Hydeparknews 2015 05

Page 1

MAJ 2015 MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY nr 5 (26)/2015 nakład: 15 000 egz. ISSN: 2300-4193

fashion z klocków lego str. 3 projekt i wykonanie: Agnieszka Biernacka, www.agabag.com

młody człowieku, zabrakło nam 10 minut, żeby przeżyć... zostań dziennikarzem hydeparknews

te wakacje są cool...turalne!

STR. 2

STR. 3

STR. 5

kreacja integracja na gliwickim rynku

STR. 5

polska to był dobry wybór

STR. 6


fb.com/hydeparknews

MAJ 2015

STRONA 2

Te wakacje są COOL...turalne! Nie wyjeżdżasz na wakacje? Co się martwisz! Wstąp na Stację! Stacja Artystyczna Rynek zaprasza wszystkie dzieciaki w wieku od 6 do 12 lat na zajęcia wakacyjne, które od końcówki czerwca po końcówkę sierpnia odbywać się będą w SAR (ul. Rynek 4-5), od poniedziałku do piątku, od 8 do 16. Wszystkim uczestnikom zapewniamy opiekę wychowawcy, wiedzę instruktorów przekazywaną w małych grupach, dużo dobrej zabawy, jedzenie i napoje.

17.08-21.08 BAJKOWY ŚWIAT w programie: - wspólne wymyślanie - pisanie scenariusza bajki, - kreowanie postaci, - tworzenie ilustracji, - animowanie bajki (animacja poklatkowa).

24.08-28.08 GRAFIKA ARTYSTYCZNA w programie: - zapoznanie się z technikami graficzWakacyjny rozkład jazdy wygląda tak: nymi, 29.06-03.07 BAJKOWY ŚWIAT - wykonanie własnych autorskich prac w programie: w różnych technikach graficznych, - wspólne wymyślanie bajki, - decoupage malowanie i ozdabianie - pisanie scenariusza, przedmiotów, - kreowanie postaci, 10.08-14.08 MIESZANE TECHNIKI - plastyczne techniki mieszane. - tworzenie ilustracji, PLASTYCZNE - animowanie bajki (animacja poklatko- w programie: Koszt to 400zł za tydzień od uczestniwa). - zapoznanie się z różnymi technikami ka. Informacje i zapisy od poniedziałku plastycznymi (np. malarstwo, rysunek, do piątku w godzinach funkcjonowa6.07-10.07 SPRAWNE RĘCE nia Stacji Artystycznej Rynek lub zdalszablony graficzne), w programie: - zaprojektowanie autorskich prac oraz nie: sar@gtwgliwice.pl tel. 601 298 693. - wizytówka technika - graffiti, Liczba miejsc jest ograniczona. wykonanie ich w poznanych technikach, - bukiet kolorowych kwiatów - decoupage - malowanie i ozdabianie - quilling, mwo przedmiotów. - kartki z owadami - mozaika, - kolorowe lody - pieczątki. 27.07-31.07 HOLA AMIGOS PORTO ALEGRE - WARSZTATY JĘZYKA HISZPAŃSKIEGO w programie: - nauka przez zabawę, poznanie kolorów, nazw zwierząt, cyfr i kształtów, - proste zwroty przyswajane przez wierszyki, piosenki i rymowanki, - gry dydaktyczne z tematyki moja rodzina i części ciała.

majowa kartka z kalendarza stacji artystycznej rynek

Gliwice, Rynek 4-5, I piętro od poniedziałku do piątku od 13:00-19:00 oraz podczas zaplanowanych wydarzeń

Stacja Artystyczna Rynek świętowała 2. urodziny Była wysmakowana muzyka, były tańce, tort, towarzyskie rozmowy – zatem wszystko, co na dobrej urodzinowej imprezie powinno się znaleźć. Tak Stacja Artystyczna Rynek Świętowała 2. rocznicę powstania. Jubilatka wystroiła się na ten dzień bardzo efektownie, w fotografie z cyklu Twarze Znalezione – Między Światłem a Cieniem, autorstwa Beaty Brząkalik. Ekspozycja stanowiła znakomitą oprawę

dla zaplanowanych na ten dzień, urodzinowych wydarzeń. Świętowanie zaczęło się z przytupem, towarzyszącym krokom tańca izraelskiego, którego uczyła uczestników warsztatów Natalia Hakenberg, młoda i żywiołowa kierowniczka projektu Polin Rokedet, czyli Weekendowych Warsztatów Tańców Izraelskich. W naukę tańca izraelskiego w SAR włączyli się ludzie w różnym wieku – od dzieci po osoby znacznie bardziej dojrzałe wiekiem. Taka również była publiczność kolejnego urodzinowego wydarzenia – koncertu kwartetu saksofonowego, Saksoholicy, który wystąpił w składzie: Maciej Zieliński – saksofon sopranowy, Michał Głąb – saksofon altowy, Piotr Jagoda – saksofon tenorowy i Paweł Piec – saksofon barytonowy. Koncert poprzedziła krótka prezentacja, zapowiedziana przez Dariusza Opokę, szefa Stowarzyszenia GTW, które jest gospodarzem Stacji, a poprowadzona przez Katarzynę Cupiał, dobrego ducha tego miejsca. Prezentacja opowiadała o minionym roku działalności

SAR, przypominając liczne wydarzenia, które w tym czasie tu się odbyły. Sam koncert kwartetu Saksoholicy, to był crème de la crème urodzinowego spotkania. Głęboki dźwięk instrumentów tkający znane i mniej znane melodie, zaczarował liczną publiczność. Po kilku bisach przyszedł czas na tradycyjny tort, a po nim – na swobodne towarzyskie rozmowy. Tak Stacja Artystyczna Rynek wkroczyła w trzeci rok działalności. Czego jej życzyć? Może... kolejnych wspaniałych gości i wielu niezwykłych kulturalnych wydarzeń. Adriana Urgacz-Kuźniak

STACJA ARTYSTYCZNA RYNEK powstała w kwietniu 2013 roku. Stowarzyszenie GTW, które wygrało konkurs miejski na prowadzenie działalności kulturalnej w lokalu przy Rynku 4-5, stworzyło nowe miejsce na mapie kulturalnej Gliwic. W trakcie dotychczasowej działalności odbyło się tam wiele imprez i wydarzeń skierowanych do mieszkańców naszego miasta. Były to między innymi: wystawy, koncerty, pokazy filmowe, spotkania muzyczne i autorskie oraz warsztaty. Stacja Artystyczna Rynek jest przyjaznym miejscem dla tych wszystkich, którzy zajmują się różnymi dziedzinami życia artystycznego, a także dla tych, którzy dopiero je poznają. Śledź nas na fb.com/StacjaArtystycznaRynek

wytnij i zachowaj!

poniedziałek

wtorek

środa

czwartek

piątek

sobota

4

5

6

7

8

9

16.00 - 18.30 19.00 - 20.30 10.00 - 10.40 Spotkania ręcznego dziewiarstwa ar- „Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla „Gliwickie opowieści”. Zajęcia dla tystycznego dorosłych dzieci

13.00 - 15.00 Szkolenie: zarządzanie przez cele (program B.Y.Y) 16.00 - 17.45 Kreatywne zajęcia plastyczne dla dzieci 18.00 - 21.00 Czwartki z zasadami (planszówki)

12.00 - 16.00 Warsztaty Fair Play Dla trenerów, liderów, animatorów. Zapisy: d.opoka@gtwgliwice.pl

11

12

13

14

15

16

18.30 Z cyklu Spotkania z Fotografią: Michał Szalast (ZPAF), prowadzący Marcin Górski (ZPAF)

16.30 - 17.30 Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. Bezpłatne warsztaty dziennikarskie. 19.00 - 20.30 „Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

18.00 Wieczór poezji – Paweł Krześniak „Róże w deszczu... czuję więc piszę”. Spotkanie autorskie ucznia Zespołu Szkół im. Janusza Korczaka w Gliwicach.

