Narew326

Page 1

P O W I AT Ł O M Ż Y Ń S K I , P O W I AT KO L N E Ń S K I , P O W I AT Z A M B R O W S K I , P O W I AT W YS O KO M A Z O W I E C K I

reklama

28 października 2014 r.

l

nr 326l rok Vii

www.narew.info redakcja@narew.info l

TVN w TVN(arew)

Katarzyna Kolenda – Zaleska z Arturem Filipkowskim w studiu Telewizji Narew

Ka ta rzy nę Ko len dę -Za le ską zna ją wi dzo wie sta cji TVN i czy tel ni cy me diów, w któ rych pu bli ku je swo je ko men ta rze i fe lie to ny. Eki pa TV Na rew i po zo sta łych re dak cji Gru py Me dial nej Na rew mia ła przy jem ność go ścić zna ną dzien ni kar kę i po móc jej w re ali za cji w Łom ży ma te ria łu do ty czą ce go wy bo rów sa mo rzą do wych.

– Redaktor Katarzynę Kolendę-Zaleską interesowała przede wszystkim kwestia jak w znanej z prawicowych sympatii Łomży prezydentem mógł zostać człowiek wywodzący się z le wicy – mówi Ar tur Filipkowski, szef Grupy Medialnej Narew. – Starałem się wy jaśnić naszej koleżance z dużej, ogólnopolskiej sieci, naszą łomżyńską specyfikę. W ocenie Artura Filipkowskiego, wybór Mieczysława Czer niawskiego na prezydenta miasta w 2010 roku, wcale nie oznaczał, że większość mieszkańców zmieniła zapatrywania polityczne. – Moim zdaniem zadecydowało to, że Mieczysław Czerniawski był w pamięci mieszkańców Łomży już nie w związku z dawną przeszłością z okresu PRL, ale raczej z latami rozwoju miasta w latach 90. Był wówczas posłem, sprawował w Sejmie ważne funkcje, np. przewodniczącego komisji finansów publicznych, i miało to przełożenie także na wydarzenia w mieście. Odegrał np. ważną rolę w budowie szpitala. Zatem kiedy wrócił w 2010 roku, po okresie rozbratu z polityką,

Gro si ki wiecz nej pa mię ci… Cza sy są ta kie, że po tra fi my się kłó cić, al bo na wet awan tu ro wać do upa dłe go o by le bła host kę. Jed ną z nie licz nych spraw, któ re po zo sta ją w Łom ży po za spo rem jest ra to wa nie za byt ków cmen ta rza przy ul. Ko per ni ka. Nikt nie od ma wia udzia łu w kwe ście, nikt nie od ma wia wrzu ca nia sze lesz czą c ych czy brzę czą c ych „środ ków” płat ni czych do pu szek. Tym ra zem ak cja bę dzie mia ła wy jąt ko wy kon tekst.

– Po raz pierwszy spotkaliśmy się w gronie kilkunastu osób związanych z harcerstwem i ochroną zabytków w 1984 roku – wspomina Józef Babiel, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, inicjator, organizator i uczestnik kwest od samego ich początku. – Czyli mamy 30. rocznicę pierwszej zbiórki. Od tej pory organizatorzy z TPZŁ zdołali zbudować wśród mieszkańców Łomży i gości odwiedzających historyczną nekropolię zaufanie, które procentuje zaangażowaniem w wielkie dzieło ratowania zabytkowych kapliczek, nagrobków, krzyży, ogrodzeń. Bardzo wiele udało się już zrobić.

– Na ten rok zaplanowane zostały prace renowacyjne przy 20 obiektach – informuje Józef Babiel. – Są w tym dwa naprawdę duże przedsięwzięcia. Najpoważniejszym wyzwaniem było uratowanie secesyjnej kapliczki metalowej z początków XX wieku, która znajdowała się na prawosławnej części nekropolii. Unikalna konstrukcja przetrwałaby jeszcze najwyżej 2 – 3 lata, jak oceniali fachowcy. Po blisko roku zabiegów w specjalistycznej pracowni pod Warszawą wróciła latem na eksponowane miejsce na cmentarzu. Drugim z dużych zadań była renowacja również metalowego ogrodzenia nagrobnego pomnika sędziego Narbutta. – Szczerze mówiąc nie wiem jak nam się udało tego dokonać, ale ubiegłoroczna kwesta przyniosła około 44 tysięcy złotych, otrzymaliśmy także znaczące

wsparcie z miasta, a wartość zakontraktowanych prac wyniesie około 140 tysięcy. Część będziemy po prostu jeszcze spłacać później – mówi Józef Babiel. Tegoroczna kwesta odbędzie się 1 i 2 listopada. Kwestarze z puszkami pojawią się przy cmentarnych bramach od rana i pozostaną tam do zmroku. Jak zwykle nie zabraknie znanych w mieście postaci z prezydentem, radnymi, szefami ważnych instytucji, dziennikarzami, działaczami TPZŁ i harcerzami, czyli najwierniejszymi uczestnikami akcji. Będzie wśród kwestujących także Artur Filipkowski, szef Grupy Medialnej Narew. W tej sprawie jestem zarówno typowym, jak i nietypowym łomżyniakiem. Mam po prostu na cmentarzu kilkanaście grobów rodzinnych, w tym grób ojca, który zmarł w USA, ale chciał spocząć w rodzinnym mieście. W tym sensie dbam o rodzinną pamięć – mówi Artur Filipkowski. – Ale te cmentarne kamienie to dla mnie coś jeszcze więcej. To opowieść o moim mieście, jego mieszkańcach, tradycji i tożsamości. Dlatego ośmielam się prosić o hojność.

O Polsce i Europie, o tym, jak pozostać wiernym sprawom ważnym, o najlepszych wyborach dla kraju i Ziemi Łomżyńskiej oraz o wszelkich tematach łatwych i trudnych będzie można porozmawiać z deputowanym do Parlamentu Europejskiego

Markiem Jurkiem Jędrusiowa Zagroda w Piątnicy, środa 29 października, godz. 9.30. Zapraszają Artur Filipkowski, kandydat do Sejmiku województwa podlaskiego, Lista PiS, miejsce 4 oraz Józef Maślak, kandydat na wójta Piątnicy

symbolizował tęsknotę za województwem łomżyńskim i pozwalał osłabić traumę związaną z utratą tego statusu przez miasto. Trafił przede wszystkim do tzw. żywiołu socjalnego. Tak tłumaczyłem naszej koleżance z TVN. Inną kwestią jest, zdaniem Artura Filipkowskiego, ocena prezydentury Mieczysława Czerniawskiego.


2 / Łomża

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014

PiS sta wia na go spo dar kę i ro dzi nę Swój pro gram wy bor czy przed sta wi li w Cen trum Ka to lic kim przy pa ra fii Krzy ża Świę te go re pre zen tan ci Pra wa i Spra w ie d li wo ś ci star t u j ą c y w Łom ży i re gio nie w nad cho dzą cych wy bo rach sa mo r zą do w ych. Kan dy dat na pre z y den ta mia sta Ma riusz Chrza now ski za de kla ro wał, że głów ny mi punk ta mi je go pro gra mu są go spo dar ka i ro dzi na.

Zamierza m. in. wprowadzić system ulg podatkowych dla przedsiębiorców tworzących w mieście miejsca pracy kierować się „lokalnym patriotyzmem gospodarczym”. Młodym mieszkańcom miasta proponuje samorządowe „becikowe” oraz „kartę młodego łomżyniaka”. Kandydatów na wójtów i burmistrzów miejscowości Ziemi Łomżyńskiej, na radnych miast i gmin oraz Sejmiku przedstawiali szef wojewódzkich struktur PiS poseł Krzysztof Jurgiel, który przy-

pomniał, że w programie Prawa i Sprawiedliwości mocno zaznaczone są także kwestie pracy i zdrowia oraz łomżyński poseł Lech Antoni Kołakowski. Szczególnie mocno zaakcentował sprawy gospodarcze Artur Filipkowski, szef Grupy Medialnej Narew, walczący o mandat radnego Sejmiku. – Te pieniądze, które będą do wzięcia do roku 2020 powinny być precyzyjnie skierowane, aby uruchomić jak najwięcej miejsc pracy w naszych rodzinnych, małych fir mach – mówi Ar tur Filipkowski. – Dlaczego tak sądzę? Ponieważ 90 procent PKB tworzą właśnie takie podmioty. Proszę sobie wyobrazić, że w województwie podlaskim na jednego pracownika zatrudnionego w produkcji lub usługach, przypada trzech urzędników. Jeżeli po 2020 roku ta proporcja się nie zmieni, a pieniądze unijne odpłyną,

to będzie czterech urzędników na jednego pracującego, który wytwarza PKB. Dlatego za każdym razem, kiedy będziemy wydawali jakieś pieniądze w Urzędzie Marszałkowskim, musimy myśleć o tym, aby uruchomić małe fir my. Każdy ma szansę żeby zacząć funkcjonować do roku 2020, a wszyscy z przyszłych samorządowców, powinni ze wszech miar przyłożyć się do tego, żeby każdą złotówkę obejrzeć i ją precyzyjnie ulokować w małych rodzinnych fir mach. Jeżeli mamy taką szansę, by przynieść chleb dla swojej rodziny i położyć go na stół, to już jesteśmy bohaterami. Dzisiaj takim bohaterem w województwie podlaskim jest przedsiębiorca, który płaci PIT, CIT i ZUS. Nie mówię o zyskach. Tu prawie nie ma zysków. Jeżeli do 2020 roku zmienimy sposób myślenia, poprosimy naszych przy jaciół

PRZED WY BO RA MI komisje już sformowane W 32 Obwodowych Komisjach Wyborczych odbędzie się w Łomży głosowanie wyborach samorządowych zarządzonych na 16 listopada. Znane są już składy wszystkich komisji, które będą nadzorować przebieg elekcji i liczyć głosy. W każdej jest osiem osób zgłoszonych przez komitety wyborcze (partyjne i lokalne) oraz po jednej wskazanej przez prezydenta miasta. Przewodniczący komisji otrzymają za swoją pracę tego dnia po 380 złotych, zastępcy – po 330, pozostali członkowie – po 300. Jeżeli dojdzie do drugiej tury, wszyscy dostaną jeszcze połowę tych stawek. psL oczekuje zmian „Czas na zmianę” – głoszą przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego startujący w wyborach w Łomży. Diagnozę sytuacji zamierzają jednak przygotować dopiero po objęciu władzy. W swoim programie ludowcy podkreślają potrzebę współpracy ze środowiskami gospodarczymi i naukowymi na rzecz „nowoczesności” miasta. Łomża ma być nie tylko nowoczesna, ale także bezpieczna, przyjazna, dynamicznie sie rozwijająca, np. w sferze usług logistycznych. Mieszkańcom PSL chce zapewnić m. in. bezpieczeństwo i różnorodne formy spędzania wolnego czasu.

