Wieluniak 128

Page 1

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n

n W numerze

n W numerze

Grant na lepszy start Jest to program wsparcia młodych organizacji pozarządowych oraz grup nieformalnych działających na terenie województwa łódzkiego, mający na celu pobudzić aktywność i zwiększyć udział mieszkańców w życiu publicznym miejscowości, w których żyją. Taką organizacją jest Szynkielowskie Stowarzyszenie „Razem”, które swoim powstaniem wypełniło lukę po zakończonej działalności Towarzystwa Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Szynkielowie. Stowarzyszenie opracowało projekt, „Rarytasy kuchni naszych babć”, który z pozytywna oceną merytoryczną, znalazł się na 15. miejscu na 201 zgłoszonych projektów, uzyskało dofinansowanie i rozpoczęło jego realizację. Czytaj str. 4 „Radość Ewangelii” Sierpień jest dla Polaków miesiącem wyjątkowym. W sierpniu wspominamy „cud nad Wisłą”, wybuch Powstania Warszawskiego i z najodleglejszych zakątków naszego kraju pielgrzymujemy do Jasnogórskiej Kany, gdzie czeka Matka Boża i Królowa Polski, nazwana tak przez króla Jana Kazimierza w 1656 roku. Tak wielu w tym czasie chce się Jej pokłonić i zawierzyć troski dnia codziennego. Jedni przybywają na uroczystość Wniebowzięcia NMP w dniu 15 sierpnia, inni na święto Matki Bożej Częstochowskiej w dniu 26 sierpnia. Czytaj str. 19

Polska nie jest z dykty

NR 13 (128)

l

ROK VI

l

CZWARTEK 3 WRZEŚNIA 2015

Od spotkania z mieszkańcami na Placu Legionów rozpoczął już kolejną wizytę w Wieluniu Wicepremier i Minister Gospodarki – Janusz Piechociński. Następnie po raz drugi udał się do firmy „Wielton”, gdzie spotkał się z zarządem spółki. Gospodarze w krótkim pokazie przedstawili Premierowi obecne osiągnięcia firmy oraz plany na przyszłość. Goście zwiedzili również Centrum Badawczo – Rozwojowe, na które przeznaczono kwotę blisko 20 mln złotych, a jego ukończenie jest planowane jeszcze w tym roku. Centrum w połowie jest finansowane ze środków unijnych, przyznanych przez Ministerstwo Gospodarki. Czytaj str. 11 Dożynki Gminne w Mierzycach

Dożynki Kurów 2015

Czytaj str. 5

30 sierpnia w Mierzyce stały się gospodarzem Dożynek Gminnych. Na tą uroczystość mieszkańcy przygotowali przed swoimi posesjami piękne dekoracje. Kolorowy korowód przy dźwiękach orkiestry strażackiej z Wierzchlasa poprowadzili Starostowie Dożynek – Edyta i Zbigniew Gaj. Czytaj str. 14


2 aktualności

W życiu jak z jazdą samochodem. Trzeba wiedzieć kiedy wrzucić odpowiedni bieg. ááá REPERTUAR KINA HELIOS 04.09-10.09.2015 KULTURA DOSTĘPNA:

DZIEWCZYNA Z SZAFY (POLSKA, od 15 lat) – godz. 18:00* *seans tylko w dniu 10.09 PRZEDPREMIERA:

KARBALA (POLSKA, od 15 lat) – godz. 18:30* *seans tylko w dniu 10.09 PREMIERY:

W NOWYM ZWIERCIADLE: WAKACJE (USA, napisy od 15 lat) – godz. 11:30, 15:45, 18:30, 20:45 FILMY TYGODNIA:

HITMAN: AGENT 47 (USA, napisy od 15 lat) – godz. 12:00, 19:00, 21:15 ŻYĆ NIE UMIERAĆ (POLSKA, od 15 lat) – godz. 13:45, 18:00*, 20:00*, 21:00**, 22:00* *brak seansu w dniu 10.09 **seans tylko w dniu 10.09 WE ARE YOUR FRIENDS (USA, napisy od 15 lat) – godz. 12:00*, 13:00**, 19:30**, 20:00* *seans tylko w dniu 10.09 **brak seansu w dniu 10.09 SINISTER 2 (USA, napisy od 15 lat) – godz. 16:15*, 17:15**, 21:45 *seans tylko w dniu 10.09 **brak seansu w dniu 10.09 KRYPTONIM U.N.C.L.E. (USA, napisy o 15 lat) – godz. 16:30 FILMY DLA DZIECI:

BYSTRY BILL (AUSTRALIA, dubbing b.o.) – godz. 10:00, 14:30 BARBIE: ROCKOWA KSIĘŻNICZKA (USA, dubbing b.o.) – godz. 10:00*, 11:00**, 14:15*, 15:15** *seans tylko w dniu 10.09 **brak seansu w dniu 10.09 2D MAŁY KSIĄŻE (FRANCJA, dubbing b.o.) – godz. 11:00, 13:30, 16:00 KINO HELIOS – GALERIA OLIMPIA REZERWACJA: 44 715 95 60

Wakacje na podwójnym gazie Ostatni weekend wakacji na drogach powiatu upłynął pod znakiem wytężonych kontroli. Koniec urlopów sprawił, że kilku kierowców odważyło się na wyprawę na podwójnym gazie. Nie brakowało także osób, które straciły prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.

W sobotę, przed godzina 22, na ulicy Przemysłowej dwaj mieszkańcy powiatu zduńskowolskiego zatrzymali nietrzeźwego motorowerzystę. Gdy funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego dojechali na miejsce, na poboczu drogi stał czterokołowy pojazd, a obok, jego kierowca i dwaj mężczyźni, którzy go zatrzymali. Kierującym okazał się 59-letni zduńskowolanin. Mundurowi przeprowadzili badanie trzeźwości, a alkomat wykazał ponad półtora promila alkoholu. Wobec powyższego pojazd został odholowany na parking strzeżony. Mężczyzna odpowie za przestępstwo. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Stracił również prawo jazdy, na jak długo, zadecyduje sąd. Kilka godzin później, na ulicy Szadkowskiej, mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej 23-latka. Okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy, wydmuchał ponad pół promila. Również stracił prawo jazdy. Dodatkowo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policyjne, wstępne, statystki dotyczące ostatniego weekendu wakacji pokazują, że w tym roku na polskich reklama

drogach zginęło mnie osób niż przed rokiem. Było także mniej nietrzeźwych kierowców, jednak w dalszym ciągu jest to ogromna liczba, 1440 osób jadących na podwójnym gazie. W ostatnią niedzielę funkcjonariusze z Komendy Powiatowej w Zduńskiej Woli, w związku z ostatnimi zmianami, zatrzymali prawa jazdy kierowcom, którzy jechali z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym. 30 sierpnia, o godzinie 8, policjanci z „drogówki”, w miejscowości Czechy, zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy, którym kierowała 19letnia mieszkanka Sieradza. Miernik prędkości wskazał, że jechała 102 km/h, przekraczając tym samym dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 52 km. Wobec tego za popełnione wykroczenie zatrzymano jej prawo jazdy, ukarano 400 złotowym mandatem i nałożono 10 punktów karnych. Także w niedzielę o godzinie 16:50 w miejscowości Osiny, gmina Szadek, patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej samochód osobowy, którym kierował 52-letni łodzianin. W związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 53 km, także utracił prawo jazdy. Mieszkańca Łodzi dostał mandat w wysokości 400 złotych oraz 10 punktów karnych. (KA)


wydarzenia 3

Czwartek, 3 września 2015

Grant na lepszy start Jest to program wsparcia młodych organizacji pozarządowych oraz grup nieformalnych działających na terenie województwa łódzkiego, mający na celu pobudzić aktywność i zwiększyć udział mieszkańców w życiu publicznym miejscowości, w których żyją. Taką organizacją jest Szynkielowskie Stowarzyszenie „Razem”, które swoim powstaniem wypełniło lukę po zakończonej działalności Towarzystwa Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Szynkielowie. Stowarzyszenie opracowało projekt, „ Rarytasy kuchni naszych babć”, który z pozytywna oceną merytoryczną, znalazł się na 15. miejscu na 201 zgłoszonych projektów, uzyskało dofinansowanie i rozpoczęło jego realizację.

Projekt, jak mówiono na wstępie spotkania, jest skierowany do mieszkańców parafii - dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów z Szynkielowa, Bębnowa i Dymku. Udział w projekcie jest bezpłatny, a jego głównym celem jest pielęgnowanie regionalnych tradycji kulinarnych, dbałość o zachowanie kulturalnego dziedzictwa, edukacja i rozwój świadomości kulturowej dzieci i młodzieży oraz aktywizacja lokalnej społeczności w kierunku wykorzystania, zachowania i podtrzymywania tradycji i historii. „Przygotowywanie pokarmów i biesiadowanie było dawniej ważnym elementem wiejskiego życia. Starajmy się wracać do tradycji, bo w zapachu chleba czy swojskiego drożdżowca pobrzmiewa mądrość naszych przodków… ciepło domowego ogniska, prostota dawnych lat. Dzisiejsze spotkanie jest okazją, aby wspomnieć skromne stoły naszych przodków (babć), ale i ogromny szacunek dla każdej okruszyny żegnanego krzyżem chleba”, mówiła otwierająca niedzielne spotkanie. Projekt i jego realizacja (tak uważają mieszkańcy parafii) jest początkiem integracji mieszkańców parafii Szynkielów i wspaniałą przygodą z kulturą przodków i jej popularyzacją oraz inspiracją i przyczyną dumy z ocalania tradycji lokalnej dla przyszłych pokoleń. Dumnie zareklama

brzmiało zdanie wypowiedziane przez byłego działacza Towarzystwa Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Szynkielowie: ks. proboszcz z nami, my z księdzem proboszczem. Realizacja projektu stała się możliwa dzięki ludziom, którzy nie pytali i nie pytają za ile i co z tego będą mieli, ale po prostu zaczęli działać. Efekt prac wolontariusza, koordynatora projektu i wielu społeczników można było zobaczyć w strażnicy OSP w Szynkielowie, gdzie 16 sierpnia realizował się pierwszy etap projektu, prelekcja multimedialna nt. „Dziedzictwo kulinarne jest naszym dziedzictwem kulturowym”, którą wygłosiła dr Bożena Rabikowska, przyjaciel Szynkielowskiego Stowarzyszenia „Razem”. Słuchacze poznali zmiany w pożywieniu od starożytności aż po czasy współczesne, w tym 7 głównych roślin wymienianych w Biblii: winorośl, figi, granatowce, palmę daktylową, oliwkę, jęczmień, pszenicę( kosz zapełniany od pszenicy po winorośl), ich zalety, symbolikę i wartości żywieniowe, poznali historię chleba, przysłowia i powiedzenia z nim związane wraz z prawdą, że „zapach świeżego chleba jest niesamowitym zapachem, najpiękniejszym aromatem świata”, historię ziemniaka i jego znaczenie dla ludzi biednych z powiedzeniem, że” po chrzcie świętym kartofle są największym dobrodziejstwem ludzkości uzyskanym od nieba” (tu przypomnienie słów Różewiczowej, mieszkanki Szynkielowa,

