Studia Ekonomiczne nr 4/2011

Page 1

4/2011

9

770239

641008

ECONOMIC STUDIES nr 4 (LXXI) 2011

ISSN 0239–6416

Cena 30,00 zł (w tym 5% VAT) Nakład 200 egz.

STUDIA EKONOMICZNE

STUDIA EKONOMICZNE • ECONOMIC STUDIES

Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk Pałac Staszica ul. Nowy Świat 72 00-330 Warszawa www.inepan.waw.pl

INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

WARSZAWA 2011



Studia ekonomiczne Economic studies



INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

Studia Ekonomiczne ECONOMIC STUDIES nr 4 (LXXI) 2011

Warszawa 2011


Czasopismo Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN

Studia Ekonomiczne Rada Programowa Marek Belka, Bogusław Fiedor, Dariusz Filar, Stanisław Gomułka, Marian Gorynia, Zbigniew Hockuba, Janina Jóźwiak, Elżbieta Kawecka-Wyrzykowska, Irena Kotowska, Tadeusz Kowalik, Adam Lipowski, Karol Lutkowski, Wojciech Maciejewski, Emil Panek, Urszula Płowiec , Dariusz Rosati, Jan Winiecki, Andrzej Wojtyna Komitet Redakcyjny Krzysztof Bartosik, Urszula Grzelońska (Redaktor Naczelny), Joanna Kotowicz-Jawor, Paweł Kozłowski, Witold Kwaśnicki, Adam Noga, Lesław Pietrewicz, Urszula Skorupska (Sekretarz Redakcji), Andrzej Sławiński, Cezary Wójcik Redakcja Władysława Czech-Matuszewska Lesław Pietrewicz Opracowanie Graficzne i Projekt okŁadki Beata Gratys © Copyright by Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, 2011 ISSN 0239-6416 Projekt jest dofinansowany ze środków Narodowego Banku Polskiego

Realizacja wydawnicza Wydawnictwo Key Text sp. z o.o. 01-134 Warszawa, ul. Wolska 64 A tel. 22 632 11 39; 22 632 11 36, fax wew. 212 www.keytext.com.pl wydawnictwo@keytext.com.pl


Spis treŚci ARTYKUŁY Urszula GRZELOŃSKA, Rola sektora non profit w polskiej gospodarce . . . 325 Anna WZIĄTEK-KUBIAK, Marek PĘCZKOWSKI, Ewa BAL­CE­­RO­ WICZ, Occasional and Persistent Innovators in Poland: An Empirical Stu­dy of Obstacles to Innovation and Their Complementarities . . . . . . . . . 345 Dominik SKOPIEC, Polityka kursowa Chin jako instrument realizacji pro­ eksportowej strategii wzrostu gospodarczego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 381

MISCELLANEA Konrad OLESIEWICZ, Użytkowanie sieci społecznościowych a wzrost gospodarki opartej na wiedzy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 405

RECENZJE Krzysztof BARTOSIK, Recenzja książki: K. Nagel, I.M. Smandek, „Polityka rynku pracy i źródła jej finansowania” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 423


CONTENTS ARTICLES Urszula GRZELOŃSKA, The Role of the Non Profit Sector in the Polish 325 Eco­nomy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Anna WZIĄTEK-KUBIAK, Marek PĘCZKOWSKI, Ewa BAL­CE­­RO­ WICZ, Occasional and Persistent Innovators in Poland: An Empirical 345 Study of Obstacles to Innovation and Their Complementarities . . . . . . . . . Dominik SKOPIEC, China’s Exchange Rate Policy as an Instrument of the 381 Export-led Growth Strategy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

MISCELLANEA Konrad OLESIEWICZ, The Use of Social Networks and the Growth of the 405 Knowledge Economy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

REVIEWS Krzysztof BARTOSIK, On K. Nagel, I.M. Smandek, “Labor Market Policy 423 and its Financing” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .


Studia ekonomiczne 1 Economic studies nr 4 (LXXI) 2011

ARTYKUŁY

Urszula Grzelońska*

ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE WPROWADZENIE Z obserwacji życia społecznego i lektury literatury naukowej poświęconej problemom sektora non profit na świecie i w Polsce (zamiennie określanego jako sektor trzeci lub sektor organizacji pozarządowych) zdaje się wynikać, że do tego zbioru są klasyfikowane trzy różne rodzaje organizacji. Jeden rodzaj to organizacje, których działalność polega na produkowaniu i z reguły odpłatnym oferowaniu różnych dóbr. Uzupełniają one w tej funkcji organizacje zaliczane do sektora pierwszego (publicznego) i drugiego (sektora organizacji działających dla zysku) lub konkurują z nimi. Wszechstronnej ekonomicznej analizy tak rozumianego trzeciego sektora dokonali dwaj uczeni już w końcu lat 70. ubiegłego wieku (Weisbrod, 1977; Hausmann, 1980). Drugi rodzaj to organizacje, których działalność polega na (re)dystrybuowaniu majątku, a głównie dochodów między różnymi grupami społecznymi i pojedynczymi członkami społeczeństw. Organizacje występujące w tej roli dokonują transferów, gromadząc środki (pieniężne) od członków społeczeństwa i przekazując je osobom potrzebującym. W ten sposób uzupełniają lub konkurują z podmiotami składającymi się na organizację państwa i samorządów lokalnych (finansów publicznych). Przykładem ekspozycji tej roli trzeciego sektora jest praca V. Pestoffa: Citizens as Co-producers of Social Services – From the Welfare State to the Welfare Mix (1995), w której autor pisze o możliwości wykorzystania organizacji pozarządowych do przejściowej lub bardziej trwałej redystrybucji dochodu w krajach postkomunistycznych. I wreszcie ostatni rodzaj to organizacje tworzone przez ludzi w celu wyrażania i upowszechniania reprezentowanych przez nich wartości i poglądów. Tego typu organizacje pozarządowe, *  Instytut

Nauk Ekonomicznych PAN


326

Urszula Grzelońska

niezależne od organizacji tworzących formalną strukturę społeczną czy polityczną, postrzegane są jako podstawowa forma organizacji społeczeństwa obywatelskiego, jako kwintesencja demokracji. „To właśnie organizacje pozarządowe, różnorodne stowarzyszenia, fundacje, fundusze lokalne, kluby, wspólnoty obywateli decydują w znacznej mierze o charakterze demokracji, w istocie zaś – o jakości naszego życia społecznego” – napisali autorzy wprowadzenia do sztandarowej publikacji podsumowującej dziesięcioletni etap rozwoju demokracji w Polsce (Gliński, Lewenstein, Siciński (red.), 2002, s. 5). Artykuł ten jest w zamierzeniu ekonomiczną analizą działania sektora non profit, przy czym nazwą tą obejmuje wszystkie trzy wyszczególnione w poprzednim akapicie rodzaje organizacji, dla określenia których używam zamiennie wymienionych tu określeń: sektor trzeci, sektor non profit i sektor organizacji pozarządowych (społeczeństwa obywatelskiego). Łączne traktowanie wyszczególnionych wyżej trzech rodzajów organizacji wynika z obserwacji, że często te trzy rodzaje organizacji są jedynie trzema rolami, w jakich występuje w gospodarce i społeczeństwie jedna i ta sama organizacja. Organizacja prowadząca działalność produkcyjną na zasadzie non profit jednocześnie rozdziela produkty lub przychody z tej działalności produkcyjnej między potrzebujących i jednocześnie reprezentuje cele czy wartości podzielane przez określony zespół obywateli. Co ważniejsze jednak, łączne traktowanie rozpatrywanych tu organizacji wynika z przeświadczenia, które zamierzam w tym artykule rozwinąć, że rozróżnione wstępnie trzy typy organizacji charakteryzują się pewnymi wspólnymi właściwościami pozwalającymi mówić o jednym sektorze non profit we współczesnej gospodarce i społeczeństwie, występującym jedynie pod różnymi nazwami w zależności od perspektywy przyjętej przez patrzącego. Ponieważ przeprowadzam ekonomiczną analizę działania trzeciego sektora, jego rolę „reprezentacyjną”, czyli rolę reprezentowania celów i wartości mniejszych lub większych grup społecznych, pozostawiam na drugim planie, natomiast eksponuję jego produkcyjną i dystrybucyjną rolę w gospodarce. W artykule definiuję sektor non profit, pisząc m.in. o tym, co różni organizacje non profit od organizacji publicznych i od organizacji działających dla zysku. Sprawą pokrewną problemom definicyjnym jest oszacowanie – na podstawie danych zgromadzonych w literaturze przedmiotu – czy we współczesnej gospodarce różnych krajów sektor ten występuje w skali istotnej z punktu widzenia udziału w produkcie społecznym i w zatrudnieniu w gospodarce narodowej. Dyskutując różne stanowiska przedstawiane w literaturze przedmiotu, staram się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego we współczesnej gospodarce rynkowej konieczne jest istnienie organizacji non profit, jakie i czyje potrzeby są przez ich działanie zaspokajane. Odpowiedź na to pytanie jest w literaturze traktowana jako teoria sektora non profit w gospodarce. Następnie podejmuję próbę przeanalizowania perspektyw i roli sektora non profit we współczesnej gospodarce polskiej. Ten segment gospodarki nie jest dotychczas przedmiotem systematycznej uwagi ekonomistów. Jest natomiast przedmiotem analiz socjologów, którzy – traktując go jako niezbywalny element społeczeństwa obywatelskiego – staran-


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

327

nie śledzą jego przejawy w polskim społeczeństwie i zastanawiają się nad czynnikami i barierami rozwoju tej formy organizacji społeczeństwa. W podsumowaniu formułuję listę problemów i hipotez badawczych dotyczących sektora non profit, które, moim zdaniem, powinny stać się w przyszłości przedmiotem badań i analiz ekonomistów.

CO TO SĄ ORGANIZACJE TRZECIEGO SEKTORA W dowolnym opracowaniu traktującym o organizacjach non profit czy trzeciego sektora możemy przeczytać, że są to – po pierwsze – organizacje prywatne, czyli powstają z inicjatywy pojedynczych osób lub ich grup i w zasadzie za ich pieniądze działają, że dary pieniężne lub w naturze (praca wolontariuszy) stanowi finansową podstawę aktywności organizacji trzeciego sektora, przy czym z reguły wspomniane dary na rzecz organizacji podlegają różnym rodzajom ulg podatkowych. Są one – po drugie – w różnym stopniu formalnie zinstytucjonalizowane, mogą występować w różnych formach prawnych. Po trzecie – ich działanie jest dobrowolne, czyli jest kwestią dobrej woli członków, pracowników, fundatorów bądź beneficjentów. Po czwarte – działanie organizacji trzeciego sektora nie jest nastawione na zysk, co oznacza, że ewentualny osiągany dochód, czyli nadwyżka przychodów nad ponoszonymi kosztami, nie jest, z założenia, rozdzielana między pracowników, fundatorów bądź beneficjentów organizacji, natomiast jest przeznaczana na realizację merytorycznych celów odnotowanych w statutach organizacji (Hansmann, 1980; Pesfoff, 1995; Steinberg, 2006). W praktyce deklaracja o nierozdzielaniu czystego dochodu między osoby kierujące organizacją non profit jest trudna do skontrolowania i dlatego czynione są zastrzeżenia, że organizacja taka powinna rzetelnie wynagradzać swoich pracowników i płacić odsetki od pożyczonego kapitału. W ten sposób przyznaje się, że to rzetelne wynagrodzenie jest trudne do ustalenia i w praktyce nierzadko ukryty jest w nim podział nadwyżki, a wtedy organizacja deklarująca się jako non profit jest w istocie zamaskowaną organizacją działająca dla zysku (for profit-in-disguise)1. 1  W Polsce działanie organizacji trzeciego sektora regulowane jest w zasadzie przez Ustawę o działalności pożytku publicznego, o której będzie mowa bardziej szczegółowo w 4. punkcie artykułu. Organizacje pożytku publicznego, będące przedmiotem uwagi tej ustawy są też głównym składnikiem trzeciego sektora w Polsce. Wymieniona Ustawa precyzuje w Art. 2, że „statutowa działalność organizacji pozarządowej (…) może być prowadzona jako działalność odpłatna lub jako działalność nieodpłatna”. Dalej, w Art. 8 pisze się, że „dochód z działalności odpłatnej pożytku publicznego służy wyłącznie realizacji zadań publicznych lub celów statutowych”. Jeszcze dalej, ustawa precyzuje również, co oznacza rzetelne wynagrodzenie pracowników trzeciego sektora w Polsce. W Art. 9 pisze się, że jeżeli „wynagrodzenie osób fizycznych z tytułu zatrudnienia przy wykonywaniu statutowej działalności nieodpłatnej oraz działalności odpłatnej przekracza 1,5-krotność przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w sektorze przedsiębiorstw (…) to działalność podmiotu (...) stanowi działalność gospodarczą”. Z ustawy wynika więc, że działalność podmiotu może być traktowana jako działalność pożytku publicznego (a i sama organizacja zaliczana do trzeciego sektora) dopóty, dopóki jej działalność nie jest działalnością gospodarczą.


328

Urszula Grzelońska

Warunek nierozdzielania dochodów, uznawany za najważniejszą cechę organizacji trzeciego sektora traktowanych jako organizacje gospodarcze, czyni bezużytecznym przypisanie poszczególnym osobom własności konkretnych elementów majątku czy to w postaci rzeczowej, czy wartościowej (określenie wartości indywidualnych udziałów). To właśnie odróżnia organizacje trzeciego sektora od drugiego sektora składającego się z organizacji (przedsiębiorstw) działających dla zysku. Wynika z tego różne znaczenie decyzji o przedmiocie działalności organizacji działających for profit i non profit. Podczas gdy w przypadku przedsiębiorstw wybór takiego czy innego przedmiotu działania jest kwestią drugorzędną, a pierwszorzędne jest pytanie, czy działanie to przyniesie dochód (zysk), to w przypadku organizacji non profit decyzja o przedmiocie działania jest sprawą pierwszorzędną, jest określeniem celu działania organizacji, natomiast to, czy realizacja tego celu przynosi dochód, czy też jest deficytowa, jest sprawą drugorzędną. A zatem organizacje for profit (drugiego sektora) działają dopóty, dopóki powiększa się osiągany przez nie dochód (zysk), a organizacje trzeciego sektora działają dopóty, dopóki pozwalają im dostępne środki. Wynika stąd, że zakres, skala działania, jak również jakość wytworów tych dwóch rodzajów organizacji może być zasadniczo różny. A na czym polega zasadnicza różnica między organizacjami trzeciego i pierwszego sektora? Otóż organizacje pierwszego sektora istnieją i działają z woli i decyzji instytucji władzy państwowej czy lokalnej, organizacje trzeciego sektora powstają i działają z woli i decyzji poszczególnych jednostek, grup ludzi czy innych organizacji. Organizacje pierwszego sektora są podmiotami publicznymi, powoływanymi do realizacji zadań publicznych, czyli ważnych dla ogółu społeczeństwa, organizacje sektora trzeciego są organizacjami prywatnymi, nastawionymi na realizację potrzeb osób prywatnych i dla nich ważnych, a jeśli podejmują się realizacji zadań publicznych czynią to z woli założycieli, właścicieli czy zarządzających tymi organizacjami. Majątek będący w dyspozycji organizacji pierwszego sektora jest majątkiem publicznym i dysponowanie nim jest następstwem wyboru publicznego, natomiast majątek organizacji trzeciego sektora jest majątkiem prywatnym i to ci prywatni właściciele decydują o jego wykorzystaniu, powiększeniu, przekazaniu, jednym słowem realizują prawa własności. To, co wyżej powiedziano, nie oznacza, że w praktyce łatwo jest jednoznacznie rozdzielić organizacje publiczne i organizacje działające dla zysku od organizacji trzeciego sektora. Przede wszystkim dlatego, że w rzeczywistości trudna jest realizacja zasady, że organizacje trzeciego sektora działają za pieniądze i na podstawie darów osób prywatnych, a organizacje publiczne działają „za pieniądze publiczne”. Podobnie jak trudno jest w praktyce określić, kiedy szczodre wynagradzanie osób działających w organizacji zaczyna być w istocie rozdzielaniem dochodu tej organizacji i przekreśla jej status organizacji non profit, tak samo trudno jest stwierdzić, jaki udział publicznych środków w zasobach organizacji przekreśla jej status jako prywatnej organizacji trzeciego sektora i zmusza do zakwalifikowania jej jako organizacji publicznej. Czy omówione wyżej cechy organizacji trzeciego sektora (organizacji pozarządowej lub organizacji non profit) wystarczą do tego, aby konkretną organizację,


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

329

działającą w konkretnym kraju jednoznacznie zakwalifikować lub zdyskwalifikować jako organizację trzeciego sektora? Okazuje się że nie i że skala oraz zasięg tego sektora w ogóle i w poszczególnych krajach budzi wiele kontrowersji gdyż, pomijając trudności w stwierdzaniu wymienionych cech, w różnych krajach różne rodzaje organizacji są zaliczane do trzeciego sektora. W jednych krajach zalicza się do trzeciego sektora spółdzielczość, a zwłaszcza tzw. spółdzielczość społeczną (?), w innych nie; są środowiska zaliczające do organizacji trzeciego sektora partie polityczne, związki zawodowe i różne inne organizacje zawodowe (pod warunkiem, że członkostwo w nich nie jest dla przedstawicieli danego zawodu obowiązkowe), w innych wreszcie środowiskach zalicza się do trzeciego sektora organizacje świadczeń wzajemnych, takie jak towarzystwa kredytowe czy ubezpieczeniowe, gdzie indziej w ogóle nie znane itp. W jednych krajach wliczane są do trzeciego sektora organizacje kultu religijnego, w innych – nie. Być może, wymienione i inne jeszcze dylematy składają się na to, że ustalenie skali działania trzeciego sektora w świecie i w poszczególnych krajach jest bardzo trudne. Prawdopodobnie ostatnią dotychczas próbą przełamania tych trudności był program badawczy: John Hopkins Comparative Non Profit Sector Project z 2000 r., w którym ustalono kilka istotnych danych o stanie sektora w świecie i wyznaczono rozmiary sektora w różnych krajach, opierając się na porównywalnych informacjach zebranych w 35 krajach. Realizując wymieniony program, stwierdzono, że jest o czym mówić − w trzecim sektorze zaangażowane jest od 14,4% do 0,4% aktywnej ekonomicznie części ludności poszczególnych krajów, z czego od 40% do 80% to personel pracujący odpłatnie, a 20–60% to wolontariusze. Ogólnie trzeci sektor jest relatywnie większy w krajach rozwiniętych gospodarczo (średnio działa w nim 7,4% zaangażowanych pracowników) i mniejszy – w krajach rozwijających się (działa w nim średnio 1,7% zaangażowanych pracowników). Działalność organizacji trzeciego sektora i zaangażowanych w nim ludzi koncentruje się na: edukacji – w 23%, kulturze – w 19%, usługach społecznych – w 19% i usługach zdrowotnych − w 14%. Pozostała 1/4 organizacji zajmuje się formułowaniem i propagowaniem określonych idei w poszczególnych krajach bądź na skalę międzynarodową. Działalność organizacji trzeciego sektora finansowana jest w 53% z opłat ponoszonych przez beneficjentów za świadczone usługi, w 35% z dotacji państwowych i lokalnych oraz w 12% z darów prywatnych i od korporacji czyli z filantropii (wszystkie informacje za: Anheier, Salamon, 2006, s. 96, 98 i 99). Gdy mamy już, bardziej lub mniej dokładnie, określoną skalę działalności trzeciego sektora w kraju czy regionie świata, można pokusić się o sklasyfikowanie składających się na niego organizacji. Dokonane poniżej podziały nawiązują do szeroko znanych i uznanych klasyfikacji przeprowadzonych przez cytowanych już Hansmanna (1980) i Steinberga (2006). Przede wszystkim jedne z organizacji zajmują się wytwarzaniem produktów i usług, inne zajmują się czystą redystrybucją, zabierają rzeczy lub pieniądze od jednych osób po to, aby przekazywać je innym, realizując w ten sposób jakiś cel, w imię którego działają. Uwzględniając powyższą charakterystykę, można organizacje non profit podzielić na produkcyjne i (re) dystrybucyjne. (Przyjmuję, że wymienione wcześniej organizacje koncentrujące się


330

Urszula Grzelońska

w swojej działalności na formułowaniu i propagowaniu pewnych idei i wartości w poszczególnych krajach i w skali światowej wytwarzają w istocie dobra publiczne i zaliczane są tutaj do organizacji produkcyjnych.) Z kolei organizacje produkcyjne można podzielić (poniższy podział dotyczy tylko tych organizacji) w zależności od tego, czy udostępniają swoje produkty odpłatnie czy nieodpłatnie. Te, które wytwarzają „na sprzedaż”, zwykło się określać jako komercyjne, te, które oferują wytworzony przez siebie produkt „za darmo”, nazywane są donacyjnymi. Inny wreszcie podział organizacji non profit oparty jest na uwzględnieniu sposobu ich powiązania z ewentualnymi darczyńcami czy sponsorami. Są organizacje, i to zarówno produkcyjne jak i dystrybucyjne, w przypadku których osoby zasilające je rzeczowo czy współfinansujące są jednocześnie współczłonkami takiej organizacji i jej beneficjentami. Drugi rodzaj to organizacje, których sponsorami jest określona grupa darczyńców, a które następnie działają na korzyść ściślej lub luźniej określonego otoczenia. Podczas gdy w przypadku pierwszych zwykło się mówić o organizacjach świadczeń wzajemnych (mutual), te drugie można określić jako organizacje otwarte. Ostatni z wprowadzonych tu podziałów uwzględnia sposób kierowania (podejmowania decyzji) w organizacjach non profit. Otóż bywają organizacje zarządzane przez osoby specjalnie do tego celu powołane, fachowych i opłacanych menedżerów, których działanie jest nadzorowane przez ciała reprezentujące członków bądź szersze grono interesariuszy, albo organizacje kierowane „bardziej amatorsko”, przez przedstawicieli członków organizacji lub jej interesariuszy. W rzeczywistości mało jest organizacji, które odpowiadałyby ściśle i całkowicie któremuś z wymienionej w tych klasyfikacjach typów. Istniejące w życiu organizacje non profit są z reguły krzyżówkami różnych typów i grup, nie mówiąc już o tym, że niejednokrotnie ich status organizacji non profit być kwestionowany. Istnieją wreszcie organizacje formalne, zarejestrowane, posiadające zatwierdzone formalnie statuty, i organizacje „luźniejsze”, działające niesystematycznie. Szczególnie istotne jest stosunkowo częste zjawisko występowania organizacji non profit „parami”, czyli istnienie organizacji non profit parasolowych. Mam na myśli to, co nierzadko występuje w praktyce (również polskiej), iż organizacja dystrybucyjna działa w parze z organizacją produkcyjną. Na przykład, istnieje niepubliczna szkoła świadcząca częściowo odpłatne przez rodziców usługi edukacyjne w zakresie szkoły podstawowej. Mamy zatem do czynienia z produkcyjną organizacją non profit. Przy tej przykładowej szkole działa fundacja gromadząca środki w celu sfinansowania bieżących i długookresowych potrzeb tej szkoły. O tej fundacji też można powiedzieć, że jest organizacją non profit, w tym przypadku dystrybucyjną. Obie są organizacjami non profit, działają w symbiozie polegającej na tym, że organizacja produkcyjna (szkoła) działa pod parasolem organizacji dystrybucyjnej (fundacji). O takim występowaniu w Szwecji organizacji trzeciego sektora w parach pisze V. Pestoff. Wspomniany autor nazywa taką strukturę bliźniakami i tłumaczy istnienie takich twin organizations głównie względami podatkowymi (Pestoff, 1995, s. 55−56).


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

331

DLACZEGO I PO CO ISTNIEJĄ ORGANIZACJE NON PROFIT? Odpowiedzi na pytania, dlaczego niektóre dobra są systematycznie wytwarzane przez organizacje trzeciego sektora i dlaczego sektor ten nie może się zakorzenić w całej masie innych branż należą do teoretycznych rozważań na temat trzeciego sektora, a próba odpowiedzi na nie jest przedmiotem tego punktu. W ramach teorii sektora non profit stawiane jest też pytanie o funkcje celu przyjmowane przez organizacje non profit oraz jakie wynikają z tych funkcji celu reguły alokacji czynników produkcji i granice wielkości produkcji (Hans­mann, 1987, s. 27). To drugie pytanie pozostawiam poza zakresem mojego zainteresowania, rezygnując w artykule z podjęcia systematycznej oceny efektywności alokacji zasobów dokonywanej przez organizacje trzeciego sektora względem alokacji zasobów dokonywanej w pierwszym i drugim sektorze (przez państwo i przez rynek). Stawiając pytanie o inne względne przewagi i niesprawności organizacji trzeciego sektora w porównaniu z organizacjami innych sektorów, prowadzę rozważania w kategoriach government failure, market failure, third sector failure.

PRODUKCYJNE ORGANIZACJE NON PROFIT Najczęstszym w literaturze sposobem dyskusji wykazującej względne przewagi organizacji jakiegoś sektora jest odwoływanie się do przykładów wytwarzania pewnych dóbr. Twierdzi się więc, że organizacje trzeciego sektora mają przewagę w wytwarzaniu produktów materialnych czy usług wtedy, gdy kto inny jest beneficjentem produkowanego dobra, a kto inny płaci za jego wytworzenie. Przykładem często w takim przypadku przywoływanym jest opieka terminalna nad ludźmi chorymi. Podmiot będący zamawiającym i płacącym za dobro (usługę) o określonej ilości i jakości (rodzina chorego lub firma ubezpieczeniowa), ale nie korzystając z niej bezpośrednio nie jest w stanie ocenić jej jakości i zgodności z umową; korzystający z usługi chory z powodu stanu zdrowia nierzadko nie jest również w stanie ocenić rzeczywistej ilości i jakości dostarczonej mu usługi. Jedynie wytwórca zna faktyczne parametry swojego produktu. W tych okolicznościach u wytwórcy usługi działającego dla zysku i „na rynku” rodzą się bodźce skłaniające go do oszczędzania nakładów i obniżania ilości i jakości produktu, a skłania go do tego asymetria informacji występująca w układzie: wytwórca–konsument. Zastąpienie w takich warunkach wytwórcy usługi działającego dla zysku podmiotem działającym non profit zapobiega – jak się twierdzi – pojawieniu się po stronie wytwórcy bodźców do obniżania ilości i jakości produktu, gdyż organizacja non profit nie odnosi żadnej korzyści z asymetrii informacji, a w niektórych przypadkach takie organizacje powstają właśnie po to, aby zagwarantować (wysoką) jakość i ilość usług, wobec tego w ich interesie jest świadczenie usługi o pożądanych przez stronę zamawiającą cechach.


