Buduj rEMONTuj urządzaj
l
Mniejszy dom czy duże mieszkanie? l
Jak samodzielnie położyć kafelki? Maj w ogrodzie
Bezpłatny dodatek Nowin Gliwickich
20.05.2015
l
2
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ
Spis treści
Mal-Drew ............................................................................................... 3 GarDenpol ............................................................................................. 4 BuDMan ................................................................................................... 4 DoM100eu ............................................................................................... 5 SpecjaliSta ............................................................................................. 6 BuDMan ................................................................................................... 6 paSSiflora .............................................................................................. 7 jak SaMoDzielnie położyć kafelki? ..................................... 8-9 HaDex ......................................................................................................10 parkiet DoM ........................................................................................ 10 aD inStal ............................................................................................... 11 MniejSzy DoM czy Duże MieSzkanie? .....................................12 MatBuD .................................................................................................. 13 Maj w oGroDzie ................................................................................ 14 floraBit .................................................................................................15 leroy Merlin .......................................................................................16 BUDUJ REMONTUJ URZĄDZAJ
Wydawca: „Nowiny Gliwickie” Sp. z o.o. Reklama: Beata Marciniuk, Małgorzata Garbicz-Popek, Jadwiga Wysocka, 32 231-44-13 Skład i projekt: Michał Buksa, Druk: Agora-Poligrafia Sp. z o.o.
Mniejszy dom czy duże mieszkanie? Jak samodzielnie położyć kafelki?
Bezpłatny dodatek Nowin Gliwickich
20.05.2015
Maj w ogrodzie
PANELE POD£OGOWE DRZWI KOREK FARBY OŒWIETLENIE OGRODZENIA DORADZTWO
P£YTKI CERAMICZNE OKNA BOAZERIE TAPETY KARNISZE MEBLE
PROJEKTOWANIE £AZIENEK
MONTA¯
TRANSPORT
*
/SklepySpecjalista
!! KUPON RABATOWY !!
Pyskowice ul.Czechowicka 6
10% NA WSZYSTKIE PRODUKTY
Pn - Pt: 8-18 Sob: 8 - 16
*KUPON RABATOWY NIE DOTYCZY PRODUKTÓW PROMOCYJNYCH. WYCIÊTY KUPON NALE¯Y POKAZAÆ SPRZEDAWCY.
GALERIA WNÊTRZ
8
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ
Jak samodzielnie położyć kafelki? Jeżeli chcemy samodzielnie układać płytki na podłodze, powinniśmy się do tego w odpowiedni sposób przygotować i nabyć niezbędną wiedzę. Podczas układania płytek należy zachować odpowiednią kolejność prac i użyć właściwych preparatów. W przeciwnym wypadku płytki już po kilku miesiącach mogą zacząć odpadać od powierzchni.
Z
anim zaczniemy samodzielnie układać płytki, musimy odpowiednio przygotować podłoże, które powinno być zwarte i nośne. Jeżeli okaże się zbyt słabe, to nawet jeśli je zagruntujemy, pod upływem czasu i nacisku płytki mogą zacząć odpadać. Dlatego należy usunąć wierzchnią warstwę luźnej posadzki do momentu, w którym nie damy rady zarysować jej powierzchni ostrym narzędziem. Następnie, jeżeli podłoże jest chłonne, powinniśmy dokładnie zagruntować je specjalną emulsją gruntującą, która zwiększy jego odporność na wilgoć. W przeciwnym razie zaprawa będzie miała zbyt niską przyczepność, aby dobrze utrzymać płytki. Ważne jest też, aby odpowiednio dobrać zaprawę i zwrócić uwagę na jej parametry. Na przykład gres różni się od płytek ceramicznych i wymaga zastosowania \innych zapraw klejących. Zawsze należy zwracać
szczególną uwagę na dodatkowy parametr – tzw. czas otwarty. Parametr ten informuje, w jakim czasie od momentu położenia zaprawy klejącej należy położyć płytki, aby miały one prawidłową (czyli najwyższą) przyczepność. Czas otwarty zależy przede wszystkim od temperatury, w jakiej układamy płytki. Dlatego trzeba zwrócić szczególną uwagę na takie czynniki, jak rury centralnego ogrzewania biegnące pod podłogą. Czas otwarty jest wtedy znacznie krótszy niż podany na opakowaniu i lepiej będzie układać płytki małymi partiami. W czasie przygotowania bardzo ważne jest odpowiednie rozplanowanie pracy. Przed rozpoczęciem warto się zastanowić, które przestrzenie w pomieszczeniu będą najbardziej reprezentacyjne. Tam powinny trafić całe płytki. Natomiast docinki najlepiej schować w mniej widocznych miejscach, na przykład pod meblami lub w niewidocznych zakamarkach. Układanie płytek wprawdzie zaczynamy zwykle od ściany, ale należy je zaplanować tak, aby w tych reprezentacyjnych miejscach ilość docinanych ograniczyć do minimum. Sposoby układania płytek
Jeśli pomyśleliśmy już o wszystkich powyższych etapach przygotowań, możemy przejść do właściwych prac. Istnieje kilka sposobów układania płytek i warto wymienić najbardziej powszechne:
Układ prosty – najczęściej stosowany, ma fugi równoległe do krawędzi płaszczyzny, które przecinają się, tworząc krzyże.