bohaterki książki „Matka odchodzi”. Przybliżone zostały też słowa „przednówek”, „głód”, „ rośliny głodowe”: komosa biała, szczaw, mniszek, orzech wodny, pokrzywa, brukiew, kłącza perzu. Było też przypomnienie, jaką rolę w żywieniu biedoty wiejskiej miał las – miejsce tzw. „dzikich żniw”. Do refleksji zmusiły słowa:, „ Kto nie znał głodu, niechaj się nie łudzi, że go nie zazna na drodze istnienia głód napotka w drodze wszystkich ludzi warto z dystansem czyny swe oceniać (R.S. Jabłoński „Głodnych nakarmić”). Prelekcję zakończyły słowa: Są potrawy i smaki, które się wspomina, o których się marzy. Najczęściej jest to jedzenie z okresu dzieciństwa, bowiem: „Kraj lat dziecinnych. On zawsze zostanie święty i czysty jak pierwsze kochanie”. Uzupełnieniem tych słów stał się wiersz Niny Pawlaczyk „U źródeł” ze słowami „Smalec z jabłkami, czy zacierka, kiedy jesienią zupa z dyni i z makaronowego ciasta mace na piecu, który dymił Nigdzie już potem takiej wody jak ta, ze studni wyciągnięta wiadrem z głębokich czystych źródeł na całe życie ci zostały – pamiętasz. Scenografię dla prelekcji stanowiła wystawa starych naczyń, narzędzi, przedmiotów kuchennych, snopy zboża…, wystawa książek i poradników kucharskich, a muzycznie ubogacił prelekcję występ scholi parafialnej pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu. Momentem, który przysporzył wzruszenia był stary harcerski sztan-

dar, który ktoś przyniósł i zaprezentował. Sztandar to nowe wyzwanie dla działającego Stowarzyszenia, bo o reaktywacji harcerstwa w Szynkielowie myśli jego członek, ks. Jacek Fryś. Wierzymy, że marzenie ks. proboszcza stanie

reklama

się rzeczywistością, ponieważ zarówno ksiądz, jaki inni członkowie zarządu Stowarzyszenia otrzymali od wielkiego szynkielowskiego społecznika, pani dr Rabikowskiej, książeczki pod znamiennym tytułem „Niech was prowadzą dobre anioły”. Prelekcję – inaugurację realizacji projektu – obserwowały: sekretarz Gminy Konopnica i przedstawicielka starostwa powiatowego w Wieluniu – Grażyna Ryczyńska. Zo fia bia łas


4 wydarzenia

100 lat minęło… W dniu 14 sierpnia odbyły się w Szyszkowie uroczystości związane z 100. Rocznicą utworzenia szkoły powszechnej w Szyszkowie. Na uroczystości rocznicowe zaprosili mieszkańcy tej niewielkiej wioski położonej pomiędzy Praszką i Gorzowem Śląskim, liczącej niewiele ponad 260 mieszkańców, administracyjnie przynależnej do Gminy Praszka w powiecie oleskim, w województwie opolskim, Rada Sołecka i Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Szyszkowa. W programie uroczystości na pierwszym miejscu znalazła się Msza św. dziękczynna odprawiona przez ks. Tomasza Śleziaka, wikariusza z parafii Świętej Rodziny na Makowym Wzgórzu w Praszce w miejscowej kaplicy pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela.

Wspominając patrona dnia 14 sierpnia, Maksymiliana Mariana Kolbego, jego marzenia i nawiązując do słów z Ewangelii wg św. Jana: „… Nikt nie ma większej miłości nad tę, aby kto życie swe oddał za przyjaciół swoich i (…) To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali…” ks. Tomasz mówił o ludziach Szyszkowa, którzy w ciemnych czasach zaboru, w czasie toczącej się pierwszej wojny światowej (rok 1915) patrzyli dalej i chcieli widzieć więcej, a marzeniem ich było, by więcej mogły wiedzieć ich dzieci, stąd pomysł utworzenia szkoły polskiej, początkowo prywatnej, po roku na utrzymaniu Gminy Praszka. Przez lata funkcjonowania przewinęli się przez nią wspaniali nauczyciele i wychowankowie. Dziś Mszą św. dziękczynną, odprawianą w setną rocznicę tego wydarzenia, mówił ks. Tomasz, wyrażamy swoją wdzięczność ludziom, którym chciało się chcieć, ludziom, którzy zrozumieli, co znaczą słowa Chrystusa: „Nie wyście mnie wybrali, alem ja was wybrał i ustanowiłem was, abyście poszli i owoc przynieśli, i żeby owoc wasz trwał…” o czym mówią kolejne wpisy w kronice szkoły: Oto jasny promyk nadziei- przebudzenie się z letargu. Niesłychana rzecz. Przy tak okropnej biedzie i najróżnorodniejszych składkach, ludzie sami opodatkowali się „dobrowolnie”… Dziś otrzymaliśmy bezpłatnie piękny plan na budowę szkoły z Min. W.R. i O.P i w co my jesteśmy w stanie uwierzyć, że wzajemna miłość i zrozumienie potrafią zdziałać cuda… Szkoła, zmaterializowane marzenie Szyszkowian, przetrwała do końca roku szkolnego1948/ 1949. Z początkiem roku szkolnego 1949/ 1950 uczniowie i nauczyciele zostali przeniesieni do Szkoły Podstawowej w Gorzowie Śl. Pierwsza szkoła mieściła się w budynku prywatnym. Nowy budynek szkoły powstał w latach1937-1938. Obowiązki nauczyciela pełnił wówczas Kazireklama

mierz Stronczyński. Z zapisów w kronice dokonywanych przez niego, które stały się inspiracją do opublikowania książki „Szyszków. Szkice i materiały z dziejów Szyszkowa nad Prosną” pod red. Edmunda Malińskiego, wydanej sumptem społeczności Szyszkowa i Komitetu Obchodów 100. Rocznicy Utworzenia Szkoły w Szyszkowie (jej promocja to jeden z punktów uroczystości) Kazimierz Stronczyński był nie tylko nauczycielem i inicjatorem budowy szkoły, ale bardzo aktywnym organizatorem, dzięki czemu w tak rekordowym czasie szkoła powstała. Wyrazem hołdu dla tamtych ludzi o otwartych sercach było odsłonięcie tablicy pamiątkowej ze słowami: „Dla Upamiętnienia Mieszkańców Szyszkowa/, Którzy w 1915 Roku Utworzyli Szkołę Powszechną/ A w Latach 1937 – 1938 Wznieśli Ten Budynek /Pod Kierunkiem Nauczyciela Kazimierza Stronczyńskiego/ 14 Sierpnia 2015 R. Odsłonięcia tablicy dokonała córka Kazimierza Stronczyńskiego Kamila Stronczyńska – Nierubliszewska, a poświęcił ja ks. Tomasz Śleziak. Splendoru uroczystości dodali zaproszeni goście: Poseł na Sejm RP – Leszek Korzeniowski, Wojewoda Opolski – Ryszard Wilczyński, Wicestarosta Oleski – Roland Fabianek, Burmistrz Praszki – Jarosław Tkaczyński, Burmistrz Gorzowa Śl. – Artur Tomala, potomkowie nauczyciela Kazimierza Stronczyńskiego: Kamila Stronczyńska – Nierubliszewska, Krzysztof Stronczyński i Marek Berger, autorzy książki o Szyszkowie: Zofia Żłobińska, dr Edmund Maliński i Piotr Maliński, dyrektorzy muzeów w Praszce, Wieluniu i Sieradzu. Artystycznie uroczystość upiększyły swoimi występami dzieci, orkiestra młodzieżowa z Wysokiej, Zespoły Wise Choice i Gang Marcela. Zo fia Bia łas


Czwartek, 3 września 2015

5

Dożynki w Kurowie Dożynki Gminy Wieluń – wspólne święto radości i dziękczynienia za płody ziemi powróciło po czteroletniej przerwie. Tegorocznym gospodarzem był Kurów. Rozpoczął je barwny korowód, który poprowadził Komendant Miejsko – Gminnego Związku OSP w Wieluniu – Andrzej Szczepański. W takt rytmu maszerowały poczty sztandarowe, sołectwa z wieńcami dożynkowymi, przedstawiciele władz samorządowych z Burmistrzem Wielunia – Pawłem Okrasą oraz licznie przybyli mieszkańcy i goście. W korowodzie podziwiać można było również pojazdy rolnicze, na których przedstawiano scenki rodzajowe oraz odrestaurowaną syrenkę, którą jechali Starosta – Janusz Jordanek i Staroścna – Joanna Koper.

Centralnym punktem dziękczynienia za dary ziemi była uroczysta Msza św., którą celebrowali wywodzący się z Kurowa kapłani wraz z proboszczem parafii p.w. Miłosierdzia Bożego w Kurowie – Witoldem Bilem. Po eucharystii nastąpił obrzęd dożynkowy, podczas którego Starostowie przekazali chleb gospodarzowi gminy Wieluń, aby dzielił go mądrze i sprawiedliwie. Tradycyjne pieśni dożynkowe wykonał zespół śpiewaczy Czeremcha z Rudy. Następnie odbyła się prezentacja pięknych wieńców i koszy dożynkowych. Po oficjalnej części dożynek przyszła pora na podziwianie stoisk sołectw gminy Wieluń, degustację pysznych potraw przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich oraz prezentację sprzętu rolniczego, wystawionego przez rolników sołectwa Kurów oraz firmę Zetor. Konkurs na najpiękniejsze stoisko sołeckie wygrało sołectwo Sieniec. Dla uczestników dożynek zagrały zespoły: Kordian oraz DJ Disco & Szalona Ruda. Najmłodsi mogli korzystać z bezpłatnych dmuchańców oraz karuzeli. Dożynki zakończyła zabawa taneczna.

Zdjęcia Aneta Szafran-Baran

Red.


6 wydarzenia Sierpień jest dla Polaków miesiącem wyjątkowym. W sierpniu wspominamy „cud nad Wisłą”, wybuch Powstania Warszawskiego i z najodleglejszych zakątków naszego kraju pielgrzymujemy do Jasnogórskiej Kany, gdzie czeka Matka Boża i Królowa Polski, nazwana tak przez króla Jana Kazimierza w 1656 roku. Tak wielu w tym czasie chce się Jej pokłonić i zawierzyć troski dnia codziennego. Jedni przybywają na uroczystość Wniebowzięcia NMP w dniu 15 sierpnia, inni na święto Matki Bożej Częstochowskiej w dniu 26 sierpnia.

