Siemianowice 31

Page 1

W sprawie reklamy

www.slask.extrapolska.pl

w naszej gazecie prosimy telefonować pod numer

Wojciech Krfanty

Strona 2 Wideorejestratory

Strona 3 Jerzy Becker

Strona 4 Bery bes łokno

Strona 13 Wodarz

www.slask.extrapolska.pl

EXTRA w sierpniu

WITAMY! To już koniec wakacji. Jeszcze kilka „ogórkowych informacji”, porady prawnika, humor śląski i wracamy do powazniejszych tematów. Zbliża się jesień ale znowu robi się gorąco, tym razem za sprawą jesiennych wyborów parlamentarnych. Zapraszam do lektury. Przypominam - można nas znaleźć w sklepach, urzędach, instytucjach i firmach na terenie Siemianowic i okolicznych miast. Czekamy na Państwa opinie o nas. Jeżeli uważacie, że potrzebujecie naszej interwencji, macie ciekawe tematy, czy zauważyliście problem, którym powinniśmy się zająć, prosimy o kontakt z naszą redakcją. Przypominamy, że partnerem medialnym naszej gazety jest internetowe Nowe Radio BaRyS. BOGDAN BANASZCZYK REDAKTOR NACZELNY

ogłoszenie drobne Czytelnicy naszej gazety mają możliwość zamieszczania ogłoszeń drobnych typu „kupię”, „sprzedam”, „zamienię”, „poszukuję” itp. do 20 słów. Cena za 1 emisję 5 zł netto. Wszystkich chętnych prosimy o nadsyłanie treści ogłoszeń pocztą elektroniczną na adres: extrasiemianowice@op.pl najpóźniej cztery dni przed datą kolejnego wydania gazety. Płatności można dokonać na konto wydawcy ING BANK ŚLĄSKI nr 80 1050 1243 1000 0090 3021 6817 lub osobiście, po wcześniejszym kontakcie telefonicznym ( tel.: 728837340 ).

728-837-340

Oburzeni mieszkańcy zbierają podpisy i piszą petycję

n W NUMERZE

Strona 16

www.slask.extrapolska.pl

NR 7 (31) u 27 Sierpnia 2015

Gazeta bezpłatna u ISSN 2391-4122

Nie chcą Jacka Guzego na liście PiS Przez Siemianowice, wokół akcji oburzonych, przewala się prawdziwa letnia burza. A o co chodzi w całej tej sprawie? Otóż władze PiS zadecydowały, że były prezydent naszego miasta, będzie z ich listy kandydował do senatu. Z tą decyzją nie zgadzają się lokalni sympatycy Prawa i Sprawiedliwości. - Zbiórka podpisów, pod protestem, w sprawie kandydowania Guzego z listy PiS na senatora RP, następnie pismo ma być wysłane do władz Prawa i Sprawiedliwości w regionie i Warszawie – mówi naszej redakcji Ryszard Skiba, związkowiec "Solidarności" i działacz Klubu "Gazety Polskiej". Jak twierdzą oburzeni, jest wiele powodów aby tą kandydaturę uznać za chybioną. Wśród podnoszonych argumentów są min. bliska znajomość z przewodniczącym powiatowych struktur PO Andrzejem Gościniakiem i poparcie jakie udzielił Guzemu przed II turą listopadowych wyborów samorządowych. Bezspornym faktem jest , że były prezydent miasta bardzo sprawnie porusza się na polu lokalnej polityki. Przez lata był wspierany przez polityków PO. Ale teraz, kiedy koniunktura się zmieniła i szanse na sukces wyborczy ma PiS, stał się bardzo aktywnym sympatykiem ugrupowania. Odda-

Pełną treść petycji Oburzeni mieszkańcy Siemianowic.

jąc to wydanie Extra do druku, nie znaliśmy decyzji władz PiS, dotycząca losów kandydatury Guzego. Czytelnicy dostając naszą gazetę do rąk w czwartek

27 sierpnia, już powinni ją znać. Jakakolwiek ona będzie, jest pewne, że nie kończy dyskusji BOG DAN BA NASZ CZYK

My, niżej podpisani mieszkańcy Siemianowic Śląskich, ze zdziwieniem i oburzeniem przyjmujemy zamiar startu w wyborach do Senatu RP z listy Prawa i Sprawiedliwości, byłego Prezydenta Siemianowic Śl., Jacka Guzego. W trakcie pełnienia funkcji gospodarza miasta przez dwie kadencje Jacek Guzy dał się poznać jako osoba nie mająca żadnego poczucia misji, bazująca na taniej propagandzie realizowanej przez ludzi o niezwykle niskim progu etycznym i moralnym, a przede wszystkim budująca swoisty Układ Zamknięty, czego dowody przedstawiono w programie Tomasza Sekielskiego, wyemitowanym w TVP1, w dniu 14 maja 2013 roku, w cyklu „Po prostu”. To właśnie w wyniku faktów przedstawionych w programie do naszego miasta przylgnęła nazwa Kolesiowice Śląskie, która do dziś jest odmieniana, we wszystkich przypadkach. Spuścizna po Jacku Guzym, to nie tylko fakty przedstawione we wspomnianym programie, ale również mająca ogólnopolskie echa afera z 2012 roku, dotycząca nacisku na Straż Miejską, aby ta odstąpiła od egzekwowania prawa wobec biznesmena, blisko zaprzyjaźnionego z ówczesnymi władzami miasta. To również budowa bramy do Parku Miej-

Kolejna edycja akcji „Tyta do Pierszoka” Szanowni Państwo, jak co roku Ruch Autonomii Śląska organizuje akcje charytatywną " Tyta do Pierszoka", jak wiadomo tyty będą przeznaczone dla pierwszaków z rodzin potrzebujących , aby choć trochę osłodzić im ten pierwszy stresujący dzień w szkole. Jest to czwarta edycja akcji w Siemianowicach. Już wiadomo, że tym razem zebraliśmy pieniądze na 60 tyt i kilka wyprawek dla dzieci. W ubiegłym roku nasza akcja objęła ponad 40 uczniów klas pierwszych. Wszystkim ofiarodawcom serdecznie dziękujemy. To jeszcze nie koniec akcji, dlatego każdego zachęcamy do wsparcia inicjatywy poprzez wpłatę na nr konta: 22 1750 0012 0000 0000 2843 0698 Ruch Autonomii Śląska, ul. ks. Norberta Bończyka 9/4, 40-209 Katowice, koniecznie z dopiskiem TYTA SIEMIANOWICE. Wszelkie informacje dot. akcji można uzyskać pod nr tel. 535 080 008 . RA FAŁ HOR NIK

skiego za milion złotych. Po kontroli trwającej kilka tygodni na początku 2014 roku, RIO postawiło Jackowi Guzemu 37 zarzutów. Finałem rządów Guzego była druzgocąca porażka z szerzej nieznanym kontrkandydatem, stosunkiem głosów 34,53 do 65,47. Warto przypomnieć, że przed drugą turą wyborów na Urząd Prezydenta Miasta Siemianowice Śl., w 2014 roku, Jacek Guzy został oficjalnie poparty przez przewodniczącego powiatowych struktur PO. Jacek Guzy nie jest akceptowany przez społeczeństwo Siemianowic min. za w/w wydarzenia z których słynęła jego prezydentura. Jest nieznany w regionie i nie wpłynie pozytywnie na wizerunek i sukces PiS – u na Śląsku. Również pozycja Prawa i Sprawiedliwości w Siemianowicach nie jest mocna, co potwierdzają wyniki tegorocznych wyborów na Urząd Prezydenta RP. Kandydowanie Guzego do Senatu, tej sytuacji nie poprawi. Jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej pragniemy aby kandydaci, niezależnie od reprezentowanej przez siebie opcji politycznej, z których mamy wybierać naszych reprezentantów w demokratycznych wyborach, byli osobami godnymi zaufania, nieskalanymi przez podejrzane lub wręcz niezgodne z prawem działania, a przede wszystkim zapewniali godność pełnionego przez siebie urzędu. RY SZARD SKI BA


Czwartek, 27 Sierpnia 2015

Puls Miasta

2 Wojciech Korfanty urodził się 20 kwietnia 1873 roku na Sadzawkach (dziś dzielnicy Siemianowic Śląskich). Był politykiem, publicystą, a zarazem obrońcą polskości Górnego Śląska. W 1901 r. objął redakcję "Górnoślązaka" w Katowicach. W latach 19031912 i w 1918 był posłem w Reichstagu oraz pruskim Landtagu (1903-1918). 25 października 1918 r. wystąpił w Reichstgu z głośnym żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich ziem polskich zabranych po zaborze pruskim. Po pierwszej wojnie światowej wszedł między innymi w skład Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu. W styczniu 1920 został mianowany przez rząd polski komisa-

17 sierpnia 1939 roku zmarł Wojciech Korfanty rzem plebiscy to wym na Górnym Śląsku, kierował całością przygotowań organizacyjnych, propagandowych i politycznych. udało mu się rozbudować imponujący aparat propagandowy. W tym celu kupił lub założył wiele gazet, na łamach których rozpowszechniał własną propagandę. Był przeciwnikiem polityki faktów dokonanych i rozstrzygnięć zbrojnych, przez co sprawując funkcję faktycznego dyktatora trzeciego powstania śląskiego, po pierwszych sukcesach militarnych dał rozkaz wstrzymania działań zbrojnych

