Zdrowie, Rozsądek, Stanisławek

Page 1

ZDROWIE ROZSĄDEK

w w w. p o l s k a r a z e m . p l

STANISŁAWEK

Europejskie standardy leczenia w Polsce

BEZPIECZNY PACJENT

Rozmowa z prof. Andrzejem Stanisławkiem - wybitnym chirurgiem, liderem lubelskiej listy Polski Razem Jarosława Gowina w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Dlaczego startuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego ❶ Bo mam dość nieefektywnego systemu opieki zdrowotnej. Mam 35 lat praktyki medycznej, wyszkoliłem wielu znakomitych lekarzy i pielęgniarek i wiem, jak rozsądnie usprawnić polską służbę zdrowia. ❷ Ponieważ sprawy mojego kraju są dla mnie najważniejsze, a denerwuje mnie to, iż świetni lekarze i pielęgniarki wyjeżdżają z Polski w poszukiwaniu lepszych warunków pracy zubożając przez to naszą ojczyznę.

❸ Chciałbym odzyskać pieniądze za wykształcenie naszych lekarzy pracujących w krajach Unii i przeznaczyć je na zwiększenie limitu przyjęć na Uniwerytety Medyczne. ❹ Nie dla pieniędzy, gdyż dzięki Bogu i mojej ciężkiej pracy w szpitalu, na uczelni i w prywatnej przychodni, którą prowadzę od wielu lat, mogę poświęcić się z pasją i oddaniem pracy w Parlamencie Europejskim dla dobra nas wszystkich.

- Dlaczego zdecydował się Pan na współpracę z Polską Razem i Jarosławem Gowinem? - Polska Razem Jarosława Gowina, partia o światopoglądzie chrześcijańskim, programie gospodarczym konserwatywno- liberalnym oraz realistycznym stosunkiem do Unii Europejskiej jest najlepszym wyborem dla Polski i Polaków. - Pana program nazywa się „Bezpieczny pacjent” - dlaczego właśnie taka nazwa? - Dlatego, że chorzy boją się polskich szpitali i przychodni. Boją się tego systemu. Ten system, w którym teraz pracujemy, nie stwarza bezpieczeństwa dla ludzi – że ktoś wchodząc do szpitala czy do przychodni, będzie bezpieczny i zostanie mu zaoferowana pełna opieka. Wszyscy myślą, że w tym systemie trzeba umieć się poruszać, wiedzieć, do kogo pójść. Nie! Ten system można tak usprawnić, żeby pacjent wiedział, że idąc do lekarza, będzie miał zapewnione poczucie opieki i bezpieczeństwa leczenia. - Jakie są najważniejsze tezy programu „Bezpieczny pacjent”? - W pierwszej kolejności wymieniłbym standardy leczenia. Mówiłem na ten temat w Sejmie,. Być może nawet minister Arłukowicz podebrał niektóre aspekty mojego programu, ale standard wytyczył w tej chwili tylko w jednym kierunku – leczenia nowotworów piersi. Akurat ten mamy bardzo dobrze opanowany. Nieżbędne jest wprowadzenie standardów we wszystkich jednostkach chorobowych, nadzorowanych przez NFZ. Nie likwidowałbym NFZ, ponieważ pracują tam świetni fachowcy, którzy potrafią przypilnować wytyczone warunki leczenia. Nie

