Hydeparknews 2014 11

Page 1

LISTOPAD 2014 MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY nr 11 (20)/2014 nakład: 15 000 egz. ISSN: 2300-4193

ii gierałtowickie zawody wspinaczkowe rozstrzygnięte! II Gierałtowickie Zawody Wspinaczkowe podsumowuje Agnieszka Drożdż – organizator

skrawek serca dla marty maliszewskiej

STR. 2

STR. 7

„opakowuję” twórczość

i mistrzostwa polski domów dziecka

Wywiad z Petr’em, autorem okładek płyt

w futsalu

str. 3

STR. 7


fb.com/hydeparknews

LISTOPAD 2014

STRONA 2

stacja artystyczna rynek w pigułce

siema! Rozpoczęło się odliczanie do 23. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zanim jednak 15 stycznia oddamy potrzebującym serce, musimy wykonać bardzo dużo pracy. Dlatego Sztab WOŚP przy Stowarzyszeniu GTW zaprasza wolontariuszy, by przyłączyli się do tego wspaniałego dzieła.

– To właśnie osoby pracujące w Sztabie zarejestrują Cię w naszej bazie, od nich dostaniesz identyfikator, puszkę kwestarską i serduszka, czyli wszystkie rzeczy niezbędne do udziału w kweście – czytamy na stronie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Sztab dysponuje ograniczoną liczbą wolontariuszy, dlatego przed złożeniem dokumentów u nich zastanów się Zgłoszenia wolontariuszy, którzy po- dobrze czy faktycznie będziesz mógł pomogą przy kwestach, przyjmowane będą święcić swój czas na kwestę w dniu Finału. od 17 listopada do 31 grudnia. Biuro Jeśli nie jesteś tego pewien zgłoś się jako Sztabu mieści się w Stacji Artystycz- wolontariusz pomagający w pracach organej RYNEK (ul. Rynek 4-5), a szcze- nizacyjnych Sztabu. gółowych informacji dotyczących woTe i inne wskazówki przydatne wolontariatu udziela Joanna Kołodziej lontariuszom znaleźć można na stronie: (joanna.kolodziej@op.pl; tel. 606793199). www.wosp.org.pl/final/dla_wolontariuszy.

Zapraszamy artystów i twórców do przekazywania dzieł plastycznych na aukcję WOŚP. Ich zbiórka przeprowadzona zostanie w Stacji Artystycznej Rynek w terminie od 8 do 23 grudnia, w godz. 12-18 (poniedziałek-piątek). Wszelkie informacje uzyskać można na miejscu, pisząc na adres sar@gtwgliwice.pl lub dzwoniąc: 601 298 693. Wernisaż wystawy składającej się z ofiarowanych dzieł oraz ich aukcja odbędą się w piątek 9 stycznia 2015 w Stacji Artystycznej Rynek. Ekspozycję zobaczyć będzie można do 20 stycznia. aku

skrawek serca dla marty maliszewskiej Ile czasu do wolności? Ile jeszcze czasu prześladować mnie będą wspomnienia naszych dni ? Ile nocy poświęcę tobie i rozmyślaniom o tym, co nie wróci ? Ile spraw codziennych zaniechałam bo myśli moje ulatują ku tobie ? Ty znasz odpowiedź Twoje serce jest wolne ode mnie. Kraków, 18.02.2002 r.

W programie poezja i piosenki z bogatego dorobku artystki. Wystąpią: Paulina Wiśniewska, Natalia Wiśniewska, Dominika Kordek, Karol Litwin, Rafał Olbrycht. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Marta Maliszewska urodziła się 27 lipca 1982 roku w Gliwicach. Odeszła młodo, w wieku 24 lat, 31 stycznia 2007 po bardzo krótkiej i zaskakującej chorobie. Pozostawiła po sobie ponad 460 wierszy, inne formy literackie i piosenki. „… by móc na W piątek, 14 listopada, o godz. 17.30 końcu swej drogi powiedzieć: ŻYŁAM”. w Stacji Artystycznej Rynek, wspominać To cytat z wiersza „Życie” autorstwa Marty, będziemy Martę Maliszewską. Poświęco- która w tak naturalny sposób poezją opiny jej wieczór poetycki zatytułowany bę- sywała świat, zdarzenia i relacje z ludźmi. aku dzie „SKRAWEK SERCA DLA CIEBIE”.

jubileusz marty

Gliwice, Rynek 4-5, I piętro

17 października w Stacji Artystycznej Rynek w Gliwicach studio mARTa świętowało JUBILEUSZ. Otwarto dwie wystawy: JUBILEUSZOWĄ pokazującą najważniejsze wydarzenia z minionych 20 lat działa-

18 listopada (wtorek) o go- podyskutuj i podróżuj! Wstęp bezpłatny. dzinie 18.00, z cyklu: O sztuce życia... - czyli dlaczego warto 25 listopada (we wtorek), rozwijać umiejętności skuteczw godzinach 16.00-18.00 denego porozumiewania się, po raz lektować się będziemy Podwiedrugi spotkamy się z Małgorzatą czorkiem przy gramofonie. Błotnicką, która zachęci nas do reflekSp otkanie muzyczno-s entysji na temat siebie i swoich możliwości. mentalne dla seniorów (i nie tylko!), Wstęp bezpłatny. w trakcie którego, w miłej atmosferze, przywołujemy czar muzyki z płyt gra18, 25 listopada (we wtorki), mofonowych. Hasło przewodnie spow godzinach 20.00-21.00 tkania to: „Panie przodem! Piosenki pol„Teatr na stacji” - zajęcia te- skich i zagranicznych wokalistek”. Wstęp atralne dla dorosłych. bezpłatny. Wstęp bezpłatny. Obowiązują zapisy: sar@gtwgliwice.pl. 26 listopada (w środę), o godzinie 12.30 – „Sztuka prze21 listopada (w piątek), o gociw wykluczeniu społecznemu” dzinie 16.00 – wernisaż wy- spotkanie dyskusyjne. stawy Underground Factory. Wstęp bezpłatny. Więcej informaPrezentacja prac Petra, artysty cji na miejscu oraz pod adresem związanego z wydawnictwami sar@gtwgliwice.pl. niezależnymi. Na swoim koncie ma kilkaset okładek 28 listopada (w piątek), w gopłyt, plakatów czy koszulek. Charaktedzinach 17.00-20.00 – warszrystyczny, ekspresyjny i niepowtarzalny taty rozwoju osobistego dla styl, niebojący się wyzwań to cechy aranimatorów oraz liderów orgatysty. Wydarzenie w ramach undergronizacji pozarządowych i klubów und art and culture. Ta wystawa zostanie sportowych. w pamięci na długo... Wstęp bezpłatny. Prowadzone przez Ewę Ser wotkę, psycholog sportu i osiągnięć w dzie24 listopada (w poniedziałek), dzinie kultury. Liczba miejsc ogranio godzinie 19.00 czona. Obowiązują zapisy. Kontakt: – z cyklu: Couchsurferzy w po- dopoka@gtwgliwice.pl; tel. 500 170 516. dróży (4. spotkanie). Slajdowisko i relacje z wypraw do Zapraszamy! różnych miejsc na świecie. Przyjdź, aku nia Szkoły Plastycznej oraz DYPLOMOWĄ też obejrzeć albumy ze zdjęciami i slajdy Beaty Grzeganek, byłej uczennicy studia z zajęć, a na ramce cyfrowej prezentacje mARTa, która obroniła tytuł magistra prac uczniów. sztuki na Wydziale Artystycznym UniwerZAPRASZAMY! kjc sytetu Śląskiego w Cieszynie. Można było

bajki dla leotyma Specjaliści w interaktywnych rozwiązaniach dla biznesu aktualna lista kolportażu znajduje siĘ na hydeparknews.pl Wydawca: Stowarzyszenie GTW 44-100 Gliwice, ul. Zwycięstwa 1/1 do@hydeparknews.pl tel. 500 170 516 Redaktor Naczelna / Dział Kultura: Adriana Urgacz-Kuźniak a.urgacz@hydeparknews.pl tel. 512 282 750 Dział Sport i Turystyka: Darek Opoka do@hydeparknews.pl

