Korso03

Page 1

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n

Z ŻYCIA WZIĘTE

POWIAT

SPORT

JECHAŁ PONAD DWIEŚCIE NA GODZINĘ

LIDER LOKALNEGO RYNKU

BUSKO POKAZAŁO KLASĘ

Niechlubnym rekordzistą majowego weekendu w województwie świętokrzyskim okazał się 38-letni kierowca samochodu osobowego marki BMW.

Misją Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego w Solcu-Zdroju jest świadczenie w sposób profesjonalny usług finansowych o wysokim standardzie.

Potyczka ta miała być rewanżem Moravii za jesienną porażkę 7:0. Faworyt oraz wicelider klasy okręgowej MKS Busko pokazał jednak klasę.

S. 2

S. 4

S. 15

KORSO NR 3

l

ROK I

l

10 MAJA 2012

NAKŁAD 5000 EGZ.

e-mail: korso@extra-media.pl

Czas matur Blisko 900 uczniów z powiatu buskiego przystąpiło do tegorocznego egzaminu maturalnego.

W piątek, 4 maja punktualnie o godzinie 9.00 w całej Polsce egzaminem pisemnym z języka polskiego w zakre-

l

www.extrapolska.pl

BOTOX Jest to preparat oczyszczonej toksyny otulinowej typu A, która stosowana jest w leczeniu: zmarszczek mimicznych, nadpotliwości dłoni, stóp i pach, migreny, zeza, kręczu szyi i bólów spatycznych mięśni.

sie podstawowym rozpoczęła się matura 2012. Absolwentom szkół ponadgimnazjalnych, którzy zasiedli w salach egzaminacyjnym, życzmy „połamania piór” i dobrego wyniku końcowego. Tegoroczne zdawanie przedmiotów

reklama

obowiązkowych i wybranych przez maturzystów potrwa do 25 maja. Opinie po pierwszych egzaminach z języka polskiego i matematyki są wśród uczniów podzielone. Tegoroczne przedmioty z języka polskiego były w ich opinii łatwe i nastręczały problemów z napisaniem. Gorzej jest z nie lubianą przez wielu matematyką, przy czym i tu spodziewali się abiturienci trudniejszych zestawów chociaż te zawarte w arkuszu egzaminacyjnym sprawiały pewien kłopot. Pozytywnie zaliczony egzamin maturalny jest przepustką na studia wyższe. Ilu z tegorocznej grupy blisko 900 młodych ludzi, którzy w tym roku ukończyli buskie szkoły ponadgimnazjalne zaliczy maturę zobaczymy dopiero w lipcu po ogłoszeniu wyników przez Centralną Komisję Egzaminacyjną w Warszawie. Tekst i fo to. RO BERT GWÓŹDŹ reklama

Mechanizm jej działania polega na hamowaniu przewodzenia impulsu nerwowego do komórki mięśniowej, co powoduje rozluźnienie mięśni. Powoduje to wygładzenie skóry i zapobiega jej marszczeniu się i fałdowaniu. W zabiegach estetycznych Botox stosujemy do: wygładzania zmarszczek na czole, w okolicy oczu, na nosie, między brwiami oraz do uniesienia kącików ust i wygładzenia szyi. Toksyna otulinowa pozwala zatrzymać czas i zapobiega pogłębianiu się zmarszczek mimicznych. Efekty utrzymują się około sześciu miesięcy, w zależności od cech osobistych pacjenta. Po zaprzestaniu działania preparatu, zmarszczki nie pogłębiają się, a zazwyczaj są zdecydowanie płytsze niż przed leczeniem. Zabieg trwa krótko i nie boli.


2

Wydarzenia

Czwartek, 10 maja 2012

Jechał ponad dwieście W majowy weekend na terenie województwa świętokrzyskiego wydarzyło się 39 wypadków drogowych, w których 47 osób zostało rannych. Ponadto policja zatrzymała 161 nietrzeźwych kierowców.

Świętokrzyscy policjanci zakończyli akcję pn. „Bezpieczny weekend”. Działania prowadzone były od piątku do czwartku na drogach całego województwa. Nad bezpieczeństwem czuwało przeszło 2 tys. funkcjonariuszy. Dzięki ich intensywnej pracy pierwsze dni majowego weekendu upłynęły spokojnie. Na terenie województwa nie odnotowano żadnych tragicznych zdarzeń drogowych. Od piątku na świętokrzyskich drogach miało miejsce 39 wypadków, w których 47 osób zostało rannych. Ofiar śmiertelnych nie odnotowano. Policjanci dzięki swej aktywnej pracy „wyeliminowali” z ruchu łącznie 161 nietrzeźwych kierowców. Funkcjonariusze koncentrowali również swoją uwagę na piratach drogowych. Niechlubnym rekordzistą okazał się 38letni kierowca samochodu osobowego marki BMW. Sprawca jechał z prędkością 215 km/ h. Za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych i 10 punktami karnymi. Do tego zdarzenia doszło w czwartek, 3 maja na trasie S-7 w miejscowości Suchedniów. Kilka minut po godzi-

nie 20.00 policjanci ze skarżyskiej drogówki patrolujący trasę radiowozem wyposażonym w wideorejestrator zauważyli szybko poruszające się BMW X6. Funkcjonariusze ruszyli za pojazdem wykonując pomiar. Okazało się, że kierowca auta jedzie z prędkością 215 km/

h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/ h. Mundurowi szybko zatrzymali pojazd. Za jego kierownicą siedział 38letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Sprawca za rażące przekroczenie prędkości został ukarany man-

datem karnym w kwocie 500 złotych oraz 10 punktami karnymi. W trakcie kontroli okazało się również, że pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych. Policjanci zatrzymali kierującemu dowód rejestracyjny samochodu.

KRONIKA TOWARZYSKA

TU DOSTANIESZ

EXTRA KORSO BUSKO-ZDRÓJ Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem” w Busku – Zdroju: l Sklep Nr 1 – spożywczy Plac Zwycięstwa 26 l Sklep Nr 5 – spożywczy Zbludowice 142 l Sklep Nr 6 – spożywczy Staszica 2 l Sklep Nr 9 – spożywczy ul. Broniewskiego 13 l Sklep Nr 10 – spożywczy Solec-Zdrój ul. 1 Maja 4 l Sklep Nr 14 – spożywczy Stopnica Pl. Piłsudskiego 8 l Sklep Nr 16 – spożywczy ul. Boh. Warszawy 116 l Sklep Nr 24 – spożywczy ul. 1 Maja 8 l Sklep Nr 27 – spożywczy ul. Kopernika 19 l Sklep Nr 28 – spożywczy Plac Targowy 7A l Sklep Nr 31 – spożywczy ul. Mickiewicza 10a l Sklep Nr 38 – spożywczy ul. Poprzeczna 4 LUX l Sklep Nr 40 – spożywczy oś. Świerczewskiego 1 l D. H. „Zenit” – spożywczy Pl. Zwycięstwa 22 l Sanatorium Słowacki, ul. 1 Maja 33 l Sanatorium Nida, ul. Rzewuskiego 9 l Sanatorium Marconi, ul. Rzewuskiego 1 l Sanatorium Krystyna, ul Rzewuskiego 3 l Starostwo Powiatowe w Busku-Zdroju, Al. Mickiewicza15 l Urząd Miasta i Gminy Busko-Zdrój, Al. Mickiewicza 10 l Sklep komputerowy Bajts Computers w Busku-Zdroju STASZÓW Supermarket Tesco, ul. Mickiewicza 26 l Hipermarket Helena, ul. Krakowska 44 l Starostwo Powiatowe w Staszowie, ul. Świerczewskiego 7 l

Wspólnie działamy, wspólnie klaszczemy

SOLEC-ZDRÓJ Uzdrowisko Solec-Zdrój, ul. 1 Maja l Urząd Gminy Sole-Zdrój, ul. 1 Maja 10 l Sklep Groszek, ul. 1 Maja 8 l Nadwiślański Bank Spółdzielczy Solec-Zdrój, ul. 1 Maja 6 l Oddział NBS w Klimontowie, ul. dr. J. Zysmana 2 l Oddział NBS w Koprzywnicy, ul. Rynek 15 l Oddział NBS w Łubnicach l Oddział NBS w Osieku, ul. Rynek 1 l Oddział NBS w Pacanowie, ul. Biechowska 2 l Oddział NBS w Busku-Zdroju, ul. Wojska Polskiego 2 l Filia NBS w Busku-Zdroju, ul. Kościuszki 28 l Filia NBS w Staszowie, ul. Rynek 1 l Hotel SPA Malinowy Zdrój l

Na zdjęciu od lewej wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Naturalnego i Gospodarki Wodnej w Kielcach, przewodniczący Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej w Busku-Zdroju Andrzej Zoch i poseł na Sejm RP Konstanty Miodowicz.

SAMO ŻYCIE

NOWY KORCZYN Urząd Gminy, ul. Krakowska 1 l PPHW Stekpol, ul. Rynek 15 l Delikatesy Centrum, ul. Stopnicka l Punkt Informacji Turystycznej, ul. Rynek 16 l

Uzupełnij swoim „ja” Dwa święta, rozdzielone dniem biało-czerwonej flagi, znów podzielili Polaków. Mowa oczywiście o 1 Maja i 3 Maja. O pierwszym Maja, nazywanym niegdyś robotniczym świętem, nie ma co pisać, bo wiedzą niektórzy, że to komunistyczne święto i żadne argumenty nie trafią do zmiany ich poglądów. Jest to tym bardziej uzasadnione, że i robotników jakby trochę mniej. Jest wprawdzie Urząd Pracy, ale on służy głównie do rejestracji bezrobotnych, a jak twierdzi Ferdynand Kiepski „dla ludzi z moim wykształceniem nie ma pracy”.