18-400 Łomża, Stary Rynek 13 e-mail: redakcja@narew.info tel./fax 86 216 71 07

REDAKTOR NACZELNY: Artur Filipkowski Współpraca: Jolanta Święszkowska, Karol Babiel, Kinga Sawicka, Ilona Makal

DYREKTOR BIuRA REKLAMY I OGŁOSZEŃ: Monika Strzelecka tel. 600 680 638 e-mail: reklama@narew.info www.narew.info „Narew Extra Tygodnik” wydawany jest na podst. umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

piorunek bez farma zonów Spotkania z mieszkańcami uczynił jednym z elementów swojej kampanii wyborczej Jacek Piorunek ubiegający się o stanowisko prezydenta Łomży jako reprezentant Platfor my Obywatelskiej. Podczas pierwszego z nich zastrzegł, że od niego wyborcy nie usłyszą „far mazonów”, czyli niestworzonych rzeczy, których nie szczędzić im będą inni uczestnicy samorządowej rywalizacji. Podkreślał, że miasto nie mające wielkich firm i w związku z tym znacznych wpływów podatkowych, musi swoje zamierzenia opierać przede wszystkim na pozyskiwaniu funduszy z programów unijnych. W ten sposób jest szansa na budowę obwodnicy miasta i przywrócenie do życia połączenia kolejowego. Za jeden z ważniejszych problemów Łomży Jacek Piorunek uważa odpływ mieszkańców, do większych ośrodków. W to miejsce chciałby przyciągać osoby z okolicznych gmin i powiatów, a przede wszystkim aktywniej zabiegać o rozwój przedsiębiorczości. nieciecki chce „więcej woLności” Znaczne obniżenie podatków od nieruchomości i stworzenie „raju podatkowego” dla firm transpor towych – to jeden z najważniejszych po-

mysłów na przekonanie wyborców przedstawionych przez Mariana Niecieckiego, kandydata Nowej Prawicy Janusza Kor win-Mikke na prezydenta Łomży. W programie liczącym 10 punktów są także zapowiedzi m. in. likwidacji Straży Miejskiej, kształtowania budżetu miasta bez deficytu, promocja przez sport, wsłuchiwanie się w propozycje młodzieży, stworzenie profesjonalnego i niewielkiego korpusu urzędniczego w ratuszu, uwalnianie energii mieszkańców (budżet obywatelski). Grabani z trzema fiLarami Fundusze unijne, jubileusz 600-lecia miasta oraz rodzinę wskazał jako filary swojego programu Piotr Grabani, kandydat na prezydenta Łomży z komitetu Łomżyńska Wspólnota Samorządowa. Chciałby stworzenia specjalnego zespołu, który potrafiłby pozy skiwać unijne fundusze dla miasta. Jubileusz natomiast miałby stać się osią wydarzeń i inwestycji, które doprowa dzą do cy wi li za cyj ne go sko ku Łomży, jakim była np. wizyta papieża Jana Pawła II. „Rodzinny” filar reprezentują w programie propozycje rozwoju sieci przedszkoli i żłobków oraz uruchomienie na szer szą skalę budownictwa mieszkaniowego w for mule TBS.

– urzędników, żeby każdą decyzję przemyśleli, żeby głupią decyzją nie likwidowali miejsc pracy, to mamy szansę tu nor malnie funkcjonować. Bez tego, niestety, to województwo będzie bardzo słabe. Dlatego liczę na Państwa wsparcie. Wierzę, że ta li-

sta, szczególnie lista łomżyńska, ma szansę taki program zrealizować. Marek Olbryś, również kandydat do Sejmiku podkreślił, że kandydaci z dawnego województwa łomżyńskiego wniosą do Sejmiku województwa podlaskiego „koloryt mazowiecki”.

W Muzyczne Zaduszki Janusz Yanina Iwański zaśpiewa największe przeboje Krzysztofa Klenczona!

szą artyście od najmłodszych lat. Jako źródło pierwszych fascynacji muzycznych stały się z czasem inspiracją do tworzenia własnych kompozycji. Podczas koncertu będzie można usłyszeć wiele niezapomnianych przebojów, takich jak Port, 10 w skali Beauforta czy Kwiaty we włosach. Nie zabraknie oczywiście Wielkiego podzielenia oraz kilku innych autorskich piosenek. Wszystkie te utwory łączy ze sobą fakt, iż artysta ma do nich bardzo osobisty, wręcz emocjonalny stosunek, co jest gwarancją szczerego przekazu płynącego ze sceny, a wykonywanie ich właśnie w konwencji akustycznej pozwala nadać im oryginalny charakter i wyjątkowe brzmienie. Podczas koncertu muzykowi będą towarzyszyć: Dariusz Bafeltowski – gitary, głos. (muzyk znany ze współpracy m.in. z Martyną Jakubowicz, Januszem Radkiem czy Justyną Steczkowską) Przemysław Pacan – cajon, instr. perkusyjne, głos (współpraca m.in. z Urszulą Dudziak, Miką Urbaniak, Smolikiem czy Kasią Kowalską) Agnieszka Kural – bass Data: 31 października 2014 r. Godzina: 19.00 Miejsce: MDK-DŚT, ul. Wojska Polskiego 3 ZA PRA SZA MY! MDK -DŚT w Łom ży ul. Woj. Pol skie go 3 18-400 Łom ża Tel: 86 216-32-26 www.mdk.4lom za.pl e -ma il: mdk -dst@wp.pl

Artysta, którego nie trzeba rekomendować Gitarzysta, kompozytor, producent i autor tekstów. W ostatnich latach znany szerokiej publiczności przede wszystkim ze współpracy z zespołem MAANAM, a także ze wcześniejszych dokonań duetu SOYKA YANINA, z którym to ma na koncie ponad 1500 koncertów zagranych nie tylko w kraju, ale także w całej Europie, Stanach Zjednoczonych i Meksyku. Jest autorem i wykonawcą przeboju WIELKIE PODZIELENIE, który pomimo upływu czasu nadal jest grany przez wiele rozgłośni radiowych, takich jak choćby POLSKIE RADIO, VOX FM czy RADIO ZŁOTE PRZEBOJE. Jako gitarzysta bardzo swobodnie porusza się w różnych stylach muzycznych. Jego dyskografia obejmuje ponad 30 płyt nagranych z różnymi artystami, a wytrawni fani jazzu z pewnością kojarzyć go będą ze współpracy z takimi gwiazdami światowego formatu jak: TOMASZ STAŃKO, ADAM RODGERS czy BOB STEWART, a także jako współzałożyciela i lidera legendarnej jazz-rockowej formacji TIE BREAK. Piosenki Krzysztofa Klenczona towarzy-


www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014

Dru gie ży cie po prze szcze pie – de ba ta w PWSIiP Ma rek Ma zew ski miesz ka w Łom ży. Otrzy mał w da rze trzy ży cia. Pierw sze – jak sam mó wi – od Bo ga, dru gie i trze cie – od pol skiej me dy cy ny. „Oj cem chrzest nym” dru gie go i trze cie go ży cia jest pro fe sor Mi chał My śli wiec, le karz, któ ry przez pra wie trzy dzie ści lat kie ro wał kli ni ką Ne fro lo gii i Trans plan ta cji z Odzia łem Dia liz w Bia łym sto ku, obec nie pra cow nik na uko wy Pań stwo wej Wyż szej Szko ły In for ma ty ki i Przed się bior czo ści w Łom ży.

– Obecnie nawet przeszczep rodzinny pomiędzy bliźniakami jednojajowymi nie gwarantuje takiej zgodności – mówi Marek Mazewski. – Ale medycyna to zespoły naukowców, które ciągle dokonują rewolucyjnych odkryć. Wierzę w rozwój medycyny, bo sam jestem jednym z jej cudów. Marek Mazewski nie wie komu zawdzięcza drugie i trzecie życie, ale codziennie dziękuje dwójce dawców, modli się za nich.