Tech Kurier: Marek Damski Reklama i Kolportaż: Sebastian Wilk sw@hydeparknews.pl Skład: Joanna Ciszak Druk: PolskaPresse Sp zo.o. Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25 ISSN: 2300-4193

500 170 516 – Dariusz Opoka www.facebook.com/pssslask

Michałowi Wrońskiemu z okazji 50-lecia „Kocurek murek” pracy twórczej Mały niebieski Kocurek nazywał się MuW piątek 7 listopada Stacja Artystycz- rek, ponieważ lubił siadywać na ceglana Rynek, niczym zaczarowany wehikuł, nym murze pomalowanym na niebiesko. przeniesie nas w magiczny świat Bajek – Kto to widział niebieskiego kota – dla Leotyma. Mądre, niosące pouczający śmiały się wróble. przekaz opowieści napisał Michał Wroń- – Cicho, Ćwierkolaty! – zagrzmiał mur. ski dla swojego wnuka. Teraz wysłucha- – Jeśli może być niebieski mur, to może my ich w godzinach 12.00, 13.00 i 14.00, być i niebieski kot… w cyklu „Czytanie na drugie śniadanie – A wróble przyznały mu rację i bardzo projekt Baśniopodróże”, powstałym we polubiły niebieskiego Kocurka Murka; współpracy SAR z Miejską Biblioteką zwłaszcza, że odtąd zostawiał im na muPubliczną w Gliwicach. Wstęp na to wy- rze okruszki. darzenie jest bezpłatny. Zapisy grup zorganizowanych: A oto mała próbka bajkowej twórczo- sar@gtwgliwice.pl. aku ści Michała Wrońskiego.


LISTOPAD 2014

„opakowuję” twórczość PETR’a mogą znać ci, którzy bywali na koncertach zespołu IŁ-62, ale dla większości jest on autorem okładek płyt CD i winylowych oraz plakatów. Główny nurt jego zainteresowań to muzyka hardcore i punk, ale coraz częściej zwracają się do niego z prośbą o zaprojektowanie okładki wydawnictwa i zespoły folkowe czy bluesowe. Prace tego skromnego i niepchającego się na afisz autora będzie można zobaczyć w gliwickiej Stacji Artystycznej Rynek w ramach projektu UNDERGROUND ART. & CULTURE, przygotowanego przez Stowarzyszenie GTW i ZIMA REC. Pamiętasz swoją pierwszą okładkę, którą zaprojektowałeś? Trudno powiedzieć. Rysowałem mnóstwo okładek do kaset tylko dla siebie. Na własne potrzeby wydawnicze to była być może AFERA WC. Wcześniej były ulotki i plakaty na koncerty Afery, Mogiły Zbiorowej, potem również IŁ-62. Skąd pomysły na dany projekt, przesłuchujesz wcześniej muzykę, jaka będzie na płycie, analizujesz teksty? Zazwyczaj proszę o muzykę, do której mam coś zrobić. Staram się, aby okładka oddawała swoim nastrojem, wizją, klimatem to, co dzieje się w warstwie dźwiękowej. Wizja graficzna ma pasować do wizji muzycznej. Muzyka jest więc niezbędna, stanowi inspirację – to oczywiście w przypadku, kiedy mam wolną rękę przy tworzeniu oprawy graficznej. Wydaje mi się, że takie projekty wychodzą najlepiej – instynktownie, emocjonalnie. Oczywiście bywa też tak, że muzycy mają już jakąś wizję lub pomysł. Słucham wszystkich sugestii i koncepcji. To zespół, muzyk, twórca, autor muzyki ma pierwszeństwo w decydowaniu i ostateczne zdanie. Nie zawsze się z efektem końcowym zgadzam, ale przecież to w końcu jego twórczość „opakowuję” i to on powinien być z tego najbardziej zadowolony. Niekiedy zaskoczony jestem, że z kilku propozycji, jakie

przedstawiam zespół wybiera nie tę najlepszą, tylko inną. Ale to przecież wszystko tylko kwestia gustu. Największą satysfakcją jest możliwość usłyszenia opinii takich, jak choćby w przypadku płyty ZŁODZIEI ROWERÓW, którą przeczytałem kiedyś w numerze Pasażera. Jacek, wokalista zespołu, tak wspominał naszą współpracę: „Ze środkiem (okładki gatefoldu płyty „emo’la”) jest fajna historia. Te ostatnie okładki robiłem z Petr’em. On potrafi przekształcić w obrazek wszystko, co mi się w głowie zagnieździ. Zrobił tył i przód dokładnie tak jak chciałem, ale mieliśmy problem ze środkiem. Intensywnie myślałem o tym i przyśniła mi się opuszczona stacja. Skoro mamy tory z przodu i z tyłu, to niech będzie stacja. To jest mój sen. Te postacie na tle torów to my, choć zdjęcie było zrobione na plaży w Rydze po koncercie. Do tego super zmaterializowany przez Petr’a środek.” Jakie są twoje inspiracje, masz wzory, które naśladujesz? Uwielbiam całą estetykę muzyki punk, czyli punkowe i nowofalowe okładki z końca lat 70. Fajne klimatem rzeczy powstawały też w Polsce, jeśli chodzi o muzykę jazzową, prawdopodobnie ze względu na ograniczenia techniczne związane z możliwościami poligraficznymi trzeba było rozwinąć wyobraźnię, (Rosław Szaybo – twórca m.in. pierwszych płyt z legendarnej serii Polish Jazz). To jest to, co wciąż inspiruje. Poza tym niesamowicie inspirujące są okładki powstałe dla wytwórni 4AD. Magia tych okładek trwa. Postpunkowe rzeczy Petera Saville związanego z Factory Records (te najbardziej znane to okładki dla Joy Division i New Order). Ale każdy kij ma dwa końce i jest też dużo rzeczy strasznych. Z oszczędności wydawcy nie dbają już o to, w jakim opakowaniu wychodzi muzyka albo do stworzenia okładek zatrudnia się ludzi, którzy kompletnie nie mają wyczucia i zupełnie nie rozumieją, o co chodzi. Wystarczy spojrzeć na wydawnictwa z lat 80. i 90. – czasem kompletna porażka. Dobra okładka płyty to wizytówka ze-

