciela do ich zakupu.

Wtedy warto sięgnąć po inne rozwiązania.

Jedną z takich pośrednich opcji rozwiązujących przede wszystkim problem silnego działania soli, ale i pośrednio kul śniegowych, jest zastosowanie preparatów do pielęgnacji łap. Warto tutaj zaproponować klientowi zestaw kompleksowy. Na początek powinien on zawierać środek do smarowania łap przed wyjściem na spacer, najlepiej z dodatkiem naturalnych substancji, np. lanoliny, która nawilża oraz natłuszcza, tworząc specjalną warstwę. To nieco odizoluje łapy od zimna, piasku oraz śniegu, a jednocześnie zmniejszy wielkość i szybkość two-

rzenia wspominanych kul. Na czas po spacerze warto zaproponować delikatny czyścik do łap, który dzięki swojej strukturze usunie bez konieczności silnego tarcia piasek i sól z powierzchni opuszek, a także z przestrzeni międzypalcowych.

Opcjonalnie, np. dla psów z dłuższym włosem, dodać można tutaj również delikatny szampon z substancjami nawilżającymi i łagodzącymi, do przemywania łap np. po długim spacerze. Ostatnim elementem zestawu powinien być środek do nawilżania opuszek, np. na bazie wazeliny – należy jedynie uczulić klienta, aby na czas wchłonięcia środka przytrzymał psa, bo inaczej ten zostawi tłuste plamy. Dobrze, gdy taki preparat zawiera też np. witaminy A+E, działające łagodząco i gojąco.

Buty dla psów chronią przed podrażnieniami, izolują od zimna oraz zabezpieczają przed kontaktem opuszek z piaskiem czy solą.

W przypadku ras długowłosych, które mają poważny problem z szybkim gromadzeniem się kul śniegowych między palcami łap, można doradzić klientowi zakup odpowiednich nożyczek, dzięki którym będzie mógł przyciąć lekko sierść. Należy jednak uczulić go, aby nie wycinał zbyt wiele sierści, bo ta chroni psa przed przemrożeniami.

Okres zimowy jest dla psa i właściciela nierzadko sporym wyzwaniem.

Ważne jest, aby to właśnie sprzedawca w sklepie zoologicznym był w stanie doradzić takie rozwiązania, które skutecznie usuną dotychczasowe problemy klienta. W ten sposób nie tylko zyskuje jego zaufanie i lojalność, ale również pokazuje swoją wiedzę i umiejętne jej zastosowanie. r

styczeń-luty 2016

e

k

l

a

m

a

31

TROPIDOG SUPER PREMIUM ADULT MEDIUM & LARGE BREEDS – CHICKEN & SALMON Karma Super Premium z kurczakiem i łososiem zawiera większość substancji odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu psa. Tauryna zawarta w pokarmie sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu oraz poprawie ogólnej witalności i chęci do zabawy.

Luteina (antyutleniacz), pozyskana z aksamitki wzniesionej, wspomaga ochronę oczu przed uszkodzeniami wywoływanymi działaniem wolnych rodników. Naturalne immunostymulatory (BETA-1,3/1,6-GLUKAN, MOS) pomagają aktywować układ odpornościowy. Pracę przewodu pokarmowego regulują fruktooligosacharydy (FOS)

i mannanooligosacharydy (MOS), które ponadto wpływają pozytywnie na rozwój specyficznej dla psów flory bakteryjnej jelit, a w połączeniu z włóknami celulozowymi ograniczają zatwardzenia i wzdęcia. Glony kelp są źródłem łatwo przyswajalnych związków mineralnych (w tym cennego jodu), szczególnie istotnych dla zdrowia i ogólnej kondycji zwierząt. Zestawienie właściwości glukozaminy i pochodzącej ze skorupiaków chondroityny wspomaga regenerację stawów i zwiększa odporność zarówno chrząstki, jak i kości zwierząt na mikrourazy. www.tropidog.pl

TROPIDOG SUPER PREMIUM ADULT MEDIUM & LARGE BREEDS RICH IN LAMB WITH RICE Karma Super Premium z jagnięciną australijską i ryżem dla dorosłych psów średnich ras (od 12. miesiąca życia) i dużych ras (od 15. miesiąca życia), szczególnie dla tych o delikatnych przewodach pokarmowych. Ta optymalnie zbilansowana karma pokrywa wysokie potrzeby energetyczne aktywnych psów dużych ras, zarówno pracujących z człowiekiem w trudnych warunkach, jak i uprawiających sporty. Prawidłowe funkcjonowanie skóry i sierści jako bariery ochronnej, tak ważne u aktywnych psów, wspierają nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy z grupy B. Wysokiej jakości jagnięcina australijska w połączeniu z indykiem i ryżem,

fruktooligosacharydami i mannanooligosacharydami idealnie sprawdza się w żywieniu psów o wrażliwych przewodach pokarmowych. Wzmocnienie naturalnej odporności zapewniają: naturalny immunostymulator beta–glukan, związki mineralne (w tym cenny jod) pochodzące między innymi z glonów kelp oraz luteina, MOS i witaminy E i C. Zestawienie właściwości glukozaminy i pochodzącej ze skorupiaków chondroityny wspomaga regenerację stawów oraz zwiększa odporność zarówno chrząstki, jak i kości, które u psów aktywnych są szczególnie narażone na uszkodzenia. www.tropidog.pl

HILTON PYSZNE SUPERSNACKI – SUSZONE PRZYSMAKI DLA PSÓW Wysokiej jakości naturalne, suszone przysmaki Hilton Pyszne SuperSnacki to idealne uzupełnienie karmy podstawowej dla psów.

Hilton Pyszne SuperSnacki charakteryzują się wysoką zawartością mięsa i białka. Nie zawierają cukrów ani zbędnych tłuszczy. Brak sztucznych dodatków pozwala zachować P R O D U K T Y

32

N A

R Y N K U

styczeń-luty 2016

naturalny i niepowtarzalny smak przysmaków. Mogą służyć jako przekąska między posiłkami lub jako nagroda podczas treningów lub zabawy.

W ofercie trzy smaki dla psów: miękkie piersi z kurczaka, miękkie piersi z kaczki oraz kurczakowe maczugi.

Opakowania: 100g www.zoo-factory.pl

FRIDA Legowisko FRIDA to niezwykle wygodna dwustronna poducha dla psa lub kota.

Bardzo łatwa do utrzymania w czystości, ukryty suwak umożliwia ściągnięcie pokrowca i wypranie go w pralce. Wszystkie produkty są zaprojektowane przez nas i wyprodukowane w Polsce.

Występuje w standardzie w trzech rozmiarach oraz ośmiu kolorach. Na życzenie klienta można zamówić nietypowy rozmiar.

Argumenty sprzedażowe: ⃝ atrakcyjny wygląd, dbałość o szczegóły: kryty suwak, lamówka, logo firmy ⃝ wysoka jakość zastosowanych materiałów

⃝ wypełnienie nie ugniata się, pies nie leży łokciami na ziemi ⃝ nie łapie sierści ⃝ miłe i przytulne ⃝ nie szeleści, nie przeszkadza w trakcie snu ⃝ zdejmowaną poszewkę można prać w pralce i wirować ⃝ wyprodukowane w Polsce www.laurendesign.eu

Szczeniaki na diecie!

Psi juniorzy mają szczególne potrzeby, dlatego Dolina Noteci w oparciu o najnowsze zalecenia żywieniowe opracowała karmę specjalnie dla nich w trzech wariantach smakowych:

t Dolina Noteci Premium bogata w wątróbkę z królika, t Dolina Noteci Premium bogata w serca wołowe, t Dolina Noteci Premium bogata w jagnięcinę.

Karmy charakteryzują się wysoką zawartością pełnowartościowego białka oraz kwasów tłuszczowych z rodziny n-3 i n-6, które są niezbędne dla młodego organizmu. Składniki zawarte w karmach dla juniorów odgrywają istotne role w pobudzaniu funkcji obronnych, odpowiadają za regulację funkcji skóry. Dolina Noteci Premium Junior dostępna jest w puszkach o gramaturze 400 g oraz w bardzo wygodnych saszetkach 300 g.

Dostępna u najlepszych dystrybutorów.

styczeń-luty 2016

33

KOT

KOCI

wypoczynek 34

styczeń-luty 2016

Tekst :

Katarzyna Ganszczyk– Rawska biolog, behawiorysta zwierzęcy www.petsmile.pl

W

arto przyjrzeć się zatem bliżej kociej potrzebie odpoczynku i możliwościom, jakie oferuje w tym zakresie rynek.

W końcu wyspany kot to zadowolony kot, a zadowolony kot to jego szczęśliwy opiekun.

Dlaczego koty śpią tak długo?

Dorosły zdrowy kot śpi średnio od 14 do 16 h na dobę. Kocię i koci senior nawet do 20 h.

Wbrew powszechnemu mniemaniu nie jest to jednak przejaw leniwej kociej natury, a mający swoje fizjologiczne wytłumaczenie mechanizm adaptacyjny.

Niejeden koci właściciel z pewnością odczuwa od czasu do czasu nutkę zazdrości, patrząc, jak jego podopieczny przesypia kolejną godzinę deszczowego dnia, podczas gdy on sam musi wyjść do pracy. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, z czego wynika fakt, że koty śpią niemal 2 razy więcej od nas.

Choć może wydać się to zaskakujące, powodem, dla którego kot tyle czasu poświęca na sen, są przede wszystkim… jego zwyczaje żywieniowe. Będąc bezwzględnym mięsożercą, kot codziennie wydatkuje ogromne ilości kalorii podczas polowania na swoje ofiary. Aby móc się najeść, tj. z sukcesem zapolować na kilkanaście mniejszych i większych zdobyczy, musi podjąć co najmniej kilkadziesiąt prób ich złapania. Chcąc pozwolić sobie na tak duże straty energii, musi oszczędzać i magazynować ją w innych porach dnia, gdy szanse na pojawienie się ofiary są niewielkie. A że kot poluje g łów n ie wcze sny m r a n k ie m i o zmierzchu, to właśnie w dzień odpoczywa najwięcej. Fakt, że domowe mruczki często nie muszą już polować, nie ma tu wielkiego znaczenia – dobowy rytm i mechanizmy fizjologiczne nie zmieniają się wszak styczeń-luty 2016

35

Wypytajmy klienta, czy jego pupil sypia raczej w ustronnych miejscach, czy też czuje się swobodnie i bezpiecznie wszędzie. Woli ciasne pudełka, czy możliwość rozciągnięcia się?

tak szybko jak warunki, w których kotom przyszło funkcjonować.

Specyfika kociego snu

Nie bez przyczyny zwykło się mówić, że kot śpi zwykle z jednym okiem otwartym. Rzeczywiście tylko jedna czwarta czasu poświęcana jest na sen głęboki (REM). Pozostały czas kot przeznacza na sen płytki, czyli tzw. drzemki, w trakcie których pozostaje czujny, stale kontrolując swoje otoczenie. Dzięki tej czujności nie tylko nie przegapi szansy na ewentualny posiłek, ale także uniknie bycia zaatakowanym przez inne, większe drapieżniki. Pamiętajmy bowiem, że kot to nie tylko drapieżnik, ale także potencjalna ofiara, a więc ostrożność zdecydowanie nie bez powodu leży w jego naturze.

Czy koty śnią?

Wiele osób zadaje sobie to pytanie, gdy obserwują, jak ich koty podczas snu poruszają łapkami lub wibrysami (wąsami).

Niestety nie ma jasnych dowodów na potwierdzenie faktu, że koty mają marzenia senne. To jednak, co wiemy pośrednio o kocim śnie, a mianowicie fakt, że tak jak my doświadczają one tzw. fazy REM, zwanej inaczej fazą marzeń

36

styczeń-luty 2016

sennych, pozwala przypuszczać, że i koty mogą ich doświadczać.

Za prawdziwością tej tezy zdaje się przemawiać także fakt, że niektóre zwierzęta uporczywie wybudzane ze snu w tej fazie doświadczają trudności w uczeniu się i zapamiętywaniu, a to właśnie m.in. za konsolidację pamięci odpowiada proces śnienia.

Drzemać koty potrafią niemal wszędzie i w każdej pozycji, także siedzącej. W sen głęboki zapadają natomiast zazwyczaj zwinięte w kulkę i wybierają do tego miejsca osłonięte i wysoko położone. Nie znaczy to oczywiście, że każdy kot śpi i drzemie w taki sam sposób. Wiele zależy od kociego poczucia bezpieczeństwa i temperatury panującej w pomieszczeniu. Kot czujący się pewnie, który dodatkowo odczuwa duży komfort cieplny, zdecydowanie chętniej ułoży się do snu na podłodze w pozycji brzuchem do góry niż jego przestraszony lub zmarznięty kolega. Nie bez znaczenia pozostają także preferencje osobnicze, a nawet kocia pomysłowość. Internet pełen jest zdjęć kotów śpiących w najdziwniejszych miejscach i pozycjach. Sama nigdy nie włączam pralki lub mikrofalówki bez sprawdzenia, czy nie śpi tam któryś z moich kotów...

Rodzaje kocich legowisk

Skoro wiemy już, jak ważne miejsce zajmuje sen w kocim życiu, przyjrzyjmy się teraz uważniej, co w tym zakresie ma nam do zaoferowania segment zoologiczny. A ma naprawdę sporo.

Budki i domki

Każdy kociarz wie, że koty kochają pudełka, szuflady i inne ciemne, ciasne przestrzenie. Odpowiedzią na tę część kociej natury są wszelkiego rodzaju legowiska zamknięte, takie jak domki, budki, zamykane wiklinowe kosze itp. Dzięki zabudowanej formie zwiększają kocie poczucie bezpieczeństwa oraz pozwalają na odcięcie się od drażniących bodźców zewnętrznych, takich jak nadmierne światło i hałas. Szczególnie chętnie wybierają je koty lękliwe, zwłaszcza gdy właściciel zadba o odpowiednio ustronną lokalizację legowiska. Dużą zaletą tego typu posłań jest ogromna różnorodność kształtów, kolorów i wzorów, co pozwala zaspokoić potrzeby nawet tych klientów o wyjątkowo wyszukanych gustach. Ich wadą może być natomiast trudność z czyszczeniem i praniem, dlatego warto wybierać takie modele, które można prać w pralce lub łatwo wyczyścić np. mokrą ściereczką.

styczeń-luty 2016

37

Sen markerem kociego zdrowia i samopoczucia Warto czujnie obserwować kocie nawyki związane ze snem i odpoczynkiem i reagować, gdy zauważymy istotną ich zmianę.