Do Maryi Jasnogórskiej od wieków pielgrzymowali i pielgrzymują nadal mieszkańcy ziemi wieluńskiej. Nie jest wiadome, od kiedy liczy się wieluńskie pielgrzymki, pewne jednak jest, że w tym roku na pielgrzymi szlak, wieluńska pielgrzymka wyruszyła po raz 152., tym razem w liczbie 400 pątników i z hasłem „Radość Ewangelii”. O tym, że wielunianie pielgrzymują do Maryi Jasnogórskiej od wieków pisze ks. Sławomir Zabraniak w artykule Do stóp Maryi, wieluńskie pielgrzymowanie, zamieszczonym w „Roczniku Wieluńskim” nr 13. Powołując się na Księgę cudów z lat 1396 – 1642 pisze, że w tych latach przybyło na Jasną Górę 11 pielgrzymek z ziemi wieluńskiej, w tym z samego Wielunia 6, z Krzyworzeki 2, z Białej 1, z Działoszyna 1, z Ostrówka k. Wieruszowa 1 i Radostowa 1. Znane są także, pisze dalej, dziewiętnastowieczne pielgrzymki z Wieruszowa: z maja 1835 r. i z sierpnia 1861 r.. Głównymi uczestnikami tych pielgrzymek byli mieszczanie i przedstawiciele szlachty, rzadko obciążeni pańszczyzną chłopi. Pielgrzymowanie tych ostatnich umożliwił ukaz carski z 1864 roku, przynoszący im uwłaszczenie. Pielgrzymowanie nie

reklama

„Radość Ewangelii”

było jednak łatwe ze względu na popowstaniowe represje. Ożywienie nastąpiło w latach 80-tych XIX wieku. Jako pierwsza rozpoczęła pielgrzymowanie parafia Wierzchlas, było to w 1884 roku. Wzrost liczby pielgrzymek z ziemi wieluńskiej nastąpił na przełomie XIX i XX wieku, o czym pisze przywołany ks. Sławomir Zabraniak, cytujący informacje o przybyłych na Jasną Górę pielgrzymkach z ziemi wieluńskiej, odnotowanych w czasopiśmie „Dzwonek Częstochowski”. Wielunianie pielgrzymowali na Jasną Górę latem i podobnie jak wszyscy in-

ni pielgrzymi zdążali na najstarsze święto maryjne, święto Wniebowzięcia NMP w dniu 15 sierpnia. Pielgrzymowanie na imieniny Matki Bożej Częstochowskiej w dniu 26 sierpnia rozpoczęło się dopiero w latach 20-tych XX wieku, choć samo święto zostało ustanowione przez papieża Piusa X w 1904 roku (od 1931 roku rozszerzone przez Piusa XI na cały kraj). Tu ks. Sławomir Zabraniak odnotowuje pielgrzymki organizowane przez wieluńskich franciszkanów w roku 1922 i 1932 oraz pielgrzymki wieluńskie, jedną z r. 1930, kiedy to na Jasną Górę w dniu 24 sierpnia wyruszyło 1100 pielgrzymów, 30 wozów i orkiestra z Turowa i drugą pielgrzymkę z roku, 1937 gdy na pielgrzymi szlak wyszło 1000 pątników. Polski ruch pielgrzymkowy, także ten z ziemi wieluńskiej, zamarł w czasie II wojny światowej, a i po jej zakończeniu aż do roku 1989 pielgrzymowaniu nie sprzyjały przepisy administracyjne. Szczególnie trudne były lata 50 i 60- te XX wieku, kiedy każdorazowo trzeba było uzyskiwać pozwolenie władz, albo na własne ryzyko iść bez pozwolenia (przykładem z ziemi wieluńskiej parafia Wierzchlas w 1961 roku i Mierzyce w roku 1960).

Dziś pielgrzymować można bez przeszkód. Kto choć raz był uczestnikiem pieszej pielgrzymki, kiedy przychodzi sierpień następnego roku i czas zapisów, wzrasta u niego emocjonalne napięcie i trwa aż do momentu, gdy jego nazwisko nie znajdzie się na pielgrzymkowej liście…. I wreszcie dzień 23 sierpnia, dzień wyjścia, zdawanie bagaży, msza święta w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, błogosławieństwo i wymarsz. Mszę, św. w in ten cji piel grzy mów sprawowali wieluńscy kapłani pod przewodnictwem ks. kn. Jacka Zie liń skie go. Wśród ce le brują cych

był kierownik pielgrzymki ks. Mariusz Janik. On też wygłosił Słowo Boże. Umocnieni Eucharystią, wieluńscy pielgrzymi, rozpoczęli swoje rekolekcje w drodze. W dniu 24 sierpnia, po dwóch dniach wędrówki, duzi i mali, stanęli przed Matką w Jej częstochowskim wizerunku i rozpoczęli modlitwę nie tylko w swoich intencjach, ale i w intencjach rodzin, miasta i jego władz, których przedstawiciele w osobach starosty, burmistrza i radnego sejmiku wojewódzkiego wspólnie z nimi modlili się na mszy św. przed wymarszem i odprowadzili aż pod klasztor sióstr Bernardynek. Szczególne dni dla wieluńskich pielgrzymów to „Dzień wieluński” z modlitwą Drogi Krzyżowej na Jasnogórskich Wałach i Mszą św. celebrowaną przez kapłanów wieluńskich na czele z ks. Jackiem Zielińskim, w które włączyli się wielunianie przybyli autokarami oraz Suma odpustowa z homilią ks. bpa Wojciecha Polaka, metropolity gnieźnieńskiego. Wieluńscy pielgrzymi wrócili do Wielunia 28 sierpnia. Ich powrót włączony został w program trwających od 27 sierpnia Dni Maryjnych, przygotowujących mieszkańców ziemi wieluńskiej do odpustu ku czci Matki Bożej Pocieszenia, który w tym roku przypadł w niedzielę 30 sierpnia. Zo fia Bia łas


wydarzenia 7

Czwartek, 3 września 2015

System Ochrony Instytucjonalnej Święto Wojska Polskiego W dniu 21 sierpnia 2015 roku o godzinie 10. 00 w sali Starostwa Powiatowego w Wieluniu odbyło się zebranie Grupy Członkowskiej Rejonowego Banku Spółdzielczego w Lututowie – oddział w Wieluniu. Tematem zebrania była m.in. nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających.

Pre zes Za rzą du – Ma rian Fi ta omówił zmiany wynikające z nowelizacji ustawy, m.in. System Ochrony Instytucjonalnej (IPS), którym został objęty sektor bankowości spółdzielczej w Polsce, w tym także Rejonowy Bank Spółdzielczy w Lututowie. System Ochro ny In sty tu cjo nal nej nad bankami spółdzielczymi ma za zadanie gwarantować płynność i wypłacal ność uczest ni ków sys te mu dla uniknięcia upadłości.

reklama

Tradycyjnie obchody Święta Wojska Polskiego i Cudu nad Wisła rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Józefa w Wieluniu.

Jest to święto wszystkich żołnierzy na pamiątkę bitwy rozegranej 13 – 15 sierpnia 1020 r. W tym czasie pod dowództwem Józefa Piłsudskiego została stoczona jedna z dwudziestu najważniejszych bitew w historii świata. To dzięki tej wygranej bitwie europejczycy mogli nazywać się wolnymi ludźmi. Oficjalna część obchodów odbyła się przy tablicy Józefa Piłsudskiego przy wiePrzynależność do systemu ochrony IPS jest obowiązkowa i została obwarowana określonymi wymogami, które banki spółdzielcze muszą spełniać. Wymogi te dotyczą: kapitału założycielskiego, funduszu udziałowego, a także norm płynności. Prezes Zarządu Marian Fita powiedział, iż Rejonowy Bank Spółdzielczy

w Lututowie spełnia określone wymagania i przygotowuje się do przystąpienia do Systemu Ochrony IPS. Członkowie obecni na zebraniu mieli możliwość zadawania pytań, na które udzielał odpowiedzi Marian Fita Prezes Zarządu Banku. Red.

reklama

luńskim ratuszu – gzie delegacje złożyły wiązanki kwiatów oraz zapaliły znicze. W uroczystościach wziął udział: wicewojewoda łódzki – Jarosław Klimas, Starosta Wieluński – Andrzej Stępień, Burmistrz Wielunia – Paweł Okrasa, reprezentanci kombatantów oraz mieszkańcy Wielunia. Red.


8 wydarzenia

Dożynki we Wróblewie

Nowa klasa W tym roku w Zespole Szkól nr 2 im. Jana Długosza została podpisana umowa pomiędzy szkołą a Centrum Elektrycznym – ANIA. Dzięki tej umowie od 1 września w szkole istnieje już druga klasa patronacka.

Podczas uroczystości otwarcia roku szkolnego Dyrektor Szkoły – Dariusz Kowalczyk powiedział, że mamy dziś trzy ważne albo nawet cztery ważne powody, aby tutaj się spotkać. Pierwszy powód, to jest kontynuacja współpracy. Po udanym eksperymencie z firmą „Wielton” udało nam się podjąć współpracę, mówię nam, myśląc o szkole, o społeczności szkolnej, o firmie ANIA, która wyszła z inicjatywą, podjąć współpracę z tą firmą. Otwieramy nową pracownię. Drugi powód, to fakt, że szkoła w tym roku obchodzi jubileusz 50. lecie istnienia. Trzeci powód naszej uroczystości to bardzo dobre wyniki w nauce. Ten wynik jest imponujący, 96, 98 % maturzystów zdało maturę w tej szkole podczas ostatniej sesji maturalnej. To wielki powód do dumy, do chluby i gratuluję jeszcze raz nauczycielom. Prezes Centrum Elektrycznego ANIA – Jacek Bogucki dodał, że dzień 1 września to dzień szczególny, bo Wieluń został dotknięty nalotem, bombardowaniami, bo tu rozpoczęła się II woja światowa. Dzień szczególny, bo szkoła obchodzi 50. lecie założenia.

Dzień szczególny w końcu dla naszego Centrum Elektrycznego ANIA, bo otwieramy klasę patronacką. 27 osób, uczniów do tej klasy przystępuje. Nasza firma zdecydowała się na ten krok i mam nadzieję, że będzie to krok w dobrym kierunku. W przyszłym roku nasza firma będzie obchodziła 25. lecie swojego istnienia. Nasza firma od lat angażuje się w przedsięwzięcia lokalne i to, że postanowiliśmy zainwestować w klasę patronacką, spowodowane jest tym, że brakuje nam dobrze wykształconych uczniów klas średnich, między innymi technik elektryk. Uważamy, że bez dobrych techników nasza firma i inne firmy będą miały ciężko na rynku i to jest główna rzecz. Po uroczystym otwarciu roku szkolnego wszyscy przybyli goście mogli obejrzeć pracownię elektryczną, którą w całości wyremontowała i wyposażyła firma ANIA. zby nio fa za

W tym roku Święto Plonów w Gminie Skomlin odbyło się we Wróblewie. Mieszkańcy kolorowym korowodem wyruszyli przez pięknie udekoro wa ną wieś na bo isko, gdzie zo sta ła od pra wio na Msza św. w intencji rolników i podziękowanie za tegoroczne zbiory. Wśród gości przybyłych na dożynki był: wicewojewoda łódzki – Jarosław Klimas, Radny Sejmiku woj. łódzkiego – Andrzej Chowis, Starosta Wieluński – Andrzej Stępień, radni, sołtysi oraz mieszkańcy gminy.