40000 zł dla siemianowickiej biblioteki

Będą nowości wydawnicze Miejska Biblioteka Publiczna w Siemianowicach Śl. jak co roku ubiega się o dofinansowanie na zakup nowości wydawniczych w 2015 roku. Dodatkowe środki można uzyskać dzięki Programowi Biblioteki Narodowej realizowanemu w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa na lata 2014-2020. Jego celem jest wzbogacenie i odnowienie księgozbiorów polskich bibliotek publicznych. Program ten jest elementem polityki bibliotecznej Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego i stanowi wsparcie dla samorządów w finansowaniu zakupów nowości. W 2015 r. przeznaczono na ten cel budżet w wy-

sokości 25 mln zł w skali całego kraju, tj. o 5 mln zł więcej niż w roku ubiegłym. Siemianowicka Książnica otrzymała dotację w wysokości 40.600 zł. Środki są już na naszym koncie a co za tym idzie już niebawem nasi czytelnicy będą mogli wybierać spośród wielu nowości wydawniczych. Póki co zachęcamy do skorzystania z naszej dotychczasowej oferty, spośród której z pewnością znajdą Państwo interesującą lekturę. W naszej Wypożyczalni każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego! W nowej książce Eriki Spindler pt. „Pierwsza żona” wybierzemy się wraz z główną bohaterką na Karaiby, a thriller Stephena Kinga „Znalezione nie kradzione” skutecznie zmrozi nam krew nawet w taki upał, jak dziś. Dla lubiących podróże, ale te w czasie, polecamy romans historyczny Julii Quinn pt. „Czekając na księ-

Stop przemocy Bieda, brak pracy lub obawa przed jej utratą, alkohol, niski poziom wykształcenia, często są przyczyną agresji i przemocy domowej. Osoby krzywdzone - najczęściej kobiety i dzieci odczuwają najczęściej bunt i nienawiść wobec swojego oprawcy, czasem doświadczają poczucia winy lub ulegają rozpaczy. Relacje domowe są drastycznie zaburzone i wymagają jak najszybszej naprawy. Istnieją liczne tradycje i stereotypy zakładające niższość kobiet wobec mężczyzn. Wywodzimy się z kultury, w której przez wieki ojciec rodziny miał władzę w rodzinie i pewne relikty takiego myślenia pozostają do dzisiaj. Najważniejszym jest by osoby krzywdzone nie były osamotnione i otrzymały pomoc ze strony policji, pomocy społecznej, gminy czy swojej parafii. Jest to zadanie trudne zwłaszcza dla osób wierzących, bo często mimo przeżywanych dramatów domownicy są zwykle związani silną więzią emocjonalną i trzeba organizować pomoc terapeutyczną i resocjalizacyjną dla wszystkich stron konfliktu. W ostatnich dniach Sejm ratyfikował konwencję Rady Europy, która ma chronić kobiety przed wszelkimi forma-

i czekania na decyzję mocarstw Ententy. W latach 19221930 poseł na Sejm związany z Chrześcijańską Demokracją (ChD). Od października do grudnia 1923 r. był wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcą z ramienia ChD. Był przeciwnikiem Józefa Piłsudskiego. Po zwycięstwie sanacji stał się obiektem ataków z jej strony. W 1930 został aresztowany i wraz z posłami Centrolewicy osadzony w twierdzy brzekiej. Od1935 był na emigracji w Czechosłowacji. Po aneksji przez Niemcy wyjechał z Czechosłowacji do Francji, lecz w obliczu groźby wybuchu wojny potajemnie wrócił do kraju. Został aresztowany na podstawie sankcji prokuratorskiej w kwietniu 1939 r.. Po trzech miesiącach został zwol-

niony z powodu ciężkiej choroby i wkrótce zmarł. Pomimo swojego olbrzymiego autorytetu, był tylko człowiekiem i nie wystrzegał się błędów. Korfantemu zarzucano , że wzbogacił się na polskich pieniądzach rządowych, które zostały mu powierzone w celu organizowania i wspierania polskiej walki propagandowej okresu plebiscytowego. Sejmowy sąd marszałkowski udowodnił mu nawet, że otrzymał ogromne wsparcie od niemieckich kręgów przemysłowych terenów wschodnich Górnego Śląska. Jego pogrzeb, który odbył się w Katowicach 20 sierpnia 1939 przekształcił się w wielką manifestację patriotyczną. Jego zwłoki spoczywają na cmentarzu w Katowicach przy ulicy Francuskiej.

cia”. Tym, którzy chętnie sięgają po nieco zapomniane na półkach książki, polecamy cykl Katarzyny Michalak „Sklepik z niespodzianką” – gwarancję na mile spędzony czas. Oczywiście nadal można wypożyczać na krótkie terminy książki ze zbiorów Czytelni – jest to dobra okazja na poszerzenie swojej wiedzy z takich dziedzin, jak historia, geografia, psychologia, medycyna etc. Nie zapominamy o naszych młodszych czytelnikach, tym polecamy szczególnie: Przebudzenie – Armstrong Kelly z założenia o normalnej nastolatce, do chwili, gdy poznała wstrząsającą prawdę: jest chodzącym eksperymentem naukowym. To druga część pasjonującej trylogii Najmroczniejsze moce. Zabierzemy Was również w podróż do mitologicznych Aten wraz z bogami i herosami w powieści Olimpijscy herosi. Tom 5. Krew Olimpu autorstwa Riordana Ricka A dla „zakochańców” mamy powieść Marty Fox pt. Zakochaj się, mamo.

Będzie film

MBP

mi przemocy oraz dyskryminacji. Podpisania tej ustawy domagały się organizacje kobiece, broniące praw człowieka oraz pomagające ofiarom przemocy. W Siemianowicach Śląskich w Willi Fitznera organizowane są spotkania dla kobiet, pomagające przezwyciężać problemy rodzinne oraz mające na celu podnieść świadomość kobiet. Trzeba wiedzieć, że w razie potrzeby zawsze możemy dzwonić na policję (KMP ul. Jana Pawła II 16, tel. 32 359 62 55), do Ośrodka Interwencji Kryzysowej (ul. Pszczelnicza 10, tel. 32 762 81 44), MOPS-u (ul. Szkolna 17, tel. 32 765 62 22), do Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej ( ul. Olimpijska 2 a, tel. 32 608 65 65), do Śląskiego Stowarzyszenia Pomocy Ofiarom Przestępstw (ul. Kapicy 15, tel. 32 220 79 69). Tam zawsze Państwo otrzymacie fachową pomoc i poradę co w danej sytuacji należy zrobić. Ponadto wszystkie kobiety, które mają w życiu aspiracje i dążenia do zmiany, że będzie "lepsze jutro" namawiam i zachęcam do wstąpienia do Stowarzyszenia Kongres Kobiet, apolitycznego, mądrego gdzie wiele można się nauczyć i poznać wspaniałe kobiety. MAŁ GO RZATA GRO NIEW SKA

Włączmy się w narodowe czytanie

Prezydent czyta „Lalkę” Już po raz czwarty odbędzie się akcja narodowego, wspólnego czytania dzieł polskiej literatury. Celem akcji jest przede wszystkim popularyzacja czytelnictwa oraz przypomnienie sobie najwybitniejszych dzieł polskiej literatury . Czytaliśmy już „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, dzieła Aleksandra Fredry, „Trylogię” Henryka Sienkiewicza, tym razem przypomnimy sobie „Lalkę” B.Prusa. Zapraszamy do naszej Książnicy przy al. Sportowców 3, w dniu 4 września na godzinę 12.00. na narodowe czytanie „Lalki”. W programie : głośne czytanie Lalki przez znanych Siemianowiczan, do którego zaprosiliśmy Prezydenta Miasta - Rafała Piecha, Panią Annę – Zasadę-Chorab - wiceprezydent oraz Pa-

nią Małgorzatę Derus – Miejskiego Konserwatora Zabytków. Będą stroje z epoki, salon arystokratyczny, które pozwolą nam wczuć się w klimat epoki. Czytane fragmenty będą zilustrowane fragmentami filmu, przewidujemy także muzyczny przerywnik, podczas którego wystąpi Weronika Jastrzębska. Będzie także konkurs z nagrodami z wiedzy o autorze oraz samym dziele. Całość imprezy poprowadzi Marek Omelan. MBP