można zmniejszyć kolejek i poprawić jakości leczenia, ponieważ nie ma lekarzy. Należy zwiększyć limity przyjęć na Uniwersytety Medyczne, ale to jest kosztowne. Trzeba na to znaleźć pieniądze i ułatwić otwieranie specjalizacji młodym lekarzom. Podkreśliłbym ważną rolę pielęgniarek. Niedoceniana, ale świetnie wyszkolona pielęgniarka środowiskowa, jako pielęgniarka rodzinna może pomóc zarówno w zorganizowaniu opieki nad chorym czy starszym członkiem rodziny, jak i pokierować do właściwego lekarza. Wprowadziłbym asystentkę-pielęgniarkę dla chorych w przychodniach, zwłaszcza dla ludzi w podeszłym wieku, którzy gubią się w skomplikowanych strukturach, gabinetach i pracowniach. - Skąd wziąć pieniądze na kształcenie lekarzy? - Jest Rada ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Ochrony Konsumentów. Nie możemy pozwolić na traktowanie nas jak neokolonii. Należy walczyć o zwrot pieniędzy za naszych wykształconych rodaków, którzy pracują w krajach Unii, podnosząc tam PKB, a nie w Polsce. - Jaki ma Pan plan działania, gdyby Polska Razem nie osiągnęła progu 5% w wyborach do Europarlamentu? - Ja cieszę się z możliwości, że można wyartykułować odrębne postulaty niż te, które mają inne partie. Zwracamy uwagę na pewne rzeczy, które jeśliby nie było możliwości startu w wyborach, nie przebiłyby się. Moją podstawową rolą jest leczenie ludzi i z tego nie zrezygnuję. Natomiast jak się dalej rozwinie polityka... Nie wiem. Być może bardziej mnie wciągnie. •

MAJ 2014 LUBLIN

Wybierzmy Polskę. Razem! www.profstanislawek.pl

W skrócie

Jarosław Gowin

Nie ukrywamy naszych inspiracji. Czerpiemy z dorobku Partii Konserwatywnej Margaret Thatcher i Partii Republikańskiej Ronalda Reagana. Nie ukrywamy też naszych aspiracji. Chcemy, żeby Polska gospodarka działała w takich samych ramach, w jakich działają gospodarki Szwajcarii, Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych.

Paweł Kowal Na sesji PE w Strasburgu: Jesteśmy w tym momencie, kiedy zaczyna się wojna na wschodzie Ukrainy. I dlatego musimy teraz reagować. Nasze dotychczasowe reakcje są warte tyle, że dzisiaj dostaliśmy kolejne pismo od ambasadora Rosji, w którym mówi, żebyśmy sobie schowali te nasze rezolucje. [...] Grozi nam to, że zostaną storpedowane wybory prezydencie na Ukrainie. Nasze reakcje [...] są jak reakcje tłustego, zadowolonego z siebie żubra. Dzisiaj Europa jest takim tłustym żubrem, którego trudno poruszyć do działania. I dlatego zdecydowałem się na bardzo ostry cytat z jednego z najlepszych polskich współczesnych pisarzy. Tak proszę Państwa, my jako politycy na ostatniej sesji tutaj w Strasburgu nie mamy pisać kolejnej ogólnej rezolucji i zawierać kompromisów, ale mamy ugryźć tego żubra w d..., żeby zaczął działać. Bo jak wrócimy tutaj po wakacjach, wybrani albo nie, może być już za późno.


STRONA 2

Żyj po polsku W kwietniu Polska Razem rozpoczęła akcję Żyj po polsku. Chcieliśmy przedstawić pozytywne przykłady rodzimych firm, które odniosły sukces w niełatwym otoczeniu rynkowym, opowiedzieć o bolączkach naszych przedsiębiorców, jednocześnie zastanowić się nad odpowiedziami na kilka ważkich pytań: co to znaczy polski produkt, czy powinniśmy kupować w polskich firmach, które przestały płacić w Polsce podatki, co zrobić, by płacenia podatków w Polsce nie unikały wielkie sieci handlowe, które dla polskich firm stanowią nieuczciwą konkurencję? Jak sprawić, by młodzi Polacy zakładali swoje małe firmy w Polsce, a nie na Wyspach Brytyjskich? Przed laty wspieranie polskich kupców, polskich producentów było postawą naturalną dla polskich patriotów. Ta postawa łączyła tak różne obozy polityczne[...]. Dzisiaj Polska potrzebuje nowej mody na patriotyzm gospodarczy - mówił Jarosław Gowin. Od początku akcji odwiedziliśmy małe firmy i sklepy, prowadzone przez rodzimych przedsiębiorców. Sprawdzaliśmy, czy Polacy są w stanie zapłacić więcej za polski produkt, a Jarosław Gowin odpowiadał na zastrzeżenia internautów i osób publicznych wobec naszej akcji, której sens skwitował takim stwierdzeniem: „Inni politycy mówią, że to oni stworzą nowe miejsca pracy. Nie wierzcie im. Nowe miejsca pracy możecie stworzyć tylko wy. Żyjcie po polsku, po to, żeby wasze dzieci mogły żyć w Polsce”.

