Zachodniopomorski Przedsiębiorca 03/2013

Page 1

NR 3/2013



od redakcji

Spis RAPORT PIG

treści

Wakacje 2013 – kto na nich zarobi?

INTERWENCJA

4

30 O IZBIE

Wszędzie byle nie tutaj

34 VIII Wielka Gala Północnej Izby Gospodarczej – Największa impreza biznesowa w Szczecinie PASJA I SUKCES

2 Strona dla sztuki 3 Felieton RAPORT PiG 4 Wakacje 2013 – kto na nich zarobi? TEMAT Z OKŁADKI 8 Wielki Kongres = Wielki Sukces ZACHODNIOPOMORSKIE 16 Piotr Mync: Szczecin zmierza w dobrym kierunku 20 Konkurs Gospodarczy Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego 2013 22 Zachodniopomorskie firmy podbijają światowy rynek 26 Hanza Tower przyhamował Interwencja 30 Wszędzie byle nie tutaj o izbie 34 VIII Wielka Gala Północnej Izby Gospodarczej – Największa impreza biznesowa w Szczecinie 40 Wzorowa frekwencja na wydarzeniach Izby 41 Czy kryzys już minął? 42 Wakacyjna oferta dla zrzeszonych firm 43 Oddział Koszalin powołał Komisję ds. Zatrudnienia 44 O budowaniu „lojalności wewnątrzizbowej” oraz o „ambasadorach Izby” 46 Wywiad z mec. Paatą Kopaleiszwilim 48 Filmowy Biznes na Pomorzu Zachodnim PRAWO 52 Dialog techniczny – o co tu chodzi? 56 Znajdź pięć różnic Firmowe know-how 58 Efektywność technologii lCT 60 7 kroków do silnej marki Ekologiczne 64 Chronić i służyć – 20 lat WFOŚiGW w Szczecinie Pasja i sukces 66 Krzysztof Salitra – rozumem biznesmen, sercem sportowiec Biznes w dobrym stylu 70 Czy już jesteś Wellness? 72 Zdrowi przez życie Dookoła świata 74 Przedsiębiorcy na wakacjach Jak i gdzie planują odpoczywać? Szczecin w liczbach 77 TTSR czyli zlot żaglowców w liczbach 78 W skrócie Biznes i sztuka 82 Dzieła są jak dzieci Nie można powiedzieć, że któreś kocha się bardziej Podpatrzone / podsłuchane 84 Coraz bardziej przyjazny ZUS? 84 Marszałek na obiadku o perspektywach dla województwa 85 Przedsiębiorcy sprawili zimny prysznic Ministrowi 86 Świnoujście: członkowie Izby opanowali Fort Anioła 87 Koszalin: Prof. Orłowski gościem konferencji na temat zarządzania finansami przedsiębiorstwa 88 Guinness i śledzie na słodko na Wieczorku Filmowym 88 Majowo-Izbowy Turniej w Kręgle 89 Bankowa wprowadza studia MBA 90 Koszalin: wyjątkowy koncert nad wodą 91 Prosto z galerii

66 Krzysztof Salitra – rozumem biznesmen, sercem sportowiec Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

1


Strona dla sztuki Rekomendowane przez poMorze Sztuki

poMorze Sztuki

O autorce: Sonia Ginelli – absolwentka Akademii Sztuki w Szczecinie, gdzie uzyskała dyplom z Grafiki Projektowej w Pracowni Projektowania Plakatu i Ilustracji prowadzonej przez prof. Grzegorza Marszałka. Stypendystka Programu Erazmus w Hiszpanii na Universitada Castllia La Mancha w Cuence na wydziale Bellas Artes. Ma za sobą udział w: • wystawie w Ogrodzie Różanym w Szczecinie (2010/2011), • wystawie dyplomów Wyższej Szkoły Sztuki Użytkowej w Centrum Kształcenia Nauczycieli w Szczecinie (2011), • Festiwalu poMorze Sztuki – „Tożsamość” (Szczecin-Gdańsk 2011), • wystawie organizowanej w Noc Muzeów w PLATERÓWCE w Szczecinie (2011), • Festiwalu Młodej Sztuki IFYart na Litwie (Wilno, Ejszyszki, Soleczniki, Drukienniki, 2011), • wystawie w Alei Fontann w Szczecinie (2012) • wystawie zbiorowa „Opowieści Niesamowite – Wiosna”, Gdańsk (2012) 2

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

• wystawie malarstwa z Pracowni prof. Z. Romańczuka, Koński Kierat, Szczecin (2012) • wystawie indywidualna „Ginelli w Bramie”, Galeria w Bramie, Szczecin (2012) • poplenerowej wystawie Międzynarodowego Pleneru Artystycznego w Gludsted, Dania (2012) Interesuje się ilustrowaniem – to jej pasja. Bawi się technikami i narzędziami: „lubię mieszać i odkrywać nowe, każde narzędzie daje mnóstwo możliwości, które czekają na odkrycie”. Inspiracje czerpie z życia codziennego, do którego podchodzi z dużą dawką humoru oraz ironii. E-mail: sonyaginelli@gmail.com


felieton

Na początek

W

akacyjne wydanie naszego magazynu wyjątkowo trafia w Państwa ręce później niż zwykle. Bo nigdy wcześniej czerwiec nie był dla nas tak pracowitym miesiącem. I Międzynarodowy Kongres Morski, którym żyliśmy przez ostatnie miesiące nie skończył się dla nas 15 czerwca. Od tej pory zdążyliśmy stworzyć, spisać i dostarczyć do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, wnioski i postulaty Kongresu, które przekazaliśmy na ręce Wiceprezesa Rady Ministrów Janusza Piechocińskiego. Na wrzesień zaplanowano kolejne spotkanie w Sejmie, odbyło się również kilka spotkań, z których wyłania się zarys drugiego Kongresu. Cieszy fakt, że zainicjowana przez nas idea została przyjęta z takim entuzjazmem w środowisku i rozwija się kształtując kolejne edycje tuż po zakończeniu pierwszej. W tym samym czasie odbyła się VIII Wielka Gala, o której opinii – do czego przywykliśmy już organizując duże wydarzenia – jest tyle, ile jej uczestników. Z każdej wyciągamy wnioski na kolejny rok i już dziś możemy zapewnić, że przyszłoroczna Gala zaskoczy Państwa czymś zupełnie nowym. Nie boimy się rozmawiać o swoich potknięciach, ciesząc się jednocześnie z rzeczy, w których odnosimy sukcesy. Jako największa izba gospodarcza w Polsce działamy na coraz większą skalę, czego koszty są czasem większe niż zyski. Każdemu, kto w nas wierzył – dziękujemy, wszystkim którzy wątpili lub źle życzyli – mamy nadzieję, że i Was przekonaliśmy.

Magazyn, który trzymacie Państwo w rękach, tak jak i my sami, nie unika tematów trudnych i przykrych. Wstrzymywane są inwestycje, biznesy przenoszone za granicę, bo we własnym kraju nie da się ich prowadzić. Na tych samych łamach nie brakuje optymizmu. Szczecin idzie w dobrym kierunku, zachodniopomorskie firmy podbijają światowe rynki, a na organizowanych przez nas szkoleniach mimo przedwakacyjnego sezonu pojawiały się dziesiątki przedsiębiorców chcących podnosić swoje kwalifikacje. Często słyszymy od przedsiębiorców, że są zmęczeni przeciwnościami z jakimi muszą się mierzyć. W prowadzeniu biznesów nie unikniemy potknięć i błędów, są one niejako wpisane w charakter tego zawodu, starajmy się mimo wszystko wynajdować w byciu przedsiębiorcą pozytywne aspekty i umieć zrównoważyć te dobre i złe chwile. Z takim przesłaniem rozpocznijmy wakacje, na które każdy z nas zasłużył. A we wrześniu wracamy do Państwa ze zdwojoną siłą, dawką pomysłów, sił i energii do ich realizacji.

Wojciech Brażuk Dyrektor Biura Północnej Izby Gospodarczej

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

3


RAPORT PÓŁNOCNEJ IZBY GOSPODARCZEJ

Wakacje 2013

– kto na nich zarobi? 4

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


raport PIG

Świnoujście Mielno Kołobrzeg Władysławowo Krynica Morska Łeba Jastarnia Międzyzdroje Ustronie Morskie Darłowo Ustka Sopot Pobierowo Rewal Rowy Hel Stegna Karwia Dźwirzyno Jarosłwiec

Ranking miejscowości nadmorskich 2012

Wakacje 2013 przed nami. Na to czy będą one komercyjnym sukcesem dla przedsiębiorców składa się wiele elementów zaczynając od tych zależnych od nich czyli od cen i oferty przygotowanej na sezon, kończąc na takich czynnikach jak pogoda czy gust klienta – jedno jest pewne stałą turystyczną wizytówką województwa jest morze. Sprzedawcy już zacierają ręce przed zbliżającym się sezonem.

Kurorty pod lupą turystów Sezon letni dla nadmorskich kurortów jest momentem szczególnie wytężonej pracy. Pracy, która właścicielom hoteli, punktów gastronomicznych i biur podróży niejednokrotnie przynosi dochody dzięki którym są w stanie funkcjonować przez cały rok. Największymi dochodami mogą się oczywiście pochwalić miasta przyciągające największą liczbę turystów. Ci zaś, dokonując wyboru co do miejsca wypoczynku, są wybredni. Pod lupę biorą głównie bazę noclegową, handel z gastronomią oraz atrakcje turystyczno-sportowe. Niejednokrotnie podpowiedzią są rankingi prowadzone po zakończeniu każdego sezonu. Co mówią rankingi? Dwa lata temu, według rankingu przygotowanego przez firmę Sun & Snow, naj-

lepszym nadmorskim kurortem w Polsce było Świnoujście. Miasto pobiło rywali plażą o długości 12 kilometrów i szeroką na 100 metrów. Uzyskało też drugą notę w rankingu za lokalne atrakcje do których należą Dni Morza czy Fama. Dzięki temu Świnoujście ma najwyższą liczbę gości: 1,5 mln osób rocznie przy 40 tys. stałych mieszkańców. Wysoko cenionym miejscem jest też Sopot, który punktuje atrakcjami turystyczno-sportowymi. Poza tym, na turystów, jak magnes działa kultowe molo, deptak i oczywiście festiwal piosenki. Trzecim miejscem cieszył się Kołobrzeg, a tuż za nim znalazła się Jastarnia z Juratą. Ostatnie swój urok zawdzięczają przede wszystkim położeniu nad otwartym morzem. Kolejny, zeszłoroczny ranking, tym razem przeprowadzony przez portal czasnadmorze.pl nie różni się znacznie od

poprzedniego. Pierwsze trzy miejsca zajęły miasta: Świnoujście, Mielno i Kołobrzeg. Ile to kosztuje i kto na tym zarobi? Najwięcej pracy i dochodów w sezonie ma branża gastronomiczna i hotelarska. To można potwierdzić chociażby zapotrzebowaniem na sezonowych pracowników. Świnoujski Urząd Pracy, biorąc to pod uwagę, organizuje specjalne sezonowe targi w których uczestniczą mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy dotrą specjalnie zorganizowanymi busami. Nadmorskie sezonowe stawki są zdecydowanie opłacalne. Za pracę na recepcji można dostać około 1700 złotych miesięcznie, do tego dochodzą płatne nadgodziny i napiwki. Obłożenie hoteli i apartamentów jest niemal całkowite, mimo cen, które w najbardziej optymistycznej wersji rozpoczynają się od 190 – 200 złotych za dobę.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

5


RAPORT PÓŁNOCNEJ IZBY GOSPODARCZEJ wacji – informuje Małgorzata Klimaszewska z biura podróży Exodos – Oczywiście, jak co roku numerem jeden jest Egipt. Atrakcyjną ofertą dla rodzin z dziećmi jest także Turcja i Chorwacja, ale ta wyróżnia się pod względem cen. Jednak w środku sezonu, czyli lipcu i sierpniu też można znaleźć atrakcyjne oferty. Tydzień w Bułgarii, bez wyżywienia będzie kosztował 1000 złotych. Tydzień w Grecji, poniżej dwóch tysięcy, tak samo, jak tydzień w Egipcie All inclusive. Jak się okazuje, sporym zainteresowaniem cieszą się również kraje skandynawskie. – Patrząc na ruch w biurze, kryzys nas bardzo nie dotknął. – mówi z uśmiechem Ryszard Szczepański z biura podróży Fregata – Jest duże zainteresowanie jednodniowymi wycieczkami do Kopenhagi ale też Berlina, do Legolandu. To koszt od 140 do 190 złotych od osoby, a tygodniowy

Tall Ship Races, które ma się odbyć właśnie w sezonie 2013. Choć Szczecin ma się czym pochwalić, szczególna ostrożność jest wskazana. Chodzi przede wszystkim o odpowiednie zabezpieczenie regat, tak, by bezpieczni byli zarówno uczestnicy, jak zwiedzający. Najwspanialsze żaglowce na świecie można będzie oglądać między 3-6 sierpnia. W tak krótkim czasie do Szczecina zjadą miłośnicy żagli z całej Polski. Przez to impreza została uznana za jedną z ważniejszych w kraju i zostanie dodatkowo zabezpieczona patrolami posiłkowymi. Z Warszawy ma przyjechać 250. policjantów. W czasie regat łącznie będzie ich aż 900, a dodatkowe wsparcie otrzymają pracownicy Straży Granicznej i Celnej. Poza tym w czasie regat będzie pracowało 1200 ratowników i 30 jednostek interwencyjnych, którzy po raz pierwszy dostali dofinansowanie od Wojewody Zachodniopomorskiego.

Charakterystyka turystyki przyjazdowej. W roku 2012 pod względem turystyczno-wypoczynkowym nastapił wzrost liczny turystów z 2,4 do 2,75 mln. Jeśli doliczymy odwiedziny w miejscu pochodzenia, segment prywatnych przyjazdów turystycznych można oszacować na około 3,1 mln. Odwiedziny u krewnych lub znajomych wzrosły z 2,25 do 2,55 mln. Wzrosły też rozmiary turystyki zakupo-

wej z 1,3 mln do 1,5 mln. Pozostałe cele pobytu: zdrowotne, szkoleniowe, podjęcie dorywczej pracy, sprawy religijne występują bardzo rzadko. Warto zauważyć wzrost liczby przyjazdów zdrowotnych z 400 do 600 tys. W tych województwo zachodniopomorskie jest jednym z liderów. Wydatki cudzoziemców w Polsce. Według badań przeciętne wydatki turystów poniesione na

terenie Polski wyniosły 398 USD na osobę i 79 USD dziennie . Oznacza to niewielki wzrost zarówno średniej na osobę w stosunku do poprzedniego roku o 2,1%, jak i średniej na 1 dzień pobytu o 5,3%. Zaobserwowane zmiany muszą być analizowane w kontekście wahań kursów walut. Najwięcej w Polsce wydali Czesi, Niemcy oraz Hiszpanie.

gany są pełne pamiątek, muszli i hitowych kapitańskich czapek. Powracająca moda na regionalizmy sprawiła, że sprzedawcy pamiątek już podczas długiego weekendu liczyli zyski nie odbiegające od tych w pełnym sezonie, bowiem teraz wyjechać znad morza bez bursztynowego naszyjnika albo bransoletki jest poważnym faux pas.

pobyt w Norwegii w sezonie wyniesie 1400 – 1600 złotych od osoby. Kwitnie także turystyka. To potwierdza Piotr Kośminder z Fortu Anioła w Świnoujściu. – Lipiec i sierpień, to absolutny natłok turystów. Przez fort dziennie przewija się po kilkaset osób, ale staramy się tak organizować wszystko, żeby sprawnie oprowadzać grupy. Zdarza się, że ktoś musi czekać, ale tylko wtedy, gdy większa grupa nie zgłosi przyjścia.

Zabezpieczenie ze strony służb ważne jest oczywiście nie tylko w czasie masowych imprez. O dodatkowych patrolach myślą wszystkie nadmorskie miasta. Szczególną rolę w tym okresie odgrywają patrole rowerowe, które znacznie sprawniej poruszają się po miejscach o wzmożonego ruchu i ewentualnie w szybkim tempie dotrzeć, by wspomóc WOPR.

– Sezon zapowiada się bardzo dobrze. Mamy dużo rezerwacji, ale wciąż zapraszamy nad morze, bo wolne miejsca jeszcze są. – mówi Barbara Jasiukiewicz z Baltic Home – Zauważyłam, że sama nazwa „apartament” odstrasza klientów. Zupełnie niepotrzebnie. To po prostu samodzielny lokal w którym jest się niezależnym. Można tam samemu ugotować, nie myśleć o tym, żeby zdążyć na obiad. Ceny też są atrakcyjne. W sezonie dwie dorosłe osoby z dzieckiem za tydzień pobytu zapłacą 1800 złotych. W gastronomii sprawa zatrudnienia wygląda podobnie, a może nawet korzystniej. Za tydzień pracy jako kelnerka w nadmorskiej kawiarni łącznie z napiwkami można zarobić nawet 1300 złotych. Nic dziwnego, Dziennie jedna restauracja wydaje nawet 300 porcji z daniami. Lato jest także złotym okresem dla sezonowych sprzedawców. Nadmorskie stra-

Tak było w roku 2012

Jeśli za granicę to gdzie? Wzmożony ruch oczywiście widoczny jest także w biurach podróży. Sezon sprzyja nie tylko podróżom nad polskie wybrzeże, ale wycieczkom zagranicznym. – Zainteresowanie jest coraz większe. Im bliżej sezonu, tym mamy więcej rezer6

Czy będzie bezpiecznie? Interesom zawsze sprzyja rozrywka i organizowane przez miasta imprezy, jak

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Joanna Maraszek Głos Dziennik Pomorza


30,4% 61,1%

46,9%

31,5%

47,6%

Stopień wykorzystania miejsc noclegowych w 2012 roku

22,8%

38,0 42,6%

Policki

Goleniowski 31,8%

Szczecinecki 25,2%

18,3%

32,3%

%

Drawski 17,1%

Szczecin 37,1%

6,0 – 20,0 (3)

Stargardzki

20,1 – 30,0 (6)

27,1%

30,1 – 40,0 (7)

35,5%

Pyrzycki 6,0%

21,5%

40,1 – 50,0 (4)

21,2%

50,1 – 61,1 (1) 25,9%

Korzystający z bazy noclegowej. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w obiektach zakwaterowania zbiorowego w 2012 roku było 4 940 tys. gości z zagranicy (o 12% więcej niż w 2011 roku). Udzielono im 11 753 tys. noclegów (wzrost o 10,7%). Więcej zagranicznych turystów odwiedziało nas w lipcu niż w sierpniu.

Placówki gastronomiczne. Atrakcyjność zachodniopomorskiej bazy noclegowej podnoszą 774 placówki gastronomiczne zlokalizowane na terenie turystycznych obiektów zbiorowego zakwaterowania. Według stanu na koniec lipca 2012 r. dostępnych było: 310 stołówek, 247 barów i kawiarni, 183 restauracji i 34 punkty gastrono-

miczne (np. smażalnie, pijalnie, lodziarnie czy bufety). Pożywienie w stołówkach i barach przez ponad 50% turystów oceniana była dobrze, jednak równie wiele do 41% turystów jedzenie oceniło źle. Bez zdania pozostał zaledwie co dziesiąty pytany.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

7

raport PIG

46,9%

Koszalin


temat z okładki

Wielki Kongres

= Wielki Sukces 8

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


temat z okładki

To było największe spotkanie branży morskiej w tej części Europy, ponad 500 uczestników przyjechało do Szczecina by wspólnie zastanowić się nad kondycją i rozwojem polskiej branży morskiej. Udało się! Podczas Kongresu wypracowano konkretne wnioski, które 10 lipca zostały przekazane Wiceprezesowi Rady Ministrów Januszowi Piechocińskiemu.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

9


temat z okładki

(…) Rozwój branży morskiej stanowi dziś ambitne, ale i obiecujące wyzwanie dla polskiej gospodarki. O tym wszystkim będą Państwo debatować podczas szczecińskiego spotkania. Mam nadzieję, że zostaną tu zarysowane nowe, długofalowe inicjatywy. Polska gospodarka morska potrzebuje wsparcia, zarówno jeśli chodzi o koncepcję rozwoju, jak i rozstrzygnięcia prawne i administracyjne. Od pozycji Polski na morzach zależy w dużym stopniu także nasza pozycja międzynarodowa. Życzę Państwu owocnych obrad, a naszym gościom miłego pobytu na polskim wybrzeżu. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski

Potrzeba Kongresu O potrzebie zorganizowania Kongresu mówiono od dawna, brakowało jednak instytucji, która podjęłaby się tego wyzwania. – Źle się dzieje z polską gospodarką morską. Inne dziedziny mają swoje regulacje, a gospodarkę morską traktuje się nie jako odrębność, tylko jako część gospodarki ogólnej. Dzieje się wiele rzeczy poza nami, które decydują o nas, a na które nie mamy wpływu, mówi Dariusz Więcaszek, Prezes Północnej Izby Gospodarczej. To podstawowy powód dla którego Północna Izba Gospodarcza wspólnie z Polską Żeglugą Morską zdecydowały się zorganizować Kongres. Szczecin jak żadne inne miasto w Polsce ma predyspozycje do bycia gospodarzem tego wydarzenia. Tym bardziej cieszy fakt, że mimo różnych prognoz, udało się udowod10

nić, że w Szczecinie mogą zapadać ważne dla Polski decyzje, że miasto może na kilka dni stać się morską stolicą świata. Prezydent RP Bronisław Komorowski o Kongresie W liście Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, skierowanym do uczestników I Międzynarodowego Kongresu Morskiego, czytamy: Pomorze Zachodnie ma we mnie swojego wicepremiera, region potrzebuje wsparcia Minister Gospodarki Janusz Piechociński – (…) Rozwój branży morskiej stanowi dziś ambitne, ale i obiecujące wyzwanie dla polskiej gospodarki. O tym wszystkim będą Państwo debatować podczas szczecińskiego spotkania. Mam nadzieję, że zostaną tu zarysowane nowe, długofa-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

lowe inicjatywy. Polska gospodarka morska potrzebuje wsparcia, zarówno jeśli chodzi o koncepcję rozwoju, jak i rozstrzygnięcia prawne i administracyjne. Od pozycji Polski na morzach zależy w dużym stopniu także nasza pozycja międzynarodowa. Życzę Państwu owocnych obrad, a naszym gościom miłego pobytu na polskim wybrzeżu. Konkretne decyzje Kongres Morski przyniósł konkretne decyzje i deklaracje ze strony gości. – Pomorze Zachodnie ma we mnie swojego wicepremiera, region potrzebuje wsparcia, mówił minister gospodarki Janusz Piechociński, który swoim wykładem otworzył I Międzynarodowy Kongres Morski. Jego zdaniem niezbędnym dla polskiej gospodarki jest utworzenie klastra morskiego, który łączyłby ze sobą Pomorze Gdańskie, Środkowe i Zachodnie. Jego trzonem miałby być tradycyjny przemysł stoczniowy oparty na remon-


Konkretne wnioski Goście I Międzynarodowego Kongresu Morskiego obradowali w ramach czterech bloków tematycznych: • I POLSKA GOSPODARKA MORSKA DZIŚ • II INTEGRACJA W TRANSPORCIE MORSKIM • III WYKORZYSTANIE ZASOBÓW MORZA • IV GOSPODARKA MORSKA A NAUKA W sumie podczas Kongresu wypracowano kilkadziesiąt tez, które podczas oficjalnego podsumowania zostały podpisane przez Organizatorów Kongresu i Gospodarzy Regionu, a także symbolicznie włożone do butelki. W takiej formie zostały przekazane Wiceprezesowi Rady Ministrów Januszowi Piechocińskiemu. Uczestnicy I Międzynarodowego Kongresu Morskiego mają nadzieję, że będą one pomocne i wcielone w życie. Należy bowiem pamiętać, że jest to bezpośredni głos ludzi morza, których uregulowania parlamentarne dotyczą na co dzień.

Polityka i gospodarka morska Przybyli na Kongres Goście bardzo chwalili sobie zarówno organizacje jak i wysoki poziom merytoryczny wydarzenia. Wśród nich oprócz wybitnych przedstawicieli krajowych i międzynarodowych organizacji związanych z branżą morską, znaleźli się również ministrowie, posłowie oraz europarlamentarzyści z Polski i zagranicy. Anna Wypych-Namiotko, Podsekretarz Stanu Dziękujemy Prezesowi Więcaszkowi i Dyrektorowi Szynkarukowi za podjęcie tego wyzwania. W naszym kraju jest wiele spotkań ale brakowało takiej właśnie dyskusji. Ważna była obecność premiera Piechocińskiego, bo każdą sprawę inaczej ocenia się na miejscu, a inaczej z Warszawy. Piotr Krzystek, Prezydent Miasta Szczecin

w Ministerstwie Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej, wygłosiła prelekcję na temat polityki morskiej w UE na przykładzie Polski. Profesor Bogusław Liberadzki, Poseł Parlamentu Europejskiego, wypowiadał się na temat roli żeglugi i portów w europejskiej strukturze transportowej. Sławomir Nitras zabrał głos w sprawie roli Klastrów Morskich w Unii Europejskiej. Szczecin miejscem Kongresu Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, który podczas Kongresu wypowiadał się na temat modelowego ładu przestrzen-

Budowa autostrady między Szczecinem i Gdańskiem to sprawa podstawowa przede wszystkim dla przetwórstwa rybnego, obecne połączenie jest dramatycznie złe. Jarosław Wałęsa, Poseł Parlamentu Europejskiego

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

11

temat z okładki

cie statków, wzbogacony o nowe technologie. Z kolei Jarosław Wałęsa, Poseł do Parlamentu Europejskiego podkreślał potrzebę rozwoju polskiej infrastruktury: – Budowa autostrady między Szczecinem i Gdańskiem to sprawa podstawowa przede wszystkim dla przetwórstwa rybnego, obecne połączenie jest dramatycznie złe.


temat z okładki nego terenów nadwodnych na przykładzie Szczecina, podsumowując Kongres Morski stwierdził, że jego organizacja w Szczecinie była strzałem w dziesiątkę. Mamy za sobą wieli sukces, zarówno pod względem bogactwa tematycznego jak i liczby uczestników. Mam nadzieję, że ta inicjatywa będzie kontynuowana. Wojciech Drożdż, Wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego. – Dziękujemy Prezesowi Więcaszkowi i Dyrektorowi Szynkarukowi za podjęcie tego wyzwania. W naszym kraju jest wiele spotkań ale brakowało takiej właśnie dyskusji. Ważna była obecność premiera Piechocińskiego,

Popieramy absolutnie ideę tego Kongresu, to dla nas wielkie wyróżnienie, że mogliśmy się w niego włączyć. prof. dr hab. inż. kpt. ż.w. Stanisław Gucma, Rektor Akademii Morskiej w Szczecinie. bo każdą sprawę inaczej ocenia się na miejscu, a inaczej z Warszawy. Żadna inna branża nie oddziaływuje tak mocno na zaplecze jak branża morska, do jej rozwoju należy się szykować nie tylko na Nabrzeżu. Mamy uczelnie, mamy potencjał to wszystko połączone może doprowadzić do sukcesu. Dbajmy o to! Podobnie wydarzenie podsumował Wojciech Drożdż, Wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego:

– Mamy za sobą wieli sukces, zarówno pod względem bogactwa tematycznego jak i liczby uczestników. Mam nadzieję, że ta inicjatywa będzie kontynuowana. Tematyka kongresu W programie Kongresu znalazło się łącznie ponad 50 wystąpień. Tematyka była bardzo szeroka od przemysłu stoczniowego, przez turystykę wodną, energetykę wiatrową, wspólną politykę rybołówstwa, aż po modele zatrudniania marynarzy w Unii Europejskiej. – Popieramy absolutnie ideę tego Kongresu, to dla nas wielkie wyróżnienie, że mogliśmy się w niego włączyć, podsumowywał prof. dr hab. inż. kpt.ż.w. Stanisław Gucma, Rektor Akademii Morskiej w Szczecinie, w której odbyło się podsumowanie. Po Kongresie Był to pierwszy w historii Polski Międzynarodowy Kongres Morski w Szczecinie. Jego uczestnicy opracowali listę spraw, którymi rząd powinien się zająć, by wzrosła wartość Polski w Europie i na świecie. Pozostaje czekać na efekty spotkania z Premierem oraz mieć nadzieję na wykorzystanie przygotowanego materiału w pracach Sejmu Rzeczypospolitej i Rządu. Więcej na temat postulatów Kongresu Morskiego, oraz dostęp do pełnej galerii zdjęć znajduje się na stronie: www.kongresmorski.pl Magdalena Suchodolska

12

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I I nr 03/2013


temat z okładki

KOMENTARZE

Gratuluję organizatorom cennej inicjatywy, wytrwałości w realizacji i sukcesu organizacyjnego. Zgodnie z nazwą był to PIERWSZY Kongres i mam nadzieję, że jego idea będzie kontynuowana. Dobrze by było, żeby Kongres stał się stałym miejscem transferu wiedzy, wymiany poglądów, a jednocześnie łączył środowiska gospodarcze, naukowe, polityczne i samorządowe w rozwiązywaniu rzeczywistych problemów gospodarki morskiej. Dzięki temu jest szansa, że unikniemy w przyszłości takiego zaskoczenia jak przy unijnej dyrektywie siarkowej, nie będą powstawały i nabrzmiewały takie problemy jak zróżnicowane podatki od nieruchomości portowych w Szczecinie i Gdańsku, a profesor Liberadzki nie będzie miał powodów głosić humorystyczno-sarkastyczne opinie, że największym polskim portem morskim jest port w Hamburgu. Janusz Motyliński – Prezes Zarządu Morskiego Portu Police