Pamiętajmy, że koty mają w zwyczaju bardzo długo ukrywać swoje złe samopoczucie i często tylko tak subtelne objawy jak np. wydłużenie lub skrócenie czasu snu oraz przyjmowanie w jego trakcie nietypowych pozycji świadczą o tym, że z kotem zaczyna się dziać coś niedobrego (ból, stres, zaburzenia w wydzielaniu hormonów tarczycy, itd.)

du na swoją estetykę, warto jednak uprzedzać klienta o trudnościach, jakie niesie za sobą ich codzienne użytkowanie. Po pierwsze – kwestia utrzymania kosza w czystości, po drugie – zamiłowanie niektórych kotów do drapania wikliny. Zupełnie inne właściwości mają kosze plastikowe (tzw. wanienki), które, choć mniej estetyczne, wyróżniają się łatwością czyszczenia i odpornością na warunki atmosferyczne. Dzięki tym cechom świetnie sprawdzają się na balkonie lub tarasie.

Poduszki i materacyki Legowiska otwarte, miękkie

Bardzo popularne, klasyczne legowiska składające się z powierzchni do leżenia i otaczającej ją krawędzi.

Zazwyczaj wykonane z gąbki (rzadziej z innego wypełnienia) powleczonej materiałem. Dobrze sprawdzają się ułożone np. na wysokiej szafce lub lodówce, skąd kot wygodnie może obserwować otoczenie.

Wybierając ten typ legowiska warto zwrócić szczególną uwagę na materiał, z jakiego został wykonany, ponieważ wiele z nich nie daje się w żaden sposób prać ani efektywnie 38

styczeń-luty 2016

czyścić. Najbardziej warte polecenia są posłania, których wierzchnie pokrycie można zdjąć i wyprać. Alternatywą są legowiska wykonane z tkanin niełapiących sierści i brudu, trzeba jednak zaznaczyć, że ze względu na swoją twardość i śliskość nie cieszą się one zazwyczaj dużym powodzeniem u kotów.

Legowiska otwarte, twarde

Wykonane z plastiku lub wikliny kosze, wymagające wyłożenia miękką poduszką lub kocem. Kosze wiklinowe wybierane są zazwyczaj ze wzglę-

Płaskie, prostokątne lub okrągłe posłania, doskonale sprawdzające się jako wypełnienie do innych typów legowisk lub na przykład transportera. W wersji samodzielnej świetnie sprawdzają się np. na parapecie lub komodzie. Nie zajmują dużo miejsca, w większości można je bez przeszkód prać, a wielorakość wzorów cieszy oko. Dodatkową zaletą tego typu legowisk będzie na pewno spotykane coraz częściej podgumowanie jednej ze stron. To proste rozwiązanie zapobiega ślizganiu się posłania, co jest szczególnie ważne np. na parapecie, gdzie miejsca jest mało, a kot wskakuje nań z dużą prędkością.

Hamaki

Przez jedne koty uwielbiane, przez inne całkowicie ignorowane. Występują w różnych wariantach, z czego najpopularniejsze są te do wieszania na kaloryferze i pod krzesłem lub stolikiem. W zależności od konstrukcji można prać je w całości lub tylko czyścić ręcznie, co nie jest łatwe, gdyż zazwyczaj wykonane są z pluszowego materiału. Funkcjonalność hamaków na kaloryfer ograniczona jest z przyczyn oczywistych do pory zimowej, jednak jeśli nasz kot jest miłośnikiem wylegiwania się w cieple, warto choćby na te kilka miesięcy mu to umożliwić. Sprzedając taki typ legowiska, warto ustalić z klientem rodzaj grzejnika, na którym ma ono zawisnąć, bowiem niektóre modele nie są uniwersalne.

Koce

Różnej wielkości koce, wykonane zazwyczaj z syntetycznego, niełapiącego sierści materiału dobrze sprawdzają się, gdy chcemy osłonić duże powierzchnie, np. kanapę lub fotel. Pozwalają też na przykrycie miejsc, które kot sam sobie wybrał, a tym samym zwiększają szanse, że kot zdecyduje się skorzystać z tej formy posłania. Ich dużą zaletą jest łatwość czyszczenia i prania.

Śpiworki

Chyba najmniej popularny typ legowisk, co wynika zapewne z faktu, że tylko niektóre z kotów poczują się w nich dobrze. Za to te, które się do tej grupy zaliczają, kochają je tak mocno, że nie można o nich nie wspomnieć. Posłania te to tak naprawdę wykonane z miękkiego materiału tunele z delikatnie usztywniony m wejściem, zam k nięte z jednej strony. Spanie w nich zapewne przypomina kotom wchodzenie pod kołdrę lub zagrzebywanie się w swetry w szafie właściciela. Ciepłe, ciasne i ciemne, dobrze sprawdzają się także jako wyściółka do transportera w przypadku kotów, które boją się podróży lub muszą poradzić sobie ze stresem w poczekalni u weterynarza. Ich pranie nie stwarza problemu – zazwyczaj po prostu wrzucamy je do pralki i pierzemy zgodnie z wytycznymi producenta.

Legowiska dobieraj do kota, nie odwrotnie

Wiemy już, jakie legowiska możemy zaproponować naszemu klientowi, zastanówmy się zatem, jak dobrać posłanie tak, by dany kot chciał z niego skorzystać.

Przede wszystkim zacząć należy od tego, że jeden kot potrzebuje przynajmniej kilku miejsc do spania.

W przypadku kilku kotów miejsc tych musi być oczywiście odpowiednio więcej. Wynika to z natury kociego snu, który nie odbywa się przecież jednym ciągiem, a jest realizowany w formie wielu krótkich drzemek, pomiędzy którymi koty stale się przemieszczają. Większość wybiera inne miejsca do spania rano, a inne po południu lub w nocy. Na wybór wpływa wiele czynników, takich jak samopoczucie kota, hałas, nasłonecznienie, liczba i aktywność osób w domu, zachowanie innych kotów itd. Aby więc uniknąć zakłaczenia całego domu, warto jak najwcześniej zapoznać kota z przynajmniej kilkoma miejscami przygotowanymi specjalnie na okoliczność jego odpoczynku.

Wybierając legowiska do kociego domu, warto przede wszystkim przyjrzeć się zachowaniu ich przyszłego użytkownika i temu, gdzie i w jakiej pozycji najchętniej sypia.

Wypytajmy więc klienta, czy jego pupil sypia raczej wysoko lub w ustronnych miejscach, czy też czu-

je się swobodnie i bezpiecznie wszędzie, nawet na podłodze. Czy lubi na czas snu wchodzić do ciasnych pudełek i szafek, czy też ważniejsza jest dla niego możliwość rozciągnięcia się i swobodnej obserwacji wszystkiego dookoła. Zapytajmy, czy zwierzę woli miękkie, ciepłe materiały, jak pościel czy dywan, czy też preferuje odpoczynek na chłodnych, twardych powierzchniach, jak np. stół czy podłoga. Porozmawiajmy również o tym, w jakich miejscach legowiska mają się znaleźć i jak ważna dla właściciela jest możliwość ich łatwego prania.

Dopiero tak zebrany wywiad pozwoli na zaproponowanie rozwiązań, które mają maksymalną szansę spotkania się z kocią aprobatą.

Ponieważ każdy kot wymaga indywidualnego dobrania legowiska do swoich potrzeb, warto mieć w ofercie sklepu posłania wszystkich typów.

Tylko w ten sposób możemy mieć pewność, że każdy klient znajdzie u nas coś odpowiedniego dla swojego mruczącego przyjaciela.

A co jeśli właściciel dopiero szykuje się na przybycie nowego kota? Pozostaje nam zaproponowanie rozwiązań, które sprawdzają się najczęściej, czyli budki i miękkiego, otwartego legowiska lub poduchy oraz zachęcenie do zakupu kolejnego posłania, gdy kocie zwyczaje nie będą już stanowiły dla opiekuna tajemnicy.

Jak zachęcić kota do korzystania z legowiska?

Podstawą jest oczywiście dobranie takiego typu posłania, które najbardziej odpowiada zwyczajom kota. Druga sprawa to lokalizacja. Tu również warto zdać się na kota i ustawić legowisko tam, gdzie kot z własnej woli chętnie przebywa i drzemie, np. przy oknie lub źródle ciepła. Trzecia kwestia to zapewnienie kotu spokoju i ciszy podczas snu, co ma szczególne znaczenie, jeśli w domu są dzieci. Na koniec

pozostają nam techniki behawioralne, czyli skojarzenie przebywania w legowisku z czymś bardzo dla niego przyjemnym. W tym celu można np. regularnie rozsypywać w legowisku odrobinę kocimiętki oraz proponować kotu jego ulubiony smakołyk, gdy sam uda się do legowiska na drzemkę.

Unikajmy natomiast uporczywego zanoszenia kota na legowisko – przymus zdecydowanie nie jest tym co koty lubią najbardziej.

styczeń-luty 2016

39

Beaphar Skin & Coat Bits Skin & Coat Bits to przysmak dla kotów z zawartością wit. A i E oraz kwasami Omega 3 i 6 w postaci smakowitych poduszeczek wypełnionych pastą o wysokiej koncentracji białka. Oprócz wspomnianych składników, które mają wpływ na zdrowy wzrost i naprawę skóry, przysmaki są wzbogacone o biotynę i zbiór witamin z grupy B odpowiedzialnych za prawidłowe spalanie i wykorzystanie energii oraz zdrowy wygląd skóry i włosów.

Opakowanie: 35 g Beaphar Polska Sp z o.o.

Tel. +48 58 663 54 00 www.beaphar.com

TropiCat Adult TropiCat Adult to karma Super Premium z kurczakiem i łososiem, która w każdej pełnowartościowej granulce zawiera ważne dla kotów substancje odżywcze. Uzyskanie efektu pięknej, zdrowej i błyszczącej sierści jest możliwe dzięki obecnym w karmie nienasyconym kwasom tłuszczowym Omega 3 & 6, pochodzącym z oleju z łososia. Na zdrowie zębów i dziąseł wpływa polifosforan sodu, który w połączeniu ze specjalnym kształtem i strukturą granulek oraz włóknami celulozowymi ogranicza odkładanie

się kamienia nazębnego. Formuła Odour Control, w skład której wchodzi ekstrakt z Yucca Schidigera, redukuje przykry zapach odchodów. Tauryna zawarta w pokarmie sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu serca i kocich oczu, a także dodaje wigoru i chęci do zabawy. Naturalne immunostymulatory (BETA-1,3/1,6GLUKAN i MOS) wspierają działanie układu odpornościowego; fruktooligosacharydy (FOS) i mannanooligosacharydy (MOS) regulują pracę przewodu pokarmowego, wpływają pozytywnie

HILTON PYSZNE SUPERSNACKI – SUSZONE PRZYSMAKI DLA KOTÓW Wysokiej jakości naturalne, suszone przysmaki Hilton Pyszne SuperSnacki to idealne uzupełnienie karmy podstawowej dla kotów.

Hilton Pyszne SuperSnacki charakteryzują się wysoką zawartością mięsa i białka. Nie zawierają cukrów ani zbędnych tłuszczy. Brak sztucznych dodatków pozwala zachować P R O D U K T Y

40

N A

R Y N K U

styczeń-luty 2016

naturalny i niepowtarzalny smak przysmaków. Mogą służyć jako przekąska między posiłkami lub jako nagroda podczas zabawy.

W ofercie dwa smaki dla kotów: miękkie paski z kurczaka oraz miękkie ciasteczka z kaczki Opakowania: 100g www.zoo-factory.pl

na rozwój specyficznej dla kotów flory bakteryjnej jelit, a w połączeniu z włóknami celulozowymi wspomagają także proces odkłaczania. Pokarm TropiCat Adult zmniejsza ryzyko tworzenia się kamieni blokujących przewód moczowy. Na prawidłowy rozwój i funkcjonowanie organizmu kota wpływa odpowiedni poziom witamin, zwłaszcza tych, na które koty mają większe zapotrzebowanie (A, D3, witaminy z grupy B, biotyna). www.tropicat.pl

BELLA

Długo oczekiwana przez wielu klientów budka BELLA to niezwykłe miejsce relaksu dla psa lub kota, dla których liczy się dyskrecja. Dwustronna, wyciągana poducha daje możliwość urozmaicenia jej wyglądu. Pupil otrzymuje niezwykle wygodne miejsce na relaks i sen, które pokocha, a właściciel ozdobę pomieszczenia.

Zastosowane materiały pozwolą cieszyć się domkiem bardzo długo bez utraty jego właściwości.

Występuje w dwóch rozmiarach oraz ośmiu kolorach, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie.

Argumenty sprzedażowe: ⃝ nowoczesny design, dbałość o szczegóły ⃝ wysoka jakość zastosowanych materiałów i wypełnienia ⃝ nie łapie sierści ⃝ miłe i przytulne, daje schronienie ⃝ nie szeleści, nie przeszkadza w trakcie snu ⃝ poduchę można prać w pralce ⃝ wytrzymała kordura na spodzie ⃝ wyprodukowane w Polsce www.laurendesign.eu

DANTE

Narzuta DANTE sprawdza się doskonale, gdy chcemy chronić nasze meble w domu i tapicerkę w aucie przed pazurkami, brudem i sierścią.

Mata dla psa pomaga również wytyczyć zwierzakom rejon, w którym mają leżakować na naszej kanapie. Nie jest śliska, przez co się nie zsuwa.

Bardzo łatwa do utrzymania w czystości i do transportu.

Wykorzystane materiały są tak przyjemne, że pupil będzie szukać swojego kocyka, by się

na nim wylegiwać.

Standardowo występuje w jednym rozmiarze (100x70 cm) oraz ośmiu kolorach. Na życzenie klienta można zamówić inny nietypowy rozmiar.

Argumenty sprzedażowe: t nowoczesny design, dbałość o szczegóły: lamówka, logo firmy t wysoka jakość zastosowanych materiałów

t nie łapie sierści t miłe i przytulne t zachowuje swój kształt na kanapie i nie ślizga się t można prać w pralce i wirować t można używać w domu, samochodzie i zabrać na wycieczkę t wyprodukowane w Polsce www.laurendesign.eu

styczeń-luty 2016

41

OGRÓD

NIMFY

skrzydlaci przyjaciele 42

styczeń-luty 2016

Tekst :

Kaja Karczewska Fundacja Zazu

Nimfy to jeden z najczęściej spotykanych gatunków ptaków utrzymywanych w naszych domach. Swoją popularność niewątpliwe zaskarbiły sobie łagodnym charakterem oraz charakterystycznym czubkiem.

N

imfy pochodzą z Australii, która przez pierwszych podróżników opisywana była jako Ziemia Papug. Zamieszkują duże stepy i sawanny, zdecydowanie preferują suchy i ciepły klimat. Żyją w grupkach rodzinnych, czasami łączą się również w stada. Dzięki smukłemu ciału i długiemu ogonowi są doskonale przystosowane do lotów na dalekie odległości w poszukiwaniu pokarmu, a także odpowiedniego miejsca do lęgów. Papugi te dość sporo czasu spędzają na ziemi, pożywiając się nasionami traw, pędami roślin, a także kwiatami i owocami. Ubarwienie dzikich nimf umożliwia im kamuflaż wśród australijskich traw i krzewów, chroniąc ptaki przed drapieżnikami.