punk okfest! szymi kapelami. Podczas koncertu będzie możliwość wygrania płyt i gadżetów od Polish Independent Scene! Wstęp na koncert od 16 lat, niepełnoletni muszą być pod opieką osoby dorosłej. Po koncercie odbędzie się standardowa rockotecka, wstęp 5 zł. Bilety: 25 zł przedsprzedaż / 30 zł w dniu Zielone Żabki i Ga-Ga to dwa zespoły, które na przełomie lat 80 i 90 namiesza- koncertu. Pełna lista miejsc sprzedaży na ły sporo w polskiej, niezależnej, scenie stronie www.OK.ART.pl. Dodatkowo z bimuzycznej, głównie za sprawą Festiwalu letem w Pizzerii Biesiadowo w Gliwicach, w Jarocinie. Główną postacią w tych dzia- tak w lokalu jak i w dostawie, dostaniecie łaniach jest Smalec – wokalista, basista, 10% zniżki na każdą pizzę! rc gitarzysta, autor tekstów. Od kilku już lat, razem ze swoimi kolegami, muzykami jaworskich grup Radical Soul Ammunition i Soulja Hooligans kontynuuje działalność pod podwójną nazwą GA-GA ZIELONE ŻABKI. Z kolei zespół Pull The Wire to grupa kumpli z Żyrardowa dzielących ze sobą wspólną pasję, jaką jest muzyka. – Nasze granie daje wysokoenergetyczną, niestabilną mieszankę punk rocka i pokrewnych gatunków muzycznych, połączonych z nieokrzesanym ogniem na scenie. W zetknięciu z widownią zwykle dochodzi do eksplozji – tak o sobie mówią. Chłopaki podczas koncertu w Gliwicach będą promować swoją najnowszą płytę „W Polsce jest ogień!”. Ostatni z zespołów, Buster Bidon to kapela punkowa, która na początku roku wydała debiutancką płytę M.A.D. Mają za sobą 6 lat grania i parę koncertów z więk7 listopada od godz. 18 Rock’a Club będzie pełen pierwszorzędnej muzyki punkowej – zagrają jaworski Ga-Ga Zielone Żabki, żyrardowski Pull The Wire (pierwszy raz na Śląsku!) oraz gliwicki Buster Bidon.

STRONA 3

społu, mocny wizualnie plakat potrafi zachęcić do przyjścia na koncert, co byś poradził tym, którzy je tworzą?

Oczywiście nie zawsze i nie za każdym razem udaje się stworzyć coś w miarę dobrego. I może, dlatego nie mam pojęcia, co można by poradzić, a już na pewno nie poczuwam się do tego, aby kogoś pouczać. Od tego są chyba podręczniki. Sam chętnie usłyszałbym takie wskazówki i rady. Ja sam nie wiem czy robię rzeczy dobre. Jednym się podobają, ale inni mogą uważać, że to żenada. To wszystko jest mocno względne i każdy ocenia je przez własny pryzmat. Jeśli dobrze bawię się przy tworzeniu okładki lub plakatu, jeśli sprawia mi to przyjemność to dobrze. Jeśli coś jest męczące to nie warto. Najtrudniejszy projekt, z którym musiałeś się zmierzyć? Są rzeczy, które da się zrobić i rzeczy

PROMOCJA

fb.com/hydeparknews

czasem niewykonalne. Wszystko zależy od pomysłu i możliwości jego realizacji. Zdradzę, że pierwotny pomysł na okładkę płyty EYE FOR AN EYE „Krawędź” wyglądał mniej więcej tak, iż miała się na niej znaleźć fotografia człowieka stojącego na gzymsie lub krawędzi okiennego parapetu, na którymś z górnych pięter wieżowca. Całość miała być sfotografowana od góry, czyli jeszcze z okna lub gzymsu nad nim. Tylko spróbujcie zrobić taką fotkę. A w dodatku płyta wychodziła zimą i wszystko było przykryte śniegiem, dzięki czemu nie było widać przestrzeni, odległości. Kilka dni szukałem odpowiedniego miejsca do wykonania zdjęcia i nic a termin gonił. Trzeba było odpuścić i szukać innego rozwiązania. Ostatecznie wyszło moim zdaniem ciekawie i nieschematycznie, chociaż bardziej cenię preorderową wersję okładki do tej płyty – czyli ten symboliczny X utworzony z zawiązywanych wstążek. Inna bajka – żałuję na przykład trochę okładki longplaya Fortu BS „1986”. Zespół zażyczył sobie ascetyczny, zupełnie czarny front, tylko z nazwą i tytułem. Nic więcej. Na drodze negocjacji udało się przekonać ich do tego, co zaistniało ostatecznie, czyli słabo widocznego, ukrytego w tle zdjęcia zespołu. Moim pomysłem na okładkę płyty „1986” było nawiązanie do zimnofalowego brzmienia zespołu i czarnobylskiej katastrofy, która wydarzyła się właśnie wiosną 1986 roku, ale apokaliptyczny obraz zniszczonej wybuchem elektrowni atomowej na okładce nie przeszedł, a szkoda. Robisz też teledyski. Są trudniejsze w realizacji? Nie nazywałbym tego teledyskami. To raczej amatorskie wizualizacje. Rzeczywiście są bardziej czasochłonne. Pomysł, znalezienie materiałów lub zrealizowanie zdjęć, montaż wymagający synchronizacji z mu-

zyką - wszystko to zajmuje bardzo, bardzo dużo czasu i jest mocno upierdliwe. Współpracujesz z wydawcami i organizatorami koncertów z kręgu, nazwijmy to, niezależnego, czy miałeś propozycje od wielkich firm/koncernów wydawniczych? Nie miałem i pewnie takich nie będę miał. Jest masę zdolniejszych ludzi a ja jestem skromnym amatorem nie żadnym studiem graficznym. Robię to z pasji, bo takie rzeczy sprawiają mi przyjemność i chyba się sprawdzają. Lubię ubierać muzykę w obrazki. Moje korzenie to scena niezależna, dlatego współpracuję z takimi właśnie zespołami i wydawnictwami. Rozumiemy się po prostu. Czujemy klimat. Nie sposób nie spytać o zespół IŁ-62, którego jesteś wokalistą! O IŁ-62 możemy już mówić w czasie przeszłym, nic bowiem nie trwa wiecznie. IŁ62 to dowód na to, w jakiej muzyce i gdzie znajdują się moje korzenie. Granie takiej muzyki zawsze sprawiało mi przyjemność. Hardcore, punk, nosie, brud i hałas. Emocje, energia i długoletnia przyjaźń. Ta przyjaźń jest bardzo ważna. Graliśmy ze sobą, bo spędzanie razem czasu sprawiało nam frajdę, ale życie bywa zaskakujące i rozrzuciło nas trochę po świecie. Gdyby nie to pewnie cały czas siedzielibyśmy w piwnicy i grali te nasze dźwięki. Jeśli ktoś gdzieś kiedyś natknie się na nasze wydawnictwo „Opuszczamy Babilon”, posłuchajcie. Po dziesięciu latach ta płyta wciąż brzmi jakby nagrana została wczoraj. Strona Petr’a: http://xfactoryx.blogspot.com Rozmawiał: Marek „ZIMA” Niewiarowski www.zima.slask.pl www.freecolours.pl


fb.com/hydeparknews

LISTOPAD 2014

STRONA 4 Strona powstała we współpracy z portalem BazaImprez.pl

Gorąca, energetyczna kawa razy trzy Ten koncert zaczarował mój październik z kilku powodów. Po pierwsze – przyziemie Rock’a Music Club to znakomite miejsce do tego, żeby zdjąć codzienną maskę i poddać się naturalnej potrzebie zabawy, po drugie – towarzystwo było przednie i po trzecie, chyba najważniejsze – w Poparzonych Kawą Trzy grają koledzy po fachu, dziennikarze, których potrzebę oderwania się od pracy rozumiem tak dobrze. Nie było zatem mocnych – musiałam ich nieco przepytać. Rozmawiali ze mną: „pogodny brat bliźniak”