Już sama lista uczestników panelu poświęconego PORTOM I ADMINISTRACJI pokazała, jak organizatorzy Kongresu szeroko ujęli ten temat. Tak jak port jest symbiozą wielu firm, tak tutaj poruszone zostały tematy z wielu dziedzin związanych z funkcjonowaniem portów i realizacją przez nie różnorakich funkcji. Patrząc na obrady kongresowe, widać, że branża portowa pomimo swojej różnorodności, potrafi skupić się na wspólnych, istotnych sprawach i mówić jednym głosem w sprawie poprawienia warunków funkcjonowania portów – prężnie działających elementów całej gospodarki morskiej. Dlatego Kongres był potrzebny, aby zintegrować środowisko całej branży portowej i morskiej. Udało się to organizatorom i jest to sukces, który powinien dawać energię do dalszych działań. Jarosław Siergiej Prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA

Dobrze się stało, że Kongres odbył się w Szczecinie, centrum skupiającym największe polskie przedsiębiorstwa armatorskie i silnym ośrodku naukowo – dydaktycznym. Jednocześnie w miejscu najbardziej dotkniętym przeobrażeniami światowego shippingu i kryzysem ostatnich lat, które szczególne piętno odcisnęły na branży stoczniowej i silnie osłabiły pozycję portu. To właśnie tutaj można najlepiej zdiagnozować sukcesy i porażki polskiej gospodarki morskiej. Podczas Kongresu występowałem jako ekspert w panelu Transportu Morskiego. Podjęliśmy próbę analizy funkcjonowania przedsiębiorstw armatorskich w złożonym otoczeniu biznesowym i formalno-prawnym na świecie i w Europie. Szczególnie trudne wyzwania czekają nas w najbliższych latach w związku z nowymi wymaganiami środowiskowymi, chociażby z koniecznością przystosowania statków do spełnienia wymagań dotyczących ograniczenie emisji związków siarki w europejskiej strefie kontrolowanej emisji (SECA), czyli na Morzu Północnym i Bałtyku. Aby przeciwdziałać negatywnym skutkom tych zmian, a zwłaszcza ryzyku przeniesienia ciągów ładunkowych z morza na ląd, Unia Europejska promuje finansowe i organizacyjne wsparcie dla armatorów. Wiele państw europejskich już pozytywnie odpowiedziało na ten apel. Niestety wsparcie ominie polskich armatorów, którzy wobec braku spójnego systemu legislacji morskiej nie mogą rejestrować statków pod narodową banderą, co więcej, zmuszeni są podejmować decyzje o przeflagowaniu pod obce bandery ostatnich już jednostek wpisanych obecnie do Polskiego Rejestru Okrętowego. Nakłada się na to brak spójnej polityki państwa w odniesieniu do zawodu marynarza w żegludze międzynarodowej. Liczna, ciągle rozwijająca się (dzięki świetnie działającemu systemowi szkolnictwa morskiego) polska kadra oficerska oraz załogi szeregowe to ponad 40 tys. osób, które uprawiają swój zawód skutecznie konkurując na rynku międzynarodowym, a jednocześnie nie mają stabilnej sytuacji prawnej w swoim kraju. Utrzymanie i rozwój polskich armatorów oraz wykonywanie zawodu marynarza wymaga nowego otwarcia, które musi stać się jednym z głównych celów doktryny morskiej państwa. Silne ośrodki portowe, nowoczesny i konkurencyjny przemysł morski oraz flota narodowa to trzy filary, które powinny współtworzyć tę doktrynę i wokół których powinny rozwijać się inicjatywy wspierające np. klastry morskie. Mówiliśmy o tym otwarcie na Kongresie i mam nadzieję, że podczas jego kolejnych edycji będziemy mogli z satysfakcją odnosić się do pozytywnych wyników tych dyskusji. Jacek Wiśniewski – Prezes Euroafrica Services Limited (Spółka z o.o.) Oddział w Polsce Cztery bloki tematyczne, liczne prelekcje i spotkania – zarówno te formalne, jak i poza kongresowe, zgromadziły kilkuset najważniejszych przedstawicieli i osoby decyzyjne w branży morskiej. Podjęliśmy dyskusję na temat obecnego stanu i perspektyw gospodarki morskiej, zwłaszcza w kontekście regulacji przepisów prawa i bezpieczeństwa na morzu. Choć rozwój techniki sprzyja eliminowaniu zagrożeń dla żeglugi, to jednak zawodzi czynnik ludzki. Dlatego główną przyczyną wypadków morskich jest błąd człowieka. To uświadamia nam jak ważna jest zarówno rekrutacja kadry specjalistów na najwyższym poziomie, jak również wybór stabilnego i kompetentnego ubezpieczyciela o ugruntowanej pozycji rynkowej. Podczas I Międzynarodowego Kongresu Morskiego dzieliliśmy się wiedzą i doświadczeniami w zakresie ubezpieczeń morskich, obszaru o kluczowym znaczeniu biznesowym dla naszej firmy. Tego typu spotkania są bardzo wartościową inicjatywą dla PZU. Beata Gojdź – Kierownik Pionu Klienta Korporacyjnego PZU SA

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

13


DZIĘKUJEMY ZA WSPÓŁPRACĘ PRZY ORGANIZACJI I MIĘDZYNARODOWEGO KONGRESU MORSKIEGO W SZCZECINIE



zachodniopomorskie

Piotr Mync:

Szczecin zmierza w dobrym kierunku Od maja stanowisko zastępcy prezydenta ds. rozwoju piastuje Piotr Mync. Nowy zastępca odpowiada za sprawy gospodarcze, strategię miasta, planowanie przestrzenne, mieszkalnictwo i administrację budowlaną. Jak sam przyznaje, sytuacja gospodarcza Szczecina zmierza w dobrym kierunku. 16

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr I nr02/2013 03/2013


w dawnych latach skupiało się przy niej ognisko wolnościowe. Teraz wolność jest, a stoczni nie ma.

Piotr Mync: Sytuacja gospodarcza Szczecina nie jest niestety najlepsza. Podobnie, jak nie najlepsza jest sytuacja w kraju i Europie. Wiele się jednak zmienia w kwestiach gospodarczych. Mamy zatem podstawy twierdzić, że Szczecin zmierza w dobrym kierunku. Podejmujemy działania, mające na celu poprawę tej sytuacji. Rozbudowujemy sektory gospodarcze oraz staramy się przekonać do miasta nowych inwestorów. Chcemy stworzyć nowe miejsca pracy w sektorze BPO oraz podjąć zdecydowane działania związane z przygotowaniem stref. Mówiąc o sytuacji gospodarczej, wszyscy myślimy o nowych miejscach pracy. Wszystko musi się jednak odbywać stopniowo.

Co dzisiaj ma szansę zostać nowym symbolem miasta?

Od czego należy zacząć poprawę sytuacji gospodarczej? Ważne są rozwiązania komunikacyjne, przede wszystkim lepsze skomunikowanie portu, obwodnica zachodnia, przeprawa Police-Święte, lepsza droga na wschód, deklarowane zakończenia S3. Dzięki temu nasz port w ramach współpracy, ma szansę z powrotem być portem krajów pozbawionych dostępu do morza. To są te elementy, które w znacznym stopniu mają szansę poprawić sytuację miasta. Na to, w którym miejscu znajduje się obecnie miasto bez wąt-

Mówiąc o sytuacji gospodarczej, wszyscy myślimy o nowych miejscach pracy. Wszystko musi się jednak odbywać stopniowo. pienia złożył się upadek stoczni. To problem nie do zignorowania, który w dalszym ciągu jest bolączką szczecinian. Stocznia była symbolem gospodarczym miasta, stanowiącym o jego potędze, opartej głównie na gospodarcze morskiej. Ze stoczni byliśmy dumni, nie tylko ze względów gospodarczych, ale przede wszystkim ze względów innowacyjnych, jaką wprowadzała. Stocznia miała również dla miasta walor sentymentalny,

Z podziwem patrzę na trafność decyzji co do biurowców i próby ściągnięcia tutaj zagranicznych inwestorów. Miejmy nadzieję, że w powiązaniu z potencjałem akademickim naszego miasta, stanie się to istotnym elementem rozwoju. Jednak gospodarki morskiej, rozumianej jako aktywność i działalność portu, nie powinniśmy porzucać. To co się stało ze stocznią to jedno, ale to co się w tej chwili dzieje wokół wypracowywa-

Oczywiście, należy podkreślić, że Stargard niezwykle umiejętnie wykorzystał swoje możliwości. Olbrzymi płaski teren, z możliwością stosunkowo niedrogiego uzbrojenia i skomunikowania. Gmina ten wysiłek podjęła, takie możliwości ma niestety bardzo niewiele miast. Głównie dzięki temu, że park powstał w miejscu, gdzie było lotnisko. Są to olbrzymie tereny, które przez długi czas nie były zagospodarowane, znajduje się

Ważne są rozwiązania komunikacyjne, przede wszystkim lepsze skomunikowanie portu, obwodnica zachodnia, przeprawa Police-Święte, lepsza droga na wschód, deklarowane zakończenia S3. nia nowej koncepcji to drugie. Coraz więcej źródeł podaje, że w przemyśle stoczniowym pojawia się trend wznoszący, który daje nowe możliwości. Przedstawiający produkcję zbliżoną do tego, co wcześniej robiliśmy, m.in. remonty, produkcję na rzecz przemysłu wydobywczego i konstrukcji stalowych. Jest szansa, że to wszystko może jeszcze wrócić. Agencja Rozwoju Przemysłu i Ministerstwo wciąż mówią o tym potencjale. W każdym z przedstawianych wariantów poruszana była kwestia drobnych inwestorów, również dla nich dałoby to nowe szanse rozwoju. Jest to niezwykle istotne i warto jeszcze poczekać. W Stargardzie, w którym Pan pracował bardzo dobrze funkcjonuje Park Przemysłowy, jaki ma Pan pomysł na przyciągnięcie takich inwestycji do Szczecina? W tej chwili porównywalnym pomysłem i inwestycją na większą skalę jest przygotowanie parku dla strefy Trzebusz-Dunikowo. Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

17

zachodniopomorskie

Małgorzata Miszczuk: Jako nowy zastępca prezydenta miasta, jak ocenia Pan stan gospodarczy Szczecina?


zachodniopomorskie ponadto przy głównej drodze. Niemal żadne miasto w Polsce jak i Europie nie dysponuje takim gotowcem. Dobrze zorganizowano również planowanie przestrzenne, inwestycje komunalne i specjalne obligacje, co w całość dało bardzo dobry efekt. Stargard doskonale wykorzystał naturalny potencjał, który posiadał. Technika usług objęła nie tylko obiektywne atrybuty w danej lokalizacji – infrastrukturę, drogi, komunikację – ale również pokazywanie historii i kultury miasta, potencjału kulturowo-rekreacyjnego, za każdym razem było prezentowane inwestorowi. I okazuje się, że poza wymaganymi przez inwestora warunkami, dodatkowe walory mają duży wpływ na lokowanie kapitału. Duży nacisk kładzie Pan na rozwój Śródmieścia, w jednej rozmowie pojawiło się stwierdzenie „zmienić trend puste martwe centrum”. Jaka jest Pana wizja na zmianę śródmieścia? Chyba wszyscy chcemy, aby były czyste chodniki i wyremontowane ulice. W Centrum powinno pojawić się więcej elementów małej architektury oraz zieleni. Ale nie należy zapominać o różnorodnych sklepach

18

i usługach. Wybór powinien być bardziej zróżnicowany i wychodzić ponad otoczenie banków i operatorów sieci komórkowych. Powinno pojawić się także więcej restauracji, które dadzą klientowi bogatszą ofertę, wychodzącą ponad to, co proponują galerie

W Centrum powinno pojawić się więcej elementów małej architektury, zieleni, miejsc przyjaznych spacerowiczom, restauracji. Dla mnie Śródmieście jest tradycyjnym sercem miasta, które powinno tętnić życiem. handlowe. W centrum powinno pojawić się również więcej miejsc przyjaznych spacerowiczom. Taką funkcję miał pełnić deptak Bogusława, jednak to wszystko nie zostało do końca domknięte. Dla mnie Śródmieście jest tradycyjnym sercem miasta, które powinno tętnić życiem. Duży wpływ mają

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

na to rozwiązania parkingowe, które są ostatnio gorącym tematem debaty. Jest to kwestia lepszego skomunikowania transportu zbiorowego, być może zmniejszy to liczbę samochodów i ulice śródmieścia będą bardziej przyjazne pieszym. Prezydent zapowiadał, że zacznie Pan działanie od likwidacji szczecińskiego SCR-u, co poza tą kwestią jest Pana priorytetem? Moje priorytety, to przede wszystkim rozwiązanie problemu SCR-u oraz kwestii Aquaparku. W przeciągu kadencji chcę także zweryfikować zarówno ogólne jak i sektorowe programy, dotyczące prawa lokalnego, funkcjonującego w mieście, strategii mieszkaniowej, programu rewitalizacji oraz zasobów mieszkaniowych. Sukcesywnie, w czasie tego półtora roku wypracować propozycje korekt oraz zmian, które mogłaby zaowocować w przyszłości. Zakładam przede wszystkim, prace równoległą nad pracami strategicznymi oraz korektami w różnych sprawach, aby to co można było ulepszać zaczynało się już dziś. Rozmawiała: Małgorzata Miszczuk


zachodniopomorskie

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

19


zachodniopomorskie

Konkurs Gospodarczy

Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego 2013 Kandydatury zgłoszone do udziału w Konkursie Gospodarczym Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego 2013 przeszły przez pierwszy etap postępowania konkursowego. Zgodnie z Regulaminem Konkursu nagrody przyznawane są w następujących kategoriach: 1. Firma Roku 2. Produkt Roku 3. Usługa Roku 4. Inwestycja Roku 5. Społeczna Odpowiedzialność Przedsiębiorstw. Do udziału w Konkursie zgłoszonych zostało 51 kandydatur. W kategorii Firma Roku otrzymano 24 zgłoszenia, w kategorii Usługa Roku – 11, w kategorii Inwestycja Roku – 5, w kategorii Produkt Roku – 6 oraz w kategorii Społeczna Odpowiedzialność Przedsiębiorstw – 5 zgłoszeń. Kapituła, w drodze głosowania, wybrała firmy, które zostały zakwalifikowane do II etapu postępowania konkursowego i zostaną zwizytowane przez Członków Kapituły podczas wakacji. Termin kolejnego posiedzenia Kapituły ustalono na drugi tydzień września 2013.

20

W trakcie posiedzenia odbędzie się prezentacja firm, odwiedzonych przez członków Kapituły oraz wybór laureatów Konkursu w poszczególnych kategoriach. Uroczysta Gala Konkursu, w trakcie której Marszałek wręczy wyróżnionym nagrody, odbędzie się w grudniu 2013 r. podczas Wigilii Izbowej Północnej Izby Gospodarczej. Poniżej prezentujemy listę firm zakwalifikowanych do drugiego etapu Konkursu. Firma Roku 1. Piekarnia „Bagietka” R. Jackowska, R. Strąk Sp. J., Radziszewo 2. DGS Poland Sp. z o.o., Mierzyn 3. kk-electronic Polska Sp. z o.o., Szczecin 4. Radex S.A. Spółka Komandytowo-Akcyjna, Kołbaskowo Produkt Roku 1. Twarożek EXTRA 300 g 2. CHOCO TRIO – cukierki nadziewane w czekoladzie 3. ENTERSO – ADMAILER 4. Wycinarka Laserowa Fiber serii Eagle iNspire Usługa Roku 1. Dostawy olejów smarowych na statki pełnomorskie – Proauto Sp. z o.o., Szczecin.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

2. Warsztaty z przedsiębiorczości dla uczniów szkół gimnazjalnych, ponad gimnazjalnych oraz uczelni w woj. Zachodniopomorskim – Stowarzyszenie Grupa Progress, Szczecin 3. Wczesna rehabilitacja kardiologiczna – Uzdrowisko Świnoujście S.A., Świnoujście 4. Day SPA, Week SPA i Gyno SPA w nowoczesnym kompleksie w klimacie Morza Martwego. – Sanatorium Unitral Sp. z o.o., Mielno Inwestycja Roku 1. Hala produkcyjna w Drawsku Pomorskim – Kabel-Technik-Polska Sp. z o.o., Czaplinek 2. Budowa zakładu produkcyjnego „Solarvolt” wytwarzającego moduły fotowoltaiczne do wytwarzania energii elektrycznej. – SELFA – GE S.A., Szczecin 3. Kompleks SPA w Klimacie Morza Martwego. – Medical SPA Sanatorium Unitral Sp. z o.o., Mielno Społeczna Odpowiedzialność Przedsiębiorstw 1. DGS Poland, Sp. z o.o., Mierzyn


zachodniopomorskie

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

21


zachodniopomorskie

Zachodniopomorskie firmy

podbijają światowy rynek Lokalna firma z Koszalina produkuje zabawki dla Disneya, szczecińska tworzy oprogramowanie dla Microsoftu, a pralnia z Nowego Czarnowa obsługuje luksusowe hotele w całej Europie. Firmy te mają na koncie wielkie sukcesy, chociaż my w Polsce o ich działalności wiemy stosunkowo nie wiele. Czy sprawdza się tu przysłowie „Cudze chwalicie swego nie znacie”? Światowych gigantów podbijamy rzetelnością Historie lokalnych firm, które podbijają świat są analogiczne do historii pucybuta, który stał się milionerem. Sukcesy małych przedsiębiorstw, warsztatów czy biur na światowym rynku zawsze zaskakują. Jednak okazuje się, że serca światowych gigan-

– Z pasją tworzymy naszą markę i w pełni utożsamiamy się z naszą pracą, dzięki temu doszliśmy tak daleko i wciąż się rozwijamy, a świadectwem sukcesu są nasi klienci.

tów można zdobyć rzetelnością. Podobnie było z koncernem Machindra & Machindra, który parę miesięcy po wypuszczeniu na rynek nowocześnie, jak na rok 2003, zaprojektowanego, sportowego samochodu terenowego Scorpio, otrzymał tytuł Samochodu Roku w tej klasie. CNBC India, BBC World w programie Wheels i wiele innych mediów okrzyknęło go najlepszym. Samochód wyprodukowany w Indiach w dodatku przez koncern, który oprócz traktorów montowanych w kilku krajach produkuje samochody przeznaczone dla mieszkańców

Fliegel Textilservice

Firma Fliegel Textilservice na rynku funkcjonuje od dwóch dekad. Początkowo, jako niewielka firma pralnicza zatrudniała 20 osób, a jej wydajność sięgała 3 ton na dobę. Obecnie firma współpracuje z luksusowymi hotelami i restauracjami w całej Europie, głównie w Niemczech, zatrudnia ponad 400 pracowników, a jej wydajność pralnicza sięga 75 ton na dobę. Najlepiej sukces firmy charakteryzuje udział w rynku. W segmencie hoteli pięciogwiazdkowych i tzw. cztery +, udział w rynku berlińskim wynosi ponad 70% ! Firma ugruntowała przez te wszystkie lata swoją markę i pozycję na trudnym rynku niemieckim oraz polskim. Marka jest rozpoznawalna, a firma cieszy się popularnością nie tylko w branży ale również w mediach niemieckich. Jak podkreślają właściciele firmy wszystko to dzięki temu, że udało się im znaleźć odpowiednią kombinację dobrze przygoto-

22

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

małych miast i wsi, wygrał rywalizację o najwyższe wyróżnienia z pojazdami produkowanymi przez takich gigantów jak Mercedes-Benz i Toyota. Siedmiu światowych na Pomorzu Zachodnim Pomorze Zachodnie obfituje w firmy, który zresztą już zostały dostrzeżone na światowej scenie gospodarczej. Wśród nich jest siedem najbardziej reprezentatywnych. Każda z nich działa w innej branży.

wanego i przeszkolonego personelu oraz nowoczesnych maszyn i urządzeń produkcyjnych. Jak sami podkreślają bez pracowników, ich zaangażowania, wieloletniego doświadczenia i poświęcenia, elastyczności – praca w niedziele i święta, czy praca w nocy nie byliby w tym miejscu, w którym obecnie się znajdują. – Zwiedziliśmy wiele zachodnich pralni, ale ciężko byłoby znaleźć pralnię z podobnym nastawieniem pracowników do wykonywanej pracy. Jest to nasz ogromny atut, który daje nam energię i siłę do dalszego rozwoju – mówią.


zachodniopomorskie

Kolor Plusz

– Bez wątpienia naszym sukcesem jest realizacja najbardziej prestiżowych projektów w branży tłumaczeń IT, takich jak Microsoft Windows, Microsoft Office, rodzina oprogramowania profesjonalnego IBM – mówi Zbigniew Piotrowicz, Dyrektor Biznesowy firmy.

Sukcesem ogólnoświatowym może się pochwalić firma Kolor Plusz. To tu produkowane były oficjalne maskotki Euro 2012 czy zabawki dla Disneya. Jednak Maciej Raczkowski, właściciel firmy, nie w tym upatruje sukces, jaki odniosła jego firma.

– Największym osiągnięciem jest to, że wciąż istniejemy. Jesteśmy odporni na zmiany rynkowe, mamy stałych pracowników, którzy są zadowoleni z pracy. Nie ma rotacji, a ludzie pracują u nas do emerytury. Ważne jest to, żeby cały zespół był zadowolony, bo na to, jakie wyniki osiąga firma pracują wszyscy. To, że mamy prestiżowe zlecenia, to nie wszystko. Dziś są, jutro może ich nie być, ale my utrzymujemy produkcję na stałym poziomie. Kiedyś w Warszawie, czekając na znajomego zobaczyłem maskotkę, którą produkowaliśmy 15 lat wcześniej. Leżała na śmietniku. Pomyślałem, że ktoś się nią bawił tyle czasu, zużyła się, znaczy, że spełniła swoją funkcję. I z takich rzeczy właśnie możemy być dumni.

Europa Systems Firma Europa Systems, z sukcesem dostarcza wysokiej klasy, zaawansowany technicznie i technologicznie produkt dla światowych koncernów jak LIDL. Obecnie sprzedaje swoje produkty do 27 krajów europejskich i skutecznie konkuruje z firmami będącymi liderami w branży urządzeń transportu wewnętrznego. Firma posiada nowoczesny park maszynowy, wyposażony m.in. w: wykrawarki do cięcia laserowego blach, rur i kształtowników, centra obróbcze CNC, maszyny do gięcia krawędziowego blach, sterowane numerycznie, a także nowoczesne stanowiska projektowe wyposażone w specjalistyczne narzędzia software. Na sukces firmy wpływa dziesięcioletnie doświadczenie i przykładanie wagi do kwalifikacji pracowników.

LocStar Ogólnoświatowym sukcesem chwalić się może LocStar, która robi oprogramowanie dla Microsoft. Ich domeną są usługi w zakresie lokalizacji oprogramowania i tłumaczeń z języka angielskiego na język polski. Przetłumaczyli już ponad 70 milionów słów, a efekty tej pracy można zobaczyć na każdym kroku — najłatwiej po prostu włączyć komputer.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

23


zachodniopomorskie

– Każde zlecenie jest indywidualne, do każdego trzeba podejść z innej strony, ale klientów zawsze traktujemy tak samo, bez względu na to, czy jest to duże, czy małe zlecenie. Liczy się to, by Dumnymi ze swoich probył zadowolony. jektów i dzieł mogą na pewno być państwo Majewscy, którzy od 12-stu lat prowadzą Warsztat liki, krzesła, ławki, Kowalstwa Artystycznego i Metakwietniki oraz orygiloplastyki. Pani Katarzyna projeknalne artykuły dekoracyjne tuje wszystkie przedmioty, które do domów: żyrandole, karnisze, wychodzą z pracowni, Pan Maciej świeczniki czy ramy luster. Firma te projekty realizuje. Wykonują przez długi czas miała także wiele metalowe balustrady, stalowe zleceń zagranicznych. Pani Katabramy wyjazdowe i furtki, meta- rzyna Majewska uważa, że najważlowe ogrodzenia i kraty. Ale także niejsze jest indywidualne podejście kute elementy ogrodowe jak sto- do klienta.

Warsztat Kowalstwa Artystycznego i Metaloplastyki

Rhema Group Solidne podejście jest podstawą dobrej reklamy. O tym, jak taką zrobić wiedzą specjaliści z firmy Rhema Group, która słynie nie tylko z wyjątkowych osiągnięć

– Jesteśmy dumni przede wszystkim z tego, że osiągnęliśmy wiele w krótkim czasie. To kosztowało nas bardzo dużo wysiłku, ale jest wynikiem działania wszystkich pracowników. Może to trochę górnolotne, ale prawdziwe.

w prowadzeniu kampanii reklamowych, ale tworzy gry komputerowe. Wykreowali takie postaci, jak Wiewiór Wiktor, czy Noe i Dawid. Ich pierwszym sukcesem

wydawniczym był „Andy Adventure”, gra wydana w 2009 roku na platformę iPhone. Najnowszą produkcją wprowadzaną na platformę iPad jest gra Pony World 2.

Pro-Wam

O sukcesie firmy Pro-Wam Jarosław Burzak, Wiceprezes Zarządu mówi, że jest to wynik ciężkiej pracy. Firma produkuje cysterny przeznaczone do transportu płynnych produktów spożywczych, również wymagających podgrzewania. Z usług Pro-Wam korzysta straż pożarna, ma także odbiorców po wschodniej i zachodniej stronie granicy. Joanna Maraszek Głos Dziennik Pomorza

24

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział Szczecin zaprasza wszystkich przyszłych nowożeńców, jubilatów, solenizantów i organizatorów innych imprez okolicznościowych do wzięcia udziału w akcji:

„Puszka

zamiast

kwiatuszka” Co to za akcja?

Akcja ma na celu pozyskanie karmy, której wciąż nam brakuje dla naszych podopiecznych.

Na czym polega? Zwracamy się do Was z prośbą abyście w związku z Waszym świętem zaproponowali swoim gościom aby wyjątkowo zamiast kwiatów (albo oprócz kwiatów) przynieśli karmę dla kotów lub psów. Wiemy, że w tym ważnym dla Was dniu macie wiele spraw na głowie, dlatego to MY dołożymy wszelkich starań, aby w zakresie przekazania karmy wszystko poszło sprawnie i żebyście ze spokojem mogli się skupić na Waszej uroczystości. W szczególności zwracamy się z ogromną prośbą o karmę kocią – zwłaszcza puszki, ale również karmę suchą. Tej karmy brakuje nam obecnie najbardziej.

Jak to zrobimy?

Kontaktujecie się z koordynatorem akcji. On udzieli Wam wszelkich informacji i odpowie na Wasze pytania. Ustalacie z nim wszelkie szczegóły. Na Wasze życzenie odbierzemy karmę we wskazanym przez Was miejscu i czasie. Jeżeli będziecie zainteresowani mamy dla Was kilka propozycji organizacyjnych, np. bileciki z wierszykiem, które możecie dołączyć do zaproszeń dla gości. Oprócz karmy nasi podopieczni potrzebują również innych rzeczy: żwirek dla kotów, sianko dla gryzoni, koce, miski, smycze i obróżki (różnej wielkości), więc możecie poprosić gości o przyniesienie też takich darów.

Kontakt

Koordynator akcji (Karolina):  503 912 346, e-mail: tozszczecin@op.pl Zapraszamy również na naszą stronę na Facebooku, na której prezentujemy zdjęcia z akcji „Puszka...”


zachodniopomorskie

Hanza Tower

przyhamował Najwyższy wieżowiec między Gdynią a Berlinem miał być gotowy na przełomie 2014 i 2015 roku. Czy tak się stanie? Trudno powiedzieć. Inwestor zapowiada, że przesunie termin. Rozgląda się też za innymi inwestorami, którzy zaangażowaliby w projekt swoje pieniądze.

Wolimy opóźnić nieco powstanie tego projektu i dopracować komercyjne rozwiązania niż kontynuować inwestycję, której ekonomiczne wskaźniki nie są dla nas jeszcze optymalne i satysfakcjonujące.

26

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


zachodniopomorskie

P

rzypomnijmy, że inwestor, J.W. Construction budowę trzech kondygnacji podziemnych do stanu zerowego zlecił szczecińskiej firmie Calbud. Powstający biurowiec miałby mieć 125 m. Budynek o nazwie Hanza Tower to w założeniu 25 piętrowa inwestycja komercyjna. Wieżowiec miałby stać się wizytówką Szczecina. Pierwotnie założono, że będzie gotowy na przełomie 2014 i 2015 roku. Ale już w marcu br. Małgorzata Szwarc-Sroka, dyrektor pionu ekonomicznego J.W. Construction Holding S.A. informowała, że inwestycja w Szczecinie będzie spowolniona. Inwestor przygotowuje nową strategię budowy. Nie wyklucza też współpracy z innym inwestorem. Szwarc-Sroka podkreśliła, że J.W. Construction wydał już na projekt 40 mln zł. Rozpoczął dopracowywanie koncepcji inwestycji. Rozpatruje też możliwości dalszego finansowania budowy wieżowca.

Jakie są powody wstrzymania budowy? – Hanza Tower to inwestycja za ok. 300 mln. zł – przypomina Piotr Misiło, menedżer projektu z J.W. Construction Holding SA. – Będzie skupiała w sobie aż cztery

Szczecin to wciąż trudny rynek, który wymaga rozważnego inwestowania, szczególnie w tak trudnych biznesowo czasach jak te obecnie. funkcje: biurową, hotelową, kongresowo-wystawienniczą i retailową (ekskluzywne butiki). Rozmówca przyznał, że pomimo całej sympatii dla Szczecina i optymizmu zwią-

zanego z szansami rozwoju tego miasta, to wciąż trudny rynek, który wymaga rozważnego inwestowania, szczególnie w tak trudnych biznesowo czasach jak te obecnie. – Dlatego wolimy opóźnić nieco powstanie tego projektu i dopracować komercyjne rozwiązania niż kontynuować inwestycję, której ekonomiczne wskaźniki nie są dla nas jeszcze optymalne i satysfakcjonujące – wyjaśnia. – Korygujemy także projekt w zakresie centrum kongresowo-wystawienniczego, aby spełniało światowe standardy i mogło być także kołem zamachowym dla rozwoju Szczecina w obszarze turystyki kongresowej. Czy jest szansa kontynuacji inwestycji? – Myślę, że od września prace nabiorą kolejnego przyspieszenia szczególnie w budynku „Starej Dany” – mówi Misiło. – Teraz dokonujemy zmian projektowych w „Starej Danie” dopasowując ją do butików klasy premium. Podpisujemy umowę

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

27


zachodniopomorskie z dużą firmą zarządzającą Domami Mody „Klif ” w Warszawie i Gdyni. Jesteśmy bliscy zawarcia umowy ze światowym operatorem hotelowym.