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ Układ karo – płytki mają siatkę fug ustawioną pod kątem 45o w stosunku do ścian.
Układ mijankowy – kolejne rzędy płytek są przesunięte względem poprzednich. Jeżeli przesunięcie wynosi pół długości płytki, mówimy o ułożeniu w cegiełkę.
Układ mieszany – duże płytki układa się w połączeniu z małymi, uzyskując efekt przesunięcia w obu kierunkach.
Warto pamiętać, że sposoby układania można mieszać, uzyskując ciekawe efekty. W większości kolekcji są płytki o różnych fakturach i harmonizujących ze sobą barwach. Można je zestawiać, podkreślając w ten sposób układ mebli i ich funkcjonalność w pomieszczeniu, albo użyć ich jako elementu dekoracji – na podłodze w układzie prostym możemy centralnie wstawić fragment ułożony w karo. Taki „dywanik” okala zwykle pasek płytek o innym kolorze lub ornamencie. Ostatnią rzeczą, o której warto pamiętać, jest zakupienie
9
większej ilości płytek, niż to wynika z powierzchni pomieszczenia. Podczas układania płytek zawsze zdarza się konieczność docinania (w czasie którego płytka często pęka w sposób uniemożliwiający późniejsze wykorzystanie). Często też płytki po prostu pękają same (przez upadek, czy w momencie układania). W układzie prostym wystarczy zapas 5 proc. Przy mijankowym potrzeba do 10 proc., zaś układ karo wymaga około 15 proc. płytek więcej. Jeśli będą układane w małym pomieszczeniu o nieregularnym kształcie, należy zwiększyć też ten zapas na odpady. Układanie płytek
Po wszystkich przygotowaniach można przejść w końcu do właściwego układania płytek. Proces ten warto podzielić na kilka etapów, takich jak przygotowanie podłoża, nakładanie kleju, układanie płytek i na koniec fugowanie. Źródło: http://kb.pl/teksty/2013/08/14/jak-ukladac-plytki-podlogowe-samodzielnie-przygotowania/
12
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ
Mniejszy dom czy duże mieszkanie? Mieszkańcy województwa śląskiego coraz częściej decydują się na zakup mniejszego domu, kosztem mieszkania. Również rynek deweloperski dostosowuje się do nowych realiów. Coraz większa liczba inwestorów oferuje domy wolno stojące, bliźniaki i szeregówki z dala od miejskiego zgiełku.