– Wszystko zaczęło się całkiem banalnie, od kłębuszkowego zapalenia nerek – wspomina Marek Mazewski. – Pierwsze symptomy pojawiły się w dwadzieścia osiem lat temu. Na szczęście szybko trafiłem do profesora Myśliwca, który od samego początku był koordynatorem mojego procesu transplantacyjnego. Polska medycyna transplantacyjna pomogła Markowi Mazewskiemu najpierw w lutym 2000 roku, kiedy zespół ze szpitala w Szczecinie przeszczepił mu nerkę. Drugi raz w roku 2013, gdy, po ciężkim zapaleniu płuc i męczących dializach, trafił w ręce profesorów Joli i Jacka Małyszków z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Wtedy otrzymał drugą nerkę, bo ta od pierwszego dawcy po dziesięciu latach zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Immunosupresja – to słowo, które znają wszyscy pacjenci oddziałów transplantacyjnych. Zabieg stosowany jest przy przeszczepach, zmniejsza ryzyko odrzucenia nowego organu przez biorcę, ale, niestety, powoduje zmniejszenie odporności całego organizmu. Marek Mazewski ma nadzieję, że w przyszłości lekarzom uda się wywołać całkowitą zgodność tkankową pomiędzy narządem dawcy a organizmem biorcy, nowe organy przestaną być odrzucane, a pacjenci po przeszczepach będą zdrowsi.

historia i współczesność Pierwszego udanego przeszczepu nerki dokonał w 1950 roku dr Richard Lawler, 44-letnia pacjentka Ruth Tucker przeżyła dziesięć miesięcy. Wątrobę przeszczepiono po raz pierwszy w 1963 roku, a serce w 1967. – Znane z przekazów pisemnych przeszczepy organów miały miejsce już ponad dwa tysiące lat temu. Tsin Yue-Jen, Chińczyk żyjący w latach 407 – 310 p. n. e, zamienił serca dwóm żołnierzom – mówi prof. dr hab. Krzysztof Zieniewicz, który historię transplantologii światowej i Polskiej zna bardzo dobrze, a jednocześnie w 1994 roku, jako pierwszy w kraju, dokonał udanego przeszczepu wątroby. Postęp dokonany na polu leków immunosupresyjnych sprawił, że pacjenci z przeszczepionymi organami mają szanse na normalne, długie życie. Ale ważny jest także postęp legislacyjny. – Do roku 1996 polska medycyna transplantacyjna posługiwała się bardzo archaicznym zapisem z międzywojnia, który regulował kwestie związane z sekcją zwłok – mówi dr hab. Maciej Kosieradzki, prezes Polskiej Unii Medycyny Transplantacyjnej. – Przełom nastąpił osiemnaście lat temu kiedy wprowadzono w kraju ustawę o transplantacji, jest ona bardzo nowoczesna i wzorują się na niej liczne europejskie kraje.

Profesor Michał Myśliwiec twierdzi, że człowiek po śmierci może uratować życie aż sześciu ludziom. Polska ustawa o transplantacji zawiera zapis o tak zwanej „zgodzie domniemanej”, co oznacza, że jeśli zmarły nie wyraził sprzeciwu za życia, jego organy mogą zostać pobrane i przeszczepione innemu człowiekowi. W praktyce lekarze pytają jednak o zgodę najbliższą rodzinę zmarłego, najdelikatniej jak tylko potrafią. Media krajowe i światowe opisują czasem przypadki spektakularnych przeszczepów – jak ten, na który zgodę wyraziła Teresa Banach z Kurpiowszczyzny. Starsza kobieta zgodziła się na pobranie organów tragicznie zmarłego syna, w tym jego twarzy. – To są doskonałe historie medialne, ale my potrzebujemy przede wszystkim poważnej społecznej debaty o transplantacji, codziennego popularyzowania tej tematyki – mówi prof. dr hab. Michał Myśliwiec, który jest gorącym rzecznikiem rodzinnych przeszczepów nerek. – Po to mamy dwie nerki, aby się nimi moc podzielić z najbliższymi nam ludźmi… pwsiip – debata społecznie uży teczna Debata „Łomżanie bliżej transplantacji” odbyła się w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży aby przybliżyć jak najszerszej grupie odbiorców tematykę związaną z przeszczepem organów. – Debata wpisuje się w cykl akademickich działań, wcześniej organizowaliśmy szkolenia i prelekcje dla studentów naszej uczelni, aby zapoznać ich z tematyką transplantacji, rozwiać związane z tym mity i nieporozumienia – mówi dr Hanna Rolka z Instytutu Medycznego PWSIiP. Udział w debacie wzięli m.in. przedstawiciele: Polskiej Unii Medycyny Transplantacyjnej, Szpitala Wojewódzkiego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży, Centrum Organizacyjno – Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant”, Instytutu Medycznego im. Bł. Matki Teresy z Kalkuty oraz pacjenci po przeszczepach. zapraszamy na relację w telewizji narew i na www.narew.info

spoŁeczeńsTwo / 3

Paź dzier nik jest Mię dzy na ro do wym Mie sią cem AAC (Au gmen ta ti ve and Al ter na ti ve Com mu ni ca tion) – wszel kich dzia łań skie ro wa nych do osób nie mó wią cych lub po słu gu ją cych się mo wą w ogra ni czo nym stop niu. Spo łecz ność Ze spo łu Szkól Spe cjal nych w Łom ży po raz ko lej ny włą cza się w ob cho dy świę ta wszyst kich lu dzi ma ją cych zło żo ne pro ble my w po ro zu mie wa niu się.

Osoby z dziecięcym porażeniem mózgowym, niepełnosprawnością intelektualną, autyzmem, chorobami genetycznymi, po urazach często mają problemy z efektywnym zaspokajaniem jednej z podstawowych potrzeb człowieka, tj. potrzeby komunikowania się. Pomocą są dla nich alternatywne i wspomagające metody komunikacji. Umożliwiają one dokonywanie wyborów, opowiadanie, zadawanie pytań, wyrażanie swoich myśli, uczuć i potrzeb. Przy pomocy znaków graficznych (symboli, obrazków, zdjęć), znaków manualnych (gestów) bądź znaków przestrzenno – dotykowych osoby te mogą być zrozumiałe przez otoczenie, decydować o sobie, a przez to stawać się niezależnymi. Dla każdego użytkownika AAC metody i sposoby wprowadzania komunikacji dobierane są w sposób indywidualny z uwzględnieniem jego potrzeb, możliwości i osobistych preferencji. W ramach propagowania i upowszechniania wiedzy na temat alternatywnych i wspomagających metod komunikowania się zapraszamy rodziców zainteresowanych AAC do skorzystania z konsultacji z pracującymi w szkole specjalistami. Cze ka my na Pań stwa w dniu 29 paź dzier ni ka (śro da) w godz. 14.30 – 16.00 w bu dyn ku na szej szko ły (Łom ża, ul. No wo grodz ka 4).


4 / Łomża

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014 Zdzi sław Wi śny po trans for ma cji ustro jo wej roz po czął dzia łal ność go spo dar czą w bran ży prze t wór stwa mię sne go. Ma ła ro dzin na fir ma po sze ściu la tach roz ro sła się. Szcze gól nie od ro ku 2008, kie dy po ja wił się bar dzo po waż ny kon trakt. Ale już po ko lej nych trzech la tach zo sta ła do pro wa dzo na do ban k ruc t wa przez pań stwo we go, wy so ko po sta wio ne go urzęd ni ka.

– Moja firma warta była miliony, dobrze prosperowała, ale przyszła urzędnicza maszyna i wszystko zaczęła wyłączać – wspomina Zdzisław Wiśny. Konferencja „Biznes odpowiedzialny – szanse i możliwości?” odbyła się w auli Szkół Katolickich w Łomży. To już druga w województwie podlaskim inicjatywa w cyklu „Etyka – Biznes – Powołanie” zainicjowanym i organizowanym przez ks. dr Waldemara Świątkowskego, Diecezjalnego Duszpasterza Przedsiębiorców oraz wykładowcę i kapelana akademickiego Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. Zdzisław Wiśny przez trzy lata walczył o sprawiedliwość. W końcu sąd drugiej instancji uznał, że racja jest po jego stronie. Podpisany kontrakt był zgodny z prawem, a państwowy urzędnik – czyli Prezes Agencji Rezerw Materiałowych – nie miał racji. Cóż z tego, skoro Zdzisław Wiśny musiał interes „zawinąć”, bo na koncie firmy były już tylko długi, a syndyk w majestacie prawa nie chciał przyjąć programu naprawczego... Dziś przedsiębiorca działa aktywnie w stowarzyszeniu „Niepokonani 2012”; zrzesza ono biznesmenów, którzy ponieśli fiasko w zderzeniu z machiną biurokracji. Wiśny nie poddał się – prowadzi kolejną działalność, już nie tak spektakularną, ale w tej samej branży przetwórstwa mięsnego. W jego przedsiębiorstwie, w Jaśle na Podlasiu, pracuje sto osób. Bariery administracyjne to nie jedyne problemy polskiej przedsiębiorczości. Zdaniem prof. dr hab. Jerzego Cieślika z Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, „w rzeczywistości biznesowej diabeł tkwi w szczegółach”. reklama