W naturze żyją około 20–25 lat, w niewoli bardzo rzadko udaje im się osiągnąć taki wiek ze względu na licznie popełniane błędy, zwłaszcza dotyczące żywienia tych papug oraz ilości zapewnianego im codziennego ruchu.

Mutację barwną żyjącą na swobodzie poznać można po szaro–żółtym upierzeniu oraz wyraźnych, pomarańczowych lub czerwonych plamach policzkowych. W niewoli hodowcom udało się uzyskać przeróżne odmiany barwne, często poprzez eliminację barwników odpowiedzialnych za kolor upierzenia. W ten sposób powstały takie odmiany jak perłowa – której pióra pokrywowe wybarwione są w charakterystyczne „perełki” w postaci cętek, czy też szeki, których całe ciało pokryte jest fantazyjnie rozmieszczonymi plamami. Nie sposób także nie wspomnieć o bardzo popularnych nimfach odmiany lutino, które dzięki całkowitej redukcji ciemnego barwnika są jasno–żółte, często niestety obciążone wadą genetyczną w postaci łysinki umiejscowionej za czubkiem. Zazwyczaj poszukiwane przez klientów są nimfy białogłowe,

u których redukcji uległ żółty barwnik, pozostawiając głowę papug całkowicie białą, bez pomarańczowych plam, a także papugi albino, u których wyeliminowane zostały zupełnie wszystkie barwniki, dając w efekcie całkowicie białą papugę.

To, co zdecydowanie wyróżnia nimfy spośród innych papug, to ruchomy czubek. Oprócz nimf jedynie kakadu mogą poszczycić się podobną ozdobą, która dla doświadczonego właściciela jest wskazówką dotyczącą nastroju pupila. Papugi zrelaksowane, zadowolone utrzymywać będą swój czubek luźno i swobodnie opuszczony. Z kolei papugi żywo zainteresowane, bawiące się czy też podniecone stawiają czubek do góry, prezentując go w pełnej okazałości. Ptaki wystraszone, gotowe do ucieczki lub obrony, kładą czubek płasko, tak, że pióra są przyciśnięte do głowy.

Nimfy są ptakami stadnymi, a ich towarzyskość sprzyja oswajaniu. Papu-

To, co zdecydowanie wyróżnia nimfy spośród innych papug, to ruchomy czubek. Oprócz nimf jedynie kakadu mogą poszczycić się podobną ozdobą, która dla doświadczonego właściciela jest wskazówką dotyczącą nastroju pupila.

gi te nawet trzymane stadnie dość szybko nawiązują kontakt z właścicielem i chętnie przebywają w jego pobliżu, dlatego nie powinniśmy skazywać ich na samotność. Dla zapewnienia odpowiedniego dobrostanu i zdrowia psychicznego zaleca się utrzymywanie co najmniej dwóch osobników tego samego gatunku.

W przypadku nimf płeć papug nie ma dużego znaczenia podczas doboru pary, jeżeli nie chcemy spodziewać się młodych. Nimfy doskonale dogadują się również w parach jednopłciowych.

Oswajanie młodych ptaków zazwyczaj nie stwarza większych trudności; skrzydlate łakomczuchy z pewnością szybko przekonają się do smacznego ziarna podawanego z ręki czy też trzymanych przez człowieka kłosów prosa.

Ze względu na swój łagodny charakter, w odpowiednio dużej wolierze mogą być utrzymywane razem z innymi papugami; nie są gatunkiem konfliktowym. Dla ich dobra nie powinno się jednak łączyć gatunków w domowych warunkach, ponieważ żywsze lub bardziej agresywne gatunki papug mogą przyczynić się do nadmiernego stresu u spokojnych nimf.

Nimfy osiągają długość ciała nawet do 35 cm (wraz z ogonem), a rozpiętość ich skrzydeł może sięgać do 50 cm. Masa ich ciała waha się w zależności od wielkości i budowy danego osobnika, powinna jednak mieścić się w granicach 80–120 g.

Ze względu na spore rozmiary papugi te potrzebują dużej klatki oraz odpowiedniej ilości lotów poza nią dla zachowania odpowiedniej kondycji i zdrowia. Minimalne wymiary dla pary nimf to 80 cm długości, 40 cm głębokości i 60 cm wysokości. Doskonale w przypadku nimf sprawdzają się jednak większe klatki typu lotnia, o wymiarach 100 cm długości, 55 cm głębokości i 80 cm wysokości. Klatka o takich wymiarach zaspokaja podstastyczeń-luty 2016

43

xxx Nem volores dolorion conemporesto et

wową potrzebę ruchu oraz umożliwia w pełni rozprostowanie skrzydeł.

Większą część dnia nimfy spędzają na pielęgnowaniu wzajemnych relacji, czyszczeniu się oraz śpiewach. Uwielbiają mieć stale czymś zajęty dziób – wielką radość sprawią im wszelkiego rodzaju gałęzie z korą, naturalne witki brzozy lub wierzby, czy też zabawki z drewnianymi koralikami, rzemykami i bawełnianymi linami.

Samce nimf, w przeciwieństwie do samic, wydają przyjemne dla ucha dźwięki, które przypominają gwizdanie. Z reguły bardzo chętnie naśladują inne odgłosy i szybko uczą się nowych melodii. Samice za to potrafią dosyć głośno krzyczeć, zwłaszcza w momentach nawoływania partnera, co może być uciążliwe dla ludzkich uszu. Żywienie nimf nie różni się znacząco od żywienia innych gatunków papug.

Jednakże preferują one w pierwszej kolejności pokarm suchy i rzadko sięgają po zdrowe przekąski w postaci owoców i warzyw. Zwłaszcza w przypadku starszych papug ciężko jest zmienić niewłaściwe nawyki żywieniowe, ponieważ nimfy są bardzo ostrożne w próbowaniu nowych smaków. Chętnie za to sięgają po ziarno, zwłaszcza słonecznik, który jednak 44

styczeń-luty 2016

Nimfy są ptakami stadnymi, a ich towarzyskość sprzyja oswajaniu. Papugi te nawet trzymane stadnie dość szybko nawiązują kontakt z właścicielem i chętnie przebywają w jego pobliżu, dlatego nie powinniśmy skazywać ich na samotność. należy podawać z rozwagą. Papugi te mają bardzo małe zapotrzebowanie organizmu na tłuszcz przyjmowany wraz z pokarmem, a jego nadmiar może prowadzić do często występującego w niewoli otłuszczenia narządów wewnętrznych oraz poważnych problemów z wątrobą. Z tego powodu polecać należy najlepiej mieszanki

w ogóle nie zawierające słonecznika lub też zawierające jego nieznaczne ilości. Nasiona oleiste można jednak wykorzystać do okazjonalnego nagradzania papugi lub do oswajania jej z człowiekiem poprzez podawanie słonecznika z ręki w postaci smacznej nagrody.

Przed podjęciem decyzji o przyjęciu pod swój dach nimf należy przede wszystkim zastanowić się nad tym, czy u żadnego z domowników nie występuje alergia. Nimfy, wraz z kakadu i żako, to papugi wydzielające największe ilości pudru, który produkowany jest przez pióra pudrowe i zapewnia im wodoodporność. Jednocześnie puder może powodować u ludzi silne reakcje alergiczne oraz astmatyczne, dlatego właśnie te gatunki ptaków nie są polecane dla osób z podobnymi schorzeniami.

Utrzymanie papug w domu to czasochłonne zajęcie, a także odpowiedzialność, którą bierze się na długie lata. Warto uświadomić to klientowi.

Jego przemyślana decyzja przy merytorycznym wsparciu może być przecież początkiem długofalowej więzi ze sklepem, w którym będzie nabywać karmę, ściółkę, akcesoria, zabawki i przysmaki dla swoich skrzydlatych pupili.

BUGDIE

BUDGIE to mieszanka ziaren zbóż i nasion traw, które stanowią podstawowy pokarm papug w ich środowisku naturalnym. Dzięki nim ptaki otrzymują większość niezbędnych do życia składników odżywczych, mineralnych i witamin. Różnorodność smaków sprawia papugom radość i zachęca je do żerowania.

Produkt dostępny jest w opakowaniach o pojemności 250 i 750 g. www.tropical.pl

ANIMALS PIZZA WARZYWNA DLA GRYZONI Dzięki znakomitemu doborowi ziół oraz warzyw pizza warzywna Animals to uniwersalny, pełnoporcjowy, doskonale zbilansowany przysmak pokarmowy dla królika i małych gryzoni – świnki morskiej, chomika, szczurka, myszki, szynszyli.

Pizza zawiera tylko naturalne składniki – warzywa oraz zioła.

Poszczególne składniki pizzy są bardzo chętnie przyjmowane i równomiernie zjadane. www.zoo–factory.pl P R O D U K T Y

46

N A

R Y N K U

październik 2015 styczeń-luty 2016

ANIMALS PROSO WITAMINIZOWANE DLA PTAKÓW Starannie wyselekcjonowane składniki prosa witaminizowanego Animals zapewniają prawidłowy wzrost ptaków oraz wpływają na poprawę ich kondycji. Wzbogacone miodem i witaminą C zapobiega występowaniu chorób. www.zoo–factory.pl

Megan ZOO–BOX Premium Line Megan ZOO–BOX Premium Line to linia czterech ekskluzywnych pokarmów dla naszych ulubieńców takich jak: chomik, świnka morska, królik i szynszyla oparta na najlepszych

komponentach. Dzięki zawartości składników występujących w naturalnym środowisku zapewnia całkowite zaspokojenie potrzeb żywieniowych zwierzęcia, zdrowy wygląd oraz dobrą

kondycję fizyczną.

Karma zawiera naturalne witaminy, a opakowanie jest przyjazne dla środowiska i łatwe w użyciu.

Producent: Megan www.megan.com.pl

styczeń-luty październik 2016 2015

47

MAŁE SSAKI

Latający torbacz

LOTOPAŁANKA Coraz częściej popularnością cieszą się mniej konwencjonalne zwierzątka domowe, wśród których pojawiają się nie tylko gady, ale też egzotyczne ssaki. Mogą one być najlepszymi przyjaciółmi rodziny – należy jedynie odpowiednio się nimi zaopiekować.

Tekst i fot.:

Renata Ciesielska hodowca zwierząt egzotycznych

footshack.pl

48

styczeń-luty 2016

J

ednym z wciąż mało znanych w Polsce ssaków jest lotopałanka karłowata – gatunek torbaczy z rodziny lotopałankowatych, inaczej zwany workolotem lub cukrówką, zamieszkujący między innymi lasy Australii oraz Nowej Gwinei. Lotopałanki są nocnymi ssakami, żyjącymi stadnie.

W niewoli oswojone lotopałanki przebywające w małych stadach (do 4 osobników) nie są zbyt hałaśliwe, komunikują się ze sobą serią wark-

nięć, pisków, oraz innych odgłosów przypominających niekiedy szczekanie (ang. crabbing). Każdy odgłos w ich wykonaniu oznacza inną potrzebę lub prośbę, dla przykładu lotopałanka może nawoływać towarzyszy do zabawy, poprzez dźwięk okazywać irytację, znudzenie lub ogólną złość. Najgłośniejszym z dźwięków jest sygnał „a teraz trzymaj się ode mnie z daleka”, przypominający wspomniane wcześniej szczekanie. Dźwięk ten poprzedzany

nie wyłącznie. Jednak mocne, żółte przebarwienia idące przez całą długość grzbietu, od pyszczka do ogonka, to nie inna odmiana barwna.

Takie przebarwienia, w parze z widocznymi przerwami w futrze, świadczą zwykle o nieprawidłowym żywieniu i braku odpowiedniej suplementacji. Jedynym miejscem, w którym dopuszczalne są drobne przebarwienia, są okolice podbrzusza, gdzie między innymi znajdują się gruczoły zapachowe. Z wiekiem na poszczególnych partiach podbrzusza lotopałanki mogą pojawiać się delikatne, kremowe wykwity, jednak u zwierząt młodych (do około 6 miesięcy) futerko na podbrzuszu powinno być nieskazitelnie białe.

Wariacjami odmiany szarej są między innymi odmiany Black Beauty, Cinnamon oraz Lion. Bez wieloletniego doświadczenia trudno jednak sprecyzować różnice między tymi odmianami a ubarwieniem wynikającym z nieprawidłowo prowadzonej diety.

jest niekiedy podniesieniem przednich łapek. Opiekun może wówczas dać zwierzęciu chwilę odpoczynku od swojego towarzystwa, co w większości przypadków jest zalecane, jeśli jednak kontakt lotopałanki z człowiekiem zawsze kończy się w podobny sposób, oznacza to, że lotopałanka nie jest oswojona, i trzeba pójść o krok dalej. Można wtedy próbować delikatnie zamykać ją w dłoni, otulać czymś miękkim, np. własną bluzą i głaskać powoli. Oczywiście w tym przypadku należy przygotować się na kilka przypadkowych ukąszeń, lotopałanki jednak częściej gryzą z irytacji niż z potrzeby zrobienia drugiemu stworzeniu krzywdy. Zawsze zamiar ugryzienia wyraźnie sygnalizują dźwiękiem lub zachowaniem.

Lotopałanki są gatunkiem bardzo zróżnicowanym kolorystycznie. Najpopularniejsza na świecie odmiana szara występuje w Polsce praktycz-

Znacznie łatwiej jest z odmianami jasnymi, takimi jak Leucistic (w całości białe futerko i czarne oczy), oraz wariacjami mozaikowymi, gdzie dominujący jest kolor biały lub biały z szarym, niekiedy czarnym.

Nazwy odmian zależą od proporcji kolorów oraz ich rozmieszczenia, dla przykładu Ring Tail – odmiana charakteryzująca się kręgami na ogonie, mogą być różnego koloru. White Face natomiast posiada widoczną białą przestrzeń ciągnącą się od dolnej części ucha poprzez brodę do pyszczka. U standardowej odmiany szarej pod uchem ciągnie się ciemny pas futra.

Wszystkie odmiany barwne różnią się miedzy sobą oczywiście jedynie estetyką, potrzeby oraz zachowanie zwierzęcia pozostają te same, niezależnie od koloru futerka, a nawet oczu – które przy odmianie Albino są w całości czerwone, w pozostałych przypadkach są czarne. Unikatowość odmian staje się jednak wyznacznikiem ceny, nawet dziesięciokrotnie lub piętnastokrotnie wyższej od popularnego ubarwienia szarego.