Wszystkich przybyłych przywi tał go spo darz gmi ny – wójt Grzegorz Maras. Głos zabrał również An drzej Chowis któ ry w krótkim wystąpieniu powiedział: Cieszę się, że mogę uczestniczyć w Dożynkach w mojej rodzinnej miejscowości. Przepiękna polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem. Ten gest jest wyrazem braterstwa, przyjaźni i chęci przyjścia z pomocą drugiemu człowiekowi. (...) Szanowni Państwo, drodzy rolnicy. W imieniu samorządu województwa łódzkiego, kieruję do Was słowa wielkiego szacunku i podziękowania za całoroczną pracę, za oddanie z jakim ją wykonywaliście. Za chleb, który przez cały rok będzie gościł na każ dym pol skim sto le. Z tym chle bem nie sie cie na dzie ję. Uczestnikom Dożynek życzę, aby ten wręczony gospodarzom bochen chleba stał się symbolem pomyślności wszystkich bez wyjątku mieszkańców gminy Skomlin. Red.

reklama


wydarzenia 9

Czwartek, 3 września 2015

reklama


10 wydarzenia

Nigdy nie jesteśmy sami Kult Matki Bożej na ziemi wieluńskiej jest żywy od wieków. Szczególne miejsce w pobożności maryjnej w Wieluniu i na ziemi wieluńskiej znajduje wywodzący się z Krakowa kult Matki Bożej Pocieszenia, upodobany przez tamtejszy zakon Augustianów i przyniesiony do Wielunia w XVII wieku. Augustianie w Krakowie czcili Maryję w wizerunku wymalowanym na ścianie klasztornego krużganku.

Do Wielunia w 1640 roku przybył obraz Matki Bożej Pocieszenia ufundowany przez krakowskiego przeora Stanisława Starkowskiego. Obraz, od chwili przybycia i umiejscowienia w augustiańskim kościele Bożego Ciała, zaczął słynąć Łaskami. Do Matki Bożej Pocieszenia pielgrzymowali indywidualnie i w pielgrzymkach zorganizowanych mieszkańcy z okolicznych wsi. Odnotowana została pielgrzymka 246 pątników z pobliskich Kowali w 1736 roku. Do Matki Bożej Pocieszenia pielgrzymowały matki ze swymi dziećmi. reklama

Matkę Bożą Pocieszenia, Panią Ziemi Wieluńskiej, której wizerunek widnieje w kaplicy w poaugustiańskim kościele czci się do dziś odpustem, który jak każe tradycja, zawsze przypada w I niedzielę po św. Augustynie, w tym roku to niedziela 30 sierpnia. Z racji odpustu parafialnego oraz przypadającej na dzień 5 września 44. rocznicy Koronacji Obrazu Matki Bożej Pocieszenia kustosz Sanktuarium ks. kanonik Jacek Zieliński zaprosił kapłanów, siostry zakonne i wiernych Duszpasterskiego Regionu Wieluńskiego do udziału w Wieluńskich Dniach Maryjnych, trwających od czwartku 27 sierpnia do soboty 29 sierpnia i poprzedzających odpust i sumę odpustową w Sanktuarium Matki Bożej sprawowaną w intencji Kościoła, Ojczyzny, mieszkańców Wielunia i Ziemi wieluńskiej w niedzielę 30 sierpnia. W czwartek 27 sierpnia wierni uczestniczyli w koncelebrowanej Mszy św., w nabożeństwie różańcowym przy kapliczkach Siedmiu Radości Matki Bożej rozmieszczonych na placu kościelnym oraz w Apelu Jasnogórskim; w piątek czciciele MB modlili się koronką do Bożego Miłosierdzia o pokój na świecie, uczestniczyli w koncelebrowanej Mszy św. i witali powracającą z Jasnej Góry 152. Pieszą Pielgrzymkę Wieluńską; w sobotnie uroczystości wpisała się adoracja Najświętszego Sakramentu, Msza św. koncelebrowana i ekspiacyjna Droga Krzyżowa ulicami miasta z Kolegiaty do kościoła p. w. św. Stanisława BM.

Uroczystą sumę odpustową, z udziałem chóru parafialnego z Dariuszem Kamińskim i organistką Anetą Niesłoną, odprawił były wikariusz parafii kolegiackiej, ks. Janusz Parkitny, aktualnie Dyrektor Administracyjny Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. W Słowie Bożym skierowanym do licznie zgromadzonych wiernych, wśród których byli także przedstawiciele władz samorządowych w osobach Starosty wieluńskiego – Andrzeja Stępnia, Przewodniczącego Rady Powiatu – Krzysztofa Owczarka i Burmistrza Wielunia – Pawła Okrasy, ksiądz Janusz mówił o samotności, roli uśmiechu w życiu i o tym, że gdy wierzymy, tak naprawdę nigdy nie jesteśmy sami. Zawsze jest z nami Chrystus wraz ze swoją dziewiczą Matką, Matką, która zawsze potrafi pocieszyć. Do takiej ufności zachęca obraz Wieluńskiej Matki Pocieszenia, z której oblicza emanuje pokój i radość macierzyństwa. Matka Boża wpatrzona w Jezusa leżącego na Jej kolanach pokazuje, że gdy będziemy się wpatrywać w Chrystusa, nigdy nie będziemy sami. Prawdę tę przypomniała odmówiona Litania do Matki Bożej Pocieszenia. Sumę zakończyła procesja eucharystyczna szlakiem 7. Radości Matki Bożej oraz śpiew „Ciebie Boga wysławiamy” i uroczyste błogosławieństwo. Zo fia Bia łas


aktualności 11

Czwartek, 3 września 2015

Polska nie jest z dykty Od spotkania z mieszkańcami na Placu Legionów rozpoczął już kolejną wizytę w Wieluniu Wicepremier i Minister Gospodarki – Janusz Piechociński. Następnie po raz drugi udał się do firmy „Wielton”, gdzie spotkał się z zarządem spółki. Gospodarze w krótkim pokazie przedstawili Premierowi obecne osiągnięcia firmy oraz plany na przyszłość. Goście zwiedzili również Centrum Badawczo – Rozwojowe, na które przeznaczono kwotę blisko 20 mln złotych, a jego ukończenie jest planowane jeszcze w tym roku. Centrum w połowie jest finansowane ze środków unijnych, przyznanych przez Ministerstwo Gospodarki.

Premier po wizycie nie krył zadowolenia i powiedział: To jest ten przykład, to jest taka Polska odpowiedź na nasze krajowe, wewnętrzne dylematy, że Polska w ruinie, że Polska jest z dykty, albo mamy bardzo prymitywne produkty, w której jest niska, minimalna płaca, i na dobrą sprawę jesteśmy klasyczną montownią podczas gdy w tak historycznej części przemysłu, z tych przemysłów metalowych, okazuje się, że produkty muszą być coraz bardziej innowacyjne, coraz bardziej doposażone w elektronikę, w zabezpieczenia, coraz lżejsze i coraz łatwiej-

reklama

sze też w obsłudze, z coraz lepszych materiałów. Po pierwsze, trzeba pogratulować firmie, że po wejściu na giełdę, a było to 10 lat temu, nasyciła się na rynku krajowym zdobywając udział lidera, przede wszystkim podjęła racjonalną ekspansję i rozumie wyzwania globalnej gospodarki. Dzisiaj trzeba działać na wielu rynkach, także w eksporcie właśnie „Wielton” pokazuje tę klasę, ale dzisiaj także „Wielton” dorósł do tego, że nie tylko walczy produktem czy usługą, ale walczy myślą koncepcyjną, walczy badaniami i rozwojem, a także ma już zdolności i zasoby, żeby wyjść na rynki oddalone i przejmować firmy. Pytany o zbliżające wybory mówił, że PSL będzie walczyć o 12 – 15 proc. głosów po to, by wreszcie zakończyć tę świętą wojnę, która niszczy polskie społeczeństwo od 2005 roku i wiedzie nas

na manowce. W Polsce jest wielu zdolnych, ambitnych, pracowitych ludzi, którzy niepotrzebnie poprzez kampanie polityczne dają się napuszczać na siebie. Mamy do czynienia z polityką dzielenia ludzi, atomizacji państwa i obywateli, a gdzieś z tyłu zostaje gospodarka, która coraz bardziej jest przeciążona deklaracjami bez pokrycia. Słyszymy na przykład, że stać nas na podniesienie kwoty wolnej od podatku, bez zastanawiania się, czym to się skończy dla budżetów samorządowych. Podczas wizyty Premierowi towarzyszyła Poseł na Sejm RP – Elżbieta Nawrocka, wiceminister Skarbu Państwa – Cezary Gabryjączyk, wicewojewoda łódzki – Jarosław Klimas, Starosta Wieluński Andrzej Stępień z zastępcą – Markiem Kielerem. zby nio fa za

Eucharystia w intencji mieszkańców Wielunia i ziemi wieluńskiej

Nie przebrzmiały jeszcze echa uroczystości jubileuszowych obchodzonych w parafii św. Barbary w Wieluniu w dniach 6 – 7 czerwca br., a już przyszedł dzień 15 sierpnia i tradycyjny odpust ku czci Matki Bożej Wniebowziętej, na który ks. proboszcz Jarosław Boral zaprosił mieszkańców Wielunia i ziemi wieluńskiej, pozostając tym samym wiernym tradycji przejętej z parafii kolegiackiej, z której terytorium i częściowo z terytorium parafii św. Józefa, 15 lat temu parafię św. Barbary utworzono.