Pra co daw ca i ety ka

ks. dr Waldemar Świątkowski

– W przedsiębiorczości polskiej istnieje tak zwana pier wotna skaza etyczna – twierdzi profesor. – Trudności w fazie startu i rozwoju firmy, dominujące w danej branży podejście do spraw uczciwości, sprawiają, że odstępstw od etycznych reguł jest dużo. Z jednej strony jest to unikanie opodatkowanie, dyskryminacja kobiet w miejscu pracy, ale także oszukiwanie dostawców i klientów. Profesor Cieślik przez trzynaście lat prowadził duży biznes doradczy, a obecnie bada znaczenie i rolę lokalnych sieci przedsiębiorców. – Lokalne sieci biznesowe powstają w USA, to nowy, interesujący trend – wyjaśnia naukowiec. – W Polsce z tym zjawiskiem też zaczynamy się stykać, zwłaszcza w stolicy, gdzie niedawno odkryliśmy kilka sieci przedsiębiorczych kobiet. Co bardzo interesujące, motywacją ich spotkań, zrzeszania się są kwestie społecznego oddziaływania ich biznesu. W każdej społeczności istnieje grupa aktywnych przedsiębiorców, w Łomży powinno ich być około 4 tysięcy, bo – zgodnie ze średnią krajową – przedsię-

biorcy stanowią 7 procent ogółu społeczeństwa. – Niestety, mimo że są oni siłą napędową gospodarki, w samorządowych strategiach rozwoju gospodarczego nie są uwzględniani. A wielu wójtów, burmistrzów, prezydentów nawet nie wie ilu w ich miejscowości jest przedsiębiorców – twierdzi profesor Cieślik. Ks. dr Waldemar Świątkowski przedstawił syntetyczny wykład na temat idei kształtujących europejskie podejście do etyki w biznesie. Jeden z przedstawionych modeli opiera się na społecznym darwinizmie, utylitaryzmie i poznaniu zmysłowym, a jego efektem jest uznanie, że w ekonomii nie istnieją wyższe racje moralne. – Egoizm i zysk, stają się naczelnymi kategoriami, przez co w sferze konsumenckiej, pracowniczej i społecznej doświadczamy aksjologicznej pustki, napięć i kompletnego bankructwa neoliberalnego systemu – twierdzi ks. dr. Waldemar Świątkowski. Na przeciwległym biegunie jest model intelektualny, którego prekursorem był m.in. Kaku, prezes japońskiego Canonu. Przedsiębiorca ten uznał, że w biznesie najważniejsza jest społeczna odpowiedzialność – kyosei, czyli idea zaczerpnięta z buddyzmu. W 1991 roku Kaku przyjechał do Minnesoty w USA, aby propagować idee odpowiedzialnego biznesu. W wyniku jego działań część przedsiębiorców ukształtowanych przez zachodni kontekst kulturowy, odrzuciła liberalne tezy Miltona Friedmana i uznała, że społeczna odpowiedzialność biznesu opierająca się na godności osoby ludzkiej będzie nowym dogmatem współczesnej ekonomii. – Podczas tak zwanego „okrągłego stołu w Caux” przyjęto globalny kodeks etyki przedsiębiorców – twierdzi ks. dr Waldemar Świątkowski. – Jest on wypadkową japońsko-buddyjskiego kyosei, ale w ujęciu chrześcijańskim, które pasuje do naszego kontekstu kulturowego.


IV / reklama usłuGi remontowo – budowLane

Usługi dekarskie – Perfekt dach: pokrycia dachowe, wymiana konstrukcji dachowych, kominy z klinkieru, podbitki, montaż okien dachowych i włazów, materiały. Łomża, Boguszyce 17, Łukasz Just. Tel. 508 637 509.

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014 Sprzedam mieszkanie w Łomży pow. 51,6m2, 3 pokoje, 3 piętro z balkonem cena 132.000 zł. Blok 4-piętrowy. Tel. 600 053 603. Do wynajęcia mieszkanie w domku, duży pokój, kuchnia, łazienka, oddzielne wejście, ogrzewanie piecowe. Tel. 86 216 69 23.

usłuGi finansowe Usługi hydrauliczne PLUMBER Sobociński Sławomir: instalacje CO, instalacje wodno – kanalizacyjne, montaż urządzeń sanitarnych, kotłownie (olejowe, gazowe, węglowe), kolektory słoneczne, pełen zakres usług. Tel. 516 376 389.

Pogotowie gotówkowe w razie choroby Twojego portfela. Zadzwoń. Tel. 514 065 322.

Producent siatki ogrodzeniowej oferuje: siatkę, panele, gabiony, bramy, furtki. Ogrodzenia Tarnowscy, Budy Czarnockie 69. Tel. 884 88 69 69.

usłuGi informatyczne

Potrzebujesz pilnie gotówki – zadzwoń. Tel. 503 443 570. Serwis technologii i systemów informatycznych. Informatyka dla firm i domu. Łomża. Tel. 86 225 20 77, 602 673 711

Agencja Artystyczna Grzegorz Sekmistrz: aranże, koncerty, imprezy okolicznościowe, studio muzyczne. Tel. 505 248 790. Fotograf. Tel. 519 169 972. Wesela, imprezy okolicznościowe, muzyka romska. Gra, śpiewa i tańczy „Dżudli”. Gwarancja dobrej zabawy. Tel. 698 621 178.

matrymoniaLne Szukam do związku panią mam 44 lata Łomża. Tel. 511 600 445. Młody przystojny biznesmen zapozna atrakcyjną, zadbaną studentkę lub licealistkę. Tel. 515 685 236.

różne Szam ba be to no we wo dosz czel ne z ate stem PZH. Jed no ko mo ro we, dwu ko mo ro we. Róż ne po jem no ści. Za sto so wa nie pod ście ki przy do mo we, gno jów kę, gno jo wi cę, desz czów kę. Za pew niam trans port, mon taż gra tis. Tel. 515 373 550. IWBUD Iwona Wiśniewska wypożyczalnia sprzętu budowlanego i i ogrodniczego: – młoty wyburzeniowe i inne – zagęszczarki – rusztowania – piły spalinowe – kosiarki, wykaszarki do trawy, areator – sprzęt rolniczy Łomża, ul. Nowogrodzka 44B. Tel. 600 011 914.

dom Pranie dywanów, wykładzin, chodników. Transport i trzepania gratis. Czyszczenie tapicerki meblowej – fotele, krzesła, materace itp. Zapraszamy na www.eurodom.lomza.pl Tel. 508 193 990.

usłuGi rtV aGd Zakład Usługowy RTV Marek Brzeziak ul. Wojska Polskiego 26 a, Łomża. Tel. 86 216 07 35 Świadczy usługi w zakresie naprawy TV, DVD VCR, KAMERY, LAPTOPY, MONITORY KOMPUTEROWE I INNE oraz montaż anten TV i SAT. Naprawa AGD, podłączenia nowego sprzętu. Łomża, ul. Mickiewicza 73 lub ul. Kazańska 6. Tel. 515 154 676, 86 218 76 76. Naprawa obuwia. Łomża, ul. Krótka 12. Tel. 508 303 087. Express szewc. Sta ry Ry nek 7 (Ha la Tar go wa). Tel. 505 997 115. Zakład szewski – wszelkie naprawy. Łomża, ul. Śniadeckiego 2/1. Tel. 86 219 07 25.

saLe weseLne, usłuGi wideo – fiLmowanie, zespoły muzyczne Fotografia ślubna. Tel. 605 405 110.

Wynajmę mieszkanie w Łomży, przy ul. Małachowskiego, 2 pokoje – 35,9 m2, II piętro. Tel. 662 598 502. Sprzedam w przystępnej cenie dwa domy. Jeden do zamieszkania od zaraz, na działce 2000 m2. Baliki gr. 50 mm dębowe i jesionowe – suche (tanio). Tel. 86 219 13 35, 602 154 350.

PKS w Łom ży Sp. z o.o. po sia da do wy na ję cia wol ne po wierzch nie re kla mo we na dwor cu w Łom ży (od ul. Si kor skie go i Al. Le gio nów). Bliż sze in for ma cje po nr tel. 86 218 82 81.

Sprzedaż opon: nowe i używane. Montaż i wyważanie kół gratis. Elektromechanika. Kompleksowy serwis klimatyzacji, nabijanie, odgrzybianie, sprawdzanie szczelności. Najtaniej w Łomży. Stara Łomża p/sz., ul. Akacjowa 5. Tel. 518 362 426. Auto – myjnia: pranie i czyszczenie tapicerki samochodowej, pranie dywanów, renowacja lakieru. Łomża ul. Towarowa 25 (była baza WZGS). Tel. 511 922 966, 732 770 660. PN-PT 8.00-18.00, SOB. 8.00-16.00. umawiamy na godziny przez telefon.

zdrowie i uroda Specjalista foniatra – otolaryngolog Lilianna U. Lechowicz. Tel. 086 218 22 29, 604 504 694. Specjalista chorób wewnętrznych – gastrolog dr n med. Stanisław Olszewski. Przyjmuję w poniedziałki od 12.00. Rejestracja telefoniczna 86 216 24 59 po 16.00. Łomża, ul. Senatorska 48. PRYWATNTNY GABINET LARYNGOLOGICZNY. Maria Równa laryngolog. Łomża, ul. Piłsudskiego 6/2. Poniedziałek 16.00 – 17.00. Tel. 603 069 296.

usłuGi szewskie

EDWAL – meble na zamówienie. Projekt gratis. Konarzyce. Tel. 86 218 79 53, 601 804 117.

nieruchomości

Zamienię nagrobek granitowy na nieużytki, bus-a skrzyniowego lub małolitrażowe auto na gazie, np. Lupo, Lanos może być w automacie. Tel. 600 588 666.

motoryzacja

Zespół muzyczny Amor. Zagramy na weselu, studniówce, balu okolicznościowym i inne imprezy. Tel. 508 637 509. www.zespol-amor.dzs.pl Zdję cia ślub ne – im pre zy oko licz no ścio we. Tel. 606 238 444.

Wróżka Kasia – tarot numerologia. Tel. 607 191 070, 86 473 16 50 pon. – pt. 10.00 – 18.00 po telefonicznym uzgodnieniu. katarzynaboguska@yahoo.pl

sprzedam

Oprawa obrazów, Ignacy Jaworski, Łomża, ul. Rządowa 9a. Tel. 216 57 38.

Sprzedam lub wynajmę garaż w Łomży przy ul. Kaznodziejskiej. Tel. 514 650 697.

Wróż ka, ta rot, nu me ro lo gia. Pro fe sjo nal nie. pon. – pt. 17.00 – 20.00 po te le fo nicz nym uzgod nie niu. Tel. 604 121 149. Po wiem ci o zdro wiu, mi ło ści, pra cy, fi nan sach, ostrze że niach, wro gach. Ra zem roz wią że my twój pro blem.