Wbrew pozorom nie jest to takie głupie powiedzenie, bo wyższe wykształcenie to też wykształcenie. Jako ciekawostkę można tylko podać, że na świecie, i w Polsce, po raz pierwszy „dzień solidarności klasy robotniczej” obchodzono w 1890 roku dla uczczenia rocznicy wybuchu strajku Amerykańskich robotników w Chicago w 1896 r. W Busku-Zdroju i ościennych powiatach 1 Maja obecnie nie bardzo ma kto obchodzić. Inaczej jest z 3 Maja. Flagi, mundury, orkiestra w paradnym przemarszu ulicami miasta. Dostojność, powaga i kwiaty składane przed wszystkimi możliwymi pomnikami. Oczywiście najpierw jest msza święta za Ojczyznę i mimo wielu zmian jedni śpiewają „Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie”,

drudzy zaś „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie”. W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przytoczyć słowa poety: „Szli krzycząc: Polska! Polska! – wtem jednego razu, Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu; Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna, Szli dalej krzycząc: Boże! Ojczyzna! Ojczyzna! Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka, Spojrzał na te krzyczące i zapytał „Jaka?” Jaka więc obecnie ta Ojczyzna ma być? Po prostu zgodna z moimi przekonaniami, poglądami i nienawiścią. Uwaga! W tym miejscu należy wstawić swoje imię i nazwisko. Dla przypomnienia podam tylko, że Konstytucja, o której mowa, uchwalona została 3 Maja 1791 roku, a osta-

tecznie upadła 23 Lipca 1792 roku, kiedy to wyparł jej się sam król Stanisław August. Po wojnie w jej obronie pozostał jedynie order Virtuti Militari”. A co z flagą biało-czerwoną? No cóż. Powinno się odpowiedzieć, że nigdy nie powinna być tylko biała i nigdy tylko czerwona. Niestety tak jak wyraźny jest podział na jej dwa kolory, tak wyraźny jest podział społeczny: na patriotów i zdrajców. A kto o tym decyduje? Wiadomo, że ja. Uwaga! W tym miejscu wstaw swoje imię i nazwisko albo polityka, mianującego się patriotą, a takich ci u nas pod dostatkiem. Z okazji doniosłych świąt pozdrawiam Ja KA ZI MIERZ NIE RÓW NY

Bezpłatny tygodnik

EXTRA KORSO Wydawca: Extra Media sp. zo.o ul. Harfowa 5, 02-389 Warszawa tel/fax 22 824 23 14, 895 06 14 Redaktor Naczelny: Andrzej Borycki Redakcja: Damian Bąk, Marian Czaja, Robert Gwóźdź, Anna Nowak, Anna Równiak, Mariusz Zyngier Kierownik działu marketingu, reklamy i łączności z czytelnikami: Marta Marczewska Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo do skracania nadsyłanych tekstów. Gazeta ukazuje się w sieci EXTRA Druk: Presspublika sp. zo.o


Reklama TYLKO W UZDROWISKU SOLEC-ZDRÓJ SKUTECZNIE LECZYMY OD PONAD 170 LAT POSIADAMY NAJLEPSZĄ WODĘ SIARKOWĄ O NAJEPSZYCH WŁAŚCIWOŚCIACH ZABIEGOWYCH NA ŚWIECIE

Woda siarkowa z naszego Uzdrowiska posiada unikalne, na skalę światową walory lecznicze, uodparnia organizm, obniża poziom cukru, cholesterolu i trójglicerydów w surowicy krwi, zwiększa wydalanie kwasu moczowego z krwi, działa przeciwreumatycznie, przeciwzapalnie i hamuje osteoporozę. Taką renomę zawdzięcza nie tylko stężeniu jonów siarczkowych wynoszącym 122 mg/l ale również wysokiej mineralizacji oraz całej gamie związków, m.in: magnezu 552 mg/l, potasu 116 mg/l, jodu 1.81 mg/l. Uzdrowisko Solec-Zdrój Sp. z o.o. ul. 1 Maja 1 28-131 Solec-Zdrój tel./fax: 041 377 60 61, 041 377 63 90, 041 377 60 17, e-mail: info@uzdrowiskosolec.pl

3


4

Region

Czwartek, 10 maja 2012

Lider lokalnego rynku Misją Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego w Solcu-Zdroju jest świadczenie w sposób profesjonalny usług finansowych o wysokim standardzie, zapewniających zadowolenie klientów. Bank chce być nadal liderem na rynku lokalnym, zachowując wartości godne przyjaznej instytucji finansowej. 24 delegatów na Zebranie Przedstawicieli spotkało się 20 kwietnia w Solcu-Zdroju, aby na corocznym spotkaniu podsumować działalność Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego w 2011 roku i podjąć kilka uchwał, w tym uchwałę w sprawie udzielenia absolutorium członkom Zarządu Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego, zatwierdzenia sprawozdania Rady Nadzorczej tego banku, zatwierdzenia sprawozdania z działalności NBS za 2011 rok i zatwierdzenia sprawozdania z weryfikacji bilansu za 2011 rok. W porządku obrad delegatów Zebrania Przedstawicieli Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego w Solcu-Zdroju było także przyjęcie uchwały w sprawie podziału zysku wypracowanego w roku ubiegłym, przyjęcie kierunków rozwoju NBS w 2012 roku oraz wyznaczenie najwyższej sumy zobowiązań, jaką bank może zaciągnąć w celu sfinansowania działalności. Porządek spotkania obejmował także podjęcie uchwały w sprawie zmian w statucie banku. Zebraniu przewodniczył przewodniczący Rady Nadzorczej NBS Stanisław Szymański. Po przyjęciu porządku obrad i dokonaniu wyboru przewodniczącego zebrania i członków prezydium Zebrania Przedstawicieli oraz wyboru trzech komisji: mandatowo-skrutacyjnej, wniosków i uchwał oraz statutowej i przyjęcia protokółu z poprzedniego

reklama

Zebrania Przedstawicieli głos zabrał zaproszony na obrady gość, poseł na Sejm RP Mirosław Pawlak. W swoim krótkim wystąpieniu parlamentarzysta podkreślił jak ważne miejsce na mapie gospodarczej województwa świętokrzyskiego zajmuje Nadwiślański Bank Spółdzielczy, jak ważną i znaczącą rolę w życiu gospodarczym naszego kraju pełni sektor spółdzielczości. Mówiąc o działalności soleckiego banku poseł nie omieszkał wspomnieć i wypowiedzieć się z uznaniem o poza bankowej działalności NBS, która koncentruje się na wspomaganiu finansowym wielu inicjatyw społecznych i sponsorowaniu ważnych dla społeczności lokalnych działań. Po wystąpieniu posła głos zabrał prezes Zarządu Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego Krzysztof Czerwiec, który przedstawił delegatom sprawozdanie z działalności banku za 2011 rok. – Jak potwierdzają osiągnięte wyniki finansowe rok 2011 był dobrym okresem w rozwoju Nadwiślańskiego Banku Spółdzielczego w Solcu-Zdroju – mówił prezes Krzysztof Czerwiec. – Zanotowaliśmy dodatnią dynamikę sumy bilansowej wynoszącą 203.462 tys. złotych, czyli wyższą o 9,3 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, tj. o kwotę 17.320 tys. złotych. Prowadzona działalność umożliwiła wypracowanie zysku netto na poziomie 2.533 tys.

W 20 ODDZIAŁACH NADWIŚLAŃSKIEGO BANKU SPÓŁDZIELCZEGO PRACUJE 122 OSOBY. SUMA BILANSOWA W 2011 ROKU WYNIOSŁA 203.462 TYS. ZŁOTYCH. NBS NA KONIEC UBIEGŁEGO ROKU LICZYŁ 5809 CZŁONKÓW. KAPITAŁ UDZIAŁOWY TO