Opowieści Miasta Siemianowickie Centrum Kultury zrealizuje film fabularny na kanwie książki Antoniego Halora pt. „Opowieści miasta z rybakiem w herbie”. Właśnie wkroczyliśmy w okres przygotowawczy do zdjęć. Pierwszy klaps przewidujemy na przełomie sierpnia i września. „Opowieści miasta…” Antoniego Halora stanowią pozycję, która powinna zainteresować każdego siemianowiczanina, a także miłośnika śląskiej kultury ludowej oraz badacza regionalnego folkloru. Co więcej, ten zbiór paraliterackich szkiców, w których systematycznie odnotowano różnorodne podania krążące niegdyś po okolicy (dziś nazwalibyśmy je „legendami miejskimi”) świetnie się czyta, daje niekłamaną „przyjemność lektur”. W przedmowie autora, datowanej na maj 1997 r., zachęca się czytelnika, aby sięgnął do „magicznej skrzyni naszych przodków”, czyli do pokładów zbiorowej pamięci i gminnej wyobraźni, po opowieści, które współcześnie popadły w zapomnienie. Te opowieści, bery i bojki, nim pokryły się patyną, były wszak bardzo żywotne, funkcjonowały w przekazach ustnych, ich dystrybucja odbywała się w sposób niewymuszony – oddolnie. Przypuszczamy, że potencjał opowieści wytrzymał próbę lat i w nowych okolicznościach, w XXI wieku, te historie nadal mogą fascynować, intrygować, pobudzać fantazję. W tejże przedmowie pisze Halor: „Zapraszam tedy na wspólną wyprawę: nie za siedem rzek, lecz tuż obok, na wyciągnięcie ręki (…).” Przystępując do pracy nad filmem, przyjmujemy to zaproszenie. Na wielkie uznanie zasługuje sam fakt zebrania i spisania tak dużej liczby dawnych historii przez Halora. Pomimo że jego książka jest wielowymiarowa, nie ma wątpliwości, że znaczna większość opowieści ma wspólny mianownik, którym jest groza. „Opowieści miasta z rybakiem w herbie” to zatem katalog opowieści niesamowitych, podań o dziwach i strachach. Te okoliczności zdeterminują w dużej mierze nastrój filmu i konwencje, którymi mamy zamiar operować. Chcemy zatem sięgnąć z jednej strony po poetykę realizmu magicznego, a z drugiej strony zwrócić się w kierunku niskobudżetowych produkcji z lat 80 – horrorów, thrillerów, teledysków. Książka siemianowickiego pisarza, filmowca, plastyka i badacza literatury dzieli się na 29 rozdziałów; każdy z nich zawiera przynajmniej

jedno podanie, ale w niektórych wspomina się kilka różnych podań lub różne warianty jednej legendy. Z tego względu nie będziemy próbowali przełożyć całej zawartości pracy Halora na ekran. Byłoby to zadanie karkołomne, zagrożone klapą lub – co najmniej – grożące chaotyzmem, biorąc pod uwagę, że nasz film ma być obrazem krótkometrażowym, obliczonym na ok. 40 minut. Zamiast tego zdecydowaliśmy się na historie najbardziej wyraziste, legendy „modelowe” lub podania cechujące się dużą plastycznością. Książkę Halora przepuszczamy też przez filtr własnej wrażliwości i pomysłowości, podejmując dialog z dostępnym materiałem. Właściwie nie stanowi problemu nagranie filmu, jeśli dysponuje się ogromnym budżetem, zapleczem sprzętowym i logistycznym oraz sztabem wynajętych fachowców. My jednak mamy ambicję zrealizowania tego projektu głównie własnymi siłami; trzon ekipy stanowić więc będą pracownicy SCK, z których wielu posiada odpowiednie kwalifikacje do pracy na planie filmowym, a także osoby zaprzyjaźnione, współpracujące z nami przy innych okazjach i przychylne przedsięwzięciu oraz pasjonaci, hobbyści, entuzjaści kina i folkloru. Obsada filmu, którą kończymy kompletować, składać się będzie z aktorów – wolontariuszy, głównie siemianowiczan. Niektórzy spośród nich prezentują poziom profesjonalny, inni – są półprofesjonalistami o stosunkowo niewielkim doświadczeniu aktorskim, ale ich umiejętności, przy wsparciu całej ekipy, powinny zaowocować świetnymi efektami na ekranie. Wciąż otwarci jesteśmy na różne formy współpracy ze środowiskiem lokalnym przy kręceniu filmu. Do tej pory nie jest zamknięta jeszcze lista statystów, którzy pojawią się na ekranie. Jeżeli mieliby Państwo ochotę uczestniczyć w produkcji filmu właśnie w charakterze statystów lub mają Państwo inny pomysł na swój udział w przedsięwzięciu, serdecznie zachęcamy do kontaktu z Siemianowickim Centrum Kultury. RA DO SŁAW MATYSEK - SCK


Puls Miasta Zmiana przepisów

Wideorejestratory do lamusa Sejm uchwalił przepisy, według których straże miejskie (gminne) zostaną pozbawione możliwości przeprowadzania kontroli fotoradarowej kierowców. Urządzenia mają zniknąć z polskich ulic i dróg od przyszłego roku. Nie inaczej będzie w Siemianowicach, gdzie na dwóch skrzyżowaniach zostały zamontowane wideorejestratory obsługiwane właśnie przez SM. Od początku wzbudzały duże kontrowersje i spotkały się z niezadowoleniem kierowców. Kilka lat temu o siemianowickich wideorejestratorach było głośnio w Polsce z powodu nagrania, które wypłynęło do internetu, zawierającego rozmowę telefoniczną, byłego już, wice-prezydenta Bochenka z kierownikiem straży miejskiej. Bochenek sugerował anulowanie postępowania mandatowego w sprawie lokalnego przedsiębiorcy. Dla wielu gmin fotoradary i wideorejestratory obsługiwane Reklama

przez straże miejskie, były źródłem wcale niemałych przychodów. Z takim zarzutem spotkały się władze Siemianowic. Siemianowiccy przeciwnicy tych urządzeń zarzucali, że są one maszynką do nabijania kasy miejskiej a nie wiele mają wspólnego z podniesieniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Faktem bezspornym jest, że w pierwszym roku, kiedy zostały zainstalowane, zarejestrowały 10 tysięcy wykroczeń a łączna kwota na jakie wystawiono mandaty, przekroczyła 1,6 mln. zł. W ubr. liczba zareje-

strowanych wykroczeń wynosiła już tylko 5 tys. a w tym roku 2100. Co ma na to wpływ? Siemianowiccy kierowcy oswoili się z wideorejestratorami i zaczęli bardzo uważać na skrzyżowaniach na których są zamontowane. Czy demontaż urządzeń spowoduje wzrost wykroczeń i kolizji w tych miejscach? Miejmy nadzieję, że nie. Kierowcy nauczyli się zachowywać szczególną uwagę w poruszaniu się po tych skrzyżowaniach i nie powinien tego zmienić fakt demontażu wideorejestratorów.

3

Program „Nowa szychta” „Nie zwalniaj W związku z pozyskaniem środków w wysokości 1 mln 350 tys. zł, przeznaczonych na aktywizację zawodową byłych górników oraz pracowników branż okołogórniczych Powiatowy Urząd Pracy w Siemianowicach Śląskich zaprasza wszystkie bezrobotne osoby z wyżej wymienionych grup oraz zainteresowanych pracodawców do wzięcia udziału w programie specjalnym „Nowa szychta”. W pierwszej kolejno-

ści aktywizowane będą osoby związane z zawodem górnika. W ramach programu pozyskane środki przeznaczone zostaną na organizację staży dla bezrobotnych, doposażenie miejsc pracy dla pracodawców. Część środków zostanie przeznaczona na dotacje dla osób, które zdecydują się na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do siedziby Powiatowego Urzędu Pracy w Siemianowicach Śląskich, ul. Wyzwolenia 17 41-103 Siemianowice Śląskie. Dodatkowe informacje pod numerem telefonu: 32 765 29 54.

(BOB)

Budżet Obywatelski 2015

Boiska będą na czas W ramach konsultacji społecznych pn. „Budżet Obywatelski 2015 dla Siemianowic Śląskich” wśród wybranych przez mieszkańców inwestycji, które mają być zrealizowane w tym roku, znalazły się boiska szkolne dla czterech szkół - SP nr 1 przy ul. Niepodległości, ZS nr 4 przy ul. Marii Dąbrowskiej, ZSI przy ul. Lipowej i SP nr 5 przy ul. Michałkowickiej. Na każde z nich – wedle przyjętych w 2014 r. zasad – przeznaczono po 500 tys. zł. Sprzyjająca w te wakacje pogoda i poważne

potraktowanie sprawy przez wykonawcę, przyspieszyły termin zakończenia robót. Boiska będą gotowe do końca sierpnia, tak aby już od pierwszego września, z początkiem roku szkolnego, mogli z nich korzystać uczniowie.

tempa”

Powiatowy Urząd Pracy w Siemianowicach Śląskich z końcem czerwca bieżącego roku zakończył realizację projektu „Nie zwalniaj tempa”. W ramach projektu zaktywizowano 36 osób. Projekt skierowany był do osób pozostających bez zatrudnienia, które utraciły pracę w roku 2014 z przyczyn dotyczących zakładu pracy.W efekcie na 39 osób biorących udział w projekcie udało się zaktywizować 36 bezrobotnych między innymi w takich branżach i zawodach, jak branża handlowa, usługi czystościowe, kelner, spawacz, operator koparki czy magazynier. Ponadto na dwanaście osób, który wystąpiły w ramach projektu o dotacje, dziewięć je otrzymało (wnioski dwóch osób się nie zakwalifikowały, a jedna zrezygnowała) i otworzyło takie działalności, jak: złotnik, produkcja odzieży, sprzedaż artykułów ogrodniczych, stawianie rusztowań czy kancelarię radcy prawnego.


