Korso 76

Page 1

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA

KULTURA

W Y WIAD

OPINIE

MUZYKA SAKRALNA U ŚW. BRATA ALBERTA

JESTEM BLISKO LUDZKICH SPRAW

TWÓJ GŁOS W SENACIE

W środę, 26 sierpnia, w samo południe, w Kościele św. Brata Alberta w Busku-Zdroju, w ramach Świętokrzyskich Warsztatów Wokalistyki i Plastyki Ruchu, odbył się w koncert muzyk sakralnej. Dyrektorem artystycznym tego koncertu była wybitna śpiewaczka operowa dr Roma Owsińska – sopran. Więcej na str. 3

Uwielbiam pracę z ludźmi. To ludzie są dla mnie inspiracją do działania. Czerpię od nich tzw. „mądrość życiową” wykorzystuję ją do rozwiązywania różnych problemów, bo najważniejsze jest dla mnie aby być blisko ludzkich spraw. Więcej na str. 4

Mam nadzieję, że uzyskując mandat zaufania jako jedyny w okręgu 81 niezależny od partii politycznych kandydat, będę w Senacie autentycznym głosem wyborców, mieszkańców regionu. Głosem, który nie będzie modulowany tonacją wodzów partyjnych i interesem partii politycznych, ale głosem obywatela. Więcej na str. IV

w

NR 76

l

10 WRZEŚNIA 2015

l

e-mail: extrakorso@extra-media.pl

l

www.extrakorso.extrapolska.pl

numerze

na Cały tydzie

ń

Wo je wódz kie w Sandomierzu

Uroczystości dożynkowe rozpoczęły się o godzinie 10.30 przed Zamkiem Królewskim, skąd goście dożynek przemaszerowali w uroczystym korowodzie do Bazyliki Katedralnej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie o godzinie 12.00 odprawiona została przez biskupa Diecezji Sandomierskiej Krzysztofa Nitkiewicza msza święta w intencji świętokrzyskich rolników, w czasie której poświęcone zostały wieńce. Następnie korowód dożynkowy przeszedł ulicami Sandomierza na Plac Jana Pawła II, gdzie o godzinie 13.45. rozpoczęła się część obrzędowa święta plonów. Więcej na str. V ogłoszenie

3 mln ludzi obejrzało w sobotni wieczór „Świętokrzyską Gale Kabaretową” !!!

Me ga pro mo cja Sobotni wieczór należał do świętokrzyskiego, gdzie w amfiteatrze Kadzielnia w Kielcach już po raz trzeci odbyła się „Świętokrzyska Gala Kabaretowa”. To największe kabaretowe wydarzenie w Polsce, które jednocześnie podsumowuje dany sezon kabaretowy.

ogłoszenie

Widzowie zgromadzeni na Kadzielni oraz przed telewizorami mogli też zobaczyć kilka premierowych skeczy, które będą bawić Polaków w przyszłym roku. „Świętokrzyska Gala Kabaretowa” znalazła się w Top 10 najchętniej oglądanych programów w minionym tygodniu, gromadząc przed telewizorareklama

już otwarty

mi blisko 3 mln widzów. W najbardziej komercyjnej grupie telewidzów w wieku 16-49 lat, gala z blisko 30 procentowym udziałem w rynku zajęła pierwsze miejsce zostawiając w tyle m. in. Fakty TVN, Wiadomości TVP czy mega hit Polsatu film „2012”. „Świętokrzyską Galę Kabaretową” poprzedziła emisja ponad 70 spotów promujących największe atrakcje turystyczne województwa świętokrzyskiego. Partnerem produkcji programu był Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego. T EKST. I WO NA S IN KIE WICZ -P O TACZA ŁA


wydarzenia

2

10 września 2015

Bu sko -Zdrój stać na po sła! Z WALDEMAREM SIKORĄ, burmistrzem Buska-Zdroju, o szansach kandydatów ubiegających się w naszej gminie o sejmowy mandat rozmawia Andrzej Borycki.

gminy problemy czasem wyglądają zupełnie inaczej niż wynika to z dyskusji telewizyjnych liderów partyjnych. Gmina potrzebuje raczej posła konkretnego, skutecznego, niż celebryty rozchwytywanego przez stacje telewizyjne.

Waldemar Sikora: Niewątpliwie, zdobycie mandatu poselskiego przez mieszkańca naszej gminy to dodatkowy atut. Gmina w ostatnich latach wykorzystała swoją szansę i w mojej ocenie rozwija bardzo dynamicznie. Przed nami kolejne wyzwania związane z nową perspektywą finansową Unii Europejskiej. Cały czas pracujemy nad nowymi planami rozwoju miasta, tak by było jeszcze atrakcyjniejsze dla mieszkańców i turystów. Wsparcie parlamentarzysty z Buska na pewno by się przydało.

Redakcja: Wiemy już, że o głosy wyborców w mieście i gminie Busko-Zdrój zamierza ubiegać się kilka osób, a jednym z nich jest pracownik gminnej spółki komunalnej Andrzej Bydłosz. Załóżmy, że gdyby mieszkańcy zechcieli mieć swojego przedstawiciela z Buska-Zdroju i byłby to wspomniany Andrzej Bydłosz, to co na to powiedziałby Burmistrz Buska-Zdroju.

Waldemar Sikora: Andrzej Bydłosz jest pracownikiem naszej spółki, kierownikiem realizowanego projektu, a więc osobą, z którą mam okazję współpracować. Mogę powiedzieć, że oceniam go pozytywnie, a dodam jeszcze, że po części już teraz wykonując swoje obowiązki również reprezentuje gminę oraz mieszkańców i w mojej ocenie robi to dobrze.

Redakcja: Panie Burmistrzu, nadchodzące wybory niosą bogactwo obietnic. Co mógłby obiecać kandydat, który chce reprezentować naszą gminę ?

Waldemar Sikora: Dla mnie najważniejsze jest, aby obietnice były wiarygodne i możliwe do zrealizowania. W perspektywie krajowej, wszystkie programy są wbrew pozorom do siebie zbliżone, bo muszą opierać się na idei rozwoju Polski w oparciu o fundusze unijne. Różnią się szczegółami, które mają pozyskać wyborców. Jako samorządowiec muszę jednak stwierdzić, że z perspektywy

Redakcja: Panie Burmistrzu. Dziękuję za rozmowę.

Waldemar Sikora: Dziękuję i życzę powodzenia.

Ro wer ki ma rzeń Stowarzyszenie „Razem Dzieciom” w Busku-Zdroju, dzięki pomocy Fundacji Eco Textil działającej pod hasłem „Od Was dla Was” ze Skarżyska Kamiennej, przekazało 8 rowerków trójkołowych dzieciom niepełnosprawnym. Dzieci zostały wytypowane w konsultacji z miejskim i gminnymi ośrodkami pomocy społecznej w powiecie buskim.

