Korso45

Page 1

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA

W Y WIAD

ZDROWIE

SPORT

NIE JESTEŚMY KLANEM WALCZĄCYM O STOŁKI

PISZĄ NOWĄ HISTORIĘ SZPITALA

SZKOŁA MISTRZÓW

Wiem, że pojawiały się głosy zarzucające nam odejście od apolityczności. Zapewniam jednak wszystkich, że nie ma w Stowarzyszeniu „Ziemia Buska” dążeń do jakiegoś szczególnego związania go z którąkolwiek ze stron sceny politycznej. Każdy z nas ma grono znajomych o różnych poglądach i są to kontakty nieformalne, prywatne, że tak określę – kontakty „znajomych z Buska” i tak należy je traktować. Więcej na str. 5

Kosztem blisko 6,5 miliona złotych budowany jest przy Szpitalu Rejonowym w Busku-Zdroju nowy blok operacyjny. Po oddaniu do użytku będzie on jednym z najnowocześniejszych bloków operacyjnych w województwie świętokrzyskim. Więcej na str. IV

Istniejące na terenie gminy Rytwiany kluby sportowe mogą poszczycić się olbrzymimi osiągnięciami sportowymi, zarówno na arenie wojewódzkiej, jak i krajowej. Doprawdy: mamy się czym pochwalić! Dziś o Uczniowskim Ludowym Klubie Sportowym „Gryf” Rytwiany założonym przez rytwiańskich nauczycieli pasjonatów. Więcej na str. 7

NA NR 45

l

ROK II

l

27 LUTEGO 2014

NAKŁAD 5000 EGZ. e-mail:

korso@extra-media.pl

l

www.korso.extrapolska.pl

Stambułki dla najlepszych W sobotę, 22 lutego, przedsiębiorcy zrzeszeni w Staszowskiej Izbie Gospodarczej, a także sympatycy Izby i zaproszeni goście spotkali się na dorocznej siedemnastej już z kolei gali w czasie której wręczono ,,Stambułki Staszowskie” oraz stypendia dla uczniów szkół powiatu staszowskiego. ,,Stambułkami” wyróżniono najlepszych prezesów, właścicieli firm, samorządowców oraz działaczy kultury, natomiast stypendiami, laureatów konkursów ,,Arystoteles” jakie Staszowska Izba Gospodarcza organizuje dla uczniów szkół wszystkich szczebli z terenu powiatu staszowskiego. Więcej na str. 4 reklama

C A ŁY T YD ZI EŃ

Świętokrzyscy policjanci odzyskali dwa skradzione samochody.

Ukradzione w Hiszpanii,

odzyskane w Polsce Dwa odzyskane samochody skradzione w Hiszpanii to efekt pracy funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Policjanci zatrzymali w poniedziałek 42-letniego mieszkańca gminy Sitkówka-Nowiny, właściciela obu pojazdów.

Volkswagena Polo i Seata Altea o łącznej wartości około 60 tysięcy złotych, odzyskali policjanci z Wydziału Kryminalnego, zajmujący się przestępczością samochodową. Funkcjonariusze podejrzewali, że w komisie na terenie gminy Miedziana Góra, oferowany jest do sprzedaży samochód marki Volkswagen Polo, pochodzący z kradzieży. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Pojazd został skradziony w lipcu 2013 roku na terenie Hiszpanii. Śledczy ustalili, że właściciel tego pojazdu posiada również inny pojazd sprowadzony z tego kraju. Udali się do miejsca zamieszkania 42-letniego właściciela. W okolicy miejsca jego zamieszkania, zauważyli osobowego seata altea, za kierownicą którego siedział 42-latek. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Po jego dokładnym sprawdzeniu, okazało się, że pewne cechy identyfikacyjne tego pojazdu, noszą ślady przerobienia. Prowadzący sprawę wstępnie ustalili, że pojazd może pochodzić z przestępstwa. Jak się okazało, właściciel obu pojazdów również na coś na sumieniu. Był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności, a ponadto miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do aresztu, a samochody zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności przy zakupie pojazdu. Jeżeli podczas oględzin samochodu, np. w obrębie pola numerowego VIN, zauważymy jakieś ślady mogące świadczyć o jego przerobieniu, w celu jego sprawdzenia, udajmy się wraz z pojazdem i sprzedającym do najbliższej jednostki Policji. Jeżeli okaże się, że pojazd który zamierzamy kupić, pochodzi z przestępstwa, możemy uniknąć wielu nieprzyjemności związanych z ewentualnym zakupem kradzionego pojazdu. O PR . TP


wydarzenia

2

Czwartek, 27 lutego 2014

O inwestycjach, oświacie i zdrowiu EXTRA KORSO TU DOSTANIESZ

Wszystkie 4 projekty uchwał przyjęto jednogłośnie.

6 lutego odbyło się 54 posiedzenie Rady Powiatowej w Staszowie. Zaproponowany przez przewodniczącego Rady Damiana Sieranta porządek obrad przegłosowano bez zmian, podobnie jak i protokół z poprzedniej sesji.

W punkcie,, interpelacje i zapytania radnych” poruszono sprawę dalszych losów budynku po Komendzie Powiatowej Policji w Staszowie, a także działań związanych z tegorocznym naborem absolwentów gimnazjów do klas pierwszych szkół ponadgimnazjanlych. Obszernych odpowiedzi udzielił starosta staszowski Andrzej Kruzel. Jak stwierdził starosta, budynek przy ul. 11 Listopada, po ewentualnym reklama

przejęciu przez powiat, zostałby przeznaczony na siedziby: Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, Biblioteki Pedagogicznej i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, przy czym Poradnia Ambulatoryjna, zajmująca pomieszczenia od strony wschodniej, pozostałaby na swoim miejscu. W powyższej sprawie trwają rozmowy z wojewodą świętokrzyskim i Komendą Wojewódzką Policji w Kielcach. W przypadku pozytywnego załatwienia sprawy Starostwo przeprowadzi inwentaryzację i opracuje projekt przebudowy

obiektu, a także postara się o pozyskanie potrzebnych środków. Wstępne kalkulacje kosztów adaptacji budynku mieszczą się granicach od 2 do 3 mln złotych, a ewentualny termin realizacji prac budowlanych zakładany jest w 2015 roku. Dłuższą dyskusję wywołał problem organizacji i aktualnego przebiegu akcji mającej na celu promocję oferty edukacyjnej szkół ponadgimnazjanlych dla których organem prowadzącym jest powiat staszowski. Tu także wyjaśnień udzielił starosta Andrzej Kruzel, który uczestniczył między innymi w spotkaniach z nauczycielami i rodzicami uczniów gimnazjów, podczas ostatnio przeprowadzonych wywiadówek. W dalszej części obrad jednogłośnie przyjęto wszystkie 4 projekty uchwał, które dotyczyły: przyjęcia sprawozdania z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Staszowskiego za 2013 rok; zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Powiatu Staszowskiego na lata 2014 – 2024; zmian w budżecie na 2014 rok i uchwalenia planu dofinansowania form doskonalenia zawodowego nauczycieli szkół i placówek oświatowych prowadzonych przez Powiat Staszowski na rok 2014. Przed zamknięciem obrad starosta staszowski Andrzej Kruzel poinformował radnych o zamiarze powiększenia oferty

Przed zamknięciem obrad starosta staszowski Andrzej Kruzel poinformował radnych o zamiarze powiększenia oferty świadczeń medycznych staszowskiego szpitala.

świadczeń medycznych staszowskiego szpitala poprzez utworzenie: Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej, Oddziału Geriatrycznego, Pododdziału Endoprotez oraz świadczeń chirurgii oka,, 1 dnia”. Stosowne pisemne wnioski w powyższej sprawie, które były już wstępnie analizowane przez Zarząd Powiatu zostaną w najbliższym czasie przekazane radnym do zapoznania się i oceny. T EKST

I FO TO .

JAN M A ZAN KA

Z poselską wizytą Nowy Rok to początek czegoś nowego, kreślenia planów pracy i postanowień oraz podsumowań z przepracowanego ubiegłego roku. Buska Platforma Obywatelska 2014 rok rozpoczęła od spotkania członków Koła Miejskiego z przewodniczącą Regionu Świętokrzyskiego, posłanką na Sejm RP Marzeną Okłą-Drewnowicz.

Przewodnicząca w odpowiedzi na zaproszenie władz powiatowych PO odwiedziła buskie struktury by porozmawiać o sytuacji bieżącej w kraju i w regionie oraz o przygotowaniach do wyborów do parlamentu europejskiego i samorządu terytorialnego. Przewodniczący Zarządu Powiatowego PO Andrzej Zoch przybliżył specyfikę powiatu buskiego oraz omówił działania PO na tym terenie, wizyty zaproszonych gości i imprezy, które udało się zorganizować lub uczestniczyć, jak choćby mecz z księżmi diecezji kieleckiej podczas święta niepodległości. Nowy przewodniczący Koła Miejskiego Jarosław Przepiórka mówił o sytuacji PO na terenie miasta i gminy, o perspektywach i założeniach na najbliższy rok, w tym o przemyśleniach i postulatach oraz problemach mieszkańców. Przy okazji dyskusji o strukturze i budowie list w wyborach samorządowych na każdym szczeblu Posłanka podtrzymała stanowisko, iż jest on jedną z możliwych osób, które mogą ubiegać się o fotel włodarza gminy z ramienia PO, pamiętając jednakże iż ostatecznych kandydatów zatwierdzi Zarząd Regionu. Spotkanie, które odbyło się w dawnej siedzibie biura sp. posła Konstantego Miodowicza przy pl. Zwycięstwa 22 gdzie obecnie mieści się również siedziba władz powiatu oraz koła miejskiego zaowocowało deklaracją przewodniczącej. Posełanka Marzena Okła-Drewnowicz zadeklarowała iż otworzy w Busku filię swojego biura, by wszyscy zainteresowani i mający na sercu problemy lokalne oraz swoje pomysły i przemyślenia na tematy ogólne mieli możliwość przekazania ich na ręce Posłanki oraz sposobność osobistego z nią kontaktu. Dokładny termin otwarcia biura wraz z danymi teleadresowymi zostanie podany do publicznej wiadomości w terminie późniejszym, po ustaleniu wszystkich czynności i procedur formalnych oraz technicznych. Wizyta posłanki zakończyła się miłym akcentem, wręczeniem bukietu kwiatów, luźną rozmową o codziennej stronie życia posła oraz opowiadaniem ciekawych anegdot z tym związanych. Przewodniczącą żywo interesowała się osobistymi refleksjami zebranych i ich problemami. Zapewniła, iż odwiedzi Busko-Zdrój ponownie podczas objazdu poszczególnych powiatów. JP