Puls Miasta

4

Czwartek, 27 Sierpnia 2015

20 lat w samorządzie, czyli…

Czy jest lekarz na sali? Rozmowa z Jerzym Beckerem, chirurgiem - ortopedą – traumatologiem, przewodniczącym Miejskiego Zespołu d.s. Orzekania o Niepełnosprawności, lekarzem z wieloletnim doświadczeniem zawodowym (chirurg – ortopeda, lekarz zakładowy, sportowy w sekcji zapaśniczej "GKS" Katowice, lekarz w komisji uzupełnień wojskowych), wice-przewodniczącym Rady Miasta Siemianowice Śl. , członkiem - założycielem Siemianowickiego Ruchu Samorządowego, radnym rady miejskiej od dwudziestu lat. Bogdan Banaszczyk. Na jakie najczęściej dolegliwości zdrowotne uskarżają się Siemianowiczanie? Jerzy Becker. Obecnie już nie pracuję na oddziale szpitalnym tylko w poradni urazowo – artopedycznej i z racji specjalizacji i miejsca w którym pracuję, najczęściej zgłaszają się do mnie pacjenci z różnego rodzajami urazami oraz zmianami zwyrodnieniowymi, kręgosłupa, bioder i kolan. Przed laty, ze względu na istniejący przemysł ciężki w naszym mieście, wielu Siemianowiczan choro-

wało na tzw. ‘choroby zawodowe”, pylica, choroba wibracyjna, uszkodzenie słuchu. W każdym większym zakładzie przemysłowym w mieście byli zatrudnieni lekarze zakładowi, do których głównie trafiali pracownicy z objawami chorób zawodowych. Dzisiaj medycyna pracy nie istnieje. Wszystkie zakłady pracy, począwszy od spółdzielni mieszkaniowej, inwalidów, fabryki, kończąc na kopalni i hucie, miały przychodnie zakładowe. Dzisiaj mamy pojedynczych lekarzy medycy pracy do których zgłaszają się pacjenci ze swoimi problemami zdrowotnymi i oni kierują do odpowiednich specjalistów, jeżeli zachodzi taka konieczność. To lekarz medycyny pracy, decyduje np. o zdolności do podjęcia czy kontynuowania pracy. B.B. Dzisiaj niemałym problemem jest stan zdrowia młodzieży? J.B. Tak, ostatnio modnym tematem jest próchnica zębów, podobno występująca już u trzylatków. Opieka stomatologiczna wśród dzieci i młodzieży jest wskazana. Wady postawy, to kolejny problem wśród młodych ludzi. Sprzyja temu brak ruchu. Kiedyś, dzieci biegały cały dzień po podwórku, chłopcy grali w piłkę, dziewczyny skakały w gumę, jeździli na rowerach i nie miało znaczenia czy świeci słońce, czy pada deszcz. Dzisiaj dużo czasu spędzają przed komputerem. Skolioza, problem nie od dzisiaj, chorujący na nią wymaga regu-

Z kolekcji Jadwiszczoka

Jedyna taka „Tęcza”

Wybudowany na początku lat 70 – tych XX wieku, DH „Tęcza”, był pierwszym tak dużym obiektem handlowym w Siemianowicach. To było obowiązkowe miejsce gdzie trzeba było zajrzeć robiąc zakupy w centrum miasta. Jak to dzisiaj się mówi , było to kultowe miejsce. Nie wiem czy miało to coś wspólnego z otwarciem domu handlowego, ale w tym samym czasie uruchomiono (widoczną na zdjęciu) sygnalizacje świetlna na przejściu dla pieszych. Niebawem jednak sygnalizację zdemontowano ponieważ ruch w

tym miejscu był…zbyt mały. Złośliwi natomiast twierdzili, że została zlikwidowana, bo zbyt często się psuła. Nie zmienia to faktu, że przez chwilę zrobiło się „światowo” w centrum grodu Siemiona. „Tęcza” była punktem orientacyjnym nie tylko dla Siemianowiczan. Jeżeli ktoś chciał się spotkać, to teren wokół budynku był idealny. Mówiłeś - spotkajmy się pod tęczą – i każdy wiedział o co chodzi i gdzie to jest. W mojej pamięci utrwaliło się jednak coś innego – bardzo ciekawe i oryginalne jak na tamten czas reklamy eksponowane w witrynach sklepowych „Tęczy”. Prezentowano wystawy dotyczące bieżących

larnych ćwiczeń. Poradnia wad postawy i poradnia zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, obie bardzo potrzebne. W przypadku tej drugiej odnotowujemy przypadki np. bulimii i anoreksji, nie tylko wśród młodych dziewczyn ale i chłopaków. Jest to spowodowane modą ale ma też podłoże psychiczne. Duża statyka zajęć powoduje wady i deformacje kręgosłupa i kończyn. Ruch jest wskazany, ruch to zdrowie. B.B. Czy w okresie wakacyjny, poradnia urazowo – ortopedyczna, odnotowuje zwiększoną ilość pacjentów? J.B. Wakacje letnie czy ferie zimowe sprzyjają odnoszeniu urazów i kontuzji. Latem rowery, zima sanki i narty są przyczyna złamań, stłuczeń i zwichnięć. Nie jest to bardzo odczuwalne, ale jest większa liczba pacjentów niż w pozostałym okresie roku. B.B. A my mężczyźni 50+, na co powinniśmy zwracać uwagę, dbając o zdrowie? J.B. Przede wszystkim otyłość i nadciśnienie tętnicze. Zaczynają się zmiany zwyrodnieniowe w stawach, pojawia się choroba wieńcowa i cukrzyca. Należy duwydarzeń, np. zdjęcia z Dni Siemianowic. Każdy miał nadzieję, że gdzieś na zdjęciach będzie mógł dostrzec siebie. Uwielbiałem (tak jak większość dzieciaków w moim wieku) oglądać wystawiane w witrynach sklepu makiety miasta. Odzwierciedlały one wizje władz miasta, dotyczące rozwoju i przebudowy Siemianowic. Pamiętam projekt osiedla, które miało powstać na terenie PZD „Pokój” przy ul. Śmiłowskiego oraz wokół ul. Pszczelniczej. Pamiętam jak cieszył się mój ojciec, który marzył o wyprowadzce do „betoniaków”. Była jeszcze jedna szczególna wizualizacja, która wzbudzała duże emocje - przyszłe centrum miasta , które miało być przeniesione gdzieś na Bytków. Nam chłopakom z centrum, wyjątkowo to nie pasowało. Nie zmienia to faktu, że grupki dzieciaków potrafiły godzinami stać na chodniku i przez szybę oglądać miniaturowe miasto. Nie byliśmy jedynymi, którzy spotykali się pod „Tęczą”. Drugą grupę stanowili emeryci, którzy godzinami rosprowiali przy barierkach drogowych ( takie słupki z rozwieszonym łańcuchem między nimi). Wszystko jednak ma swój koniec, może dlatego, że życie nie stoi w miejscu. Budynek DH „Tęcza” zmienił swoje przeznaczenie. Na zakupy jeździmy do ogromnych centrów handlowych. Żeby zobaczyć, jak w przyszłości może wyglądać nasze miasto nie musimy wychodzić z domu, wystarczy włączyć komputer. Razem z barierkami znikneli też emeryci. MA RIAN JA DWISZ CZOK

żo się ruszać, często kontrolować wagę i ciśnienie tętnicze, zdrowo się odżywiać, ograniczać używki, papierosy i alkohol. B.B. Nieprzerwanie od 1994 roku, jest Pan radnym w Siemianowicach. Czy umiejętności zawodowe były kiedyś potrzebne na sali plenarnej w trakcie sesji. J.B. Nie zdarzyło się tak, ale kilka razy, w trakcie uroczystości świąt 3 Maj i 11 Listopada, ktoś zasłabł i była potrzebna pomoc lekarska. B.B. Wśród radnych obecnej kadencji, jest Pan jedynym lekarzem. Nie zawsze tak było? J.B. Nie pamiętam , która to była kadencja, ale w 36 osobowej radzie zasiadało 7 lekarzy, w obecnej jestem jedynym. B.B. Jak bardzo zmieniła się rada miejska przez te dwadzieścia lat, od kiedy jest Pan radnym? Kiedy było bardziej nerwowo podczas sesji i czy siemianowicka scena polityczna, jest bardziej spolaryzowana teraz, czy przed laty? J.B. W trakcie trwania dwóch ostatnich kadencji aż tak mocnej polaryzacji nie widzę, przed laty, sesje były bardziej nerwowe a przede wszystkim super długie. Pamiętam jedną, która zaczęła się rano o godzinie 10:00, przerwana została późnym wieczorem, a dokończona dnia następnego. Nie był to sporadyczny przypadek, sesje trwające 8 – 10 godzin zdarzały się w latach 90 – tych bardzo często. Rada pierwszej kadencji liczyło 40 radnych, kiedy zostałem radnym w 1994 roku było nas 36. Bywało bardzo nerwowo. Teraz jest nas 23 radnych. Tematy załatwiane są na posiedzeniach komisji, sesja trwa krótko, przedstawiane są tylko stanowiska poszczególnych

komisji, odbywa się głosowanie, nie ma zbędnych dyskusji. B.B. Na koniec rozmowy wrócę do tematu Szpitala Miejskiego. Jesienią po przerwie wakacyjnej, rozgorzeje na nowo dyskusja, co do jego przyszłości. Cokolwiek się z nim stanie, jakie usługi medyczne są najistotniejsze dla mieszkańców Siemianowic? J.B. Myślę, że jest pełny consensus, wszystkim zależy aby szpital przetrwał i on przetrwa. W dzisiejszych czasach nie możemy mówić, że nie ma dostępności do usług medycznych. Z własnego poletka, poradni urazowa – ortopedycznej, mogę powiedzieć, że mamy pacjentów ze Świętochłowic, bo tam nie ma takiej poradni. Przyjeżdżają pacjenci z Chorzowa i... Piekar Śląskich. Tam w kolejce do lekarza trzeba czekać 2 – 3 miesiące, my przyjmujemy wszystkich na bieżąco. Mamy, na nowo skonstruowany, oddział chirurgii ogólnej i świetny oddział chirurgii urazowej, bardzo dobrych lekarzy – chirurgów. Leczymy pacjentów z całej okolicy. Bardzo dobry oddział chorób wewnętrznych, do tego oddział ginekologiczno – położniczy i porodówkę. Mamy pewny kontrakt z NFZ do końca czerwca 2016. Jest szansa na jego przedłużenie. Termin dostosowania szpitala do wymogów unijnych, tez został wydłużony. Przekształcenie szpitala z SPZOZ na spółkę z o.o. było zrobiono po to , aby szpital mógł prowadzić działalność komercyjną, czyli zarabiać na swoje utrzymanie. Będąc samodzielnym publicznym zakładem opieki zdrowotnej nie mógł tego robić. Jest nad czym myśleć i uważam, że ratunek dla Szpitala miejskiego się znajdzie. BOG DAN BA NASZ CZYK

