Magazyn HydeParkNews MAJ

Page 1

MAJ 2016 nr 5 (38)/2016 MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY ISSN: 2300-4193

Dominika Syczyńska – w drodze po Fashion Designer Awards 2016 str. 6

fot. Studio Fotograficzne Poruszenie

wydano przy pomocy

wydrukowano w


2

maj 2016

spis treści: Stacja Artystyczna Rynek 3 Kalendarium 13

Kultura Hip Hop Night vol. VI Co nowego w płytotece? Kremy z natury rzeczy warte uwagi - warsztaty Kosmicznie dobra zabawa Pływają ze śrubą Wybobbinuj sobie z nami letnią torebkę Gliwiczanki dają włos Rajd św. Jerzego

4 5 8 8 9 9 10 12

Lifestyle Z cyklu Facedrookiem: Dominika Syczyńska - w drodze po Fashion Designer Awards 2016 Z cyklu Gliwice na kartki: Życie studenckie

6 16

Technologia Rynek gier to branża dla osób kreatywnych - rozmowa z Markiem Wyszyńskim, jedną z najważniejszych postaci w studiu Infinite Dreams 15

fot. Maciej Pasiniewicz

Sport Gliwice na Topie XI 18 Trudniej jest bronić sukcesu - rozmowa z Tomaszem Kulczyckim, Wiceprezesem Zarządu, Podokręg Zabrze Śląskiego Związku Piłki Nożnej 18

Właściciel: Stowarzyszenie GTW 44-100 Gliwice ul. Zwycięstwa 1/1 www.gtwgliwice.pl Wydawca na zlecenie Stowarzyszenia GTW: GTW Team Sp. z o.o. 44-100 Gliwice, ul. Jagiellońska 9

Redaktor Naczelna / Dział Kultura: Adriana Urgacz-Kuźniak - au@hydeparknews.pl Z-ca Redaktor Naczelnej / Dział Kultura: Marek „ZIMA” Niewiarowski - zima@gtwgliwice.pl Dział Kultura: Katarzyna Cupiał - sar@gtwgliwice.pl Dział Sport i Turystyka: Dariusz Opoka - d.opoka@gtwgliwice.pl

Krzysztof Hulak - k.hulak@gtwgliwice.pl Dział Edukacja: Agnieszka Musiał - musialgtw@gmail.com Skład: Joanna Ciszak Reklama i kolportaż: Sebastian Wilk - sw@hydeparknews.pl


3

Kultura Stacja Artystyczna Rynek, Rynek 4

Świętowaliśmy 3. urodziny stacji

Był tort, artystyczne prezenty i mnóstwo zabawy. Dopisali goście, dzień uświetnili występami artyści, nie zabrakło też okazji do kuluarowych rozmów. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy spędzili z nami ten niezwykły wieczór. Gorąco dziękujemy wszystkim artystom, dzięki którym 3 Urodziny Stacji były tak piękne i niezwykłe. Dla licznie zgromadzonej publiczności wystąpili: Anna Pieszka wraz z akompaniamentem Piotra Golombka, Jan Twardysko uczestnik zajęć teatralnych z monodramem według Sławomira Mrożka, Velveteve z recitalem i iluzjonista Dawid Wilczyński. sarka

Black Box Jacka Kucaba W piątek 20 maja o godzinie 18 w Stacji Artystycznej Rynek odbędzie się wernisaż wystawy rzeźby Jacka Kucaba zatytułowany „Black Box”. Tematyka cyklu oscyluje wokół zagadnienia pamięci, świadomości, niedo-

„Black box” Jacek Kucaba

stępności umysłu, i typowo ludzkiej „nawigacji”. 9 metalowych obiektów rzeźbiarskich mierzy się z nośną metaforą „czarnej skrzynki”, którą możemy czytać przykładając rożne pojęciowe klucze. Jacek Kucaba – artysta rzeźbiarz, doktor habilitowany, prof. PWSZ. Prowadzi obecnie Pracownię Rzeźby na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz Pracownię Rzeźby w Instytucie Sztuki PWSZ w Tarnowie. Od 2012 do 2015 dyrektor Instytutu Sztuki w Tarnowie. W latach 2010-2014 prezes Związku Polskich Artystów Plastyków. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą, twórca wielu monumentalnych realizacji. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień za udział w konkursach na projekty rzeźb

i pomników. Wielokrotnie nagradzany za wybitną działalność artystyczną i pedagogiczną, m.in. przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Gloria Artis” oraz prezydentów miast Bydgoszczy i Tarnowa za dorobek twórczy i wkład w kulturę narodową RP. Wstęp na to wydarzenie jest bezpłatny. sarka

„Black box” Jacek Kucaba


Kultura

4

maj 2016

HIP HOP NIGHT vol. VI To już siódma wizyta legendy hip hopu, Peji w Gliwicach. Jak sam mówił: -„Mam wielki sentyment do tego miasta i do gorącej publiczności, która przychodzi na nasze koncerty...”. PEJA, DJ MID, Franca i Banita, Koszo feat. Szpil, DEDIS. 28.05.2016, Gliwice, Klub Spirala, ul. Pszczyńska 85. Start godzina 18:00.

Koncert jest pierwszym na Śląsku promującym nowy album artysty „DDA”. Jest to kolejny projekt spod znaku RPS (Rychu Peja Solo). Tym razem artysta do współpracy zaprosił elbląskiego producenta Krzysztofa

Szewczuka działającego od lat pod pseudonimem DJ. Zel. Wieloletnia współpraca między obu panami (bity i skrecze na albumy „N.O.J.A.” 2005, „Szacunek ludzi ulicy” 2006 oraz „Na serio” 2009) zaowocowały w konsekwencji pełno wymiarowym albumem, który ukazał się 22 kwietnia. „DDA” to blisko 80 minut oryginalnej muzyki w połączeniu z rozpoznawalnym stylem Rycha, który zapowiada najlepszy album od czasów „Na serio”. Na płycie tradycyjnie wielu gości, m.in.: WDZ, Sokół i Marysia Starosta, PiH, Lukasyno, Śliwa, Buczer, 3 Credits, Dono, Michał Wiraszko (Muchy), RDW i Fu. Ta płyta to klasyczne brzmienie wzbogacone o żywe instrumenty i elektronikę plus świetna robota na gramofonach trasowej ekipy Rycha w osobach: DVJ Rinka i DJ. Danka. DJ. Zel oprócz produkcji poczęstował nas porcją wyszukanych skreczy. Płyta zarejestrowana w studiu znajdującym się w samym sercu poznańskich Jeżyc, z dbałością o jakość produkcji, na którą wyczekują wytrawni słuchacze. Przygotujcie się na „DDA”! Peja, właściwie Ryszard Waldemar Andrzejewski, na scenie od 1993 roku. Współzałożyciel jednego z pierwszych zespołów hip hopowych w kraju Slums Attack (w 2002 roku wraz z zespołem otrzymał nagrodę polskiego przemysłu fonograficznego –


5

Fryderyka). Wraz z zespołem i solo nagrał kilkanaście płyt, z czego część zdobyła tytuł „platynowej płyty”. Współpracował i wystąpił na niezliczonej ilości wydawnictw, nie zawsze związanych z muzyką hip hop. Peja współpracował ponadto m.in. z takimi wykonawcami, jak: Bolec, Pih, Wiśnix, Włodi, Hemp Gru, WWO, Tewu, Pięć Dwa

Dębiec, Trzeci Wymiar, Zipera, Sweet Noise, Donguralesko, WSRH, Paluch czy Sweet Noise. Poza działalnością artystyczną prowadzi wytwórnię płytową RPS Enterteyment. www.pejaslumsattack.pl Bilety w cenie 30/35 zł do nabycia w systemie Ticketpro

Co nowego w płytotece?