903

TYS. ZŁOTYCH, ZAŚ

KAPITAŁ ZASOBOWY TO KWOTA

16.675 TYS. ZŁOTYCH. KAPITAŁY POZOSTAŁE TO 4.463 TYS. ZŁOTYCH. BANK W 2011 ROKU OSIĄGNĄŁ ZYSK NETTO

2.533 TYS. ZŁOTYCH. WSPÓŁCZYNNIK W KWOCIE

WYPŁACALNOŚCI BANKU W

2011 ROKU WYNIÓSŁ 15.79 PROC.

złotych, który był wyższy o ponad 22 proc. niż w 2010 roku. Fundusze własne netto banku na 31 grudnia 2011 roku wyniosły 21.923 tys. złotych, co stanowiło równowartość 4.964 tys. euro według kursu średniego NBP. Jak powiedział mówca, mimo kryzysu w roku sprawozdawczym nastąpił wzrost wartości kredytów o ponad 9 procent w stosunku do roku poprzedniego oraz wzrost bazy depozytowej o ponad 3 procent przy ciągle dużej konkurencji banków komercyjnych. Nastąpiła także poprawa wskaźnika kosztów działania banku do wyników na działalności z 70,59 proc. w 2010 roku do 65.64 proc. w roku sprawozdawczym. Postępujący rozwój NBS Banku zauważalny jest również w powiększającym się zasięgu działania, a co za tym idzie zwiększeniu liczby placówek. W 2011 roku utworzono kolejną dwudziestą placówkę, tym razem w Tarnowie. Jak podkreślił w swoim wystąpieniu prezes K. Czerwiec rozwój banku to nie tylko wyniki finansowe, ale również finansowanie w infrastrukturę. Łączne nakłady na modernizację, nabycie środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych wyniosły w 2011 roku 886 tys. złotych. Zakupy te dotyczyły głównie urządzeń teleinformatycznych, bankomatów, multisejfów, wyposażenia biurowego oraz adaptacji i modernizacji budynków. Na koniec 2011 roku NBS Bank prowadził 20.261 rachunków bieżących. Upowszechnia się zdalny dostęp klientów do konta. W banku funkcjonuje 2455 kart płatniczych VISA. Budowanie wizerunku banku opartego na bezpieczeństwie, nowoczesności i partnerstwie w działaniu przynosi wymierne korzyści. Świadczenie usług finansowych najwyższej jakości klientom oraz trwałe związki z jednostkami samorządu terytorialnego gmin, miast i powiatów to wyraz angażowania się NBS Banku w działalność o charakterze lokalnym. – Wspierając przedsięwzięcia o charakterze uniwersalnym – mówił prezes K. Czerwiec – kreujemy się na lidera lokalnego rynku w zabezpieczeniu potrzeb finansowych. Jak powiedział prezes K. Czerwiec, w swoich działaniach dążymy do zrealizowania następujących przesłanek: NBS Bank to reprezentant interesów finansowych społeczności lokalnych i samorządów, a nie tylko podmiot gry na rynku finansowym; NBS Bank to serce lokalnej gospodarki; NBS Bank to instytucja finansowa, która stabilizuje miejscowy biznes; NBS Bank to instytucja finansowa o zwiększającej się pozycji rynkowej, to spółdzielnia bankowa oparta na nowoczesności i partnerstwie w działaniu. Po wystąpieniu prezesa głos zabrał wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Wojciech Nowak, który przedstawił sprawozdanie z działalności tego organu statutowego. Jak powiedział mówca, Rada Nadzorcza stwierdziła w swoim sprawozdaniu, że przyjęte kierunki i zadania Banku prowadzone były prawidłowo. Stąd Rada Nadzorcza wnosi o zatwierdzenie wyników finansowych

za 2011 rok i o udzielenie absolutorium obecnemu Zarządowi. Po wystąpieniu Wojciecha Nowaka sprawozdanie z weryfikacji bilansu banku za 2011 rok przedstawił delegatom rewident Beskidzkiego Związku Rewizyjnego Stanisław Michalski. Po nim z projektami uchwał wystąpili przewodniczący powołanych na zebraniu komisji: mandatowo-skrutacyjnej, wniosków i uchwał oraz statutowej. W dalszej części obrad przewodniczący zebrania Stanisław Szymański, odczytując poszczególne uchwały poddał je pod głosowanie. Podobnie, jak pierwsza z poddanych pod głosowanie uchwał, w sprawie udzielenia absolutorium dla członków Zarządu NBS Bank, tak i pozostałe uchwały przy jęte zostały przez delegatów jednogłośnie. Tekst i fo to. AN DRZEJ BO RYC KI


Gmina

5

90 lat w służbie społeczeństwu

Uroczyście, w asyście delegacji ze sztandarami ościennych jednostek OSP, zaproszonych gości z prezesem Zarządu Wojewódzkiego OSP RP w Kielcach, posłem na Sejm RP Mirosławem Pawlakiem, prezesem Zarządu Powiatowego OSP RP w Busku Jerzym Kolarzem i zastępcą Komendanta Wojewódzkiego PSP w Kielcach Stanisławem Wosiem Ochotnicza Straż Pożarna w Solcu-Zdroju uczciła dziewięćdziesiąt lat swojego istnienia.

Dla podkreślenia ten ważnej w życiu lokalnej społeczności i wywodzących się z niej strażaków – ochotników rocznicy jednostka otrzymała ufundowany przez grupę sponsorów nowy sztandar. Zastąpił on obecny, który był z nią od roku 1929. Solecką Ochotniczą Straż Pożarną zaczęto organizować w 1919 roku. Urzędową rejestrację i osobowość prawną uzyskała 11 maja 1922 roku. Jej twórcami i założycielami byli: farmaceuta i właściciel pierwszej apteki w Solreklama

cu Jan Rożniakowski, organista w tutejszym kościele Józef Wierzchowski, nauczyciel, kierownik tutejszej szkoły powszechnej Stanisław Morawiecki, rolnicy Stanisław Pałys, Jan Kowalik, Józef Hernik i Marian Helis oraz miejscowy krawiec Stanisław Stępień. W dwudziestoleciu międzywojennym w składzie jednostki działała zorganizowana przez Hannę Daniewską żeńska drużyna samarytańsko-pożarnicza. Do obsługi wozów strażackich były wyznaczone gospodarskie zaprzęgi dwukonne, które ochotniczo udostępniali i obsługiwali między innymi Stanisław Skoczylas, Jan Kowalski, Józef Kupiec i Józef Skowron. Siedzibą była własna, zbudowana siłami miejscowej ludności drewniana remiza strażacka, która stała się centrum miejscowego życia publicznego. Zorganizowanie jednostki straży pożarnej było pilną koniecznością po przykrych doświadczeniach z pożogą ogniową, która między in-

nymi strawiła w 1900 roku funkcjonujące od 1837 roku soleckie uzdrowiskowe łazienki. W roku 1921 ponowny pożar strawił łazienki zbudowane w stylu zakopiańskim, a w roku 1934, gdzie

ogień pochłonął 26 budynków wraz z dobytkiem i inwentarzem żywym. Jednostka nie zaprzestała działalności podczas II Wojny Światowej. Okupant dopuszczał bowiem funkcjonowa-

nie tej służby. W tym okresie wszelkie formy działań nakierowane były nie tylko na doskonalenie umiejętności walki z pożarami. W ich ramach kwitła działalność konspiracyjna, w którą angażowali się młodzi ludzie. Majątek straży według protokółu z 1957 roku obejmował: wóz konny, motopompę, sikawkę ręczną, 5 węży do motopompy, 2 węże do sikawki ręcznej, 7 węży gumowych, 22 węże parciane, 6 drabin, 4 bosaki, beczkę na paliwo, prądownicę, syrenę, sygnałówkę, 7 toporów, hydronetkę, 16 pasów, 14 hełmów i 12 mundurów. W historii jednostki był moment tragiczny, gdzie dwóch strażaków podczas akcji gaśniczej 15 lipca 1971 roku straciło życie. Byli to: Stanisław Czekaj s. Antoniego urodzony w roku 1930, strażak od roku 1954 i Wojciech Sobieszkoda urodzony w roku 1918, strażak od roku 1946. W latach 1957-60 Zarząd OSP pracował w składzie: Kazimierz Grabda – prezes, Stanisław Stępień – naczelnik, Jan Wroński – sekretarz, Mieczysław Bartnik – skarbnik, Paweł Drobek – gospodarz. Od 1967 do 2000 roku, czyli przez 31 lat prezesem OSP Solec Zdrój był Antoni Pałys. W roku 2001 funkcję tą objął w wyniku wyborów jego syn Adam i pełni ją do chwili obecnej. W roku 1968 na wyposażenie jednostki trafił skrzyniowy samochód marki Star. Służył dwa lata i został zastąpiony samochodem marki Żuk. W roku 1986 solecka straż otrzymuje bojowy wóz Star 25. 27 października 1992 roku na wyposażenie straży trafia nowiutki, prosto z fabryki ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Jelcz ze zbiornikiem wody o pojemności 6 tys. litrów z autopompą. Od roku 2009 soleccy strażacy dysponują nowoczesnym średnim samochodem ratowniczo-gaśniczym Iveco, a ponadto lekkim samochodem marki Volkswagen i operacyjnym Daewoo Lanos. Od roku 1989 jednostka przeniosła się do nowej strażnicy, której budowę zapoczątkowali Antoni Pałys, Zygmunt Kopeć, Mieczy sław Bartnik i Czesław Stępień. Budowa trwała aż 14 lat. Dziś miejsce to stanowi wyróżnik miasteczka, kwitnie życie kulturalne. Ochotnicza Straż Pożarna w Solcu Zdroju stała się gwarantem bezpieczeństwa, dumą i chlubą tego środowiska, a także szkołą obywatelskiego i patriotycznego wychowania młodzieży. Tekst i fo to. RO BERT GWÓŹDŹ


6

Wieści ze Starostwa

Czwartek, 10 maja 2012

Wizyta marszałka W piątek, 27 kwietnia br., na terenie powiatu staszowskiego przebywał marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jakubas. Celem jednodniowej wizyty było m.in. zapoznanie się z tempem modernizacji dróg powiatowych, planami budowy lądowiska dla helikopterów na terenie szpitala powiatowego oraz z postępami w realizacji Powiatowego Centrum Sportowego w Staszowie. Z wyżej wymioenionym zagadnieniami marszałka Adama Jarubasa zapoznali starosta staszowski Andrzej Kruzel i wicestarosta Michał Skotnicki.

Kwiaty przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki składają, od lewej: radny powiatu staszowskiego Janusz Bąk, starosta staszowski Andrzej Kruzel, przewodniczący Rady Powiatu w Staszowie Damian Sierant, radna powiatu Janina Złotnik i wicestarosta Michał Skotnicki.