332

Urszula Grzelońska

Następny przykład dotyczy również zjawiska asymetrii informacji, ale bliższy jest tego przypadku niedowład rynku, który znany jest i opisywany w literaturze pod nazwą niekompletności umów (contract incompleteness). Przykład dotyczy dostarczania tak zwanych dóbr wspólnych (collective goods), przy czym istotnym elementem dobra wspólnego jest określona grupa osób współkorzystających z tego dobra. Przykładowo, takim dobrem jest organizacja zajęć sportowych typu prowadzenie klubu tenisowego, klubu wycieczkowego itp.; krótko mówiąc, są to dobra publiczne zwane w ekonomii dobrami klubowymi, gdzie dobrem są nie tylko tworzone techniczne czy organizacyjne warunki, ale również grupa osób korzystająca z tych warunków. Organizacja działająca dla zysku nie jest w stanie zagwarantować podaży takich dóbr, gdyż, będąc w stanie zapewnić techniczną stronę podaży dobra, nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej grupy współużytkowników tworzonych warunków technicznych. Tę cechę dobra gwarantuje Buchananowski „klub” będący jednocześnie podstawą organizacji non profit dostarczającej beneficjentom − za ich pieniądze − dobra w pożądanej ilości i jakości technicznej. Przewaga czy wręcz niezastępowalność organizacji non profit występuje także w przypadku zaspokajania popytu na dobra prywatne, na które istnieje tzw. płytki popyt, czyli zgłaszany przez relatywnie niewielką liczbę konsumentów. Jest to, nawiasem mówiąc, sytuacja panująca obecnie w sferze kultury, a takimi właściwościami odznacza się popyt na niektóre elitarne dobra kultury, np. przedstawienia dramatyczne lub operowe przyciągające widzów i słuchaczy o wyrafinowanych gustach. Przygotowanie tego rodzaju przedstawienia wymaga poniesienia ogromnych kosztów stałych, wobec czego żaden poziom ceny (biletów wstępu), po jakiej to dobro będzie oferowane, nie przyciągnie takiej liczby widzów/słuchaczy, którzy dostarczą przychodów pozwalających na pokrycie kosztów jego wytworzenia. Przezwyciężenie problemów z podażą (dóbr kultury) przynosi działanie organizacji oferujących dobra w rodzaju opisywanych wyżej na zasadzie non profit, które mogą zapewnić podaż, gdyż są wspierane finansowo i rzeczowo (praca wolontariuszy) przez aktywnych i potencjalnych użytkowników. Opisywane dobra mogą, praktycznie, oferować wyłącznie organizacje non profit, a przemawia za tym obserwacja, że ludzie nie są skłonni dobrowolnie finansować aktywności podejmowanej dla zysku (realizowanego przez stronę trzecią). Ostatnim opisywanym tu przykładem sytuacji, w której sektor trzeci może wykazać się wyższością wobec sektora organizacji działających dla zysku, jest alokacja zasobów w czasie. Chodzi tu o stosowane przez amerykańskie uniwersytety rozwiązanie instytucjonalne przy rozstrzyganiu problemu finansowania edukacji niezamożnych studentów. Rynkowym sposobem rozwiązania problemu pokrycia kosztów studiów uniwersyteckich jest zaciąganie przez studenta kredytu komercyjnego na studia; kredyt jest spłacany, gdy po ukończeniu studiów student-kredytobiorca będzie uzyskiwał odpowiednie dochody. Standardowe umowy kredytowe nie są jednak w stanie uwzględnić tysięcy różnych indywidualnych sytuacji, w jakich kredytobiorcy mogą się znaleźć i znajdują się po zakończeniu studiów. Wobec tego rozwiązanie ewentualnych problemów związanych z potencjalnymi niekompletnymi umowami (kredytowymi) przynosi zastąpienie standardowego


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

333

kredytu bankowego na studia ustalaniem opłat za studia poniżej kosztów studiowania ponoszonych przez uczelnie. Uczelnie (zasadnie) oczekują, że koszty te zostaną z upływem czasu pokryte przez wcześniejsze kohorty studentów w formie darowizn wpłacanych na rzecz ich dawnych uczelni. W ten sposób byli studenci jak gdyby spłacają kredyt udzielony im w czasie ich studiów w postaci opłat niższych od kosztów studiowania. Obecni studenci będą również w przyszłości spłacać – w postaci różnych darowizn – udzielony im quasi-kredyt. Dzięki wpłatom dokonywanym przez absolwentów uczelnie mogą ustalać koszty kształcenia umożliwiające uboższym grupom studentów zdobycie wykształcenia uniwersyteckiego bez konieczności zaciągania przez nich kłopotliwych zobowiązań kredytowych. Ten nieformalny system międzyokresowych zobowiązań quasi-kredytowych interpretowany jest jako funkcjonowanie trzeciego sektora w sferze usług edukacyjnych (Hansmann, 1980). Opisane sytuacje odwołujące się do praktyki gospodarowania wskazują, że sektor non profit ma rację bytu we współczesnej gospodarce w produkcji dóbr, które ze względu na swój charakter sytuują się na granicy między dobrami prywatnymi i dobrami publicznymi oraz w sektorach produkcji, gdzie popyt jest zróżnicowany, mało homogeniczny. Podczas gdy odpowiedzią na publiczny charakter pewnych dóbr może być oferowanie takich dóbr przez podmioty należące do sektora publicznego, to sektor publiczny (pierwszy) nie jest w stanie rozwiązać problemów wynikających z niehomogeniczności popytu. Decyzje produkcyjne realizowane przez podmioty należące do sektora publicznego nie są wynikiem umowy zawieranej między stroną popytu i podaży, ale są wynikiem wyboru publicznego dokonywanego przez podmiot będący reprezentantem użytkowników dobra. O ilości, jakości i innych cechach dóbr wytwarzanych na tej podstawie przesądza wówczas na ogół zasada środkowego wyborcy, a zatem z założenia nie mogą one odpowiadać podmiotom o gustach i potrzebach nie mieszczących się w grupie gustów i potrzeb przeciętnych. Wynika stąd, że dostarczanie dóbr przez sektor publiczny nie jest drogą do przezwyciężania opisanych wyżej sytuacji wskazujących na niedostatki podmiotów sektora drugiego, rynkowego. W tych warunkach, gdy ludzie coraz większą sferę potrzeb skłonni są zaspokajać, zgłaszając popyt na określone dobra, a popyt ten jest coraz mniej homogeniczny, pojawia się w gospodarce obszar dla organizacji trzeciego sektora do działania w charakterze wytwórców. Czy organizacje sektora non profit nie przegrywają z organizacjami pierwszego i drugiego sektora pod względem efektywności produkcji? Ponieważ nie zajmuję się tutaj tym wątkiem funkcjonowania organizacji trzeciego sektora, ograniczę się do przytoczenia stanowiska reprezentowanego w tej kwestii w literaturze. Temat ten podejmuje m.in. R. Steinberg (2006), wskazując przypadki, gdy organizacje trzeciego sektora mogą z uzasadnionych względów ponosić wyższe koszty produkcji niż organizacje działające dla zysku. Otóż – przykładowo – z powodu ograniczeń w korzystaniu z praw własności organizacje te nie mogą korzystać z dostępu kapitału na rynku kapitałowym (przez giełdę) i muszą polegać na droższym kredycie bankowym. Podnosi to koszt wytwarzania dóbr w stosunku do poziomu kosz-


334

Urszula Grzelońska

tów w przedsiębiorstwach działających dla zysku. Natomiast twierdzi się, że brak bodźców do minimalizacji innych nakładów, cechujący organizacje trzeciego sektora, jest z powodzeniem rekompensowany przez naciski konkurencyjne ze strony pozostałych sektorów (Steinberg, 2006, s. 127), tak że w sumie możliwe jest osiągnięcie pewnego zharmonizowanego udziału w produkcji dóbr przez organizacje należące do wszystkich trzech sektorów.

DYSTRYBUCYJNE ORGANIZACJE NON PROFIT Obecnie w każdym demokratycznym państwie na świecie tworzy się organizacje zaliczane do trzeciego sektora, głównie różnego rodzaju fundacje, do zadań (re)dys­trybucyjnych. Poszukując uzasadnienia dla pełnienia tego zadania przez organizacje trzeciego sektora, odpowiadamy jednocześnie na pytanie, na czym polegają ewentualne przewagi organizacji trzeciego sektora jako dystrybutora, gdyż odpowiedź na to drugie pytanie świadczyć może o potencjalnej trwałości i żywotności tych organizacji i całego trzeciego sektora w życiu społeczno-gospodarczym. Autor cytowanego już tutaj opracowania, V. Pestoff, dokonał, odwołując się do literatury przedmiotu, podsumowania form, w których wypełniane są funkcje państwa dobrobytu, rozumiane jako redystrybucja produktu społecznego wytwarzanego bieżąco i w przeszłości (Pestoff, 1995). Wyróżnił on cztery takie formy organizowania dobrobytu społeczeństwa: socjalną, pracowniczą, fiskalną i dobrowolną (Pestoff, 1995, s. 36). Na formę socjalną składają się instytucje państwa i władzy lokalnej systematycznie rozdzielający pieniądze i środki rzeczowe między ludzi potrzebujących, według zasad przyjętych w trybie wyboru publicznego. O ile ta forma jest relatywnie uniwersalna i może objąć każdego członka społeczeństwa, to dwie kolejne są ograniczone do pewnych grup. Forma pracownicza ogranicza się do osób będących pracownikami, a więc z założenia nie obejmuje osób najbardziej potrzebujących redystrybucji. Podobnie jest z formą fiskalną, na którą składa się przyjęty w każdym kraju system ulg i zwolnień podatkowych uzależnionych od ekonomicznych warunków życia ludzi, którzy płacą jednak podatki, a więc z reguły nie należą do najbardziej potrzebujących w społeczeństwie. Forma dobrowolna, ale względnie systematyczna, organizowania dobrobytu składa się z powołanych przez ludzi (i firmy) organizacji, poprzez które dobrowolnie przekazują część swoich majątków/dochodów czy pracy na rzecz innych ludzi – właśnie tych potrzebujących. To te organizacje, zwane również organizacjami pozarządowymi, realizujące omawianą dystrybucję są organizacjami trzeciego sektora. Cytowany autor konstatuje, że w różnych krajach różny jest udział i znaczenie wymienionych form organizowania dystrybucji dochodu w państwie, że względne znaczenie poszczególnych form dość trudno się zmienia, gdyż jest wynikiem określonego dziedzictwa kulturowego, a zmiana podlega prawu uzależnienia od przeszłości (path dependance) (Pestoff 1995). Można dopełnić te konstatacje przypuszczeniem, że w różnych krajach różny jest poziom czy stopień redystrybucji dochodu, co oznacza, że różna część bieżącego strumienia dochodu oraz dochodu


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

335

osiadłego w postaci majątku podlega redystrybucji i że powszechnie państwami dobrobytu nazywane są te kraje, w których stopień redystrybucji jest wyższy niż w jakiś sposób wyliczona czy odczuwana średnia. Ale powrócę jeszcze raz do V. Pestoffa. Otóż wysuwa on sugestię, że w bliskiej przyszłości będzie zmniejszała się względna rola socjalnej formy organizowania redystrybucji dochodu na rzecz formy dobrowolnej. Tłumaczy on to, odwołując się do opinii głoszonych przez B.G. Petersa2, międzynarodowego autorytetu w kwestiach działania administracji publicznej, na temat obserwowanych zmian w powszechnym sposobie działania administracji publicznej. Redystrybucja socjalna dokonywana jest praktycznie przez urzędników administracji państwowej i lokalnej. Do niedawnych czasów działali oni na zasadach służby publicznej, tzn. wykonywali polecenia zwierzchników, którymi byli wybierani politycy podejmujący decyzje w drodze wyborów publicznych. Obecnie (i w przyszłości) w coraz większym stopniu urzędnicy administracji państwowej i lokalnej działają, i będą działać na zasadzie menedżerów zarządzających stanem powierzonych im spraw w taki sposób, aby osiągnąć optimum przez nich samych definiowane. Są to zasady tzw. nowego zarządzania sprawami publicznymi (New Public Management − NPM). V. Pestoff przypuszcza, że upowszechnienie się zasad NPM przyniesie pewną erozję treści wyborów podejmowanych w ramach realizacji państwa dobrobytu, że urzędnicy państwowi czy lokalni przestaną zajmować się stanem dobrobytu każdego obywatela i że większa rola w organizowaniu redystrybucji dochodu przypadnie dobrowolnej formie realizacji państwa dobrobytu, czyli, jak określa to V. Pestoff w tytule swego opracowania (Citizens as Co-producers of Social Services – From the Welfare State to the Welfre Mix), obywatele staną się współwytwórcami usług społecznych będących treścią idei państwa dobrobytu. Innymi słowy, w funkcjach redystrybucyjnych wzrośnie udział organizacji pozarządowych. Rola organizacji pozarządowych wzrasta już, jak się wydaje, od pewnego czasu, a ściślej zaczęła się powiększać w ostatnim ćwierćwieczu XX wieku, czyli od czasu, gdy nikt jeszcze nie myślał o ideach NPM. Wzrost znaczenia tych organizacji rozpoczął się w momencie, kiedy uznano, że wytwarzanie przez sektor publiczny dóbr publicznych, udostępnianych członkom społeczeństwa m.in. w ramach realizacji idei państwa dobrobytu, charakteryzuje się ekonomiczną nieefektywnością właśnie dlatego, że dobra te wytwarzane są w sektorze publicznym, a nie w sektorze działającym dla zysku. To dlatego w wielu krajach przystąpiono do prywatyzacji funkcji państwa w drodze zamawiania produkcji dóbr publicznych w sektorze prywatnym, a także w sektorze non profit. W ten sposób wyeksponowana została w praktyce gospodarczej rola organizacji non profit3. I to właśnie na ten okres przypada w praktyce spo2  B.G.

Peters wyłożył swoje poglądy m.in. na światowym kongresie Międzynarodowego Stowarzyszenia Nauk Politycznych (IPSA) w Berlinie w 1994 r. 3  W tym miejscu może pojawić się wątpliwość, dlaczego trzeci sektor ma być bardziej efektywny od sektora publicznego, skoro on także nie działa dla zysku. Specjaliści od sektora trzeciego utrzymują jednak, że swoją wrażliwość na poziom kosztów produkcji sektor ten utrzymuje dzięki temu, że musi konkurować o zamówienia publiczne z sektorem prywatnym, podczas gdy sektor publiczny, realizując zadania publiczne, z nikim konkurować nie musi; jest − z założenia − monopolistą.


336

Urszula Grzelońska

łecznej i badaniach ożywienie zainteresowania problemami organizacji non profit, i to zarówno jako organizacjami wytwórczymi jak i organizacjami dystrybucyjnymi. Wydaje się jednak, że – niezależnie od tego czy administracyjne realizowanie dystrybucji całkowicie zgadza się z publicznymi wyborami w tym zakresie, czy też nie, i jaka jest w tym rola upowszechnienia się zasad NPM, niezależnie od tego czy dystrybucja realizowana przez administrację jest nieefektywna ze względu na strukturalny niedowład sektora publicznego jako wytwórcy dóbr publicznych – zawsze będzie miejsce dla tworzonych spontanicznie organizacji trzeciego sektora w wykonywaniu zadań dystrybucyjnych (a także produkcyjnych). Organizacje te cechują bowiem pewne własności dające im przewagę nad instytucjami realizującymi wybory publiczne. Podstawą wyborów publicznych są określone zasady opisujące bardziej lub mniej typowe przypadki i sytuacje uzasadniające skalę i kierunki przekazywania transferów społecznych. Oparta na zasadach redystrybucja realizowana przez urzędników musi, z konieczności, pominąć wiele „potrzebujących” osób czy całych grup społecznych. Mówiąc nieco patetycznie, osoby potrzebujące zawsze są nietypowe, często nie mieszczą się w przyjętych zasadach czy regułach. Zapewnienie takim osobom dobrobytu na poziomie uznanym społecznie wymagałoby nieustannej zmiany reguł4. W tej sytuacji rozwiązaniem mogą być spontanicznie działające organizacje non profit, które będą organizować transfery społeczne w zależności od okoliczności występujących w konkretnym miejscu i czasie. Można powyższe wyrazić nieco inaczej – redystrybucja za pośrednictwem organizacji trzeciego sektora wynika z niehomogeniczności potrzeb redystrybucyjnych. Skala dokonywanych w ten sposób redystrybucyjnych transferów może być niewielka, marginalna w zestawieniu z ogólną wielkością dochodów redystrybuowanych w przeciętnym społeczeństwie. Ale ich efekty mogą być nie tylko duże, ale i niezastąpione. To właśnie czyni istnienie i działanie organizacji non profit (dystrybucyjnych) niezastąpionymi tak długo, jak długo ludzie będą skłonni dzielić się z innymi swoim majątkiem i swoimi dochodami.

ORGANIZACJE SPOŁECZEŃSTWA OBYWATELSKIEGO (REPREZENTACYJNE) W socjologicznych opisach i analizie organizacji trzeciego sektora, tworzonych w celu reprezentowania i promowania idei i wartości łączących ludzi, znaczenie tych organizacji ustalane jest przez ich stosunek do organizacji „rządowych”, a więc samorządu lokalnego, władzy państwowej i sektora finansów publicznych oraz do działania partii politycznych. Badane są sytuacje, w jakich dochodzi do współpracy, a w jakich – do konkurencji, kiedy organizacje pozarządowe i orga4  Nie można, traktując sprawy poważnie, uznać za alternatywę wobec ciągłej zmiany reguł włączania się w proces redystrybucji telewizji publicznej, tak jak to się dzieje w Polsce, gdzie w wieczornym dzienniku telewizyjnym słyszy się co i raz informację o niezaspokojonych potrzebach wymienionego z nazwiska obywatela i zmusza się w ten sposób osoby prywatne i instytucje do świadczeń na jego rzecz.


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

337

nizacje państwa popadają w stosunki wzajemnego uzależnienia i klientelizm (z reguły organizacje pozarządowe stają się klientami organizacji „rządowych”). Uwzględniając różne modele współistnienia organizacji tworzących i składających się na strukturę państwa i organizacji trzeciego sektora (Smith, Grønbjerg, 2006), można stwierdzić, że organizacje trzeciego sektora nie pełniące opisywanych wyżej funkcji produkcyjnych i dystrybucyjnych, ale będące „czystymi” organizacjami tworzonymi w celu prezentowania i promowania określonych idei i wartości, określane tutaj po prostu jako organizacje społeczeństwa obywatelskiego, łączą ludzi, dla których niewystarczające są idee i wartości będące spoiwem oficjalnych instytucji państwa. Równie niewystarczające są partie polityczne głoszące idee i poglądy stanowiące ideowe spoiwo tychże oficjalnych instytucji państwa. Z tego powodu niemal naturalną jest rzeczą, że organizacje społeczeństwa obywatelskiego mogą istnieć i rozwijać się tylko w warunkach demokratycznych ustrojów państwa, w których panuje swoboda organizowania się ludzi w celu głoszenia i promowania swoich idei i wartości (poglądów). Przyczyną, dla której takie organizacje powstają, jest, podobnie jak w przypadku organizacji produkcyjnych i dystrybucyjnych, niehomogeniczność potrzeb (popytu). Państwo, stwarzając warunki do zaspokojenia potrzeb (materialnych i duchowych) wykraczających poza przeciętną, dopuszcza, aprobuje tworzenie organizacji pozarządowych, a więc niezależnych od struktur państwa, i tym samym rozpowszechnianie idei i wartości nie będących ideowym spoiwem instytucji państwa. Nie są zaprzeczeniem sformułowanych tu prawidłowości zdarzające się w życiu społecznym sytuacje, gdy współdziałanie oficjalnych organizacji państwa ze spontanicznymi organizacjami pozarządowymi kończy się przechwytywaniem organizacji pozarządowych przez oficjalną strukturę państwa bądź to ze względu na cechujący organizacje pozarządowe czynnik organizacyjny, bądź z powodu włączania reprezentowanych przez nie idei i wartości do oficjalnych ideologii państw i rządów.

SEKTOR NON PROFIT W POLSCE. MOŻLIWOŚCI I BARIERY Prezentację problemów rozwoju organizacji trzeciego sektora w Polsce rozpoczynam od przywołania podstawowych danych statystycznych. Otóż w roku 2007 organizacje tego sektora5 wytwarzały 1,1% PKB i miały udział 0,9% w popycie krajowym (GUS, 2009, s. 468, 470). W tym samym roku liczba organizacji trzeciego sektora wynosiła 78 tysięcy, przy czym autorzy opracowania, w którym zamieszczono te dane (Gumkowska, Herbst, 2008), podają, że do sektora zaliczali zarejestrowane stowarzyszenia 5  W rzeczywistości rocznik statystyczny przytacza dane dotyczące instytucji niekomercyjnych. Uznałam, że ta pozycja jest najbliższa ogólnej wielkości trzeciego sektora w Polsce, gdyż pozycja statystyczna „instytucje niekomercyjne” obejmuje: organizacje społeczne, partie polityczne, organizacje związków zawodowych, stowarzyszenia, fundacje i jednostki związków wyznaniowych. Prawdziwą dokładną wielkość trzeciego sektora w Polsce można, jak sądzę, tylko oszacować.


338

Urszula Grzelońska

w liczbie 70 tys. i fundacje w liczbie 8,5 tys., i że w tej liczbie mieściły się jednostki ochotniczych straży pożarnych, których liczba w Polsce w 2007 r. wynosiła 16,5 tys. (GUS 2008, s. 157)6. Dynamikę trzeciego sektora w Polsce charakteryzuje rejestrowanie się co roku około 4000 stowarzyszeń i około 500 fundacji. Nieznane pozostają liczby organizacji zaprzestających każdego roku działalności i w konsekwencji nie można ustalić dokładnej liczby rzeczywiście działających organizacji. Sporo kłopotów nastręcza też ustalenie, które organizacje zalicza się, czy też powinno się zaliczać do trzeciego sektora i różni autorzy, w różnym czasie inne organizacje zaliczali do tego sektora. E. Leś i S. Nałęcz uczestniczący we wspominanym tu już programie międzynarodowym John Hopkins Comparative Non Profit Sector Project, ustalając ogólną liczbę organizacji w 1997 roku w Polsce, zgodnie z regułami przyjętymi w tych badaniach przyjmowali, że organizacje trzeciego sektora muszą charakteryzować się trwałymi formami organizacyjnymi, strukturalną niezależnością od władzy politycznej, działalnością nienastawioną na zysk i dobrowolnością członkowstwa (Leś, Nałęcz, 2002, s. 14). Na tej podstawie zaliczyli do trzeciego sektora partie polityczne, związki zawodowe, organizacje samorządu gospodarczego i zawodowego (z wyjątkiem organizacji, w których członkostwo jest obowiązkowe). Przyjęta w 2003 roku Ustawa o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie wyłącza z tych organizacji (traktowanych jako co najmniej zbliżone do sektora trzeciego) m.in. partie polityczne, związki zawodowe, stowarzyszenia jednostek samorządu gospodarczego, samorządy zawodowe7. W cytowanej już tutaj wcześniej publikacji zatytułowanej Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej do przedsiębiorstw społecznych, traktowanych jako tożsame z organizacjami trzeciego sektora, kwalifikowane są tradycyjne spółdzielnie i nowsze tzw. spółdzielnie społeczne ( Dąbrowska (red.), 2008). Organizacje trzeciego sektora w Polsce to byty raczej miejskie niż wiejskie. W badanym roku (2007) 40% organizacji było zarejestrowanych na wsiach i w miastach o liczbie do 50 000 mieszkańców, podczas gdy udział mieszkańców tych miejscowości w ogólnej liczbie mieszkańców polski wynosił 50%. W miastach liczących 50 000 i więcej mieszkańców zarejestrowanych było 60% wszystkich organizacji trzeciego sektora (mieszkało w tych miejscowościach 50% mieszkańców Polski). W Warszawie zarejestrowanych było ponad 10% organizacji. Według zarejestrowanego głównego obszaru działalności w 2007 r. 40% organizacji działało w sferze sportu, rekreacji i hobby, 12% w sferze kultury i sztuki, po 10% w sferze edukacji i wychowania oraz usług socjalnych i pomocy społecznej, i wreszcie 8% w ochronie zdrowia. 20% organizacji deklaruje, że działało w innych sferach życia społeczno-gospodarczego. 6  Cytowani

autorzy informują, że przytoczone dane zaczerpnęli z wyliczeń Stowarzyszenia Klon/Jawor, m.in. rejestrującego przejawy aktywności organizacji trzeciego sektora w Polsce. 7  Ustawa z 2003 r. o organizacjach pożytku publicznego jest właściwie jedynym tej rangi aktem prawnym normującym działalność organizacji trzeciego sektora, jakkolwiek dotyczy ona nie wszystkich organizacji, które można byłoby w tym kontekście rozpatrywać i nie reguluje wszystkich aspektów działania tych organizacji, gdyż powstała prawdopodobnie po to, aby uregulować przeznaczanie przez obywateli 1% kwoty płaconego przez nich co roku podatku dochodowego.


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

339

Ostatnie już przytaczane tu dane dostarczają informacji o skali finansowej działania organizacji non profit w Polsce, tym razem w 2005 roku. (Wszystkie przytoczone tu liczby zaczerpnęłam od: Gumkowska, Herbst, 2008). Obroty roczne przekraczające 1 milion złotych deklarowało tylko niespełna 4% organizacji, a obroty do 10 000 zł rocznie wykazywało 80% organizacji8 (50% organizacji obracało rocznie kwotami do 3000 złotych). Można chyba przypuszczać, że tą niewysoką skalą finansowej działalności charakteryzują się tysiące stowarzyszeń i towarzystw zarejestrowanych w najbogatszej ilościowo sferze działalności sport rekreacja i hobby, zorganizowanych i działających w celu upamiętniania określonych miejscowości, wydarzeń historycznych, lokalnych czy rodzimych bohaterów. Te ostatnie liczby uzmysławiają dobitnie, że skala działania sektora non profit w Polsce jest naprawdę niewielka, z finansowego punktu widzenia wręcz symboliczna, wobec czego nie ma w tym niczego dziwnego, że nie przyciąga on większej uwagi, przynajmniej ze strony ekonomistów. Publikację (zbiorową) poświęcił mu w ostatnich latach jedynie Jerzy Hausner, tytułując ją zresztą: Ekonomia społeczna a rozwój (Hausner (red.), 2008). Zdecydowanie więcej uwagi poświęcają mu socjologowie, traktując organizacje tego sektora jako budulec społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Opierając się zatem głównie na socjologicznej literaturze, postaram się dokonać pewnych uogólnień na temat możliwości i barier rozwoju sektora non profit w Polsce. O ile w pierwszym dziesięcioleciu XXI w. badania skupiają się na rejestrowaniu stanu trzeciego sektora, liczbie organizacji, ich rozmieszczeniu terytorialnym, zasobności finansowej i innych cechach strukturalnych, o tyle dziesięć lat wcześniej badacze interesowali się okolicznościami powstania i dynamiką wzrostu sektora. Panuje ogólna zgoda, że znaczniejsza liczba organizacji pozarządowych pojawiła się w Polsce w pierwszych latach po roku 1989 i po kilku latach rozwoju zaczęły one zanikać (Leś, Nałęcz, 2002; Siciński, 2002). Wskazuje się na dwie okoliczności tego przebiegu zdarzeń: uwolnienie Polski z ograniczeń narzuconych przez zasady polityczno-gospodarcze państwa socjalistycznego oraz kryzys towarzyszący pierwszym latom transformacji ustrojowej. Polska przez blisko 50 lat pozostawała w systemie społecznym (i gospodarczym), w którym niewyobrażalne były jakiekolwiek spontaniczne organizacje niezależne od władzy państwowej. Wprowadzenie systemu demokratycznego, połączone z demonstrowaniem wzorców współżycia społecznego w krajach o zaawansowanej demokracji, zaowocowało pojawieniem się organizacji niezależnych od władzy państwowej, które jednak po kilku latach zaczęły ulegać erozji i się rozpadać. W ten sposób Polska „powróciła do utrwalonych nawyków” (Wygnański, 2008) pod względem stosunku do organizacji trzeciego sektora w pobliże ścieżki, na której się znajdowała w czasach komunistycznych. 8  Przytoczone dane, charakteryzujące strukturę organizacji non profit w Polsce, uzyskane zostały na podstawie badań ankietowych próby, przeprowadzanych systematycznie przez Stowarzyszenie Klon/Jawor.


340

Urszula Grzelońska

Ten pobieżny opis sytuacji w Polsce można rozszerzyć na inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej. W cytowanych już tutaj danych na temat zatrudnienia w trzecim sektorze w różnych krajach na przełomie stuleci znajdujemy, z jednej strony, informację, że w Holandii, Belgii, USA, Wielkiej Brytanii, Norwegii i Szwecji w trzecim sektorze jest zaangażowane odpowiednio: 14,4%, 10,9%, 9.8%, 8,5%, 7,2% i 7,1% aktywnej ekonomicznie części społeczeństwa, natomiast w krajach takich jak: Czechy, Węgry, Słowacja, Polska i Rumunia w sektorze trzecim pracuje odpowiednio 2,0%, 1,1%, 0,8% 0,8% i 0,8% aktywnej ekonomicznie części społeczeństwa (Anheier, Salamon, 2006, s. 96). W różnicy skali, jaka dzieli te dwa szeregi liczb, widać wyraźnie spuściznę 50 lat rządów totalitarnych w Europie Środkowej i Wschodniej. Jako drugą okoliczność „wybuchu” trzeciego sektora w Polsce wskazywane są cięcia budżetowe i wynikające z tego niedoinwestowanie sektora publicznego w zakresie świadczenia usług społecznych oraz „przerzucenie na społeczeństwo ciężaru finansowania wielu usług społecznych”, które zaczęło te usługi organizować tworząc organizacje pozarządowe (Iwankiewicz-Rak, 2002). Ta diagnoza, potwierdzana w kwestii „przerzucania na społeczeństwo” w badaniach społecznych, współgra z rozczulająco-naiwną opinią wyrażoną w trybie postulatywnym wobec krajów Europy Środkowej i Wschodniej przez Pestoffa (1995), który w pracy, napisanej w zespole złożonym z badaczy z 11 krajów przechodzących okres transformacji w Europie, widział w rozwoju sektora trzeciego rozwiązanie w dostarczeniu wielu usług społecznych i dokonywaniu niezbędnej redystrybucji dochodów. Zarówna teza o okresowym zapotrzebowaniu na sektor trzeci w Polsce w pierwszym okresie transformacji, jak i postulat, żeby organizacje tego sektora zastąpiły niewydolny i ubogi sektor finansów publicznych w dostarczaniu wielu usług społecznych, nie liczy się, jak się wydaje, z realiami procesów społecznych. Natomiast jest chyba sporo racji w pośrednio wypowiadanej opinii o trudnej drodze rozwojowej trzeciego sektora (w Polsce) ze względu na path dependence. Świadczy o tym nie tylko szybkie osłabnięcie początkowej euforii rozwojowej, ale i charakter wskazywanych barier jego rozwoju. Rozpatrywane przez socjologów przeszkody i bariery rozwoju organizacji trzeciego sektora dotyczą głównie organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Najczęściej wymieniane są trzy takie bariery. Pierwszą jest brak zrozumienia, opieki i politycznej woli wsparcia ze strony elit władzy (Gliński, 2002). Ta bariera rozciąga się na inne aspekty działalności organizacji non profit i na całość społeczeństwa, a jej przejawem jest mieszanie w publicystyce i dyskusjach prywatnych idei i możliwości działania organizacji trzeciego i pierwszego sektora życia społeczno-gospodarczego. Mówiąc po prostu, powszechne jest mylenie organizacji publicznych i prywatnych organizacji non profit. Drugą wymienianą barierą jest brak chęci dawania i organizacyjnego angażowania się ludzi w działalność pozarządową, a także wynikające z tego ubóstwo finansowe pozarządowych organizacji. O tym, że jest to również bariera rozwoju produkcyjnych i dystrybucyjnych organizacji non profit w Polsce, mogą świadczyć liczne przykłady wskazujące na menedżerską mizerię i amatorszczyznę tych orga-


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

341

nizacji, a także przykłady „prywatnego zawłaszczania korzyści i postawa pogardy dla podejmowania pracy dla innych” (Siciński, 2002). Jest też ciekawe, że pojęcia takie jak filantropia, dobroczynność zniknęły ze współczesnego języka polskiego i występują tylko na stronicach powieści B. Prusa, gdy autor relacjonuje życiowe przygody panny Łęckiej. Jako inną barierę rozwoju trzeciego sektora w Polsce wymienia się brak odpowiednich unormowań prawnych. Wydaje się, że w odniesieniu do gospodarczych organizacji non profit bardziej widoczna jest bariera polegająca na braku świadomości w kręgach bliskich politykom i aparatowi administracyjnemu, że w ogóle w gospodarce rynkowej mogą istnieć i działać w sposób systematyczny i trwały takie byty jak organizacje non profit, która to sytuacja wynika z poniekąd neofickiego przekonania, że gospodarka rynkowa musi oznaczać „wilczy kapitalizm” i w sposób naturalny – morderczą konkurencję między podmiotami walczącymi bezwzględnie o zysk. Organizacje non profit wymagają też starannie przemyślanych i stabilnych unormowań w zakresie ulg i zwolnień podatkowych zachęcających ludzi do dzielenia się dochodami i majątkami. Można dyskutować, czy rzeczywistą barierą rozwoju organizacji pozarządowych jest konkurencja o kadry i idee ze strony biznesu prywatnego i sektora publicznego. Organizacje pozarządowe (wszystkie) mogą powstawać, rozwijać się i systematycznie działać jedynie w takich obszarach i wtedy, gdy niedwuznacznie wykażą swoją wyższość wobec alternatywnych form organizacyjnych. Również ludzi nikt nie przypisze do organizacji pozarządowych, tak samo jak nikt nie przypisze kogoś wbrew jego woli do aktywności w ramach sektora pierwszego i drugiego, i przepływ ludzi, ale również idei między organizacjami różnych sektorów wydaje się rzeczą normalną, a nie barierą czegokolwiek. Jak przedstawia się stosunek wymienionych tu barier do dyskutowanej wcześniej jako hamulca rozwoju organizacji pozarządowych w Polsce w końcu ostatniej dekady XX wieku path dependence (uzależnienia od przeszłości). Wydaje się, że o wszystkich z nich można powiedzieć, że są, z jednej strony, konkretnymi przejawami path dependence, ale są też generowane i utrwalane przez bieżący układ stosunków społecznych, i sprawiają, że praktyczna realizacja życia społeczno-gospodarczego w trójsektorowym układzie nie ukształtuje się w stosunkowo krótkim czasie, ale musi wyrastać powoli, dostosowując się do logiki innych rozwiązań systemowych i uwarunkowań historycznych.