Głównym darczyńcą rowerków jest firma Wtórpol przekazująca część zysków z obrotu odzieżą używaną na konto swojej Fundacji. Fundacja Eco Textil współpracuje w terenie również z Polskim Czerwonym Krzyżem. To właśnie w tym mieście, w Busku-Zdroju, nastąpiło połączenie sił Stowarzyszenia „Razem Dzieciom” z Fundacją Eco Textil „Od Was dla Was” oraz PCK dla wspólnego dobra dzieci. Przekazanie rowerków odbyło się 3 września, o godzinie 14,00 w sali konferencyjnej starostwa powiatowego w Busku-Zdroju w obecności zarządu stowarzyszenia „Razem Dzieciom”: Bogusławy Majcherczak, Barbary Ozdoby, Terasy Jury, Bożeny Mierzwy, Barbary Drozdowskiej- Nosek, z udziałem starosty Jerzego Kolarza, radnego sejmiku województwa Krystiana Jarubasa i dr Marcina Podeska, szefa PCK w Busku-Zdroju. T EKST. B O GU SŁAWA M AJ CHER CZAK , F O TO . TA DE USZ U RA

Ra zem prze ciw mar ke tom

reklama

W poniedziałek, 7 września, w Kielcach odbyła się konferencja świętokrzyskich struktur Polski Razem Zjednoczonej Prawicy poświęcona zmianom w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Gospodarzem spotkania był Michał Cieślak, Przewodniczący Zarządu Regionu Świętokrzyskiego. Afera w Senacie. Kto lobbował na rzecz hipermarketów?

Środowisko izb przedsiębiorców zauważyło, że z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zniknął przepis ograniczający „rozmieszczanie obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400 m2. „Na początku lipca rząd skierował do Sejmu projekt Ustawy o rewitalizacji. Zaznaczył, że spowoduje ona zmiany w kilkunastu innych ustawach, m. in. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Pewne jest jednak, że nie proponował przy tym żadnych kontrowersyjnych zapisów ani korekt obecnego prawa. Pojawiły się one dopiero trzy tygodnie później - w Sejmie.

Oferujemy również dodatkowe zniżki dla posiadaczy ogólnopolskiej KARTY DUŻEJ RODZINY, nawet do 30%

Podczas prac sejmowych komisji: Infrastruktury, Polityki Społecznej i Rodziny oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, któryś z posłów zaproponował wykreślenie z Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przepisu ograniczającego „rozmieszczanie obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400 metrów kwadratowych". Poprawka przeszła i znalazła się w projekcie ustawy skierowanym do dalszych prac, podpisanym przez szefową Podkomisji Stałej, posłankę PO Krystynę Sibińską. Sejm, niczego nie zauważywszy, przyjął ustawę w tej formie. Poprawka umknęła też senatorom..

Tak całą sytuację opisuje Zbigniew Bartuś w Dzienniku Polskim. Dodaje, że na tym etapie prac nic się już nie da zrobić. Sejm może przyjąć lub odrzucić poprawki Senatu, ewentualnie - odrzucić całą Ustawę o rewitalizacji. Jaki jest tego skutek?

Do tej pory do budowy marketu niezbędny był plan miejscowy, czyli zgoda lokalnego samorządu. Po wprowadzeniu zmiany w Ustawie dojdzie do niepohamowanego rozwoju hiper- i supermarketów kosztem likwidacji małych i średnich sklepów rodzinnych. Nasze działania

Podczas konferencji Michał Cieślak odniósł się do obecnej formy legislacji w Polsce, która przez zawiłość procesu daje możliwość do nadużyć i ułatwia niepożądane działania lobbystów. Plątanina przepisów ogranicza przestrzeń działania

polskich mikro i małych przedsiębiorców, którzy w odróżnieniu od potężnych sieci europejskich nie mają narzędzi umożliwiających skuteczne działania na poziomie legislacyjnym. Także samorządy lokalne tracą narzędzia regulacji lokalnych stref handlu, zostaną prawie całkowicie ubezwłasnowolnione. Gdyby ustawa zaczęła obowiązywać w obecnym kształcie pozostaną bezbronne wobec ekspansji hipermarketów a to oznacza kolejne bankructwa lokalnej, rodzimej przedsiębiorczości. Polska Razem Zjednoczona Prawica skieruje wniosek do Marszałka o uchylenie ustawy w obecnej postaci, a w przypadku porażki takich działań będzie zabiegać u Prezydenta RP o zawetowanie ustawy w obecnej postaci. M ICHAŁ C IEŚLAK P RZEWODNICZĄCY Z ARZĄDU R EGIONU Ś WIĘTOKRZYSKIEGO


3

kultura

Mu zy ka sa kral na u św. Bra ta Al ber ta W środę, 26 sierpnia, w samo południe, w Kościele św. Brata Alberta w Busku-Zdroju, w ramach Świętokrzyskich Warsztatów Wokalistyki i Plastyki Ruchu, odbył się w koncert muzyk sakralnej. Dyrektorem artystycznym tego koncertu była wybitna śpiewaczka operowa dr Roma Owsińska – sopran.

Roma Owsińska to jedna z najwybitniejszych polskich śpiewaczek operowych o międzynarodowej karierze i sławie. Z wielką radością i dumą przedstawiała oraz wprowadzała na scenę swoich

reklama

podopiecznych, wielokrotnie przy tym podkreślając ich niewątpliwie wielki talent. Przez blisko półtora godziny widzowie mieli okazję podziwiać niebywały kunszt wokalny i muzyczny artystów pochodzących z ziemi świętokrzyskiej. Młodzi śpiewacy, studiujący obecnie na akademiach i uniwersytetach muzycznych w całej Polsce, zaprezentowali się zgromadzonej publiczności z jak najlepszej strony. Każdą śpiewaną arią z repertuarów tak znanych muzyków jak Moniuszko, Czajkowski czy Bellini udowadniali, że zaplecze

wokalne oraz sceniczne posiadają bardzo duże. Każdy z przybyłych gości słuchał utworów z wielką uwagą i skupieniem, a co niektórym popłynęły nawet łzy wzruszenia. Na koniec koncertu swój wielki talent i kunszt zaprezentowali publiczności Roma Owsińska oraz Jacek Ścibor, znany tenor i wykładowca na Uniwersytecie Rzeszowskim. Wszystkim artystom występującym podczas koncertu akompaniowali na fortepianie Ewa Szpakowska oraz Jarosław Mrożek. T EKST

I FO TO .

TA DE USZ U RA


wywiad

4

10 września 2015

Je stem bli sko ludz kich spraw Z dyrektorem Świętokrzyskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Kielcach mgr JADWIGĄ IRLĄ rozmawia Andrzej Borycki. Pani dyrektor, od kiedy pełni Pani stanowisko dyrektora Świętokrzyskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Kielcach?

Stanowisko objęłam 1 grudnia 2011 roku. Ówczesny dyrektor Oddziału Świętokrzyskiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Pan Słoń uzyskał mandat senatora, ja objęłam tę funkcję i pełnię ją do dziś. Z wykształcenia jest Pani....