Drewno opałowe z Nadleśnictwa – sosna, świerk, osika, olcha, brzoza, dąb, grab. Cena od 100 zł do 150 zł z dostawa do klienta. Tel. 608 412 919.

kupię Komis „FART” zaprasza pn. – pt. od 10.00 – 17.00 przyjmę odzież w bardzo dobrym stanie, dziecięce wózki, foteliki samochodowe, inny sprzęt w dobrym stanie. Łomża, ul. Krótka 4 przejście pod filarami.

praca TANIE OBuWIE ZDROWOTNE I ORTOPEDYCZNE, GALANTERIA I NIE TYLKO, INNY CIEKAWY ASORTYMENT. Na każdego klienta czeka prezent. Łomża, Krótka 1. SKLEP BEZCŁOWY – TANIE KuPOWANIE

Zatrudnię mężczyzn do pracy fizycznej (produkcja załadunek) branża budowlana. Tel. 690 684 789.

mieszkania 1 – po ko jo we Łomża, Centrum – 32,89m2, III piętro, cena 98 000zł LOM-789 KUP BEZ PROWIZJI! DUŻA OBNIŻKA!!! 2 – po ko jo we Łomża ul. Por. Łagody – 45,30m2, parter, cena 190 000zł LOM-1149 TYLKO U NAS!!! Łomża, Południe – 45,00m2, II piętro, cena 205 000zł LOM-1170 Łomża, Południe – 45,30m2, III piętro, cena 184 000zł LOM-1186 Łomża – 48m2, I piętro, cena 129 000zł LOM-1189 Łomża, Centrum – 36,70m2, IV piętro, cena 109 000zł LOM-1192 Łomża, Górka Zawadzka – 35,86m2, II piętro, cena 130 000zł LOM-1261 Łomża – 32,52m2, parter, cena 125 000zł LOM-1219 3 – po ko jo we Łomża os. Armii Krajowej– 60,50m2, VII piętro, cena 159 000zł LOM-1167 OBNIŻKA!!! Łomża, Armii Krajowej – 60,10m2, II piętro, cena 159 000zł LOM-1236 Łomża ul. Reymonta – 60,93m2, IV piętro, cena 140 000zł LOM-1253 Łomża, Górka Zawadzka – 48,95m2, V piętro, cena 159 500zł LOM-1252 Łomża, Armii Krajowej – 72,30m2, III piętro, cena 235 000zł LOM-1258 Łomża – 60,53m2, IV piętro, cena 159 000zł LOM-1268 OBNIŻKA!!! 4 – po ko jo we Łomża, Centrum – 63,50m2, I piętro, cena 180 000zł LOM-1260 TYLKO U NAS!!! Łomża – 81,80m2, III piętro, cena 410 000zł LOM-1266

domy Łomżyca – p. domu 110m2, p. działki 581m2, cena 560 000zł LOM-1251 TYLKO U NAS! KUP BEZ PROWIZJI! Łomża – p. domu 123m2, p. działki 423m2, cena 265 000zł LOM-1262 TYLKO U NAS! Żelechy – p. domu 90m2, p. działki 2688m2, cena 120 000zł LOM-1267 TYLKO U NAS!

Zatrudnię opiekunkę (wiek 40 – 55 lat) do dzieci, również sprzątanie i gotowanie. Tel. 606 442 432.

działki

Zatrudnię w gospodarstwie rolnym. Tel. 512 622 985.

Bu dow la ne Podgórze – p. działki 1386m2, cena 63 000zł LOM-1254 TYLKO U NAS!


www.narew.info n n n wtorek 28 paĹşdziernika 2014

tel. 503 010 038

reklama / V


GmINa kolNo / 5

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014

Gmina mleka i budowania Roz mo wa z TA DE uSZEM KLA Mą, wój tem gmi ny Kol no

T. K.: – Jako gmina nie mamy dużego wpływu na zmniejszenie bezrobocia. Poprzez jednak wykorzystanie środków zewnętrznych, poprzez aktywizację w jednostkach kulturalnych może dwie – trzy osoby zatrudnienie znajdą. Jeśli chodzi o zakłady produkcyjne, to wspomagamy samorząd Kolna, gdzie powstała strefa gospodarcza. Jeżeli będą powstawały zakłady i miejsca pracy, skorzystają nie tylko mieszkańcy miasta, ale także gminy.

Jo lan ta Święsz kow ska: – Gmi na Kol no ma cha rak ter ty po wo rol ni czy. Jak z per spek ty wy miej sco wo ści, w któ rej za trud nie nie znaj du je się przede wszyst kim w sek to rze rol ni czym, moż na by wy zna czyć hie rar chię nie zbęd nych in we sty cji. TA DE uSZ KLA MA: – Mówi się o na-

szej gminie, że jest mlekiem i miodem płynącą. Miodem może mniej, ale mieszka w gminie wielu dużych producentów mleka. Większość mieszkańców, rolników prowadzi tego rodzaju produkcję. Ta specyfika określa także potrzeby inwestycyjne. Są to przede wszystkim wodociągi. Od kilku lat prowadzimy program ich budowy, na który pozyskaliśmy z zewnątrz 4 miliony złotych. Powstają też hydrofornie. Na koniec kwietnia przyszłego roku wszystkie miejscowości w gminie Kolno będą zwodociągowane. Są już podpisane umowy z wykonawcami, są przygotowane pieniądze. Tak więc ten element infrastruktury związanej z produkcją rolną i codziennym życiem mieszkańców będzie zakończony. J. Ś.: – W ostat nich la tach w gmi nie Kol no zre ali zo wa nych zo sta ło aż 50 pro jek tów na kwo tę 10 mi lio nów zło tych, oczy wi ście mó wi my o środ kach ze wnętrz nych, głów nie z unii Eu ro pej skiej. Re ali za cja tych przed się wzięć uzy ska ła bar dzo wy so kie oce ny w re gio nie i w Pol sce.

T. K.: – Udało się nam pozyskać w ostatnich latach prawie 10 milionów złotych. Inwestycje, które uzyskały najbardziej pochlebne opinie w województwie, a nawet w Warszawie, związane były przede wszystkim z obiektami użyteczności publicznej – były to biblioteki, ośrodek kultury, remizy. Tu skorzystaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dzięki temu możliwe były zakupy dla remiz – od stołów po telewizory i wyposażenie dla kół gospodyń wiejskich. Duże dotacje uzyskaliśmy także na oświatę, na sprzęt dla szkół, szkolenia dla nauczycieli. Niezmiernie ważna jest w tym wszystkim kwota 425 tysięcy złotych, którą pozyskaliśmy na początku mojej kadencji z programu wspierania obszarów wiejskich. To była taka „perełreklama

J. Ś.: – Mó wi Pan o no wej per spek ty wie unij nej, do 2020 ro ku. Ona za kła da m. in. du że wspar cie dla przed się bior ców. Czy w gmi nie Kol no pla nu je cie utwo rze nie miejsc pra cy po za sek to rem rol nic twa?

J. Ś.: – A gdy by miał Pan wska zać na pod sta wo we ba rie r y zwią za ne z moż li wo ścią roz wo ju sa mo rzą dów, to ja kiej na tu ry one są?

T. K.: – Uważam, że państwo się nie refor muje i samorządy zostały pozostawione same sobie. Jest to głównie kwestia oświaty. Po prostu, państwo od nas coraz więcej wymaga nie dając w zamian środków. Kosztem infrastruktury, inwestycji drogowych, musimy robić rzeczy inne, ale, niestety, takie są przepisy i musimy się do tego dostosować.

ka”, która pozwoliła nam zainicjować projekt integracji społecznej. Od tego się wszystko zaczęło – spotykanie z ludźmi, seniorzy, zespoły, koła gospodyń. Stąd się wzięły później te budynki, ta integracja społeczna jakże ważna dla nas. Jesteśmy przecież tzw. gminą obwarzankową, mamy swoją siedzibę w mieście i musimy wszędzie jeździć. Cieszy bardzo, że udało się nam załatwić temat placów zabaw przy szkołach. Właśnie zakończyliśmy trzy takie większe i są już przy wszystkich placówkach. Podkreślam to, bo podchodzimy do takich tematów kompleksowo. Nie wybrany jeden czy dwa tematy, ale jak robimy, to wszystko w danej dziedzinie. Myślę, że z placami zabaw będziemy wchodzić w przyszłym roku także do miejscowości, w których szkół nie ma, ale będą chcieli tego mieszkańcy. J. Ś.: – Z jed nej stro ny są pro jek ty in fra struk tu ral ne, ale są też pro jek ty, któ re Pan moc no ak cen tu je, zwią za ne z in te gra cją spo łecz ną. My ślę, że one po wo du ją wzrost ta kie go lo kal ne go pa trio ty zmu w gmi nie Kol no.

T. K.: – Myślę, że tak. Dam taki przykład. Kilka lat temu, żeby zrobić dożynki, uroczystość czy spotkanie integracyjne, musieliśmy zapraszać zespoły z zewnątrz. Dzisiaj – powiedzmy do godziny 17, bo rozdzielam czas na „przed dojeniem krów” i po „dojeniu”, taka jest nasza gmina – możemy zapełnić czas występami swoich zespołów. To jest potencjał. Ludzie coraz lepiej się znają, przyjeżdżają do nas, uczestniczą w dożynkach, Dniach Gminy, spotkaniach. J. Ś.: – A czy wspo mnia ne ze spo ły mógł by Pan za re ko men do wać miesz kań com re gio nu, nie tyl ko gmi ny Kol no?

T. K.: – Mamy kilka zespołów artystycznych. Są panie z Zabiela – „Zabielanki”, zespół „Czerwieniacy”, zespół mieszany z Lachowa, mamy zespół młodych ludzi, którzy zagrają wszystko – od rocka po pop. Bardzo mnie to cieszy, bo z początku graliśmy tylko dla siebie. Teraz zaczynamy wychodzić na zewnątrz, bierzemy udział w konkursach, zdobywamy nagrody, promujemy gminę i jej mieszkańców na zewnątrz.