Kalkulator Gowina Sprawdź, czy opłaca się głosować na Polskę Razem! Najczęstsza pensja to 1600 zł na rękę. W podatkach i składkach od takiej pensji państwo zabiera co miesiąc ponad 1000 zł. Do tego dochodzą kolejne podatki, zwłaszcza VAT i akcyza. Ten chory system trzeba zmienić. Zamiast PIT-u, ZUS-u i składki zdrowotnej wprowadzimy jeden, prosty podatek od wynagrodzeń. Pracodawca, który dziś płaci na pracownika 2600, będzie płacił dokładnie tyle samo. Z tą różnicą, że 600 zł więcej trafi do kieszeni pracownika, a nie do tej studni bez dna jaką jest sektor publiczny! Jak to działa? Na www.kalkulatorgowina.pl możecie sprawdzić, ile dziś odbiera Wam państwo przez opodatkowanie pracy i o ile więcej zarabialibyście, gdyby wprowadzić nasz prosty i tani system podatkowy.

POLSKA RAZEM JAROSŁAWA GOWINA

Droga do bogactwa

Oto nasza konstytucja wolności gospodarczej Polski 1. Ograniczenie ingerencji państwa w życie obywateli przez limit wydatków publicznych. 2. Zakaz dalszego zadłużania państwa. 3. Pensje netto na poziomie pensji brutto. 4. Opodatkowenie firm zagranicznych na takich zasadach jak firm polskich. 5. Prosty podatek od drobnych przedsiębiorców. 6. Emerytura obywatelska 7. Głęboka deregulacja prawa gospodarczego i uelastycznienie prawa pracy. 8. Obniżenie kosztów administracji publicznej. 9. Wsparcie budowy polskich korporacji. 10. Udomowienie banków. Z czego wynika polska bieda, niski poziom zarobków? Warto sięgnąć do raportu Heritage, amerykańskiej fundacji badającej poziom wolności w poszczególnych państwach. Heritage m.in. sprawdza, jaką część PKB – tego wszystkiego, co wytwarza dany naród – pochłania administracja państwowa i wydatki publiczne. Na 180 zbadanych państw świata Polska jest na 145. miejscu. 43,5% PKB, prawie połowa tego, co wytwarzają Polacy, przejadana jest przez państwo. Mamy niesłychanie rozbudowane i bardzo marnotrawne państwo. Czy otrzymujemy w zamian odpowiednią obsługę w urzędach państwowych, odpowiednio wysoki poziom szkół, czy sądy funkcjonują sprawnie, czy nie ma kolejek w szpitalach? Dzisiaj to państwo jest zamożne kosztem obywateli. My byśmy chcieli, żeby to obywatele byli zamożni, a państwo skromne i dużo skuteczniejsze.

żenia się państwa. Ile, jak długo możemy się zadłużać na koszt naszych dzieci i wnuków? Przecież ten deficyt będzie musiał być kiedyś przez kogoś spłacony. Przez kogo? Przez nas samych, ale w jeszcze większym stopniu przez pokolenie dzisiejszych dwudziestolatków, a mówiąc szczerze, także przez pokolenie ich dzieci. Niemcy taki zakaz wprowadziły. Oczywiście, dochodzą do tego stopniowo, ale od roku 2018 już nie będzie można uchwalać deficytu budżetowego - państwo będzie wydawało dokładnie tyle, ile zarabia, a nie zadłużało się na koszt obywateli.

Zwiększenie pensji na rękę

Po pierwsze trzeba wprowadzić konstytucyjny limit wydatków publicznych. Wprowadzimy granicę 35% PKB, które może być wykorzystywane przez państwo. W Gruzji paręnaście lat temu pojawił się głęboki kryzys gospodarczy. Wprowadzono takie rozwiązanie, nawet na niższym poziomie, 30%. Po kilku latach Gruzja była krajem prężnie rozwijającym się gospodarczo.

