Park Tysiąclecia/ Millennium Park, 2014

Page 1

Park TysiÄ…clecia Millennium Park


2


Park TysiÄ…clecia Millennium Park


4


Young OBSERVATORIUM, Ogród/ Garden, fot. Karol Trębuła, 2014

5


Park Tysiąclecia / Millennium Park

spis treści table of contents teksty / texts Wojciech Kozłowski Ostrożnie stąpając po kościach zmarłych...12 eng Mind the dead14 Marta Gendera Park Wyobrażony18 eng An Imagined Park28 Romuald Demidenko W samym środku miasta38 eng The very middle of the town42 Raport Społeczna koncepcja zagospodarowania Parku Tysiąclecia46 Marta Żakowska Nowy park w centrum Zielonej Góry58 eng Brand new park66 Artur Celiński Rewitalizacja. Magia współpracy74


artyści / artists 9,6 ha88 Paweł Althamer, Rafał Żwirek92 Basia Bańda 104 BudCud 114 Helmut & Johanna Kandl126 Elvedin Klačar 132 Aleksandra Kubiak136 Marek Lalko 144 Barbara Niemiec148 Gregor Różański 154 Simone Rueß164 ŠKART 174 Magdalena Starska180 Ursulki186 Aleksandra Wasilkowska194 Janina Wick202 Jaśmina Wójcik208 Young OBSERVATORIUM216 Oskar Zięta226

Podziękowania232


8


teksty texts

9


10


Aleksandra Wasilkowska, Świątynia/ Temple, fot. Tomasz Pastyrczyk, 2014

11


16


Warsztaty/ workshops , fot. Rafał Wilk, 2012

17


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Marta Gendera Park wyobrażony Publikacja Park Tysiąclecia/Millennium Park stanowi podsumowanie projektu prowadzonego przez Fundację Salony i BWA Zielona Góra w latach 2012-2014 w Zielonej Górze. Przede wszystkim jest to próba usystematyzowania metodologii pracy organizatorów oraz dokumentacja działań artystycznych i społecznych, które odbyły się w tym czasie na terenie parku. Począwszy od materiałów zebranych w wyniku prowadzonych konsultacji społecznych oraz dyskusji, poprzez opinie i wspomnienia mieszkańców Zielonej Góry, związane z tym obszarem, kończąc na konkretnych realizacjach artystycznych i nowym projekcie zagospodarowania – to wszystko stanowi zawartość niniejszej książki. Park Tysiąclecia to projekt, którego celem było poruszenie dyskusji o przestrzeni miasta oraz zaangażowanie mieszkańców w procesy decyzyjne dotyczące ich otoczenia. Inspiracji do działania w tym miejscu należy szukać w propozycji rewitalizacji parku, przedstawionej opinii publicznej przez Wojciecha Kozłowskiego w 2007 roku w zielonogórskim wydaniu „Gazety Wyborczej”1. Autor apelował wówczas do mieszkańców o współpracę w celu wspólnej odnowy Parku Tysiąclecia. Propozycja ta obejmowała potrzebę przeprowadzenia szerokich konsultacji społecznych oraz wprowadzenia na tym terenie elementów sztuki współczesnej. Podtytuł projektu: Próby, szkice, scenariusze wskazuje, że działania w Parku Tysiąclecia były sprawdzianem, w jaki sposób

18


fot. Rafał Wilk

Park wyobrażony

Warsztaty/workshops, skatepark, 2012

sztuka współczesna może dziś funkcjonować w przestrzeni Zielonej Góry. Tymczasowy charakter prac miał na celu wysondować wśród lokalnej społeczności, jakiego typu obiekty mogą sprawdzić się w parku. W okresie trzech lat udało się również wypróbować funkcjonowanie różnych materiałów, które ulegając interakcji z człowiekiem lub naturą, stanowią istotny punkt odniesienia dla przyszłych działań w parku, jak w przypadku Huśtawki i Spacerujących ogrodów Škartu czy instalacji Czas płynie inaczej Magdaleny Starskiej. Część projektów zostało w tej książce przedstawionych jako szkice, które stały się punktem wyjścia do dyskusji z mieszkańcami, a ich realizacja zaplanowana jest na moment przebudowy parku. Obiekty, które przetrwały próbę czasu i cieszyły się powodzeniem wśród mieszkańców, zostaną w tym miejscu przywrócone lub będą obecne w innych przestrzeniach na terenie miasta. Efemeryczny charakter niektórych działań, jak w przypadku

