Finanse

Page 1

[14] DROGI/FINANSE

PANORAMA LESZCZYŃSKA 17 VII 2014 www.panorama.media.pl

Burmistrzowie i starostowie dobrze zarabiają, więc oszczędzają i inwestują

Hojne samorządy FOT. ANNA MAĆKOWIAK

W Wiadukt nad trasą S5 w okolicach Gołaszyna w gminie Bojanowo

Budimex kończy budowę S5 Kaczkowo–Korzeńsko

Ekspresowy finał

N

ie wszyscy wierzyli w powodzenie tej inwestycji, tym bardziej że nie obyło się bez komplikacji. W międzyczasie konieczne było ogłoszenie kolejnego przetargu i wyłonienie nowego wykonawcy. Wszystko wskazuje jednak na to, że budowa drogi ekspresowej S5 na odcinku Kaczkowo – Korzeńsko zmierza do szczęśliwego finału. Prawdopodobnie we wrześniu kierowcy będą mogli korzystać z nowej drogi.

Nie było łatwo

Droga do pozytywnego finału nie była prosta. Najpierw ekspresówka długo pozostawała w sferze marzeń. Szybko okazało się, że idea oddania do użytku drogi szybkiego ruchu Poznań – Wrocław przed piłkarskimi mistrzostwa Europy w 2012 r. jest nie do zrealizowania. W końcu wyłoniony został wykonawca i wydawało się, że nic nie stanie na przeszkodzie, by wkrótce kierowcy mogli cieszyć się choć fragmentem drogi. Niestety, konsorcjum firm, a później już jedyna pozostająca na placu budowy – Alpine Bau przestała wywiązywać się ze zobowiązań kontraktowych. W efekcie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła w czerwcu 2013 r. od umowy na realizację budowy drogi ekspresowej S5 Poznań – Wrocław odc. Kaczkowo – Korzeńsko. Jednocześnie utknęła w miejscu budowa północnej obwodnicy Rawicza (nowego odcinka drogi krajowej nr 36), ponieważ inwestycję tą realizował ten sam wykonawca. Tam jednak prace były prawie na ukończeniu i dziś kierowcy korzystają już z nowej trasy.

Wkrótce pojedziemy

Przetarg na dokończenie budowy odcinka trasy ekspresowej wygrało przedsiębiorstwo Budimex, a wartość podpisanej z nią umowy to ponad 244 mln zł. – Okres do 15 marca traktujemy jako czas zimowy. Jeśli przyjąć takie założenie, od tego momentu

firma ma pół roku na oddanie drogi do ruchu. Później trwać będą jeszcze prace, ale już niekolidujące z odbywającym się ruchem, np. nasadzenia – tłumaczyła nam na początku marca Alina Cieślak, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w poznańskim oddziale GDDKiA. Wszystko wskazuje na to, że wykonawca dotrzyma terminu. Generalna Dyrekcja stan zaawansowania prac na chwilę obecną ocenia na 87%. Oddanie drogi do ruchu ma nastąpić 15 września, natomiast ostateczne zakończenie prac planowane jest na 15 listopada. – Z uwagi na duży stopień zaawansowania prac związanych z budową drogi ekspresowej S5 Kaczkowo – Korzeńsko, inwestycja powinna zostać ukończona w tym terminie. Oddane do ruchu zostały już trzy przejazdy nad drogą ekspresową S5 do miejscowości Gołaszyn, Pakówka i Junoszyn – informuje Ewa Piechowiak z poznańskiego oddziału GDDKiA.

Usprawni przejazd

Około 30-kilometrowy odcinek trasy ekspresowej usprawni przejazd przez takie miejscowości jak Bojanowo i Rawicz. W Bojanowie obecna droga krajowa wiedzie przez rynek, a szczególnie niebezpieczne jest wąski drogowy przesmyk niedaleko kościoła. Oddanie do użytku północnej obwodnicy Rawicza (o długości blisko 9 km) pokazuje, że kierowcy chętnie korzystają z nowych odcinków dróg. – Jesteśmy przekonani, że możliwość przejazdu fragmentem trasy ekspresowej sprawi, iż ruch w naszym mieście będzie zdecydowanie mniejszy i będzie miał charakter bardziej lokalny – przyznaje wiceburmistrz Rawicza Piotr Domaniecki. Dziś tempo prac na budowie ekspresówki robi wrażenie. Patrząc na powstałe węzły i wiadukty można powiedzieć, że już wkrótce wkroczymy w regionie w inny drogowy świat. ANNA MAĆKOWIAK

