Gazeta aleksandrowska 134 2018

Page 1

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej”

M i e s i ę c z n i k IN F O R M A C Y J N O - P U B L IC Y S T Y CZN Y kwiecień 2018 nr 134, XII rok CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

reklama

ISSN 1897-8908

www.kujawy.media.pl

Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców Zapraszamy do czytania wersji elektronicznej Strona internetowa: www.kujawy.media.pl

Ryk motocykli obudził miasto 22 kwietnia ulicami miasta przejechała kawalkada ponad setki motocykli. Soczysty dźwięk pracujących silników, przerywany strzałami z rur wydechowych, rozbudził całe miasto i wzbudził zainteresowanie mieszkańców, którzy wyszli na ulice, aby zaspokoić swoją ciekawość. A wszystko to w ramach V Święcenia Motocykli, które stało się w Aleksandrowie Kujawskim wydarzeniem cyklicznym. Rozpoczęło się od zbiórki przed budynkiem Urzędu Miejskiego, aby stamtąd motocykliści na swych wspaniałych maszynach udali się do kościoła pw. Przemienienia Pańskiego, gdzie odbyła się msza święta, po zakończeniu której ksiądz Mariusz Nowacki, nie żałując święconej wody, poświęcił

pojazdy. Przy okazji życzył wszystkim pasjonatom dwóch kółek szczęśliwych powrotów do domu. Wyruszywszy spod kościoła długi korowód uczestników zrobił rundę wokół miasta ulicami Słowackiego i Wojska Polskiego, aby już na dłuższy czas przystanąć na placu za MCK, gdzie wzięli udział w Motopikniku z dobrą muzyką, konkursami i poczęstunkiem, które pozwoliły mile spędzić czas. Zabawa trwała do wieczora. Organizatorem imprezy był Klub Motocyklowy CAL Bikers, Emilia Gałąska oraz burmistrz Andrzej Cieśla (na zdjęciu obok). Motopiknik prowadził Dawid Gałąska i Tomasz Skibiński.

Zbigniew Sołtysiński Fotoreportaż str. 9

Chodzi o przyszłość miasta

Koronkowa robota - gra o miliony Jak nie mając pieniędzy w budżecie, sięgnąć po 25 milionów złotych ze środków zewnętrznych i nie zbankrutować? Jeśli to się uda, będzie to sztuka na miarę historycznego wydarzenia. Koronkowe rozwiązania na sfinansowanie drugiego etapu budowy kanalizacji zaproponował burmistrz aleksandrowskim radnym i ci po burzliwej dyskusji jednogłośnie zgodzili się, aby miasto przystąpiło do gry o wielomilionową inwestycję, bez której nie ma cywilizacyjnej przyszłości. Pierwszy etap kanalizacji kilkunastu ulic w Aleksandrowie Kujawskim został przeprowadzony przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji bez udziału budżetu miasta. Rzadko się tak dzieje. Ten kilkuletni program został zakończony, ale MPWiK jeszcze przez kilka lat będzie spłacała zaciągnięte kredyty.

Wyzwania cywilizacyjne zmuszają do kontynuowania rozpoczętego programu kanalizacji. W drugim etapie czekają bowiem, można nawet powiedzieć kosztowniejsze prace, bo w głównych ulicach miasta. Jedynym podmiotem, który może wystąpić o pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu jest spółka komunalna. Tak też zrobiono. Wniosek o częściowo umarzalną pożyczkę został pozytywnie rozpatrzony. - Spółka może dostać ponad 7,6 mln zł pod warunkiem jednak, że miasto udzieli nam poręczenia oraz wniesie wkład własny, a jest to kwota około 1,5 mln zł – tłumaczy burmistrz Andrzej Cieśla. - Jak na możliwości finansowe MPWiK jest to kwota niewyobrażalnie wysoka. W obecnym stanie finansów spółki niemożliwa do pozy-

skania. W tej sytuacji z pomocą musi przyjść miasto, które nawiasem mówiąc jest stuprocentowym właścicielem spółki. Sprawa jest radnym miasta znana od jesieni ub. roku, ale gdy stanęła konieczność podjęcia decyzji zrobił się popłoch. Na wspólne posiedzenie komisji budżetowej i inwestycyjnej przyszedł tylko przewodniczący komisji Tomasz Skibiński i radna Urszula Paprocka. Jako obserwator był przewodniczący rady Bogusław Gollus. Obecni byli natomiast przedstawiciele firmy, która dla MPWiK zajmuje się obsługą programu. Skończyło się tylko na informacji gości. Prezes MPWiK Jan Wiśniewski stwierdził z żalem: Ten pociąg zatrzymuje się tylko raz. Oby nam nie odjechał. DOKOŃCZENIE STR. 3

Stanisław Białowąs


ALEKSANDROWSKA I 2 I GAZETA www.kujawy.media.pl

GRAND PRIX dla Nowaka 16 kwietnia br. w Toruniu odbyło doroczne wydarzenie Annale – Dzieło Roku 2017/2018 - wystawa twórczości członków Związku Polskich Artystów Plastyków z Okręgu Toruńskiego. Jest to najważniejszy przegląd dzieł sztuki środowiska malarzy, grafików, rzeźbiarzy, fotografów, rysowników, instalatorów, intermedialistów oraz konserwatorów dzieł sztuki, powstałych w ostatnim roku. Przegląd bieżącej twórczości środowiska podlega ocenie profesjonalnego, ogólnopolskiego Jury. W tegorocznej 44-tej edycji tego wydarzenia największa nagroda, jaką można wyróżnić członka Związku Polskich Artystów, GRAND PRIX (nagroda Prezydenta Miasta Torunia i nagroda Burmistrza Miasta Aleksandrowa Kujawskiego oraz nagroda Dziekana Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Torunia) trafiła do rąk Pawła Nowaka - artysty, plastyka z Aleksandrowa Kujawskiego za tryptyk - „Czerwony Kwadrat w obszarze reliefowo-fakturowym”.

Aktualności

Wiosenne sprzątanie Stan porządku w parkach miejskich po zimie jest zły. - Jest brudno. Uczestnicy wieczornych i dziennych spotkań w tych miejscach pozostawili po sobie jednak sporo śmieci. Rozmaitych piersiówek i świniaczków jest mnóstwo, które po spożyciu zawartości porzuca się gdzie popadnie. Jeśli już ktoś korzysta z miejsc publicznych, to powinien przynajmniej zadbać o pozostawienie po sobie porządku – przestrzega burmistrz.

nr 134, kwiecień 2018

Drzwi otwarte w US Naczelnik Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim uprzejmie informuje o wydłużonym czasie pracy Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim w dniach 26 i 27 kwietnia do godz. 18.00. W tych dniach będzie można uzyskać niezbędne informacje związane z rozliczeniem podatku dochodowego od osób fizycznych za 2017 rok, pobrać formularze PIT, broszury informacyjne na temat ulg podatkowych, a przede wszystkim złożyć roczne zeznanie podatkowe (również drogą elektroniczną za pośrednictwem platformy e-Deklaracje).

W związku ze śmiercią

Zimowi wandale Na ulicach Aleksandrowa Kujawskiego co rusz można spotkać uwijających się przy pracach porządkowych ludzi w charakterystycznych pomarańczowych kaftanikach. Czas posprzątać nagromadzone po zimie śmieci. W prace zaangażowanych jest 13 osób wykonujących roboty publiczne oraz pracowników Urzędu Miejskiego, którzy zaraz po świątecznym odpoczynku ruszyli do sprzątania miasta. Jako pierwszoplanowe uznano zbieranie piasku z ulic, który zimą wraz z solą rozrzucany był na oblodzone nawierzchnie. I znów pojawiły się kupki piasku nagromadzone przy krawężnikach, co oczywiście wywołało negatywne opinie mieszkańców. Ale jeszcze tego samego dnia po zebraniu sterty piasku były sprawnie wywożone w specjalnie do tego celu wyznaczone miejsce. Z samej tylko ulicy Słowackiego, jak informuje burmistrz Andrzej Cieśla, wywieziono osiem przyczep piasku.

Strategia - Zaczęliśmy od najczęściej uczęszczanych ulic, żeby zrobić porządek – mówi burmistrz Cieśla. Zwiększono również obsadę ekipy zajmującej się łataniem ubytków w nawierzchniach ulic. Teraz zajmują się nimi cztery osoby, które skutecznie mają poradzić sobie z zadaniem. - Wyrównaliśmy już wszystkie nasze drogi gruntowe, aby poprawić na nich warunki komunikacyjne. Jest też kilka takich ulic, Cisowa, Krasińskiego, Wierzbowa, gdzie potrzebne jest wzmocnienie grząskiej po opadach nawierzchni, co będziemy stopniowo robić.

W parkach i ogrodach Ekipy sprzątające zajęły się również porządkowaniem terenów zielonych. Prace te polegają głównie na zbieraniu śmieci, papierów, plastiku i szkła, szczególnie butelkowego, które tu i ówdzie zalega miejsca przeznaczone do publicznego użytku.

Zaproszenie do MCK 3 maja, godz. 10.00-14.00 - Wycieczka rowerowa „Szlakiem Niepodległości” w ramach projektu „Lubię i poznaję najbliższą okolicę” organizowana przez Stowarzyszenie Aleksandrowska Kultura” z pomocą grupy turystyczno-krajoznawczej MCK. 5 maja, godz. 10.00 - MAT-KAP. Gra w kapsle dla dzieci, młodzieży i dorosłych. 10 maja, godz. 10.00 - Projekcja Filmu pt. „Zaklęte Rewiry” reż. Janusz Majewski. Organizacja: Powiatowe Koło Polskiego Związku Niewidomych i Stowarzyszenie „De Facto” z technicznym wsparciem MCK. Wstęp wolny. 11 maja, godz. 17.00 Aleksandrowskie Spotkania z Pasją - wystawa malarstwa Agnieszki Sapińskiej pt. „Barwy wiosny”. Od 1998 roku artystka należy do Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Nogami VDMFK w księstwie Liechtenstein. Ściśle współpracuje z wydawnictwem „AMUN z siedzibą w Raciborzu. Wstęp wolny. 18 maja, godz.17.00 - młodzieżowe spotkania z pasją, - V-lecie Zespołu Muza - koncert jubileuszowy. Gościnnie wystąpi KLAUDIA KORDUBSKA - studentka wokalistyki jazzowej. Wstęp wolny. 20 maja, godz. 10.00-14.00 - wycieczka piesza z okazji Dnia Zwycięstwa. 24 maja, godz. 10.00 - Projekcja Filmu pt. „Pora Umierać” reż. Dorota Kędzierzawska. Wstęp wolny. 25 maja, godz. 18.00 - Prelekcja pt. „Szlakiem bunkrów” realizacja Stowarzyszenie „Aleksandrowska Kultura” i Grupa Turystyczno-Krajoznawcza MCK. 30 maja, godz. 17.00- Wystawa podsumowująca działalność Koła Plastycznego MCK w sezonie 2017-2018. Informacja o aktualnych konkursach: Do 10 czerwca MCK przyjmuje zgłoszenia do konkursu fotograficznego pn. „Najpiękniejsze miejsca przyrodniczo-krajobrazowe w województwie kujawsko-pomorskim na fotografii”. Do 11 czerwca przyjmuje zgłoszenia do konkursu plastycznego pn. „Jak dbam o przyrodę”. Regulamin i karty zgłoszenia dostępne są na www.mckaleksandrowkujawski.pl. Zaprasza

Arkadiusz Gralak, dyrektor MCK

Po zimie pozostały również ślady aktów wandalizmu. Przykładem może być „świecąca choinka” na placu 3 Maja, której ktoś w porywie twórczego natchnienia poprzecinał przewody. – Ale po co? Żeby nie świeciła – pyta burmistrz. - Teraz musimy wydać pieniądze z budżetu miasta na naprawę. Pięknie byłoby, gdyby niektórzy mieszkańcy uświadomili sobie, że dokonując aktów wandalizmu, niszczą mienie, które w końcu do nich należy.

W najbliższych planach Po wstępnym sprzątnięciu miasta pozostanie jeszcze sprawa naprawy rozmaitych urządzeń parkowych, ławek, ogrodzeń, aby mieszkańcy mogli wypoczywać w estetycznym otoczeniu. Trwają też prace z wiosenną pielęgnacją drzew. Przyjdzie też już niedługo czas na odnowienie ulicznych kwietników, a wtedy Aleksandrów znów zakwitnie w wiosennej krasie.

Zbigniew Sołtysiński

Strategia do 2030 roku dla Aleksandrowa Kuj. gotowa Po kilku miesiącach prac, analiz, ankiet, konsultacji i spotkań z mieszkańcami w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Aleksandrowie Kujawskim, 17 kwietnia, ekspert ds. spraw rozwoju gmin Grzegorz Grabowski, zajmujący się opracowaniem dokumentu, przedstawił rezultaty końcowe swojej pracy. Obecne na spotkaniu władze miasta, radni oraz przybyli mieszkańcy zapoznali się z gotowym już dokumentem, który jest również dostępny na stronie Urzędu Miejskiego. Do przedstawionego dokumentu, który ma wyznaczać cele i kierunki rozwoju na lata 20182024 z perspektywą do 2030 r. zebrani zgłaszali uwagi, które redagujący wprowadzi do ostatecznej wersji. W czasie spotkania pojawiło się również wiele propozycji, które były długo

dyskutowane przez strony zainteresowane. Strategia jest zgodna z wymaganiami zawartymi w ustawie o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. Dokument oparty jest na zasadach ekonomicznych, warunkujących zrównoważony rozwój dla uzyskania pozytywnych efektów w sferze społecznej, gospodarczej, potencjałów gminy, ich harmonizacji oraz trwałości użytkowania zasobów. Strategia jest dokumentem wpisującym się w proces strategicznego myślenia o rozwoju i jest komplementarny z dokumentami strategicznymi rozwoju kraju i regionu. Jest ważnym dokumentem przy ubieganiu się o fundusze zewnętrzne na przedsięwzięcia realizowane przez gminne instytucje publiczne, firmy prywatne i organizacje pozarządowe. Zbigniew Sołtysiński

ś.p.

Jerzego Centkowskiego długoletniego Naczelnika Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim

wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim składają Naczelnik wraz z Pracownikami Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim

PODZIĘKOWANIE Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek, żal, okazali wiele serca, życzliwości oraz za obecność w ceremonii pogrzebowej śp.

Benona Adamskiego w szczególności mieszkańcom Białych Błot serdeczne podziękowania składają Żona z Rodziną

Sprzedam Firmę Usługową w Ciechocinku o wysokiej dochodowości. Zakład z pełnym wyposażeniem technologicznym i szkoleniem personelu.

Więcej informacji pod numerem tel. 500-802-818

Sprzedaż Sprzedam dwie malowniczo położone działki budowlane o powierzchni 1100 mkw. i 1380 mkw. położone w Aleksandrowie Kujawskim, ul. Wyspiańskiego przy ścianie lasu w odległości. 20 km od Torunia i około 7 km od Ciechocinka. Cena 48 zł/mkw. do negocjacji. Telefon kontaktowy: 600-565-147.


nr 134, kwiecień 2018

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Puls miasta

www.kujawy.media.pl

3

Jest już co pokazać

Fot. UM

Na aleksandrowskim dworcu w Aleksandrowie Kujawskim w ostatnich dniach przebywali członkowie Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Rzeczpospolitej Polskiej Oddział w Toruniu. Wizyta zorganizowana została przez Oddział SITK RP w Toruniu oraz Zarząd Krajowy SITK RP - Krajowy Klub Miłośników Historii i Zabytków Transportu. Burmistrz Andrzej Cieśla poinformował gości o dotąd wykonanych pracach przy remoncie zabytku, oddaniu do użytku sali kolumnowej im. Edwara Stachury, przedstawił plany związane z dalszymi pracami restauracyjnymi.mNa zakończenie wizyty przekazał uczestnikom pamiątkowy komplet kartek pocztowych dotyczących dworca.

ogłoszenie

Inżynierowie na dworcu

(bis)

W rocznice deportacji

Stulatkowie na sesji

Z OSTATNIEJ CHWILI. 24 kwietnia minęła 76. rocznica hitlerowskiej deportacji z Aleksandrowa Kujawskiego kilkudziesięciu ostatnich Żydów i ich zagazowania w drodze do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem. Upamiętniając to wydarzenie, burmistrz Andrzej Cieśla wraz z zastępcą burmistrza Jerzym Erwińskim złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem upamiętniającym aleksandrowskich Żydów, oddając hołd pomordowanym mieszkańcom wyznania mojżeszowego.

W „trójce” powstanie klasa sportowa Ciekawą ofertę edukacyjną przygotowała dla przyszłych czwartoklasistów Szkoła Podstawowa nr 3 im. Józefa Wybickiego w Aleksandrowie Kujawskim.

ogłoszenie

Od września br. powstanie klasa usportowiona. Zgodnie z programem ministerstwa edukacji dzieci, oprócz obowiązkowych zajęć edukacyjnych, będą rozwijały swoje zdolności na dodatkowych lekcjach wychowania fizycznego.

W ramach jednej klasy IV zaplanowano dwie sekcje: piłki siatkowej dla dziewcząt i piłki nożnej dla chłopców. Dyrekcja placówki zapewnia profesjonalną kadrę trenerską, indywidualną ścieżkę rozwoju młodych sportowców dzięki ścisłej współpracy z aleksandrowskim klubem sportowym ,,Orlęta”. Warto przypomnieć, że przy szkole znajduje się wielofunkcyjne boisko ,,Orlik”. W ostatnim czasie placówka

została doposażona w sprzęt sportowy dzięki prężnie działającemu przy SP 3 Uczniowskiemu Klubowi Sportowemu „Trójeczka”, który z powodzeniem przystępował do wielu ogólnopolskich i lokalnych konkursów oraz programów. Największym sukcesem UKS było reprezentowanie województwa w programach: Kluby Sportowe „Orange” oraz „Klub II”, który zrealizowano we współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki. Nie

bez znaczenia są także projekty realizowane dzięki środkom finansowym Gminy Miejskiej Aleksandrów Kujawski oraz Powiatu Aleksandrowskiego. Jeżeli opiekunowie dostrzegają u swojej pociechy talent sportowy, jeżeli martwią się, że dziecko zbyt długo siedzi przed monitorem komputera, niech zastanowią się nad tą ofertą. Zapisy do 30 kwietnia. Do klasy usportowionej nie obowiązuje rejonizacja. Szczegóły na stronie internetowej szkoły (psp3.eu). (nad)

W poniedziałek, 23 kwietnia na XLIII sesji sejmiku województwa głównymi gośćmi byli stulatkowie mieszkający w województwie kujawsko-pomorskim. Zaproszeni goście urodzeni w latach 1912-1918 byli świadkami odrodzenia Polski po 1918 roku. Spotkanie wpisało się w obchody stulecia odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Jedną z zaproszonych osób była mieszkanka Aleksandrowa Kujawskiego Jadwiga Łosiakowska. Pani Jadwiga otrzymała od marszałka województwa Piotra Całbeckiego medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis i bukiet kwiatów. Na uroczystości obecny był także burmistrz Andrzej Cieśla z jej synem. Podczas sesji sejmik poparł inicjatywę uczczenia 100-lecia niepodległości specjalną deklaracją mieszkańców regionu i zaakceptował treść dokumentu. Jako pierwsi deklarację podpisali honorowi goście – zaproszeni stulatkowie.


ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Przygotowywana jest kolejna dwunasta edycja Powiatowego Rajdu Rowerowego. Odbędzie się on w niedzielę, 24 czerwca br., start o godz. 11.00 z placu 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim. W tym roku do pokonania będzie trasa o długości 37 km z postojem w Konecku. Szczegółowy przebieg trasy: start z Pl. 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim, ul. Sikorskiego, Rudunki, do Służewa, tu ul. 1000-lecia na Wólkę, przez Przybranowo, Poczałkowo, Straszewo do Seroczek. W Seroczkach w lewo przez Zapustek do Konecka. Tu piknik, atrakcje dla dzieci i poczęstunek dla uczestników rajdu. Wyjazd z Konecka, na rondzie w lewo przez Spoczynek, dalej przez las do Kruszynka, tu w lewo na Brzeźno i dalej do Ostrowąsa. Z Ostrowąsa przez Ośno, Ośno Drugie i wjazd do Aleksandrowa Kujawskiego ul. Przemysłową, ul. Słowackiego, ul. Chopina na pl. 3 Maja. Koniec rajdu. Organizatorem imprezy jest starosta aleksandrowski – Dariusz Wochna wraz z zarządem powiatu. Dzięki współpracy ze sponsorami, udział w rajdzie, posiłek regeneracyjny, napoje oraz atrakcje dla dzieci podczas postoju będę dla wszystkich rowerzystów bezpłatne. Przejazd w rajdzie ma charakter rekreacyjny, bez sportowej rywalizacji. Nie obowiązują zapisy. Więcej szczegółów wkrótce na stronie www.aleksandrow.pl

Przy szkołach powiatowych strefa aktywności Powiat Aleksandrowski złożył trzy wnioski do Ministerstwa Sportu i Turystyki o dofinansowanie na budowę Otwartej Strefy Aktywności na terenie Zespołu Szkół nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim, Zespołu Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim i Liceum Ogólnokształcącym w Ciechocinku. Otwarte Strefy Aktywności (OSA) to ogólnodostępne plenerowe miejsca sportu, rekreacji i odpoczynku, w skład których wejdą: urządzenia siłowni zewnętrznej, strefa relaksu i gier, zagospodarowanie zieleni. Strefy mają sprzyjać integracji społecznej poprzez wspólne podejmowanie aktywności fizycznej i być skierowane do różnych grup wiekowych. Obiekty zlokalizowane w bliskim sąsiedztwie, zaprojektowane z dbałością o integracyjny charakter przestrzeni, mają szansę stać się miejscem pierwszej aktywności fizycznej dla dzieci i rodzin. Dofinansowanie wynosi 50 proc. wartości zadania. Przewidywany termin rozpatrzenia wniosków upływa w maju br. Ponadto Powiat Aleksandrowski złożył również wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystki na dofinansowanie zadania pn. ”Zagospodarowanie terenu wokół budynków szkolnych LO w Ciechocinku na cele sportowo-rekreacyjne – boisko wielofunkcyjne”. Przedmiotem inwestycji jest zagospodarowania terenu wokół budynków szkolnych Liceum Ogólnokształcącego na cele sportowo-rekreacyjne – boisko wielofunkcyjne wraz z utwardzeniem terenu oraz ogrodzeniem działki. Dofinansowanie wynosi 50 proc. wartości zadania. Przewidywany termin rozpatrzenia wniosków upływa w czerwcu br.