Prawidłowa opieka nad tym bez wątpienia egzotycznym i nietuzinkowym stworzeniem powinna rozpocząć się od dobrania odpowiednio dużej klatki i bezpiecznych akcesoriów. Na rynku obecnie dostępne są w coraz niższych cenach metalowe klatki między 80 –100 cm wysokości i podstawie ok. 80x50 cm. Jest to minimalna wysokość dla parki lub kilku lotopałanek. Zwierzęta nie powinny czuć się ograniczane przez klatkę, dlatego dobrze jest, gdy opiekun może sobie pozwolić na wolierę dużo większą niż wymiary minimalne. Przy wyborze gotowej klatki z metalowych prętów należy zwrócić szczególną uwagę na to, czy pręty są ocynkowane czy malowane. Ocynk w reakcji z moczem może powodować zapalenie dróg moczowych u małych ssaków, a także powodować nieestetyczne odbarwienia samej klatki. Rozwiązaniem dla ocynkowanej klatki pozostaje plastikowa siatka ogrodnicza, którą przy pomocy opasek zaciskowych możemy zaaranżować wnętrze, trzymając tym samym lotopałanki z daleka od metalowego stelażu. Można też stosować drewniane woliery z jak największą przestrzenią wypełnioną siatką do wspinania i skoków. Lotopałanki raczej nie niszczą plastikowych siatek tak jak gryzonie.

Torbacze uwielbiają mieszkać we wszelkiego rodzaju materiałowych kieszonkach, torebkach – przypomi-

Piłki dla kotów mogą być również interesującymi zabawkami dla lotopałanek.

styczeń-luty 2016

49

Ważne jest zapewnienie lotopałance towarzystwa osobnika tego samego gatunku.

na im to rozwój u boku mamy. Im więcej różnych rodzajów takich kryjówek znajdzie się w klatce, tym lepiej. Możemy dodać do tego materiałowe hamaczki, wiszące polarowe tuby, domki, kryjówki, grube gałęzie do wspinania oraz plastikowe zabawki.

Na zabawy poza klatką, nie licząc skoków i drzemek w kieszeniach od bluz lub szlafroków opiekunów, dobrym pomysłem jest pudełko zabawek. Najtańszym i najłatwiejszym w utrzymywaniu jest pudełko wełnianych lub polarowych pomponów, lub innych pluszowych lub plastikowych zabawek dostępnych w sklepach. Do zabawek dla lotopałanek trzeba podchodzić jak do zabawek dla trzylatków – nie mogą być za małe, zbyt szczegółowe, mieć niebezpiecznych rogów. Dobrze spiszą się tutaj również kocie zabawki, takie jak na przykład wędka dla kota.

Dużą swobodę zabawy daje nam tzw. „tent time”, czyli czas, w którym możemy wypuścić lotopałanki luzem do namiotu i bawić się z nimi, będąc w środku. Mamy je wtedy pod ścisłą obserwacją, więc możemy im zapewnić dowolny rodzaj zabawek, czymkolwiek tylko uda nam się wzbudzić ich zainteresowanie, oczywiście będącymi w podstawowej ocenie bezpiecznymi.

50

styczeń-luty 2016

Lotopałanka, będąc egzotycznym ssakiem, potrzebuje również egzotycznej diety. Może to też oznaczać egzotyczne zmagania hodowców i właścicieli, gdyż diety zapewniające tym zwierzętom zbilansowany rozwój w niewoli nie są wcale takie proste do wykonania. Przytoczymy dwie z nich – jedną, obecnie najpopularniejszą wśród właścicieli lotopałanek w Polsce ze względu na łatwość przygotowania oraz drugą, nieco bardziej wymagającą, ale zastępującą australijskie suplementy wapniem oraz multiwitaminą dla gadów. Są to tzw. diety podstawowe, czyli pożywienie, którym zaczynamy dzień każdej lotopałanki – nasz wieczór. Pierwsza z nich, dieta HPW, jest powszechnie stosowana u co bardziej świadomych właścicieli w Polsce. Jej nazwa – czasem odmieniana jako HPWS – bierze się od nazwy oryginalnego, australijskiego suplementu będącego ogromnym zastrzykiem proteinowym dla wszystkich owoco- i nektarożernych ssaków. O jego szczegółowym składzie warto porozmawiać z hodowcami. Dieta HPW składa się z mieszanki suplementu i kilku innych składników, takich jak świeże owoce oraz warzywa. Warzywa i owoce również można miksować, wówczas wybredne lotopałanki chętniej je

zjedzą. W tej diecie ważny jest prawidłowy stosunek wapnia do fosforu – 2:1, sam miks ma stosunek 1:1, więc to warzywa i owoce bilansują brakujące proporcje. O aktualne tabele zawartości wapnia i fosforu w komercyjnych owocach i warzywach można pytać hodowców lub szukać ich samemu. Natomiast druga dieta wywodzi się z innej sformułowanej bezpośrednio w Australii, została jednak zmodyfikowana w oparciu o bliższe sklepowym składniki. Dieta nosi nazwę BML. Posiada również dokładną listę warzyw i owoców, nie jak w przypadku diety HPW, gdzie podstawowym warunkiem jest utrzymanie odpowiedniej proporcji dwóch składników mineralnych. Jest to krótka lista – z owoców podaje się zamiennie lub zmieszane łyżkę stołową: jabłka, winogrona, arbuza, melona, kantalupę, wiśnie, jagody, z warzyw: kukurydzę, groszek, marchewkę, fasolę. Główny rdzeń diety, jak w przypadku HPW – miks z suplementem, zapewnia tutaj miks z wapniem i multiwitaminą dla gadów oraz szeregiem innych składników. Opisy diet, jak i sposoby ich przygotowania są powszechnie dostępne. Oryginalnie polecany jest wapń z D3, wolny od fosforu, oraz multiwitamina z beta-karotenem.

Podczas dnia, w zależności od diety, można podawać same świeże warzywa i owoce, a w formie przysmaków – suszone, oraz karmówkę (nie więcej niż jedna larwa dziennie lub kilka sztuk dwa razy w tygodniu). W karmówce panuje pewna dowolność, większość lotopałanek nie wybrzydza wśród mączników oraz drewnojadów, ze świerszczami i szarańczą bywa różnie, tymi dwoma ostatnimi ponadto nie warto ich przekarmiać ze względu na twarde pancerzyki, które mogłyby im osiąść na żołądku.

Karmówką interesują się dopiero starsze osobniki, małe bywają wybredne. W formie sporadycznej bomby kalorycznej można karmić oseskami mysimi, mrożonymi lub żywymi. Szczególnie przydaje się to ciężarnym samicom lub wyjątkowo łakomym lotopałankom. Nie karmimy lotopałanek karmami dla gryzoni, granulatami, ani karmą dla kotów!

Suchy pokarm tego typu, nie licząc wszelkich innych wad, jakie za sobą

ciągnie, może doprowadzić workolota do bardzo poważnych zaparć. Te błędy w żywieniu występują niestety dość często.

Warto również zauważyć, że lotopalanki to straszne niechluje – w ich żywieniu nieodłączne zatem będą ciężkie, ceramiczne miseczki, których zwierzęta nie będą w stanie przewrócić, pojnik kulkowy, dzięki czemu woda pozostanie na dłużej czysta. Dobrym pomysłem jest też aranżacja lotopałankowej jadalni.

Może być to zwykłe plastikowe pudełko z wydrążonym wejściem – ważne, żeby materiał dało się codziennie myć i wstawiać do klatki razem ze świeżymi miseczkami z jedzeniem. Zapobiega to rozrzucaniu jedzenia po całej klatce, a co za tym idzie – niepotrzebnego nieprzyjemnego zapachu oraz marnowania posiłku.

Prowadzone na dobrej diecie, wyposażone w przestrzenną klatkę oraz bezpieczne zabawki lotopałanki po-

Do zabawek dla lotopałanek trzeba podchodzić jak do zabawek dla trzylatków – nie mogą być za małe, zbyt szczegółowe, mieć niebezpiecznych rogów.

Dobrze spiszą się tutaj również niektóre kocie zabawki. trafią być bardzo wdzięcznymi zwierzątkami domowymi. Odpowiednio oswojone, nawet w dzień, który jest dla nich porą do spania, chętnie spędzają czas z opiekunem, śpiąc w kieszeniach, dekolcie czy specjalnych torebkach z zasiatkowanym okienkiem do obserwacji, dając tym samym pełną swobodę rąk podczas wykonywania wszelkiego rodzaju

czynności domowych. W nocy za to jest ich czas na szaleństwo. W locie ślizgowym przy wielu sprzyjających czynnikach nasz torbacz potrafi pokonać nawet do 55 m, dlatego zawsze moment skoku – nawet, jeśli jest to tylko odległość z najwyższego punktu pokoju na opiekuna – jest zdecydowanie najbardziej fascynującym widokiem, jaki lotopałanki są w stanie zaserwować. Do lotu używają mieszczącej się między przednimi a tylnymi łapkami membrany, która po rozłożeniu pozwala im pokonać znacznie większą odległość niż podczas regularnego skoku. Poza tym, lotopałanki są bardzo towarzyskie – pozostawione nazbyt długo w samotności mogą nawet popadać w depresję, dlatego ważne jest zapewnienie im towarzystwa oprócz człowieka, nawet jeśli ma być to tylko jeden dodatkowy przedstawiciel ich gatunku. Obecność innych lotopałanek znacznie poprawia ich samopoczucie w warunkach domowych. r e k l a m a

Hodowla ssaków egzotycznych, w szczególności lotopałanek

Oferujemy również zabawki, witaminy oraz porady

facebook.com/footshackpl styczeń-luty 2016

51

AKWARYSTYKA MABIG.indd 1

Eleocharis vivipara

2012-11-04 21:10:58

Fot. Jacek Klonowicz

ROŚLINY

do nano akwarium CZ.3

Zadaniem roślin trzeciego planu jest stworzenie tła dla całej aranżacji akwarium. Charakteryzują się one wyższym wzrostem niż rośliny na pierwszy i drugi plan.

52

styczeń-luty 2016

Tekst:

Marcin Wnuk

www.peha68.pl

ROŚLINY DO POLECANIA NA TRZECI PLAN akwarium CO2 jest konieczne do prawidłowego rozwoju. Temperatura wody 18–26°C, pH 6–7,5. tropica.com tropica.com

t Alternanthera reineckii

Alternanthera reineckii to jedna z bardziej wymagających roślin, jakie możemy uprawiać w akwarium. Charakteryzuje się przepięknie czerwonymi, lancetowatymi liśćmi, które osiągają około 4–5 cm. W niewłaściwych warunkach szybko traci dolne liście i marnieje. Dobrze wygląda sadzona w grupie. Temperatura 20–26°C, pH 6,5–7,5. tropica.com

t Eleocharis sp.

Eleocharis sp. to druga wysoka odmiana Eleocharis. Długie liście przypominają cienki szczypiorek i są stosunkowo sztywne. Roślina ma ciemnozielony kolor. Liście zachowują sztywność. Rozmnaża się przez tworzenie nowych roślin na kłączach rozrastających się w podłożu. Jest doskonałą propozycją dla początkujących oraz do akwariów ze słabym oświetleniem i bez CO2.

Temperatura 15–28°C, pH 5–8.

t Hotonia palustris

Hotonia palustris to prosta w uprawie roślina łodygowa polecana szczególnie dla początkujących.

Zielony kolor oraz piękny kształt liści są dodatkową zaletą tej rośliny. Nie wymaga podawania dwutlenku węgla, choć lepiej się rozwija, kiedy jest on dozowany do wody. Częste przycinanie powoduje zagęszczanie się kępy. Temperatura 15–26°C, pH 6–7,5.

t Eleocharis vivipara

Eleocharis vivipara to najwyższy przedstawiciel gatunku Eleocharis.

Liście przypominające długie, cienkie igły mogą osiągać nawet do 100 cm. Roślina wytwarza na liściach nowe sadzonki i bardzo trudno jest utrzymać ją bez tych rozgałęzień. Wymaga światła średniego do mocnego oraz zrównoważonego nawożenia. Podawanie do

tropica.com

t Hygrophila polysperma

Hygrophila polysperma to jedna z częściej spotykanych roślin

W trakcie pielęgnacji takich roślin jak Hygrophila polysperma czy Hotonia palustris nie należy obawiać się częstego przycinania – powoduje ono zagęszczanie się kępy.

w akwariach. Jest odporna i potrafi się rozrastać w zbiornikach bez dwutlenku węgla oraz przy umiarkowanym oświetleniu, lecz w takich warunkach wydłuża międzywęźla, a tempo wzrostu jest umiarkowane. W zależności od warunków może mieć kolor od jasnozielonego poprzez żółty aż do czerwonego – w bardzo mocnym świetle. W trakcie pielęgnacji nie należy obawiać się częstego przycinania, co powoduje zagęszczanie się kępy. Temperatura 22–28°C, pH 5–8.

tropica.com

t Limnophila aromatica

Limnophila aromatica to jedna z ciekawszych roślin łodygowych, która przy odpowiedniej pielęgnacji tworzy pomarańczowo–czerwone, pierzaste kępy. Na wybarwienie rośliny bardzo duży wpływ ma intensywność oświetlenia.

Wąskie liście osiągają długość od 2 do 6 cm. W celu osiągnięcia dobrych rezultatów w uprawie należy podawać dwutlenek węgla oraz stosować odpowiednie nawożenie.

Temperatura 22–28°C, pH 5–7.

tropica.com

t Ludwigia repens

Ludwigia repens ze względu na swoje niezbyt wygórowane wymagania jest rośliną bardzo często spotykaną rośliną w akwariach.

Polecana szczególnie dla początstyczeń-luty 2016

53

Rotala rotundifolia Fot Jacek Klonowicz

nie. Temperatura 20–28°C, pH 5,5–8. tropica.com

t Rotala rotundifolia

Rotala rotundifolia to łatwa w uprawie roślina o barwie od zielonej po czerwoną, w zależności od warunków. Jej nazwa pochodzi od okrągłego kształtu liści, jakie ma w uprawie emersyjnej. W wodzie wytwarza wąskie podłużne listki o długości 1–2 cm. Łodygi bez problemu osiągają wysokość nawet 60 cm. Z powodzeniem można ją uprawiać w akwariach bez CO 2 , lecz trzeba się liczyć z wolniejszym wzrostem. Światło średnie do mocnego, temperatura 18–28°C, pH 5,5–7,5. tropica.com

t Rotala sp. ‘Green’

kujących. Szybkie tempo wzrostu powoduje, że świetnie nadaje się do akwariów z problematycznym rozrostem glonów. Intensywny czerwony kolor można wydobyć przy mocniejszym oświetleniu.

Nie wymaga CO2 . Temperatura 15–28°C, pH 6–7,5.

t Myriophyllum simulans

Myriophyllum simulans to łodygowa roślina o charakterystycznych, pierzastych liściach, które mają kolor jasnozielony i nadają jej bardzo dekoracyjnego wyglądu. Jest dość łatwa w uprawie. Lepiej się czuje w akwariach dobrze doświetlonych z dodatkiem CO2. Temperatura 15–27°C, pH 6–8.