Choć już dziś nie przychodzą do kościoła św. Barbary procesje z Gaszyna, z Dąbrowy i z kolegiaty (do 1957 roku była to jedna parafia) i zgromadzenie modlitewne nie jest tak duże jak dawniej, to klimat dawnej modlitwy pozostał. Nie może być inaczej skoro jest to największe święto maryjne w roku liturgicznym i godzi się je uroczyście świętować, tym bardziej w miejscu uświęconym tradycją, do którego przybywają w tym dniu kapłani z całego dekanatu Matki Bożej Pocieszenia i wierni dawne odpusty pamiętający. Tegoroczną Sumę odpustową sprawował ks. dr Jacek Kapuściński z Częstochowy. On też wygłosił kazanie, do którego podstawą stała się Ewangelia o Nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję, nazywaną „najdoskonalszym owocem ziemi”. Maryja, mówił ks. Jacek, jest Tą osobą, u której szukamy recepty na własne życie i wskazówek na drogę prowadzącą do wieczności, gdyż Maryja, która od samego początku poznała Chrystusa, dając temu wyraz słowem „fiat”, jako pierwsza doświadczyła owoców Jego zmartwych-

wstania i z duszą i ciałem została wzięta do nieba. Maryja znała Chrystusa i my Go znamy. Chrystus nie jest dla nas tajemnicą, jednakże żyjemy tak, jak byśmy Go w ogóle nie znali. Inaczej postępowała Maryja, która była z Jezusem w chwilach dobrych i złych, nie załamywała się, bo wiedziała, że w życie ludzkie, życie śmier telnej istoty są wpisane i radość i smutek, które trzeba z jednakową pokorą przyjmować i trwać wiernie na drodze, jaką przewidział dla nas Chrystus. Wierność i uf ność Ma ryi za prowa dzi ły Ją pod krzyż wraz ze św. Janem, św. Marią Magdaleną… Gdzie my będziemy, kiedy zawezwie nas Chrystus, a zawezwać nas może w każdej chwili. Czy w naszych rękach będzie wystarczająca ilość dobrych uczynków, efektów misji, jaką było nasze życie, by osiągnąć niebo tak jak osiągnęła je Maryja? Symbolem naręcza dobrych uczynków były w tym dniu bukiety z kwiatów i ziół, które ks. Jacek poświęcił. Uroczystości odpustowe zakończył wspólny śpiew „Ciebie Boga wysławiamy” i pasterskie błogosławieństwo. oraz pieśń „Boże coś Polskę”. Pieśń ta przypomniała, że winniśmy pamięć autorom zwycięstwa w bitwie pod Warszawą, którą w dniu 15 sierpnia 1920 roku stoczyli polscy żołnierze z najeźdźcami, którzy chcieli Polsce odebrać tak kruchą jeszcze wolność… Po Mszy św. czciciele św. Rocha nawiedzali jubileuszowy kościół św. Barbary i modlili się przed ołtarzem jemu dedykowanym. Zo fia Bia łas


12 fotoreportaĹź


Czwartek, 3 września 2015

wydarzenie 13


14 wydarzenia

Dożynki Gminne w Mierzycach

30 sierpnia w Mierzyce stały się gospodarzem Dożynek Gminnych. Na tą uroczystość mieszkańcy przygotowali przed swoimi posesjami piękne dekoracje. Kolorowy korowód przy dźwiękach orkiestry strażackiej z Wierzchlasa poprowadzili Starostowie Dożynek – Edyta i Zbigniew Gaj.

Po przemarszu na boisko sportowe Święto Plonów rozpoczęło się uroczystą Mszą św. w intencji rolników i ich rodzin, którą koncelebrowali: ks. Łucjan Szeliga, ks. Adam Tkacz, ks. Tomasz Słabiak oraz ks. Marian Morga. Homilię wygłosił ks. prof. Jan Koclęga. Po zakończeniu Eucharystii nastąpiła uroczystość przekazania i poświęcenia nowego nabytku Ochotni-

czej Straży Pożarnej w Mierzycach – samochodu ratowniczo – gaśniczego. Przekazania samochodu dokonali Wójt Gminy Wierzchlas – Krzysztof Bednarek oraz Starosta Wieluński – Andrzej Stępień. Poświęcenia samochodu dokonał ksiądz Proboszcz parafii w Mierzycach – ks. Łucjan Szeliga. W części oficjalnej wszystkich przybyłych gości i mieszkańców przywitał Wójt Gminy Wierzchlas – Krzysztof Bednarek. Pozdrowienia dla rolników przekazał również Wicewojewoda Łódzki – Jarosław Klimas oraz Starosta Wieluński – Andrzej Stępień. O historii dożynek wszyscy mogli się dowiedzieć z krótkiego wykładu gr Zdzisława Włodarczyka. Kolejnym punktem uroczy-

stości była prezentacja wieńców dożynkowych przygotowanych przez sołectwa: Mierzyce, Kamion i Toporów, Krzeczów, Jajczaki i Strugi, Wierzchlas, Kraszkowice, Łaszew, Przywóz oraz przedszkolaków z Publicznego Przedszkola w Mierzycach. I to właśnie występem przedszkolaków rozpoczął się program artystyczny w którym występowały zespoły z terenu gminy, a każdy z wykonawców został nagrodzony przez Wójta atrakcyjnymi nagrodami. Wszyscy przybyli goście wspaniale się bawili i choć upał tego dnia nie odpuszczał to każdy mógł skorzystać z dobrze zaopatrzonych stoisk gastronomicznych, a dla najmłodszych przygotowano wesołe miasteczko. O godz. 20. 00 wystąpił zespół „Aperitif” który był gwiazdą wieczoru. Po koncercie wszyscy mogli bawić się do woli przy dźwiękach Prywatki Starszego Nastolatka. RED. reklama


aktualności 15

Czwartek, 3 września 2015

Jeszcze się tam żagiel bieli W dniu 19 sierpnia b.r. w Domu Pomocy Społecznej w Skrzynnie odbył się XV Przegląd Twórczości Artystycznej Osób Niepełnosprawnych pod hasłem „Jeszcze się tam żagiel bieli...”. Organizatorem uroczystości było Stowarzyszenie dla Osób Potrzebujących Pomocy RAZEM – reprezentowane przez zastępcę Prezesa Marię Drab – Bąk przy wsparciu Domu Pomocy Społecznej w Skrzynnie, która reprezentowała pełniąca obowiązki zastępcy Dyrektora – Angelika Szydło.

Uroczystość została wsparta dotacją Powiatu Wieluńskiego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w zakresie Organizowania lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich imprez kulturalnych, sportowych, turystycznych i rekreacyjnych dla osób niepełnosprawnych. Przegląd uświetniły występy uczniów z klasy III Szkoły Podstawowej w Ostrówku oraz występy Środowiskowych Domów Samopomocy, Domów Pomocy Społecznej i Warsztatów Terapii Zajęciowej. Przez cały czas trwania uroczystości przy głównej alei można było obejrzeć wystawę prac manualno – plastycznych mieszkańców poszczególnych domów oraz przez chwilę zamienić się w pirata i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Zaproszeni goście mieli możliwość udziału w warsztatach plastycznych: „Kolorowy Świat Mydła” czy „Malowanie Twarzy”. Goście za udział w występach otrzymali upominki oraz statuetki. Przegląd upłynął w dobrej i ciepłej atmosferze przy muzyce i wspólnych zabawach prowadzonych przez animatorów. Na koniec wszyscy zostali zaproszeni do pieczenia kiełbasek przy ognisku. Motto imprezy – „Jeszcze się tam żagiel bieli…” – oddało istotę i charakter tego wyczekiwanego przez mieszkańców wydarzenia, a dekoracja i wszelkie morskie akcenty przeniosły wszystkich w wakacyjny klimat przybrzeżnych plaż. Zachodzące słońce wyznaczało kres zabawy, której głównym celem było zaprezentowanie talentów artystycznych osób niepełnosprawnych oraz wspólna integracja i zabawa. Red. reklama


16 wydarzenia

Sportowiec Świata W niedzielę 30 sierpnia otwarto wystawę „Mariusz Wlazły – Sportowiec Świata 2014”. Wystawa została otwarta w budynku przy ulicy Królewskiej, gdzie wcześniej miał powstać Punkt Informacji Turystycznej. Na wystawie można zobaczyć Puchar Świata, który w tamtym roku zdobyli nasi siatkarze oraz trofea zdobyte przez SKR – e Bełchatów oraz oczywiście pamiątki i trofea zdobyte przez Mariusza Wlazłego. Puchar Świata będzie dostępny dla zwiedzających przez tydzień, trofea SKR – y przez miesiąc, resztę pamiątek będzie dostępna przez rok. Wystawa będzie czynna cały tydzień, oprócz poniedziałków.

Przed otwarciem wystawy 26 sierpnia zorganizowano konferencję prasową na której Mariusz Wlazły powiedział m.in.: Ja może zacznę od podziękowań. Dziękuje panu burmistrzowi za przyjęcie i wspólne zorganizowanie tej wystawy, bo powiem szczerze, dla mnie jest to ogromne wyróżnienie, że będąc z tego miasta, mogę pokazać swoje trofea mieszkańcom, jak i ludziom, którzy przyja-

dą, nie tylko zobaczyć, gdzie wybuchła wojna, tylko przy okazji tych uroczystości będą mogli połączyć przyjemne z pożytecznym i zobaczyć moje trofea. Dziękuję Centrum Elektrycznemu Ania, że włączyło się w tę akcję i wsparło finansowo. Dziękuję też za wsparcie dla mojej fundacji. Dziwnie zabrzmiało, że jeszcze za czasów czynnej kariery będą wystawione moje pamiątki. Mam nadzieję, że to nie zwiastuje, że ta kariera powoli dobiega końca. Cieszę się, że będę mógł się pochwalić tym, co osiągnąłem. W konferencji uczestniczył Burmistrz Wielunia – Paweł Okrasa oraz Witold Kasprzak z Centrum Elektrycznego ANIA które wsparło finansowo wystawę. Red.

reklama


wydarzenia 17

Czwartek, 3 września 2015

Gdyby czuła się rozumiana… O Aleksandrze Bąkowskiej (1851 – 1926) żonie Jana Kazimierza Bąkowskiego właściciela Ożarowa Akceptowała, organizowane w Warszawie, kursy dla chłopców, zaczyn niezależnego ruchu ludowego, skupionego w 1907 r. wokół czasopisma „Zaranie”, którego redaktorem był ich organizator, M. Miguj – Malinowski. W następstwie kursów powstała w 1900 r. szkoła dla chłopców w Pszczelinie, w 1905 dla dziewcząt w Kruszynku (tą szkołę poznała i chciała otworzyć podobną w Gołotczyźnie, tym samym poświęcić się pracy oświatowej dla ludu wiejskiego.