13 kwietnia hala sportowa Kolegium Księży Salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim gościła przedstawicieli instytucji rynku pracy, szkół, firm i innych podmiotów oferujących pracę, wsparcie w jej zdobywaniu, kształcenie w zawodach i profesjach, którzy zebrali się, aby uczestniczyć w II Powiatowych Targach Pracy, Szkół i Zawodów. Poszukujący ciekawej i dobrze płatnej pracy lub możliwości kształcenia w wymarzonym kierunku mogli poszukiwać ofert na 26 rozmaitych stoiskach. Wśród oferentów były w większości firmy, szkoły i instytucje z Aleksandrowa Kujawskiego, ale swoje propozycje przedstawiały również: „Tea Brothers” z Nowego Dworu Mazowieckiego, firma „Spitra – Polska” z Wyrzyska, „Walmar” z Ciechocinka, „Smakosz” z Bądkowa, Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej z Torunia, „Interkadra” z Torunia, „Promedica” z Olsztyna, Wojewódzki Urząd Pracy w Toruniu, Wojskowa Komenda Uzupełnień w Toruniu, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa we Włocławku, Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek, „Form – Plastic” z Ciechocinka oraz Hufiec Pracy OHP w Toruniu. Gości witała i prowadziła targi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Marzena Żbikowska, a uroczystego otwarcia dokonał starosta Dariusz Wochna. W wydarzeniu brała również udział przewodnicząca Rady Rynku Pracy przy Ministerstwie Rodziny,

Kolejne środki rządowe i unijne na przebudowę dróg powiatowych Powiat Aleksandrowski otrzymał kolejne środki finansowe na przebudowę dróg powiatowych. Pozyskane dofinansowania na zadania drogowe to kolejny element poprawy infrastruktury drogowej przypisanej powiatowi. Ważnym narzędziem w planowaniu prac inwestycyjnych jest możliwość pozyskiwania środków zewnętrznych na realizację poszczególnych inwestycji i współpraca z poszczególnymi samorządami gminnymi. Uzyskane dofinansowanie projektów w ramach ww. programów jest efektem takiej właśnie współpracy.

Z udziałem wojewody Dwa zadania współfinansowane są przez wojewodę kujawsko-pomorskiego w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016 – 2019”. Są to projekty pn.: 1. „Przebudowa drogi powiatowej nr 2528C Żyrosławice – Przybranowo wraz z przebudową mostu długości. 2,8 km od km 5+950 do km 8+750 w m. Opoki”. W ramach tej inwestycji wykonywana będzie kanalizacja deszczowa, nowe chodniki oraz nawierzchnia jezdni w Opokach. Całkowita wartość zadania to kwota 2,8 mln zł. Z tego udział wojewody kujawsko – pomorskiego wynosie 1,4 mln zł. Partnerem finansowym jest również Gmina Aleksandrów Kujawski. Jej wkład finansowy wynosi 436 tys. zł. Umowny termin wykonania zadania to 30 września br.. Wykonawcą jest Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o. Nowa Wieś.

wiatowych jest na etapie procedury przetargowej. Realizacja zadania przewidziana jest do 30 listopada br.

Fot. Stanisław Białowąs

Przygotowania do rajdu rowerowego

nr 134, kwiecień 2018

Powiat Aleksandrowski

Na drodze powiatowej z Ośna do drogi krajowej nr 91 trwa wycinka drzew. 2. „Przebudowa drogi powiatowej nr 2618C Spoczynek – Zbrachlin w Święte”. Całkowita wartość zadania to kwota 865 tys. zł z tego udział wojewody kujawsko-pomorskiego wynosi 432 tys. zł. Partnerem finansowym jest również Gmina Koneck. Jej wkład finansowy wynosi 134 tys. zł. Termin wykonania zadania 31 sierpnia br.. Wykonawcą prac będzie Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o. Nowa Wieś. W ramach inwestycji na odcinku 960 metrów wykonana zostanie nowa nawierzchnia, ciąg pieszo rowerowy, chodnik i odwodnienie.

Z udziałem ministra Powiat Aleksandrowski pozyskał również środki z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa na zadanie pn. „Przebudowa drogi powiatowej nr 2617C Straszewo

– Koneck wraz przebudową przepustu drogowego na rzece Tążyna”. Wartość tych prac wyniesie 1.291.500 zł, z czego pozyskano 50 proc. wartości, tj. 645750 zł. Partnerem finansowym jest również Gmina Koneck. Wkład finansowy gminy wynosi 202 tys. zł. Realizacja przedsięwzięcia przewidziana jest do 30 listopada br. Ponadto powiat otrzyma na drogi również dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Jest to zadanie pn. „Przebudowa drogi powiatowej nr 2605C Stara Wieś – Nieszawa o długości 5,239 km od km 2+072 do km 3+905 i od km 4+138 do km 7+544”. Całkowita wartość zadania to 6.121.761 zł, dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej to kwota 3.708.563 zł . Udział Powiatu Aleksandrowskiego w tej inwestycji wyniesie 2.413.198 zł. Zarząd Dróg Po-

Remonty po przetargach Niedawno rozstrzygnięto przetargi na remonty dróg masą bitumiczną. W najbliższym czasie roboty zostaną wykonane na następujących odcinkach dróg. 1. Droga powiatowa nr 2629C Wysocin – Osięciny na odcinku 0,940 km. 2. Droga powiatowa nr 2628C Sędzin – Radziejów na odcinku 1,630 km. 3. Droga powiatowa nr 2624C Kolonia Bodzanowska – Siniarzewo na odcinku 0,6 km. 4. Droga powiatowa nr 2611C Dąbrówka Duża – Waganiec na odcinku 1,9 km. 5. Ulica powiatowa nr 2650C Kościuszki w Nieszawie na odcinku 0,6 km.

Rządowy program Na ogłoszony konkurs przez Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy w ramach rządowego programu na rzecz rozwoju konkurencyjności poprzez wsparcie lokalnej infrastruktury drogowej Powiat Aleksandrowski złożył wniosek na zadanie „Przebudowa drogi powiatowej nr 2603C Ciechocinek – Siutkowo wraz z przepustami – zadanie I”. Wartość robót wynosi 972 tys. zł, w tym udział wojewody 583 tys. zł, udział Gminy Waganiec 120 tys. zł, udział Powiatu Aleksandrowskiego 268 tys. zł. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w maju br.

Pod patronatem starosty aleksandrowskiego

Targi pracy, szkół i zawodów

Targi otworzył starosta Dariusz Wochna

Pracy i Polityki Społecznej Wiesława Taranowska, która przekazała pozdrowienia i życzenia ministra Stanisława Szweda i omówiła przedsięwzięcia ministerstwa oraz podkreśliła wielkie znaczenie tego rodzaju targów w realizacji polityki przeciwdziałania bezrobociu. Wśród gości był również wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu Łukasz Jaworski oraz dyrektorzy szkół, przedstawiciele gmin powiatu aleksandrowskiego i jednostek organizacyjnych powiatu. W targach udział wzięli także dyrektorzy urzędów pracy z Torunia, Mogilna, Sępólna Krajeńskiego i Żnina.

Organizatorem targów był Powiatowy Urząd Pracy w Aleksandrowie Kujawskim oraz Wojewódzki Urząd Pracy w Toruniu. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął starosta Dariusz Wochna. Targi odwiedziło około 800 osób bezrobotnych, poszukujących pracy oraz absolwentów lokalnych szkół. Potwierdziły, że są jedną z uznanych i potrzebnych form prowadzenia pośrednictwa pracy, są dobrym przykładem na rzecz poprawy sytuacji na lokalnym rynku pracy, a dla uczniów szkół - absolwentów zaproponowały możliwość wyboru dalszej ścieżki edukacyjnej. Tekst i fot. Z.S.


nr 134, kwiecień 2018

Rolnictwo - promocja

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

5


I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Od 1 czerwca 2017 r. wprowadzono zmiany w artykule 209 Kodeksu Karnego dotyczące nie płacenia alimentów. Miało to poprawić ich ściągalność. Zasadnicze zmiany dotyczyły paragrafu 1 wymienionego artykułu, które poza poprawą sytuacji, spowodowały masowy napływ do prokuratury wniosków o ich ściganie od dłużników. A przecież zadaniem prokuratury nie jest li tylko ściganie przestępstw alimentacyjnych. Problem niepłacenia alimentów istnieje od lat. Według Bankier.pl wartość długu alimentacyjnego w Polsce wynosiła na koniec maja 2017 r. ponad 11 mld zł., a w Krajowym Rejestrze Długów odnotowanych jest 185,5 tyś. dłużników. W 2015 r. ściągalność alimentów wynosiła niecałe 13 proc. I to z tych względów ustawodawca wprowadził zmiany, które mają poprawić sytuację. Sprawa oczywiście nie omija i Aleksandrowa Kujawskiego. O jego randze świadczą liczby.

Wiele pracy - Policja i prokuratury są zawalone tymi sprawami – mówi Mariusz Ciechanowski, prokurator rejonowy Prokuratury Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim. A są to sprawy wbrew pozorom czasochłonne, bo poza rutynowymi czynnościami dochodzeniowo-śledczymi, musimy dodatkowo występować do komorników, którzy prowadzą postępowanie egzekucyjne wobec dłużników alimentacyjnych o nadsyłanie akt prowadzonych przez nich takich spraw, każdorazowo po uprzednim wydawaniu postanowień o zwolnieniu komorników z zachowania tajemnicy służbowej. Następnie trzeba analizować je pod kątem ewentualnego wykorzystania w toczących się postępowaniach kar-

Lawinowo rośnie liczba spraw o niepłacenie alimentów

Potop w prokuraturze

nych, sporządzać wyciągi z tychże akt postępowań egzekucyjnych.

robiła to uporczywie, a po drugie fakt niełożenia na utrzymanie powodował, że nie były zaspakajane podstawowe potrzeby życiowe dziecka. Po to żeby uznać taki czyn za przestępstwo, musiały być spełnione te dwie przesłanki łącznie.

Od 1 stycznia br. do Prokuratury Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim wpłynęły 502 sprawy, z czego alimentacji dotyczyło 210, co stanowi 42 proc.. W 2016 r. prokuratura zajmowała się 1141 sprawami, z czego alimentacji dotyczyło tylko 31 – 2,7 proc., ale już w 2017 r. wpłynęły 1253 sprawy, z czego 80 dotyczące alimentacji, czyli 5,9 proc.. W marcu br. było 221 spraw, a wśród nich 49 proc., czyli 108 dotyczyło alimentacji. Na początku kwietnia zarejestrowano już 30 spraw, z czego 18, czyli 58 proc., to sprawy o nie płaceniu alimentów. W pierwotnym brzmieniu artykułu dotyczącego alimentów położono nacisk na uporczywość uchylania się od obowiązku łożenia na dziecko i narażenie go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

Przed zmianami - Nie wystarczyło tylko ustalić, że ktoś nie płaci alimentów, ale trzeba było dodatkowo mu udowodnić, że robi to uporczywie i naraża tym samym dzieci na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych - wyjaśnia prokurator Ciechanowski. - Powodowało to takie sytuacje, że można było kierować akty oskarżenia i stawiać zarzuty dopiero wówczas, kiedy ustalono, że osoba zobowiązana, czyli dłużnik ma środki utrzymania, pracuje gdzieś, a mimo to

Obecnie nie trzeba już udowadniać uporczywości i faktu, że dziecko zostało pozbawione możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Wystarczy stwierdzenie, że ktoś zobowiązany wyrokiem sądu, umową, do łożenia na dziecko ma zaległości wynoszące co najmniej trzy raty. Warto tu wspomnieć, że karą za to przestępstwo może być grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności na okres do jednego roku.

Mariusz Ciechanowski, prokurator rejonowy uporczywie uchyla się od płacenia alimentów. Wprowadzając zmiany, ustawodawca wprowadził nowe kryterium, na podstawie którego niepłacenie alimentów uznaje się za czyn przestępczy, a jest nim wysokość zaległości w płaceniu alimentów.

Przestępstwo Zmiana ta polega na tym, że do tej pory przestępstwem było, kiedy osoba zobowiązana do łożenia na utrzymanie dzieci nie tylko nie płaciła alimentów, ale po pierwsze

Żydzi i My. Spojrzenie na historię Ostatnio w Polsce toczy się dyskusja wywołana przez zmiany w ustawie o IPN, które mają chronić Polaków przed przypisywaniem im zbrodni popełnionych przez nazistowskie Niemcy. Na fali polemiki na temat stosunków polsko-żydowskich, a również w rocznicę wywiezienia ostatnich Żydów z Aleksandrowa do niemieckiego obozu zagłady, 13 kwietnia w MCK miał miejsce wykład Roberta Stodolnego. Robert Stodolny, autor niedawno wydanej książki „Żydzi, komunizm, antysemityzm”, przedstawił we frapującym wykładzie historię aleksandrowskich Żydów na tle stosunków polsko-żydowskich. Wykładowca położył nacisk na pozycję i rolę ludności żydowskiej w społeczeństwie Aleksandrowa Kujawskiego oraz na przejawy antysemityzmu w okresie międzywojennym, w czasie II wojny światowej, a również tuż po wojnie. Odniósł się również do problemu postawy polskich mieszkańców miasta wobec działań okupantów niemieckich oraz współpracy aleksandrowiaków z Niemcami, która jednak miała miejsce, obok nie-

nr 134, kwiecień 2018

Społeczeństwo

www.kujawy.media.pl

W MCK na temat tragicznej historii zaprzeczalnych aktów pomocy Żydom. Ocenia się, że II wojnę światową przeżyło około 100 aleksandrowskich Żydów, co stanowi zaledwie 10 proc. ich populacji zamieszkującej miasto przed wojną. Według Stodolnego aleksandrowski, a ogólnie polski, antysemityzm miał swój początek daleko wcześniej zanim na ziemie polskie wkroczyli Niemcy, realizując swój projekt likwidacji narodu żydowskiego. Polski antysemityzm rozgorzał na fali

ruchów nacjonalistycznych, jakie przetoczyły się przez Europę w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Wykład został zorganizowany przez Towarzystwo Przyjaciół Aleksandrowa Kujawskiego w rocznicę deportacji z miasta do niemieckiego obozu w Chełmnie nad Nerem ostatnich aleksandrowskich Żydów, co nastąpiło 21 kwietnia 1942 r.

Zbigniew Sołtysiński

Jak twierdzi prokurator Ciechanowski, kluczowe znaczenie ma w tej nowelizacji słowo „uchyla się”. Nie każdy bowiem, kto nie płaci alimentów, musi jednak być uznany za przestępcę. Nie raz spotkać się można z sytuacją, że ktoś nie płaci, bo go na to nie stać przez brak pracy, dochodów, chorobę, ułomność itd. Kwestia uznania niealimentacji za przestępstwo była już przedmiotem dyskusji wśród prawników. W wielu krajach Europy takie przestępstwo nie istnieje w kodeksie karnym, a egzekucja alimentów odbywa się przez komorników, bądź w drodze postępowania cywilnego na mocy wyroków sądów cywilnych.

Nowy samochód do przewozu podopiecznych otrzymał Warsztat Terapii Zajęciowej w Aleksandrowie Kujawskim. Starania o wymianę pojazdu trwały wiele miesięcy. Rozpoczęto od wniosku o dofinansowanie zakupu przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób niepełnosprawnych (PFRON), ale ponieważ trzeba było mieć wkład własny rozpoczęto od września 2017 roku długą drogę pozyskiwania środków od sponsorów. - Byliśmy pełni optymizmu i przekonani, że jest to możliwe, jednak po wysłaniu do kilkudziesięciu potencjalnych sponsorów różnych pism zachęcających i braku jakiejkolwiek reakcji byliśmy załamani – mówi Mieczysław Kołodziej, kierownik WTZ. - Jednak pełni nadziei poszukiwaliśmy dalej i w zasadzie już w 2018 roku darczyńcy się znaleźli. W tym momencie brakuje mi słów, aby wyrazić wdzięczność za to wsparcie. Dziękujemy: państwu Barbarze i Piotrowi Orłowskim, ks. Adamowi Machowskiemu - proboszczowi Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Otłoczynie, Andrzejowi Erwińskiemu, staroście Dariuszowi Wochnie i Radzie Powiatu Aleksandrowskiego, wójtowi Andrze-

Mniej dłużników, ale... Mimo przytłoczenia policji i prokuratury, a również sądów nadmiarem spraw dotyczących przestępstwa niealimentacji, wydaje się, że omawiane zmiany przyniosły i dobre rezultaty. Skuteczność sciągania alimentów wzrosła do 27 proc. pod koniec 2017 r. - Z doniesień prasowych wynika, że coraz więcej dłużników, którzy nie płacili do tej pory w ogóle zaczyna teraz płacić – mówi prokurator Ciechanowski. - Przynajmniej medialnie widać, że skuteczność się poprawiła. Mimo że nawet jeśli dłużnicy nie płacą całości tych rat, to przynajmniej starają się płacić jakąś cześć. Bo boją się odpowiedzialności karnej. To uświadomiło też nam wszystkim ilu jest dłużników alimentacyjnych. Liczba ta, a również liczba spraw o niepłacenie alimentów jest zatrważająca. Prokurator ma nadzieję, że rządzący zapewne z czasem zorientują się w skali problemu jaki spowodowały zmiany w kodeksie karnym i odstąpią od tych zapisów. Tylko pozostaje kwestią, czy będzie to za rok, czy za dwa lata. Podobnie jak odstąpiono w kwestii dotyczącej pijanych kierujących rowerami. Przez kilka lat było to przestępstwo. Tak się działo do momentu, kiedy się okazało, że zakłady karne są tak przepełnione, że wycofano się z tego i na powrót zaczęto uznawać ten czyn za wykroczenie. Zbigniew Sołtysiński

Samochód dla WTZ dzięki sponsorom

Fot. Nadesłane

6

Przed pierwszą rejestracją na parkingu Urzędu Miejskiego - burmistrz Andrzej Cieśla i Mieczysław Kołodziej, kierownik WTZ jowi Olszewskiemu i Radzie Gminy Aleksandrów Kujawski oraz gospodarzowi całego przedsięwzięcia burmistrzowi Aleksandrowa Kujawskiego Andrzejowi Cieśli oraz Radzie Miejskiej, i wszystkim, którzy wykonywali wszelkiego rodzaju formalności związane z zakupem samochodu. Samochód w WTZ jest wykorzystywany do codizennego

przewozu uczestników placówki, którzy mieszkają nie tylko w mieście, na wyjazdy integracyjne do innych miejscowości, codzinnego zaopatrzenia warsztatów itp. Na zakupie skorzystało MCK, ktore otrzymało stary samochód WTZ w użytkowanie (czytaj str. 20). (bis)


nr 134, kwiecień 2018

Zdrowie - promocja

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

7


Od „Jasia i Małgosi” na Dzień Ziemi W wychowaniu dzieci w przedszkolu ogromną rolę odgrywa edukacja ekologiczna. Tegoroczny Dzień Ziemi dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Jaś i Małgosia” uczciły sadzeniem iglaków w parku przy Miejskim Centrum Kultury oraz sprzątaniem śmieci w najbliższym otoczeniu.

Fot. Jolanata Pijaczyńska

Katarzyna Czekała

Konwencja SLD

Fot. Nadesłane

Sojusz Lewicy Demokratycznej zwołał wojewódzką konwencję, która odbyła się 21 kwietnia w podwłocławskim Wieńcu-Zdroju. W pierwszej części dotyczącej samorządowych wyborów przedstawiono Krzysztofa Kukuckiego, jako kandydata na prezydenta Włocławka. Zarząd SLD uzyskał absolutorium W obradach uczestniczyła grupa działaczy SLD z powiatu aleksandrowskiego. Na zdjęciu: z europosłem Januszem Zemke (w środku).

Z Brudnowa na turniej okręgowy W Zespole Szkół w Brudnowie odbyły się eliminacje powiatowe XLI Ogólnopolskiego Turnieju Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego. Wzięły w nim udział drużyny ze szkół w Brudnowie, Ciechocinku i Niszczewach. Uczestnicy rozwiązywali test z zakresu przepisów ruchu drogowego, test skrzyżowania, musieli udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu a także przejechać sprawnościowy tor przeszkód. I miejsce i awans do turnieju okręgowego zajęły drużyny ze Szkoły Podstawowej w Brudnowie oraz z Gimnazjum w Brudnowie. Eliminacje okręgowe odbędą się 19 maja w Tłuchowie.