– Jacek Kret, Wojtek Jagielski (Radio we wszystkie weekendy, a przynajmniej, Zet, a wcześniej Wieczór z Wampirem) w trzy weekendy w miesiącu. i Krzysztof Zasada (RMF FM). A rodzinne obiadki? Wojciech Jagielski: No coś Ty, rodziny Jak udaje Wam się znaleźć czas na już nas porzuciły i nie chcą na nas pawspólne granie? Zawód dziennikarza trzeć. Dlatego wszyscy szukamy żony... jest przecież tak absorbujący... (śmiech). Wojciech Jagielski: To prawda, że nie Jacek Kret: Tajemnica tkwi w tym, by jest łatwo pogodzić możliwości 7 osób, dobrze rozplanować dzień. Próby robizebrać ich do kupy po to, by wspólnie my o 21 godzinie. Wtedy, kiedy nasi kopograć. Ale poradziliśmy sobie z tym. ledzy wychodzą na piwo, albo uciekają Mamy na rok z góry ustalone, kiedy z domu, bo nie mogą już dłużej wytrzymożemy się spotkać tak, by uniknąć mać, my bierzemy instrumenty i jedziepóźniej zgrzytów. A gramy praktycznie my pograć. Wojciech Jagielski: Ja zresztą instrument noszę cały czas ze sobą... Krótką wymianę zdań dotyczącą tego, o jaki instrument chodzi i mistrzem w jakiej dyscyplinie jest Wojciech Jagielski, pozostawiam wyobraźni naszych Czytelników... W związku z tym, że rozmowa weszła na niebezpieczne tory, zmienię temat i zadam bardzo grzeczne pytanie: jak Wam się podoba w Gliwicach? Krzysztof Zasada: Muszę powiedzieć, że mnie to miasto trochę zaskoczyło. Bardzo wyładniało. Ostatnio grałem tutaj 5 lat temu, od tego czasu nie byłem w Gliwicach i muszę powiedzieć, że zmieniło się tu na lepsze. Uderzyło mnie zwłaszcza to, jak ładnie wyremontowane są kamienice. Robią wrażenie.

muzyczny eksperyment vol.2 W scenerii Domu Alchemika (Gliwice, ul. Raciborska 4) odbędzie się druga edycja Muzycznego Eksperymentu, wydarzenia, które jest szansą dla młodych muzyków. W planach są dwa koncerty – 6 listopada zagra Scandinavian Low, trio z Sosnowca, a 18. – S.O.N.I.A z Piekar Śląskich, czyli Sonia Maselik z zespołem. W ostatni wtorek miesiąca listopadowe koncerty zwieńczy akustyczny jam session. Czego możemy się spodziewać? – Trio Scandinavian Low zaczaruje publiczność delikatnymi brzmieniami inspirowanymi skandynawskim folklorem – wyjaśniają organizatorzy. – Natomiast

S.O.N.I.A z Piekar Śląskich zaprosi nas na delikatny, akustyczny koncert w klimatach muzyki popularnej. Wszystkie koncerty zaczynają się o godzinie 20, a wstęp na nie jest bezpłatny. Muzyczny Eksperyment – szansa dla młodych muzyków, to projekt Pawła Szypuły. Dzięki niemu dwa razy w miesiącu w pubie Dom Alchemika odbywają się koncerty młodych zespołów, które marzą, aby kiedyś występować na największych polskich i światowych scenach. W efekcie Eksperymentu młodzi artyści zyskują rozgłos w lokalnych mediach, dostają propozycje koncertowe, a także mają szansę na emisję ich nagrań w radiowej Trójce. Zespoły, które brały udział w Muzycznym Eksperymencie supportowały wiele znanych gwiazd, takich jak Perfect czy Sylwia Grzeszczak. Zagrały także podczas Sylwestra z Gwiazdami transmitowanego na żywo przez TVP. – Wieści o korzyściach wynikających z wystąpienia w ME wśród młodych zespołów szybko się rozchodzą, więc nie dziwi

mnie to, że napływa do mnie coraz więcej zgłoszeń nie tylko ze Śląska – mówi Paweł Szypuła, koordynator cyklu. Co znamienne – ME nie tylko pozwala na poznanie młodych muzycznych artystów, ale również uczy ich poczucia wartości tego, co robią. – Zawsze mówię muzykom, żeby się szanowali i nie grali „za piwo”. Takim zachowaniem sami sobie psują rynek – uważa Paweł Szypuła. – Po to stworzyłem ME, żeby dać im realną szansę na promocję. Przed każdym występem zabieram zespoły do radia CCM, gdzie rozmawiamy o ich twórczości i zapraszamy słuchaczy na koncert. II edycja rozpoczęła się w październiku niczym filmy Hitchcocka – był wielki wybuch, a napięcie wciąż rośnie. Dwie pierwsze kapele, Droga Ewakuacyjna i Supersonic wysoko podniosły poprzeczkę. Czy kolejnym zespołom uda się utrzymać poziom? Przekonamy się podczas kolejnych koncertów. Więcej informacji na: www.facebook. com/muzycznyeksperyment aku

– Cztery lata temu po prostu zaczęłam rysować – mówi Anna Golder, 28-letnia malarka. – Maluję, mam swojego mistrza i nigdy nie starałam się iść drogą akade-

micką. Nie wiem, co miałabym o sobie powiedzieć – dodaje. – Opowiadają o mnie moje obrazy. Dla Anny Golder malarstwo jest czymś metafizycznym, co dzieje się poza zwyczajnym postrzeganiem. – Ja tych obrazów jakby nie namalowałam, ale one mi się przydarzyły. Nie ma dla mnie rozgraniczenia między nimi, a momentami, uczuciami, przeżyciami, doświadczeniami. Patrzę poprzez nie na siebie w kontekście otaczającej mnie rzeczywistości i staram się znaleźć w nich odpowiedzi, poznać człowieka – siebie – wyjaśnia.

ry, a i tak bisami zakasowali koncert. Nie przeszkadza Wam to, że jesteście z konkurencyjnych rozgłośni? Wojciech Jagielski: Nie, no coś ty, tu jest w porządku. Życie pozazawodowe jest czymś innym niż życie zawodowe. Wielu znam dziennikarzy, którzy poza pracą szukają swojej własnej drogi artystycznej. Fotografują, piszą książki, a Wy gracie. Czy to jest tak, że dziennikarz z racji zawodu ma pewną wrażliwość, która pcha go w kierunku sztuki? Czy to jest po prostu sposób na odreagowanie? Krzysztof Zasada: Sądzę, że to nie jest domena jedynie dziennikarzy. Jeśli coś nam w duszy gra, powinniśmy tego posłuchać i odnaleźć siebie poprzez sztukę czy hobby. Zwłaszcza, jeśli sprawia nam to radość. A dla nas granie jest wciąż ogromną frajdą! A nie boicie się, że widzowie przychodzą na Wasz koncert nie po to, żeby posłuchać dobrej muzyki, ale żeby zobaczyć znanych dziennikarzy? Wojciech Jagielski: Boimy się. Dokładamy jednak wszelkich starań, żeby nasza muzyka brzmiała profesjonalnie i mamy nadzieję, że nam się to udaje. Po tym stwierdzeniu rozmawialiśmy jeszcze przez chwilę. To było naprawdę miłe spotkanie, przerywane z rzadka przez fanów. Wywiad, a właściwie „pogaduchy”, zarejestrowane zostały w piątek, 24 października tuż po koncercie. Bardzo gorącym, energetycznym występie, który potwierdził pełen profesjonalizm muzyków. Rozmawiała: Adriana Urgacz Kuźniak

Rychu PEJA Solo & goście W sobotę, 22 listopada o godz. 19 Klub Spirala (ul. Pszczyńska 85) odwiedzi PEJA (RPS / Slums Attack). Tradycją już bowiem stało się, że Rychu z każdą nową płytą przybywa na Śląsk, do Gliwic, gdzie ma wielu fanów. Gościnnie wraz z nim wystąpią raperzy Śliwa oraz Gandzior, a także nasi śląscy artyści: DJ MID, Fonotematyka, PGB i DEDIS.