Nie tylko z wykształcenia, ale i z zamiłowania jestem nauczycielem biologii, ale nie tylko ... Uwielbiam pracę z ludźmi. To ludzie są dla mnie inspiracją do działania. Czerpię od nich tzw. „mądrość życiową” wykorzystuję ją do rozwiązywania różnych problemów, bo najważniejsze jest dla mnie aby być blisko ludzkich spraw. Z tego co dowiedziałem się, to przez długie lata związana była Pani z pracą w szkolnictwie. Proszę powiedzieć, co zadecydowało, że zrezygnowała Pani z kariery pedagoga i podjęła pracę w PFRON-nie? Czysty przypadek, czy awans w karierze zawodowej?

Trudno teraz ocenić mi moją decyzję podjętą bez mała 4 lata temu! Od zawsze byłam takim niespokojnym duchem, ciekawym wielu rzeczy i stąd decyzja spróbowania czegoś nowego, jak się okazało znacznie trudniejszego, czegoś, co często powtarzałam jest „z innej bajki”. W szkolnictwie osiągnęłam bardzo dużo. Mam uprawnienia do nauczania kilku przedmiotów, jestem edukatorem, to jest osobą, która szkoli nauczycieli. Byłam wicedyrektorem gimnazjum i dyrektorem szkoły podstawowej. Przejście do PFRON uważam jako awans społeczny i zawodowy. Wykorzystuje swoje doświadczenie z poprzedniej pracy, zabiegam i staram się to robić jak najlepiej. Jakie cechy powinien posiadać człowiek aby z powodzeniem mógł realizować się w pracy z osobami niepełnosprawnymi?

W każdej pracy, nie tylko w tej, liczy się odpowiedzialność, wrażliwość i otwartość na innych. A praca w Funduszu to służba ludziom, którzy mają różne problemy zdrowotne i potrzebują wyjątkowego wsparcia. To również praca z samorządami powiatowymi i instytucjami zajmującymi się problematyką osób niepełnosprawnych. Wymaga ona nie tylko wielkiej wrażliwości na drugiego człowieka, ale także pełnego zrozumienia jego potrzeb i co ważne, wyrozumiałości dla jego zachowań. Problematyka osób z niepełnosprawnością wciąga i uczy pokory z jednej strony, a z drugiej pobudza do aktywności. Czy tego wszystkiego można się nauczyć, czy z tym należy się urodzić?

Nie da się nauczyć wszystkiego w szybkim czasie, tutaj pomaga osobowość, doświadczenie i chęć działania. Pani dyrektor, jakie zadania realizuje Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych? Kto je wyznacza?

Głównym zadaniem, czyli misją PFRON jest wspieranie rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Wsparcie, o którym mówię jest zawarte w Ustawie o rehabilitacji. Kierunki pracy Funduszu wyznacza Rada Nadzorcza i Zarząd w konsultacji z Radą Społeczną Funduszu. W misji Funduszu duży nacisk kładziemy na rehabilitację zawodową, bowiem powrót do życia zawodowego jest drogą do wyzdrowienie osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawny jest oddanym, lojalnym pracownikiem, a praca dla niego jest całym życiem! Dlatego też PFRON najwięcej swojego budżetu przekazuje na dofinansowanie i refundację składek na zatrudnionego pracownika niepełnosprawnego dla pracodawcy (SODIR). Oprócz ustawowych działań, Fundusz realizuje od czterech lat pilotażowy program Aktywny Samorząd dla Indywidualnych Osób Niepełnosprawnych. Cieszy mnie fakt, że wszystkie powia-

ty naszego województwa przystąpiły do tego programu. Osoby zainteresowane nauką języka migowego mogą ubiegać się o dofinansowanie do tego kursu składając wniosek do Oddziału. Kolejnym bardzo ważnym programem jest program Wyrównywanie Różnic Między Regionami. Realizatorami tego programu są powiaty, do których składają wnioski placówki oświatowe, ośrodki zdrowia, stowarzyszenia i fundacje na dofinansowanie do samochodów na potrzeby niepełnosprawnych, budowa podjazdów czy wind. Zarząd Funduszu podejmuje szereg dział, które są uzupełnieniem działań realizowanych w ramach zadań ustawowych. Jednym z takich programów jest Wsparcie Inicjatyw. Głównym celem tego programu jest szeroko rozumiane promowanie działań na rzecz aktywizacji środowiska osób niepełnosprawnych są to Otwarte Drzwi, Sztuka Osób Niepełnosprawnych, Olimpijczyk. Reasumując, tych zadań i działań jest bardzo dużo.

nymi i zwyczajowymi.” Musimy pamiętać, że osoby te mają prawo do niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia oraz nie mogą podlegać dyskryminacji. Według informacji podanych przez GUS około 14 procent całej populacji naszego kraju stanowią osoby niepełnosprawne. W naszym województwie jest ich około 100 tysięcy. W ocenie PFRON-u za osobę niepełnosprawną uważamy tą, która posiada orzeczenie wydane przez komisję ds. orzekania w powiecie.

Czy wymienione przez Panią zadania w pełni zaspakajają potrzeby osób niepełnosprawnych?

… ale brakuje nam coraz mniej. Dawno, na szczęście, minęły czasy, kiedy osoby niepełnosprawne całe życie spędzały w domu, odcięte od koleżanek, bez możliwości nauki, pracy i aktywnego życia. Coraz więcej osób z różnego rodzaju niepełnosprawnością studiuje, pracuje, wychodzi z domu i realizuje się zawodowo, społecznie, zakłada rodziny. Spotykamy ich na ulicy, w pracy. Oni spotykają się za znajomymi, tak samo jak wszyscy inni. Swoim zachowaniem i postawą to Oni przekonują nas do siebie i zabiegają o społeczną akceptację. Nie wszyscy z nas potrafią ich zaakceptować i traktować równo. A czasami wystarczy tak niewiele! Nie potrafimy udzielać pomocy, i to czasami my czujemy się zakłopotani. Często nie wiemy jak się zachować, co robić, aby nie urazić drugiej osoby. To my zdrowi powinniśmy się uczyć od osób niepełnosprawnych empatii.

Potrzeby osób pokrzywdzonych przez los są bardzo różnorodne, wszystko zależy od indywidualnych dysfunkcji tych osób. W mojej ocenie rzadko którą osobę można w pełni zaspokoić. Dla jednych wystarczy życzliwość i rada, dla drugich nawet duża pomoc finansowa będzie niewystarczająca. Być może należy się zastanowić nad nowymi, innowacyjnymi formami pomocy. Kogo uważamy za osobę niepełnosprawną i ile osób, o różnym stopniu niepełnosprawności, mieszka w województwie świętokrzyskim?

Różne są definicje osoby niepełnosprawnej, ta najczęściej powtarzana brzmi: ”to osoba, której sprawność fizyczna, psychiczna lub umysłowa trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról społecznych, zgodnie z normami praw-

Patrząc na problem osób niepełnosprawnych od razu nasuwa nam się na myśl emocjonalny stosunek społeczeństwa do osób skrzywdzonych przez los. Kiedyś mocno skrywany problem, dziś przestał być tabu. Uczymy się tolerancji, naszego otwarcia na osoby niepełnosprawne i pełnej ich akceptacji oraz zachęcania do aktywnego ich udziału w życiu zawodowym. Jeszcze uczymy się, bo do pełnej normalności to nam chyba jeszcze trochę brakuje....