Kultura

i w Gliwicach: Salon Czas, ul. Zwycięstwa 1, kasa Mrowiska, ul. Pszczyńska 85. Koncert w ramach projektu Alternative Nights In Gliwice, zorganizowany przez Stowarzyszenie GTW i ZIMA Rec. Współfinansowany z budżetu miasta Gliwice. Marek „Zima” Niewiarowski

tekst: Marek „Zima” Niewiarowski

SEX BOMBA ”Spam” Lou Rocked Boys 2016 Jeden z najdłużej działających zespołów punkowych na naszej krajowej scenie. Choć określenie punkowy nie do końca jest trafne, przynajmniej dla tych, którzy znają wszystkie płyty legionowskiej załogi. Ale skupmy się na ich nowym dziele. 12 utworów, wchodzi w ucho i nie wypada. Melodyjne, punkowe songi z chórkami. Punk 77, trochę Ramones, Sex Pistols czy Die Toten Hosen. Fajnie się słucha. Widać, że wokalista, Robert Szymański z resztą zespołu wiedzą czego chcą. Bez zbędnego pitolenia, przydługich gitarowych solówek z poczuciem humoru i dystansem. Dwa utwory Sex Bomba nagrała razem z zespołem Tzn Xenna i Zygzakiem na wokalu. Tytuł „Spam” nawiązuje do tekstów, jest o celebrytach, punk rocku i – co doświadczamy często na koncertach – tzw. fanach czy „przyjaciołach” zespołu, którzy to umawiają się na koncert a potem zawsze znajda wymówkę, by nie przyjść. Bezpieczniej posłuchać muzyki z youtuba i ponarzekać, jak to kiedyś było fajnie. Na szczęście Sex Bomba nie narzeka, tylko leci do przodu. I dobrze. The UKRAINIANS ”Ворони” Zirka Records/Lou Rocked Boys 2016 Jedna z najlepszych płyt tej brytyjsko-ukraińskiej grupy. Pierwotnie wydana w 1993 roku potwierdziła, że nie są jednorazowym zjawiskiem. Dzięki tej płycie udało się zespołowi dotrzeć do słuchaczy spoza wysp. W Polsce mają swoich wiernych fanów i nie dziwię się im. Tak dobrze połączyć ukraiński folk i punkową werwę mało kto potrafi! Lekkość, prostota a jednocześnie świetne wyczucie rytmu i znajomość ukraińskich pieśni to znak rozpoznawczy lidera Petera Solowka i reszty załogi. Smaczkiem na płycie są ukraińskie wersje utworów The Smith i Velvet Underground. Nowe wydanie ukazało się także na podwójnym vinylu i zostało wzbogacone o bonusowe utwory. Warto sięgnąć po to wydawnictwo, bo kto z nas nie lubi słuchać skocznych, ale też nostalgicznych utworów zza wschodniej granicy, gdzie ogromne połacie pustych przestrzeni rozciągają się poza horyzont, a w tle słychać mandolinę i akordeon...


Z CYKLU FACEDROOKIEM

6

Dominika Syczyńska – w drodze po Fashion Designer Awards 2016 poddałam obróbce termicznej i sprasowałam w specjalnej prasie i tym samym uzyskałam nietypowe odcienie miedzi, mosiądzu, błękitu, czerwieni i zieleni . Całość zamknęłam w ciemniej oprawie, wykorzystując do tego czarną skórę. Wszystkie tkaniny i zdobienia do swojej kolekcji wykonałam własnoręcznie. Moją inspirację stanowiły witraże oraz dorobek twórczy Gustava Klimta. W witrażach intrygują mnie kontrasty ciemnych i jasnych barw, których intensywność i nasycenie zmienia się pod wpływem światła przez nie przeRozmawiamy w chwilach Twonikającego. Natomiast malarstwo jego dużego tryumfu - awanKlimta stanowiło dla mnie punkt sowałaś do finałowej dziesiątki wyjścia do opracowania gamy projektantów w prestiżowym kolorystycznej, którą chciałam konkursie Fashion Designer Awards 2016. Jakie to uczucie? wykorzystać w swojej kolekcji. Duża liczba złoceń, intensywna Jest to dla mnie duży zaszczyt czerwień i niebieski, to kolory, znaleźć się w gronie najlepszych które dominują w moich projekprojektantów. Fashion Designer tach konkursowych. Awards to największy i najInspiracje te chciałam przełożyć bardziej utytułowany konkurs na język projektowania, stąd dla projektantów w naszym pomysł, aby stworzyć własne kraju, więc każdy z nas zostatkaniny i misternie wykonane nie ocenionym przez jury, na zdobienia. Moje prace chaktóre składa się szerokie grono rakteryzują się tym, że łączę profesjonalistów. Tak, to duże tradycyjne rzemiosło artystyczwyróżnienie. ne, jak np. tkactwo, haft ręczny Oczekiwania wobec projektantów z nowoczesnymi technologiami koncentrowały się wokół spekprojektowania tkanin (np. metakularnych kolorów. Na jakie tody sublimacji, złocenia tkanin, barwy postawiłaś? obróbka tkanin w wysokich W swojej kolekcji chciałam temperaturach) i tworzę własne, użyć kolorów nieoczywistych unikatowe tkaniny. i nieprzewidywalnych, tj. takich, Czy są inne konkursy o podobktóre powstały podczas jakiegoś nym charakterze, w których zewnętrznego procesu, niezależ- brałaś udział? nego ode mnie. Dlatego użyłam Brałam udział w konkursie tkanin i włókien, które następnie „Inspiracje biżuterii” przeznaczo-

maj 2016

nym dla młodych twórców biżuterii i zdobyłam pierwsze miejsce, dzięki czemu mogłam moje prace zaprezentować szerszemu gronu osób podczas pokazów mody w Warszawie. Ponadto w ubiegłym roku byłam uczestniczką drugiej edycji programu telewizyjnego Project Runway. Programu nie wygrałam, niemniej jednak ten czas spędzony na planie pozwolił mi lepiej zrozumieć, jakie są moje silne i słabe strony w projektowaniu, nad czym należy popracować, a co stanowi moją przewagę nad innymi projektantami. Ta wiedza okazała się być bardzo przydatna w późniejszym planowaniu kolekcji i swojego rozwoju jako artysty/projektanta. Niemal każdy z Twoich projektów - tym razem mam na myśli biżuterię - jest zaskakujący. A zaskakujesz wszystkim - strukturą materiałów, kolorem, formą, geometrią. Nie ma tu miejsca na banał, sprawdzony schemat czy uproszczenie. Jest rzeźba, insta-


7

dam albumy z architekturą, rzeźbami, origami, kirigami. Lubię się bawić formą przedmiotów, tworzyć bryły i niecodzienne struktury. A w związku z faktem, że biżuterię wykonuję w całości własnoręcznie, to wszystkie te małe dzieła są unikatami. Piszesz, że projektujesz dla kobiet z charakterem. Biżuteria zdobyła uznanie m.in. klientek z Wielkiej Brytanii, Kanady fot. Maciej Pasiniewicz i USA. A jak z polskimi odbiorcami? Czy nasz rynek jest gotowy na tak unikalne przedmioty? lacja, godna podziwu odwaga, Polki stają się coraz odważniejktórą - jak sądzę - każda z nas, sze w kwestii doboru ubioru kobiet, potencjalnych klientek, i dodatków, więc częściej pragnie z Tobą dzielić. Co lub zaczynają sięgać, bo oryginalne kto stanowi inspirację do tych kolekcje, w tym także po moją małych dzieł sztuki? Gdy patrzę na świat moimi ocza- biżuterię, co mnie bardzo cieszy. Mam wrażenie, że jeszcze się mi wyobraźni i tworzę, to widzę boimy odważniejszych stylizacji, wszędzie bryły geometryczne. kolorowych i wzorzystych ubrań Od zawsze fascynowała mnie oraz nieklasycznych dodatków, perspektywa, głębia przedmioniemniej jednak powolutku, tów, trójwymiarowość, drugie, bo powolutku, ale zmierza to trzecie i n-te dno rzeczy. Dlatego w dobrym kierunku i stajemy się też namiętnie kupuję i przeglącoraz bardziej otwarci na dizajnerską, artystyczną modę i biżuterię. Ja mam grono swoich stałych klientek w Polsce i ono się ciągle poszerza, co mnie bardzo cieszy i mam nadzieje, że z biegiem czasu będzie ich coraz więcej. Projektujesz również suknie ślubne. Czy coś jeszcze? Jaki projekt był dla Ciebie największym i najbardziej satysfakcjonującym wyzwaniem? Dużą częścią mojej pracy stanowi projektowanie tkanin i zdobień do odzieży. Pracowałam w Londynie w domach mody w charakterze projektanta tkanin i nowoczesnych zdobień i kontynuuję tę pracę i zarazem pasję nadal, w Polsce. Z ciekawszych projektów chciałabym zwrócić uwagę na pracę w roli kostiumografa oraz zaprojek-

Z CYKLU FACEDROOKIEM

towanie i wykonanie kostiumów do filmu „Jak głęboki jest ocean”. Lubię takie niecodzienne wyzwania, bowiem silnie pobudzają wyobraźnię i dają mi możliwość sprawdzenia się na nowym polu projektowania. Była to fantastyczna przygoda pełna fantazyjnych i kolorowych strojów i dodatków, niemniej jednak najbardziej satysfakcjonujące jest dla mnie projektowanie dla indywidualnej klientki i usłyszenie od niej, że stworzyłam dokładnie, to co sobie wymarzyła. A Ty, o czym marzysz? Chciałabym zbudować silną i rozpoznawalną markę. Zlokalizować produkcję w Polsce, współpracować z lokalnymi dostawcami i eksportować produkty za granicę. Chciałabym wykorzystać niszę na naszym rynku, jaką jest projektowanie innowacyjnych, strukturalnych tkanin i zdobień i tworzyć unikalne kolekcje ubrań i dodatków. Ponadto marzą mi się pokazy mody moich kolekcji w największych stolicach mody, jakimi są Londyn, Nowy Jork, Paryżu i Mediolan. Rozmawiała: Adriana Urgacz-Kuźniak