Przy stanie zerowym możliwe są jeszcze różne warianty inwestycji. Gdyby inwestor zaczął budować drapacza dalej, nie byłoby już możliwości zmiany projektu. Nasz rozmówca zapewnia, że kształt budynku oraz jego wysokość nie ulegną zmianie: ma liczyć 28 kondygnacji, w tym 3 podziemne i 25 nad ziemią. Wysokość – wspomniane 125 m. Koniunkturę biurowców można przewidzieć Mieszko Czarnecki, dyrektor regionalny Colliers International w Szczecinie podkreśla, że stolica Pomorza Zachodniego jeszcze nie jest dojrzałym rynkiem biurowców. Nowe obiekty, które powstały albo są tuż

przed oddaniem do użytku, oferują w sumie około 100 tys. m kw. powierzchni. – Dla porównania, stolica kraju ma 4 mln m kw. powierzchni biur, Poznań – 400 tys. m kw. – dodaje. – Dla Szczecina nasycenie nastąpi przy poziomie 300 tys. m kw. Według prognoz Colliers International, do końca 2014 roku w Szczecinie będą wypełniane powierzchnie biurowców, które powstały teraz. Cześć firm z pewnością skorzysta z nowocześniejszych obiektów i zmieni siedzibę. Mamy Piast Office Center, Baltic Business Center, Łasztownię, dwa budynki Bramy Portowej. Będą się wypełniać w tym i następnym roku. – Nowych budynków będzie potrzeba w tym mieście w 2015 roku – dodaje. Każdy projekt, który w tym czasie zostanie wprowadzony na rynek, ma szansę na sukces. To samo dotyczy wieżowca Hanza Tower. Jeśli inwestycja nie może być w tym czasie zakończona podejrzewam, że inwestor będzie celował w następny okres koniunktury na powierzchnie biurowe w tym mieście – w roku 2018. Nasz rozmówca nie odpowiedział na pytanie, dlaczego JW Construction wstrzymał budowę wieżowca. Z nieoficjalnych

J.W. Construction Holding S.A. To największy polski deweloper mieszkaniowy, obecny przede wszystkim w Warszawie, ale także w Katowicach, Łodzi i Gdyni oraz za granicą. Firma zajmuje się także działalnością budowlaną, będąc generalnym wykonawcą większości inwestycji. Jest właścicielem i operatorem sieci Hoteli 500 w: Zegrzu, Strykowie, Tarnowie Podgórnym oraz w Cieszynie. W czerwcu spółka 2007 roku zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

28

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

źródeł wiemy, że głównym powodem jest brak funduszy. Developer ponoć ma około 2 mld zł zamrożonych w mieszkaniach wybudowanych w Warszawie. Ma problem z ich

Nowych budynków będzie potrzeba w Szczecinie w 2015 roku. Każdy projekt, który w tym czasie zostanie wprowadzony na rynek, ma szansę na sukces. To samo dotyczy wieżowca Hanza Tower. sprzedażą. Poza tym przy stanie zerowym możliwe są jeszcze różne warianty inwestycji – twierdzi jeden z naszych anonimowych rozmówców. Gdyby inwestor zaczął budować drapacza dalej, nie byłoby już możliwości zmiany projektu. Piotr Jasina „Głos Szczeciński”


DREWNIKOWSKI SP. z o.o. Zaprasza do salonów: • SZCZECIN, UL.ANDRE CITROENA 1, Tel. (91) 461 48 85 • SZCZECIN, UL. BOHATERÓW WARSZAWY 19, TEL. (91) 488 57 12

• GOLENIÓW, UL.RZEMIEŚLNICZA 12, TEL. (91) 418 42 27 • KOSZALIN, UL.PIASTOWSKA 1, TEL. (94) 343 09 94


INTERWENCJA

Wszędzie

byle nie tutaj Trawa jest zawsze bardziej zielona tam, gdzie nas nie ma – tak mówi znane przysłowie. Wbrew ludowej mądrości coraz więcej polskich przedsiębiorców przenosi swoją działalność za granicę. Jakie są powody? Jest ich mnóstwo, od bardziej przyjaznego traktowania przez urzędy po prostsze i bardziej elastyczne systemy podatkowe. Wyprowadzka biznesu za granicę to często jedyna szansa na uratowanie firmy.

30

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


INTERWENCJA

Krajem, który oferuje jedne z najlepszych warunków do prowadzenia i rozwoju firmy jest Wielka Brytania. Jakie konkretnie korzyści osiągniemy rejestrując firmę w Anglii? • Składki ubezpieczeń społecznych nawet dziesięciokrotnie niższe niż w Polsce. • Wyższa kwota wolna od podatku dochodwego • Zwolnienie z VAT dla obrotów do kwoty 400 000 zł • Swobodna możliwośc otwierania zagranicznych oddziałów firmy

P

an Arkadiusz swoją firmę produkującą drobne części samochodowe prowadził w niewielkiej miejscowości obok Szczecina przez kilka lat. Nie był to interes, który przynosił ogromne dochody, ale udawało mu się z powodzeniem utrzymać na rynku. Zajmował się głównie sprzedażą części do niemieckich fabryk. Po jednej z kontroli urzędowych dał namówić się wspólnikowi by firmę przenieść do kraju, w którym sprzedaje większość swojego towaru – tłumaczyliśmy to sobie optymalizacją kosztów, prawdziwe powody były inne. W Niemczech prowa-

dzenie interesu jest po prostu prostsze. Tam przedsiębiorcom się sprzyja, a nie podkłada im kłody pod nogi – tłumaczy. Dlaczego coraz częściej decydujemy się na biznesową wyprowadzkę? Głównymi powodami są bariery prawne i podatkowe. Rynki zagraniczne są także bardziej konkurencyjne i dają większe szanse na powodzenie biznesowe. Przedsiębiorcy w Polsce jako główny powód emigracji podają skomplikowany system podatkowy, który powoduje, że ewentualnie popełnione błędy kończą się wielkimi karami finansowymi,

a te nieraz doprowadzają przedsiębiorstwa do bankructw. Równie często podawanym powodem są kontrole urzędów i rozrośnięta biurokracja. Europa, nawet ta pozornie mniej rozwinięta gospodarczo staje się dla nas interesującą perspektywą. Przykładowo, na Słowacji są nie tylko niższe: CIT i VAT, ale także nie płaci się podatku od zakupu i sprzedaży nieruchomości, czy od zysków kapitałowych zdobytych na giełdzie. Mniejszy jest również podatek od nieruchomości. Również rynek niemiecki wydaje się być bardziej przyjazny, głównie ze względu

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

31


INTERWENCJA na prostszy system podatkowy. Szacuje się, że w Czechach działa już ponad 700 spółek prawa handlowego z udziałem kapitału polskiego. Z kolei w Wielkiej Brytanii Polacy założyli ponad 50 tys. firm. Pani Emilia prowadzi w Szczecinie biuro zajmujące się tłumaczeniami. Jak mówi w ciągu kilku lat ilość firm proszących o przygotowanie dokumentów niezbędnych do przeprowadzki w obcym języku wzrosła kilkunastokrotnie. – większość firm widzi po prostu lepsze możliwości rozwoju za granicą. Wynika to przede wszystkim z potencjału rynków zagranicznych, czego w Polsce bardzo brakuje. Siła nabywcza przedsiębiorstw i konsumentów chociażby w Niemczech jest dużo wyższa. Ciekawe jest to, że klienci w Niemczech np. są równie wymagający jak w naszym kraju, ale jest dużo większy zarobek na wykonywanej pracy – mówi pani tłumacz. Ostatnie

32

lata dla firm w Szczecinie były wyjątkowo trudne. Powszechnie panujący kryzys gospodarczy dotarł również do nas co spowodowało odpływ klientów w wielu branżach, przychody były mniejsze, a wydatki

Kontrole urzędów i rozrośnięta do niebotycznych rozmiarów biurokracja to także często spotykane powody przeniesienia poza Polskę swojego biznesu. Europa, nawet ta pozornie mniej rozwinięta gospodarczo staje się dla nas interesującą perspektywą. zarówno na energie jak i paliwo są z miesiąca na miesiąc coraz wyższe. Nie bez znaczenia są także sprawy urzędowe. Prowadzenie firmy w Polsce nie jest sprawą łatwą,

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

a rząd i władze robią niewiele by sytuacje przedsiębiorców poprawić. Wręcz przeciwnie. Liczne kontrole, drążące archiwa firm wskroś, często przyczyniają się do ich wielkich problemów. – Niesamowitą historię słyszałam od jednego przedsiębiorcy, który otworzył restaurację w Londynie. Nauczony rodzimym doświadczeniem wynajął lokal, wyposażył, zatrudnił kucharza i niezbędne osoby i, jak to u nas, chciał złożyć wniosek o zatwierdzenie przez tamtejszy „sanepid”. Nie znalazł odpowiedniej procedury, więc zgłosił się do urzędu, nikt nie wiedział o co mu chodzi, a pan restaurator dzwoni i dzwoni i prosi o kontrolę. W końcu jakiś urzędnik wreszcie zwrócił mu uwagę, aby „przestał im zawracać głowę” i po prostu otwierał restaurację – mówi Pani Emilia. Kontrola oczywiście odbyła się kilka tygodni później, trwała kilka godzin i skoń-


nie tyle przyjacielem, co by nie były wrogiem przedsiębiorcy w Polsce. Im więcej firm wyprowadzi się, tym gorsza będzie sytu-

Misją urzędników w innych krajach Europy jest niesienie pomocy przedsiębiorcom, u nas sytuacja wygląda inaczej. Urzędnik jest często barierą, a nie osobą która pomaga. acja tych działających w Polsce, im mniej polskich przedsiębiorców będzie wpłacało składki do ZUS, tym większa w nim urośnie dziura, a żeby taką załatać trzeba będzie szukać innych źródeł finansowania, wtedy wzrośnie VAT, CIT, inne podatki. Dla przedsiębiorców za granicą dużą barierę może stanowić także język oraz zupełnie inna inter-

pretacja niektórych przepisów prawnych. Decyzja o tym by przenieść firmę do innego kraju powinna więc być przemyślana. Często emigracja biznesowa to droga w jedną stronę, wymaga ona odpowiedniego przemyślenia oraz przygotowania merytorycznego i logistycznego. Przedsiębiorca prowadzący własny interes często musi walczyć jak lew o utrzymanie się na rynku, w jego rękach spoczywają przecież losy nie tylko jego samego, ale także pracowników firmy i ich rodzin. Decyzja o przeprowadzce biznesu do innego kraju to często ostatnia szansa na uratowanie działalności. Często nie jest to kwestia wyboru, a konieczności, a na wsparcie państwa drobny przedsiębiorca nie ma co liczyć. Michał Kaczmarek

KOMENTARZ

Łukasz Żak – Prawnik/Specjalista ds. prawa gospodarczego Enterprise Europe Network przy Zachodniopomorskim Stowarzyszeniu Rozwoju Gospodarczego – SCP

Jeżeli mają Państwo problem, z którym Państwa firmy nie mogą sobie poradzić zapraszamy do kontaktu pod adresem redakcja@izba.info. W każdym kolejnym wydaniu magazynu Zachodniopomorski Przedsiębiorca będziemy podejmować jeden ze zgłoszonych tematów i nagłaśniać go, poszukując odpowiedzi na stawiane przez Państwa pytania.

Mimo licznych zmian w obowiązujących regulacjach prawnych, związanych z szeroko rozumianą działalnością gospodarczą, polski przedsiębiorca nadal napotyka na problemy związane z biurokracją oraz brakiem korzystnych rozwiązań prawno – podatkowych. Polskie firmy coraz mocniej zaczynają się rozglądać za bardziej korzystnym „klimatem” do prowadzenia własnej firmy. Do ośrodka Enterprise Europe Network działającego przy Zachodniopomorskim Stowarzyszeniu Rozwoju Gospodarczego, zgłasza się coraz więcej przedsiębiorców, którzy swoją biznesową przyszłość widzą na rynkach innych krajów Unii Europejskiej czy Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Do głównych powodów przeniesienia firmy poza teren naszego kraju można zaliczyć: mniejsze uciążliwości związane z zobowiązaniami o charakterze publicznoprawnym (m.in. ubezpieczenia, podatki), dostęp do potencjalnie większego i zamożniejszego rynku klientów oraz (nadal) lepsze postrzeganie firm zagranicznych przez kontrahentów oraz klientów indywidualnych. Najbardziej powszechnym i niejako naturalnym kierunkiem ekspansji polskich firm z regionu województwa zachodniopomorskiego są Niemcy. Na kolejnych miejscach można wymie-

nić kraje takie jak Norwegia, Dania, Szwecja oraz Wielka Brytania. Przedsiębiorcy prowadzący swoje firmy za granicą wskazują na większą przejrzystość przepisów, probiznesowe podejście władz lokalnych oraz centralnych oraz większe zaufanie do przedsiębiorców ze strony organów administracji podatkowej. Z punktu widzenia formy prawnej przedsiębiorstw zakładanych za granicą, najczęściej występują tutaj firmy jednoosobowe, na drugim miejscu są spółki (głównie chodzi o odpowiednik polskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) oraz oddziały polskich firm. Należy również zauważyć, iż często pierwszym krokiem do stałego przeniesienia działalności gospodarczej za granicę jest rozwój transgranicznego elementu działalności polskich przedsiębiorstw. Dzięki temu firmy zdobywają niezbędne doświadczenie w relacjach z zagranicznym klientem oraz poznają właściwości lokalnego rynku czy branży. Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, iż temat transgranicznego świadczenia usług jest wśród przedsiębiorców bardzo popularny, ale wiąże się z wieloma zagadnieniami, które przedsiębiorca powinien poznać przed rozpoczęciem tego typu działań.

Zachodniopomorski ZachodniopomorskiPrzedsiębiorca PrzedsiębiorcaII nr nr 03/2013 02/2013

33

INTERWENCJA

czyła się szczęśliwym otwarciem lokalu. U nas trwałoby to pewnie kilka tygodni. Czy przeprowadzka firmy za granice jest trudna? To zależy od tego w jakim kraju zdecydujemy się kontynuować biznesową działalność. Jeśli na terenie Unii Europejskiej to zarówno z rejestracją jak i prowadzeniem działalności nie powinno być większego problemu. Tym bardziej jeśli byliśmy uczciwym płatnikiem we własnym kraju. Najczęstszym kierunkiem emigracji biznesowej jest Wielka Brytania, ale wiele firm Polacy przenoszą także do Niemiec, Czech czy krajów skandynawskich. Miejsce determinuje często branża w jakiej specjalizuje się przedsiębiorstwo. Zatrzymanie fali przeprowadzających się firm nie będzie łatwe, a inicjatywa zdecydowanie leży po stronie władz. To przecież od rządzących zależą regulacje podatkowe i to by wymusić na urzędach by stały się, może


Blisko 1000 osób wzięło udział w tegorocznej Wielkiej Gali Północnej Izby Gospodarczej. Tego dnia Różanka rozbrzmiewała muzyką zespołu Kombii, a charakterystyczny motyw róży przeplatał się z marynistycznymi elementami wprowadzonymi na potrzeby towarzyszącemu Gali Kongresowi Morskiemu.

Największa impreza biznesowa w Szczecinie T

o przepiękna szczecińska tradycja. Raz w roku przedsiębiorcy północnej Polski spotykają się na wielkim, prestiżowym wydarzeniu. Blisko 1000 osób, które w tym roku wzięło w nim udział to najlepszy dowód na to jak prężnie działa i jak olbrzymią siłę stanowi środowisko biznesowe w naszym regionie. Wyznacznik klasy Przygotowania do wydarzenia trwają przez cały rok. Wielka Gala Północnej Izby Gospodarczej to marka sama w sobie, jej goście przyzwyczajeni są do tego, że co roku są czymś zaskakiwani, a samo wydarzenie wyznacza trendy dla pozostałych tego typu imprez. Każda Gala jest niepowtarzalna i różni się od poprzedniej, jednak zawsze jej wyznacznikiem są szyk i elegancja. Przedsiębiorcy czekają na nią z niecierpliwo-

34

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


o izbie

Każda Gala jest niepowtarzalna i różni się od poprzedniej, jednak zawsze jej wyznacznikiem są szyk i elegancja.

ścią, ponieważ jest to znakomita okazja do odprężenia się przy dobrej muzyce, spotkania się ze znajomymi oraz stanowi możliwość nawiązania nowych kontaktów biznesowych. Atrakcje Jak co roku tak i tym razem Ogród Różany zmienił się nie do poznania. Przed wejściem rozłożono czerwony dywan, na którym Gości osobiście witali Dariusz Więcaszek, Prezes Północnej Izby Gospodarczej, Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego i Piotr Krzystek, Prezydent Miasta Szczecin. Przedpremierowy spektakl Robinson Crusoe Opery na Zamku, pokazy tańca Revii Tanecznej, pokazy mody Elżbiety Olszewskiej, Kasi Hubińskiej, Akademii Stylu Renaty Nowakowskiej, oraz salonu La Passion, występ La Fayette i w końcu koncert gwiazdy wieczoru zespołu Kombii odbyły się na dwóch barwnie oświetlonych scenach. Goście mieli możliwość skosztowania wykwintnych potraw przygotowywanych przez wybitnych polskich kucharzy i serwowanych według 4 smaków świata. Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

35


I Międzynarodowy Kongres Morski Tegoroczna Gala to podsumowanie bardzo ważnego roku Północnej Izby Gospodarczej. Debiutowała ona w roli organizatora I Międzynarodowego Kongresu Morskiego. Było to największe spotkanie branży morskiej w obrębie Morza Bałtyckiego, na które przyjechało ponad pół tysiąca osób z całego świata. Dlatego tym bardziej cieszy fakty, że uczestnicy Kongresu zechcieli dołączyć do zabawy Gości Wielkiej Gali Północnej Izby Gospodarczej, w ten wyjątkowy czerwcowy wieczór. A ponieważ przygotowania do Gali trwają przez cały rok, już szykowany jest projekt przyszłorocznego wydarzenia. Czekamy na Państwa sugestie. Magdalena Suchodolska

Przedpremierowy spektakl Robinson Crusoe Opery na Zamku, pokazy tańca Revii Tanecznej, pokazy mody Elżbiety Olszewskiej, Kasi Hubińskiej, Akademii Stylu Renaty Nowakowskiej, oraz salony La Passion, występ La Fayette i w końcu koncert gwiazdy wieczoru zespołu Kombii odbyły się na dwóch barwnie oświetlonych scenach.

36

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


o izbie

Tegoroczna Gala to podsumowanie bardzo ważnego roku Północnej Izby Gospodarczej. Debiutowała ona w roli organizatora I Międzynarodowego Kongresu Morskiego.

K O M E N TA R Z E Prowadzone przez GAZ-SYSTEM S.A. inwestycje zwiększające bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz dostępność nośników energetycznych dla mieszkańców regionu, w szczególności poprzez budowę terminalu LNG i sieci przesyłowych, wzmacniają więzi Spółki ze społecznością lokalną. Istotnym miejscem dla budowania tych relacji jest Północna Izba Gospodarcza. Organizowane przez Izbę przedsięwzięcia są dla nas zarówno platformą wymiany informacji i doświadczeń biznesowych, ale stanowią też istotne wsparcie dla naszej obecności w Regionie. GAZ-SYSTEM S.A.

Elegancki wieczór podczas Gali Północnej Izby Gospodarczej, pozwolił nam bardzo miło spędzić czas. Biznesowy dystans i służbową etykietę Przedsiębiorców roztopił letni pejzaż ogrodu różanego wraz z uroczym powitaniem każdego z nas przez Włodarzy naszego Regionu. Piękna oprawa, abstrakcyjne pokazy mody i nieśmiertelny zespół KOMBI zrelaksowały uczestników Szczecińskiego biznesu, w tym zespół Polsteam Żegluga Szczecińska Sp. z o.o. Aleksandra Turbaczewska, Statek Ładoga, Statek Odra Queen / Penne Queen

reklama

KLINIKA IMPLANTOLOGII I ORTODONCJI

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

www.hahs.pl

37

tel. 91 461 43 18



ZAchodniopomorsKi prZedsiębiorcA I nr 02/2013

reklama

49


Wzorowa frekwencja

na wydarzeniach Izby

Ostatnie tygodnie przed okresem wakacyjnym okazały się czasem wzmożonej aktywności przedsiębiorców. Widać to było szczególnie na spotkaniach i szkoleniach, których frekwencja za każdym razem przerastała nawet najśmielsze oczekiwania organizatorów.

F

aktem jest, iż właśnie w drugim kwartale udało się sfinalizować wiele negocjowanych i organizowanych od dłuższego czasu działań. Dzięki temu mieliśmy okazję gościć m.in. Ministra Spraw Gospodarki, doświadczonych Biznesmenów z USA, głównego ekonomistę Banku Pekao S.A., 40

Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego, Dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy czy też specjalistów od PR. Nie można zapomnieć jednocześnie, że dokładnie w połowie miesiąca mogliśmy spotkać się na VIII Wielkiej Gali czy I Międzynarodowym Kongresie Morskim.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Cieszymy się, że wszystkie te wydarzenia spotkały się z tak wielkim zainteresowaniem z Państwa strony. Zapraszamy do udziału w kolejnych – szczegóły jak zawsze na www. izba.info w zakładce Oferta dla firm. sp


o izbie

Czy kryzys

Czołowy bank w Polsce odpowiada na pytanie nurtujące przedsiębiorców

już minął? W

dniu 19 czerwca Bank Pekao SA zaprosił Głównego Ekonomistę Pana Marcina Mrowca na spotkanie z członkami Północnej Izby Gospodarczej. Czy kryzys już minął? Jakie są perspektywy rozwoju? Jakie są obecne notowania? Właśnie o tych zagadnieniach z ust eksperta dowiedzieli się więcej uczestnicy spotkania w siedzibie Północnej Izby Gospodarczej. Bank jest tam, gdzie jego klienci – podkreślała to – Dyrektor Zarządzająca Regionem Zachodnim, Pani Katarzyna Koroch. Doradcy Banku Pekao SA mają wiedzę, narzędzia, potrafią ocenić i odpowiednio przekazać informację naszym Klientom – jednak jak sama podkreśla – to głęboka specjalistyczna wiedza i to autorytet daje wiarygodność dla przekazywanej wiedzy, a Pan Mrowiec ma ją z całą pewnością. Ekspert podzielił się swoim doświadczeniem na temat kondycji Polski. Sporo czasu poświęcił na tematykę unii finansowej – czy ona może się nam opłacać? Kto może na niej szczególnie skorzystać? Czy też jak nie powtórzyć błędów Słowaków czy Greków. Ciekawe wnioski wyciągnął również z sytuacji na Cyprze. Główny Ekonomista Banku Pekao SA podkreślał, że obecnie Polska jest ważnym partnerem, jeśli chodzi o negocjacje o Euro. Sytuacja gospodarcza kraju na tle Europy pokazała, że mamy w tym temacie spore szanse do negocjowania własnych warunków wstąpienia.

Rynek zweryfikował zapotrzebowanie na tego typu spotkania– dowodem na to jest obecność blisko 70 osób na spotkaniu. Zebrani w trakcie krótkiej prezentacji poznali także ofertę banku, wśród której na szczególną uwagę zasługuje nowa przełomowa usługa PeoPay i mPos dająca możliwość wykonywania i odbierania płatności przy wykorzystaniu telefonu komórkowego. Usługa ta jest konkurencją dla tradycyjnych POS-ów – znacznie tańszą, dzięki czemu dostęp do tej formy płatności mogą mieć również mniejsi przedsiębiorcy podkreśla Dyrektor Katarzyna Koroch.

Korzystanie z innowacyjnej usługi jest bardzo proste! PreKatarzyna Koroch Dyrektor Zarządzająca zentuje to Regionem Zachodnim grafika poniżej, wszystkich zainteresowanych zapraszam na naszą stronę www.pekao.com.pl oraz do 56 placówek naszego Banku. Serdecznie zapraszam.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

SP

41


Wakacyjna

oferta

dla zrzeszonych firm

W

lipcu uruchomiliśmy nową ofertę wakacyjną dla firm zrzeszonych w Północnej Izbie Gospodarczej. Okres wakacji (lipiec, sierpień) to w wielu firmach czas urlopów i zmniejszonej aktywności w przedsiębiorstwie. Jednak nie w Izbie. Cały czas pracujemy nad tym aby stworzyć dla Państwa atrakcyjną ofertę. Możemy zdradzić, że zaskoczymy Państwa wieloma nowymi bezpłatnymi szkoleniami, ciekawymi spotkaniami integracyjnymi, a wakacje zakończymy dużym piknikiem/festynem sportowo-rodzinnym. Mamy również przygotowany nowy projekt Bizneskarty, który pomoże zdobyć Państwu nowych klientów. Jednocześnie zachęcamy do zgłaszania swoich propozycji spotkań, szkoleń, warsztatów, w których chętnie wezmą Państwo udział. Propozycje można przesyłać na adres mr@izba.info MR

42

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Plan działań na okres wakacyjny: 1. Bizneskarta Północnej Izby Gospodarczej 2. Spotkania: • Obiadki Izbowe (25.07., 29.08.) • rejs Dziewanną (12.07., 23.08.) • Wieczorek Filmowy 3. Izbowe Pożegnanie Lata (31.08.) 4. Bezpłatne szkolenia: • szkolenie dla eksporterów (4.07.) • szkolenie z windykacji (11.07.) • coaching w biznesie (12.07.) • prawo budowlane (30.07.) • prawo handlowe (7.08.) 5. Bezpłatne warsztaty gospodarcze (2.07., 10.07., 17.07., 31.07., 14.08., 4.09.) 6. Bezpłatne konsultacje (prawne, podatkowe, finansowe, itd.) 7. Bezpłatna promocja przedsiębiorstw na stronie www.izba.info oraz w magazynie


o izbie

ODDZIAŁ KOSZALIN

Oddział Koszalin powołał

Komisję ds. Zatrudnienia Z początkiem czerwca przy Koszalińskim Oddziale Północnej Izby Gospodarczej zawiązała się Komisja ds. Zatrudnienia. Jednym z zadań Komisji jest dyskusja nad możliwościami dopasowania systemu kształcenia do lokalnego zapotrzebowania rynku pracy. Komisja pracuje pod przewodnictwem pani Dagmary Malczewskiej-Grzelak, Prezes Zarządu spółki Grupa MODNE ZAKUPY Sp. z o.o. z/s w Koszalinie.

C

złonek komisji, pan Rafał Rosiński, członek zarządu Job on time Sp. z o.o., podkreśla iż Komisja chce zrobić to, co już dawno powinno być zrobione przez przedstawicieli i decydentów systemu edukacji – zbadać rzeczywiste zapotrzebowanie przedsiębiorstw z naszego regionu na konkretne zawody i z taką informacją zwrócić się do kierowników szkół zawodowych, technicznych, wyższych oraz do organizatorów szkoleń dla osób bezrobotnych.

W obecnej chwili mamy zaskakującą dla wielu osób sytuację na rynku pracy – z jednej strony przedsiębiorcy, którzy chcą i mają możliwości rozwijać swój biznes, a z drugiej – sztywne ramy systemu edukacji, który w większości przypadków znacznie odbiega od potrzeb rynkowych. Wysoka stopa bezrobocia, a z drugiej strony coraz wyraźniejsze sygnały od przedsiębiorców o braku rąk do pracy – gdzie tu logika? Gdzie tkwi problem? Najważniejszym pytaniem staje się – jak możemy tu i teraz temu wyzwaniu sprostać? mówi członek komisji, Karolina Dubanowska., HR Consultant, Royal Greenland Seafood Sp. z o.o..

Członek Komisji, Wioleta Iwanek, Kierownik ds. HR, MPS International Ltd. celnie wskazuje, iż zachowanie ciągłości rozwoju miasta oraz regionu jest w dużej mierze zależne od stworzenia spójnej koncepcji rynku pracy. Stąd Komisja liczy na współpracę ze strony licznej grupy lokalnych przedsiębiorców, instytucji samorządowych oraz władz szkolnictwa, ponieważ jako przedsiębiorcy jesteśmy w stanie udostępnić osobom szkolącym się naszą wiedzę, podzielić się doświadczeniem i technologiami, których używamy. Wierzymy, iż połączone siły przedsiębiorców i urzędów oraz lokalnych przedstawicieli szkolnictwa dadzą solidne podwaliny pod budowę wieloletniej spójnej i odpowiedzialnej strategii dopasowania systemu kształcenia do lokalnego rynku pracy. Takie działanie ma szansę na sukcesywne zmniejszanie stopy bezrobocia w naszym regionie, zwiększając jednocześnie szanse na rozwój naszego miasta i okolic. Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

43


Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej czasami narzekają na to, że nie otrzymują zapytań ofertowych od firm izbowych, czy też ogólnie, że inni przedsiębiorcy izbowi nie kupują ich towarów lub usług. Ale, gdy zapytam tych samych przedsiębiorców, czy kierują swoje zapytania ofertowe do przedsiębiorców izbowych, to najczęściej zapada niezręczna cisza.