Podczas koncertu usłyszymy przede wszystkim premierowy materiał z płyty RPS/WHR Książę aka. SLUMILIONER. Peję legendę hip hopu, nikomu w zasadzie przedstawiać nie trzeba. Artysta występujący również jako Onomato, Onomatopeja, Rychu Peja SoLUfka, Sykuś oraz Charlie P, to w rzeczywistości Ryszard Andrzejewski, znany przede wszystkim z wieloletnich występów w grupie muzycznej Slums Attack, której był współzałożycielem. Zdobywca m.in. Fryderyka (2002 r.), a także tytułu najlepszego spośród polskich raperów w rankingu magazynu Machina (2011 r.). Publikacje na temat działalności rapera ukazały się m.in. w „The New York Times” i „The Source”. Poza działalnością Efekty tych przeżyć ocenić będzie artystyczną, Peja jest również właścimożna pod koniec listopada. Zaprasza- cielem wytwórni płytowej RPS Enterteyment oraz współwłaścicielem marki my do Galerii Melina. aku odzieżowej Terrorym. W Gliwicach Peja występował już pięciokrotnie, a to z pewnością nie wyczerpuje listy zaproszeń. – Stowarzyszenie już teraz planuje kolejną, V edycję Festiwalu HIP HOP NIGHT oraz IV HIP HOPową Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Pracę nad programami imprez trwają – zdradza Mateusz Kunert, jeden z organizatorów koncertów hip hopowych z ramienia Stowarzyszenia GTW.

tam panuje fizyka kwantowa Przed nami pierwsza z dwóch wystaw zwycięzców Gliwickiego Przeglądu Artystycznego – GPART I 2014. W piątek, 28 listopada o godz. 19 w Galerii Melina odbędzie się wernisaż malarstwa Anny Golder zatytułowany „To nie ma być rzeczywistość według tutejszych praw – tam panuje inna fizyka kwantowa”.

Wojciech Jagielski: A macie jeszcze Bumar? I gdzie jest ta Radiostacja, która była przyczyną drugiej wojny światowej? Radiostacja stoi, jest piękna, podobnie jak teren wokół niej. Nie wiem czy wiecie, że to prawdopodobnie najwyższa budowla drewniana na świecie. Zachęcam, żeby zobaczyć ją osobiście. A wracając do Waszego zespołu... Szukając w sieci informacji o Poparzonych, przeczytałam, że Wasz zespół powstał w trakcie jakiejś konferencji sejmowej. Aż tak się nudziliście? Wojciech Jagielski: To nie do końca jest prawdą. Chodziło o to, że część naszych muzyków spotykała się niemal codziennie w Sejmie, bo to byli reporterzy sejmowi. Stamtąd się znamy, chociaż jesteśmy z konkurencyjnych rozgłośni, bo głównie z Radia Zet i RMF. Nie było tak, że zespół powstawał, bo się nudziliśmy. Perkusista – czyli ja, z basistą – czyli z Mariuszem Gierszewskim (przy. red. – wcześniej Radio Zet, teraz NaTemat.pl) zaczęliśmy myśleć o tym, żeby stworzyć zespół. Mariusz z kolei znał się z reporterami z RMF, w tym z Romkiem Osicą, który teraz jest w Radio Zet i z Krzyśkiem Zasadą, który również jest w RMF. Tak się zgraliśmy, że postanowiliśmy zacząć robić próby. Potem dołączyli pozostali i zaczęliśmy grać. Jacek Kret: To właściwie działo się dwutorowo. Bo jednocześnie Romek Osica, Krzysiek Zasada i Marian Hilla na 15-lecie RMF założyli zespół, tak okazyjnie, żeby zagrać i okazało się, że bardzo dobrze im to wyszło. Zagrał z nimi wtedy jeszcze Tomek Kasprzyk, który jest teraz w Radio Zet. Mieli raptem ze trzy swoje utwo-

– Zapraszamy na koncert Rycha Peji, a tam dowiecie się o następnych hip hopowych przedsięwzięciach, które odbędą się w przyszłym roku – dodaje. Wraz z Peją wystąpią: Gandzior tj. Gandi Ganda – raper wywodzący się PCP (Południowe Centrum Park), DJ MiD – promotor sceny klubowej, grał w legendarnym klubie 77 oraz w Quasar, Babilon, Bravo, Zoom, DEDIS – raper pochodzący z Mysłowic, początkowo związany z ekipą BHL (BlokHauz Label), aktualnie działający w M.S.P.S. Tornado FLOW, finalista pierwszej edycji programu „ŻYWYRAP!”, Fototematyka – powstała w 2009 roku z inicjatywy trzech gliwickich artystów (Mejek, Dobry, Esagie) oraz PPG – grupa mająca w dorobku wiele koncertów i jeden oficjalny album „PolskiePospoliteGówno (2009)”. Bilety w cenie 30 zł przedsprzedaż i 40 zł w dniu imprezy można nabyć w: Księgarni „CZAS” - Zwycięstwa, w Stacji Artystycznej „RYNEK” - Rynek 4-5, w Klubie „Spirala” - ul. Pszczyńska 85, w sklepach „Street Elite” w Gliwicach i w Bytomiu. aku


LISTOPAD 2014

STRONA 5

fb.com/hydeparknews

gliwice BUDUJĄ I REMONTUJĄ

gliwice BUDUJĄ I REMONTUJĄ

można już jechać DK88

fot. A.Witwicki/arch.UM

W Gliwicach zakończyła się realizacja kolejnych, dużych inwestycji drogowych, które mają spore znaczenie dla układu komunikacyjnego miasta i regionu. Już można jeździć Drogą Krajową 88, która wraz z fragmentami autostrad A1 i A4, jest częścią tzw. autostradowej obwodnicy miasta. Newralgiczny odcinek został otwarty tuż przed dniem Wszystkich Świętych, kiedy ruch samochodowy jest szczególnie duży. Od dwóch lat odcinek DK 88 – od zjazdu na ul. Pionierów do węzła w sąsiedztwie centrum handlowego „Arena” – był nieprzejezdny. W tym czasie trwały tam prace związane z przebudową zniszczonego wiaduktu nad torami kolejowymi oraz wzniesieniem nowego mostu nad rzeką Kłodnicą i Drogową Trasą

Średnicową. Można jechać – wiadukt gotowy

w sierpniu, ale z jego oddaniem do użytku trzeba było poczekać na zakończenie budowy innego obiektu na DK 88 – nowego mostu nad Kłodnicą. Jest on elementem powstającego w tym miejscu węzła DK 88 z budowaną Drogową Trasą Średnicową. Obiekt o długości 96 m i szerokości 23,2 m ma trzy przęsła. Prace rozpoczęły się w czerwcu 2013 r. Inwestycję o wartości 10,8 mln zł brutto zrealizowało konsorcjum firm: EUROVIA POLSKA S.A. i Bilfinger Infrastructure S.A.

Prace przy wiadukcie mogły ruszyć dopiero pod koniec 2012 r.,po wybudowaniu estakady J. Heweliusza, pomiędzy ul. Portową a osiedlem Kopernika, która umożliwiła poprowadzenie objazdu. Teraz odnowiony wiadukt ma większą nośność i cztery pasy ruchu – po dwa w każdym kierunku. Inwestycja kosztowała prawie 17 mln zł, z tego 12 mln zł miasto pozyskało z Unii Europejskiej. InTrasa główna DK 88 będzie już westycję nadzorował Zarząd Dróg przejezdna, ale niedostępne będą na Miejskich w Gliwicach, a wykonawcą razie połączenia z ul. Portową – gdzie robót została wyłoniona w przetargu trwa budowa łącznic. firma P. W. BANIMEX z Będzina. Pomiędzy przebudowanym wiaduktem a nowym mostem ZDM Modernizacja wiaduktu nad to- wyremontował dodatkowo fragment rami kolejowymi zakończyła się już trasy, na którym przygotowano miej-

fot. K.Krzemiński/materiały prasowe DTŚ S.A.

sca do ważenia ciężarówek. Uwaga kierowcy! Most nad Kłodnicą na DK 88 to jeden z dwóch pierwszych obiektów gotowych na drugim odcinku DTŚ w Gliwicach. Na 29 października zaplanowano przywrócenie ruchu na ul. Konarskiego. Wzniesiono tam nowy, prawie 50-metrowy wiadukt nad budowaną Drogową Trasą Średnicową, a także szeroką kładkę dla pieszych. Otwarcie tej ulicy to dobra wiadomość dla kierowców. Jednak realizacja tak ogromnej inwestycji, jak DTŚ, będzie się jeszcze wiązać z kolejnymi utrudnieniami drogowymi. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, po otwarciu DK 88 zamknięty zostanie fragment ul. Jana Śliwki (od siedziby firmy Lellek do

Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic:

fot. K.Krzemiński/materiały prasowe DTŚ S.A.