8

Kultura

maj 2016

Kremy z natury rzeczy warte uwagi - warsztaty

Coraz więcej osób interesuje się tym, co dla nas i dla naszej skóry jest zdrowe i coraz więcej osób decyduje się na szukanie alternatywy dla komercyjnych kosmetyków. Odkrywanie tajników tworzenia własnych receptur, oprócz walorów jakościowych, jest niezwykle wciągające i fascynujące. 21 maja w Śląskich Trendach - w „Kreatywnym Podziemiu” (ul. Łużycka 24a), odbędą się warsztaty, podczas których przygotować będzie można

naturalne kremy i pudry. - W trakcie warsztatów uczysz się prostych i sprawdzonych receptur. Bazujemy wyłącznie na naturalnych składnikach. Nauczysz się, jak czytać składy kosmetyków, czego się w nich wystrzegać - wyjaśnia Martyna Majewska, współautorka bloga Naturalnie Naturalni, która poprowadzi warsztaty. Z warsztatów, oprócz bezcennej wiedzy, uczestnicy wyniosą własnoręcznie wykonane kosmetyki oraz proste i szybkie receptury, do wykonania kosmetyków w domu. Stworzą samodzielnie DWA KREMY I PUDER MATUJĄCY i, oczywiście, zabiorą je ze sobą do domu. Koszt warsztatów to 150 zł/osobę. W cenę wliczone są wszystkie produkty potrzebne do przygotowania kosmetyków, opakowania i receptury. Postaramy się również o miły kulinarny akcent.

Zgłoszenia: bardzomedialny@gmail.com. Pytania: 512 282 750 Ilość miejsc ograniczona! Dla uczestników warsztatów zniżka 50% na konsultację Skype. Robimy tylko 100% naturalne kremy na bazie wosku pszczelego, nie używamy żadnych sztucznych dodatków, ani gotowych baz. PRZYPOMINAMY, ŻE 26 MAJA SKŁADAMY HOŁD NASZYM WSPANIAŁYM MAMOM. NATURALNY KREM WYKONANY PRZEZ CIEBIE LUB VOUCHER UPRAWNIAJĄCY DO UDZIAŁU W WARSZTATACH TO NIESPODZIANE I WYJĄTKOWE PREZENTY DLA NAJWAŻNIEJSZYCH DLA NAS KOBIET. aku

Kosmicznie dobra zabawa Zbudowanie i zaprogramowanie własnego robota, stworzenie gry komputerowej, albo wcielenie się w jedną z postaci z „Gwiezdnych Wojen” to dziecięce marzenia, które mogą się spełnić w Gliwicach. Kosmiczna podróż do krainy robotów lub innej galaktyki zajmuje 5 dni – tyle właśnie trwają wakacyjne półkolonie, organizowane przez gliwicką Fabrykę Naukowców. W kreatywnych zajęciach, podczas których będzie można m.in. zaprojektować, zbudować i programować roboty z klocków LEGO, mogą wziąć udział dzieci w wieku 5-13 lat. – 5-latek bez problemu sam zbuduje i zaprogramuje robota, albo stworzy polimerową tęczę – przekonuje Katarzyna Janus, właścicielka Fabryki Naukowców. – Najważniejsza jest dobra zabawa, a przy okazji rozwijamy w dzieciach pasję do odkrywania, eksperymentowania i zainteresowanie naukami ścisłymi. Dziecięca wyobraźnia nie ma granic.

Roboty, które powstają na zajęciach mogą przybrać kształt kłapiącego paszczą krokodyla, reagującego na ruch węża czy zautomatyzowanej katapulty. To, co potrafią młodzi konstruktorzy, programiści i inżynierowie, często zaskakuje nawet ich najbliższych – po każdym tygodniowym turnusie odbywa się multimedialny pokaz dla rodziców, na którym dzieci prezentują konstrukcje i programy, które stworzyły. – Programowanie to właściwie współczesny alfabet, którego warto nauczyć się jak najwcześniej. Dzięki ciekawym zajęciom oswajamy też matematykę, fizykę czy chemię. Z roku na rok mamy coraz więcej młodych naukowców. Już teraz sporo młodych gliwiczan zadeklarowało, że oprócz

wakacyjnych wycieczek i wyjazdów, wybiorą się z nami w kosmiczną podróż. Jestem przekonana, że dzięki pobudzaniu ich kreatywności nie stracą tej pasji gdy dorosną – podkreśla Katarzyna Janus.

Szczegóły: www.fabrykanaukowcow.pl

materiały: Fabryka Naukowców


9

Pływają ze śrubą Pogoda sprzyja aktywnemu wypoczynkowi w plenerze. Wielu wybiera zabawę nad wodą, poszukując w bogatej ofercie sportów wodnych odpowiedniej dla swojego temperamentu dawki adrenaliny. Stowarzyszenie Motorowodni.pl zachęca do pływania ze śrubą. Nie tylko ekstremalnego, ale również rodzinnego w wygodnych, kabinowych łodziach, z ubikacją, kambuzem i ogrzewaniem. Bogatą ofertę czarterów łodzi znaleźć można na stronie www.motorowodni.pl. Znajdują się tam zarówno łodzie kabinowe, jak i skutery, riby, pontony i łodzie wędkarskie. Liczba jednostek i zbiorników, na których można je wyczarterować wciąż się powiększa, dlatego warto często zaglądać na stronę. Pływanie to wielka przygoda, nie dziwi zatem, że powiększa się grono jego zwolenników. W ślad za tym powstaje coraz więcej nowych marin, hojnie wspartych unijnymi dotacjami, a stare zyskują blask. Teraz do wielu polskich miast, wzdłuż Odry i Wisły dopłynąć można rzeką. Turystyczne oblężenie przeżywają Pętla Żuławska i Pętla Wielkopolska. Niezwykłych wrażeń dostarcza również pływanie po mazurskich jeziorach. Zarówno w krainie Wielkich Jezior Mazurskich, jak i na zagranicznych wodach – tych ciepłych jak u wybrzeży Chorwacji czy Włoch, i tych chłodniejszych – Norwegii czy Szwecji, z łatwością znajdziemy

urocze zatoczki, do których dostać się można tylko od strony wody. Pozwalają one na spędzenie czasu z dala od zatłoczonych plaż, w zgodzie z piękną okoliczną naturą. Ci, którzy chcą wypłynąć na szersze wody i zakosztować np. uroków pływania między chorwackimi kurortami, powinni wziąć udział

Kultura w kursie motorowodnym i zdobyć patent sternika motorowodnego PZMiNW bądź międzynarodowe uprawnienia ISSA. Termin szkoleń: w każdy weekend, (od piątku do niedzieli). Kurs kończy się w niedzielę egzaminem. Harmonogram kursu motorowodnego: - piątki w godz. 16 - 21 (teoria) - soboty i niedziele w godz. 9-16 (praktyka + egzamin) Więcej informacji znaleźć można na www.motorowodni.pl lub dzwoniąc na numer 502 823 198. aku

Wybobbinuj sobie z nami letnią torebkę Bardzo modne ostatnio bobbinowanie zawitało również do Gliwic. W Śląskich Trendach Kreatywnym Podziemiu, 22 maja (w niedzielę) o godz. 14 odbędą się warsztaty, których uczestnicy zapoznają się z techniką bobbinowania i wydziergają sobie letnią torbę lub torebkę. Piękny gruby splot torebki przyciąga oko. Wystarczy dobrać ulubiony

kolor bobbiny, by stworzyć idealny dodatek do letnich stylizacji. Organizatorzy warsztatów zapewniają bobbinę, szydełka, know-how i poczęstunek. Cena warsztatów to 85zł/ osoby. Liczba miejsc jest ograniczona – obowiązują zapisy. Zgłoszenia należy przesyłać na adres: bardzomedialny@gmail.com. Siedziba Śląskich Trendów – Kreatywne Podziemie, znajduje się w budynku stołówki studenckiej, przy ul. Łużyckiej 24a.

O wydarzeniu przeczytać będzie można również na www.slaskietrendy.pl.


10

Kultura

maj 2016

O akcji słyszałam, jak wielu z nas, w telewizji. Gdzieś przemknął mi mocno sugestywny plakat w Internecie. Pomyślałam: O! Ważne, fajne, cenne. Sama mam jednak włosy krótkie, więc nie przywiązałam większej uwagi do działań pod hasłem „Daj włos”. Aż do czasu, gdy w salonie fryzjerskim poznałam osoby, które oddały atrybuty kobiecego piękna – warkocze – dziewczynom, które zmagają się z chorobą nowotworową. Ich motywacje były różne, ale świadomość celu, dla jakiego poświęciły swoje włosy, duża.