J. Błaszczyk-Pyska

W niedzielę 8 kwietnia około godziny 4.00 w Konecku policjanci zatrzymali 28-latka, który próbował odjechać skuterem z parkingu, jednak nie zauważył zaparkowanego tam audi i uderzył w jego tył. Kierowca miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. (KPP)

nr 134, kwiecień 2018

Koronkowa robota - gra o miliony DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Sesja odbyła się 19 kwietnia, zwołana przez burmistrza w trybie pilnym. Wcześniej radni zebrali się na wspólnym posiedzeniu wszystkich komisji problemowych rady, faktycznie nieoficjalnej sesji, aby bez rygorów oficjalności tak naprawdę zapoznać się z tym gorącym tematem poręczenia finansowego II etapu budowy kanalizacji. Obrady prowadził Bogdan Wypij. Radni chcieli zrozumieć o jakie przesłanki oparty jest ten, jak mówią, misternie budowany plan. Co chce się zrobić, aby nie mając własnych środków pozyskać nie tylko 7,6 mln zł z WFOŚiGW w Toruniu, ale też skorzystać z pieniędzy jakie znajdują się w Krajowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Złożony tam wniosek na dofinansowanie w kwocie 18 mln zł znajduje się na trzecim miejscu listy i jest tylko kwestią czasu, gdy te pieniądze miastu zostaną przyznane. - Oznaczałoby, że w ciągu ostatnich lat na gospodarkę komunalną wydano by ponad 40 mln zł - wylicza szacunkowo Jan Wiśniewski, prezes MPWiK. - To rzecz niespotykana w historii miasta. Teraz zajechał pociąg z 2530 milionami i jeśli do niego nie wsiądziemy, to na długie lata pozbawiono by Aleksandrów możliwości budowy infrastruktury kanalizacyjnej, skazując je na zacofanie. To co inne miasta mają za sobą, dla nas jest do wykonania i to teraz, póki są możliwości uzyskania dotacji. Wejście miasta do gry finansowania tak ogromnej inwestycji, co przez lata udało się unikać, oznacza konieczność zapewnienia w roku bieżącym 350 tys. zł, a w roku następnym 1,2 mln zł. W sumie wraz z odsetkami to wydatek 2,3 mln zł. Co ważne kredyt wraz z odsetkami można będzie spłacać po trzech latach, więc jest to finansowanie dla samorządu bardzo korzystne. A co się stanie, gdy nadejdzie wiadomość z Warszawy, że KFOŚiGW przyznał miastu dotację o którą występował? Chodzi o niebagatelną kwotę 18 mln zł. Tu także uzyskanie

Na sali było 12 radnych i wszyscy głosowali „za” poręczeniem pożyczki dla MPWiK dotacji warunkuje się wkładem własnym. - Mamy tego świadomość - mówi burmistrz Andrzej Cieśla. – Okazuje się, że naszym wkładem własnym może być… pożyczka z WFOŚiGW w Toruniu. Faktycznie więc dotacja z krajowego funduszu byłaby w pełnej kwocie. Trudno w tej sytuacji nie robić wszystkiego, aby do takiego rozwiązania nie doszło. Pożyczka z Torunia tak naprawdę będzie dla miasta odczuwalna dopiero od 2021 roku. A od 2023 roku nasza spółka MPEWiK przestanie spłacać kredyt na I etap i będzie mogła przejąć zobowiązania obecnie zaciągnięte. Przez ten czas, mam nadzieję, inwestycja zostanie zakończona. W tym całym przedsięwzięciu chodzi o budowę nowej sieci kanalizacyjnej w głównych ulicach miasta: Sikorskiego, Dworcowej, Chopina, Narutowicza, Wyspiańskiego. Wymiana sieci kanalizacyjnej na Chopina, Sikorskiego będzie związana także z przebudową tych ulic. Część środków na ten cel pochodzi od marszałka w zamian za przejęcie tych dróg od województwa. Przed ich modernizacją trzeba zbudować kanalizację. Wydatki te będą także wkładem własnym w remont ulic. Warto też przypomnieć, że budowa kanalizacji związana jest najczęściej z koniecznością odtworzenia nawierzchni, na co liczy się np. w przypadku Wyspiańskiego lub Narutowicza.

Można więc mówić o koronkowej robocie, jaką podjęło miasto, bo dając niewiele, może zyskać miliony. Radni jednomyślnie podnieśli ręce za tym rozwiązaniem. Oczywiście nie obeszło się bez momentów, które miały pokazać, kto w mieście ma najwięcej do powiedzenia. Kiedy burmistrz wystąpił o zgodę na sprzedaż działki narożnej Chopina - Narutowicza, za którą można, podobno, dostać pół miliona radni jednogłośnie byli przeciw, a jedna z radnych mówiła, że to miejsce, które musi być chronione jako... rekreacji. Bo miasto nie ma centrum itp. Gdy burmistrz chciał, aby z zaplanowanego prawie miliona złotych na remont MCK zdjąć 350 tys. zł, jako wkład własny do WFOŚiGW - to radni jednogłośnie głosowali przeciw. Padł argument, że nie będzie pieniędzy na wkład własny, gdy okaże się że wniosek do ministra kultury o dotację został załatwiony pozytywnie. Nie pomogły tłumaczenia, że wtedy będzie się szukało innych rozwiązań. Momentów, że radni zachowywali się, jakby chcieli „zjeść ciastko i mieć ciastko”, było więcej. Ale były też głosy zdecydowane. - Jeśli nie ruszymy tej inwestycji to zamkniemy sobie drogę do rozwoju – emocjonalnie mówiła radna Elżbieta Gapińska-Szulc. – Musimy sprzedawać nieruchomości

miasta, abyśmy mogli inwestycje realizować. Kiedy przyszło do uchwalania wieloletniej prognozy finansowej, dokumentu który musi spinać wydatki na inwestycje z możliwościami spłaty kredytów i pożyczek w następnych latach udało się istniejące tam kratki tak powypełniać, aby całość była do zaakceptowania przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Nie zabfrano też 350 tys. zł ze środków przeznaczonych na remont MCK, ale tylko przy jednym głosie wstrzymującym zabrano pieniądze na remont ul. Lipowej, która jest pełna dziur. Dokonono też innych budżetowych przesunięć.

***

Decyzję o poręczeniu pożyczki zaciągniętej w WFOŚiGW w Toruniu, która pozwali na pozyskanie środków z innych źródeł należy uznać za historyczną. Uzyskane środki na pewno zmienią też wygląd miasta. Radni nie popełnili błędu swoich poprzedników sprzed lat, kiedy to na remont sali widowiskowej MCK było zagwarantowanych 5 mln zł ze środków unijnych, a nie zgodzili się na wkład własny miasta. Do dziś ta decyzja jest brzemienna w skutkach. Pociąg z pieniędzmi na infrastrukturę w Aleksandrowie Kujawskim zatrzymał się...

Stanisław Białowąs

Maraton fitness SŁUŻEWO. 23 kwietnia odbył się organizowany przez GMLKS „Orzeł” Służewo III Maraton Fitness. W tym roku w imprezie udział wzięło blisko 50 pań z terenu gminy Aleksandrów Kujawski. Pod kierunkiem wykwalifikowanej instruktorki Mirosławy Sawickiej-Stolarskiej ćwiczyły różne układy fitness. Uczestniczki postawiły przed sobą cel jak najdłuższego udziału i wykonania jak największej liczby układów. Wytrwałość oraz ambicja zostały uhonorowane poprzez wręczenie pamiątkowych statuetek. Organizowany przez służewski klub Maraton Fitness jest jedną z wielu imprez zaplanowanych na rok 2018 w ramach realizacji zadania „Sport łączy pokolenia - 2018” przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Gminy Aleksandrów Kujawski. Następną będzie X Bieg Papieski, zaplanowany na 16 czerwca. Tradycyjnie podczas imprezy odbędą się: bieg rodzinny, dla dzieci oraz open na dystansie 7,6 km.

Fot. Przemysław Chojnacki

Alkohol przyćmił

Aktualności

Fot. Stanisław Białowąs

Fot. Nadesłane

ALEKSANDROWSKA I 8 I GAZETAwww.kujawy.media.pl


nr 134, kwiecień 2018

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Kultura

www.kujawy.media.pl

Występy gościnne

Motopiknik przy MCK

W Europejskim Centrum Artystycznym im. Fryderyka Chopina w Sannikach 28 marca br. wystąpiła ze swoim wieczorkiem autorskim znana nam już nieszawianka Wanda Wasicka. Autorka zaprezentowała swój dorobek poetycki, a również przed licznie zgromadzoną publicznością mówiła z charakterystycznym sobie wdziękiem o związkach Fryderyka Chopina z Kujawami. Miejsce, w którym Wanda Wasicka spotkała się z publicznością był osiemnastowieczny pałac w Sannikach, gdzie w 1828 r. przebywał Fryderyk Chopin. Pałac jest już od lat miejscem spotkań wybitnych ludzi kultury polskiej. Na spotkanie z Wandą Wasicką przybyły dzieci, młodzież i dorośli, a wśród gości obecny był Ryszard Bacciarelli, nestor rodu byłych właścicieli Wagańca, potomków Marcello Bacciarellego, znany i zasłużony dla polskiej sceny teatralnej i filmowej aktor. Na spotkanie przybył również inny przedstawiciel rodziny, Bogusław Stefański, wnuk Bogusława Bacciarellego ostatniego przedwojennego właściciela Wagańca. Wandzie Wasickiej towarzyszył z gitarą kompozytor i gitarzysta Dariusz Jaskólski. - Wielkim zaszczytem był dla mnie udział w wieczorze zasłużonych ludzi sztuki, kultury, także zaangażowanych w jej współtworzenie i odbiór, mieszkańców Sannik oraz okolic bliższych i dalszych – mówiła po zakończeniu spotkania Wanda Wasicka. Zbigniew Sołtysiński

Grzybek w Ciechocinku padł

Czytaj str. 1. Fot. Zbigniew Sołtysiński

koła powstał teatrzyk „Ostrość widzenia”. Wspólnie z miejską biblioteką utworzyli Klub Żywej Książki i organizują przeglądy literackie, spotkania autorskie. We współpracy z MCK odbywają się cykliczne prezentacje filmów z audiodeskrypcją. Warsztatowi Terapii Zajęciowej im. Edwarda Stachury WTZ aktywnie włączył się w ubiegłoroczne obchody Roku Edwarda Stachury. W ciągu roku uczestnicy Warsztatu przygotowali szereg wydarzeń m.in. koncerty inspirowane twórczością pisarza w wykonaniu zespołu muzycznego „Pole minowe”, I Przegląd Twórczości Poetyckiej Osób Niepełnosprawnych „Na skrzydłach Aleksandrowa”. Krzysztofowi Rogalskiemu Wraz z siostrą i kolegami założył zespół Pchełki. Grupa w 2008 roku wydała epkę pt. „Hop Siup”, zagrała kilkaset koncertów w Polsce, Danii, Niemczech. Grupa jest laureatem wielu nagród, koncertowali z takimi artystami jak m.in.: Czesław Śpiewa, Armia, Babu Król. Współpracowali z duńskim teatrem tańca Mute Comp. Physical Theatre, dla którego skomponowali muzykę do spektaklu „Knock on Unpainted Wood”. Podczas sesji wręczono także nagrody laureatom konkursu fotograficznego „Mój bałwan”. (bis)

13 kwietnia uczniowie klas pierwszych szkoły podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim spotkali się z pracownikiem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku oraz funkcjonariuszkami Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim. Dzieci dowiedziały się jak zachować bezpieczeństwo w ruchu drogowym, np. w których

miejscach można przechodzić przez jezdnię. Wszyscy pierwszoklasiści otrzymali elementu odblaskowe. Podziękowania należą się Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej RATUJ z Torunia za udostępnienie karetki.

(nad)

Na zdjęciu obok: lekcja udzielania pierwszej pomocy

Fot. Nadesłane

Lekcja o ruchu drogowym

Rozsypała się jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Ciechocinka - nadbudowa fontanny „Grzyb”. Zawaliła się część kielicha zabytku. Choć obecny kształt fontanny jest nowy, sama fontanna pochodzi z lat dwudziestych ubiegłego wieku. 3 kwietnia, przed godziną 19.00 od kielicha fontanny odpadł duży fragment od strony ulicy Zdrojowej, kolejne widoczne pęknięcie znajduje się od strony skweru w stronę deptaku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kielich rozpadł się, bo solanka naruszyła beton czaszy fontanny. Mogły też na jego strukturę wpłynąć mrozy na przełomie marca i kwietnia. Fontanna była remontowana około 20 lat temu. Z relacji świadków wynika też, że w momencie upadku fragmentu kielicha, przy „Grzybku” siedzieli ludzie. Na szczęście skończyło się na strachu i solidnym zmoczeniu solanką.

Tekst i fot. Mariusz Strzelecki

Budowa magistrali z Torunia Fot. Stanisław Białowąs

Zbigniew Sołtysiński

Na sesji Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego odbyło się uroczyste wręczenie nagród za osiągnięcia w dziedzinie twórczości i edukacji artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury. W tym roku na podstawie decyzji specjalnie powołanej komisji burmistrz Andrzej Cieśla przyznał doroczne nagrody następującym laureatom: Martynie Buliżańskiej Jest poetką, laureatką m.in. Wrocławskiej Nagordy Poetyckiej 2014 w kategorii debiut roku za tomik „Moja jest ta ziemia”. Za ten sam tomik otrzymała również III nagrodę X Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „Złoty Środek Poezji” 2014. Jest autorką poetyckich zbiorów: „Poetyckie debiuty 2010 w ramach projektu Połów, „Moja jest ta ziemia”, „Wizyjna”. Wojciechowi Ruprechtowi Jest poetą i malarzem. Laureatem wielu konkursów m.in. I miejsce w etapie wojewódzkim w XV Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym „Sztuka Osób Niepełnosprawnych”. Jego prace malarskie wystawione były w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu. Wkrótce zostanie też wydany tomik jego wierszy. Koło Powiatowemu Polskiego Związku Niewidomych w Aleksandrowie Kujawskim Swoją działalnością obejmuje nie tylko teren miasta. W ramach

Fot. Nadesłana

Nagrody burmistrza

Światło w odcieniu szarości W ramach projektu „Spotkania z pasją” 6 kwietnia w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim miała miejsce wystawa fotografii Sławomira Świątkiewicza pt. „Stan odosobnienia”. Intrygujący jest już sam tytuł wystawy. Efektem końcowym jest obraz zawierający nastroje i emocje, oddany w kształcie, świetle i cieniu szaro-czarnej wizji. W takiej właśnie tonacji, gdzie błysk światła i ostry kształt przedmiotu wystrzeliwał emocjami twórcy z szarego tła, uczestnicy wydarzenia mogli podziwiać wszystkie prace Świątkiewicza. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Informatyki w Łodzi. Mieszka w Ciechocinku. Kilka zdjęć z aleksandrowskiej ekspozycji było nagrodzone trzecim miejscem w konkursie „Stachura Podróże ”. - Jego zdjęcia nie tylko są rejestracją rzeczywistości, ale formą poszukiwań nowych form artystycznych - mówił dyrektor Arkadiusz Gralak. - Na zdjęciach uwiecznia przyrodę jak i ludzi, tworząc tajemnicze pełne emocji obrazy. Wystawa w Aleksandrowie była jego drugą wystawą indywidualną i będzie czynna do końca kwietnia. O wystawionych fotografiach autor powiedział: Priorytetem w wykonywaniu tych fotografii były emocje. To one wypchnęły mnie z domu. Zrobienie zdjęć odbyło się szybko, ale praca nad ukazaniem na nich światła trwała półtora roku.

9

Trwa budowa magistrali wodociągowej z Torunia do Ciechocinka. Woda powinna popłynąć tym nowym źródłem zaopatrzenia uzdrowiska 1 lipca. Wykonano przewiert przez wał ochronny w Otłoczynie, rury układane są na terenie gminy Aleksandrów Kujawski. Zdjęcie zrobiliśmy w Wołuszewie. Na pytanie o postęp robót prezes Toruńskich Wodociągów, będących inwestorem odpowiada, że wszystko idzie zgodnie z planem.



nr 134, kwiecień 2018

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

11

INWESTYCJE * INWESTYCJE * INWESTYCJE * INWESTYCJE * INWESTYCJE

W najbliższym czasie nawierzchnię utwardzoną otrzyma kilka ulic we wsiach gminy Aleksandrów Kujawski. Na nawierzchnię gruntową, która zostanie utwardzona układana jest kostka polbrukowa. Ostatnio firma Melbud zakończyła prace w Rudunkach na ulicach: Mundurowa, Szymborskiej oraz Lema i rozpoczęła roboty w Wołuszewie. Zadanie obejmuje budowę siedmiu odcinków dróg i chodników. Termin zakończenia prac ustalony został na 30 czerwca br., a wykonane roboty kosztować będą 521 tys. zł. (bis)

Dzięki tym środkom można rozwiązywać wiele spraw, które mieszkańcy uważają za ważne. Z tego źródła dofinansowywane są imprezy integracyjne i okolicznościowe, jak pikniki, obchody Dni Dziadków.

Niemal wszystkie sołectwa zaplanowały także drobne, acz lokalnie ważne inwestycje. W Białych Błotach jest to rozbudowa świetlicy wiejskiej oraz założenie oświetlenia i monitoringu na placu zabaw; w Wólce

Wiele sołectw przeznacza fundusz na naprawę dróg lokalnych. Chodzi najczęściej o zakup kamienia na odcinki najbardziej zniszczone. Goszczewo na ten cel przeznaczyło cały swój fundusz (12,3 tys. zł). Wydatki na zakup kamienia, który rozsypany zostanie na drogi zaplanowały m.in. Opoczki, Opoki, Plebanka, Podgaj, Wołuszewo. (bis)

W Nowym Ciechocinku będzie bezpieczniej

Proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Służewie oraz wójt gminy Aleksandrów Kujawski zapraszają na obchody 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Uroczystość odbędzie się w czwartek 3 maja o godz. 9.00 w kościele parafialnym w Służewie. Po mszy w sali widowiskowej gminnej biblioteki odbędzie się pokaz filmu „Pustelnica z lasów grabskich”.

Budują kanalizację Ponad milion złotych kosztować będzie rozpoczęta budowa kanalizacji na dwóch ulicach Rożna-Parcele: Fiołkowej i Hiacyntowej. Inwestycję polegającą na budowie kanalizacji deszczowej podzielono między dwóch wykonawców. Na ulicy Fiołkowej roboty wykonuje firma Wod-Bud z Mogilna, która ułoży rury na długości 650 metrów. Koszt tych prac wyniesie 427 tys. zł, a ich zakończenie określono w umowie na 30 czerwca br.

Wieloletnie starania sołtysa Nowego Ciechocinka Marka Wieczorka i sołtysa Odolionu Piotra Kaszubskiego, wsparte interwencjami wójta gminy Andrzeja Olszewskiego, aby wreszcie można było bezpiecznie przechodzić lub przejeżdżać rowerem przez skrzyżowanie z drogą krajową nr 91 w Nowym Ciechocinku wreszcie zakończyły się pomyślnie. Przypomnijmy, że po oddaniu do użytku węzła autostradowego i przebudowie tego ważnego skrzyżowania komunikacyjnego jakoś zapomniano o pieszych i rowerzystach. Nie znalazło się dla nich przejście, choć trasa jest ruchliwa i co ciekawe wyposażona w sygnalizację świetlną. - Od początku mieszkańcy zgłaszali, że skrzyżowanie jest bardzo niebezpieczne, że w jego sąsiedztwie nie ma chodnika i przejścia, dochodzi do wypadków – mówi wójt Andrzej Olszewski. – Interweniowaliśmy wielokrotnie w Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy oraz Zarządzie Dróg Wojewódzkich.

Uroczystości w Służewie

Teraz położona zostanie kostka polbruku - Co ciekawe, nikt nie mówił, że nie mamy racji – dodaje Marek Wieczorek, sołtys Nowego Ciechocinka, radny gminy. - Przez skrzyżowanie powinna przechodzić ścieżka rowerowa, którą swego czasu zbudował związek gmin, ale nie ma ona ciągu dalszego zarówno po stronie Odolionu jak i Nowego Ciechocinka. O niebezpieczeństwie na jaki narażeni są rowerzyści i piesi mówi się na każdym zebraniu wiejskim. Starania te widać wreszcie zostały w planach inwestycyj-

nych zarządców dróg uwzględnione. Od kilku tygodni trwa budowa ścieżki, która pozwoli na bezpieczne dojście lub dojazd do skrzyżowania w Nowym Ciechocinku i bezpieczne jego przekraczanie. Byliśmy w minionym tygodniu na placu budowy. Chodnik od strony ronda na autostradę był już wykonany, a po drugiej stronie w Nowym Ciechocinku trwały przygotowania do budowy nawierzchni. (bis)

Przetarg na budowę kanalizacji na ulicy Hiacyntowej wygrała FHU Krzyś z Jaranowa. Tutaj rurociągi będą ułożone na długości 800 metrów. Termin zakończenia inwestycji zaplanowano na 31 maja. Inwestycja kosztować będzie 600 tys. zł. (bis)

Pamiętają o tradycji W Miejskim Centrum Kultury w Ciechocinku podsumowano powiatowy konkurs plastyczny pod hasłem - „Pamiętamy o tradycji…”. Uczennice ze Szkoły Podstawowej w Służewie, Zuzanna Żywica z klasy IIa gimnazjum otrzymała dyplom i nagrodę w kategorii „Projekt kartki wielkanocnej” , a Weronika Wojciechowska z tej samej klasy w kategorii - „Projekt pisanki”. Opiekunem artystycznym uczennic była Bożena Cybulska, nauczycielka plastyki.

Fot. Nadesłana

Po ulicach w Rudunkach, do Wołuszewa

Na ulicy Krótkiej w Odolionie będzie chodnik z polbruku

wszystkie przypadające na sołectwo środki, a chodzi o kwotę 14 tys. zł przeznaczono na zagospodarowanie placu zabaw. Podobnie jest w Przybranówku, gdzie 12,8 tys. zł, czyli tyle iloma dysponowano przeznaczono na przebudowę garażu na świetlicę.

Fot. Stanisław Białowąs

W Odolionie ekipa budowlana przystąpiła do budowy chodnika na ulicy Krótkiej. Na tę inwestycję z funduszu sołeckiego przeznaczono około 27 tys. zł. Prace potrwają do czerwca. Warto przypomnieć, że w tej wsi dzięki funduszowi powstało już kilka odcinków chodników. W tym roku zakupiono już dziesięć ławek ze środków jakimi dysponują mieszkańcy. W sumie sołectwo Odolion ma do dyspozycji ponad 37 tys. zł z przeznaczeniem na cele, jakie określono na zebraniu wiejskim w minionym roku. Wielkość funduszu sołeckiego przypadająca na dane wsie zależy od liczby mieszkańców. Dysponują nim w gminie Aleksandrów Kujawski wszystkie sołectwa.