Nowy wiadukt na ważnej dla miasta drodze z pewnością ucieszy kierowców, którzy przez lata musieli zmagać się z utrudnie-

ul. Nadrzecznej). Odcinek ten ma zostać wyłączony z ruchu 3 listopada i będzie nieprzejezdny przez rok. W tym czasie powstaną tam: wiadukt nad ul. Jana Śliwki, a także nowy most nad Kłodnicą. Dla kierowców przygotowano objazd, który poprowadzi ulicami: Wyspiańskiego, Styczyńskiego, Andersa, Okulickiego, DK 88 do zjazdu na ul. Tarnogórską (dla jadących z centrum w kierunku Tarnowskich Gór) oraz Toszecką, św. Wojciecha, DK 88, Okulickiego, Andersa, Styczyńskiego i Wyspiańskiego (dla jadących w kierunku centrum). ZDM zawiadamia, że w związku z zamknięciem ul. Jana Śliwki możliwy będzie skręt w lewo z ul. Toszeckiej w ul. Świętojańską. Natomiast piesi i rowerzyści będą mogli poruszać się niedostępnym dla kierowców odcinkiem ul. Jana Śliwki przez tymczasową kładkę nad Kłodnicą.

niami spowodowanymi stanem poprzedniego, a później uciążliwymi objazdami. Otwarta właśnie inwestycja to kolejny element w procesie przebudowy układu drogowego Gliwic. Teraz czas na wysłużony most łączący ul. Orlickiego i Śliwki. Czekają nas w związku z tym kolejne utrudnienia, proszę więc gliwiczan o wyrozumiałość, którą niejednokrotnie dotąd okazywali. Warto przy tym podkreślić, że zamknięcia kolejnych ulic planowane są tak, aby ich skutki były możliwie najmniej odczuwalne, a korzyści, które czekają nas po ukończeniu toczących się inwestycji, będą z pewnością warte wyrzeczeń.


fb.com/hydeparknews

LISTOPAD 2014

STRONA 6 strony sportowe redagowane przy współpracy z portalem SportoweGliwice.pl

do szczęścia brakuje nam jedynie hali pełnej ludzi Podkręcana do Prezesa NBit Gliwice Jarosława Jęczmionki

Spoglądając na tabelę I ligi nie sposób nie zauważyć, że zapowiedzi poczynione przed sezonem zaczynają nabierać realnych kształtów. Czyli AWANS? Co do zapowiedzi to przyznam, że patrząc na nie teraz oceniam, że zachowałem się bardzo odważnie. Cieszę się jednak z tej decyzji, bo widzę, że była bardzo przemyślana. Mamy zespół gotowy do awansu i sportowo uważam, że jesteśmy przygotowani, żeby tę I ligę wygrać. Niestety, psychologicznie jesteśmy w złej sytuacji, ponieważ każdy przeciwnik przyjeżdża czy też przyjmuje nas z ogromną determinacją wiedząc, że gra z faworytem. Obserwuję treningi i pracę trenerów i uważam, że to wszystko wygląda dobrze. Bądźmy dobrej myśli. Klub przeniósł swoją działalność z Sośnicy do Łabęd. Jak Wam się gra na hali? Jakie plany wiążecie z tym „nowym domem”? Z nowej hali jesteśmy bardzo zadowoleni. Współpraca z zarządcą i dyrekcją jest dobra. Cały czas promujemy nasze mecze w mieście i zachęcamy lokalną społeczność do uczestnictwa w nich. Na ten moment do szczęścia brakuje nam jedynie hali pełnej ludzi. Z początkiem sezonu klub wypuścił bezpłatne karnety na cały sezon 2014/2015 i, dzięki obecności na 8 spotkaniach z 11, można uczestniczyć w losowaniu wartościowych nagród np. tabletu multimedialnego czy aparatu wysokiej klasy. Zatem zapraszamy na Halę Łabędź, nie tylko łabę-

dzian, ale i mieszkańców pozostałej części Gliwic. Nbit wspiera gliwicki futsal, wspomagacie ligę piątek, a dzięki Waszemu zaangażowaniu cała Polska usłyszała o Jerzym Wojewódzkim, który otrzymał nagrodę Pozytywista Roku. Takie działania społeczno - lokalne są wpisane w Waszą filozofię prowadzenia klubu? Nbit Gliwice pamięta skąd wyszedł. Jasno mogę powiedzieć, że dzięki Jurkowi Wojewódzkiemu powstał ten klub, bo bez jego pracy i dobrego ducha nie podjąłbym takiej decyzji. Jerzy Wojewódzki zawsze będzie ikoną Gliwickiego Futsalu i ikoną klubu Nbit Gliwice. Zgłoszenie go do tytułu Pozytywista Roku 2014 to pomysł mój i Patrycji Szafarczyk, czyli dyrektor spółki Nbit Dystrybucja. Wiedzieliśmy od początku, że Jerzy Wojewódzki wygra, bo z takimi osiągnięciami nie mogło być inaczej. Filozofia klubu Nbit Gliwice to nie tylko futsal, ale propagowanie zdrowego trybu życia i wspieranie dzieci i młodzieży. Pokazywanie im, że sport powinien być ich najważniejszą częścią życia.

gaf jasna gliwice Trzy szybkie piłki do Prezesa Romana Sowińskiego

1/4 sezonu za nami, jesteście w połowie tabeli. Jakie cele postawił Zarząd sztabowi szkoleniowemu na ten sezon? Miejsce szóste w tabeli obecnie absolutnie nie odzwierciedla właściwego układu, ponieważ zespoły spotykały się z różną skalą trudności. Nasz począRozmawiał: Dariusz Opoka tek należy uznać, niestety, za mierny. Straciliśmy już 8 pkt. z zespołami, z którymi powinniśmy wygrać, aby osiągnąć postawiony cel. Ten cel jest bardzo Lp. Drużyna Mecze Pkt. klarowny i jednoznaczny: zakwalifikowanie się do 3 rundy – czyli dogrywki, w której wezmą udział 1 CUPRUM POLKOWICE 6 15 pierwsze cztery zespoły po dwóch rundach zasadniczych. Zespół na razie punkty z gatunku łatwiej2 NBIT GLIWICE 6 13 szych roztrwonił i, aby osiągnąć cel, będzie ich 3 BOCHEŃSKIE STOW. FUTSALU 6 11 musiał szukać w meczach trudniejszych, np. w wy4 GKS KOMPRACHCICE 6 11 jazdowych meczach w Krakowie, Zduńskiej Woli 5 KS KAMIONKA 6 10 czy Bielsku-Białej. Czwarty rok przyjęliśmy i realizujemy strategię zrównoważonego rozwoju i, jeżeli 6 GKS FUTSAL TYCHY 6 9 w poprzednim sezonie zespół zajął w rozgrywkach 7 UKS FUTSAL-NOWINY 6 8 Ekstraklasy Futsalu szóste miejsce, to oczywistym 8 MK FUTSALU 99 GRAJÓW 6 7 jest, że celem na obecny sezon jest pierwsza czwór9 AZS UMCS 6 6 ka. Klub był aktywny na rynku transferowym, a same 10 SKP MAREX CHORZÓW STARY 6 5 transfery robią wrażenie. Udało się także zatrzy11 HEIRO RZESZÓW FUTSAL 6 3 mać najlepszych zawodników w klubie. Jak prze12 EBS FUTSAL KIELCE 6 2 konaliście piłkarzy? Uchylicie rąbka transferowych tajemnic? Nie ma tu żadnych tajemnic. To efekt naszej pracy od trzech lat. Jesteśmy postrzegani jako klub stabilny, wiarygodny, „poukładany” i to przyciąga młodych i ambitnych ludzi, a nam na takich szczególnie zależy. Taka właśnie wspólna dewiza ułatwia negocjacje. Nie proponujemy rozbuchanych kontraktów NLF trzech beneficjentów kwotą prawie 20 tysięcy złotych. Niedzielna w czerwcu tego roku zdobyła głosami gliwiczan tytuł Inicjatywy roku 2013 w konkursie Prezydenta Miasta „Liderzy Społeczni Gliwic 2013”.