Gliwiczanki dają włos Ania, lat 24 Bardzo skromna, cicha dziewczyna. To ona zainspirowała mnie do napisania tego artykułu. Jego bohaterką zgodziła się zostać tylko dlatego, że wierzy, iż pomoże to innym długowłosym dziewczynom podjąć decyzję o ofiarowaniu swoich włosów na peruki dla dziewczyn leczonych chemioterapią. Ona wie, jak to jest ważne, bo sama ma za sobą smutny i trudny epizod walki z chorobą nowotworową. Gdy wspomina o tym, łzy zachodzą do jej dużych oczu. Jej mama przejmuje snucie opowieści. Gdy Ani zaczęły wypadać włosy, zabrała ją do Warszawy, ponieważ tylko tam można było kupić perukę z prawdziwych włosów. Dla lepszego samopoczucia swojej nastoletniej córki zrobiłaby wszystko – koszty były ogromne, uśmiech córki bezcenny. To było ponad 5 lat temu. Dziś Ania – śliczna, młoda, słyszy

pół żartem, pół serio od lekarza, że on nie chce jej już widzieć. Najpiękniejsze słowa, jakie może usłyszeć osoba z chorobą nowotworową. Wszystkie dziewczyny, które czekają na peruki pomagające im zaakceptować siebie podczas leczenia, będą czekały na te słowa. Hania, mama dwójki maluchów – Miałam włosy do połowy pleców, chciałam je skrócić po ciąży. O akcji Fundacji Rak’n’Roll przeczytałam w Internecie. Pomyślałam, że moje włosy mogą

się komuś przydać – wyjaśnia. Pytam, jak długo rosły... - 4, może 5 lat odpowiada. Ale szybko dodaje – To nie pierwszy raz, gdy obcinam włosy na krótko. Bardzo dobrze się czuję w tej fryzurze. Alicja, lat 5 Trudno mi uwierzyć, że 5-latka miała wystarczająco długie włosy – muszą mieć długość co najmniej 25 cm. A jednak. Mama Alicji podkreśla, że nie zaciągała małej na siłę do fryzjera. Wręcz przeciwnie – cierpliwie wytłu-


11

Kultura

maczyła, dla kogo przeznaczone są te włosy. Alicja oddała je bez żalu – jej i mamy sąsiadka zmaga się z chorobą nowotworową. Poza tym... ucieszyła się, że będzie się mogła sama czesać. Teresa i 10-letnia Hania Dla Hani to było naprawdę ważne wydarzenie – dotąd była strzyżona przez mamę, a tego dnia po raz pierwszy w swoim 10-letnim życiu znalazła się na fotelu fryzjera. Jeszcze do niedawna nie do pomyślenia było, że wyrazi zgodę na „krótką” fryzurkę. Ze swoimi długimi włosami czuła się bardzo związana. A jednak decyzję o ich oddaniu podjęła dość szybko, gdy tylko dowiedziała się, czemu, a właściwie – komu mają służyć. – Bardzo zdziwiłam się, że za usługi fryzjerskie nie musiałam zapłacić – przyznaje mama Hani, Teresa. – Pani Basia, fryzjerka, poświęciła nam bardzo dużo czasu. Włosy trzeba było umyć, rozczesać, zapleść w kilka warkoczyków, ściąć i wystylizować fryzurę. W czasie, gdy to robiła, mogłaby przyjąć klientkę, która zapłaciłaby za swoje usługi. Dlatego chcę podkreślić, że właściciele tych salonów, które biorą udział w akcji Fundacji Rak’n’Roll pod hasłem „Daj włos”, wykonują wspaniałą pracę. Dziwi tylko, że w naszym dużym mieście takie miejsca są zaledwie dwa. Chciałabym zaapelować do właścicieli innych salonów, by dołączyli do akcji. To naprawdę dobra i ważna sprawa. To prawda – w Gliwicach są dwa salony, które przyłączyły się do akcji „Daj włos” – Gliwice Alex Atelier ul. Ligonia 38 i Salon Fryzjerski „Prowokacja”, który znajduje się przy ul. Sztabu

Powstańczego 7. Ja na panie, które oddają włosy trafiłam w „Prowokacji”. – W tym roku akcja ruszyła pełną parą – cieszy się jej właścicielka, Barbara Górniak. – W tygodniu mam średnio 2-3 osoby, które decydują się na oddanie włosów na rzecz kobiet leczonych chemioterapią - dodaje. Często włosy oddają dzieci przyprowadzane przez swoje mamy – są świadome tego, że w ten sposób pomagają, a zdarzyło się nawet, że włosy oddał mężczyzna, który zapuszczał je przez 8 lat. W całej Polsce z Fundacją Rak’n’Roll współpracuje 390 salonów. Od początku trwania akcji (czyli od lipca 2011 r.) Fundacja przekazała ponad 500 peruk kobietom będącym w trakcie leczenia onkologicznego. – Na jedną perukę potrzeba włosów z 5 do 10 głów, w zależności

od długości peruki – wyjaśnia Kamila Stępień, kierownik ds. koordynacji akcji „Daj Włos”. – Osoby, które chcą przekazać włosy w ramach naszej akcji, muszą mieć min. 25 cm włosów (mierzonych na włosach rozpuszczonych). Włosy mogą być farbowane, ale nie rozjaśniane. Muszą być w dobrej kondycji. Instrukcję dotyczącą tego, w jaki sposób można starać się o przyznanie takiej peruki, znaleźć można na stronie www.raknroll.pl w zakładce „szukam pomocy – odbierz perukę”. Peruki naturalne są produktem „surowym”. Bardzo często należy je dopasować. Przeważają peruki w kolorze naturalnym, słowiańskim. Można je podcinać i farbować. Adriana Urgacz-Kuźniak


12

Kultura

maj 2016

Przepis na harcerski weekend? 5 miesięcy przygotowań, sztab organizacyjny w składzie 27 osób, 3 trasy w 3 dni, a na nich 252 uczestników – wszystko po to, aby w dniach 22 – 24 kwietnia odbyła się XIV edycja Rajdu św. Jerzego.

rajd św. jerzego Miejscem tegorocznego rajdu były: Kuźnia Raciborska, Rudy, a także tereny gminy Toszek. Program został podzielony na trzy odrębne trasy. Pierwsza z nich dotyczyła najmłodszego pionu – zuchów, dla których program był związany z poszukiwaniem lancy świętego Jerzego. Harcerze

REKLAMA

przeszli szkolenie naukowców – zdobyte umiejętności musieli wykorzystać w praktyce, a zadaniem najstarszych uczestników Rajdu było odszukanie punktów na trasie Toszek – Rudy: wskazówką położenia punktów były zdjęcia satelitarne. Sobotni wieczór zakończył się ogniskiem oraz koncertem zespołu „Wbrew Pozorom” – w repertuarze zespołu pojawiają się utwory z kręgu poezji śpiewanej, piosenki turystycznej i żeglarskiej. W skład siedmioosobowego zespołu wchodzą Anna Brand, Anna Domańska, Patryca Żukowska, Anna Długosz, Magda Długosz oraz dwie instruktorki Hufca – Ela Płonka i Ania Wiktor.

Rajd zakończył się w niedzielę o godzinie 11.00 ogłoszeniem wyników współzawodnictwa pomiędzy patrolami (których było aż 35). mwo


13

kalendarium 3 maja

Bieg charytatywny - ESN biegnie dla Szymonka, Park Chrobrego, godz. 10, organizator: Studencka Organizacja ESN SUT, wpisowe: 20 zł

• Program obchodów Święta 3 maja: 12.30 • Florencja i Galeria Uffizi 3D / 4K - wystawa Msza Św. w Intencji Ojczyzny w kościele katedralnym pw. Piotra i Pawła, 14.00 - przemarsz na Plac Krakowski, 14.30 - oficjalne uroczystości, 15.05 - pokaz orkiestr dętych.

multimedialna, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3) godz. 18.15, bilety: 25-30 zł 9 maja

• Koncert pieśni patriotycznych, Willa Caro • Ralph Towner & Paolo Fresu Duo - Filhar(ul. Dolnych Wałów 8a), godz. 16, wstęp bezpłatny

• Janusz Radek - koncert z okazji święta Kon-

monia 2016 - koncert w Centrum Kultury JAZOVIA (Rynek 10), godz. 19, bilety: b.d.

10 maja

stytucji 3 Maja, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 18, liczba miejsc ograniczona, bilety: 1 zł

Głosowe wygibasy. Warsztaty okołowokalne w formie zabawy prowadzone przez absolwentkę 17.30-19, wstęp bezpłatny

4 maja

Warsztaty aktorskie. Prowadzi gliwicka wokalistka, aktorka Anna Pieszka. Info i zapisy: sar@gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 19-20.30, wstęp bezpłatny

• Spotkania miłośników rękodzieła artystycz-

nego. Warsztaty szydełka tunezyjskiego, grupa robótkowa „Spruj to!” Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 15.30-18.30, wstęp bezpłatny.