Jak w ostatnich latach zmienił się nasz stosunek do osób niepełnosprawnych? Czy staliśmy się bardziej tolerancyjnym społeczeństwem?

W mojej ocenie tak. Ale wystarczy porozmawiać z osobami niepełnosprawnymi i okazuje się, że nie całkowicie. Czasami czują się odtrącane, mówią, że nikt ich nie rozumie, szczególnie osoby z psychiczną niepełnosprawnością. Być może etykieta choroba psychiczna w naszym społeczeństwie oznacza dla osoby i jej otoczenia, że już nigdy nie będzie zdolna do pracy. Również skarżą się osoby głuche. Niewidoczna ich niepełnosprawność sprawia, że to my nie widzimy problemu. Różny jest stosunek pracodawców do zatrudnionych niepełnosprawnych. Dużo niepełnosprawnych jest zadowolona w pracy ale zdarzają się przypadki niezadowolenia. Z oceny ON mówią, że są wykorzystywani, nie stosuje się dla nich ustawowych przywilejów, pracodawca nie zauważa ich problemów, są nieco gorzej traktowani … a przecież tak mało potrzeba, troszkę serca, wyrozumiałości dla bliźniego. Co należy jeszcze zrobić aby osoby te nie czuły się jak obywatele drugiej kategorii, które nieraz traktowane są z politowaniem głowy i brakiem pełnego zrozumienia?

W tym obszarze jakakolwiek pomoc i wsparcie, ta nawet najmniejsza jest bardzo ważna. Dla mnie najistotniejsza jest dobra, rzetelna informacja. Istnieją informatory ale nie zawsze trafiają do osób potrzebujących. Po dobrych informacjach przechodzimy do działania i to one są najistotniejsze!

Mam wiele pomysłów, które nasunęły mi się w kontaktach z ludźmi do zrobienia w tym obszarze. Oto niektóre z nich: zmiana w Kodeksie Pracy polegająca na wyodrębnieniu jednego rozdziału, który poświęcony byłby osobom niepełnosprawnym, ich zatrudnieniu i przysługujących im uprawnień. Pracodawca, zatrudniając ON, powinien uczestniczyć w szkoleniu – kursie, na którym nabędzie umiejętności właściwego zachowania się w stosunku do ON. W szkołach wprowadzić więcej obowiązkowych zajęć i programów profilaktycznych z równego traktowania i komunikacji nakierowanej na ON. Stwarzać warunki do integracyjnego nauczania. Objąć opieką i wsparciem osoby ze środowiska ON wskazać im drogę działania pod każdym kątem i w każdym obszarze. Mam na myśli pomoc lekarską, psychologiczną, terapeutyczną. Jakim dyrektorem jest Pani?

O to proszę zapytać moich pracowników. Gdybym miała wymienić dwa przymiotniki oceniające moja pracę to: dociekliwa i wymagająca. Jakie cechy charakteru ceni Pani najbardziej u swoich pracowników?

Szanuję wszystkich pracowników, najbardziej cenie sobie odpowiedzialność i lojalność. Jaka jest Pani w życiu osobistym? Czy praca zawodowa ma jakiś wpływ na Pani życie osobiste?

Staram się być normalną kobietą, żoną, matką, babcią. Nie przynoszę pracy do domu, ale żyję problemami ludzi, z którymi się spotykam. Staram się delikatnie pomagać i doradzać. Dalej mam sporą grupę znajomych, z którymi w miarę posiadanego czasu spotykam się. Czym dla Pani jest rodzina?

Moja Rodzina to wspaniałe osoby, od których otrzymuję wsparcie i otuchę. Mąż Leszek to oaza spokoju i dobroci, doradza i ocenia moje działania. Najbardziej wymagające mamy dzieci Kamil, stomatolog pracuje w Szczecinie, inspiruje do działań prozdrowotnych. Sylwia, radca prawny, uczula na prawne aspekty moich przedsięwzięć. Dom to azyl, miejsce wielu rozmów i odpoczynku. Pani hobby to....

Latem działka, zimą narty. I na zakończenie naszej rozmowy. Czy może Pani zdradzić nam, jakie jest Pani największe marzenie jako dyrektora Świętokrzyskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych?

Marzeń mam wiele, ale te dotyczące osób niepełnosprawnych to „Łamanie barier w umysłach ludzi” w każdej dziedzinie życia. Chciałabym aby w każdym, małym zakładzie pracy, takim jak piekarnia, cukiernia, betoniarnia była zatrudniona przynajmniej jedna osoba o intelektualnej niepełnosprawności. Bo te osoby powodują, że my jesteśmy inni, lepsi dla siebie. Dziękuję za rozmowę.


rozmowa

Twój głos w Se na cie Z ANDRZEJEM KRUZLEM, byłym starostą powiatu staszowskiego, kandydatem do Senatu RP w okręgu 81 rozmawia Andrzej Borycki Oficjalnie na stronach Państwowej Komisji Wyborczej pojawiło się ogłoszenie o zarejestrowaniu Komitetu Wyborczego Wyborców KWW Kruzel Andrzej - Wasz Senator. Zdecydował się Pan na start w październikowych wyborach do parlamentu ubiegając się o mandat senatora w okręgu 81 obejmującym powiaty buski, jędrzejowski, kazimierski, konecki, pińczowski, staszowski i włoszczowski. Co skłoniło Pana do takiej decyzji ?

artykułować. Drzwi do mojego gabinetu, jeszcze w okresie kiedy byłem starostą staszowskim, były otwarte dla każdego mieszkańca. Taki model sprawowania mandatu chciałbym kontynuować, jeżeli zostanę Senatorem. Proszę to potraktować jako obietnicę wyborczą, którą zrealizuję jako pierwszą.

Na oficjalnej stronie komitetu pod adresem www.kruzel.org.pl w liście skierowanym do wyborców, starałem się uargumentować podjętą decyzję. Najważniejszą rzeczą jest godne reprezentowanie w Senacie Rzeczpospolitej Polskiej regionu, z którym jestem związany całe życie, a przede wszystkim mieszkańców, o których zaufanie i głosy zabiegam. Od przeszło 20 lat, pracując z ludźmi i dla ludzi, poznałem wiele obszarów życia gospodarczego, społecznego i publicznego naszej ziemi świętokrzyskiej. W czasie pracy zarówno zawodowej, jak i społecznej, często starałem się naprawiać lub łagodzić skutki podejmowanych decyzji politycznych, które w konsekwencji dotykają zwykłego obywatela. Zbyt często osobiste ambicje polityków i interes partii przesłania lub spycha na margines interes regionu, a tym samym państwa. Dane wskazują, że nasz region, nasze województwo jest w recesji. Jesteśmy częścią Polski o wysokim odsetku ludzi żyjących na granicy ubóstwa. Stopa bezrobocia, wskaźniki demograficzne, wreszcie stan gospodarki wymagają od nas, osób aktywnych społecznie, z bogatym dorobkiem pracy na rzecz lokalnej społeczności, zdecydowanych działań. Mam nadzieję, że uzyskując mandat zaufania jako jedyny w okręgu 81 niezależny od partii politycznych kandydat, będę w Senacie autentycznym głosem wyborców, mieszkańców regionu. Głosem, który nie będzie modulowany tonacją wodzów partyjnych i interesem partii politycznych, ale głosem obywatela, który zna lokalne i regionalne problemy, a przede wszystkim potrafi je jasno

To czego potrzebuje region, ale także zwykli mieszkańcy, to inwestycje, które umożliwią utworzenie nowych miejsc pracy, wzmocnią konkurencję na rynku pracy. Musimy stworzyć warunki dające ludziom szansę na pracę i godne wynagrodzenie. Omijają nas duże inwestycje, choć wysiłkiem samorządowym, przygotowując obszary gospodarcze i strefy ekonomiczne, jesteśmy gotowi na ich przyjęcie. Zbyt często politycy po wyborach zapominają o składanych obietnicach. Zapominają, że polityka to służba i zobowiązanie do ciężkiej pracy.

reklama

Co Pana zdaniem jest najważniejsze dla regionu, najbardziej potrzebne dla lokalnej społeczności?