Busko-Zdrój Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem” w Busku – Zdroju: Sklep Nr 1 – spożywczy Plac Zwycięstwa 26 Sklep Nr 5 – spożywczy Zbludowice 142 Sklep Nr 6 – spożywczy Staszica 2 Sklep Nr 9 – spożywczy ul. Broniewskiego 13 Sklep Nr 10 – spożywczy Solec-Zdrój ul. 1 Maja 4 Sklep Nr 14 – spożywczy Stopnica Pl. Piłsudskiego 8 Sklep Nr 16 – spożywczy ul. Boh. Warszawy 116 Sklep Nr 24 – spożywczy ul. 1 Maja 8 Sklep Nr 27 – spożywczy ul. Kopernika 19 Sklep Nr 28 – spożywczy Plac Targowy 7A Sklep Nr 31 – spożywczy ul. Mickiewicza 10a Sklep Nr 38 – spożywczy ul. Poprzeczna 4 LUX Sklep Nr 40 – spożywczy oś. Świerczewskiego 1 D. H. „Zenit” – spożywczy Pl. Zwycięstwa 22 Sanatorium Słowacki, ul. 1 Maja 33 Sanatorium Nida, ul. Rzewuskiego 9 Sanatorium Marconi, ul. Rzewuskiego 1 Sanatorium Krystyna, ul Rzewuskiego 3 21 Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny, 8 ul. Gen. F. Rzewuskiego Starostwo Powiatowe w Busku-Zdroju, Al. Mickiewicza15 Urząd Miasta i Gminy Busko-Zdrój, Al. Mickiewicza 10 Urząd Skarbowy w Busku-Zdroju Staszów Supermarket Tesco, ul. Mickiewicza 26 Supermarket Helena, ul. Krakowska 44 Starostwo Powiatowe w Staszowie, ul. Świerczewskiego 7 Urząd Miasta i Gminy w Staszowie Solec-Zdrój Urząd Gminy Sole-Zdrój, ul. 1 Maja 10 Sklep Groszek, ul. 1 Maja 8 Nadwiślański Bank Spółdzielczy Solec-Zdrój, ul. 1 Maja 6 Oddział NBS w Klimontowie, ul. dr. J. Zysmana 2 Oddział NBS w Koprzywnicy, ul. Rynek 15 Oddział NBS w Łubnicach Oddział NBS w Osieku, ul. Rynek 1 Oddział NBS w Pacanowie, ul. Biechowska 2 Oddział NBS w Busku-Zdroju, ul. Wojska Polskiego 2 Filia NBS w Busku-Zdroju, ul. Kościuszki 28 Filia NBS w Staszowie, ul. Rynek 1 Hotel SPA Malinowy Zdrój Rytwiany Urząd Gminy w Rytwianach Nowy Korczyn Urząd Gminy, ul. Krakowska 1 PPHW Stekpol, ul. Rynek 15 Delikatesy Centrum, ul. Stopnicka Punkt Informacji Turystycznej, ul. Rynek 16 Pacanów Europejskie Centrum Bajki Bogoria Urząd Miasta i Gminy Bogoria Delikatesy Centrum

Bezpłatny tygodnik

EXTRA KORSO Wydawca: Agencja Wydawniczo Reklamowa M & B Partners 28-100 Busko-Zdrój ul. Wojska Polskiego 2, tel. +48 784 27 06 81 Redaktor Naczelny: Andrzej Borycki Redakcja: Damian Bąk, Gerard Jakubowski, Anna Nowak, Mariusz Zyngier, fotoreporter Damian Grudzień Kierownik działu marketingu, reklamy i łączności z czytelnikami: Marta Marczewska Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo do skracania nadsyłanych tekstów. Gazeta ukazuje się w sieci EXTRA Druk: PolskaPresse Sp. z o.o., Warszawa


extra rozmowa

3

Człowiek jest tyle wart, na ile pomaga innym Z burmistrzem miasta i gminy Połaniec JACKIEM TARNOWSKIM rozmawia Andrzej Borycki. Jakie to uczucie zostać uhonorowanym tytułem Człowieka Roku w powiecie staszowskim?

Nominacja była dla mnie dużym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia, a tym bardziej wygrania plebiscytu ponieważ każdy z laureatów wyróżnił się czymś szczególnym w ubiegłym roku. Nominację potraktowałem raczej jako uznanie dla całej gminy Połaniec i jej mieszkańców, których reprezentuję. Może trochę nieskromnie przyznam, ale nasze wspólne działania na płaszczyźnie rozwoju miasta i gminy rzeczywiście zasługują na wyróżnienie. Żałuję, że musiałem zrezygnować z udziału w uroczystej gali, ale zatrzymały mnie ważne dla gminy sprawy służbowe. Dziękuję wszystkim, którzy głosowali na mnie i na innych kandydatów, bo każdy zasługiwał na Państwa głosy. To niezwykle miłe uczucie i wielki zaszczyt być w gronie laureatów. Takie plebiscyty są potrzebne, bo w tym momencie widać, że mieszkańcy naszego powiatu, miasta i gminy Połaniec dostrzegają naszą pracę. Uhonorowanie mnie tytułem Człowiek Roku traktuję jako dobry prognostyk na przyszłość. Czy kieruje się Pan w życiu jakimś mottem?

„Człowiek jest tyle wart, ile potrafi dać od siebie innym'' to moja dewiza. A ponadto odważne stawianie sobie celów i efektywne wypełnianie ich treścią. Z czego Człowiek Roku jest najbardziej zadowolony?

Z pewnością zadowolenie przynosi mi moja praca i realne jej efekty. Zadowolenie dużych i małych mieszkańców motywuje mnie do jeszcze większego wysiłku i pracy. Cieszy mnie również, że mam możliwość pomagania tym, którzy są w potrzebie, szczery uśmiech pojawiający się na twarzach tych osób jest dla mnie największym podziękowaniem. Czym dla Pana jest praca burmistrza, tym bardziej ze wykonuje ja Pan już drugą kadencję?

Praca Burmistrza jest dla mnie pewnego rodzaju powołaniem. Służba mieszkańcom, pomoc w rozwiązywaniu trapiących Ich codziennych problemów oraz możliwość wyznaczania i realizacji kierunków dalszego rozwoju miasta i gminy Połaniec oraz ich widoczne efekty sprawiają, że ta praca ma sens. Staram się robić to najlepiej jak potrafię. Moja praca jest cząstka mojego życia zważywszy, że wypełnia mi 7 dni w tygodniu. Każdy dzień jest jednak inny. Nie ma rutyny. Czasem trzeba podejmować szybkie, trudne decyzje, wziąć na siebie cały ciężar odpowiedzialności. Z drugiej jednak strony bardzo cieszą mnie pozytywne słowa, które słyszę od wielu mieszkańców, o tym jak Połaniec w ostatnich latach się rozwinął i jak wciąż staje się lepszym miejscem dla każdego z nas. Czy burmistrzowanie to ciężki kawałek chleba?

Praca burmistrza jest owszem trudna i ciężka, ale jest to dla mnie wielki zaszczyt i zobowiązanie. Szczególnie ze względu na to, że urząd obejmuje się z woli obywateli. Zdarzają się i trudne momenty np. kiedy muszę przekazywać informacje, których mieszkańcy nie chcą usłyszeć, a które wynikają przykładowo z mocy prawa. Jest to nie tyle trudne, co przykre. Ponad to podej-

mowanie zadań własnych, zleconych i wynikających z oczekiwań obywateli w dużej mierze zależy od budżetu Gminy. Przy realizacji ambitnych zadań burmistrz nie może być sam, potrzebuje wsparcia zespołu, który przyjmując uchwały wdraża najlepsze rozwiązania, a krytykując obiektywnie – skłania do refleksji i wytężonej pracy. Dlatego słowa podziękowania za dobrą współpracę kieruję w stronę Rady Miejskiej, wszystkich jednostek, pracowników i mieszkańców nie zapominając o zarządzie województwa. Praca z tyloma wspaniałymi osobami mnie umacnia i nadaje pewności, że to, co robimy przynosi wymierne rezultaty. Jak ocenia pan poczynione w 2013 r inwestycje? Co udało się zrobić i z jakich środków w 2013 roku w mieście i gminie Połaniec? Jak Pan podsumuje miniony rok?

Był to rok ciężkiej pracy mającej na celu maksymalne pozyskanie funduszy zewnętrznych i wykorzystanie ich dla rozwoju naszej gminy. Uważam, że z wytyczonego celu wywiązaliśmy się dobrze skoro wartość inwestycji i innych przedsięwzięć dofinansowanych ze środków unijnych i rządowych wyniosły kilkanaście milionów złotych. Ogólna kwota przeznaczona na inwestycje to ok. 28 850,00zł. a pozyskaliśmy ok. 8 mln zł. Na pierwszy plan z pewnością wysuwa się zakończenie realizacji inwestycji istotnych dla rozwoju gospodarczego gminy, czyli oddanie terenów inwestycyjnych pod przyszłe miejsca pracy – strefa inwestycyjna „C”. Zrealizowane zostało także wiele inwestycji infrastrukturalnych, w znacznym stopniu dofinansowanych z funduszy zewnętrznych. Rok 2013 to również sukcesywna modernizacja i rozbudowa infrastruktury drogowej na terenie miasta i gminy Połaniec. Nowe umowy to nowe kilometry lepszej, jakości dróg. Wyremontowano zarówno drogi w mieście, jak i w poszczególnych miejscowościach, w tym: Maśnik, Rybitwy, dwa odcinki w Wymysłowie, droga w Połańcu. Do największych inwestycji drogowych w tym okresie należy zaliczyć odbudowę następujących odcinków: ul Krakowska Duża – Połaniec – Zdzieci Stare, Połaniec – Zdzieci Nowe, droga na Podskalu, odbudowa drogi równoległej do ul. Staszowskiej oraz droga w Rybitwach. Odbudowie poddano odcinki dróg tj.: przy ul. Przemysłowej w Ruszczy, w miejscowości Tursko Małe, dwa odcinki dróg w Rudnikach oraz odcinek drogi w Zdzieciach Nowych. Wybudowano nowy odcinek przy ulicy łączącej ul. Krakowską Dużą z ul. Krakowską Małą w Połańcu, odbudowano drogę w Kamieńcu. W roku 2013 przeprowadzono jedną z większych połanieckich inwestycji w infrastrukturę drogową. Nowe odcinki powstałe w ramach remontu zbiorczego uzupełniły kluczową sieć dróg w Połańcu oraz poprawiły komunikację, zwiększyły płynność i bezpieczeństwo ruchu drogowego. Mowa o przebudowie dróg w samym mieście, niektóre z nich ostatni remont przeszły blisko 20 lat temu. Przebudowano drogi gminne przy: ul. S. Czarnieckiego, ul. A. Madalińskiego, ul. T. Kościuszki, ul. Żapniowskiej, ul. H. Kołłątaja, ul. Kosynierów, ul. W. Witosa, ul. Gen. Zajączka, łącznik ul. A. Madalińskiego z ul. T. Kościuszki. Przybyły nowe chodniki i parkingi. W 2013 r. powstał chodnik przy ul. Krakowskiej Dużej i chodniki przy ul. Czarniec-