Związała się z niezależnymi postępowymi czasopismami ludowymi: „Siewbą” (nieoficjalny organ Kółek Rolniczych im. S. Staszica działający od 1906 w Tłuszczu k. Warszawy, redagowany przez chłopa Jana Kielaka) i radykalnym „Zaraniem” (wychodzące od 1907 r. z inicjatywy i wsparcia finansowego A. Świętochowskiego, redagowane przez M. Miguj – Malinowskiego, skupiające takich działaczy ludowych jak: Tomasz Nocznicki, Teofil Kurczak, Piotr Koczara, Łukasz Deptuła, Jadwiga Dziubińska, Irena Kosmowska, dofinansowywane przez Towarzystwo Kultury Polskiej, lekarza Rafała Radziłłowicza i Aleksandrę Bąkowską). Aktywizujące chłopów do pracy społecznej. „Zaranie” szerzyło wśród nich patriotyzm, oświatę, ideę spółdzielczości, hasła postępu społecznego i gospodarczego. Marzenie o szkole w Gołotczyźnie spełniło się 15 lutego 1909 r., kiedy to otwarła drugą z kolei szkołę dla dziewcząt wiejskich (pierwsza w Kruszynku) w Królestwie Polskim i najstarszą szkołę rolniczą na Północnym Mazowszu, zalegalizowaną w 1911 r. pod nazwą „Ferma Praktyczna Gospodarstwa domowego dla Dziewcząt Wiejskich”. Nauka była bezpłatna, trwała 11 miesięcy, rozpoczynała się 15 stycznia, kończyła w listopadzie. Uczennice w pierwszym roku płaciły tylko 5 rubli za wyżywienie. W programie nauczania było: żywienie rodziny, chów inwentarza, warzywnictwo, pszczelarstwo, porządki domowe, robienie przetworów, krój i szycie, przygotowanie do udziału w życiu społecznym wsi, bycia żoną i matką i pożyteczną obywatelką kraju, potrafiącą samodzielnie myśleć i chcącą się uczyć. Początki szkoły były trudne. Nie wszyscy byli z jej otwarcia zadowoleni, choć powinni, bo jak podają statystyki z 1897 r. na wsi w Królestwie Polskim było 74% analfabetów, a na stu mieszkańców do szkoły elementarnej chodziło dwoje dzieci. Szkołę w Gołotczyźnie uznawano za zarazę mającą na celu zgubić wiarę katolicką… Z ambony ks. Franciszek Chełchowski zabraniał dziewczętom zapisywać się do niej, co zaowocowało mniejszą liczbą kursantek w 1912 r.. Miała jednak szkoła i zwolenników, oraz wdzięczność uczennic… Lucyna Janikowa (cytowana wyżej) przytacza słowa: „Pani Bąkowskiej – pisze wychowanek szkoły w Sokołówku – składamy serdeczne podziękowania za Jej dobre serce i czyny, bo ona pracuje nad naszymi siostrami, by lepiej żyły na świecie, Ona nasza Matka, obronicielka Ojczyzny, ona zwalcza ciemnotę. Jej cześć i chwała” i słowa wypowiedziane przez jed-

ną z uczennic w dniu jej pogrzebu: „…Dziś ostatnią już oddajemy Ci posługę Czcigodna Pani …, stojąc nad twoją mogiłą składamy ci hołd i uwielbienie… W imieniu wszystkich rozproszonych po wsiach polskich Gołotczyźnianek, nasza garstka składa Ci Pani z głębi serca płynące” Bóg zapłać.” Do szkoły przyjeżdżały kandydatki z odległych terenów całej Polski – od Wileńszczyzny po Galicję. Protegowali je ludowcy, nauczyciele, profesorowie uniwersytetów. Napływały zgłoszenia z odległych guberni Kresów Wschodnich, a wśród nich nawet z dalekiego Kaukazu z Tifilisu. Cytowana Lucyna Janikowa pisze: „ Ten specyficzny klimat, który był zasługą założycielki i kierowniczki szkoły, wytwarzał więź łączącą uczennice z nauczycielkami i szkołą, zapalał je do pracy i pokonywania trudności, pobudzał do czynu i wyzwalał radość. Gołotczyzna wówczas rozbrzmiewała radosnym śpiewem chłopskich córek, które śpiewały podczas pracy i podczas zabawy. (…) Mimo różnych trudności szkoła się rozwijała i dopiero wybuch I wojny światowej przerwał jej pracę…” Drugą szkołą, powołaną z inicjatywy A. Bąkowskiej, a założoną wspólnie z A. Świętochowskim było „Bratne”. Nazwa stąd, że każdy wychowanek szkoły miał być „dla ziemi synem, dla ludu bratem”. Na założenie szkoły Aleksandra Bąkowska przeznaczyła w 1908 roku 70 morgów gruntu z pozostałej części swego majątku (wcześniej część majątku zaangażowała w szkołę dla dziewcząt), A. Świętochowski swój fundusz jubileuszowy. Szkoła rodziła się w trudach i bólach. Wszystkie przeszkody jednakże pokonano i wzniesiono nową placówkę dla synów chłopskich (nauka jak u dziewcząt, 11 miesięcy, na I kursie 31 chłopców od 15 lat, opłata za utrzymanie 5 – 8 rubli). Oficjalne jej otwarcie miało miejsce 15 stycznia 1913 r. pod nazwą „Ferma Praktyczna Gospodarcza dla Chłopców Wiejskich”. Obie szkoły gołockie rozwijały się pomyślnie i wzbudzały zaufanie wśród chłopów. Ich działalność przerwała I wojna światowa, która przyniosła w nich sporo zniszczeń. W wolnej Polsce, w roku 1920, wznowiono działalność szkoły żeńskiej, szybko przerwaną przez wojnę bolszewicką. Kolejny ogrom zniszczeń i zrabowanych rzeczy (od 8 sierpnia stali tu

bolszewicy). „Gdy przetaczały się przez Golotczyznę obie niszczycielskie wojny, Aleksandra Bąkowska trwała na miejscu jak żołnierz na posterunku. Za każdym razem dźwigała się z upadku i szła naprzód, by naprawiać zniszczenia i reaktywować ukochane placówki” pisze Lucyna Janikowa. Tak stało się również po zakończeniu wojny bolszewickiej.”. Zmęczona, decyduje się majątek Gołotczyzna 29 X 1920 r. darować Państwu Polskiemu pod warunkiem, że państwo swoim staraniem i kosztem obejmie 3 ludowe szkoły rolnicze: szkołę rolniczą męską „Bratne”, szkołę gospodarstwa domowego żeńską w Gołotczyźnie i tworzoną szkołę ogrodniczą koedukacyjną „Krzewnia”. Uruchomienie dwóch pierwszych miało nastąpić w najbliższym czasie, natomiast „Krzewni” wymagało jeszcze przygotowań. Dla „Krzewni” przeznaczyła dom mieszkalny na Krzewni ( mieszkał tu Świętochowski) i budynek gospodarczy w ogrodzie, wydzieliła ziemie wraz z obiektami ogrodniczymi w Gołotczyźnie i Bratnem dodając warunek by Państwo Polskie zarząd „ Krzewnią” powierzyło dożywotnio Świętochowskiemu, który swój fundusz jubileuszowy włożył w budowę szkoły „Bratreklama

ne”. Przekazane Państwu Polskiemu szkoły, dopiero 22 lutego 1924 r. otrzymały od Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Państwowych „ Statut Państwowych Szkół Rolniczych w Gołotczyźnie” z uwagą, że mają one charakter praktyczny i celem ich jest przygotowanie samodzielnych gospodarzy i gospodyń wiejskich oraz ogrodników, jednocześnie świadomych obywateli. Jako szkoły państwowe nauczały wg programu Ministerstwa Rolnictwa. Z powodu biedy w kraju, kryzysu ekonomicznego lat trzydziestych, tak naprawdę idea „Krzewni” (szkoła ogrodnicza) nie została zrealizowana. Nie został spełniony warunek darowizny. Po pięknych planach pozostały: okazały budynek przeznaczony na szkołę, w nim obecnie Muzeum Pozytywizmu im. A. Świetochowskiego, kilkanaście drzew wokół domu, wewnątrz muzeum pieczątka okrągła z napisem „Szkoła Ogrodnicza Krzewnia”, i prospekty „hodowców róż”. Przed wejściem do muzeum, w otoczeniu róż, ulubionych kwiatów A. Świętochowskiego, jego popiersie, dłuta prof. Tadeusza Łodziany, ufundowane przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Ciechanowskiej, odsłonięte w 1968 r.

Aleksandra Bąkowska spoczęła na cmentarzu w Klukowie, obok własnych rodziców. Na jej nagrobku widnieje epitafium pióra A. Świętochowskiego: Żyła w zacności, umarła w chwale, zmartwychwstanie w czci serc wdzięcznych. Szkoły założone przez A. Bąkowską i A. Świętochowskiego działają do dziś pod nazwą Zespół Szkół im. A. Świętochowskiego. Kształcą młodzież ponadgimnazjalną (kierunki kształcenia: technik rolnik, technik agrobiznesu, technik ogrodnictwa, technik turystyki wiejskiej) i są jedynymi szkołami rolniczymi w powiecie ciechanowskim. Szkoła ma internat. Obok niej jest park, arboretum, szklarnie, kort tenisowy, stadion sportowy, strzelnica. Przy ulicy Ciechanowskiej dom „Alma”, gdzie ostatnie lata życia spędził Świętochowski (zmarł w 1938), w centrum wsi park, w którym mieści się „Krzewnia” (Muzeum Pozytywizmu), obok dworek, w nim Ciechanowskie Spotkania Muzealne. Dworek A. Bąkowskiej – Muzeum Wnętrz Mieszkalnych i galeria portretu, „Krzewnia – Muzeum pamiątek po A. Świętochowskim. Zo fia Bia łas


18 wydarzenia


wydarzenia 19

Czwartek, 3 września 2015 20 sierpnia 2015 r. w Gminnym Ośrodku Kultury w Osjakowie w ramach projektu „Świadomy rodzic – to zdrowe dziecko i przyszły dorosły, to zdrowe społeczeństwo”, odbyły się warsztaty kulinarne p.n.”Kuchnia na 1000 pierwszych dni” skierowane do rodziców i opiekunów małych dzieci. Projekt ten realizowany jest w ramach konkursu grantowego edukacyjnego programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia” realizowanego przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Osjakowie.