ysokość pensji wójta, burmstrza czy starosty nie zawsze powiązana jest z liczbą mieszkańców i wielkością budżetu. Sztandarowy przykład to Leszno i powiat leszczyński – odpowiedzialny za dziesięciokrotnie wyższy budżet prezydent Tomasz Malepszy zarabia mniej niż starosta Krzysztof Benedykt Piwoński. Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe prezydenta i burmistrzów miast powiatowych oraz starostów regionu leszczyńskiego za 2013 r. Mieszkańcy hojnie opłacają swoje władze, choć nie mają na to bezpośredniego wpływu. Zarobki prezydentów, burmistrzów i starostów ustalają radni. Na ogół oszczędni nie są i szczodrze gratyfikują tych najważniejszych. W większości samorządów radni pozwalają sporo zarobić władzy wykonawczej, nie zapominając przy okazji też o sobie. W wielu przypadkach diety radnych, z definicji mające rekompensować poświęcenie prywatnego czasu na pracę społeczną, pozwalają nawet na utrzymanie się bez pracy. Tylko na utrzymanie wójtów, burmistrzów, prezydentów i radnych w całym kraju rocznie wydajemy ok. 1,5 mld zł. Górną granicę zarobków reguluje rząd (w 2013 i 2014 r. to kwota ok. 12,4 tys. miesięcznie, łącznie z wszystkimi dodatkami) i wielu szefów samorządów bez skrupułów pobiera maksymalne stawki. Do pensji dochodzą też m.in. trzynastki, a czasami również dodatki za jazdę własnym samochodem.

Boryczka liderem

Liderem najlepiej zarabiających szefów największych samorządów Samorząd Tomasz Malepszy, prezydent Leszna Krzysztof Benedykt Piwoński, starosta leszczyński Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia

FOT. GDDKiA

burmistrza Gostynia Jerzego Kulaka, każdy jest właścicielem domu lub choćby mieszkania. Najwyżej swoje domostwo – na pół miliona złotych – wycenia Irena Krzyszkiewicz, burmistrz Góry. Na wynajmie – jako jedyny – zarabia starosta gostyński Robert Marcinkowski. Największym obszarnikiem jest natomiast starosta leszczyński. Oprócz domu i domu letniskowego (łącznie 650 tys. zł) posiada 12 działek budowlanych o wartości 1,7 mln zł oraz działkę pod Centrum Rekreacji i Rozrywki Eden Green w Dąbczu (475 tys. zł). Krzysztof Benedykt Piwoński jest też liderem oszczędzania – zadeklarował posiadanie 230 tys. zł, 5 tys. euro oraz dodatkowo udzielił swej córce zarządzającej Eden Greenem pożyczkę w kwocie ok. 3,5 mln zł. W ciągu dwóch lat jej wysokość wzrosła aż o 1,5 mln zł. Znaczące kwoty oszczędności mają też prezydent Leszna Tomasz Malepszy (180 tys. zł) i starosta kościański Andrzej Jęcz (130 tys. zł).

...i liderem zadłużenia

Tylko trzech liderów samorządów – Tomasz Malepszy, burmistrz Góry Irena Krzyszkiewicz i burmistrz Rawicza Tadeusz Pawłowski – nie jest zadłużonych. Reszta ma do spłacenia kredyty, zwykle hipoteczne. Są to kwoty od kilkunastu tysięcy złotych (Krzysztof Grabka) – do ponad 150 tys. zł (starosta gostyński i górowski). I w tej kategorii rekordzistą jest starosta leszczyński. Krzysztof Benedykt Piwoński zadłużony jest łącznie na ok. 1,9 mln zł. Oprócz krePiwoński oszczędny... dytów mieszkaniowego i hipoteczneWiększość najwyższych przedsta- go w ub.r. zaciągnął 550 tys. zł pożyczwicieli władz samorządowych to oso- ki od spółki prawa handlowego. Nie by ze znacznym majątkiem. Oprócz podał jednak na co i od kogo? (ram) Nieruchomości (tys. zł)

dom – 300, 3 nieruchomości – 370 dom 300, 230, 12 działek budowlanych 5 tys. euro (1,2 ha) – 1.700, wierzytelności – 195 dom letniskowy – 350, pożyczka dla córki działka zabudowana Centrum – 3.589 Rekreacji i Rozrywki Dąbcze – 475 180

Zarobki (tys. zł)

Samochód (rocznik)

Zadłużenie (tys. zł)

pensja – 150,4

Mazda 2009

pensja – 151, sprzedaż działek – 647

Toyota Corolla 2007 Toyota Yaris 2003

kredyt mieszkaniowy – 125 tys. CHF, hipoteczny – 969, pożyczka od spółki prawa handlowego – 550

12

pensja – 130,4

kredyt 6,5

Robert Marcinkowski, starosta powiatu gostyńskiego

56

dom – 350, mieszkanie – 300, działka – 10

pensja ze starostwa – 126, pensja z urzędu gminy – 20,3, dieta radnego – 4,5, najem – 24