J. Ś.: – Be dzie Pan ubie gał się o re elek cję. Ja kie wy zwa nia sto ją przed gmi ną Kol no?

T. K.: – Mam jeszcze tyle siły i energii, że będę ubiegał się o trzecią kadencję na tym stanowisku dlatego, że chciałbym jeszcze pewne rzeczy dokończyć. Między innymi ta wspomniana woda. Chciałbym odkręcić ten ostatni kran w kwietniu następnego roku. Jest jeszcze sporo pracy ze szkołami, szukania oszczędności. Pracujemy nad obniżeniem kosztów utrzymania szkół, m. in. wstawiając piece z ogrzewaniem „na groszek”. Chcemy jeszcze wykonać termomodernizację tych obiektów. Pozostaje do zrobienia wiele zadań z infrastruktury drogowej. Nowa perspektywa finansowa niesie także nowe szanse w dziedzinie integracji społecznej. Zawsze powtarzam – nie tylko budujemy, inwestujemy, ale także dbamy o ludzkie sprawy. Jeśli chodzi o inwestycje, pieniędzy jest naprawdę dużo. Jak mówię, Unia dała nam, aby pewne obiekty, wybudować, stworzyć, a teraz da nam pieniądze, zrobi wszystko, aby wtłoczyć tam życie, integrację, społeczny rozwój.

J. Ś.: – Gmi na Kol no, jak Pan sam mó wił, jest dość du ża, ale cią gle jest to spo łecz ność, w któ rej wszy scy się zna ją. Ja kie Pan ma re la cje z miesz kań ca mi, z ja kie go śro do wi ska Pan się wy wo dzi? Dwu krot nie udzie lo ny kre dyt za ufa nia, to du ży suk ces.

T. K.: – Jestem rodowitym mieszkańcem gminy. Moi rodzice stąd pochodzą, mieszkałem też na wsi zanim się przeprowadziliśmy do Kolna. Zawodowo związany jestem z gminą już 30 lat, zaczynałem pracę w urzędzie kiedy jeszcze był wspólny dla miasta i gminy. Byłem także 6 lat dyrektorem zarządu dróg. Mówiłem, że kiedyś wrócę do gminy. I wróciłem. Drugą kadencję pełnię funkcję wójta. Znam wszystkich, znam całą społeczność i powiem, że bardzo udzielam się społecznie. Jestem praktycznie tam, gdzie mnie proszą. Nikomu nie odmawiam. Myślę, że mieszkańcy to widzą i doceniają. Nie da się zarządzać gminą siedząc za biurkiem, trzeba być wśród ludzi. Jak mówię – jestem z wami, słucham i dla was wszystko robię, albo robimy to razem. J. Ś.: – Dzię ku ję za roz mo wę.


6 / samorząd

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014

miasto budowania dobrobytu w przyjaznym otoczeniu Ja ko naj bar dziej „zna czą cą” ka den cję w hi sto rii łom żyń skie go sa mo rzą du okre ślił pre zy dent Łom ży Mie czy sław Czer niaw ski do bie ga ją ce koń ca czte ro le cie, kie dy spra wu je swo ją funk cję. Pod czas kon fe ren cji pra so wej pod kre ślił, że uda ło się bar dzo do brze wy ko rzy stać wszyst kie szan se, zwłasz cza w po zy ski wa niu i wy ko rzy sty wa niu fun du szy na roz wój mia sta. Ogó łem w la tach 2011 – 2014 wy dat ki in we sty cyj ne się gnę ły 276 mi lio nów zło tych, w tym 156 mln po cho dzi ło ze źró deł ze wnętrz nych, głów nie unij nych.

Co do zro bie nia Główną część konferencji zajęło jednak prezydentowi Mieczysławowi Czerniawskiemu zaprezentowanie planów na kolejne lata. Bardziej szczegółowe omówienie inwestycji i innych działań, którym towarzyszy motto: „Łomża znakomitym miejscem budowania przez każdego mieszkańca osobistego dobrobytu w przyjaznym otoczeniu”, znalazło się na stronie internetowej: www.mieczyslawczerniawski.pl. Prezentujemy obszerne fragmenty tego dokumentu: Jak wyjaśniają autorzy, terminy osobisty dobrobyt i przyjazne otoczenie odnoszą się do budowania fundamentu gospodarczego miasta, z którego będzie korzystać cała społeczność, reklama

a który będzie także „szansą dla realizacji indywidualnych pomysłów, młodych i utalentowanych przedsiębiorców wspieranych wiedzą, doświadczeniem oraz życzliwością instytucji miejskich i podmiotów z otoczenia biznesu”. Realizacja zamierzeń gospodarczych odbywać się będzie w otoczeniu przyjaznym, pozwalającym rozwijać własne aspiracje i uzdolnienia, spełniać się w aktywności twórczej i społecznej. W otoczeniu z bogatą ofertą edukacyjną, kulturalną, sportową, związaną z rekreacją i wypoczynkiem. Proponowane w kolejnej kadencji zamierzenia zgrupowane zostały w kilkunastu blokach tematycznych. Są wśród nich inicjatywy dla rozwoju przedsiębiorczości, np.: intensywniejsze zachęty do inwestowania w podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej z możliwością jej poszerzania; promocja uzbrojonych terenów inwestycyjnych (ok. 100 ha) w rejonie ulic Meblowej, Wojska Polskiego, Poznańskiej, Ciepłej, będzie to m. in. program działań pod nazwą Łomżyński Obszar Gospodarczy ze zwolnieniami podatkowymi dla inwestorów tworzących miejsca pracy; uruchomienie działalności podstawowej i wdrożenie nowych dziedzin aktywności Parku Przemysłowego Łomża, m.in. Centrum Logistyczno – Produkcyjnego oraz inkubatora przedsiębiorl

l

l

czości dla nowych firm, a ponadto miejskiego centrum informatyzacji i cyfryzacji; Łomżyński Obszar Funkcjonalny z udziałem miasta i sąsiednich samorządów, z działaniami na rzecz poprawy atrakcyjności inwestycyjnej gmin (z miejsc pracy skorzystają także mieszkańcy Łomży); stosowanie preferencyjnych stawek najmu dla kupców na targowisku miejskim, które wraz z Miejską Halą Targową, służyć ma nie tylko jako miejsce handlu, ale także swego rodzaju „inkubator” dla debiutujących z nowościami podmiotów handlowych, które w początkach działalności nie mają jeszcze podstaw ekonomicznych do wynajmowania tradycyjnych sklepów czy lokali w galeriach handlowych; przygotowanie wraz z przedsiębiorcami nowego systemu ulg inwestycyjnych i innych instrumentów wsparcia w ramach pomocy publicznej. l

l

chu Ostrołęka – Zambrów, Nowogród – Zambrów, czyli ograniczą natężenie ruchu w centrum miasta. Jest w planach także budowa nowej części ulicy Zawadzkiej aż do Szosy do Mężenina, czyli kolejny etap (IV) usprawniania połączeń drogowych w granicach miasta, ale mający także znaczenie dla ruchu tranzytowego oraz kontynuacja Programów – Budowy Ulic (m. in. na osiedlu Zawady Przedmieście oraz Osiedlu Wschód, Piaski, Podleśna, Kamienna, Pułkowa) oraz Remontów Ulic (m. in.: Dworna, Kopernika, Krzywe Koło, Wiejska, Słowackiego, Sadowa, Niemcewicza, Kołłątaja, Łagody, Partyzantów, Skłodowskiej, Chętnika, Kapucyńska, Studencka wraz z budową chodników).

l

W ocenie prezydenta Mieczysława Czerniawskiego i jego współpracowników, Łomża i region mogą stać się istotnym ośrodkiem tzw. specjalizacji miejskich w zakresie: przetwórstwa rolno-spożywczego czy „srebrnych specjalizacji”. Udziałem miasta w rozwoju tej sfery „srebrnych specjalizacji” będzie np. utworzenie Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego i pobytowego dla seniorów (na ok. 30 miejsc) w dawnych obiektach szpitala zakaźnego. Drugie pole działania to wspieranie inicjatyw badawczych i wdrożeniowych wyższych uczelni, PWSIiP i WSA. Zadaniem władz miejskich będzie dopilnowanie realizacji zapowiadanych ostatnio planów przyspieszenia budowy trasy Via Baltica wraz obwodnicą Łomży oraz rewitalizacji linii kolejowej Łapy – Ostrołęka z odgałęzieniem Śniadowo – Łomża. W sprawach drogowych ważne będą starania o stałe uregulowanie, może nawet na poziomie ustawowym, kwestii modernizacji i remontów dróg krajowych w granicach miast. W przypadku Łomży dotyczy to przede wszystkim najbardziej zdegradowanych ulic Wojska Polskiego i Sikorskiego, ale także Zjazdu czy Szosy Zambrowskiej. Niezależnie od wyniku starań, planowana jest samodzielna modernizacja w kolejnych latach następnych fragmentów ulicy Wojska Polskiego (1 – 2 miliony złotych rocznie). Dalszy ciąg będą miały prace związane z tworzeniem funkcjonalnego układu komunikacyjnego miasta oraz przygotowaniem pod inwestycje i budownictwo mieszkaniowe terenów między ulicami Nowogrodzką, Wojska Polskiego, Meblową („Osiedle Zachód”). Nowe drogi np. Meblowa III, stanowić będą zarazem „małe” obwodnice Łomży dla ru-