19


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Marta Żakowska Nowy park w centrum Zielonej Góry Park Tysiąclecia to wyjątkowe miejsce. Zielona oaza w środku Zielonej Góry, niemalże przylegająca do osiedla mieszkalnego i szpitala, funkcjonująca od 1966 roku, mieszcząca się w obrębie niegdysiejszego Cmentarza Zielonego Krzyża. Tak idealnie umiejscowiony park, pełny wiekowej roślinności, z powodzeniem mógłby odgrywać rolę tętniącej życiem przestrzeni publicznej, zachęcającej do aktywności różne grupy wiekowe i społeczne z całego miasta. Fakt, czy park lub jakakolwiek przestrzeń publiczna w mieście pełnią rolę ważnego społecznie miejsca, zależy jednak przede wszystkim od charakteru emocjonalnej relacji mieszkańców z danym miejscem. Ten wynika natomiast w dużej mierze z funkcjonalności terenu i poziomu poczucia bezpieczeństwa w jego obrębie. Jak z łatwością wnioskować można z raportu z badań społecznych, przeprowadzonych w 2012 roku wśród mieszkańców okolicy, miasta i użytkowników Parku Tysiąclecia w różnym wieku w ramach procesu społecznej rewitalizacji prowadzonego przez Fundację Salony, Biuro Wystaw Artystycznych i Urząd Miasta w Zielonej Górze, niewielu zielonogórzan korzysta z tego miejsca. W parku jest według nich ciemno i ponuro, w związku z czym wielu z badanych używa go głównie

58


Nowy park w centrum Zielonej Góry jako przestrzeni tranzytowej w drodze do i z centrum miasta. Mieszkańcy uważają też, że jest on pod wieloma względami zaniedbany, niedostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i mieszkańców z wózkiem, brakuje w nim toalet, śmietników, a zieleń i infrastruktura - pozostawione same sobie - stanowią niebezpieczeństwo (np. w związku z opadającymi gałęziami czy bardzo złym stanem alejek). Park uznają też za niebezpieczny, między innymi ze względu na występujące w nim chuligańskie zachowania i różne przejawy wandalizmu. Na co dzień korzystają z niego głównie młodzież - w związku z funkcjonującym w jego obrębie skateparkiem, właściciele psów z okolicznych osiedli, pacjenci szpitala i seniorzy oraz rodzice z dziećmi, mieszkający w bezpośrednim sąsiedztwie. Podejmując się społecznej rewitalizacji parku, organizatorzy postawili więc na sprostanie bardzo trudnemu i nowoczesnemu wyzwaniu – przemianie pozycjonowania tej przestrzeni publicznej w świadomości mieszkańców miasta poprzez wspólną pracę nad podniesieniem realnej jakości infrastrukturalnej miejsca, percepcji społecznych warunków jego użytkowania i wzorów korzystania z niego. Wyzwanie to bazuje na metodologii wspólnego odczarowywania negatywnych skojarzeń, związanych z parkiem i tożsamością miejsca, między innymi dzięki użyciu narzędzi sztuki i animacji kulturalnej oraz publicznych konsultacji planów, dotyczących przemian związanych z zamierzonymi inwestycjami w infrastrukturę i wyobrażonymi funkcjami parku. NA MAPIE TRADYCJI Projekt społecznej rewitalizacji Parku Tysiąclecia wpisuje się w tradycję pracy nad przestrzeniami publicznymi, bazującą na obserwacji form korzystania z nich przez mieszkańców, konsultowania koncepcji przemian miejsca z mieszkańcami i wspólnej diagnozie, będącej z kolei podstawą nowego projektu inwestycji. Prekursorem metodologii pracy nad renowacją przestrzeni publicznych na podstawie obserwacji dynamiki ży-

59


Park Tysiąclecia / Millennium Park Marta Żakowska Brand New Park

Millennium Park has been in Zielona Góra since 1966. Once a cemetery (Cemetery of the Green Cross/ Grüner Kreuz Friedhof), it is now an oasis in the centre of town, as if attached to the adjoining housing development and hospital. Its ideal location and plenty of old greenery could easily make it a vibrant social space that would attract people of all ages and social groups. However, whether or not a public space becomes an important social area depends on the attitudes of citizens toward a place, which, in turn, is conditioned by the functionality of the place as well as its safety. The focus of the social rejuvenation of the park is on changing the positioning of the area in citizen’s consciousness, a modern and challenging approach which requires improving the actual quality of the infrastructure. The perception of social conditions of using the park and ways of using it seem equally important. This is all based on the methodology of collective reversal of some negative associations that the park has. This could be achieved through art and cultural animation as well as public consultations of plans that concern changes with investment in infrastructure and visionary functions of the park. On the map of tradition The project of social revitalisation of the park is consistent with a tradition of works on public spaces that is based on the observation of how citizens use them, on consultations with citizens and on a commonly established plan that prepares the ground for a new project. The pioneer of the revitali-