Te stwierdzenia padają z ust wszystkich kandydatów.

Zgadza się, ale kluczowe jest, żeby nie były to jedynie stwierdzenia, ale zobowiązanie do realnego działania. Jako niezależny samorządowiec, ale także społecznik, udowodniłem, że bez zaplecza partyjnego można działać skutecznie. Walka z ubóstwem i bezrobociem, tworzenie warunków do pracy i życia dla ludzi, które pozwolą im godnie pracować i mieszkać tu, w tej naszej „małej ojczyźnie” ziemi świętokrzyskiej powinno być priorytetowym zadaniem wszystkich parlamentarzystów niezależnie od przynależności partyjnej. Tak w rzeczywistości nie jest. Interes partii, skuteczność grania na emocjach potencjalnych wyborców to główny cel jaki przyświeca upartyjnionym kandydatom. Jako długoletni obserwator i pośredni uczestnik życia politycznego w regionie i kraju stwierdzam - polityka jest zepsuta i polega na grze wywołującej emocje, a nie na merytorycznej debacie o rzeczywistości, która nas otacza. Polityka i

politycy zajmują się walką, a nie pracą. Walczą z konkurentami innych partii i wewnętrznie o pozycję i wpływy we własnych strukturach partyjnych. Wyborca wykorzystywany jest instrumentalnie. Co Pan przez to rozumie?

Posłużę się przykładem ostatniego referendum. Zabrakło elementów edukacji obywatelskiej i szerokiej debaty politycznej. Istotne tematy poruszone w pytaniach referendalnych zarówno Prezydenta Bronisława Komorowskiego i Prezydenta Andrzeja Dudy, stały się elementem gry politycznej. Merytoryczne podłoże pytań zniknęło w chaosie pustych dyskusji i przepychanek partyjnych dbających jedynie o sondażowe, procentowe wskaźniki poparcia. Interes pojedynczego obywatela, a sumując interes państwa, zeszły na drugi plan. Wystawiono na próbę aktywność obywatelską i jego zagwarantowane konstytucyjnie prawo. Partie przy pomocy mediów skutecznie tłumiły oddolne inicjatywy obywatelskie i pokazały siłę i zdolność manipulowania emocjami ludzi. Jak Pan ocenia frekwencję referendalną? Czy warto było ponieść koszty referendum dla tak niskiej frekwencji. Pan chyba zaangażował się w kampanię referendalną?

To prawda, że angażowałem się w rozpowszechnianie idei referendalnej. Koordynowałem powstające spontanicznie komitety referendalne w naszym regionie. Może to zbyt daleko idący wniosek, ale uważam, że także w tym przypadku partie polityczne nie zdały egzaminu. Najpierw podjęta na szybko inicjatywa Prezydenta Bronisława Komorowskiego, a następnie inicjatywa Prezydenta Andrzeja Dudy dodatkowego referendum z rozszerzonymi pytaniami o wiek emerytalny, 6 latków i Lasy Państwowe, zdezorientowały społeczeństwo. Postawa partii politycznych, w tym stanowisko Senatu, zniechęciło wyborców do udziału w referendum w dniu 6 września, wielu ludzi dowiedziało się o referendum, gdy podano pierwsze wyniki. Osobiście uważam, że zabawiono się instytucją demokracji bezpośredniej dla ugrania kolejnych

10 września 2015 punktów procentowych poparcia. Referendum w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa są ważnym elementem i zarówno rządzący jak i media, powinny dążyć do tego, żeby frekwencja była jak największa. Mówiąc o kosztach, w momencie ogłoszenia referendum, chyba nikt nie zakładał, że stanie się to kolejną przyczyną wojny polsko-polskiej. Uważam, że przy odrobienie dobrej woli ze strony polityków, można było doprowadzić do zwycięstwa demokracji. Niestety postawa, zarówno działania dzisiejszej opozycji, jak również brak zgody rządzących na referendum październikowe wskazują, że nawet tak oczywista kwestia jak referendum wywołuje walkę polityczną, a politycy nie są skłonni do współpracy i konsensusu. Wniosek nasuwa się jeden. Centrale partyjne lepiej wiedzą co obywatelom jest potrzebne, aby żyć „szczęśliwie i w dostatku”. Na głos obywateli zabrakło miejsca. Z perspektywy czasu jest to oczywiste, że wspólna data wyborów i referendum zapewne pozwoliłaby uzyskać wynik wiążący i pozwoliłaby zaoszczędzić pieniądze, ale pragnę raz jeszcze to podkreślić, że o ile idea referendum była słuszna, to powinna być poprzedzona merytoryczną dyskusją wszystkich środowisk politycznych, a nie podejmowana ad hoc, czego skutki dziś obserwujemy. Przemawia przez Pana gorycz, czy troska?

Działając z ludźmi i dla ludzi zawsze motywuje mnie troska o sprawy lokalne: gospodarcze, tradycję i kulturę, pamięć o przeszłości dla lepszej

przyszłości. Decydując się na powrót do wielkiej polityki, cenię swoją niezależność, a samą politykę traktuję jako służbę wobec wyborców. Polityk powinien być dla ludzi, a nie ludzie dla polityka. Zdobyte doświadczenie pragnę wykorzystać w pracy w Senacie, w miejscu refleksji nad polskim ustawodawstwem, w którym spory polityczne często ustępują miejsca rzeczowej debacie. Jestem politykiem niezależnym, wolnym od partyjnych wytycznych i panujących w danej chwili uwarunkowań. Wiem, że tylko w ten sposób mogę w pełni realizować misję Waszego przedstawiciela w Senacie. Podkreślam Waszego, czyli wyborców. Dziękuję za rozmowę.