Mamy niskie zarobki, bo praca jest bardzo wysoko opodatkowana. Każdy z pracodawców wie, że żeby wypłacić 1500 zł, to jego kosztuje to więcej. My proponujemy ograniczenie opodatkowania pracy o połowę. Jak byśmy ograniczyli je o połowę, to pensje brutto, czyli jeszcze przed opodatkowaniem, dostawalibyśmy na rękę. Jak Polacy będą zarabiać więcej, to będą więcej kupować, jak będą więcej kupować, będą rozwijały się polskie firmy, jak firmy będą się rozwijały, to pracodawcy będą zatrudniali coraz więcej pracowników. Zaczną konkurować o tych pracowników – oferować już nie umowy zlecenia, niesłusznie nazywane „śmieciowymi”, a umowy etatowe.

Druga rzecz, którą należy zmienić w konstytucji – trzeba zakazać wprowadzania deficytu budżetowego, dalszego zadłu-

Bardzo dobrze, że zagraniczne firmy u nas inwestują, ale pod jednym warunkiem. Że płacą w Polsce podatki. Tymczasem co się

Ograniczenie ingerencji państwa

Zakaz dalszego zadłużania państwa

Skuteczne opodatkowanie firm zagranicznych

dzieje naprawdę? Eksperci szacują, że rocznie do polskiego budżetu nie wpływa ok. 50 mld zł niezapłaconych podatków. Przez kogo? Czasami przez polskich przedsiębiorców, ale w ogromnej większości przez te duże koncerny, inwestorów zagranicznych. Jeżeli w Świdniku jest mały polski sklep, i polski kupiec płaci podatki, a obok powstaje duża zagraniczna galeria handlowa, i ta galeria tak przerzuca sobie koszty, tak ukrywa zysk, że nie płaci w Polsce podatku, to czy to są sprawiedliwe warunki konkurencji? Jak ma się rozwijać ten mały polski sklep, jeżeli rodzimy kupiec płaci podatek, a musi konkurować z kimś, kto tego nie robi? Dlatego Polska Razem proponuje całkowitą zmianę systemu podatkowego. Nie podatek od zysku – zysk zawsze można ukryć czy wyprowadzić za granicę. Proponujemy podatek od obrotu. Obrotu nie da się ukryć. Niech powstają inwestycje zagraniczne, galerie handlowe, niech konkurują z polskimi kupcami, ale na uczciwych warunkach.

Prosty podatek dla drobnych firm

Trzeba także obniżyć podatek dla tych przedsiębiorców, którzy dopiero zaczynają - dla mikro i małych firm. Dlaczego młodzi Polacy zakładają firmy nie w Świdniku czy w Lublinie, tylko w Londynie czy Dublinie? Dlatego, że w Londynie taki przedsiębiorca płaci miesięcznie podatek w wysokości równowartości 50 zł. A ile płaci w Polsce ZUS-u? Na początku ma pewne ulgi, ale potem, nawet jeżeli ta firma się nie rozwija, musi płacić 1000 zł - kogo na to stać?

Udomowienie banków I ostatni element naszego programu gospodarczego, o którym chcę powiedzieć. Jestem gorącym zwolennikiem prywatnej własności. Fundamentem dobrobytu, wolności jednostki i bezpieczeństwa rodzin jest prywatna własność. Ale czy to jest dobrze, że 70% sektora bankowego w Polsce trafiło w ręce kapitału zagranicznego? Czy to jest bezpieczne? Gdy wybuchł kryzys gospodarczy, okazało się, że centrale bankowe nakazywały spółkom-córkom w Polsce dawać kredyty nie polskim przedsiębiorcom, ale obywatelom swoich państw. Jest sposób na to, by udomowić banki. Komisja Nadzoru Finansowego dysponuje odpowiednimi instrumentami – wtedy kiedy zagraniczny bank chce sprzedać swoją spółkę-córkę, Komisja może wymusić, aby ta sprzedaż odbywała się drogą rozproszonego akcjonariatu, by to odbywało się poprzez giełdę, a udziałowcami byliby polscy obywatele. My możemy dużo prywatyzować, ale parę sektorów prywatnych powinno być pod polską kontrolą. Albo kontrolą państwową - mam na myśli sektor energetyczny, albo pod kontrolą obywateli, przedsiębiorców, drobnych inwestorów – tutaj chodzi o sektor bankowy. Jarosław Gowin - wystąpienie na spotkaniu wyborczym, które odbyło się w Świdniku w marcu 2014 r. Minister Gowin omówił najważniejsze elementy programu gospodarczego Polski Razem. Więcej na: www.profstanislawek.pl/ droga-do-bogactwa/