Kultura godz. 18-21, bilety: 99 zł/os.

14 maja

R ajd Miejski 360°, Baza zawodów: hala sportowa przy ul. Kozielskiej 1 w Gliwicach (wjazd od ul. Daszyńskiego), wpisowe 75 zł

Maluchy w krainie dźwięku, Muzyka, dźwięk, ruch i zabawa - koncert umuzykalniający dla niemowląt i dzieci do lat 6, GTM Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 14 i 15.15 bilety: 15-25 zł

Rodzina Addamsów, musical w 2 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 14.30 i 18.30 bilety: 25 - 70 zł.

Majówka z London National Theatre ; Niebezpieczne związki, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 19, bilety: 20-30 zł

Monika Borzym - Filharmonia 2016, koncert w Centrum Kultury JAZOVIA (Rynek 10), godz. 19, bilety: b.d.

5 maja

• Akademia Polskiego Filmu ; Psy | Dług,

wykład: dr Kamil Milkner, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 17, bilety: 10 zł

Pudełeczko komfortu osobistego - warsztaty pracowni Słoik z Pomysłami, MDK Gliwice (ul. Barlickiego 3), godz. 11-13, bilety: 5 zł

dla dzieci w wieku szkolnym: sar@gtwgliwice. pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 16-17.30, wstęp bezpłatny.

11 maja

• Rajd Miejski 360°, Baza zawodów: hala

• – Warsztaty artystyczne dla dzieci. Zapisy •

Koncert muzyki rock & rollowej oraz muzyki zespołu The Beatles. Wystąpią wokaliści Akademii Pasjart. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 19, wstęp bezpłatny

Tradycyjny Czwartek Jazzowy, Śląski Jazz Club (Pl. Inwalidów Wojennych 1), godz. 20. Wstęp bezpłatny.

6 maja

„Teatr tańca dla dorosłych”. Zajęcia dla początkujących. Liczba miejsc ograniczona. Info i zapisy: sar@gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 19.15-20.45, wstęp bezpłatny

Koncert ROCKON FEST, Dust, Blackbird, Awans Poziomy! Pub Czerwona Cegła (Dworcowa 50), godz. 18, bilety: 5 zł

7 maja

Tango argentyńskie - warsztaty, Sportan Gliwice (Kozielska 52), godz. 14.30-18.00, bilety: 70 zł/os.

• Dajcie mi tenora! Spektakl Teatru Capitol

z Warszawy, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 16.30 i 20, bilety: 50-110 zł 8 maja

Gliwiczanki inspirują spotkanie grupy facebookowej. Info: musialgtw@gmail.com. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 17.30-20, wstęp bezpłatny

12 maja

Klub rodzica – mleczne porozumienie między pokoleniami. Spotkanie dedykowane wszystkim babciom i dziadkom. Info: musialgtw@gmail.com. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 16-17.30, wstęp bezpłatny

• „Jestem ziarnkiem piasku” – Darek Dusza

premiera autobiografii znanego tekściarza, muzyka i kompozytora, związanego z Gliwicami. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 19, wstęp bezpłatny 13 maja

• Koncert – Asia Gabrysiak i goście. Sta-

cja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 18.30, wstęp bezpłatny

sportowa przy ul. Kozielskiej 1 w Gliwicach (wjazd od ul. Daszyńskiego), wpisowe: 75 zł

Maluchy w krainie dźwięku, Muzyka, dźwięk, ruch i zabawa - koncert umuzykalniający dla niemowląt i dzieci do lat 6, GTM Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 14 i 15.15 bilety: 15-25 zł

Rodzina Addamsów, musical w 2 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 17, bilety: 25 - 70 zł.

Majówka z London National Theatre ; Audiencja, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 19, bilety: 20-30 zł.

Dzieciaki na horyzoncie; Karlsson z dachu, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 16.15, bilety: 12 zł

Renata Przemyk Akustik Trio - Filharmonia 2016, koncert w Centrum Kultury JAZOVIA (Rynek 10), godz. 19, bilety: 40 zł 16 maja

• Koncert Morbid Metal Feast, Pub Czerwona • – Wystawa fotografii – Adrian Larisz – „Śląsk. Cegła (Dworcowa 50), godz. 19.30 bilety: 10 zł

Rodzina Addamsów, musical w 2 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 18.30, bilety: 35 - 70 zł.

• Majówka z London National Theatre ; Ham• Widowisko muzyczno-taneczne DANCE let, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz.

AWAY Zespołu Form Tanecznych SALAKE, Gliwicki Teatr Muzyczny (Nowy Świat 55/5), godz. 18, bilety: 30-55 zł.

15 maja

19.15, bilety 20-30 zł

Rejs kulinarny z degustacją win z @MorawskieSklepy, Marina Gliwice (ul. Portowa 28),

Miejsca I Ludzie.” Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), wstęp bezpłatny.

Grupa Mocarta, dzieła wybrane z XX lat, koncert z okazji 20-lecia, Scena przy Nowym Świecie, godz. 19, bilety: 50-80 zł 17 maja

• Blues Jam. Śląski Jazz Club (Pl. Inwalidów

Wojennych 1), godz. 20. Wstęp bezpłatny.

• „Telewizja internetowa – jak to się robi?”.


Prowadzony przez Łukasza Fedorczyka, twórcy infogliwice.pl. Liczba miejsc ograniczona. Zapisy: sar@gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 1718.30, wstęp bezpłatny

Akademia Polskiego Filmu, Jańcio Wodnik | Wrony, wykład: dr hab. Agnieszka Nieracka, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 17, bilety: 12-16 zł 18 maja

• Spotkania miłośników rękodzieła artystycz-

nego. Warsztaty szydełka tunezyjskiego, grupa robótkowa „Spruj to!” Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 15.30-18.30, wstęp bezpłatny.

dialny@gmail.com, bilety: 150 zł, w cenie materiały

Chłopiec z Gliwic - spektakl dla dzieci od 5 lat, Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 15.30 i 17, bilety 4 zł w promocji oraz 10-15 zł

Rychu Peja (Slums Attack) + DVJ Rink, Dono & goście, Klub Spirala (ul. Pszczyńska 85), godz. 20, bilety: 30-35 zł

• Koncert, Piotr Budniak Essential Group,

Śląski Jazz Club (Pl. Inwalidów Wojennych 1), godz. 20. Bilety: 10 zł przedsprzedaż / 15 zł w dniu koncertuChłopiec z Gliwic - spektakl dla dzieci od 5 lat, Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 9.30 i 11, bilety: 10-15 zł

• Magda Umer - Wciąż się na coś czeka, kon-

cert, Scena Bajka - Kino Amok, ul. Dolnych Wałów 3, godz. 19, bilety: 65 zł 20 maja

• Wernisaż wystawy rzeźby – Jacek Kucaba –

„Black Box”. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 18, wstęp bezpłatny.

Księżniczka Czardasza, operetka w 3 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 18.30, bilety: 4 zł w promocji

VII edycja Dnia Nauki i Przemysłu, Park Naukowo - Technologiczny Technopark Gliwice, Pl. Stanisława Konarskiego 18C, od godz. 9, wstęp bezpłatny

Rejs kulinarny z Restauracją Portową z Hotelu Malinowski, Marina Gliwice (Portowa 28), godz. 18.30-21.30, bilety: b.d. 21 maja

• Warsztaty - naturalne kremy i pudry, nauka

przygotowywania naturalnych kosmetyków pod okiem specjalistów, Śląskie Trendy Kreatywne Podziemie (ul. Łużycka 24 a), ilość miejsc ograniczona, zapisy: bardzome-

22 maja

• Chłopiec z Gliwic - spektakl dla dzieci od 5 • D z i e ń

29 maja

D z i e c k a z A m e r i c a n We e k end, Stadion Sośnica (ul. Dzionkarzy), godz. 17, bilety w cenie: dorośli – 15 zł (w cenie biletu 1 piwo), dzieci – 10 zł

• „Telewizja internetowa – jak to się robi?”.

Księżniczka Czardasza, operetka w 3 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 17, bilety: 20-60 zł

– Warsztaty artystyczne dla dzieci. Zapisy dla dzieci w wieku szkolnym: sar@gtwgliwice. pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 16-17.30, wstęp bezpłatny.

VI Śląskie Targi Wnętrz HOME & GARDEN, Ośrodku Sportu Politechniki Śląskiej (ul. Kaszubska 28), godz. 10, bilety: b.d.