Urodził się 16 maja 1957 roku w Staszowie, syn żołnierza Armii Krajowej, więźnia łagrów syberyjskich. Od 25 lat aktywny działacz społeczny i samorządowy, były starosta powiatu staszowskiego, były przewodniczący Rady Miejskiej w Staszowie, radny powiatowy wszystkich kadencji, członek Regionalnego Forum Samorządowego. Jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej. Ukończył studia podyplomowe na Uniwersytecie Jagiellońskim (Public Relation), Akademii Ekonomicznej w Krakowie (Zarządzanie przedsiębiorstwami), Politechnice Ślaskiej (Elektroenergetyka w warunkach przemian gospodarczych), na Politechnice w Dreźnie (Sprzedaż energii) oraz studium językowe King’s School of English w Bournemouth w Wielkiej Brytanii. Jest jednym z założycieli Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego i Związku Zawodowego Pracowników Dozoru w Elektrowni im. T. Kościuszki w Połańcu. W latach 1989-2004 założył i stał na czele komitetów społecznych na terenach wiejskich, w tym Komitetu Budowy Gazociągów, Komitetu Telefonizacji Wsi, Komitetu Budowy Samodzielnego Publicznego Ośrodka Zdrowia w Koniemłotach. Od 2006 roku Wiceprezes Zarządu Powiatowego OSP w Staszowie oraz Prezes Zarządu Powiatowego LZS oraz członek Rady Wojewódzkiej LZS. Założyciel Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Parafii Koniemłoty „Przyszłość”. Za swoją działalność odznaczony został m. in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski., Złotym Krzyżem Zasługi, Złotym Medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”, Złotą Odznaką „Za zasługi dla Sportu”, Złotym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa”. Żonaty, dwójka dzieci, troje wnucząt.

Materiał KWW -Wasz Senator

IV


V

święto plonów

Wo je wódz kie w Sandomierzu ka-Koruba, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas, Wicemarszałek Jan Maćkowiak oraz członkowie Zarządu Województwa Agata Binkowska, Kazimierz Kotowski i Piotr Żołądek.

Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 10.30. przed Zamkiem Królewskim, skąd goście dożynek przemaszerowali w uroczystym korowodzie do Bazyliki Katedralnej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie o godzinie 12.00 odprawiona została przez biskupa Diecezji Sandomierskiej Krzysztofa Nitkiewicza msza święta w intencji świętokrzyskich rolników, w czasie której poświęcone zostały wieńce. Następnie korowód dożynkowy przeszedł ulicami Sandomierza na Plac Jana

Pawła II, gdzie o godzinie 13.45. rozpoczęła się część obrzędowa święta plonów.

Tradycyjnie, starostowie dożynek, którymi byli w tym roku Teresa Łukasik ze Strzałkowa w gminie Stopnica oraz Witold Stefaniak z Wielogórza w gminie Samborzec wręczyli gospodarzowi dożynek, marszałkowi województwa Adamowi Jarubasowi, dorodny bochen chleba upieczony z mąki pochodzącej z tegorocznych żniw. Następnie odbyło się „ośpiewanie” i „obtańczenie” wieńców dożynkowych, przygotowanych przez poszczególne powiaty. Komisja konkursowa za najpiękniejszy wieniec tegorocznych dożynek wojewódzkich uznała wieniec z Połańca reprezentujący powiat staszowski. I to on reprezentować będzie nasze województwo na dożynkach prezydenckich w Spale. Drugie miejsce zajął wieniec z powiatu kieleckiego, a trzecie z powiatu opatowskiego. Po części obrzędowej rozpoczęła się część artystyczna przygotowana przez Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach.

Uroczysta msza święta, konkurs wieńców dożynkowych, widowisko regionalne „Nuty z naszych stron”, występ zespołu Pieśni i Tańca „Rzeszowiacy” oraz liczne prezentacje artystyczne towarzyszyły XV Świętokrzyskim Dożynkom Wojewódzkim, które w ubiegłą niedzielę odbyły się w Sandomierzu. reklama

W tegorocznym święcie plonów udział wzięli między innymi: Minister Spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna, Wiceminister Obrony Beata Oczkowicz, Sanator RP Jarosław Rusiecki, Posłowie na Sejm RP Marzena Okła Drewnowicz, Jan Cedzyński, Marek Gos, Marek Kwitek i Mirosław Pawlak, Wojewoda Świętokrzyski Bożentyna Pał-

Podczas Dożynek Wojewódzkich wręczone zostały także nagrody w konkursach „Piękna i bezpieczna zagroda, przyjazna środowisku”, „Najlepsze gospodarstwo ekologiczne” oraz „Najpiękniejsze stoisko powiatowe”. Konkursy te zorganizowane zostały przez Świętokrzyską Izbę Rolniczą, Urząd Marszałkowski oraz Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.

Dożynkom towarzyszyły liczne wystawy płodów rolnych, maszyn i urządzeń rolniczych, a także stoiska wyrobów rzemiosła ludowego oraz kiermasze tradycyjnych produktów kulinarnych i żywnościowych. W czasie tegorocznych dożynek odbył się także, przygotowany przez Świętokrzyską Izbę Rolniczą, piknik, który promował potrawy z mięsa wołowego. Na specjalnie przygotowanym stoisku zwiedzający mieli okazję posmakować dań i wyrobów z tego mięsa, jak również w konkursie mieli możliwość wykazać się swoją wiedzą na temat walorów odżywczych mięsa wołowego. A było o co walczyć. Na zwycięzców i uczestników czekały atrakcyjne nagrody rzeczowe. T EKST I F O TO . A N DRZEJ B O RYC KI


fotoreportaż

Eko lo gicz nie nad Bu czy ną dy i Marcin Adamczyk. Obecni byli także radni gminy Bogoria z przewodniczącym Maciejem Tutakiem. Po zakończeniu części oficjalnej przyszedł czas na wręczenie nagród w konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy, po czym rozpoczęła się część artystyczna. Przed licznie zgromadzoną publicznością zagrała Orkiestra Huty Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka pod batutą Alicji Urbanowicz, lokalna kapela Sami Swoi z Wysók Średnich i zespół Fax. Tradycyjne produkty kulinarne do degustacji na dożynki przygotowały stowarzyszenia i koła gospodyń z gminy Bogoria. Wszystkie oparte były na bazie produktów lokalnych ze szczególnym wykorzystaniem surowców z ekologicznych gospodarstw. I tak Stowarzyszenie Nasza Gmina Bogoria polecała pierogi i burocorza bogoryjskiego, Stowarzyszenie Buczyna promowała produkty z kaszy, stąd na ich stoisku serwowano produkty z kaszą na wiele sposobów. Podawano między innymi pyszną kapustę z kaszą, kaszę ze śliwkami, kaszę ze skwarkami i kawę zbożową. Stowarzyszenie Szczeglice Tradycja -Kultura-Rozwój i Koło Gospodyń Wiejskich ze Szczeglic częstowało tradycyjnym ciastem i nalewkami z owoców, a Koło Gospodyń Wiejskich z Miłoszowic pysznymi wypiekami. Tradycją wieloletnią ekologicznych dożynek w Bogorii jest degustacja potraw z dziczyzny na stoiskach przygotowanych przez koła łowieckie działające na terenie gminy Bogoria. Są to koła „Szarak” i „Głuszec”. Na tegoroczne dożynkowe świętowanie dziczyznę w najlepszym wydaniu serwowało koło łowieckie „Głuszec”. Przepyszne chleby z tegorocznej mąki wypiekli w ekologicz-

W niedzielę, 6 września, po raz dziewiąty obchodzono w Bogorii Wojewódzkie Święto Ekologii i Dożynki Gminy Bogoria.