Wiele było powodów, aby zajrzeć w zeszły czwartek do Gminnego Ośrodka Kultury w Osjakowie: stukot garnków, woń ziół, zapach krojonych warzyw i owoców, a przede wszystkim kuszący aromat zupy brokułowej, roznoszący się w powiereklama

Koncepcja szkodliwa Ażeby Państwa polskiego, Jak najmniej w gospodarce było, Wtedy wszystkim kapitalistom, Wygodnie i bezpiecznie by się żyło. Anarchia kiedy u nas zapanuje, Zaraz bogacz magnatem się poczuje. Historia Polski ten fakt zapisała, Jak niewola 123 lata trwała. Według tej nowej filozofii, Państwo ma chronić nierówności, Czyli zabezpieczać prawa własności, A zwłaszcza pilnować zachłanności. Wychowanie młodzieży jest egoistyczne, Staje się coraz bardziej klasyczne, Zasada indywidualna jedynie się liczy, Pozostali konkurenci to są przeciwnicy. Sprawy publiczne nie mają znaczenia, Nauka stała się towarem do kupienia, Społeczeństwo jest sfrustrowane, Na skromną wegetację skazane. Opieka socjalna skutecznie zmalała, Bieda po naszym kraju się rozlała, Młodzież wykształcona emigruje, Na brak zatrudnienia choruje, Praca w Polsce jest nisko opłacana, Musi być prawnie ochraniana, Skandynawska polityka wzorce daje, Trzeba wprowadzić u nas te zwyczaje. Autor Stanisław Skiba Wrocław, dnia 12.06.2015 roku

Warsztaty kulinarne w ramach konkursu grantowego edukacyjnego programu

„1000 pierwszych dni dla zdrowia” trzu. Tak pracowicie uczestnicy spotkań w ramach projektu „Świadomy rodzic – to zdrowe dziecko i przyszły dorosły, to zdrowe społeczeństwo” spędzili to popołudnie. Tym razem spotkanie przybrało formę warsztatów kulinarnych, podczas których można było wspólnie gotować, odkrywać nowe smaki i połączenia produktów. A wszystko po to, by w praktyczny sposób wykorzystać zdobytą na wcześniejszych prelekcjach, wiedzę. Tematem warsztatów było przygotowanie całodziennego menu dla dzieci w wieku od 1 roku do 3 lat, zgodnie z zasadą pięciu regularnych posił-

ków w ciągu dnia: trzema podstawowymi (śniadanie, obiad, kolacja) i dwoma uzupełniającymi (II śniadanie, podwieczorek). Można było dowiedzieć się, jak w prosty i bardzo szybki sposób przygotować pyszne, zdrowe i, jak się potem okazało bardzo smaczne dania dla naszych pociech. Uczestnicy podzieleni zostali na pięć grup, z których każda przygotowywała jeden posiłek: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. Przy pierwszym stanowisku panie przygotowały śniadanie (powinno stanowić ok. 25% dziennej racji pokarmowej): jajecznicę w pomidorach z pieczywem oraz kawę zbożową na mleku. Okazało się, że zadanie jest bardzo proste i szybkie do wykonania, w efekcie jego powstało pożywne śniadanie – najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Drugie śniadanie powinno być lżejsze i stanowić ok. 10% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Zgodnie z tą zasadą, druga grupa przygotowywała pożywny koktajl owocowy, czyli mix: pomarańczy, gruszek, arbuza, bananów, nasion słonecznika i dyni, a wszystko to na bazie jogurtu naturalnego i miodu. Warto podkreślić, że dla dzieci można przyrządzać przeróżne koktajle – łączyć warzywa z owocami, a nawet ziołami, jedyne, co może nas ograniczać, to tylko nasza wyobraźnia. Co więc ze sobą łączyć? Warto do koktajlu dodawać te składniki, których nie lubią także pociechy. Czyli np. szpinak, jarmuż. Wystarczy dodać banana, kiwi, ulubione owoce, dodać sok jabłkowy (który jest słodki sam w sobie), by ukryć w koktajlu bardzo war tościowe, choć czasem niesmaczne, dodatki. Przygotowany koktajl, bez dwóch zdań podbił serca uczestniczek, a dopełnieniem drugiego śniadania były kanapki z pieczywa razowego z pastami serowymi. Na stanowisku trzeciej grupy, przygo-

towującej pod okiem „szefowej kuchni” p. Małgosi Dawid, obiad praca dosłownie „paliła się w rękach”, a może raczej miksowała, bo I daniem obiadowym była aromatyczna zupa-krem brokułowy. Obiad powinien zapewniać 30% dziennej racji pokarmowej, dlatego na II danie podano razowy makaron z soczystym indykiem i warzywami w sosie pomidorowym z kompotem wieloowocowym. W między czasie można było wysłuchać p.Małgorzaty Dawid, jak z pasją opowiada o zdrowym jedzeniu i jego przyrządzaniu. Kolejnym posiłkiem był podwieczorek, który „pokroiła i wymieszała” czwarta grupa uczestniczek warsztatów i tak powstała owocowa sałatka z jogurtem naturalnym. Wyjątkowo smacznym punktem warsztatów okazała się kolacja z bezkonkurencyjnym omletem warzywnym według przepisu p. Małgosi Dawid – pasjonatki i amatorki zdrowego stylu życia, która o zdrowej kuchni wie naprawdę dużo. Warsztaty dały uczestnikom możliwość „praktycznego przećwiczenia” zdobytej wiedzy, nauczenia się przygotowywania zdrowych dań, popróbowania tego, co wspólnie się ugotowało. Spotkanie stało się też okazją wymiany doświadczeń wśród osób, dla których ważne jest prawidłowe, zdrowe i racjonalne żywienie dzieci. Sukcesem jest też fakt, że większość uczestników warsztatu zadeklarowało gotowość odtworzenia smaku tych dań w domu. „Sztuki kulinarnej” uczyły nas trzy fantastyczne „szefowe kuchni”: Barbara Domagała – kierownik GBP w Osjakowie, Małgorzata Dawid oraz Małgorzata Kaźmierczak współautorka projektu. Inspiracje kulinarne wykorzystane w warsztacie zaczerpnięte zostały z platformy edukacyjnej www.1000dni.pl, do której odwiedzenia zachęcamy.


20 ogłoszenia OGŁOSZENIA DROBNE z Oddam ziemię i gruz, wydzierżawię place pod garaże – Wieluń ul. Częstochowska 100 Tel. 783 522 100

z Wynajmę domek w okolicy Wielunia – 80 m2, pełne wyposażenie. Opłata 1200 zł/ miesiąc. Tel. 507 454 800

z Sprzedam działkę 14 ar na terenie Wielunia + hala Tel. 691 585 197

z Sprzedam działkę 17 ar w Kadłubie Tel. 603 334 501

z Korepetycje: matematyka, chemia, fizyka – egzaminy i poprawki. Tel. 663 685 293

z Sprzedam nowo – wybudowany dom wraz z budynkiem gospodarczym. Działka o pow. 2. 000 m2. Osjaków – pow. wieluński woj. łódzkie Tel. 663 191 488 Tel. 605 374 317

z Wynajmę lokal pod salon kosmetyczny przy salonie fryzjerskim w Gaszynie Tel: 791 272 926 z Sprzedam Fiata Seicento 1,1 rocznik 2000 – kolor czerwony Tel. 791 874 301 z Zatrudnię panie do sprzątania klatek schodowych Tel. 530 520 483 z Sprzedam nowe okna PCV – profil VEKA PERFEKTLAINE – szyba U – 1. 0 – okucie ROTO N.T. rozwierno – chylne. Wymiar 865 X 1435 – 4szt., lewe, 2 szt. prawe, TANIO Tel. 783 522 100 z Sprzedam działkę budowlaną w Bieniądzicach – atrakcyjna lokalizacja Tel. 668 057 151 z Sprzedam Toyotę RAV 4 – 2002 rok Tel. 603 594 747 z Sprzedam mieszkanie 56, 6 m /kw w Wieluniu. Trzy pokoje, dobra lokalizacja. Tel: 604 947 486 z Studio Fryzjersko – Kosmetyczne DM zatrudni ucznia na praktyczną naukę zawodu w zawodzie – fryzjer. Tel. 500 282 214, Tel. 602 667 058 z Sprzedam dom w Gaszynie + budynek gospodarczych na działce 10 ar Tel. 607 365 045 z Kupię okazyjnie do remontu mieszkanie, domek, lokal użytkowy w Wieluniu. Posiadam do wynajęcia: – pomieszczenia magazynowo – produkcyjno, biurowe. Wojska Polskiego 63 – tanio pomieszczenia na usługi, magazyn ul. Kaliskiej 16./w bramie/. – banery reklamowe o dużych rozmiarach przy S-8 przy wjeździe do Wielunia obok torów kolejowych w Dąbrowie – obiekt wolno stojący około 0,80 ha z zabudowaniami biura, magazyny Tel. 601 775 770 z Sprzedam sadzarkę do ziemniaków 2 – rzędową. Cena 2. 200 zł. Tel. 537 430 088 z Sprzedam działki budowlane w Wieluniu, przy ul. Kosynierów – pow. 11 i 12 arów – wszystkie media Tel. 603 635 125

Kupujemy auta do złomowania Gotówka i dokumenty od ręki Tel. 601 757 165 Tel. 61 28 22 295 Wypożyczalnia i sprzedaż sprzętu ogrodniczego i budowlanego: kosy, kosiarki – glebogryzarki, wertykulatory, zagęszczarki, betoniarki, agregaty prądotwórcze etc. www.e-gardenia.com.pl Wieluń ul. 3 Maja 16 Tel. 668 498 062

z Do oddania dwa czarne o odcieniu czekolady kocięta, odrobaczone, korzystają z kuwety. tel. 668032037 z Sprzedam M4 Wieluń, Stare Sady 60m2, pierwsze piętro tel: 697 778 203 Pracuj jako Opiekun seniorów w Niemczech lub w Anglii Zadzwoń i sprawdź Wysokie zarobki Kalisz Tel: 502 626 544

WYNAJMĘ LOKAL POD SALON KOSMETYCZNY PRZY SALONIE FRYZJERSKIM W GASZYNIE INFORMACJE POD NUMEREM TEL: 791 272 926

SKŁAD WĘGLA Wieluń, ul. Kolejowa 2a Tel: 509 296 910, 43/843 30 12 Oferuje: Węgiel kostka, orzech, ekogroszek luzem i workowany, miał, koks WIEŹBY, POKRYCIA DACHOWE Tel: 791 519 174


rozrywka 21

Czwartek, 3 września 2015

n FILM

n MUZYKA

n HUMOR

n KUCHNIA

Ciasto kokosowe Składniki:

We Are Your Friends (2015) reżyseria: • Max Joseph scenariusz: • Max Joseph • Meaghan Oppenheimer

Natalia Szroeder - Samosiejka Natalia Szroeder przypomina o so-

reklama

Czekoladę

połamać

na

CO NAS NIE ZABIJE

mor kawałek został nagrany specjalnie z

DAVID LAGERCRANZ Oprawa: Miękka i Twarda Rok wydania: 2015 Liczba stron: 560 wyd.CZARNA OWCA Książka, na którą czeka cały świat! Wydawcy na całym świecie zabiegali o prawa do publikacji czwartego tomu „Millennium” Stiega Larssona, który za przyzwoleniem spadkobierców zmarłego przed 10 laty pisarza napisał David Lagercrantz. Do tej pory potwierdzono już, że książka ukaże się w przynajmniej 35 krajach. Książka ukazuje się za przyzwoleniem ojca i brata Stiega Larssona, którzy jako prawowici spadkobiercy są właścicielami praw do jego twórczości. Przeciwniczką projektu jest wieloletnia partnerka pisarza, Eva Gabrielsson, która uważa, że jedynym powodem wydania tej publikacji jest chciwość. Choć w jej posiadaniu znajduje się szkic czwartego tomu „Millenium” sporządzony przez samego Larssona, nie ma zamiaru z nikim dzielić się tym manuskryptem. Mikael Blomkvist przechodzi kryzys i rozważa porzucenie zawodu dziennikarza śledczego. Lisbeth Salander podejmuje duże ryzyko i bierze udział w zorganizowanym ataku hakerów. Ich drogi krzyżują się, kiedy profesor Balder, ekspert w dziedzinie badań nad sztuczną inteligencją, prosi Mikaela o pomoc. Profesor posiada szokujące informacje na temat działalności amerykańskich służb specjalnych. Mikael bez wahania leci

okazji jubileuszu popularnego porannego programu - Dzień Dobry TVN. Ta jesień będzie należeć do młodej wokalist-

dać przez 8 sobotnich wieczorów w kolejnej odsłonie emitowanego na Polsacie show Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Natalia pracuje obecnie także nad długo zapowiadaną debiutancką płytą, która ma się ukazać pod koniec tego roku lub na początku przyszłego, a która ma się składać głównie z jej własnych kompozycji. Nie wiadomo na razie, które piosenki ze znanego już repertuaru piosenkarki znajdą się na płycie - czy pojawią się na niej Jane, Tęczowy i wspomniana Samosiejka? Dowiemy się już wkrótce!