ZAKOŃCZENIE Setki artykułów i książek poświęconych w światowej literaturze ekonomicznei i społecznej organizacjom trzeciego sektora wykazują, że sektor ten jest trwałym elementem współczesnego życia, a jego znaczenie będzie się raczej zwiększać niż kurczyć. To samo zjawisko występuje także w Polsce, pomimo dyskutowanych właśnie barier i hamulców, tak więc jest o czym pisać i co badać. Aby rozpoznać rzeczywiste warunki rozwoju tej formy aktywności społecznej, zbadania wymaga


342

Urszula Grzelońska

przede wszystkim skłonność ludzi mieszkających w Polsce do dawania: jakie są ich motywy, na ile trwałe i pod jakimi warunkami są oni skłonni dzielić się swoimi dochodami, majątkiem i pracą. Drugie pytanie, oczekujące empirycznej odpowiedzi, dotyczy motywów i warunków skłaniających osoby o uzdolnieniach organizacyjnych i menedżerskich do angażowania się w sektorze trzecim, a nie w prywatnym biznesie, polityce lub administracji państwowej czy lokalnej. W ekonomii pisze się o różnych procesach i zjawiskach przede wszystkim po to, aby je zrozumieć i wyjaśnić, dlaczego się zdarzają i dlaczego muszą się zdarzać. To wyjaśnianie jest teoretyzowaniem; i w opisie, i w analizie trzeciego sektora chodzi o wypracowanie teorii (ekonomiczno-społecznej) tego sektora. Wielość wątków przy próbach odpowiedzi na pytanie, dlaczego organizacje trzeciego sektora w ogóle istnieją, wskazuje, że takiej teorii kompletnej i jednolitej jeszcze nie ma. W artykule prezentuję pogląd, że czynnikiem wyjaśniającym istnienie takiej formy aktywności społecznej i gospodarczej jest niehomogeniczność ludzkich potrzeb (materialnych i duchowych), których nie można zaspokoić w społeczeństwie rozpatrywanym dotychczas jako układ złożony z dwóch składników: organizacje tworzące sektor drugi (rynkowy) i organizacje tworzące sektor pierwszy szeroko pojmowanego państwa. Być może, badania sektora trzeciego nie tylko pozwolą wyjaśnić, co organizacje tego sektora robią, ale też pokazać istotę działania demokratycznego społeczeństwa.

LITERATURA Anheier H.L., Salamon L.M. (2006), The Non Profit Sector in Comparative Perspective, w: Powell W., Steinberg R. (eds), The Non Profit Sector. A Research Handbook, wyd. II, Yale University Press, New Haven. Dąbrowska J. (2008), Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej – wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa. Gliński P. (2002), Podstawowe słabości i niektóre sukcesy trzeciego sektora, w: Gliński P. i inni (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa. Gliński P., Lewenstein B., Siciński A. (red.) (2002), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa. Gumkowska M., Herbst J. (2008), Organizacje pozarządowe, w: Dąbrowska J. (red.), Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej – wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce, Stowarzyszenie Klon/Jawor, Warszawa. GUS (2007), Rocznik Statystyczny Rzeczpospolitej Polski 2007, Warszawa. GUS (2008), Rocznik Statystyczny Rzeczpospolitej Polski 2008, Warszawa. GUS (2009), Mały rocznik statystyczny Polski 2009, Warszawa. Hansmann H.B. (1980), The Role of Non Profit Enterprise, “The Yale Law Journal”, Vol. 89, April, s. 835−901. Hansmann H.B. (1987), Economic Theories of Non Profit Organizations, w: Powell W.W. (ed.), The Non Profit Sector. A Research Handbook, I wyd., Yale University Press, New Haven, s. 27−42.


ROLA SEKTORA NON PROFIT W POLSKIEJ GOSPODARCE

343

Hausner J. (red.) (2008), Ekonomia społeczna a rozwój, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej UE w Krakowie, Kraków. Iwankiewicz-Rak B. (2002), Słabe państwo – silny trzeci sektor? Wybrane problemy rozwoju i funkcjonowania organizacji pozarządowych, w: Gliński P. i inni (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa, s. 121−132. Leś E., Nałęcz S. (2002), Potencjał ekonomiczny i społeczny sektora non profit w Polsce. Wybrane wyniki badań międzynarodowych sektora non profit, w: Gliński P. i inni (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa, s. 13−32. Pestoff V.A. (ed.) (1995), Reforming Social Services in Central and Eastern Europe – An Eleven Nation Overview, Cracow Academy of Economics, Kraków. Powell W.W. (ed.) (1987), The Non Profit Sector. A Research Handbook, I wyd., Yale University Press, New Haven & London. Powell W., Steinberg R., (eds) (2006), The Non Profit Sector. A Research Handbook, II wyd., Yale University Press, New Haven & London. Siciński A. (2002), Spadek dynamiki rozwoju trzeciego sektora, w: Gliński P. i inni (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa, s. 241–244. Smith S.R., Grønbjerg K.A., (2006), Scope and Theory of Government-Non Profit Relations, w: Powell W., Steinberg R. (eds), The Non Profit Sector. A Research Handbook, II wyd., Yale University Press, New Haven, s. 219−242. Steinberg R. (2006), Economic Theories of Non Profit Organizations, w: Powell W., Steinberg R. (eds), The Non Profit Sector. A Research Handbook, Yale University Press, New Haven, s. 117−139. Weisbrod B. (1977), The Voluntary Non Profit Sector, Lexington Books, Lexington. Wygnański J.J. (2008), Ekonomizacja organizacji pozarządowych, w: Hausner J. (red.), Ekonomia społeczna a rozwój, Małopolska Szkoła Administracji Publicznej UE w Krakowie, Kraków. Wygnański J.J. (2002), Kryzys wzrostu sektora, w: Gliński P. i inni (red.), Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: Trzeci sektor, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa. Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. O działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, Dz.U. 2003, Nr 96, poz. 873. www.ngo.pl;

STRESZCZENIE W artykule podejmuję próbę wyjaśnienia, jakie są w gospodarce rynkowej rola i miejsce dla organizacji non profit, nazywanych zamiennie organizacjami trzeciego sektora lub organizacjami pozarządowymi. Opierając się na obserwacji życia społeczno-gospodarczego i lekturze opracowań na ten temat, dochodzę do wniosku, że istnieją trzy rodzaje organizacji trzeciego sektora lub pełnią one potrójną rolę. Role te nazywam produkcyjną, dystrybucyjną i reprezentacyjną. Zasadniczym przedmiotem rozważań jest wykazanie – na podstawie opisu zadań, jakie w praktyce wykonują i w dyskusji z poglądami reprezentowanymi


344

Urszula Grzelońska

w literaturze przedmiotu − że organizacje trzeciego sektora stanowią trwały składnik struktury gospodarczej kraju i realizują zadania, których nie mogą wykonać istniejące w społeczeństwie i gospodarce rynkowej organizacje działające dla zysku, organizacje finansów publicznych (ani rynek, ani państwo), partie polityczne i organizacje formalnej struktury społecznej. Stanowią zatem konieczny składnik struktury gospodarczej. Na koniec podejmuję kwestię znaczenia organizacji trzeciego sektora w polskim społeczeństwie i gospodarce, będącego dotychczas przedmiotem uwagi socjologów, Dokonuję − z punktu widzenia ekonomisty − oceny umiarkowanej popularności tych organizacji w kraju z komunistycznym epizodem jego historii i nieoczywistych perspektyw ich rozwoju w najbliższej przyszłości. Słowa kluczowe: organizacje trzeciego sektora, organizacje pozarządowe, organizacje non profit, niehomogeniczność potrzeb (popytu).

THE Role of THE NON PROFIT SECTOR IN THE POLISH ECONOMY ABSTRACT The paper aims to explain the role of nonprofit (third sector or non-governmental) organizations in the economy. Based on relevant literature and socioeconomic life observation I find that there are three types of nonprofit organizations (NPOs henceforth) and they play a triple role – productive, distributive, and re­presentative. The analysis of NPOs’ actual tasks and views represented in the literature lead to the conclusion that NPOs constitute a permanent component of the economic structure of the country, and that they realize tasks which cannot be accomplished by existing for-profit organizations, public finance organizations (neither the market nor the state), political parties, nor formal social structure organizations. Lastly, the paper addresses the role of the third sector organizations in the Polish society and economy, hitherto studied only by sociologists. I evaluate, from the economist point of view, the moderate popularity of NPOs in a country with a communist episode in its history. I also point at uncertain prospects for their development in the nearest future. Keywords: third sector organizations, non-governmental organizations, nonprofit organizations, heterogeneity of needs (demand) JEL Classification: L31, L33


Studia ekonomiczne 1 Economic studies nr 4 (LXXI) 2011

Anna Wziątek-Kubiak* Marek Pęczkowski** Ewa Balcerowicz***

OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY OF OBSTACLES TO INNOVATION AND THEIR COMPLEMENTARITIES INTRODUCTION Innovation is a complex phenomenon, influenced by many interrelated factors. The interrelatedness of these factors can be complementary or substitutable. If factors are complements, they act together and reinforce each other (Dosi, 1988). Removing one will attenuate the other. If factors are substitutes, the presence of one factor relieves the pressure from the other one. Removing one factor will exacerbate the other. Substitutability and complementarity concern both types of factors that determine innovation – conducive to and enhancing innovation (review of literature, Schmiedeberg, 2008) on the one hand, and inhibiting innovation, i.e. obstacles, barriers or impediments to innovation, on the other. Studies focusing on factors conducive to and enhancing innovation have recognized heterogeneity of firms. This differentiation concerned intensity and types of innovation inputs that innovative firms used, their degree of engagement in innovation activities, innovation patterns, strategy and behaviour (Jensen, et al., 2007; Jong and Marsili, 2006; Llerene, Oltra 2002; Clausen and Verspagen, 2008; * Instytut

Nauk Ekonomicznych PAN. Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego. *** Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. ** Wydział


346

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Damanpour and Wischnevsky, 2006). Other classifications of innovators (for example pioneers, laggards, imitators, and potential, early and late adopters) have confirmed heterogeneity of innovative firms in many respects. However, analyses focusing on barriers to innovation have treated all innovative firms as an undifferentiated group (e.g. Daniel and Grimshaw, 2002; Tourigny and Lee, 2004; Baldwin and Lin, 2002; Iammarino et al., 2006). Only a few contributions on barriers to innovation refer to the heterogeneity of innovative (Pihkala et al., 2002; Blanchard et al., 2010) and non-innovative firms (D’Este et al., 2008, 2009) and the distinct factors that affect their assessment of the importance of barriers to innovation. With respect to the New Member States, the existing literature is limited to the first approach (Kramer, 2009), descriptive analyses and case studies (Piech, Radosevic, 2006). To the best of our knowledge, only a few studies (Wziątek-Kubiak, Balcerowicz, Pęczkowski, 2009a, 2009b) have been done on the heterogeneity of innovative firms in the New Member States. No research has been done on the differences in their perceptions of innovation barriers and complementarities between them. This paper aims to uncover the heterogeneous nature of innovative firms and distinct knowledge sources that affect their perception of barriers. Exploring the barriers approach to innovation and considering the linkages and interrelationship between factors that hinder innovation, we hope to find evidence for complementarities between innovation barriers. This issue is very significant for policy. Changing one policy variable may have little effect if other policy variables remain unchanged. However, if innovation barriers are complementary, removing one barrier will attenuate the other. In effect, there might be less reasons to remove both barriers at the same time. Based on the frequency of commercialized innovation (innovation output), and exploring the Community Innovation Survey (hence forth CIS) data for two periods: 2002–2004 (CIS4) and 2004–2006 (CIS5), we introduced taxonomy that is based on the frequency of engagement of firms in innovation activities. We focus on the differentiation of innovation barriers between two groups of innovators: the group that innovates continuously (i.e. introduced innovation in both CIS3 and CIS4) and the other that does it on occasion, that is either in the first (CIS4) or second (CIS5) period. Not only much fewer Polish manufacturing firms than in the European Union incumbent countries innovate, but also little is known about them and characteristics that distinguish different groups of such firms, and whether or not differences among these firms exist in relation to their perception of barriers to innovation. In our understanding, in the New Member States policy should not only stimulate the innovation activities of non-innovating firms, but also strengthen the innovation activities of innovative firms, i.e. consider substitutability and complementarities of barriers to innovation. Differentiation in innovation activities of firms with respect to differences in sensitivity to perception of innovation barriers is the focus of this paper. Its aim is threefold. Firstly, to distinguish innovating firms that engage in innovation


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

347

activities continuously from those that do so on occasion. Secondly, we intend to show the influence of characteristics and knowledge sourcing activities on differences in sensitivity to perception of innovation barriers between the two groups of innovative firms. Thirdly, we hope to identify groups of barriers that are complementary, and to present similarities and differences between the two groups of innovators with this respect. The paper builds on the previous literature (Mohnen and Roller, 2005; Galia and Legros, 2004) and provides an updated and comprehensive overview of barriers faced by innovative manufacturing firms in Poland. It provides an econometric analysis of complementarities between barriers to innovation conditional on characteristics of firms and knowledge sources. The structure of the paper is as follows. Section 2 reviews the contribution of the literature on the relationship between innovation barriers and firms’ characteristics and knowledge sources used. Section 3 presents methodology and data. Section 4 examines differences between the two groups of innovators in terms of their characteristics, innovation activities and frequency of perceived barriers which are important to innovation activities. In the next section we calculate the binary correlations between barriers to select their interrelated groups. The groupings of barriers are confirmed by the Principal Component Analysis. Section 6 provides an econometric analysis of sensitivity to perception of innovation barriers conditional on firms’ characteristics and knowledge sources activities and in this respect the differences between the two groups of innovators. Establishing groupings of interrelated barriers, in Section 7 we show complementarities between them. Similarities and differences in terms of complementarities between barriers influencing differences in innovation activities between the two groups of innovators are underlined. The summary and conclusions wrap up the paper.

2. PREVIOUS LITERATURE Many researchers have studied factors fostering innovation and the relationship between them and firm’s performance. Fewer studies have investigated factors inhibiting innovation, their role in innovation, and the extent to which they actually slowed down innovation activities (Leitao et al. 2007), led to the abandonment or premature holding them up, or prevented from beginning an innovative project (Mohnen et al., 2008). So at the firm level, the literature has proceeded along two parallel strands reflecting two different approaches to factors of innovation. In both approaches the question of the extent of complementarities and the substitutability among various individual factors of innovation has been raised. To our knowledge, very few analyses have been conducted on complementarities among barriers of innovation. Most of the contributions on barriers to innovation focus on the relationship between impediments to innovation and various firm characteristics, such as


348

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

a firm’s size, industry (technology intensity), competitive pressure of the environment and type of ownership of the firm. They show that these characteristics matter for barriers to innovation as perceived by the firms. At the same time, some innovation inputs, like R&D activities or inter-firm cooperation that are conducive to innovation, also reveal barriers to innovation. Although the results of the existing literature on differences in barriers to innovation between large and small firms are ambiguous, many contributions show that firms face different barriers to innovation depending on their size. The descriptive statistics show that small firms are generally less innovative. Larger firms are better equipped with internal innovation resources and expertise, are better able to finance R&D from internal sources, are able to reap the rewards from innovation, and can diversify the risk of introducing innovation (Vossen 1998). The relative strength of small firms lies in behavioural characteristics such as flexibility and more improvisation in the task (Rothwell 1989). Different analyses find mixed results regarding the perception of barriers conditional to firm’s size. Baldwin and Lin (2002) posit that large firms are more likely to report barriers to innovation than small firms due to differences in technology advancement. Baldwin and Lin, as well as Tourigny and Lee (2004), argue that large firms are more likely to report cost-related and organization-related barriers to innovation than small firms. This, however, contradicts the results of Mohnen and Rosa (1999), Hyytinen and Toivanen (2005) and Immmarino et al. (2007) studies, who found that small rather than large firms recognize financial constraints as a significant barrier to innovation. Many studies that deal with barriers to innovation consider technology intensity (Dossi, 1988). It is assumed that technology intensity has an impact on the type of encountered barriers. As there are considerable differences in intensity of innovation across industries, firms in different industries face different barriers (Baldwin and Lin, 2002; Tourigny, 2004). Firms in low and medium low technology industries are less likely to face impediments to innovation than those in high and medium high technology industries. The rationale to include competition in the analysis of barriers to innovation is provided by the literature. Baldwin and Lin (2002) and Mohen and Rosa (1999) show a positive and significant relationship between barriers to innovation and competition. Mohnen and Rosa (1999) find that firms which face less competition have a tendency to consider questions related to barriers irrelevant. Baldwin and Lin (200) and Tourigny (2004) posit that the more competition firms face, the more likely they are to face cost, labour and other problems, for example expertise-related problems. This suggests that the barriers to innovation are strongest when competition is at its highest level or that the most innovative firms are those which perceive impediments to innovation most strongly. There are very few studies on differences in perceptions of innovation between domestic and foreign firms. Immmarino et al. (2007) show that foreign-owned and Italian-owned multinational corporations (MNC) operating in northern and


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

349

central Italy have different perceptions of barriers to innovation. Foreign-owned firms are more aware of the problems encountered when innovating than domestic ones. Studies have shown that important differences in firms’ perceptions of barriers to innovation occur across types of firms in terms of their size, ownership, technology intensity, and competitive pressure. The next stream of research on factors influencing barriers to innovation concerns the relationship between these barriers and a firm’s propensity to innovate (Blanchard et al., 2010), the degree of innovation (Pihkala et al., 2002), and between barriers and innovation factors (for example Canijels and Verspagen, 2001 who write about the impact of barriers on knowledge spillovers). Pihkala et al., (2002) relate a different set of barriers to different categories of small firms. They show that perception of barriers to innovation is negatively correlated with a firm’s degree of innovation. For example, market conditions are perceived as the most significant for highly innovative firms, while in-house knowledge and information are perceived as the most significant for less innovative firms. The third strand of research on factors of innovation concerns complementarities between them. Most of the research focuses on complementarities between factors that are conducive to innovation (Cassiman and Veugelers, 2002; Polder et al., 2010; Mazzati, 2007; Love and Roper, 2009) as they act as partially intangible assets to the competitiveness of firms. It is studied along different conceptual and empirical perspectives: evolutionary, systemic-oriented and dynamic-focused streams of research. There are very few analyses on the complementarities of barriers to innovation (Mohen and Roller, 2005; Galia and Legros, 2004). Mohen and Roller (2005) developed a framework for testing complementarities and substitutability in innovation policy. Based on Ireland, Denmark, Germany and Italy, and using a generalized Tobit model, they investigated two phases of the innovation process: the decision to innovate or not to innovate and the intensity of innovation. They found that these two phases are subject to different constraints. Moreover, they show that some barrier pairs are substitutable in the propensity to innovate, while complements in the intensity of innovation. For example the lack of finance and the lack of opportunity to cooperate are complements for the intensity to innovate, but substitutable for the propensity to become an innovator. Galia and Legros (2004) use the French CIS2 data and use a different approach than Mohen and Roller (2005). They analyse differences and complementarities between barriers to innovation of the two types of firms: those that postponed projects and those that abandoned projects. They found that these two types of firms are subject to different barriers and different complementarities among them. There are some studies on barriers to innovation in less developed countries. Using factor analysis, Hadjimalis (1999) found that barriers to innovation are not correlated to innovativeness and horizontal networking in Cyprus. The differ-


350

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

ences in perception of barriers to innovation in Cyprus as compared to more developed countries are due to the deficiencies in the business environment in Cyprus, i.e. the shortage of resources and technology.

3. METHODOLOGY AND VARIABLES The study uses firm level data from both the Third and Fourth Community Innovation Survey (CIS4 refers to the period 2002–2004 and CIS5 to the period 2004–2006) for Polish manufacturing firms, released by the Central Statistics Office. The dataset for CIS6 does not include barriers to innovation questions. Our analysis covers a 5 year period, 2002–2006. This was a growth phase in the Polish economy so changes in innovation activities and the perception of innovation barriers of analysed firms were not influenced by change in the economic cycle. As our analysis shows small changes in performance in 2006 as compared to 2004, in the paper we present data only for 2006. The paper focuses on innovative firms exclusively. We do not analyse noninnovating firms in the period under consideration as very few of them use knowledge inputs. We use the CIS definition, according to which an innovative firm is the one which introduced a new or significantly improved product (either a good or service) or any new or significantly improved process for producing or supplying products new or significantly improved to the enterprise in the period covered in a given CIS. This definition is consistent with the standard definition of innovation as recommended by the Oslo Manual (OECD, 2005). However, as we consider CIS3 and CIS4, innovative firms are those that introduced new or significantly improved products or processes in either CIS4 or CIS5. Using weighted data we examine private (domestic and foreign-owned) manufacturing firms that were included in both CIS3 and CIS4, and excluded from our analysis firms that were included only in one of the two CIS. Our panel covers 3,600 manufacturing firms that were innovators either in both periods (both CIS) or only over one period. Based on the criteria of the frequency of introduction of innovation, we introduced a taxonomy of Polish innovating firms. The firms that introduced innovation in both periods are called persistent innovators. The firms that introduced innovation in one of the periods, either in 2002–2004 or in 2004–2006, are called occasional innovators. Our panel covers 2,371 persistent and 1,229 occasional innovators (Table 1). The size of the firms is measured by the number of employees: 20–49 employees (small firms), 50–249 employees (medium) and more than 249 (large). In terms of technology intensity, firms are classified into four groups based on the OECD definition: low technology, medium-low technology, medium-high and high technology. The share of export of innovative products is used as a proxy for internationalization of production. Based on these criteria, we selected nonexporting and exporting firms. The latter are divided into two groups: the ones whose share of exported innovative products is below 10% and the ones in which


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

351

the share exceeds 10%. Only private firms are analysed in the paper and we check for domestic and foreign-owned firms. We characterize the innovative activities of firms in terms of knowledge inputs into the innovation process and their sources. We distinguish between five different knowledge inputs. First, we consider the continuity of R&D activities which reflects the differences in the frequency of in-house R&D and developing a firm’s own technology. We also consider the acquisition of other (intangible) external knowledge (purchase or licensing of patents and not-patented inventions, know-how, and other types of knowledge from other enterprises and organisations). As the New Member States’ innovation activities are based mostly on other external sources of innovation, we consider those that are included in the CIS. They cover types of partners while developing innovation, partners in cooperation in innovation activities, and other sources of market information. We also consider within-firm innovation activities while developing product and process innovation. We investigate all eleven barrier items listed in CIS3 and CIS4, sometimes referring to barrier groupings: financial barriers (lack of funds within an enterprise or group, lack of finance from external sources and too high innovation costs), knowledge barriers (lack of qualified personnel, lack of information on technology and markets, difficulty in finding cooperation partners for innovation), market barriers (market dominated by established enterprises and uncertain demand for innovative goods) and reasons not to innovate (no need due to prior innovations and no need because of lack of demand for innovations). Our approach differs from Mohen and Roller’s (2005), who selected one innovation barrier item out of each four sets of barriers. In the literature, there are three approaches to complementarities (Athey and Stern, 1998; Galia and Legros, 2004; Mohen and Roller, 2005). In this paper we pursue the correlation approach on eleven variables. We implement a four-step procedure which includes barriers to innovation and explanatory variables. Firstly, the binary correlation between eleven barriers is estimated to show possible complementarities among them, that is to identify barriers which go hand in hand and the possible groupings. Secondly, the Principal Component Analysis is carried out in order to confirm identified groups of barriers. Thirdly, we conduct econometric analysis based on a probit model. It covers eleven independent equations which estimate the eleven barriers separately and examine correlations between the residuals of each equation. Barriers are binary: 1 – if firms perceive the barrier as important or very important; 0 – if the importance is low or null. A given barrier is a dependent variable, while characteristics of firms and innovation inputs are independent variables. The same set of independent variables is used in the equations. The reference categories for the analysis are presented in Tables 4–10 and in the Appendix (Table A1). The general specification of the probit model is as follows: yj* = aj + xbj + uj, j = 1, ..., 11


352

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

where yj* are the latent variables corresponding to the probability that a firm perceives j-th barrier as important, x is a vector of explanatory variables, aj and bj are coefficients of j-th equation, uj are disturbances of j-the equation. We use the same explanatory variables for all equations. Variables yj* are unobserved. We observe binary variables yj, where yj = 1 if yj* > 0 and yj = 0 otherwise. We assume that the disturbances have a multivariate normal distribution with mean vector 0 and covariance matrix with diagonal elements equal to 1. The probit model shows differences in sensitivities to perception of innovation barriers conditional on four firm characteristics and on sources of five types of innovation inputs that firms used. In the fourth step of analysis, correlations between residuals of each equation of probit model are estimated. Taking into account the explanatory variables, this step intends to confirm (or reject) the simple binary correlations.

4. Characteristics of persistent and occasional innovators In terms of size, ownership of firms, technology intensity and export intensity, differences in characteristics between the two types of innovators are slight. The sample is dominated by domestic firms and only about 20% are foreign owned. The share of the latter in the persistent innovators population is slightly larger than in the case of occasional ones (Table 1). The proportion of medium-sized firms in both groups of innovators is similar. However they differ in terms of the share of large and small firms. The share of large firms in the persistent innovator population is twice as big as in the occasional innovator group. The opposite is the case in small firms. In terms of technological intensity, there are no large differences between the two types of firms. The share of high and medium-low technology industries in both groups of firms is similar. The differences between persistent and occasional innovators concern the share of medium-high and low technology intensive industries. A slightly larger share of medium high technology industries is typical for persistent innovators. The opposite occurs in the case of low technology industries. The largest difference between the two analysed groups of innovators concerns the innovation intensity of exports (the share of innovative products in export sales). Only few (5.2%) occasional innovators export innovative products, while as much as 52.5% of persistent ones. The innovation intensity of exports exceeding 10% of sales is eight times larger for persistent innovators than for the occasional ones (Table 1). Let us notice that persistent innovators operate under much stronger competitive pressure than occasional innovators. The latter focus on selling innovative products on the domestic market.


353

OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

Table 1. Description of persistent and occasional innovators in 2006 Permanent No of firms Number of firms

Occasional

% of population

2 371

No of firms

100

1 229

% of population 100

Exports share of innovative products in total exports revenue No exports of innovation products From 0% to 10% Above 10%.