Uroczyście i dostojnie Wielkie obchody 221. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja na ziemi staszowskiej. – Powiatowo miejsko-gminne obchody uchwalenia Konstytucji 3 Maja, rozpoczęły się już o godz. 8.00, od odprawienia mszy świętej w kościele pw. Przemienienia Pańskiego i Świętego Ducha w Wiśniowej, gdzie przed laty spoczęło serce Hugona Kołłątaja. Liturgię odprawili: ks. kan. Edward Zieliński, proboszcz parafii pw. św. Barbary w Staszowie i gospodarz Wiśniowskiej parafii ks. Krzysztof Barański, który również wygłosił homilię. W Staszowie, po uformowaniu pochodu na ul. Parkowej, o godz. 11.00, kolumna marszowa przy dźwiękach Orkiestry Dętej Kopalń i Zakładów Chemicznych Siarki ,,Siarkopol” S.A. w Grzybowie, przeszła na staszowski rynek, gdzie przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki liczne delegacje władz samorządowych, zakładów pracy, szkół, związków kombatanckich i stowarzyszeń złożyły wiązanki kwiatów. Okolicznościowe przemówienie wygłosił starosta staszowski Andrzej Kruzel, który powiedział: -Dni świąt narodowych upamiętniają najjaśniejsze karty w historii naszego kraju. Kolejna, dwieście dwudziesta pierwsza rocznica uchwalenia Konstytucji 3-go Maja przywodzi pamięć o podjęciu najważniejszej w dziejach Polski reformy ustroju państwa. Prace nad sporządzeniem tekstu Konstytucji, zwanej również Ustawą Rządową zostały rozpoczęte przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i kilka wybitnych osób z jego otoczenia podczas Sejmu Czteroletniego w 1788 roku. Do najwybitniejszych twórców Konstytucji należy zaliczyć dwóch przedstawicieli tamtego okresu związanych z ziemią staszowską i kielecką tj. Hugo Kołłątaja i Stanisława Staszica. To między innymi oni, dostrzegając ogromne niebezpieczeństwo dla bytu państwowego, podjęli się dzieła napisania, a później uchwalenia tego jakże

ważnego aktu prawnego. Konstytucja 3 Maja była ustawą przełomową, miała służyć regulacji wewnętrznych stosunków społecznych panujących w państwie. Była też odpowiedzią na pierwszy rozbiór Polski oraz próbą zapobieżenia dalszemu rozpadowi Rzeczypospolitej. W dniu dzisiejszym składamy hołd twórcom Konstytucji 3 Maja, zwanej przez nich samych ,,ostatnią wolą i testamentem gasnącej Ojczyzny”. Konstytucja została oparta na prawach i swobodach obywatelskich, tolerancji i wolności wyznania, połączyła chrześcijańskie tradycje Europy i wartości Oświecenia, umożliwiła przetrwanie narodu polskiego przez okres zaborów, niewoli i okupacji. Jednak czy dzisiaj, po dwustu dwudziestu jeden latach od jej uchwalenia, polityczna i patriotyczna myśl Konstytucji 3 Maja obecna jest w świadomości Polaków? Czy warto obchodzić kolejne rocznice Konstytucji, która nie tylko nie zmieniła losu kraju, ale nawet nie weszła na trwałe w ówczesne życie społeczno – polityczne? Osobiście myślę, że warto, a wręcz należy i nie tylko dlatego, że jest ona częścią naszej historii, ale przede wszystkim dla podkreślenia faktu myślenia o państwie polskim i troski o jego przyszłość. Konstytucja jest bowiem przykładem właściwie rozumianej demokracji w walce przeciwko anarchii. Jest tragiczną lekcją, nakazującą myślenie i troskę o państwie polskim, nie tylko w sytuacji bezpośredniego zagrożenia jego bytu. Konstytucja jest także lekcją, zarówno dla obywateli, jak i dla rządzących, że nigdy nic nie jest dane na zawsze, a w szczególności niepodległość i suwerenność narodu i państwa. Z tej lekcji historii, jaką jest Konstytucja 3 Maja możemy i powinniśmy wyciągać wnioski i czerpać nauki także dzisiaj. Od ośmiu lat jesteśmy członkiem Unii Europejskiej do której wstąpiliśmy z wielkimi nadziejami na popra-

wę naszego bytu. Dzisiaj wspominając czas ciężkiej pracy i niełatwych decyzji, spoglądając na zmiany jakie zaszły w naszym otoczeniu, uważam, że dobrze wykorzystaliśmy szanse by zapewnić lepsze warunki życia mieszkańcom ziemi staszowskiej. Świadczą o tym chociażby wyremontowane drogi, powstająca infrastruktura komunalna, hale sportowe i nowocześnie wyposażone szkoły, rosnące w szybkim tempie Powiatowe Centrum Sportowe z długo wyczekiwaną w Staszowie krytą pływalnią, wyremontowane oddziały szpitalne, czy też nowy blok operacyjny, który w najbliższym czasie otrzyma wyposażenie. Z okazji dzisiejszego święta chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za udział w naszych obchodach. Pamiętajmy, że jesteśmy cząstką polskiego Narodu i Państwa. W imieniu własnym, a także przedstawicieli władz powiatu oraz miasta i gminy Staszów serdecznie życzę wszystkim tu obecnym, jak również pozostałym mieszkańcom naszego powiatu wszelkiej pomyślności w pracy zawodowej oraz w życiu osobistym. Mszę świętą w intencji ojczyzny odprawiono w Sanktuarium Błogosławionego Jana Pawła II. Liturgii z udziałem: ks. kan. Edwarda Zielińskiego, ks. kan. Wiesława Kowalewskiego i ks. kan. Jerzego Rybusińskiego przewodniczył ks. prałat Henryk Kozakiewicz, kustosz Sanktuarium i proboszcz parafii pw. Św. Bartłomieja w Staszowie. Homilię wygłosił ks. Grzegorz Maruszak, wikariusz parafii św. Bartłomieja. Po zakończeniu oficjalnych uroczystości nad Zalewem nad Czarną odbył się festyn rodzinny. W części artystycznej wystąpili m.in.: uczniowie Szkoły Podstawowej w Wiśniowej i kapela Staszowskiego Ośrodka Kultury. Tekst i fo to. JAN MA ZAN KA

Pobyt marszałka na ziemi staszowskiej rozpoczął się od wizyty w Szydłowie, w gospodarstwie Krzysztofa Kluszczyńskiego, producenta i eksportera owoców, który zapoznał swoich gości z technologią przechowywania i przetwórstwa jabłek pochodzących z lokalnych sadów. Piątkowe spotkanie było także okazją do uczestnictwa w niecodziennej uroczystości, bowiem marszałek Adam Jarubas wraz ze starostą Andrzejem Kruzlem i wicestarostą Michałem Skotnickim wziął udział w uroczystych obchodach 50. rocznicy zawarcia związku małżeńskiego kilkudziesięciu par z terenu powiatu. W sali konferencyjnej, w serdecznej atmosferze, wszystkich zaproszonych gości przywitał Romuald Garczewski, burmistrz miasta i gminy Staszów wraz ze swoimi zastępcami Henryką Markowską i Tomaszem Fąfarą. Po złożeniu gratulacji dostojnym jubilatom marszałek wraz z przedstawicielami władz lokalnych odwiedził szpital powiatowy, gdzie dyrektor dr n. med. Marek Tombarkiewicz zapoznał przybyłych gości z planami modernizacji terenów przyszpitalnych i ich adaptacji dla potrzeb lądowiska dla śmigłowców ratunkowych, a także zaprezentował pomieszczenia wybudowanego przy wsparciu władz wojewódzkich i powiatowych bloku operacyjnego. W ostatnich dniach Zarząd Województwa Świętokrzyskiego dofinansował zakup wyposażenia bloku w specjalistyczny sprzęt kwotą 3 400 000 zł. Wcześniej, przed rozpoczęciem inwestycji, na budowę samego bloku z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego pozyskano kwotę 8 992 939 zł. Następnie, na terenie budowy Powiatowego Centrum Sportowego, zlokalizowanego przy Zespole Szkół im. Stanisława Staszica w Staszowie, marszałek Adam Jarubas mógł zapoznać się aktualnym stanem prac. Wnętrza kompleksu zaprezentował Izydor Grabowski dyrektor Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica w Staszowie. W tym samym dniu Sejmik Województwa Świętokrzyskiego podjął uchwałę o przekazaniu kolejnej dotacji na budowę Centrum, tym razem w wysokości 1 500 000 zł. Wizyta marszałka na terenie powiatu staszowskiego zakończyła się spotkaniem z sołtysami i mieszkańcami gminy Łubnice, podczas którego wójt Anna Grajko poruszyła temat ewentualnej likwidacji znacznej części gminy i przeznaczenia jej pod tereny zalewowe, co wywołało żywą dyskusję. Wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali zapewnienie pełnego wsparcia ze strony marszałka Adama Jakubasa niedopuszczenia do przyjęcia, wstępnie planowanej koncepcji ewentualnego stworzenia na terenie gminy terenów zalewowych. Tekst i fo to. MI CHAŁ SKRĘ TEK

O zamiarach modernizacji obecnego lądowiska dla helikopterów i o planach szpitala na najbliższą przyszłość poinformował marszałka Adama Jarubasa starosta staszowski Andrzej Kruzel.

KOLUMNA S AMORZĄDOWA S TAROSTWA S TASZOWSKIEGO




IV XXXVI Międzynarodowe Buskie Spotkania z Folklorem – Nowy Korczyn 2012

Raz na ludowo 3 maja Nowy Korczyn był tradycyjnie gospodarzem kolejnych już eliminacji rejonowych XXXVI Międzynarodowych Buskich Spotkań z Folklorem. W przeglądzie uczestniczyło 34 solistów, solistów-instrumentalistów, zespołów śpiewaczych, kapel, regionalnych zespołów tanecznych z powiatów buskiego, pińczowskiego, kazimierskiego, staszowskiego, sandomierskiego, opatowskiego oraz gmin Chęciny, Morawica, Sitkówka-Nowiny, Chmielnik.

reklama

Fotoreportaż Nominację do finału uzyskali: soliści: Alfreda Nowak, Cecylia Korban, Piotr Wierzba (klar net), Stanisław Dufaj (skrzypce), Adam Kocerba (har monia polska), Agata Korban (skrzypce), kapele: Korczynianie, Buskowianie, Ponidzie Pińczowskie, rodzinna Korbanów, zespoły śpiewacze: Kępianki, Pacanowianie, Szewczanki, Bolechowiczanki, Drożanie, Sorbin, Brzezinianki, Wolanecki i Ła-

Czwartek, 10 maja 2012 becanki oraz regionalny zespół folklorystyczny Wiśliczanie. Prezentacje konkursowe oceniała komisja w składzie: Jerzy Gumuła, muzyk, kompozytor i akompaniator, kierownik działu dziedzictwa kulturalnego Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach – przewodniczący jury, Andrzej Piotrowski, etnograf i choreograf, Michał Stachurski, oraz muzyk Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach.