O budowaniu „lojalności wewnątrzizbowej” oraz o „ambasadorach Izby”

S

taram się dość często dyskutować z przedsiębiorcami na temat „lojalności wewnątrz Izby” i najczęściej słyszę argumenty o ekonomice zakupów. Zadaję wtedy

pytanie, jakie dany przedsiębiorca podjął do tej pory próby, aby przekonać się o ofercie firm zrzeszonych w Północnej Izbie Gospodarczej? No i tutaj w odpowiedzi otrzymuję

często milczenie. Wniosek jest jeden: z pewnością przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej mogliby kupować więcej towarów i usług w przedsiębiorstwach zrzeszonych w naszej Izbie. Sam jestem przedsiębiorcą i managerem, w związku z czym doskonale rozumiem, iż

Poszukując dostawców towarów i usług – pierwsze kroki powinniśmy kierować do przedsiębiorców izbowych, którzy chcą i mogą przygotować często bardzo atrakcyjne oferty. Działania takie mogą nadać nie tylko jeszcze większy sens zrzeszania się w takich organizacjach, jak nasza Izba, ale również przyczyniać się do rozwoju gospodarczego naszego regionu. 44

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


o izbie

Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej mogliby kupować więcej towarów i usług w przedsiębiorstwach zrzeszonych w naszej Izbie. przy podejmowaniu decyzji o zakupach niezbędny jest rachunek ekonomiczny. Aczkolwiek w moim rozumieniu jest to pojęcie znacznie szersze, niż tylko porównanie cen zakupu. Do czego próbuję Państwa przekonać? Ano do tego, abyście – poszukując dostawców towarów i usług – pierwsze kroki kierowali do przedsiębiorców izbowych, którzy chcą i mogą przygotować często bardzo atrakcyjne oferty. Działania takie mogą nadać nie tylko większy sens zrzeszania się w takich organizacjach, jak nasza Izba, ale

również przyczyniać się do rozwoju gospodarczego naszego regionu (pieniądz pozostający w regionie może dodatkowo napędzać naszą gospodarkę), a także pokazać innym przedsiębiorcom, że tak można, a przede wszystkim – że są z tego konkretne korzyści (ekonomiczne, gospodarcze i społeczne). Wspólnie z Radą Izby oraz Biurem Izby w Szczecinie prowadzimy rozmowy na temat budowania „lojalności wewnątrz Izby”, czy też gospodarczego patriotyzmu regionalnego. Mamy wiele pomysłów, pracujemy nad narzędziami wspierającymi tę ideę, ale najważniejsze jest przecież, aby to przedsiębiorcy chcieli utożsamiać się z tą ideą, do czego – mam nadzieję – Was przekonałem. Rozstrzygnięcie konkursu „Siła Izby” podczas VIII Wielkiej Gali Północnej Izby Gospodarczej miało na celu przypomnie-

nie, iż Północna Izba Gospodarcza, to cały nasz region. Chcieliśmy tym samym zachęcić uczestników tej wspaniałej uroczystości do poszukiwania partnerów biznesowych, klientów, dostawców lub kooperantów w pozostałych częściach województwa. Postanowiliśmy docenić i pokazać przedsiębiorców, którzy najbardziej zaangażowali się w nasz konkurs – polegający na tym, że przedsiębiorcy zrzeszeni w Izbie stawali się „ambasadorami Izby”, pokazując zaprzyjaźnionym firmom korzyści wynikające z członkostwa w Północnej Izbie Gospodarczej. Podziękowania należą się również sponsorom – za hojność oraz ufundowanie wspaniałych nagród. Robert Bodendorf Prezes Koszalińskiego Oddziału Północnej Izby Gospodarczej

Pięciu laureatów konkursu otrzymało atrakcyjne nagrody ufundowane przez firmy zrzeszone w koszalińskim Oddziale Izby: 1. Weekendowy pobyt dla dwóch osób w Hotelu Senator w Dźwirzynie otrzymała Pani Agnieszka Chmielewska z firmy Brillant Partner (tłumaczenia online). 2. Pobyt z noclegiem dla dwóch osób w Hotelu Jan w Darłówku, otrzymała Pani Urszula Jeger z firmy Multiprofit (doradztwo ubezpieczeniowe). 3. Dwuosobowe zaproszenie do kompleksu SPA – nieograniczone czasowo + grota solna w Hotelu Unitral w Mielnie, otrzymała Pani Małgorzata Kozak z firmy AB-Tel (usługi i sprzęt teleinformatyczny). 4. Voucher na analizę składu ciała z konsultacją dietetyczną w Hotelu Pro-Vita w Kołobrzegu, otrzymała Pani Małgorzata Salwa – Adwokat. 5. Zaproszenie na kolację dla dwóch osób do Restauracji Fregata w Koszalinie, otrzymał Pan Mariusz Krajczyński z firmy Infinio(budownictwo).

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

45


Sąd arBitraŻowY Arbitrażowy pomorza Pomorza zacHodnieGo Zachodniego SĄd

Wywiad Pana rodzinne miasto Batumi to miasto portowe, którego gospodarka ściśle związana jest z przemysłem morskim. Dlatego nie powinno dziwić, że w Pana praktyce zawodowej bardzo ważne miejsce zajmuje prawo morskie, które wykłada Pan również w batumskim uniwersytecie. Proszę powiedzieć, na czym polega specyfika pracy prawnika zajmującego się prawem morskim?

z mec. Paatą Kopaleiszwilim

– adwokatem, arbitrem i mediatorem, a także dyrektorem Arbitrażu Międzynarodowego przy Izbie PrzemysłowoHandlowej Autonomicznej Republiki Adżarii w Batumi.

W żadnej innej dziedzinie prawa nie występuje tak intensywna współpraca międzynarodowa adwokatów jak w prawie morskim i międzynarodowym prawie handlowym.

Do sądu czy na mediację?

Ważne miejsce w Pana praktyce z zakresu prawa morskiego i międzynarodowego prawa handlowego zajmuje pozasądowe rozstrzyganie sporów (arbitraż i mediacja, określane mianem ADR). Jak wygląda system pozasądowego rozstrzygania sporów w Gruzji i jakie miejsce zajmuje w nim Pański Arbitraż Międzynarodowy przy Izbie Przemysłowo-Handlowej Autonomicznej Republiki Adżarii w Batumi?

Prawo morskie to bardzo obszerna dziedzina, obejmująca zarówno regulacje dotyczące sytuacji prawnej obszarów morskich i zasad ich wykorzystania, jak i zagadnienia handlu morskiego czy szerzej, działalności gospodarczej związanej z morzem. Pierwsza Obok spraw z zakresu prawa morskiego, grupa zagadnień to morskie prawo publiczne. moim podstawowym miejscem działalnoW Polsce z roku na rok zainteresodziałania, w oparciu o założenia, że strony są mediacja nie wyklucza ze sprawy osób Głównym obszarem mojego ści jest Arbitraż Międzynarodowy przy Izbie wzajemnie dla siebie przeciwnikami, a wygra­ decyzyjnych wania sąwzrasta jednak stosunki prywatnoprawne ilość spraw Przemysłowo-Handlowej Autonomicznej nym może być tylko jeden, że konflikt spro­ w zakresie prawa morskiego, a więc w zasaRepubliki Adżarii. W Gruzji, podobnie jak Nowoczesna Europa zmienia dotychczasowy wadzony gospodarczych, które jest jedynie do wartości liczbowych, dzie prawo międzynarodowe prywatne, w innych krajach o długiej historycznej tratradycyjny model rozstrzygania konfliktów, które to liczby prawnicy podciągają pod normy kończą się podpisaniem związane przede wszystkim z handlem mordycji, zawsze istniał pewien system alternawyprowadza go z sali sądowej do bardziej przy­ prawne, w kategorii ilości, a nie jakości. Dodat­ skim.ugody Morskieu mediatora, prawo prywatne, które korzetywnego rozwiązywania sporów. Stanowił jaznego otoczenia kancelarii mediatora. kowo, wyrok sądowy jest rozstrzygnięciem niami sięga czasów prawodawstwa delfijfaktycznie część prawa zwyczajowego. Paradoksem jest fakt, że przedsiębiorcy, prezesi, sporu,on a nie w sądzie: procesem ale nie jest rozwiązaniem konfliktu mię­ siego (V w. p.n.e) i Kodeksu Justyniana (VI Dlatego, trochę żartując, można powiedyrektorzy zarządzający, którzy na co dzień podej­ dzy stronami. Czy z punktu widzenia bizneso­ w. n.e), rozwija się burzliwie po dzień dzii wyrokiem orzekanym że Gruzini mają genetyczną skłonmują decyzje i aktywnie uczestniczą w zarządzaniu wego dzieć, jest to korzystne dla przedsiębiorców? siejszy. Jako część systemu prawa kształtoność do polubownego załatwiania sporów. przez sędziego. firmą, w sądzie, są wykluczeni z pozycji decyzyj­ Prawnicy są skupieni jedynie na doraźnym celu wało się ono w znacznej mierze w oparciu A mówiąc już całkiem poważnie, system nej. W mediacji natomiast kadra zarządzająca dalej uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia w sądzie. dostrzegają o Przedsiębiorcy zwyczaje i praktykę morską. Utrwalane alternatywnego rozwiązywania sporów staaktywnie decyduje o sprawach przedsiębiorstwa. A gdzie interes klienta w szerokim tego słowa one i cenią były z czasem w ustawodawstwie pańzalety, jakie daje W sądzie nowi ważną część systemu prawnego Gruradcowie prawni walczą o korzystny znaczeniu, to znaczy: wizerunek firmy, dalsza stwowym, a także w międzynarodowych zji i bardzo aktywnie się rozwija. Dotyczy wyrok, a sędzia dokonuje rozstrzygnięcia, choć kooperacja ten sposób rozwiązywania z partnerami i takie wartości jak: umowach wielostronnych – konwencjach. to w szczególności arbitrażu. Gruzja należy osoby te mają mniejszą wiedzę o przedmiocie sporu szacunek, honor, etyka? sporów, które jużprywatnego Źródłami morskiego prawa są do grupy państw, w których arbitraż instyniż osoby zarządzające firmą. Co więcej, na wokan­ Wyrok sądowy, to prawna sprawiedliwość, ale przede wszystkim wielostronne porozumietucjonalny stosuje się do rozstrzygania są w postępowaniu dzie sądowej we spórwszystkich nie jest i niepaństwach może być rozpatry­ morskich, któczy jest ona tożsama z tak zwaną sprawiedliwo­ nia międzynarodowe, które przyjęte zostały zarówno sporów krajowych, jak i międzywany w całej swej rychzłożoności. ustawodawstwo odpowiada międzysądowym, jak i tych, które ścią życiową czy ludzką? przez większość państw morskich. Dlatego narodowym standardom. To samo powie- narodowych. Oba rodzaje arbitrażu uregumożna śmiało lub to sprawiedliwość również jeszcze nie sąpowiedzieć, nim objęte.że prawnik lowane zostały w sposób jednolity w jednej mediacja dzieć można również o prawie handlowym. mediacja to negocjacje szanujące obie adwokat specjalizujący się w prawie morustawie, która opracowana została zgodnie etycznych Przekonajmy się dlaczego. w kategoriach Dlatego adwokaci zajmujący się w różnych strony skim może (z uwzględnieniem ograniczeń krajach prawem morskim i międzynarodo- z założeniami ustawy modelowej przygotoW sądzie prawnik jako pełnomocnik klienta formalnych, jak dopuszczenie do zawodu wanej przez UNCITRAL (Komisja ONZ ds. to kolejny argument przemawia­ wym prawem handlowym bardzo dobrze się Negocjacje formułuje zarzuty, przygotowuje strategię i plan jący za czy wymóg znajomości języka) praktykować Międzynarodowego Prawa Handlowego). postępowaniem mediacyjnym. Oczy­ rozumieją, co sprzyja integracji środowiska. 46 24

Zachodniopomorski Przedsiębiorca prZedsiębiorca Ii nr 03/2013 06/2012


o izbie

Z tego powodu w ustawodawstwie gruzińskim nie istnieje podział na arbitraż krajowy i międzynarodowy, jak ma to miejsce na przykład w Rosji czy na Ukrainie. Jeżeli chodzi o inne formy alternatywnego rozwiązywania sporów to w Gruzji bardzo aktywnie rozwija się mediacja. Jest ona obecna prawie we wszystkich sferach stosunków prawa prywatnego, w 2010 r. wprowadzono mediację w prawie karnym, a w 2012 r. również mediację administracyjną. Rozwój mediacji cywilnej związany jest z regulacjami europejskimi – rekomendacją 2002(10) Komitetu Ministrów Rady Europy w sprawie mediacji w sprawach cywilnych oraz dyrektywą nr 2008/52/EC Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 maja 2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych. Realizacja przez Gruzję tych aktów prawnych po raz kolejny wskazuje na wybór europejskich rozwiązań. Moim osobistym zdaniem arbitraż i mediacja mają bardzo dobre perspektywy rozwoju, między innymi dlatego, że wszędzie – również w rozwiniętych państwach zachodnich – oferują bardzo odformalizowany sposób rozwiązywania sporów. To różni je od postępowań sądowych. W ubiegłym roku, w czasie Pana wizyty w Szczecinie, Arbitraż Międzynarodowy przy Izbie Przemysłowo-Handlowej Autonomicznej Republiki Adżarii i Sąd Arbitrażowy Pomorza Zachodniego w Szczecinie podpisały memorandum o współpracy. Jakie, Pana zdaniem, są perspektywy naszej współpracy i czego można od niej oczekiwać?

Szczegółowy zakres i zasady współpracy określone zostały w podpisanym memorandum. To zarówno wymiana arbitrów, jak i świadczenie usług kancelaryjnych, przyjmowanie i przekazywanie korespondencji, reprezentacja wzajemnych interesów, pomoc w przeprowadzaniu postępowania na terytorium drugiego państwa. Ponadto współpraca obejmuje wymianę informacji i doświadczeń praktycznych, informacji o nowościach prawnych, wspólny udział w konferencjach i szkoleniach, popularyzacja ADR i integracja działalności, również poprzez zainteresowanie środowisk biznesowych i naukowych. Tak więc, jak widać, zakres współpracy jest bardzo szeroki. Będziemy się starali wypełniać go konkretnymi działaniami. Integracja gospodarcza i związany z nią rozwój kontaktów handlowych niosą ze sobą niestety, również w stosunkach polsko-gruzińskich, ryzyko powstawania konfliktów i sporów. W przypadku powstania takiego sporu, uzgodniony sposób współpracy naszych sądów gwarantuje, że nie będzie on eskalował z powodu nieznajomości prawa drugiego państwa czy rządzącym nim zasad. Spory takie mogą być rozwiązywane w drodze pozasądowej. A to oznacza, że strony czują się pewnie, między innymi dlatego, że obie mogą wybrać do składu orzekającego arbitrów ze swojego państwa, a co za tym idzie osiągnąć obiektywne i nieuprzedzone rozstrzygnięcie sporu. Mamy przy tym nadzieję, że nasz Arbitraż Międzynarodowy i Sąd Arbitrażowy Pomorza Zachodniego staną się skutecznym instrumentem rozwiązywania sporów nie tylko między podmiotami Auto-

nomicznej Republiki Adżarii i województwa zachodniopomorskiego, lecz również Gruzji i Polski w ogóle. W tym celu planujemy opracowanie treści wspólnego zapisu na sąd polubowny, która dawałaby stronom możliwość skorzystania z kompetencji zarówno naszego Arbitrażu Międzynarodowego, jak i Sądu Polubownego Pomorza Zachodniego. Panie mecenasie, w tam roku brał Pan udział w odbywającym się w Szczecinie Kongresie Morskim. Nie jest to jednak Pana pierwsza wizyta w Polsce. Jakie wrażenia zebrał Pan o naszym kraju i co chciałby Pan przekazać naszym czytelnikom? Wszędzie, gdzie przebywałem w Polsce, spotykałem się z ciepłym i serdecznym przyjęciem. Przekonałem się, że Polska ma głębokie tradycje historyczne i bardzo ją polubiłem. Duża w tym zasługa moich polskich przyjaciół, pana Włodzimierza Brycha i Roberta Cichórza, którym chciałem podziękować za to, że pomogli mi odkryć ten wspaniały kraj. Szczecin bardzo przypomina moje rodzinne Batumi, czuję się tu jak w domu. Łączy nasze miasta choćby popularna polska piosenka o Batumi, która powstała właśnie w Szczecinie. Polska to kraj wielkich możliwości, na co składa się zarówno jego położenie, jak i zasoby i co najważniejsze: czynnik ludzki – ciekawi ludzie i piękne kobiety. Chciałbym życzyć wszystkim Czytelnikom szczęścia rodzinnego, dostatku i rozwoju waszego przepięknego kraju. Dziękujemy za rozmowę. RC

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

47


KLASTER PRZEMYSŁÓW KREATYWNYCH

Filmowy Biznes

na Pomorzu Zachodnim Choć wielu uważa nas za kinematograficzną prowincję to, jeśli się dobrze przyjrzeć, w naszym regionie tkwi wielki potencjał do kręcenia całkiem poważnych produkcji filmowych, a tym samym zarabiania na nich równie poważnych pieniędzy przez przedsiębiorców i inwestorów prywatnych.

USA a Polska Saga „Zmierzch: Księżyc w nowiu” w ciągu pierwszej godziny dystrybucji kinowej zarobił 80 mln zł, a przez pierwszy weekend blisko 420 mln zł. To oczywiście skrajny przykład ale nie oznacza to wcale, że wyłącznie w Hollywood zarabia się pieniądze. Polski rynek filmowy wcale nie jest mały. Polski Instytut Sztuki Filmowej, który jest motorem napędowym rodzimej kinematografii, dysponuje rocznym budżetem na poziomie 170 mln zł (dane za rok 2012). Na te pieniądze składają się obciążenia branży filmowo-telewizyjnej (danina publiczna pobierana na mocy art. 19 ustawy o kinematografii), dotacja Ministra Kultury i oczywiście przychody z eksploatacji zrealizowanych filmów. W sumie te pieniądze stanowią solidny zastrzyk gotówki dla filmowców. W 2012 roku 48

PISF wsparł produkcję filmową kwotą 120 mln zł, finansując zazwyczaj 50% budżetu produkcji filmowej. Najbardziej interesujące jest te drugie 50%, które pochodzi ze źródeł prywatnych, udziału telewizji, kredytów bankowych oraz inwestycji firm i instytucji finansowych.

W latach 60-tych to właśnie w Szczecinie sprzedano rekordową ilość biletów do kina – 4 miliony, dodajmy jednak, że wtedy nie było 200 kanałów TV, a tym bardziej DVD. Kino w Polsce Polska branża filmowa nie może narzekać. Mało kto wie, że sprzedaż biletów w pol-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

skich kinach w 2012 roku zbliżyła się do 800 mln zł. W dodatku perspektywy są świetlane. Badania międzynarodowych grup inwestycyjnych wskazują, że najbliższe lata przyniosą stabilny wzrost sprzedaży biletów w polskich kinach, aby w roku 2015 osiągnąć poziom 930 mln zł. Skoncentrujmy się teraz na detalach. Polskie kino ma się dobrze od lat ponieważ zarabia i to niemało. Przeciętna cena biletu do kina to ok. 18 zł. Spora część tej kwoty zostaje w kinie – jest to zazwyczaj od 50% ceny biletu w zależności od wielkości kina i obrotów na konkretnym tytule. Niektórzy operatorzy kinowi zatrzymują dla siebie 50% ceny biletu w pierwszym tygodniu eksploatacji filmu, a np.: w czwartym tygodniu wyświetlania nawet do 75%. Nie jest to jednak reguła, ponieważ wszystko zależy od umów zawartych pomiędzy stronami: producent – dystrybutor – kino. Ile zatem zostaje producentowi? Tu znowu wszystko zależy od umowy, ale średnio jest to 33%-45% ceny biletu. W rezultacie film, który wchodzi do kina, po odliczeniu kosztów dystrybucji (kopie 35mm,


o izbie

kopie cyfrowe, promocja, itp.) może przynieść producentowi zwrot na średnim poziomie 7 zł z biletu. Pieniądze za film Produkcja filmu to na ogół doskonale przemyślane przedsięwzięcia biznesowe. Czym różni się film „Lejdis” od przysłowiowego mydełka Fa? Zarówno film, jak mydełko to są produkty. Trzeba je porządnie wyprodukować i sprawnie sprzedać. Oba produkty mają swój ściśle określony cykl życia. Trzeba napisać biznesplan, zdobyć finansowanie, wyprodukować i rozdy-

„Film można zrobić bez kamery, bez aktorów, nawet bez reżysera, ale… nie da się go zrobić bez pieniędzy”, Roman Polański strybuować. Sprzedać, to znaczy wykonać gigantyczną i skuteczną pracę na wielu polach. Nie wystarczy oddać wyprodukowany film dystrybutorowi – należy umiejętnie prowadzić działania promocyjne nawet gdy film jest już w kinach. O ile można

za pomocą modeli matematycznych w jakimś stopniu obliczyć i przewidzieć zachowania rynku w przypadku mydełka, czy np. nieruchomości, o tyle jeszcze nikomu nie udało się wypracować wzoru na sukces filmu fabularnego. Zależy on od zbyt wielu zmiennych: od hu-

Polski Instytut Sztuki Filmowej, który jest motorem napędowym rodzimej kinematografii, dysponuje rocznym budżetem na poziomie 170 mln zł moru aktorki, umiejętności reżysera, pogody na planie filmowym, ba! a nawet od innych tytułów, które wchodzą na ekrany kin równolegle. Na odbiór premierowego filmu mają wpływ bieżąca polityka, nastroje społeczne, a nawet pogoda. Jak to mówią: jest ryzyko, jest zabawa, co może oznaczać zarówno wielkie zyski, jak i spektakularne potknięcia vide „Kac Wawa”...

po dystrybucję w Internecie. Ile można zarobić na promowaniu produktów (usług, lokali, regionów, miast) w filmie? Ceny zaczynają się od 30 tys. zł w filmie fabularnym, ale jak to w biznesie bywa: sky is the limit. Wszystko zależy od aktywności, obrotności i umiejętności negocjacyjnych producenta. Czy warto inwestować w przemysł filmowy? Na to pytanie trzeba odpowiedzieć sobie samemu. Bo ryzyko jest wielkie, ale zyski mogą być gigantyczne. Wszystko zależy od pomysłu na film i całej masy mniejszych lub większych przeszkód. Należy pamiętać, że tak jak w każdym biznesie należy napisać biznesplan i żelazną

Zarabianie na promocji Metody zarobkowania na kulturze filmowej są nieograniczone. Począwszy od lokowania produktów w treści filmu, sprzedaż do kina, telewizji, DVD, VoD, aż

„Ogniem i mieczem” (1999 r.)

7 151 000 widzów

„Pan Tadeusz” (1999 r.)

6 170 000 widzów

„Quo Vadis” (2001 r.)

4 300 000 widzów

„Lejdis” (2008 r.) 2 500 000 widzów „Nigdy w życiu” (2004 r.)

1 600 000 widzów

„1920 Bitwa Warszawska 3D”

1 500 000 widzów Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

49


ręką trzymać budżet w ryzach. Trzeba dobrze obliczyć koszty produkcji i zaplanować dystrybucję, korzystając z wiedzy zawodowców. Kinematografia na Pomorzu Zachodnim.

Film, który wchodzi do kina, po odliczeniu kosztów dystrybucji (kopie 35 mm, kopie cyfrowe, promocja, itp.,) może przynieść producentowi zwrot na średnim poziomie 7 zł z biletu. Kinematografia w naszym regionie ma się nie najgorzej. W Szczecinie działa najdłużej na świecie funkcjonujące kino Pionier 1909, a na prawobrzeżu ostatnio otworzył swoje podwoje kolejny multiplex – kino wielosalowe. W Szczecinie powstało już wiele filmów, które wpisały się w historię kinematografii: „Cała naprzód” ze Zbyszkiem Cybulskim, a później słynne „Młode Wilki” czy „Ławeczka”. Jedno jest pewne, każdy z tych filmów zarobił. Problemy kinematografii w Szczecinie Największym zmartwieniem rodzimych producentów filmowych jest brak własnego kapitału, dlatego zazwyczaj filmy fabularne finansowane są ze źródeł zewnętrznych (PISF, Fundusze Regionalne, banki oraz środki pomocowe U.E. na program Mediadesk), które później trzeba skrupulatnie rozliczyć. Często pojawiają 50

się błędy w kosztorysach filmu, kończące się na produkcji kopii i nie uwzględniające promocji. Przyszłość kina w Szczecinie Przemysł filmowy to nie tylko fabuła. To również animacja, dokument czy seriale. Zachodniopomorski Fundusz Filmowy dofinansowuje co roku kilka produkcji realizowanych w naszym regionie. Obecnie trwają prace nad filmem dokumentalnym o Szczecińskim radio ABC, a Klaster Przemysłów Kreatywnych wkrótce zostanie zaproszony do współpracy przy promocji pierwszego szczecińskiego serialu internetowego. W najbliższych miesiącach ruszy produkcja szczecińskiej komedii romantycznej – filmu fabularnego w całości finansowanego ze środków prywatnych, którego budżet powoli jest dopinany. Problem z producentami w regionie Zachodniopomorski Fundusz Filmowy “Pomerania film” dofinansowuje wyłącznie te produkcje filmowe, które mają miejsce na terenie naszego województwa. Fundusz zaczynał w 2009 roku z budżetem 800.000 zł pochodzącym z Urzędu Marszałkowskiego, budżetu miasta Koszalin i miasta Szczecin. Dzisiaj jest nieco gorzej. “Pomerania film” dysponuje dzisiaj roczną pulą 350.000 zł, dofinansowując ok. 5-8 produkcji

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

filmowych kwotami od 30 tys. do 300 tys. zł. Fundusz dysponuje również listą ok. 30 firm zajmujących się szeroko pojętym filmowaniem. Są wśród nich zarówno jednoosobowe firmy producenckie, jak

Obecnie trwają prace nad filmem dokumentalnym o Szczecińskim radio ABC, a Klaster Przemysłów Kreatywnych wkrótce zostanie zaproszony do współpracy przy promocji pierwszego szczecińskiego serialu internetowego. i firmy posiadające skanery 35mm, krany, slidery, kamery HD oraz reporterskie zestawy oświetleniowe.


o izbie

Zaplecze techniczne Polskie Radio Szczecin dysponuje dobrze wyposażonym studiem do nagrań ścieżek audio. Ma również zaplecze osobowe, zdolne do zabezpieczenia planu filmowego oraz postprodukcji dźwięku. Zaplecze regionalnego ośrodka TVP Szczecin jest niestety bardziej niż skromne. Ponadto, TVP Szczecin nie dysponuje sprzętem filmowym, a jedynie telewizyjnym zdolnym do realizacji telewizyjnych filmów dokumentalnych i reportaży. Jedynym atrybutem TVP Szczecin jest 7 metrowy kran kamerowy z elektrycznie sterowaną głowicą oraz reporterskie zestawy oświetlenia i dobra baza osobowa wyposażona w wysokiej klasy zestawy do nagrywania dźwięku. Pomorze Zachodnie ma jednak świetną lokalizację, która mogłaby umożliwić współpracę z niemieckimi sąsiadami. Zaplecze techniczne berlińskiej wytwórni Babelsberg daje nieograniczone możliwości bardzo taniego wynajmu sprzętu najwyższej światowej jakości (o wiele taniej niż w Szczecinie!). Cyfrowe i analogowe kamery Pana-

vision, Sony F55 czy nawet większość modeli Cinealta są na miejscu i czekają na szczecińskich filmowców. Województwo Zachodniopomorskie jest dobrym miejscem

Pomorze Zachodnie ma jednak świetną lokalizację, która mogłaby umożliwić współpracę z niemieckimi sąsiadami. Zaplecze techniczne berlińskiej wytwórni Babelsberg daje nieograniczone możliwości bardzo taniego wynajmu sprzętu najwyższej światowej jakości. do realizacji filmowej ze względu na ciekawe plenery i niskie ceny (albo nawet ich zupełny brak) za wynajem lokacji filmowych. Baza hotelowa pozwala na zakwaterowanie ekipy w każdym zakątku województwa, co bardzo ułatwia podejmowanie decyzji. Największym

problemem jest szybki dojazd z Warszawy, Wrocławia czy Łodzi, w których to miastach mieszka większość najlepszych polskich filmowców i popularnych aktorów. Marcin Korneluk Autor opracowania jest reżyserem i producentem filmowym oraz członkiem zarządu Klastra Przemysłów Kreatywnych, dwukrotnym finalistą prestiżowego konkursu na najlepszy scenariusz o nagrodę Hartley Merrill. W latach 1999-2001 kierował szczecińskimi kinami Bałtyk i Trans. Jest założycielem Młodzieżowego Klubu Filmowego. reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

51


prawo

Dialog techniczny

– o co tu chodzi? Każdy przedsiębiorca biorący udział w przetargach organizowanych stosownie do przepisów Prawa Zamówień Publicznych spotkał się niejednokrotnie z sytuacją, w której sposób sformułowania opisu przedmiotu zamówienia budzi jego wątpliwości co do możliwości jego realizacji w wymagany przez zamawiającego sposób.

§ Art. 31a. § Art. 31b. § Art. 31c.