kiego. W całym mieście przeprowadzono również cząstkowy remont chodników. Remontów, budowy czy wydłużenia doczekały się parkingi przy ul. Czarnieckiego, ul. Madalińskiego, G. Zajączka, ul. Kosynierów, powstał nowy parking przy ul. Witosa, poszerzono parking przy ul. Żapniowskiej oraz ul. Kościuszki. Wymieniono także oświetlenie przy głównych ulicach miasta. W ramach rewitalizacji rozpoczęto prace przy drogach dojazdowych przy garażach. W ochronę środowiska i bezpieczeństwo wpisuje się ważna dla mieszkańców inwestycja polegająca na likwidacji osuwiska i zabezpieczeniu skarpy na Podskalu. W roku 2013 kontynuując zadanie wykonano prace polegające na dalszym zabezpieczeniu konstrukcji osuwiska oraz wykonaniu drogi, ciągów pieszych. Oprócz bezpieczeństwa miasto zyskało niesamowite tarasy widokowe stanowiące dodatkową atrakcję. W roku minionym podjęto prace przy przygotowaniu dokumentacji na termomodernizację i przebudowę budynku Publicznej Szkoły w Zrębinie, WTZ w Połańcu oraz Urzędu Miasta i Gminy Połaniec. Podjęto prace przy opracowywaniu Programu Likwidacji Niskiej Emisji, w ramach którego prowadzone będą zadania mające na celu ograniczenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery. Szczególnie ważnym zabezpieczeniem dla mieszkańców był zakup udziałów spółki „PROPOL”, co pozwala na stały dostęp do ujęcia naturalnej wody bez obawy na wzrost cen jak również bezpieczeństwa dostaw wody dla kolejnych pokoleń. Zakup spółki ciepłowniczej Elpoterm przez gminę i ograniczenie kosztów funkcjonowania w roku 2013 spowodował zmniejszenie cen ciepła dla odbiorców o 4 proc, tym bardziej cieszymy się, bo planowany był przez spółkę wzrost tych cen. Kompleksowe uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w Połańcu to było kolejne priorytetowe zadanie. Dla gminnego samorządu bardzo poważnym wyzwaniem inwestycyjnym jest budowa kanalizacji sanitarnej. W przeciągu kilku ostatnich lat Połaniec konsekwentnie dąży do tego, aby poszerzyć sieć kanalizacyjną i wodociągową na terenie całej gminy. W 2013 r kanalizacja objęła miejscowości: Zrębin, Zdzieci Stare, Zdzieci Nowe, Zawada, Brzozowa, Kamieniec, Maśnik, Łęg, Luszyca, Kraśnik, Ruszcza, Rybitwy, Ruszcza Kępa, Rudniki, Wymysłów, Tursko Małe, Tursko Małe Kolonia, Winnica, zaś sieć wodociągowa miejscowość Rybitwy. W roku ubiegłym kanalizację wykonano również na Osiedlu Południe. Realizacja tego etapu spowodowała, że Połaniec może pochwalić się skanalizowaniem gminy w 99,9 proc. Jest to rzadko spotykana sytuacja w innych gminach. Łącznie wykonano ok. 94 przyłączy. Postawiliśmy również na rozwój najmłodszych mieszkańców. W tym celu powstały place zabaw w Połańcu przy ul. Żapniowskiej, Głowackiego, Królowej Jadwigi, na Osiedlu Południe, przy ul. Krakowskiej Dużej (również obiekt sportowy). Rozpoczęto prace nad budową świetlicy i placu zabaw oraz boiska piłkarskiego wraz z elementami małej architektury w Winnicy. W roku ubiegłym oddano do użytku także boiska wielofunkcyjne i boiska do gry w piłkę nożną w miejscowości Zrębin oraz świetlicę wiejską

w miejscowości Kamieniec wraz z monitoringiem i budową piłkochwytów. Zadbano również o ogrzewanie w świetlicach poprzez budowę kotłowni z wykonaniem instalacji centralnego ogrzewania wraz z montażem pieca w miejscowościach: Ruszcza, Zrębin, Zdzieci Stare, Rybitwy, Maśnik, Tursko Małe, Okrągła oraz ogrzewanie CO na Osiedlu Północ. Na boiskach sportowych w miejscowościach: Tursko Małe, Okrągła, Zdzieci Stare, Zdzieci Nowe, Ruszcza Kępa, Wymysłów, Kraśnik zamontowano piłkochwyty oraz monitoring obiektów rekreacyjno – kulturalnych w miejscowościach: Ruszcza, Rybitwy, Maśnik, Tursko Małe, Okrągła, Zrębin, Zdzieci Stare, Zdzieci Nowe, Ruszcza Kępa, Brzozowa, Rudniki, Łęg. Zakupiono doposażenie świetlicy wiejskiej w miejscowości Zdzieci Stare i Rybitwy oraz zamontowano nagłośnienie w obiektach. Rozpoczęto także konsultacje społeczne dotyczące budowy domu opieki osób starszych. Przeprowadzono remonty w placówkach oświatowych i przebudowę Przychodni Zdrowia przy ul. Ruszczańskiej. Ponadto wykonano projekty na realizację ważnych zadań inwestycyjnych na ten rok. Czas to pieniądz i zawsze można powiedzieć, że dałoby się więcej wykonać, ale zgodnie z zaplanowanym budżetem zrealizowaliśmy wszystkie zadania. Podsumowując krótko uważam, że miniony rok stał pod znakiem wielu potrzebnych inwestycji i to w wielu obszarach. Nie inaczej zapowiada się rok obecny. Wiele słychać o strefach inwestycyjnych utworzonych w Połańcu. Jak przedstawia się sytuacja? Kiedy pojawią się pierwsi inwestorzy?

W ramach pozyskanych środków zostały zabezpieczone pieniądze na promocję terenów inwestycyjnych. Obecnie tereny inwestycyjne 22 ha są włączone do Specjalnej Strefy Ekonomiczne Starachowickiej, co daje nam pełną ofertę dla inwestorów. Zainteresowanie terenami jest duże gdyż jest to jedna z lepszych ofert inwestycyjnych. W roku bieżącym spośród złożonych ofert w ramach ogłoszonych przetargów wybrani zostaną inwestorzy. Z uwagi na lokalizację, dobre przygotowanie terenów w sensie mediów, infrastruktury, ulg dla inwestorów szacujemy stworzenie od 1500 – 2000 miejsc pracy. Obecnie został złożony wniosek do wciągnięcia do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowickiej następnych obszarów (ok. 18 ha), co da możliwość utworzenia kolejnych miejsc pracy. Nadal będziemy doskonalić strefy inwestycyjne. W tym roku powstanie również lądowisko na strefie inwestycyjnej „C”, zamontujemy ledowe systemy oświetleniowe i poczynimy dalsze prace związane z infrastrukturą drogową. W chwili obecnej prowadzimy prace mające na celu pozyskanie gruntów żeby w kolejnym okresie finansowania 2014 – 2020 móc wystąpić o dofinansowanie w celu uzbrojenia kolejnych obszarów. Jest niezbędne dla Miasta i Gminy Połaniec. Co Połaniec ma do zaoferowania tym, którzy wyjechali stąd na studia lub w poszukiwaniu pracy? Czy znajdą pracę w Połańcu?

Pod względem bezpieczeństwa, infrastruktury, sportowym, kulturalnym, edukacyjnym, wychowawczym Połaniec nie odbiega od większych miast. Posiada wyjątkowo

KOLUMNA S AMORZĄDOWA MIASTA I GMINY POŁANIEC

atrakcyjną ofertę skierowaną nie tylko do młodych ludzi, którą ciągle staramy się powiększać i uatrakcyjniać. W aspekcie pracy sytuacja na przestrzeni następnych lat ulegnie diametralnej zmianie. Młodzi ludzie po skończonych studiach na pewno wrócą do Połańca gdyż znajdą tu godne warunki nie tylko do życia ale i pracę. To samo dotyczy osób, które wyjechały za tzw. chlebem. To właśnie między innymi w tym celu tworzone są strefy inwestycyjne. Jaki jest najważniejszy cel, który chciałby Pan zrealizować w swojej gminie w przyszłości?

Sukces rodzi kolejny sukces, mobilizuje do dalszej pracy i stawiania sobie nowych wyzwań. Chyba zawsze chciałoby się więcej niż można osiągnąć, ale taka już nasza ludzka natura. Niemniej jednak jestem bardzo zadowolony z dotychczasowych działań jakie udało nam się wspólnie osiągnąć w ostatnich latach. Będziemy robić wszystko, aby każde nasze kolejne przedsięwzięcia miały coraz większy rozmach. Czy możemy spodziewać się nowych inwestycji w Połańcu? Ponieważ zbliżają się kolejne wybory samorządowe, czy będzie ubiegał się Pan o reelekcję?