POLSKA RAZEM JAROSŁAWA GOWINA

STRONA 3

Emerytura obywatelska Proponujemy zniesienie wszelkich przywilejów i utworzenie jednolitego systemu emerytalnego dla wszystkich Polaków, tzw. emerytury obywatelskiej. Nie wiem, czy zdajecie sobie Państwo sprawę, ale w wiek emerytalny wchodzą w tej chwili roczniki wyżu powojennego, lat 1949-1960. To są roczniki najwyższego w historii Polski wyżu, spowodowanego euforią i tzw. powojenną kompensacją strat. Wtedy w Polsce rodziło się średnio rocznie od 750 do 800 tys. dzieci. Jest to olbrzymie obciążenie dla systemu emerytalnego. Pewnego rodzaju odciążeniem tego systemu miała być kolejna fala wyżu, dzieci tego wyżu lat powojennych – młodzi ludzie, którzy byli rodzeni w pierwszej połowie lat 80. Ci, którzy już w tej chwili pracując, mieli zapewniać pokoleniu wyżu powojennego „baby boom” emerytury. Niestety od 2004 r. mamy do czynienia z największą w historii naszego kraju emigracją. Pokolenie wyżu lat 80. wyjechało. To jest wyrwa w polskiej populacji w wysokości ok. 2,5 mln ludzi. Kolejna sprawa to niski poziom płac. O wiele niższy niż Polacy na to zasługują, o wiele niższy niż wskaźniki makrorozwoju naszego kraju. Obciążenie składkami, tzw. ozusowywanie kolejnych generacji, nic

nie dawało i nie daje. Tworzy mechanizm wycofywania się, który przybiera formę emigracji, ucieczki w „szarą strefę” bądź też wszelkiego rodzaju zachowania „na nie” wobec państwa, a przecież to państwo jest dla obywateli, a nie obywatele dla państwa. Dlatego powiedzmy sobie wprost – system finansów państwa nie wytrzyma takiegoobciążenia,którejestzwiązane z wejściem w wiek emerytalny tego największego, aż jedenaście lat trwającego, wyżu demograficznego. To nastąpi ok. 2020 roku. To nie ZUS będzie wtedy bankrutem, ale Państwo Polskie. Pytanie, czy ktoś nam pożyczy pieniądze? Angela Merkel pożyczała już Grecji. Czy pożyczy jeszcze raz, nie wiadomo. Być może te pieniądze będzie nam musiał pożyczyć pre-

zydent Putin – czy tego chcemy? To nie jest rozwiązanie dla Polski. Powiedzmy sobie szczerze – kasa jest pusta. Wyliczanie kapitału początkowego przez najbliższych czterdzieści lat nic nie da, bo tego kapitału po prostu nie ma. Niezwykle dużym obciążeniem dla naszego systemu emerytalnego są przywileje – nie mają one racjonalnego uzasadnienia, oprócz tego, że są tylko wynikiem siły przetargowej poszczególnych grup społecznych bądź zawodowych. Dlatego proponujemy zniesienie wszelkich przywilejów i utworzenie jednolitego systemu emerytalnego dla wszystkich Polaków, tzw. emerytury obywatelskiej. Z wyliczeń wynika, że 2 mln Polaków przy utrzymaniu obecnego systemu może w ogóle nie otrzymać emerytury.