1 246 832 293

52.5 35.1 12.4

1 165 46 18

94.8 3.7 1.5

76.5 23.5

995 234

80.9 19.1

12.8 62.7 24.5

345 742 142

28.1 60.4 11.5

62 247 336 584

5.0 20.1 27.4 47.5

No of firms by ownership Domestic Foreign

1 814 557 No of firms by size

Small firms Medium-sized firms Large firms

304 1487 580

No of firms by technology intensity industries High technology (HT) Medium-high technology (MHT) Medium-low technology (MLT) Low-technology (LT)

106 639 665 961

4.5 27.0 28.0 40.5

In a word, the persistent innovators are characterised by a higher share of large-sized, foreign-owned and medium-high technology industry firms than the population of occasional innovators. The former group is also exportoriented while the occasional innovators concentrate on the domestic market. The small (except for export exposure, where the difference is substantial) differences in characteristics between the two groups of firms are accompanied by significant differences in frequency in firm’s knowledge sourcing activities, i.e. the frequency of the use of knowledge inputs (Table 2). As commonly used data on in-house R&D intensity measured by the share of in-house R&D in sales revenues have not been disclosed to us, we use the continuity of in-house R&D activities in a firm as a proxy of R&D intensity. We explore the CIS question of whether a firm conducts in-house R&D continuously, occasionally or not at all. Almost 82% of occasional innovators and 60% of persistent innovators do not conduct in-house R&D activities. Only 14% of persistent innovators conduct regular in-house R&D activities but this propor-


354

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

tion is three and half times bigger than for population of occasional innovators. Persistent innovators are much more prone to conducting R&D activities and their R&D intensity is possibly higher. However, we find the opposite in case of acquisition of external knowledge. The share of persistent innovators that acquire this type of knowledge is three times lower than the share of occasional ones. More frequent involvement of persistent innovators in in-house R&D activities is accompanied by less frequent acquisition of external knowledge. The frequent use of external knowledge (like purchase or licensing of patents and non-patented inventions, know-how, and other types of knowledge bought from other organisations) by occasional innovators substitutes for conducting own research. In-house R&D activities of persistent innovators substitute rather than complement above mentioned external knowledge. Our results do not support findings of the existing literature, which presents arguments for complementarity between in-house R&D and external knowledge (Cassiman and Veugelers 2002). Research studies (Veugelers and Cassima, 1999; Fabrizio, 2009; Mazzanti and Mancinelli, 2007) provide strong evidence for R&D active firms to be more active in using various types of external sources of knowledge. Persistent innovators that are more often engaged in in-house R&D activities also more frequently use various external knowledge sources. Their expenditure on R&D is also complementary to their networking activities. As networking cannot exist without R&D activities acting as the primary engine, the R&D intensive firms use external sources of innovation intensively. For example other firms within their group act as sources of information on innovation for 56.5% of persistent innovators and for 18.6% of occasional innovators. Persistent innovators cooperate in innovation activities five times more frequently with other firms within their group and with suppliers of equipment and materials, competitors, and/or scientific institutions than occasional ones. In innovation strategy, occasional innovators tend to focus on process innovation while persistent ones focus on product innovation. 47.2% of occasional innovators develop process innovation and 24.2% develop product innovations by themselves or within the group they belong to. Meanwhile, for persistent innovators, the figures are 59.9% and 64.3%, respectively. 11.6% of occasional innovators which develop process innovations and 2.2% which develop product innovations cooperate with other firms (in the case of persistent innovators, the figures are 15.1% and 8.2% respectively). To sum up, the two groups of innovators differ in knowledge sources they used and in innovation strategies they introduced: persistent innovators are externally oriented (use of network) and focus on product innovation while occasional innovators focus on process innovation. The frequency of perception of three financial innovation barrier items (a-c, Table 3) as very important or important is largest among all barrier items. It is not surprising as financial problems are particularly acute in innovation activities due to some of their inherent characteristics (Hall 2002; Mohen et al., 2008). These barriers are perceived by every other firm in the sample. However it is


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

355

Table 3. Frequency of firms’ perception of barriers to innovations according to descriptive variables (% of firms facing at least one barrier) in 2006 Permanent No of firms

Occasional

% of population

No of firms

% of population

a) Lack of funds within firm or group

1 394

58.8

713

58.0

b) Lack of finance from external sources

1 220

51.5

656

53.4

c) Innovation costs too high

1 591

67.1

786

64.0

d) Lack of qualified personnel

803

33.9

437

35.6

e) Lack of information on technology

634

26.7

392

31.9

f) Lack of information on markets

570

24.0

326

26.5

g) Difficulties in finding cooperation partners

657

27.7

416

33.8

h) Market dominated by established firms

1 025

43.2

520

42.3

i) Uncertain demand for innovative goods or services

1 210

51.0

567

46.1

j) No need because of no demand for innovations

424

17.9

265

21.6

k) No need due to prior innovation

487

20.5

317

25.8

worth noting the excessive costs of innovation are perceived as a serious barrier even more often. Barrier items that follow in importance are: market dominated by established firms, uncertain demand for innovative goods, and lack of skills of employees. Occasional innovators more frequently than persistent ones perceive as important 7 out of 11 barrier items. More occasional innovators also recognise two reasons not to innovate: prior innovation and no demand for innovations. In sum, the two types of firms differ in the frequency of perception of innovation barrier items within given sets of barriers, but also between the sets themselves. Two sets of barriers, knowledge and no need to innovate, are more strongly perceived by occasional innovators while market barriers are more strongly perceived by persistent ones. The lack of funds within firms or groups of firms is perceived as a barrier to innovation by every second firm.


356

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Table 2. Differences in knowledge sources between persistent and occasional innovators in 2006 Permanent No of % of firms population

Occasional No of % of firms population

R&D activities 334 14.1 47 In-house R&D continuous 615 25.9 176 R&D on occasion 1 423 60.0 1 006 None – R&D activities 471 19.9 799 Acquisition of other external knowledge Institutions and firms cooperating in developing product innovations Mainly your enterprise or enterprise 297 64.3 1 525 group 27 Your firm together with other firms or 8.2 194 domestic scientific institutions 10 2.7 Your firm together with other firms and/ 65 or foreign scientific institutions 2 0.3 7 Domestic scientific institution 9 1.0 23 Mainly foreign enterprises and /or scientific 13 0.9 21 Mainly other domestic firms Institutions and firms cooperating in developing process innovations Mainly your enterprise or enterprise 580 59.9 1 421 group Your firm together with other firms or 143 15.1 357 domestic scientific institutions 28 Your firm together with other firms and/ 5.5 131 or foreign scientific institutions 6 0.9 Domestic scientific institution 21 37 3.3 Mainly foreign enterprises and/or scienti79 fic 107 59.9 155 Mainly other domestic firms Cooperation partners in innovation activities 420 17.1 44 Other firms within your firm group 979 41.3 104 Suppliers of equipment. materials, components, or software 58 658 27.8 Clients and /or customers Competitors or other firms in your sector 27 281 11.9 R&D sector* 593 593 25 Sources of market information on innovation 1 340 56.5 Other firms within your firm group 229 383 16.2 Suppliers of equipment. materials, com107 ponent, and software 744 31.4 133 Clients or customers Competitors or other firms in firm sector 412 17.4 101 R&D sector* 276 11.6 65 Other sources** 667 28.1 136 *

3.8 14.3 81.9 65.0 24.2 2.2 0.8 0.2 0.7 1.1 47.2 11.6 2.3 0.5 3.0 47.2 3.6 8.5 4.7 2.2 4.2 18.6 8.7 10.8 8.2 5.3 11.1

Including consultants, commercial lab. private and government, universities and higher education institutions ** Conferences, trade fairs, exhibitions, scientific journals and trade/technical publications, professional and industry associations


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

357

5. Testing for complementarities between barriers to innovation We begin with an analysis of possible relationships between different barriers to innovation and study simple binary correlations between eleven barriers. To confirm the results of the above correlations, we use the Principal Component Analysis. All barriers are positively correlated. The correlation matrix (Appendix Tables A2 and A3) allows us to group barriers to innovation for persistent and occasional winnovators. It shows that, first of all, the level of correlation of innovation barriers is highest within each of four sets of barriers selected by CIS, i.e. financial barriers (a-c), knowledge barriers (d-g), market barriers (h-i) and reasons not to innovate (j-k), rather than between them. Secondly, in most cases the types of correlated pairs of barriers and the resulting groupings in persistent and occasional innovators are similar. For both types of innovators, the correlation between barriers related to financial factors, i.e. lack of funds within a firm or from external sources is high (0.599 for persistent and 0.609 for occasional innovators). The correlation between the excessive costs of innovation and the lack of finance within a firm (0.463 and 0.464 respectively) as well as the high costs of innovation and external funds (0.434 and 0.518) go hand in hand. The correlation between lack of skills and lack of information on technology is high (0.463 and 0.569). The lack of information on technology and lack of information on the market are highly correlated (0.587 and 0.623). The uncertain demand for innovative goods and the domination of the market by established firms go hand in hand (0.469 and 0.540). However, there are also pairs of barriers that appear to be slightly correlated, such as “difficulties in finding cooperation partners” and the “domination of the market by established firms” (0.254 and 0.362), and “no need to introduce innovation due to prior innovation” and the “lack of information on markets” (0.271 and 0.233). Moreover, there are some differences in correlations between barriers perceived by persistent and occasional innovators. The lack of information on technology correlates strongly with the lack of information on markets in case of persistent innovators (0.587), while in the case of occasional innovators, it correlates strongly with the lack of skills (0.623). In the case of persistent innovators, difficulties in finding a cooperation partner go hand in hand with the lack information on the market (0.438), while in the case of occasional innovators, it goes hand in hand with the lack of information on technology. Thirdly, in the case of occasional innovators, the level of correlation is a bit higher than for persistent innovators. To exclude the impact of third variables that may strongly impact the binary relationships reflected in the Pearson correlation and to confirm the correlation results, we employ Principal Component Analysis (PCA). Its purpose is to select groups of barriers that explain the variance in the responses to barriers, that is


358

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

to select factors that underlie a larger sets of variables. PCA is conducted separately for persistent and occasional innovators. PCA (Table A.4 in Appendix) selects three groups of barriers to innovation that explain the modest 57.54% of the variance in the case of persistent innovators and 62.23% in the case of occasional ones. So the quality of adjustment provided by the three factors selected for both types of innovators is satisfactory. In case of persistent innovators, the first factor accounts for a maximum variance of data: it explains 20.26% of variance. It gathers four factors: lack of qualified personnel, lack of information on technology, lack of information on markets, and difficulties in finding cooperation partners. As it refers to knowledge, it is interpreted as the ‘knowledge factor’. The second factor accounts for the maximum variance that has not been accounted for by the first factor and explains 19.13% of variance. As it covers three financial barriers, it is interpreted as a ‘financial factor’. In the third factor (explaining 18.15% of variance), barriers related to the market dominate. It is interpreted as a market barrier. In case of occasional innovators, the first factor covers knowledge barriers to innovation and explains 18.15% of variance. The second one contains not only financial barriers but also barriers stemming from market conditions: the dominance of established firms and the uncertain demand for innovative goods or services. It explains 23.46% of variance. The third factor, which explains 15.27% of variance, covers barriers stemming from uncertain demand for innovative goods or services and no need to innovate because of lack of demand for innovations. In short, although for both populations (persistent and occasional innovators) the PCA confirms the binary correlation results, there are some differences in factors grouping between the two populations (see Appendix, Table A.4). Moreover, the results of the above analysis are not fully in line with the groupings of Mohnen and Rosa (2002), nor with Galia and Legros (2004), although they selected financial factors as well.

6. Results of testing for probability of perceiving innovation barriers Correlations between innovation barriers give only a preliminary idea on complementarities between them. In this section, we perform an econometric analysis and look at the correlations of the residuals where the individual effects are controlled by the presence of other variables reflecting firms’ characteristics and knowledge sources. We show that the likelihood of a firm perceiving barriers to innovation is increased or reduced by the existence of given inputs or characteristic of firms. In other words we show the difference between two groups of innovators in the probability of perceiving innovation barriers conditional on the characteristics of firms and the innovation knowledge sources they explore.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

359

6.1. Probability of perceiving innovation barriers conditional on firm characteristics In this section we present commonalities and differences in sensitivities to the perception of barriers between persistent and occasional innovators conditional on firm’s characteristics. Large and/or medium-sized innovators are less affected by most1 innovation barriers than small ones (see the negative (significant) coefficients, Table 4). Large firms are less sensitive to most innovation barriers than medium-sized ones. The smaller the firm, the larger the probability of perceiving innovation barriers. Although there are many common barriers that large and medium-sized firms of both groups of innovators are sensitive to, probability of perceiving them by persistent innovators is relatively lower. Reference category are small firms. In parenthesis – coefficient of the probit model. Significant at 0.05 level. Large and/or medium-sized innovators are less sensitive to most, but two2 innovation barriers than small ones. The sensitivity to perception of most innovation barriers of large innovators is lower than that of medium-sized. The smaller the firm, the larger probability of perceiving innovation barriers. Although there are many common barriers that large and medium-sized firms of both groups of innovators share, probability of perceiving them by persistent innovators is lower than by occasional innovators. In both groups of innovators the sensitivity to perception of innovation barriers in medium-low technology industries diminishes, while in high technology industries it increases. The higher the technological intensity of an industry, the probability of perceiving of a greater number of barriers increases. On the other hand, there are quite large differences in perception of innovation barriers between persistent and occasional innovators operating in three sectors. Persistent innovators belonging to high technology and medium-high technology industries are sensitive to the same barriers, which are different from those perceived by occasional innovators. However, persistent and occasional innovators operating in medium-low technology industries are sensitive to different barriers except for one3. Exporters of innovative products are more prone to perceiving barriers to innovation than non-exporters. Population of persistent innovators where every second firm is engaged in the export of innovative products tend to perceive more barriers than occasional innovators who focus on domestic market. Secondly, the higher the share of innovative goods export, the more barriers are perceived. For example, persistent innovators whose export share exceeds 10% perceive four barriers, while firms with an export share of less than 10% perceive only one barrier. Thirdly, higher share of innovative goods’ exports is accompanied by lower sensitivity to perception of more barriers. It means that differences 1  2  3

All but two: lack of market information and lack of demand for innovation products. All but lack of market information and lack of demand for innovation products. The lack of external finance.


>0%–10% >10%

Medium-high Technology Medium-low Technology

High Technology

Medium sized

Large firms

Skills (0.16)

Skills (0.31) Market info. (0.3) No demand (0.3) Skills (0.25) Market info. (0.16) Cooperation partner (0.17)

increases

Dominant position (–1.25).

External finance (–0.16) Costs (–0.22) No demand (–0.31)

Costs (–0.66)

Internal finance (–0.20) External finance (–0.60) Costs (–0.63) Dominant position (–0.29) Cooperation partner (–0.22) Technology info. (–0.20)

Internal finance (–0.31) External finance (–0.22) Costs (–0.26) Skills (–0.45) Cooperation partner (–0.31) Technology info. (–0.44)

Occasional Sensitivity to barriers diminishes

Uncertain demand (–0.17) Cooperation partner No demand (–0.21) (0.22) External finance (–0.19) Uncertain demand (–0.4) Dominant position (–0.2) Exports of innovation products as % of sales Uncertain demand (–0.18) Costs (–0.21) Dominant position (–.22) Uncertain demand (–0.4) Prior innovation (–0.21)

Permanent Sensitivity to barriers diminishes increases Size of firms Internal finance (–0.56) External finance (–0.42) Costs (–0.54) Skills (–0.37) Cooperation partner (–0.31) Dominant position (–0.34) Uncertain demand (–0.52) Internal finance (–0.31) External finance (–0.22) Costs (–0.26) Skills (–0.19) Cooperation partner (–0.28) Dominant position (–0.25) Uncertain demand (–0.40) No demand (–0.23) Technology intensity of industries No need (0.57)

Table 4. Probability of perceiving of innovation barriers conditional on firms’ characteristics

360 Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

361

between two groups of innovators in export intensity of innovative products accompany differences in number of barriers they are sensitive to. Fourthly, the dominant position of established firms on the domestic market is the only common barrier to which sensitivity to perception of barriers in both groups of innovators lowers. This is the only barrier perceived by occasional exporters of innovative products. However the probability of perceiving this barrier by them drops very significantly and much more strongly than by occasional innovators (see coefficient in Table 4). To sum up, internationalization of production accompanies more frequent perception of innovation barriers. However, higher internationalization accompanies a drop in probability of perceiving these barriers. Ownership of firms (foreign versus domestic) seems to affect the perception of innovation barriers. When compared to domestic firms, foreign-owned firms operating in Polish manufacturing sector have a decreasing sensitivity to innovation barriers in the case of almost all barriers. This result is in line with the findings of the analysis conducted by Immarino et al. (2007) on northern and central Italy. They show that foreign-owned MNC tend to rate most obstacles to innovation as important or very important significantly less often than domestic ones. In our population of firms there are differences in the drop in sensitivity to innovation barriers of foreign-owned innovators operating occasionally as compared to persistent ones. Surprisingly, this sensitivity to barriers of the foreign-owned occasional innovators decreases more than in case of their persistent counterparts. To sum up, the more highly competitive the environment, the more barriers are perceived by innovative firms. The export of innovative products acts as a factor diminishing the sensitivities to the perception of such barriers. It also differentiates sensitivity to perception of barriers between persistent and occasional innovators. The larger the firm, the lower its sensitivity to the perception of barriers. However, the likelihood of perception of innovation barriers of large persistent innovators decreases more than that of their occasional counterparts. In respect to technology intensity, there are quite large differences in sensitivity to perception of innovation barriers between persistent and occasional innovators. Ownership matters for sensitivity to innovation barriers as perception of barriers by foreign-owned firms is lower than by domestic firms. Moreover, the probability of perceiving innovation barriers by occasionally innovating foreign-owned firms is lower than their permanently innovating counterparts.

6.2. Probability of perceiving innovation barriers conditional on innovation inputs The previous section has shown that firm characteristics matter for the assessment of sensitivity to the perception of innovation barriers. In this section we consider the impact of different types of knowledge sources that firms use on sensitivities to innovation barriers: in-house R&D, forward linkages to custo-


362

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

mers, backward linkages to suppliers, horizontal linkages to competitors and linkages to R&D institutions while developing innovation. We start with internal source, that is in-house R&D. As a proxy for firm involvement in R&D, we use the variable presenting the continuity of in-house R&D activities of a firm. Table 5. Probability of perceiving innovation barriers conditional on the continuity of internal R&D and the purchase of external intangible technology Permanent

Occasional

Sensitivity to barriers

Sensitivity to barriers

increases Continuous R&D

R&D on occasion

Purchase of other intangible technology

diminishes

increases

diminishes Market info. (–0.86)

Internal finance (–0.22) External finance (–0.31). Cooperation partner (–0.25). No demand (–0.21) Skills (0.13). Technology info. (0.22) Market info. (0.18) Internal finance (0.29) External finance (0.2) Market info. (0.25) Uncertain demand (0.45) No demand (0.24)

In case of R&D inputs, reference category are no-R&D firms. In case of purchase of other intangible technology reference category are firms that do not purchase this technology. In parenthesis – coefficient of the probit model. Significant at 0.05 level.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

363

Table 5 presents differences in sensitivity to perception of innovation barriers between firms that based their innovation activities either on in-house R&D (continuous and occasional) or on purchase of external intangible technologies. In case of both groups of innovators, firms with continuous in-house R&D activities reveal more innovation barriers than those that undertake in-house R&D on occasion. Continuous R&D activities decrease the sensitivity to perception of barriers while non-regular R&D activities increase this sensitivity. The continuous R&D of persistent innovators lowers the sensitivity to perception of three barriers4, while in case of occasional innovators only one barrier5. Non-regular R&D increases the sensitivity to the perception of three barriers only for persistent innovators and does not reveal any barrier for occasional innovators. The rare involvement of occasional innovators in R&D activities accompanies the frequent purchase of external intangible technology. However, contrary to continuous R&D, the purchase of external technology increases the sensitivity to perception of financial barriers of occasional innovators. Although the purchase of other intangibles by occasional innovators seems to substitute for the R&D activities of persistent ones, there are differences in sensitivity to perception of innovation barrier between them. In case of within firms and group reference category are firms that do not introduced a given form of innovation (either product or process innovation) while in other cases – firms that do not cooperate or subcontract innovation while developing innovation. In parenthesis – coefficient of the probit model. Significant at 0.05 level. Persistent innovators cooperation for developing process innovation reveal much fewer innovation barriers than occasional innovators which developed process and product innovation. However, occasional innovators’ sensitivities to perception of barriers increase much stronger than in case of the persistent innovators (Table 6). The increase in sensitivity to perception of only two barriers6 is common to both groups of innovators (Table 6). The drop in this sensitivity is also more frequent for persistent innovators. The differences between the two types of innovators concern as much as 6 barriers7. All in all, different ways of developing product and process innovation, i.e. within a firm or in cooperation, reveal a sensitivity to perception of different barriers of persistent as compared to occasional innovators. 4  Namely, lack of finance within and outside firm and difficulties in finding cooperation partners. 5  Namely, lack of market information. 6  Namely, excessive costs of innovation and the dominant position of established firms in innovative goods market. 7  These are: lack of qualified personnel and difficulties in finding cooperation partner (revealed in the case of persistent innovators) and lack market information, lack of technology information and lack of finance within and outside firm (revealed in case of occasional innovators).


364

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Table 6. Sensitivity to barriers of innovation conditional on firms’ partners in development of product and process innovation Firms and institutions

Permanent

Occasional Sensitivity to barriers

increases

diminishes

increases

diminishes

Development of product innovation Within firm and group

Dominant position (0.17) Uncertain demand (0.29)

In cooperation

Costs (0.27) Dominant posit. (0.24) Uncert. demand (0.35)

With domestic

Cost (0.63)

With foreign

Market info. (0.86) Dominant position (0.87) Internal finance (–0.80) Prior innovation (–0.99) Cooperation partner (–0.88)

Costs (1.88) Dominant position (2.1)

Cost (–0.74) Cooperation partner (–0.84)

External finance (–1.41)

Development of process innovation Within firm and group

No demand (–0.25)

In cooperation

Technology info. (0.61) Market info. (0.89) Dominant position (0.87)

With domestic

With foreign

Cost (0.74) Market info. (0.86)

Market info. (–0.49) No demand. (–0.40) Skills (0.38)

Market info. (1.02) Dominant position (0.81) Cost (1.05) Dominant position (1.41)


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

Table 7. Sensitivity to barriers of innovation conditional on firms’ cooperation in innovation activities and on firms’ sources of market information for innovation activities Permanent

Occasional

Sensitivity to barriers

Sensitivity to barriers

increases

diminishes

increases

diminishes

Sensitivity to barriers of innovation conditional on firms’ cooperation in innovation activities with Suppliers

Technology info. (0.16) Cooperation partner (0.17)

External finance (0.46)

Customers

Skills (0.23) Dominant position (0.17)

Costs (0.65) Uncertain demand (0.59)

Competitors

External finance (0.19)

R&D institutions

Dominant position (0.20) Uncertain demand (0.20) No demand (0.20)

Technology info. (–0.43) Market info. (–045)

Technology info. (–0.16)

Sensitivity to innovation barriers conditional on firms’ sources of market information for innovation activities Suppliers

Dominant position (–0,17) Uncertain demand (–0.26)

Customers

No demand (–0.19)

Competitors

Cost (0.24) Uncertain demand (0.26) Dominant posit. (0.29)

R&D institutions

Prior innovation (0.27)

Technology info. (0.33) Cost (0.85) Skills (0.43) Market info. (0.37) Dominant position (0.38) Uncertain demand (0.56

External finance (–0.21) Cost (–0.28)

365


366

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Reference category are firms, whose innovation is developed within firm or its group. In parenthesis – coefficient of the probit model. Significant at 0.05 level. For both persistent and occasional innovators, cooperation in innovation activities usually increases sensitivities to the perception of innovation barriers. However this occurs more frequently in persistent innovators (Table 7). Considering that persistent innovators cooperate in innovation activities more frequently than occasional ones suggests that cooperation in innovation reveals more barrier items. Thus, the wider the cooperation in innovation, the more barriers are revealed. The use of market information on innovation more frequently increases the probability of perception of innovation barriers. As persistent innovators are two to three times more likely to use market information (Table 2), their sensitivity to the perception of more barriers increases than in case of occasional ones (Table 7). Almost all market information sources reveal innovation barriers to persistent innovators. In short, the more market information on innovation is used, the more barriers are revealed and the sensitivity to more barriers increases. The more sources of information are used, the more barriers are revealed.

7. Results of testing for complementarities between innovation barriers The Section 4 on simple correlations between barriers to innovation gives only a preliminary idea of complementarities between them. In this section, we examine whether simple correlations are confirmed once we control for firms’ characteristics and innovation inputs used. We estimate the correlation of disturbances, i.e. the correlations between barriers conditional on explanatory variables used in the paper. Estimations of the correlation between barriers conditional on explanatory variables are shown in Tables A5 and A6. Comparisons of Tables A2 and Table A5, and also Table A3 and Table A6, show that there are no differences in the calculations of simple correlations and that one takes into account the impact of exogenous variables: characteristics of firms and innovation inputs. That is the ‘suggestive evidence of complementarity’. This concerns both persistent and occasional innovators. Section 6 shows that external variables differentiate sensitivities to perception of innovation barriers between the two groups of innovators. However they do not change the relationship between barriers revealed in simple correlations, that is complementarities over barriers. All pair-wise complementarities are significant after controlling for exogenous variables (Tables A5 and A6). A large number of pair-wise complementarities of persistent and occasional innovators are within all sets of innovation barriers: financial, market and knowledge. For both groups of innovators, the high costs of innovations and lack of


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

367

internal and external finance are highly complementary, i.e. they act together and reinforce each other. This means that the perception of costs barrier is higher whenever there are insufficient internal or external financing. The complementary character of the interdependence of these three barriers means that improvement in access to one of them (for example improvement in access either to external or to internal financing) decreases a firm’s perception of other barriers (cost barrier). This suggests that improvements in firm’s access to finance stimulate innovation. Furthermore, four knowledge barriers are complementary in both groups of innovators. The lack of qualified personnel is highly complementary to lack of market and technology information and, for occasional innovators, it is also complementary to difficulties in finding cooperation partners. However, the coefficient reflecting the level of complementarity of the latter barrier to the skills barrier is lower than for other barriers within the set of knowledge barriers. Whenever there is a lack of qualified employees, the access to market and technology information worsens even more (coefficient reflecting the level of complementarity for occasional innovators is higher than for persistent ones, see Table A4 and 5). At the same time, the difficulties in finding cooperation partners increase even more. Insufficient information on technology and markets is perceived by more firms as a barrier whenever there is insufficient internal human capital. Therefore improvements in the skills of employees results in the improvement in access to information in both groups of innovators and increases the ability of firms to find cooperation partners (by occasional innovators). As for the set of market barriers (a market of innovative goods dominated by established firms and an uncertain demand for innovative goods or services), there is one commonality and some differences in the pair-wise complementarities of barriers between persistent and occasional innovators. The dominant position of established firms and the uncertain demand for innovative goods go together for both persistent and occasional innovators. This suggests that the structure of innovative products market has an impact on the innovation activities of other firms operating in this market. It is worth mentioning that for occasional innovators, some barriers, for example the dominant position of established firms in the market of innovative goods, uncertain demand for innovative goods and lack of skills, are complementary to more barriers than for persistent ones (graph 1). The first two barriers are worsened by the lack of market information and difficulties in finding cooperation partners. The cost barrier is complementary to more barriers for occasional than for persistent innovators. For occasional innovators, unlike their persistent counterparts, the domination of established firms in the innovative goods market more strongly worsens the excessive cost of innovation. The latter barrier, the lack of market information and difficulties in finding cooperation partner barrier worsen the uncertain demand for innovation goods’ barrier more strongly. Also, for occasional innovators the skills barrier further worsens difficulties in finding cooperation partner.


368

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Graph 1. Differences in complementarities between barriers to innovation between two groups of innovators Economic barriers

Market barriers Dominant position of established firm

Lack of finance within firm

Knowledge barriers Difficulties in finding cooperation partner

Lack of technology information

Too high costs of innovation Lack of finance outside firm

Uncertain demand

Lack of qualified personnel

Lack of market information

Other barriers

No need to innovate because of no demand for innovation

No need to innovate due to prior innovation

Occasional innovators exclusively Both permanent and occasional innovators Permanent innovators exclusively

Graph 1 presents differences in complementarities between barriers to innovation between two groups of innovators. For persistent innovators, complementarities between barriers are within barrier sets. For occasional innovators, they exist also between barrier items belonging to different sets, that is between costs barrier (belonging to economic barriers set) and both dominant position of established firms and uncertain demand for innovation products (market barriers set), and also knowledge barriers set. The coefficients reflecting the level of complementarity of all the barriers are higher for occasional than persistent innovators. It suggests stronger complementarities between innovation barriers in case of the former as compared to the latter groups of innovators. The strongest complementarities for both groups concern complementarities between two financial barriers, two market barriers (the dominant position of established firms and uncertain demand), two barriers concerning lack of information and complementarities between lack of qualified


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY‌

369

personnel and both information barriers. It is worth to mention that for occasional innovators the coefficient reflecting the level of complementarity of the skills barrier to other knowledge barriers is higher than for persistent innovators. It shows the important role of lack of skills of occasional innovators Finally, it appears that a chain of complementarities between innovation barriers emerges (Graph 1), which seems to contradict the innovation value chain concept (Roper et al., 2008). It starts from the lack of qualified personnel, to difficulties in finding cooperation partners, to the lack of market and technology information, to the domination of established firms in the innovative goods market to the cost barriers and to the uncertain demand for innovative goods. The first link of this chain, i.e. the lack of qualified personnel, worsens the next three links (three knowledge barriers) and the market barrier (the dominant position of established firms – suppliers of innovative goods) and they worsen the cost of innovation and the uncertain demand of occasional innovators even more. The above-mentioned differences in complementarities between persistent and occasional innovators influence more strongly the less frequent innovation activities of the occasional innovators. More complementarities between barriers of occasional innovators reflect their weaknesses in innovation resources.