18.00 Koncert Jolanta Wolters – wieczór z polskimi i niemieckimi chansons. Ilość miejsc ograniczona. Zgłoszenia i kontakt: tel. 32 461 20 70, haus@haus.pl.

18.00 Z cyklu Spotkania z Fotografią: Adam Hawałej, jeden z najwybitniejszych polskich fotoreporterów i fotografików

16.00 - 18.30 „Palcem po mapie - spotkania z kulturą Hiszpanii oraz krajów iberoamerykańskich”. 16.00 – warsztaty z języka hiszpańskiego dla początkujących, 17.15 – „Brazylia jakiej nie znacie”. Organizator: Porto Alegre Szkoła Języków Iberyjskich z Gliwic.

18

19

20

21

22

23

16.00 - 18.30 16.00 - 18.00 Spotkania ręcznego dziewiarstwa ar- Podwieczorek przy gramofonie tystycznego 19.00 - 20.30 „Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla dorosłych

16.30 - 17.30 Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. Bezpłatne warsztaty dziennikarskie 19.00 Z cyklu Couchsurferzy w podróży Przyjdź, Podyskutuj, Podróżuj

16.00 - 17.45 Kreatywne zajęcia plastyczne dla dzieci 18.00 - 21.00 Czwartki z zasadami (planszówki)

17.00 Z cyklu: 5x5 Michał Wroński, Poezja. W programie sylwetka poety, wspólne czytanie wierszy. Współorganizator: MBP w Gliwicach

11.30 Wernisaż wystawy z podsumowaniem IV ogólnopolskiego konkursu origami „Magia zamknięta w papierze”

25

26

27

28

29

15.30 - 17.30

19.00 - 20.30

16.30 - 17.30

16.00 - 17.45

19.00

Akademia podstaw wiedzy plastycz- „Teatr na Stacji”. Zajęcia teatralne dla Jest akcja! Powstaje REDAKCJA. nej. Zajęcia integracyjne – warsztaty dorosłych Bezpłatne warsztaty dziennikarskie i konsultacje artysta plastyk U. Tatrzańska

Kreatywne zajęcia plastyczne dla Koncert „Ciężar egzystencji w twórdzieci czości wielkich bardów. Wykonanie Marek Oleś. W programie piosenki 18.00 - 21.00 Kaczmarskiego, Czyżykiewicza, WyCzwartki z zasadami (planszówki) Na wszystkie wydarzenia sockiego. Bilet: 5 zł. (poza biletowanymi) wstęp jest bezpłatny.


MAJ 2015

STRONA 3

fb.com/hydeparknews

Z cyklu: FACEDROOKIEM Agnieszka Biernacka – fashion z klocków Lego® Agnieszka Biernacka mieszka w Gliwicach, jednak jej projekty, a właściwie ich realizacje już dawno przekroczyły nie tylko granice naszego miasta, ale i kraju. Jest chyba jedyną projektantką na świecie, która modne kobiece i męskie dodatki „buduje” z dziecięcych klocków Lego®. Jej torebki prezentowane są w wielu światowych magazynach lifestylowych, a noszą je m.in. kobiety z Azji, USA – czy bliżej – Czech, Hiszpanii i Austrii. A przy tym wszystkim Agnieszka Biernacka do niedawna z projektowaniem nie miała nic wspólnego. Z zawodu bowiem jest altowiolistką. Czy pamiętasz tę chwilę, gdy pomyślałaś „torebki ze skóry? Banał! Ja zrobię torebki z klocków Lego”? Było nieco inaczej (śmiech), Najpierw wymyśliłam, że jako materiału do wyrobu biżuterii użyję klocków Lego®, a potem – dość szybko – wpadłam na pomysł robienia torebek. Co prawda musiał czekać jakiś czas na realizację, ale tak czy inaczej nie było zamiarem kontrowanie torebek ze skóry czy z filcu. Sporo czasu zajęło dopracowanie szczegółów projektu. Zależało mi na tym, żeby torebka wyglądała jakby była zrobiona wyłącznie

z klocków i żeby ukryć całą „techniczną” stronę. Nadmierne skomplikowanie jest niepotrzebne i psuje projekt. Jak długo trwa „budowa”, powiedzmy, kopertówki? Zrobienie torebki zajmuje co najmniej kilka godzin – zależy to od wielu rzeczy, wielkości, wzoru, kształtu itd. Na najmniejszy model potrzebne jest ok. 100 klocków. Robiłam już na zamówienie torebki z ponad tysiąca klocków a praca wówczas zajmowała kilka dni. Można by wysnuć przypuszczenie, że gdy byłaś dzieckiem pierwszeństwo wśród zabawek miały w twoim domu właśnie klocki... To prawda? Na pewno były ważne, ale nie tak wszechobecne jak w pokojach moich dzieci. Zresztą, w tamtych czasach były zabawką nie tak łatwo osiągalną. Niektóre zestawy w całości mam do dzisiaj

– w czasach mojego dzieciństwa zabawki „zagraniczne” (z tej „prawdziwej”, kapitalistycznej zagranicy) szanowało się jakoś inaczej. Czy używasz oryginalnych klocków Lego? Używam wyłącznie oryginalnych klocków Lego®. Kopie w rodzaju Cobi czy Megablocks są fatalnej jakości i absolutnie nie nadają się do moich zastosowań. Odlewy są mniej precyzyjne, kolory nie tak żywe, a ilość elementów również skromna. Klocki Lego® poza tym kupuję bezpośrednio z fabryki – w przypadku innych to niemożliwe. Co ciekawe, TLG (The Lego Group) kupiła ode mnie kiedyś torebki i spinki na przyjęcie dla VIP-ów na otwarcie Legolandu w Toronto. Budujesz nie tylko torebki, ale i nieco mniejsze akcesoria. Co znaleźć można w twojej pracowni? Klocki (śmiech)! Zajmują 90% miejsca przeznaczonego na materiały. Mam blisko 300 tys. klocków i ciągle czegoś brak. Prawie każdy nowy pomysł skutkuje koniecznością zamówienia jakiegoś nowego klocka we wszystkich kolorach. Staram się więc jak najwięcej „wycisnąć” z tego co już mam. Oczywiście, klocki są dokładnie posortowane, co miesiąc przeliczam je robiąc „remanent”, to wszystko zajmuje wbrew pozorom ogromną ilość czasu. Narzędzia, kleje itd. mieszczą się w dwóch szufladach.