66


fot. Rafał Wilk

Brand New Park

REMIKS, Święto Parku/ Park Feast, 2012

sation of public spaces on the basis of observations of life dynamics of a given location was American town planner, researcher and writer William Hollingsworth ‘Holly’ Whyte, also known as ‘Holly’ Whyte, who in the 1960s worked in the New York City Planning Commission. Breaking with the conservative model of an architect as a high-handed expert that offers citizens solutions with no regard to their needs, he made a breakthrough in urban theory and practice. He deemed that the data relating to the existing, practiced ways of using a particular space as the most important variables that affect specific social and space schemes, and those related to the architecture and urban planning of a specific space. His project planning involved observations of the ways New Yorkers were using public spaces. In his “Street Life Project”, a long-term study of pedestrian behaviour and the dynamics of urban life in

67


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Artur Celiński Rewitalizacja. Magia współpracy Moment, w którym ludzie władzy, ludzie kultury, ludzie wiedzy, ludzie biznesu i po prostu ludzie spotykają się razem i tworzą wspólnie nową rzeczywistość jest tym, co w istocie tworzy miasto. Niestety nasze doświadczenia w tej kwestii sprawiają, że poprzednie zdanie brzmi nazbyt patetycznie. Każdy, kto interesuje się tą dziedziną będzie miał olbrzymie trudności w przyznaniu, że w spotkaniu polityków, artystów, animatorów kultury, przedsiębiorców, ekspertów i mieszkańców może być coś niezwykle magicznego. A jednak jest. Tym, co sprawiało i wciąż sprawia, że miasta rosną jest bliskość, którą oferuje jego przestrzeń. Kiedyś kluczowa była odległość fizyczna. Dzisiaj cenniejszy jest stopień nagromadzenia idei, opinii i pomysłów. Różnorodność perspektyw, możliwość współpracy i wymiany pomiędzy nimi rodzi miasto, miejsce i miejskość. Stopień wykorzystania tego potencjału i włączenia jego efektów w politykę miasta definiuje dziś jego sukces. Zapewnienie warunków do zaistnienia tak pojmowanej bliskości wcale nie jest łatwe. Nie można jej po prostu zaprogramować lub za nią zapłacić. Na pewnych etapach nie ma także co liczyć, że zaistnieje sama. To ciężka praca, której wykonanie pochłania czas, energię i pieniądze. Świetnie widać to w procesach rewitalizacji, które ze względu na swoją naturę muszą być prowadzone w poprzek podziałów

74


fot. Rafał Wilk

Rewitalizacja. Magia współpracy

Konsultacje społeczne z udziałem przestawicieli miasta, 2012

środowiskowych, sektorowych i ambicjonalnych. Efektywna rewitalizacja miasta lub jego obszarów wymaga współpracy, nie tylko poszczególnych przedstawicieli władz i urzędów miejskich, ale także, a może przede wszystkim, partnerów społecznych. Inaczej dochodzi do przypadków, w których rewitalizacją nazywane bywają remonty, a jedyna interakcja zachodzi głównie pomiędzy inwestorem a wykonawcą robót budowlanych. Obserwując procesy rewitalizacyjne w Polsce, można odnieść wrażenie, że nie ma żadnego innego sposobu ich prowadzenia niż ten fasadowy i ograniczony do odnowienia przestrzeni publicznej. Nie tak dawno temu, ktoś powiedział mi, że z naszą rewitalizacją powinno być tak, jak z rekrutowaniem pracowników do nowych hoteli zagranicznych marek w latach 90. ubiegłego wieku. Ich właściciele zdecydowanie nie chcieli