SUMMARY AND CONCLUSIONS Although Polish persistent and occasional innovators are quite similar in terms of firm size, ownership and technology intensity, they differ quite considerably in probability of perceiving of innovation barriers and complementarity among innovation barriers. Differences in innovation strategies between persistent and occasional innovators accompany the differences in revealed barriers. Product development of persistent innovators results in the revealing of more barriers. Significantly fewer barriers are revealed when they develop process innovation. The opposite is true for occasional innovators. The more frequent cooperation with partners while developing product and process innovation and market information on innovation is used, the more barriers are revealed and sensitivity to the perception of them increases. More frequent cooperation in innovation activities of persistent innovators accompanies the perception of more barriers than in the case of occasional ones. Networking in innovation activities particularly increases the sensitivity to perception of innovation barriers. Although occasional innovators are sensitive to the perception of fewer barriers, the sensitivity of these innovators increases more than for persistent innovators. The fewer barriers are revealed, the stronger the increase in sensitivity to perception of them. Three economic barriers, two market barriers and four knowledge barriers are complementary for both persistent and occasional innovators. For example, the lack of internal finance is highly complementary to the lack of external finance. Both barriers are highly complementary to the excessive cost of innova-


370

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

tion. Thus, the perception of the cost barrier increases more strongly whenever there are insufficient funds. There are some important differences in complementarities between the two groups of innovators that impact the differentiation of the frequency of innovation activities between them. Firstly, for persistent innovators, almost all barriers are complementary within barrier sets. In contrast, for occasional innovators, barrier items are complementary not only within barrier sets but also across them. The cost barrier is complementary not only to other financial barriers (i.e., within the economic barrier set) but also to barriers belonging to the market barrier set (domination of established firms in the innovative goods market and uncertain demand for innovative goods). The market domination barrier (market barrier set) is also complementary to the lack of market information and difficulties in finding cooperation partners (belonging to the knowledge barrier set). The same applies for the uncertain demand for innovative goods barrier. Secondly, in all cases, the complementarity of barriers is stronger for occasional than for persistent innovators. This suggests that the interdependence of innovation barriers of occasional innovators is stronger than in the case of persistent innovators. As there are more pair-wise complementarities among barriers to innovation for occasional innovators, barriers to innovation worsen the innovation activities of occasional innovators more. This has an impact on differences in the frequency of innovation activities between the two groups of innovators and results in a diversification of innovators. Thirdly, for occasional innovators we observe that there is a kind of innovation barrier chain: from lack of qualified personnel to cost barriers. The first link of this chain worsens the next links: for example, the lack of market information, the difficulties in finding cooperation partners and the lack of technology information together render the cost of innovation higher. We should keep in mind that not only is the frequency of perception of both cost and market domination barriers conditional to innovation inputs one of the highest. The cost barrier is also complementary to an uncertain demand for innovative goods. The structure of the innovative goods market is more likely to deter the innovation activities of occasional innovators than persistent innovators. Fourthly, for occasional innovators, barriers to innovation and complementarities between them reveal weaknesses in innovation capabilities and a strong dependence on the external sources of knowledge. Analyses of the differences in complementarity between innovation barriers of persistent and occasional innovators face the issue of the interpretation of the barriers: as ‘revealed’ barriers (which obstruct firms’ achievements in innovation activities) and as ‘deterrent’ barriers (which prevent firms from engaging in innovation activities) (D’Este et al., 2008). We find that persistent innovators largely conform to a situation of ‘revealed’ barriers. The observed ‘chain’ and strength of complementarities between barriers and number of barriers that are complementary to one another suggests that some barriers of occasional innovators have a ‘deterrent’ character.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY‌

371

The evidence presented in this paper points at a number of complementary relationships in innovation policy. As barriers to innovations are interdependent and reinforce one another, they should not be treated individually but should be tackled jointly. However, as the share of innovative firms in Poland is very low, there are arguments which urge policymakers to consider problems with barriers to innovation encountered by occasional innovators. As occasional innovators are often in the process of transitioning between being non-innovators to persistent innovators and vice versa, some occasional innovators may become non-innovating firms, especially during periods of economic slowdown.


372

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

APPENDIX A.1. Explanatory variables used in the analysis. Reference category is bolded Group of variables

Variables

No. of variables in probit model

Firm size

small, medium, large

2

Technology intensity

low, medium-low, medium-high, high technology

3

Exports of innovation products as % of sales

no exporting, exporting <10%, exporting >10%

2

R&D activity

no R&D activity, continuous R&D activity, R&D on occasion

2

Ownership

domestic, foreign

1

Purchase of other technology

no purchase, purchase

1

Development of new product

not introduced a new product, developed within firm and group, developed in cooperation, domestic institutions, foreign institutions

4

Development of new process

not introduced a new process, developed within firm or its group, developed in cooperation, domestic institutions, foreign institutions

4

Cooperation in innovation activities

within firm or its group, suppliers, customers, competitors, R&D institutions

4

Sources of market information

within firm or its group, suppliers, customers, competitors, R&D institutions, other

5

TOTAL

28

Correlation coefficients bolded indicate higher than 0.35 values of correlation. All binary correlations are significant at the level a = 0.001.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY‌

373

Table. A.2. Binary correlations between barriers to innovation. Persistent innovators Cost barriers

a

b

c

Knowledge barriers

d

e

f

g

Market barriers

Reason not to innovate

h

j

i

k

a) Lack of funds within firms or group

1,000 0,599 0,463 0,187 0,140 0,152 0,139 0,219 0,217 0,109 0,081

b) Lack of finance from sources outsider your firm

0,599 1,000 0,434 0,183 0,186 0,170 0,177 0,220 0,198 0,118 0,127

c) Innovation costs too high

0,463 0,434 1,000 0,241 0,191 0,157 0,226 0,240 0,239 0,117 0,114

d) Lack of qualified personnel

0,187 0,183 0,241 1,000 0,463 0,357 0,277 0,226 0,162 0,205 0,161

e) Lack of information on technology

0,140 0,186 0,191 0,463 1,000 0,587 0,351 0,179 0,183 0,224 0,239

f) Lack of information on markets

0,152 0,170 0,157 0,357 0,587 1,000 0,438 0,253 0,271 0,271 0,351

g) Difficulties in finding cooperation partners

0,139 0,177 0,226 0,277 0,351 0,438 1,000 0,254 0,242 0,209 0,254

h) Market dominated by established firms

0,219 0,220 0,240 0,226 0,179 0,253 0,254 1,000 0,469 0,191 0,226

i) Uncertain demand for innovative goods or services

0,217 0,198 0,239 0,162 0,183 0,271 0,242 0,469 1,000 0,198 0,334

j) No need because of no demand for innovations

0,109 0,118 0,117 0,205 0,224 0,271 0,209 0,191 0,198 1,000 0,509

k) No need to innovate due to prior innovation

0,081 0,127 0,114 0,161 0,239 0,351 0,254 0,226 0,334 0,509 1,000


374

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Table A.3. Binary correlations between barriers to innovation. Occasional innovators Cost barrier

a

b

Knowledge barrier

c

d

e

f

Market barrier g

h

i

Reason not to innovate j

k

a) Lack of funds within firms or group

1.000 0.609 0.464 0.298 0.195 0.225 0.251 0.305 0.325 0.082 0.097

b) Lack of finance from sources outsider your firm

0.609 1.000 0.518 0.259 0.231 0.262 0.294 0.324 0.290 0.082 0.171

c) Innovation costs too high

0.464 0.518 1.000 0.255 0.244 0.255 0.302 0.400 0.392 0.082 0.134

d) Lack of qualified personnel

0.298 0.259 0.255 1.000 0.569 0.508 0.389 0.261 0.248 0.173 0.224

e) Lack of information on technology

0.195 0.231 0.244 0.569 1.000 0.623 0.501 0.281 0.274 0.140 0.195

f) Lack of information on markets

0.225 0.262 0.255 0.508 0.623 1.000 0.484 0.376 0.329 0.233 0.248

g) Difficulties In finding cooperation partners

0.251 0.294 0.302 0.389 0.501 0.484 1.000 0.362 0.398 0.181 0.242

h) Market dominated by established firms

0.305 0.324 0.400 0.261 0.281 0.376 0.362 1.000 0.540 0.169 0.238

i) Uncertain demand for innovative goods or services

0.325 0.290 0.392 0.248 0.274 0.329 0.398 0.540 1.000 0.195 0.307

j) No need because of no demand for innovations

0.082 0.082 0.082 0.173 0.140 0.233 0.181 0.169 0.195 1.000 0.492

k) No need due to prior innovation

0.097 0.171 0.134 0.224 0.195 0.248 0.242 0.238 0.307 0.492 1.000

Correlation coefficients bolded indicate higher than 0.35 values of correlation. All binary correlations are significant at the level a = 0.001.


375

OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

Table A.4. Factors selected in Principal Component Analysis Permanent innovators

Occasional innovators Financial

Knowledge

Financial

Market

Knowledge and market

Not to innovate

a) Lack of funds within firms or group

,074

,833

,072

,120

,790

–,036

b) Lack of finance from sources outsider your firm

,121

,799

,086

,138

,796

,005

c) Innovation costs too high

,170

,722

,107

,158

,766

,039

d) Lack of qualified personnel

,692

,197

,036

,749

,177

,069

e) Lack of information on technology

,839

,077

,085

,868

,102

,041

f) Lack of information on markets

,755

,040

,294

,795

,162

,181

g) Difficulties in finding cooperation partners

,569

,129

,272

,641

,283

,188

h) Market dominated by established firms

,103

,323

,571

,282

,542

,308

i) Uncertain demand for innovative goods or services

,056

,279

,675

,247

,533

,394

j) No need because of no demand for innovations

,215

–,047

,660

,095

,000

,823

k) No need due to prior innovation

,209

–,061

,765

,141

,096

,822

Variance (&)

20,264

19,131

18,146

23,608

23,458

15,267

Cumulative variance

20,264

39,395

57,541

23,608

46,966

62,233

Extraction Method: Principal Component Analysis. Rotation Method: Varimax with Kaiser Normalization.


376

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Table A5. Matrix for the correlations of disturbances – obstacles to persistent innovators Fin.int

Fin.ext

Costs

Skills

Tech.inf

Mark.inf

Cooper Monopol Uncl dem No dem

Prior innov.

Fin.int

1.0000

Fin.ext

0.5757 1.0000

Costs

0.4398 0.4095 1.0000

Skills

0.1591 0.1589 0.2238 1.0000

Tech.inf

0.1185 0.1753 0.1848 0.4657 1.0000

Mark.inf

0.1305 0.1611 0.1486 0.3500 0.5839 1.0000

Cooper

0.1070 0.1574 0.2111 0.2667 0.3450 0.4341 1.0000

Monopol

0.1847 0.1878 0.2054 0.2114 0.1687 0.2382 0.2443 1.0000

Uncl dem 0.1764 0.1632 0.2032 0.1545 0.1796 0.2635 0.2374 0.4350 1.0000 No dem

0.0976 0.1150 0.1174 0.2094 0.2309 0.2761 0.2097 0.1867 0.1933 1.0000

Prior

0.0683 0.1264 0.1111 0.1626 0.2407 0.3520 0.2558 0.2292 0.3361 0.5181 1.0000

innov.

(p=0.0011) All coefficients are significant on level 0.001 (p < 0.001) expect (bara, bark) where p = 0.0011

Table A6. Matrix for the correlations of disturbances – obstacles to occasional innovators Fin.int

Fin.ext

Costs

Skills

Tech.inf

Mark.inf

Cooper Monopol Uncl dem No dem

Prior innov.

Fin.int

1.0000

Fin.ext

0.5872 1.0000

Costs

0.4532 0.4911 1.0000

Skills

0.2923 0.2461 0.2437 1.0000

Tech.inf

0.1723 0.2112 0.2233 0.5624 1.0000

Mark.inf

0.2142 0.2487 0.2307 0.5030 0.6134 1.0000

Coop

0.2133 0.2659 0.2834 0.3866 0.4960 0.4916 1.0000

Monopol

0.2744 0.2970 0.3632 0.2534 0.2632 0.3584 0.3489 1.0000

Unc.dem

0.2967 0.2716 0.3752 0.2455 0.2617 0.3127 0.3753 0.5240 1.0000

No dem

0.0821 0.0885 0.1022 0.1765 0.1389 0.2428 0.1757 0.1682 0.1987 1.0000

(p=0.2071)(p=0.0209)(p=0.0030) Prior

0.0933 0.1672 0.1409 0.2299 0.1098 0.2442 0.2431 0.2362 0.3034 0.4861 1.0000

innov.

(p=0.0033) All coefficients are significant on level 0.001 (p<0.001) expect (bara, barj) where p=0.2071, (bara, bark) where p=0.0033, ((barb, barj) where p=0.0209, (barc, barj) where p=0.0030.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

377

REFERENCES Arundel A. (1997), Enterprise Strategies and Barriers to Innovation, in: A. Arundel and R.Garrelfs (eds.), “Innovation Measurement and Policies”, Vol. 50, EIMS Publication European Commission, pp. 101−108. Athey S., Stern S. (1998), An Empirical Framework for Testing Theories about Complementarity in Organizational Design, NBER Working Paper. Baldwin J., Lin Z. (2002), Impediments to Advanced Technology Adoption for Canadian Manufacturers, “Research Policy” 31, pp. 1−18. Blanchard P., Huiban J.-P., Musolesi A., Sevestre P. (2010), Where There is a Will, There is a Way? Assessing the Impact of Obstacles to Innovation MICRO-DYN, “Working Paper”, No. 04/10. Canijels M.C.J., Verspagen, B. (2001), Barriers to Knowledge Spillovers and Regional Convergence in an Evolutionary Model, “Journal of Evolutionary Economics”, No. 11, pp. 307−329. Cassiman B., Veugelers R. (2002), Complementarity in the Innovation Strategy: Internal R&D. External Technology Acquisition and Cooperation in R&D, http://papers.ssrn. com/abstract=303562 Clausen T., Verspagen B. (2008), Quantitative Analyses of Innovation Strategies in European Firms: Guidelines and Preliminary Results from Selected Countries, MICRODYN project, Deliverable D22. Damanpour F., Wischnevsky D.J. (2006), Research on Innovation in Organizations: Distinguishing Innovation-generating from Innovation-adopting Organizations, “Journal of Engineering and Technology Management”, No. 23, pp. 269– –291. Daniel E.M., Grimshaw D.J. (2002), The Exploratory Comparison of Electronic Commerce Adoption in Large and Small Enterprises, “Journal of Information Technology”, 17, pp. 133−147. D’Este P., Iammarino S., Savona M., von Tunzelmann N. (2009), Revealed versus Deterring Barriers to Innovation. Evidence from the 4th Community Innovation Survey (CIS4), DIUS Research Report 09–09. D’Este P., Iammarino S., Savona M., von Tunzelmann N. (2008), What Hamper Innovation? Evidence from the UK CIS4, SPRU Electronic Working Paper Series, No. 168. Fabrizio K.R. (2009), Absorptive Capacity and the Search for Innovation, “Research Policy”, 38, pp. 255−267. Dosi G. (1988), Sources, Procedures and Microeconomic Effects of Innovation, “Journal of Economic Literature”, 36, pp. 1126−1171. Galia F., Legros D. (2004), Complementarities between Barriers to Innovation: Evidence from France, “Research Policy”, 33, pp.1185−1199. Hadjimanolis A. (1999), Barriers to Innovation for SME in a Small Less Developed Country (Cyprus), “Technovation”, 19, pp. 561−570. Hall B.H. (2002), The Financing of Research and Development, “Oxford Review of Economic Policy”, 18, pp. 35−51. Hyytinen A., Toivanen O. (2005), Do Financial Constraints Hold back Innovation and Growth? Evidence on the Role of Public Policy, “Research Policy”, 34, pp. 1385−1403.


378

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Iammarino S., Sanna-Randaccio F., Savona M. (2007), The Perception of Barriers to Innovation. Multinational and Domestic Firms in Italy, BETA. Document de travail, no. 2007–12. Jensen M.B., Johnson R., Lorenz E., Lundvall B.A. (2007), Forms of Knowledge and Modes of Innovation, “Research Policy”, 36, pp. 680−693. Jong de J.P.J., Marsili O. (2006), The Fruit Flies of Innovations: A Taxonomy of Innovative Small Firms, “Research Policy”, 35, pp. 213−229. Kramer S.M.S. (2009), Drivers of National Innovation in Transition: Evidence from a Panel of Eastern European Countries, “Research Policy”, 38, pp. 845−860. Leitao S.M., Mario J.R. (2007), Barriers to Innovation Faced by Manufacturing Firms in Portugal: How to Overcome it? MPRA Paper, No. 5408. November, Munich. Llerene P., Oltra V. (2002), Diversity of Innovative Strategy as a Source of Technological Performance, “Structural Change and Economic Dynamics”, 13, pp. 179−201. Love J.H., Roper S. (2009), Organizing Innovation: Complementarities between Cross­ ‑functional Teams, “Technovation”, 29, pp. 192−203. Manfield E. (1968), Industrial Research and Technology Innovation, W.W. Norton, New York. Mazzanti M., Mancinelli S. (2007), SME Performance. Innovation and Networking Evidence on Complementarities for a Local Economic System, Fondazione Eni Enrico Mattei, “Working Papers”, No. 79. Mohnen P., Rosa J. (1999), Barriers to Innovation in Services Industries in Canada. Cat. No. 88F001-MIE99007, Statistics Canada, Ottawa. Mohnen P., Roller L.-H., (2005), Complementarities in Innovation Policy, “European Economic Review”, 49, pp. 1431−1450. Mohnen P., Palm F.C., Schim van der Loeff S., Tirawi A. (2008), Financial Constraints and Other Barriers: Are They a Threat to Innovation Activity? CESifo Working Paper, No. 2204. OECD (2005), Oslo Manual, http://www.oecd.org/dataoecd/35/61/2367580.pdf Piech K., Radosevic S. (eds.), (2006), The Knowledge-Based Economy in Central and East European Countries and Industries in a Process of Change, Palgrave Macmillan. Pihkala T., Ylinenpaa H., Vesalainen J., (2002), Innovation Barriers Among Clusters of European SME, “International Journal of Entrepreneurship and Innovation Management”, 2 (6), pp. 520−536. Polder M., van Leeuwen G., Mohnen P., Raymond W. (2010), Product. Process and Organization Innovation: Drivers. Complementarity and Productivity Effects, UNU-MERIT. UN University. Working Paper Series. 2010–035. Roper S., Du J., Love J.H. (2008), Modelling the Innovation Value Chain, “Research Policy”, 37, pp. 961−977. Rothwell. R. (1989), Small Firms. Innovation and Industrial Change, “Small Business Economics”, 6, pp. 327−247. Schmiedeberg C. (2008), Complementarities of Innovation Activities: An Empirical Analysis of the German Manufacturing Sector, ”Research Policy”, 37, pp. 1492– –1503.


OCCASIONAL AND PERSISTENT INNOVATORS IN POLAND: AN EMPIRICAL STUDY…

379

Silva M.J., Leitão J., Raposo M. (2008), Barriers to Innovation faced by Manufacturing firms in Portugal: How to Overcome it for Fostering Business Excellence? “International Journal of Business Excellence”, 1 (1/2). Savignac F. (2007), The Impact of Financial Constraints on Innovation: What Can be Learned from a Direct Measure? Notes D’etudes et Recherche, NER – E # 169. Banque de France. Tourigny D., Lee C.D. (2004), Impediments to Innovation face by Canadian Manu­facturing Firms, “Economics of Innovation and New Technology”, 13 (3), pp. 217−250. Veugelers R., Cassima B. (1999), Make and Buy in Innovation Strategies: Evidence from Belgian Manufacturing Firms, “Research Policy”, 28, pp. 63−80. Vossen R.W. (1998), Combining Small and Large Firm Advantages in Innovation: Theory and Examples, SOM Research Report. Wziątek-Kubiak A., Balcerowicz E., Pęczkowski M. (2009a), The Innovation Patterns of Firms in Low and High Technology Manufacturing Sectors in the New Member States, “WIIW Working Papers”, 10/09. Wziątek-Kubiak A., Balcerowicz E., Pęczkowski M. (2009b), Differentiation of Innovation Behavior of Manufacturing Firms in the New Member States. Cluster Analysis on Firm-level Data, “WIIW Working Paper”, 8/09.

ABSTRACT This paper investigates barriers to innovation perceived by innovating firms and complementarities between such barriers. The study analyses two periods: 2002– –2004 and 2004–2006, covered by two Community Innovation Surveys (CIS): CIS4 and CIS5, respectively. We distinguish two groups of innovating firms – those which introduced innovations in both CIS4 and CIS5, and those which introduced innovation in either CIS4 or CIS5. We label the former group persistent innovators, and the latter – occasional innovators. We use a multivariate (factor and cluster) analysis covering binary correlations, Principal Component Analysis, probit model and correlations of disturbances. Two types of explanatory variables describing firms’ characteristics and innovation inputs used are considered. The paper shows that there are considerable differences in sensitivities to the perception of innovation barriers and in complementarities among barriers between persistent and occasional innovators. In the case of occasional innovators, a kind of innovation barrier chain is observed. This has an impact on differences in the frequency of innovation activities between the two groups of innovators and results in diversification of innovators. Key words: Innovation of the firms; Barriers to innovation, Innovation sources; New Member States, Complementarity. JEL Classification: O31, O32, O33, D21, D83


380

Anna Wziątek-Kubiak, Marek Pęczkowski, Ewa Balcerowicz

Podobieństwa i różnice w barierach innowacji i ich komplementarności w polskich przedsiębiorstwach wprowadzających innowacje w sposób ciągły i okresowo STRESZCZENIE W opracowaniu przedstawiono różnice w barierach innowacji między dwoma wyodrębnionymi przez nas grupami polskich przedsiębiorstw innowacyjnych działających w przemyśle przetwórczym. Pierwsza z nich to tzw. permanentni (stali) innowatorzy, czyli takie przedsiębiorstwa, które wprowadziły innowacje zarówno w latach 2002–2004 jak i w latach 2004–2006. Przedsiębiorstwa grupy drugiej, określane przez nas mianem okresowych innowatorów, wprowadziły innowacje tylko w jednych z dwóch wspomnianych okresów: albo w latach 2002– –2004, albo w okresie 2004–2006. Wykorzystując dwie grupy zmiennych, opisujących cechy analizowanych firm i stosowane przez nie czynniki innowacji, w opracowaniu zastosowano analizę czynnikową i skupień (badanie korelacji, analizę głównych składowych, model probitowy oraz korelację reszt). Przeprowadzona analiza ekonometryczna pokazała znaczące różnice w percepcji barier innowacji i w komplementarności tych barier między dwoma grupami przedsiębiorstw innowacyjnych. Wpływały one na różnice w częstotliwości wprowadzania innowacji. W przypadku okresowych innowatorów zaobserwowano także łańcuch barier innowacji, którego istnienie potęgowało różnice w zachowaniach innowacyjnych tych przedsiębiorstw względem permanentnych innowatorów. Słowa kluczowe: bariery innowacji, komplementarność barier innowacji, kla­sy­fi­ kacja polskich przedsiębiorstw innowacyjnych.


Studia ekonomiczne 1 Economic studies nr 4 (LXXI) 2011

Dominik Skopiec*

POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ STRATEGII WZROSTU GOSPODARCZEGO Towarzysząca imponującemu wzrostowi gospodarczemu Chin oraz ich rosnącej integracji z gospodarką światową polityka kursowa Państwa Środka pozostaje od kilku lat kością niezgody w jego relacjach z głównymi partnerami handlowymi, przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską. Chiny są oskarżane o manipulowanie kursem walutowym w celu poprawienia swojej cenowej konkurencyjności eksportu, w związku z czym wysuwane są żądania zmiany ich polityki kursowej. Dla Chin zmiana taka jest z kolei kwestią kłopotliwą, ponieważ polityka stałego kursu walutowego stała się jednym z kluczowych czynników umożliwiających temu państwu awans na pozycję drugiej co do wielkości gospodarki świata oraz największego eksportera światowego. Celem niniejszego artykułu jest analiza polityki kursowej Chin jako instrumentu realizacji proeksportowej strategii wzrostu gospodarczego oraz jej konsekwencji dla gospodarki chińskiej i światowej. Analiza ta ma posłużyć pokazaniu, iż obecna polityka kursowa jest źródłem znacznych kosztów dla Chin i świata, co rodzi potrzebę jej zmiany. Ponieważ polityka kursowa Państwa Środka jest nierozerwalnie związana ze strategią proeksportową i pozostałymi instrumentami polityki gospodarczej, nie jest wskazana zmiana samej polityki kursowej, lecz powinny jej towarzyszyć reformy w gospodarce chińskiej i modyfikacja strategii wzrostu gospodarczego.

*

Kolegium Gospodarki Światowej SGH.


382

Dominik Skopiec

KURS WALUTOWY I POLITYKA KURSOWA Kurs walutowy jest jedną z kluczowych zmiennych monetarnych. Najogólniej można stwierdzić, iż jest on ceną jednej waluty wyrażoną w jednostkach innej waluty (Krugman, Obstfeld, 2007, s. 46). Stanowiąc zewnętrzną wartość, pieniądz krajowy (wewnętrzną jego wartością jest stopa procentowa) jest uważany za szczególną, strategiczną cenę, gdyż jej zakres oddziaływania jest szerszy od oddziaływania cen poszczególnych towarów i walorów finansowych. Pełni przede wszystkim funkcję informacyjną, ponieważ pozwala na porównywanie cen dóbr i usług produkowanych w różnych krajach, a także funkcję cenotwórczą, która polega na przenoszeniu zagranicznego układu cen na krajowy układ cen (Zabielski, 2002, s. 11). Ponadto poziom i zmiany kursu walutowego determinują podstawowe zmienne makroekonomiczne, takie jak: saldo bilansu płatniczego, stopa inflacji, stopa procentowa czy konkurencyjność cenowa eksportu. Wpływają więc pośrednio także na poziom PKB. Poziom kursu walutowego jest efektem interakcji popytu i podaży na rynku walutowym. Poziom ten określa jednak wiele różnych czynników, wśród których wyróżnia się zazwyczaj czynniki fundamentalne (ekonomiczne) oraz niefundamentalne (nieekonomiczne). Fundamentalne determinanty kursu walutowego to przede wszystkim: stopa wzrostu PKB, stopa inflacji, zmiany stóp procentowych, sytuacja w bilansie płatniczym, poziom rozwoju i struktura gospodarki oraz jej konkurencyjność i produktywność. Determinanty niefundamentalne to przede wszystkim czynniki polityczne, instytucjonalne i psychologiczne (Bożyk, Misala, Puławski, 2002, s. 239). Ponadto czynniki kształtujące poziom kursu walutowego można przedstawić w podziale na wewnętrzne, leżące po stronie danego kraju, oraz zewnętrzne, leżące po stronie zagranicy. Kurs walutowy kształtuje się w ramach systemu kursowego. System kursowy, zwany także reżimem kursowym, definiuje się jako zbiór zasad i narzędzi określających możliwe zmiany kursu walutowego oraz możliwości i zakres wpływu banku centralnego na poziom kursu walutowego (Kosztowniak, Misztal, Pszczółka, Szelągowska, 2009, s. 71). Systemy kursowe klasyfikować można według rozmaitych kryteriów, z których najistotniejsze jest – jak się wydaje − kryterium zmienności kursu walutowego. Na jego podstawie wyodrębnia się dwie grupy systemów kursowych, a mianowicie systemy kursu stałego i zmiennego (Chrabonszczewska, Kalicki, 1996, s. 82). Reżimy te charakteryzują się pewnymi szczególnymi cechami, które najbardziej widoczne są w ujęciach modelowych. W ujęciu modelowym w systemie kursu stałego (fixed exchange rate) jest wyznaczany kurs centralny (w stosunku do określonej waluty lub koszyka walut) oraz marże wahań, w ramach których kurs może się zmieniać pod wpływem oddziaływania sił rynkowych. Skala wahań ograniczona jest dolnym i górnym punktem interwencyjnym, po osiągnięciu których bank centralny zobowiązany jest do interweniowania na rynku walutowym. Warunkiem skutecznej interwencji


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 383

jest odpowiedni poziom rezerw walutowych pozostających do dyspozycji banku centralnego. W systemie kursu stałego możliwe są zmiany kursu centralnego, które są dokonywane przez rewaluację lub dewaluację. W systemie kursu płynnego (floating exchange rate) jego wartość jest kształtowana przez mechanizm rynku walutowego, a bank centralny nie ma obowiązku interwencji na tym rynku (Bilski, 2006, s. 14–15). Modelowe ujęcia systemów kursu stałego i płynnego pozostają raczej zagadnieniem teoretycznym, podczas gdy w praktyce w ramach tych dwóch grup stosowane są rozwiązania cechujące się różnym stopniem natężenia poszczególnych cech. Występuje w nich mniejszy bądź większy stopień interwencji banku centralnego w celu korygowania ustalonego przez rynek poziomu kursu walutowego. W grupie kursów stałych występują więc reżimy, w których poziom kursu ograniczony jest szerszym bądź węższym pasmem wahań w stosunku do kursu centralnego, a interwencje banku centralnego mogą przyjmować postać interwencji powtarzalnych i przewidywalnych, bądź też prowadzonych bez określenia ich częstotliwości i wielkości. W grupie kursów płynnych z kolei obok kursów wolnorynkowych, w których bank centralny prawie nigdy nie interweniuje, spotyka się także kursy kierowane, w przypadku których interwencje takie występują, jednakże nie są związane z osiąganiem określonego celu w postaci pożądanego poziomu kursu, lecz służą stabilizowaniu kursu poprzez eliminację jego nadmiernych wahań (Copeland, 2005). Wybór danego systemu kursowego uzależniony jest od wielu czynników. Za stosowaniem kursu stałego przemawiają przede wszystkim wysoki udział handlu zagranicznego w PKB, niewielki stopień dywersyfikacji eksportu, słabe zintegrowanie z międzynarodowym rynkiem finansowym, duży stopień otwarcia gospodarki i niewielki stopień swobody przepływów kapitału. Do wyboru kursu płynnego skłaniać z kolei mogą: znaczny stopień dywersyfikacji produkcji, istotne rozbieżności między poziomem inflacji krajowej wobec inflacji głównych partnerów handlowych, wysoki poziom rozwoju gospodarczego kraju, duża swoboda przepływów kapitału i znaczne prawdopodobieństwo wystąpienia szoków zewnętrznych (Kosztowniak i in., 2009, s. 78). Polityka kursowa jest konsekwencją przyjętego systemu kursu walutowego. Jest ona elementem polityki gospodarczej i przyczynia się do realizacji jej celów, w szczególności do stabilizacji gospodarczej i rozwoju gospodarczego. Polityka kursowa jest więc podporządkowana celom polityki gospodarczej, która z kolei prowadzona jest w ramach przyjętej przez dany kraj strategii wzrostu gospodarczego. Tak rozumiana polityka kursowa ma inny charakter w systemie kursów stałych, a inny w systemie kursów płynnych. W przypadku kursów płynnych ich wartość jest ustalana przez rynek walutowy, a − co za tym idzie − polityka kursowa ma bardziej pasywny charakter. Natomiast w systemie kursu stałego polityka kursowa jest narzędziem aktywnym, które służy do reagowania w szczególności na nierównowagę bilansu płatniczego (deficyt lub nadwyżka) oraz wahania kursu walutowego (aprecjacja lub deprecjacja).