Wmurowano akt erekcyjny pod nową fabrykę

Sprężyny z Siemianowic 12 sierpnia w Parku Biznesu w Siemianowicach Śl. , wmurowano akt erekcyjny pod budowę fabryki Brand Springs Poland. Brand Springs Poland, jest spółką córką niemieckiej firmy Brand Group, Na terenie Parku Biznesu, na ponad dwuhektarowej działce, powstaje zakład produkcyjny o powierzchni ok. 8000 m2, który zatrudni ok. 100 -150 a docelowo 230. osób. Firma Brand Group powstała w 1922 roku w Niemczech. Brand Springs Poland została założona w październiku 2006 roku jako pierwsza siedziba BRAND GROUP w Europie Wschodniej. Firma zajmuje się produkcją sprężyn technicznych i elementów sprężystych do zastosowań w przemyśle, motoryzacji oraz bramach garażowych i przemysło-

wych. Czołowi klienci BSP to przede wszystkim przedsiębiorstwa o profilu motoryzacyjnym oraz przemysłowym z zakresu sprzętu gospodarstwa domowego oraz produkcji bram przemysłowych. BSP ma swoje fabryki w Europie Zachodniej, Chinach i Meksyku. Wmurowania aktu erekcyjnego, dokonali, Prezes Zarządu Brand Group Sven Schroer i przedstawiciele władz Siemianowic Śl. (BOB)

Remonty siemianowickich dróg Trwają remonty siemianowickich dróg. Na ul. Węglowej w Bytkowie prace remontowe trwają od połowy czerwca br. i są na ukończeniu. Remont obejmuje odcinek od skrzyżowania z ul. Watoły do parkingu przy cmentarzu. Przeprowadzono remont 400 metrowego odcinka ulicy Mysłowickiej od skrzyżowania z ul. Srokowiecką. Remont rozpoczęto od frezowania starej nawierzchni jezdni a zakończono ułożeniem nowych warstw asfaltu. Całość prac wykonano w trzy dni. Wyremontowano ul.Oświęcimską, odcinek 500 m od ronda w stronę Bytkowa. Następne będą: 900 metrów ul. Kapicy od Szkoły Podstawowej nr 1 do skrzyżowania z ul. Wróbla i Kopalnianą, 400 metrów ul. Zielonej, oraz 400 metrów ulicy Parkowej i 900 metrów ul. Obwodowej. Ostatnie prace mają być zakończone pod koniec października br. Koszt planowanych remontów wymienionych ulic ma wynieś ok. 2,3 mln. zł.


IV

Rozmaitości

Czwartek, 27 Sierpnia 2015


Rozmaitości Wieści z anteny

Dzięki Krzysztofowi Nosowi, prowadzącemu audycję Dźwiękowy Serwis Sportowy – Siemianowice na sportowo, lipiec i sierpień były miesiącami, kiedy w naszym studiu radiowym gościliśmy młode, utalentowane i utytułowane siemianowickie sportmenki. Paulina Reden i Renata Kubica, uprawiające hokej na trawie, na co dzień zawodniczki Mustangów Michałkowickich, reprezentantki Polski na Mistrzostwach Europy grupy B, na których zdobyły II miejsce, odwiedziły nasze radio zaraz po powrocie z mistrzostw, które odbyły się we włoskim mieście Mori.

Siemianowice na sportowo

Dziewczyny opowiadały o przebiegu zawodów o trudnych meczach z reprezentacją Irlandii. Następnym gościem by ło zawod nicz ka Sie mia nowic kie go

Dziewczyna z gitarą

Karin Stanek

18 sierpnia 1943 lub 1946 w Bytomiu, urodziła się Karin Stanek – polska piosenkarka bigbitowa, wokalistka zespołu Czerwono-Czarni, ceniona za energię i wyrazistość sceniczną, określana jako jeden z symboli bigbitu.

W 60 – tych XX w. należała do najpopularniejszych polskich piosenkarek, lansując przeboje „Malowana lala”, „Chłopiec z gitarą” i „Jedziemy autostopem”. Data urodzenia Karin Stanek jest kwestią dyskusyjną, źródła nie podają jednoznacznej wersji. Zdaniem niektórych nastoletnia Karin Stanek zawyżyła swój wiek, by móc wcześniej podjąć pracę. Debiutowała piosenką „Jimmy Joe” w marcu 1962, którą wygrała konkurs Czerwono-Czarni szukają młodych talentów, zostając tym samym wokalistką grupy. W 1976 roku wyjechała z Polski do Niemiec, by tam rozpocząć działalność muzyczną. Pod koniec lat 70. nagrała kilka singli w języku niemieckim, a w 1979 roku wystąpiła z piosenką „Ich mag dich so wie du bist” w popularnym programie Disco. Ukazała się wówczas jej płyta Das geballte Temperament mit der unerhorter Stimme, nagrana w całości w języku niemieckim. W roku 1981 wydała singel pod pseudonimem Cory Gun, a w 1982 roku dwa single z własnym zespołem Blackbird, tym razem po angielsku. Karin Stanek odwiedziła Polskę dopiero po 15-letniej przerwie, w 1991 roku. Zmarła 15 lutego 2011 w niemieckim szpitalu z powodu ciężkiego zapalenia płuc, z którym walczyła przez kilka tygodni.

Klubu Kyokushin Karate Daria Szefer. Daria odwiedziła nas po powrocie z zawodów w Brazylii. Ta młoda kobieta, bardzo urocza, udowodniła, że można uprawiać męski, twardy sport, jakim jest karate będąc filigranową kobietą, nie tracąc nic z kobiecości. Czwar tą panią, którą gościł Krzysztof Nos, była chodziarka spor towa, Siemianowiczanka Agnieszka Dygacz, wielokrotna mistrzyni Polski, olimpijka z Londynu, 12 zawodniczka Mistrzostw Europy z Barcelony. Agnieszka już w najbliższym tygodniach wybiera się na zawody do Chin. Chód spor towy, to trudna technicznie dyscyplina spor towa, uprawiana właściwie w samotności, nie można tu liczyc na wsparcie koleżanek z drużyny, tak jak to ma miejsce w innych dyscyplinach spor towych – powiedziała w studiu Agnieszka Dygacz. Nam pozostaje życzyć wszystkim czterem Paniom i pozostałym siemianowickim spor towcom wielu sukcesów spor towych, osiągnięcia wyznaczonych celów spor towych i tych w życiu prywatnym. BOG DAN BA NASZ CZYK - BA RYS

V


Rozmaitości Kupa lot do zatku kamratowi s kerym łaziłech do jedny szuli, ino co łon boł starszy łodymie ło pora rokof zacły sie frelki podobać i zacon łazić na zolyty. No i se tak łaził i łaził asz przyszoł cas kej musioł iś na fara dać na zapowiedzi. Jak to nakazuje tradycyjo, dziyń przed tym, kej sie mioł hajtnońć poszlimy s kamratami narobić mu trocha bajzlu przed dzwiyrzami i powiym wom, kej byli my fest ciekawi, fto wylezie posprzontać, łon cy ta jego baba. Ta baba znali my dobrze bo ciort boł s dziołchy jak mało fto. Czasakali my tam rostomajte talyrze, dzbonki, wszysko s porcelany nawet i chaziel tysz prziszoł dran i nawet udało nom sie s niego, znacy s tego naszego kamrata srobić lacia bo to łon wylos na plac ze szałflom i śmiatkym i wszysko fajnie pośmiatoł do kibla a potym to fciepnoł do hasioka a my niy citali ino cekali. My wiedzielimy na co a i łon tysz wiedzioł bo znoł ta tradycyjo. Kej jusz mioł gryntlich porzondek na tretuarze, to ftedy łotfarły się dźwiyrza s domu i s kibla poleciała cołko woda na niego. My sie sztram czimali, ino łogupielimy co sie robi. Kej sie potym łokozało jego przyszło baba wyciyrała siyń i tak jak zawdy łotwarła dzwi i wyloła woda na plac niy paczonc fto