Fot. Stanisław Białowąs

Fundusz na lokalne potrzeby

Fot. Nadesłane

Zagrali dla swoich dzieci Dzieci z niepublicznego przedszkola w Służewie oglądały wyjątkowe przedstawienie. Niecodzienne, gdyż w role aktorów wcielili się rodzice z grupy „Tygryski” i „Maleństwa”. Blisko dwa miesiące grupa rodziców wraz z wychowawcą w tajemnicy przed maluchami przygotowywała dla nich spektakl na motywach bajki „Kopciuszek”. Całe przedstawienie było przygotowane profesjonalnie. Kostiumy, scenografia a zwłaszcza gra aktorska wzbudziły wśród najmłodszej publiczności duży podziw. Przedszkolaki były bardzo dumne z rodziców-aktorów, którzy bardzo dobrze odgrywali swoje role. Aktorzy zostali

nagrodzeni gromkimi brawami i zaproszeni do wspólnych zdjęć ze swoimi pociechami. Przedstawienie okazało się wielkim sukcesem: owacjom i oklaskom nie było końca. Dyrektor wraz z zaproszonymi gośćmi podziękowała rodzicom za zaangażowanie, życząc dalszych sukcesów. Spektakle przygotowywane w tym przedszkolu przez rodziców stają się w Służewie pewną tradycją. Próby zbliżają do siebie opiekunów, z kolei dla dzieci są przeżyciem, gdyż widzą, że ich najbliżsi występują w nim właśnie dla nich. Marzena Kochman


Fot. Stanisław Białowąs

ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Jezioro Plebanka w Ostrowąsie jest jedynym z niewielu miejsc, gdzie nad wodą w słoneczny dzień można wypocząć. W sezonie znajduje się tu sprzęt wodny – rowery, łodzie, którym można pływać po tym akwenie, a w pobliskim ośrodku wypoczynkowym coś zjeść i wypić. Od lat Gmina Aleksandrów Kuj. dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym inwestuje w ten teren. W minionych latach zbudowano plażę, zakupiono sprzęt pływający, zamontowano wiele urządzeń do rekreacji. To za mało. Jeden z postulatów poprawiających warunki wypoczywania w tym miejscu związany jest z budową pomostu. Obecnie wszystko wskazuje na to, że inwestycja ta będzie możliwa do realizacji. Skierowany do Lokalnej Grupy Działania wniosek na zakup pływającego pomostu został pozytywnie rozpatrzony. Gmina otrzyma na ten cel 120 tys. zł. Pomost będzie zbudowany w formie platformy pływającej, składającej się z modułów, wyposażonych w system mocowań umożliwiający ich łączenie. Obiekt będzie odporny na lód, będzie miał niewielkie zanurzenie. Umożliwi on spędzenie wolnego czasu bliżej wody, cumowanie małych jednostek pływających, plażowanie na pokładzie. (bis)

Z Maciejem Kamińskim umawiamy się na rozmowę w starym młynie w Otłoczynie, gdzie mieszka. Kilkanaście dni wcześniej spotkał się wraz z Michałem Worochem w bibliotece w Służewie z uczniami szkoły w Służewie i nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim, opowiadając o swoich wyprawach po Europie i Ameryce Południowej. Ich opowieści wywarły na słuchaczach ogromne wrażenie. Wśród nich były także osoby niepełnosprawne, więc mogły naocznie przekonać się, że „chcieć to móc”. W obecnych czasach podróżowanie nawet do odległych, egzotycznych krajów nie jest niczym szczególnym. Trzeba tylko mieć pieniądze i czas, no i oczywiście determinację poznawania świata. W przypadku Macieja i Michała oznacza to wyzwanie rzucone losowi, udowadnianie, że na przekór tragicznemu losowi, który przykuł ich do wózka inwalidzkiego można robić to co nie zawsze udaje się ludziom w pełni zdrowym.

Z przyjemnością informujemy, iż 16 kwietnia br. powstał nasz szkolny ekologiczny sad. Klasa pierwsza Szkoły Podstawowej w Stawkach dzięki pomocy pana Krzysia - woźnego posadziła tam sześć jabłoni tradycyjnych odmian. Są to: jabłoń Kosztela, Malinówka oberlandzka, Oliwka żółta oraz jabłoń Red Booskop. Wśród roślin towarzyszących jest także

oraz drzewka owocowe. Mamy tam również porzeczki oraz jeżyny.

bez oraz drzewa, które istniały w szkolnym ogródku już wcześniej, tj. dąb, orzech

Planujemy ogrodzenie sadu siatką oraz rozwijanie go w kolejnych latach. Przypominamy, że uprawa w naszym sadzie będzie odbywała się metodą ekologiczną, bez żadnych środków chemicznych. Wybór starych, tradycyjnych odmian drzew stanowi powrót

do naszej lokalnej, staropolskiej tradycji. Koordynatorem projektu jest Fundacja Banku Ochrony Środowiska. Jego celem jest poznanie przez uczniów sadowniczego dziedzictwa Polski oraz restytucji starych odmian drzew owocowych. Założyciele sadu prowadzą księgę, w której notują wszelkie działania. Udział w projekcie i założenie szkolnego sadu stanowi promocję działań w naszej lokalnej społeczności. Donata Majewska-Torba

Własne zakładki do książek Gminna Biblioteka Publiczna w Służewie świętowała Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. Jest to święto obchodzone na początku kwietnia, na pamiątkę urodzin duńskiego baśniopisarza Hansa Christiana Andersena. Dzień ten, jest okazją do rozmowy z dziećmi na temat ich ulubionych bohaterów książkowych i ich przygód. Na wspólne świętowanie do biblioteki zaproszone zostały dzieci z Niepublicznego Przedszkola Wyspa Malucha ze Służewa. Podczas zajęć dzieci wykonały zakładkę do książki nowo poznaną dla nich metodą – decoupage.

Wózkiem inwalidzkim - Myśl wspólnego zwiedzania zakiełkowała podczas spotkania w sali rehabilitacyjnej w Bydgoszczy 14 lat temu – wspomina Maciej Kamiński. - Poznaliśmy się w szpitalu u profesora Jana Talara. Chorujemy na rdzeniowy zanik mięśni i guza rdzenia kręgowego, co skazało nas na wózek. Od słowa do słowa stwierdziliśmy, że dobrze byłoby wspólnie ruszyć na zwiedzanie krajów Europy. Na przekór sobie i wszystkim, którym wydaje się, że niepełnosprawność kończy marzenia o wyprawach po świecie i wspaniałych życiowych przygodach. Nie od razu, ale konsekwentnie zaczęliśmy realizować nasze marzenia, co oczywiście nie przyszło łatwo, ale na przeciwności losu byliśmy już odporni. Michał jest grafikiem oraz fotografem, ma kwalifikacje w tworzeniu reklam kierunkowych, które

nabył w trakcie studiów w jednej z najlepszych polskich uczelni Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu oraz w czasie kilkuletniej praktyki zawodowej. Podróż po Europie tak ich rozochociła, że postanowili przemierzyć wzdłuż obie Ameryki, kończąc podróż na Alasce. Przystępując do realizacji nie przypuszczali, że napotkają na tyle przeszkód, że przyjdzie im urzeczywistniać go etapami. Cel był jednak jeden: udowodnić sobie i innym, że niezależnie od ograniczeń i przeszkód, można spełniać nawet największe marzenia. - Mamy starego z 1996 roku land rovera defendera 110 – mówi Maciej Kamiński. – Oprócz tego, że to bardzo dobry samochód terenowy to jest jeżdżącym prototypem. Ponieważ obaj poruszamy się na wózku trzeba go było przystoso-

Fot. Michał Woroch

Jest taki film, w którym jeden z bohaterów nie widzi, a drugi nie słyszy, ale obaj doskonale, choć z perypetiami, dają sobie radę, bo wzajemnie się uzupełniają. W kinie można wszystko. Okazuje się, że w życiu więcej niż się wydaje. Maciej Kamiński z Otłoczyna i Michał Woroch są przykuci do wózków inwalidzkich, a gdy zamarzyła im się podróż po świecie, pokonując samych siebie, najpierw objechali Europę, teraz realizują przerwaną podróż przez kraje Ameryki Południowej do… Alaski. Udowadniają, że niepełnosprawność, choć ogranicza, nie musi eliminować z urzeczywistniania nawet ekstremalnych marzeń.

Przy szkole powstał sad

nr 134, kwiecień 2018

Fot. Nadesłane

Pomost dopłynie do Ostrowąsa

Gmina Aleksandrów Kuj.

Na trasie przejazdu chwila odpoczynku

wać do naszych potrzeb. Zamontowaliśmy więc szereg rozwiązań pomagających nam np. otworzyć maskę, dostać się na dach. Samochód posiada więc trzy windy, oprzyrządowanie by można go prowadzić rękami, namiot i kuchnię, bo jest naszym domem. Wyprawę rozpoczęto w 2016 roku od Buenos Alres, gdzie samochód popłynął statkiem a oni samolotem. Stąd ruszyli na wysunięty najdalej na południe przylądek Ushuala (9.11.2016 rok) i po przejechaniu 40 tys. km przez Argentynę, Chile, Boliwię, Peru Ekwador, Columbię, Panamę, Kostarykę, Nikaraguę, Honduras, Salwador, Gwatemalę i Meksyk trafili po 262 dniach do Los Angeles. Tam po awarii silnika, który się rozpadł musieli wyprawę przerwać (30 lipiec 2017) i wrócić do kraju. Na pytanie o najtrudniejsze sytuacje Kamiński odpowiada, że choć samochód spisywał się znakomicie to jednak co jakiś czas dostarczał niespodzianek, a z jego naprawami wiązały się największe koszty. Sytuacje dramatyczne? - W Andach na wysokości 4,5 tys. km Michał miał objawy choroby wysokogórskiej, padał śnieg, zostaliśmy zasypani i zdani tylko na pomoc – wspomina. – Na szczęście mieliśmy telefon satelitarny i rano doczekaliśmy się przyjazdu terenówki. Ale choć pomoc nadeszła to nie obyło się bez stre-

Podróżnicy wielokrotnie spotykali się z młodzieżą. Do takiego spotkania w marcu doszło w Służewie su, mimo że na taki byliśmy uodpornieni. W końcu wygrzebaliśmy się z pułapki. W pamięci została mi też pełna emocji i niebezpiecznych momentów pięciodniowa podróż stateczkiem do Ikitos, która mogła skończyć się tragicznie. Omal nie straciliśmy samochodu. Jak reagowali poznawani po drodze ludzie? To bardzo pouczająca i optymistyczna część wypraw.


I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

„Zaprogramowani na przygodę” - to zestaw edukacyjny, z którym uczniowie klasy I Szkoły Podstawowej w Stawkach pracowali podczas realizacji projektu „Technologie z klasą”. W II półroczu roku szkolnego 2017/2018 roku, uczniowie rozwijali kompetencje z zakresu programowania w języku Scratch. Wraz z robotem Kodeuszem odkrywali, dlaczego warto się uczyć programowania, logicznego myślenia i łączenia nauki z zabawą. „Odwiedzili” sześć planet, gdzie spotkali niezwykłych mieszkańców, którzy pomogli im rozwiązywać zagadki. Każda podróż była zakończona wypełnieniem karty pokładowej odpowiednimi literami, które na koniec utworzyły nazwę planety

Kodeusza. Listy, które pisał do uczniów mieszkaniec Supreum, okazywały się być wskazówkami w trudnej, ale interesującej machinie kodowania i programowania. Od początku roku szkolnego zrealizowaliśmy osiem scenariuszy lekcji: Czym jest inteligentny dom?, Do czego człowiek wykorzystuje roboty?, Jak porozumiewają się roboty?, Jak można zaprogramować grę w podchody?, Jak stworzyć projekt w aplikacji Scratch?, Jak zaprogramować grę w aplikacji Scratch?, Jak zaprogramować interakcję w Scratchu? Kodując i programując, spotykaliśmy się w naszej sali, pracowni komputerowej oraz w plenerze.

Fot. Nadesłane

Technologie z klasą

Słodki dzień Wszystko kręciło się wokół tego przysmaku o czym mogły przekonać się przedszkolaki ze Stawek i Służewa oraz dzieci z klasy I Szkoły Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego z Aleksandrowa Kujawskiego w gminnej bibliotece. Wszystkie dzieci poznały fascynującą historyjkę o zamienionej w posąg

12 kwietnia odbyły się w Szkole Podstawowej w Przybranowie warsztaty historyczne. Uczniowie klas IV i V próbowali odpowiedzieć na pytanie: „Co Polska dała światu – uczmy się być dumni”, natomiast klasy starsze uczestniczyły w warsztatach pt.: „Polskie drogi do niepodległości”. Zajęcia prowadzone były przez przedstawiciela z Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Toruniu.

królewnie Pralince, przeniosły się też w multimedialną podróż do fabryki czekolady, gdzie mogły śledzić kolejne etapy powstawania batonika. Maluchy z pewnością zapamiętają, że spożywanie czekolady w odpowiednich ilościach przynosi wiele korzyści - poprawia koncentrację, spowalnia procesy starzenia, działa przeciwzapalnie, polepsza nastrój i łagodzi ból.

Logo biblioteki

Fot. Nadesłane

Fot. Nadesłane

Warsztaty historyczne

W Gminnej Bibliotece Publicznej w Służewie odbyło się rozstrzygnięcie konkursu na logo biblioteki. Na konkurs wpłynęło 19 prac. Intencją organizatora konkursu było wyłonienie projektu graficznego, który dodatkowo wyróżniał będzie placówkę. Komisja w składzie: dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Służewie - Małgorzata Świątkowska, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Konecku – Mariola Gębicka, młodsi bibliotekarze GBP w Służewie – Magdalena Burmistrzak i Ewelina Borucka. Biorąc pod uwagę oryginalność, pomysłowość oraz najpełniejsze oddanie charakteru biblioteki, komisja za najlepszy wybrała projekt autorstwa Karoliny Orepuk-Piotrowskiej.

Anna Łoś

przez dwa kontynenty - W 95 proc. spotkani na trasie ludzie byli przyjaźni, dla ewentualnych rabusiów byłoby dyshonorem coś nam ukraść. Przez całą drogę towarzyszył nam Jan Paweł II. Dosłownie. Gdy było źle, wręczaliśmy obrazki z jego podobizną. Był to nasz znak rozpoznawczy. Wtedy często okazywało się, że zaczęto kojarzyć nas z Polską, mówiąc Polonia, nieraz padały słowa Alemania – Niemcy, Hitler, Stalin, libertat, czyli wolność.

Po awarii silnika 30 lipca 2017 roku wyprawa została przerwana, ale nie zakończona. Podróżnicy wrócili do kraju, a samochód umieścili w miejscu, skąd po wy-

(GBP)

Wrócili z turnieju z pucharem W Nakle odbył się turniej halowej piłki nożnej drużyn samorządowych. Uczestniczył w nim zespół reprezentujący gminę Aleksandrów Kujawski. Grano każdy z każdym. Aleksandrowska drużyna tylko raz zremisowała. Odniosła duży sukces - zdobywając I miejsca, za co dostała pamiątkowy puchar. Piotr Gondek, prezes „Algawy” otrzymał pamiątkową plakietkę za najlepszego bramkarza.

Czekał transport rzeką mianie silnika będą mogli kontynuować podróż na Alaskę. Ich wyprawa stała się głośna w kraju. Po powrocie za przygotowanie i realizacje projektu wheelchairtrip byli kilkakrotnie nagradzani w różnych konkursach, m.in., zdobyli Nagrodę Człowieka Bez Barier Osobowość Internetowa 2107, wyróżnienie na Festiwalu Cywilizacji i Sztuki Mediów MEDIATRAVEL2017 w kategorii wyprawa roku, z rąk Kapituły Kolosów otrzymali nagrodę im. Andrzeja Zawady, a z rąk Krystyny Jandy odebrali nagrodę Alchemika „za konsekwencję i wybór trudniejszej drogi”. Podróżnicy wielokrotnie spotykali się z młodzieżą. Do takiego spotkania w marcu doszło w Służewie. Wywarło ono na słuchaczach wielkie

wrażenie. Słuchając ich opowieści nabierali przekonania, że podróżnicy szybko zjednują sobie ludzi, a niepełnosprawność nie jest dla nich żadnym ograniczeniem. W ostatnich miesiącach stanęli przed życiową próbą zebrania środków na kontynuowanie wyprawy. Do pokonania zostało 17 tys. km, co powinno zająć trzy miesiące. Został przejazd przez stany USA i Kanadę, aby trafić przed zimą do Alaski. Kiedy rozmawialiśmy w Otłoczynie o wznowieniu wyprawy „From edge to Edge” do zbilansowania wydatków brakowało 18.300 zł, głównie na ubezpieczenie i przelot. Wylot musi nastąpić w ciągu kilku tygodni, aby cały plan się powiódł. Maciej Kamiński nie prosił

nas o to, ale wiedząc że przydać im może się każda złotówka na zrealizowanie wyprawy życia podajemy możliwość wsparcia projektu. Darowiznę może wpłacić każda osoba w dowolnym czasie. Konto Michała Worocha: 76 1090 1362 0000 0001 0167 7415 z tytułem wpłaty „WHEELCHAIRTRIP” lub na Fundacja Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym nr 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 z tytułem „Woroch,1538”. Ten ostatni dopisek jest potrzebny, bo bez niego środki trafia na główne cele fundacji. Planują wylot na początku czerwca. Jest nadzieja, że do tego czasu uzbierają brakujące fundusze. Stanisław Białowąs

Fot. Stanisław Białowąs

Z czego żyli? Trudno przecież liczyć, że na trasie pójdą gdzieś do pracy i dorobią, gdy w kieszeni i na koncie karty pojawi się pustka. - Naszym sponsorem był ZUS - śmieje się Kamiński. – Mamy renty, więc co miesiąc zasilały konto bankowe, ale nie ukrywam że nieraz czekaliśmy na przypływ gotówki, zwłaszcza gdy trzeba było zapłacić za mechanika. Traktowano nas bez taryfy ulgowej, szczególnie gdy chodziło o zakup części, a kilka awarii mieliśmy. Bez innego wsparcia trudno byłoby z tymi przeciwnościami techniki poradzić sobie. Można zrezygnować z jedzenia, ale nie z paliwa. Spaliśmy w samochodzie lub na samochodzie, ale w Peru, po wizycie w ambasadzie w Limie, dostaliśmy gościnnie na kilka dni domek.

13

Fot. Nadesłane

www.kujawy.media.pl

Fot. Michał Woroch

Fot. Gminna Biblioteka

nr 134, kwiecień 2018

Piotr Gondek z pucharem


ALEKSANDROWSKA I 14 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 134, kwiecień 2018

Gmina Aleksandrów Kuj. Interesująca inicjatywa gminy i mieszkańców

Fot. Nadesłane

Muzeum Białych Kujaw w Słońsku Dolnym

Nasz pierwszy samodzielny druk

- Wybór miejsca jest nie przypadkowy – mówi Arkadiusz Świątkowski, sekretarz gminy, radny powiatu. – Wieś ta leży w obszarze Chronionego Krajobrazu Niziny Ciechocińskiej, w pobliżu obszaru chronionego NATURA 2000 „Dolina Dolnej Wisły” a NATURA 2000 „Ciechocinek”. Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z 1043 r., co dowodzi wczesnośredniowiecznej rangi miejscowoFot. Nadesłane

Papier nie gorszy od komputera

Pomoc była niezbędna woskowych tablic lub papirusu, które kiedyś były bardzo popularnym materiałem do pisania a dziś zostały wyparte przez papier. Mocząc gęsie pióro w kałamarzu, próbowały się podpisywać, ale okazało się to nieco trudniejsze, niż pisanie długopisem. Zdobyte informacje na pewno na długo pozostaną w ich pamięci. (GBP)

Fot. Stanisław Białowąs

W Gminnej Bibliotece Publicznej w Służewie miały miejsce 9 kwietnia ciekawe warsztaty papiernicze prowadzone pod okiem instruktora z Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa z Grębocina. Zajęcia, w których uczestniczyły dzieci z klas I-III z Opok miały na celu przybliżenie historii papiernictwa w powiązaniu z zabawą, tak żeby w dobie internetu uświadomić dzieciom jaką rolę wciąż odgrywa papier. Uczestnicy poznali małą historię nieistniejącego rzemiosła papieru ręcznie czerpanego, które można zobaczyć jedynie w nielicznych muzeach. Każdy uczestnik samodzielnie wykonał arkusz papieru czerpanego w dwóch kolorach, spróbował swoich sił pisania gęsim piórem oraz drukowania wizerunków zwierząt przy użyciu niewielkiej prasy. Dzieci podczas zabawy poznały historię piśmiennictwa, na czym dawniej pisano i z czego wytwarzano papier. Mogły dotknąć przywiezionych rekwizytów – kamiennych płyt, skóry,

Jednym z celów działania Lokalnej Grupy Działania obejmującej powiat aleksandrowski jest wspieranie inicjatyw na rzecz rozwoju turystki. Gmina Aleksandrów Kujawski wystąpiła więc z projektem budowy na terenie Słońska Dolnego Muzeum Białych Kujaw.