• Majówka z London National Theatre ; Jane 19 maja

wona Cegła (Dworcowa 50), godz. 20, bilety: 8 zł

Księżniczka Czardasza, operetka w 3 aktach, GTM Scena przy Nowym Świecie, godz. 18.30, bilety: 20-60 zł

lat, Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 16, bilety: 10-15 zł

Eyre, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 3), godz. 19, bilety: 20-30 zł

28 maja

• Koncert ROADHOG, ETERNUS, Pub Czer-

D z i e ń D z i e c k a z A m e r i c a n We e k end, Stadion Sośnica (ul. Dzionkarzy), godz. 17, bilety w cenie: dorośli – 15 zł (w cenie biletu 1 piwo), dzieci – 10 zł

Chłopiec z Gliwic - spektakl dla dzieci od 5 lat, Scena kameralna przy Nowym Świecie, godz. 9.30 i 11, bilety: 10-15 zł

maj 2016

14

Kultura

B esides, koncert w Śląskim Jazz Clubie (Plac Inwalidów Wojennych 1), godz. 20, bilety: 20 zł

VI Śląskie Targi Wnętrz HOME & GARDEN, Ośrodku Sportu Politechniki Śląskiej (ul. Kaszubska 28), godz. 10, bilety: b.d.

24 maja

Warsztaty aktorskie. Prowadzi gliwicka wokalistka, aktorka Anna Pieszka. Info i zapisy: sar@gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 19-20.30, wstęp bezpłatny

• Koncert Kajetan Drozd Band, Śląski Jazz

Club (Pl. Inwalidów Wojennych 1), godz. 20. Bilety: 10 zł przedsprzedaż / 15 zł w dniu koncertu

Akademia Polskiego Filmu, Cwał | Historie miłosne, wykład: dr Michał Pabiś-Orzeszyna, Kino Amok (ul. Dolnych Wałów 30), godz. 17, bilety: 12-16 zł

25 maja

Przystanek lato – spotkanie z kulturą Hiszpanii – warsztaty dla dzieci. Zapisy: sar@ gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 16-18, wstęp bezpłatny

K IAP Trio - Filharmonia 2016, koncert w Siedlisko, Gliwice-Łabędy, ul. Jaracza 13 godz. 19, bilety: b.d. 26 maja

• Jazz Jam, Śląski Jazz Club (Pl. Inwalidów

Wojennych 1), godz. 20. Wstęp bezpłatny. 27 maja

• Dzień Dziecka z American Weekend, Sta-

dion Sośnica (ul. Dzionkarzy), godz. 17, bilety w cenie: dorośli – 15 zł (w cenie biletu 1 piwo), dzieci – 10 zł

31 maja

Prowadzony przez Łukasza Fedorczyka, twórcy infogliwice.pl. Liczba miejsc ograniczona. Zapisy: sar@gtwgliwice.pl. Stacja Artystyczna Rynek (Rynek 4-5), godz. 1718.30, wstęp bezpłatny

Akademia Polskiego Filmu, Wojaczek | Mój Nikifor, wykład: reż. Lech Majewski, Kino Amok, ul. Dolnych Wałów 3, bilety: 12-16 zł

Wydarzenia czasowe i cykliczne:

do 30 lipca - Wystawa izraelskiej ilustracji dziecięcej, Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, ul. Poniatowskiego 14

do 10 czerwca - Media społecznościowe, wystawa rysunku satyrycznego ze zbiorów Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zielonej Górze. Wystawa pokonkursowa, Galeria Perkoz (Filia nr 5 MBP w Gliwicach, Kościuszki 17)

do 30 czerwca - Koniec i początek. Górny Śląsk 1945 – wystawa w Radiostacji (ul. Tarnogórska 129)

do 31 maja - Wystawa: „Wiek Pary. Maszyny, które zmieniły świat”, Muzeum w Gliwicach Jesteś organizatorem wydarzenia? Wiesz o czymś ciekawym, co dziać się będzie w czerwcu w Gliwicach? Aby informacja o tym znalazła się w naszym Kalendarium, do 15 maja wyślij mail na adres: au@hydeparknews.pl. Prosimy o informację w formacie: data - nazwa wydarzenia; adres; godziny, cena biletu. Chcesz, abyśmy o organizowanym przez Ciebie wydarzeniu napisali dłuższy artykuł lub zamieścili plakat? Napisz na au@hydeparknews.pl. Uwaga! Jeśli wydarzenie ma charakter komercyjny, jest biletowane lub przygotowane z wykorzystaniem dotacji, zamieszczenie go może być odpłatne. Aby otrzymać cennik napisz na sw@hydeparknews.pl.


Strona przygotowana we współpracy z PC STORE

15

Technologia

Rynek gier to branża dla osób kreatywnych Piszemy zawsze o grach komputerowych, jednak nie możemy zapomnieć o ludziach, którzy je tworzą! Jakiś czas temu skontaktowałem się z Markiem Wyszyńskim, jedną z najważniejszych postaci w studiu Infinite Dreams (znajduje się przy ulicy Bojkowskiej 45 w Gliwicach), który zgodził się udzielić mi wywiadu. Czy pracownicy Infinite Dreams sami również są graczami? Zdecydowanie. Bez pasji nie może powstać dobry produkt. Jesteśmy graczami i tworzymy gry takie, w które sami chcielibyśmy grać. Co kieruje Wami podczas tworzenia nowych projektów? Myślę, że jest to chęć stworzenia produktu najwyższej jakości. Nigdy nie idziemy na kompromisy – udoskonalamy nasz produkt aż do momentu, w którym jesteśmy z niego w 100% zadowoleni. Gracze to doceniają – do tej pory nasze gry zostały pobrane już ponad 100 milionów razy. Rynek gier to branża dla osób kreatywnych. To również ciągły kontakt z najnowocześniejszą technologią, ciągły proces uczenia się nowych rzeczy. Jeśli jest

to jeszcze połączone z osobistą pasją, to okazuje się że do pracy można przychodzić z przyjemnością a nie z obowiązku. Czy jest planowane wydanie gier komputerowych na platformę Windows? Mamy już za sobą premierę naszej pierwszej gry dla komputerów z Windowsem dostępna jest ona na platformie Steam. Niebawem pojawimy się również na konsolach Sony. Jednak zdecydowanie najlepiej się czujemy na rynku mobilnym i z pewnością jeszcze przez długi czas będzie to nasz główny obszar zainteresowania. W jaki sposób wygląda proces tworzenia takiej gry? Wszystko zaczyna się od pomysłu oraz szybkiego stworzenia prototypu. Dzięki temu jesteśmy

w stanie stwierdzić, czy dany pomysł ma szansę odnieść sukces na rynku. Następny etap to żmudne tworzenie gry oraz dopracowywanie szczegółów. W zależności od wielkości produktu może to trwać od kilku do kilkunastu miesięcy. Potem najbardziej ekscytujący moment: premiera i oczekiwanie na reakcję graczy! A może macie Państwo jakieś rady dla początkujących koderów? W naszym zespole pracują specjaliści z wielu dziedzin: programiści, projektanci, graficy 2d/3d oraz testerzy. Oprócz doświadczenia, zdecydowanie łączy nas pasja. Myślę, że na początkowym etapie kariery najlepsza jest samodzielna praca nad autorskimi projektami, uczestnictwo w różnego rodzaju konkursach. W ten sposób rozwija się swoje umiejętności a przy okazji powstają projekty, którymi można się pochwalić. Rozmawiał: Marco Magiera


16

maj 2016

Kilka lat po zakończeniu II Wojny Światowej zapadła decyzja, aby w Gliwicach ulokować siedzibę szkoły wyższej. Tym samym nasze miasto stało się miastem akademickim a w okolicach centrum pojawiła się Politechnika Śląska czerpiąca z dorobku m. in. lwowskiej kadry akademickiej. Wraz z pojawieniem się uczelni przybyli oczywiście studenci, a wraz z nimi wybuchły nowe formy życia kulturalnego w naszym mieście.