Uroczystości świętowania rozpoczęto tradycyjnie, konkursem na najpiękniejszy wieniec dożynkowy gminy Bogoria. Komisja w składzie Ewa Kochanowska, Maria Iskra i Władysław Sadłocha przyznała pierwsze miejsce wieńcowi z sołectwa Moszyny, drugie miejsce przypadło dla wieńca z sołectwa Pęcławice Górne, a trzecie dla wieńca z Grzybowa i Domaradzic. Wyróżniono wieńce z Wysók Średnich, Wysók Małych i Miłoszowic. Dziękczynną mszę świętą za zebrane plony odprawiono w Sanktuarium MBP w Bogorii. Liturgii przewodniczył ks. Kanonik Andrzej Wierzbicki. Po uroczystej mszy świętej korowód dożynkowy prowadzony przez Orkiestrę Dętą z Opatowskiego Ośrodka Kultury ruszył w stronę Zalewu Rekreacyjnego Buczyna. Tradycyjnie w korowodzie bogoryjskich dożynek wyróżniała się grupa rekonstrukcyjna żeńców z siewcą na czele. Siewcą tegorocznych dożynek był sołtys Domaradzic Tadeusz Safader. Uroczystości popołudniowego świętowania rozpoczęły się na muszli koncertowej od przekazania przez starostów tegorocznych dożynek, Annę Zając z Wolicy i Wiesława Gawlika z Gorzkowa, symbolicznego bochna chleba na ręce wójta gminy Bogoria Władysława Brudka. Wójt podziękował za dar i obiecał sprawiedliwie go dzielić przez cały rok, nie zapominając o najuboższych mieszkańcach swojej ziemi.

Wśród gości przybyłych na bogoryjskie dożynkowe świętowanie obecni byli między innymi: Poseł na Sejm RP Mirosław Pawlak, Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierz Kotowski, Starosta Staszowski Michał Skotnicki, Radny Sejmiku Wojewódzkiego Grzegorz Gałuszka, Burmistrz Staszowa Leszek Kopeć, Wójt Gminy Rytwiany Grzegorz Forkasiewicz, Wójt Gminy Szydłów Jan Klamczyński, p.o. kierownika Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Staszowie Monika Michalec, radni powiatu staszowskiego, członek Zarządu Powiatu Jerzy Chu-

nym gospodarstwie Maria i Konrad Lipińscy z Małej Wsi i piekarnia FPHU BOGPOL Renaty Jaros. Wojewódzkie Święto Ekologii i Dożynki Gminy Bogoria były ostatnią plenerową imprezą kulturalną organizowaną w tym roku na terenie gminy Bogoria, stąd na podsumowanie bogatego sezonu kulturalnego zaproszono na koncert finałowy Dodę - gwiazdę polskiej sceny muzycznej. Na jej widowisko muzyczne przybyły do Bogorii tłumy fanów. Organizatorami imprezy byli Gminny Ośrodek Kultury w Bogorii i Gmina Bogoria. Sponsorami: Kopalnie Dolomitu S.A. w Sandomierzu, Farma Wiatrowa Bogoria, F.H. i DAGAMIX z Krakowa. Wsparli też program imprezy Huty Szkła Gospodarczego T. Wrześniak GLASSWORKS, a medialnie Extra Korso, Echo Dnia, Tygodnik Nadwiślański i Radio Opatów. T EKST. Z O FIA -L I GIA JAN DA , F O TO A N DRZEJ S O CHAC KI

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY BOGORIA

5


6

z życia gminy

10 września 2015

Że gnaj la to, wi taj szko ło Najwięcej emocji wzbudził zorganizowany pod egidą Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej V Gminny Plener Malarski Początkujących Artystów Plastyków, podczas którego młodzież ,,przedstawiła” swoją artystyczną wizję postrzegania przez nich zabytków Nowego Korczyna. W kategorii najmłodszych najlepszym okazał się Franek Zych, wśród młodszych triumfowała Emilia Charyga, a w grupie starszaków laur zwycięstwa przypadł Weronice Świech. Wszyscy uczestnicy zabaw i konkursów otrzymali nagrody ufundowane między innymi

Słońce i dźwięki muzyki biesiadnej były nieodłącznym elementem Pożegnania wakacji zorganizowanego na Placu Festynowym w Nowym Korczynie.

Rozpoczął się on od powitania zebranych przez włodarza gminy wójta Pawła Zagaję oraz dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Bogumiłę Zawadę. Część zabawowa festynu oparta była na występie artystów sceny krakowskiej, którzy przypomnieli zarówno młodszym, jak i starszym, znane i lubiane szlagiery biesiadne. Nie dziwi zatem fakt, że piosenki takie jak: ,,Gdybym miał gitarę”

przez Wójta Gminy Nowy Korczyn, GOK, Radnego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Krystiana Jarubasa oraz Władysława Smolenia. Zgromadzona publiczność miała wyjątkową szansę obejrzenia prac lokalnych artystów m. in. rzeźb Jana Wieczorka, zdjęć Magdaleny Liry i Jana Wielgusa oraz prac malarskich Zygmunta Bernata i uczestników ubiegłorocznego IV Gminnego Pleneru Malarskiego Początkujących Artystów Plastyków. Festyn Pożegnanie wakacji zakończył występ zespołu INDEX.

czy ,,Czerwone jagody” publiczność śpiewała razem z wokalistką.

W trosce o czyste powietrze Gmina Nowy Korczyn przystąpiła do opracowania dokumentu pn.„Plan Gospodarki Niskoemisyjnej dla Gminy Nowy Korczyn".

Na realizację projektu gmina otrzymała dotację w wysokości 85 procent w ramach środków Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007 - 2013 w ramach działania 9.3. Termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej - plany gospodarki niskoemisyjnej na podstawie umowy podpisanej z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Plan Gospodarki Niskoemisyjnej ma na celu określenie możliwości zrównoważonego energetycznie i ekologicznie rozwoju oraz pozwoli zaplanować działania na najbliższe lata mające na celu ochronę i poprawę jakości powietrza.

Organizatorzy nie zapomnieli także o najmłodszych dla których przygotowane były: zjeżdżalnie, domki z kulkami, kramy z zabawkami i ze słodką watą cukrową. W konkursach i grach zręcznościowych, których autorką była przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej Ligia Płonka każdy mógł wziąć udział, kto lubił rywalizację i nie bał się wyzwań. Taniec na gazecie, dmuchanie pióra czy jedzenie jabłka bez użycia rąk cieszyły się dużą popularnością wśród publiczności.

Polska Grupa Energetyczna ufundowała 50 wyprawek dla dzieci z terenu gminy Nowy Korczyn.

Ener ge tycz ny tor ni ster Na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego 50 uczniów z terenu gminy Nowy Korczyn otrzymało tornistry z wyprawkami szkolnymi. Fundatorem ich jest Polska Grupa Energetyczna Dystrybucja SA, która realizuje akcję "Energetyczny tornister".