ści. Ludność tu mieszkająca od zamierzchłych czasów trudniła się warzeniem soli a teren ten osiedlili olendrzy. Z uwagi na tak ważne dziedzictwo kulturowe, w tym przyrodnicze i historyczne zasadna jest budowa muzeum, w którym będziemy pielęgnować tę ciekawą historię i kulturę tego regionu. Muzeum powstać ma na terenie obecnego placu zabaw, gdzie jest miejsce na postawienie obiektu w formie drewnianej wiaty przy zachowaniu starej zabudowy w Słońsku. Połączenie rozwoju lokalnego z ochroną lokalnego dziedzictwa może przynieść szereg korzyści dla ludności miejscowej, zarówno tych finansowych, jak i związanych z jakością życia. Placówka może stać się atrakcją także

Po uzyskaniu wszystkich pozwoleń z parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Toruniu oraz z Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim 14 kwietnia rozpoczęły się prace porządkowe na cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Nowym Ciechocinku. Jest to teren bardzo zaniedbany od dziesięcioleci i trzeba włożyć naprawdę dużo pracy, aby przywrócić mu godny wygląd. Inicjatorem i organizatorem akcji porządkowania jest Marek Wieczorek, sołtys sołectwa Nowy Ciechocinek i radny gminy.

dla przyjeżdżających do Ciechocinka kuracjuszy, którzy przy okazji chcą poznać region, w którym przebywają. Ideą projektu jest włączenie do funkcjonowania muzeum także mieszkańców wsi. Dzieci i młodzież dzięki planowanym różnym formom edukacji; poprzez warsztaty muzealne, żywe lekcje historii - będą mogły poznać historię i kulturę własnego regionu i swojej małej ojczyzny, w której mieszkają. W uzasadnieniu do wniosku o sfinansowanie przedsięwzięcia napisano: „Osoby starsze od lat zamieszkałe na tym terenie będą miały okazję przekazać do kroniki swoje historie, a poprzez spotkania z młodzieżą po-

kazać, jak wyglądało ich dzieciństwo, jak wyglądała kraina. Stare zdjęcia, które będą mogli zaprezentować i przekazać na rzecz muzeum sprawią, że osoby starsze poczują się, jako żywi świadkowie miejsca, w którym żyjemy”. Realizacja projektu kosztować będzie około 250 tys. zł. Środki na ten cel są zagwarantowane. Do czasu podpisania umowy trudno mówić obecnie o terminach. Sołtys Słońska Dolnego Mieczysław Wachsman mówi, że to znakomity pomysł gminy. Jak powstanie muzeum, będzie też miejsce do spotkań mieszkańców, bo sołectwo nie ma świetlicy wiejskiej, a nieraz są sprawy, ktore trzeba przedyskutować ze wszystkimi mieszkańcami. Okolice są ciekawe pod względem przyrodniczym i historycznym. (bis)

Stary cmentarz w renowacji - Jest to miejsce, gdzie przetrwało około 80 nagrobków osób zamieszkałych dawniej na tym terenie – mówi Marek Wieczorek. - Po uporządkowaniu, nagrobki poddane będą renowacji. Dlatego pragnę podziękować osobom, które już pierwszego dnia pozytywnie odpowiedziały na zaproszenie. Są to: Tomasz Bonowicz, Marcin Bonowicz, Mateusz Bojarowski, Zenon Dziekanowski, Tobiasz Holc-

man, Piotr Holcman, Oskar Kosiorek, Bogdan Piątkowski, Stanisław Zaranek. Podziękowania kieruję też do Henryka Sienkiewicza, który użycza nam potrzebnego sprzętu. Jednocześnie zapraszam wszystkich mieszkańców sołectwa Nowy Ciechocinek, ale nie tylko do prac porządkowych na tym cmentarzu. (bis)

Lekcja bezpieczeństwa z WODR-em W dniach 11 i 12 kwietnia w szkołach podstawowych w Stawkach i Służewie odbyły się spotkania poświęcone tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które przeprowadziła Paulina Kamińska z Wojewodzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku przy udziale funkcjonariuszy Straży Gminnej i KPP Aleksandrów Kujawski. Zajęcia przeprowadzono dla dzieci klas od 0 do 3 oraz przybyłych milusińskich z Ostrowąsa, Przybranowa i Opok. Dzieci chętnie brały udział w ćwiczeniach przy pomocy makiety „przejścia

dla pieszych ze znakami drogowymi i sygnalizacją świetlną” oraz dzieliły się umiejętnościami korzystania z numerów telefonów alarmowych, informując o nagłych zdarzeniach i wypadkach. Ciekawym doświadczeniem był pokaz specjalnej tuby, gdzie same mogły sprawdzić jak widać osobę posiadającą elementy odblaskowe na jezdni po zmroku. Wszystkie dzieci od WORD i Straży Gminnej otrzymały elementy odblaskowe w postaci opasek na rękę, zachęcając w ten sposób do jej noszenia.

(GBP)

Przejścia dla pieszych ze światłami

Zakończono montowanie instalacji podziemnych

Odolion

Raport z budowy żłobka

(bis)

Fot. Nadesłane

Mieszkańcy gminy Aleksandrów Kujawski z zainteresowaniem śledzą budowę żłobka w Odolionie. Kiedy byliśmy ostatni raz na miejscu inwestycji kończono montowanie urządzeń wodno-kanalizacyjnych i innych w części podziemnej. Pracowały ekipy zbrojarzy przygotowujących elementy pod konstrukcje nośne, co już częściowo widać na zdjęciu. Prace ziemne to najmniej efektowna część każdej inwestycji, bo mało widoczna, aczkolwiek niezbędna. Strażnik gminny wręczał opaski odblaskowe

Tuba do obserwacji widoczności ludzi o zmroku


nr 134, kwiecień 2018

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Rozmaitości

www.kujawy.media.pl

15

STOP pożarom traw

Turniej skoków w Otłoczynie

Zmiany w szacowaniu szkód łowieckich Od 1 kwietnia tego roku weszła w życie ustawa, która zmienia m.in. system szacowania szkód wyrządzonych przez niektóre zwierzęta łowne w uprawach i płodach rolnych. Wnioski o szacowanie szkód w uprawach i płodach rolnych należy składać do urzędów gmin, a szacowania szkód dokonuje zespół złożony z przedstawicieli sołectwa, w którym wystąpiła szkoda w uprawach, zarządcy obwodu łowieckiego oraz poszkodowanego właściciela lub posiadacza upraw. W dalszym ciągu do wynagradzania szkód łowieckich zobowiązany jest dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego. Wypłaty odszkodowania dokonuje w terminie 30 dni od dnia otrzymania protokołu z szacowania ostatecznego, od którego nie wniesiono odwołania. Więcej informacji można uzyskać w urzędach gmin.

(jk)

pociechy dosiadające rumaków. A dla rozładowania emocji zorganizowano rozmaite konkursy z fantami, malowania, dekupażu. Można też było zrobić sobie prezent w postaci naczyń ceramicznych, które wyszły spod ręki Sandry Wilczyńskiej z firmy „Fuka” i dowiedzieć się czegoś o zdrowej żywności. W przerwie zawodów odbyły się pokazy

walki bokserskiej, w których uczestniczyli członkowie Klubu Bokserskiego „Potężnie”. Na zakończenie zawodów zagrał zespół „Złośnik” z Ciechocinka. Zrezygnowano z klasyfikacji zawodników, chociaż wszystkiemu przyglądał się sędzia Michał Masłowski, prezes Klubu Jeździeckiego „Rywal” z Grudziądza. W programie zawodów

Asysta Parafialna w parafii pw. św. Wojciecha w Zbrachlinie liczy do-

piero 18 lat jednak jej początki sięgają końca XIX wieku. Świadczą o tym daty umieszczone na obrazach i chorągwiach. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego stulecia kobiety należące do Asysty Parafialnej chodziły ubrane w suknie lub białe bluzki i ciemne spódnice. Dopiero ks. Stanisław Napierała (proboszcz parafii w Zbrachlinie w latach 1970 -1988) ufundował stroje kujawskie i w nich pełnili swoją posługę. Jednak upływający czas odcisnął swoje piętno zarówno na strojach jak i na członkach grupy.

Słowo asysta z łacińskiego assistere „stać przy”. Asysta Parafialna oznacza grupę osób uczestniczących w ważniejszych uroczystościach kościelnych. Dzięki nim zyskują one dodatkowego blasku, gdy towarzyszą parafialne chorągwie i sztandary, pośród opiekujących się nim odświętnie ubranych pań i panów Asystę Parafialną reaktywował w roku 2000 ks. proboszcz Henryk Chabasiński, rozbudzając w swoich parafianach radość, iż tak mogą służyć Bogu. Ufundował stroje dla wszystkich członków, a uszyła je Maria Kaniuka z Wagańca. Strój dla kobiety składa się z czerwonej spódnicy zdobionej u dołu tasiemką, fartucha

przewidziano realizację pięciu konkursów. A wśród nich „pierwszy krok” (drągi na ziemi), „pierwszy skok” (wysokość przeszkody do 30 cm) oraz konkursy: klasy mini LL, klasy LL i klasy L. Dodatkowo odbył się konkurs na najpiękniejszą parę konia i jeźdźca o puchar wójta Aleksandrowa Kujawskiego. Nagrody losowano między uczestnikami, a nagrodę dla najpiękniejszej pary i puchar przyznano Karolinie Bruzdowskiej na koniu Hiszpan z Torunia. Sędzia ocenił zawody jako bardzo dobre, spełniające wszystkie wymogi zawodów jeździeckich. Już niedługo, bo w drugiej połowie roku, Joanna Karmińska ma w planach zorganizować większe zawody, na które już dziś zaprasza osoby zainteresowane hippiką. Tekst i fot. Zbigniew Sołtysiński

mł. asp. inż. Michał Żbikowski rzecznik prasowy KP PSP

Trzy miesiące bez samochodu Policjanci z aleksandrowskiej drogówki zatrzymali 7 kwietnia w Przybranowie kierującego oplem, który z nadmierną prędkością poruszał się w obszarze zabudowanym. 21-latek w trakcie pomiaru jechał z prędkością 111 km/h. W ten sposób przekroczył dozwoloną prędkość o 61 km/godz. w obszarze zabudowanym. W tym przypadku jazd zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy na okres trzech miesięcy, mandatem oraz punktami karnymi. Prawo jazdy zostanie przesłane do właściwego starosty, który wyda formalną decyzję administracyjną o zatrzymaniu dokumentu. - Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych, a najmniejszy błąd za kierownicą może kosztować życie nie tylko swoje, ale także innych uczestników ruchu drogowego – przypomina mł.asp. Marta Błachowicz, rzecznik prasowy KPP w Aleksandrowie Kuj.

Asysta parafialna w Zbrachlinie bluzki i czarne spódnice lub stroje chórku kościelnego „Nam Deus”. Dzieci są w strojach komunijnych.

Fot. Nadesłana

Po raz pierwszy w stajni w Otłoczynie (gmina Aleksandrów Kujawski) zarżały konie w rywalizacji skoków przez przeszkody. Widownia szczelnie otoczyła parkur, a zawodników również nie brakowało na towarzyskich zawodach skoków przez przeszkody, które odbyły się 22 kwietnia. Widzom i zawodnikom sprzyjała wspaniała, wiosenna, słoneczna pogoda, a tym drugim nie zabrało animuszu do sportowej rywalizacji. Chociaż jak mówi organizatorka, Joanna Karmińska, wiceprezes Klubu Jeździeckiego „Floret” z Otłoczyna, miała to być impreza rodzinna, mająca na celu integrację międzypokoleniową oraz propagowanie, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, sportów konnych. Było rodzinnie i piknikowo, bo wszyscy mogli skorzystać z serwowanych na miejscu posiłków i podziwiać swoje

Wraz z nadejściem ciepłej, wiosennej aury z terenu całego kraju napływają alarmujące wieści o dramatycznym zwiększeniu się działań związanych z pożarami traw i zarośli. Nasz region, niestety, nie odstaje w tej niechlubnej statystyce. Strażacy z powiatu aleksandrowskiego tylko w ciągu ostatniego miesiąca brali udział w gaszeniu 11 pożarów. Coroczne, sezonowe apele do społeczeństwa nie wyeliminowały całkowicie tego zjawiska. Chociaż znacząco zmniejszyła się statystyka zdarzeń na polach uprawnych, to jednak nieużytki, szczególnie w miejscach odosobnionych są areną popisów miejscowych piromanów. Po zimie trawy są wysuszone, a zmienny wiatr bywa przyczyną gwałtownego rozwoju pożaru. Bezpośrednio zagrożone bywają lasy oraz zabudowania. Silne zadymienie powoduje utrudnienia ruchu pojazdów, a nawet wypadki drogowe. Pożary w miejscach trudno dostępnych generują znaczne koszty działań ratowniczych i angażują liczne siły i środki. Dodatkowym argumentem do walki z tym zjawiskiem, są zdecydowanie negatywne skutki dla środowiska naturalnego w rejonie pogorzeliska, wyjaławiana jest gleba, niszczone są wartościowe gatunki roślin, giną pożyteczne zwierzęta oraz mikroorganizmy. Niestety, prawdziwą przyczyną tych zdarzeń jest mówiąc wprost bezmyślność i głupota podpalaczy. Nie pomaga świadomość, że pożary często kończą się tragicznie, a każde nawet nieduże zdarzenie są to nie wymierne straty. Nie do końca skutkuje system sankcji prawnych i finansowych. Ci ludzie nadal igrają z ogniem stawiając na szali mienie, a nawet życie ludzkie. W tej sytuacji pozostaje po raz kolejny apelować o społeczne potępienie takich działań i prosić o zdecydowane reagowanie w ich obliczu. Ponadto odsyłam do strony www.stoppozaromtraw.pl tam wiele ciekawych materiałów związanych bezpośrednio z powyższą tematyką.

Asysta parafialna podczas odpustu w Zbrachlinie 23 kwietnia br. koloru zielonego zdobionego, granatowego kabatu, kryzy, korali, białej bluzki i czepka. Dla mężczyzn składa się z granatowych spodni wpuszczonych w buty, białej koszuli, niebieskiego kaftana z rękawami zapinanego na dwa rzędy guzików, który przepasany jest czerwonym pasem. Asysta Parafialna parafii w Zbrachlinie liczy 29 osób, w tym 20 kobiet i 9 mężczyzn. Mężczyźni noszą krzyż,

baldachim, chorągwie, służą również księdzu podczas niesienia najświętszego sakramentu. Kobiety noszą obrazy i figury. Starsi członkowie asysty zachęcają do takiej formy ewangelizacji również młodzież i dzieci. Młodzież nosi podczas procesji: różaniec, obraz Jezusa Miłosiernego i wyszywane poduszki. Zaś dzieci najmłodsze trzymają wstążki przy chorągwiach i sypią kwiatki. Młodzież ubrana jest w białe

Członkowie zbrachlińskiej asysty noszą podczas procesji obrazy m. in. św. Agaty, św. Józefa z Dzieciątkiem, Wniebowstąpienia Pana Jezusa; figury: św. Franciszka z Asyżu, Matki Bożej Skępskiej i Matki Bożej Fatimskiej. Każdy obraz i figura niesiona jest przez cztery kobiety. Chorągwie, noszone są głównie przez mężczyzn, przedstawiają: św. Wojciecha patrona parafii, (pochodzi ona z roku 1955); Matki Bożej Różańcowe (rok 1949); św. Józefa (patrona dobrej śmierci, datuje się ją na rok 1954), św. Krzysztofa oraz chorągiew przedstawiającą św. Judeę Tadeusza. Członkowie asysty pełnią swoją posługę podczas odpustów parafialnych: ku czci św. Wojciecha Bp.(23 kwietnia) i Matki Bożej Częstochowskiej (26 sierpień). Angażują się w czasie uroczystości roku liturgicznego,przygotowują oprawę liturgiczną mszy świętej, wspomagają proboszcza, włączając się w życie parafii. Być członkiem Asysty Parafialnej, to jak twierdzi jedna z nich - Anna Pasiniewicz, jest wielkim wyróżnieniem, zaszczytem, ale i zobowiązaniem do dalszej posługi. (DD)


ALEKSANDROWSKA I 16 I GAZETAwww.kujawy.media.pl

nr 134, kwiecień 2018

Gmina Bądkowo Zarejestrowane, odszukane

Fot. ZSz

Deklaracja podziwu i przyjaźni dla każdego W tym roku Polska obchodzić będzie 100-lecie odzyskania niepodległości. Ciekawy przyczynek do szukania historii dawnych dziejów ujawnia Józef Nowakowski, historyk, regionalista z Bądkowa. Jest w wielomilionowych zbiorach Biblioteki Kongresu USA dzieło wyjątkowe - Deklaracja Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych, w podzięce za pomoc w stanowieniu Niepodległej. Tworzy je 111 tomów z ponad 5,5 miliona podpisów, które w 1926 r. już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, złożyli polscy obywatele, zawierających życzenia Polaków dla Amerykanów z okazji 150-tej rocznicy uchwalenia Deklaracji Niepodległości.

Mistrzowie modelarstwa W Kruszynie pod koniec minionego miesiąca odbyły się Mistrzostwa Polski Modeli na Ogrzane Powietrze pn. „31 Mały Puchar Gordona Bennetta”. Modelarze z Bądkowa byli tam widoczni. Patrycja Zalewska została mistrzynią Polski w kategorii modeli balonów F7A/M a wraz z Natalią Zalewską, Kamilem Gawrońskim i Szymonem Rajewskim zostali drużynowymi Mistrzami Polski w tej kategorii. Wszyscy modelarze z pracowni działającej przy GOK w Bądkowie zostali sklasyfikowani w pierwszej dziesiątce. O wysokim poziomie ich umiejętności może świadczyć fakt, że przyszło się im mierzyć z ubiegłorocznymi triumfatorami, czyli przedstawicielami Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej oraz bardzo silnymi ekipami Aeroklubu Łódzkiego i Klubu Modelarstwa Lotniczego i Kosmicznego w Łasku. Osoby chętne do budowy modeli latających pracownia zaprasza do Gminnego Ośrodka Kultury w Bądkowie. Cały czas szuka nowych mistrzów Polski, być może późniejszych mistrzów Europy, świata. Placówka działa od 2000 roku. Warto dodać że bądkowscy modelarze tytuł wicemistrzów Polski zdobyli już w 2010 roku a w 2017 roku mistrzostwo Polski w kategorii F7A/M OPEN. PP. (ZSz)

Bogato ilustrowane tomy, często z oryginalnymi pracami znakomitych polskich artystów zawierają podpisy prawie 20 proc. mieszkańców ówczesnej II Rzeczypospolitej. Są wśród nich podpisy członków rządu, samorządów lokalnych,

Młodzi pamiętają

Fot. ZSz

Gmina Bądkowo zamierza w tym roku zbudować nie mniej dróg niż w roku minionym roku. A przypomnijmy był on jeśli chodzi o położenie nowych nawierzchni rekordowy.

Uczniowie klasy IIIb wraz z wychowawcą odwiedzili miejscowy cmentarz, gdzie zajęli sie grobami tych, którzy walczyli za naszą Ojczyznę. Uporządkowali miejsce pochówku, zapalli znicze.

Fot. ZSz

Laureaci konkursów

Troje uczniów klasy IIIb gimnazjum w Bądkowie brało udział w ogólnopolskim konkursie „Stypendiada wczesnoszkolna” i „Orzeł Przyrodniczy”. Katarzyna Przekwas zajęła III miejsce w konkursie plastycznym. Maja Nowak została finalistką w konkursie ortograficznym, a Alan Kostański - finalistą w konkursie przyrodniczym.

W KOLONII ŁOWICZEK w ostatnich dniach budowa blisko kilometrowego odcinka drogi została zakończona. Mieszkańcy już z niej korzystają. Inwestycję wykonywało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych INODROG z Inowrocławia. Kosztem 345 tys. uzupełniono ubytki w istniejącej podbudowie i położono dywanik asfaltowy. W tej miejscowości, ale z drugiej strony traktu łączącego z Bądkowem niebawem na plac budowy wejdzie Włocławskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Nowej Wsi. Tutaj zakres prac jest podobny, ale na mniejszym, bo 410-metrowym odcinku. Koszt inwestycji to 156 tys. zł. Z nowej drogi korzystają już mieszkańcy m.in. ŁÓWKOWIC. Kiedy w minionym tygodniu byliśmy na placu budowy, wykonawca – Przedsiębiorstwo Inżynieryjno-Drogowe kończyło układanie drugiej warstwy nawierzchni bitumicznej. Budowa kosztować będzie blisko 400 tys. zł. Taki zakres inwestycji był możliwy dzięki dofinansowaniu z funduszu ochrony gruntów rolnych. Obecnie nadal trwają rozpoczęte w minionym miesiącu prace przy budowie ulicy SŁONECZNEJ w Bądkowie, która do tej pory nie była utwardzona. Skoro mowa o ulicach w Bądkowie to można dodać, że planowany jest

przedstawicieli duchowieństwa i wspólnot religijnych, organizacji społeczno-politycznych, przemysłu, instytucji akademickich i wojska, ale przede wszystkim milionów dzieci – uczniów tysięcy szkół, w tym bardzo często jedno czy dwuklasowych istniejących w niewielkich wioskach. Ta okazała kolekcja została uroczyście wręczona prezydentowi Calvinowi Coolidge’owi, który przekazał ją na przechowanie do Biblioteki Kongresu. Obecnie wszystkie 111 tomów, zawierających ponad 30 tysięcy stron – wiele pięknie ilustrowanych lub ozdobionych fotografiami - zostało zdigitalizowanych i udostępnionych na stronie internetowej Biblioteki Kongresu. Projekt digitalizacji został przeprowadzony przez Bibliotekę Polską w Waszyngtonie, przy zaangażowaniu Biblioteki Kongresu oraz Ambasady RP w Stanach Zjednoczonych. - Mam przyjemność i zaszczyt ogłosić, że te nadzwyczajne tomy obec-

nie mogą obejrzeć wszyscy - powiedziała bibliotekarz kongresu Carla Hayden. To jest rzeczywiście jeden z najbardziej oryginalnych skarbów w amerykańskiej bibliotece – opowieść z przeszłości o serdecznej przyjaźni dwóch narodów. Jestem wdzięczna Bibliotece Polskiej i polskiej ambasadzie za wsparcie projektu digitalizacji, który bez wątpienia będzie miał wyjątkowe znaczenie dla wielu historyków i genealogów, ale także jest interesujący dla wszystkich Amerykanów. Od ubiegłego roku wszystkie 111 tomów można przeglądać online na stronach internetowych Biblioteki Kongresu pod adresem internetowym loc. gov/collections/polish-declarations/about-this-collection/. Interesowało mnie, czy w tej pięknej ogólnopolskiej akcji składania podpisów uczestniczyli także mieszkańcy bądkowskiej gminy, a w szerszym kontekście naszej części Kujaw. I udało się - ponad trzy godziny za-

jęło mi poszukiwanie tomu i naszych stron, a potem przeszukanie i skopiowanie interesujących mnie miejscowości. Nie ukrywam, czyniłem to z niemałym dreszczykiem emocji i odkryłem kilka nieznanych mi faktów z przedwojennych dziejów naszych gminnych miejscowości. Obecnie odnalezienie wśród tych milionów podpisów złożonych przez naszych dziadków lub krewnych, będących w 1926 r. kilkuletnimi dziećmi, jest jeszcze łatwiejsze. Wystarczy kliknąć: http://www. polska1926.pl, aby wejść na stronę zawierającą zdigitalizowane deklaracje szkół tych miejscowości, w których wówczas mieszkali nasi przodkowie. Dla ułatwienia poszukiwań dodam, że dla naszej części Kujaw należy zajrzeć do tomu 56, potem kliknąć w: przejdź do stron tomu - pierwsze szkoły z naszego powiatu zaczynają się od Aleksandrowa na stronie 85.