384

Dominik Skopiec

RYNKOWA TRANSFORMACJA GOSPODARKI CHIŃSKIEJ Momentem przełomowym w rozwoju chińskiej gospodarki było rozpoczęcie w 1978 r. reform prowadzących do budowy systemu rynkowego. Oznaczało to przejście od fazy rozwoju w ramach modelu autarkicznego, który funkcjonował w latach 1949−1978, do fazy modelu otwartego. Punktem zwrotnym stało się III Plenum Komunistycznej Partii Chin, które odbyło się w grudniu 1978 roku. Zdecydowano na nim o rozwijaniu stosunków gospodarczych ze wszystkimi krajami, niezależnie od ich systemu politycznego, w oparciu o kryterium korzyści ekonomicznych. Oznaczało to przede wszystkim rozwój relacji z krajami kapitalistycznymi (Bhaumik, 2009, s. 58−59). Zmiany przeprowadzone po 1978 r., określane jako rynkowa transformacja gospodarki, prowadziły do jakościowo nowej struktury społeczno-ekonomicznej. Rynkowa transformacja z założenia polega na zmianach systemowych w trzech zasadniczych płaszczyznach: mechanizmu gospodarczego (przejście od mechanizmu planowego do rynkowego), systemu własności (przejście od dominacji własności państwowej do własności prywatnej) oraz systemu politycznego (przejście od systemu monopartyjnego do polipartyjnego, demokratyzacja). Rynkowa transformacja w wydaniu chińskim określana jest mianem niepełnej i gradualnej, ponieważ polegała ona przede wszystkim na zmianie mechanizmu gospodarczego, nie prowadząc do przemian systemu politycznego (Starzyk, 2009, s. 25−27). Transformacja gospodarcza w Chinach odbywała się w ramach dwóch zasadniczych modeli. We wczesnej fazie transformacji dominował model proimportowy, w którym występowało ujemne saldo bilansu obrotów bieżących. Chiny importowały kapitał w postaci początkowo głównie kredytów, a następnie zagranicznych inwestycji bezpośrednich. W imporcie przeważał import inwestycyjny, który prowadził do budowy potencjału eksportowego, mającego kluczowe znaczenie w proeksportowej fazie transformacji, która datuje się od lat 90. XX wieku. Wówczas kluczowym źródłem wzrostu gospodarczego stał się eksport. Chiny stały się gospodarką otwartą, a liberalizacja handlu uległa dalszemu przyspieszeniu po wejściu Chin do Światowej Organizacji Handlu w 2001 roku (Winters, Yusuf, 2007, s. 68). Właśnie w okresie następującym po akcesji Chiny odnotowały zaskakująco szybki wzrost eksportu. Zwieńczeniem tego procesu było zajęcie przez Państwo Środka pozycji pierwszego eksportera światowego po wyprzedzeniu Niemiec w 2009 roku. Realizowana do dziś strategia rozwoju proeksportowego pozwoliła Chinom na osiągnięcie znacznego wzrostu gospodarczego, zarówno jeśli chodzi o globalny PKB, jak i PKB per capita. PKB Chin na początku okresu reform wynosił 309 mld USD w 1980 r., następnie rósł w umiarkowanym tempie i osiągnął poziom ponad 1 bln USD w 1998 r., a po 2000 r. tempo wzrostu gospodarczego znacznie przyspieszyło i w 2010 r. chiński PKB wyniósł prawie 6 bln USD. W okresie transformacji Chiny osiągały corocznie znaczne tempo wzrostu gospodarczego, które w latach 1989−2010 wynosiło średnio 9,8%.


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 385

Rysunek 1. PKB Chin w cenach bieżących, w mld USD

5000 4000 3000 2000 1000

19

19

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 0 20 8 10

0

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: IMF (2011a).

Strategia proeksportowa znalazła odzwierciedlenie także w wartości salda 12 10 bilansu obrotów bieżących. W początkowych latach transformacji rynkowej było 9 10 ono ujemne lub bliskie zeru w związku z realizowaną strategią proimportową, 8 8 aby później przejść do stałego wzrostu nadwyżki po przejściu do fazy strategii 7 6 proeksportowej, co stało się w szczególności widoczne po akcesji do WTO i inten6 4 syfikacji liberalizacji handlu. Wówczas relacja nadwyżki rachunku obrotów bieżą5 2 wzrosła od 1,31% w 2001 r. do 10,99% w 2007 roku. Obniżenie tego cych do PKB 4 0 wskaźnika w latach 2007−2009 było odbiciem spadku eksportu w wyniku global3 –2 finansowego. Uwidoczniło to znaczne uzależnienie chińskiego wzronego kryzysu 2 stu gospodarczego od popytu zagranicy na import z tego kraju. –4 1 –6

0

3000,00 2500,00 2000,00 1500,00 1000,00

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: IMF (2011a).

10 9 60,00% 8 7

500,00

20 4 0 20 6 0 20 8 19 10 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 94

Czerwiec 1995 Grudzień 1995 19 1996 Czerwiec Grudzień801996 19 1997 Czerwiec Grudzień821997 19 1998 Czerwiec Grudzień841998 19 1999 Czerwiec Grudzień861999 19 2000 Czerwiec Grudzień882000 Czerwiec 19 2001 9 2001 Grudzień Czerwiec 19 02002 Grudzień922002 Czerwiec 19 2003 Grudzień 9 2003 Czerwiec 19 42004 Grudzień9 2004 Czerwiec 19 62005 Grudzień 9 2005 Czerwiec 20 82006 Grudzień 0 2006 Czerwiec 20 02007 Grudzień0 2007 Czerwiec 20 22008 Grudzień 0 2008

170 160 150 140 130 120 110 100 90 80

450 400 350 Real effective exchange rate 300 Estimated equilibrium exchange rate Czerwiec 1995 = 100 250 200 150 100 50 0 –50

19 1980 1981 1982 1983 1984 1985

19 80 19 82 19 84 19 86 19 88 19 90 19 92 19 94 19 96 19 98 20 00 20 02 20 04 20 06 20 08 20 10

Rysunek 2. Saldo bilansu obrotów bieżących, ceny bieżące, w mld USD

0 20 2 0 20 4 0 20 6 0 20 8 10

20

450 400 350 300 250 200 150 100 50 0 –50

8 19 0 8 19 2 8 19 4 86

6000

0,00

35,00% 30,00%


2000 1000 0

Dominik Skopiec

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 0 20 8 10

386

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 86

100 50 0 –50

Rysunek 3. Saldo bilansu obrotów bieżących jako % PKB 12 8 6 4 2 0 –2 –4

10

08

20

06

20

04

20

02

20

00

20

98

20

96

19

94

19

92

19

90

19

88

19

86

19

84

19

19

82

19

19

80

–6

19 1980 1981 1982 1983 1984 1 85

10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 0

10

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: IMF (2011a).

Należy jednak podkreślić, iż strategia proeksportowa przyczyniła się co prawda 170 3000,00 Realwzrostu effective exchange rate narodowego Chin, jednak jej realizacja stała do imponującego dochodu 160 Estimated equilibrium exchange rate się źródłem narastającej zewnętrznej i wewnętrznej Państwa 150 2500,00 Czerwiec 1995 =nierównowagi 100 140Do nierównowag tych przyczyniła się w szczególności realizowana Środka. 130 w ramach tej strategii polityka gospodarcza, w tym zwłaszcza2000,00 kursowa. 120 110 100 90 80

1500,00

SYSTEM KURSU WALUTOWEGO RENMINBI 1000,00

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 94

8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

19

19

80

Czerwiec 1995 Grudzień 1995 Czerwiec 1996 Grudzień 1996 Czerwiec 1997 Grudzień 1997 Czerwiec 1998 Grudzień 1998 Czerwiec 1999 Grudzień 1999 Czerwiec 2000 Grudzień 2000 Czerwiec 2001 Grudzień 2001 Czerwiec 2002 Grudzień 2002 Czerwiec 2003 Grudzień 2003 Czerwiec 2004 Grudzień 2004 Czerwiec 2005 Grudzień 2005 Czerwiec 2006 Grudzień 2006 Czerwiec 2007 Grudzień 2007 Czerwiec 2008 Grudzień 2008

System kursu walutowego renminbi jest uważany za jeden z kluczowych czynni500,00 ków, które zdecydowały o przyspieszonym wzroście gospodarczym Chin i ich 0,00 szybkim awansie w gospodarce światowej. W okresie autarkicznego rozwoju, czyli w latach 1949−1978, renminbi cechował przewartościowany kurs walutowy, któremu towarzyszył rozwój produkcji antyimportowej, ścisła kontrola przepływów kapitału oraz monopol dewizowy banku centralnego. W przeciwieństwie do tego okresu, który charakteryzowały częste dostosowania kursu walutowego renminbi, 35,00% w okresie60,00% po 1994 r. kurs ten był silnie powiązany z dolarem USA i do 2005 r. utrzymywany na prawie niezmienionym poziomie (Bergsten, Freeman, Lardy, 30,00% Mitchell, 50,00% 2008, s. 17). Wartość kursu nominalnego nie odzwierciedlała jednak czynników fundamentalnych, takich jak wzrost produktywności i rynkowe 25,00% prze40,00% kształcenia struktury gospodarki, które w przypadku kursu kształtowanego przez 20,00% siły rynku30,00% wywołałyby jego aprecjację. Kurs renminbi pozostawał więc niedowar15,00% tościowany. 20,00% Wybór dolara USA jako waluty, z którą powiązano renminbi, był nieprzypad10,00% kowy. Przede wszystkim USA to główny partner handlowy Chin. Ponadto dolar 10,00% 5,00% USA od dziesięcioleci pełni funkcję pieniądza międzynarodowego, w której w ostat0,00% nich latach jest tylko częściowo substytuowany przez euro. Znaczna część transak0,00% cji surowcami jest też dokonywana w dolarach. Ponadto Stany Zjednoczone posia- 1995199619 700,00%

180

600,00%

160 140


100 50 0 –50

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 0 20 8 10

Rysunek 4. Średnioroczny nominalny kurs walutowy USD/RMB

19 1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1991 1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 2099 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 09

10

20

08

10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 0

20

06

00 20 6 0 20 8 10

POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 387

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011).

3000,00

2500,00

2000,00

1500,00

1000,00 500,00

20

0 20 6 08

8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

19

19

80

0,00

dają najbardziej rozwinięty i płynny rynek finansowy, na którym Chiny mogły inwestować w bezpieczne i płynne papiery wartościowe (Brender, Pisani, 2010, s. 86). W celu utrzymania pożądanej wartości renminbi względem dolara, Ludowy Bank Chin prowadzi zakrojone na szeroką skalę interwencje na rynku walutowym. Są to operacje jednokierunkowe, które polegają na zakupie dewiz i zwiększaniu podaży renminbi, co zapobiega jego aprecjacji. Ulegając rosnącej presji międzynarodowej, której źródłem były przede wszystkim Stany Zjednoczone, Chiny dokonały w 2005 r. reformy systemu kursu walutowego. Od 21 lipca 2005 r. wprowadzono nowy reżim kursowy, który teoretycznie zakończył dekadę silnego powiązania renminbi z dolarem. Ludowy Bank Chin ogłosił, że odtąd renminbi powiązane będzie z koszykiem walut, a kurs będzie „bardziej płynny”, co odzwierciedlać miało większą rolę popytu i podaży na rynku walutowym w jego kształtowaniu (McKinnon, Schnabl, 2009, s. 2−4). Struktura tego koszyka pozostała jednak dość enigmatyczna. Co prawda Ludowy Bank Chin podał skład walutowy koszyka, ale nie określił wag poszcze35,00% walut tworzących ten koszyk. W jego skład weszły dwie grupy walut okrególnych ślane jako waluty główne (dolar amerykański, euro, jen i koreański won) oraz 30,00% waluty drugorzędne (dolar singapurski, malezyjski ringgit, dolar australijski, dolar 25,00% kanadyjski, rubel oraz tajski baht). Oficjalnie wagi wspomnianych walut w koszyku miały odzwierciedlać udział transakcji rejestrowanych na rachunku obrotów bie20,00% żących dokonywanych w tych walutach. 15,00% W momencie wprowadzania reformy dokonano też rewaluacji renminbi o 2,1%. 10,00% Następnie tempo aprecjacji było jednak dość niewielkie. Uważa się także, że po wprowadzeniu reformy w życie wartość renminbi pozostawała nadal w sil5,00% nym związku z wartością dolara, który stanowił większą część wspomnianego koszyka 0,00% walut. Skala aprecjacji nominalnej renminbi względem dolara wynosiła 3% w latach 2005 i 2006, a następnie w latach 2007 i 2008 wzrosła do 7% 199519961997199819992000200120022003200420052006200720082009 180 160 140


388

Dominik Skopiec

(Goldstein, Lardy, 2009, s. 11). W okresie od lipca 2005 r. do lipca 2008 r. aprecjacja renminbi względem dolara wyniosła 20%. W roku 2008 w związku z pojawieniem się w gospodarce chińskiej objawów globalnego kryzysu finansowego w postaci spadku eksportu, zdecydowano o ponownym powiązaniu renminbi z dolarem w lipcu tego roku, co oznaczało powrót do systemu kursowego sprzed lipca 2005 roku. Krok ten miał zapobiec negatywnym skutkom aprecjacji renminbi dla słabnącego w dobie kryzysu eksportu. Posunięcie to uważane jest też za element pakietu stymulującego, który władze chińskie wprowadziły właśnie w tym czasie. Po zakończeniu najcięższej fazy kryzysu i powrocie eksportu na ścieżkę wzrostową Chiny zdecydowały się w czerwcu 2010 r. na powrót do systemu kursowego wprowadzonego w lipcu 2005 r. i ponowne powiązanie renminbi z koszykiem walut (Cline, 2010, s. 1). W rezultacie w 2010 r. renminbi uległo nominalnej aprecjacji w stosunku do dolara o około 2,5%. Należy podkreślić, iż obecny system kursu walutowego renminbi pozostaje nadal systemem kursu stałego. Przede wszystkim wynika to z faktu, że wartość renminbi powiązana jest z koszykiem walut, a bank centralny dokonuje interwencji na rynku walutowym w celu utrzymywania wartości kursu na określonym poziomie. Wartość tego kursu nie jest więc kształtowana przez siły rynkowe, lecz określana w sposób administracyjny przez Ludowy Bank Chin. Niemniej jednak oficjalnie stosowany przez władze chińskie termin to system płynnego kierowanego kursu walutowego (managed floating exchange rate regime). Przyjęty w marcu 2011 r. przez Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych dwunasty plan rozwoju społeczno-gospodarczego na lata 2011−2015 wskazuje kierunek przemian polityki kursu walutowego renminbi. Plan ten zakłada mianowicie, że system kierowanego kursu płynnego (oficjalne określenie systemu kursu walutowego renminbi stosowane przez władze Chin) będzie w dalszym ciągu doskonalony celem zwiększenia udziału sił rynku w kształtowaniu jego poziomu. Podobne deklaracje padają od dłuższego czasu także z ust chińskich przywódców (Roach, 2011).

PROBLEM NIEDOWARTOŚCIOWANIA RENMINBI Poziom kursu walutowego renminbi powszechnie jest określany jako niedowartościowany, różnice opinii dotyczą jedynie skali tego zjawiska. Niedowartościowanie renminbi określa się zazwyczaj jako odchylenie od kursu równowagi, definiowanego jako poziom kursu zapewniający równowagę bilansu płatniczego (Goldstein, Lardy, 2009, s. 27). Niedowartościowanie widoczne jest także w stosunku do kursu równowagi określonego przez parytet siły nabywczej. Szacunki wskazują na odchylenie od 20% do 30%. Wskazując na niedowartościowanie kursu walutowego renminbi, odnosi się je do kilku kwestii. Przede wszystkim wiąże się to z intensywnymi interwencjami Ludowego Banku Chin na rynku walutowym oraz wysokim tempem akumulacji


–2 –4

19 80 19 82 19 84 19 86 19 88 19 90 19 92 19 94 19 96 19 98 20 00 20 02 20 04 20 06 20 08 20 10

POLITYKA KURSOWA –6 CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 389

4 3 2 1 0

19 1980 1981 8

0

Rysunek 5. Odchylenie kursu walutowego renminbi od kursu równowagi 170 160 150 140 130 120 110 100 90 80

Real effective exchange rate Estimated equilibrium exchange rate Czerwiec 1995 = 100

3000,00 2500,00 2000,00 1500,00

500,00

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8

0,00

19

Czerwiec 1995 Grudzień 1995 Czerwiec 1996 Grudzień 1996 Czerwiec 1997 Grudzień 1997 Czerwiec 1998 Grudzień 1998 Czerwiec 1999 Grudzień 1999 Czerwiec 2000 Grudzień 2000 Czerwiec 2001 Grudzień 2001 Czerwiec 2002 Grudzień 2002 Czerwiec 2003 Grudzień 2003 Czerwiec 2004 Grudzień 2004 Czerwiec 2005 Grudzień 2005 Czerwiec 2006 Grudzień 2006 Czerwiec 2007 Grudzień 2007 Czerwiec 2008 Grudzień 2008

1000,00

Źródło: Goldstein, Lardy (2009), s. 25.

500,00% 400,00%

PROBLEM WIELKOŚCI I STRUKTURY 300,00% REZERW WALUTOWYCH CHIN 200,00%

19

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

Proeksportowej strategii wzrostu gospodarczego Chin i realizowanej w jej ramach 100,00% polityki stałego kursu walutowego towarzyszy od lat nieprzerwany wzrost utrzy0,00% mywanych przez ten kraj rezerw walutowych. O ile w 1980 r. wielkość rezerw walutowych Chin wynosiła 10,09 mld USD, to w 2000 r. wzrosły one do 171,76 mld USD, aby w 2009 r. osiągnąć wartość 2452,90 mld USD, co stanowi 49,02% 10 8 6

35,00% 30,00% 25,00% 20,00% 15,00% 10,00% 5,00% 0,00%

199

180 160 140 120 100 80 60 40 20 0 1980 1981

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

rezerw dewizowych. Określany w sposób administracyjny kurs walutowy nie 60,00% odzwierciedla z tego powodu czynników kształtujących poziom kursu na rynku 50,00%z popytem na waluty i ich podażą. walutowym, związanych Na niedowartościowanie kursu renminbi wskazuje też szybsze tempo wzrostu 40,00% wydajności czynników produkcji w Chinach w stosunku do ich partnerów handlo30,00% od końca lat 90. wzrósł znacznie, podczas gdy wartość wych. Poziom wydajności kursu wzrosła w stopniu nieporównywanie mniejszym (Raport na temat zjawisk 20,00% zachodzących w Międzynarodowym Systemie Walutowym, 2010, s. 31). Podobnie szybki rozwój i przemiany struktury gospodarki chińskiej wskazywałyby na 10,00% konieczność wzrostu kursu walutowego jako odzwierciedlenie występującego 0,00% kurs walutowy krajów rozwijających się wraz z „dogazazwyczaj trendu, w którym nianiem” (catching up) przez nie krajów rozwiniętych ulega aprecjacji. Wśród argumentów wskazujących na niedowartościowanie renminbi istotne jest także odniesienie do szybko rosnącego dodatniego salda bilansu obrotów 700,00% bieżących. Ogromną nadwyżkę tego rachunku uznaje się za dowód na niedowartościowanie kursu 600,00% walutowego, ponieważ kurs równowagi zapewnia także równowagę bilansu płatniczego.


9 10 8 9 10 7 8 8 390 Dominik Skopiec 6 7 6 5 6 4 4 5 2 PKB Chin z tego roku. Wzrost chińskich rezerw był również znaczny w stosunku 3 4 do rezerw światowych, które 0 2 także rosły we wspomnianym okresie, pomimo upo3 wszechniania –2 się na świecie1kursów płynnych. W roku 1995 chińskie rezerwy sta2 nowiły 5,78% w 2001 r. wzrosły do 10,74%, natomiast 0 –4 rezerw światowych, 1 w 2009 r. udział ten przekroczył 30%. –6 0

19 94 19 96 19 98 20 00 20 02 20 04 20 06 20 0 19 80 20 8 1 19 82 0 19 84 19 86 19 1 88 9 19 1980 90 1 81 19 98 92 19 2 19 1983 94 1 84 19 98 96 19 5 19 1986 98 1 87 20 98 00 19 8 20 1989 02 1 90 20 99 04 19 1 20 1992 06 1 9 20 993 08 19 4 20 1995 10 1 96 9 1997 1998 2099 2 00 19 00 2 1 1980 00 2 2 1981 00 2 3 8 19 2 00 2 4 8 19 3 00 2 5 8 19 4 00 2 6 8 1 5 00

12

Rysunek 6. Rezerwy walutowe Chin, w mld USD

3000,00 170 2500,00 Real effective exchange rate 160 Estimated equilibrium exchange rate 150 Czerwiec 1995 = 100 2000,00 140 130 1500,00 120 110 1000,00 100 90 500,00 80

3000,00 2500,00 2000,00 1500,00 1000,00

Czerwiec 1995 Grudzień 1995 Czerwiec 1996 19 1996 Grudzień 8 1997 Czerwiec 19 01997 Grudzień 8 1998 Czerwiec 19 21998 Grudzień 8 1999 Czerwiec 19 41999 Grudzień 8 2000 Czerwiec 19 62000 Grudzień 8 2001 Czerwiec 19 82001 Grudzień 9 2002 Czerwiec 19 02002 Grudzień 9 2003 Czerwiec 19 22003 Grudzień 9 2004 Czerwiec 19 42004 Grudzień 9 2005 Czerwiec Grudzień 19 62005 9 2006 Czerwiec Grudzień 20 82006 0 2007 Czerwiec Grudzień 20 02007 0 2008 Czerwiec Grudzień 20 22008

0,00

500,00

0 20 4 0 20 6 08

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 94

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011).

0,00

19

Czerwiec 2003 Grudzień 2003 Czerwiec 2004 Grudzień 2004 Czerwiec 2005 Grudzień 2005 Czerwiec 2006 Grudzień 2006 Czerwiec 2007 Grudzień 2007 Czerwiec 2008 Grudzień 2008

ge rate

Rysunek 7. Rezerwy walutowe Chin jako % PKB 35,00%

60,00%

30,00%

35,00%

50,00%

25,00%

30,00%

40,00%

20,00%

25,00%

30,00%

15,00%

20,00%

10,00%

15,00%

5,00%

10,00%

20,00%

99 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

10,00%

0,00%

5,00% 1995199619971998199920002001200220032004200520062007200 0,00% 1995199619

19

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

0,00%

180 Źrodło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011). 160 180 700,00% Tak znaczny przyrost 140 rezerw walutowych spowodowany był przede wszystkim 160 600,00% realizowanymi przez Ludowy 120 Bank Chin interwencjami na rynku walutowym 140 mającymi 500,00% na celu utrzymanie pożądanego kursu renminbi. W praktyce były to 100 120 prawie wyłącznie interwencje polegające na zakupie dewiz oraz zwiększaniu 80 400,00% 100

podaży renminbi na rynku walutowym, aby zapobiec aprecjacji tej waluty. 200,00%

19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

100,00% 0,00%

60 40 20

0

80 60 40 20

80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 81 82 83 84 85 86 87 88 89 00 01 02 03 04 05 06 07 08

300,00%

0


500,00 POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 391

Rysunek 8. Rezerwy walutowe Chin jako % rezerw światowych 35,00% 30,00% 25,00% 20,00% 15,00% 10,00% 5,00% 0,00%

199519961997199819992000200120022003200420052006200720082009

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank ( 2011) oraz IMF (2011b). 180

400 350 300 250

08

06

20

04

20

02

20

00

20

98

20

96

19

94

19

92

19

90

19

88

19

86

19

84

19

19

19

82

1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009

Utrzymywanie przez Chiny znacznych rezerw ma też swoje źródło w doświad160 czeniach 140 z okresu kryzysu azjatyckiego lat 1997−1998. Wówczas wiele państw Azji120 Wschodniej stało się ofiarą ataków spekulacyjnych na ich waluty, które uległy drastycznej deprecjacji. Banki centralne tych państw nie posiadały jednak 100 odpowiednio wysokich rezerw walutowych, aby skutecznie przeciwdziałać spad80 kowi kursu. Rezultatem było wyczerpanie rezerw walutowych i upłynnienie walut tych60krajów, poczynając od upłynnienia tajskiego batha 2 lipca 1997 roku 40 (Haggard, 2000). 20 Chiny co prawda nie zostały dotknięte tym kryzysem w stopniu tak znacznym 0 państwa Azji Wschodniej ze względu na to, iż nie istniały tam problemy, jak inne które wywołały kryzys w tych państwach (jak nadmierne krótkookresowe zadłużenie banków komercyjnych), jednak kryzys spowodował spadek popytu na chiński eksport, a co za tym idzie – również i spowolnienie gospodarcze. Chiny wyciągnęły lekcje z doświadczeń kryzysu i krajów, które miały wówczas waluty powią70 zane z dolarem USA w ramach systemu stałego kursu. Od tego czasu datuje się 60 właśnie przyspieszenie akumulacji ich rezerw walutowych. Analizując wielkość 50 rezerw walutowych Chin, warto spojrzeć na nią przez pryzmat kryterium optymalności. Rezerwy walutowe służą przede wszystkim utrzymaniu zewnętrznej 40 wypłacalności oraz zapewnieniu sprawnej obsługi zadłużenia zagranicznego oraz 30 płatności z tytułu transakcji handlu zagranicznego, ponadto są istotnym czynnikiem kształtującym wiarygodność kraju jako miejsca 20 lokowania inwestycji zagranicznych. Określając optymalny poziom rezerw walu10się regułę Greenspana-Guidottiego, zgodnie z którą towych, zwykle przytacza wielkość rezerw walutowych powinna być równa wielkości krótkookresowego 0 zadłużenia zagranicznego. Za takim określeniem optymalnej wielkość rezerw przemawia fakt, iż w przypadku masowego odpływu kapitału krótkookresowego państwo będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań (Jeanne, Ranciere,