Konkurs finałowy odbędzie się w Busku-Zdroju w dniach 19 i 20 maja. Prezentacje w każdym dniu rozpoczynać się będą w muszli koncertowej w parku zdrojowym od godziny 11.00. Koncert laureatów i wręczanie nagród tegorocznych Buskich Spotkań z Folklorem odbędzie się 10 czerwca 2012 r. Tekst i fo to. RO BERT GWÓŹDŹ


Rozmowa

Marzę o własnej płycie Z JULIĄ DAROWSKĄ, młodą, świetnie zapowiadającą się piosenkarką rozmawia Andrzej Borycki. Jak rozpoczęła się twoja wielka przygoda z piosenką?

Jaką muzykę lubisz, jakich wykonawców preferujesz?

-Moja przygoda z muzyką rozpoczęła się w 2007 roku, kiedy zaczęłam śpiewać w zespole „Fahrenheit” działającym przy Gminnym Ośrodku Kultury w Klimontowie. Wcześniej, kiedy nie mieszkałam jeszcze w Klimontowie, tylko w Gdańsku, nie myślałam o tym, żeby występować na scenie. Nie wiedziałam, jak można rozpocząć taką przygodę, ani na czym to wszystko polega.

-Najbardziej lubię takie gatunki jak jazz, soul, R&B, rock. Moi ulubieni wykonawcy to: Adele, Michael Jackson, Amy Winehouse, Whitney Houston, Kayah.

Co sprawiło, że jedną z twoich pasji życiowych i to najważniejszą stało się śpiewanie?

-Kiedy przeprowadziłam się z Gdańska do Klimontowa i już tu mieszkałam jakiś czas, któregoś dnia, na jednej z imprez plenerowych zobaczyłam dzieci i młodzież występującą w ramach prezentacji dorobku artystycznego Klimontowa i wtedy ogłoszono zapisy do studia wokalnego działającego w GOK w Klimontowie. Pomyślałam, że może być to fajna zabawa i przygoda, więc wybrałam się na pierwsze zajęcia i tak wszystko się zaczęło. Czy to, co robisz oczywiście poza nauką w szkole, ma jakieś związek z rodziną? Ktoś w twojej rodzinie grał lub śpiewał.

-Mój tata grał kiedyś w orkiestrze na trąbce, ale nikt w rodzinie nigdy nie śpiewał na scenie. reklama

Mimo tak młodego wieku masz już wiele sukcesów na estradzie. Zdobyłaś już kilka nagród. Które z nich cenisz sobie najbardziej?

-Na pewno jedną, z najważniejszych nagród, jaką udało mi się zdobić w ostatnim czasie było pierwsze miejsce w Letnim Festiwalu Piosenki w Kielcach. Nagroda, jaką zdobyłam na tym festiwalu, to piosenka skomponowana i wyprodukowana specjalnie dla mnie przez Tomasza „Josepha” Bracichowicza, członka i założyciela zespołu „Mafia” z Kielc. Natomiast inne z ważniejszych osiągnięć, to również zaproszenie pani Elżbiety Skrętkowskiej na nagranie odcinka programu „Szansa na sukces”. Który z wykonawców jest twoim idolem, przykładem, który chciałabyś naśladować.

-Nie mam jednego wzorca muzycznego, na którym się opieram. Staram się czerpać inspiracje z największych gwiazd światowego formatu, m. in. takich jak Whitney Houston, czy Adele.

V Do swoich sukcesów zaliczyć trzeba twój występ w programie telewizji polskiej „Szansa na sukces”, który transmitowany był w niedzielę, 29 kwietnia. Jaką piosenkę wykonywałaś?

-Wylosowałam piosenkę z repertuaru Ewy Bem „Pomidory”. Jakie wrażenia wiążą się z twoim występem? Miałaś tremę. Bądź co bądź występowałaś przed wielomilionową publicznością, poddana byłaś surowej ocenie jury?

-Jestem bardzo zadowolona, z tego, że mogłam wystąpić w jednym z odcinków „Szansy”, tym bardziej, że był to ostatni już w historii programu odcinek. Oczywiście, kiedy przyszła moja kolej w czasie nagrania, byłam lekko podenerwowana, obawiałam się tego, jak wypadnę podczas rozmowy z Panem Mannem, oraz tego, jak mi pójdzie z wylosowaną piosenką. W czasie rozmowy i śpiewania emocje już trochę opadły, a po wszystkim zostało tylko czekać na werdykt jury. Czy ten, zapewne udany debiut będzie miał swoje przełożenie na dalszy rozwój twojej kariery piosenkarskiej?

-Na pewno jest to jeden z pierwszych, ważnych kroków, jaki postawiłam w tej branży. Nie wiem jeszcze, czy będzie to miało wpływ na dalszy rozwój mojej kariery, ale na pewno jest to dobry jej początek. Jakie jest twoje największe marzenie?

-Moim największym marzeniem jest założenie zespołu i wydanie swojej własnej płyty.

Poza śpiewaniem piosenek, jakie są inne twoje pasje i zainteresowania?

-Lubię również projektować i szyć ubrania, gotować, czytać książki, podróżować. Kim w dorosłym życiu chciałabyś być? O jakich studiach myślisz?

-Chciałabym zostać zawodową wokalistką. Planuje wybrać się na wokalistykę jazzową na wydział artystyczny na UMCS do Lublina, jednak mam też plan awaryjny, a jest nim kierunek logopedia z audiologią, który również chciałabym studiować w Lublinie. Czy masz swoje motto życiowe, któremu podporządkowujesz swoje dotychczasowe życie?

-Nie posiadam żadnego motta. Zawsze w życiu kieruje się tym, co podpowiada mi serce. Czego należałoby tobie życzyć?

Na pewno tego, aby spełniły się moje marzenia, ale póki co wygranej w najnowszym konkursie, w jakim biorę obecnie udział. Są to „Scyzoryki 2012”. Walka toczy się o prestiżową nagrodę muzyczną w województwie świętokrzyskim. Dostałam nominacje w kategorii soliści. Na wygraną składają się „pół na pół” głosy jury i głosy sms, więc w pierwszym etapie, w którym się obecnie znajduję potrzebna mi pomoc ludzi, dlatego aby pomóc mi dostać się do finału należy wysłać SMS o treści SOLIŚCI. 6 pod numer 71466. Koszt jednego sms’a to 1,23 zł z VAT. Proszę wszystkich o wsparcie w dostaniu się do finału konkursu. Dziękuję za rozmowę.




Z Życia Miasta

11

Spotkanie dwóch kultur Pod koniec kwietnia Zespół Placówek Oświatowych w Zbludowicach gościł 30-osobową grupę uczniów wraz z opiekunami z Węgier. Młodzież znad Dunaju przebywała w Polsce w ramach Programu Wymiany Międzynarodowej.

Była to druga w historii tej placówki edycja tego programu. Przypomnijmy, że w maju 2009 roku, w ramach nawiązanej współpracy, szkołę odwiedził chór młodzieży węgierskiej wraz z opiekunami i koordynatorem przedsięwzięcia ze strony węgierskiej. W kolejnym zaś roku szkolnym uczniowie Samorządowego Gimnazjum w Zbludowicach mieli możliwość zaprezentowania programu artystycznego promującego folklor naszego regionu na Węgrzech. Biorący udział w tegorocznej wymianie uczniowie, mieli okazję poznać kuchnię węgierską oraz zaprezentować smaki polskie. Uczniowie z Węgier uczestniczyli również w imprezie związanej z dniami otwartymi szkoły, podczas której przedstawili przygotowany przez nich występ artystyczny. – Jesteśmy dumni, że wymiana kulturowa w takiej właśnie formie może kolejny raz zagościć w ofercie edukacyjnej naszej szkoły, pozwalając naszym uczniom na osiąganie szerszych celów edukacyjnych, takich jak otwarcie na inne kultury, tolerancję i integrację międzynarodową oraz umiejętność współpracy na różnych płaszczyznach życia politycznego, ekonomicznego i społecznego – powiedziała Anna Majcher. Międzynarodowa wymiana zawsze niesie ze sobą mnóstwo korzyści. Bo to nie tylko okazja wzajemnego, dostarczającego niezapomnianych wrażeń poznawania się uczniów, ale także wspólne spotkania nauczycieli obu szkół, dające możliwość wymiany poglądów, poszerzające wiedzę dydaktyczną, a także stanowiące dla obu stron źródło infor macji o systemach szkolnictwa. AR reklama

Młody wiekiem,

wielki duchem -Gratuluję. Nie tylko jesteś znakomitym sportowcem, ale też świetnym propagatorem, promującym, dzięki odnoszonym sukcesom sportowym Busko-Zdrój – te słowa z ust burmistrza Waldemara Sikory usłyszał Damian Sator, zawodnik Klubu Sportowego „Słoneczko”.