Urzędnik kontra branżysta Pomijając przypadki, w których wykonawca podejrzewa, że dany przetarg preferuje ofertę konkretnego producenta/usługobiorcy, to jest to zwykle spowodowane niewystarczającą wiedzą zamawiających odnośnie zamawianego produktu/usługi. Trudno zresztą byłoby oczekiwać od wszystkich zamawiających stosownej wiedzy specjalistycznej potrzebnej przy realizacji wszystkich zamówień publicznych (wiedzy, którą posiadają reprezentujacy daną branżę wykonawcy), znajomości wszelkich realiów gospodarczych, czy też najnowszych możliwości technicznych. Powyższe dylematy potwierdzają kontrole postępowań o udzielenie zamówień – jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez zamawiających jest właśnie nieprecyzyjny lub niejasny opis przedmiotu zamówienia. 52

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


prawo

Do niedawna zamawiający stawali w takich sytuacjach przed wyborem, czy w sposób „nieoficjalny” prowadzić konsultacje z podmiotami, które znają specyfikę danego zamówienia, czy też próbować samodzielnie sporządzać opis przedmiotu zamówienia narażając się na możliwość popełnienia błędów, w tym takich, które będę musiały skutkować unieważnieniem prowadzonego postępowania. Zamawiający obawiają się konsultacji „nieoficjalnych” – ustawa Prawo Zamówień Publicznych nie zawierała w tym zakresie żadnej regulacji, a takie konsultacje narażać mogły zamawiających na zarzut naruszenia uczciwej konkurencji – zwłaszcza z uwagi na treść art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy, który wskazywał, że z postępowania o udzielenie zamówienia wyklucza się również wykonawców, którzy wykonywali bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem prowadzonego postępowania lub posługiwali się w celu sporządzenia oferty osobami uczestniczącymi w dokonywaniu tych czynności, chyba że udział tych wykonawców w postępowaniu nie utrudni uczciwej konkurencji. Lepiej późno niż wcale Taka sytuacja trwała do momentu wprowadzenia ostatniej nowelizacji ustawy – dokonanej na mocy ustawy

z dnia 12 października 2012 r. o zmianie ustawy – Prawo Zamówień Publicznych oraz ustawy o koncesji na roboty budowlane lub usługi – która weszła w życie w dniu 20 lutego 2013 r. Wśród wielu zmian, ustawodawca wprowadził instytucję nieznaną dotychczas polskiemu prawu zamówień publicznych, a mianowicie, dialog techniczny. Instytucja ta przewidziana została już w dyrektywie 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i usługi, gdzie zawarto zapis, że przed rozpoczęciem procedury udzielania zamówienia instytucje zamawiające mogą, przy wykorzystaniu dialogu technicznego, poszukiwać lub korzystać z doradztwa, które może znaleźć zastosowanie w trakcie przygotowywania specyfikacji, pod warunkiem jednak, że takie doradztwo nie spowoduje ograniczenia konkurencji. Nie sposób rozstrzygnąć dlaczego dopiero teraz do polskiego porządku prawnego implementowano tą instytucję. Wydaje się jednak, że jednym z powodów była obawa ustawodawcy w zakresie możliwości naruszenia uczciwej konkurencji poprzez niedozwolone konsultacje mające na celu ograniczenie liczby podmiotów mogących złożyć ofertę (vide dotychczasowe brzmienie cytowanego art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy). Przedmiotowa instytucja stanowi więc na pewno wynik normalizacji procesu udzielania zamówień publicznych i wyraz pewnego zaufania kontrolujących do podmiotów będących zamawiającymi. W uzasadnieniu projektu ustawodawca wskazał na dwa powody wprowadzenia dialogu technicznego: po pierwsze, jako instrument wspierania innowacyjności, prowadzącej do zwiększenia potencjału przedsiębiorstw oraz gospodarki, po drugie, z uwagi na zwiększenie przejrzystości na etapie przygotowywania postępowania o udzielenie zamówienia. Dialog techniczny uregulowany został poprzez wprowadzenie trzech krótkich przepisów – art. 31a-31c.

K O M EN T A RZE

Wojciech Ciuruś V-ce Przewodniczący Zachodniopomorskiego Klastra Budowlanego Instrument dialogu technicznego to postępowy przepis wspomagający Zamawiających, pozwalający w sposób jawny konsultować treść SIWZ. Myślę jednak, że zasadniczą bolączką większości Inwestorów jest deficyt i niestabilność profesjonalnej kadry pogłębiane przez rozdrobnienie ośrodków przygotowujących zamówienia publiczne. Problemem dla Zamawiających zaczyna być również fakt, iż w większości postępowań jedynym kryterium wyboru Wykonawcy jest cena. Na rynku pojawia się bowiem coraz więcej zamówień na dokończenie przerwanych projektów.

Maciej Borowy Przewodniczący Klastra Przemysłów Kreatywnych przy Północnej Izbie Gospodarczej Idea dialogu jest słuszna. Wdrożenie dialogu technicznego mogłoby przynieść wiele korzyści zarówno Zamawiającym jak i Wykonawcom. Wyraźnie podniosłoby to poprzeczkę jakości realizowanych przetargów, a publiczne pieniądze wydawane byłyby w sposób znacznie efektywniejszy. Obawiam się jednak, że urzędnicy będą podchodzić do tego niechętnie, ponieważ przeprowadzenie dialogu technicznego oznacza dla nich podwójną pracę do wykonania. Najpierw muszą przeprowadzić procedurę dialogu technicznego, dopiero potem właściwe postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego. Może zabraknąć na to chęci.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

53


prawo Art. 31a. 1. Zamawiający, przed wszczęciem postępowania o udzie­ lenie zamówienia, może przeprowadzić dialog techniczny, zwracając się o doradztwo lub udzielenie informacji w zakresie niezbędnym do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia, specyfikacji istotnych warunków zamówienia lub określenia warunków umowy. 2. Dialog techniczny prowadzi się w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji oraz równe traktowanie potencjalnych wykonawców i oferowanych przez nich rozwiązań. Art. 31b. Zamawiający zamieszcza informację o zamiarze przeprowadzenia dialogu technicznego oraz o jego przedmiocie na swojej stronie internetowej. Art. 31c. Zamawiający zamieszcza informację o zastosowaniu dialogu technicznego w ogłoszeniu o zamówieniu, którego dotyczył dialog techniczny. Regulację uzupełnia zmiana treści art. 24 ust. 2 pkt 1 poprzez zaznaczenie, że przedmiotowa przesłanka wykluczenia nie wchodzi w rachubę w sytuacji podejmowania czynności wykonywanych podczas dialogu technicznego – oraz dodanie art. 96 ust. 2a – który wskazuje, że jeżeli przed wszczęciem postępowania o udzielenie zamówienia przeprowadzono dialog techniczny, informacja o przeprowadzeniu dialogu technicznego, o podmiotach, które uczestniczyły w dialogu technicznym, oraz o wpływie dialogu technicznego na opis przedmiotu zamówienia, specyfikację istotnych warunków zamówienia lub warunki umowy stanowi element protokołu. Jak to intepretować? Wydaje się słusznym ograniczenie regulacji ustawowej przedmiotowej instytucji do głównych założeń i pozostawienie zamawiającym dużej swobody co do moż54

liwości jej stosowania. Takie uregulowanie stanowi jednak zarówno główną zaletę jak i główną wadę dialogu technicznego. Zachodzi obawa, że dotychczasowe „bolączki” zamawiających nie zostaną rozwiane i dalej będą oni ostrożnie podchodzić do możliwości prowadzenia dialogu, a to z uwagi na uznaniowo ocenianą konieczność zachowania uczciwej konkurencji i obawę postawienia ograniczenia tejże i działania na korzyść któregoś z podmiotów z którym przedmiotowy dialog będzie się prowadzić. W celu rozwiania powyższych obaw nakazano ujawniać fakt prowadzenia dialogu: po pierwsze, na stronie internetowej o zamiarze jego przeprowadzenia, po drugie, w samej treści ogłoszenia o zamówieniu (co powinno umożliwić oferentom nie biorącym udziału w dialogu możliwość weryfikacji czy treść specyfikacji nie narusza uczciwej konkurencji). Nadto fakt przeprowadzenia przetargu wraz z informacją o podmiotach, które w nim uczestniczyły oraz o wpływie dialogu na opis przedmiotu zamówienia winny być dokumentowane w protokole postępowania o udzielenie zamówienia. Taki kształt regulacji rodzi jednak dużo pytań praktycznych, z czego, w mojej ocenie, najpoważniejsze to: czy będzie można uczestnikom dialogu płacić za poświęcony czas i przedstawione rozwiązania? Czy będzie można ograniczyć ilość uczestników do np. pierwszych pięciu podmiotów które się zgłoszą, czy też będzie można samodzielnie wybrać podmioty z którymi tenże dialog chce się prowadzić? Czyżby sukces? Od wprowadzenia nowelizacji minęło kilka miesięcy i dopiero za jakiś czas ocenić będzie można czy przedmiotowa instytucja „przyjmie się” w polskich realiach i czy będzie praktycznie wykorzystywana. Zauważyć już jednak można pierwsze symptomy świadczące o możliwości jej powodzenia. Przeglądając strony internetowe zamawiających, zwłaszcza podmiotów rządowych i samorządowych, można natrafić na pierwsze zaproszenia do uczestnictwa w dialogu.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Tytułem przykładu można wskazać na dialog z zakresu nowoczesnych metod zarządzania w urzędach, ogłoszony przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów (KPRM). Jak to wskazano w ogłoszeniu: „KPRM zamierza przeprowadzić dialog w celu uzyskania wiedzy użytecznej przy formułowaniu zapisów SIWZ, opisu przedmiotu zamówienia i umowy w ramach planowanego postępowania o udzielenie zamówienia. Zamówienie będzie dotyczyło wdrożenia lub doskonalenia nowoczesnych systemów zarządzania w ministerstwach oraz centralnych i wojewódzkich urzędach administracji rządowej. KPRM chce pozyskać informacje na temat funkcjonujących rozwiązań, innowacyjnych technik realizacji działań oraz najlepszych praktyk w zakresie, jakiego dotyczyć będzie zamówienie. Pożyteczny instrument Podsumowując, dialog techniczny uznać należy za pożyteczny instrument, który może dać wszystkich uczestnikom postępowania o udzielenie zamówienia realne korzyści: zamawiającym niezbędną wiedzę prowadzącą do uzyskania produktu/usługi zgodnego z oczekiwaniami; wykonawcom możliwość realnego wpływu na przebieg postępowania poprzez określenie zamówienia w sposób prawidłowy, umożliwiający bezproblemową jego realizację (w przypadku wyboru oferty wykonawcy). W rezultacie publiczne pieniądze będą wydatkowane w sposób bardziej racjonalny, co będzie pozytywnie wpływało zarówno na konkurencyjność polskich firm jak i na jakość zamawianych dostaw, usług i inwestycji. Karol Grzegorczyk Radca Prawny Kancelaria Radców Prawnych BG Radcy Brzeziński & Gregorczyk s.c.


prawo

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

55


prawo

Znajdź

pięć różnic

Kiedy powinniśmy zawrzeć z pracownikiem umowę o dzieło a kiedy zlecenie? Wyjaśnić nam to powinna jasno i precyzyjnie ustawa albo organy sprawujące kontrole nad finansami i rachunkowością. Sprawa nie jest jednak łatwa, bo z definiowaniem różnic pomiędzy umowami mają problem nawet prawnicy. Skoro w kruczkach prawnych i kontekstach gubią się specjaliści, to jak mają sobie z nimi poradzić przedsiębiorcy? Oto największy problem z umowami – są one nieczytelne i niezrozumiałe. O pomoc zwróciliśmy się do prawników związanych z Północną Izbą Gospodarczą.

K

ażdego roku kontroli poddawanych jest setki przedsiębiorców. Część z nich kontrole przechodzi pozytywnie, niektórzy jednak mają problemy. Rozróżnienie zastosowania umowy o dzieło od umowy zlecenie nie jest sprawą prostą. Już sama ustawa jest skomplikowana i przedsiębiorcy często by zdefiniować rodzaj umowy są zmuszeni zasięgać porad prawnych lub co gorsza na własną rękę korzystają z Internetu. Ta bardzo intuicyjna metoda rozwiązania problemu często powoduje, że osoby prowadzące działalność gospodarczą mylą się. Nie każdy przecież musi być specjalistą w tym temacie. Jakie są podstawowe różnice pomiędzy tymi umowami? Podstawową cechą różniącą umowę zlecenie od umowy o dzieło jest przedmiot umowy. Przedmiotem umowy zlecenia jest dokonanie przez przyjmującego zlecenie określonej czynności prawnej na rzecz dającego zlecenie. Natomiast przedmiotem umowy o dzieło jest wykonanie przez przyjmującego zamówienie oznaczonego dzieła odpowiadającego osobistym potrzebom zamawiającego. – Przykładowo jeśli treść zobowiązania to tłumaczenie symultaniczne z języka niemieckiego na język polski w trakcie Konferencji Naukowej 56

„Transport Morski 2013 r.” będziemy mieli do czynienia z umową zlecenie, jeśli natomiast treść zobowiązania brzmi przetłumaczenie książki pt.: „Sufi” z języka tureckiego na polski wtedy jest to umowa o dzieło. Im bardziej precyzyjnie i szczegółowo określony zostanie przedmiot umowy tym mniejsze ryzyko uznania umowy zlecenia za umowę o dzieło i odwrotnie – mówi Marcin Gruca, adwokat. Umowy o dzieło zwykle mają charakter jednorazowy, w przypadku umowy zlecenie sprawa jest bardziej złożona. Zlecać można coś wiele razy, dzieło jest zadaniem już ukończonym. W wypadku umowy o dzieło niezbędne jest zatem, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu. Jeśli przedsiębiorca nadal nie jest pewny jaki rodzaj umowy wybrać, warto rozważyć indywidualną poradę w tym zakresie. Jest bowiem duże ryzyko błędnej interpretacji, orzecznictwo sądów polskich nadal rozbudowuje się w tym zakresie, zaleca Katarzyna Mikulska adwokat. – Warto zwrócić uwagę przedsiębiorców, na to, aby w przypadku istniejących wątpliwości, sprawdzali czy jest możliwość poddania umówionego

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I I nr 03/2013

rezultatu czynności sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych – dodaje. Kolejną cechą odróżniającą te dwie umowy jest czas trwania tych umów, umowa zlecenie może być zawarta na czas określony lub bezterminowo, wypowiedzenie umowy może nastąpić w każdej chwili i mają do niej prawo obie strony, ale nastąpić może tylko z ważnych powodów. W przypadku umowy o dzieło winien zostać określony konkretny termin ukończenia zamówionego dzieła. W związku z tym, że umowa o dzieło ma charakter jednorazowy w tym przypadku nie stosuje się wypowiedzenia, ale istnieje możliwość odstąpienia od niej, co prowadzi do uznania dotychczasowej umowy za niebyłą. Problemy z umowami nie są tematem nowym. Skala problemu jest jednak tak wielka, że przedsiębiorcy boją się kolejnych kontroli – dla niektórych pomyłka może skończyć się poważnymi konsekwencjami, a nawet bankructwem. Rada jest wiec oczywista – w przypadku niepewności najlepiej skonsultować się ze specjalistą. Dla własnego dobra. Redakcja – Michał Kaczmarek Wiedza merytoryczna – adw. Marcin Gruca, adw. Katarzyna Mikulska


prawo

Umowa zlecenia

Umowa o dzieło

to tzw. umowa starannego działania, a zamierzony efekt nie jest przedmiotem. Umowa zlecenie powinna być zawarta w formie pisemnej i określać co najmniej: • rodzaj umowy, • datę jej rozpoczęcia i zakończenie, • charakterystykę pracy, • miejsce wykonywania pracy, • wartość wynagrodzenia, Umowa zlecenia charakteryzuje się przede wszystkim tym, że: • brak jest podporządkowania pracodawcy, • nie obejmuje jej ustawowe minimum wynagrodzenia, • wynagrodzenie jest wypłacane po wykonaniu pracy, • zleceniobiorca ma ograniczone prawa (brak urlopu, odpraw, chorobowego, itp.), • w przypadku np. studentów nie ma obowiązku oskładkowania umowy zlecenia składkami ZUS.

zwana też umową rezultatu dotyczy jednorazowego wykonania dzieła. Może być zawarta ustnie lub pisemnie. Ważne jednak, żeby obie strony ustaliły: • strony umowy, • przedmiot umowy, • charakter dzieła • czas wykonania dzieła, • sposób rozliczenia z użytych materiałów, • wynagrodzenie, • reguły reklamacji, • kwestię praw autorskich (w przypadku utworów).

Bardzo pożądane spotkanie W poprzednim numerze magazynu „Zachodniopomorski Przedsiębiorca” ukazał się kontrowersyjny artykuł w którym szczecińscy przedsiębiorcy ujawnili w jaki sposób niedorzeczne kontrole urzędników z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych doprowadziły ich firmy na skraj bankructwa. Kilka dni po ukazaniu się publikacji na obiedzie z przedsiębiorcami spotkał się sam dyrektor ZUS Zbigniew Zalewski. Na początku dyrektor ZUS podziękował za zaproszenie, a uczestnicy spotkania podziękowali dyrektorowi za to, ze odważył się stanąć z nimi twarzą w twarz mimo świadomości, że obu stronom nie zawsze jest ze sobą po drodze. Zbigniew Zalewski podkreślał, że Zakład Ubezpieczeń społecznych często ma problem, kiedy musi rozstrzygać, czy pracodawca zawarł poprawną umowę. Czasem trudno określić, co jest umową o dzieło, czym zle-

cenie. Interpretacje ZUS są niekiedy podważane są przez sądy. Dyrektor przyznał, ze sytuacja przedsiębiorców nie jest łatwa, prosił jednak o zrozumienie. Od pracodawcy wymaga się bycia specjalistą. To właśnie osoba prowadząca działalność gospodarczą jest odpowiedzialna za podejmowanie decyzji, czy powinna być zastosowana umowy zlecenie czy umowy i dzieło. Przedsiębiorcy nie są w stanie z dnia na dzień dostosowywać się do bardzo skomplikowanego ustawodawstwa.,a ZUS ma 5 lat, aby wrócić do dokumentacji i poprosić o uzupełnienie. Dyrektor Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zadeklarował pomoc dla wszystkich przedsiębiorców, którzy mają wątpliwości jakie powinni zawierać umowy. Mogą oni wysłać do niego mail z zapytaniem.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca II nr 03/2013

57


FIRMOWE KNOW-HOW

Efektywność Przedsiębiorstwo, które chce działać i rozwijać się na konkurencyjnym rynku MUSI być wyposażone w nowoczesne narzędzia informatyczne wspomagające zarządzanie nim. Do tego już chyba nikogo nie trzeba przekonywać, jednakże dobór odpowiednich narzędzi, to bardzo poważna sprawa, ponieważ wdrażanie technologii ICT musi dać firmie określone korzyści biznesowe.

58

technologii lCT

C

zasami można spotkać przedsiębiorstwo posiadające bardzo dobrą infrastrukturę techniczną, ale gdy przyjrzeć się jej zastosowaniu, to okazuje się, że nie jest ona wykorzystana do optymalizacji procesów biznesowych, a jedynie jest skutkiem żądań poszczególnych działów lub pracowników. Przykład: szczęśliwemu przedsiębiorcy udało się pozyskać dotację na zakup infrastruktury ICT, ale wykorzystanie jej ogranicza się do udostępniania Internetu oraz (niezorganizowanego) przechowywania plików na serwerze, a każdy komputer pełni rolę „odrębnej satelity”, która funkcjonuje samodzielnie. W tym przypadku mamy „silny fundament” pod informatyzację, ale pozostaje trud związany z opracowaniem koncepcji wykorzystania tej infrastruktury biznesowo. Nie najlepiej wygląda również sytuacja w firmach, które wykorzystują informatykę w realizacji procesów biznesowych, ale ich infrastruktura ICT jest skonfigurowana metodą prób i błędów, czyli niezgodnie z zasadami „ładu infor-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I I nr 03/2013

matycznego”. Nie mówimy tutaj o samym sprzęcie i sieci komputerowej, ale głównie o bezpieczeństwie prawnym i informacyjnym, o eliminowaniu usterek oraz o wizerunku firmy posiadającej przestarzałe i niespójne technologie. Dlatego tak istotne jest, aby rozwój technicznej infrastruktury ICT dostosować do strategii związanej z wykorzystaniem technologii ICT w zarządzaniu przedsiębiorstwem, a nie odwrotnie! Ale jak technologie ICT są w stanie wspomagać zwiększanie przychodów? Technologie ICT – jeśli mają przyczynić się do zwiększania przychodów – powinny być dostosowane do charakterystyki sprzedaży danej firmy. W tym celu podzieliłem sprzedaż na: • detaliczną (sklepy), • hurtową (hurtownie i firmy produkcyjne), • usługową (usługi ciągłe, np. serwis oraz projektowe, np. wdrażanie systemów informatycznych). Technologie ICT wspomagające zwiększanie przychodów przy sprzedaży detalicznej: 1. Promocja firmy, produktów, usług, wydarzeń przez Internet (mailingi, strona internetowa, portale społecznościowe). 2. Sprzedaż przez Internet połączona z portalami aukcyjnymi, systemami realizującymi płatności internetowe, a wewnętrznie z gospodarką magazynową i księgowością. 3. CRM, jako system lojalnościowy.


procedury związane z komunikacją, obsługa procesów biznesowych w systemie informatycznym. 3. Wykorzystanie nowoczesnych technologii ICT do jeszcze lepszej, szybszej i tańszej komunikacji oraz do optymalnego gospodarowania czasem. O wspomaganiu płynności finansowej rozwiązaniami ICT możemy mówić wtedy, gdy nad zobowiązaniami i należnościami czuwa osoba (lub zespół osób) wyspecjalizowana w tej dziedzinie. Błędem jest powszechne cedowanie kontroli płatności na „księgową”, dla której rozrachunki są jednym z wielu obowiązków, znajdujące się dość nisko w hierarchii ważności zadań. Ile nieprzyjemności, stresu, zdrowia i czasu możemy zaoszczędzić zwiększeniem kontroli nad płatnościami? Na to pytanie każdy z Państwa powinien sobie odpowiedzieć indywidualnie, a następnie podjąć decyzję o wydzieleniu takiej roli w firmie oraz o wdrożeniu trzech narzędzi ICT: 1. Dobry program rozliczeniowy (np. element systemu ERP), który umożliwia sprawne, rzetelne i bieżące rejestrowanie należności, wpłat, zobowiązań i wydatków. 2. Właściwie przygotowane raporty i analizy, które w każdej chwili umożliwiają przedstawienie obecnej – rzeczywistej – sytuacji „finansowej” przedsiębiorstwa oraz perspektywy wpływów i wydatków, czyli najlepiej system klasy Business Intelligence. 3. CRM, jako system wspomagający odzyskiwanie należności w połączeniu z rejestrowaniem prac windykacyjnych.

ne – czyli przyczyniały się do wzrostu przychodów, optymalizacji kosztów i komfortowej płynności finansowej – to musimy poświęcić tej tematyce więcej uwagi, czasu i pieniędzy, traktując ją jako strategiczną inwestycję. Robert Bodendorf Autor ma wieloletnie doświadczenie w dziedzinie ICT, administrując m.in. systemami informatycznymi w administracji publicznej i samorządowej, a od ponad 12 lat zarządzając spółką MIKROSERWIS, która zajmuje się wdrażaniem technologii ICT głównie w MŚP. Dodatkowo pełni funkcję Prezesa Zarządu BUSINESS SOFTWARE Sp. z o.o., która wytwarza systemy informatyczne. Jest twórcą systemu wspomagającego zarządzanie obiektem hotelarskim (Biznes Hotel), systemu wspomagającego zarządzanie informacją (ZI) oraz systemu klasy Business Intelligence (ARB). Społecznie jest Prezesem Koszalińskiego Oddziału Północnej Izby Gospodarczej.

Podsumowując: Co jest ważne przy wdrażaniu technologii ICT? Cel przedsięwzięcia oraz oczekiwana efektywność. Jeśli informatyzacja jest jedynie skutkiem zaspokajania operacyjnych potrzeb przedsiębiorstwa, to istnieje duże zagrożenie, że kłopoty z infrastrukturą informatyczną pojawią się nieoczekiwanie, a rola ICT w organizacji będzie traktowana jedynie, jako „centrum kosztów”. Jeśli chcemy, aby technologie ICT były efektywZachodniopomorski Przedsiębiorca I I nr 03/2013

59

FIRMOWE KNOW-HOW

Technologie ICT wspomagające zwiększanie przychodów przy sprzedaży hurtowej: 1. Promocja firmy, produktów, usług, wydarzeń przez Internet (mailingi, strona internetowa, portale społecznościowe). 2. Sprzedaż przez Internet połączona z systemami informatycznymi dostawców, a wewnętrznie z gospodarką magazynową i księgowością. 3. CRM, jako moduł wspomagający pozyskiwanie nowych klientów oraz nadzór nad realizacją umów. Technologie ICT wspomagające zwiększanie przychodów przy sprzedaży usług: 1. Promocja firmy, produktów, usług, wydarzeń przez Internet (mailingi, strona internetowa, portale społecznościowe). 2. Obsługa klienta przez Internet, np. elektroniczny obieg dokumentów, możliwość zamawiania usług przez Internet itp. 3. CRM, jako moduł wspomagający pozyskiwanie nowych klientów oraz nadzór nad realizacją umów (moduł wspomagający bieżącą obsługę klientów i/lub wspomagający zarządzanie projektami). Dodatkowo – przy każdego rodzaju sprzedaży – wskazane jest stosowanie narzędzi klasy Business Intelligence, które umożliwiają analizę sprzedaży, pokazując najbardziej rentowne grupy produktowe, najbardziej rentownych klientów itd. Umożliwia to podejmowanie decyzji o zwiększeniu zaangażowania w te grupy klientów lub produktów, które przynoszą największe przychody i/lub największą marżę. Nie bez znaczenia dla każdej firmy jest również korzystanie z portali pokazujących badania/trendy rynkowe, umożliwiające dostosowanie oferty do prognozowanego popytu. Optymalizacja zarządzania kosztami dzięki narzędziom ICT, to głównie: 1. Zastosowanie rozwiązań Business Intelligence, które podpowiedzą, jakie obszary, działy, projekty generują największe koszty, co umożliwi podejmowanie działań optymalizujących te koszty. 2. Odpowiednie zarządzanie informacją, czyli wdrażanie systemów umożliwiających stosowanie ideologii jednego (rzetelnego) źródła informacji, odpowiednie


FIRMOWE KNOW-HOW

7 kroków do silnej marki

Coca-Cola, McDonalds, Sony – to marki rozpoznawalne na całym świecie, dzięki spójnej identyfikacji wizualnej, wartościom, które reprezentują, przemyślanej komunikacji i spełnianiu oczekiwań konsumentów. Warto uczyć się od nich brandingu! Przedstawiamy siedem kroków, które każda firma – zarówno międzynarodowa korporacja, jak i lokalne przedsiębiorstwo – musi przebyć, aby zbudować silną markę.

60

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


Co czyni Cię wyjątkowym?

Twoja marka musi być widoczna w tłumie. Określ, co sprawi, że będzie unikalna. Znajdź takie jej cechy, których brakuje innym markom. Większość znanych marek koncentruje się na jednej lub kilku najpotężniejszych atrybutach, które są łatwe do zakomunikowania i odczytania przez odbiorców. Przykłady:

Mercedes – marka samochodów, kojarząca się z zaawansowaną technologią, wysokimi osiągami i sukcesem. Volvo – marka samochodów, kojarząca się z bezpieczeństwem. Krok nr 2: Ustal cechy odbiorców swojej marki

Czy na pewno wiesz, kim jest Twój klient?

Zanim przystąpisz do budowania marki, poznaj jej target. Markę, która będzie mogła stać się częścią stylu życia odbiorców stworzysz wtedy, gdy będzie ona zgodna z kryteriami społeczno-demograficznymi (np. wiek, płeć, dochód) oraz psychograficznymi (np. poglądy, wartości, problemy), które ich charakteryzują. Przykłady:

Zara – marka odzieżowa skierowana głównie do mieszkanek miast w różnym wieku, wybierających eleganckie i stylowe stroje. H&M – marka odzieżowa skierowana do młodzieży słuchającej muzyki hip-hopowej, która wybiera ubrania wygodne, kolorowe i zabawne. Krok nr 3: Poznaj lepiej siebie i rynek Jak pytania rodzą zyski?

Budując silną markę musisz ustalić, jaka ma być i sprawić, by inni również tak ją postrzegali. To skomplikowane zadanie zrealizujesz tylko wtedy, jeśli odpowiesz sobie na kilka pytań. Można podzielić je na cztery grupy, odpowiadające głównym aspektom działania Twojej firmy: wyznawanym wartościom, możliwościom, konsumentom i otoczeniu firmy. Powinieneś dowiedzieć się: • Nośnikiem jakich idei ma być Twoja marka?

• Czy Twoja marka jest potrzebna? • Dokąd zmierzasz? Gdzie będziesz za kilka lat? • Jaką osobowość ma Twoja marka? • Kim jest Twoja konkurencja? Przykład:

Frugo – powrót napoju, który cieszył się popularnością w latach 1996 – 2010 zaczął się od pozytywnego przyjęcia fanpage’a „Frugo Wróć!” na Facebooku. W ciągu 4 miesięcy zyskał on 10 000 fanów. Następnie przeprowadzono szczegółowe badania, które potwierdziły, że produkt odpowiada na potrzeby wielu konsumentów. Marka powróciła na rynek w 2011 roku. Krok 4: Stwórz idealną nazwę dla marki Marka jedno ma imię

Kluczowym elementem tworzenia marki jest nadanie jej nazwy, dzięki której konsumenci bez problemu ją zidentyfikują. Nazwa marki powinna spełniać sześć podstawowych warunków: być łatwa do zapamiętywania, wyróżniać się, odzwierciedlać strategię marki i jej wartości oraz współgrać z identyfikacją wizualną. Musi być też „web-friendly”, aby użytkownicy Internetu nie mieli problemów z jej wyszukaniem, a domena, która ją zawiera, była jak najkrótsza i pozbawiona elementów utrudniających jej zapisanie. Dobrze też, gdy nazwa ma swoją historię. Przykłady:

Warka – nazwa piwa i browaru pochodzi od miasta, w którym powstało i od określenia piwowarskiej miary. Słowo to oznacza porcję piwa uzyskanego z jednego warzenia. Krok nr 5: Zaprojektuj identyfikację wizualną dla marki Jak Cię widzą, tak Cię piszą

Zadbaj o to, aby identyfikacja wizualna Twojej marki była kombinacją wizualnych i wywołujących emocje elementów, dzięki którym przemówi do swoich odbiorców. Logo i kolorystyka mają ją wyróżniać. Upewnij się, że identyfikacja wizualna Twojej marki będzie dostosowana do wrażliwości i oczekiwań tej grupy konsumentów, do których chcesz trafić.

Przykłady:

Apple – logo firmy jest nadgryzione jabłko; nawiązuje do gry słów: bite/byte (gryź/ bajt – jednostka pamięci komputerowej). Krok nr 6: Ustal język i styl komunikacji dla marki Jak mówić, by Cię słuchano?