P
ani Anna Sosnowska-Kyrcz przez czterdzieści lat mieszkała w centrum Gliwic. Kilkudziesięciometrowe mieszkanie w kamienicy było wystarczające dla pięcioosobowej rodziny. – Dzieci chodziły do szkoły, ja z mężem pracowaliśmy w mieście, więc było wygodnie – mówi. Kiedy pociechy wyprowadziły się z domu rodzinnego, mieszkanie w głośnym centrum miasta stało się dla państwa Kyrczów uciążliwe. – Długo się zastanawialiśmy, ale w końcu podjęliśmy z mężem decyzję o wyprowadzce na przedmieścia. Sprzedaliśmy mieszkanie, wykorzystaliśmy oszczędności i od roku cieszymy się własnym domem z ogrodem w podgliwickich Jaśkowicach – dodaje nasza rozmówczyni. Państwo Kyrczowie zdecydowali się na półzamknięte, nowe osiedle domów wolno stojących. Wraz z mężem zgodnie zaznaczają, że była to najodważniejsza i jednocześnie najlepsza decyzja, jaką podjęli. – Czy może być coś lepszego niż zabawa z wnukami we własnym ogrodzie? – pytają retorycznie. Pani Anna należy do stale powiększającej się grupy osób, które wybierają życie poza miastem. Cisza i spokój połączone z bliskością miejskiej infrastruktury to najczęstsze argumenty, które towarzyszą decyzji o alokacji. Również deweloperzy coraz częściej i chętniej budują niewielkie domy jednorodzinne. – Od wielu lat pracuję w branży deweloperskiej i obserwuję, jak zmienia się podejście nabywców nieruchomości – mówi Wojciech Bednarek, kierownik sprzedaży gliwickiego dewelopera Dom100. eu. – Kiedyś ludzie budowali 200 – 300-metrowe domy, na takie rozwiązania było stać 5 proc. naszego społeczeństwa. Dziś wybierają te, które mają ok. 100 metrów kwadratowych i stać na nie 30 proc. nabywców. Kiedyś dom to była inwestycja warta co najmniej pół miliona złotych, dziś można cieszyć się własnym dachem nad głową, w bardzo dobrym standardzie, za 300 – 400 ty-
sięcy – dodaje. Tę tendencję potwierdzają liczby. W ostatnim roku Dom100. eu odnotował znaczący wzrost sprzedaży domów wolno stojących i bliźniaków w popularnym metrażu 100 mkw. Zdaniem naszego rozmówcy zmieniły się też preferencje – klienci kupują nie tylko dom, ale też otoczenie, styl życia, sąsiedztwo. – Kilka lat temu ludzie nabywali działki i sami, przez wiele lat, budowali domy. Dziś wolą wybrać gotowe osiedla, które stanowią część większej inwestycji – wyjaśnia. Pan Wojciech zaznacza, że dla klientów bardzo istotna jest lokalizacja, ale również otoczenie, pewność, że dzieci będą miały się z kim bawić, a dorośli np. wspólnie urządzić grilla. Z roku na rok rośnie też zainteresowanie mniejszymi domami, szczególnie wśród młodych rodzin. Tę tendencję zauważył także rząd. Zgodnie z aktualnymi założeniami programu „Mieszkanie dla Młodych” jedno ra zo wą do pła tę mo gą otrzy mać tak że na byw cy domu, którego powierzchnia nie przekracza 100 mkw. Dodatkowo rodziny posiadające co najmniej 3 dzieci, mogą liczyć na mniejsze obostrzenia. Dla nich maksy mal na po wierzch nia do mu mo że wy no sić 110 mkw. – Wraz z mężem wybraliśmy bliźniaka w Pyskowicach – mówi pani Małgorzata Rzymska. – Mamy dziecko, psa i nie chcieliśmy małego mieszkania – dodaje. Państwo Rzymscy wybrali nowoczesny bliźniak, który jest częścią większej inwestycji deweloperskiej. – Mam nadzieję, że jeszcze przed wakacjami odbierzemy klucze i zasadzę pierwsze drzewo. W końcu syn już jest – dodaje ze śmiechem mąż pani Małgorzaty, pan Tomasz.
14
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ
Maj w ogrodzie Wiosna to dla każdego ogrodnika najpiękniejsza, a zarazem najpracowitsza pora roku. W tym czasie zakwitają drzewa owocowe, większość krzewów oraz roślin cebulowych. W maju swój pełny rozkwit przeżywają tulipany oraz „królowe” tego miesiąca: azalie i rododendrony, kwitną też pięknie pachnące bzy i konwalie. je to gwarancję, że posadzony okaz zakwitnie w przyszłym roku i na pewno w kolorze, jaki zaplanowaliśmy. Unikniemy w ten sposób przykrych niespodzianek. Po przekwitnięciu bzów należy ściąć ich kwiatostany, które szpecą roślinę i niepotrzebnie ją osłabiają. Cięcie: Po przekwitnięciu można prześwietlić krzewy kwitnące wiosną, takie jak forsycja czy tawuła wczesna.