Natomiast emerytura obywatelska zapewnia równe świadczenia każdemu obywatelowi, który ukończy 67 rok życia w wysokości ok. 30% średniej pensji w sile nabywczej z poprzedniego roku. W ten sposób emerytury obywatelskie otrzymywaliby wszyscy, nawet ci, którzy nie pracowali, nawet kobiety zajmujące się domem i dziećmi. I to jest również niezwykle istotne z punktu widzenia naszej demografii. Polska ma jeden z najdroższych systemów podatkowych ze wszystkich państw OECD, po Słowacji. Na każde 100 zł dochodów podatkowych blisko 2 zł idzie na utrzymanie administracji podatkowej. Dlatego połączymy ZUS, KRUS i administrację skarbową w jedną instytucję. Naszą administrację skarbową utrzymuje rzesza blisko 45 tys. urzędników. Naszą administrację emerytalną blisko 55 tys. urzędników. Utrzymywanie takiej skostniałej grupy ludzi również powoduje skostniałe i kostniejące coraz bardziej struktury polskiej gospodarki. My wierzymy w ludzi, wierzymy, że jeśli da się im do ręki pewnego rodzaju instrumenty, to będą tworzyć to, co dla Polski jest najważniejsze – rozwój, innowacje, będą również działać w nauce. Dlatego zlikwidujemy tą olbrzymią rzeszę urzędniczą obsługującą kompletnie niewydolny polski system emerytalny i administracyjny. prof. Krystyna Iglicka-Okólska

Manifest polskiego eurorealizmu

Wielka Polska w małej Unii

Adam Bielan Polsce potrzebny jest silny impuls, potrzeba ludzi, którzy są w stanie podjąć wyzwanie. Nie zaprzepaśćmy dokonania poprzednich pokoleń, które wywalczyły wolność. To nasza historyczna powinność. Rozpoczęta właśnie nowa perspektywa unijnego budżetu daje szanse na zmianę, ale do tego potrzeba wizji i determinacji. Skończmy więc z kłótniami i zabierzmy się do pracy. Możemy zmienić Polskę. Razem!

John Godson Wielu polityków traktuje dziś politykę jako rządzenie, panowanie nad ludźmi. Chciałbym widzieć polityków w rolach służebnych. Jeżeli chodzi o stronę merytoryczną, to przede wszystkim uproszczenie systemu podatkowego, a także zmniejszenie obciążeń podatkowych i zusowskich. Bardzo ważna dla nas jest także polityka rodzinna.

Deklaracja Założycielska Polski Razem : Jesteśmy częścią dumnego Narodu, który nie wstydzi się swojej tradycji i wiary. Dlatego będziemy prowadzić politykę zagraniczną na miarę ambicji ciężko pracujących na swoje utrzymanie Polaków oraz stać na straży cywilizacji europejskiej, której fundamentem jest Dekalog . Zbliżają się wybory europejskie. Uważamy, że w Unii Europejskiej trzeba być. My jesteśmy realistami – jeśli ktoś mówi, że z Unii trzeba wyjść lub ją rozwalić, to niech przyjrzy się temu, co się dzieje niedaleko stąd za naszą granicą. Jednak przynależność do Unii, tym bardziej przynależność do NATO, to jest pewna gwarancja bezpieczeństwa dla Polski. Ale w tej Unii Europejskiej chcemy być dużo bardziej podmiotowi niż obecny rząd, chcemy ją zreformować od wewnątrz – to nie może być taki biurokratyczny, marnotrawny moloch. Unia

nie może się zanadto wtrącać w sprawy danego kraju czy narodu, nie może naruszać jego tożsamości. Nie może dyktować nam, że nie wolno wędzić kiełbas dymem, a małżeństwo to jest związek dwóch panów czy dwóch pań my mamy zdrowy rozsądek, na Zachodzie ten zdrowy rozsądek stracili, to jest ich problem, ale my go mamy i wiemy, że małżeństwo to związek kobiety z mężczyzną. Chcemy mniejszej Unii – takiej, która będzie odchudzona, odbiurokratyzowana, oszczędniejsza, a w tej mniejszej Unii chcemy większej Polski. Chce-

my się rozpychać, twardo walczyć o interes narodowy, bo na tym polega zadanie polityka z danego kraju. Niemiec niech walczy o niemiecki interes narodowy, Austriak o austriacki, ale my, polscy politycy, jesteśmy od tego, by walczyć o interes Polaków. I takim ugrupowaniem będzie Polska Razem. Jarosław Gowin - wystąpienie na spotkaniu wyborczym, które odbyło się w Świdniku w marcu 2014 r. Więcej na: www.profstanislawek.pl/ wielka-polska/