Sfe ra spo łecz na też ma swo je miej sce Za duży sukces uznaje prezydent Mieczysław Czerniawski rosnącą aktywność mieszkańców Łomży w działaniach społecznych. Dla wzmocnienia tego zjawiska w planach jest m. in.: coroczne zwiększanie wielkości Budżetu Obywatelskiego do 3 milionów złotych w 2018 roku (około 1 procenta budżetu miasta), w tym dywidendy wypracowanej przez spółki miejskie (po nagrodzeniu ich pracowników); utworzenie od 2016 roku 15 funduszy po 50 tysięcy złotych do dyspozycji Rad Osiedli; utworzenie Rady Seniorów i Rady Młodzieży przy Prezydencie Miasta. Wśród ważnych zamierzeń na najbliższe lata prezydent wymienił także sprawy rewitalizacji Starówki z kluczową rolą Hali Targowej, budowę bloku z mieszkaniami komunalnymi, obiektów sportowych i rekreacyjnych (nie tylko przy szkołach), działania na rzecz tworzenia „Nowego Centrum Łomży” w rejonie dworca autobusowego, przygotowanie nowego terenu zabudowy mieszkaniowej (Osiedle Zachód), cyfryzację i informatyzację obsługi mieszkańców. Bardzo mocno prezydent Mieczysław Czerniawski zaakcentował zamiar obrony istniejącej w mieście sieci placówek oświatowych i miejsc pracy nauczycieli. – Nie ma żadnych planów likwidacji szkół – stwierdził. – Przygotowujemy działania aby utrzymać także, mimo niżu demograficznego, poziom zatrudnienia w placówkach. Przekształcenie będzie musiał jedynie przejść Zespół Szkół Drzewnych, w którym są poważne problemy z naborem uczniów. Prezydent zapowiedział także wzmocnienie organizacyjne i promocyjne imprez, które budują dobry obraz i rozpoznawalną markę Łomży.


wydarzeNIa / 7

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014

Wicemarszałek wydmuchał promile Spo re kło p o t y ma wi ce mar sza łek wo je wódz t wa Wa len t y Ko r yc k i z PSL. Kil k a dni te mu przy ła pa ny zo stał nie trzeź wy w pra c y. Spra wa na t ych miast wy szła na jaw, po nie waż gru p ie zwol n io nych z pra c y na u czy c ie l ek, któ r e przy s zły do urzę d u Mar s zał kow s kie g o z in t er wen c ją i zwró ci ły uwa gę na „dziw ny” stan i za pach ota cza ją c y roz mów cę to wa r zy szył dzien ni k arz. Dla te go in for ma cja na t ych miast zo sta ła prze k a za na po li cji.

Wicemarszałek Walenty Korycki próbował ukryć się w gabinecie, a potem wymknąć z budynku, ale pech go nie opuszczał, bo w pobliżu urzędu akurat znajdował się policyjny patrol. Choć początkowo odmówił funkcjonariuszom poddania się badaniu trzeźwości, alkomat został wykorzystany już w komisariacie i wykazał ponad 1,3 promila alkoholu. Niewiele pomogły członkowi zarządu województwa tłumaczenia, że tego dnia miał wolne, a przyszedł do urzędu tylko, aby coś zabrać. Postępowanie policyjne dotyczy ewentualności naruszenia przez wicemarszałka przepisów dotyczących podejmowania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwym. Niezależnie od możliwych konsekwencji karnych, Walentego Koryckiego spotkały już sankcje służbowe. Decyzją marszałka Jarosława Dworzańskiego stracił możliwość nadzorowania podległych sobie departamentów Urzędu Marszałkowskiego oraz instytucji samorządu województwa (np. ośrodków ruchu drogowego). Nie może także korzystać z samochodu służbowego. Marszałek zwrócił się także do władz Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie z wnioskiem o zajęcie się sprawą i cofnięcie Walentemu Koryckiemu rekomendacji do sprawowania funkcji wicemarszałka. Problemem zajmą się także na najbliższej sesji radni Sejmiku. reklama

No wy po mysł tech no lo gicz ny na bu do wę waż nych szla ków ko mu ni ka cyj nych ma Ge ne ral na Dy rek cja Dróg Kra jo w ych i Au to strad. Za miast po as fal cie kie row cy bę dą jeź dzić po na wierzch ni be to no wej. W województwie podlaskim pomysł ma dotyczyć przede wszystkim blisko 187 kilometrów planowanej drogi ekspresowej nr 61 od Ostrowi Mazowieckiej przez Łomżę, Ełk i Suwałki do przejścia granicznego z Litwą w Budzisku. Asfaltem pokryte będą tylko te jej fragmenty, które już są wykonywane lub zaprojektowane, np. obwodnice Stawisk, Szczuczyna czy Augustowa (ale już realizacja obwodnicy Suwałk

ma się odbyć z zastosowaniem betonu). Druga z ważnych tras w regionie z użyciem nowej technologii to droga nr 8 od obwodnicy Zambrowa w kierunku Wyszkowa. W innych częściach Polski technologiczna innowacja ma się pojawić m. in. na fragmentach tras z Warszawy do Trójmiasta i Krakowa, planowanych jeszcze odcinkach autostrad. GDDKiA ma kilka poważnych argumentów na poparcie swojej nowej koncepcji. Betonowe drogi od dawna budowane są np. w Niemczech i bardzo dobrze są oceniane. Ten rodzaj nawierzchni nie reaguje tak łatwo jak asfalt na szczególnie wysokie niskie temperatury. Nawet przy bardzo dużym natężeniu ciężkiego ruchu na betonie nie tworzą się koleiny.

Jednym z najważniejszych czynników są jednak koszty – o około 20 procent niższe przy budowie i dające ogromne oszczędności w późniejszym utrzymaniu. Do mankamentów można zaliczyć jedynie nieco większy hałas, jaki powodować będą pojazdy na betonie, czyli konieczność innego „przeliczania” skutków środowiskowych inwestycji. Możliwe, że nowa nawierzchnia będzie także będzie wymagała od kierowców zmian w technice jazdy.

Na drogach z betonu

Węzeł Nowa Wieś – Wykonywanie nawierzchni z betonu cementowego na włączeniu do autostrady A4 – jezdnia północna


8 / sporT

w exTra skrócIe Boks Bardzo dobrze spisali się zawodnicy Bokserskiego Klubu Sportowego Tiger Łomża podczas odbywającego się w Hajnówce Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego „Złoty Żubr”. W zawodach, w których oprócz zawodników z Polski wzięli również udział goście z Białorusi i Litwy, trzech młodych łomżan uplasowało się na pierwszym, a jeden na drugim miejscu. Swoje kategorie wygrali Adrian Oleksiej (54 kg, młodzik), Daniel Maleszewski (63 kg, kadet) i Mateusz Gawędzki (66 kg, kadet). Eryk Pawczyński (54 kg kadet) nieznacznie przegrał swoją walkę finałową z zawodnikiem z Kowna i ostatecznie został sklasyfikowany na drugiej pozycji.

Sza chy Już po raz szesnasty wystartowała Łomżyńska Liga Szkolna w szachach. W pierwszym turnieju, który tradycyjnie odbył się w I Liceum Ogólnokształcącym w Łomży wzięło udział 43 zawodników z 18 szkół. Jak zwykle rywalizowano w 8 kategoriach wiekowych. Najmłodszymi uczestni-

www.narew.info n n n wtorek 28 października 2014 Pierwsze miejsce w kategorii dzieci z roczników 2003 – 2004 do 35 kg zajął Akhmed Debizov, który w finale zmierzył się z klubowym kolegą Wiktorem Kacprzykiem. Od początku walka była wyrównana i zacięta, gdyż obydwa karatecy chcieli sięgnąć po złoto. – Sędziowie nie byli w stanie w podstawowym czasie wskazać zwycięzcy – mówi Marek Czech, pod okiem którego ćwiczą młodzi łomżanie – Również po dogrywce werdykt był remisowy i dopiero po drugiej dogrywce arbitrzy niejednomyślnie wskazali na Akhmeda. Zarówno Wiktor jak i Akhmed w drodze do finału stoczyli kilka pojedynków, kończąc wszystkie przed czasem. Na drugim stopniu podium w kategorii kadetki 2001 – 2002 +42 kg stanęła Nikola Trzcińska, która walkę finałową przegrała z rok starszą i nieco cięższą zawodniczką z Ostródy. Trzecie lokaty zajęli Amir Dżukharov w kategorii dzieci 2003 – 2004 -42 kg oraz Krzysztof Dużyński w kategorii kadeci 2001 – 2002 +50 kg.

KARATE KYOKUSHIN

Kolejne sukcesy młodych wojowników Sze ścio oso bo wa re pre zen ta cja Łom żyń skie go Klu bu Ka ra te wy wal czy ła aż pięć me da li w IV Tur nie ju Ka ra te Ky oku shin o Pu char Pre zy den ta Mia sta Cie cha no wa. W za wo dach wzię ło udział 172 za wod ni ków z 14 klu bów.

(OPRAC. DB)

kami byli 6-letni Bartosz Chełstowski oraz 7-letni Bartosz Korwek, Adam Dovgosheya i Dominik Denysiuk. Turniej rozegrano systemem szwajcarskim na dystansie 7 rund. W poszczególnych kategoriach pierwsze miejsca zajęli: Dziewczęta: – do 20 lat – Julita Prokop – 4,0 pkt. (ZSOiZ Ciechanowiec) – do 16 lat – Justyna Chojnowska – 6,0 pkt. (PG 1 Łomża) – do 13 lat – Malwina Szewczyk – 5,5 pkt. (SP Śniadowo) – do 10 lat – Gabriela Brzostowska – 3,0 pkt. (SP 2 Łomża) Chłopcy: – do 20 lat – Paweł Kosiński – 5,0 pkt. (ZSOiZ w Ciechanowcu) – do 16 lat – Szymon Sienkiewicz – 6,0 pkt. (PG 6 Łomża) – do 13 lat – Miłosz Denysiuk – 4,0 pkt. (SP Ciechanowiec) – do 10 lat – Igor Podstolski – 5,0 pkt. (SP 7 Łomża)

PIŁKA NOŻNA

Zawód w Ełku, sukces juniorów

Najlepsze szkoły: 1. ZSOiZ w Ciechanowcu – 21,0 pkt. (Paweł Kosiński – 5,0 pkt., Maciej Sytwestrzuk – 4,0 pkt., Michał Włodarczyk – 4,0 pkt., Julita Prokop – 4,0 pkt.) 2. PG 6 Łomża – 16,5 pkt. 3. PG 1 Łomża – 15,5 pkt.