8. kolejka nlf

Za nami już 8. kolejka Niedzielnej Ligi Futsalu! 18 drużyn toczy walkę o tytuł Mistrza i o pieniądze na wsparcie leczenia dwóch pięknych niepełnosprawnych pań - Ani Urban i Basi Kosiorowskiej. NLF to pierwsza w regionie charytatywna liga futsalowa, której celem jest przede wszystkim dobra zabawa, promocja sportu i pomoc osobom niepełZapraszamy wszystkich w każdą niedzielę mięGratka dla fanów kickboxingu. 23 listopada nosprawnym. Dotychczas organizator rozgrywek, dzy godz. 8 a 14 na halę CSK Łabędź! w hali przy ul. Górnych Wałów 29 odbędą się Stowarzyszenie „Cała Naprzód” wsparło dzięki dop Pierwsze Mistrzostwa Śląska WFMC Low Kick. Organizatorem zawodów jest Uczniowski Klub Sportowy Rywal Gliwice oraz WFMC.

tylko doskonałe warunki, stabilizację, rozwój i grę o najwyższe cele – ambitnym zawodnikom to wystarcza. Dla tych, którzy liczą wyłącznie na szybki i łatwy zarobek miejsca w naszym klubie nie było, nie ma i nie będzie. Ot i cała „tajemnica”. GAF był organizatorem Finałów Mistrzostw Polski U14 i Finału Pucharu Polski. Imprezy świetnie promowały klub, były na wysokim poziomie organizacyjnym i stały się efektowną wizytówką futsalu. Czy możemy liczyć w tym sezonie na podobne przedsięwzięcia? Tak – były to imprezy promujące przede wszystkim futsal, nasz klub i halę „Jasna” (stwarzającą doskonałe warunki do przeprowadzania tego typu imprez), a także prosportowe Miasto Gliwice, bo w obu imprezach Miasto było współorganizatorem. Oczywiście aplikujemy o kolejne tego typu imprezy. Na ten moment otrzymaliśmy organizację turnieju półfinałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-20, który odbędzie sie na hali „Jasna” 11 listopada 2014 z udziałem czołowych zespołów Śląska w tej kategorii wiekowej. Staramy się o zorganizowanie na naszym obiekcie meczu Reprezentacji Polski. Sadzę, że na początek będzie to mecz reprezentacji młodzieżowych, potem przyjdzie kolej na pierwszą Reprezentację. Ponadto zorganizowaliśmy na niezłym poziomie turniej „Jasna Cup” i zamierzamy zorganizować kolejną edycję w jeszcze silniejszej i liczniejszej obsadzie. Rozmawiał: Dariusz Opoka 1 Clearex Chorzów

5

12

2 Gatta Active Zduńska Wola

5

12

3 Wisła Krakbet Kraków

5

10

4 Rekord Bielsko-Biała

5

10

5 KGHM Euromaster Chr. Gł.

5

8

6 GAF Jasna Gliwice

5

7

7 Red Devils Chojnice

5

7

8 Red Dragons Pniewy

5

7

9 Gwiazda Ruda Śląska

5

4

10 AZS UŚ Katowice

5

4

11 Pogoń ‚04 Szczecin

5

3

12 AZS UG Gdańsk

5

1

Pierwsze Mistrzostwa Śląska WFMC Low Kick

Zawody rozegrane zostaną w formule full contact z low kickiem; 3 rundy po 2 minuty, przy dwóch liczeniach w jednej rundzie walka zostaje przerwana przez sędziego. Rywalizacja odbywa się w systemie pucharowym. – Zgodnie z programem, w godzinach 8-10 odbywać się będzie rejestracja zawodników. Na godzinę 10.30 zaplanowane zostało rozpoczęcie walk kwalifikacyjnych. Z kolei uroczyste otwarcie nastąpi o godz.16. Zaraz po nim nastąpią walki finałowe – wyjaśnia Michał Drożdż, Prezes UKS Rywal Gliwice. Do startu będą dopuszczeni zawodnicy i zawodniczki klubów sztuk i sportów walki, posiadający aktualne zaświadczenie od lekarza sportowego oraz ubezpieczanie NW. Zgłoszenia nadsyłać można do 16 listopada na adres michal@rywal-sport.pl, z podaniem informacji dotyczących wieku, wagi i kategorii zawodnika. Szczegółowe informacje dotyczące zawodów znaleźć można na stronie: www.kickboxing.gliwice.pl aku


LISTOPAD 2014

STRONA 7

fb.com/hydeparknews

strony sportowe redagowane przy współpracy z portalem SportoweGliwice.pl

II Gierałtowickie Zawody Wspinaczkowe o Puchar Wójta rozstrzygnięte! 18 października w sali gimnastycznej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gierałtowicach było tłoczno i gorąco. To już druga okazja do spotkania i rywalizacji wśród młodych wspinaczy z naszego województwa zorganizowana przez Stowarzyszenie GTW pod patronatem wójta Gminy Gierałtowice Joachima Bargiela i dzięki zaangażowaniu i wsparciu dyrektorki szkoły – Urszuli Cieślak.

we i płeć. Zawody odbywały się w formule na trudność. Dla wielu zawodników był to pierwszy start w rywalizacji i wiązał się z dużym stresem – ale wszyscy bawili się bardzo dobrze. Wyniki zawodów:

Najmłodsza grupa chłopców: 1 - Stanisław Kiełkowski 2 - Piotr Leder Po oficjalnym rozpoczęciu zawodów 3 - Paweł Tilszner przez wójta, występem tanecznym do zmagań motywowały uczestników przed- Najmłodsza grupa dziewcząt: szkolaki z grupy Krasnoludków pod opie- 1 - Milena Ciechanowska ką Anety Grzegorzycy. Po nim chodziło 2 - Monika Karczmarz już tylko o wspinanie. A dzieciakom poza 3 - Michalina Josiek (najmłodsza, niespełrodzinami kibicowali radny Gminy Gierał- na 6-letnia uczestniczka zawodów) towice Józef Buchczyk, kierownik Referatu Edukacji i Zdrowia Barbara Mansfeld oraz Średnia grupa chłopców: Grażyna Płaszczyk z Referatu Organizacyj- 1 - Bartosz Ciesielski 2 - Andrzej Solisz nego Gminy Gierałtowice. Drogi wspinaczkowe przygotowano dla 3 - Szymon Kopel uczestników podzielonych na grupy wieko-