Ford Galaxy 2007, Opel Meriva 2004

kredyt hipoteczny – 158,1

Irena Krzyszkiewicz, burmistrz Góry

30

Citroen c5 2008

Ford Mondeo 2008

kredyt hipoteczny – 109, pożyczka – 57

Piotr Wołowicz, starosta górowski Michał Jurga, burmistrz Kościana Andrzej Jęcz, starosta powiatu kościańskiego Tadeusz Pawłowski, burmistrz Rawicza Zygmunt Wolny, starosta rawicki

Układanie nawierzchni z kostki granitowej MOP w Dębnie Polskim

Oszczędności (tys. zł)

regionu leszczyńskiego w 2013 r. był Marek Boryczka, starosta wschowski. Wybrany przez radę powiatu w 2011 r. po śmierci Marka Kozaczka (wcześniej był wicestarostą) został w ub.r. liderem samorządowego rankingu zarobków – jego roczne uposażenie to 167,3 tys. zł. Drugie i trzecie miejsce ex aequo zajęli starosta kościański Andrzej Jęcz i burmistrz Rawicza Tadeusz Pawłowski (165 tys. zł). W tym gronie najmniej zarabia starosta górowski Piotr Wołowicz – 117 tys. w 2013 r. Na tle kolegów z sąsiednich starostw wygląda jak ubogi krewny, ale powiat górowski należy do najbiedniejszych w regionie, więc zarobki władzy samorządowej są w tym przypadku adekwatne do jego sytuacji finansowej. Część szefów samorządów dorabia do wcale nie niskiej pensji. Liderem jest tu starosta leszczyński Krzysztof Benedykt Piwoński. W 2013 r. zarobił aż 647 tys. zł na sprzedaży działek budowlanych w gminie Rydzyna (był tam kiedyś burmistrzem). Starosta co roku sprzedaje po kilka nieruchomości i zostało mu jeszcze 12 działek. Do niskiej na tle sąsiednich powiatów pensji dorabia też starosta górowski Piotr Wołowicz. Ok. 25 tys. zł to wynagrodzenie za pracę ekspercką w finansowanym przez budżet Unii Europejskiej projekcie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Krzysztof Grabka, burmistrz Wschowy, zasiada z kolei we władzach Związku Międzygminnego Wodociągów i Kanalizacji we Wschowie (6,9 tys. zł).

-

dom – 500, gospodarstwo rolne (1,5 ha) – pensja –153,3 20 (bez dochodu) dom 350, pensja – 117,6, umogospodarstwo rolne wa zlecenie – 25,2 (1,1 ha) – 20

33

dom – 400, mieszkanie – 80

pensja – 129

Mercedes -A160 1999

kredyt hipoteczny – 22,2

130

dom – 280, mieszkanie – 90, działka – 40

pensja – 165

Fiat Punto 2002

kredyt na modernizację domu – 82

55, akcje – 4,2

mieszkanie – 128

45

dom – 185, działka (0,3 ha) – 12

Krzysztof Grabka, burmistrz Wschowy

31,4

mieszkanie – 170

pensja 140,6, dieta ze Związku Międzygminnego Wodociągów i Kanalizacji – 6,9

Ford Galaxy 2005

kredyt – 15,4

Marek Boryczka, starosta powiatu wschowskiego

26,1

dom – 250, budynek gospodarczy i działka zabudowana – 70

pensja – 167,3

BMW 525TDS 2002, Toyota Auris 2007

kredyt hipoteczny – 22

pensja – 165 pensja – 128,2

Ford C-max 2010 80 tys. Hyundai ix35 2011

– kredyt – 82,2


FINANSE [15]

PANORAMA LESZCZYŃSKA www.panorama.media.pl 17 VII 2014

Gdy uda się nam nieco odłożyć, zastanawiamy się, gdzie ulokować pieniądze

Jak oszczędzać z głową?

D

ziś czasami trudno wygospodarować jakieś oszczędności. Jednak gdy uda się nam nieco odłożyć, zastanawiamy się, gdzie najlepiej ulokować pieniądze. Możliwości są różne: lokaty, konta oszczędnościowe, obligacje Skarbu Państwa, akcje czy produkty inwestycyjne z nimi powiązane. Wiele zależy od tego, jaką gotówką dysponujemy oraz z jakim ryzykiem chcemy się zmierzyć. Zakup akcji może być szansą na spory zarobek, ale bywa obciążony dużym ryzykiem. Stąd, jeśli mamy wątpliwości albo nie znany się na giełdowym rynku, warto poprosić o pomoc doradcę finansowego. Podpowie on, w jakie akcje zainwestować i kiedy będzie najlepszy moment, by je sprzedać. Zdarza się, że banki oferują rozmaite produkty długterminowe czy fundusze inwestycyjne.