Prace porządkowe: Należy również usunąć zwiędłe kwiaty hiacyntów, narcyzy, krokusów, cebulic czy tulipanów, zanim zawiążą się nasiona, co osłabia cebulki.
Sadzenie: Można jeszcze sadzić drzewa i krzewy oraz byliny, zwłaszcza jeśli były sprzedawane w pojemnikach. Maj to najlepsza pora na sadzenie iglaków oraz azalii i rododendronów.
Niezbędne prace: – zgrabienie z trawnika resztek po zimie, – nawożenie, jeśli jest konieczne, – przekopanie grządek.
W maju przypadają tzw. „zimni ogrodnicy” (12 – 14 maja), po których w naszym klimacie nie powinny już występować przymrozki. Po tym czasie można wysadzić do gruntu sadzonki roślin wrażliwych na chłody. Kontynuujemy też wiosenne porządki w ogrodzie, wysiew nasion, trzeba również zająć się trawnikiem. Maj to chyba najlepszy okres na sadzenie różaneczników – szczególnie jeśli chodzi nam o konkretny kolor i odmianę. Najlepiej kupić krzew właśnie kwitnący – da-
W drugiej połowie tego miesiąca można wysadzić sadzonki kwiatów jednorocznych wrażliwych na chłody oraz najpopularniejsze rośliny balkonowe, takie jak pelargonie, petunie czy surfinie. Wysadza się również bulwy i cebulki kwiatów letnich, w tym: dalii, mieczyków, acidanter dwubarwnych, krokosmii, brodii, pacioreczników (kanny) czy tygrysówek pawich.
Siewy: Można wysiać do gruntu nasiona roślin szybko rosnących, takich jak nagietki, kosmosy, aksamitki, maciejka, chabry, powoje, czarnuszki czy maczki kalifornijskie. W ten sposób da się „załatać” dziury w rabatach powstałe po przekwitnięciu wczesnowiosennych roślin cebulawych.
W drugiej połowie maja, kiedy skończą się nocne przymrozki, można wysiać bezpośrednio do gruntu
BUDUJ REMONTUJ URząDzaJ nasiona niektórych warzyw: fasoli, groszku, rzodkiewki, dyni, cukinii lub kabaczków. Nasiona przed wysiewem warto moczyć przez kilka godzin w letniej wodzie. Najlepiej wysiewać warzywa partiami, w odstępach czasowych około 10 dni – wtedy zapewnimy sobie ciągłość plonów. Czas też na pierwsze zbiory – już w maju możemy cieszyć się kwaskowatym rabarbarem. Inne prace: Maj to odpowiednia pora na zakładanie trawnika lub łąki kwietnej.
Kwiaty kwitnące w maju: tulipany, szachownice, szafirki, bergenie, serduszka okazałe, konwalie, barwinki, floksy szydlaste, bratki, niezapominajki, stokrotki, miesięcznice dwuletnie, fiołki motylkowate, smagliczki skalne, zawciąg nadmorski, dąbrówka rozłogowa, goryczka krótkołodygowa i rogownica kutnerowata.
Reklama
15
W maju kwitnie wiele krzewów ozdobnych: tawuła wczesna (początek miesiąca), migdałek, tamaryszek, złotlin, pigwowce, enkiant dzwonkowaty, mahonia, szczodrzeńce (żarnowce), laurowiśnia wschodnia, skimmia czy lilak (bez). No i oczywiście najbardziej efektowne – rododendrony i azalie. Pod koniec maja zakwita tawuła van Houtte’a i kalina.
Drzewa kwitnące w maju: na początku miesiąca kwitną jeszcze magnolie. Pierwsza połowa maja to pora kwitnięcia jabłoni purpurowych i wiśni japońskich. Nieco później zakwitają głogi. W dalszym ciągu kwitną drzewa i krzewy owocowe.
Źródło: http://ogrod-amat.strefa.pl/wiosna.php