75


fot. Karol Trębuła

104


105


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Basia Bańda PTAK

fot. Tomasz Pastyrczyk

Wrzesień 2014

106


Basia Bańda Basia Bańda zaprojektowała do Parku Tysiąclecia obiekt wielkiego ptaka, w którego wnętrzu umieszczony jest hamak. Czarny kruk w naszej kulturze jest uosobieniem niepokoju i niepewności, a jego złowieszcze krakanie zwykle zapowiada złą nowinę lub poprzedza nieszczęście. Bywa on także symbolem siły, władzy i mądrości. W opowieściach ludowych czarne ptaki często kojarzone są z chorobą lub śmiercią. Pomysł artystki wyszedł od skojarzenia ptaków latających nad szpitalem, będącym w bezpośrednim sąsiedztwie parku. Ich obecność i głośny śpiew wzbudzają w przechodniach uczucie niepokoju i potęgują obawy o zdrowie bliskiej osoby. Poprzez umieszczenie w brzuchu ptaka wygodnego hamaka, artystka oswaja lęk wobec wyolbrzymionego potwora. Figura, która z oddali wydaje się złowieszcza, w bliższym kontakcie zostaje oswojona – daje przechodniom poczucie bezpieczeństwa, schronienie. Projekt Basi Bańdy dotyczy relacji człowieka z naturą, jest refleksją na temat lęku przed światem przyrody i znaczeń, które przypisał jej człowiek. Barbara Bańda (ur.1980) – artystka wizualna. Absolwentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, w pracowni prof. Jarosława Kozłowskiego (2006). Jest asystentką w pracowni malarstwa Ryszarda Woźniaka w Instytucie Sztuk Wizualnych na Uniwersytecie Zielonogórskim. Była stypendystką Ministerstwa Kultury i Narodowego Centrum Kultury. Swoje prace prezentowała na wystawach indywidualnych m.in. w BWA Studio we Wrocławiu, BWA Zielona Góra, Miejscu Projektów Zachęty w Warszawie, Galerii Zakręt w Warszawie, Galerii Zderzak w Krakowie. Brała udział w licznych wystawach zbiorowych, m.in. w Berlinie, Gdańsku, Poznaniu, Nowym Sączu, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu. Mieszka i pracuje w Zielonej Górze. basiabanda.pl Realizacja: Tomasz Relewicz Współpraca: Marcin Kubiak i Michał Sarnowski

107


Park Tysiąclecia / Millennium Park Basia Bańda Bird September 2014

Barbara Bańda (1980) – graduated from painting at Fine Arts Academy in Poznań (2006), in the atelier of professor Jarosław Kozłowski, and is an assistant in the studio of Ryszard Woźniak at The Institute of Visual Arts at University of Zielona Góra. Basia Bańda was a recipient of a scholarship of the Ministry of Culture and one granted by Polish National Centre for Culture. Her works were presented at individual exhibitions, in institutions including BWA Studio in Wrocław, BWA Zielona Góra, Miejsce Projektów Zachęta in Warsaw, Zakręt Gallery in Warsaw, and Zderzak Gallery in Kraków. Her works were included in a number of group exhibitions in Berlin, Gdańsk, Poznań, Nowy Sącz, Warsaw and Wrocław. Basia Bańda lives and works in Zielona Góra. Realisation: Tomasz Relewicz Cooperation: Marcin Kubiak i Michał Sarnowski

108

fot. Karol Trębuła

Another installation to appear in Millennium Park has been created by Zielona Góra artist Basia Bańda. It is a sculpture of a huge, black raven with a hammock in it. The raven is commonly associated with fear and anxiety, and its ominous cawing believed to foretell a misfortune. It is also a symbol of power, strength and wisdom. In the folklore the black birds represent death and disease. The artist was inspired by the birds that fly over the hospital in the vicinity of the park. Their appearance as well as the noisy calls make passers-by uneasy and even more prone to worrying about the lives of their loved ones. By placing a hammock in the belly of a big bird Bańda aims to tame the somewhat exaggerated fear of the big creature. In this way a shape which seems ominous as seen from afar, becomes a tame one when approached. Its presence in Millennium Park is expected to make passers-by feel safe and sheltered. The main focus of Bańda’s installation is on the relation between humans and nature and is a reflection on the fear of nature and meanings that have been attached to the natural world by humans.


Basia Bańda

109


174


fot. Ĺ kart

175


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Škart Pohuśtajmy się!

fot. Karol Trębuła

Sierpień 2014

176


ŠKART Różnym użytkownikom przestrzeni miejskiej na automatycznie przypisuje się określone zachowania społeczne, konkretne miejsca lub przedmioty. Plac zabaw to strefa dla dzieci, ławki służą do odpoczynku dla osób starszych, skatepark należy do młodzieży, a z boiska korzystają sportowcy. Dlaczego by jednak nie odwrócić tego ładu i nie stworzyć na przykład miejsca do zabawy dla dorosłych?! Serbski kolektyw Škart zaproponował, by w Parku Tysiąclecia powstały zabawki także dla starszych użytkowników. Projekt zakładał zbudowanie huśtawki sprzyjającej nawiązywaniu kontaktów między sąsiadami oraz obcymi sobie przechodniami. Jej używanie wymaga większej liczby uczestników i ich zgodnej współpracy – dobra zabawa jest możliwa wyłącznie w grupie. Dodatkową propozycją artystów na spędzanie czasu wolnego w przestrzeni miasta są mobilne ogrody, z którymi można swobodnie wędrować po okolicy. Jeśli chcemy podlać naszą grządkę, możemy zabrać ją do domu, wypielęgnować i odprowadzić na wybrane miejsce. W każdej chwili możemy również wybierać dla roślin odpowiednie natężenie światła, ustawiając je w odpowiednio nasłonecznionej przestrzeni. Park nie musi być przestrzenią przewidywalną, to teren otwarty także na niekonwencjonalne zachowania. ŠKART (Djordje Balmazović, Goran Petrović, Dragan Protić) – kolektyw artystyczny, założony w 1990 roku w Belgradzie w Serbii, którego twórcy pracują na pograniczu poezji, architektury, projektowania graficznego oraz aktywizmu społecznego. Interesuje ich wytwarzanie relacji międzyludzkich poprzez eksperymentowanie z różnymi mediami sztuk wizualnych. Liczba członków kolektywu stale się zmienia, co powoduje, że w każdej kolejnej pracy artyści otwierają się na nowe wartości i doświadczenia. ŠKART prezentował swoje projekty między innymi w Belgradzie, Grazu, Londynie, Paryżu, Rotterdamie i Zagrzebiu. W 2010 roku artyści zaprojektowali ekspozycję Pawilonu Serbskiego podczas 12. Biennale Architektury w Wenecji. skart.rs Realizacja: Marcin Kubiak, RPR, Škart Współpraca: Michł Sarnowski