Ten rok i kolejne lata będą z pewnością kontynuacją dużych inwestycji i rozpoczęciem nowych zadań inwestycyjnych. W planach sporo przedsięwzięć, które wpłyną na rozwój miasta i gminy oraz mieszkańców. Jednym z nich jest budowa domu dla osób starszych. Podejmując decyzje należy zwracać uwagę na konsekwencje finansowe. Sytuacja finansowa gminy po zakończeniu programowania środków unijnych na lata 2007 - 2013, a przed nowym programem na lata 2014 - 2020 jest bardzo dobra. Nasze zobowiązania to niecałe 6 proc. dochodów budżetu, co otwiera przed nami olbrzymie możliwości na kolejną perspektywę finansową i pozyskanie olbrzymich środków zewnętrznych. Kończąc pragnę podziękować wszystkim mieszkańcom za pomoc wniesioną w poprawę funkcjonowania całej naszej społeczności lokalnej. Można stwierdzić, że rok 2014 będzie rokiem pracowitym, ale zarazem rokiem, w którym wyraźnie będzie widać efekty działań podejmowanych w latach poprzednich i w roku bieżącym. Stąd też życzę mieszkańcom naszego miasta i gminy, aby ten rok obfitował w sukcesy osobiste i zarazem był czasem sukcesu całej naszej wspólnoty samorządowej. Jeśli chodzi o wybory samorządowe. Tak, będę ubiegał się o reelekcję ponieważ nie mogę zawieść zaufania jakim obdarzyli mnie mieszkańcy naszej gminy Dziękuję za rozmowę.


z życia powiatu

4 W sobotę, 22 lutego, przedsiębiorcy zrzeszeni w Staszowskiej Izbie Gospodarczej, a także sympatycy Izby i zaproszeni goście spotkali się na dorocznej siedemnastej już z kolei gali w czasie której wręczono,, Stambułki Staszowskie” oraz stypendia dla uczniów szkół powiatu staszowskiego.

,, Stambułkami” wyróżniono najlepszych prezesów, właścicieli firm, samorządowców oraz działaczy kultury, natomiast stypendiami, laureatów konkursów,, Arystoteles” jakie Staszowska Izba Gospodarcza organizuje dla uczniów szkół wszystkich szczebli z terenu powiatu staszowskiego. Stambułkową galę poprowadził zastępca dyrektora Staszowskiego Ośrodka Kultury Dominik Rożek, który na samym początku powitał gości honorowych w osobach: eurodeputowanego dr. inż. Czesława Siekierskiego, posłów na Sejm RP Renatę Janik, Marię Zubę i Marka Gosa, wojewodę świętokrzyskiego Bożentynę Pałkę-Korubę, prorektora Politechniki Świętokrzyskiej prof. dr. hab. inż. Bogdana Antoszewskiego, radnego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Izydora Grabowskiego, starostę staszowskiego Andrzeja Kruzla, wicestarostę Michała Skotnickiego, burmistrza Staszowa Romualda Garczewskiego, burmistrza Połańca Jacka Tarnowskiego, a także przewodniczących Rad Gmin powiatu staszowskiego, wójtów, jak również przedsiębiorców ziemi staszowskiej, przedstawicieli kultury, oświaty oraz innych profesji. Następnie głos zabrał prezes Staszowskiej Izby Gospodarczej Jerzy Kwiecień, który przybliżył historię stambułkowych gali i poprosił o hojne licytowanie prac przekazanych na aukcję przez staszowskich twórców. Podniosłym momentem tegorocznego spotkania było udekorowanie przez wojewodę Bożentynę Pałkę-Korubę prezesa i właściciela Hut Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka,, Krzyżem Kawalerskim

Czwartek, 27 lutego 2014

Stambułki dla najlepszych

Orderu Odrodzenia Polski”. To wysokie odznaczenie państwowe zostało przyznane przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek starosty staszowskiego Andrzeja Kruzla. Następnie dziewiętnastu uczniom gimnazjów i szkół ponadgimnazjanlych, laureatom konkursów,, Arystoteles Junior” i,, Arystoteles Senior” wręczono stypendia. Kulminacyjną częścią spotkania było ogłoszenie wyników konkursu i wręczenie statuetek,, Stambułek Staszowskich” za 2013 roku. Statuetki wręczali wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba i prezes Zarządu Staszowskiej Izby Gospodarczej Jerzy Kwiecień. W kategorii: „Jednostka organizacyjna/firma mająca największy wpływ na rozwój gospodarczy na terenie powiatu staszowskiego”,, Stambułką” uhonorowano:

Miasto i Gminę Połaniec oraz Zakład Remontowo-Budowlany ADMA Rytwiany. Statuetki odebrali: burmistrz Jacek Tarnowski i prezes Marian Macias. W kategorii: „Jednostka organizacyjna/firma, która osiągnęła znaczny postęp w rozwoju w poprzednim roku” także przyznano dwie,, Stambułki”, które otrzymali: Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Staszowie i Za-

kład Remontowo-Budowlany DARBUD Adam Darowski. Statuetki odebrali: zastępca dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej Tomasz Zych i prezes Adam Darowski. W kategorii: „Za wdrażanie nowoczesnych form postępu technologicznego, organizacyjnego i jakości”, przyznano trzy,, Stambułki”, które otrzymali:,, Zakład Energetyki Cieplnej Spółka Gminy z o.o. w Staszowie, Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe,, Subor” w Staszowie i,, Pałac Łazienkowski” w Staszowie. Statuetki odebrali: prezes Ryszard Sobczyk, dyrektor Marcin Ptak i prezes Dariusz Chałoński. W kategorii: „Jednostka organizacyjna będąca wyróżniającą się placówką handlowo-usługową”,,, Stambułkę” otrzymali:,, Zakątek Świętokrzyski” z Sielca, Bar na Sta-

cji Paliw BP,, LiZ Drzymalski Sp. j.” oraz Firma,, Bednarski Henryk Usługi Transportowe” z Osieka. Statuetki odebrali: prezes Tadeusz Wrześniak, córka właścicieli Baru Anna Drzymalska i prezes Henryk Bednarski. W kategorii: „Osoba, której działalność menedżerska i społeczna jest zgodna z celami statutowymi Staszowskiej Izby Gospodarczej” uhonorowano: członka Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierza Kotowskiego, starostę staszowskiego Andrzeja Kruzla, Koneckie Stowarzyszenie Wspierania Przedsiębiorczości i Społeczną Szkołę Muzyczną im. Stanisława Moniuszki w Staszowie.,, Stambułki” odebrali laureaci oraz prezes Koneckiego Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości Marek Mika i dyrektor Społecznej Szkoły Muzycznej Antoni Drozd. W imieniu tegorocznych laureatów podziękowali: wicemarszałek Kazimierz Kotowski i starosta Andrzej Kruzel, natomiast gratulacje złożyli poseł Maria Zuba, wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba i burmistrz Staszowa Romuald Garczewski. List gratulacyjny od wicepremiera Janusza Piechocińskiego, na ręce prezesa Staszowskiej Izby Gospodarczej Jerzego Kwietnia, po wcześniejszym odczytaniu, przekazał poseł Marek Gos. Licytację zgromadzonych dzieł prowadził zastępca dyrektora Staszowskiego Ośrodka Kultury Dominik Rożek, natomiast artystyczne walory obrazów i rzeźb zachwalał Tomasz Staszewski. Licytacja przekazanych dzieł zakończyła się pełnym sukcesem. Z przeprowadzonej licytacji uzyskano w sumie 41. 400 złotych. Jest to rekordowa kwota w dotychczasowej historii stambułkowych aukcji. Najwyższą cenę, bo aż 5 tys. złotych uzyskano za obraz olejny,, Wieczorem w Golejowie” namalowany i podarowany przez Lucynę Gozdek. T EKST

I FO TO .

JAN M A ZAN KA

Przeszłość dla przyszłości W dniu 8 lutego na strzelnicy Szydłowskiego Towarzystwa Strzeleckiego oficjalnie rozpoczęto projekt pod nazwą „Przeszłość dla Przyszłości – młodzież tworzy Muzeum Czynu Niepodległościowego w Koniemłotach”.

Zadanie to, w którym zaangażowanych jest 15 uczniów w wieku od 13 do 19 lat z terenu powiatu staszowskiego i jednocześnie członków Szydłowskiego Towarzystwa Strzeleckiego, realizuje Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości i parafii Koniemłoty „Przeszłość”. Jest to już drugi projekt tego Stowarzyszenia dofinansowany z programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności „Równać szanse”. W ramach działań projektowanych, zmierzających do utworzenia Muzeum Czynu Niepodległościowego w Koniemłotach młodzież będzie gromadziła materiały i poznawała historię działalności Józefa Kostrzewskiego – pierwszego burmistrza Przemyśla w odrodzonej Polsce. Funkcję tę Józef Kostrzewski pełnił od 1918 do 1928 roku. Są już pierwsze rezultaty poszukiwań, w czasopismach:,, Ziemia Przemyska”, nr 16 z 21 kwietnia 1934 roku, a także w,, Tygodniku Przemyskim” nr 16 z 22

kwietnia 1934 roku udało się odnaleźć artykuły poświęcone postaci Józefa Kostrzewskiego, a także relacje prasowe z jego pogrzebu, jaki odbył się w Przemyślu w dniu 15 kwietnia 1934 roku. Pierwsza strona tygodnika,, Ziemia Przemyska” została w całości poświęcona na przypomnienie życiorysu i działalności zawodowej zmarłego, jako prawnika – absolwenta Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, a następnie burmistrza Przemyśla. Uczestnicy projektu na strzelnicy Szydłowskiego Towarzystwa Strzeleckiego. Z lewej komendant Marian Lesiak i koordynatorka projektu Paulina Majczak, z prawej starosta staszowski Andrzej Kruzel

Józef Kostrzewski, pierwszy burmistrz Przemyśla, z małżonką Stefanią, córką majora wojsk c. k. Austrii Augusta Kocha. Foto z początku XX w.

Trwają dalsze poszukiwania materiałów archiwalnych, a pod koniec lutego uczniowie realizujący projekt spotkają się na marszu jaki został zaplanowany w okolicach Sichowa Dużego, gdzie w dniu 15 września 1876 roku urodził się i wychował Józef Kostrzewski. W ramach projektu, w połowie maja uczestnicząca w nim młodzież wybierze się w podróż do Przemyśla śladami burmistrza Kostrzewskiego, a także odwiedzi Kraków, gdzie między innymi pozna zasady tworzenia wystaw historycznych w Muzeum Czynu Niepodległościowego im. Józefa Piłsudskiego.