Kto częściej kupuje twoje produkty? Mężczyźni czy kobiety? Szczerze mówiąc, nie wiem do końca. Oczywiście, większość mojej oferty jest skierowana do kobiet, i pewnie większość kupujących to panie, ale sporo torebek albo kupują dla nich mężowie/partnerzy albo namawiają je na to (śmiech). Ze spinkami do mankietów czy klamrami do paska jest podobnie – sporo kupują panie dla swoich partnerów. Czy spotkałaś się kiedyś z podobną działalnością? Najkrócej mówiąc – nie. Jeśli wziąć pod uwagę skalę i rozbudowanie oferty, to jestem jedyna na świecie. Oczywiście, spo-

ro osób próbowało albo próbuje wykorzystać klocki do robienia biżuterii, ale skala przedsięwzięcia jest nieporównanie mniejsza. Torebek z klocków natomiast nie robi nikt. Gdzieś powstały krótkie drobne serie torebek ozdobionych klockami, ale takich jak moje – całych z klocków – nie robi nikt inny. To wcale nie aż tak proste. Zdradzisz nam, co – po torebkach i biżuterii – powstanie wkrótce w twojej pracowni? Pomysłów mam bardzo dużo, ale czasu na ich realizację w zasadzie w ogóle. Jeśli będę je wprowadzać w takim tempie jak dotąd, to wystarczy mi ich na kilka lat. Ostatnio zrobiło się wokół moich torebek sporo szumu, głównie na najbardziej znanych portalach poświęconych designowi i modzie. Wskutek tego mam większą liczbę zamówień, negocjuję ze sklepami w zasadzie na całym świecie, zatem czasu na realizowanie nowych projektów nie ma. Zapisuję je na razie i mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła się za nie zabrać. Rozmawiała: Adriana Urgacz-Kuźniak Projekty Agnieszki Biernackiej znaleźć można na: www.agabag.com facebook.com/agabagdotcom instagram.com/agabag twitter.com/agabagdotcom

Zabrakło nam 10 minut, żeby przeżyć... wszystkim świetnie się bawić w grupie znajomych. Ta możliwość w dzisiejszym świecie komunikacji wirtualnej jest nie do przecenienia. Pozwala nam lepiej poznać swoje mocne i słabsze strony, poćwiczyć umysł i umiejętności kojarzenia, a także zacieśnić więzy przyjaźni. O popularności gry świadczyć może, że co najmniej dwie firmy w ostatnim czasie otworzyły w Gliwicach escape roEscape room omy. Nasza grupa skorzystała z zaproszeGry z cyklu escape room zdobywają nia Open the door i została zamknięta coraz większą popularność. Uczestnicy w pokoju medycznym. mają okazję przenieść się na niespełna godzinę ze świata podatków, drama- Open the door! tycznych wiadomości w medialnych nagłówkach, życiowych problemów i nudy, Wskazówki mogą być wszędzie. Ja w świat gry fabularnej. W ich żyłach krą- przeszukuję biurko, Gosia półkę z książży adrenalina, mają okazję poczuć strach kami, Mariusz i Arek szukają na ścianach przed tym, co nieuchronne, ale przede i łóżku. Czas. Czas ucieka. Pierwszy szyfr Szaleniec zamknął nas w pokoju. Za 45 minut cała nasza czwórka zginie. Musimy się wydostać! Gorączkowo przeszukujemy pokój. Zegar przyspiesza. Minuty mkną po nim niczym sekundy. Jest! Pierwsza wskazówka, burza mózgów, rozwiązanie. To jednak dopiero początek.

rozwiązany, ale jest jedynie wskazówką do znalezienia kolejnego. Zerkam na zegar. Minęło już 10 minut. Mariusz znalazł przedmiot, który nam bardzo pomoże. Arek znalazł drugi. Obie wskazówki przesuwają nas naprzód w grze. A może prowadzą na manowce? Gosia znalazła coś w szufladzie. Szybkie skojarzenie! Mamy to! Ale to nadal dopiero początek... Czas ucieka, za pół godziny zginiemy, jeśli nie uda nam się otworzyć drzwi. Escape room Firma Open the door dysponuje obecnie dwoma pokojami – pokojem medycznym i kopalnianym. Drugi z nich jest strategicznie łatwiejszy, ale gra odbywa się w niemal całkowitych ciemnościach (na wstępie jest jedna latarka, a uczestnicy w pierwszej kolejności muszą znaleźć własne źródła światła). W przygotowaniu jest kolejny pokój, którego fabuła pozostaje na razie niespodzianką. Open the door! Zostało 20 minut. Głos szaleńca wydobywający się z głośnika przy monitorze symulującym pracę czyjegoś serca, litościwie wyprowadza nas ze ślepych uliczek. Znalazłam wskazówkę i razem z Gosią próbujemy rozszyfrować słowa zapisane w medycznym języku. Jest ciężko, nic nie chce złożyć się w całość, ale czujemy, że jesteśmy blisko. Nasi mężczyźni dzielnie majstrują przy kolejnym szyfrze. Zostało 10 minut. Zaczynam podejrzewać, że drzwi nie otworzą się na czas...

Escape room Nasza decyzja o udziale w grze miała u swoich źródeł urodziny Gosi i Mariusza. Od Arka i ode mnie był to rodzaj prezentu – niespodzianki. Próba zaskoczenia naszych „połówek” nie była jednak największy wyzwaniem, jakie postawione zostało przed właścicielami pokojów gier. Organizowali już wieczory kawalerskie i panieńskie, a nawet... zaręczyny. Wtedy jedna ze wskazówek doprowadziła niepodejrzewającą niczego przyszłą narzeczoną nie do klucza do drzwi, a do ukrytego pierścionka, po znalezieniu którego chłopak poprosił ją o rękę. To z pewnością były niebanalne zaręczyny! Open the door! Minuty... W żyłach pulsuje nam krew. Działamy coraz bardziej nerwowo. Kilka mrugnięć monitora z zegarem dzieli nas od śmierci w medycznym pokoju. Jest kolejna wskazówka, ale to wciąż za mało. Zgubiła nas nadmierna drobiazgowość.