Nieodłącznym elementem umacniania przekazu, jaki nasza marka ma kierować do odbiorców, jest komunikacja. Wszystkie działania (PR, reklamowe i marketingowe) z tym związane, powinny być spójne – musisz więc ustalić, jakim językiem i w jakim stylu marka będzie mówiła do odbiorców. Skuteczna komunikacja musi być: interesująca (przyciągać uwagę i angażować), łatwa w odbiorze (konsumenci powinni bez trudu odczytywać przesłanie, filozofię i wartości naszej marki) i perswazyjna (wywoływać pożądaną reakcję). Przykłady:

Stoprocent – marka odzieżowa, skierowana dla miłośników kultury hip-hopowej i sportów ekstremalnych. W komunikacji używa potocznego języka młodzieżowego, w tym wulgaryzmów. Krok nr 7: Określ, gdzie marka będzie stykać się z klientami Liczy się każdy Twój krok

Jednym z istotnych etapów w budowaniu marki jest określenie czasu i miejsca, w którym klient będzie miał z nią kontakt, a więc tzw. touchpointów. Łatwo je zidentyfikować (są to np. komunikacja e-mailowa i telefoniczna, wizyta w siedzibie firmy czy obsługa posprzedażowa), mierzyć ich wpływ na opinię i zachowanie klientów, a także zarządzać ich efektywnością. Każdy punkt styczności marki z klientami powinien być spójny z jej strategią. Przykłady:

DPD Polska – markę firmy kurierskiej buduje nie tylko szybkość dostawy, ale także to, jak jej przedstawiciele – call center i kurierzy – kontaktują się z klientami. Anna Duda copywriter w Grupie Brandoo www.brandoo.pl

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

61

FIRMOWE KNOW-HOW

Krok nr 1: Znajdź wyróżnik dla swojej marki


FIRMOWE KNOW-HOW K O M E N T A R Z

E K S P E R T A

Silna marka – 15% to identyfikacja wizualna, 85% to filozofia i wartości Przedsiębiorstwa dążą do uzyskania przewagi na rynku. Obniżają ceny, dbają o jakość produktów i usług czy rozbudowują sieć dystrybucji. Dziwią się, gdy klienci decydują się na wybór innych firm. Dzieje się tak, ponieważ dziś konsumenci wybierają takie marki, które wywołują w nich emocje, budzą skojarzenia i które odpowiadają im pod względem światopoglądowym. Jeśli firmie uda się zaprojektować silną markę, a potem utrwalić ją w umysłach konsumentów, ma szansę zgromadzić wokół niej lojalnych klientów. Stworzenie rozpoznawalnej marki i utrzymanie jej na rynku to obecnie największe marketingowe wyzwanie.

S i l n ą

mark ę

W budowaniu marki nie można skupiać się jedynie na tworzeniu jej tożsamości (na którą składają się same fakty, takie jak nazwa czy logo). Markę można porównać do góry lodowej. Jej widoczna część, która znajduje się nad powierzchnią wody, stanowiąca ok. 15% całości, to identyfikacja wizualna. 85%, schowane pod wodą, to filozofia marki i jej wartości. Tomasz Zamarlik, Creative Director w Grupie Brandoo, www.brandoo.pl

warto

b u dowa ć !

Jaką receptę na budowę stabilnej marki mają szczecińskie firmy, rozpoznawalne nie tylko w naszym mieście? Marka to coś więcej, niż logo – to wartości i zaufanie klientów

Nośnikiem wartości marki są ludzie

Budowa marki bez dokładnego przemyślenia tego co i dlaczego chce się robić w biznesie, nie ma sensu. Pod marką RENT działamy już od 19 lat. Kluczem do tego sukcesu była pewność, że branża nieruchomości daje możliwość rozwoju. W budowaniu marki należy szukać własnych rozwiązań – choć oczywiście warto obserwować najlepszych. RENT-nieruchomości ROMANOWICZ prowadzi usługi niematerialne, a zatem od początku ważne było, by promować rzetelność, konsekwencję i fachowość. Te wartości są ważniejsze niż pogoń za trendami i wypatrywanie korzyści finansowych. Marka to coś więcej niż logo – którego nie zmieniliśmy od początku działalności. Marka to zaufanie, którym obdarzają nas klienci, udzielając nam rekomendacji i zlecając kolejne zadania.

Budowa silnej marki to jedno z kluczowych założeń naszej działalności. Silna marka pozwala nam kreować wizerunek godnego zaufania partnera w kojarzeniu pracodawców z pracownikami. Dzięki marce komunikujemy, czym się zajmujemy, w jaki sposób działamy i co nas wyróżnia na tle konkurencji. Spójna identyfikacja wizualna pomaga nam w budowaniu silnej marki. Jednak marka to nie tylko logotyp, ale również możliwość przekazania otoczeniu, kim jesteśmy jako firma. Kształtowanie wizerunku nie odbywa się jedynie poprzez reklamę. Dla nas to przede wszystkim szereg inicjatyw i wydarzeń, w których spotykamy naszych odbiorców, wchodzimy z nimi w interakcje, budujemy relacje. Prawdziwą wartością każdego biznesu są ludzie, a nasi pracownicy są swoistego rodzaju nośnikiem wartości marki, ponieważ działają z pasją, dumą i satysfakcją.

Piotr Romanowicz prezes firmy RENT – nieruchomości ROMANOWICZ www.rent-romanowicz.pl

Katarzyna Wiśnios Marketing Manager w firmie Randstad, www.randstad.pl

62

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013



ekologicznie

Publikacja finansowana ze środków WFOŚiGW w Szczecinie

Chronić i służyć

– 20 lat WFOŚiGW w Szczecinie W roku 2013 mija 20 lat od utworzenia wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Ten unikalny w skali światowej system ochrony środowiska już dwie dekady skutecznie wspiera proekologiczne inicjatywy, których efektem jest zarówno mierzalna poprawa jakości naszego otoczenia, jak i zauważalny wzrost pożądanych postaw społecznych podyktowanych coraz bardziej świadomą troską o przyrodę. Istotną częścią tego systemu w północno-zachodniej Polsce jest Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Wybudowano tyle kolektorów sanitarnych ile wynosi odległość na trasie Szczecin – Barcelona – Szczecin.

W

latach 1993-1998 na terenie województw koszalińskiego i szczecińskiego działały dwa Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z siedzibami w Szczecinie i Koszalinie. Po reformie administracyjnej – od 1999 roku wszystkie zadania przejął WFOŚiGW w Szczecinie obejmujący swoim zasięgiem województwo zachodniopomorskie. Przez 20 lat działalność Funduszu mocno ewaluowała, ale naczelna zasada – troska o środowisko – nie uległa zmianie. Zaczynaliśmy bardzo skromnie, z niewielkim budżetem pozwalającym na dofinansowanie tylko niektórych zadań w formie dotacji. 20 lat działalności i wciąż ta sama zasada: troska o środowisko W ciągu 20 lat dzięki wsparciu z WFOŚiGW w Szczecinie udało się m.in.: • Wybudować 4 237 km kolektorów sanitarnych. Dla zobrazowania – to odległość: Szczecin – Barcelona – Szczecin, • przy pomocy środków z Funduszu wybudowano niemal 1 200 przepompowni oraz zmodernizowano 239 km sieci gazowej (to tyle ile liczy trasa ze Szczecina do Zielonej Góry). Ale sukcesów jest więcej, • zbudowano i zmodernizowano także składowiska odpadów o łącznej pojemności ok. 1 281 570 m3. Jeśli liczby nie

64

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


POŻYCZKI

DOTACJE

1. Rewal 2. Kobylanka 3. Mielno 1. Przelewice 2. Marianowo 3. Karlino

Gminy, które otrzymały najwyższe dofinansowanie (pożyczki i dotacje łącznie) w przeliczeniu na mieszkańca to:

Rewal Kobylanka

Przelewice

Powierzchnia ocieplonych ścian i dachów jest równa powierzchni 12 boisk FC Barcelona. mówią wystarczająco dużo, być może przykład będzie bardziej dosłowny. Pojemność składowisk wynosi teraz tyle ile pojemność Stadionu Narodowego w Warszawie • odbudowano wały przeciwpowodziowe i uregulowano rzeki na długości 134 km (to tyle ile wynosi trasa z Kołobrzegu do Szczecina, • wymiernym efektem działań Funduszu jest usunięcie ponad 12 tys. ton wyrobów zawierających rakotwórczy azbest. To mniej więcej tyle ile ważą współcześnie używane podwodne okręty atomowe. Wskaźniki te będą jednak stale rosnąć. W 2013 roku ponownie uruchomiono nabór na realizację „projektów azbestowych”, • ociepliliśmy 89 471 m2 ścian i dachów w budynkach (powierzchnia 12 boisk FC Barcelona).

Osiągnięte efekty rzeczowe w latach 1993-2012: 4 237 km długość kolektorów sanitarnych (km) 134 km odbudowane wały przeciwpowodziowe i uregulowane rzeki (km) 1 171 szt. przepompownie (szt) 3 1 281 570 m składowiska odpadów (pojemność w m3) 239 km długość sieci gazowej (km) 1 315 szt. modernizacja źródeł energii (szt.) 779 szt. alternatywne źródła energii (szt.) 151 km sieć wodociągowa (km) 21 szt. stacje wodociągów 11 957 Mg unieszkodliwione odpady i wyroby azbestowo-cementowe 32 785 MWh/rok oszczędność energii cieplnej 245 541 m3/dobę przepustowość oczyszczalni 2 564 m3/dobę przepustowość kanalizacji sanitarnej 89 488 m2 powierzchnia ocieplonych ścian i dachów reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

65

ekologicznie

Gminy które otrzymały najwyższe dofinansowanie przeliczeniu na mieszkańca, to:


pasja i sukces

Wiele lat temu założyliśmy z kolegami własną drużynę piłkarską, która miała swój budżet, zarząd, kadrę, podebraliśmy wielu grających dobrze chłopaków z innych drużyn, której oficjalnie w 1996 roku nadaliśmy nazwę. No właśnie... co do nazwy. Może dziś wydawać się być śmieszną ale w tamtym czasie nie przychodziło nam nic lepszego do głowy, więc zostało... Drink Team.

Krzysztof Salitra – rozumem biznesmen sercem sportowiec 66

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr I nr02/2013 03/2013


Wesoły, głośny, rozgadany, aktywny, to najlepsze przymiotniki określającego Prezesa Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowgo „OZI”. Jego firma funkcjonuje dobrze, a nadmorski pensjonat odwiedzają rocznie setki turystów, dlaczego więc wciąż mówi, że jego największym marzeniem jest poczucie stabilności? Dlaczego mimo wielkiego zamiłowania do sportu postanowił potraktować go wyłącznie jako hobby, a nie jako zawód? Zachodniopomorski ZachodniopomorskiPrzedsiębiorca PrzedsiębiorcaII nr nr 02/2013 03/2013

67

pasja i sukces

fot. A. Słomski


pasja i sukces Magdalena Suchodolska: Mówi Pan, że celem do którego dąży Pan od dziecka jest zapewnienie sobie bezpieczeństwa finansowego i za tym psychicznego. Nie myślał Pan nigdy o spokojnej pracy na etacie?

ujmując zmieniały się tylko stanowiska. Zawsze było tak, że poza regularną pracą, szukałem źródła dorobku gdzieś jeszcze, zdarzało się, że w Wigilię moi podwładni z papierni spotykali mnie na rynku, kiedy handlowałem swetrami.

Krzysztof Salitra: Myślałem i dość długo tak pracowałem. Miałem stabilną pracę w papierni w Skolwinie ale zawsze wiedziałem, że to nie jest to, że to nie da mi gwarancji spokojnej przyszłości, w każdej chwili mogę przecież zostać zwolniony, mogą przyjąć kogoś na moje miejsce, cały czas szukałem swojej drogi.

Tak, on mi towarzyszył od dziecka. Zawsze w moim życiu przeplatały się 3 wartości: praca, sport i szkoła. Trenowałem bardzo wiele dyscyplin, w zależności od tego jaka była moda: wioślarstwo, karate, tenis ziemny, choć zawsze na pierwszym miejscu była piłka nożna.

Pracy był Pan nauczony od dziecka. To prawda ze względu na sytuację rodzinną, musiałem szybko dorosnąć. Pierwsza pracę podjąłem już po 7. klasie Szkoły Podstawowej i tak pracuję aż do teraz. Praktycznie rzecz

No i do tego sport…

To jak w tym Pańskim świecie pojawiła się odzież robocza, zawodowa, reklamowa i artykuły reklamowe, słowem „OZI”? Tak sobie myślę, że chyba raczej to OZI wybrało mnie. Pomysłem na tego typu biz-

Pan Krzysztof z bratem

nes w latach dziewięćdziesiątych zaraził mnie kolega, nauczyciel fizyki, który zawsze marzył, żeby zostać biznesmenem, Andrzej Jankowski. Był człowiekiem szalenie pracowitym i ambitnym, podobnie jak ja. Zaraził mnie wtedy swoją pasją i pomysłem, choć na odzieży, a tym bardziej jej produkcji

Zawsze w bagażniku woziłem ze sobą torby z ubraniami na trening, bo nigdy nie wiedziałem, czy zdążę na trening wcześniejszy, czy późniejszy. zupełnie się nie znałem. No i wystartowaliśmy, oczywiście z masą długów, radziliśmy sobie całkiem nieźle do momentu, kiedy Andrzej zmarł na zawał serca. Zostałem ze wszystkim sam. Długi, zobowiązania wobec ludzi, niepewna przyszłość. To był trudny czas i trudna decyzja – co dalej? Dzięki pomocy i wsparciu, które dostałem od brata zdecydowałem się zaryzykować i inwestować dalej w OZI. Dziś wiem, że to była dobra decyzja, a firma jest swego rodzaju hołdem dla Świętej Pamięci Andrzeja. Chyba jednym z Pańskich sukcesów jest też to, że dość szybko było widać efekty Pańskiej pracy. Faktycznie, trzeba tu wspomnieć o ,,złotym” roku 1984. W tym jednym roku obroniłem dyplom na studiach, dostałem mieszkanie, urodziła mi się córka i zdobyłem wraz z kolegami Złoty Medal Akademickich Mistrzostw Polski w piłce nożnej. Nie żałuje Pan, że nie rozwijał Pan wyczynowo sportowej kariery? Zawsze miałem tak poukładane w głowie, że sport traktowałem jako miły dodatek, przyjemną część życia. Zawsze w bagażniku woziłem ze sobą torby z ubraniami na trening, bo nigdy nie wiedziałem, czy zdążę na trening wcześniejszy, czy późniejszy. Zostało to Panu do dzisiaj. Można powiedzieć, że Pańska kariera sportowa toczy się dalej, co z resztą widać po Pańskim gabinecie. Bardzo nietypowy, bo nie ma tu nic co związane z odzieżą ochronną, czy pensjonatem

68

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


pasja i sukces

fot. A. Słomski

nad morzem. Wygląda to na gabinet fana sportu. To prawda. Uświadomiłem sobie całkiem niedawno, że nie miałem w swoim życiu nigdy typowego hobby, to znaczy nigdy nie zbierałem, np. znaczków, czy nie grałem na instrumencie. Nie miałem na to czasu. Każdą chwilę spędzałem bowiem na wysiłku fizycznym. Dość zabawny przykład: znam moją małżonkę od 37 lat, rzadko kiedy się kłócimy, dlaczego? Bo przez ten czas może „kilka” pełnych lat spędziłem w domu. Ja po prostu ciągle byłem gdzieś na obozach, wyjazdach, zgrupowaniach. Do dziś w ciągu

Nie miałem w swoim życiu nigdy typowego hobby, to znaczy nigdy nie zbierałem, np. znaczków, czy nie grałem na instrumencie. Nie miałem na to czasu. Każdą chwilę spędzałem bowiem na wysiłku fizycznym. tygodnia ok. 4-5 dni regulowanych jest sportem to: treningi piłkarskie, siłownia, rower, turnieje.

Zostańmy jeszcze przy piłce nożnej. Założył Pan przecież wspólnie z kolegami własną drużynę. Wiele lat temu założyliśmy z kolegami własną drużynę piłkarską, która miała swój budżet, zarząd, kadrę, podebraliśmy wielu

W gruncie rzeczy nie chcę jeszcze zwalniać, jeszcze za wcześnie grających dobrze chłopaków z innych drużyn i założyliśmy grupę, której oficjalnie w 1996 roku nadaliśmy nazwę. No właśnie... co do nazwy. Może dziś wydawać się być śmieszną ale w tamtym czasie nie przychodziło nam nic lepszego do głowy, więc zostało… Drink Team. Muszę przyznać, że w tym sezonie radzimy sobie naprawdę bardzo dobrze, w turniejowych rozgrywkach zajmujemy drugie/pierwsze miejsca w naszej kategorii. Sprawia mi to wszystko niesamowicie dużo frajdy. Zjeździliśmy z naszym Drink Teamem już pół Europy. Ponadto bardzo aktywnie wspiera Pan pozostałe dyscypliny sportowe. Jednym z Pańskich dzieci jest Pogoń 04. Pomysł przywieźliśmy ze Śląska od tamtejszego CLEAREXu. Jestem dumny, bo dru-

żyna radzi sobie teraz świetnie . Cieszę się, że udało się zrealizować ten pomysł i wspieram drużynę jak tylko mogę. Podobnie jest z Pogonią Szczecin oraz Chemikiem Police za których bardzo mocno trzymamy z bratem kciuki i pomagamy jak możemy. Cały czas wspomina Pan o bracie. Daje się odczuć, że macie ze sobą bardzo dobrą relacje. Tak, to jest mój brat, wspólnik, wspaniała osoba, człowiek, który dostał od życia bardzo podobny bagaż doświadczeń co ja. Wiele w życiu razem przeżyliśmy i bardzo sobie ufamy. Kiedy patrzy Pan na swoje życie obiektywnie, to czy jest Pan z niego zadowolony, czy osiągnął Pan wszystko co chciał? Tak. Ja w ogóle dziwię się, że tyle rzeczy w życiu robiłem, próbowałem, że tyle przeżyłem. Można by moimi doświadczeniami obdarować kilka osób. Czasem sam siebie podziwiam, za odwagę, tempo i intensywność działań, nie wiem skąd brałem na to wszystko siłę, chociaż w gruncie rzeczy nie chcę jeszcze zwalniać, jeszcze za wcześnie. Rozmawiała Magdalena Suchodolska

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

69


BIZNES W DOBRYM STYLU

Czy już jesteś

Wellness? P

raca – dom, dom – praca, kalendarz wypełniony zadaniami, ciągle dzwoniący telefon, pełna skrzynka mailowa, życie w ciągłym biegu, bez chwili wytchnienia, brak czasu na zdrowy posiłek, relaks, spokojny sen… Z drugiej strony zanieczyszczenie środowiska, niezbyt zdrowa woda, przetworzona i chemiczna żywność, koncerny spożywcze prześcigające się kto wyprodukuje jeszcze szybsze i łatwiejsze w przygotowaniu jedzenie. Tylko czy szybko i łatwo znaczy zdrowo? Zatrzymajmy się na chwilę i pomyślmy o sobie w kategoriach wellness. Od kogo jak nie od nas samych zależy nasze zdrowie, wygląd i dobre samopoczucie. Tylko co oznacza bycie wellness? Czy znaczy to, że mamy codziennie skoro świt wylewać poty na siłowni, chodzić z butelką wody pod pachą i jeść sushi?

70

Wellness to coś więcej, to stan dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego, to zdrowy styl życia, równowaga między życiem zawodowym i prywatnym, pracą i odpoczynkiem. Trend ten powstał w wyniku wzrastającej świadomości ludzi, że muszą sami o siebie zadbać. Nie jest normalną sytuacją brak energii w wieku 30 lat czy znacząco podwyższony cholesterol u 40-latka. Czas zacząć dbać o sobie i czasem znaleźć chwilę tylko dla siebie – dla własnego zdrowia! Jednak nie zmienimy naszego stylu życia w jeden dzień. Na to potrzeba czasu. A gdybyśmy zaplanowali dzisiaj jak będzie wyglądało

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Okres letni to czas by w końcu poświęcić chwilę dla siebie. Człowiek sukcesu musi nie tylko dobrze wyglądać, ale także dobrze się czuć. Trudno o to w sytuacji, kiedy w wirze zadań i obowiązków nie mamy czasu choćby na minute relaksu. Czas to zmienić!

nasze jutrzejsze pożywne śniadanie, lunch, kolorowy obiad i lekka kolacja. Pomyśleli przez chwilę czego może potrzebować nasz organizm aby prawidłowo funkcjonować. Skąd wziąć pełnowartościowe składniki odżywcze, i czy ma znaczenie jaką pijemy wodę? Czy poczulibyśmy jakąś zmianę w samopoczuciu gdybyśmy poświęcili codziennie 30 minut na poranną gimnastykę, popołudniowy fitness lub wieczorny spacer? Jak wyglądałaby nasza cera gdybyśmy zwracali większą uwagę na jej dokładne oczyszczanie, tonizowanie, nawilżanie i rewitalizację. W końcu czy nasza praca nie byłaby efektywniejsza gdybyśmy zaplanowali odpoczynek. Zastanówmy się co nas relaksuje i poświęćmy temu choć jedną krótką chwilę w ciągu dnia. Angelika Rabczyńska Trener Wellness, Centrum Promocji Zdrowia i Urody Wellness Klub


którymi powinniśmy się kierować aby być wellness i zachować dobre zdrowie i smukłą sylwetkę na długie lata:

1. 2. 3. 4. 5.

BIZNES W DOBRYM STYLU PodPAtrzonE / PodSŁUChAnE

Oto kilka zasad

Nasz organizm w 80 % składa się z wody. Dostarczmy mu jej w ilości min. 1,5-2 litrów dziennie aby mógł prawidłowo funkcjonować. Jedzmy 4-5 małych objętościowo posiłków dziennie o odpowiedniej kaloryczności dostosowanej to naszego trybu życia. Zachowajmy 3-3,5 godzinne przerwy między posiłkami, aby utrzymać poziom glukozy na stabilnym poziomie i nie czuć głodu. Spożywajmy codziennie różnorodną żywność pochodzenia zwierzęcego i roślinnego aby dostarczyć do organizmu wszystkich wartości odżywczych. Dzień zacznijmy od zdrowego śniadania, którego głównym składnikiem powinno być pełnowartościowe białko, dostarczające energii na dobry poranek.

6. 7. 8. D Klub newsweeka w Koszalinie 9. gościł Adama Szejnfelda 10.

Stosujmy dobrej jakości suplementy diety, aby uzupełnić niedobory żywieniowe w ciągu dnia. Dbajmy, aby nasza skóra była codziennie dokładnie oczyszczona, nawilżona, dowitaminizowana i odwdzięczała się nam zdrowym, promiennym wyglądem. ziękujemy Państwu za tak liczne przybycie i aktywny Wprowadźmy w swój harmonogram zajęć aktywność udział w debacie z Adamemfizyczną. Szejnfeldem, która odbyła 18 marca w hotelu Gromada klubumasaNewsweZaplanujmy codziennąsięchwilę relaksu podczas wizyty w ramach u kosmetyczki, eka. Podczas spotkania zielonej rozmawiano o deregulacji w dzieżysty czy po prostu z dobrą książką i kubkiem herbaty. dzinie gospodarki, o możliwościach małego przedsiębiorcy Zadbajmy o zdrowy, spokojny, regenerujący sen. w 2013 roku, patriotyzmie gospodarczym czy też nowych rozwiązaniach związanych z czasem pracy pracowników. rEKlAmA reklama

Zachodniopomorski ZAchodniopomorsKi Przedsiębiorca prZedsiębiorcA I nr 03/2013 02/2013

71 81


BIZNES W DOBRYM STYLU

Zdrowi przez życie

Skuteczny biznesmen to zdrowy biznesmen. Warto pamiętać żeby w pędzie kolejnych zleceń, spotkań biznesowych i w wirze negocjacji nie zapomnieć o tym, co najważniejsze – o zdrowiu. Życie w nieustannym stresie sprzyja wielu poważnym chorobom. Rozmowa z doktorem Markiem Sypieniem, specjalistą z Centrum Diagnostyki Medycznej HAHS w Szczecinie oraz doktor Joanną Hahs-Gaborską, dentystą implantologiem z Kliniki Implantologii i Ortodoncji HAHS w Szczecinie. Mówi się, że epidemią XXI wieku stały się choroby układu krążenia, nowotwory i cukrzyca.

zgonów u mężczyzn i ok. 13% u kobiet. Palenie dwukrotnie zwiększa ryzyko choroby wieńcowej oraz o 50% ryzyko zgonu w jej przebiegu.

Warto kolejno je omówić, gdyż są ściśle powiązane z trybem życia. Choroby układu krążenia to m.in. miażdżyca, choroba wieńcowa, zawał serca, nadciśnienie tętnicze, udar mózgu, choroba tętnic obwodowych kończyn. Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2002 r. choroby układu krążenia spowodowały aż 47% wszystkich zgonów.

W jaki sposób możemy starać się uchronić przed cukrzycą i chorobami układu krążenia?

Co wywołuje choroby układu krążenia? Do chwili obecnej zidentyfikowano wiele czynników ryzyka, których obecność sprzyja zarówno wystąpieniu chorób krążenia, jak i powoduje rozwój już istniejących. Do czynników ryzyka, których związek z chorobami układu krążenia został w pełni udowodniony, zalicza się: nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów, otyłość, niską aktywność fizyczną, czynniki żywieniowe, czynniki genetyczne. Przykład: w Polsce palenie papierosów odpowiada za ok. 38% wszystkich przedwczesnych

Właściwa profilaktyka to m.in.: odpowiednia waga, zaprzestanie palenia, właściwa dieta, ruch fizyczny, kontrola ciśnienia tętniczego oraz chorób układu krążenia (badania: ekg, próba wysiłkowa, usg serca) pozwolą żyć dłużej i cieszyć się dobrym zdrowiem. Najwięcej obaw budzą jednak choroby nowotworowe. Występują powszechnie i stanowią problem wielkiej wagi, gdyż ponad połowa chorych umiera z ich powodu. Ponad 1/4 zgonów mężczyzn i 45% zgonów kobiet w wieku 20-64 lat to zgony z powodu nowotworów. Liczba zgonów na nowotwory złośliwe w Polsce gwałtownie wzrasta. Wzrost jest szybszy wśród mężczyzn niż kobiet. Od początku lat 60 liczba zgonów u mężczyzn wzrosła prawie 3-krotnie, a u kobiet 2-krotnie. Warto pamiętać o tym, że dla wielu nowotworów szansa na wyleczenie znacznie wzrasta, jeśli nowotwór zostanie rozpoznany we wczesnym stopniu zaawansowania. Proszę wymienić podstawowe badania, które warto wykonywać. Przy wielu chorobach nowotworowych we krwi stwierdza się obecność antygenów towarzyszących nazywanych markerami nowotworowymi. Należą do nich między innymi: CEA, AFP, CA125, CA 15-3 i inne. Nowotwór we wczesnym stadium pozwalają wykryć także m.in.: • rak płuca: rtg klatki piersiowej, spiralna tomografia komputerowa • rak szyjki macicy: cytologia, test na HPV

72

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

• rak jelita grubego: co 1-2 lata kał na obecność krwi utajonej, gdy dodatni test – kolonoskopia, u osób w wieku 50-74 lata kolonoskopia, u wszystkich co 10 lat, u osób z grupy ryzyka co 1-3 lata: • rak macicy: usg • rak piersi: mammografia, usg piersi Wśród mężczyzn najczęstszymi nowotworami są: rak płuca, rak jelita grubego, rak gruczołu krokowego (prostaty), rak żołądka. Wśród kobiet: rak piersi, rak jelita grubego, rak płuca, rak szyjki i trzonu macicy, rak jajnika. Warto pamiętać także o tym, by zadbać o swój uśmiech. Tak, to on przekonuje do nas partnerów biznesowych, ułatwia kontakty, może otworzyć niejedne drzwi. Zdrowy i piękny uśmiech pomaga w życiu! Ale nie tylko. Przewlekłe stany zapalne w jamie ustnej podwyższają ryzyko zawału i udaru. Wskazuje się także na związek występowania cukrzycy u osób z infekcjami dziąseł. Regularne kontrole u dentysty nie bolą, a pozwolą wychwycić niewielkie problemy i zapobiec większym. Nie powinno się także zwlekać z leczeniem poważniejszych problemów. Obecnie stomatologia to jedna z podstawowych dziedzin medycyny estetycznej. Oferuje i stale doskonali rozwiązania, które pozwalają pacjentom poprawić lub odzyskać utraconą estetykę uzębienia. Nadłamany, krzywy, czy brakujący ząb może być zmartwieniem pacjenta w każdym wieku. Technologie, które wykorzystuje się np. w Klinice HAHS pozwalają nie tyko na przywrócenie uśmiechu, ale także na uzyskiwanie nawet najbardziej wysublimowanych efektów. Dla pacjentów, których na samo słowo „dentysta” ząb bardziej boli jest rozwiązanie. Tacy pacjenci nie zdecydowaliby się na leczenie przy użyciu standardowych znieczuleń. Rozwiązaniem dla nich jest leczenie


Bezrobocie w Polsce jest z roku na rok coraz większym problemem. dotyka również nasze województwo, co niekorzystnie wpływa zarówno na nastroje społeczne, jak i polityczne. Coraz częściej słyszy się wśród młodych ludzi naszego województwa, że jedynym rozwiązaniem problemu braku pracy, czy też braku perspektyw na rozwój jest wyjazd – czy to z regionu, czy kraju. można jednak zakładać, że takie nastawienie to samospełniająca się przepowiednia. Stwierdzenie, że nie ma pracy powoduje odpływ specjalistów z regionu. to z kolei hamuje inwestycje. Ich brak zaś jest przyczyną emigracji wykształconych i chętnych do pracy pracowników.

rAPort BIZNES WPIG DOBRYM STYLU

Anna prokop – Ks service sp. z o.o.