Uczniowie realizujący projekt będą także uczestniczyć w warsztatach prowadzonych metodą,, Dramy” co pozwoli dostrzec ich mocne i słabe strony. Przypomnijmy że Józef Kostrzewski był synem zarządcy sichowskiego majątku Leona Kostrzewskiego i Sylwestry z Niwińskich. Oboje rodzice leżą na starym cmentarzu w Koniemłotach. Józef miał sześcioro rodzeństwa, jednego brata i pięć sióstr. Z zadowoleniem pragniemy poinformować, że na nasz apel o nadsyłanie informacji o bohaterze projektu, jaki zamie-

KOLUMNA S AMORZĄDOWA S TAROSTWA S TASZOWSKIEGO

ściliśmy na www.staszowski.eu, a także w kwartalniku,, Powiat Staszowski” nr 53/grudzień 2013, str. 44. odpowiedziały już trzy osoby, dzieląc się z nami nowymi wiadomościami z bogatego życiorysu Józefa Kostrzewskiego. Czekamy na kolejne listy lub telefony pod adresem: Wydział Promocji i Współpracy z Zagranicą, Starostwo Powiatowe w Staszowie, ul. Świerczewskiego 7, 28-200 Staszów lub tel. 608 049 370. T EKST F O TO

I FO TO :

JAN M A ZAN KA ,

AR CHI WAL NE ZE ZBIO RÓW RO DZI NY.


fotoreportaż

IV

Czwartek, 27 lutego 2014

Kosztem blisko 6,5 miliona złotych budowany jest przy Szpitalu Rejonowym w Busku-Zdroju nowy blok operacyjny. Po oddaniu do użytku będzie on jednym z najnowocześniejszych bloków operacyjnych w województwie świętokrzyskim.

Piszą nową historię szpitala

Łagodna zima, bez śniegu i wysokich minusowych temperatur, sprzyja pracom budowlanym. Widać to najlepiej na budowie nowego bloku operacyjnego buskiego szpitala. Pierwsze prace budowlane, polegające na kopaniu fundamentów pod nowy pawilon, wizytowali 14 lutego przedstawiciele inwestora i głównego wykonawcy tego, jakże ważnego zadania dla powiatu buskiego.

W czwartek, 14 lutego, w samo południe, plac budowy bloku operacyjnego dla buskiej placówki zdrowia, którego koszt oddania pod klucz wyniesie blisko 6,5 miliona złotych odwiedzili przedstawiciele głównego inwestora i wykonawca budowy. Starosta buski Jerzy Kolarz, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju Grzegorz Gałuszka i dyrektor firmy Anna Bud Zbigniew Bartela osobiście wizytowali plac budowy aby na własne oczy zobaczyć pierwsze efekty rozpoczętych prac budowlanych. Budowniczowie, wykorzystując sprzyjającą pogodę, rozpoczęli prace budowlane od kopania fundamentów pod zaprojektowany nowy blok operacyjny. Budowa tego bloku jest drugim etapem realizacji projektu finansowanego ze środków Regionalnego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzy-

skiego na lata 2007-2013 pod nazwą „Poprawa warunków udzielania świadczeń zdrowotnych w Zespole Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju poprzez modernizację Oddziału Intensywnej Terapii, Bloku Operacyjnego i Izby Przyjęć”. Sama tylko budowa bloku operacyjnego to wydatek rzędu 6.467.000 złotych. – Przedmiotem wyżej wspomnianego projektu jest wykonanie technologii medycznej dla nowego budynku szpitalnego mieszczącego blok operacyjny składający się z trzech sal operacyjnych z pełnym zapleczem – mówi dyrektor szpitala Grzegorz Gałuszka. – Blok operacyjny, jak już wspomniałem, składać się będzie z trzech sal operacyjnych z własnym pomieszczeniem przygotowania personelu. Pomieszczenia przygotowania pacjenta będą dwa, w tym jedno wspólne dla dwóch sal operacyjnych. Dwie sale przewidziano jako uniwersalne, jedną zaprojektowano jako salę wyłącznie do zabiegów ortopedycznych. Nowy blok operacyjny będzie połączony krótkim łącznikiem z istniejącym budynkiem szpitalnym, wpinającym się w istniejącą komunikację ogólną w pobliżu istniejących dźwigów szpitalnych i centralnej sterylizatorni. – Całość przestrzeni będzie można podzielić na dwie zasadnicze strefy – informuje nas Grzegorz Lasak, kierownik

działu organizacyjno – prawnego buskiego szpitala. Na strefę operacyjną, w skład której wchodzić będą sale operacyjne, pokój przygotowania pacjenta, pokój wybudzeń, przygotowanie lekarzy i część brudna bloku, na strefę pomocniczą, w której znajdą się magazyny sprzętu, bielizny i leków, pokój socjalny, dyżurka lekarska, pokój pielęgniarki oddziałowej, pomieszczenia mycia i dezynfekcji, węzły sanitarne dla personelu i pomieszczenia porządkowe oraz na strefę techniczną w skład której wchodzi węzeł cieplny, rozdzielnia elektryczna, pomieszczenia gazów medycznych i UPS. Układ ruchu, zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz bloku zaprojektowany został tak aby spełniać najnowocześniejsze rozwiązania komunikacyjne i najostrzejsze wymogi sanitarne. Zakłada się iż maksymalnie jednorazowo na bloku przebywać będzie 35 osób – lekarze, pielęgniarki i personel pomocniczy, nie licząc oczywiście pacjentów. Na terenie bloku zostały zaprojektowane dodatkowe węzły sanitarne. – Wszystkie projektowane pomieszczenia spełniać będą szczegółowe wymagania, jakim powinny odpowiadać pomiesz-

czenia i urządzenia placówek wykonujących działalność leczniczą – mówi dyrektor G. Gałuszka. – Pomieszczenia bloku operacyjnego będą miały specjalne ścienne wykładziny powłokowe, posadzki zmywal-

ne i elektroprzewodzące. Całość bloku operacyjnego będzie wentylowana mechanicznie. Dodatkowo w salach operacyjnych, przygotowania pacjenta i sali wybudzeń będzie zastosowana pełna klimatyzacja wraz z utrzymaniem parametrów wilgotności. Dla nowego budynku zaprojektowano instalacje gazów medycznych – tlenu, próżni, sprężonego powietrza i podtlenku azotu wraz z wykonaniem nowych źródeł, z wyłączeniem tlenu. Budowany w buskim szpitalu blok operacyjny będzie jednym z najnowocześniejszych tego rodzaju obiektów w kraju. Zastosowane tu rozwiązania i technologie oraz planowany zakup najnowocześniejszej aparatury medycznej wprowadza buską placówkę zdrowia w XXI wiek. Jeśli dodamy do tego bardzo dobre przygotowanie lekarzy i średniego personelu medycznego do wykonywanego zawodu to z całą pewnością można będzie mówić że szpital w Busku-Zdroju stanie się jedną z najbardziej znaczących placówek leczniczych na mapie medycznej województwa świętokrzyskiego. T EKST

I FO TO .

A N DRZEJ B O RYC KI


fotoreportaż

V

CENTRUM KSZTAŁCENIA PRAKTYCZNEGO W S TASZOWIE

Nie tylko nauką szkoła żyje

Centrum Kształcenia Praktycznego to jednostka oświatowa, której celem jest kształcenie młodzieży i osób dorosłych. Obecnie dla młodzieży szkolnej prowadzimy praktyczną naukę zawodu w formie stacjonarnej w bardzo dobrze wyposażonych pracowniach i pomieszczeniach dydaktycznych.

Ponadto Centrum Kształcenia Praktycznego prowadzi Kwalifikacyjne Kursy Zawodowe w formie zaocznej dla osób pełnoletnich pragnących zdobyć nowy zawód lub uzupełnić swoje już posiadane kwalifikacje. Centrum Kształcenia Praktycznego to również ośrodek, w którym przeprowadzane są zewnętrzne egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe. Oprócz podstawowej działalności

Centrum Kształcenia Praktycznego corocznie organizuje zimowy wypoczynek dla rodzin Centrum Kształcenia Praktycznego i Zespołu Szkół. Grupa narciarzy liczy sobie ponad 40 osób. Podkreślić należy, iż początkowo połowa z uczestników nie miała kontaktu z nartami, dziś stanowimy zgraną grupę dobrze jeżdżących narciarzy. W bieżącym roku gościliśmy w Szczyrku. Mimo kaprysów pogodowych mieliśmy wspaniałą aurę pozwalającą reklama

na aktywny zimowy wypoczynek dzieci i dorosłych. Oprócz sportów zimowych pogoda zachęcała również do spacerów i górskich wędrówek. Wszystkim uczestnikom wyjazdu przesyłamy pozdrowienia i podziękowania za wspaniałą atmosferę. Mówimy tradycyjnie, do zobaczenia na stoku w następnym roku. C EN TRUM

J E RZY JAB CZU GA DY REK TOR K SZTAŁ CE NIA P RAK TYCZ NE GO


opinie, komentarze

5

Różne barwy kampanii Chociaż od listopadowych wyborów samorządowych dzieli nas kilka miesięcy, kampania wyborcza ruszyła już na dobre. Co prawda ma ona charakter nieoficjalny, jednak trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że jest coraz bardziej widoczna.