Odrobinaśmiechu

kawałki

i roztopić z dodatkiem 2 łyżek mleka. Polewą polać wystudzone ciasto.

n KSIĄŻKA

siejka. Ten melodyjny, poprawiający hu-

ki - już niedługo będziemy mogli ją ogląSzukający swej drogi przez życie DJ Cole (Zac Efron) spędza dni włócząc się po Hollywood z paczką kumpli. Nocami pracuje nad hitem, który podbije świat. Jego życie odmienia przypadkowe spotkanie z Jamesem starszym, sławnym DJem, który postanawia wziąć go pod swe skrzydła i pomóc w karierze. Cole, James i jego piękna dziewczyna Sophie stają się nierozłączni. Sprawy się skomplikują, gdy między Cole’m i Sophie zacznie iskrzyć. Chłopak będzie musiał wybrać między lojalnością, miłością i marzeniem, za którym gonił przez całe życie. Jednemu w duszy gra Czajkowski, innemu Rihanna, jeszcze inni przenoszą góry przy akompaniamencie chrześcijańskiego rapu. Tych, którzy nie znaleźli w sercu miejsca dla poetów muzyki elektronicznej w rodzaju Fake Blood, Justice czy Carnage, czeka droga krzyżowa w rytmie electro house'u. Trwonimy przy podobnych okazjach frazę, że wiele zależy od tolerancji na ten czy na inny rodzaj muzyki. Cóż, podczas seansu "We Are Your Friends" zależy od niej wszystko.

ciasto tworząc zygzaki. Ciasto piec około 30 minut w temp. 180 stopni.

Nowa piosenka pięknej wokalistki.

bie nową piosenką zatytułowaną Samogatunek: Dramat • Romans • • Muzyczny produkcja: • USA premiera: 28 sierpnia 2015 (Polska) 26 sierpnia 2015 (świat)

– 115 g wiórek kokosowych – 190 g mąki pszennej – 200 g cukru – 300 ml mleka – 1 łyżeczka proszku do pieczenia – 1 łyżka kakao – 100 g mlecznej czekolady – 2 łyżki mleka Wykonanie: Mąkę przesiać do miski, dodać wiórki kokosowe, proszek do pieczenia, cukier i wymieszać, dolać mleko i jeszcze raz dokładnie wymieszać. Okrągłą blaszkę o średnicy 18 cm wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Do tak przygotowanej blaszki wylać ¾ ciasta. Pozostałe ciasto wymieszać z kakao i wyłożyć na jasne

Tato, to prawda, że prawdziwy mężczyzna powinien zachować zimną krew w sytuacjach dramatycznych? – Tak synu, to prawda. – To co chcesz najpierw zobaczyć. Mój dzienniczek, czy rachunek za nowe futro mamy? Jaś woła zza drzwi łazienki: – Mamo, jaką koszulę mam dziś włożyć doszkoły? Zdługim, czy krótkim rękawem? – Z krótkim. A czemu pytasz? – Bo nie wiem, dokąd mam umyć ręce Jasio przynosi do domu gazetę, chowa ją do lodówki. Mama pyta: – Dlaczego chowasz gazetę do lodówki? – Żeby była ciągle świeża!

do Doliny Krzemowej zbierać materiały do sensacyjnego tekstu, który nie tylko może uratować jego karierę, ale też wpłynąć na losy całego świata. Lagercrantz jest cenionym dziennikarzem śledczym w szwedzkim dzienniku Expressen. Zna mechanizmy działania policji i wywiadu szwedzkiego, co bardzo przydało mu się przy pisaniu kontynuacji Millennium. W Co nas nie zabije znajdą się bohaterowie stworzeni przez Larssona, ale pojawią się także nowe, intrygujące i kluczowe dla fabuły postaci. Będzie wśród nich między innymi ekspert do spraw zabezpieczeń NSA w Maryland, szwedzki profesor informatyki, który wrócił do Szwecji z Doliny Krzemowej, a także nieprzeciętnie inteligentna dziewczyna z wyższych sfer. Informacji zasięgnęliśmy dzięki uprzejmości Księgarni GLOBUS – Wieluń, ul. Kaliska 12.

Spotyka się dwóch znajomych: – Widzisz, i wygrałem tę sprawę o przekroczenie prędkości. – Ale jak? – Mój adwokat udowodnił, że przy 200 km/h nie widać znaku ograniczenia doczterdziestu. Facet kupił fajny, duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. Zaciekawiona pyta: – Kochanie, co oznacza ta szklanka na opakowaniu? – To znaczy, że zakup trzeba opić. Ośmiolatek przychodzi doojca zpracą domową z przyrody: – Tatusiu, od czego robi się burza? Ojciec wzdycha i odpowiada: – Synku, czasami od jednej skarpetki... Siedzi sobie lew, ziewa. Patrzy, a tu mrówka biegnie. Lew pyta: – Te, mrówa, gdzie tak pędzisz? – Nie słyszałeś? Słoń i hipopotam się pobili, obaj są ciężko poturbowani. – No ale co ty masz do tego? – Lecę krew oddać.


22 sport


sport 23

Czwartek, 3 września 2015

UKS „Piątka Wieluń” na Mistrzostwach Polski w Szachach Szybkich i Błyskawicznych w Katowicach W dniach 6 – 9. 08. 2015r. odbywały się w katowickim Spodku Mistrzostwa Polski Juniorów w Szachach Szybkich oraz Błyskawicznych. W tym roku w Mistrzostwach grało prawie 950 dzieci z klubów całej Polski – był to rekordowy turniej w Polsce.

Wieluńska ekipa UKS Piątka liczyła w tym roku czworo zawodników: Natalia Guzik w grupie dziewcząt do lat 14; Michalina Matyjasek w grupie dziewcząt do lat 12 oraz Szymon Wojtasik i Adam Słonina w grupie chłopców do lat 10. Opiekunami podczas zawodów byli Marcin Wojtasik i Waldemar Wolniaczyk. Występ naszych zawodników w turnieju szachów szybkich (15 min. + 10 sek. za ruch) uznać należy jako odpowiedni do ich aktualnych możliwości. Dobrze zaprezentowała się Natalia Guzik grając przez większość turnieju w czołówce – niestety ostatnia przegrana partia dała zamiast medalu (gdyby była wygrana) tylko dziesiąte miejsce. Natalia przez większą część turnieju była na miejscach między trzecim i szóstym – wygrała między innymi z liderką w siódmej rundzie, ale zadecydowała ostatnia runda, w której przegrała z rozstawioną z drugim numerem Honoratą Kucharską z Chrzanowa i to ona zdobyła srebrny medal. Bardzo dobrze przez cały turniej grał Szymon Wojtasik remisując m. in. z rozstawionym z nr 1 i wygrywając z nr 3, ale dwie ostatnie przegrane zepchnęły go aż na 49 miejsce – w tej grupie grało 146 zawodników. Wyniki naszych zawodników w Mistrzostwach w Szachach Szybkich (w nawiasie liczba grających w danej grupie): Dziewczęta do lat 12 44. Matyjasek Michalina - 4.5 pkt. (60) Dziewczęta do lat 14

10. Guzik Natalia - 7.0 pkt. (60) Chłopcy do lat 10 49. Wojtasik Szymon - 6.0 pkt. (146) 54. Słonina Adam - 6.0 pkt. (146) Po trzech dniach występów w szachach szybkich przyszedł czas na szachy błyskawiczne – grano jedenaście rund (mecz i rewanż) tempem 3 min. na zawodnika + 2 sek. za ruch w grupie do lat 12, 14, 16 i 18 oraz tempem 6 min. na zawodnika + 4 sek. za ruch w grupach młodszych (bez rewanżu). Także tym razem najlepiej spisała się Natalia Guzik (12.5 pkt. – 12 miejsce) i znów zadecydowała ostatnia ruda przegrana 0 – 2 z brązową medalistką Zofią Frej z Wrocławia. Pozostali zawodnicy spisali się przy-

zwoicie, choć brak wyników w czołówce – wynika to głównie z nastawienia treningowego – od początku wakacji graliśmy szachy klasyczne przygotowując się do II Ligi Juniorów oraz do nowego sezonu. Wyniki naszych zawodników w Mistrzostwach w Szachach Błyskawicznych (w nawiasie nr rozstawienia i liczba grających w danej grupie): Dziewczęta do lat 12 39. Matyjasek Michalina - 10.0 pkt. (56) Dziewczęta do lat 14 12. Guzik Natalia - 12.5 pkt. (59) Chłopcy do lat 10 51. Słonina Adam - 6.0 pkt. (126) Wojtasik Szymon - 5.0 pkt. (126) Red.

Bieg Pokoju i Pojednania Pierwsza edycja Wieluńskiego Biegu Pokoju i Pojednania za nami! Na starcie 10 kilometrowego maratonu stawiło się 264 zawodników z całego świata.

Zawod ni cy, bie gną cy w myśl idei sta ro żyt ne go olimpi zmu: w miej sce wojen – duch zdrowej, spor towej rywalizacji, mieli do poko na nia tra sę bie gną cą uli ca mi Wielunia w kierunku Rudy. Bieg wygrał Pavel Veretskyi z Ukrainy. Naj lep szym zawod ni kiem wśród mieszkańców gminy Wieluń okazał się Wielunianin Kamil Magott. Puchary zwycięzcom poszczególnych ka te go rii wie kowych wrę czał Mistrz Świa ta w Pił ce Siat kowej Mariusz Wlazły, a zawody komentował Tomasz Zimoch. Zanim jednak wyruszył bieg główny na Placu Legionów odbyły się zawody dla dzieci w kategoriach: przedszkolaki, klasy I – III oraz klasy IV – VI. Wieluński Bieg Pokoju i Pojednania rozpoczął uroczyste obchody 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Red.


24 reklama


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.