177


Park Tysiąclecia / Millennium Park ŠKART See-saw, let’s go! August 2014

Škart (Djordje Balmazović, Goran Petrović, Dragan Protić) – is an artistic collective founded in 1990 in Belgrade, Serbia. In their work the artists use poetry, architecture, graphic design and social activism, they focus on building human relationships while experimenting with various media of visual arts. The number of the group members constantly changes, which makes them open to new values and experience with every work. Škart’s projects were shown in a number of European cities including Belgrade, Graz, London, Paris, Rotterdam and Zagreb. In 2010 the Serbian Pavilion at the 12th Venice Architecture Biennial Exhibition was designed and presented to the public. Realisation: Marcin Kubiak, RPR, Škart Cooperation: Michł Sarnowski

178

fot. Škart

Certain kinds of users of public space are easily associated with particular social behaviour, specific places and objects corresponding to them. The playground is dedicated to children, benches seem to be made for the elderly taking rest, the skate park is solely youth’s, while the pitch is reserved for football players. What if this system were slightly violated and the roles reversed? Why not develop an adult’s playground? Serbian collective Škart has risen to this challenge by creating toys for adults in Millennium Park. The group proposed a project which involves a see-saw installed in the park. Its aim is to encourage the residents, both neighbours and random passers by, to approach one another and socialise. It takes a larger number of users closely cooperating with each other for the seesaw to operate – good fun is possible only in a group. Another way to spend leisure time in the city that Škart has put forward is mobile gardens, with which one can walk freely in the area. If one wants to water their patch, the plants can be taken home, nurtured and then walked back to a chosen place. One can also, at any time, decide about adequate light intensity for the plants, placing them in a properly lit space. Being an area open to unconventional practices, the park needs not be a predictable space.


ŠKART

179


fot. Jarek Jeschke

180


181


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Magdalena Starska Czas płynie inaczej

fot. Jarek Jeschke

Sierpień 2013

182


Magdalena Starska Magdalena Starska często podejmuje w swojej twórczości temat spotkań i wymiany, oswajania przestrzeni publicznych za pomocą organicznych instalacji, odnosząc się do form naturalnych, prehistorii i rytuałów. Jej praca w rewitalizowanym wkrótce Parku Tysiąclecia przybrała formę przeskalowanego siedziska, służącego do relaksu, inspirowanego pobytem w Ameryce Południowej. Magdalena Starska (ur. 1980) – artystka wizualna, autorka rysunków, performansów i instalacji. Absolwentka poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych - dyplom uzyskała w pracowni prof. Jarosława Kozłowskiego (2005). Członkini grupy Penerstwo. Podłożem jej działań artystycznych jest intencja kreowania sytuacji wspólnotowych. Świadomie ustawia się jako medium między tym, co wewnętrzne i pojedyncze, a tym co społeczne i wspólne. Rytuały, które ją interesują są bliskie codzienności, a te które chce kreować – miejskie, nowoczesne i inspirujące. Prezentowała swoje prace w wielu galeriach,, m.in. we Frutta Gallery w Rzymie, Rondo Sztuki w Katowicach, Galeria Kolonie w Warszawie, Galeria Stereo w Poznaniu, BWA Katowice, BWA Tarnów, Galeria Arsenał w Białymstoku, Galeria Miejska Arsenał w Poznaniu oraz BWA Zielona Góra. Mieszka i pracuje w Poznaniu.

Magdalena Starska Time goes differently August 2013 Magdalena Starska often deals with the theme of meeting and exchange between people. Her organic installations become domesticated by using natural materials as well as her interest in rituals and the history. Artist’s idea to Millennium Park was to create huge seat between the trees, which should be used by the inhabitants as a relaxing area. The installation was inspired by her stay in South America. Magdalena Starska (1980) – visual artist, works with drawings, performance, installations. She graduated from Fine Arts Academy in Poznań. A member of “penerstwo” art group. She presented her works in different art galleries in Poland and Europe, among others in Frutta Gallery in Rome, Kolonie Gallery in Warsaw, BWA Tarnów, Arsenał Gallery in Białystok, Arsenał Gallery in Poznań and BWA Zielona Góra. She lives and works in Poznań.