Przedstawiciele władzy spotykają się z wyborcami pod różnym pretekstem m.in. podsumowań, sprawozdań z realizacji zadań w danej kadencji. Mamy więc cały wachlarz tematów i problemów, które są przy udziale społeczeństwa analizowane i omawiane. Nie ma w tym nic złego, bo przecież stały kontakt polityków i ludzi władzy ze społeczeństwem jest jak najbardziej wskazany. Jednak natężenie tych spotkań, szczególnie w roku wyborczym, jest wręcz zaskakujące. Wynika to pewnie z powszechnego już modelu prowadzenia kampanii wyborczej, w którym niestety nie liczą się dokonania konkretnych ludzi, ich bagaż doświadczeń lecz dominuje zasada,

wedle której trzeba wymyślać coś, co przyciągnie uwagę wyborcy. Widzieliśmy już w telewizji obrazy, w których znany polityk prezentował odcięty świński łeb. Potem korzystał z innych gadżetów, by zwrócić na siebie uwagę. Rzetelna praca stała się nie modna i nie przynosi społecznego poparcia. Także pamięć wyborców bywa krótka, dlatego coraz rzadziej rozliczamy ludzi z ich niespełnionych obietnic przedwyborczych, a mówienie o tym często odbierane jest przez konkretnych polityków jako atak na ich osobę. Negatywne zjawisko,, zawłaszczania Państwa” przez dominujące partie polityczne czy grupy społeczne, wcześniej przypisywane jedynie władzom centralnym, niestety coraz częściej można odnieść do sytuacji lokalnych. Inny głos w dyskusji, odmienne zdanie czy sama obecność na spotkaniu ludzi spoza kręgu aktualnej władzy budzi ogromne niezadowolenie a czasem wręcz zdenerwowanie,

które przejawia się w bardzo nieelegancki i nieprofesjonalny sposób. A przecież dyskusja to także wysłuchanie tego, co druga strona ma do powiedzenia. Monolog wygłaszany przez przedstawicieli władzy, bez uwzględnienia uwag i wniosków uczestników dyskusji mija się z celem. Powstaje także powszechne odczucie, że mieszkańcy i uczestnicy owych przedwyborczych spotkań są jedynie tłem dla zadufanych w sobie polityków. Zadufanych, bo niestety opacznie rozumiejących istotę sprawowania przez siebie różnych funkcji z wyboru społecznego. Innym negatywnym i powszechnym zjawiskiem, które towarzyszy ludziom pełniącym funkcje publiczne i ubiegającym się o ponowny wybór jest przypisywanie sobie wszelkich zasług bez uwzględnienia wiodącej roli poprzedników, którzy bardzo często są autorami wielu realizowanych czy hucznie otwieranych zadań. Zamiast wyjść z założenia, że władza ma swoją ciągłość i często realizujemy zadania po-

przedników, podejście jest zupełnie inne. Dominuje małostkowość i brak szacunku do poprzedników – autorów wielu zamierzeń, która przejawia się w przeróżny sposób. Takimi jaskrawymi przykładami są liczne otwarcia inwestycji z udziałem przedstawicieli aktualnej władzy. Niestety poprzedników się na te otwarcia nie zaprasza. Być może dlatego, by swoją obecnością nie peszyli i nie zawstydzali aktualnie rządzących, którzy często nie mając czym się pochwalić zawłaszczają to, co osiągnęli poprzednicy. Świadomość niespełnienia przedwyborczych obietnic i fakt, że najbliżsi współpracownicy to widzą powoduje u niektórych osób sprawujących władzę ogromną nerwowość, która ma swoje negatywne konsekwencje. Przede wszystkim blokuje wszelkie inicjatywy ze strony współpracowników, którzy znając cechy pracodawcy, pomimo dobrych pomysłów,, nie wychylają się” by się nie narazić. Jak pokazuje poniższy przykład, jest to

zasada nie nowa. Warto przypomnieć, że car rosyjski Piotr I wydał ukaz z 9 grudnia 1709 roku, który brzmiał „Podwładny w obliczu przełożonego winien mieć wygląd lichy i durnowaty, by swym pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego”. Pomimo upływu wieków jest to niestety nadal aktualne. G RZE GORZ L A SAK

Nie jesteśmy klanem walczącym o stołki Z prezesem Stowarzyszenia „Ziemia Buska” JACKIEM STRZELECKIM rozmawia Andrzej Borycki Panie Jacku, Stowarzyszenie „Ziemia Buska” jest jedną z bardziej rozpoznawalnych organizacji na terenie miasta i gminy Busko-Zdrój. W poprzedniej kadencji odgrywało jedną z kluczowych ról na scenie lokalnej polityki. Przedstawiciele „Ziemi Buskiej” sprawowali urząd burmistrza w dwóch minionych kadencjach. Jak na tym tle ocenia Pan obecną pozycję Stowarzyszenia?

Z dużą satysfakcją odpowiadam – bardzo dobrze. Demokracja to taki ustrój, który oddaje obywatelom decyzję o wskazaniu tych, którzy w ich imieniu sprawują władzę, a więc podejmują najlepsze dla nich decyzje. Dziś jest dobra okazja na spokojną ocenę czasu, kiedy władzę w naszej gminie piastowali przedstawiciele „Ziemi Buskiej”. Każdy może dokonać porównania, wyciągnąć wnioski. Ale, zostawmy na chwilę politykę, bo najważniejsza dla mnie, podobnie jak dla wszystkich członków Stowarzyszenia, jest nasza statutowa działalność. Zapewniam wszystkich czytelników, że wbrew pozorom, niepomyślny wynik ostatnich wyborów burmistrzowskich wcale nie osłabił naszego ugrupowania. Sprawowanie władzy w gminie przez naszych przedstawicieli zawsze wyraźnie oddzielaliśmy od działalności społecznej Stowarzyszenia. Chciałbym przypomnieć, że w czasie sprawowania urzędu burmistrza przez Piotra Wąsowicza, aby uciąć posądzenia o wykorzystywanie sytuacji do sięgania do gminnej kasy, zrezygnowaliśmy z udziału w ogłaszanych i dofinansowywanych przez gminę konkursach. Do dnia dzisiejszego wszystkie nasze działania opierają się przede wszystkim na środkach własnych członków Stowarzyszenia. Proszę nie uciekać od pytania o politykę. Dwukrotnie sprawowaliście władzę w naszym mieście. Dziś, pomimo tego że jesteście opozycją, posiadacie pokaź-

pięciu radnych miejskich i czterech powiatowych. Nie ma w „Ziemi Buskiej” żadnego komitetu ani innej struktury, która wpływałby na ich pracę i decyzje. Oba kluby radnych są suwerenne i podejmują wszystkie działania samodzielnie. Za swoje działania oraz decyzje radni odpowiadają jedynie przed wyborcami. Jeśli zaś chodzi o działania o charakterze społecznym Stowarzyszenia to kompetencja siedmioosobowego Zarządu.

ną liczbę radnych. I wreszcie, pamiętam, że zawarliście na czas wyborów parlamentarnych porozumienie z Platformą Obywatelską.

Rzeczywiście, aktywnie uczestniczymy w kampaniach wyborczych. Bez wątpienia weźmiemy również udział w najbliższej batalii samorządowej. Jestem przekonany, że godnie się w nich zaprezentujemy i zaproponujemy mieszkańcom najlepszych na naszym terenie kandydatów, zarówno na radnych gminnych i powiatowych, jak i na stanowisko burmistrza. Zapewniam, że w naszych szeregach są osoby z bardzo dużym doświadczeniem samorządowym na praktycznie każdym szczeblu władzy. Liczba dotychczas zdobytych przez nas mandatów świadczy o tym, że społeczność naszej gminy darzy nas dużym zaufaniem. Zmiana na stanowisku burmistrza nie jest dla stowarzyszenia porażką, a raczej kolejnym doświadczeniem. Każda zmiana jest przecież okazją do refleksji. Zresztą, najlepszym i zasadniczym przejawem demokracji jest nieprzypisywanie władzy do jednej formacji lub niezmiennego wybrańca. Co do naszego porozumienia z Platformą Obywatelską, dotyczyło wsparcia konkretnych kandydatów do Sejmu i Senatu. Uważaliśmy, że stać Busko-Zdrój na własnego posła i senatora. Czy może Pan powiedzieć, w jaki sposób porozumienie z ugrupowaniem politycznym, zajmującym w kraju dominującą pozycję zmieniło „Ziemię Buską”?

Jeszcze raz powtórzę, poza poparciem kandydatów wywodzących się z Buska-Zdroju nie należy doszukiwać się w porozumieniu innych konsekwencji. Wiem, że pojawiały się głosy zarzucające nam odejście od apolityczności. Zapewniam jednak wszystkich, że nie ma w Stowarzyszeniu „Ziemia Buska” dążeń

Z pewnością jednak postawiliście sobie jakiś wspólny cel polityczny?

do jakiegoś szczególnego związania go z którąkolwiek ze stron sceny politycznej. Każdy z nas ma grono znajomych o różnych poglądach i są to kontakty nieformalne, prywatne, że tak określę – kontakty „znajomych z Buska” i tak należy je traktować. Najważniejsze są dla nas dobre relacje międzyludzkie i chęć robienia dobrych rzeczy, a nie jakaś przynależność. Nie przeszkadza nam również fakt, że członkowie „Ziemi Buskiej” startowali w poprzednich wyborach z list różnych partii politycznych. Nadal się spotykamy, współpracujemy, staramy się realizować wspólne cele. To dowodzi faktu, że nie jesteśmy klanem walczącym tylko o stołki. Jeśli tak, proszę uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, kto zajmuje się polityką w „Ziemi Buskiej”?

Najważniejsze role polityczne w „Ziemi Buskiej” pełnią radni Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Na obecną chwilę mamy

W związku z tym, że przypadła nam rola opozycji zarówno w gminie jak i w powiecie podjęliśmy wspólną decyzję, że będziemy opozycją konstruktywną. Nasz najważniejszy cel to zwrócenie uwagi radnych koalicji rządzącej na sprawy mieszkańców. Czasami nasze krytyczne, może nawet ostre uwagi i wypowiedzi mają na celu zwrócenie uwagi władz na dyskusyjne decyzje. Przecież istotą demokracji jest sprawowanie władzy przez większość, ale z zapewnieniem praw dla mniejszości. Któż dziś w Busku-Zdroju pokusiłby się o określenie, kto tak naprawdę jest większością? Krytykując działania władz robimy to zawsze z jak najlepszymi intencjami i w przekonaniu, że celem nadrzędnym musi być dobro ogółu, wszystkich bez wyjątków mieszkańców naszego miasta, naszej gminy oraz naszego powiatu. Oczywiście, największym wyzwaniem jest podjęcie wyzwania w rywalizacji o najwyższe urzędy w gminie i starostwie. Bo dlaczego by nie? W naszym gronie są osoby posiadające kompetencje do objęcia tych stanowisk. Jeśli tylko wyborcy zdecydują, że nadszedł czas na zmiany, podejmujemy się tego zadania. Jakie sukcesy Ziemi Buskiej chciałby Pan wskazać?