życie studenckie Rozwijająca się kultura studencka w Gliwicach była specyficzna, bowiem stanowiła niespotykaną dotąd mieszankę temperamentów zarówno rodowitych mieszkańców okolicy, jak i ludności napływowej – nie tylko ze Wschodu, ale również z innych rejonów Polski. Ponadto, jak sama nazwa wskazuje, Politechnika Śląska była uczelnią techniczną, a więc koncentrowała w swoim obrębie głównie umysły ścisłe a nie humanistów, zatem siłą rzeczy osoby mniej zainteresowane kulturą w przeciwieństwie do studentów licznych wydziałów humanistycznych uniwersytetów o szerokim spektrum kształcenia. Pomimo tego faktu kultura studencka w naszym mieście rozwijała się w swoim tempie i reprezentowana była przez działalność licznych teatrów, grup muzycznych, kabaretów, klubów itp. Odbywały się również cykliczne wydarzenia kulturalne. Niektóre jednoczyły całą studencką brać, inne polegały na rywalizacji czy to poszczególnych zespołów, czy to wydziałów, czy po utworzeniu w Katowicach Uniwersytetu Śląskiego – na rywalizacji międzyuczelnianej. Jedną z najbardziej znanych imprez studenckich, której tradycje kontynuowane są corocznie w maju były i są „Igry Żaków Studenckich”, czyli juwenalia

studentów gliwickiej Politechniki Śląskiej. Już od pierwszych lat istnienia i funkcjonowania imprezy, kojarzyła się ona z licznymi rozrywkami, żartami, wygłupami oraz masowymi imprezami o różnorodnym charakterze. Organizowane były i są do dnia dzisiejszego różnorodne koncerty, występy i spotkania braci studenckiej. Do dnia dzisiejszego ulicami miasta przechodzi w maju pochód przebierańców. Początkowo w ramach Igrów studenckich otrzymywali oni od władz miasta symboliczny klucz do bram Gliwic. W nieco późniejszych latach klucz do miasta został zastąpiony kluczem do uczelni. W ostatnich latach przywrócono dawne tradycje i gliwiccy żacy ponownie otrzymują od prezydenta miasta symboliczny klucz do bram naszego grodu. Oprócz Juwenaliów, cyklicznie odbywały się również inne imprezy m.in. impreza nosząca nazwę „Liga lat”. Promowana była ona jako czynny odpoczynek studentów i w założeniu miała wprowadzać na poszczególnych wydziałach atmosferę zabawy i rozluźnienia. Funkcjonował również „Turniej Wydziałów”, w ramach którego rywalizowały ze sobą kabarety z różnych wydziałów naszej uczelni. Innymi imprezami cyklicznymi były „Turniej jednej cegły” czy rywalizacja „Akademik

– Akademikowi”. Życie studenckie koncentrowało się również w klubach studenckich, zlokalizowanych w obszarze miasteczka akademickiego. Do towarzyskiego udzielania się zachęcała żaków przede wszystkim bliska ich lokalizacja. Do najbardziej znanych klubów studenckich należały m.in. „Spirala” , „Gwarek”, „Kropka”. Oprócz odbywających się tam imprez tanecznych w każdym z klubów działał zespół odpowiedzialny za planowanie życia studenckiego w ramach działalności klubu. Jednym z klubów, które mogły pochwalić się najdłuższą działalnością, był klub „Gwarek” działający przy Rynku pod numerem 18. Odbywały się tam liczne imprezy taneczne. Ponadto klub znany był z cyklicznych koncertów jazzowych w ramach „Kawiarni z muzyką przy świecach” oraz „Jazzowego czwartku”. W ramach występów odbyły się w tym miejscu imprezy z udziałem takich zespołów, jak High Society, SBB, Jazz Band Orchestra. Ponadto organizowane były w nim występy Wolnej Grupy Bukowiny, Marka Grechuty itp. Klub znany był z organizacji spotkań i koncertów – w ramach działalności klubu studenci mogli obejrzeć popisy Teatru Animacji Hamlet, OVO, wysłuchać koncertów zespołów muzycznych oraz uczestniczyć w występach kabaretów. W 1975


17

roku klub odwiedził zespół „Pod Budą” i „Piwnica pod Baranami”. Oprócz tego w ramach działalności klubu odbywały się dyskoteki, spotkania sylwestrowo-noworoczne, bale. Organizowane były spotkania w „Klubie Miłośników Ciekawej Płyty”. Studenci Politechniki mogli również uczestniczyć w przeglądach filmowych organizowanych w ramach działalności klubu, w tym m.in. w „Maratonie filmowym” czy „Arcydziełach XXX-lecia”. Pod szyldem klubu działalność swą prowadziły grupy artystyczne m.in. BBS – Bądź Bardziej Subtelny. BBS był kwartetem jazzowym dającym liczne koncerty nie tylko w naszym mieście, IKRA-74 itp. Innym znanym klubem zrzeszającym studentów był wspomniany wcześniej klub „Kropka”. Jego siedziba mieściła się przy ulicy Łużyckiej. Jego działalność była prowadzona pod szyldem klubu prasy. Zgodnie z nazwą, klub ten zajmował się głównie promocją gazet i studenci mogli się w nim zapoznać z prawie 200 pozycjami prasy, zarówno krajowej jak i zagranicznej. W klubie prowadzona była działalność kawiarniana, a także organizowane były liczne wystawy, odczyty, prezentacje grafik, zdjęć, spotkania i dyskusje z ciekawymi osobami. Wokół klubu działały liczne grupy, takie jak np. Koło Jazzowe, Koło Astronomów, grupa twórczości muzycznej. Ponadto w ramach działalności klubu odbywały się w nim m.in. przeglądy filmowe, koncerty jazzowe, występy kabaretów itp. W tekście wykorzystano informacje z Rocznika Muzeum w Gliwicach Tom XXIII

Gliwickie Metamorfozy - www.gliwiczanie.pl

Lifestyle

Nadchodzi studencka balanga! Niczym nieskrępowana zabawa, znakomita muzyka, rywalizacje, przemarsze – to wszystko czeka studencką brać od 9 do 13 maja. Gliwiczanie, młodzi (choćby duchem) z pewnością integrować się będą z naszymi żakami podczas koncertów. Gwiazdą tegorocznych Igrów będzie zespół Enej.

Trudno uwierzyć, że Igry odbędą się już po raz 59. Tak jak w ubiegłym roku, głównym miejscem obchodów studenckiego święta będzie kampus Politechniki Śląskiej. Opowiadając o programie, który przygotowali studenci, zaczniemy nietypowo – od końca, a dokładniej, od dwóch ostatnich, koncertowych dni. W czwartek, 12 maja, studenci otrzymają od prezydenta klucze do miasta i barwnym korowodem wyruszą z Rynku w stronę ulicy Akademickiej. Tam rozpocznie się koncertowe szaleństwo. Na przystawkę usłyszymy zwycięzcę Przeglądu Kapel Studenckich. Po nim na scenie pojawi się Poligon 4, wschodzący zespół rockowej alternatywny, People of the Haze – znani m.in. z Woodstocka oraz sławy polskiej sceny rockowej – Lipali. Zespół promować będzie nową płytę. Gwiazdą wieczoru będzie Lao Che! Jeśli pogoda dopisze planowany jest również wyrzut kolorów! Ostatni dzień Igrów, piątek 13, zapowiada się całkiem szczęśliwie. Zabawę rozpocznie zespół Dova, zwycięzca konkursu na Kapelę Gliwicką, grający rocka połączonego z różnymi stylami muzycznymi,

w tym z jazzem i world music. Potem w nastrój reggae wprowadzi nas Mesajah, a następnie znakomita gliwicka Wiewiórka na Drzewie. Po tych koncertach przyjdzie czas na trochę rapu w wykonaniu DonGURALesko a potem kamieniem z napisem Love zakończenie Igrów przypieczętuje zespół ENEJ! Oczywiście nie tylko koncerty znalazły się w programie Igrów. W poniedziałek dobrą zabawę studentom zapewni Kabareton w Mrowisku, w wykonaniu Grupy

Teatralno – Improwizacyjnej To mało powiedziane, kabaretu Czwarta Fala oraz Formacji Chatelet.

W dobrym humorze, we wtorek, studenci zmierzą się w Finale Boju Akademików, w konkurencji– Piłkarzyki Full Size. Z kolei w Stołówce Studenckiej odbywać się będzie Pionek – wieczór gier planszowych. Środa nadal przebiegać będzie w sportowym klimacie, we współpracy z Ośrodkiem Sportu Politechniki Śląskiej. Koniec dnia studenci spędzą na Łące Igrowej w trakcie Wielkiego Studenckiego Grillowania oraz Pokazu Filmowego, w ramach którego wyświetlone zostaną filmy Podziemny Krąg oraz Kraina Lodu! Na bieżąco informacje o Igrach śledzić można na: fb.com/igry.polsl oraz obserwować na Instagramie: instagram.com/igrypolsl. aku


Sport 12-lecie Stowarzyszenia GTW postanowiliśmy uczcić dobrymi wynikami na zawodach wspinaczkowych – Gliwice na Topie XI. Wystartowała nas rekordowa ilość, aż 19 osób (było nas więcej niż w drużynynie piłkarek naszego Prezesa Darka). WYGRALIŚMY w sześciu kategoriach wiekowych!!! Dla niektórych był to pierwszy start w zawodach, na których mogli rywalizować z zawodnikami innych klubów. Wszyscy walczyli jak lwy, a na podium stanęli: ▪▪ Milena Ciechanowska, miejsce 1 ▪▪ Martyna Ciechanowska, miejsce 1 ▪▪ Bartosz Ciesielski, miejsce 1 ▪▪ Martyna Bąk , miejsce 1 ▪▪ Igor Niebylski, miejsce 1 ▪▪ Jan Kroszka, miejsce 2 ▪▪ Bartosz Patora, miejsce 2 ▪▪ Natalia Grocholska, miejsce 3 Gliwice na Topie XI nie kończyły wspinaczkowego weekendu. W niedzielę część wspinaczy pojechała