13

Bery bes łokno

Niy rop komuś dobrze a niy bydzie ci żle

tam stoji. Borok boł całki mokry, ale wyciongnoł halba i nom jom doł. Do tego dostalimy czi zorty kołoca takego swojskego, pieconego we bradrurze i poszlimy dmuchnoć se po achtliku no bo halba na szejściu, to tak choby synek boł wykamany a dostoł sie szluknońć pól naporstka zeltra. Kontakt i nasze kamractwo sie skońcoło a jusz blank, kej mu sie siedym miesiyncy po ślubie bajtel urodził. Myślelimy, kej to boł wcześniok, ino my sie kyjzli. Roscasu kej my sie spotkali Jozik nom padoł, kej widzioł baba łot Waldzika jak balkanym jechała s tym swojm bajtlym we wozyku i pado kej, ta baba to jes dali taki ciort jak za dziecka i nic ji niy przeszło. Pytomy sie pojkymu a łon pado bo f tym balkanie stoł kole ni jakiś facet kery mioł na heknadli robiony

szal i mycka i s tego szala mu tako dugo nitka wisiała. Łona mu jom wziona i do chynkla przywionzała i sie ponkła. Wiycie jak to boło kedyś, kej sie balkanym jechało, ciepało na wszyske strony tak mocno co niyftorym starzikom poradzioł gybis s gymby wylecieć. Chop se stoł i kobyltoł sie na rostomajte strony a tyn szal zaczon mu sie pruć. Chop tego widać niy cuł a i niy słyszoł, bo w tyj bance boło take larmo ja na romlu, abo na fusbalu kej nasi grali. Kej fecet wylos, to szal mu sie pruł asz ta nitka sie niy urwała, ino ćwierć szala mu sie spruło. Waldzik to boł taki prosty chop bo boł na grubie badymajstrym i niy boł takom kej sie to godo złotom ronczkom i poza loniym szlałchym na ty grubie niy za wiela umioł zrobić a w doma boła łostuda. Kapało mu s pod ausgusa i

baba sie go prosioła, co by to naprawioł a tfało to bes mała chyba dobrych pora tydni asz keregoś dnia psziszła s roboty. Włazi do chałpy i ło mało co by cherszlaku niy dostała. Paczy a ji ukochany Walduś leży we szrancku pod ausgusym i naprowio go. Wlazła pocichu rajn, ściepła hut połospinała knefle s mantla i cicho drepce do tego sfojego chopa. Kej już przed nim stoła schyliła sie i łapła go zaaa i tu bych musioł pedzieć jajca ino powiym mynske przyrodzynie a tyn borok odruchowo dzwignoł łep do wiyrchu i sie piznoł s całki siły f tyn ausgus i sie przestoł ruszać. Kej sie piznoł to boło larmo i za chwila wyłazi s izby ji chop. Baba zgupiała co sie stało, gzuje do tego ausgusa, paczy fto to jes i kej sie potym łokozało to boł kamrat łot Waldzika, kery mu przyszoł do dom wyrychtować tyn ausgus coby s niego niy kapało. Chop leżoł i sie niy ruszoł Waldzik polecioł do somsiatki na telefon szkyrtnonć po karytka. Przijechali za ćwierć godziny ino tyn chop co boł niyprzitomny jusz się łocucił i łopowiado wszysko lykarzowi. Lykosz badnoł na niego, pobadoł go myśloł, kej mo wszczons łepetyny i kozoł go wziońć na nosze i sniyś po słodach do karytki. Kej te sanitariusze go snosili, to tak sie smioli co tyn chory jim slecioł i słomoł gyra. Kej wylos s lazarytu, to mioł problym skisz tego, co sie stało a to besto, kej chcioł sprawa łoddać do sondu, ino niy wiedzioł kogo łobwiniać, cy ta baba skisz ftory erbnoł ojla na łebie, cy tych co go niyśli po tych słodach i kipli te nosze skisz kerych słomoł szłapa. A Wy cobyście srobili ? MIROSŁAW SEGET

Kej lubisz ślonsko gotka to zaproszom do ałdycji „Bonkawa z Segetym” w NRB bes cołki tydziyń zawdy ło 10:00 rano i w połednie ło 16:00 a kej chcecie jakiś brif nakryklać to segetbarys@op.pl

Reklama

Zielona szkoła

431 dzieci wyjechało na odpoczynek To już koniec wakacji dla uczniów, czas wrócić do szkoły. Ale i rok szkolny, może być czasem odpoczynku. W trakcie trwania roku szkolnego 2014 2015, spora grupa dzieci, miała możliwość wyjazdu w atrakcyjne turystycznie miejsca w Polsce aby tam uczyć się i odpoczywać. W ramach zadania pn. „Profilaktyka zdrowotna dzieci realizowana w trakcie wyjazdu śródrocznego w roku szkolnym 2014/2015” dofinansowanego min. przez Miasto Siemianowice Śląskie i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i GospodarReklama

ki Wodnej w Katowicach, 431 dzieci skorzystało z wyjazdów śródrocznych uczniów klas III siemianowickich szkół podstawowych. Uczniowie wypoczywali w nadmorskich i beskidzkich miejscowościach. W trakcie odpoczynku nie tylko mieli okazję poznawać piękne zakątki ojczy-

stego kraju, ale także, na innej płaszczyźnie niż to jest możliwe w szkole, uczyć się poprawnych zachowań w grupie. Wyjazdy były też okazją do kształtowania wrażliwości ekologicznej i dostrzegania zmian zachodzących w otaczającym środowisku, umacniania łączących dzieci przyjaźni oraz zdobywania większej samodzielności. W trakcie wypoczynku realizowano założenia programu profilaktyki zdrowotnej. Służyły temu min. smaczne i zdrowe posiłki oraz dużo ruchu na świeżym powietrzu. A ponieważ „ śmiech to zdrowie” – to na zielonej szkole, oprócz zajęć rozwijających dzieci intelektualnie i fizycznie było wiele, wiele zabawy.


14

Czwartek, 27 Sierpnia 2015

Rozmaitości

PRAWNIK RADZI

Działkowcy zadowoleni

Zasiłek pogrzebowy Altany pozostaną 1 marca 2015 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i niektórych innych ustaw. Najważniejszą zmianą, którą wprowadza uchwalona 23 października 2014 roku ustawa jest rozszerzenie kręgu osób uprawnionych do zasiłku pogrzebowego.

Jak stanowi artykuł 77 wspomnianej ustawy zasiłek pogrzebowy przysługuje w razie śmierci ubezpieczonego, osoby pobierającej emeryturę lub rentę, osoby, która w dniu śmierci nie miała ustalonego prawa do emerytury lub renty, lecz spełniała warunki do jej uzyskania i pobierania oraz zmarłych z najbliższej rodziny osób wymienionych. Do końca lutego tego roku krąg najbliższych, którzy mogli otrzymać wypłatę zasiłku ograniczał się do dzieci własnych zmarłego, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobionych, przyjętych na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuków, ro-

dzeństwa i innych dzieci, z wyłączeniem dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka, rodziców, a także małżonka (wdowy/wdowca). Nowa ustawa rozszerza tę grupę, stanowiąc, że członkami rodziny, którym przysługuje prawo do zasiłku są także rodzeństwo, dziadkowie, wnuki czy też osoby, nad którymi została ustanowiona opieka prawna. W tej chwili wysokość zasiłku pogrzebowego cały czas wynosi 4 tysiące złotych. Ostatnia zmiana, jakiej dokonano w tej kwestii, miała miejsce w 2011 roku – kwota zasiłku została wówczas obniżona o ponad 2 tysiące złotych.

Już można rejestrować

„Anglicy” na polskich drogach 15 sierpnia weszło w życie rozporządzenie dopuszczające do rejestracji samochody z kierownicą fabrycznie zamontowaną po prawej stronie. Na stacji diagnostycznej trzeba będzie uzyskać poświadczenie, że prędkościomierz, światła i lusterka zostały dostosowane do polskich warunków. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury i Rozwoju z 2 lipca br. osoba, która będzie chciała zarejestrować taki samochód, nie będzie musiała zmieniać położenia kierownicy. Nie znaczy to jednak, że na właścicielu „anglika” nie będą ciążyć inne obowiązki. Aby uzyskać rejestrację, będzie musiał dostosować światła drogowe do ruchu prawostronnego, przebudować lub wymienić prędkościomierz, który powinien wskazywać wartości w kilometrach, a nie w milach, oraz skorygować ustawienie lusterek. Jednym z warunków zarejestrowania samochodu pochodzącego z kraju o ruchu lewostronnym jest przejście pozytywnego badania, pod-

Fred poleca

Bułki pszenne Przepis na osiem bułek. Składniki: 480 g maki pszennej tortowej typ 450, 15 g cukru, 1 łyżeczka soli, 10 g suchych drożdży, 3 łyżki oliwy, 80 ml mleka, 270 ml ciepłej wody. Mąkę łączymy z cukrem, solą oraz drożdżami. Mieszamy. Do suchych składników dodajemy wodę z mlekiem i oliwą i przez około 7-8 minut zagniatamy gładkie, ale dość luźne ciasto, które następnie przekładamy do oprószonej mąką miski i przykrywamy ściereczką. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę. Formę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia i układamy na niej uformowane z wy-

czas którego diagnosta będzie sprawdzał, czy wszystkie te elementy zostały dostosowane. – To jeden aspekt sprawy, z którym nie powinno być problemów. Więcej problemów wynika z użytkowania takiego samochodu, m.in. związanych z bezpieczeństwem. Krajowe drogi w większości nie są dostosowane do ruchu takich samochodów. Aby na ulicy jednopasmowej wykonać manewr wyprzedzania, kierowca, siedząc po prawej stronie, będzie miał kłopot z właściwą oceną sytuacji. Niemal cała infrastruktura (bramki na autostradach, wjazdy na parkingi, obsługa w restauracjach typu drive thru itp.) jest w Polsce przystosowana do obsługi kierowców siedzących po lewej stronie. rośniętego ciasta bułeczki, które dodatkowo można posmarować mlekiem i posypać makiem lub sezamem. Bułki ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na około 30 minut, Wyrośnięte bułki wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy 20 minut. Bułki najlepsze są jeszcze lekko ciepłe, mniej więcej godzinę po upieczeniu. Ale schowane do woreczka są świeże i puszyste. Do jajecznicy z jajek od radosnych, skubiących trawę i wolno bie-