doktor Marek Sypień

moim zdaniem zmiany mające na celu usprawnienie działania Urzędów Pracy są konieczne. Aby aktywizacja bezrobotnych była efektywna niezbędna jest współpraca Państwa z podmiotami prywatnymi, które te miejsca pracy oferują, oraz wspieranie tych podmiotów w realizowaniu polityki pracy. zupełnie inną, ale równie ważną jestbezpośrednio wypromowanie naszego Naszekwestią, zdrowie jest związane z kilkoma regionu przez lokalne władzepodstawowymi jako przyjaznego dlaJednym przedsiębiorców. czynnikami. z nich jest spoBez nowych inwestycji w regionie nawetNowoczesne najlepsza pożywienie strategia nie współsób odżywiania. zawiepracy Urzędów Pracy z przedsiębiorstwami nieczłowieka będzie skuteczna. ra odpowiedniej dla ilości witamin, mikro

i makro elementów oraz innych, niezbędnych składników. Kolejne, tryb życia (palenie papierosów, stres, Zdzisław szczepaniak – Agencja pracy socpoL w narkozie. Na narkozę decydują się także że z tym większą konsekwencją powinniśmy nadużywanie strategii Państwa dla rozwoju Szczecinaalkoholu, i woje-brak ruchu), środowisko naIstotnym czynnikiem skali bezrobocia w województwie zachodniodbać o siebie: właściwie się odżywiać, znaprzedsiębiorcy, którzy z powodu swoich zaturalne (chemiczne wody i powiewództwa zachodniopomorskiego, musimyzanieczyszczenia to pomorskim stanowi brak dużych zakładów produkcyjnych. Ich likwitrza, spaliny, odpady przemysłowe, sztuczne nawozy) leźć czas na aktywność fizyczną i badania wodowych zobowiązań chcą skrócić proces zrozumieć – nie znaczy, pogodzić się. rynek dacja pociągnęła za sobą zanik bezpośrednich stanowisk i doprooraz obniżenie jakości produktów żywnościowych diagnostyczne. To w zasadzie niewielka in- w oferty pracy, nie dający leczenia dodo minimum. Dzięki temu kilka szczeciński jest ubogi wadziła drastycznego zubożenia oferty dla małych i średnich produkcja), które kupujemy, ujemnie wpływestycja w siebie, a będzie ona procentować etapów wykonaćlawinowo podczasupadały jednegoczy uległy możliwości rozwojowych (masowa dla absolwentów firm. można W konsekwencji likwidacji. duża wają na nasze zdrowie, są przyczyną wielu chorób do końca życia. Reasumując, to absolwentów uczelni zabiegu. którzy obawiajączęsto się bólu szkół profilaktyka wyższych. dla częśćPacjentom, została przebranżowiona, z nie najlepszym skutkiem. oraz chronicznego Warto zatem wprowahumanistycznych oferty pracy występujązmęczenia. ślaoczywiście,sedację jest spora i średnich między firm, które oparły się jedzenie. innymi zdrowe Przy wyboproponujemy lubliczba pełnąmałych narkozę. dzać pozytywne zmiany tam, gdzie możemy. jest dla się absolwentów wyższych technicznych, problemem koniunkturze i zupełniezminimalizodobrze sobie radzą trudnym rynku. rzenawłasnej diety należydowo, kierować klimaJakzłej generalnie możemy Do bycia zdrowym prowadzi także brak doświadczenia. Jest to odrębny problem wymagającyzapobieganie głębszej Powstają nowe, znajdując dla siebie szanse rozwoju dzięki inicjatywie wać ryzyko wystąpienia chorób, o któ- tem, w którym żyjemy, porą roku, temperadolegliwościom i chorobom oraz wczesna diagnoanalizy i szybkiego przeciwdziałania. i przedsiębiorczości ich managerów. turą i pogodą w danym dniu, wiekiem, płcią, rych rozmawiamy? styka chorób. Niezależniegdzie od tego, jak bardzo jesteIstnieje kilka branż dość funkcjonujących, zapotrzebowaJednak, Szczecin jak i znakomita część województwa zachodniopoaktywnością fizyczną. Należy spożywać je- dobrze śmy zapracowani warto o tym pamiętać, by cieszyć Zdecydowanie działaniem ujmując, prewencyjnym nie na pracowników jest duże, jedną z nich jest branża transportu kramorskiego, historycznie rozwój zawdzięczały przyjaznej dzenie w formie, w jakiej występuje ono się życiem dłużej i pełniej. Wielu chorób, także tych jest polityce oczywiście ZDROWY STYL ŻYCIAdostrzec zainteresowanie jowego i międzynarodowego, tutaj sytuacja jest raczej zbilansowana. państwa. Czy dzisiaj możemy w naturze i występuje w danej porze roku. będących wynikiem stylu i tempa życia można uniki systematyczne kontrolowanie stanunaszego zdro- województwa, tego nie troszeczkę gorzej z jakością wzajemnego wywiązywania się z umów. władz państwowych problemami Nie należy nadużywać soli. Podstawę jadłonąć. twierdząc, Jeśli, mimo mnóstwa różnychsytuacji absorbujących że poprawa na dostrzegamy, a dostrzegamy z coraz większą wia. Szybkie tempo, w jakim większość z nas ostrością rosnącą skalę nie odkrywam nowego lądu zajęć, poświęcimy czas na profilaktykę i wczesną spisu powinny stanowić warzywa, owoce, rynku pracy może nastąpić gdy pracodawca odczuje troskę Państwa, bezrobocia. Władze naszego województwa, miasta z pewnością żyje, jest olbrzymim wyzwaniem dla naszediagnostykę możemy uniknąć choroby, długotrwazboża, fasolki, oleje, kiełki, orzechy, nasiona podejmują działania rozwojowe go organizmu. Oczywiście, trudnoi sprzyjające jest nam inicjatywie gospodar- obniży koszty pracownicze, stworzy rzeczywiste warunki w których łegoczuł leczenia, wyłączenia z codziennej aktywności i zioła. Ważna jest także aktywność ruchowa. się będzie bezpiecznie. czej, pobudzając i przeciwdziałając zwolnić. Praca, wielerynek obowiązków i spraw, negatywnym trendom. każdy, pracodawca, pracownik itp. To inwestycja, która się zawsze zwróci. z pewnością nie jest to satysfakcjonujące ale przyjmując opcję braku którymi trzeba się zająć. To jednak oznacza, OM rEKlAmA

ZAchodniopomorsKi Przedsiębiorca prZedsiębiorcA I nr 03/2013 02/2013 Zachodniopomorski

11 73


DOOKOŁA ŚWIATA

Przedsiębiorcy na wakacjach

Jak i gdzie planują odpoczywać? Sylwia Gadomska

Dyrektor Hotelu I General Manager Novotel Szczecin Centrum Wakacje zwykle planuję i spędzam czynnie. Lubię zwiedzać i odkrywać nowe miejsca. Leżenie na plaży jest bardzo przyjemne, ale taka forma tylko czasami i tylko na mojej ulubionej, przepięknej plaży w Świnoujściu. Często pomysł na wypoczynek„rodzi się” w ostatniej chwili – nie zawsze mogę z wyprzedzeniem ustalić termin. Z zamiłowania jestem rowerzystką i taka forma wypoczynku bardzo mi odpowiada. Szczególnie polecam dwa regiony. Przepiękne Roztocze bogate w rezerwaty, parki krajobrazowe, pomniki przyrody – dostępne pieszo i rowerowo. Czartowe Pole, Szum, Piekiełko, uroczy Zwierzyniec i Górecko Kościelne z modrzewiowym surowym kościołem i aleją ponad 800 letnich dębów na pewno znajdą swoich entuzjastów. Ścieżki często prowadzą lasami co po zgiełku i pośpiechu całego roku pozwala wyciszyć się i nasłuchać przyrody. Dla miłośników wody i rowerowych wycieczek nadmorskich polecam bogatą w klimaty i krajobrazy Rugię. Doskonale przygotowane ścieżki i baza noclegowa od pól campingowych po hotele daje szeroki wachlarz wyboru. Kredowe klify, plaże piaszczyste, kamieniste, nad morzem i jeziorem na pewno zachwycą. Biała zabudowa Binz i źródła termalne, monumentalne Prora – niedokończone uzdrowisko wybudowane przed wojną dla 20 000 niemieckuch turystów, Sellin, Göhren czy klify Narodowego Parku Jasmund i sławne wzgórze Königsstuhl schodzące 450 stopni w dół na kamienistą plażę, Przylądek Arkona to tylko niektóre z miejsc, które warto zobaczyć. Będąc tam warto spróbować produktów z Sandkorn czyli z nadmorskiego rokitnika: dżemy, konfitury, nalewki, likiery, ciastka, herbaty czy lody – dodają loklnego – regionalnego uroku.

Witold Jabłoński

Prezes Zarządu Golf Amber Baltic Sp. z o.o.

Miesiące wakacyjne to dla branży turystyczno-usługowej okres największego nasilenia pracy. W czerwcu, lipcu i sierpniu osobiście o wakacjach mogę zapomnieć, może uda się na kilka dni pojechać z rodzinką w moje kochane Pieniny, a prawdziwy wyjazd wakacyjny zrealizuję dopiero na jesieni wybierając się po raz kolejny do Toskanii. Dla tych z Państwa, którzy macie wakacje, gorąco polecam jako cel wakacyjnej wyprawy nad nasz Bałtyk – Amber Baltic Golf Club, który w tym roku obchodzi 20-lecie istnienia. Golf jest fantastycznym sportem i warto aby członkowie PIG spróbowali swoich sił w Amber Baltic pod okiem profesjonalnego trenera. Dla początkujących i zaawansowanych członków PIG i ich rodzin na golfa i restauracje proponuję 10% rabat z aktualnym (tym właśnie) wydaniem „Przedsiębiorcy Zachodniopomorskiego”. Zapraszam!

74

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


DOOKOŁA ŚWIATA

Patryk Plaza

Kierownik biura CBA Recruitment Sp. z o.o. Na wakacje polecam dwie „miejscówki”. Dla tych którzy lubią aktywny wypoczynek – nurkowanie, przejażdżki łodziami, smakowanie nietypowych dań oraz niekończącą się imprezę polecam Tajlandię. Najlepiej pojechać na dwa tygodnie i podzielić wyjazd na dwie części – wizyta w Bangkoku (maks 2-3 dni) oraz wypoczynek w którymś z kurortów – Krabi lub Pattaya. Dla mnie Tajlandia to przede wszystkim przemili, uśmiechnięci ludzi, gotowi zawsze pomóc. Tu nie ma nachalnego nagabywania w stylu „my friend, my friend” ani wciągania siłą do sklepów. Nic nie smakuje tak jak świeża grillowana krewetka tygrysia albo ośmiornica. Odważni mogą spróbować psiego lub szczurzego mięsa, surowych wątróbek zalewanych wrzątkiem lub szarańczy (ta ostatnia smakuje jak nasz swojski prażony w łupinach słonecznik) W Bangkoku warto zwiedzić kompleksy świątynne i pałac królewski. Koniecznie trzeba zobaczyć leżącego złotego Buddę. Rada dla miłośników zakupów – warto odwiedzić sklepy z ubraniami zaprojektowanymi przez miejscowych projektantów – można nabyć prawdziwe perełki, unikatowe ubrania i buty których na pewno nie będzie miała nielubiana koleżanka…

Tych którzy cenią spokój i kontakt z naturą zapraszam do Norwegii. Poznawanie tego kraju proponuję zacząć od Oslo i przemieszczać się na północ aby dotrzeć aż do Trondheim po drodze jakby mimochodem zahaczając o Stavanger. W oslo koniecznie oglądamy skocznię Holmenkollen, pałac królewski i spacerujemy po Karl Johanns Gata. Miłośników muzyki zapraszam na nabrzeże do opery. Na Akerbrygge można posmakować tradycyjnych norweskich dań – dla szalonych – głowa owcy. W Stavanger zwiedzamy kościół, rynek i port. A w Trondheim rarytas – Nidarosdomen, kościół norweskich królów oraz pałac biskupi. Norwegia może nie jest tania ale piękna, bezpieczna a ludzie przy bliższym poznaniu serdeczni i gościnni.

Krzysztof Wiśniewski prezes firmy Marko

Jeżeli mam polecić najlepsze miejsce na ziemi na pewny odpoczynek oraz ucieczkę od codziennych problemów to zapraszam na Teneryfę. Jest to największa Wyspa Kanaryjska, która leży 300 km od wybrzeży Afryki. Niesłychanie zróżnicowana krajobrazowo i klimatycznie ma dwie wyraźnie różne części, które oddziela pasmo gór: cieplejsze bardziej słoneczne południe z piaszczystymi plażami i chłodniejszą północ z bujną tropikalną roślinnością. Są również niesamowite plaże z czarnym piaskiem oraz największe uprawy bananów. Ikoną na wyspie jest wulkan Pico del Teide który jest zarazem największym szczytem Hiszpanii. Widoczny jest z każdego miejsca na Teneryfie. Największa atrakcją na wyspie jest Loro Park w którym znajdziemy największe na świecie Pingwinarium oraz ogromne baseny z występami Orek, Delfinów oraz Fok. Jest też wiele innych zwierząt z całego świata. Razem z żoną byliśmy zachwyceni krajobrazami, mieszkańcami jak również obsługą hotelową. Polecamy wszystkim na wakacje pełne atrakcji oraz relaksu.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

75


PodPAtrzonE / PodSŁUChAnE DOOKOŁA ŚWIATA Od kilku lat mamy swój wspaniały sposób na spędzanie wakacji. Podróżujemy kamperem, daje to

Ryszard Galewski

Z Firma A C Hbudownicza O D N I OGalena P O M O R S K I

P R Z E D Snieograniczone I Ę B I Omożliwości R C A zwiedzania P O Lw swoim E C Atempie miejsc, które są godne zobaczenia.

Gala wręczenia nagród Złote Lunety 2012 monografii zachodniopomorskich oraz premiera „Klubu 100” –menadżerów

Podróżujemy z przyjaciółmi w dwie załogi, byliśmy już w kilku krajach Europy. W tym roku wybieramy się do Toskanii, przebieg trasy już został zaplanowany, jeszcze tylko należy wybrać miejsca noclegów – Włochy, więc raczej campingi i dozorowane place postojowe, załadować samochody i można ruszać. Toskania to pełna skarbów architektury i sztuki Florencja, Piza i Siena, dobra kuchnia, doskonałe wina i słońce.

25

kwietnia

2013

roku

odbędzie

Wybierającsięsię Gala na urlop, każdy przedsiębiorca powiwręczenia nagród Złote nien pamiętać o ubezpieczeniu, które przyda się na Lunety a podczas 2012. nieobecności Grupa reklamowa wyjeździe, ochroni zarównoZAPOL firmowy, planuje tego dniaPrzed połączenie jak i prywatny majątek. wyjazdem zadwóch granicę, ważnp. do słonecznej Hiszpanii, warto pamiętać przede nych uroczystości: wręczenia po razwszystkim pierwo szy ubezpieczeniu kosztów leczenia, gdyż wysokośćMorski ewentunagród magazynu Obserwator alnych rachunków może być niemiłym zaskoczeniem. Przed– statuetek Złotej Lunety najważniejsiębiorca powinien wiedzieć o tym, dla że choć obowiązuje szych fiKarta rm i Ubezpieczenia osobistości branży(EKUZ), morskiej Europejska Zdrowotnego to nie pokrywa ona wszystkich wydatków. Na przykładwydawtransport oraz inauguracji ekskluzywnego do Polski po wypadku turysta musi opłacić samodzielnie, nictwa „Klub 100” – monografi i zachoda to oznacza koszty sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych! niopomorskich menadżerów. Mając ubezpieczenie turystyczne nie trzeba się tym martwić, W towydawnictwie, które uhonoruje ponieważ Ubezpieczyciel w ramach polisy zorganizuje niezbędny transport.szczególnie W ramach ubezpieczenia gwarantowanych dokonania uznanych biznesjest także wiele innych świadczeń, których nie pokrywa menów naszego województwa znajdąEKUZ. się Każdy przedsiębiorca przy wyborze ubezpieczenia powinien sylwetki władz i członków Izby w tym m.in. kierować się swoimi potrzebami, związanymi z kierunkiem Prezesa podróży orazDariusza charakteremWięcaszka, wyjazdu. Bardzo ważny jest zakres ubezpieczenia, a więc to, w jakich sytuacjach można liczyć na

Sekretarza Jana PrzeK o mZasadzińskiego, e n ta r z : wodniczącego Marek Zachodniopomorskiego Kula Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group Klastra Budowlanego Macieja Borowego oraz Barbary Bartkowiak, Prezes Polskiej pomoc, do jakichPrzedsiębiorczości, kwot, a także indywidualne rozszerzenia, np. wać zagrożenia ogniem, którego skutki pomoże zminimalizoFundacji Krzysztofa o choroby przewlekłe lub sporty ekstremalne. wać ochrona ubezpieczeniowa. Bardzo ważny jest taki dobór Biedulskiego właściciela firmy Kris Sp. polisy, aby ochrona pokrywała się z faktyczną wartością ubezKażdy wyjazd przedsiębiorcy wiąże się z pozostawiez o.o., Mirosława Gosienieckiego właści- pieczanego majątku. Sumę gwarancyjną, czyli maksymalną niem bez opieki mieszkania czy domu, a nierzadko cielamiejsca firmyprowadzenia Telgom Sp. z o.o., gospodarczej. Krzysztofa kwotą odszkodowania, jakie można otrzymać, przedsiębiorca także działalności Salitry PPHwakacyjnej OZI Sp.nieobecj. czy zawsze określa samodzielnie. Lepiej miećwłaściciela świadomość, fiżermy podczas ności mienie Siemaszko jest bardziej niżwłaściciela zazwyczaj narażone kraIstotne jest, aby zdawać sobie sprawę również z tego, Lesława firmynaSiedzieże, bo zamknięte mieszkanie i biuro to wymarzony łup że ubezpieczenie jest ważną, ale jedną z wielu form maszko Sp. z o.o. dla złodziei. W tym kontekście skuteczne jest ubezpieczenie od kradzieży z włamaniem, a także polisa na wypadek wandalizmu, jeśli własność przedsiębiorcy zostanie zniszczona. Poza tym warto również pomyśleć o ubezpieczeniu od skutków pożaru, które potrafią być najbardziej kosztownymi szkodami dla domowego i firmowego budżetu. Niestety nawet posiadanie najlepszych czujników dymu czy odłączanie przed wyjazdem wszystkich urządzeń od sieci może nie wyelimino-

ochrony mieszkania. Dlatego podczas rozmowy z doradcą można spodziewać się pytania o posiadane zabezpieczenia na wypadek kradzieży, np. drzwi czy szyby antywłamaniowe, alarm, monitoring. Ich posiadanie może korzystnie wpłynąć na wysokość składki. Trzeba tylko pamiętać, aby wszystkie te zabezpieczenia były w pełni sprawne i włączone, ponieważ niedbalstwo w tej kwestii, wykryte przez rzeczoznawcę po zgłoszeniu szkody, może skutkować brakiem wypłaty odszkodowania. rEKlAmA reklama

80 76

ZAchodniopomorsKi Przedsiębiorca prZedsiębiorcA I nr 03/2013 02/2013 Zachodniopomorski


czyli zlot żaglowców

w liczbach

2

– to już drugi finał regat The Tall Ships Races w naszym mieście. Poprzedni odbył się w 2007 roku.

4

– tyle dni będzie trwał tegoroczny finał, który odbędzie się w dniach 3-6 sierpnia.

3

– tyle scen powstanie na terenie zlotu żaglowców – na Wałach Chrobrego, na Łasztowni oraz na pl. Mickiewicza. – w tym roku, Szczecin po raz kolejny będzie mógł zorganizować – tyle metrów finał. Trzymam kciuki by długości ma największy tak się stało. żaglowiec Kruzenshtern (żaglowiec klasy A), który bierze udział w TTSR i przypłynie do Szczecina.

2019

114,4

120

hektarów – na takim terenie (łącznie z wodą) odbywa się zlot żaglowców.

50

% – na pokładzie każdego żaglowca musi się znajdować minimum 50% osób w wieku 16-25 lat. Ideą TSR jest m.in. stawianie na młodych ludzi.

500

– tylu wystawców będzie miało swoje stoiska na TTSR.

1972

– wtedy Polska po raz pierwszy wzięła udział w regatach TTSR.

Paweł Krzych, Autor: SzczecinBlog.pl

N a S z c z e c i n l i c z b a m i pat r z y m y r a z e m z Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

77

SZCZECIN W LICZBACH

TTSR

W sierpniu Szczecin ponownie stanie się centrum wydarzeń żeglarskich. Przybędzie do nas ponad 100 żaglowców, wiele tysięcy odwiedzających, którzy będą mieli okazję zwiedzać jednostki, uczestniczyć w koncertach, chłonąć morski klimat. W ciągu pierwszych dwóch tygodni sierpnia oprócz samego finału regat The Tall Ships Races 2013 odbędą się inne, również ciekawe wydarzenia: otwarcie TRAFO Trafostacji Sztuki, festiwal inSPIRACJE 2013 – Genesis, Pyromagic, Szczecin Music Wave, czy też zawody strażaków Szczecin Firefighter Challenge. Sprawdźmy jednak, jak wygląda zlot żaglowców w liczbach.


w skrócie Marketing 360⁰

G

Rekrutujemy i doradzamy od 17 lat

U

rupa Brandoo to agencja interaktywna ze Szczecina. Nasz 20-osobowy zespół specjalistów tworzy grupę niezależnych oddziałów: AdHelp, Brandoo Creative oraz Brandoo PR. Realizujemy nowoczesne działania z zakresu marketingu 360°. Jako AdHelp pozycjonujemy i optymalizujemy witryny, przygotowujemy i realizujemy kampanie linków sponsorowanych oraz wykonujemy audyty. Działamy po to, żeby Twój e-biznes rozwijał się jeszcze szybciej i osiągał najwyższe pozycje w wyszukiwarkach. Dbamy o dobre relacje marki z odbiorcami. Jako Brandoo Creative dzielimy się oryginalnymi pomysłami. Z tą samą pasją podchodzimy do zaprojektowania zarówno złożonej strategii, jak i podkładki pod kubek z ciepłą kawą dla naszego Klienta. Jako Brandoo PR zajmujemy się promowaniem marek w Internecie i innych mediach. Charakteryzuje nas hybrydowość i kompleksowość, a także unikatowość i elastyczność w działaniu. To wszystko wyróżnia nasz kreatywny zespół z tłumu. Jesteśmy mieszanką twórczego myślenia, doświadczenia i precyzji zdobytej w projektach prowadzonych dla takich firm, jak: Unizeto Technolgies SA, home.pl, SGI Baltis czy Unity Line. www.brandoo.pl www.adhelp.pl

niKadr jest certyfikowaną polską firmą rekrutacyjno-doradczą działającą od 1996 roku. Głównym celem UniKadru jest długofalowa i kompleksowa obsługa firm w zakresie doradztwa personalnego, a grono stałych Klientów i ich satysfakcja ze zrealizowanych procesów są wynikiem profesjonalizmu i indywidualnego podejścia do każdego z nich. Podstawą działania UniKadru jest wiedza o oczekiwaniach oraz potrzebach organizacji z regionu. Zespół tworzą konsultanci, którzy z pasją i zaangażowaniem podchodzą do realizowanych przez firmę projektów. UniKadr prowadzi aktualnie procesy rekrutacji i doboru kadr dla wielu lokalnych przedsiębiorstw, organizuje szkolenia i badania psychologiczno-zawodowe, a także oferuje doradztwo w zarządzaniu firmą. Ponadto UniKadr rekrutuje beneficjentów do projektów współfinansowanych przez POKL EFS oraz realizuje projekt unijny skierowany do sektora turystyki zdrowotnej (szkolenia certyfikowane dla pielęgniarzy i pielęgniarek). www.unikadr.pl

Oddaj księgowość w dobre ręce

Profesjonalne szkolenia z branży HR

E

K

PA Omnia Sp. z o.o. to spółka z grupy EPA posiadająca ugruntowaną pozycję na rynku lokalnym. Doświadczenie zdobyte przez prawie 25 lat działalności grupy EPA pozwala nam na zapewnienie każdemu z Klientów profesjonalnych usług o najwyższym standardzie. Trzonem naszej działalności są fachowe usługi podatkowo-księgowe świadczone na rzecz różnego rodzaju podmiotów gospodarczych. Z jednakową starannością i zaangażowaniem obsługujemy duże spółki prawa handlowego jak i małe, dopiero rozwijające się firmy. O naszym profesjonalizmie świadczy wykwalifikowana kadra, wieloletnie doświadczenie i kompleksowa oferta obejmująca księgowość, podatki, kadry i płace oraz ZUS. EPA Omnia to nie tylko najlepsze rozwiązania księgowe, to również nowatorskie narzędzia informatyczne wspomagające działy księgowości i administracji. W stworzonej przez nas kompleksowej ofercie, znajdą Państwo pomoc w prawidłowym funkcjonowaniu właściwie każdego działu firmy. Pełna księgowość, wraz ze wsparciem administracyjnym i zaawansowanymi rozwiązaniami informatycznymi, pozwala odciążyć firmę od kosztownych i skomplikowanych procedur. Postaw na rozwój firmy, oddaj księgowość w dobre ręce. www.epaomnia.pl

78

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

adry Serwis wraz z rozwojem firmy, poszerza swoją ofertę o profesjonalne szkolenia w dziedzinie w której funkcjonujemy, czyli szeroko rozumiany HR. W ofercie posiadamy szkolenia z dotyczące technik rekrutacji oraz zarządzania personelem. Nową usługę wprowadzamy bazując na naszym obszernym doświadczeniu zdobytym, w licznych projektach rekrutacyjnych prowadzonych przez naszą firmę. Dzięki dostosowaniu metod selekcyjnych do potrzeb naszych Klientów, trafialiśmy w sedno z doborem personelu. Kolejną gałęzią naszej działalności są usługi kadrowo – płacowe. Dajemy naszym Klientom możliwość redukcji kosztów związanych z utrzymaniem stanowiska kadrowca w firmie bez uszczerbku na fachowości i jakości tak ważnej dziedziny jaką są kadry i płace. Zapraszamy do kontaktu z naszym Biurem Obsługi Klienta +48 (91) 852 50 51 lub kontakt@kadryserwis.pl


w skrócie

Rehabilitacja – fala uderzeniowa

D

o niedawna schorzenia narządów ruchu leczono przede wszystkim operacyjnie, farmakologicznie lub poprzez unieruchomienie bądź podstawową fizjoterapię. Centrum HAHS w Szczecinie wśród wielu zabiegów rehabilitacyjnych oferuje zabiegi falą uderzeniową. Ta terapia jest nową, wysoce skuteczną metodą leczenia. W wielu przypadkach jest alternatywą dla operacji chirurgicznej. Fale uderzeniowe stosuje się przy leczeniu m.in.: • łokcia tenisisty i golfisty • bólu ścięgna Achillesa • ostrogi piętowej • „kolana skoczka” • bóli ramienia, barku, bioder • stawów Zalety zastosowania fal uderzeniowych to m.in. krótki czas terapii (3-4 zabiegi), szybka poprawa i szansa na uniknięcie interwencji chirurgicznej. Osiąga się także wysoką (70-80%) skuteczność u pacjentów, którzy byli bezskutecznie leczeni zachowawczo. Fale uderzeniowe potrafią rozdrobnić i rozpuścić złogi wapniowe w ścięgnach i przyponach, poprawiając w ten sposób ukrwienie i przemianę materii lub obniżyć napięcie w tkankach, przyśpieszając ich regenerację. Badania pokazują, iż leczenie np. łokcia tenisisty, ostrogi piętowej falami uderzeniowymi nie tylko znacznie uśmierza bóle chroniczne, lecz przynosi trwałe wyleczenie. www.hahs-lekarze.pl

Nowość! Kosmetyki Dr Baumann w Cicco

W

odpowiedzi na potrzeby wymagających klientek szukających skutecznych kosmetyków przeciwdziałających a nawet zatrzymujących procesy starzenia się skóry Klinika Urody Cicco znalazła najwyższej jakości preparaty, niemieckiej firmy Dr Baumann.Są to kosmetyki liposomowe, zawierajace 3% ceramidy. Dr.Baumann Cosmetic od ponad 20 lat specjalizuje sie w produkcji „czystych” kosmetyków bez chemicznych konserwantów, olejów mineralnych (pochodnych ropy naftowej), czy chemgr Karolina Ciżyńska micznych barwników i subbiolog, kosmetolog, skinolog stancji zapachowych. Jest to szczególnie ważne, ponieważ liposomy z ceramidami głęboko przenikając nie będą z sobą przenosić szkodliwych konserwantów, czy innych składników wywołujących alergie. Dla Wszystkich klientek Kliniki Urody Cicco pragnących zachować młody wygląd, które skuszą się na zakup Liposomów i Kremu z Ceramidami Dr Baumanna zabieg z liposomami, ceramidami i kwasem hialuronowym o wartości 150 zł GRATIS! Promocja ważna do końca sierpnia br. Ilość miejsc ograniczona! www.cicco.pl

Wellness Day w Baltica Wellness & Spa

W

ellness Day to całodniowy pakiet wypoczynku. Praw­dziwe mini-wakacje w Spa, czyli okazja do głębokiego relaksu. Pakiet zawiera: całodniowy pobyt w Strefie Wellness oraz lunch w Café 22 (sałatka i sok owocowy). W Strefie Wellness znajdują się łaźnie (aromatyczna, parowa i osmańska), sauna, grota śnieżna, jacuzzi, wypoczywanie, natryski wrażeń – łącznie 400m2 bajecznie przygotowanej przestrzeni, w której ciało odpoczywa a zmysły czeka ukojenie. Café 22 to kawiarnia na najwyższym piętrze biurowca Pazim. Panoramiczny widok pozwala ogarnąć spojrzeniem cały horyzont. W tak unikalnej atmosferze wręcz należy skosztować pyszności serwowanych na 22 piętrze. Z pakietu Wellness Day można skorzystać przez 7 dni w tygodniu. Cena dla jednej osoby to 58zł, natomiast 116zł dla dwojga. Można go nabyć codziennie w Baltica Wellness & Spa przy placu Rodła 8, w godz. 10.00 – 21.00. Dodatkowe informacje pod nr tel. 91 359 44 00 lub na www.spabaltica.pl

Młody, piękny wygląd – bezinwazyjnie

K

ażdy z nas chce wyglądać i czuć się pięknie. Najczęstszym sposobem uzyskiwania młodej skóry są bolesne, inwazyjne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Na szczęście to się zmieniło! Intraceuticals™ to przyjemne zabiegi dla kobiet i mężczyzn, które pokochały gwiazdy – Naomi Campbell, Eva Longoria, Kim Kardashian, Victoria Beckham, Justin Timberlake. Natychmiast po zabiegu cera jest nawilżona, wygładzona, napięta, MŁODSZA. Tajemnicą skuteczności Intraceuticals™ jest zastosowanie dwóch postaci kwasu hialuronowego: niskocząsteczkowego, który przenika do głębszych warstw skóry wraz ze składnikami aktywnymi oraz wielkocząsteczkowego, który wiąże wodę z otoczenia i utrzymuje w skórze wilgoć zgromadzoną za sprawą kwasu niskocząsteczkowego. Zabieg wykorzystuje infuzję – wtłaczanie za pomocą tlenu pod ciśnieniem. Zabieg jest bezpieczny i praktycznie nie ma przeciwwskazań. Mogą go wykonywać zarówno kobiety ciężarne, jak i posiadacze skór problemowych. Już po pierwszej wizycie widoczny jest efekt, po serii 6 zabiegów różnica jest spektakularna! Podaruj sobie młodość lub spraw komuś prezent: Płatek Centrum Stomatologia & Kosmetologia ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego 14, Szczecin Tel. 91 433 13 65, klinika@platek.pl www.platek.pl Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

79


w skrócie Gwarantujemy niezapomniane chwile

F

irma Wedding & Event Planner Anna Dudojć jest w pełni profesjonalną Agencją Ślubną i Eventową. Zajmujemy się kompleksową organizacją i koordynacją ceremonii ślubnych, przyjęć weselnych oraz eventów. Specjalizujemy się w weselach międzynarodowych. Naszym celem jest spełniać Państwa marzenia, zidentyfikować potrzeby oraz sprostać oczekiwaniom. Jako partner w planowaniu pomożemy stworzyć najwspanialsze momenty w Państwa życiu. Wyróżnia nas świeże podejście do planowania ślubów oraz eventów. Proponujemy niestandardowe rozwiązania, dzięki czemu uroczystości przez nas organizowane na długo pozostaną w Państwa pamięci. Naszym priorytetem jest zadowolenie oraz oszczędność Państwa cennego czasu. Każdy klient jest wyjątkowy i traktowany przez nas indywidualnie. Z nami każda uroczystość będzie cechowała się niepowtarzalną atmosferą i charakterem. Gwarantujemy niezapomniane chwile. Anna Dudojć – tel. 507 092 515 e-mail: anna@dudojc.pl, www.adudojc.pl

Airport Hotel&Home Transfer

N

ajbardziej znany szczeciński przewoźnik autokarowy – Follow me! oferuje specjalną usługę dla klientów indywidualnych i biznesowych Airport Hotel&Home Transfer – przejazdy na lotnisko bezpośrednio spod każdego wskazanego adresu w regionie. Cena transferu na lotnisko w Goleniowie jednym z nowoczesnych minibusów to tylko 29 zł z dowolnie wybranego miejsca w Szczecinie. Dodatkowo Follow me! wprowadziło szereg udogodnień z myślą o wygodzie pasażerów: przejazdy o dowolnej porze, skomunikowane ze wszystkimi lotami, z każdej miejscowości, zniżki dla dzieci i 20% rabatu grupowego już od 3 osób. Jest to również atrakcyjna alternatywa dla wszystkich, którzy docelowo planują wyjazd do jednego z nadmorskich kurortów. H&H to przejazd tańszy, bezpieczniejszy i jeszcze bardziej komfortowy! Airport Hotel&Home Transfer, to już kolejna usługa przewoźnika przygotowana z myślą o przedsiębiorcach, ich pracownikach i rodzinach. Dodatkowo Interglobus oferuje również przejazdy Business Taxi, transfery liniowe na lotniska oraz wynajem busów i autokarów. Więcej informacji na stronie www.interglobus.pl

80

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

Podróżuj po świecie tanio i szybko!