Zanim zdecydujemy się na podpisanie umowy, dokładnie przeczytajmy jej warunki, żeby było jasne, w jakim terminie będziemy mogli wypłacić środki, czy istnieje ryzyko utraty części wpłaconego kapitału. I w jakim procencie fundusz inwestuje w akcje, a w jakim w bardziej bezpieczne instrumenty. Bezpieczniejszą formą są lokaty bankowe. Wpłacamy pieniądze na ustalony czas i otrzymujemy gwarancję określonego zysku. Nie będzie on duży, ale za to gwarantowany. Podobnie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o konta oszczędnościowe, do których można dopłacać, a także wypłacać pieniądze. W tym drugim przypadku – zwykle tylko określoną liczbę razy, po przekroczeniu której za wypłatę pobierana jest dodatkowa opłata. Są tacy, którzy inwestują w nieruchomości, dzieła sztuki, złoto, walutę.

Propozycji jest naprawdę sporo, trzeba tylko dobrze rozważyć wszystkie za i przeciw. Doradcy inwestycyjni często podkreślają, iż jeśli dysponujemy nieco większą gotówką, warto pomyśleć o różnych formach oszczędzania, a więc np. nie „wrzucać” wszystkiego tylko na lokatę. Ilu Polaków oszczędza? Często można usłyszeć, że większość z nas nie oszczędza. Bierzemy natomiast coraz więcej kredytów. – Jak wskazują sondaże, 64% dorosłych Polaków nie posiada żadnych oszczędności. Inna statystyka mówi zaś, że na każdego Polaka przypada średnio 3,4 tys. euro oszczędności zgromadzonych w banku. To blisko pięciokrotnie mniej od średniego salda depozytów przypadających na mieszkańców Unii Europejskiej – podaje portal wgospodarce.pl. (ama)

Bankowość internetowa, czyli co załatwisz dziś w banku przez internet

Mysz nie tylko opłaca rachunki

T

rudno dziś wyobrazić sobie bank, który nie oferuje usług online. Rośnie też liczba klientów, którzy klikając myszką nie tylko opłacają rachunki, ale nawet biorą kredyty. Nic dziwnego, liczba spraw, jakie można załatwić w banku przez internet, z roku na rok jest większa. Dostęp online do rachunku to już standard, podobnie zresztą jak wykonywanie takich usług jak: wysyłanie przelewów i spłata kredytów, uzyskanie informacji o saldzie konta i limitach w rachunku, a także informacji o historii operacji na koncie z możliwością wydruku wyciągów, czy doładowanie telefonu lub założenie lokaty. Wiele placówek oferuje też możliwość zaciągnięcia pożyczki przez internet. Maksymalna wartość i oprocentowanie ustalane są zwykle na podstawie dotychczasowych wpływów i wydatków klienta, a więc nie trzeba dostarczać żadnych zaświadczeń do oddziału. Podobnie działa często przyznawanie kart kredytowych. Czasami, aby zostać klientem danego banku, nie musimy udawać się do jego siedziby. Formalności załatwimy przez internet, REKLAMA • • • • • • • • • • • • • • • • • • •

a kurier dowiezie nam później umowę do podpisania. Eksperci podkreślają, że wiele osób wciąż jeszcze nieufnie podchodzi do poważniejszych operacji bankowych realizowanych przez internet, ale z czasem to się zmieni. Do oddziałów bankowych będziemy przychodzić tylko po poradę, jaki wziąć kredyt na dom czy też jak ulokować oszczędności swojego życia. Potwierdza to najnowszy raport NetBank Związku Banków Polskich (ZBP). Wynika z niego, że na koniec marca tego roku banki umożliwiały dostęp do swoich usług za pomocą internetu ponad 22,4 mln klientom indywidualnym. To aż o 10 proc. więcej niż w marcu 2012

roku. Z usług transakcji finansowych w sieci coraz chętniej korzystają też przedsiębiorcy. Wśród małych i średnich firm liczba klientów bankowości internetowej zbliżyła się do 2 mln, wzrastając w ciągu roku o 7,95 proc. – Zdecydowana większość Polaków uważa, że bankowość internetowa jest przede wszystkim szybka, wygodna i „z przyszłością”. Opinie w zakresie bezpieczeństwa są podzielone – 40% podziela opinię, że bankowość internetowa jest bezpieczna, 22% twierdzi, że korzystanie z niej jest ryzykowne. 1/3 nie ma w tej kwestii wyrobionej opinii – czytamy w raporcie NetBank ZBP. (mach)

REKLAMA • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •

Więcej ogłoszeń dostępnych na naszym portalu REKLAMA • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.