Razem w Parlamencie Europejskim Polska Razem apeluje, by posłowie ze wszystkich polskich partii centroprawicowych, którzy dostaną się do Europarlamentu, zgłosili po wyborach akces do jednej frakcji – EPP (Europejska Partia Ludowa - Chrześcijańscy Demokraci) lub ECR (Europejscy Konserwatyści i Refor-

matorzy). Pozwoliłoby to skuteczniej zabiegać o nasze interesy narodowe na tym forum – gdyby doszło do wspomnianego ruchu, Polacy byliby najprawdopodobniej najliczniejszą grupą w jednej z tych frakcji. Pomysł partii reklamowali eurodeputowani Polski Razem – Marek Migalski,

Paweł Kowal, Adam Bielan i Artur Zasada, a Jarosław Gowin napisał list do liderów największych ugrupowań, do Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego, w którym zaapelował o przezwyciężenie wzajemnych animozji i poparcie postulatu Polski Razem.

Marek Migalski Unia Europejska jest jak młotek, którym możemy boleśnie uderzyć się w głowę, ale możemy także wybudować dom. Polska powinna być nadal członkiem zarówno Unii Europejskiej, jak i NATO. Ważne jest jednak, aby nie wysyłać do Brukseli celebrytów, ale kompetentnych ludzi, którzy będą w stanie walczyć o interesy Polski.


STRONA 4

POLSKA RAZEM JAROSŁAWA GOWINA

Kierunki rozwoju rolnictwa na Lubelszczyźnie

Polskie pola zakwitną pieniędzmi Parytet dochodów w polskim rolnictwie musi być porównywalny do średnich zarobków krajowych - uważa Polska Razem Jarosława Gowina. Założenia Wspólnej Polityki Rolnej do strategii Europa 2020 stwarzają państwom członkowskim UE możliwość zwiększenia wysokości dopłat bezpośrednich o 15%. Reforma nie pominęła młodych rolników, którzy mają otrzymywać przez pierwsze 5 lat 25% więcej dopłat rolnych. Wymogi ekologiczne, zniesienie kwot cukrowych i mlecznych, wsparcie dla spółdzielni produkcyjnych oraz ułatwienia administracyjne dla małych gospodarstw kończy założenia Europa 2020. Tyle unijne slogany. Czeka nas realna walka z Komisją Europejską, która utrudnia rozwój europejskiego rolnictwa przez biurokratyczne wydłużanie procedur, dyrektyw,y rozpo-

rządzenia. To Parlament Europejski ma mieć decydujący glos w kwestii rozwoju rolnictwa w Unii, a nie KE. Mój ojciec miał sad w Janiszowie, dlatego wiem jak ciężka i niewdzięczna jest praca na roli. Rozmawiam o problemach ograniczających polskich rolników ze swoim zięciem, który prowadzi gospodarstwo rolno-hodowlane i wiem, że właściwa realizacja reformy rolnej przyjętej w Brukseli będzie możliwa, jeżeli zmieni się podejście do rolnictwa w Polsce. Bądźmy dumni, że jesteśmy dobrymi rolnikami tak jak dumni są z tego Niemcy, Austriacy czy Holendrzy. Będę zabiegał o zwiększenie dopłat na rozwój (tzw. II Filar), a nie na dopłaty bezpośrednie; właściwą regulację obrotu ziemię - realne, a nie

fikcyjne, prawo pierwokupu dla rolników sąsiadujących ze sprzedawanymi polami; reformę Ośrodków Doradztwa Rolniczego - zwłaszcza w zakresie pomocy w organizacji gospodarstw i technologii produkcji. Należy wprowadzić ułatwienia w rozwoju gospodarstw produkcyjnych tak, żeby część obowiązków w uzyskaniu pozwolenia na budowę wzięła na siebie administracja. Polska Razem postuluje powołanie Fundusz Stabilizacji Dochodów Rolnych, którego celem jest pomoc rolnikom w okresie zakłóceń rynkowych, wsparcie grup i związków producenckich na wzór innych państw Unii np. pomoc w zakładaniu zakładów produkcyjnych. Prof. Andrzej Stanisławek

Kandydaci Polski Razem Jarosława Gowina do Parlamentu Europejskiego z woj. lubelskiego

1. Andrzej Stanisławek

2. Andrzej Mańka

3. Violetta Tobiasz

4. Anna Borek

5. Jerzy Janiszewski

Całe życie jestem związany z Lubelszczyzną. Urodziłem się w 1954 r. w Opolu Lubelskim. Chyba najlepiej charakteryzują mnie następujące określenia: chirurg-onkolog, naukowiec, nauczyciel akademicki, przedsiębiorca i pracodawca, społecznik, żeglarz.