Nie ośmielę się przypisywać naszemu Stowarzyszeniu zasług w rozwoju naszego miasta i gminy, bo to przecież proces ciągły, ktoś planuje, ktoś rozpoczyna, często w kolejnej kadencji dopiero widać efekty. Uważam, że przedstawiciele „Ziemi Buskiej” nie zmarnowali czasu podczas pełnienia funkcji samorządowych. Nazwiska Witold Gajewski, Piotr Wąsowicz, czy wreszcie Bożentyna Pałka-Koruba mają utrwaloną pozycję w historii naszego miasta. Powiem więcej, to właśnie te osoby stworzyły przed 10 laty Stowarzyszenie „Ziemia Buska”. Dodam jeszcze, że fakt, iż są nadal w naszym gronie i aktywnie uczestniczą w bieżącej działalności „Ziemi Buskiej”, jest dla mnie powodem do szczególnej satysfakcji. Panie Jacku, jakie ma pan plany i marzenia na najbliższy czas?

Nie lubię mówić o prywatnych planach i marzeniach. Może z jednym wyjątkiem, ponieważ od niedawna jestem świeżo upieczonym dziadkiem i pochwalić się muszę, że mam wnusię jak marzenie! O czym tu więcej marzyć? Czego bym sobie życzył? Nie wymyślę tu nic wyjątkowego. Na wybory, a jeszcze bardziej czas powyborczy życzmy sobie wszyscy, aby nie słyszeć słów: „Jak tu żyć Panie…” I tu niech każdy wstawi sam adresata. Jako prezes „Ziemi Buskiej”, ale także radny, chciałbym doczekać się odpowiedzialnej aktywności moich współobywateli, mających świadomość tego, że to od nich zaczynać powinna się każda lokalna władza. Aby mieli świadomość prawa do rozliczania wybranych przedstawicieli i aby nie trwali w przekonaniu, że władzy władza się należy. I może na tym poprzestanę, żeby ktoś nie posądził mnie o wybujałą wyobraźnię. Dziękuję z rozmowę.


rocznice

6

Czwartek, 27 lutego 2014

W Szczeglicach miejscowe społeczeństwo uczciło pamięć powstańców poległych w czasie powstania styczniowego.

W hołdzie poległym powstańcom

W niedzielę, 26 stycznia 2014 roku uczczono kolejna 151 rocznicę wybuchu powstania styczniowego oraz 150 rocznicę potyczki pod Szczeglicami. Wspominając wydarzenia okresu 18631864 oddano hołd i uczczono pamięć poległych.

Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kościele parafialnym podczas której ksiądz dziekan Andrzej Wierzbicki, ks. Stanisław Wiktor i ks. Jerzy Rybusiński modlili się w intencji wszystkich poległych. Ksiądz J. Rybusiński w wygłoszonej homilii przypomniał czym było powstanie dla walczących oraz jakie znaczenie miały dla ówczesnych młodych ludzi słowa Bóg, Honor, Ojczyzna. Po mszy świętej złożono kwiaty i zapalono znicze pod tablicą pamiątkową umieszczoną na murze kościoła. Tablicę

upamiętniającą wydarzenia potyczki pod Szczeglicami, która rozegrała się 25 stycznia 1864 roku ufundowano w 2004 roku. Widnieją na niej nazwiska Wojciecha Turskiego i Józefa Wysockiego, którzy prowadzili powstańczą grupę. Następnym punktem uroczystości była akademia okolicznościowa przygotowana przez uczniów szkoły podstawowej w Szczeglicach pod kierunkiem nauczycieli Ewy Żak-Saneckiej i Agnieszki Pawlik. Przemarsz do budynku szkoły prowadziły poczty sztandarowe Ochotniczej Straży Pożarnej ze Szczeglic i Domaradzic, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Związku Kombatantów oraz grupa rekonstrukcyjna Pawła Ciepieli, która oddała salwy honorowe na cześć poległych. Rozpoczynając akademię dyrektor Anna Niziałek przypomniała krótki rys histo-

Babskie show Z dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Bogorii ZOFIĄ-LIGIĄ JANDĄ rozmawia Andrzej Borycki.

ryczny tamtych wydarzeń. Powstanie Styczniowe zostało ogłoszone manifestem 22 stycznia 1863 roku wydanym przez Tymczasowy Rząd Narodowy. Wybuchło 22 stycznia 1863 roku i trwało do jesieni 1864 roku. Było największym polskim powstaniem narodowym, spotkało się z poparciem międzynarodowej opinii publicznej. Mimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską powstańców. Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono około 1200 bitew i potyczek. Duża ich część rozegrała się na terenie obecnego województwa świętokrzyskiego, w tym również na naszym terenie: pod Jurkowicami, Staszowem i Szczeglicami. – Dziś szczególnie chcemy uczcić pamięć poległych 150 lat temu w potyczce pod Szczeglicami – mówiła dalej dyrektor szkoły. – Jak wynika z zachowanych prze-

kazów 25 stycznia 1864 roku około 100osobowa grupa powstańców dowodzona przez Wojciecha Turskiego i Józefa Wysockiego została zaatakowana przez oddział kozacki. Powstańcy ponieśli poważne straty, ranni zostali obaj dowódcy. Uczniowie w montażu słowno-muzycznym przekazali atmosferę tamtych krwawych wydarzeń oraz poprzez treści przybliżonych narracji, utworów poetyckich i piosenek wyrazili ogromną wdzięczność bohaterom owych patriotycznych zmagań, oddając im cześć i niosąc hołdy. W przygotowanej przez Dorotę Nowakowską prezentacji multimedialnej przybliżono postacie głównych dyktatorów i przywódców powstania. Przygotowano również mini wystawę poświęconą nie tylko potyczce pod Szczeglicami, ale całemu powstaniu styczniowemu. – Dzięki takim uroczystościom pamiętamy o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę, pamięć o nich nie zginie – mówił na zakończenie Wójt Gminy Bogoria Władysław Brudek.

Pani dyrektor, w piątek, 7 marca, Gminny Ośrodek Kultury w Bogorii organizuje imprezę kulturalną pod nazwą „Babskie show”. Co takiego kryje się pod tak bardzo obco brzmiącą nazwą?

Rzeczywiście, 7 marca, o godzinie 18.00. nasz ośrodek organizuje „Babskie show”. Impreza ta organizowana jest w ramach projektu „Ścieżki talentów” i ma na celu prezentacje aktywności kobiet z gminy Bogoria, ich talentów artystycznych i kulinarnych. Dla kogo adresowana jest ta impreza?

Program, jak sama nazwa na to wskazuje, adresowany jest oczywiście dla Pań i zdominowany będzie przez Panie. Rozpocznie się „muzyczną biesiadą babską” w której wystąpią gościnnie „Stańczanki” z gminy Iwaniska i dziewczęta z sekcji wokalnej Gminnego Ośrodka Kultury w Bogorii. Ale nie tylko będzie muzycznie.

Druga część imprezy przebiegać będzie pod hasłem „Tradycyjnie, smacznie, zdrowo”. Będzie to pokaz umiejętności kulinarnych połączony z degustacją znanych lokalnych bogoryjskich przysmaków. Panie obiecały między innymi tradycyjne pierogi, barszcz i krokiety. Będzie niepowtarzalna okazja poznać i posmakować tradycyjnych dań z których słynie nasza gmina. Będzie co posłuchać, co posmakować, ale również będzie co podziwiać w czasie „Babskiego show”. Czy mogłaby Pani

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY BOGORIA

Organizatorami uroczystości był Wójt Gminy Bogoria, Gminny Ośrodek Kultury w Bogorii i Zespół Placówek Oświatowych w Szczeglicach. T EKST

I FO TO .

A N NA N I ZIA ŁEK

uchylić rąbek tajemnicy i powiedzieć nam co takiego będzie można zobaczyć?

Z myślą o piątkowej imprezie zorganizowana zostanie wystawa. Na wystawie, którą nazwaliśmy „Twórcza Baba” znajdą się prace z rękodzieła i nie tylko rękodzieła Pań z terenu gminy Bogoria. W tej wystawie na obecną chwilę mamy zadeklarowany udział około 35 Pań które chcą się pochwalić swoimi talentami artystycznymi. Myślę, że wyjątkowo ciekawą propozycją będzie wystawa eksponatów gospodarstwa domowego którą nazwaliśmy „Jak się zmienił babski świat w ciągu 50 lat”. Mamy nadzieję, że zgromadzone przez nas eksponaty odzwierciedlą to jak bardzo powinnyśmy – mam na uwadze Panie – cieszyć się z osiągnięć technicznych pod koniec XX wieku. Na ten wyjątkowy babski wieczór zapraszamy oczywiście również Panów od których spodziewamy się życzeń oraz wyjątkowych upominków. Czy będzie to jednodniowe wydarzenie w życiu kulturalnym gminy Bogoria?

Oczywiście że nie. Planowane wydarzenie nie zakończy się na tym jednym dniu. Zgromadzone na wystawie eksponaty chcemy pokazać dzieciom i młodzieży ze wszystkich szkół i przedszkoli znajdujących się na terenie gminy Bogoria. Myślę, że propozycja Dnia Kobiet w takiej formie jest interesująca. Dziękuję za rozmowę.


sport i wychowanie

7

Spor towe sukcesy Uczniowskiego Ludowego Klubu Spor towego „Gryf” Rytwiany to wielka chluba małej gminy.