183


Park Tysiąclecia / Millennium Park Do kogo kierujesz swoją sztukę? Moje poprzednie prace koncentrują się na idei spotkania, a to, co dzieje się dookoła jest mniej ważne. Realizując swoje projekty daję okazje do jak największej wymiany między ludźmi. Ostatnio, pod pretekstem wekowania ogórków, mówiłam o miłości. Innym razem robię performans z gipsem, sianem i za każdym razem zależy mi na doznaniach wspólnotowych. Kieruję swoją sztukę do przechodniów. Chcę, aby zamiast tylko przechodzić, zatrzymali się. Wystarczy, że na ich twarzy pojawi się reakcja i to już jest dla mnie współuczestnictwo. W ostatnim czasie moją metodą pracy jest wprowadzanie się w stan głębokiego relaksu i czekanie na wizję. Wtedy zastanawiam się, jaka jest moja największa potrzeba, co sprawi mi w tym momencie największą przyjemność. Mam wrażenie, że często pokrywa się to z potrzebami innych ludzi. Moje działanie performatywne Na uspokojenie w centrum Katowic, polegało na stworzeniu tymczasowego punktu wymiany przetworów, a powstało między innymi dlatego, że nie miałam czasu, żeby zrobić ogórki kiszone, a bardzo chciałam je zrobić i oczywiście najlepiej z ludźmi. Do tego urosła forma na zasadzie skojarzeń, rozmów, dedukcji, a nawet przypadku. Zauważyłam, że im mniej staram się realizować swój plan od początku do końca, a bardziej otwieram się na sygnały z zewnątrz i współ-

pracę z innymi, tym bardziej na samym końcu spełnia się mój zamysł. Dlatego cieszę się, że mogę pracować w Zielonej Górze, bo tu trafiam na ludzi kreatywnie współtworzących ze mną. Używasz bardzo wielu różnych materiałów - siano, gips, a nawet jedzenie i pozwalasz im na organiczne działanie w przestrzeni, pozostawiając je do dyspozycji odbiorcy i obserwując, co będzie działo się dalej. Wciąż słyszę, że moje prace są organiczne. Nie staram się, by takie były, ale domyślam się, że odwołując się do najprostszych potrzeb i pierwotnych form i kształtów stwarzam prace, mimo iż podążające za moją fantazją, organiczne. Włączając ruch odbiorcy i jego sprawczość mam wrażenie, że stwarzam szczęśliwy wielki organizm, napędzany siłą zaangażowania. Sama nieruchoma materia rzadko kiedy mi wystarcza, odpowiada mi, kiedy jest używana dosłownie, zmysłami, łącznie z pomijanym zmysłem dotyku. Wtedy jestem po prostu szczęśliwa. Nie mam i nie chce mieć obowiązującej praktyki. Chcę się wyczulać na zmienność. Dlatego cieszę się kiedy mogę zrobić pracę w nowej niespotykanej dla mnie formie. Wolę podążać za własną zmiennością i wobec tego dostosowywać też i medium, język artystyczny. Są oczywiście stany, w których wiem, że potrzebuję np. poryso-

184


Magdalena Starska wać, bo w taki sposób lepiej mi się myśli, podróżuje, kiedy nadchodzi czas skupienia. Za to działania połączone z byciem bezpośrednio z odbiorcą dają mi poczucie satysfakcji, są lekkie i czyste. Rytuały są dla mnie interesujące ze względu na to, że są „dzianiem się”, „tu i teraz”. Są złożonym momentem, w którym człowiek i jego otoczenie stają się jednym. Jest w tym duża wiara wszystkich uczestniczących, że to działa na siłę, moc, uwolnienie, zdrowie. Brakuje mi tego, więc staram się takie sytuacje stwarzać. Niedawno pracowałaś nad wystawą „Plan na otwartych kołach”, prezentowaną w BWA, gdzie zgromadzonych zostało kilkanaście prac, powstałych na przełomie ostatnich lat. W dużej sali zapachniało sianem, który przykrywał niewielką izbę, towarzyszył temu tymczasowy punkt wymiany przetworów owocowych i warzywnych. Instalacja, którą przygotowujesz właśnie na jednym z tarasów Parku Tysiąclecia ma charakter użytkowy. Jak powstała idea tego obiektu?

wspólnego wylegiwania się w ciszy, pod osłoną drzew. Forma lodowca nawiązuje do tego, co zobaczyłaś podczas podróży do Argentyny i Chile. Możesz o tym opowiedzieć? Widziałam lodowiec Perito Moreno w Chile. Odwiedzający to miejsce ludzie byli zastygnięci w zachwycie. Widok lodowca, jego błękit i od czasu do czasu spadające kawałki lodu sprawiały, że czas płynął inaczej. Jakby w zwolnionym tempie. Miałam ochotę zostać tam na wieki i patrzeć na to razem z innymi. Dlatego kształt poduchy w parku będzie przypominał lodowiec. Jak chciałabyś, żeby zielonogórzanie korzystali z twojej pracy?