Nauczka na przyszłość: wskazówki nie znajdują się tam, gdzie zbyt wiele czasu zająć może ich znalezienie (nam zajęło...). Sekundy... Jest! Jest nowa wskazówka! I bum! Czas się skończył. Zginęliśmy. Ponoć byliśmy całkiem dobrzy. Ale zabrakło nam około 10 minut, żeby przeżyć. Escape room To gra, która wymaga od uczestników (od 2 do 4 osób) szybkiego kojarzenia faktów i analitycznego myślenia a także kreatywności i spostrzegawczości. Wymagana jest praca zespołowa przy rozwiązywaniu zadań logicznych i zręcznościowych, które mają doprowadzić do wydostania się z pułapki. Gra toczy się w realnym świecie, choć przeniesiona została ze świata gier komputerowych. To zupełnie nowa, alternatywna forma spędzania wolnego czasu. Uwaga! Koszt gry rozłożony na czterech uczestników jest mniejszy od ceny biletu do kina! Adriana Urgacz-Kuźniak


fb.com/hydeparknews

MAJ 2015

STRONA 4 Strona powstała we współpracy z portalem BazaImprez.pl

Dreams & Teams dla Julci HydeParkNews patronował w kwietniu wyjątkowej imprezie. Wydarzenie pod hasłem „Dreams & Teams – Duży Małemu i Wszyscy Razem”, cyklicznie odbywa się w Zespole Szkół Ekonomiczno-Technicznych w Sośnicy. Tym razem przygotowane zostało z myślą o 3-letniej Julce Rutkowskiej, małej córeczce Małgosi, która przez wiele lat była wolontariuszką tego wydarzenia. – W Dreams & Teams zawsze pełniłam rolę opiekunki do dzieci. Zajmowałam sie nimi przez cały czas trwania imprezy – wspomina Małgosia. – Pomagając innym czułam wielka frajdę. Zawsze dużo się działo i to było naprawdę budujące, że choć trochę mogę dołożyć się do czyjegoś szczęścia. Tym razem szczęście potrzebne było Julce, dla której zbierano pieniądze z przeznaczeniem na dalsze leczenie, rehabilitację i pomoc specjalistyczną kardiologa. U dziewczynki wykryto Zespół

Edwardsa, czyli trisomię chromosomu 18 (zmiana liczby chromosomów, w tym przypadku nieprawidłowość genetyczna polega na pojawieniu się dodatkowego, trzeciego, chromosomu 18 w DNA). – Mała Julia była i jest takim Naszym Słoneczkiem, które codziennie rano daje nową energię do walki, miłości i wzajemnego wsparcia. Od jej urodzenia nasze hasło to „Zawsze Razem” – deklaruje ojciec dziewczynki. – Kiedy Gosia po porodzie była w innym szpitalu niż nasza córka, dwoiłem się, aby zadbać o obie swoje dziewczyny. – I naprawdę dał radę – wchodzi mężowi w słowo Małgosia. Julka lubi być w centrum zainteresowania – długo sama w łóżeczku nie poleży. Uwielbia gdy jest obok niej ktoś bliski, mówi do niej, całuje, stroi miny, wtedy się uśmiecha. Gdy tata ją łaskocze to pięknie śmieje się na głos. Ma swoje ulubione maskotki, do których gaworzy

po swojemu zanim zaśnie. – Nikt nie dawał nam szans na to że Julia będzie z nami. Jednak nasze Słoneczko tak łatwo się nie poddało. Wspólnymi siłami daliśmy radę, na tyle ile to możliwe ruszyliśmy do przodu – opowiadają rodzice. – Choć rozwojowo Julia jest jak kilku miesięczne dziecko, cieszymy się z każdego jej postępu. Zaczęła się uśmiechać, głośno gaworzyć, dźwigać główkę i reaguje na najbliższe jej osoby. Podczas Dreams & Teams udało się zebrać dla Julki ponad 5000 zł. aku

26. Gliwickie Spotkania Teatralne 10 - 17 maja Zostało już niewiele biletów na spektakle, które Gliwicki Teatr Muzyczny zaproponował w tym roku w ramach Gliwickich Spotkań Teatralnych. Nadal można jednak uszczknąć trochę z tej wielkiej teatralnej uczty. Niestety, w tym roku nie ma co liczyć na bezpłatny spektakl plenerowy – taki nie znalazł się bowiem w repertuarze 26. edycji Gliwickich Spotkań Teatralnych. Dane z początku maja: w kasie Teatru pozostały jeszcze nieliczne bilety na spektakle „Quo Vadis”, „Sam, czyli przygotowanie do życia w rodzinie” i „Projekt: Matka”. Ci, którzy mieli nadzieję obejrzeć np. „Białą Bluzkę” Agnieszki Osieckiej z Krystyną Jandą w roli głównej, a nie zaopatrzyli się na czas w bilety, raczej na pewno zmuszeni będą poczekać na inną okazję (sprawdzajcie, czasem ktoś rezygnuje. Powodzenia!). Dla spóźnialskich, ale nadal zainteresowanych udziałem w GST, prezentujemy garść informacji o tych spektaklach, na które jest jeszcze szansa zakupić bilet. 11 maja (poniedziałek), Quo vadis, spektakl Teatru Montownia z Warszawy i Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa, na podstawie powieści H. Sienkiewicza, w reż. Rafała Rutkowskiego, występują:

promocja

Adam Krawczuk, Marcin Perchuć, Rafał Rutkowski, Maciej Wierzbicki, Wiktor Stokowski. Dowcipna i ironiczna trawestacja sienkiewiczowskiej powieści. Przedstawienie uwodzi szybkim tempem akcji, ciętym dowcipem, zawrotną prędkością kolejnych aktorskich metamorfoz oraz muzyką graną na żywo. W „Quo vadis” Montowniacy przewrotnie zwracają się ku korzeniom komediowej sztuki dramatycznej – starogreckiej komedii attyckiej, czerpią również z tradycji teatru elżbietańskiego. Scenografia spektaklu jest skromna, lecz nabrzmiała znaczeniem, użycie efektów i nowoczesnych gadżetów cechuje zbawienny umiar. Wszystkie role, również kobiece, grają mężczyźni: brawurowo i koncertowo. 14 maja (czwartek), Sam, czyli przygotowanie do życia w rodzinie, spektakl Wrocławskiego Teatru Lalek, autor: Maria Wojtyszko, reżyseria: Jakub Krofta, obsada: Kamila Chruściel, Agata Kucińska, Marta Kwiek, Patrycja Łacina-Miarka, Grzegorz Mazoń, Radosław Kasiukiewicz, Marek Koziarczyk, Konrad Kujawski. Tytułowy bohater – trzynastoletni Samuel – jest typowym klasowym outsiderem: pochodzi z inteligenckiej rodziny, nosi okulary, nie uprawia sportu, a wolny czas spędza przy pianinie. Szkolni koledzy lekceważą go, a dziewczyny nie zwracają na niego uwagi. Ten pozornie schematyczny obraz szybko się komplikuje. Zgodne małżeństwo rodziców Sama rozpada się, a w jego życiu pojawia się Ta Jedyna. To wszystko sprawia,