Średnia grupa dziewcząt: 1 - Dorota Czech 2 - Martyna Ciechanowska 3 - Patrycja Aksman Najstarsi chłopcy: 1 - Jan Kroszka 2 - Piotr Bąk 3 - Kewin Grychtoł Najstarsza grupa dziewcząt: 1 - Natalia Grocholska 2 - Izabela Rozkoszek 3 - Sandra Grychtoł Bardzo dziękujemy naszym wolontariuszom Tomaszowi Ciechanowskiemu i Patrykowi Grzegorzycy za wsparcie podczas imprezy. Zapraszamy do uczestnictwa w zajęciach i śledzenia poczynań wspinaczy na facebook.com/GTWGliwice, bo najbliższe zawody już 15 listopada w hali sportowej przy ul. Kozielskiej 1c w Gliwicach. Dodatkowo 9 listopada od 10 do 13 w trakcie ostatnich rozgrywek pierwszej kolejki Gliwickiej Ligi Młodzieżowej w Piłce Siatkowej Chłopców będzie można uczestniczyć w dniu otwartym ścianki wspinaczkowej na hali sportowej przy ul. Kozielskiej 1c w Gliwicach. Zapraszamy rodziców z dziećmi do wspólnej zabawy i aktywności fizycznej (prosimy nie zapomnieć o obuwiu zmiennym i wygodnym stroju). Dla uczestników przewidziane są niespodzianki!

Instruktorka GTW Akademii Wspinania Angelika Miśkowska opowiada dlaczego ten sport jest wart zaangażowania: Wiosną wzięłam udział z moim narzeczonym w zawodach wspinaczkowych w naturalnej skale. Były one poświęcone pamięci Andrzeja Skwirczyńskiego, a polegały na pokonaniu jak największej ilości dróg o różnych poziomach trudności w określonym czasie. Niesamowitą niespodzianką było zajęcie przez nas 3 miejsca w kategorii mieszanej, a jeszcze większą nagroda, którą wylosowaliśmy! Był nią wyjazd na finał festiwalu wspinaczkowego Petlz Roctrip, który miał odbyć się w październiku w Turcji. Kilka dni temu wróciliśmy z tej podróży – było niesamowicie! Męcząco, ale bardzo pozytywnie. Mnóstwo ciekawych osób, w tym wspinaczy światowego formatu, wspinanie w ciekawych sektorach, zderzenie z turecką kulturą.

Stowarzyszenie GTW oraz GTS PNP Piątka zapraszają do KOBIECEJ LIGI FUTSALU. Zgłoszenia drużyn przyjmowane będą od listopada do końca grudnia, a rozgrywki zostaną uruchomione w styczniu 2015 roku.

Warto się wspinać, trenować, brać udział w ciekawych zawodach i inicjatywach społecznych. Teraz nadchodzi jesień i czas wzmożonych treningów, ale też mnóstwa zawodów wspinaczkowych. Ja już mam swoje plany Zachęcam wszystkich do zaangażowania i wiary w siebie!

się z nimi zapoznać), gramy 2 x 15 minut. Ilość zawodniczek w drużynie wyno s i m i n i mu m 6 , m a k s i mu m 1 4 (na boisku 1+4). Wpisowe 250 zł od drużyny (w przypadku 10 zawodniczek, za cały sezon 25 zł). Mecze odbywać się będą w Hali SporZgłoszenia i informacje przyjmuje t o w e j p r z y u l . C h o r z o w s k i e j 5 , Wojtek Kaczmarski – tel. 793 291 085, w środy od godz. 17. Do ligi zapraszamy zawodniczki urodzone w roku 2002 w.kaczmarski@gtwgliwice.pl. Agnieszka Drożdż, koordynator sekcji Obowiązują przepisy Futsalu (należy i starsze (bez ograniczeń).

wspinaczkowych, Stowarzyszenie GTW

I Mistrzostwa Polski Domów Dziecka w futsalu Współorganizatorem wydarzenia jest Komisja Futsalu i Piłki Plażowej Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Gliwicka Akademia Futsalu. Patronat nad Mistrzostwami objęli: Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, Polski Komitet Olimpijski, Przewodniczący Komisji Futsalu i Piłki Plażowej PZPN – Kazimierz Greń, Marszałek Województwa Śląskiego – Mirosław Sekuła, Prezydent Miasta Gliwice – Zygmunt Frankiewicz, Starosta Powiatu Gliwickiego – Michał Nieszporek, Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej

– Rudolf Bugdoł, Prezes Podokręgu Zabrze Śląskiego Związku Piłki Nożnej – Jarosław Bryś i Prezes Klubu Sportowego Piast Gliwice – Adam Sarkowicz. Nagrody dla dzieci przekazała m.in. Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Młodzi zawodnicy zostaną zakwaterowane w Hotelu Mikulski, a nagrody dla najlepszych zespołów w postaci sprzętu RTV przekaże Fundacja „Nasz Śląsk” im. gen Ziętka oraz uczestnicy akcji ZŁOMBOL. aku

5 cm

5 cm

Dom Dziecka Nr 3 w Gliwicach organizuje „I Mistrzostwa Polski Domów Dziecka w Futsalu”. Mistrzostwa odbędą się 6 grudnia (w Mikołaja) w Hali Sportowej przy ul. Jasnej 31 w Gliwicach. W tym roku wystąpi w nich 9 drużyn, reprezentujących Domy Dziecka z całej Polski. Mistrzostwa rozegrane zostaną w godzinach 8-16. Twarzami Mistrzostw zostali najlepsi piłkarze Mistrzostw Polski Domów Dziecka w piłce nożnej z Warszawy z 2000 i 2001 roku, czyli Marcin Olejniczak z Łodzi oraz Marek Wrona z Gliwic.

19 zł za reklamę w hydeparknews!

PROMOCJA


znajdŸ interesuj¹ce Ciê wydarzenie lub dodaj w³asne za darmo na zawsze

NAJLEPSZA BAZA WYDARZEÑ W TWOJEJ OKOLICY

Setki wydarzeń z Gliwic i okolic w jednym miejscu 3 listopada wystartował nowy, całkowicie bezpłatny serwis, który pozwala znaleźć, zaplanować i promować dowolne w ydarz enie - Bazaimprez.pl

Można przebierać spośród wydarzeń kulturalnych, sportowych, imprez rozrywkowych, ale pojawiają się też pikiety, manifestacje, targi, szkolenia, a nawet pielgrzymki.

Ilekroć zdarzyło Wam się do- Do dyspozycji użytkowników wiedzieć o interesującej impre- jest możliwość zaawansowanej zie już po fakcie? filtracji poprzez kategorie, odległość od wybranego przez nas Jak często podczas sobotnie- miejsca, cenę, datę, słowa klugo lub niedzielnego śniadania czowe itp. zastanawiacie się, co ciekawego można by było w ten weekend Dodającym wydarzenia do zrobić i brakuje Wam pomy- bazy może być każdy. Publisłów? A potem tracicie cenne kacja następuje natychmiast, dopołudniowe godziny prze- bez konieczności oczekiwania szukując „po omacku” różne na reakcję redaktorów. Zarejestrony www. strowany organizator ma pełną kontrolę nad wszystkimi wpiSerwis bazaimprez.pl po- sami i w dowolnym momencie wstał właśnie po to, by pomóc może je edytować, poprawiać w możliwie najszybszym odna- i zmieniać. lezieniu interesujących wydarzeń. Niewątpliwą zaletą bazyimZdaniem twórców serwisu prez.pl jest fakt, że wyszukiwakażdy znajdzie dokładnie to, nie oraz dodawanie wydarzeń czego szuka, w ciągu maksy- jest i, jak zapewniają założyciemalnie 30 sekund. Jest coś dla le serwisu, będzie „za darmo na dzieci, rodzin, ale też seniorów. zawsze”.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.