0 I/2 9 01 III 0 /2 0 V/ 10 20 VI 10 I/2 0 IX 10 /2 0 XI 10 /2 01 I/2 0 01 1

00 20 4 0 20 6 08

0 20 4 0 20 6 08

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

0,00

Konsumpc Oszczęsdn


392

Dominik Skopiec

2006, s. 4). Innym sposobem określenia optymalnej wielkości rezerw walutowych jest ich odniesienie do wielkości importu, przy czym uważa się, że powinny one wystarczać na pokrycie zobowiązań z tytułu trzymiesięcznego importu. Wielkość chińskich rezerw znacznie przewyższa wartości określone przy założeniu wspomnianych kryteriów. Uważa się, że z 2,5 mld USD utrzymywanych przez Chiny rezerw około 1,5 mld USD to rezerwy nadmierne (Yu-Wei Hu, 2010, s. 14). Nadmierne rezerwy są źródłem nie tylko kosztów związanych z ich utrzymywaniem, ale wymagają też efektywnych strategii inwestowania. W Chinach główną instytucją odpowiedzialną za zarządzanie rezerwami walutowymi jest State Administration of Foreign Exchange (SAFE). Organizacyjnie stanowi ona departament wyodrębniony w banku centralnym, a jej szef jest jednocześnie zastępcą prezesa Ludowego Banku Chin. Oprócz centrali zlokalizowanej w Pekinie SAFE posiada także 34 oddziały lokalne, a także cztery biura zagraniczne (w Hong Kongu, Singapurze, Londynie i Nowym Jorku). Instytucja ta powstała w 1995 r. i jest uważana za jedną z najbardziej tajemniczych władz zarządzających rezerwami walutowymi na świecie. Wynika to nie tylko z mało transparentnej struktury tej instytucji, ale przede wszystkim z faktu, iż wszystkie dane poza globalną wielkością rezerw walutowych pozostają tajemnicą. SAFE nie podaje do wiadomości ani struktury walutowej rezerw, ani ich struktury opartej na kryterium typu aktywów. Enigmatyczna jest także jej strategia inwestycyjna. Z analizy dotychczasowych inwestycji realizowanych przez SAFE wiadomo, iż jest ona w tym zakresie instytucją dość konserwatywną. Priorytet mają inwestycje w aktywa cechujące się przede wszystkim bezpieczeństwem, ale przy tym także i znaczną płynnością. Pomimo braku oficjalnych danych na temat struktury walutowej chińskich rezerw istnieją dane szacunkowe, które wskazują, iż 60−70% inwestowane jest w aktywa denominowane w dolarach USA, 20−30% w euro i 10% w funtach brytyjskich, jenach japońskich i innych walutach. W odniesieniu do struktury rezerw według kryterium typu aktywów również brak jest oficjalnych danych. Istnieją jednak dane publikowane przez Departament Skarbu USA, które dotyczą amerykańskich aktywów posiadanych przez poszczególne kraje. Z uwagi na fakt, iż aktywa dolarowe stanowią większość chińskich rezerw, dane te są przydatne także do oceny profilu posiadanych przez Chiny aktywów denominowanych w euro i innych walutach. Ponieważ SAFE inwestuje głównie w bezpieczne i płynne amerykańskie rządowe papiery dłużne, można założyć, iż podobny profil inwestycji ma miejsce także w odniesieniu do pozostałych walut (Yu-Wei Hu, 2010, s. 8−9). Spośród aktywów denominowanych w USD Chiny inwestowały głównie w dwa ich rodzaje, a mianowicie w długookresowe obligacje skarbowe oraz w obligacje agencji rządowych. Z danych udostępnianych przez Departament Skarbu wynika, iż Chiny są największym na świecie posiadaczem amerykańskich obligacji skarbowych. Znamienne jest, że strategia inwestycyjna SAFE ulegała pewnej ewolucji, która towarzyszyła dynamicznemu wzrostowi rezerw walutowych Chin po 2001 roku. Rosnące rezerwy zwiększały bowiem koszt alternatywny utrzymywania ich


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 393

w bezpiecznych aktywach, które cechują się mniejszą stopą zwrotu w porównaniu z bardziej ryzykownymi aktywami. O ile w 2000 roku 77,2% inwestycji w aktywa amerykańskie stanowiły obligacje skarbowe, to ich udział następnie spadał, aby w 2008 r. osiągnąć 43,3%. Zwiększeniu uległ natomiast udział obligacji agencji rządowych, które są uważane za mniej bezpieczne niż obligacje skarbowe, jednakże dające wyższą stopę zwrotu. Wzrósł także udział akcji w strukturze chińskiego portfela inwestycyjnego, jednakże nadal pozostaje on niewspółmiernie niski w porównaniu z dwiema poprzednimi grupami aktywów (Yu-Wei Hu, 2010, s. 10). Utrzymywanie przez Chiny tak znacznych rezerw walutowych wiąże się z występowaniem kosztów i ryzyka. Przede wszystkim wskazać należy na koszt alternatywny przedstawionej struktury portfela inwestycyjnego w odniesieniu do rezerw walutowych. W latach 2000−2008 nominalna stopa zwrotu z chińskich inwestycji na rynku amerykańskim wyniosła 5,5%, natomiast realna stopa zwrotu 2,1%. Stopa zwrotu byłaby sporo wyższa, gdyby w strukturze portfela inwestycyjnego zwiększono udział bardziej dochodowych papierów. Koncentracja inwestycji na dłużnych papierach rządowych stanowi tu koszt alternatywny, a w rezultacie także utratę dobrobytu. Poważnym ryzykiem jest natomiast utrzymywanie rezerw głównie w jednej walucie, w tym przypadku w dolarach USA. W przypadku deprecjacji dolara zmaterializuje się ryzyko kursowe i wartość rezerw spadnie, generując kolejne straty dla Chin (Goldstein, Lardy, 2008, s. 178).

KONSEKWENCJE POLITYKI KURSOWEJ DLA RÓWNOWAGI WEWNĘTRZNEJ CHIN Realizowana obecnie polityka stałego kursu renminbi jest źródłem znacznych kosztów dla gospodarki chińskiej i stwarza ryzyko dla stabilności finansowej Chin. Jest ona jedną z głównych przyczyn nie tylko nierównowagi zewnętrznej, ale też nierównowagi wewnętrznej tego kraju. Przede wszystkim system stałego kursu walutowego w połączeniu z niedoskonałą kontrolą przepływów kapitału (skuteczna kontrola przepływów kapitału w gospodarce tak otwartej w zakresie handlu zagranicznego jak gospodarka chińska jest z definicji bardzo trudne) staje się istotnym ograniczeniem dla polityki monetarnej, która jest podporządkowana osiąganiu celu zewnętrznego, a mianowicie pożądanego poziomu kursu walutowego. Taka polityka monetarna nie jest już skutecznym narzędziem osiągania celów wewnętrznych, w szczególności odnoszących się do poziomu inflacji, a także stymulowana wzrostu gospodarczego (Capiello, Ferrucci, 2008, s. 15). Aby nie dopuścić do nadmiernego wzrostu podaży pieniądza w wyniku interwencji na rynku walutowym, Ludowy Bank Chin prowadzi równocześnie sterylizację tych interwencji, polegającą na wykorzystaniu operacji otwartego rynku w postaci emisji krótkookresowych bonów pieniężnych.


19 1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1991 1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 2099 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 09

20 0 20 0 20 1 2000,00 1500,00 1000,00 500,00

50,00%

25,00%

40,00%

Interwencje na rynku walutowym nie są jednak w całości sterylizowane. 20,00% 30,00% W związku z tym ilość pieniądza w gospodarce się zwiększa, czemu towarzyszy 15,00% rosnąca inflacja. Należy podkreślić, że przez lata Chiny utrzymywały niski poziom 20,00% inflacji, ostatnio natomiast jej wzrost staje się coraz większym wyzwaniem dla 10,00% władz chińskich 10,00%przede wszystkim dlatego, iż inflacja powoduje wzrost realnego 5,00% kursu walutowego, czyli realną aprecjację. Prowadzi to do spadku cenowej kon0,00% kurencyjności chińskiego eksportu. 0,00% Rysunek 9. Agregat pieniądza M2 w mld RMB

19

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

0,00

700,00%

180

600,00%

160

35,00% 500,00%

120

25,00% 20,00% 15,00%

400,00%

100

300,00%

80

200,00%

60

100,00% 0,00%

40 20 0

19

10,00%

140

8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

30,00%

1995199619

5,00% Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011). 0,00% 199519961997199819992000200120022003200420052006200720082009 10 Rysunek 10. Agregat pieniądza M2 jako % PKB 8 180

6

160

4

140

2

100 80 60 40 20

0 –2 –4

I/2 0 III 08 /2 0 V/ 08 2 VI 008 I/2 0 IX 08 /2 0 XI 08 /2 00 I/2 8 0 III 09 /2 0 V/ 09 2 VI 009 I/2 0 IX 09 /2 0 XI 09 /2 00 I/2 9 0 III 10 /2 0 V/ 10 2 VI 010 I/2 0 IX 10 /2 0 XI 10 /2 01 I/2 0 01 1

120

0 1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009

00 20 4 0 20 6 08

30,00%

1980 1981 1982 1983 1984 1985

2500,00

Dominik Skopiec

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

3000,00

0 20 4 0 20 6 08

20

35,00%

60,00% 394

100

0 Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011). –100 70 Warto zauważyć, że wysoka inflacja towarzyszy okresom intensywnego wzro–200i nadwyżki na rachunku obrotów bieżących. Ponieważ w okresie stu eksportu 60 globalnego–300 kryzysu finansowego eksport chiński spadał, zmniejszyła się nadwyżka 50 –400 40 –500 30 –600 20

Konsumpc Oszczęsdn


500,00%

120

400,00%

100

80 300,00% POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 395 60 200,00% 40

100,00%

Rysunek 11. Stopa inflacji w Chinach (CPI)

1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

20 na rachunku obrotów bieżących, a stopa inflacji od lutego do października 2009 r. była0,00% ujemna. Po zakończeniu najcięższej fazy kryzysu eksportu chiński zaczął 0 ponownie rosnąć, a w ślad za nim rezerwy walutowe i inflacja.

10

70

8

60

6

50

4

40

2

30 20

–4

10 0

19

82

I/2

0 III 08 /2 0 V/ 08 2 VI 008 I/2 0 IX 08 /2 0 XI 08 /2 00 I/2 8 0 III 09 /2 0 V/ 09 20 VI 09 I/2 0 IX 09 /2 0 XI 09 /2 00 I/2 9 0 III 10 /2 0 V/ 10 20 VI 10 I/2 0 IX 10 /2 0 XI 10 /2 01 I/2 0 01 1

–2

1

0

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: www.tradingeconomics.com

1960 1962 1964 1966 1968 1970 1972 1974 1976 1978 1980 1982 1984 1986 1988 1990 1992 1994 1996 1998 2000 2002 2004 2006 2008 2010

400 350 300 250 200 150 100 50 0

1985 1986

Ludowy Bank Chin, który związany jest celem kursowym, a nie inflacyjnym, ma ograniczone możliwości redukcji tempa wzrostu cen. Podniesienie stóp procento0 w systemie kursu stałego stwarza ryzyko napływu krótkookresowego, gorącego wych –100 kapitału w oczekiwaniu większych zysków, a to spowodowałoby aprecjację renminbi wskutek wzrostu popytu na tę walutę na rynku walutowym. Ponieważ główne dzia–200 łania banku centralnego mają właśnie na celu niedopuszczenie do takiej aprecjacji, –300 stosowanie stopy procentowej jako instrumentu walki z inflacją jest ograniczone. –400 Polityka stopy procentowej jest w tym przypadku zakładnikiem polityki kursu walutowego. Ludowy Bank Chin utrzymuje więc od lat niską stopę procentową, aby –500 zmniejszyć ryzyko napływu kapitału spekulacyjnego. Powoduje to jednak straty dla –600 społeczeństwa, którego rosnące oszczędności lokowane są głównie w formie depo–700 zytów bankowych. Niska stopa procentowa przekłada się na niewielką rentowność –800depozytów, a jednocześnie sprawia, że koszt kredytu, którego głównym odbiorcą tych jest przerośnięty sektor eksportowy, jest niższy (Goldstein, Lardy, 2009, s. 27−30). Spowodowany interwencjami na rynku walutowym wzrost ilości pieniądza w gospodarce przekłada się na wzrost płynności banków, a co za tym idzie – wzrost ich akcji kredytowej. Kredyty służą w większości przypadków finansowaniu inwestycji w i tak już przerośniętym sektorze eksportowym, prowadząc do nadmiernych mocy produkcyjnych. Stwarza to ryzyko recesji w długim okresie, gdyż uzależniony od popytu zewnętrznego i przerośnięty sektor eksportowy jest coraz bardziej podatny na negatywne zewnętrzne szoki popytowe. W przypadku ich wystąpienia recesji towarzyszyć będzie wzrost liczby złych długów, a więc zakłócenie stabilności finansowej Chin. Ponieważ Ludowy Bank Chin nie jest w stanie prowadzić skutecznej polityki stopy procentowej, stosuje on głównie instrumenty o charakterze administracyj100

Impo Eksp


396

19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

Dominik Skopiec

%

%

%

%

%

%

%

1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 1990 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009

%

nym. Instrumenty takie charakteryzują się jednak mniejszą efektywnością niż instrumenty rynkowe, co z kolei przekłada się na mniejszą efektywność całego sektora finansowego. Instrumentami o charakterze administracyjnym są przede wszystkim stopa rezerwy obowiązkowej oraz limity, do wysokości których banki mogą udzielać kredytów (McKinnon, Schnabl, 2009, s. 9−10). Prowadzone w związku z interwencjami na rynku walutowym operacje otwartego rynku są także źródłem znacznych kosztów dla Ludowego Banku Chin. Są to przede wszystkim koszty odsetek, płaconych posiadaczom emitowanych krótkookresowych papierów dłużnych, które rosną wraz ze wzrostem nasycenia rynku tymi papierami. Jednocześnie są to koszty dla banków, gdyż papiery te cechują się relatywnie niską rentownością, a inwestowanie w nie stanowi koszt alternatywny w stosunku do bardziej opłacalnych inwestycji, które jednak są hamowane restrykcyjną w tym zakresie polityką monetarną. Niewielkie możliwości inwestowania dodatkowych zasobów pieniężnych banków sprawiają, iż dwa główne spo199519961997199819992000200120022003200420052006200720082009 soby lokowania nadwyżek sektora bankowego to depozyty w Ludowym Banku Chin (obowiązkowe i nieobowiązkowe) oraz zakupy bonów emitowanych przez bank centralny. Taka polityka inwestycyjna powoduje zmniejszenie efektywności sektora bankowego, czego bezpośrednią konsekwencją są niskie stopy zwrotu dla ludności lokującej swe oszczędności w postaci depozytów bankowych (stopy procentowe od depozytów są znacznie niższe niż stopa inflacji, co w rezultacie daje negatywną realną stopę procentową) (Capiello, Ferucci, 2008, s. 22−23). Szczególnym aspektem nierównowagi wewnętrznej Chin jest więc relacja oszczędności i konsumpcji krajowej do PKB. Z jednej strony oszczędności rosły wraz ze wzrostem gospodarczym, w szczególności ze względu na motyw ostrożnościowy, podyktowany brakiem infrastruktury społecznej, systemu ubezpieczeń i systemu emerytalnego, a z drugiej konsumpcja krajowa systematycznie spadała wraz ze wzrostem PKB. Jednym ze źródeł jej niewielkiego poziomu jest wspomniana już negatywna realna stopa procentowa od depozytów. Rysunek 12. Konsumpcja i oszczędności jako % PKB

70 60 50 40 Konsumpcja Oszczęsdności

30 20

1

08

06

20

04

20

02

20

00

20

98

20

96

19

94

19

92

19

90

19

88

19

86

19

84

82

19

19

19

01

0

I/2

I/2

01

0

10

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: The World Bank (2011).

400 350 300 250


500,00%

120

400,00%

100

300,00%

80

200,00%

60

POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 397

70 60 50 40 30 20 10 0

19

Rysunek 13. Saldo bilansu obrotów bieżących Stanów Zjednoczonych (w mld USD)

82

I/2

0 III 08 /2 0 V/ 08 20 VI 08 I/2 0 IX 08 /2 0 XI 08 /2 00 I/2 8 0 III 09 /2 0 V/ 09 20 VI 09 I/2 0 IX 09 /2 0 XI 09 /2 00 I/2 9 0 III 10 /2 0 V/ 10 20 VI 10 I/2 0 IX 10 /2 0 XI 10 /2 01 I/2 0 01 1

Prowadzona w ramach strategii proeksportowej polityka kursowa Chin ma wpływ nie tylko na gospodarkę chińską, lecz także na gospodarkę światową. Jako instrument 10 promocji eksportu przyczyniła się do wzrostu deficytu na rachunkach obrotów bieżących państw importujących z Chin, w szczególności Stanów Zjednoczo8 nych i państw Unii Europejskiej. Rozwojowi sektora eksportowego w Chinach 6 i relokalizacji produkcji do tego kraju towarzyszyła deindustrializacja w pań4 stwach Zachodu, spadek ich eksportu oraz wzrost stopy bezrobocia. 2Efektem tego jest narastająca globalna nierównowaga płatnicza (Gagnon, 2011, 0 s. 4−7). W strukturze podmiotowej gospodarki światowej, analizowanej na podstawie kryterium salda bilansu obrotów bieżących, wyraźny stał się podział –2 państw na posiadające nadwyżki i deficyty tych bilansów. Wśród państw o nad–4 wyżkach bilansu wiodącą rolę odgrywają oczywiście Chiny, natomiast wśród państw posiadających deficyt − Stany Zjednoczone.

100

400

0

350

–100

300

1

KONSEKWENCJE POLITYKI KURSOWEJ CHIN20 0 DLA GOSPODARKI ŚWIATOWEJ

19 8 19 0 8 19 2 8 19 4 8 19 6 8 19 8 9 19 0 9 19 2 9 19 4 9 19 6 9 20 8 0 20 0 0 20 2 0 20 4 0 20 6 08

0,00%

40

1980 1981 1982 1983 1984 1985 1986 1987 1988 1989

100,00%

250

–200

200

–300

100

–500

50

–600

0

–700 1960 1962 1964 1966 1968 1970 1972 1974 1976 1978 1980 1982 1984 1986 1988 1990 1992 1994 1996 1998 2000 2002 2004 2006 2008 2010

–800

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych US Census Bureau.

Deficyt bilansu obrotów bieżących Stany Zjednoczony notują nieprzerwanie od końca lat 70. ub. wieku, przy czym szczególny wzrost tego deficytu nastąpił po 2000 r., co wiązało się z akcesją Chin do Światowej Organizacji Handlu i wzrostem importu z tego kraju. Skala deficytu bilansu obrotów bieżących uległa znacznej redukcji w wyniku globalnego kryzysu lat 2007−2009 i załamania się handlu międzynarodowego. Jednakże wraz ze stopniowym ożywieniem gospodarczym import z Chin zaczął ponownie rosnąć, czego odzwierciedleniem jest pogarszanie się salda bilansu obrotów bieżących Stanów Zjednoczonych. Według stanu w sierpniu 2011 r., Chiny są drugim po Kanadzie partnerem handlowym Stanów

1985

150

–400

Impo Eksp


70 398

60

Dominik Skopiec

50 40

19 82 19 84 19 86 19 88 19 90 19 92 19 94 19 96 19 98 20 00 20 02 20 04 20 06 20 08

VI I/2 0 0 IX 10 /2 0 XI 10 /2 01 I/2 0 01 1

Zjednoczonych z udziałem 14,1% obrotów handlu zagranicznego tego kraju. Konsumpcja 30 Jednakże w przeciwieństwie do Kanady wymiana z Chinami ma charakter nieOszczęsdności zrównoważony. Chiny są bowiem głównym źródłem importu Stanów 20 Zjednoczonych, z udziałem 19% całego importu, podczas gdy eksport do Chin 10 6,6% całego eksportu Stanów Zjednoczonych. W 2010 r. deficyt stanowi jedynie handlu zagranicznego z Chinami wyniósł 273 mld USD. 0 Rysunek 14. Handel zagraniczny Stanów Zjednoczonych z Chinami (w mld USD) 400 350 300 250 200 150 100

2000 2002 2004 2006 2008 2010

0

1985 1986 1987 1988 1989 1990 1991 1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010

50

Import z Chin Eksport do Chin

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych US Census Bureau.

Warto jednak zaznaczyć, iż chroniczny deficyt bilansu obrotów bieżących Stanów Zjednoczonych jest pochodną wielu zjawisk. Jest on związany przede wszystkim z procesem globalizacji gospodarki światowej, w rezultacie którego nastąpiła realokacja działalności produkcyjnej ze Stanów Zjednoczonych do krajów oferujących tanią siłę roboczą, w tym w szczególności do Chin. Ponadto ze względu na rozwinięty i płynny rynek finansowy oraz rolę dolara jako waluty międzynarodowej Stany Zjednoczone nie mają problemu z finansowaniem rosnącego deficytu, ponieważ emitowane przez ich rząd papiery dłużne kupowane są na masową skalę przez rządy państw nadwyżkowych. Znaczne oszczędności opartych na strategii eksportowej krajów nadwyżkowych prowadzą też do nadobfitości oszczędności w gospodarce światowej (global savings glut), co czyni finansowanie amerykańskiego deficytu jeszcze łatwiejszym. Nie należy zapominać, iż deficyt bilansu płatniczego jest także po części rezultatem deficytu budżetowego (tzw. deficyty bliźniacze), który wynika między innymi z ekspansji militarnej Stanów Zjednoczonych w świecie oraz wprowadzonych przez administrację G. Busha obniżek podatków. Wszystkie wspomniane wyżej czynniki są także źródłem rosnącej globalnej nierównowagi płatniczej. Globalną nierównowagę płatniczą zdefiniować można jako sytuację w gospodarce światowej, w której permanentnym nadwyżkom bilansów obrotów bieżą-


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 399

cych jednej grupy krajów towarzyszą równie chroniczne deficyty bilansów obrotów bieżących innej grupy krajów (Lutkowski, 2011, s. 7). Jako szczególną cechę definiującą globalną nierównowagę podkreśla się także to, że owe chroniczne nadwyżki i deficyty bilansów obrotów bieżących są rezultatem niewłaściwie prowadzonej polityki makroekonomicznej poszczególnych państw czy wręcz zaburzeń w ich gospodarkach (Bracke, Bussiere, Fidora, Straub, 2008, s. 12). Głównym miernikiem globalnej nierównowagi jest współczynnik będący stosunkiem sumy bezwzględnych wartości sald rachunków obrotów bieżących poszczególnych państw do światowego PKB (Claessens, 2010, s. 39). Ponieważ globalny PKB w 2009 r. wyniósł 57 843 mld USD, a suma bezwzględnych wartości sald rachunków obrotów bieżących 2245 mld USD, to wielkość globalnej nierównowagi płatniczej możemy oszacować na 3,88% globalnego PKB na koniec 2009 roku. Udział Chin w kształtowaniu tej nierównowagi ukształtował się na poziomie 13,23%, natomiast Stanów Zjednoczonych − 16,85%. Wśród czynników kształtujących globalną nierównowagę płatniczą polityka kursowa Chin odgrywa rolę nie tylko jako bezpośredni stymulator eksportu. Polityka kursowa stała się, jak wspomniałem, także źródłem zaburzeń w gospodarce chińskiej, których efektem jest brak równowagi wewnętrznej. Przejawem tego są nadmierne oszczędności i niedostateczna konsumpcja w Państwie Środka. Nadmiar oszczędności w Chinach i niemożność ich inwestowania w kraju na skutek niedorozwoju lokalnego rynku finansowego spowodowały odpływ oszczędności z Chin. Inwestowanie głównie w aktywa dolarowe stało się źródłem finansowania deficytu rachunku obrotów bieżących oraz deficytu budżetowego Stanów Zjednoczonych, a także niektórych państw europejskich (Eichengreen, 2008, s. 190). Wywołało to w latach poprzedzających globalny kryzys finansowy 2007−2009 spadek stopy procentowej w Stanach Zjednoczonych wskutek napływu taniego kapitału z Chin, co w rezultacie przełożyło się na spadek globalnej stopy procentowej. Niska stopa procentowa przy jednoczesnym nadmiarze płynności w gospodarce światowej doprowadziła do nadmiernego kredytowania rynku nieruchomości przez banki amerykańskie przy jednoczesnym złagodzeniu restrykcyjności przy analizowaniu zdolności kredytowej kredytobiorców. Efektem tego stał się najcięższy od czasów Wielkiej Depresji kryzys globalny (Claessens, 2010, s. 40). Efekty globalnego kryzysu dotknęły także gospodarkę chińską. Transmisja negatywnych impulsów do tej gospodarki nastąpiła głównie przez kanał handlu zagranicznego. Spadł popyt na eksport z Chin, a w konsekwencji wzrosło bezrobocie. Negatywne oddziaływanie dotychczas prowadzonej polityki kursowej dla samych Chin stało się więc odczuwalne nie tylko w postaci zaburzeń wewnątrz gospodarki chińskiej, lecz także poprzez wpływ na gospodarkę światową i skutki tego oddziaływania dla Chin. Nadmierne oszczędności Chin oraz ich odpływ do państw deficytowych, gdzie służą finansowaniu nadmiernej konsumpcji, jest przykładem nieefektywnej alokacji zasobów, która staje się źródłem utraty dobrobytu. Korzystniejszym rozwiązaniem dla Chin byłoby inwestowanie oszczędności w kraju oraz większy udział


400

Dominik Skopiec

konsumpcji w tworzeniu dochodu narodowego. Tymczasem kapitał płynie z relatywnie biednego kraju, którym nadal są Chiny, do krajów bogatych (Brender, Pisani, 2010).

Zmiana strategii wzrostu gospodarczego jako warunek reformy polityki kursowej Chin W związku z występowaniem przedstawionych kosztów oraz ryzyka dla gospodarki chińskiej i gospodarki światowej z tytułu realizowanej przez Państwo Środka polityki stałego kursu walutowego, coraz bardziej widoczna staje się potrzeba jej zmiany. Państwa zachodnie w swoich naciskach wywieranych na Chiny od kilku lat wskazują jednoznacznie, iż powinna ona polegać na uelastycznieniu reżimu kursowego, co pozwoliłby na większy stopień determinacji kursu przez siły rynku. Takiemu postulatowi de facto upłynnienia renminbi towarzyszy jednak założenie, iż wywołałoby to jego aprecjację, poprawiłoby konkurencyjność cenową eksportu z krajów deficytowych, ale też pogorszyło konkurencyjność cenową chińskiego importu do tych krajów. Upłynnienie renminbi niewątpliwie wyeliminowałoby pewne zaburzenia w gospodarce chińskiej wywołane obecnym systemem stałego kursu. Wprowadzenie płynnego kursu walutowego bez wcześniejszych reform o charakterze strukturalnym stałoby się jednak źródłem znacznych kosztów dla gospodarki chińskiej, przede wszystkim w postaci spadku eksportu, spowolnienia wzrostu gospodarczego, wzrostu bezrobocia i związanych z tym napięć społecznych (znaczna część siły roboczej zatrudniona w sektorze eksportowym to ludność migrująca do miast z obszarów wiejskich). Ponadto aprecjacja renminbi i związana z tym deprecjacja dolara doprowadziłyby do spadku wartości olbrzymich rezerw walutowych Chin utrzymywanych w znacznej części w papierach dłużnych denominowanych w dolarach. Można więc przyjąć, iż zmiana polityki kursowej Chin w kierunku upłynnienia renminbi przyniosłaby pożądane efekty zarówno dla gospodarki chińskiej, jak i gospodarki światowej, ale tylko w sytuacji poprzedzenia tej zmiany reformami strukturalnymi w gospodarce chińskiej. Korzyści z upłynnienia renminbi to przede wszystkim zwiększenie niezależności polityki monetarnej. Pozwoli to na efektywniejsze kontrolowanie poziomu inflacji oraz eliminację zaburzeń w gospodarce, których źródłem jest system kursu stałego. Jednocześnie wraz z postępującą integracją gospodarki chińskiej z gospodarką światową niezależna polityka pieniężna pozwoli na skuteczną reakcję w sytuacji wystąpienia negatywnych szoków zewnętrznych, co do tej pory uniemożliwia konieczność utrzymywania pożądanego kursu chińskiej waluty. Płynny kurs walutowy zmniejszy także groźbę napływu destabilizującego kapitału krótkookresowego, gdyż w porównaniu do kursu stałego stwarza dla inwestorów ryzyko zmiany kursu walutowego. W takiej sytuacji podwyższenie stopy procentowej nie będzie już groziło napływem gorącego kapitału, czego obawiają


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 401

się chińskie władze. Wyższa stopa procentowa pozwoli natomiast nie tylko na uniknięcie przegrzania gospodarki, ale także zwiększy dochody ludności z lokat, co jest jednym z elementów stymulowania wewnętrznego popytu. Reformy, które powinny poprzedzić upłynnienie renminbi, to przede wszystkim modyfikacja strategii wzrostu gospodarczego, polegająca na odejściu od eksportu jako siły napędowej gospodarki w kierunku zwiększenia roli popytu krajowego i konsumpcji oraz sektora usług. Pozwoli to przede wszystkim na uniknięcie kosztów dotychczasowej strategii1, a zmniejszenie udziału eksportu w tworzeniu PKB zmniejszy koszty aprecjacji renminbi. Warto zaznaczyć, iż poparcie dla takiego kierunku zmian wyraża już od pewnego czasu chiński rząd. „Budowa harmonijnego społeczeństwa”, jak określił kierunek zmian prezydent Hu Jintao, ma znaleźć odzwierciedlenie w strukturze tworzenia dochodu narodowego i polegać na zmniejszeniu roli eksportu i inwestycji na rzecz konsumpcji i usług w jego tworzeniu. Dywersyfikacji źródeł wzrostu gospodarczego służyć mają przede wszystkim instrumenty polityki fiskalnej w postaci obniżki podatku dochodowego oraz zwiększenia wydatków rządowych na edukację, służbę zdrowia, opiekę społeczną i system emerytalny. Istotne znaczenie ma tutaj zmiana polityki cenowej, która dotychczas polegała na utrzymywaniu zaniżonych cen surowców i energii, których odbiorcą jest głównie sektor eksportowy. Regulacja cen stanowi więc swego rodzaju subsydiowanie tego sektora. Ponadto konieczne jest też rozwijanie chińskiego rynku finansowego, w którym dominuje do tej pory sektor bankowy. Niedorozwój sektora bankowego, któremu towarzyszy praktycznie szczątkowa obecność pozostałych segmentów rynku finansowego, naraża go na destabilizację w przypadku upłynnienia waluty chińskiej bez wcześniejszych zmian. Ponadto renminbi pozostaje nadal walutą wymienialną tylko w zakresie transakcji na rachunku obrotów bieżących (od 1998 r. tzw. wymienialność w zakresie standardu art. VIII Statutu MFW). Warto też zwrócić uwagę na to, iż po wprowadzeniu pełnej wymienialności i upłynnieniu renminbi ma szansę – ze względu na pozycję gospodarki chińskiej w gospodarce światowej – na uzyskanie pozycji waluty międzynarodowej, a w związku z tym, jak uważają niektórzy, może stać się obok euro jeszcze jedną alternatywą dla dolara. Należy wspomnieć, iż część ze wspomnianych postulatów została przyjęta przez władze Chin. Widoczne jest to nie tylko w wypowiedziach i deklaracjach chińskich przywódców. W przyjętym w marcu 2011 r. przez Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych dwunastym planie rozwoju społecznogospodarczego na lata 2011−2015 wskazano jednoznacznie, iż celami do osiągnięcia w tym okresie są spadek tempa wzrostu gospodarczego do 7% z obecnego poziomu ponad 10%, zwiększenie udziału krajowej konsumpcji oraz sektora 1  Oprócz wspomnianych w niniejszym artykule kosztów związanych z interwencjami na rynku walutowym i sterylizacją oraz kosztami dla sektora bankowego należy wspomnieć jeszcze o rosnących kosztach związanych z zanieczyszczeniem środowiska, obciążeniem sektora energetycznego, wzroście liczby zachorowań pracujących w fabrykach robotników oraz o nadmiernych zdolnościach produkcyjnych sektora eksportowego.