że chłopiec zaczyna mieć problemy w szkole. 17 maja (niedziela), PROJEKT: MATKA, spektakl Teatru KANA ze Szczecina, scenariusz (na podstawie tekstów blogerek) i reżyseria: Mateusz Przyłęcki, obsada: Bibianna Chimiak, Marta Giers-Sanecka, Karolina Sabat. Spektakl „Projekt: Matka” jest przewrotną, pełną ironii i poczucia humoru opowieścią o młodych matkach, odkrywających jasne i ciemne strony macierzyństwa, uroki i trudności bycia mamą – opowieść o ich zmaganiach z samymi sobą i otaczającym światem, z wyobrażeniami i oczekiwaniami na temat bycia dobrą matką. Scenariusz spektaklu jest kompilacją tekstów mam, które swoje doświadczenia związane z macierzyństwem opisują na blogach (wykorzystane są m.in. teksty z blogów: „Macierzyństwo bez lukru”, „Krystyno, nie denerwuj matki!”). (o spektaklach: na podstawie materiałów GTM). aku

W maju w Amoku W majowym repertuarze Kina Amok na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim Weekend z Docs Against Gravity, DKF Trans (Future Shorts Spring 2015) oraz Multimedialna wystawa „Muzeum Watykańskie”, prezentowana w dwóch formatach: 2D i 3D. W tym miesiącu kino gościć będzie również wybitną postać polskiej kinematografii – reż. Krzysztofa Zanussiego. Nie zabraknie też propozycji skierowanych do najmłodszych gliwiczan – z myślą o nich Amok przygotował kolejną odsłonę Dziecięcego Saloniku Filmowego, Dzieciaków na horyzoncie oraz – na przełomie maja i czerwca – Dni Dziecka z bohaterami Astrid Lindgren. Poniżej prezentujemy program wydarzeń. Więcej informacji, a także całą majową ofertę Kina Amok znaleźć można na stronie amok.gliwice.pl. Akademia Polskiego Filmu 5.05, 17.00 | Struktura kryształu | Iluminacja – wykład reż. Krzysztof Zanussi 12.05, 17:00 | Sól ziemi czarnej | Perła w koronie – wykład prof. Andrzej Gwóźdź 19.05, 17:00 | Słońce wschodzi raz na dzień | Żywot Mateusza – wykład dr Ilona Copik 26.05, 17:00 | Niekochana | Trzeba zabić tę miłość – wykład prof. Tadeusz Lubelski

Weekend z Docs Against Gravity 15.05 18:30 | Badjao. Duchy z morza 20.15 | Wizyta 16.05 18.15 | Scena ciszy 20.15 | Citizenfour 17.05 18.15 | W piwnicy 20.00 | Jesteśmy waszymi przyjaciółmi Dzieciaki na horyzoncie 17.05, 16:00 | Alfie, mały wilkołak DKF Trans 21.05, 20:00 | Future Shorts Spring 2015 Multimedialna wystawa 22.05, 20:00 | Muzea Watykańskie 3D 24.05, 18.15 | Muzea Watykańskie 2D

Dni Dziecka z bohaterami Astrid Lindgren 30.05, 16:15 | Ronja, córka zbójnika 31.05, 16.30 | Madika z Czerwcowego Wzgórza Dziecięcy Salonik Filmowy 1.06 16.15 | Nils Paluszek 10.05, 11:00 | Zaprzyjaźnić się z przyro- 17.30 | Dzieci z Bullerbyn dą 2.06, 16.30 | Rasmus i włóczęga 3.06, 16:30 | Nowe przygody dzieci NT London | GST 14.05, 18:30 | Tramwaj zwany pożąda- z Bullerbyn niem aku

„Gryfny” XIII Rajd Św. Jerzego

W dniach 24-26 kwietnia ponad 160 harcerzy z Hufca ZHP Ziemi Gliwickiej wzięło udział w XIII Rajdzie Św. Jerzego, który w tym roku odbywał się pod hasłem „Gryfnie”. Przedsięwzięcie zostało objęte Patronatem Honorowym Prezydentów trzech miast: Gliwic, Zabrza, Rudy Śląskiej oraz Wojewody Śląskiego. Podczas Rajdu harcerze sprawdzili się na trzech trasach przeznaczonych kolejno dla zuchów, harcerzy oraz harcerzy starszych. Każda z tras miała swój początek w Gliwicach. W piątkowy wieczór uczestnicy wzięli udział w grach terenowych, dzięki którym mieli okazję poszerzyć swą wiedzę o historii oraz architekturze tego średniowiecznego miasta. Następnego dnia harcerze udali się do Zabrza oraz Chorzowa, gdzie czekały

ich kolejne zadania oraz zwiedzanie Kopalni Guido i Muzeum Górnictwa Węglowego. Wieczorem wszyscy spotkali się na uroczystym kominku w Rudzie Śląskiej. Na zakończenie Rajdu, w niedzielę rano, odbyła się Msza św., którą w pobliskim kościele odprawił kapelan Chorągwi Śląskiej. Tematyka tegorocznego rajdu miała na celu przybliżenie uczestnikom kultury, architektury oraz historii Górnego Śląska. Cel ten realizowano z wykorzystaniem nowatorskich metod, m.in. QR Codów oraz Geocaching`u. Pozwoliło to na nowo i w zupełnie inny sposób spojrzeć na dobrze znane miejsca, przy równoczesnej integracji hufcowych środowisk. sam. Antonina Mielcarek, pwd. Ewa Gnat


MAJ 2015

Kreacja Integracja na gliwickim Rynku 23 maja spotkajmy się na gliwickim Rynku, gdzie zagrają dla nas rockowy zespół MomBassa (trzech wojowników, którzy muzyką i słowem leją Zło po pysku), punkowy i reggae’owy jednocześnie zespół Szumni (Szumni, ale dumni) i folkowo-bluesowo-funkowo-rockowa grupa UR. Do tego muzyką i słowem rozrywki dostarczy znany i lubiany Teatr A, w spektaklu „Silva Rerum”. Tej wyjątkowej imprezy doświadczymy dzięki projektowi „Kreacja Integracja”, przygotowanemu przez Stowarzyszenie Cała Naprzód. Frida Kahlo, Monika Kuszyńska, Wacław Niżyński – co łączy te osoby? Tak, każda z nich jest artystą i, tak, każdy z tych artystów ma w swój życiorys wpisaną jakąś niepełnosprawność, ruchową bądź umysłową. I choć z pewnością życiowe doświadczenia wpływają na ich wrażliwość i mają odzwierciedlenie w tworzonej przez nich sztuce, jest ona wartością samą w sobie i daje świadectwo tego, że osoby niepełnosprawne są równoprawnymi partnerami na polu kultury. – Kreacja Integracja daje możliwość poznania twórczego potencjału osób niepełnosprawnych, a także odkrycie go u uczestników wydarzenia. To integra-