54

styczeń-luty 2016

t Proserpinaca palustris

Proserpinaca palustris to roślina o bardzo dekoracyjnym i charakterystycznym liściu w hodowli podwodnej. Mocno poszarpane liście w dobrych warunkach nabierają pomarańczowego, a nawet czerwonego koloru, ale do tego potrzebne jest nawożenie dwutlenkiem węgla oraz mocne oświetle-

Rotala sp.‘Green’ to odmiana Rotali rotundifolii, której łodyga oraz liście mają kolor soczystej, jasnej zieleni. Zdecydowanie lepiej czuje się w akwarium, gdzie dozowane jest CO2. Często zdarza się, że płoży się po ziemi lub dekoracjach. Rozmnażanie przebiega poprzez przycinanie łodyg, gdzie z węzła liściowego poniżej linii cięcia wyrośnie jedna lub dwie nowe łodygi. Ścięte rośliny ze stożkiem wzrostu można również wsadzać, dzięki czemu zagęszcza się kępę roślin. tropica.com

r e k l a

t Rotala macrandra

m

Rotala macrandra to popularna, lecz wymagająca łodygowa roślina czerwona. Potrzebuje mocnego oświetlenia oraz nawożenia CO2. Przy słabszym świetle delikatne dolne części łodygi często ulegają zniszczeniu. Temperatura 20–28°C, pH 5,5–7.

a

t Rotala indica

Rotala indica to odmiana Rotali rotundifolii, która w odpowiednio mocnym świetle i właściwym nawożeniu przybiera barwę soczyście czerwoną. W takich warunkach charakteryzuje się również szybkim tempem wzrostu.

Częste przycinanie pomaga uzyskać piękną, zwartą kępę.

Nie musimy ograniczać się do odcieni zieleni na trzecim planie.

W odpowiednich

tropica.com

t Rotala wallichii

Rotala wallichi to przepiękna, lecz wymagająca roślina łodygowa. Łodygę porastają delikatne, przypominające igiełki liście, które sprawiają, że wygląda ona jak opierzona. W mocnym świetle, przy odpowiednim nawożeniu Rotala wallichii przybiera kolor czerwony. Temperatura 18–28°C, pH 5,5–7,5.

tropica.com

t Vallisneria nana

Vallisneria nana to trawa o ciemnozielonych liściach, których długość może osiągać 30–80 cm. Łatwa w uprawie, szybko się rozmnaża poprzez nowe sadzonki na płożących się po dnie kłączach.

Temperatura 20–28°C, ph 6–8.

warunkach można uzyskać także tło żółte, pomarańczowe lub intensywnie czerwone.

Aquastar LED Sylvania wprowadziła swój pierwszy profesjonalny system oświetlenia LED dla akwariów.

Nadaje się do większości rozmiarów akwariów dzięki uchwytom metalowym z regulacją

•

Dostępne w 3 różnych długościach (28cm / 46 cm / 76cm)

•

Kolor światła dziennego (6500K) daje wyjątkowy efekt

•

Ryby i rośliny otrzymają idealne oświetlenie do optymalnego wzrostu

• •

Ściemnialna czujnikiem dotykowym

•

2 lata gwarancji

Symulacja światła dziennego z pamięci USB (opcjonalnie)

További információk:

info.pl@havells-sylvania.com

styczeń-luty 2016

55

AKWARYSTYKA MABIG.indd 1

2012-11-04 21:10:58

ZAKŁADANIE 56

zbiornika morskiego styczeń-luty 2016

Jako właściciele czy pracownicy sklepu zoologicznego lub akwarystycznego prędzej czy później możemy zetknąć się z koniecznością wprowadzenia do oferty zakładania zbiorników słonowodnych u klienta.

N

Tekst:

Paweł Piotrowski Aqua Medic Poland

ie musimy w swojej ofercie posiadać całego działu akwarystyki morskiej w sklepie, aby sprostać temu zadaniu. Warto mieć jednak chociaż dwa lub trzy zbiorniki, które posłużą na przykład do kwarantanny ryb lub do tymczasowego przetrzymania koralowców i bezkręgowców. Posiadając dekoracyjny, pokazow y zbiornik morski w sklepie, znacznie łatwiej będzie nam zaprezentować bogactwo akwarystyki morskiej. Klienci często kupują oczami, a akwarium wystawowe może znacznie ułatwić nasze zadanie.

Jaki zbiornik zaproponować klientowi? Z reguły ma on już wymarzony litraż i wymiary zbiornika. Niekoniecznie jednak te wymiary muszą być właściwe w stosunku do jego wyobrażeń na temat obsady czy możliwości utrzymania. W skrajnych przypadkach trzeba będzie zatem te wymiary mocno skorygować. Trudno bowiem wyobrazić sobie zbiornik o wymiarach trzydziestu centymetrów szerokości przy metrze wysokości. Optymalne proporcje wymiarów dla zbiorników morskich i słodkowodnych są podobne. Wysokość zbiornika powinna być jak najbardziej zbliżona do jego szerokości, a długość jest wymiarem ogranicza-

nym jedynie wielkością pomieszczenia. Optyczne właściwości słonej wody „spłycają” akwarium, stąd dużego znaczenia nabiera wymiar szerokości.

Projektowanie akwarium morskiego należy zacząć od określenia, jakie zwierzęta klient zamierza w nim hodować.

Wyróżniamy dwa podstawowe rodzaje zbiorników morskich: akwaria z obsadą wyłącznie rybną (tzw. fish only) oraz akwaria z obsadą mieszaną, w których hodowane są zarówno koralowce, bezkręgowce, jak i ryby. Ten ostatni typ jest określany jako akwarium rafowe.

Oczywiście podział zbiorników jest rzeczą bardziej umowną, wprowadzoną dla naszej wygody.

Akwaria z obsadą wyłącznie rybną pozwalają na hodowanie agresywnych gatunków, bądź takich, których naturalnym pożywieniem są koralowce lub drobne bezkręgowce. To rozwiązanie pozwala uniknąć dotkliwych często strat.

Najczęściej obsadę ryb dobieramy do w y miarów zbiornika. W szczególnym przypadku, gdy klient będzie chciał posiadać konkretne, wybrane przez siebie gatunki ryb, będziemy musieli dopasować wymiary akwarium do ich wymagań.

styczeń-luty 2016

57

Rotala rotundifolia Fot Jacek Klonowicz

Optyczne właściwości słonej wody „spłycają” akwarium, stąd dużego znaczenia nabiera wymiar szerokości.

Przykładem mogą być ryby szybko pływające, jak cezje czy ryby z rodzaju Thalassoma czy Pseudanthias, potrzebujące długiego zbiornika. Na drugim biegunie znajdują się natomiast skrzydlice lub rodzaj Antennarius.

Wymagają one wielu kryjówek oraz ograniczonej cyrkulacji.

Założenie akwarium z obsadą rybną będzie tańsze, przy tym samym litrażu, od zbiornika rafowego. Będzie też łatwiejsze do utrzymania. W zbiorniku rybnym parametry wody nie odgrywają aż tak znaczącej roli.

58

Posiadając dekoracyjny, pokazowy zbiornik morski w sklepie, znacznie łatwiej będzie nam zaprezentować bogactwo akwarystyki morskiej.

Marginesy błędu są większe, a same ryby odporniejsze na wahania parametrów wody od koralowców. Zbiorniki rybne cieszą się dużą popularnością w USA. W Polsce

styczeń-luty 2016

akwaria fish only są zakładane znacznie rzadziej. Wykorzystujmy możliwość założenia zbiornika rybnego na hodowanie gatunków, których utrzymanie na zbiorniku rafowym będzie utrudnione lub z różnych względów niemożliwe. Różnorodność kształtów i kolorów ryb oraz ich ciekawe zachowanie z pewnością wynagrodzą akwaryście brak koralowców w akwarium.

Urządzenie wnętrza zbiornika rybnego rożni się w sposób zasadniczy od urządzania akwarium rafowego. Błędem jest umieszczenie w nim dużej ilości żywej skały – w końcu ma w nim być przestrzeń dla ryb. Dodatkowym argumentem przemawiającym za przestronnością będzie konieczność użycia mniejszej ilości pomp cyrkulacyjnych. Żywą skałę można umieścić w sumpie już po prefiltrach mechanicznych. Przy akwarium rybnym można wykorzystać probiotyczną metodę filtracji – specjalne kultury bakterii wspomagane złożami polimerowymi i bardzo wydajnym odpieniaczem pomogą oczyścić wodę z nadmiaru substancji organicznych.

Pamiętajmy, że zbiorniki rybne nie wymagają intensywnego oświetlenia. Warto natomiast zainstalować lampę UV i ozonator. Będą one pomocne w zwalczaniu ewentualnych chorób ryb.

Zbiorniki o obsadzie mieszanej są bardziej wymagające w utrzymaniu od rybnych, przez to ilość osprzętu technicznego będzie większa, a całość – droższa.

Utrzymanie zbiornika rafo-

Akwarium typu fish only sprawdzi się w przypadku skrzydlic.

e k l a m a

granulacji. W najgłębszych warstwach piachu tworzy się strefa beztlenowa umożliwiająca bakteriom rozkład substancji organicznych.

Podobną rolę pełni plenum, a więc makroglony z rodzaju Caulerpa czy Chateomorpha nasadzone w grubej warstwie piachu. Glony te skutecznie pomagają w redukcji poziomu fosforanów.

Innymi pomocnymi urządzeniami w utrzymaniu akwarium rafowego będą pompy dozujące, reaktory wapnia oraz komputer na bieżąco badający parametry wody i ster ujący pracą oświetlenia, pomp, grzałek lub chłodziarek. Ilość zainstalowanego osprzętu zależy też od zasobności portfela.

W dzisiejszych czasach utrzymanie zbiornika rafowego zostało mocno zautomatyzowane. Hodowla wymagających koralowców nie jest tak trudna, jak jeszcze 15 lat temu. Konkurencja i stały postęp w technice sprawiły, że ceny podzespołów są niższe. Niewątpliwie prowadzi to do upowszechnienia akwarystyki morskiej w domach, warto zatem przyswoić sobie ten temat, by jak najlepiej wykorzystać w swoim sklepie ten segment usług, zyskując kolejnych stałych klientów.

r

wego jest determinowane przez najbardziej wymagające zwierzęta w nim hodowane. Z reguły są to koralowce, ale również małże Tridacna sp. czy ukwiały np.

Stichodactyla sp. Utrzymanie stabilnych parametrów wody jest warunkiem niezbędnym przy hodowli wymagających koralowców i bezkręgowców. Odpowiednia metoda filtracji pomoże w ich utrzymaniu. Możemy wybrać starą i sprawdzoną metodę berlińską. Zakłada ona zastosowanie dużej ilości żywej skały, która, będąc naturalnym siedliskiem dla bakterii wraz z wydajnym odpieniaczem, pozwala na bieżąco pozbywać się substancji organicznych z akwarium. Wspomniane wcześniej metody probiotyczne nie wymagają dużej ilości żywej skały. Wymagają za to często osobnych filtrów przepływowych, dla adsorberów fosforanów czy polimerów, oraz bardzo wydajnego odpieniacza. Metody probiotyczne będą dobre dla akwarystów, którzy już opanowali podstawy akwarystyki morskiej.

DSB, plenum (z ang. deep sand bed) to metoda, która wymaga zastosowania grubej, ok 10-centymetrowej warstwy piachu o różnej

styczeń-luty 2016

59

Warto było czekać!

JBL ProCristal UV-C 18 W Sterylizator wody charakteryzujący się wysoką wydajnością klarowania wody w akwarium i oczku wodnym. Za pomocą promieniowania UV-C eliminuje zieloną wodę (pływające glony) i białawe zmętnienie (bakterie) szybko i niezawodnie.

Promieniowanie UV jest środkiem zwalczania szkodliwych patogenów całkowicie fizycznym, niepowodującym skutków

ubocznych. Zmniejsza ilość bakterii oraz ryzyko wystąpienia infekcji. Aby przedłużyć działanie, urządzenia mogą być połączone ze sobą za pomocą elementów łączących (JBL ProCristal Connect). Dzięki zastosowaniu nowych innowacyjnych rozwiązań (osłon ze szkła i stali nierdzewnej chroniących strukturę lampy) są one bardzo wytrzymałe i odporne na

uszkodzenia mechaniczne.

Bardzo wysoka skuteczność – przepływ wody o maksymalnej grubości warstwy 10 mm.

Automatyczne wyłączenie palnika przy otwieraniu urządzenia zapewnia bezpieczeństwo.

Solidny, 5-metrowy gumowany kabel z uziemienieniem i wtyczką bezpieczeństwa.

4-letnia gwarancja na obudowę.

TROPICAL CARBO TROPICAL CARBO to preparat, który stanowi niezwykle wydajne źródło węgla organicznego dla roślin wodnych. Węgiel jest pierwiastkiem wykorzystywanym w procesie fotosyntezy do produkcji związków organicznych. Regularne stosowanie preparatu zapewnia intensywny wzrost roślin wodnych, co sprzyja powstaniu równowagi biologicznej w akwarium i zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia problemów P R O D U K T Y

60

N A

R Y N K U

listopad 20152016 styczeń-luty

z glonami oraz złymi parametrami chemicznymi wody. Najlepsze efekty uzyskuje się, jeśli wraz z TROPICAL CARBO stosowane jest odpowiednio dobrane nawożenie i utrzymywany właściwy dla uprawianych roślin poziom oświetlenia. Środek można stosować w akwariach jako jedyne źródło węgla lub łączyć z dozowaniem gazowego dwutlenku węgla. Produkt dostępny jest w opakowaniach o pojemności 100 i 500 ml. www.tropical.pl

Aqualighter NANO Set 10l Aqualighter NANO Set 10l Zestaw Aqualighter NANO Set 10l zawiera akwarium aGLASS o pojemności 10l, wykonane z ultra transparentnego szkła o perfekcyjnie wykończonych krawędziach, oraz oświetlenie LED Aqualighter NANO bazujące na sprawdzonych, niemieckich diodach LED marki OSRAM: OSRAM Duris E5 Cool White 5000-6500 K. Ich temperatura barwowa jest identyczna z oświetleniem dziennym, dzięki czemu akwarium wygląda naturalnie, a ryby i rośliny mają atrakcyjne kolory.

Ponadto w zestawie: wydajny filtr wewnętrzny do filtracji mechanicznej, szklana pokrywka zapobiegająca nadmiernemu parowaniu wody i wyskakiwaniu ryb oraz mata pod akwarium. NANO Set jest idealny do trzymania krewetek, niewielkich ryb oraz roślin wodnych. Niewielkie wymiary akwarium sprawiają, że praktycznie nie ma ograniczeń co do miejsca, w którym ma stać akwarium.

Importer i dystrybutor: Hurtownia AQUARAY www.aquaray.pl tel. 48 883 572 938

Dokładne dawkowanie suplementów – Digital Spoon Scale Koniec trudności z precyzyjnym odmierzaniem suplementów.