Damian Sator to niekwestionowana gwiazda Klubu Sportowego „Słoneczko” działającego w Busku-Zdroju. Wystarczy prześledzić tegoroczne osiągnięcia tego młodego zawodnika. Damian zdobył pierwsze miejsce w Świętokrzyskich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej w Indywidualnych Biegach Przełajowych Szkół Gimnazjalnych rocznik 1996-98 na dystansie 1500 metrów chłopców w Rytwianach. Zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Województwa Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki i Świętokrzyskiego Zrzeszenia LZS w Biegach Przełajowych, w kategorii junior młodszy na dystansie 3 000 metrów. Mistrzostwa odbyły się w miejscowości Końskie. Do niego należy również srebro zdobyte w Mistrzostwach Polski w Biegach Górskich stylem anglosaskim, na krótkim dystansie podczas XI Mistrzostw Podkarpacia, w kategorii juniorzy młodsi urodzeni w latach 1995-1996 na dystansie 4 kilometrów, które odbyły się w Ustrzykach Dolnych. 30 kwietnia podczas spotkania w miejskim ratuszu Damian oraz Zdzisław Perepeczko, trener zawodnika otrzymali dyplomy i upominki od gminy. – Najważniejsze byś realizował się w tym co robisz i czerpał z tego satysfakcję – powiedział burmistrz, gratulując zawodnikowi. Słowa uznania za pracę trenerską usłyszał również Zdzisław Perepeczko, prezes Klubu Spor towego „Słoneczko”, który nie krył dumy ze swojego zawodnika. Gratulacje złożyli również: wiceburmistrz Henryk Radosz oraz Anna Papaj, zastępca naczelnika Wydziału Oświaty i Infrastruktury Społecznej. Tekst i fot. EHR


12

Wieści z Gminy

Czwartek, 10 maja 2012

Święto 3 Maja w Nowym Korczynie wojny światowej, gdzie przedstawiciele władz samorządowych oraz delegacje szkół złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem. Przemówienie okolicznościowe wygłosił wójt Paweł Zagaja podkreślając, że minęło już tyle lat, a my wciąż z ogromnym wzruszeniem śledzimy bieg historii i uroczyście obchodzimy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. W tym roku minęło 221 lat od tego ważnego wydarzenia. AN NA NOWAK

Nowokorczyńskie obchody Święta Konstytucji 3 Maja zainaugurowała msza święta od prawio na o godz. 12.00 w Kościele Św. Trójcy, w której uczestniczyła grupa wiernych, miej scowa straż, gru pa kombatan tów, poczty sztandarowe oraz orkiestra dęta im. Jana III Sobieskiego.

Po nabożeństwie uczestnicy patriotycznej manifestacji przy dźwiękach orkiestry przeszli ulicami Nowego Korczyna pod pomnik upamiętniający męczeństwo Polaków w okresie drugiej

Pieniądze na zabytki W rocznicę zbrodni katyńskiej W niedzielę, 15 kwietnia w kościele św. Trójcy w Nowym Korczynie odbyły się uroczystości upamiętniające 72 rocznicę zbrodni katyńskiej oraz 2 rocznicę tragedii pod Smoleńskiem.

że świadomość ekologiczna mieszkańców gminy Nowy Korczyn wzrasta z roku na rok. 20 kwietnia ulicami Nowego Korczyna uczniowie klas IV-VI korczyńskiej podstawówki przemaszerowali w barwnym korowodzie. Proekologiczne hasła na transparentach przypominały mieszkańcom gminy, że „Odpadek do odpadka, a uzbiera się okładka”, „Kliencie kupuj z głową, przynoś własną torbę z sobą”, „Szanuj piękną szatę Ziemi, nie śmieć, Ziemia to doceni”. Najmłodsi uczniowie klas I-III nieśli natomiast kolorowe balony i kwiaty z bibuły. W montażu słowno – muzycznym pt. „Calineczka i kłopoty mieszkańców Leśnego Źródełka Życia” ukazane zostały dzieje Ziemi oraz problemy mieszkańców lasu. Uroku całemu przedstawieniu dodawały własnoręcznie wykonane przez uczniów stroje i kostiumy. Tegorocznym obchodom Święta Matki – Ziemi przyświecało motto: „Gdy po lesie nic nie zostanie – co się z nami stanie”.

We mszy świętej sprawowanej w intencji ofiar Katynia i Smoleńska uczestniczyli tłumnie zebrani wierni, a wśród nich delegacje władz samorządowych, kombatantów, straży pożarnej oraz szkół z terenu gminy. Muzyczną oprawę uroczystości zapewniła orkiestra dęta im. Jana III Sobieskiego z Nowego Korczyna. Po mszy św. uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Nowym Korczynie zaprezentowali część artystyczną, w której z zadumą i refleksją przypomnieli tragiczne wydarzenia z naszej współczesnej historii. Po przejściu na plac przykościelny delegacje władz samorządowych, Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej oraz szkół złożyły kwiaty i zapaliły znicze przed obeliskiem upamiętniającym zamordowanego w Katyniu Ludwika Borka oraz tragicznie zmarłe ofiary katastrofy smoleńskiej. Na zakończenie głos zabrał wójt Paweł Zagaja, dziękując wszystkim tym, którzy się przyczynili do zorganizowania i uświetnienia uroczy stości. Podkreślił, że te historyczne wydarzenia niosą uniwersalne przesłanie dla pokolenia młodzieży, bo uczą szacunku do życia i jego war tości. Nawet tragiczne rocznice pokazują naszą polskość w kontekście ludzi, którzy wywalczyli nam wolność, godność bycia Polakiem, a także prawdę historyczną na przekór totalitaryzmowi XX wieku.

AN NA NOWAK

AN NA NOWAK

Korczyński Dzień Ziemi Dzień Ziemi jest to święto mające na celu krzewienie kultury i postaw ekologicznych oraz uświadamianie ludziom problemów związanych z ekologią.

Po raz pierwszy Dzień Ziemi obchodzony był 22 kwietnia 1970 roku w Stanach Zjednoczonych. W ten sposób ludzie chcieli wyrazić protest przeciwko niszczeniu otaczającego ich środowiska. W tym właśnie dniu mieszkańcy Ziemi zastanawiają się, jakich spustoszeń dokonali na swojej planecie, jakie są skutki i jak to można zmienić. Tego dnia każdy powinien pomyśleć, co można zrobić w swoim najbliższym środowisku, aby ulżyć Ziemi i „zaprzyjaźnić się z nią”. Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej w Nowym Korczynie od wielu lat aktywnie włączają się w organizację Dnia Ziemi. Obchody Dnia Ziemi są zawsze poprzedzone akcją „Sprzątania Świata”, w czasie której zbierane są śmieci w Nowym Korczynie i okolicznych miejscowościach. Pocieszającym jest fakt, że z roku na rok worków ze śmieciami jest coraz mniej. Świadczy to o tym,

Ponad 170 tys. zł będą kosztowały prace związane z odrestaurowaniem cmentarza wojennego w Czarkowach. Dzięki staraniom wójta gminy Nowy Korczyn Pawła Zagai udało się pozyskać na ten cel kwotę 140 tys. zł od Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Resztę stanowić będzie wkład własny gminy. Zakres robót remontowo – konserwatorskich obejmował będzie odnowienie pomnika „Ku chwale pierwszych bojów Józefa Piłsudskiego o niepodległość Polski”, mogił poległych legionistów oraz wykonanie ogrodzenia cmentarza. Prace rozłożone zostały na dwa lata. Ważne, by zakończyły się do 2014 roku, kiedy to będziemy obchodzić setną rocznicę wybuchu I wojny światowej. AN NA NOWAK

Ponidzie, moja Mała Ojczyzna Trzecie miejsce w tegorocznej edycji Powiatowego Konkursu „Ponidzie – Moja Mała Ojczyzna” zajęła drużyna z Samorządowego Gimnazjum im. Św. Kingi w składzie Anna Sroka, Agata Kuzon, Karolina Baran, Kamil Dryja, Dawid Sosin i Przemysław Piotrowski.

Celem konkursu organizowanego od 12 lat przez Samorządowe Gimnazjum nr 1 w Busku- Zdroju jest rozwijanie u uczniów zainteresowań związanych z regionem, w którym mieszkają, poznawanie jego historii oraz walorów turystycznych i krajoznawczych. Tematem przewodnim tegorocznego konkursu były „Atrakcje turystyczne Ponidzia”. Uczniowie przygotowali przewodnik multimedialny po Nowym Korczynie wcielając się w role przewodników z XIII wieku. Do części dotyczącej prac plastycznych zakwalifikowane zostały prace Klaudii Wieczorek i Dawida Spóta. Wyróżnienie otrzymał Dawid za pracę na temat „Młodzawy – Ogród na Rozstajach”. Projekt „Atrakcje turystyczne Ponidzia” został przygotowany pod kierunkiem nauczycieli: Grażyny Kańskiej, Moniki Kaszuby, Barbary Witkoś i Leszka Chrobota.

KOLUMNA S AMORZĄDOWA GMINY NOWY KORCZYN

AN NA NOWAK


Ekologia

13

Miliony na solary 24 kwietnia 2012 r. w Buskim Samorządowym Centrum Kultury odbyła się konferencja inauguracyjna projektu pn. „Instalacja systemów energii odnawialnej na budynkach użyteczności publicznej oraz domach prywatnych w gminach powiatu buskiego i pińczowskiego”. W konferencji udział wzięli: Heinz Kaufmann dyrektor Biura Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, Sylwia Słomiak z Biura Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy – opiekun projektu, Mariusz Kasprzyk zastępca dyrektora Władzy Wdrażającej Programy Europejskie, Tomasz Dyląg kierownik Zespołu ds. Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy we Władzy Wdrażającej Programy Europejskie, przedstawiciele buskiego magistratu oraz gmin biorących udział w przedsięwzięciu, radni, sołtysi i beneficjenci projektu. Wszystkich zebranych powitał gospodarz konferencji, burmistrz Waldemar Sikora, który zwrócił uwagę na ro-

czelnika Wydziału Rozwoju Strategicznego i Drogownictwa, zaś zakres rzeczowy inwestycji zaprezentował Tomasz Mierzwa, wiceburmistrz miasta i gminy Busko-Zdrój. Zarys projektu solarnego został ostatecznie zaakceptowany przez stronę szwajcarską w sierpniu 2010 roku. Kolejnym krokiem było złożenie przez gminę Busko-Zdrój kompletnej propozycji projektu. Umowa o dofinansowanie inwestycji między stroną polską, a szwajcarską podpisana została 16 stycznia 2012 roku, a 20 lutego gmina Busko-Zdrój, jako lider projektu podpisała umowę na realizacje przedsięwzięcia z Władzą Wdrażającą Programy Europejskie.