Wakacje i letnie upały zachęcają do spędzania czasu na ogródkach działkowych. Czy ogródkom działkowym sprzyja także prawo? Sytuacja prawna działkowców przez długi czas była niezbyt dobrze uregulowana, na co w 2012 roku zwrócił uwagę Trybunał Konstytucyjny. W związku z ową krytyką w styczniu 2014 roku nareszcie weszła w życie ustawa poruszająca tak podstawowe kwestie jak zakładanie, funkcjonowanie i likwidacja rodzinnych ogrodów działkowych oraz prawa i obowiązki działkowców. Bardzo istotnym krokiem było uregulowanie w ustawie praw do dziedziczenia działki czy prawa do zrzeszania się – ustawa przekształciła także Polski Związek Działkowców w stowarzyszenie zwykłe, co pozwoliło na rozbudowę lokalnych struktur przy kierowniczej i szczegól-

Nasza rzeczywistość zmienia się w niewyobrażalnym tempie, co wymusza ciągłe zmiany w prawie. Technologia wciąż pędzi do przodu, a prawo bezustannie musi ją gonić. Tak też jest w przypadku dronów czyli bezzałogowych statków powietrznych, które jeszcze do niedawna kojarzyły się tylko z wojskiem czy wręcz z filmami science-fiction. Obecnie praktycznie każdy może kupić drona. Jakie niebezpieczeństwa wiążą się z wykorzystaniem tego typu urządzeń? W grę wchodzi nie tylko spowodowanie katastrofy, przypadkowe dokonanie szkód lub zagrożenie życia czy zdrowia osób trzecich, ale także kwestia ochrony prywatności. Nowoczesny świat ingeruje w naszą prywatność coraz silniej i nawet jeśli nie jesteśmy gwiazdami zmuszonymi do uciekania przed pa-

nie ważnej roli PZD. Sam PZD uznał znowelizowane przepisy za rozwiązanie korzystne dla działkowców i za dobre zabezpieczenie ich praw. Dowodem na to, że działkowcy są liczącą się i efektywną grupą jest ich ostatni sukces - od 30 kwietnia 2015 roku obowiązuje nowa ustawa o zmianie ustawy Prawo budowlane i niektórych innych ustaw, dokonująca nowelizacji przepisów w oparciu o projekt komitetu ,,Stop Rozbiórkom Altan”. Na podstawie wyroku Naczelnego Sądu Ad-

ministracyjnego z 2014 roku i związanej z nim słownikowej interpretacji słowa ,,altana” wiele ogrodowych altan można było uznać za zwykłą samowolę budowlaną, co wiązało się z koniecznością ich rozbiórki. Nowe przepisy są dużo bardziej precyzyjne, określają dokładnie pojęcie altany, podając jej maksymalne wymiary i zwalniają od konieczności uzyskania zezwolenia na jej budowę, a tym samym ratują od rozbiórki setki tysięcy altan. JO OŻ

Prawo contra technologia

Licencja pilota na drona parazzi, często czujemy się zagrożeni i zmuszeni do obrony naszej prywatności. Operatorów dronów zarówno w przypadku lotów komercyjnych, rekreacyjnych, jak i innych obowiązują dokładnie te same zasady prawa lotniczego, które regulują loty wszystkich statków powietrznych. Osoby korzystające z dronów powinny znać przepisy prawa lotniczego i informacje na temat klasyfikacji przestrzeni lotniczej. W Polsce powstaje coraz więcej ośrodków szkoleń dla potencjalnych operatorów (cywilów czy przedstawicieli służb mundurowych), dotyczących zarówno lotów komercyjnych w zasięgu wzroku (VLOS) jak i poza nim (BVLOS). Długość szkoleń jest zróżnicowana. Tematyka obejmuje między innymi nawigację, prawo lotnicze czy me-

teorologię. Unia Europejska pracuje nad nowymi rozwiązaniami prawnymi – między innymi nad wymaganiami wobec operatorów bezzałogowych samolotów, a także wobec producentów, chce też ustalić standardy dla sterowania dronami. EASA tworzy już dokument konsultacyjny w tej sprawie. Także polskie rozwiązania nie nadążają jeszcze za nowymi problemami. Trudność sprawia między innymi to, że władze niejednokrotnie mają kłopot z odnalezieniem operatora drona, co mógłby rozwiązać na przykład obowiązkowy system rejestracji dla takich operatorów. Możemy spodziewać się, że w najbliższym czasie pojawią się projekty nowych przepisów regulujących poruszone kwestie. JO OŻ


Rozmaitości

15

Budżet Obywatelski 2016

Wilk Lis i Rosomak

Wybieramy inwestycje

Prosto z Kielc

Już trzeci rok z rzędu Siemianowiczanie będą mogli zdecydować, jakie projekty w ramach budżetu obywatelskiego będą w naszym mieście realizowane. Urzędnicy do zweryfikowania mieli aż 88 pomysłów, czyli prawie trzykrotnie więcej niż w 2014 r. 54 z nich spełniło wszystkie wymogi formalne i to właśnie one będą poddane pod głosowanie, które będzie trwało od 7 do 21 września. Zagłosować będzie można na 3 różne sposoby, po wypełnieniu formularza do głosowania dostępnego na stronie internetowej www.siemianowice.pl i w punktach do głosowania należy go wysłać listownie do Urzędu Miasta, wrzucić do pojemnika na głosowanie, lub go zeskanować i wysłać na adres e-mail bo2016@um.siemianowice.pl . - Cieszy mnie tak duże zainteresowanie mieszkańców tegoroczną edy-

5 września, czyli dzień po zakończonym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach na terenie Parku Tradycji będzie można obejrzeć najnowsze propozycje naszej siemianowickich firmy ROSOMAK S.A. W województwie świętokrzyskim zostanie zaprezentowany miedzy innymi nowy pojazd 4x4 „Lis” z przeznaczeniem dla wojsk specjalnych, wóz wsparcia ogniowego „Wilk” z armatą 120 mm, zmodernizowany KTO Rosomak o zwiększonej wyporności, wóz wsparcia technicznego oraz wspólny projekt polsko-fiński XP (zmodernizowana wersja KTO Rosomak). Jak zapewnił nas rzecznik prasowy siemianowickiej zbrojeniówki część z nich będzie można zobaczyć w Michałkowiach, gdzie również możemy spodziewać się innych atrakcji. Serdecznie zapraszamy. cją budżetu obywatelskiego, bo pokazuje, że nasze podejście do tego tematu przyniosło oczekiwany rezultat. Po pierwsze podzieliliśmy miasto na większa liczbę obszarów tak, aby zostały zaspokojone potrzeby poszczególnych osiedli. W tym budżecie nie ma miejsca na duże inwestycje, lecz jest na te mniejsze, które mają poprawić komfort życia w naszym najbliższym otoczeniu. Dlatego znalazło się dużo projektów dotyczących miejsc parkingowych, siłowni na wolnym powietrzu czy też placów zabaw dla dzieci. W trakcie przygotowywania wytycznych budżetu konsultowaliśmy się z

mieszkańcami i radnymi, po to, aby był to nasz wspólny projekt i spełniał oczekiwania jak największej liczby osób. To, co również pozytywnie wpłynęło na ilość złożonych wniosków to również uruchomione punkty konsultacyjne, w których mieszkańcy mogli wymieniać się poglądami, wypracowywać wspólne stanowiska i uzyskać pomoc ze strony urzędników – komentuje Rafał Piech, prezydent miasta Siemianowice Śląskie. Zapraszamy na stronę Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie, gdzie na bieżąco umieszczane są najważniejsze informacje dotyczące budżetu obywatelskiego.