27 sierpnia odbyło się uroczyste wręczenie tornistrów z udziałem dyrektora Buskiego Rejonu Energetycznego Czesława Maja, wójta gminy Nowy Korczyn Pawła Zagai oraz kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Sławomira Wawrzeńca. Akcja zawitała do Nowego Korczyna po raz

pierwszy. Ufundowane przez Polską Grupę Energetyczną tornistry trafiły do dzieci objętych wsparciem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Korczynie. Prezenty bardzo przypadły do gustu dzieciom. W kolorowych plecakach znalazły się między innymi zeszyty, piórniki z pełnym wyposażeniem, farby, kredki, bloki, papier wycinankowy, kleje i nożyczki. Jak po informował wójt, pomoce przekazane za darmo z pewnością odciążyły prywatne kieszenie naszych mieszkańców i ucieszyły najmłodszych.

Dzięki opracowaniu tego planu gmina będzie aplikowała o uzyskanie dofinansowania ze środków krajowych i europejskich, w tym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014 – 2020 na następujące działania: Wymianę przestarzałych kotłów centralnego ogrzewania w budynkach użyteczności publicznej oraz w gospodarstwach domowych; Instalację odnawialnych źródeł energii na budynkach gminnych oraz w gospodarstwach domowych; Kompleksową termomodernizację samorządowych budynków użyteczności publicznej; Wymianę urządzeń na energooszczędne w budynkach użyteczności publicznej; Modernizację sieci dystrybucyjnej na terenie Gminy Nowy Korczyn. Właściwe sporządzenie planu jest związane z inwentaryzacją źródeł ciepła, emisji gazów cieplarnianych i zużycia energii w budynkach oraz przez środki transportu znajdujące się w obrębie gminy Nowy Korczyn. Na podstawie analizy zebranych danych zostaną zidentyfikowane obszary problemowe w gminie oraz zostaną zaproponowane działania, mające przyczynić się do poprawy jakości powietrza. W związku z tym mieszkańcy z terenu gminy Nowy Korczyn będą zobowiązani do wypełnienia ankiety i podania danych zgodnych ze stanem faktycznym. Ankiety będą roznoszone między innymi przez sołtysów. Wypełnioną ankietę można przekazać sołtysowi lub złożyć bezpośrednio w sekretariacie Urzędu Gminy w Nowym Korczynie, do dnia15 września br. Dziękujemy Państwu za pomoc przy współtworzeniu Planu Gospodarki Niskoemisyjnej dla Gminy Nowy Korczyn.

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY NOWY KORCZYN


nasze sprawy

7

Po że gna nie wa ka cji

-Zdroju ufundował dla pierwszego krwiodawcy nagrodę specjalną kolację dla dwóch osób w hotelowej restauracji. Ponadto wśród wszystkich dawców rozlosowywane były różne liczne nagrody. Program imprezy był bardzo bogaty. Mieliśmy możliwość podziwiać pokazy karate, walki rycerskie, pokazy taneczne w wykonaniu rycerzy oraz występy różnych zespołów muzycznych m. in. zespołu Fantazja, który przyjechał do nas z Białorusi. Gwiazdami wieczoru byli: zespół Cygański Romen, który poruszył publiczność do tańca oraz Stan Tutaj, który rozmieszał wszystkich do łez. Na zakończenie tradycyjnie była dyskoteka pod gwiazdami, a poprowadził ją DJ Marko na co dzień zabawiający gości odwiedzających Klub Nocny w Hotelu Malinowy Zdrój w Solcu - Zdroju. Impreza ta organizowana była po raz pierwszy, ale już dziś możemy zdradzić tajemnicę, że na pewno nie po raz ostatni!

W niedzielę, 30 sierpnia pożegnaliśmy wakacje w Solcu-Zdroju. Pożegnanie to było naprawdę huczne. Organizatorzy tego wydarzenia zapewnili mnóstwo rozmaitych atrakcji.

Na początku spotkania odbyło się przedstawienie dla dzieci „W Magicznym Lesie” w wykonaniu Psotnych Skrzatów. Skrzaty, wspaniale zabawiały najmłodszych, zachęcając do wspólnej zabawy i udziału w licznych konkursach. Wszystkich przybyłych powitali główni organizatorzy imprezy czyli Prezes Malinowych Hoteli Tomasz Kaleta wraz z żoną Agnieszką oraz Wójt Gminy Solec-Zdrój Adam Pałys. Głównym celem tej imprezy była Akcja Krwiodawstwa. Baseny Mineralne w Solcu-Zdroju dla każdego krwiodawcy przygotowały bezpłatne bilety wstępu. Nowopowstały Hotel Malinowy Raj w Solcu-

J U STY NA B ŁASZ CZYK

Tradycja kłosem pisana Gmina Solec-Zdrój jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się gmin w województwie świętokrzyskim. Tylko w ostatnich trzech latach powstały tu jedyne w Polsce Baseny Mineralne oraz bardzo nowoczesny, oddany w czerwcu tego roku, Hotel SPA Malinowy Raj.

Pięknieje także centrum kurortu. Modernizowane są ulice i chodniki, powstają nowe pensjonaty, domy odzyskują dawną swoją świetność. W najbliższej przyszłości zaplanowana została rewitalizacja całej nieomal miejscowości.

W Solcu-Zdroju nowoczesność przeplata się z tradycją. Mogliśmy się o tym przekonać naocznie na XV Wojewódzkich Dożynkach w Sandomierzu, gdzie właśnie gminie Solec-Zdrój przypadł zaszczyt reprezentowania na wojewódzkim święcie plonów powiatu buskiego. Piękny, tradycyjnie wykonany przez mieszkańców Kikowa wieniec dożynkowy w towarzystwie młodych dziewcząt w strojach ludowych, z uwitymi wiankami na głowach, robił naprawdę duże wrażenie na uczestnikach dożynkowego święta. Było na co patrzeć, było co podziwiać. T EKST I F O TO . A N DRZEJ B O RYC KI

Bajkowe spotkania Biblioteka Publiczna w Solcu-Zdroju podczas tegorocznych wakacji gościła młodych artystów z terenu naszej gminy. 27 sierpnia odbyło się Wakacyjne Spotkanie w Bibliotece z Postaciami z Bajek.

Anna Grzybczak z biblioteki w Solcu-Zdroju czytała uczestnikom spotkania różne bajki, które zaciekawiły szczególnie najmłodsze dzieci. Na zakończenie wszyscy otrzymali Dyplomy

Podczas spotkania dzieci miały między innymi możliwość nauczyć się robienia masek pod okiem eksperta Natalii Talarek, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Warsztaty były nie tylko nauką lecz również wspaniałą zabawą. Dzieci podczas warsztatów wykonały przepiękne maski, które z pewnością wykorzystają w czasie tegorocznego karnawału.

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY SOLEC-ZDRÓJ

ukończenia warsztatów robienia masek oraz drobne upominki. Mamy nadzieję, że takie warsztaty pozwolą rozwijać różne pasje wśród dzieci oraz zachęcą do odwiedzania biblioteki i czytania książek. Z niecierpliwością czekamy na kolejne tego typu spotkanie w bibliotece. J U STY NA B ŁASZ CZYK


8

reklama

10 września 2015


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.