Po prezentacjach nadszedł czas na pytania dotyczące inwestycji. Beneficjenci pytali m.in. o rodzaje kolektorów, sposób ich montowania oraz techniczne przeglądy instalacji. l l l

Warto przypomnieć, że w przedsięwzięciu solarnym bierze udział 10 gmin: gmina Busko-Zdrój – lider projektu oraz gminy: Gnojno, Nowy Korczyn, Pacanów, Solec-Zdrój, Stopnica, Tuczępy, Wiślica, Pińczów i Kije. Projekt współfinansowany jest przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej.

Jaki pan taki kram Miejski plac targowy przy ul. Stawowej i Królowej Jadwigi w Busku-Zdroju zostanie przebudowany. Opracowywany jest właśnie projekt budowlano-wykonawczy tego przedsięwzięcia. W południowo-wschodniej części obecnego placu targowego przy ul. Stawowej i Królowej Jadwigi stanie osiem wiat handlowych przeznaczonych do sprzedaży artykułów rolno-spożywczych i produktów przemysłowych. Wiaty ustawione zostaną w jednym ciągu, każda o dwuspadowym dachu. Drewniana konstrukcja więźby dachowej oparta będzie na betonowych słupach. W środkowej części każdej z wiat planowane jest umieszczenie szklanych świetlików, które doświetlą część handlową. Pod wiatami znajdować się będą miejsca przeznaczone do handlu – stoły, ławy żelbetowe, itp. Na terenie przebudowanego targowiska powstaną również miejsca przeznaczone do handlu z samochodów tzw. miejsca postojowe, zlokalizowane będą one w północno-wschodniej części placu. Wjazd na plac targowy zapewni istniejący już zjazd z ul. Królowej Jadwigi. Ponadto na terenie przebudowywanej części targowiska powstanie nowy układ komunikacji pieszo-jezdnej. W związku z tym wyremontowana zostanie również istniejąca nawierzchnia asfaltowa. Zarówno wiaty handlowe, jak i teren targowiska będą oświetlone. Nie zabraknie też roślinności – trawników i krzewów ozdobnych. W południowej części terenu, objętego przebudową stanie budynek sanitarno-socjalny. Przebudowa miejskiego placu targowego przy ul. Stawowej w Busku-Zdroju realizowana jest w ramach projektu „Mój Rynek”. Głównym celem przedsięwzięcia jest poprawa funkcjonalności placu targowego oraz warunków sprzedaży bezpośredniej, a co za tym idzie, rozwój lokalnej przedsiębiorczości. Przyszły wygląd przebudowanej części placu targowego przedstawia wizualizacja. EHR

lę kolektorów słonecznych we współczesnym świecie, podkreślił również, że są one szansą na rozwój regionu, jak i poprawę warunków życia mieszkańców Ponidzia. l l l

Heinz Kaufmann zaznaczył, że przedsięwzięcie solarne jest dużym wyzwaniem dla realizatorów nie tylko pod względem rzeczowym, ale też wyzwaniem w zakresie współpracy między dwoma krajami Polską i Szwajcarią. Wspominał również o głównych celach projektu takich jak: poprawa stanu środowiska i bilansu energetycznego. Mariusz Kasprzyk pogratulował wszystkim osobom i instytucjom zaangażowanym w przedsięwzięcie, tym, którzy przygotowywali je od strony administracyjno-prawnej i tym, którzy będą je realizować. Ogólne informacje oraz cele Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy przedstawiła Wioletta Tyma, inspektor Wydziału Rozwoju Strategicznego, Inwestycji i Drogownictwa buskiego magistratu. Genezę przedsięwzięcia omówiła Anna Przyborowska-Ryś, zastępca na-

Kolektory słoneczne zamontowane zostaną łącznie na 22 budynkach użyteczności publicznej i blisko na 4 tys. prywatnych budynkach mieszkalnych. W Busku-Zdroju obiekty, w których zostaną zamontowane instalacje solarne to: Pływalnia Miejska im. Stefana Komendy, Powiatowy Międzyszkolny Ośrodek Sportowy i Zespół Opieki Zdrowotnej (szpital). W ramach projektu zostaną również zamontowane ogniwa fotowoltaiczne, służące do oświetlania nowej części Parku Zdrojowego. W zakresie szeroko pojętej promocji projektu solarnego odbędą się szkolenia dla dzieci i młodzieży szkół gminnych oraz uczestników projektu. Szacunkowe koszty realizacji zadania to kwota 67 milionów złotych, z czego dofinansowanie w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy wynosi 75 proc. czyli około 50 milionów złotych, pozostałe 25 proc. kosztów to wkład własny beneficjenta. Na wykonanie instalacji solarnej na Pływalni Miejskiej w Busku-Zdroju gmina Busko-Zdrój uzyskała również dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

reklama


14

Sport

Czwartek, 10 maja 2012

Od porażki do porażki reklama

Nie ułożyły się po myśli trenera ostatnie spotkania Piasta Stopnica. 3 maja u siebie przegrał z liderem tabeli KSZO 1929 Ostrowiec 0:3 (0:2) po golach straconych w wyniku błędów w obronie. Ostrowczanie widać było z obrazu gry, że są zespołem wybieganym, szybkim i sprawnym w operowaniu piłką, a wszędobylski strzelec pierwszych dwóch goli Piotr Mazepa bezwzględnie wykorzystał potknięcia stopnickich defensorów. Piast został rozmontowany w pierwszej części meczu przez KSZO szybką grą skrzydłami czego konsekwencją były dwa gole. Trzecia bramka była już następstwem ofensywnej gry Piasta w drugiej połowie i kolejnego błędu linii defensywnych. Do Stopnicy za swoim zespołem przyjechała „głośna” grupa kilkunastu młodych ostrowieckich kibiców dopingując KSZO do walki o ligowe punkty. Spokój na stadionie i po meczu zapewnili sprawnie i skutecznie „odprawiając ich do domu” po zawodach policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju pod dowództwem samego komendanta. Stopniczanie nie sprostali też w niedzielę, 6 maja w wyjazdowym meczu piątej drużynie tabeli GKS Rudki przegrywając 3:0, mimo iż prowadzili równorzędny pojedynek. Piastowi w obu tych spotkaniach po prostu zabrakło skuteczności. Tekst i fo to. RO BERT GWÓŹDŹ reklama


Sport

Było ciężko, ale do przodu W długi majowy weekend tempa nabrały piłkarskie rozgrywki w naszym regionie. W Święto Konstytucji 3 maja pierwszy zespół rozgrywał wyjazdowe spotkanie z Astrą Piekoszów. Drużyna rezerw natomiast o ligowe punkty walczyła w Kazimierzy Wielkiej z rezerwami Sparty.

W bardzo dobrych humorach wracali z Piekoszowa piłkarze MKS Busko. Po dobrym, ale ciężkim meczu pokonali tamtejszą Astrę 3:0. Podopieczni trenera Sławomira Grzesika podeszli do tego spotkania bardzo zmotywowani wysokim zwycięstwem 10:0 w poprzedniej kolejce nad Victorią Skalbmierz. Już od pierwszych chwil próbowali wszystkiego, by przejąć inicjatywę i nie pozostawili gospodarzom zbyt wiele swobody. Mimo to, że buski zespół przeprowadził kilka ładnych akcji, piłka w pierwszej połowie nie potrafiła znaleźć drogi do bramki Astry. reklama

Po przerwie trener dokonał zmiany ustawienia. Za Dawida Kumora do gry desygnowany został Kamil Kosela co przyniosło efekt w postaci lepszej gry. W 54 minucie spotkania buska drużyna zdobyła pierwszego gola. Po dośrodkowaniu Wiesława Francuza z prawej strony boiska na listę strzelców wpisał się Rafał Charyga. Na drugą bramkę kibice nie musieli długo czekać. Sześć minut później Norbert Kula strzałem głową podwyższył wynik meczu na 2:0. Zwycięstwo przypieczętował Wiesława Francuz w 75 minucie, po bardzo dobrym dograniu Michała Krzemińskiego. Trzy punkty cieszą biorąc pod uwagę to, że piłkarzom przyszło grać na ciężkim terenie z zespołem który wiosną walczy o utrzymanie w świętokrzyskiej klasie okręgowej. Po tym spotkaniu MKS Busko z dorobkiem 47 punktów zajmuję drugą pozycję powoli zbliżając się do IV ligi. Pierwszy jest KSZO Ostrowiec groma-

dząc na koncie 63 punkty, a trzeci Neptun Końskie z 42 oczkami na koncie. W odmiennych nastrojach wrócili z wyjazdowego spotkania piłkarze rezerw buskiego MKS. W meczu 17 kolejki świętokrzyskiej klasy B przegrali w Kazimierzy Wielkiej z rezerwami Sparty 1:2. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla buskiego zespołu, który jako pierwszy zdobył bramkę. Po faulu w polu karnym rzut karny wykorzystał Michał Bandura. Chwilę później strzelec bramki z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry. Pod koniec pierwszej połowy Sparta doprowadziła do remisu. Po niedokładnym przyjęciu piłki przez Łukasza Mrożka zawodnik z Kazimierzy mocnym strzałem pokonał Jakuba Gadawskiego. Druga bramka dla Sparty padła tuż na początku drugiej połowy. Na linii strzału stanął jeszcze Kamil Podsiadło, który interweniując zmienił lot piłki. Oba zespoły kończyły spotkanie w dziesiątkę. W 80 minucie drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Paweł Sarna. Tekst. DA MIAN BĄK Fo to. PAWEŁ WACH

15

Bu sko pokazało klasę W niedziele popołudnie, na zakończenie piłkarskiego długiego weekendu, MKS Busko na własnym stadionie pokonał drużynę Moravii Morawica 3:1. Bramki dla buskiego zespołu zdobyli Wiesław Francuz, Kamil Kolanowski i Mariusz Boguszewski.