fb.com/hydeparknews

Młody człowieku, zostań dziennikarzem HydeParkNews

Warsztaty dziennikarskie: otwiera- takich, jak teraz. Nie słyszałam o warszmy młodzieżową redakcję przy Hyde- tatach dziennikarskich takich, jakie ja cja poprzez sztukę – wyjaśnia Izabella ParkNews. proponuję. A proponuję cotygodniowe Adamczak, ze Stowarzyszenia Cała Naspotkania dla młodych pismaków, w raprzód. –Wierzymy, że sztuka posługuje Jest akcja: powstaje REDAKmach których powstawać będą artykuły się uniwersalnym językiem i może być CJA! Gazeta HydeParkNews zado gazety HydeParkNews i innych loidealnym pomostem między wszystkimi prasza młodych ludzi, w wieku kalnych mediów. Młodzi dziennikarze: ludźmi – dodaje. 13-18 lat na bezpłatne warsztaty będziecie drukować pod swoim nazwiKreacja Integracja stwarza możliwość dziennikarskie, które od 20 maja skiem, będziecie przeprowadzać wyzapoznania się z niebanalną twórczoodbywać się będą co środę w Stacji wiady, robić relację z imprez i innych ścią osób niepełnosprawnych zarówno Artystycznej Rynek (Rynek 4-5), wydarzeń. Jedno jest pewne: wyciśniefizycznie, jak i umysłowo, przedstawiaw godz. 16.00-17.30. Spotkanie ormy z Was ostatnie poty! To nie będzie jących swoją sztukę samodzielnie, jak ganizacyjne zaplanowane zostało zabawa – szukamy wśród Was takich, i razem z zespołami, których są częścią. Dlatego właśnie tego dnia na Rynku na wtorek, 12 maja (również mięktórym dziennikarstwo może sprawić wystąpią: Teatr A, który swoje spektadzy 16.00 a 17.30). Zajęcia prowaprawdziwą frajdę! kle wystawiał m.in. w rzymskim Pantedzić będzie Adriana Urgacz-KuźKim jestem? Dziennikarką i specjaonie, a tym razem przygotował spektakl niak, redaktor naczelna gazety listką od PR, naczelną gazety HydeParkz udziałem osób chorych na schizofreHydeParkNews. Zapisy i pytania: nię, Szumni – zespół muzyczny niewiau@hydeparknews.pl. domego artysty Remigiusza Szumana, który wcześniej był częścią MomBassy Zawsze marzyłam o tym, żeby zostać i UR – zespół muzyczny Piotra Chodzicdziennikarką, choć – niestety – przez kiego, który również jest osobą niepełdługi czas wydawało mi się to marzenosprawną. Dzień ten dopełnią warsztaty muzycz- nie nieosiągalnym. Nie było możliwości ne, teatralne i plastyczne oraz spotkanie autorskie z Magdą Kalus i „Żywa Biblioteka”. To pierwsze tego typu wydarzenie w Gliwicach. Patronat nad nim objął Od 11 do 15 maja w Gliwicach kabarety Czesuaf oraz DNO. Specjalnie m.in. HydeParkNews. Adriana Urgacz-Kuźniak trwać będzie wielkie święto studen- dla miłośników teatru spektakl przygotów – Igry. I choć przez cały tydzień tował Akademicki Teatr Remont, który miasto będzie należało do żaków, wystawi sztukę na scenie CKS Mrowi„reszta świata” może przyłączyć się sko. Listę atrakcji tego dnia uzupełni jam do wspólnej zabawy. A jest do czego – session w Klubie Studenckim Spirala. czekają nas koncerty zespołów: Koniec Wtorek Świata, Farben Lehre, Acid Drinkers, Jak iGRY, to i GRA musiała znaleźć Małpa, Jamal oraz T.LOVE! Oczy na- się w programie. Będzie ona zwieńczecieszy również barwny korowód prze- niem Boju Akademików! Po niej przyjbierańców, jednak – uwaga – przejdzie dzie czas na ładowanie akumulatorów on inną niż dotychczas trasą, bowiem podczas wielkiego grillowania połączoigrowe szaleństwo w tym roku rozegra nego z plenerowym pokazem filmów, się nie na lotnisku, ale w Kampusie które – podobnie jak w poprzednich laAkademickim Politechniki Śląskiej, tach, odbędzie się między Domami Stuprzy Nowym Ośrodku Sportu. denckimi Piast i Ziemowit. Wyświetlone Co będzie grane? zostaną filmy Pulp Fiction oraz Epoka Poniedziałek Lodowcowa. To dla studentów dzień kulturalny. Środa Wypełni go Kabareton w Centrum EduŚroda będzie Dniem Sportu z mnókacyjno-Kongresowym i jego goście – stwem możliwości rywalizacji. Nowością w tym roku jest MOPEJ, czyli turniej hokeja mopami oraz mydłem! Jednocześnie prowadzona będzie akcja DKMS, a także szkolenia pierwszej pomocy organizowane przy współpracy z Pokojowym Patrolem.

News i portalu Śląskie Trendy. Piszę dla wielu lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich mediów. Przez wiele lat byłam redaktorką naczelną tygodników Gazeta Gliwicka i Gazeta Zabrzańska. Prowadziłam również zajęcia redakcji Młodzi Dla Kultury przy gliwickim eMDeKu, a także pracowałam jako nauczyciel akademicki, wykładając przedmioty związane z dziennikarstwem. Fotografuję, mądrzę się, tworzę, kreuję i bardzo lubię pracę z młodymi ludźmi, od których uczę się co najmniej tyle, ile oni ode mnie. Warsztaty prowadzić będę co środę, od 20 maja, w godzinach 16.00-17.30. Zapraszam na nie w szczególności młodych ludzi w wieku 13 - 18 lat. Pierwsze spotkanie, organizacyjne odbędzie się 12 maja (we wtorek) o godz. 16.00-17.30. Zapraszam Was! poPISZMYsię! Adriana Urgacz-Kuźniak

Studenci poIGRAją!

aktualna lista kolportażu znajduje siĘ na hydeparknews.pl Wydawca: Stowarzyszenie GTW 44-100 Gliwice, ul. Zwycięstwa 1/1 do@hydeparknews.pl tel. 500 170 516 Redaktor Naczelna / Dział Kultura: Adriana Urgacz-Kuźniak au@hydeparknews.pl tel. 512 282 750 Dział Sport i Turystyka: Darek Opoka do@hydeparknews.pl

