Tomasz Różycki, Tomi. Notatki z miejsca postoju

Page 10

T O M I . N O TAT K I Z M I E J S CA P O S T O J U

we, żadnych wycieczek, bo poza palisadą można oberwać. Wewnątrz palisady też można oberwać. Słowem — to wygnanie Owidiusza jest archetypicznym i uniwersalnym obrazem kondycji artysty w nierozumiejącym go społeczeństwie. Nikt nie wie, że jest poetą, nikt nie czyta poezji. To, co napisał, jest zupełnie bezużyteczne, bo napisane w obcym języku, a dodatkowo napisane dla obcych ludzi, dla innej kultury. Próbował przywyknąć i napisać coś o rybach — jakiś wielki poemat. Nauczył się też greki, żeby napisać odę dla nich i pokazać, kim jest. Nie bardzo to wyszło. Czy ktokolwiek potrzebuje poezji w Tomi? Czy ktokolwiek chciałby posłuchać ody? Jest zima, wokół miasta wilki krążą i gorsze od nich jeszcze głodne watahy scytyjskich jeźdźców. W mieście ludzie rąbią drewno na opał i oglądają walczące ze sobą na podwórku psy. I on, Owidiusz, poeta dworski, którego Sztuka kochania była przebojem na dworze i hitem sezonu w Rzymie, a on sam był modny i podziwiany, trafił na zagwiździe imperium, gdzie sztuka kochania nie była w cenie, inaczej niż sztuka trafiania z łuku do ruchomego celu. Owszem, kochano się, ale bez słów, z użyciem odpowiedniej gamy pojękiwań i sapania. Cała reszta była gadaniną, zupełnie niezrozumiałym i nieco żałosnym natręctwem ocierającym się mocno o megalomanię. Na nic zdały się listy do cesarza, pochwalne fragmenty wpisywane na siłę tu i ówdzie w jego istniejące już poematy, na nic kajanie się za wszystko, na wszelki wypadek. Nieważne, czy widział orgie z udziałem wnuczki czy córki — został wyrzucony z Miasta z zakazem powrotu. A Miasto to publiczność, teatry, imprezy i dwór. Jego talent i jego powołanie zostały wystawione na największą próbę i z próby tej wyszły zwycięsko — Elegie pisane po drodze i w samym Tomi stworzyły legendę Owidiusza i pokazały, że w tym mitycznym pojedynku cesarz — poeta cesarz nie ma szans, chociaż to poetę łatwiej zamienić w trupa. To wszystko są rzeczy znane, interesująca jest w tej historii jedna hipoteza, szalona i wyśmiana przez badaczy jako zbyt absurdalna. Otóż okazuje się, że w dokumentach nie ma żadnej wzmianki o wygnaniu Owidiusza, choć jest wiele wzmianek ➢ 9 ➢


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.