Potyczka ta miała być rewanżem Moravii za jesienna porażkę 7:0. Faworyt oraz wicelider klasy okręgowej MKS Busko pokazał jednak klasę. Spotkanie rozpoczęło się od wzajemnego badania sił, lecz z upływem pierwszej połowy tempo meczu przybierało na sile. Oba zespoły stwarzały sobie okazje ale brakowało wykończenia lub na drodze stawali bramkarze. W 35 minucie spotkania znakomita okazję by wyprowadzić buski zespół na prowadzenie miał Mariusz Boguszewski ale jego strzał głowa z trudem wybronił bramkarz gości. Chwilę później Wiesław Francuz w polu karnym nabija piłkarza Moravii w rękę. Na nic się zdają protesty zawodników z Morawicy i sędzia spotkania, Dariusz Frydryk wskazuje na wapno. Strzał z jedenastu metrów wykorzystuje popularny Franek i podopieczni Sławomira Grzesika obejmują prowadzenie. Trzy minuty później wpada druga bramka dla buskiego zespołu. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Kamil Kolanowski zdobywa gola. Dwie minuty przed końcem pierwszej części spotkania z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Arkadiusz Charyga za którego wszedł Paweł Bandura. W drugiej połowie gra się wyraźnie zaostrzyła czego efektem była spora liczba fauli. Buski zespół rozciągnął grę i próbował atakować skrzydłami. Moravia miała dwie okazje do zdobycia bramek po rzucie rożnym ale w obu przypadkach zawodnik z Morawicy nie trafił w piłkę. W 66 minucie znakomicie w bramce spisał się Marcin Ciemiera, który wybronił strzał w okienko. Chwilę po tym Moravia zdobyła bramkę kontaktową. W 80 minucie spotkania Kamila Koselę zastąpił debiutant Jakub Kordos, który na co dzień wy stępuje w drugim zespole. Pięć minut przed końcowym gwizdkiem Mariusz Boguszew ski ustala wynik spotkania na 3:1. Bramka to błąd bramkarza gości który podał piłkę do... Wiesława Francuza, a ten odegrał właśnie do Boguszew skiego. Kilka godzin wcześniej na dolnej płycie buskiego stadionu swój mecz ligowy rozegrała druga drużyna buskiego klubu. Podopieczni Wiesława Francuza pokonali GKS Szydłów 3:1. Dwie bramki dla buskich rezerw zdobył Bartosz Graca. Na listę strzelców wpisał się także Rafał Witkowski. Tekst. DA MIAN BĄK, Fo to. PAWEŁ WACH

W tym biegu wszyscy są zwycięzcami 20 maja w Klimontowie spotkają się zawodnicy krajowi i zagraniczni, aby wziąć udział w siódmym już z kolei Ogólnopolskim Biegu Integracyjnym.

W niedzielę, 20 maja w Klimontowie odbędzie się VII Bieg Integracyjny. Impreza ta z każdym rokiem przyciąga do miasteczka coraz większe rzesze zawodników, zarówno tych sprawnych zdrowotnie, jak i też sprawnych „inaczej”. Gospodarzom i organizatorom zmagań biegowych na klimontowskiej ziemi jest niezmiernie miło, że impreza, którą jest Integracyjny Bieg Klimontowski stała się jednym z kluczowych wydarzeń spor towych w kalendarzu niejednego sportowca. Oprócz poznania walorów turystycznych Klimontowa i okolic

uczestnicy biegu spotykają się tu, jak zawsze ze szczerą gościnnością i serdecznością gospodarzy gminy. Wszyscy, biorący udział w biegu zawodnicy otrzymają pamiątkowe medale, które każdego roku swoją grafiką nawiązują do historii Klimontowa i do postaci, które w jakiś szczególny sposób swoim życiem i działalnością przyczyniły się do rozwoju i rozsławienia tego pięknego miasteczka. W tegorocznej edycji biegu upamiętniona została postać nieżyjącej Heleny Albertyny Herman, siostry Urszuli ze Zgromadzenia Sióstr Imienia Jezus w Klimontowie, która swoją postawą dała piękny wzór do naśladowania dla następnych pokoleń. AB


16

Sport

Czwartek, 10 maja 2012

Grali jak za dawnych lat Pod koniec kwietnia na hali sportowej w Busku-Zdroju odbył się jubileuszowy 20. Turniej Piłki Nożnej Halowej o Puchar Posła Konstantego Miodowicza. W turnieju wystąpiły drużyny z Gliwic, Kołaczkowic, Włoszczowy i Buska-Zdroju. Podstawowym założeniem organizatorów tego turnieju jest to, aby biorący w nim udział zawodnicy oldboye bawili się dobrze, aby aktywnie i miło spędzili czas. Gospodarz turnieju Andrzej Zoch, na co dzień wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, był najstarszym zawodnikiem tur nieju i pomimo, że nominalnie grał na pozycji obrońcy to strzelił 3 bramki. Ogółem w 10 meczach turnieju padło 92 gole. Końcowe wyniki były następujące: pierwsze Gliwice, drugie Włoszczowa, trzecie Busko-Zdrój i czwarte Kołaczkowice. Świetną atmosferę turnieju potwierdzają słowa kapitanów występujących drużyn oraz zaproszonych gości. Szef drużyny Gliwickiej Damian Kochoń tak podsumował turniej: – W Busku byliśmy już 19 raz i za każdym razem czujemy się tu jak u siebie w domu. Atmosfera była jak zwykle dobra. Andrzej Zoch, jako organizator kolejny raz sprawdził się i pomimo, że był najstarszym zawodnikiem turnieju był jak zwykle w znakomitej formie sportowej.

w przekonaniu, że to co robię ma sens i jest potrzebne. Podziękowania dla posła Konstantego Miodowicza za objęcie honorowym patronatem naszego turnieju oraz wojewody świętokrzyskiego Bożentyny Pałki-Koruby za uświetnienie naszego turnieju swą obecnością. – Szczególnie chciałbym podziękować mojej żonie oraz całej mojej rodzinie. Wasze wsparcie jest dla mnie najważniejsze. – Jeśli chodzi o plany, to już za rok kolejny turniej, a będzie to 21. W trakcie sezonu letniego kilka meczy w drużynie oldboyów zarówno w Busku, jak i na boiskach zaprzyjaźnionych drużyn. O podsumowanie całego turnieju poprosiliśmy znawcę i miłośnika piłki nożnej, byłego prezesa Korony Kielce, właściciela firmy Top Sport Tadeusza Dutkę. – Podsumowując cały turniej nie sposób pominąć organizatora. Muszę powiedzieć, że niewiele jest turnie-

Kapitan Włoszczowy Marek Gołda powiedział: – W Busku spędziliśmy piękny weekend. Wspaniale zorganizowany turniej pozostawi niezapomniane wrażenia. Andrzej jak zwykle wszystkiego dopilnował i jako organizator sprawdził się rewelacyjnie. Byliśmy na turnieju po raz pierwszy, lecz czuliśmy się w Busku tak, jak stali bywalcy. Kapitan drużyny buskiej Andrzej Zoch takimi oto podzielił się refleksjami: – Sam nie mogę uwierzyć, że już 20 lat spotykamy się na turnieju w Busku-Zdroju. Kiedyś przychodziłem na halę z dziećmi, dziś przyszedłem z czwórką wnuków. Jako nestor buskiej piłki wprowadziłem dziś symbolicznie młodzików młodszych z naszego miasta na boisko. Rozegrałem swój mecz turniejowy, a mój wnuk Maksiu zagrał w meczu młodzików. To dla mnie bardzo wzruszające chwile i łza się w oku kręci gdy patrzę na to wszystko. – Jestem przekonany, że tradycje sportowe i piłkarskie w mojej rodzinie nie zaginą. Chciałbym tym miejscu w kilku prostych słowach podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, którzy pomagali mi przez te wszystkie lata. Moim przy jaciołom i znajomym za wspieranie mnie i utwierdzanie

jów amatorskich o 20-letniej tradycji. Takie inicjatywy mogą przetrwać tylko dzięki zaangażowaniu prawdziwych zapaleńców takich jak Andrzej. Obecna na turnieju wojewoda świętokrzyska, a prywatnie mieszkanka Buska-Zdroju, Bożentyna Pałka-Koruba powiedziała: – Serce rosło patrząc, jak żwawo Andrzej poruszał się po boisku. Niejeden, sporo młodszy zawodnik mógłby pozazdrościć mu takiej kondycji. Z racji sprawowanego urzędu mam okazję uczestniczyć w wielu podobnych imprezach, jednak tak wielkie zaangażowanie spotykam dość rzadko. Patrząc na całą organizację turnieju, utwierdzam się w przekonaniu, że pieniądze nie są najważniejsze. Determinacja i wzajemne współdziałanie grupy ludzi mających wizje i plany dużo więcej znaczą od wysokiego budżetu. Organizatorzy turnieju dziękują sponsorom: komendantowi powiatowemu Państwowej Straży Pożarnej Kazimierzowi Ścibiło, Andrzejowi Zochowi, burmistrzowi Miasta i Gminy BuskoZdrój Waldemarowi Sikorze, hurtowni Sawa, firmie Top Sport z Kielc i przyjaciołom oldboyom. Tekst i fo to. AN DRZEJ BY DŁOSZ

reklama


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.