Józef Nowakowski

Wiosna na drogach

Zakończona budowa drogi w Kolonii Łowiczek remont ulic: SŁOWACKIEGO I PIEKARSKIEJ. Prace na pierwszej wykonywać będzie WPRD a drugiej INODROG. Roboty polegać będą na położeniu nowej nawierzchni. - Budowa dróg i to budowa od razu solidna poprzez układanie dywaników asfaltowych, a nie natryskiwanie kamieni masą bitumiczną to w tej kadencji samorządu gminnego nasz priorytet – mówi Ryszard Stępkowski, wójt gminy Bądkowo. – Na podsumowanie tego programu przyjdzie czas, ale po efektach już widać, że był to słuszny kierunek inwestowania w infrastrukturę naszej gminy. Tego zresztą domagają się mieszkańcy. Inne planowane w tym roku inwestycje drogowe też już są po przetargu. W SINKACH, tuż za komunalną stacją ujęcia wody nowa nawierzchnia

położona zostanie na 860-metrowym odcinku, który jest wprawdzie utwardzony, ale tylko kamieniem wapiennym. Koszt robót 355 tys. zł. Budowę liczącego kilometr odcinka drogi z ŁOWICZKA DO TOMASZEWA wygrała

firma Drogtom z Włocławka. Kosztem blisko 400 tys. zł zostanie ułożona nawierzchnia asfaltowa, wzmocnione pobocza, podobnie jak w innych przypadkach. Na poprawę stanu drogi mogą liczyć mieszkańcy TOPORZYSZCZEWA STAREGO. Tutaj kosztem również 400 tys. zł firma Drogtom położy nową nawierzchnię na odcinku jednego kilometra. Natomiast ponad pół kilometra drogi zbudowanych zostanie w Zieleńcu przez WPRD. Jest już po przetargu na budowę 1,2 km drogi BĄDKOWO-KUJAWKA. Odcinek jest spory, wynosi 1,2 km. Kosztować będzie 468 tys. zł. Nieco mniej, bo 930 metrów zostanie utwardzonych dywanikiem asfaltowym w Kwiatkowie. Ta inwestycja kosztować będzie 371 tys. zł. Prace mają być wykonane do końca września. Tekst i fot. (Bis)

Druga warstwa asfaltu na drodze Łówkowicach


nr 134, kwiecień 2018

Rolnictwo - promocja

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

17


ALEKSANDROWSKA I 18 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Nieszawa

nr 134, kwiercień 2018

Fot. Stanisław Białowąs

Rozmowa z Przemysławem Jankowskim, burmistrzem Nieszawy

Ostatnie prace konserwatorskie

Prom ruszy w maju 1 maja rozpocznie się regularne kursowanie promu w Nieszawie. Obecnie trwają przygotowania jednostki do eksploatacji. Prom w Nieszawie jest przedłużeniem drogi powiatowej łączącej oba brzegi Wisły. Jest także atrakcją turystyczną, gdyż jest to jedyna przeprawa wodna w dolnym biegu Wisły. Od lat jej zarządzaniem zajmuje się miasto. Kilka lat temu jednostka dzięki wsparciu finansowemu urzędu marszałkowskiego została gruntownie wyremontowana, ale bieżące naprawy trzeba wykonywać co roku, najlepiej przed sezonem. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem regularnej komunikacji trwały prace malarskie i sprawdzanie sprawności urządzeń technicznych. Prom był jeszcze na pochylni. Korzystanie z przeprawy jest wprawdzie płatne, ale opłaty za bilety nie pokrywają kosztów utrzymania. Dopłacają do niej powiat aleksandrowski w kwocie 80 tys. zł oraz powiat toruński (10 tys. zł), jako że służy także na potrzeby mieszkańców tego regionu. Prom ruszyć ma 1 maja, ale z doświadczenia wiadomo, że zależeć to będzie od stanu wody w Wiśle. Zbyt wysoki lub zbyt niski, uniemożliwia pływanie.

(bis)

Fot. Nadesłana

Na turystycznym szlaku

Inwestycje z dotacjami - Ostatnie wyłączenie dostaw wody związane było z podłączeniem do sieci nowego rurociągu zbudowanego na ulicy Droga Gdańska. Dzięki temu ta część nieruchomości za kościołem będzie miała wodę z sieci miejskiej. Do tej pory znajdujące się tam posesje miały własne studnie. Tylko nie zawsze znajdująca się w nich woda jest należytej jakości, odnotowaliśmy przypadki obecności bakterii coli. Remont ulicy Ciechocińskiej, która jak wiadomo stanowi ciąg drogi powiatowej, związany był także z wymianą sieci wodociągowej. Najważniejszy jednak problem był z ujęciem, które wymagało kosztownej modernizacji. Dzięki długim staraniom uzyskaliśmy w minionym roku na gospodarkę wodno-kanalizacyjną dwa miliony dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, co również pozwoliło na wybudowanie drugiej studni głębinowej. Zagwarantuje ona na długie lata bezpieczne dostawy wody w okresie największego jej poboru. - Została ona oddana do eksploatacji?

Oddział Kujawski PTTK we Włocławku zorganizował 24 marca br. 42 rajd pieszy „Topienie Marzanny”, Wśród licznie zgromadzonych dzieci i młodzieży nie zabrakło grupy SKKT ze Szkoły Podstawowej w Nieszawie pod opieką Macieja Marjańskiego i Dawida Pacholskiego. Podczas marszu przeprowadzono konkurs na najładniejszą i najbardziej naturalną marzannę. Kukła z Nieszawy zajęła szóste miejsce. Drużyna otrzymała za nią dyplom i nagrodę rzeczową. Każdemu uczestnikowi wręczono pamiątkowy turystyczny znaczek oraz odcisk pieczęci rajdowej.

(bis)

Fot. Stanisław Białowąs

Malarstwo Trägera w muzeum

W Muzeum Stanisława Noakowskiego w Nieszawie czynna jest od 7 kwietnia wystawa obrazów Michała Trägera - artysty malarza, profesora UMK w Toruniu. Jak pisze w przygotowanym folderze Jerzy Rochowiak, patrząc na obrazy Michała Trägera (rocznik 1953) zwyczajne okazuje się niezwykłe. Świat, który artysta przedstawia wyłania się tyleż z uważnej, wielokroć odkrywanej obserwacji rzeczy co i kontemplacji, medytacji, wczuwania w obszary rzeczywistości dostępnej zmysłom i rozumowi. Trochę to uczone, ale faktem jest, że artysta ma na liczący się dorobek. Jego prace prezentowano na 27 wystawach indywidualnych, brał udział w licznych wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Warto więc obejrzeć prezentowane obrazy w Nieszawie, skoro są tak blisko. Wystawa będzie czynna do 1 lipca.

(bis)

- Ze względu na wagę sprawy, ale też koszty mówiliśmy wiele o wodzie i kanalizacji, ale przecież sporo zmieniło się na drogach. Ulicą Ciechocińską można normalnie jeździć.

- Nieszawa leżąca nad wielką wodą, ma kłopoty z wodą pitną. Czy jest nadzieja, że te kłopoty skończą się?

- Obecnie jesteśmy na etapie procedury uzyskania pozwolenia wodno-prawnego. Dodam, że woda w Nieszawie jest znakomitej jakości. Pochodzi z ujęć głębinowych zasobnych w związki mineralne jakie charakteryzują wody mineralne. Swego czasu z zasobów głębinowych korzystała firma Taja, która produkowała różne napoje i sprzedawała je w całej Polsce. Nasze ujęcie jest tak zasobne, że oczywiście po rozbudowie, mogłoby nawet zabezpieczać potrzeby pobliskiego Ciechocinka. - Woda to tylko część tej ogromnej, jak na możliwości miasta inwestycji komunalnej. Wprawdzie dostaliście dwa miliony dotacji z WFOŚiGW, ale całe przedsięwzięcie kosztować będzie około 4 mln zł. Skąd pieniądze na wkład własny? - Kolejne pół miliona złotych otrzymaliśmy od marszałka w formie dotacji z Programu Obszarów Wiejskich, resztę, jak pan słusznie zauważył mimo wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej, musieliśmy zdobyć pieniądze sami. W tym celu wyemitowane zostały obligacje na kwotę 1,5 mln zł.

- To jak wiadomo droga powiatowa, ale modernizacja była przeprowadzona z naszym udziałem w jej finansowaniu. W bieżącym roku w planie jest kolejna inwestycja drogowa - przebudowa ulicy Kościuszki, która również stanowi ciąg komunikacyjny drogi powiatowej. Jest już po przetargu. Także w tym przypadku miasto będzie partycypowało w kosztach remontu w 31 proc., co przekłada się na blisko 188 tys. zł. Wykonana zostanie nowa nawierzchnia jezdni i chodników. Burmistrz Przemysław Jankowski - Oznacza to, że będziecie te inwestycje spłacali w przyszłości. - Owszem, ale gdybyśmy ich teraz nie przeprowadzili to miasto byłoby bez wody i kanalizacji. W przyszłości może nie być też takich możliwości uzyskania dotacji bezzwrotnych, więc bylibyśmy bez szans na zrobienie tego, co decyduje o warunkach życia mieszkańców. - Woda to tylko część tego ogromnego programu. - Przede wszystkim musieliśmy zmodernizować oczyszczalnię ścieków. Stara, wieloletnia nie wypełniała swojego zadania. Były momenty, że przestawała pracować. Modernizacja polegała na zwiększeniu mocy przerobu ścieków oraz zmianie technologii ich oczyszczania. Prace te były wykonane w minionym roku. W roku bieżącym u kończymy budowę sieci kanalizacyjnej w centrum miasta, części przyległej do Wisły, gdzie mieszkańcy korzystają z szamba. Chodzi tu o ulice: Rybaki, pl. Piłsudskiego, Bulwary 500-lecia, Browarną i Kolbego. Inwestycje wodne i dodajmy kanalizacyjne są kosztowne o czym powszechnie wiadomo. Bez nich jednak nie ma warunków do normalnego życia. Termin wykonania tego zadanie to 30 czerwca br. Ta część wraz z odcinkiem wodociągu na ulicy Droga Gdańska kosztować będzie 948 tys. zł, z czego dotacja z urzędu marszałkowskiego wyniesie 488 tys. zł. Nasz wkład wyniesie 460 tys. zł i pokryty zostanie z emisji obligacji komunalnych.

- Skoro mottem naszej rozmowy są inwestycje to warto chyba wspomnieć o przedsięwzięciach dla… ducha. - Przystąpimy do realizacji projektu „Nauczanie przez eksperymentowanie w Zespole Szkół w Nieszawie”. Polega ona z jednej strony na doposażeniu szkoły w niezbędne pomoce do nauki, czyli stworzenie lepszych warunków kształcenia, z drugiej zaś wsparcie kształcenia uczniów, ale także nauczycieli. Środki na ten cel pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego i są wcale nie małe. Przy całkowitej wartości projektu 265 tys. zł, dofinansowanie wynosi aż 252 tys. zł. Udział własny gminy to jedynie ponad 13 tys. zł. - Co z walką z bezrobociem? Wielu mieszkańców nie ma pracy z powodu niskich kwalifikacji. - Czekamy na podpisanie umowy wniosku „Aktywni na rynku pracy”. Projekt ma na celu przeszkolenie 20 osób wykluczonych zawodowo celem nabycia przez nich nowych kwalifikacji, które pozwolą im na powrót do pracy. Na realizację tego programu przewidziano ze środków pomocowych 177 tys. zł, z czego 32 tys. zł stanowić będzie udział własny gminy. Realizacja rozpocznie się w tym roku, a zakończy 31 grudnia 2019 roku. - Od lat mówi się, że szansą dla Nieszawy jest turystyka. Powiedzmy sobie szczerze, tłumów nigdy tu nie będzie, ale czy coś można zrobić, aby przyciągać ludzi z zewnątrz?

- Kiedy odbywa się koncert na wodzie tłumy jednak nad Wisłę ściągają, jak również na koncert organowy przy świecach w farze też zjeżdżają ludzie z dalekich okolic. Oczywiście Nieszawa nigdy nie będzie dla turystów miejscem docelowym, ale do spędzenia kilku godzin jak najbardziej. Mamy atrakcję w postaci promu, wodnej kawiarenki na promie Wacław, którą uruchomi działająca od pewnego czasu Spółdzielnia Socjalna, mamy muzeum Noakowskiego z wystawami stałymi i okolicznościowymi, izbę pamięci św. Maksimiliana Kolbego. Być może do skutku dojdzie projekt utworzenia szkutni, gdzie będzie można przyglądać się jak powstają... łodzie. To nowy projekt Fundacji Bosanianka z Torunia, która zajmuje się turystycznym transportem na Wiśle. - To coś interesującego. Można podać więcej szczegółów? - Opracowaliśmy i złożyliśmy dokumentację na projekt pn. „Podniesienie walorów przyrodniczych nadbrzeża wiślanego w Nieszawie”. Przewiduje on zlokalizowanie na placu za nieszawską farą elementów małej architektury, budowę chodnika, ogrodzenie boiska do piłki siatkowej oraz postawienie budynków gospodarczych na potrzeby utworzenia wspomnianej szkutni. Pamiętajmy, że w Nieszawie przed dawnymi laty pływało wiele łodzi rybackich. Więc miasto ma ogromne tradycje dotyczące ich budowy. Szkutnią zajmowałaby się fundacja, a założenie jest takie, że pracy mogliby przyglądać się turyści. Byłaby to nie lada atrakcja także dla okolicznych mieszkańców. - Na zakończenie coś przyziemnego. Wszystkie gminy biorą udział w akcji dofinansowywania wymiany źródeł ciepła. - Nieszawa nie jest wyjątkiem. Zgłosiliśmy się także do programu EKOPIEC. W tym roku może z dofinansowania gminy (2 tys. zł) i WFOŚiGW w Toruniu również 2 tys. zł skorzystać 10 osób. Wniosków wpłynęło 16, więc po losowaniu utworzono listę rezerwową. Mamy nadzieję, że program będzie kontynuowany. A wszystko po to, aby oddychało się czystszym powietrzem także w naszym niewielkim mieście. Rozmawiał: St.B.


nr 134, kwiecień 2018

Gmina Waganiec

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Powstanie Dzienny Dom Pobytu Osób Starszych w Wagańcu

28 kwietnia we Włoszycy

Seniorzy pod szczególną opieką Społeczeństwo starzeje się, z roku na rok podnosi się średnia wieku ludzi będących na emeryturze. Państwo coraz częściej podejmuje działania, aby seniorom zapewnić warunki do dalszego normalnego życia, aktywności społecznej. - W naszej gminie także występuje zauważalny problem ludzi w podeszłym wieku, którzy często wymagają opieki, przynajmniej okresowej – mówi wójt Piotr Kosik. – Z myślą właśnie o nich rozpoczęliśmy starania o pozyskanie środków na utworzenie Dziennego Domu Pobytu Osób Starszych w Wagańcu. Taka możliwość pojawiła się z chwilą ogłoszenia konkursu unijnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego finansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego. Przy dużym dofinansowaniu Nasz projekt uzyskał wysoką ocenę i został pozytywnie rozpatrzony. Jest on bardzo korzystny finansowo dla gminy, bo przy całkowitej wartości blisko 2,1 mln zł nasz wkład wyniesie zaledwie osiem procent, czyli 167 tys. zł. Warto jednak przy tym zaznaczyć, że zaliczony zostanie do niego wkład rzeczowy, jakim jest przekazanie na cel projektu pomieszczeń, w których placówka będzie funkcjonowała oraz utrzymanie budynku. Nie mniej ważne jest to, że wraz z realizacją projektu powstaną nowe miejsca pracy. To wielka sprawa dla naszej gminy. Znaleźliśmy się wśród nielicznych gmin, które uzyskały tak wysokie

Sztandar dla OSP

Fot. Stanisław Białowąs

W Wagańcu powstanie dzienny dom pobytu dla osób starszych. Na utworzenie i funkcjonowanie tego ośrodka gmina pozyskała ze środków unijnych i państwowych ponad 1,9 mln zł.

Radni głosują uchwałę o przystąpieniu gminy Waganiec do projektu dofinansowanie na podobne projekty. Przystąpienie gminy do jego realizacji wymagało jednak akceptacji rady gminy. Sesja rady gminy Sprawa stanęła na sesji 29 marca i wzbudziła wśród niektórych radnych wielkie emocje. Szczegóły dotyczące projektu przedstawił Grzegorz Grześkiewicz z firmy 4PRO, która w partnerstwie z gminą będzie to przedsięwzięcie realizowała. Projekt zakłada utworzenie 20 miejsc w Dziennym Domu Pobytu, który powstanie w Wagańcu w budynku znajdującym się w sąsiedztwie biblioteki. Ma działać dwa lata. Pomieszczenia przeznaczone na ten cel od pewnego czasu są niewykorzystane, ale też niezbędne jest przeprowadzenie prac adaptacyjnych, w ramach których budynek otrzyma nową funkcję oraz zostanie przystosowany do osób niepełnosprawnych. Aby mogły tam odbywać się zajęcia rehabilitacyjne oraz warsztaty poprawiające kondycję fizyczną i psychiczną uczestników, zakupiony zostanie odpowiedni sprzęt, a także elementy wyposażenia umożliwiające aktywne

spędzanie czasu i wypoczynek. Zatrudnione zostaną też osoby, które zajmować się będą podopiecznymi, organizując im wolny czas, prowadząc zajęcia, rehabilitację itp. Wprawdzie dom jednorazowo będzie mógł przyjąć 20 osób, ale planowane są dwa roczne turnusy, więc w sumie taką formą pomocy objętych zostanie 40 osób. Wsparcie dla opiekunów Uczestnikami będą mogli być emeryci oraz osoby niepełnosprawne (bez określania ich wieku). Faktycznym wparciem objętych zostanie o wiele więcej osób, bo w programie znajduje się poradnictwo prawne i psychologiczne także dla opiekunów seniorów i osób niepełnosprawnych. Warto dodać, że w gminie Waganiec takiej placówki do tej pory nie ma. Radni zadawali wiele pytań dotyczących szczegółów związanych z organizacją i funkcjonowaniem przyszłej placówki. Niektórzy mówili z niepokojem, że po zakończeniu projektu istnieć będzie obowiązek zapewnienia dalszego prowadzenia ośrodka, zapominając że na gminie spoczywa obowiązek zapewnienie opieki także seniorom i osobom niepełnosprawnym. Przez dwa lata w powstającym domu uczestnicy będą

Z podobną inicjatywę wystąpiła sołtys Jadwiga Lasota ze Śliwkowa. Do pracy włączyły się mamy oraz babcie dzieci. Pięknie przygotowane pisanki zostały przeznaczone na kiermasz charytatywny Koła Caritas działającego w szkole w Zbrachlinie.

Inicjatywy lokalne są bardzo cenne. Widać je było ostatnio przed świętami wielkanocnymi. Zostały po nich tylko wspomnienia. Odnotujmy więc tylko, że uczniowie oraz nauczyciele Szkoły Podstawowej w Niszczewach wzięli udział w warsztatach plastycznych zorganizowanych przez Violettę Świątkowską, mówiono o tradycji oraz wykonywano pisanki techniką decoupage.