Chciałabym, żeby ciepłem swoich ciał symbolicznie topili lodowiec. Żeby nie bali się przebywać że sobą. Lodowiec ma być miejscem wspólnego spędzania czasu. Takiego, który płynie inaczej. Kto wie, może pod ciężarem ludzkich ciał, doPrzechodząc przez park zauważy- słownym dowodem na obecność, łam, że nie ma w nim miejsca, które „lodowiec” zmieni swe gabaryty. służyłoby do * swobodnego odpoczynku, relaksu Z Magdaleną Starską między ludźmi. Uważam, że stan rozmawiał Romuald Demidenko kontemplacji łatwiej można osiągnąć wśród ludzi kontemplujących. Tak, jakby koncentracja wzmagała się w grupie skoncentrowanych. Stąd idea

185


fot. Tomasz Pastyrczyk

194


195


Park Tysiąclecia / Millennium Park

Aleksandra Wasilkowska ŚWIĄTYNIA

fot. Tomasz Pastyrczyk

Sierpień 2014

196


Aleksandra Wasilkowska Parafrazując jeden z komentarzy do słynnej rzeźby – pisuaru Fontanna Duchampa: „Art is something you piss on” można pokusić się o uogólnienie, że olewamy wszystko to, czego nie rozumiemy lub chcemy wyprzeć ze świadomości. Modernizacja społeczeństw i miast odbywa się na podobnych zasadach. Wszystko, co niewygodne, dziwne i brzydkie zostaje olane, wyparte, zresetowane, wyczyszczone. Paryż został wyczyszczony przez barona Haussmanna, który w celu zwiększenia kontroli społecznej likwidował wąskie ulice i stare kamienice. Argument higieniczny był też kluczowy dla wszystkich modernistów. Le Corbusier chciał zlikwidować wszystkie „coin de pisse”, w dosłownym tłumaczeniu „kąty do sikania”, czyli ciemne zaułki nienowoczesnej architektury. W ramach „euroremontu” aseptyzacji podlegają również polskie miasta. Znika niechciane dziedzictwo, naręczny handel, znikają ciemne zaułki i szalety. Tylko na moment w krajobrazie pojawią się to tu, to tam błękitne akcenty toi - toi, ale to nie zawsze wystarcza. Sikanie - ludzka rzecz, dojmująca cielesność może nas dopaść w najmniej spodziewanym momencie, podczas kąpieli w Bałtyku, na szczycie góry, na spacerze w parku, a nawet na cmentarzu. W Parku Tysiąclecia - dawnym poniemieckim cmentarzu Zielonego Krzyża najbardziej uczęszczanymi miejscami za potrzebą są gęste krzaki i pozostałości po architekturze cmentarnej - zaułki budynku dawnego krematorium i zdewastowany grobowiec zmarłego w 1913 roku Georga Beuchelta, znanego zielonogórskiego przedsiębiorcy, inżyniera i działacza społecznego. Grobowiec w kształcie rotundy, z kopułą podpartą rzędem kolumn, zaprojektowany został w stylu popularnych w XIX wieku parkowych pawilonów, wzorowanych na architekturze antycznych świątyń, znanych jako świątynie dumania. W grobowcu Beuchelta sacrum miesza się z profanum, a zawiłość historii z prozą fizjologii. Dziś grobowiec najczęściej traktowany jest jako miejski szalet.

197


Park Tysiąclecia / Millennium Park Tytuł Świątynia gra z podwójnym znaczeniem tego słowa. „Świątynia dumania” to potoczna nazwa szaletu miejskiego, a zarazem określenie miejsca skupienia, kontemplacji i uwznioślenia. Projekt Wasilkowskiej łączy wątki tylko pozornie odległe: pamięć i ciało, i polegał na zmapowaniu miejsc w Parku Tysiąclecia, w których historia zostaje dosłownie i w przenośni olana. W miejscach tych pojawiły się kwiaty, które niczym chwasty w ruinach świątyń i zdewastowanych grobów są żywym świadectwem zapomnienia.