18

Gliwice na Topie XI

na II eliminacje Turnieju 4 Ścianek do Jastrzębia Zdroju. Oj, zasmakowali tam wspinania w bardzo dużym przewieszeniu. Ostatecznie Milena Ciechanowska, Patrycja

Trudniej jest bronić sukcesu

Nie tak dawno odbył się zjazd sprawozdawczo-wyborczy Podokręgu Zabrze w Śląskim Związku Piłki Nożnej. Człowiek z Gliwic, Tomasz Kulczycki ponownie został wybrany wiceprezesem związku, dodajmy największego Podokręgu piłkarskiego w kraju. Społecznik, znany ze swego zaangażowania w tematykę sportową, pedagog, przedsiębiorca a przede wszystkim szczęśliwy mąż i ojciec dwójki dzieci, zechciał odpowiedzieć nam na kilka pytań. W sporcie mówi się, że trudniej powtórzyć sukces, aniżeli osiągnąć go po raz pierwszy. Pan po raz drugi z rzędu

maj 2016

został wybrany przez delegatów do zarządu Podokręgu Zabrze i po raz drugi został Pan wybrany wiceprezesem związku. Gratulujemy! Dziękuję za gratulacje. To prawda, że w sporcie tak jest, iż w większości przypadków trudniej jest bronić sukcesu czy pozycji, niż atakować z tyłu. W tym przypadku to nie walka wyborcza była kluczowym aspektem, a cztery lata ciężkiej pracy na rzecz Podokręgu. Może dlatego nie mieliśmy kontrkandydatów w wyborach. Po wynikach wyborów do zarządu Podokręgu można odnieść wrażenie, że minione cztery lata to skuteczna praca nad poprawą funkcjonowania tej organizacji. Nie sposób nie zgodzić się z takim wrażeniem. Prezesi klubów z Podokręgu, którzy byli delegatami, w stu procentach popierali nas w głosowaniu, jako ludzi, którzy diametralnie zreformowali związek. Z korzyścią dla nas wszystkich. To bardzo cieszy, że nasz wkład w zmianę wizerunku i funkcjonowanie związku został doceniony. Jakimi tematami bądź problemami

Aksman i Igor Niebylski kończą na IV miejscach, a Martyna Ciechanowska i Bartosz Ciesiu Ciesielski na III w swoich kategoriach. Gratulujemy! mwo zajmie się nowy zarząd w pierwszej kolejności? Jesteśmy już po pierwszym posiedzeniu, które odbyło się 4 dni po wyborach. Przeważnie zarządy planujemy na czwartki, ale w tym przypadku musieliśmy czekać na jednego nowego członka zarządu do piątku. Tak więc sprawy formalne są już za nami, a cała dokumentacja ze zjazdu walno-sprawozdawczego została zawieziona do Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Katowicach. Powołaliśmy wszystkie składy osobowe poszczególnych komisji, zatwierdziliśmy nowy schemat organizacyjny i podział obowiązków. Teraz, jak znane są wszystkim zadania i cele, nadszedł czas na ich realizację, ale przede wszystkim na codzienną mozolną pracę na rzecz Podokręgu. Niedawno Podokręg podpisał nową umowę za sponsorem technicznym. Jakie korzyści z tej umowy mieć będzie Podokręg, a jakie kluby? Umowa obowiązywać będzie do końca sezonu 2017/2018. Na jej mocy wszystkie kluby, które awansują z A, B i C klasy otrzymają sprzęt sportowy od Podokręgu Zabrze, który ufunduje nasz sponsor techniczny - Maxima Sport.


19 Ponadto mamy wynegocjowaną pewną pulę na nagrody w Halowej Lidze Podokręgu oraz na Galę Sportu, którą zamierzamy organizować od tego roku. Dla wszystkich klubów jest również przygotowana specjalna oferta rabatowa na zakup sprzętu. Z zebranych przez PZPN informacji, na poziomie Podokręgów takie umowy to ewenement w skali kraju, a to po prostu kolejne nasze działanie, aby pomagać w każdy możliwy sposób klubom naszego Podokręgu. Patrząc na skład zarządu, uwagę przyciąga osoba Kamila Kosowskiego... No to wydało się już, na kogo musieliśmy czekać do piątku, aby zwołać zarząd w pełnym składzie. Kamil był w tym czasie w Lizbonie i komentował dla C+ mecz Benfiki z Bayernem. „Kosa” na pewno jest magnesem i nie ukrywam, że rozmawiając z nim i proponując taką funkcję liczyłem, że zgodzi się współpracować z nami, głównie dla dobra i na rzecz wsparcia szkolenia dzieci i młodzieży w klubach Podokręgu. Niejako w cieniu rozgrywek seniorów, w klubach i akademiach prowadzona jest wspomniana przez Pana praca z dziećmi i młodzieżą. Pokusi się Pan o jej ocenę? No właśnie, „w cieniu”. W nowej kadencji to jeden z priorytetów, aby mocno rozświetlić ten cień. Mamy zamiar przez kolejne lata mocno wspierać stowarzyszenia, kluby, szkółki, które zajmują się szkoleniem najmłodszych. Naszym zdaniem to właśnie szkolenie jest teraz najważniejsze w kontekście sportowym, ale również wychowawczym. Mamy w planach pozyskać sponsorów, którzy zechcą przekazać środki finansowe na nagradzanie najlepszych zawodników, drużyny, trenerów. Chcemy nagradzać poprzez fundowanie sprzętu sportowego czy też organizując wyjazdy trenerów grup młodzieżowych na szkolenia i kursy. Liczymy również na dalece idącą wymianę informacji pomiędzy samymi zainteresowanymi. Nie jest to łatwy temat, ale jestem przekonany, że nowe osoby w zarządzie włączą się mocno w realizację naszych pomysłów i uda się je nam wspólnie zrealizować. W decydującą fazę wkraczają rozgrywki Ekstraklasy, gdzie o historyczny sukces walczy klub z Podokręgu Zabrze...

Sport

Zgadza się. Kiedyś o najwyższe laury walczył Górnik Zabrze, teraz jest to Piast Gliwice, ot taki znak czasów. Piast walczy o swój historyczny wynik w rozgrywkach Ekstraklasy, a pamiętajmy, że jeszcze nigdy drużyna z Gliwic nie zdobyła medalu, nie mówiąc o mistrzostwie Polski. Dla mnie osobiście jest to bardzo miła sytuacja, gdyż jestem mieszkańcem Gliwic i ściskam kciuki za ten klub. Jestem przekonany, że wicemistrzostwo jest już w zasiągu ręki, a o tytuł mistrza walka z Legią będzie się toczyć do samego końca. Tak na marginesie to nie tylko sukces sportowy jest tu ważny, ale również wizerunek klubu i fakt jak jest zarządzany. Jak widać prezes Adam Sarkowicz robi tam dobrą robotę. Niebawem wybory do Śląskiego

Związku Piłki Nożnej. Wiąże Pan z nimi jakieś plany? Trwają rozmowy o kształcie i wizji Okręgu po nadchodzących wyborach. Zmiany są konieczne. Mam nadzieję, że bardziej skupimy się na planach, a potem na pracy polegającej na uzdrowieniu śląskiej piłki, a nie tylko na walce wyborczej i dalszej stagnacji. Śląski Związek Piłki Nożnej musi w szybkim czasie się zreformować, ulec zmianie musi zarządzanie i wdrażanie nowych pomysłów, których my, jako Podokręg Zabrze mamy wiele i wiele z nich zrealizowaliśmy na poziomie naszej organizacji. Dlatego wierzę, że będzie nam dane pracować nad wdrożeniem nowej jakości w Katowicach, niezależnie do tego, kto będzie nowym prezesem.

Szkoły Narciarsko - Żeglarskiej

MAYTUR 14.05.2016 od 09:30 do 23:59 uczestnicy: Pełnoletni Maytur-owcy z rodzinami, przyjaciele, sympatycy Maytur-u

miejsce: Pyskowice Dzierżno Oś. Żeglarski MAYTUR ul. Nad Kanałem 5

Program:

09:30 - 14:00

Regaty [Zapisy na stronie www.maytur.com.pl do 10.05.2016]

15:00

Rozgrywki sportowe [Kapitan zgłasza drużynę min. 5 os. biuro@maytur.com.pl

16:00

Wspólne śpiewanie z zespołem Wbrew Pozorom

17:00

Oficjalne przywitanie gości i podsumowanie regat

18:00

Wspomnienia, filmy, zdjęcia, anegdoty Tańce przy muzyce lat 90-tych oraz Karaoke

W naszym ośrodku punkt gastronomiczny Tawerny Kormorany do nabycia potrawy z grilla, lody, napoje

www.maytur.com.pl tel: 606 527 608, 692 076 607



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.