Fot. Nadesłane

Fot. Nadesłane

Lokalne inicjatywy

mieli zagwarantowaną pełną opiekę łącznie z dwoma bezpłatnymi posiłkami. Przewiduje się dowożenie uczestników projektu do placówki. Wprawdzie ideą jest, aby po jego zakończeniu działalność domu dziennego pobytu była przez gminę kontynuowana, ale w skrajnym przypadku braku takich warunków istnieje możliwość zawieszenia działalności. Nie można jedynie sprzedać jego siedziby. - Z naszych obserwacji wynika, że problemy ludzi starszych są coraz częściej dostrzegane w polityce państwa i samorządów, więc uruchamiane są i na pewno będą kolejne programy pomocy dla takich placówek – rozwiewa te obawy współpartner projektu Grzegorz Grześkiewicz z firmy 4PRO. Przed zakończeniem dyskusji jeden z radnych miał jednak wątpliwości, czy poprzeć projekt, więc zaproponował, aby przeprowadzić konsultacje wśród mieszkańców, czy będą chętni. Ostatecznie jednak wniosku formalnego nie postawił, więc przystąpiono do głosowania. Rada zgodziła się na przystąpienie gminy do projektu. Otwiera to drogę do jego realizacji. (bis)

19

Odnowiona została kolejna siedziba jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w gminie Waganiec. Zakończenie remontu połączone będzie z uroczystością nadania sztandaru oraz odsłonięcia tablicy pamiątkowej, która odbędzie się 28 kwietnia (sobota). Po mszy w kościele w Zbrachlinie podczas okolicznościowej zbiórki przed remizą przedstawiona zostanie historia jednostki, zostaną wręczone odznaczenia strażackie. (bis)

Gminny konkurs fotograficzny

Selfie z pupilem Gminna Biblioteka Publiczna w Wagańcu oraz Zespół Szkół w Zbrachlinie ogłosili doroczny konkurs fotograficzny dla uczniowie gimnazjów oraz klas IV-VII szkół podstawowych z gminy Waganiec. Udział mogą brać również uczniowie mieszkający na terenie gminy a uczęszczający do innych szkół. Temat konkursu brzmi: „Selfie z pupilem”. Chodzi o popularyzację fotografii, rozbudzanie pasji artystycznej oraz wrażliwości na los zwierząt. Zdjęcia powinny prezentować autora razem ze zwierzęciem przedstawionym, jako najlepszego przyjaciela człowieka. Tematem jest twórczo rozumiana przyjaźń człowieka i zwierzęcia, radość i wartość ich wspólnej zabawy. Każdy uczestnik może zgłosić najwyżej trzy fotografie. Dla każdej z wybranych prac należy sporządzić dokumentację, na którą składać się będzie część fotograficzna i opisowa. Kartę zgłoszeniową i regulamin konkursu wraz z dodatkowymi informacjami można uzyskać w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wagańcu u Eweliny Oźminy lub w Zespole Szkół w Zbrachlinie u nauczycielki Doroty Danielak. Prace należy złożyć do 20 maja. Wręczenie nagród nastąpi na początku czerwca. Wystawa prac konkursowych odbędzie się w Urzędzie Gminy Waganiec oraz w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wagańcu. (bis)

Michał Stróżyński (1936 - 2018) Na cmentarzu w Zbrachlinie odbył się pogrzeb Michała Stóżyńskiego, zasłużonego pedagoga, działacza społecznego, mieszkańca Niszczew. Miał 82 lata. Urodził się 17 września 1936 roku. Po szkole pedagogicznej z nakazem pracy rozpoczął nauczanie w Słupsku. W sumie w zawodzie nauczyciela przepracował 42 lata, przez siedem lat był dyrektorem szkoły w Łówkowicach, uczył w szkołach m.in.: w Bądkowie, Nieszawie, Zbrachlinie, Niszczewach. Był radnym rady gminy w Bądkowie, a później w Wagańcu. Prezesem Oddziału ZNP w Nieszawie, a od 1994 roku w Wagańcu. Przez dziewięć lat pełnił społecznie funkcję ławnika sądów rejonowych we Włocławku i Aleksandrowie Kujawskim. Był założycielem struktur SLD w gminie, wielokrotnie przewodniczącym obwodowych komisji wyborczych. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Złotą Odznaką ZNP i wieloma innymi wyróżnieniami za pracę i działalność społeczną.


20

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

nr 134, kwiecień 2018

Rozmaitości

www.kujawy.media.pl

Problem smogu nie zniknął, wróci

Zatrzymany za kradzież i włamania

Historyczny dzień dla MCK

Mają samochód

Radość w MCK W dniu 16 kwietnia podpisana została umowa między Gminą Miejską Aleksandrów Kujawski a Miejskim Centrum Kultury, na podstawie której, na zasadzie użyczenia, przekazano do MCK pojazd marki Volkswagen Waldi Transporter. Samochód ten, własność Gminy Miejskiej, był wcześniej użytkowany przez Warsztaty Terapii Zajęciowej, które mają już nowy samochód zakupiony przez Gminę Miejską dzięki dofinansowaniu z PFRON w ramach programu likwidacji barier. - Według prowadzonych analiz w samym tylko 2017 roku pracownicy MCK nagłaśniali różne wydarzenia na terenie miasta blisko 60 razy - mówi Arkadiusz Gralak, dyrektor MCK. - Wiąże się to z potrzebą bezpiecznego przewiezienia urządzeń i materiałów. Ponad 100 razy w roku pracownicy wyruszają z plakatami, aby nakleić je na 11 słupach ogłoszeniowych rozrzuconych po całym mieście. Wykonują też inne czynności wymagające posiadania środka transportu, który usprawni logistykę naszych działań. Samochód nie jest nowy, ale wystarczająco sprawny, aby służyć jeszcze długo celom, do których został przeznaczony. Na dodatek umowa użyczenia zakłada również wykorzystywanie pojazdu na potrzeby miasta, jeśli takie zaistnieją. - Wraca normalność – mówi Arkadiusz Gralak. Przed laty MCK miał samochód, ale radni nie sprzyjający domowi kultury uznawali, że to zbyt kosztowny luksus. Zbigniew Sołtysiński

Nad zadaszeniem osłaniającym wejście do budynku Urzędu Miejskiego i Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim prawie niezauważalnie funkcjonuje sensor jakości powietrza Airly, zasponsorowany przez Fundację Aviva. Wskazuje on na znaczną poprawę stanu atmosfery. Jak już wspominaliśmy, czujnik zainstalowano na początku marca br. Od tego czasu mieszkańcy mogą codziennie zdobyć informacje na temat jakości powietrza w mieście. Odczyt z 16 kwietnia jest pocieszający. Ogólna ocena stanu powietrza jest dobra, stężenie pyłów PM 2,5 osiąga 60 proc., a PM 10 44 proc. dopuszczalnej normy, czyli możemy swobodnie, bez obaw oddychać. Jednak jeszcze nie tak dawno, na początku marca, kiedy sezon grzewczy był w pełni, sensor wskazywał nawet 10-krotne przekroczenia norm zawartości pyłów w powietrzu. Na ulicach i forach internetowych rozgorzała dyskusja. Mieszkańcy byli zaskoczeni, a nawet wstrząśnięci wielkością problemu, który przez wiele lat był całkowicie bagatelizowany. Nikt nie był świadomy jakim powietrzem oddycha, cho-

Sensor jakości powietrza ciaż wydawało się jest ciężkie i pełne rozmaitych zapachów. Na forach pojawiały się nawet wpisy, że czujnik zainstalowano pewnie gdzieś na kominie Urzędu Miejskiego, stąd tak złe wskazania. Czujnik, jak wspomniano wcześniej, zbiera jednak próbki powietrza nad wejściem do Urzędu Miejskiego, gdzie nie jest narażony na bezpośrednie emisje z kominów. Fakt ten jednak jeszcze bardziej uwidacznia zły stan powietrza w okresie grzewczym, na który wpływ mają emisje ze wszystkich źródeł w mieście. Potwierdza to również diametralna poprawa

We Włocławku odbyło się podsumowanie etapu wojewódzkiego Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę”. W grupie laureatów znaleźli się przedstawiciele powiatu aleksandrowskiego. W kategorii szkół podstawowych III miejsce uzyskał Mikołaj Schwebs ze SP w Stawkach, a IV miejsce Dagmara Gębicka ze SP w Nieszawie. Wśród szkół ponadgimnazjalnych 3 miejsce zdobył Jakub Szczepański, uczeń I klasy Technikum Rolniczego, również mieszkaniec Nieszawy. Kuba miał także swoje 5 minut. Przedstawił opowiadanie „Chopin

Fot. Stanisław Białowąs

Na spotkaniu w Wołuszewie

Do świetlicy w Wołuszewie zjechali się przedstawiciele gmin powiatu aleksandrowskiego (poza Ciechocinkiem), aby podsumować zainicjowaną w minionym roku przez Związek Gmin Ziemi Kujawskiej akcję zbierania podpisów za poparciem budowy zapory wodnej na Wiśle. Przewodniczący

związku Ryszard Borowski z zadowoleniem stwierdził, witając gości, że tych podpisów zebrano 102.327. Powiat aleksandrowski ma mieszkańców około 45 tys., oznacza to więc że petycję popierali także mieszkańcy innych powiatów, zwłaszcza włocławskiego i Włocławka, który od co najmniej ćwierć wieku domaga się budowy drugiego stopnia na Wiśle, bo ten istniejący w tym mieście pomyślany był jako jeden z kilku jakie miały powstać. Skończyło się jak wiadomo, na postawieniu jednej budowli, co wskutek erozji rzeki może grozić jej katastrofą.

Zbigniew Sołtysiński

W finale ojcowizny w Nieszawie”, które było częścią inscenizacji zaprezentowanej przez członków Nieszawskiego Towarzystwa Kulturowego podczas Festiwalu Wisły. Przed finałowym rozdaniem nagród i dyplomów uczestnicy zwiedzili wystawę fajansu włocławskiego w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej. Opiekunami uczniów podczas konkursu byli nauczyciele: Agnieszka i Maciej Marjańscy. Na zdjęciu obok: Jakub i Dagmara

Ponad 102 tys. podpisów za budową tamy

Związek Gmin Ziemi Kujawskiej podsumował na uroczystym spotkaniu w świetlicy w Wołuszewie akcję zbierania podpisów popierających budowę stopnia wodnego w Siarzewie.

jakości powietrza po zakończeniu palenia w piecach. Czyli sami odpowiedzialni jesteśmy za stan powietrza jakim oddychamy, wrzucając do paleniska niedozwolone, szkodliwe dla środowiska materiały i opał niskiej jakości. Ostatnio rozpoczęto w Aleksandrowie wdrażanie projektu „Ekopiec”, w którym piętnastu właścicieli domowych kotłowni będzie mogło skorzystać z dofinansowania na wymianę pieca na bardziej ekologiczny. Miasto przeznaczyło na ten cel 30 tys. zł, drugie tyle wynosić będzie dotacja Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pomysł budowy kotłowni obsługujących osiedla domów jednorodzinnych, gdzie jest najwięcej źródeł emisji zanieczyszczeń zapewne jest dobry, ale na razie mało realny. Nic tak nie pomoże w poprawie jakości powietrza, jak zmiana nawyków mieszkańców, którzy śmieci będą wrzucać do pojemnika, skąd trafią na wysypisko, a opał kupią, spełniający kryteria wymogów ochrony czystości powietrza.

Aleksandrowscy kryminalni od kilku dni pracowali nad sprawami włamań i kradzieży, do których doszło na terenie gminy Aleksandrów Kujawski pod koniec marca br. Najpierw nieznany sprawca w przeciągu tygodnia wyniósł ze składu węgla około 3 tony opału. Kilka dni później na ulicy Słowackiego w Aleksandrowie doszło do włamania do garażu. Zaledwie dwa dni później funkcjonariusze odnotowali włamanie w Rożno-Parcele. Tym razem sprawca włamał się do stojaka, skąd wyniósł kilka butli z gazem. Na podstawie pozyskanych informacji kryminalni 29 marca zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który przebywał na terenie miasta. Usłyszał zarzuty podwójnego włamania i zarzut kradzieży węgla. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionych przedmiotów. (bs)

Fot. Nadesłana

Fot. Nadesłane

Piece wygaszone, czystsze powietrze

Mało kto pamięta, że przed laty, za rządów AWS Sejm przyjął uchwałę o budowie drugiego stopnia wodnego. Ba nawet na rynku w Nieszawie ówczesny minister ochrony środowiska Antoni Tokarczuk przy błysku kamer podpisywał jakiś w tej sprawie dokument. Jak widać, nic nie znaczący, choć uchwała Sejmu nadal obowiązuje, bo nikt jej nie anulował. Znaczącym krokiem była podjęta w grudniu ubr. pozytywna opinia o uwarunkowaniach środowiskowych budowy tamy w Siarzewie. Tego samego miesiąca trzy ministerstwa: środowiska, energii oraz gospodarki morskiej i żeglugi podpisały porozumienie w sprawie budowy. Na razie to tylko papiery, z których wynika że za dwa lata inwestycja rozpocznie się. Przez kilka lat do budowy tamy przymierzała się spółka Energa, teraz mówi się, że będzie ona tylko współpartnerem. Budową ma zająć się rząd, ale nigdzie nie słychać aby traktował ją jako priorytet, choć tama to nie tylko ratunek dla zapory we Włocławku, ale przede wszystkim nowe połączenie drogowe i gromadzenie wody, która ucieka do morza. - Tej wody potrzeba dla stepowiejących Kujaw – od lat, jak mantrę, po-

wtarza prof. Zygmunt Babiński z Bydgoszczy, gość na każdym spotkaniu poświęconym tamie. Z optymizmem o budowie mówił na wołuszewskim spotkaniu wicewojewoda Józef Raumlau, był nawet na nim b. wiceminister środowiska, za którego podpisywano porozumienie trzech resortów Mariusz Gajda – przedstawiany jako dyrektor Biura Projektowego Hydrotechnika Energy SA. Tematem jego pracy magisterskiej był model matematyczny skutków ka-

tastrofy zapory wodnej we Włocławku. Można domniemywać, że doskonale wie, jakie znaczenie gospodarcze ma budowa drugiego stopnia. Wśród gości była posłanka PiS Anna Sobecka. Innych posłów i samorządowców szczebla wyższego nie było. Podczas spotkania przewodniczący związku Ryszard Borowski wręczył statuetki osobom, które przyczyniły się do zbierania podpisów.

Wizja przyszłej zapory w Siarzewie

(bis)


nr 134, kwiecień 2018

Rozmaitości

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

21

O zdrowiu z degustacją

GRAND PRIX dla „Kapeli nie do zdarcia” z Ciechocinka

Harcerskie wesołe nutki Od 22 lat Komenda Hufca ZHP im. Ziemi Kujawskiej w Aleksandrowie Kujawskim przy wsparciu Miejskiego Centrum Kultury organizuje na wiosnę Festiwal Piosenki Harcerskiej i Turystycznej. Stanowi on niebywałą okazję do spotkania dzieci, młodzieży i wychowawców, wymiany doświadczeń, nawiązania nowych kontaktów, integracji środowisk oraz do ciągłego podnoszenia kwalifikacji artystycznych uczestników. Udział w Festiwalu stanowi niejednokrotnie silny impuls do aktywizacji społeczno-wychowawczej, umacnia więzi wśród harcerzy i instruktorów oraz szerszego grona przyjaciół ZHP. - Festiwal ma na celu również promowanie piosenki harcerskiej i turystycznej oraz promocję młodych wykonawców i rozpowszechnianie nowego repertuaru i promowanie kultury osobistej – mówi

komendantka Barbara Kłaczyńska. – Jego kolejna edycja odbyła się w sobotę, 21 kwietnia.

Jury po przesłuchaniu solistów i zespołów wokalnych postanowiło przyznać wyróżnienia i nagrody: Soliści: I miejsce - Weronika Bajdalska (MCK w Aleksandrowie Kujawskim), II – Natalia Dzik – Oratorium św. Jana Bosko, III – Martyna Domańska – SP nr 3, Kategoria II soliści: I miejsce – Kinga Lorenc (MCK), II – Martyna Łaszczyk (Oratorium św. Jana Bosko), III miejsce – Paulina Paczkowska (SP TS). Wyróżnienia soliści: Julia Lewandowska (SP nr 3 w Aleksandrowie Kujawskim), Małgorzata Mąkowska (11 Drużyna Wielopoziomowa „Ogniste Diabełki” z Aleksandrowa Kujawskiego), Zuzanna Makowska (SP Choceń), Katarzyna Rosowska (SP TS w Aleksandrowie Kujawskim), Hanna Erdman

(Żnińska Grunwaldzka Drużyna Harcerska AD ASTRA), Alicja Woźniak (SP Raciążek). Kategoria I – zespoły: I- Duet : Adam Lewandowski, Kacper Krupa (Choceńskie Centrum Kultury – Biblioteka), II – „Mininutki (Oratorium), III - „Wesołe Jagódki” (45 Drużyna Wielopoziomowa w Niszczewach). Kategoria II – zespoły: I miejsce – ex-equo Kwartet (Choceńskie Centrum Kultury-Biblioteka) oraz „Muza” (Oratorium św. Jana Bosko w Aleksandrowie Kujawskim), II - „! HighFive” (3 Drużyna Harcerskiej im. Janka Bytnara w Topólce). GRAND PRIX FESTIWALU otrzymał zespół wokalny „Kapela nie do zdarcia” ze SP nr 1 w Ciechocinku. Jury pracowało w składzie: hm. Dariusz Słomski, hm. Teresa Jankowicz, dh. Zenon Ochociński. (BK)

Nowa e-usługa KRUS

Płatności przez internet Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego rozpoczęła wdrażanie nowej usługi „e-składka KRUS”. Od 1 kwietnia br. osoby ubezpieczone w KRUS oraz zgłoszeni do ubezpieczenia członkowie ich rodzin mogą opłacać składki z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz ubezpieczenia zdrowotnego za pomocą bezpośrednich płatności internetowych. E-składka KRUS przeznaczona jest dla użytkowników Portalu dla Rolników eKRUS, którzy bezpiecznie, wygodnie i szybko mogą zrealizować płatności w systemie Paybynet Krajowej Izby Rozliczeniowej S.A. Wszystkie dane do przelewu wypełniane są w systemie automatycznie, dzięki czemu spada ryzyko popełnienia błędu możliwego przy ręcznym uzupełnianiu danych do przelewu bankowego. Paybynet KIR przesyła środki bezpośrednio z konta bankowego płatnika na wskazane konto bankowe KRUS. Poprzez usługę Paybynet KIR rolnicy do ostatniego dnia pierwszego miesiąca danego kwartału

dokonują jednej płatności, którą KRUS rozksięgowuje odpowiednio na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie oraz emerytalno-rentowe. Dodatkowo rolnicy mają możliwość opłacenia składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz uregulowanie ewentualnego zadłużenia. Już od jakiegoś czasu, dzięki Portalowi eKRUS, rolnicy mogą sprawdzić przebieg historii ubezpieczenia, bieżącą wysokość składek. Zdalny dostęp do Portalu daje również osobom ubezpieczonym dostęp do informacji o zbliżających się terminach płatności, a także do ich danych ewidencyjnych. Uruchomienie płatności internetowych to ważny etap w rozszerzeniu pakietu usług on-line zarówno dla ubezpieczonych w KRUS, jak i dla samej instytucji, bo pozwala odejść od drukowania i wysyłania kosztownych i pracochłonnych blankietów papierowych. Liczba banków współpracujących z KIR stale się zwiększa, dlatego też Kasa zachęca do zapoznania z ich aktualną listą na

stronie: http://www.paybynet. pl/dla-internauty/sprawdz-swoj-bank/. Kasa z tytułu płatności on-line nie pobiera żadnych opłat. Do kwoty przelewu doliczona zostaje jedynie prowizja na rzecz operatora systemu Paybynet – Krajowej Izby Rozliczeniowej, w wysokości 59 gr. Wysokość prowizji jest stała i niezależna od wysokości kwoty dokonywanej płatności. Dbając o wysoki poziom bezpieczeństwa dokonywanych płatności, KRUS przypomina o zachowaniu szczególnej ostrożności podczas korzystania z swojego konta ubezpieczeniowego, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, co do poprawnego działania usługi na Portalu eKRUS, prosi o przekazywanie informacji na adres ekrus@krus.gov.pl oraz niedokonywanie płatności do czasu wyjaśnienia problemu. Więcej informacji na temat e-składki i funkcjonowania portalu eKRUS można znaleźć na stronie www.ekrus.gov.pl. (ORKRUS w Bydgoszczy)

W 1948 roku powstała Światowa Organizacja Zdrowia. W celu upamiętnienia tego dnia organizowany jest Światowy Dzień Zdrowia, który co roku ma inny temat przewodni. W 2018 roku są to działania pod hasłem „Zdrowie dla wszystkich” Kierując się tym przesłaniem 12 kwietnia w Szkole Podstawowej w im. Polskich Podróżników w Aleksandrowie Kujawskim odbyło się spotkanie, którego celem było promowanie zdrowego

stylu życia. Tego dnia mieliśmy okazje gościć przedstawicieli Powiatowej Stacja Sanitarno-Epidemiologicznej w Aleksandrowie Kujawskim: Jolantę Aleksiuk i Marię Koczwarę, które w ciekawy sposób zachęcały i przypominały uczniom klas o zasadach zdrowego odżywiania się. Spotkanie zakończyło się degustacją soku jabłkowego ze świeżo wyciskanych owoców. Katarzyna Romanowska, Agnieszka Figas

Wiedzą więcej o pożarach W sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Bądkowie odbyły się 12 kwietnia eliminacje powiatowe - Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej (OTWP) pod hasłem „Młodzież zapobiega pożarom”. Organizatorem była Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej oraz Zarząd Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Aleksandrowie Kujawskim. W imprezie wzięło udział 30 uczestników z powiatu aleksandrowskiego w trzech kategoriach wiekowych. Nad właściwym przebiegiem turnieju czuwała komisja w składzie: Druh Piotr Marciniak – prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Aleksandrowie Kujawskim, st. kpt. Łukasz Serkowski – zastępca komendanta powiatowego PSP, dh Marek Frątczak – członek zarządu oddziału OSP RP, dh Krzysztof Biernacki - komendant gminny, Marek Kulik - naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w Starostwie Powiatowym w Aleksandrowie Kujawskim. Turniej podobnie jak w latach ubiegłych miał na celu popularyzowanie przepisów i kształtowanie umiejętności w zakresie ochrony przeciwpożarowej, ochrony ludności oraz ratownictwa. W poszczególnych grupach wiekowych wyłoniono laureatów: Grupa klasy I-VI: I miejsce - Alicja Herba (Zbrachlin), II – Kacper Tobjasz (Zakrzewo), III – Weronika Drużyńska (Zbrachlin). Grupa klasy VII-VIII i gimnazjum: I miejsce - Oliwia Bryl (Aleksandrów Kujawski), II - Kacper Drużyński (Zbrachlin), III - Małgorzata Lewandowska (Koneck); Grupa szkoły ponadgimnazjalne: I miejsce - Sebastian Michalak (Zakrzewo), II - Katarzyna Łęga, (Zakrzewo), III - Claudia Niewiadomska (Bądkowo). Laureaci otrzymali nagrody ufundowane przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kujawskim: - za I miejsce tablet, za II miejsce głośnik bluetooth, za III miejsce okulary do smartfona 3D VR oraz puchary ufundowane przez Urząd Gminy Bądkowo, a także upominki ufundowane przez Komendę Powiatową PSP w Aleksandrowie Kujawskim, Zarząd Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Aleksandrowie Kujawskim, Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim oraz Urząd Gminy Bądkowo. Nagrody i dyplomy wręczyli komendant powiatowy PSP st. bryg. Rafał Wesołek oraz prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP druh Piotr Marciniak. Laureatom i uczestnikom turnieju pogratulowali i podziękowali za chęć zdobywania tak trudnej, a zarazem potrzebnej wiedzy wójt gminy Bądkowo Ryszard Stępkowski i przewodniczący Rady Gminy Dariusz Skierkowski. Podziękowania należą się opiekunom za przygotowanie uczniów, a przede wszystkim samym uczniom za zdrowe współzawodnictwo. Zwycięzcy z każdej z trzech kategorii wiekowych będą brali udział w eliminacjach wojewódzkich, które odbędą się 27 kwietnia w Chełmnie. Warto dodać, że nie jest to ostatnia impreza rangi powiatowej organizowana na terenie gminy Bądkowo w tym roku. Latem na stadionie odbędą się powiatowe zawody sportowo – pożarnicze.