Szkoła mistrzów

Istniejące na terenie gminy Rytwiany kluby sportowe mogą poszczycić się olbrzymimi osiągnięciami sportowymi, zarówno na arenie wojewódzkiej, jak i krajowej. Doprawdy: mamy się czym pochwalić! Dziś o Uczniowskim Ludowym Klubie Sportowym „Gryf” Rytwiany założonym przez rytwiańskich nauczycieli pasjonatów. E WA M ACIEJ SKA Uczniowski Ludowy Klub Sportowy „Gryf” Rytwiany powstał w maju 2005 roku przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Rytwianach z inicjatywy nauczycieli wychowania fizycznego tejże szkoły Jacka Więckowskiego i Zbigniew Kosterskiego, przy wsparciu finansowym Urzędu Gminy w Rytwianach. Po prawie 9 latach działalności, w klubie działają: sekcja lekkiej atletyki i piłki siatkowej oraz rekreacyjno-sportowa sekcja unihokeja, pierwsza w powiecie staszowskim. Od początku działalności o osiągnięciach wychowanków tego klubu stało się głośno na arenie wojewódzkiej, a z czasem także ogólnopolskiej. Lekkoatleci Gryf-u w zawodach lekkoatletycznych zdobyli w ostatnich latach 11 medali na imprezach ogólnopolskich, 6 medali w ogólnopolskich biegach przełajowych Zrzeszenia LZS, 37 medali mistrzostw województwa w kategorii młodzików, juniorów młodszych i juniorów, indywidualnie 56 medali wojewódzkich igrzysk dzieci i młodzieży szkolnej, 9 medali mistrzostw województwa w wielobojach lekkoatletycznych (III-bój i IV-bój lekkoatletyczny), 10 medali mistrzostw województwa w sztafetowych biegach przełajowych w kategorii dziewcząt, 11 medali mistrzostw województwa w drużynowych biegach przełajowych.

Dziewczęta trenujące w klubie „Gryf” zapisały się w historii awansując cztery razy z rzędu do finałów krajowych Gimnazjalnej Ligii Lekkoatletycznej w latach 2005-2008, jako jedyne ze środowiska wiejskiego. Do dzisiaj nie został pobity rekord województwa dziewcząt w drużynowej lidze lekkoatletycznej!

nione rekordy należały wcześniej do Kamili Chudzik – jedynej, jak dotąd, medalistki mistrzostw świata w historii polskiej „królowej sportu”) oraz halowy rekord województwa seniorek w 5-boju lekkoatletycznym, wcześniej od 2001 roku należący do Dagmary Boksińskiej z „Budowlanych” Kielce.

W sztafetowych, czy drużynowych biegach przełajowych, jak i 4-boju lekkoatletycznym dziewczęta trenowane przez Jacka Więckowskiego od wielu lat są niepokonane na arenie powiatu staszowskiego i rokrocznie sięgają po medale mistrzostw województwa.

Karolina Niekurzak to utalentowana młodziczka, która jest zeszłoroczną mistrzynią województwa, zarówno w biegach przełajowych na dystansie 1000 m, jak i w biegu na 600 m na stadionie. W obecnym sezonie wywalczyła już brązowy medal na Ogólnopolskich Biegach Przełajowych Zrzeszenia LZS.

Siatkarze, prowadzeni przez trenera Marcina Janowskiego, występujący od dwóch lat pod skrzydłami tego klujowa dla młodzieży i dorosłych, którą opiekuje się Zbigniew Kosterski. Najbardziej znanymi reprezentantami klubu są: Piotr Woś, wychowanek Zbigniewa Kosterskiego, rekordzista województwa w biegu na 60 m 13- latków, zdobywca Grand Prix województwa świętokrzyskiego w „Czwartkach lekkoatletycznych” w 2006 roku, następnie złoty medalista w biegu na 60 m finału krajowego tychże „Czwartków” i złotego medalu w biegu na 60 m w zawodach państw nadbałtyckich, w tym samym roku.

bu, bardzo dobrze radzą sobie w regionalnej lidze piłki siatkowej, gdzie w 2014 roku bronić będą tytułu wicemistrzów Ligi. Obecnie w klubie funkcjonują: Sekcja lekkiej atletyki prowadząca zajęcia w grupach: dzieci starszych i młodszych, młodzików, juniorów młodszych i juniorów. Trenerem sekcji jest Jacek Więckowski, który pełni jednocześnie funkcję prezesa klubu; Sekcja piłki siatkowej, którą prowadzi trener Marcin Janowski, będący sekretarzem klubu; Sekcja rekreacyjno-sportowa, którą prowadzi trener Grzegorz Woś. W ramach sekcji prowadzone są między innymi zajęcia z unihokeja, speedmintona, koszykówki i piłki ręcznej; Sekcja unihoke-

Magdalena Godzwon, wychowanka Jacka Więckowskiego, to najbardziej utytułowana lekkoatletka klubu, złota medalistka Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w 7-boju kobiet 2007 roku, srebrna medalistka Halowych Mistrzostw Polski Juniorek w 5-boju kobiet 2009 roku, brązowa medalistka Mistrzostw Polski Juniorek w 7-boju kobiet w 2009 roku, zdobywczyni 2 złotych i 1 brązowego medalu w rzucie oszczepem podczas Ogólnopolskich Igrzysk LZS w latach 2007-2009 oraz srebrnego medalu w skoku w dal w 2009 roku na Ogólnopolskich Igrzyskach LZS. Do historii przeszła bijąc wszystkie rekordy województwa świętokrzyskiego w 7boju kobiet do lat 16, 17, 18, +19, rekord województwa seniorek w rzucie oszczepem (należy zauważyć, iż wszystkie wymie-

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY RYTWIANY

Wychowankowie sekcji lekkiej atletyki od lat stanowią trzon kadry wojewódzkiej w biegach średnich i długich, sprintach czy biegach płotkarskich. Za sprawą powyższych sukcesów, dostrzeżony i doceniony został też trener lekkoatletów Jacek Więckowski, który od 5 lat jest trenerem kadry wojewódzkiej młodzików w bloku sprintów, a od lat 3 pełni jednocześnie funkcję koordynatora szkolenia kadry wojewódzkiej młodzików w lekkiej atletyce. Dziękujemy założycielom Uczelnianego Ludowego Klubu Sportowego „Gryf” Rytwiany za tak owocną pracę z dziećmi i młodzieżą. Gratulujemy sportowych sukcesów i życzymy dalszych doskonałych osiągnięć!


sport

8

Czwartek, 27 lutego 2014

Patent na długie zimowe wieczory Rozgrywki w Łatanicach. fot. P. Gruchała Od stycznia w gminie Wiślica organizowane są rozgrywki Gminnej Ligi Tenisa Stołowego. W tegorocznej edycji startuje 10 najlepszych drużyn klasyfikowanych z poprzedniego sezonu.

Gmina Wiślica może poszczycić się pięknymi świetlicami, które zostały odnowione i to właśnie w nich mają miejsce trwające zmagania w tenisa stołowego. Celem rozgrywek jest aktywnie spędzanie czasu wolnego młodzieży z terenu gminy Wiślica oraz popularyzacja tenisa stołowego jako dyscypliny sportowej.

Po trzech kolejkach rywalizacji na czele tabeli plasują się młodzi sportowcy z Łatanic, którzy w tym sezonie rozgrywkowym nie ponieśli jeszcze porażki. Czołowymi tenisistami w tym zespole są Robert Skiba, Michał Jurecki, Michał Porada oraz Tymoteusz Tomf. Zakończenie rozgrywek planowane jest na połowę miesiąca kwietnia, wtedy to odbędzie się oficjalna ceremonia zakończenia oraz podsumowania rywalizacji w Gminnej Lidze Tenisa Stołowego o Puchar Wójta Gminy Wiślica, zostaną również wręczone nagrody za poszczególne miejsca. PG

Turniej na sto dwa

Gród z szansami na awans

Zajmujący trzecią lokatę w rozgrywkach świętokrzyskiej klasy A piłkarze Grodu Wiślica rozpoczęli w styczniu przygotowania do rundy wiosennej.

W zajęciach bierze udział duża grupa

młodych piłkarzy z gminy Wiślica, którzy otrzymają szansę zaprezentowania się w meczach kontrolnych, które to Wiśliczanie rozegrają w następującej kolejności: 1 marca – Sparta Kazimierza Wielka; 8 mar-

ca – Zorza Tempo Pacanów; 15 marca – Wisła Nowy Korczyn i 23 marca – Jawornik Gorzków Jeśli chodzi o sprawy kadrowe to wszyscy piłkarze zadeklarowali chęć gry w nadchodzącej rundzie, mimo iż czołowi zawodnicy mieli propozycję gry w wyższej lidze postanowili pozostać w Wiślicy i powalczyć o awans do klasy okręgowej. Przypomnijmy że Gród zajmuje trzecie miejsce w tabeli z niewielką czteropunktową stratą do lidera KSZO Ostrowiec Świętokrzyski mając realne szanse włączenia się do walki o awans. Podopieczni Przemysława Gruchały rozgrywki ligowe zainaugurują 30 marca wyjazdowym pojedynkiem ze Świtem Ćmielów. Podczas walnego zebrania sprawozdawczo – wyborczego doszło do kilku zmian w zarządzie klubu, który przedstawia się następująco: Prezes – Ryszard Grzywna, Wiceprezes – Marcin Skowron, Sekretarz – Przemysław Gruchała, Skarbnik – Czesław Smorga, Członek Zarządu – Kazimierz Kotuła. T EKST

I FO TO .

Tradycyjnie co roku w pierwszym tygodniu ferii w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Wiślicy rozgrywany jest turniej tenisa stołowego o Puchar Wójta Gminy Wiślica. Tegoroczna edycja była wyjątkowa, ponieważ wyzwanie przyjęli również rodzice, którzy rywalizowali w turnieju bilardzistów.

Uczniowie walczyli w dwóch grupach chłopców, gdzie niekwestionowanym mistrzem tej dyscypliny sportowej okazał się Adrian Kucharski z Sielca pokonując po dramatycznym pojedynku Jakuba Kwietnia z Gorysławic. Na najniższym miejscu na podium stanął Adam Musiał z Wiślicy. Wśród dziewcząt zwyciężyła Dominika Pustuła z Chotla Czerwonego, która w finale pokonała swoją siostrę bliźniaczkę Natalię 2-0, zdobywając tym samym tytuł najlepszej zawodniczki całego turnieju. Trzecie miejsce przypadło Karolinie Majcher z Jurkowa. W rywalizacji rodziców zwycięzcą okazał się Marcin Madej z Wiślicy. W tegorocznym turnieju udział wzięła rekordowa liczba uczestników. Organizatorzy ślą podziękowania wójtowi gminy Wiślica Stanisławowi Krzakowi za ufundowanie nagród rzeczowych oraz pamiątkowych pucharów dla uczestników rozgrywek.

P RZE MYSŁAW G RU CHA ŁA

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY WIŚLICA

T EKST

I FO TO .

P RZE MYSŁAW G RU CHA ŁA


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.