STRONA 5

Tech Kurier: Marek Damski Reklama i Kolportaż: Sebastian Wilk sw@hydeparknews.pl Skład: Joanna Ciszak Druk: PolskaPresse Sp. z o.o. Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25 ISSN: 2300-4193

promocja

Wieczorem na Igry zawita Pionek, czyli spotkanie z grami planszowymi, które odbędzie się w stołówce „Na Łużyckiej”. Czwartek Tego dnia studenci otrzymają klucze do miasta, a korowód przebierańców wyruszy z Rynku w stronę Kampusu Akademickiego Politechniki Śląskiej. Na terenie obok Nowego Ośrodka Sportu wystąpią: zwycięzca tegorocznego Przeglądu Kapel Studenckich oraz takie gwiazdy jak: Koniec Świata, Farben Lehre oraz Acid Drinkers! Piątek Podczas koncertu finałowego usłyszymy zespoły Małpa, Jamal oraz T.LOVE! Dzień zakończy odtańczenienie nieoficjalnego tańca Igrów – Tunaka! aku


fb.com/hydeparknews

MAJ 2015

STRONA 6 strony sportowe redagowane WE współpracy z portalem SportoweGliwice.pl

Zawodniczki GTW Gliwice w czołówce Z początkiem kwietnia rozpoczęły się zmagania w Kobiecej Lidze. Zespół z Gliwic trafił do grupy „B”, gdzie rywalizuje z Piastem Leszczyny, Akademią Świętochłowice, KKS Katowice oraz KTS Polonią Bytom. Dwa najlepsze zespoły z grupy awansują do wielkiego finału (tzw. grupa mistrzowska) i powalczą pod koniec czerwca o Mistrzostwo Śląska. Po trzech seriach gier (II miejsce w Leszczynach, III miejsce w Gliwicach oraz I miejsce w Katowicach), dziewczyny z GTW zajmują II miejsce w klasyfikacji ogólnej, co na dziś daje awans i dobrą prognozę przed ostatnimi kolejkami, które odbędą się na boiskach Świętochłowic i Bytomia. Należy wspomnieć również o nagrodach indywidualnych dla Zuzanny Struczewskiej (najlepsza bramkarka edycji w Leszczynach) oraz Klaudii Nalepki (najlepsza zawodniczka edycji w Katowicach). „Dziewczyny dobrze rozpoczęły sezon i mamy

nadzieję, że będziemy wysoko w Kobiecej Lidze Orlika, zdobywając Mistrzostwo Śląska. W wakacje jedziemy na mistrzostwa Polski w piłce plażowej do Ustki, a sukces wzmacnia zespół. Dużym wzmocnieniem jest dla nas także Ania Potrillo, która gra u nas, ale niestety wraca do Hiszpanii z końcem czerwca, gdyż kończy wymianę w naszym kraju” – mówi Klaudia Nalepka, II trener. dop Lp Klub

mecze punkty

1 KKS Katowice

12

26

GTW „Śląska Akademia 2 Futbolu” Gliwice

12

26

3 AP Miasta Świętochłowice

12

26

4 KTS Polonia Bytom

12

14

5 KP Piast Leszczyny

12

1

Rekrutacja do GTW – Śląskiej Akademii Futbolu jest ciągła, a wszystkie zainteresowane tym sportem dziewczyny z rocznika 1996 – 2001 oraz 2002-2004 zapraszamy w każdy piątek na halę sportową przy ul. Kozielskiej 1 na godzinę 17:00. Informacje także pod numerem 500 170 516 lub e-mailem: d.opoka@gtwgliwice.pl

polska to był dobry wybór Wywiad z Anną Portillo Fernandez – zawodniczką Derio in Football oraz Iraultza, obecnie występującą w GTW Gliwice Pr z y j e c h a ł a ś do Gliwic na wymianę studentów, skąd taka decyzja? Od samego początku planowania mojej kariery zawodowej marzyłam o tym, żeby kiedyś wyjechać za granicę, poznać nowych ciekawych ludzi i chłonąć wszystko dookoła, doświadczać innego kraju. W końcu udało mi się do tego

doprowadzić i jestem na wymianie studenckiej w Polsce. Ludzie tutaj są niesamowici i wiele się od nich uczę. Jestem przekonana, że Polska to był dobry wybór. Oprócz studiowania grasz w piłkę nożną. W jakich klubach i jak zaczęła się twoja przygoda z tym sportem? Gram w piłkę nożną już siódmy rok. Kocham uprawiać sport i bardzo lubię piłkę nożną – przyjemność sprawia mi również oglądanie meczy. Gdy byłam małą dziewczynką to graliśmy w piłkę nożną w przerwach między lekcjami szkolnymi i z przyjaciółmi po szkole, więc pewnego dnia postanowiłam wstąpić do klubu i spróbować co z tego wyjdzie. I okazało się, że grałam przez 3 lata w futsal i póź-

Bezpłatne Warsztaty w Stacji Artystycznej Rynek dla osób zainteresowanych fair play oraz rolą sportu w integracji społecznej i dialogu międzykulturowym

niej 3 lata w piłkę nożną. Jest to zatem duża część mojego życia i mam nadzieję, że uda mi się nadal grać w trakcie kolejnych lat życia. Co po powrocie do Hiszpanii, będziesz kontynuowała karierę piłkarską? Mam nadzieję, że będę kontynuowała grę i treningi ze swoją drużyną. Wiem jednak, że gdy wrócę do Hiszpanii nie będzie to łatwe. Czeka mnie ostatni rok studiów i pisanie pracy magisterskiej, ale myślę, że uda mi się to jakoś pogodzić i nie stracić kontaktu z piłką. Szkoda, że tak krótko grasz dla naszego GTW, mamy nadzieję, że kontakt się nie urwie i że na turniejach albo wymianach sportowych uda nam się jeszcze spotkać. Co myślisz o tym, aby

Celem warsztatów jest prezentacja sposobów wdrażania zasad fair play podczas treningów sportowych oraz integracji przedstawicieli różnych kultur i środowisk poprzez wydarzenia sportowe. Podczas zajęć zaprezentowane zostaną metody i dobre praktyki w pracy z osobami z różnych społeczności i w różnym wieku. Wspólnie odpowiemy na pytania: Kim jest trener i zawodnik „fair”? Jaka jest rola animatora w integracji osób i grup zagrożonych wykluczeniem? Czym jest gra fair z innymi w środowisku lokalnym? Nauczymy rozpoznawać zachowania dyskryminacyjne, podejmować działania naprawcze, przeprowadzić własne sportowe projekty antydyskryminacyjne. Szkolenia prowadzone są w oparciu o aktywne metody kształcenia. Dla kogo Szkolenia skierowane są do trenerów i działaczy sportowych, studentów wychowania fizycznego, nauczycieli, migrantów, przedstawicieli mniejszości narodowych, animatorów społecznych, pedagogów ulicy /streetworkerów/ i liderów społeczności lokalnych oraz innych osób zainteresowanych wdrażaniem działań antydyskryminacyjnych w sporcie i poprzez sport. Podręcznik Uczestnicy warsztatów otrzymają podręcznik „Graj fair z innymi” zawierający przykłady dobrych praktyk, scenariusze ćwiczeń, wskazówki organizacyjne i wyniki badań socjologicznych. Spotkania będą również okazją do rozmowy z ekspertami fundacji, wymiany doświadczeń, zapoznania się z możliwościami grantowymi i mapowania partnerstw. Zgłoszenia Najbliższe warsztaty odbędą się 9 maja 2015 roku w Stacji Artystycznej RYNEK (prowadzonej przez Stowarzyszenie GTW) w godzinach 12.00 – 16.00. Zgłoszenia emailem na adres: d.opoka@gtwgliwice.pl Więcej o fundacji http://www.fundacjadlawolnosci.org oraz GTW – www.gtwgliwice.pl

dziewczyny z GTW przyjechały do Was na turniej? Wasz klub w Hiszpanii organizuje turnieje? Jest mi niesamowicie żal i szkoda, że doświadczenie bycia w Polsce i grania w GTW trwa tak krótko – tylko jeden rok szkolny... Gdybyście mogli przyjechać do Hiszpanii to jestem pewna, że wszystkim by się tam bardzo spodobało. Kobiecy futbol jest w Hiszpanii na bardzo wysokim poziomie i w piłkę gra niesamowicie dużo dziewczyn. Moja hiszpańska drużyna gra normalne rozgrywki ligowe, ale też sami organizujemy mecze towarzyskie z innymi klubami – tak więc jeśli uda wam się przyjechać, będziemy czekać z otwartymi ramionami. Rozmawiał: Dariusz Opoka