AP.

Doroczny turniej ping-ponga

BĄDKOWO. IX Gminny Turniej Tenisa odbył się 7 kwietnia w sali widowiskowej GOK. Rozgrywki odbyły się w kategorii do 18 lat i powyżej 18. W kat. do 18 lat I miejsce zajął Patryk Możdżeń, II - Oskar Tulimowski, III - Bartosz Grzegórski. Kat. pow. 18 lat: I - Jarosław Nocny, II - Michał Kotowski, III - Szymon Kotowski.


ALEKSANDROWSKA I 22 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Portret trumienny mężczyzny z herbem Ogończyk z nieistniejącego kościoła w Kobielicach

Herb Poraj

Historia

Portret trumienny kobiety z Herbem Jastrzębiec z kościoła w Kobielicach

nr 134, kwiecień 2018

Portret trumienny mężczyzny II z nieistniejącego kościoła w Kobielicach

Kobielickie portrety Kobielice to wieś w gminie Zakrzewo. Jeszcze w okresie dwudziestolecia wojennego nad zabudowaniami wiejskimi górowała sylwetka drewnianego kościoła, który przetrwał jako kościół filialny parafialnego w Sędzinie do 1895 r. Później z roku na rok chylił się ku upadkowi i został rozebrany przed 1939 r. Jedyną pamiątką po kościele jest XVII-wieczna wieżyczkowa monstrancja, na której stopie odwzorowano herb Ogończyk, należący do Ruszkowskich i litery AR-CI oraz kilka portretów trumiennych przedstawiających wizerunki kolatorów kościoła i właścicieli dóbr w Kobielicach, które obecnie są zdeponowane w Muzeum Diecezjalnym we Włocławku. Portret trumienny, bardzo popularny w XVII i XVIII w., był charakterystyczny dla polskiej kultury szlacheckiej, a zasięg jego występowania wyznaczał zachodnią granicę jej wpływów. Kształt portretu dostosowany był do boku trumny. Portret podczas uroczystości pogrzebowych mocowano do trumny od strony głowy zmarłego, by umożliwić mu udział we własnym pogrzebie. Po przeciwległej stronie umieszczano epitafium, a po bokach tarcze herbowe. Parafia w Kobielicach została erygowana na przełomie XIII i XIV w. Wymieniono ją już w wykazie z lat 1325 -1327 wśród 18 parafii dekanatu inowrocławskiego. Pierwsze wzmianki o kościele parafialnym w Kobielicach pochodzą z 1325 r. Była to drewniana świątynia pw. Wszystkich Świętych, zbudowana przez właścicieli wsi. Do parafii należały wsie Kobielice, Michałowo, Konary. Po zniszczeniu pierwszej świątyni w 1647 r., nową, również drewnianą, ufundował Andrzej Ruszkowski.

Dwór Najwcześniejsze kościoły i parafie powstawały w sąsiedztwie siedziby możnowładcy. Również w przypadku Kobielic w pobliżu kościoła istniało założenie dworskie, po którym do naszych czasów nie pozostał żaden materialny ślad poza wspomnieniami najstarszych mieszkańców. Dwór zlokalizowany był w miejscu, gdzie dziś istnieje opuszczone gospodarstwo, pod lasem, nieco oddalone od pozostałych zabudowań wiejskich, w pobliżu niewielkiego zarastającego stawu. Najstarsi mieszkańcy (84 lata) również nie widzieli dworu, przekazują tylko wieści sprzed lat o nieprzeciętnej estetyce budynku, który uległ rozbiórce na długo przed II wojną światową. W odległości

skiego h. Ogończyk. I ten herb obok herbów Poraj i Jastrzębiec jest również umieszczony na portretach trumiennych z kobielickiego kościoła. Mierzwińscy tegoż herbu pochodzą z Wołynia, z majątku Mierzwin. Jeden z antenatów rodu, Stanisław Mierzwiński, zginął w czasie konfederacji targowickiej. Historia Inny Stanisław Mierzwiński osiadł na początku XIX w. w Kruszynku pod WłocławKobielice były starym gniazdem rokiem. Na Kujawach była jeszcze jedna rodowym Szeligów. Jednym z pierwszych dzina Mierzwińskich tego herbu, z której znanych urzędników kujawskich pisząJan w latach 1560-80 był właścicielem cych się z Kobielic był Mirosław KobieliSłomkowa koło Ostrowąsa. ca (z Kobielic) h. Szeliga, stolnik inowroJuż w 1583 r. we wsi stwierdzono 2 cławski z 1268 r., sędzia inowrocławski działy szlacheckie. Jeden należał do Jakuw latach 1282 – 1292, kasztelan zamąba Smerzinskiego, drugi do Alberta Nietwiański w 1294 r. Znani są również chomojewskiego. Według danych z wizytacji rąży gniewkowski Przybysław z Kobielic, parafii należących do biskupstwa włouznawany za protoplastę dziedziców wsi. cławskiego w 1598 r. właścicielami dóbr Kolejnym był chorąży bydgoski, później byli Mikołaj Niemojewski kasztelan brzeski Piotr (Pietrasz) h. Szeliga, który był Portret trumienny, bardzo i Urszula Ruszkowska. właścicielem Kobielic wraz popularny w XVII i XVIII w., Księgi wizytacyjne z lat bratem Wincentym, skarb- był charakterystyczny dla 1594 – 1599 wspominają nikiem inowrocławskim polskiej kultury szlacheckiej, o kościele w Kobielicach, przez w latach 1411, 1419. Mikołaj a zasięg jego występowa- sprofanowanym nia wyznaczał zachodnią innowiercę Niemojewz Kobielic wymieniany był jako skarbnik inowrocławski granicę jej wpływów. Kształt skiego. portretu dostosowany był Konińskie księgi grodzw latach 1491 – 1506. do boku trumny. kie i ziemskie z 1606 r. Przypuszcza się, że jego ojcem mógł być wymieniany Portret podczas uroczystości wspominają o Urszuli w 1453 r. Jan z Kobielic lub pogrzebowych mocowano z Modliszewic, wdozmarły przed 1484 r. Miro- do trumny od strony głowy wie po Kasprze Podlosław z Kobielic. Braćmi Miko- zmarłego, by umożliwić mu dowskim i Stanisławie chorąłaja byli Wawrzyniec i Jerzy udział we własnym pogrze- Ruszkowskim, z Kobielic. Do Mikołaja nale- bie. Po przeciwległej stronie żym kaliskim i staroście która żała część Kobielic. Prawdo- umieszczano epitafium, a po hiperboleńskim, bokach tarcze herbowe. scedowała prawa do wsi podobnie ten sam Mikołaj, Nowawieś i części wsi ale noszący nazwisko KoLubstówek w powiecie konińskim oraz zabielicki, był skarbnikiem inowrocławskim pisy na wsiach Michałowo i Kobielice na w latach 1491-1503. rzecz swego syna Andrzeja Ruszkowskiego z Nowejwsi. Rejestr poradlnego z 1489 r. informuje Kujawskim Ruszkowskich przez wiele o właścicielach Mikołaju i Grzegorza Kolat przypisywano herb Pobóg. Ruszkowbielickich, poza tym o folwarku Wincenjuscy tego herbu pisali się Rokszyc. Współsza, 1 karczmie i wiatraku należącym do cześni historycy uważają jednak, że przywspomnianych Mikołaja i Grzegorza. Inne pisanie kujawskim Ruszkowskim herbu źródła wymieniają w tym czasie nazwisko Pobóg jest nieprawidłowe przez nieuzaKobielskich jako właścicieli wsi. Kobielscy sadnione połączenie kujawskich Ruszh. Poraj wywodzą się z Kobieli w dawnym kowskich z sieradzkimi, którzy posługiwali powiecie radomsko-sieradzkim. Opis pasię tym herbem. Za przykład podaje się rafii diecezji biskupstwa włocławskiego wizerunki 4 herbów na płycie nagrobnej z 1577 r. wymienia również Kobielskich sędziego brzeskiego Jana Ruszkowskiejako właścicieli wsi Kobielcza (Kobielice?). go w kościele w Sadlnie. Jest tam herb Na Kujawach występowała jeszcze jedna Ogon, Godziemba, Rola i Pomian, nie rodzina Kobielickich, tym razem herbu ma zaś herbu Pobóg. Przyjmuje się dziś, Godziemba. Obie wymienione rodziny że herb Jana Ruszkowskiego po ojcu, Kobielickich, h. Godziemba i Szeliga, mają i wszystkich kujawskich Ruszkowskich, to wywodzić się z Kobielic w powiecie inoOgon (Ogończyk), a wywodzić by się miewrocławskim. li z Ruszkowa. Według spisu przeprowadzonego w latach 1560-82 Kobielice należały Mierzwiń-

około 1 km na północny – zachód od budynku zlokalizowany jest cmentarz z jednym tylko zachowanym w bardzo złym stanie grobem jednego z ostatnich właścicieli Kobielic i pobliskiego Michałowa, Jana Grochowalskiego.

Andrzej Ruszkowski h. Pobóg (Ogończyk?), bohater Polskiego Słownika Biograficznego, właściciel Michałowa Kobielic, syn Stanisława, rotmistrza koronnego wsławionego udziałem w wojnie z Moskwą 1577-1582 jako dowódca roty husarskiej, i Urszuli z Modliszewskich, był w 1612 r. cześnikiem Inowrocławskim, w 1613 r. chorążym inowrocławskim, od 1630 r. podkomorzym inowrocławskim, a w 1640 r. otrzymał kasztelanię inowrocławską. Posłował wielokrotnie na sejmy, po raz ostatni w 1637 r. To właśnie Andrzej Ruszkowski jest wymieniony jako fundator kościoła w Kobielicach w 1647 r. Zmarł w 1653 r. Wymieniony w 1598 r. jako właściciel Kobielic Mikołaj Niemojewski był przedstawicielem Niemojewskich h. Rola. W 1789 r. wieś w całości należała już do Ignacego Niemojewskiego h. Rola. Niemojewscy h. Rola pisali się z Lubieńca.

Grochowalscy Jednak już według „Ksiąg grodzkich i ziemskich Konina” kontraktem z 28 maja 1779 r. Ignacy Niemojewski sprzedał Michałowo i Kobielice Józefowi Grochowalskiemu za 130 tys. złotych polskich. Jednak inne informacje mówią, że dobra Michałowo i Kobielice, będące uposażeniem Banku Polskiego, zostały sprzedane dopiero na licytacji 12 października 1848 r. Janowi Grochowalskiemu za sumę 234.966 złotych polskich. Wcześniej dobra te skonfiskowano Maciejowi Wodzińskiemu za udział w powstaniu listopadowym. W 1861 r. Jan Grochowalski zamieszkały we wsi Michałowo, poczta Służewo, wymieniony jest jako członek Towarzystwa Rolniczego w Królestwie Polskim. Jego żoną była Julianna Jęczalik, z którą miał dwóch synów: Adolfa, który pojął za żonę Zuzannę Lipińską z Lipnej h. Rawicz oraz Ignacego ożenionego z Wiktorią Ewą Zalewicz. Jan Grochowalski h. Oksza wylegitymował się ze szlachectwa w Królestwie Polskim w 1843 r. Obok Grochowalskich h. Oksza występowali w Królestwie Polskim w tym czasie również Grochowalscy h. Prus I w województwie mazowieckim, wylegitymowani w latach 50-tych XIX w. W 1881 r. majątkiem o powierzchni 1333 mórg władali potomkowie Grochowalskiego i Witkowski. W dokumentach odnalezionych w Archiwum Państwowym we Włocławku jako właściciel dóbr Kobielice i Michałowo w 1934 r. wymieniany był Kazimierz Rudnicki. Zbigniew Sołtysiński


nr 134, kwiecień 2018 Ortografia jest dla wielu piętą achillesową, która szczególnie mocno doskwiera w okresie szkolnym, ale są i tacy, którym zawiłości polskiej pisowni niestraszne. Oni właśnie spotkali się 10 kwietnia w Szkole Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Kuj. na XV Powiatowym Turnieju Ortograficznym Uczniów Szkół Podstawowych.

W pięciu kategoriach wiekowych, wystartowało łącznie czterdzieścioro dzieci. Lista zwycięzców jest następująca: klasy III 1. miejsce - Lena Szadłowska z SP1 w Cie-

Pudełko życia od PCK Dwadzieścia organizacji pozarządowych z regionu będzie realizowało projekty wsparcia osób przewlekle chorych. Będzie to możliwe dzięki środkom przekazanym przez samorząd województwa. Konkurs „Wsparcie działań z zakresu opieki nad osobami przewlekle chorymi” dostał wsparcie na realizację 20 przedsięwzięć za 250 tysięcy złotych. Wśród dofinansowanych znalazła się Oddział Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża we Włocławku. Przekaże on 420 seniorom z powiatów włocławskiego, lipnowskiego, aleksandrowskiego i radziejowskiego tzw. „pudełka życia”, w których umieszczane będą wszystkie ważne informacje o pacjencie, np. informacje o chorobach, uczuleniach, zażywanych lekach. O bezpłatny egzemplarz mogą ubiegać się osoby, które ze względu na swój stan zdrowia nie czują się bezpiecznie i często nie są w stanie dokładnie poinformować służb ratunkowych o swoich chorobach i leczeniu. Posiadanie pudełka będzie sygnalizowane naklejką na lodówce.

Turnusy rehabilitacyjne dla dzieci rolników Podczas wakacji KRUS organizuje turnusy rehabilitacyjne dla dzieci rolników, których przynajmniej jedno z rodziców (opiekunów) podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników. W województwie kujawsko-pomorskim z rehabilitacji będzie mogło skorzystać 65 dzieci z chorobami układu oddechowego i układu ruchu, urodzonych w latach 2003 – 2011 (7-15 lat). Turnus rehabilitacyjny ze schorzeniami układu oddechowego zostanie zorganizowany w Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Szklarskiej Porębie (w okresie od 30 czerwca do 20 lipca). Dzieci ze schorzeniami układu ruchu będą rehabilitowane w Jedlcu (w okresie od 9 do 29 lipca). Rodzice nie ponoszą odpłatności za pobyt i transport dziecka. Wnioski wypełnione przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza specjalistę należy złożyć do dnia 18 maja br., w Oddziale lub placówkach terenowych KRUS. Szczegółowych informacji udzielają pracownicy ds. rehabilitacji w OR KRUS w Bydgoszczy tel. 52-341-52-61 wew. 110 lub 220, oraz PT KRUS we Włocławku tel. 54 233-33-56 wew. 132 lub 116.

Inf. OR KRUS w Bydgoszczy

Konkurs. Z lotu ptaka i młodzież w wieku 6-15 lat GOK w Raciążku zaprasza do udziału w 28. Wojewódzkim Konkursie Plastycznym „Gdybym był malarzem”. Konkurs składa się z dwóch etapów. W pierwszym uczestnicy nadsyłają swoje prace malarskie do 25 maja br. na adres Gminny Ośrodek Kultury, ul. Wysoka 4, 87-721 Raciążek.

23

Ortografia nie taka trudna

Na liście także powiat aleksandrowski

RACIĄŻEK. Dzieci

www.kujawy.media.pl

Fot. Nadesłana

Uroczyste rozpoczęcie jubileuszowego konkursu uświetnili zaproszeni goście. Byli nimi członek zarządu powiatu i Małgorzata Wdowczyk i wicestarosta Wojciech Marjański. Zarówno goście jak i dyrektor SP nr 1 Renata Golec życzyli uczestnikom połamania piór i długopisów. Atmosferę nerwowego napięcia rozładowały dwa szkolne zespoły taneczne z SP nr 1 swoimi popisowo wykonanymi układami choreograficznymi. Po występie uczniowie przystąpili do wykonywania zadania ortograficzno – interpunkcyjnego oraz pisania dyktanda. W tegorocznym konkursie wzięło udział dziewięć szkół z terenu powiatu aleksandrowskiego.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Rozmaitości

Obowiązuje jedna praca malarska na temat: „Z lotu ptaka”, w dowolnym formacie. Organizatorzy: Stowarzyszenie Kulturalne „Serpentyna” i Gminny Ośrodek Kultury w Raciążku. Projekt realizowany przy pomocy finansowej Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Powiatu Aleksandrowskiego.

chocinku, 2. - Nikola Siwicka z SP w Stawkach, 3. - Maja Puchalska z SP3 w Aleksandrowie Kuj.; klasy IV 1. – Hanna Kwasigroch z SP1 w Ciechocinku, 2. – Anna

Przekwas z SP3 w Aleksandrowie Kuj., 3. - Bartosz Przybysz z SP w Bądkowie; klasy V 1. - Mikołaj Schwebs z SP w Stawkach, 2. Zofia Utnicka z SP1 w Aleksan-

drowie Kuj., 3. - Lena Kowalska z SP1 w Ciechocinku; klasy VI 1. - Zuzanna Chałajda z SP1 w Aleksandrowie Kuj., 2. - Szymon Możdżeń z SP w Bądkowie, 3. - Weronika Bieguś z SP1 w Ciechocinku; klasy VII 1. - Józefina Słowik z SP1 w Aleksandrowie Kuj., 2. - Konrad Szczotkowski z SP w Przybranowie, 3. - Alicja Golenia z SP w Zakrzewie. Laureaci turnieju otrzymali w nagrodę książki, a wszyscy uczestnicy pamiątkowe dyplomy i drobne upominki w postaci bezbłędnie piszących długopisów. Fundatorami nagród byli: Starostwo Powiatowe oraz Rada Rodziców przy SP1 w Aleksandrowi Kuj. Natomiast słodki poczęstunek zapewniła Piekarnia – Cukiernia Polkorn. Koordynatorkami konkursu były: Grażyna Domanowska i Hanna Chudzińska.

Bolek i Lolek oraz Bach z Chopinem na koncercie laureatów szkoły muzycznej

Anna Magnuszewska Sala kolumnowa im. Stachury aleksandrowskiego dworca już po raz kolejny, 14 kwietnia, gościła uczniów Niepublicznej Szkoły Muzycznej I Stopnia „Camerata Vladislavia” w Aleksandrowie Kujawskim, którzy wystąpili z „Koncertem Wiosennym” dla miejscowej publiczności. W rolę konferansjera wcielił się Marek Dzięcielewski, a dzieciom akompaniowała na fortepianie Maria Bereska. Wśród młodych wykonawców byli uczestnicy i laureaci oraz przygotowujący się do przesłuchań oraz konkursów m.in. w Raciążku, w Szafarni i we Włocławku. Rozpoczęto od występu tria Alicji Mińkowskiej i Helenki Małeckiej na skrzypcach oraz Alicji Popow na fortepianie z kompozycją „Bolek i Lolek”. Alicja Mińkowska jest zdobywczynią I miejsca w swojej grupie wiekowej na 13. Powiatowym Konkursie Muzyki Ludowej. Na koncercie w Aleksandrowie Kuj. wystąpiła również solo

Alicja Mińkowska z Markiem Dzięcielewskim i zaprezentowała, śpiewając i grając na skrzypcach, ludową piosenkę „Lipka”. Helenka Małecka, laureatka III miejsca na tym samym konkursie, wykonała kompozycję „Czerwone jagody”, prezentując swoje talenty wokalne i wiolinistyczne. Po niej na scenę wyszedł w kaszubskim stroju ludowym, również laureat przesłuchań, Tymon Mińkowski, śpiewając po kaszubsku piosenkę „Tu jest moja ziemia”, a przerwach między partiami wokalnymi popisywał się umiejętnościami gry na trąbce. Kolejny raz po swoim bracie wystąpiła Alicja Minkowska, prezentując „Polkę” Ewy Iwan. Utwory „Pójdę ja, wyjdę ja” A. Lisakowskiego oraz „Łoś Patataj” D. Obijalaska i M. Wawruk wykonała znów Helenka Małecka, kandydatka na ogólnopolskie przesłuchania skrzypcowe Centrum Edukacji Artystycznej. Szkołę „Camerata Vladislaviensis” na konkursie fortepianowym w Szafarni będzie reprezentować Anna Magnuszewska. W sali kolumnowej wykonała „Inwencję 2 głosową” J.S. Bacha,

Helenka Małecka

„Mazurka C-Dur” F. Chopina i „Hiszpańską Pomarańczę” G. Miśkiewicza. Talent Anny Magnuszewskiej doceniono już na kilku przesłuchaniach. Następnie kompozycję „Ptaki ciernistych krzewów” wykonały na skrzypcach Aleksandra Wysocka i Patrycja Stróżyńska. A po nich wykonaniem kompozycji z filmu „Gwiezdne wojny” popisał się znów Tymon Mińkowski. Na zakończenie Zuzanna Puto z Zespołu Szkół Muzycznych we Włocławku wykonała na skrzypcach Koncert D-Dur cz. I opus 22 L. Portnoffa i „Poloneza” M. Popławskiego. A na widowni głównie kuracjusze Kolejowego Szpitala Uzdrowiskowego i rodzice występujących na scenie dzieci. Tylko cześć miejsc dla publiczności była zajęta. Oferta kulturalna była, ale z jakiegoś powodu skorzystała z niej nieliczna grupa mieszkańców. Tekst i fot. Zbigniew Sołtysiński

Tymon Mińkowski

„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres kontakt.: ul. Słowackiego 8, 87-700 Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny Stanisław Białowąs tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl

Przyjmowanie reklam 608 455 658


Zespół Szkół nr 2 im. mjra Henryka Dobrzańskiego „Hubala” 87-700 Aleksandrów Kujawski, ul. Sikorskiego 2 tel. (54) 282-20-50, 669-988-931 email: hubal_zsnr2@poczta.fm www.hubal.edu.pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.