Pił ka noż na

Zwy cię stwo i po raż ka to bi lans dru żyn Łom żyń skie go Klu bu Spor to we go 1926 z mi nio ne go week en du. Se nio rzy aż 0: 4 ule gli na wy jeź dzie Pło mie nio wi Ełk, a ju nio rzy po ko na li na wła snym sta dio nie ŁKS Łódź 1: 0.

Po efektownej wygranej z rezer wami Jagiellonii Białystok podopieczni trenera Rober ta Speichlera chcieli rozegrać kolejny dobry mecz i powalczyć o pełną pulę także w starciu z Płomieniem. Niestety mimo niezłej postawy i kilku dogodnych okazjach do zdobycia gola po pierwszej połowie przegrywali 0: 2. Na listę strzelców wpisali się Kamil Jackie wicz i Piotr Bondziul. W drugiej części obraz gry nie uległ większej zmianie. Stroną przeważającą byli przy jezdni, ale ze skutecznością byli zdecydowali na bakier. Miejsowi za to mieli w swoich szeregach najlepszego strzelca III ligi z poprzedniego sezonu. Jackiewicz, bo o nim mowa, po przerwie jeszcze dwa razy pokonał Adriana Jędraszczaka ustalając wynik spotkania na 4: 0 – To był bardzo dziwny

mecz. Gra była wyrównana, zarówno my jak i Płomień stworzyliśmy sobie po 4-5 dogodnych okazji. Niestety gospodarze praktycznie wszystkie wykorzystali, a po naszych strzałach piłka ani razu nie chciała wpaść do siatki – powiedział po mecz asystent trenera ŁKS-u, Marcin Mroczkowski. Po tej porażce łomżanie spadli na 9. miejsce. Kolejnym rywalem będzie zespół KS Wasilków, a spotkanie odbędzie się 31 października o godz. 13.00 w Łomży.

* * * Humory sobie i swojemu trenerowi poprawili bez wątpienia występujący w Centralnej Lidze Juniorów młodzi ełkaesiacy. Po niezwykle wyrównanym meczu drużyna Arkadiusza Obryckiego pokonała u siebie wyżej notowany ŁKS

Łódź. Gola na wagę trzech punktów w 65. minucie zdobył Bar tosz Sulkowski – Na szczęście w tym meczu miałem do dyspozycji trzech zawodników z pierwszego zespołu. Obecność Adriana Jędraszczaka, Ar tura Bajora i Marcina Kraski spowodowała, że ten zespół zaczął funkcjonować zdecydowanie lepiej, co przełożyło się na wynik – ocenił opiekun ŁKS-u. Zwycięstwo w ostatnim pojedynku pozwoliło naszej drużynie zrównać się punktami z KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski i zmniejszyć stratę do miejsca dającego utrzymanie do zaledwie pięciu oczek. Teraz młodych czeka wy jazd do Warszawy na mecz z miejscową Polonią, który rozegrany zostanie 2 listopada o godz. 12.00. (DB)

Wyniki drużyn z naszego regionu: Centralna Liga Juniorów 12. kolejka

TENIS STOŁOWY

ŁKS 1926 Łomża – ŁKS Łódź 1: 0 (0: 0) Bramka: Bartosz Sulkowski 65. III liga 14. kolejka Olimpia Zambrów – MKS Korsze 9: 0 (3: 0) Bramki: Przemysław Jastrzębski 3, 59, Michał Twardowski 30, 41, 67, Kamil Zapolnik 52, 56, Tomasz Jaworowski 81, Michał Poduch 85. Płomień Ełk – ŁKS 1926 Łomża 4: 0 (2: 0) Do dziesięciu przedłużyli serię meczów bez porażki zawodnicy z Zambrowa. Tym razem podopieczni trenera Krzysztofa Zalewskiego udzielili lekcji futbolu drużynie MKS-u Korsze aplikując rywalom aż dziewięć goli. Po tej wygranej Olimpia pozostała na pozycji lidera grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej III ligi. O meczu ŁKS-u piszemy obok. IV liga 12. kolejka Ruch Wysokie Mazowieckie – Tur Bielsk Podlaski 1: 1 (0: 0) Bramka dla Ruchu: Porowski 62. KS Śniadowo – MKS Mielnik 0: 1 (0: 0) Po remisie z Turem spory spadek w tabeli zaliczył zespół Ruchu, który

Niespodzianka była blisko Bar dzo do bry mecz prze ciw ko nie po ko na nej do tąd dru ży nie LuKS Chełm no ro ze gra ły w mi nio ną so bo tę te ni sist ki sto ło we AZS -u PWSIP Łom ża. Po sied miu grach pro wa dzi ły na wet 4: 3, ale w koń ców ce lep sze oka za ły się ry wal ki wy gry wa jąc osta tecz nie 6: 4.

Już pierwsze gry rozegranego w hali im. Olimpijczyków Polskich spotkania wskazywały, że o ligowe punkty walka toczyć się będzie do samego końca. Na początek wyrównane boje stoczyły Weronika Łuba z Agnieszką Moskal i Monika Narolewska z Aniką Kocoń. W pierwszej parze lepsza była grająca defensywnie przyjezdna, natomiast w drugiej wygrywając każdego z trzech setów na przewagi górą była zawodniczka AZS-u. Bardzo po-

obecnie plasuje się na szóstej pozycji. Kolejną porażkę, tym razem na swoim boisku zanotowała ekipa ze Śniadowa i po 12 seriach spotkań zajmuje dziewiątą lokatę. Liga okręgowa – grupa 2 11. kolejka Orzeł Kolno – LZS Studzianki 12: 1 (2: 0) Bramki dla Orła: Żochowski 38, 45, Grygoriew 48, 50, 63, 88, Gwiazda 53, 59, 65, Brzeziński 57, 70, 75. Kora Korycin – Victoria Jedwabne 1: 7 (1: 5) Bramki dla Victorii: Przybylski 7, 27, 37, 90, Modzelewski 12, Makowski 39, 80. Ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze obu naszych drużyn występujących w okręgówce. Dzięki kolejnym trzem zdobytym punktom Orzeł utrzymał drugie miejse, a na trzecią lokatę awansowała Victoria.

Za pro sze nie Miejskie Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej w Łomży zaprasza wszystkich zainteresowanych na spotkanie organizacyjne w sprawie Miejskiej Ligi TKKF w Piłce Siatkowej o Puchar Prezydenta Miasta Łomży. To spotkanie odbędzie się w piątek, 31 października, o godzinie 15: 00 w biurze Miejskiego TKKF w Łomży, ul. Farna 1.

reklama

dobny scenariusz miał miejsce w dwóch kolejnych pojedynkach. Na pierwszym stole Karolina Gołąbiewska gładko uległa Katarzynie Nowocin, a na dwójce Alicja Leśniak nie dała szans Katarzynie Hennig. Do gier deblowych trener Wacław Tarnacki zdecydował się desygnować Łubę i Narolewską oraz Gołąbiewską i Joannę Sokołowską. Wydawało się, że takie zestawienia okażą się strzałem w dziesiątkę. Medalistki Młodzieżowych Mistrzostw Polski z Łomży mimo kryzysu w drugim secie ostatecznie poradziły sobie z Moskal i Nowocin wygrywając 3: 0. Dobrze swoją grę na drugim stole rozpoczął nasz drugi debel. Doświadczona Gołąbiewska i młodziutka Sokołowska prowadziły nawet 2: 1, ale dwie kolejne partie zagrały jednak bardzo słabo i to przyjezdne tryumfowały w pięciu setach. Gdy od zwycięstwa drugą serię meczów singlowych rozpoczęła Narolewska pokonując Henning w trzech odsłonach wydawało się, że gospodynie wywalczą w tym spotkaniu minimum jeden punkt. Bardzo blisko sprawienia niespodzianki była Łuba, która w starciu z Nowocin wygrywała już 2: 1 i w czwartej partii 8: 5. Niestety w tym

momencie zupełnie „stanęła”, co skrzętnie wykorzystała doświadczona rywalka wygrywając tego seta do 8, a w tiebreaku deklasując łomżankę pozwalając jej zdobyć zaledwie jeden punkt. Spory zawód kibicom sprawiła Leśniak, która została kompletnie rozbita przez Kocoń. W ostatnim spotkaniu młodziutka Sokołowska zmierzyła się z Moskal. Pochodząca z Kolna 13-latka zaprezentowała się z dobrej strony, ale nie wystarczyło to na wygranie choćby seta z dwa razy starszą przeciwniczką. W efekcie zespół z Chełmna zwyciężył 6: 4 utrzymując status niepokonanego. – Spotkanie było bardzo wyrównane i o końcowym wyniku decydowały detale. Zawodniczki gości są od nas bardziej doświadczone, dzięki czemu w kluczowych momentach umiały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – powiedział po meczu szkoleniowiec AZS-u. Po pięciu spotkaniach akademiczki plasują się na 7. miejscu. W kolejnym meczu, który zaplanowano na 8 listopada, zmierzą się w hali sportowej w Piątnicy z rezerwami Polmleku Zamer Lidzbark Warmiński. (DB)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.