MAJ 2015

STRONA 7

fb.com/hydeparknews

strony sportowe redagowane we współpracy z portalem SportoweGliwice.pl

Nbit już w ekstraklasie! Stało się, to czego wszyscy spodziewali się od pierwszego meczu obecnego sezonu w I lidze w grupie południowej. Nbit Gliwice wywalczył awans do futsalowej ekstraklasy! Od początku rundy rewanżowej było wiadomo, że kluczowy w walce o pierwsze miejsce w tabeli będzie mecz z Cuprum Polkowice. Obie dy, gdy się je ma, a potem realizuje. Cel dla drużyny przez cały sezon szły łeb w łeb i dopiero bezpośredni pojedynek miał drużyny był od początku jasny i sprecyzowany, został osiągnięty, inaczej być nie zadecydować o tytule mistrzowskim. mogło – podkreśla sternik klubu. Kolejną osobą, która razem z drużyGliwiczanie nadspodziewanie łatwo wygrali ten mecz 8:2, odskakując na 7 punk- ną fetowała awans jest Jerzy Województów od rywala. Aby być pewnym awansu, ki. – Dożyłem takiej chwili, że Gliwice trzeba było jednak wygrać jeszcze jedno będą miały już siódmą w historii drużynę z trzech spotkań. Podopieczni Szymona w ekstraklasie. Jest to coś pięknego. JesteMaksyma zrobili to już w kolejnym star- śmy stolicą polskiego futsalu. Bardzo się ciu, pokonując Marex Chorzów 3:1. Tym cieszę, że Nbit jest już w tej ekstraklasie razem jednak wygrana łatwo nie przyszła. i że małą cząstkę do tego też dołożyłem – Chorzowianie długo stawiali opór. Histo- tak komentuje awans żywa legenda futsalu. ryczne gole, które przypieczętowały awans Nbit Gliwice to stosunkowo młody zdobyli: Tomasz Czech i Marek Chojnac- klub na sportowej mapie Gliwic. Został ki, zawodnicy, którzy są w drużynie od założony w 2008 roku. Początkowo wypoczątku jej gry w lidze ogólnopolskiej. stępował w amatorskiej lidze gliwickiej. – Taki był nasz cel od samego początku. W 2013 został zgłoszony do rozgrywek

Wielkimi krokami zbliża się VI GTW Cała Naprzód CUP Będzie to już VI edycja Turnieju GTW CAŁA NAPRZÓD CUP pod Patronatem Prezydenta Miasta Gliwice. Turniej to wspólne przedsięwzięcie dwóch zaprzyjaźnionych i prężnie działających organizacji pozarządowych z naszego miasta – Stowarzyszenia GTW oraz Stowarzyszenia „Cała Naprzód”. Rywalizacja odbędzie się 16 maja na gliwickim Orliku, wpisowe w wysokości 150 zł od drużyny zostanie przekazane tradycyjnie na program pedagogiki ulicy – Akademię Umiejętności Społecznych. Organizatorzy zapewniają wodę oraz okolicznościowy dyplom dla każdej ekipy, nagrody i puchary dla pierwszych trzech miejsc oraz obsługę sędziowską. Warto przypomnieć, że Stowarzyszenie Cała Naprzód organizuje w Gliwicach Niedzielną Ligę Futsalu, natomiast Stowarzyszenie GTW organizuje takie turnieje jak: Turniej Dzikich Drużyn, Turniej na rzecz WOŚP, Turniej „Kobieca Liga Orlika” oraz prowadzi zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży. W poprzednich latach turniej wygrywały ekipy: ELEKTROR (2010) SIKORNIK (2011), GAF Jasna Gliwice (2012), FC NO NAME (2013), ZZGR Bielszowice (2014). W tym roku Puchary i nagrody zostały ufundowane przez Samorząd Miasta Gliwice oraz Śląski Związek Piłki Nożnej Podokręg Zabrze. dop

Osiągnęliśmy go w drugim sezonie. Nie zamierzamy na tym przestać, nasz kolejny cel to miejsce na podium w ekstraklasie – powiedział tuż po tym spotkaniu autor dwóch bramek, Tomasz Czech. W ostatnim rozgrywanym w Gliwicach meczu Nbit zremisował z Solne Miasto Wieliczka 2:2. Ten wynik nie miał już żadnego znaczenia na układ w tabeli. – Nie ma co mówić o tym meczu. Mamy awans, cieszymy się z tego bardzo, zrealizowaliśmy to, co sobie założyliśmy. W przyszłym sezonie będziemy grali z najlepszymi drużynami w kraju. Marka Nbit już jest rozpoznawalna, a będzie jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że uda nam się zapełnić halę kibicami, pokazując naszą dobrą grę – mówił uradowany Łukasz Jagiełło, kapitan drużyny. Bez wątpienia najbardziej szczęśliwym człowiekiem w hali przy ul. Partyzantów 25, w niedzielę 26 kwietnia 2015 roku, był Jarosław Jenczmionka – prezes klubu i główny architekt przedsięwzięcia pn. Nbti Gliwice – Marzenia się spełniają wte-

w I lidze ogólnopolskiej. W pierwszym sezonie I ligi grupy południowej Nbit zajął trzecie miejsce. W obecnym awansował do ekstraklasy. Na 2016 rok plan jest jeszcze bardziej ambitny: zdobycie tytułu mistrza Polski. – Tak powiedziałem kiedyś i zdania nie zmieniam – podkreśla na koniec Jarosław Jenczmionka.

Awans wywalczyli: Trenerzy: Szymon Maksym, Sebastian Wiewióra, Jacek Podgórski Zawodnicy: Łukasz Bogdziewicz, Łukasz Groszak, Daniel Hajduk, Marek Chojnacki, Michał Cygnarowski, Tomasz Czech, Łukasz Jagiełło, Michał Lebiedziński, Michał Kuźnik, Marcin Minkus, Zbigniew Mirga, Tomasz Morawski, Kamil promocja Musiał, Mateusz Pawlak, Denis Rogon, Robert Satora, Tomasz Starowicz, Tomasz Stasiak, Michał Włodarek Kierownicy: Grzegorz Jenczmionka, Adam Tarczyński, z-ca kierownika Marcin Gogolak


GLIWICE POLECAJĄ

GLIWICE POLECAJĄ


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.