Seachem Digital Spoon Scale rozwiąże Twoje problemy.

Często zdarza się, że producent ściśle określa odpowiednią porcję danego preparatu. Odmierzanie „na oko” niestety nie jest precyzyjne. Używanie strzykawek często jest kłopotliwe

i nieestetyczne, a korzystanie ze zwykłej wagi jest uciążliwe.

Seachem stworzył idealny przyrząd, który spełni wszelkie oczekiwania akwarystów.

Digital Spoon Scale jest to elektroniczna waga w postaci łyżki ułatwiającej dokonanie pomiaru.

Jest dokładna i prosta w użyciu.

Umożliwi precyzyjne dozowanie

suplementów w skali nawet do 300 gramów, z precyzją 0,1 grama.

Wyświetlacz LCD pokazuje wyniki w gramach lub uncjach.

Urządzenie jest odporne na korozję. Jest zasilane 2 bateriami AAA wkładanymi do łatwo dostępnej komory.

Polecamy! www.zoofokus.pl

styczeń-luty listopad 2016 2015

61

zt

TERRARYSTYKA ZTBIG.indd 1

2012-11-04 21:22:39

Scynk

KROKODYLOWY

62

styczeń-luty 2016

Są wśród hodowlanych gadów takie gatunki, które swoim pierwotnym i drapieżnym wyglądem przypominają prehistoryczne gady.

Jednym z nich jest niewątpliwie scynk krokodylowy.

S

cynk krokodylowy (Tribolonotus gracilis) został odkryty blisko 100 lat temu. Jest endemitem – występuje wyłącznie na wyspie Papua–Nowa Gwinea, położonej w zachodniej części Oceanu Spokojnego. Na wyspie panuje klimat równikowy – wilgotny i gorący, wraz z obfitymi opadami. Poza scynkiem krokodylowym do rodzaju Tribolonotus należy jeszcze siedem innych gatunków.

Scynk krokodylowy charakteryzuje się czarnym ubarwieniem, przechodzącym w odcień jasnej szarości na spodniej części ciała. Najbardziej charakterystyczną cechą tego gatunku są jaskrawopomarańczowe obwódki wokół oczu, występujące u dojrzałych płciowo osobników.

Wzdłuż grzbietu i ogona ciągną się ostro zakończone, twarde wyrostki, przypominające te, które występują u krokodyli – stąd wzięła się nazwa polska gatunku. Czaszka jest również zakończona twardymi, kostnymi wyrostkami, co nadaje scynkom niemalże smoczy wygląd. Ogon jest długi i zwęża się ku końcowi, a palce zakończone są ostrymi pazurkami.

Oczy są duże, ciemnobrązowe, świadczą o nocnej aktywności gadów.

Nie jest dokładnie znana długość życia scynków krokodylowych, gdyż pozostają one ciągle gatunkiem mało poznanym i trudno dostępnym.

Jednak z uwagi na fakt, iż dojrzałość płciową osiągają po kilku latach, podejrzewa się, że mogą żyć nawet 30, a co najmniej 15 lat.

Tekst :

Joanna Winkler (Empiu)

www.geckosempire.com

Zachowanie

Największą aktywność swoich scynków obserwuję wczesnym porankiem. W ciągu dnia pozostają zazwyczaj ukryte lub przebywają nieruchomo w basenie z wodą; sporadycznie opuszczają kryjówki w poszukiwaniu pożywienia. Najczęściej przebywają w swoim pobliżu, jak również razem śpią.

Scynk krokodylowy jest gatunkiem płochliwym. Nie lubi być brany na ręce ani przebywać poza swoim terytorium. Zaniepokojony rzuca się do ucieczki, a niezadowolony wydaje protestujące dźwięki. Jest to gatunek zdecydowanie nadający się wyłącznie do obserwacji – osoby oczekujące od swoich scynków

To gatunek terytorialny. Osobniki można trzymać tylko i wyłącznie w parach.

Dobrane i zgodne pary są wobec siebie bardzo łagodne – nie zdarzają się pogryzienia czy dominacja wobec partnera.

wchodzenia na rękę i wspinania się po rękawie będą zawiedzione. Moje scynki nauczyły się natomiast pobierać pokarm z pęsety. Po kilku tygodniach kilkugodzinnego przebywania w pobliżu terrarium (stało ono obok mojego stanowiska pracy) zwierzęta przyzwyczaiły się do mojej obecności. Początkowo wabiłam je dżdżownicami pozostawionymi blisko ich kryjówki, z czasem stopniowo przybliżając pęsetę ze smacznym kąskiem do gadów. Po jakimś czasie zwierzęta same podchodziły pod szybkę terrarium licząc na przekąskę, którą prawie zawsze otrzymywały. Niestety, gdy terrarium zostało przestawione w inne miejsce i scynki nie otrzymywały już regularnie smakołyków na pęsecie, szybko na powrót zdziczały.

Scynk krokodylowy jest gatunkiem terytorialnym. Osobniki można trzymać tylko i wyłącznie w parach, gdyż agresja pojawia nawet wobec drugiej samicy. Dobrane i zgodne pary są wobec siebie bardzo łagodne – nie zdarzają się pogryzienia czy dominacja wobec partnera. Moje scynki umieściłam razem w terrarium jeszcze jako bardzo młode osobniki. Nigdy nie zaobserwowałam rywalizacji o pokarm czy kryjówki, zwierzęta zawsze przebywały blisko siebie. Ponadto nie pojawił się też problem nękania samca przez samicę – zwierzęta zaczęły się rozmnażać dopiero, gdy samica osiągnęła wiek ok. 4 lat. Wcześniej nie wystąpiły żadne problemy związane z przedwczesnym rozrodem, tj. przykładowo zaczopowanie czy znoszenie zdeformowanych, niezapłodnionych jaj.

Terrarium

Scynk krokodylowy jest gatunkiem naziemnym. Jego terrarium powinno być długie, lecz nie wysokie. Terrarium odpowiednie dla pary ma wymiary 40x80 cm u podstawy i wysokość 40–45 cm. Wystrój powinien imitować dno lasu tropikalnego.

Jako podłoże dobrze sprawdza się torf kokosowy uzupełniony nierozdrobnionym mchem torfowcem. styczeń-luty 2016

63

W terrarium obowiązkowo powinien znaleźć się duży pojemnik z wodą – niezbyt głęboki – taki, z którego zwierzęta mogą wydostać się z łatwością. T. gracilis przepada za kąpielami, często nawet spędzając całe dnie pod wodą. W terrarium można zamontować również wodospad, z którego zwierzęta chętnie korzystają. W terrarium powinny znaleźć się kryjówki – np. przecięte wzdłuż tuby korkowe. Moje scynki (zwłaszcza samiec) chętnie przechadzały się również po grubej, rozgałęzionej gałęzi, znajdującej się nieco ponad poziomem podłoża. Wielu hodowców tego gatunku decyduje się również na terrarium wodno–lądowe, gdzie część dna zajmuje woda (czasem nawet z rybkami!) stojąca lub połączona z systemem wodospadu i przepływowym. W terrarium powinny znaleźć się rośliny, które tolerują wysoką wilgotność.

Wystrój terrarium musi być tak urządzony, aby wilgotność utrzymywała się w nim na poziomie 70–90%, przy czym zapewniona powinna być także odpowiednia wentylacja. W zbiorniku należy stworzyć gradient temperatury – w jednym końcu powinna wynosić ok. 22 ± 2°C, a pod tzw. „hot spotem” 28 ± 2°C. Na noc temperaturę należy obniżyć do ok. 20–22°C. Gadom trzeba zapewnić fotoperiod – 12 h światła : 12 h ciemności. Obowiązkowo na wyposażeniu zbiornika musi znaleźć się żarówka lub świetlówka UVB ok. 5%.

Doskonałym uzupełnieniem zbiornika jest populacja… skoczogonków.

Te małe, pożyteczne stawonogi pomagają utrzymać czystość w terrarium. Ponadto, jeśli wilgotność 64

styczeń-luty 2016

w zbiorniku jest prawidłowo utrzymywana, są praktycznie samowystarczalne.

Żywienie

Preferencje scynków krokodylowych są bardzo urozmaicone. Scynki nie pogardzą świerszczami i karaczanami, jak również larwami chrząszczy (np. mącznika młynarka) lub motyli (np. moli woskowych), choć te dwa ostatnie powinny być podawane sporadycznie.

Opiekunom scynków proponujemy: ● terrarium o minimalnych wymiarach podstawy 80x40 cm oraz o wysokości 40-45 cm ● podłoże - torf kokosowy, mech ● odpowiednio spreparowane gałęzie ● kryjówki, np. tuby korkowe ● płytki pojemnik na wodę ● żarówka lub świetlówka UVB ● termometr ● fogger ● pęseta ● owady karmowe: świerszcze, karaczany, larwy chrząszczy, dżdżownice ● suplementy: wapń z witaminą D3, kompleks witamin i minerałów

Doskonałym i chętnie pobieranym pokarmem, odżywczym oraz dostarczającym dużo wapnia, są ślimaki lądowe skorupowe, które zjadane są razem z muszlą. Scynki przepadają również za dżdżownicami – ja podawałam swoim te sprzedawane w sklepach zoologiczno–wędkarskich.

Uzupełnieniem diety mogą być owady złapane w naturze. Nie powinny to być owady żądlące ani wydzielające substancji odstraszających. Dla scynków odpowiednie będą dzikie świerszcze i koniki polne. Podawanie dzikich owadów zawsze wiąże się z ryzykiem zarażenia zwierząt pasożytami wewnętrznymi (choć podawanie hodowlanych wcale go nie wyklucza!). Z tego powodu należy pilnie monitorować wagę gadów, jak również raz na 3 miesiące dodatkowo oddawać kał do badania pod kątem pasożytów.

Nieodzownym elementem diety scynków są suplementy. Swoim scynkom suplementy – wapń z witaminą D3 oraz kompleks witamin i minerałów – podaję zawsze przy karmieniu świerszczami i karaczanami, które stanowią podstawę ich diety.

Znane wszystkim jest powiedzenie „jesteś tym, co jesz”, dlatego ok. 2 h przed podaniem owadów karmowych karmię je świeżymi warzywami i owocami, takimi jak tarta marchew czy jabłko, dodatkowo wymieszanymi z otrębami. Taka praktyka powoduje, że scynki otrzymują pełnowartościowy pokarm.

Moje scynki nie otrzymują pokarmu regularnie – bezkręgowce karmowe wpuszczam do terrarium luzem lub wkładam do niewielkiej miseczki (z której najczęściej i tak szybko uciekają). Scynki radzą sobie same i polują, kiedy są głodne. Zdarzało się również, że wpuszczałam do terrarium sporą populację dżdżownic – mimo że te szybko się zakopywały, to obserwowałam jak scynki je wykopywały i zjadały.

Zdrowie

Scynk krokodylowy jest gatunkiem bardzo podatnym na stres. Jak wyżej wspomniano, nie lubi być brany w rękę i najlepiej czuje się pozosta-

wiony w spokoju. Istotnym jest, aby mieć tego świadomość, gdyż stres u gadów powoduje obniżenie odporności i zwiększenie ich podatności na infekcje drobnoustrojowe czy pasożytnicze.

Niestety znakomita większość dostępnych na rynku scynków to osobniki z odłowu, a te – w nawiązaniu do powyższego akapitu – są słabe.

Wycieńczone długą podróżą i zestresowane, a przez to podatne na infekcje, najczęściej padają w ciągu kilku tygodni po imporcie. Zdecydowanie odradzam kupno odławianych osobników – mimo że są one tańsze niż wyklute w niewoli, moim zdaniem masowy import oparty na zasadzie „w końcu któryś przeżyje” to zbyt wysoka cena. Obecnie są już na rynku dostępne osobniki hodowlane, z pewnością zdrowsze oraz odporniejsze. Ponadto, zaopatrując się

Scynk krokodylowy jest bardzo podatny na stres. Nie lubi być brany w rękę i najlepiej czuje się pozostawiony w spokoju. Istotnym jest, aby mieć tego świadomość, gdyż stres u gadów powoduje obniżenie odporności i zwiększenie ich podatności na infekcje.

w scynki pochodzące z niewoli, możemy być pewni co do ich wieku i tę wiedzę przekazać klientowi.

Jak odróżnić gady hodowlane od tych z odłowu? Te ostatnie są zazwyczaj wychudzone, odwodnione oraz apatyczne. Na ciele często widoczne są drobne zranienia lub starsze blizny. Są to zazwyczaj osobniki dorosłe. Ponadto gady są również zainfekowane pasożytami zewnętrznymi.

Jeśli jednak zdarzy nam się wejść w posiadanie scynka krokodylowego

z odłowu, należy przede wszystkim zbadać go pod kątem pasożytów wewnętrznych (badanie kału), jak również zewnętrznych. W obu przypadkach leczenie musi być prowadzone pod nadzorem lekarza weterynarii. „Odłowom” trzeba również zapewnić spokój, aby miały możliwość zaaklimatyzowania się w nowych warunkach. Wyciąganie z terrarium powinno być uzasadnione jedynie koniecznością zabrania gada do weterynarza, podania leków czy sprawdzenia wagi.

styczeń-luty 2016

65

To gady skryte, nieprzepadające za kontaktem z człowiekiem i źle reagujące na ingerencję w ich terytorium.

Rozmnażanie

Dymorfizm płciowy u T. gracilis pojawia się dość późno, bo dopiero u osobników o długości około 12 cm.

Są to jednak cechy, które łatwo zaobserwować. Samce scynka krokodylowego posiadają na spodzie palców tylnych kończyn białe „poduszeczki”, nazywane również porami dłoniowymi, których próżno szukać u samic.

Ponadto na brzuchu samców można zaobserwować 3–4 pary powiększonych łusek, przykrywających gruczoły. Ostatecznie samce są nieco masywniejsze i większe.

Scynki krokodylowe osiągają dojrzałość płciową w wieku co najmniej 3, a najczęściej 4 lat. Rozród w odpowiednich warunkach i przy za66

styczeń-luty 2016

Scynk krokodylowy jest gatunkiem bardzo charakterystycznym i wprawiającym w zachwyt nawet osoby, które nie zajmują się terrarystyką. pewnieniu odpowiedniej ilości dobrego jakościowo pokarmu scynki rozpoczynają samodzielnie – nie przeprowadza się zimowania. Delikatnie można zasymulować je podwyższeniem temperatury i wil-

gotności (lecz bez przekraczania górnych granic!) oraz wydłużeniem dnia.

Kopulacja odbywa się w ukryciu. Po kilku tygodniach (ok. 4) samica składa zawsze pojedyncze, skórzaste jajo, które zakopuje w podłożu i którego broni. Kolejne są składane co ok. 2 miesiące.