F

irma One Globe zajmuje się dwoma nieodzownymi elementami życia: Transportem lotniczym – po świecie jak i w kraju w cenach dostępnych dla każdego. Po co będziesz jechał wiele godzin niewygodnym pociągiem lub autobusem skoro praktycznie w tej samej cenie w bardziej komfortowy i szybszy sposób możesz znaleźć się w miejscu docelowym? Organizacją imprez – każdy z nas ma chęć na oderwanie się od codziennego życia. Czy jest to spędzenie czasu z ukochanym – randka, czy też wyjście ze znajomymi – spotkanie grupowe, organizacja urodzin – każdy chce uczcić swoje święto, konferencja na wysokim poziomie. Tylko u nas profesjonalna miła obsługa, wysoki standard oraz niskie ceny! Zapraszamy: One Globe, ul. A. Małkowskiego 13, 70-306 Szczecin tel. (0048) 91 433 69 70, e-mail: bilety@1globefly.pl, www.1globefly.pl

Willa na sprzedaż

N

a sprzedaż willa o powierzchni użytkowej 532m2, z powodu atrakcyjnej architektury balkonów i wieżyczek nazywana „pałacykiem”, położona na działce/parku (0,33 hektara, tereny zielone graniczące ze stawem, drzewa). Większość pomieszczeń wyposażona jest w gniazdka telefoniczne i internetowe. • Piwnica (153 m2): duża sala konferencyjna (64 m2), dwa pokoje biurowe, trzy pokoje gospodarcze, kuchnia, dwie toalety, centrala grzewcza (gaz). • Parter (168 m2): mała sala (29 m2), 5 pomieszczeń biurowych (w tym dwa duże pokoje „szefowskie”), pomieszczenie serwerowe, kuchnia, dwie toalety. • I piętro (125 m2): 5 pomieszczeń biurowych, kuchnia, dwie toalety. • II piętro (86 m2): 5 pomieszczeń biurowych, kuchnia. Do budynku przynależy wolnostojący garaż oraz obszerny parking z kostki brukowej, mogący pomieścić 30 samochodów osobowych. Gustownie urządzony park otoczony jest płotem, za wyłączeniem strony przylegającej do stawu. Płot przy wjeździe jest murowany, z metalową bramą wjazdową sterowaną pilotem. Kontakt: tel. 603 636900


w skrócie

Inwestuj w siebie w dobrym Towarzystwie!

Z

Towarzystwem Wiedzy Pow­ szechnej OR w Szczecinie macie Państwo szansę na osiągnięcie suk­ cesu. U nas zdobędziecie nową wie­ dzę, umiejętności i kwalifikacje. Ponad sześćdziesięcioletnie doświad­ czenie w działalności edukacyjnej – zobowiązuje! Jesteśmy organizacją non-profit, dlatego zapewniając wysoką jakość naszych usług proponujemy konkurencyjne ceny. Kształcenie zaczynamy od małych dzieci prowadząc Żłobek i Przed­ szkole Wyspa Malucha, młodzieży i dorosłym proponujemy szeroką ofertę szkoleń: językowych, turystycznych, komputerowych, rozwoju osobistego, warsztatów dla kobiet i nauczycieli. Przedsiębiorcom szczególnie polecamy szkolenia z zakresu BHP, pierwszej pomocy przedmedycznej i warsztaty z prawa pracy. Z kolei dla osób, które chciałyby w czasie jesieni swego życia posze­ rzyć horyzonty i doskonalić rozwój osobisty, proponujemy Humani­ styczną Akademię Seniora. Dodatkowo założona przez nas Wyższa Szkoła Humanistyczna TWP daje możliwość kształcenia w zakresie pedagogiki, socjologii, dziennikar­ stwa i komunikacji społecznej na studiach I i II stopnia oraz studiach podyplomowych. Posiadamy Akredytację Zachodniopomorskiego Kuratora Oświaty, a jakość naszych usług potwierdza Certyfikat jakości ISO 9001:2008. www.twp.szczecin.pl

Współpraca biznesu i sztuki jest możliwa

P

oprawa sytuacji instytucji kultural­ nych i uaktywnienie firm i przedsiębiorstw w kie­ runku wsparcia kultury staje się coraz istotniejszym i bardziej docenianym aspektem współczesnej gospodarki. Północna Izba Gospodarcza, mając świa­ domość tego faktu posta­ nowiła wyjść naprzeciw tym wyzwaniom i zaan­ gażowała się w realizację międzynarodowego pro­ jektu, w ramach którego zostanie wypracowany praktyczny model współ­ pracy na płaszczyźnie kul­ tury i biznesu. Już wkrótce będą mogli się Państwo zapoznać z efektami pracy w postaci modelu partnerstw biznesu i kultury w regionie. Projekt Partnerstwo Kultury i Biznesu to inicjatywa współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach pro­ gramu Południowy Bałtyk. Partnerami Północnej Izby Gospodarczej są part­ nerzy z Litwy i Niemiec. Zapraszamy do odwiedzania strony projektu www. business-culture-partnership.eu

Wakacje – czas przestoju dla firm?

W

akacje kojarzą się nam z urlopem, wypoczynkiem, wyjazdem. Dla przedsiębiorców to jednak gorący okres – czas na organizowanie i planowanie nowych inwestycji. Branże odczuwające sezonowy przestój mogą go wykorzystać na realizację remontów, wymianę wyposa­ żenia, zakup nowych maszyn oraz zakup i przystosowanie nowych pomieszczeń niezbędnych dla rozwoju firmy. Skąd wziąć na to fundusze? Proponu­ jemy Państwu skorzystanie z preferencyj­ nej oferty Koszalińskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A., która w ramach Inicjatywy Jeremie udziela niskoopro­ centowane pożyczki mikro, małym i średnim przedsiębiorcom z regionu woj. zachodniopomorskiego. Obecnie oprocentowanie wynosi 0,83 %* i jest ono od dłuższego czasu w tendencji spadkowej. Wysokość oprocentowania wynika z pomniejszenia WIBORU1M o dwa punkty procentowe. O pożyczkę mogą ubiegać się nie tylko długoletni przedsiębiorcy, ale także osoby dopiero zaczynające swoją działalność gospodarczą. Fundusze Inicjatywy JEREMIE na warunkach Koszalińskiej Agencji Roz­ woju Regionalnego S.A. dostępne są tylko do końca roku 2013. Jest to ostatni dzwonek dla osób chcących skorzystać z tak korzystnej pomocy dla rozwoju swojego przedsiębiorstwa. www.jeremie.com.pl

Kursy szkoleniowe już prawie gotowe!

W

ramach realizowanego projektu międzynarodowego przygoto­ wany został już kurs szkoleniowy dla doradców biznesowych. Już wkrótce przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z materiałów szkolenio­ wych, które przyczynią się do podniesienia kwalifikacji pracowników oraz do rozwoju firmy. Unikalne rozwiązanie Zintegrowanego Systemu Uczenia Mobilnego pozwoli Państwu na łatwy dostęp do materiałów szkoleniowych przy użyciu urządzeń mobilnych, co przyczyni się do jeszcze łatwiejszego dostępu. Już niedługo zakończy się test pilotażowy i szkolenie będzie dostępne dla Państwa. Kurs powstaje w ramach koordynowanego przez Północną Izbę Gospodarczą międzynarodowego projektu ECON IT 2 współfinanso­ wanego z programu Uczenie się przez całe życie. Partnerami projektu są organizacje i firmy z Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlan­ dii Północnej, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii, Rumunii. Zapraszamy do odwiedzania strony www.econ-it2.eu

THIS PROGRAM IS PART FINANCED BY THE SOUTH BALTIC PROGRAM AND THE EUROPEAN UNION.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

81


biznes i sztuka

Dzieła są jak dzieci Nie można powiedzieć, że któreś kocha się bardziej

Rozmowa z Andrzejem Forysiem, szczecińskim artystą plastykiem, architektem, rzeczoznawcą w zakresie architektury wnętrz i wystawiennictwa.

82

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


Tak jak pan mówi, urodzi­ łem się w 1936 roku w Krako­ wie. Po wojnie, w 1947 roku wraz z matką trafiliśmy do Szczecina (oj­ ciec zginął w 1940 roku we Francji). Tutaj rozpoczą­ łem swoją eduka­ cję, miałem okazję widzieć i obserwować, jak to miasto, wówczas zrujnowane, powra­ ca do życia i staje się polskie. Po maturze wyjechał pan do swego rodzinnego Krakowa. W Szczecinie skończyłem Państwowe Li­ ceum Plastyczne, które założył jeden z mo­ ich mentorów Guido Reck. Tak się składa, że udało mi się właśnie przekonać szcze­ cińskich radnych, aby skwer przy „Plasty­ ku”, pomiędzy ul. Szewską, a Kurkową, na­ zwać imieniem twórcy tej placówki. W tym roku mija 65 lat od utworzenia przez Guido rec­ ka Liceum Pla­ stycznego i z tej okazji zostanie umieszczona ta­ blica na budyn­ ku przy al. Woj­ ska Polskiego 60 – gdzie była pierwsza sie­ dziba tej szkoły. Po ukończeniu „Plastyka” wyjechałem ze Szczecina i zaczą­ łem studiować na Wydziale Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Krako­ wie, gdzie uczyłem się projektowania, rzeźby i sztuki przemysłowej. Po studiach zostałem na jakiś czas w Krakowie, ponieważ otrzy­ małem tam propozycję pracy na uczelni. Pewnego dnia napisał do mnie Guido Reck ze Szczecina i zapytał, czy nie byłbym zainte­ resowany pracą w Centralnym Biurze Kon­

strukcji Okrętowych w Szczecinie. Nie za­ stanawiałem się długo, zwłaszcza, że tutaj otrzymałem także mieszkanie i pracownię. W latach 19601966 tworzyłem projekty wnętrz okrętów dla ar­ matorów z Polski, Czechosłowacji,

ZSRR, Brazylii, In­ donezji, Norwegii, NRD. Poza architekturą zajmuje się pan też rzeźbą, malarstwem. Która z tych dziedzin jest panu najbliższa?

Jest pan autorem nie tylko wnętrz okrętów, ale i wielu ważnych szczecińskich budynków. Łącznie stworzyłem ponad 250 projek­ tów wnętrz obiektów użyteczności publicz­ nej, handlowej, przemysłowej, kulturalnej. Są wśród nich m.in. Klub 13 Muz, Teatr Współczesny, Klub Kontrasty. Za zespo­ łowy projekt wnętrza Książnicy Pomor­ skiej otrzymałem na­ grodę w konkursie „Piękne Wnętrze”, a indywidualnie za kawiarnię „Cafe Pra­ ha” w Szczecinie. Działał pan również społecznie.

Nie potrafię odpo­ wiedzieć na to pytanie, bo dzieła są jak dzie­ ci. Nie można powiedzieć, że któreś kocha się bardziej. To, której z dziedzin się poświęca­ łem zależało od okresu w moim życiu. Projekto­ wanie okrętów w pewnym mo­

mencie zaczęło mnie nużyć, poświęciłem się malarstwu i rzeź­ bie. Tworzyłem też znaki graficzne, witra­ że, kostiumy teatral­ ne, plakaty, ilustracje. W ostatnim półroczu miałem trzy wystawy, planuję kolejne. Przy­

gotowuję monografię dotyczącą wspomnia­ nego już Guido Recka.

Tak, od 1960 roku udzielałem się w Wojewódzkiej Ra­ dzie Plastyki, w la­ tach 1980-88 byłem prezesem Klubu 13 Muz, później szefowałem szczecińskiemu okręgowi ZPAP. Od wielu lat jest pan także pedagogiem. Czym powinien wyróżniać się nauczyciel w szkole artystycznej? Przede wszystkim powinien mieć coś do przekazania, powinien posiadać warsztat i być aktywnym twórcą. Uczeń szkoły ar­ tystycznej, niezależnie czy plastycznej, czy muzycznej, musi po­ znać podstawy sztu­ ki i zgłębiać wybraną przez siebie dziedzi­ nę. Dopiero na tej bazie może zacząć eksperymentować. Dziękuję za rozmowę. Szymon Wasilewski

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

83

biznes i sztuka

Urodził się pan w Krakowie, po wojnie przybył do Szczecina, tutaj też osiadł właściwie na całe życie. Skąd ta decyzja?


PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Coraz bardziej przyjazny ZUS? Na Obiadku Izbowym z Dyrektorem Szczecińskiego Oddziału ZUS

W

ostatni czwartek kwietnia pod­ czas tradycyjnego Obiadku Izbo­ wego gościliśmy Pana Zbigniewa Zalew­ skiego, dyrektora szczecińskiego oddziału ZUS. W trakcie rozmowy poruszano kilka istotnych tematów. Dużo czasu poświęcono zagadnieniu zawierania umów cywilno­ -prawnych: sposobu rozstrzygania czym jest umowa zlecenie, czym umowa o dzieło. Rozmawiano o procedurach współpracy urzędników z przedsiębiorcami w trakcie

Marszałek na obiadku o perspektywach dla województwa

W

ostatni czwartek maja do stołu z przedsiębiorcami usiadł Marszałek Województwa Olgierd Geblewicz. Przed­ siębiorcy pytali Marszałka o finansowanie ze środków Unijnych. Padło wiele konkret­ nych sugestii dotyczących weryfikowania efektywności realizacji projektu. Rozmawiano o zapowiadanych zmia­ nach w RPO w ramach nowej perspektywy finansowej 2014-2020r. Zebrani jednogło­ śnie stwierdzili, że projekty skierowane do przedsiębiorców są niestety jednymi z naj­ częściej kontrolowanych. Członkowie Klastra Przemysłów Kreatyw­ nych przy Izbie pytali o możliwość konsulta­ cji, a dokładniej kooperacji przy realizacji zleceń na rzecz województwa, jednocześnie ubolewając, że większość ich zamówień reali­ zowanych jest na zewnętrznych rynkach. Marszałek Geblewicz odpowiadał, że z eko­ 84

nomicznego punktu widzenia eksport jest jednym z najbardziej napędzających lokalną gospodarkę czynników, deklarując tym samym także otwartość na nowe pomysły. Sporo czasu poświęcono tematyce infra­ struktury regionu – drogowej i kolejowej. Uczestnicy podkreślali walory obecnego odcinka S3, dopytując o plany jej rozbudowy oraz o inwestycje związane z S6 do Gdańska.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

kontroli. Zebrani prosili także o odnoszenie się do przedstawianych przez nich konkret­ nych sytuacji we współpracy z ZUS. Do najważniejszych rezultatów zali­ czyć należy wolę Dyrektora do współpracy. Rzecznik ZUS udostępnił bezpośredni kontakt w celu zgłaszania sugestii przed­ siębiorców poprzez e-mail. Padły propo­ zycję kontynuacji tego typu spotkań, na wypracowanym merytorycznym podłożu w przyszłości.


9

maja br. w Izbie odbyło się spotkanie z Podsekretarzem Stanu Ministerstwa Gospodarki, Mariuszem Haładyjem. Po ministerialnej prezentacji zmian ostatnich nowelizacji prawa gospodarczego, narzędzi konsultacyjnych oraz omówie­ niu inicjatywy powołania Rzecznika Praw Przedsiębiorców, rozpoczęła się gorąca dyskusja. Przedsiębiorcy mocnymi konkretami zarzucili gościom zły rozwój zmian w pra­ wie. Jednocześnie sprzeciwili się inicjatywie powołania RPP, argumentując: „My nie potrzebujemy ochrony, my potrzebujemy dostępu do tego, co nam się należy!” – rozpoczął Andrzej Jaguś z firmy Gest. Z sali padały także argumenty doty­ czące tworzenia nowej administracji, gdy ta obecna, zajmuje się głównie egzekwo­ waniem kar i należności od przedsiębior­ ców. Jednym z wniosków przedsiębiorców ze spotkania, podkreślonym przez samego Ministra, jest fakt błędnych interpretacji prawa. Jak stwierdził Michał Kostyk, przed­ siębiorca: „Problem nie leży w przepi­ sie, ale w intencji urzędnika. On będzie tak wszystko interpretować, żeby dostać premię.” Dyskusja trwała dwie godziny. Budują­ cym jest fakt woli rozmowy ze strony Mini­ sterstwa Gospodarki.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

85

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Przedsiębiorcy sprawili zimny prysznic Ministrowi


PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Świnoujście: członkowie Izby opanowali Fort Anioła 11

maja w świnoujskim Forcie Anioła odbyła się Majówka Izbowa. Główną atrakcją była wystawa samochodów różnych marek oraz możliwość jazdy próbnej. Każdy mógł „przymierzyć się” do nowej Kia Spor­ tage, Nissana Quaschqai, hybrydowej Toyoty Auris, Toyoty Rav4, Mazdy6 oraz Volks­ wagena Caravelle, Vw Amaroc i najnowsze dziecko Opla – szybki i zwinny, doskonały do miasta i wygodny w trasie Opel „Adam”. Gospodarze fortu Piotr i Małgorzata Kośmider przygotowali dla swoich gości mnóstwo zabaw i konkursów. Członkowie PIG mogli się zmierzyć w wyścigu z jaj­ kiem na łyżce, rzucając mini – rzutką do celu. Następnie rywalizowały między sobą dwie komisje utworzone przy świnoujskim

86

oddziale – Komisja ds. Turystyki i Komisja ds. Budownictwa i Rozwoju. W konkuren­ cji przeciągania liny wygrała Komisja ds. Budownictwa i Rozwoju, natomiast w biegu grupowym z użyciem jednej pary nart, i to wcale nie na śniegu, wygrała Komisja ds. Turystyki. Nagrody dla zwycięzców ufundo­ wała firma DUET. Zmęczeni współzawodnictwem członko­ wie mogli się posilić przy stole pełnym prze­ pięknie przygotowanych przekąsek przez Hotel Gala oraz zjeść pyszną karkówkę z grilla. Wewnątrz Fortu Anioła można było podziwiać wystawę Bernadety Pewniak z drawska Pomorskiego, zatytułowaną „anielskie malowanie”.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


Koszalin: Przypominamy, iż do końca kwietnia br. można rozliczyć się z fiskusem. Jest to zatem ostatni moment aby wesprzeć wspólny projekt KIWANIS-u i Związku Ukraińców, deklarując w oświadczeniu podatkowym wpłatę 1% podatku na rzecz dzieci na konto KIWANIS. Zarząd Oddziału Związku Ukraińców w Koszalinie, Stowarzyszenie KIWANIS International Klub Koszalin oraz Dyrekcja Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Białym Borze po raz czwarty zachęca ludzi dobrej woli do wpłaty 1 % podatku dochodowego na rzecz Szkoły z Ukraińskim Językiem Nauczania w Białym Borze wpisując w oświadczeniu podatkowym PIT za 2012 rok poniższe informacje:

stowarzyszenIe KIwanIs InternatIonaL KLUb KoszaLIn ul. Zwycięstwa 32, 75-037 Koszalin Konto: Bank Millenium S.A. nr 34 1160 2202 0000 0000 3295 8076 KRS nr 0000138192 NIP 669 23 40 671 z dopiskiem: „pomoc na rzecz dzieci ze szkoły w Białym Borze i punktów nauczania”.

Prof. Orłowski

gościem konferencji na temat zarządzania finansami przedsiębiorstwa

W tym roku rozszerzamy zakres pomocy, bowiem oprócz wsparcia Szkoły w Białym Borze gdzie znajduje się szkoła podstawowa, gimnazjum oraz liceum – zamierzamy weprzeć punkty nauczania języka ukraińskiego na terenie działalności Zarządu Koszalińskiego Oddziału Związku Ukraińców m.in. w Koszalinie, Kołobrzegu, Szczecinku, Wałczu, tj. na terenie dawnego województwa koszalińskiego. Naszym celem jest stworzenie w przyszłości Funduszu Stypendialnego dla uczniów którzy osiągają bardzo dobre wyniki w nauce, posiadają ponadprzeciętną wiedzę i zdolności ale częstokroć nie posiadają środków finansowych na kontynuację nauki – mówi Roman Biłas, przewodniczący Koszalińskiego Oddziału Związku Ukraińców w Polsce. reklama rEKlAmA

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

87

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

23

maja 2013r. w hotelu Verde w Mści­ cach odbyła się – ponad czterogo­ dzinna – konferencja pt.: Zarządzanie finan­ sami przedsiębiorstwa, którą zorganizował koszaliński Oddział Izby przy współpracy z ING Bankiem Śląskim. Prelekcje wygłosili przedsiębiorcy, którzy podzielili się z uczest­ nikami swoją praktyczną wiedzą, wynikającą z wieloletniego doświadczenia. Gościem spe­ cjalnym konferencji był prof. Witold Orłow­ ski –ekonomista, członek Rady Gospodarczej przy premierze RP.


PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Guinness i śledzie na słodko

na Wieczorku Filmowym

28

maja br. odbył się kolejny już Izbowy Wieczorek Filmowy w kinie Pionier. Tym razem przedsiębiorcy mogli obejrzeć szwedzko-brytyjską produkcję pt. „Sugar Man”. Spotkanie zgromadziło prawie 40 przed­ siębiorców, którzy oprócz senasu mogli zasmakować typowych szwedzkich przeką­ sek w postaci śledzi na słodko, a wszystko popić najbardziej popularnym angielskim piwem Guinness.

Majowo-Izbowy Turniej w Kręgle 23

maja br. w kręgielni MK Bowling w Szczeci­ nie odbył się kolejny Izbowy Turniej w Kręgle. Frekwencja dopisała, ponieważ na torach stawiło się 13 firm. Wszystkim drużynom serdecznie dziękujemy za uczestnictwo i zapraszamy na kolejne wydarzenia sportowo-integracyjne. 88

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013


PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Bankowa wprowadza

studia MBA

W

yższa Szkoła Bankowa w Szczecinie od przyszłego roku akademickiego wprowadza prestiżowy kierunek jakim jest Program Master of Business Administra­ tion. Z tej okazji 24 czerwca odbyło się MBA Day – spotkanie ścisłej kadry menedżerskiej z wykładowcami programu. To pierwsze tego typu wydarzenie w historii wydziału. Z tej okazji odbyło się spotkanie z przedstawicielem partnera programu dr Christopherem Washing­

tonem, Rektorem Franklin University z USA. MBA to propozycja dla kadry mene­ dżerskiej i kierowniczej firm oraz instytu­ cji z województwa zachodniopomorskiego. Franklin University ma duże doświadczenie w prowadzeniu studiów MBA. Ich struktura jest tak ukształtowana, by podkreślać rolę strategicznego zarządzania w biznesie. – Program studiów MBA jest nastawiony na zdobywanie praktycznej wiedzy i umie­

jętności. Studia te pozwalają na rozwój oso­ bisty, awans zawodowy oraz przygotowują do podejmowania ambitnych wyzwań we współczesnym, wymagającym, biznesie – mówi Julia Pawłowska, koordynator Pro­ gramu MBA Wyższej Szkoły Bankowej w Szczecinie. Wszelkie informacje na temat Programu MBA można uzyskać w Biurze Projektu MBA WSB w Szczecinie pod numerem 91 452 69 67 oraz na www.wsb.pl/szczecin

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

89


PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Koszalin:

wyjątkowy koncert nad wodą

23

czerwca Koszaliński Oddział Pół­ nocnej Izby Gospodarczej zaprosił wszystkich mieszkańców Koszalina i okolic na niecodzienne wydarzenie – koncert nad wodą. Spacerujący po Parku Książąt Pomor­ skich mieszkańcy Koszalina mogli posłu­ chać tuż nad stawem muzyki w wykonaniu uzdolnionych uczniów z Zespołu Państwo­ wych Szkół Muzycznych im. Grażyny Bace­ wicz w Koszalinie. Muzyka przenikała cały park, a jego kręte uliczki pełne były nie­ spodzianek. Można było w nich spotkać „listonoszy” rozdających „Kurier Izbowy” –

O R G A N I Z AT O R

90

gazetę wydaną specjalnie na tę okoliczność, damy pod parasolami, wystawy i ekspozycje nawiązujące do początku XX wieku. Prezen­ tacja aut w stylu retro, kataryniarz, szczu­ dlarka, puszczenie wianków na wodzie spra­ wiły, że to niedzielne popołudnie zapadnie na długo w pamięci mieszkańców Koszalina. Wszystko to jednak nie udałoby się bez przedsiębiorców, którzy aktywnie włą­ czyli się w organizację koncertu. Za wielkie wsparcie i nieocenioną pomoc wszystkim serdecznie dziękujemy! fot. Mariusz Kuik

PA R T N E R Z Y O R G A N I Z A C Y J N I

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

PA R T N E R Z Y M E D I A L N I


PROSTO Z GALERII

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013

91


CO W KOLEJNYM NUMERZE?

W kolejnym numerze magazynu Zachodniopomorski Przedsiębiorca Długi zbyt małe do odzyskania – w małej ilości niezauważalne dla przedsiębiorcy, w większej stanowiące znaczącą stratę. Jak sobie z nimi poradzić? Emerytura – licz na siebie – eksperci o patowych sytuacjach i możliwych rozwiązaniach Rok po aferze Amber Gold. Jak mają się parabanki w województwie zachodniopomorskim? Branża e-commerce – to jedyna zielona wyspa, jaką mamy Szczecińska Strefa Ekonomiczna – jak i czy pomoże przedsiębiorcom?

Do zobaczenia w sierpniu! Nr 3/2013 (lipiec 2013) Nakład: 3500 egz. ISSN: 1899-4989 Wydawca: Północna Izba Gospodarcza Media sp. z o.o., al. Wojska Polskiego 86, 70-482 Szczecin, www.izba.info, e-mail: biuro@izba.info Redaktor NaczelnA: Karolina Wójcik tel. 515 906 907, e-mail: redakcja@izba.info Koordynator ds. promocji firm: Artur Krzemiński tel. 510 720 423, e-mail: reklama@izba.info Opracowanie graficzne i skład: Studio Graficzne ARS – www.studio-graficzne.com.pl Druk: Grupa Reklamowa ZAPOL – www.zapol.com.pl Północna Izba Gospodarcza Media sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń, reklam i opinii oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów.

92

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 03/2013




Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.