Biuletyn 2012/2013

Page 18

Biulet yn In for m ac yjny 2012/ 2013

N

a początku czerwca, wierni wieloletniej tradycji, gościliśmy uczniów z Gimnazjum im. Roberta Stocka w Hagenow. Dla zachowania równowagi, nasi uczniowie wraz z opiekunem, panią Joanną Drożdż, wyjechali do Niemiec, odwiedzając koleżanki i kolegów, którzy rok wcześniej przebywali w ich domach. Główną atrakcją wizyty gimnazjalistów z Hagenow był ich dwudniowy pobyt w Warszawie. Wspólnie z nowodworczykami zwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego, Zamek Królewski i Stare Miasto. Spacer Nowym Światem, następnie Traktem Królewskim do Kolumny Zygmunta był okazją do krótkiej lekcji historii. Zdrowia nie zabrakło, humory dopisywały, a na wszystko niemały wpływ miała piękna czerwcowa pogoda, bardzo dobre warunki w schronisku młodzieżowym i talent organizacyjny pana Stefana Chrzanowskiego, jednego z opiekunów podczas wycieczki. Po powrocie z „wielkiego świata” nie było czasu na nudę, przeciwnie, przepiękna pogoda wręcz zapraszała do poznawania uroków Borów Tucholskich. W piątkowe przedpołudnie, wspólnie z opiekunem, panią Ewą Sudoł, wszyscy uczestnicy wymiany przebywali w Fojutowie, gdzie mieli okazję m.in. popływać kajakami po Wielkim Kanale Brdy, a na koniec, przy ognisku, smażyć kiełbaski. Piątek zakończył się wspólnym spotkaniem u państwa Majków, którzy zaprosili do siebie całą grupę

P

o wielu godzinach podróży w komfortowych warunkach, podczas której cieszyliśmy się krajobrazem Niemiec Wschodnich i podziwialiśmy strukturę asfaltu na idealnie prostych autostradach, dotarliśmy do Hagenow. Tam zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani. Potem nastąpiło szybkie sparowanie przyjmujących i przyjezdnych, a następnie przyjęcie w domach. Cóż to za niezwykle gościnni ludzie! Przez kolejne dni poznawaliśmy historię oraz mieszkańców Hagenow i okolic. Bardzo ciekawą wycieczką okazał się wyjazd do Schwerina, gdzie złożyliśmy wizytę duchom tego zamku. Ciekawa, aczkolwiek męcząca, okazała się wyprawa do Hamburga. Mieliśmy tam okazję wysilić nasze biedne nóżki, wspinając się po 453 stopniach schodów w wieży Kościoła Głównego Św. Michała! Niezwykłą atrakcją był dla nas przejazd metrem, którego tak bardzo brak w naszym kraju! Zwiedzanie Hamburga zakończyliśmy właściwie pod nim, badając wnętrze wielkiego tunelu pod rzeką Elbą. Mijali nas przechodnie, rowerzyści i ... samochody! Wow! Ostatnie dni wymiany to już spędzanie czasu w Hagenow, odwiedziny w ratuszu. Część uczestników została zabrana na festiwal muzyki goa, w którym udział wspomina do teraz z uśmiechem! Najgorsze są jednak powroty, smutno żegnać się z ludźmi, z którymi przeżyło się tak wspaniałe chwile. Ale kto mówi, że to koniec? Może zobaczymy się już niedługo? Jan Czerwiński, klasa IIa 18

Między nami sąsiadami

Wymiana polsko-niemiecka. Tuchola polsko-niemiecką, przygotowali przysmaki z grilla. Przerywnikiem w biesiadowaniu był mecz „Polska-Niemcy”, który zakończył się zwycięstwem… każdego uczestnika! Było to wyjątkowo sympatyczne „nieformalne” zakończenie tegorocznej wymiany.

Wszystkim, którzy organizowali to przedsięwzięcie i brali aktywny udział w wymianie młodzieży, serdecznie dziękuję! Do zobaczenia za rok! Wojciech Pawelski

A tymczasem w Niemczech…

w w w. n owodworek . pl


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.