198

fot. Tomasz Pastyrczyk

Aleksandra Wasilkowska (ur. 1978) – architektka, wiceprezeska OW SARP, absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej oraz Ecole d’Architecture de Bretagne we Francji. Pracowała w paryskim biurze Francois Roche - R&Sie(n). Od 2007 roku prowadzi pracownię architektoniczną w Warszawie. W 2010 roku reprezentowała Polskę na XII Międzynarodowym Biennale Architektury w Wenecji projektem Emergency Exit(wspólnie z Agnieszką Kurant). Zajmuje się architekturą na styku sztuki i nauki. Jest autorką książek Warszawa jako struktura emergentna (2009), Architektura Cienia (2013). Jej projekty i instalacje były realizowane m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Narodowej Galerii Zachęta, Instytucie Awangardy, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie i Tbilisi, Nowym Teatrze w Warszawie, Bunkrze Sztuki w Krakowie, Chelsea College of Art and Design w Londynie, Seoul Art Center w Korei, a także wyróżniane w konkursach między innymi na modernizację Placu Grzybowskiego w Warszawie, ogrodu w Pontivy we Francji i najlepszą przestrzeń teatralną na festiwalu Boska Komedia w Krakowie. Od 10 lat prowadzi badania na temat handlu ulicznego i bazarów i rozwija projekt Bazaristan. olawasilkowska.com


Aleksandra Wasilkowska

199


Park Tysiąclecia / Millennium Park Aleksandra Wasilkowska The Temple August 2014 ‘Art is something you piss on’, the common comment on the Marcel Duchamp’s famous urinal (The Fountain) says. In an attempt to expand on this, one can venture a general statement that people piss on everything they do not understand or want to deny and consign into oblivion. Similarly, anything uneasy, awkward and unattractive that exists in urban space has been pissed on, rejected, and removed, in a process of modernisation of cities and societies. Baron Haussmann, in order to increase social control and hygiene in Paris, tore down its old buildings and wiped out its narrow streets. Le Corbusier, like most other modernists, followed suit in his hygienic approach to architecture when he wanted to remove all ‘coin de pisse’ (lit. peeing corners) – dark lanes of the un-modern architecture. Polish cities seem to have also been affected by the sanitisation within the ‘euro- refurbishment’. Unwanted heritage, direct selling in the street, squalid backstreets, public toilets – they are all vanishing. In this ever changing environment peeing remains a most humane thing, the nagging physiology can remind of itself, on short or no notice, any time, whether one’s swimming in the sea, or hiking on a mountain top, whether it be in a park or at the graveyard. The blue portable toilets appearing only occasionally in public landscape are not always enough. Millennium Park – a one time post - German Cemetery of The Green Cross, boasts some places to take a comfort break in. These are thick bushes, the remains of the cemetery architecture - the corners of the old crematory building and the devastated Tomb of George Beuchelt (d.1913), who was a famous entrepreneur, engineer and social activist of Zielona Góra. The

200


Aleksandra Wasilkowska rotunda- shaped tomb, with a dome supported by a series of columns was designed according to the style of the 19th-century park pavilions inspired by the architecture of Greek temples, known as The Temples of Contemplation. In Beuchelt’s Tomb the sacred meets the profane, and historical sophistication mingles with mundaneness of physiology. At present the Tomb is mostly used and regarded as the town’s public toilet. The title of the work Temple is a play on the double connotation of the word. On one hand, Temple of Contemplation is a colloquial term for a public toilet, but it is at the same time the name for a place of concentration, reflection and ‘the sublime’. Wasilkowska’s work unites two, seemingly distant, motifs: memory and body by mapping places in Zielona Góra, where history is (both literally and metaphorically) pissed on. These ‘pee landmarks’ have been decorated with flowers that, in the same way as weeds in the ruins of temples and demolished graves, become living signs of oblivion. Aleksandra Wasilkowska (1978) – architect and artist based in Warsaw/Poland; established a studio in Warsaw in 2007 for spatial and social research and practice after studying architecture at Warsaw University of Technology and Ecole d’Architecture de Bretagne in France. She has collaborated on projects with scientists and curators to explore the territories between architecture and art. Projects investigating new urban strategies, performance and public space have included Time Machine (2011), Black Island (2011), Assembling in Public (2010), Shadow Architecture (2013) and Emergency Exit (2010) in the Polish Pavilion during 12th Architectural Biennale in Venice, Bazaristan in the frame of the capital of Culture Wrocław 2016. Wasilkowska has participated in exhibitions at Museum of Modern Art /Warsaw, CCA in Warsaw and Tbilisi/ Georgia, National Gallery Zachęta, Institute of the Avant-garde, Bunkier Sztuki in Krakow, Guggenheim Museum in New York, Seoul Art Center, National Theater in Warsaw. olawasilkowska.com

201


ISBN

978-83-939505-1-5

milleniumpark .eu


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.