Wspólnota europejskich narodów powinna być przestrzenią wolności gospodarczej, w której korzystne warunki rozwoju znalazłyby małe i średnie przedsiębiorstwa z Lubelszczyzny. Drogą do tego jest ograniczenie wpływów unijnej biurokracji i lewicowej ideologii.

Większość moich koleżanek i kolegów wyjeżdża za granicę. Chciałabym, by pensje polskiego personelu medycznego były na poziomie krajów UE. Pragnę pomóc we wprowadzaniu kart „Dużej rodziny” i zagwarntowaniu polskim rodzinom warunków do życia na poziomie zbliżonym do standardów UE.

W PE nienależycie są reprezentowana prawa kobiet: powrót na rynek pracy kobiet po urlopach macierzyńskich i wychowawczych, zagwarantowanie kobietom takich samych warunków płacowych, jakie mają mężczyźni na podobnych stanowiskach. Moim celem w PE jest walka o te prawa.

Do tej wpisywano mnie na listy raczej z racji „wzbogacenia” oferty wyborczej - pewnie tak jest czy będzie i teraz. Uważam, że minister Gowin ma szansę osiągnąć próg wyborczy, musi uwierzyć przede wszystkim w siebie, a nawet w to, że może zostać premierem.

6. Dorota Cisak

7. Elżbieta Krupa

8. Karol Pasternak

9. Marzena Lipska-Toumi

10. Tomasz Tokarski

Interesy młodych ludzi, wiążących swoją przyszłość z działalnością naukową, nie są wystarczająco reprezentowane w Parlamencie Europejskim, który stanowi doskonałe miejsce dla podejmowania inicjatyw wymiany studentów, młodych naukowców oraz międzynarodowej działalności naukowej.

Bliskie są mi sprawy związane z problemami społecznymi. Chciałabym się znaleźć w komisji ds. zatrudnienia i spraw socjalnych. Należy też zapewnić środki pomocowe dla niepełnosprawnych, chorych i starszych pochodzące ze środków krajowych i unijnych.

Promocja zdrowego trybu życia, podróży i naturalnych kosmetyków - pragnę, by dzięki takim elementom Lubelszczyzna stała się jeszcze atrakcyjniejsza, a jej mieszkańcy cieszyli się lepszym zdrowiem. Marzę o tym, by w krajach UE rejestracja firmy w jednym okienku nie była fikcją.

W Parlamencie Europejskim chcę przeciwdziałać współczesnym formom niewolnictwa handlowi kobietami i dziećmi.

Mimo młodego wieku, jestem osobą doświadczoną i odpowiedzialną. Lubelszczyzna potrzebuje osób młodych, ambitnych, energicznych, które są w stanie wnieść nowe spojrzenie i nową jakość do życia politycznego. Chcę „silnej Polski w solidarnej Europie”.

ZDROWIE ROZSĄDEK STANISŁAWEK to jednorazowa gazeta, wydana z okazji kampanii wyborczej prof. Andrzeja Stanisławka i Polski Razem Jarosława Gowina do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 25 maja 2014 r. Więcej informacji: www.profstanislawek.pl; www.facebook.com/profstanislawek; www. twitter.com/profstanislawek; www.polskarazem.pl. Kontakt: info@profstanislawek.pl. Biuro w Lublinie: Krakowskie Przedmieście25. © Prof. Andrzej Stanisławek, Polska Razem Jarosława Gowina. Opracowanie tekstów i redakcja: Łukasz Kuśmierz, DTP - Sławek Wyspiański. Materiał KW Polska Razem Jarosława Gowina, ul. Piękna 3/8, 00-539 Warszawa.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.