Akcja „Czyste miasto”

Michałkowicki Kanion W sobotę 5 września 2015 r. zaplanowane jest sprzątanie terenu dawnego Parku Ludowego (Sztadion) w Michałkowicach. Jest to inicjatywa Prezydenta Miasta Rafała Piecha oraz radnego Jana Wieczorka. Do akcji zostaną zaproszone siemianowickie stowarzyszenia, OSP, a także wszyscy chętni mieszkańcy Siemianowic Śląskich. Akcja będzie realizowana w ramach programu „Czyste Miasto”. Oprócz sprzątania, zorganizowane zostaną imprezy towarzyszące. Dzięki Siemianowickiemu Centrum Kultury będzie można zapoznać się z historią Parku Ludowego, ale nie tylko. Pojawią się stare zdjęcia, mapy, a także in-

formacje na temat wartości odsłonięć michałkowickich – pozostałości po wyrobiskach kamieniołomów. Zapewne niewielu z mieszkańców wie, że "Dactylosaurus gracilis" to "mały dinozaur" (jaszczur) pochodzący z Michałkowic. To nie jedyna ciekawostka związana z tym terenem więc warto

przyjść i odkryć jedną z tajemnic parku. Ponadto, odbędą się warsztaty dla dzieci z malowania na skale i inne zajęcia plastyczne, a dla starszych mieszkańców spotkanie na terenie Parku Ludowego będzie okazją do przypomnienia sobie lat świetności tego miejsca. Późnym popołudniem

dla chętnych śmiałków odbędzie się przygoda fabularna „Kozie Górki Project”. Cała impreza odbędzie się pod hasłem „Michałkowicki Kanion”. Po co właściwie cała akcja? Teren Parku Ludowego w Michałkowicach jest zapomnianym miejscem. Po latach świetności nadszedł czas likwidacji

wszystkich atrakcji tego Parku oraz stopniowego zarastania tego terenu. Nie ma kąpieliska, toru saneczkowego, strzelnicy, o odsłonięciach michałkowickich również mało kto wie. Cały teren jest systematycznie zaśmiecany. Już dziś chcemy posprzątać część śmieci, a wiemy, że taką akcję z pewnością trzeba będzie powtórzyć w przyszłym roku. Na pewno nie uda się wysprzątać całości, w niektórych miejscach nie pozwalają na to zbyt strome zbocza. Nie zmienia to faktu, że wyzbieranie śmieci, wykarczowanie dzikiej roślinności, wycięcie wiatrołomów może być pierwszym sygnałem do rewitalizacji tej przestrzeni w przyszłości. Nie jest to może najważniejszy problem miasta, ale swoją aktywnością i zaangażowaniem możemy pokazać, że mieszkańcom zależy na tym miejscu. Czy uczynimy pierwszy krok, aby teren przynajmniej w części powrócił do życia? Mam taką nadzieję. Być może w przyszłości uda się przywrócić funkcje rekreacyjne Parku, ale chcielibyśmy zobaczyć, czy mieszkańcom rzeczywiście zależy i czy przyjdą na to wydarzenie.


Historia/Sport

16 Z Gliwic na rynki całego świata

Oscar ojciec Nivei Wynalazcą kremu Nivea (łac. niveus – śnieżnobiały) był urodzony w 1863 roku w Gliwicach Oscar Troplowitz. Za radą swego wuja Gustawa Mankiewicza, właściciela aptek w Poznaniu i Berlinie, związał swe życie z farmacją. Odbył trzyletnią praktykę w jednej z wrocławskich aptek, a w 1886 r. ukończył studium farmacji i złożył egzamin państwowy.

mych Niemczech zatrudniała już ponad 500 pracowników. Pierwszym produktem z linii Nivea był Nivea Creme, który został wprowadzony na rynek w 1911 r. przez firmę „Beiersdorf & Co”. Podstawą odkrycia Oskara Troplowitza był euceryt, naturalny środek emulgujący uzyskiwany z tłuszczu wełny owczej – lanoliny. Euceryt był pierwszym znanym środkiem pozwalającym na utworzenie stabilnej emulsji tłuszcz-woda. Euceryt jest al-

Do biura FBI dzwoni facet: - mój sąsiad John Smith, trzyma narkotyki w szopie na drewno. Wieczorem ten sam facet dzwoni do Smitha: - Było u ciebie FBI??? - Było. - Porąbali Ci drewno?? - Tak - Dobra, jutro ty na mnie donosisz. Ktoś mi musi przekopać ogródek

***

Ulicami miasta ucieka w popłochu starsza kobieta, a za nią biegnie mężczyzna i bije ją deską po plecach. Zatrzymuje go siłą przechodzień i krzyczy: - Co pan robi tej biednej kobiecie?! - To nie jest kobieta, to moja teściowa. - To kantem ją pan walnij, kantem!

***

Generałowi wojsk rodzi się wnuk. Wysyła więc podwładnego aby zobaczył to dziecko. Po powrocie generał się pyta: - Jaki jest ten dzieciak? - Podobny do pana. - Czyli jaki? - Mały, łysy i ciągle się drze.

Legenda „Niebieskich” Gerard Wodarz urodził się 10 sierpnia 1913 r. w Hajdukach. W wieku 13 lat rozpoczął treningi w Ruchu. W barwach „Niebieskich” zadebiutował nie mając jeszcze ukończonych 16. lat życia! 7 lipca 1929 r. wystąpił w meczu ligowym z Warszawianką rozegranym na boisku AKS-u Królewska Huta. Wodarz zapewne nie wspominał dobrze swojego debiutu, gdyż Ruch przegrał 1:4, a on sam został wykluczony z gry przez arbitra w 84. minucie. Był to jego jedyny występ w sezonie 1929. W kolejnym lewoskrzydłowy był już podstawowym graczem „Niebieskich”. Zagrał we wszystkich 22. meczach ligowych zespołu z Hajduk. Do czasu wybuchu II Wojny Światowej wystąpił w 184. ligowych meczach, w których strzelił 51 bramek. Z Ruchem pięciokrotnie świętował zdobycie mistrzostwa Polski! Wraz z Ernestem Wilimowskim i Teodorem Peterkiem współtworzył najlepszą linię ataku w historii klubu. Z reprezentacją Polski grał na Igrzy-

W 1890 roku dzięki pomocy finansowej rodziny wykupił będący na skraju bankructwa zakład farmaceutyczny Carla P. Beiersdorfa. Rozwinął go w dużą firmę kosmetyczną „Beiersdorf & Co” (jej spadkobierczynią jest dzisiejsza Beiersdorf AG). W przededniu wybuchu I wojny światowej firma była już obecna w 29 krajach na 4 kontynentach. W sa-

Uśmiechnij się

koholem lanolinowym z wysoką zawartością cholesterolu. Alkohol lanolinowy to naturalny produkt składający się z mieszaniny lipidów wyekstrahowanych z wosku wełny owczej. Skład współczesnej Nivei pozostał praktycznie taki sam, jak w oryginalnym przepisie. Dziełem Troplowitza były m.in. pierwszy samoprzylepny plaster „Leukoplast” oraz pasta do zębów „Pebeco”, która zastąpiła stosowany dotychczas proszek do mycia zębów.

Czwartek, 27 Sierpnia 2015

skach Olimpijskich w Berlinie, gdzie był najlepszym zawodnikiem biało-czerwonych. W spotkaniu z Wielką Brytanią strzelił trzy gole w zaledwie 9 minut! Dwa lata później wystąpił na Mistrzostwach Świata. Po wybuchu wojny występował w Bismarckhütter SV (1939-1941), po czym został wcielony do Wehrmachtu. Od 1944 r. służył już w polskich siłach zbrojnych. W 1945 grał w Anglii w klubie RAF Newton Notts, a następnie razem zJanem Przecherką w szkockim Fraserburg. W stycz-

Transfer na Cichą

Stępiński piłkarzem Ruchu 20-letni Mariusz Stępiński pomyślnie przeszedł przy Cichej testy medyczne i związał się z Ruchem trzyletnią umową. Już wcześniej klub porozumiał się z niemieckim 1. FC Nürnberg w sprawie pozyskania młodego napastnika. Wejście w życie umowy transferowej uzależnione było od wyników testów medycznych i wydolnościowych. Stępiński przeszedł je pomyślnie i podpisał z „Niebieskimi” kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2018 r. Mariusz Stępiński urodził się 12 maja 1995 r. w Sieradzu. Jest wychowankiem Piasta Błaszki. Następnie reprezentował barwy Pogoni Zduńska Wola i łódzkiego Widzewa, w którym zadebiutował w Ekstraklasie. W 2013 r. przeszedł do występującego w niemieckiej 2. Bundeslidze 1. FC Nürnberg. Poprzedni sezon spędził na zasadzie wypożycze-

niu 1946 r. wrócił do kraju i ponownie znalazł się w szeregach „Niebieskich”. Występował przez dwa sezony w rozgrywkach A klasy, a jesienią 1947 r. pomógł jeszcze w eliminacjach do odradzającej się w Polsce I ligi. Próbował swoich sił jako trener. Dwukrotnie prowadził „Niebieskich”. Po raz pierwszy w okresie od lipca do grudnia 1949 r. i później od stycznia do kwietnia 1961 r. Zmarł 11 listopada 1982 roku w Chorzowie. ŹRÓ DŁO:WWW.RUCH CHO RZOW.COM.PL

nia w Wiśle Kraków, dla której zaliczył 25 ekstraklasowych występów. Stępiński ma na koncie brązowy medal Mistrzostw Europy do lat 17 z 2012 r. Ma za sobą także debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. 2 lutego 2013 r. wystąpił w towarzyskim spotkaniu z Rumunią. Stępiński będzie występował w Ruchu z numerem 18. ŹRÓ DŁO TEKST I FOTO RUCH CHO RZOW.COM.PL

Bytom Chorzów Siemianowice

Nakład 15.000 egz.

WYDAWCA: SOWPOL SPÓŁKA Z O.O. NA PODSTAWIE UMOWY FRANCHIZOWEJ Z EXTRA MEDIA SP. Z O. O., REDAKCJA: UL. KOCHANOWSKIEGO 9 SIEMIANOWICE ŚLĄSKIE REDAKTOR NACZELNY: BOGDAN BANASZCZYK TEL: 728 837 340 EMAIL: extrasiemianowice@op.pl

Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.