Anty-bezradnik przestrzenny - prawo do miasta w działaniu.

Page 26

mi – mieszkań i gruntów z nimi sąsiadujących. Właściciele to także niegdysiejsi właściciele terenów rolnych, z których zostali wywłaszczeni z powodu planowanych inwestycji celu publicznego na osiedlach, ale ponieważ nie doszły one do skutku, grunty te odzyskali w postępowaniach zwrotowych. Te tereny wchodzą na rynek odkupione przez deweloperów pod komercyjne inwestycje. Na Ratajach najważniejszy był ( jest?) jednak interes dewelopera Dariusza Wechty, występującego samodzielnie jako podmiot gospodarczy lub we wcieleniu którejś ze swoich spółek. Kupił on 7,79 hektara świetnie położonego terenu ( jako zdegradowany nieużytek poprzemysłowy przeznaczony pod parkową zieleń) za jedynie 350 tys. złotych (według aktu notarialnego). Stawka wynosiła więc około 4,50 zł za metr kwadratowy. Od kilku lat ogłasza, że grunt ten, ale już jako działka inwestycyjna, wart jest 100 mln złotych (około 280 razy więcej – 1250 zł/m2). Sformułował żądanie odszkodowawcze wobec magistratu na 93 mln złotych, a media miesiącami straszyły władze tą kwotą. Te proporcje ceny kupna do obecnej (rzekomo) wartości określają skalę spekulacji i apetyty dewelopera na zyski z operacji na samym gruncie. Wybudowanie na nim osiedla na około 2400 mieszkań o rynkowej wartości na poziomie wielokrotnie wyższym (ok. 700–800 mln) miały jeszcze te zyski zwielokrotnić. I o to toczy się gra inwestora. Mieszkańcy, w tym właściciele mieszkań – można ich określić jako użytkowników osiedla (i miasta), nie uczestniczą w konflikcie bezpośrednio formalnie jako strona – z powodu liczebności. W ich interesie występują dwie reprezentacje – Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle Młodych” oraz samorządy pomocnicze – rady osiedli. Były to: Zielone Rataje, Rataje nad Wartą, Rataje Południowe, Żegrze i Chartowo, skupione w Ratajskim Porozumieniu Rad Osiedli. Po stronie interesu mieszkańców występowało Stowarzyszenie My-Poznaniacy, jedyne (obok SM „Osiedle Młodych”) dysponujące osobowością prawną i zdolnością do udziału w postępowaniach administracyjnych jako strona. Podstawowym interesem mieszkańców jest dążenie do lepszych warunków i wyższej jakości życia na osiedlach. Ze względu na skończony kształt osiedli, pewnego rodzaju „nasycenie” ich pod względem stopnia zagospodarowania, zainteresowanie mieszkańców skupia się na dostępności atrakcyjnych terenów masowej rekreacji i zieleni. Jednocześnie zdecydowany opór wywołują plany wielkich inwestycji w sąsiedztwie, które pogarszają te warunki życia. Zwłaszcza, że mają zająć tereny „od zawsze” przeznaczone pod park.

Opuszczony teren po „fabryce domów” w centralnej części os. Rataje, przeznaczony pod park – widok z lotu ptaka (fot. Lesław Rachwał)

Władza miejska to administracja prezydencka (Urząd Miasta i jego agendy, w Poznaniu bezpartyjny) i Rada Miasta jako reprezentacja mieszkańców, z zapleczem (parlamentarzyści, partie polityczne). Rzetelna analiza tematu wymagałaby mnóstwa miejsca. Najważniejsze tutaj jest rozgraniczenie pomiędzy tym, co władza głosi i jak to uzasadnia, a tym, co faktycznie robi i jakie

48

49


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.