Wielu hodowców donosi, że scynki łagodnie obchodzą się ze swoim potomstwem i nie wykazują tendencji do kanibalizmu, w związku z czym jaja można zostawiać w terrarium.

Teorii nigdy osobiście nie sprawdziłam, nie tylko z obawy, że rodzice zjedzą swoje potomstwo, ale z uwagi na fakt, że jaja łatwiej inkubować w stałych warunkach w inkubatorze.

Dymorfizm płciowy pojawia się dość późno, bo dopiero u osobników o długości około 12 cm.

Inkubacja powinna odbywać się na podłożu dobrze utrzymującym wilgotność, np. perlicie lub wermikulicie, w pojemniku z zapewnioną wentylacją. Temperatura inkubacji powinna wynosić 24 ± 2°C. Po około 2–3 miesiącach z jaja wykluwa się młody osobnik, mierzący ok. 6–7 cm. Charakterystyczną cechą młodych scynków krokodylowych jest żółto-czarna głowa oraz brak pomarańczowych obwódek wokół oczu. Młode należy przenieść do pojemnika z ręcznikami papierowymi w charakterze podłoża, wyposażonego w płytką miseczkę z wodą i kryjówki.

Młode scynki krokodylowe są samodzielne – szybko zaczynają polować.

Są również wyjątkowo wokalne –

głośno protestują przy jakichkolwiek manipulacjach. Maluchy należy karmić takim samym pokarmem jak dorosłe osobniki (lecz odpowiednio mniejszym), jak również zapewnić im UVB, wysoką wilgotność oraz temperaturę ok. 22–24°C.

Podsumowanie

Scynk krokodylowy jest gatunkiem bardzo charakterystycznym i wprawiającym w zachwyt nawet osoby, które nie zajmują się terrarystyką.

To jednak gady skryte, nieprzepadające za kontaktem z człowiekiem i źle reagujące na ingerencję w ich terytorium. Można jedynie w niewielkim stopniu przyzwyczaić je do kontaktu z opiekunem. Polecam je zdecydowanie doświadczonym terrarystom, którzy niejeden gatunek mają już „za sobą”. Mimo wszystko hodowla scynków krokodylowych dostarcza wiele radości, a rozmnożenie po kilku latach przynosi ogromną satysfakcję.

r

e

k

l

a

m

a

kontakt@terrpol.pl tel. 606357002 (dostarczamy na giełdę w Łodzi)

www.terrpol.pl

styczeń-luty 2015

67

ZAGADNIENIA BEHAWIORALNE

ŁĄCZENIE SZCZURÓW

Jak stworzyć stado?

Tekst :

Małgorzata Ponikowska studentka medycyny weterynaryjnej

68

styczeń-luty 2016

Wszyscy miłośnicy szczurów, a także liczne fora i artykuły powtarzają jasno i wyraźnie: szczur potrzebuje szczura! Szczury to zwierzęta stadne i znacznie lepiej czują się w towarzystwie swojego gatunku. Ludzki opiekun jest kumplem, kucharzem i sprzątaczem, ale do tajemnych szczurzych spraw nigdy nie zostanie dopuszczony.

N

iestety, żeby stworzyć stado, nie wystarczy wrzucić garści zwierząt do jednej klatki. Odpowiednio przeprowadzony proces łączeniama jednak duże szanse, by zakończyć się sukcesem, i nawet najtrudniejsze szczurze charakterki zasługują na odrobinę uwagi i cierpliwości.

Kupiłem szczura – i co dalej?

Wielu opiekunów zaczyna lub chce zacząć swoją szczurzą przygodę od jednego osobnika. Jeśli sprzedawca w sklepie, w którym zamierzają oni

nabyć swoje pierwsze zwierzę, będzie potrafił przekonać ich, że to zwierzęta silnie stadne i warto zdecydować się od razu na dwa tej samej płci –problem łączenia czasowo schodzi z głowy (do czasu pożegnania jednego z nich w wyniku choroby lub podeszłego wieku). Nadal jednak rzadko tak się dzieje, i dopiero w szale zbierania informacji na temat swojego nowego pupila, często po upływie kilku dni lub tygodni, opiekun dowiaduje się i przekonuje, że szczurza samotność nie jest najlepszym pomysłem. Wówczas biegnie po kolejnego ogonka. Mamy więc przed sobą najczęstszy scenariusz: dwa młode szczury jednakowej płci. Jak się przygotować do łączenia?

Przygotuj otoczenie

Klatka, w której dotychczas mieszkał jeden osobnik, teraz będzie domem dla dwójki (lub więcej) zwierząt. Czasem oznacza to, że należy dodać więcej legowisk, półek i hamaków – tak, aby każdy znalazł kąt dla siebie. Zwykle odpowiedniej wielkości klatka (min. 60x40x70 cm dla dwóch szczurów) wymaga tylko lekkiego przemeblowania, aby uzyskać efekt nowego otoczenia, i bardzo dokładnego umycia. Wymiana podłoża, wypranie i wyparzenie materiałowych elementów i umycie delikatnym detergentem półek, prętów, kuwety i misek do podstawa. Służy to nie tylko zabiciu zapachu dotychczasowego domownika, ale też zapobieganiu chorobom zakaźnym, które mogłyby się w ten sposób przenieść. Nie zaszkodzi przed podjęciem łączenia udać się na kontrolę weterynaryjną z osobnikiem wprowadzanym do domu, by wykluczyć obecność pasożytów zewnętrznych lub wewnętrznych. Po próbach łączenia, a w przypadku stwierdzenia pasożytów u jednego ze szczurów, należy już leczyć całe stado.

W klatce musi być pod dostatkiem czystej, świeżej wody, najlepiej w dwóch miejscach, aby szczury w pierwszych dniach nie musiały wchodzić sobie w drogę. Jeśli chodzi

Należy pamiętać, że bezkrwawe walki o dominację i szczeble w drabinie społecznej są całkowicie normalne i zdarzają się nawet w dobrze zgranych stadach. o jedzenie, szkoły są dwie. Jedna mówi, że nie należy go na początku dawać wcale. Szczególnie kiedy łączymy dwie samice, możemy się spotkać z walką o pokarm. Inny sposób, który z powodzeniem stosowałam, to wręcz nadmiar karmy, tak aby nie trzeba było się o nią bić.

Przed podjęciem prób łączenia nie poleca się zapoznawania szczurów ze sobą przez kraty klatki lub stawiania klatek blisko siebie – zwierzęta czujące się nawzajem, a nie mające do siebie bezpośredniego dostępu i możliwości interakcji niepotrzebnie się wówczas „nakręcą”, co może znacznie pogorszyć ich pierwszy kontakt.

Zawodnicy na ring!

Szczury najlepiej zapoznawać ze sobą w obcym, neutralnym dla obu osobników otoczeniu. Najlepiej, by był to pokój, w którym dotychczasowy domownik nie urzędował wcale.

Dobrze jest, kiedy miejsce jest ograniczone. Przy zbyt dużej powierzchni nie mamy kontroli nad zwierzętami, które mogą spierzchnąć w dwa odległe kąty i wcale nie będą chętne do zaprzyjaźniania się. Zbyt mała powierzchnia jednak nie daje szczurom możliwości ucieczki i powoduje, że czują się niepewnie, a to może powodować agresję. Należy pamiętać, że zwierzęta cały czas musimy mieć pod kontrolą, mimo że łączenie czasem trwa dniami. Polecam uzbro-

ić się w cierpliwość, a w weselszych przypadkach w popcorn, i do dzieła.

A czego możemy się spodziewać?

Próba charakteru

W najprzyjemniejszym scenariuszu dwa osobniki podchodzą do siebie z zaciekawieniem. Może zdarzyć się zjeżona sierść, zaglądanie pod ogon, a krótkie sparingi przerywane są odejściem na pewną odległość. Zwykle jednak ta ciekawość wygrywa.

Możemy liczyć, że w przeciągu godziny nasze szczury będą ze sobą zapoznane, a po kilku kolejnych godzinach zaprzyjaźnione. Taki układ jest najczęstszy u młodych i niepewnych osobników. Możemy zaryzykować wpuszczenie obu szczurów do wyszorowanej wcześniej i wstępnie ubogo urządzonej klatki docelowej (brak standardowego wyposażenia i mniejsza ilość kryjówek sprzyjają zapoznawaniu) lub małej klatki przejściowej, wciąż bacznie obserwując, jak rozwija się ich relacja. Często szczury nie będą sobą zainteresowane, każdy będzie chciał znaleźć dla siebie kąt w nowym domu. Eksploracja nowej przestrzeni, dostępu do wody i pokarmu może je oderwać od drugiego zwierzaka. Po pewnym czasie jednak zainteresowanie wróci, a właściciel będzie mógł z dumą obserwować zachowania socjalne swojego nowego stada. Należy pamiętać, że walki o dominację i szczeble w drabinie społecznej są całkowicie normalne i zdarzają się nawet w dobrze zgranych stadach. Nie trzeba więc rozdzielać szczurów za każdym razem, gdy ćwiczą zapasy. Ingerujemy dopiero gdy leje się krew – ale to już inny temat.

Wyższa szkoła jazdy

Czasem jednak nie jest tak kolorowo.

Zdarza się, że jedno z naszych zwierząt jest wyraźnie agresywne. Przy próbach zbliżania się drugiego osobnika będzie się jeżyć, fukać, bronić pazurkami, a czasem może dojść do pogryzienia. Zwykle będzie to szczur–domownik, reagujący tak na styczeń-luty 2016

69

wkroczenie nowego szczura na teren, który zdążył już poznać. Rozwiązaniem może okazać się wanna lub kabina prysznicowa (bez wody!), do której wpuszczamy zwierzęta. Jest to miejsce obce dla szczurów, stresogenne, w którym żaden nie będzie czuł się pewnie. A w obliczu czyhającego niebezpieczeństwa o wiele łatwiej zawiera się sojusze. Skrajne przypadki wymagają kastracji, ale nie należy o tym myśleć wcześniej niż po dwóch miesiącach nieudanego łączenia.

W innym scenariuszu szczury nie są sobą zupełnie zainteresowane.

Po wypuszczeniu, np. na kanapę, jeden zaczyna się drapać za uchem, drugi siedzi pod poduszką – i taki stan rzeczy może trwać godzinami. Jeśli pusta kabina prysznicowa, w której jedynym obiektem do wtulenia się jest drugi szczur, nie przyniesie efektu, polecam ograniczenie przestrzeni do 70

styczeń-luty 2016

Dwa szczury mogą znaleźć w sobie oparcie dość szybko, szczególnie jeśli wcześniej miały stada, a od pewnego czasu są samotne. niedużej klatki (tzw. chorobówki) lub transportera. W tak małej przestrzeni zwierzęta niejako mimo woli muszą wchodzić w interakcje i często rozwiązuje to całkowicie problem zapoznawcz–akceptacyjny. Jak zwykle należy tu obserwować zwierzęta i interweniować.

Inne kombinacje

Nie zawsze łączymy ze sobą dwa młode szczury. Co jeszcze może być wyzwaniem dla właściciela?

Dorosły kontra dzieciak. Zdarza się to dość często, szczególnie u wybitnie zaszczurzonych właścicieli, po utracie pupila. Stado staje się nagle jednym, dorosłym, a często siwym szczurem. Najlepiej jest seniorowi sprawić nie jednego, a dwóch młodziaków. Jest to idealna sytuacja, gdyż młode mogą się wybawić ze sobą, ale dotrzymują towarzystwa i dają stymulację socjalną weteranowi.

Jak łączyć taką kombinację? Ogólne zasady pozostają te same, a często jest nam nawet łatwiej. Z racji różnicy wielkości pomiędzy szczurami zwykle nie ma walk o dominację (mogą one wrócić, kiedy młode osobniki podrosną), a dorosły jest tylko znudzony i zdegustowany małymi stworami wchodzącymi mu na głowę.

Innym razem może się zdarzyć dołączanie jednego młodego do stada dorosłych zwierząt. W tym wypadku szczególną uwagę należy zwrócić na socjalizację malucha i jego bezpieczeństwo. W stadzie wyrośniętych szczurów nie wszyscy muszą polubić nowego przybysza. Jeśli pod skrzydła weźmie go alfa, możemy spać spokojnie. W innym wypadku należy obserwować, z iloma szczurami dogaduje się nowicjusz i czy nie ma aktów agresji ze strony dorosłych osobników. Nie należy się jednak nabierać na płaczliwe piski przy każdym obwąchiwaniu lub mocniejszym iskaniu – zwykle przechodzą one z wiekiem. Młody szczur będzie się czuł niepewnie, ale nie warto „ratować” go z każdej opresji. Więź z właścicielem jest bardzo ważna, ale trzeba dać szansę jego szczurzym przyjaciołom, nawet gdyby mieli raz czy dwa drapnąć za mocno.

Dorosłe, stare i znudzone życiem zwierzaki połączyć jest trudniej.

Każde z nich miało kiedyś swój dom, swojego właściciela, najczęściej swoje stado (niestety, nie zawsze).

W pewnym momencie życia trafiają na siebie i muszą przewartościować świat, który znają. Chociaż zwykle nie niesie to ze sobą większych zagrożeń niż każde inne łączenie, może dłużej potrwać. Należy więc uzbroić się w cierpliwość oraz przysłowiowy kij i marchewkę, czyli na przykład wannę i przysmaki. Dwa szczury mogą znaleźć w sobie oparcie dość szybko, szczególnie jeśli wcześniej miały stada, a od pewnego czasu są samotne. Takie zwierzęta są skore do współpracy i żądne kontaktu z drugim szczurem. Najtrudniej będzie włączyć dorosłego osobnika do zwartego, zgranego stada.

Nie ma jednak rzeczy niemożliwych, a żaden szczur nie zasługuje na samotne życie. Dobrze jest próbować łączenia nowoprzybyłego pojedynczo z kolejnymi członkami naszego stada. Warto zacząć od tych o łagodnych charakterkach, a z kolei tym niepokornym poświęcić najwięcej czasu. Jeśli nowy szczur nawiąże nić porozumienia z choć jednym członkiem stada, a reszta nie będzie wykazywała agresji, można pozytywnie myśleć o uzyskanym rezultacie.

Szczury różnej płci

Utrzymywanie dwóch lub większej ilości szczurów różnej płci jest jak najbardziej możliwe. W takim wypadku konieczne jest jednak zastosowanie antykoncepcji chirurgicznej przynajmniej jednej płci. Potocznie taki zabieg u samców nazywany jest kastracją, a u samic sterylizacją, jednak w przypadku szczurów obu płci chodzi o całkowicie usunięcie narządów: jąder u samców, a jajników, jajowodów oraz macicy u samic.

Tu także są różne szkoły. Można zdecydować się na zabieg u tej płci, której w stadzie jest lub będzie mniej (zmniejszy to bieżący koszt zabiegów). Jeśli więc np. łączymy świeżo zaadoptowaną samicę ze stadem samców, to samiczka może zostać poddana sterylizacji. W przypadku łączenia 1:1 (samca i samicy) można

wykastrować samca, gdyż jest to zabieg prostszy i mniej inwazyjny, ale warto pomyśleć również o sterylizacji samicy, zwłaszcza jeśli jest ona młoda – wskazuje się, że taka profilaktyka może mieć dobry wpływ na jej przyszłe zdrowie. Każda operacja musi być dobrze przemyślana i przedyskutowana z lekarzem weterynarii specjalizującym się w zwierzętach egzotycznych.

Potrzeba czasu

Najczęściej spotykane wymówki typu „mój szczur ugryzł nowego, jest samotnikiem i nie da się go połączyć” wynikają przede wszystkim z braku wiedzy o poprawnym łączeniu. W najtrudniejszych przypadkach, gdy standardowe metody zawodzą tygodniami, w przypadku samców skuteczna bywa kastracja, po której często zauważalna jest zmiana stosunku do innych szczurów, lub zmiana stada, jednak nigdy nie należy po kilku dniach nieudanych prób skazywać tak silnie społecznego zwierzęcia na samotność.

Szczury „nie do połączenia” są naprawdę bardzo rzadkimi przypadkami i z pewnością nie można o tym zdecydować po tygodniu, a nawet po miesiącu prób. Łączenie to nie tylko kilka godzin na biurku, w łazience i kilka dni w klatce. Szczury to zwierzęta o niesamowicie rozbudowanej strukturze społecznej. Właściciele na pewno zgodzą się ze mną, że w każdym stadzie możemy mówić o samotnikach i papużkach nierozłączkach, o spryciarzu, o budowniczym i łobuzie, o przywódcy i koźle ofiarnym. Często te osobniki, które najchętniej toczą walki przewracając się na dywanie, po powrocie do klatki są najlepszymi kumplami od przytulania i snu. Takie więzi nie tworzą się podczas kilkugodzinnego łączenia, ale tygodni życia razem. A zerwanie tych znajomości często jest dla zwierząt widocznie bolesne. Dlatego na koniec pragnę jeszcze raz zaapelować: każde łączenie może się udać!

Każdy szczur zasługuje na szczęśliwe życie z kumplem lub kumplami!

I każdy właściciel powinien z dumą patrzeć na swoje zgrane stado. styczeń-luty 2016

71

ZAGADNIENIA WETERYNARYJNE Choć ziemia pokryta białym puchem wygląda pięknie, niesie ze sobą niestety pewne niebezpieczeństwa. Hipotermia, czyli wychłodzenie organizmu, to stan, w którym dochodzi do spadku temperatury ciała poniżej normy.

Najczęściej zachodzi w trakcie długotrwałego przebywania w zimnym środowisku, gdy zwierzę nie ma możliwości schronienia się w ciepłym pomieszczeniu, w trakcie długich spacerów w zimne dni, a także podczas zanurzenia się w zimnej wodzie i długiego przebywania na deszczu.

Wychłodzenie P

organizmu

rzebywający długo na śniegu zwierzak czy spacerujący dłuższy czas z właścicielem pies może stopniowo ulegać hipotermii, a nawet odmrażać sobie w tym czasie opuszki łap. Dzieje się tak, ponieważ pies spacerujący na smyczy nie jest w stanie poruszać się we własnym tempie, tak by móc ogrzać odpowiednio swój organizm przy niskich temperaturach, dlatego łatwiej może ulec hipotermii. Tak samo stanie się, gdy właściciel pozostawi swoje zwierzę w zamkniętym samochodzie. Pojazdy zatrzymują zimno zimą, a ciepło latem, dlatego nigdy nie wolno zosta72

styczeń-luty 2016

wiać tam pupila samego. Zimą zwierzę w samochodzie wyziębia się, do tego nie ma nawet możliwości ruchu w tak małej przestrzeni, żeby się ogrzać. Na spacerach w bardzo niskich temperaturach powietrza dobrą rolę spełniają wszelkie kubraczki, derki dla czworonogów, zwłaszcza tych mniejszych ras, ras bezwłosych oraz o krótkiej sierści i bez podszerstka, a także zwierząt geriatrycznych. Wybór w sklepach zoologicznych jest ogromny, dostępne są różne rozmiary, wzory, kolory, tkaniny – właściciele mogą nacieszyć oko, a zwierzętom zapewniamy

większy komfort. Podczas spacerów w mroźne dni warto też mądrze dobierać kaganiec, obrożę i smycz. Należy wybierać te, które nie są wykonane z elementów metalowych, gdyż materiał ten nagrzewa się latem, a bardzo ochładza zimą, w związku z czym dotyk takiego metalowego zimnego elementu jest dla zwierzęcia i jego opiekuna bardzo nieprzyjemny, a może także sprzyjać odmrożeniom.

Zwierzęta utrzymywane w przydomowych budach na zimę powinny być otoczone znacznie bardziej troskliwą opieką. Należy zadbać o ocie-

plenie budy – wyłożyć ją styropianem, wnętrze wymościć dużą ilością izolującej od zimna słomy i zaopatrzyć w koce, które należy wymieniać po zamoczeniu. Jeśli buda pozbawiona jest przedsionka, warto pomyśleć o takim jej ustawieniu, które zminimalizuje bezpośredni dopływ zimowych wiatrów lub zaopatrzyć otwór wejściowy w kurtynę.

Należy często zmieniać wodę w misce, tak by nie miała możliwości zamarznięcia, a także podnieść kaloryczność posiłków nawet o 20% dotychczasowej wartości kalorycznej. Można wzbogacić dzienne porcje karmy chociażby o dodatek mięsa i łyżkę zdrowych tłuszczy, np. w postaci oliwy z oliwek.

Kiedy jednak temperatura jest na tyle niska, że nawet te czynności nie pomagają, należy przenieść zwierzę do domu, zwłaszcza gdy zalicza się już ono do grupy geriatrycznej, ma małe gabaryty czy krótką sierść i nie posiada podszerstka.

Do wychłodzenia łatwiej dochodzi u szczeniąt w pierwszych dobach życia, które nie mają jeszcze wykształconego ośrodka termoregulacji, u zwierząt o krótkiej sierści bez podszerstka, u zwierząt starszych, małych ras, cierpiących w wyników urazów, w trakcie znieczulenia ogólnego oraz chorób nerek, niedoczynności kory nadnerczy, niedoczynności tarczycy czy przy zatruciach.

U psa zjawisko to zachodzi, gdy temperatura jego ciała spada poniżej wartości 37,5°C, natomiast u kota – poniżej 37,8°C. Możemy wyróżnić trzy zakresy obniżonej temperatury: lekka hipotermia (37,5–32,2°C), umiarkowana hipotermia (27,8–32,2°C) oraz głęboka hipotermia (poniżej 27,8°C).

Wraz ze spadkiem temperatury ciała nieco poniżej normy organizm rozpoczyna proces termogenezy, co skutkuje drżeniem mięśni. Ciało zwierzęcia jest zimne w dotyku. Poniżej 35°C drżenie mięśni może nie być już obecne, zwierzę przestaje się przemieszczać, zmniejsza się jego reakcja na otoczenie. Czworonóg stara się jak najbardziej skulić, co zmniejsza powierzchnię jego ciała, która jest wystawiona na działanie niskich temperatur.

Gdy temperatura ciała spadnie już poniżej 33°C, jest to sygnał dla właściciela, że istnieje poważne zagrożenie życia, a organizm przestaje już produkować ciepło. Dochodzi wtedy do zmniejszenia tempa przemiany materii, do bradykardii, czyli zwolnienia akcji serca; pojawiają się problemy z oddychaniem, zmniejszony poziom wentylacji, dochodzi do utraty przytomności.

Wywołane niską temperaturą zwężenie naczyń krwionośnych prowadzi do niedotlenienia. Początkowo organizm reaguje na ochłodzenie tkanek naprzemiennym rozszerzaniem i zwężaniem naczyń krwionośnych doprowadzających krew do wyziębionego obszaru, natomiast w momencie, gdy dochodzi do zagrożenia temperatury całego ciała, następuje już trwały skurcz naczyń krwionośnych. W wyniku niedotlenienia, uszkodzenia śródbłonka i miejscowej zakrzepicy uwalniają się mediatory zapalenia, co dodatkowo wzmaga skurcz naczyń i agregację płytek krwi, która nasila zakrzepicę. Należy jak najszybciej udać się do lekarza weterynarii, starając się ogrzać zwierzę w drodze do lecznicy.

Co robić, kiedy już dojdzie do wychłodzenia organizmu pupila?

Przede wszystkim należy zabrać zwierzę do ciepłego pomieszczenia, jeśli jest mokre, wytrzeć je delikatnie ręcznikiem, owinąć zwierzę ciepłym kocem lub nagrzanym ręcznik iem. Pod żad ny m pozorem w przypadku hipotermii i odmrożeń nie wolno wkładać psa do gorącej wody! Jeśli hipotermia jest nieznaczna i zwierzę jest przytomne i świadome, podajemy ciepłą, ale nie gorącą wodę do picia z dodatkiem na przykład miodu, żeby nie dopuścić do hipoglikemii; można podać także ciepły posiłek o zwiększonej kaloryczności. Jeśli spadek temperatury jest większy, dodajemy ciepły termofor lub butelki plastikowe wypełnione ciepłą wodą (pomiędzy te przedmioty a ciało pupila wkładamy warstwę materiału, żeby nie dopuścić do poparzeń). W zależności od stanu zwierzęcia należy sprawdzać temperaturę wewnętrzną co 5–15 minut, aż do momentu osiągnięcia prawidłowej wartości, i ogrzewać zwierzę jeszcze przez chwilę po jej

otrzymaniu. Jeśli temperatura ciała nie wraca do normy, należy natychmiast udać się do lekarza weterynarii. Niezmiernie ważnym aspektem jest fakt, iż zwierzęta, tak samo jak i ludzie, u których temperatura ciała spadła poniżej 33,9°C, odczuwają silny ból podczas ogrzewania, i w tym wypadku lekarz weterynarii podaje odpowiednie środki przeciwbólowe.

Przy wystąpieniu hipotermii, kiedy krew odpływa z obwodowych części ciała i kierowana jest do wnętrza organizmu, często dochodzi do odmrożenia właśnie tych obwodowych części, czyli najczęściej małżowin usznych, opuszek łap, ogona, czy jąder u samców.

Może dojść do odmrożenia powierzchownego, które obejmuje skórę i tkankę podskórną, nie powstają wtedy głębokie rany, rokowanie jest pomyślne i możliwe jest pełne wyzdrowienie. Głębokie odmrożenie natomiast powoduje obumieranie skóry, tkanki podskórnej i mięśni, – a w ciężkich przypadkach dotyczy nawet głęboko położonych ścięgien i kości. Dochodzi do trwałego uszkodzenia, a w związku z tym do oddzielania się martwych tkanek.

Skóra na odmrożonych częściach ciała może przybrać barwę niebieskawą, siną czy szarą. W dotyku jest bardzo zimna. W trakcie próby ogrzewania zwierzęcia, jeśli naczynia krwionośne nie zostały uszkodzone, może stać się bardzo czerwona. Zwierzę odcz uwa w t ym momencie ból. Jeśli właściciel zaobserwuje, że po ogrzaniu psa zmiany nie powrócą do normy, należy udać się po fachową pomoc do lekarza weterynarii...

U psa wychłodzenie ma miejsce, gdy temperatura jego ciała spada poniżej wartości 37,5°C, natomiast u kota – poniżej 37,8°C. styczeń-luty 2016

73

ZAPOWIEDZI Jak dbać o zwierzęta sterylizowane?

Marzec tradycyjnie już nazywany jest miesiącem sterylizacji.

W wielu klinikach weterynaryjnych w kraju można w tym czasie w promocyjnych cenach wysterylizować psa, kota, a w wybranych punktach nawet gryzonie i zajęczaki, dla których równie często zabieg przynosi wiele korzyści.

W związku z tym częściej niż zwykle możemy natknąć się na pytania klientów dotyczące opieki nad takim pupilem. Warto zapoznać się z problematyką dotyczącą tej grupy zwierząt i wiedzieć, co polecać ich opiekunom, przed czym ich przestrzegać i jak wspierać akcję sterylizacji.

Kwasy tłuszczowe

W żywieniu psów i kotów dużą wagę przywiązuje się do składników o właściwościach prozdrowotnych. Są wśród nich wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny n-3. Związki te są potrzebne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania układu nerwowego. Wykazują właściwości przeciwzapalne

Redaktor Naczelna: Joanna Kubera jkubera@zoobiznes.pl

Sekretarz Redakcji: Amanda Kowalczyk redakcja@zoobiznes.pl +48 25 683 09 14, +48 694 001 914 Reklama: Dorota Mućko dmucko@zoobiznes.pl +48 735 923 914 Korekta: Paulina Grzybowska

Projekt graficzny i skład: Łukasz Borkowski

74

i immunomodulujące. Z tych względów znajdują zastosowanie w dietoprofilaktyce i dietoterapii różnych chorób. W następnym numerze ZooBiznesu przybliżymy Czytelnikom zagadnienia związane z wielokierunkowym działaniem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-3.

Współpraca: Patrick Bontenakels • Monika Czaplicka • Natalia Fonrobert • Aleksandra Gabara • Katarzyna Ganszczyk-Rawska • Paulina Grzybowska • Michał Jank • Łukasz Jarczewski • Kaja Karczewska • Iwona Kossowska • Anna Kruk • Agnieszka Kwiatkowska • Adam Mirowski • Paweł Piotrowski • Andrzej Piróg • Małgorzata Ponikowska • Jagoda Popek • Ewelina Rybałtowska • Rafał Szczepanik • Tomasz Telej • Paweł Thoma • Joanna Winkler • Marcin Wnuk • Marcin Zadrożny • Hubert Zientek • Aleksandra Żyłkowska ISSN 2353-4508 Nakład: 4000 egz.

Fotografie: Repozytorium Shutterstock, 123rf

styczeń-luty 2016

Otwarcie sezonu na kleszcze

Początek wiosny to nie tylko dłuższe dni i przyjemniejsze spacery, ale też zwiększone ryzyko ataku pasożytów.

To czas, by zaopatrzyć sklep w odpowiednie preparaty i akcesoria zacząć przypominać klientom o ich regularnym stosowaniu.

Pet Publications Anna Stepnowska 08-400 Garwolin Miętne, ul. Piękna 14/3 www.petpublications.pl redakcja@petpublications.pl Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń i reklam.

Zastrzega sobie również prawo do odmowy ich przyjęcia, jeżeli ich treść lub forma nie są zgodne z misją i programem czasopisma albo łamią społeczny obyczaj.

Redakcja zastrzega sobie prawo do adiustacji tekstów i dokonywania skrótów, własnego doboru materiału ilustracyjnego i komputerowego retuszu fotografii.