402

Dominik Skopiec

usług w tworzeniu PKB, zwiększenie elastyczności systemu kursu walutowego, reforma systemu zarządzania rezerwami walutowymi oraz zwiększenie zakresu wymienialności renminbi w transakcjach na rachunku kapitałowym. Sugeruje to, iż Chiny będą podążać właśnie w kierunku wskazanym w tej części artykułu.

KONKLUZJE Realizowana przez Chiny polityka kursu walutowego stała się jednym z głównych czynników sukcesu strategii wzrostu gospodarczego opartej na eksporcie. Szczególnym tego wyrazem było zajęcie przez Chiny pozycji największego światowego eksportera oraz drugiej gospodarki świata. Z drugiej jednak strony polityka kursu walutowego renminbi jest źródłem znacznych kosztów i ryzyk zarówno dla gospodarki chińskiej, jak i gospodarki światowej. Koszty dla gospodarki Chin to przede wszystkim operacje sterylizujące intensywne interwencje na rynku walutowym. Ponieważ sterylizacja jedynie częściowo eliminuje efekty tych interwencji, problemem staje się także rosnąca podaż pieniądza oraz wzrastający poziom inflacji. Podporządkowanie polityki monetarnej celowi zewnętrznemu, jakim jest poziom kursu walutowego, ogranicza także jej możliwości jako instrumentu osiągania celów wewnętrznych, takich jak stabilny poziom cen oraz zrównoważony rozwój. Negatywne efekty polityki kursu walutowego Chin dla gospodarki światowej to przed wszystkim narastająca globalna nierównowaga płatnicza, z którą wiąże się niebezpieczeństwo wystąpienia kryzysu finansowego podobnego do kryzysu z lat 2007−2009. W związku z występowaniem wielu negatywnych zjawisk związanych z obecnym kształtem polityki kursu walutowego renminbi wskazana jest zmiana tej polityki. Jest to w interesie samych Chin, gdyż zmiana reżimu kursowego polegająca na jego uelastycznieniu zredukowałaby koszty utrzymywania wartości renminbi na niedowartościowanym poziomie. Zmiana w tym kierunku będzie jednak korzystna dla Chin tylko wówczas, gdy modyfikacji ulegnie strategia wzrostu gospodarczego w kierunku ograniczenia roli eksportu oraz wzroście udziału konsumpcji i usług w tworzeniu PKB.

BIBLIOGRAFIA Bergsten C.F., Freeman C., Lardy N., Mitchell D. (2008), China’s Rise. Challenges and Opportunities, Petterson Institute for International Economics, Washington. Bhaumik T.K. (2009), Old China’s New Economy. The Conquest by a Billion Paupers, SAGE Publications, New Delhi. Bilski J. (2006), Międzynarodowy system walutowy. Kierunki ewolucji, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa. Bożyk P., Misala J., Puławski M. (2002), Międzynarodowe stosunki ekonomiczne, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa.


POLITYKA KURSOWA CHIN JAKO INSTRUMENT REALIZACJI PROEKSPORTOWEJ… 403

Bracke T., Bussiere M., Fidora M., Straub R. (2008), A Framework for Assessing Global Imbalances, European Central Bank, Frankfurt am Main. Brender A., Pisani F. (2010), Global Imbalances and the Collapse of Globalised Finance, Centre for European Policy Studies, Brussels. Capiello L, Ferrucci G. (2008), The Susteinability of China’s Exchange Rate Policy and Capital Account Liberalisation, European Central Bank, Frankfurt am Main. Chrabonszczewska E., Kalicki K. (1996), Teoria i polityka kursu walutowego, Szkoła Główna Handlowa, Warszawa. Claessens S., Evenett S., Hoekman B. (red.) (2010), Rebalancing the Global Economy: A Primer for Policymaking, Centre for Economic Policy Research, London. Cline W. (2010), Renminbi Undervaluation, China’s Surplus, and the US Trade Deficit, Peterson Institute for International Economics, Washington. Copeland L. (2005), Exchange Rates and International Finance, Pearson Education, London. Eichengreen B. (2008), Globalizing Capital. The History of the International Monetary System, Princeton University Press, Princeton. Gagnon J. (2011), Current Account Imbalances Coming Back, Peterson Institute for International Economics, Washington. Goldstein M., Lardy R. (2008), Debating China’s Exchange Rate Policy, Peterson Institute for International Economics, Washington. Goldstein M., Lardy R. (2009), The Future of China’s Exchange Rate Policy, Peterson Institute for International Economics, Washington. Haggard S. (2000), The Political Economy of the Asian Financial Crisis, Petterson Institute of International Economics, Washington. IMF (2011a), World Economic Outlook Database. IMF (2011b), COFER Database. Jeanne O., Ranciere R. (2006), The Optimal Level of International Reserves for Emerging Market Countries, International Monetary Fund, Washington. Kosztowniak A., Misztal P., Pszczółka I., Szelągowska A. (2009), Finanse i rozliczenia międzynarodowe, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa. Krugman P., Obstfeld M. (2007), Ekonomia międzynarodowa, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. Lutkowski K. (2011), Globalna nierównowaga płatnicza i obecny kryzys finansowy, „Zeszyty Naukowe” nr 29, Kolegium Gospodarki Światowej, Szkoła Główna Handlowa, Warszawa. McKinnon R., Schnabl G. (2009), China’s Financial Conundrum and Global Imbalances, Bank for International Settlements, Basel. Raport na temat zjawisk zachodzących w Międzynarodowym Systemie Walutowym (2010), Narodowy Bank Polski, Warszawa Roach S. (2011), China’s 12th Five-Year Plan: Strategy vs. Tactics, Morgan Stanley, London. Starzyk K. (2009), Zagraniczna polityka ekonomiczna w procesie rynkowej transformacji gospodarki. Przypadek Chin, Wydawnictwo Placet, Warszawa. Winters L, Yusuf S. (2007), Dancing with Giants. China, India and the Global Economy, The World Bank, Washington. The World Bank (2011), World Development Indicators.


404

Dominik Skopiec

Yu-Wei Hu (2010), Management of China’s foreign Exchange reserves: a case study on the state administration of foreign Exchange (SAFE), European Commission Economic Papers 421, Brussels. Zabielski K. (2002), Finanse międzynarodowe, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

STRESZCZENIE Polityka kursu walutowego Chin jest instrumentem realizacji proeksportowej strategii wzrostu gospodarczego. Poprawia ona konkurencyjność cenową chińskiego eksportu, a w rezultacie prowadzi do wzrostu PKB oraz znaczącej nadwyżki rachunku obrotów bieżących. Polityka kursu walutowego Chin jest jednakże źródłem znacznego ryzyka i kosztów dla gospodarki chińskiej i gospodarki światowej, przyczyniła się do narastania zewnętrznej i wewnętrznej nierównowagi Chin. Jej efektem jest rosnąca inflacja jako rezultat częściowo tylko ograniczanego wzrostu podaży pieniądza w wyniku prowadzonych interwencji na rynku walutowym. Chiny stały się także źródłem nadpłynności w gospodarce światowej, czego rezultatem był spadek światowej stopy procentowej oraz globalny kryzys finansowy w latach 2007−2009. Słowa kluczowe: kurs walutowy, niedowartościowanie, globalna nierównowaga, bilans płatniczy, polityka kursowa.

China’s exchange rate policy as an instrument of the export-led growth strategy ABSTRACT China’s exchange rate policy is an instrument of the export-led growth strategy. It boosts price competitiveness of Chinese exports and, as a consequence, leads to GDP growth and substantial current account surplus. On the other hand, China’s exchange rate policy constitutes a source of substantial costs and risks for Chinese as well as global economy. It leads to rising inflation rate due to the fact that only a fraction of money supply increase resulting from foreign exchange market interventions is curtailed. China has also become an important source of excessive liquidity in the global economy that resulted in lower interest rate and global financial crisis 2007–2009. Key words: exchange rate, undervaluation, global imbalance, balance of payments, exchange rate policy. JEL Clasification: E52, F31, G01.


Studia ekonomiczne 1 Economic studies nr 4 (LXXI) 2011

MISCELLANEA

Konrad Olesiewicz*

UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ NA WIEDZY WPROWADZENIE Trudno nie przecenić istoty ekonomicznej koncepcji wzrostu gospodarczego dla zrozumienia dobrobytu i różnic jego poziomu w poszczególnych krajach. Dla zdecydowanej większości ekonomistów ogólnie pojęty „dobrobyt” będzie tożsamy ze wzrostem oraz aktualnym poziomem gospodarki, najczęściej wyrażanym w produkcie krajowym brutto (PKB) per capita (Kundera, 2004). Ekonomia jako gałąź nauki poczyniła w ostatnich dziesięcioleciach ogromne postępy, tworząc zaawansowane modele, które wniosły istotny wkład w rozumienie zachodzących procesów. Jednocześnie moc wyjaśniająca tych modeli jest jednak ograniczona przez dużą ilość koniecznych do przyjęcia założeń oraz zmieniający się kontekst (Stiglitz, 2002). Mimo skomplikowanego (zaawansowanego) języka (matematycznego), który jest używany do efektywnego i precyzyjnego przedstawiania proponowanych koncepcji, ekonomia jest jednak nauką społeczną. Jako taka jest ona bliska niemalże każdemu aktorowi społecznemu w danej zbiorowości, którą może być np. kraj, region lub gospodarstwo domowe. Oznacza to, że za każdym modelem i teorią stoi wiele decyzji i działań podjętych na przestrzeni lat przez wielu aktorów społecznych, którzy mieli swoje przekonania, wartości i kontekst kulturowy, powodujący podjęcie partykularnego dla nich działania przekładającego się na uogólniony efekt. *  Akademia

im. Leona Koźmińskiego.


406

Konrad Olesiewicz

Ekonomia jako nauka, starając się proponować coraz bardziej trafne koncepcje i teorie, coraz śmielej uwzględnia badania nad kulturą i jej znaczeniem dla wzrostu gospodarczego (Kanbur, 2002). Zdaniem Easterly’ego i Levina, głównym problemem w procesie zrozumienia wzrostu ekonomicznego nie jest poznanie mechanizmów, za pomocą których gospodarka podnosi swoje oszczędności i zwiększa akumulację kapitału rzeczowego (2001). Autorzy twierdzą, że mimo iż większość teoretyków i praktyków kieruje swoją uwagę na akumulację kapitału, to istnieją także inne czynniki, które odgrywają znaczącą rolę w zrozumieniu wzrostu i zróżnicowania dochodów w poszczególnych państwach. Zastanawiający wydaje się fakt, że różnica pomiędzy poziomem dobrobytu poszczególnych krajów wydaje się zwiększać w ujęciu historycznym (Reino, 2003). Większość modeli wzrostu wskazuje na postęp technologiczny i jego jakość jako przyczynę tego stanu rzeczy, jednak biorąc pod uwagę to, że technologia jest zazwyczaj ogólnodostępna, można zadać pytanie: dlaczego wszystkie kraje nie są w stanie czerpać z jej dobrodziejstw w sposób bardziej równomierny? Huntington stawia ciekawe pytanie, podając przykład Ghany i Korei Południowej oraz ich rozwoju od lat 60. XX wieku. Gospodarki obu tych krajów znajdowały się wtedy na bardzo podobnym poziomie rozwoju. Dysponowały podobnym PKB per capita i porównywalną strukturą gospodarczą. Jednakże po 30 latach, w momencie gdy Korea wyrosła na jedną z najsilniejszych gospodarek świata, w Ghanie podobne zmiany nie wystąpiły (Huntington, 2003). Obecnie większość badaczy zaakceptowała już fakt, że kultura może mieć znaczący wpływ na rozwój gospodarki (Temple, Johnson, 1998) oraz że zrozumienie formalnych i nieformalnych instytucji panujących na danym obszarze może być kluczowe dla zrozumienia ekonomicznej efektywności (North, 1998).

OD KAPITAŁU DO KAPITAŁU LUDZKIEGO I SPOŁECZNEGO Ekonomiści badający wzrost gospodarczy i rozważający różne czynniki funkcji produkcji są zgodni, że to postęp technologiczny oraz podniesienie efektywności pracy są odpowiedzialne za długotrwały wzrost gospodarczy. Wszelkie rozważania od modelu Solowa (1956), przez modele Romera i Mankiwa (1990) czy model Uzawy-Lucasa (Barro, Sala-i-Martin, 1995) definiują postęp technologiczny jako początkowo egzogenną, a później częściowo zendogenizowaną przyczynę podniesienia produktywności pracy, a co za tym idzie − ogólnego dobrobytu. Początkowo dosyć proste modele zaczęły być coraz bardziej złożone i uwzględniać kolejne czynniki produkcji, jak kapitał ludzki (Kawa, 2007) czyli umiejętności pracowników. W niniejszym tekście omawiany jest kapitał społeczny, rozumiany zarówno jako chęć uczestnictwa i uogólnionego zaufania do innych (Putnam, 1993) czy też rozległości sieci powiązań i znajomości, które mają ułatwiać dostęp do różnych zasobów (Bourdieu, 1986/2011). Oznacza to, że tzw. „miękkie” kwestie, takie jak chociażby zaufanie, także są częścią postępu technologicznego,


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 407

gdyż wpływają na efektywność pracy obok przełomowych wynalazków, jak Fordowska taśma produkcyjna. Woźniak uważa, że „nowa teoria wzrostu gospodarczego dowodzi, że (…) źródła długookresowego wzrostu PKB per capita należy wiązać wyłącznie z rozwojem kapitału ludzkiego i intelektualnego” (2005, s. 173), gdyż jego akumulacja uchyla efekty prawa malejących przychodów krańcowych. Jednocześnie Cichy twierdzi, że poziom rozprzestrzeniania wiedzy, jakim jest dyfuzja technologii, nie jest zależny od poziomu kapitału ludzkiego (Cichy, 2009), sugerując istnienie innego ważnego czynnika. Widoczne jest, w jaki sposób modele wzrostu gospodarczego stają się z czasem bardziej skomplikowane, jak coraz częściej podnoszą kwestie społeczne i kompetencyjne w kontekście kapitału ludzkiego oraz efektywności generowania i przekazywania wiedzy potrzebnej do zwiększenia wydajności np. pracowników. Pokrywa się to z ogólnym trendem zwiększania się złożoności produktów w gospodarkach o wyższej wartości dodanej – opartej na wiedzy (Koźminski, 2005), co powoduje, że czynnik ludzki staje się coraz bardziej istotny. Fakt ten zdaje się mieć wyjątkowe znaczenie w dobie rewolucji technologicznej oraz popularyzacji dynamicznych sieciowych struktur i tego, jak wpływają one na wzrost ekonomiczny (Castells, 1996).

KONCEPCJA KAPITAŁU SPOŁECZNEGO JAKO SIECI SPOŁECZNYCH Ponieważ czynniki wzrostu nadal pozostają w dużej mierze niezbadane (Reino, 2003), a niektórzy badacze twierdzą, że niewyjaśnione jest nawet 40−60% jego źródeł (Easterly, Levine, 2001), nieustannie powstają nowe koncepcje starające się wyjaśnić ten fenomen. Jedną z nich jest, obok kapitału ludzkiego, kapitał społeczny. Jest on łączony z wieloma dobroczynnymi efektami, takimi jak lepsza opieka zdrowotna, niższa przestępczość lub bardziej efektywne rynki finansowe (Adler, Kwon, 2002; Reino, 2003). Termin kapitał społeczny pojawił się już na początku XX w. w pracach Hanifana (1916), który używał go w odniesieniu do spoistości w danej społeczności. Koncentrował się on na takich kwestiach, jak: dobra wola, sympatia, zaufanie, relacje z sąsiadami, sugerując, że społeczność jako całość może tylko zyskać na wzajemnej współpracy. Duży wkład w rozwój koncepcji kapitału społecznego wniósł Bourdieu, który w pracy „Formy kapitału” wyróżnia trzy formy kapitału: ekonomiczny, kulturalny i społeczny. Ten ostatni określał jako „agregat faktycznych oraz możliwych zasobów związanych z posiadaniem trwałej sieci, mniej lub bardziej zinstytucjonalizowanych relacji wzajemnych znajomości lub uznania” (Bourdieu, 1986/2011, s. 65). Jakkolwiek podejście Bourdieu było bardzo utylitarne i oprócz kwestii pochodzenia i statusu społecznego zakładało znaczną aktywność samej osoby wpływającej na swój kapitał społeczny, inni badacze uważali kapitał społeczny za coś bardziej „uniwersalnego” i zakorzenionego w kulturze danej zbiorowości.


408

Konrad Olesiewicz

Chcąc prześledzić pojawienie się koncepcji kapitału społecznego w głównym nurcie myśli socjologicznej, a później także i ekonomicznej, należałoby przeanalizować pracę Loury’ego (1981), który jako ekonomista zajmował się zagadnieniem nierówności przychodu związanego z pochodzeniem rasowym. Twierdził on, że teorie ekonomiczne są zdecydowanie zbyt indywidualistyczne i skupiają się wyłącznie na kwestiach umiejętności i kapitału ludzkiego. Ponadto utrzymywał, że otoczenie, w którym dojrzewa jednostka, w sposób znaczący wpływa na to, jakie będzie miała ona kompetencje w przyszłości. Była to nowość, zwłaszcza w zestawieniu z obiegowym poglądem, że w wolnym społeczeństwie każda jednostka rozwinie się do maksymalnego, możliwego dla siebie poziomu kompetencji. Loury ponownie zwrócił uwagę na to, że nikt nie przebywa tej drogi samotnie, a jego prace stały się kamieniem węgielnym dla pracy Colemana (1988), który zaproponował ulepszoną koncepcję roli, jaką odgrywał kapitał społeczny w kreacji kapitału ludzkiego. Coleman przedstawił dość ogólną definicję kapitału społecznego i jego funkcji, twierdząc, że „różnorodne byty mają dwie cechy wspólne: wszystkie składają się z pewnych struktur społecznych i ułatwiają działania aktorów, czy to indywidualnych, czy organizacyjnych, w ramach tych struktur” (Coleman, 1988., s. 98). Niezależnie od ograniczeń teorii Colemana, miała ona znaczny wpływ na amerykańską myśl socjologiczną akumulacji kapitału społecznego wraz z mechanizmami, które przyczyniały się do jego powstawania (Portes, 1998). Niemniej jednak kluczowa koncepcja została oparta na tym, że kapitał społeczny nie jest indywidualną charakterystyką lub cechą osobowościową, lecz zasobem wyrażanym w sieciach i grupach, do których przynależy dana osoba (Mouw, 2006). Istnieją także inne, będące w użyciu definicje kapitału społecznego, jak np. ta prezentowana przez Fukuyamę (1999), w której przedstawia on spójną koncepcję podkreślającą znaczenie norm i instytucji dla wyniku pracy grupowej. Z kolei uczonym, który w ostatnich latach okazał się najbardziej wpływowy i skuteczny w rozpowszechnieniu pojęcia kapitału społecznego, jest Putnam (Reino, 2003). Podejmując koncepcje Colemana, wprowadził on dwie ważne dla dalszych rozważań koncepcje. O ile wcześniejsze rozważania i socjologiczne analizy kapitału społecznego skupiały się na interakcjach pomiędzy poszczególnymi aktorami lub aktorem i jakąś grupą, o tyle w tym przypadku Putnam rozważał udział aktorów w szerszych strukturach społecznych. Najistotniejszą według jego teorii cechą kapitału społecznego stały się „cechy organizacji społecznych, takie jak sieci i zaufanie, które ułatwiają działanie i współpracę dla wspólnego dobra”, a „pracowanie razem jest łatwiejsze w społeczności błogosławionych pokaźnym zasobem kapitału społecznego” (1993, s. 35–36). W takim ujęciu tej koncepcji badacze nauk politycznych skojarzyli kapitał społeczny z postawą obywatelską w społecznościach, takich jak miasta lub nawet całe państwa. Uczyniło to kapitał społeczny koncepcją nie tylko mezo i mikro, lecz także makrospołeczną i ekonomiczną, otwierając drogę chociażby do analizy porównawczej regionów i krajów (Fidrmuc, Gërxhani, 2008). Głównym mierni-


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 409

kiem tak rozumianego kapitału społecznego stały się uczestnictwo oraz zachowania uczestniczące. Drugą istotną koncepcją, jaką wprowadził Putnam (1995), był podział kapitału społecznego na „pomostowy” (z ang. bridging) oraz „wiążący” (z ang. bonding). Definiuje on kapitał pomostowy jako taki, który odzwierciedla połączenia „poprzeczne” poprzez różne grupy społeczne, np. organizacje zawodowe, sportowe, absolwentów. W odróżnieniu od tego, kapitał wiążący scala tylko homogeniczne grupy w najbliższym otoczeniu. Nie brakuje krytyków koncepcji Putnama, którzy sugerują jej częściową tautologiczność (Portes, 1998), wynikającą z obserwacji efektów i trudności z przenoszeniem koncepcji kapitału społecznego z jednostki na regiony. W szerszym, nie tylko Putnamowskim ujęciu koncepcja kapitału społecznego jest także obiektem krytyki, między innymi Solowa (2000), który wyraża swój sceptycyzm co do użyteczności pojęcia ze względu na liczne problemy z konceptualizacją i kwantyfikacją. Jednocześnie zastrzega on, że sama istota problemu jest ważna, lecz sugerowałby koncepcję „wzorców zachowania”. Arrow (2000), który był jednym z pierwszych badaczy podkreślających wpływ zaufania na obniżenie kosztów transakcji (Reino, 2003), proponował koncepcje sieci lub społecznych interakcji zamiast kapitału społecznego. Portes przedstawia zwięzłą i zrozumiałą definicję kapitału społecznego jako „umiejętności aktorów do zapewnienia sobie korzyści poprzez uczestniczenie w ich sieciach społecznych lub innych strukturach społecznych”, dodając, że „ludzie posiadają kapitał ekonomiczny na kontach w banku, kapitał ludzki w głowach, a kapitał społeczny przejawia się w strukturach ich związków i relacji z innymi” (1998, s. 7).

KAPITAŁ SPOŁECZNY, SIECI SPOŁECZNE A SIECI SPOŁECZNOŚCIOWE I PODNOSZENIE EFEKTYWNOŚCI PRACY Pojęcie kapitału społecznego akcentuje sieci społeczne pomiędzy aktorami zarówno na poziomie pojedynczych aktorów (Loury, 1981), jak i szerszych grup społecznych, takich jak kraje lub regiony (Putnam, 1993). W ujęciu Colemana (1988) i jego kontynuatorów ten typ kapitału wpływa na to, w jaki sposób formowany jest kapitał ludzki, który ma niebagatelne znaczenie dla efektywności pracy. Znajduje to odzwierciedlenie w modelach wzrostu ekonomicznego Lucasa (1988), Uzawy-Lucasa (Barro, Sala-i-Martin, 1995) i Romera (1990). Skoro podniesienie efektywności pracy jest jednym z najistotniejszych czynników mających wpływ na wzrost gospodarczy (Solow, 1956), który oddziałuje na dobrobyt panujący w danym kraju, przyjrzenie się fenomenowi, jakim jest wzrost popularności użytkowania sieci społecznościowych, takich jak Facebook, wydaje się zasadne. Facebook jest siecią społecznościową, która obecnie ma ponad 500 milionów użytkowników, miesięcznie spędzających w niej ponad 700 miliardów minut.


410

Konrad Olesiewicz

Ponad 50% użytkowników codziennie loguje się do serwisu, a przeciętny użytkownik ma 130 znajomych (Facebook, 2011). Facebook to najpopularniejszy portal społecznościowy w większości krajów na świecie, w tym w Europie Zachodniej i Środkowej (Cosenza, 2010). W najprostszym ujęciu Facebook służy do „zbierania” lub nawet „kolekcjonowania” znajomości przez poszczególnych użytkowników. Może on także służyć do zarządzania znajomościami poprzez tworzenie odpowiednich grup, do których można przydzielać poszczególne kontakty. Jest to fenomen na skalę światową, gdyż o ile popularność takich serwisów, jak LinkedIn (sieć społecznościowa dla kontaktów biznesowych), była uzasadniona bezpośrednią korzyścią w kontekście prowadzonej działalności zawodowej, o tyle Facebook w głównej mierze używany jest do celów prywatnych. Zdaniem Cosenzy, a także innych badaczy (Ellison, Steinfield i Lampe, 2007), Facebook jest jeszcze w niewystarczający sposób zbadany, zwłaszcza jak na tak bogate źródło informacji na temat sieci społecznych. Wskazują oni na wiele podobieństw, nie tylko między koncepcją kapitału społecznego a sieciami społecznymi, lecz także do wzorów użytkowania sieci społecznościowych. Badania te wskazały na podobieństwa do badań K. Hampton i B. Wellmana (2003), którzy zasugerowali, że technologia informacyjna może w znacznym stopniu wspierać i ułatwiać wytwarzanie kapitału społecznego. Wcześniejsze badania sugerują, że użytkownicy aktywniej wyszukują innych uczestników, z którymi mieli już wcześniejszą styczność, niż przeglądają wszystkie możliwe dostępne kontakty (Ellison, Heino, Gibbs, 2006). Najistotniejszą dla dalszych rozważań kwestią jest to, że duża ilość znajomości nawiązanych poprzez Internet skutkuje faktycznymi spotkaniami „na żywo”. Putnamowska koncepcja kapitału wiążącego pokrywa się z tym, co badacze sieci społecznych nazywają „słabymi więzami” (z ang. weak ties) (Granovetter, 1983), w przypadku których poprzez dostęp do zróżnicowanych grup jednostki mogą pozyskiwać istotne informacje, takie jak np. możliwości zatrudnienia lub odmienne perspektywy na rozwiązywany problem. Ellison i inni (2007) przedstawiają dyskusję dotyczącą wpływu Internetu na kapitał społeczny, w której badacze wskazują na możliwy negatywny wpływ ze względu na zmniejszenie ilości czasu na bezpośrednie kontakty. Niemniej jednak perspektywa ta była przedmiotem znaczącej krytyki. Ponadto przekonują o tym wyniki badań chociażby takich badaczy, jak Hampton i Wellman (2003), którzy przeprowadzając swoje badania nad społecznościami wspomaganymi przez sieci społecznościowe w Kanadzie, wyraźnie wykazali pozytywny ich wpływ na relacje, także pozainternetowe. Od niedawna badacze wskazują na znaczenie internetowych znajomości w procesie tworzenia słabych więzów będących podstawą łączącego kapitału społecznego. Takie technologie, jak listy mailingowe, sieci społecznościowe, strony służące do zamieszczania własnych filmów, połączone z zaawansowanymi technologiami wyszukiwarek, mogą powodować powstawanie nowych form kapitału społecznego (Ellison i inni, 2006). Efektywność i prostota obsługi sieci społecznościowych ułatwia użytkownikom tworzenie i utrzymywanie rozległych słabych połączeń, które


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 411

normalnie nie byłyby podtrzymywane ze względu na czasochłonność takiego działania. W związku z tym użytkownicy mają więcej możliwości do dzielenia się swoimi poglądami i czerpania z zasobów, do których dostęp byłby utrudniony, poprzez tworzenie i integrowanie nowych węzłów (z ang. nodes) (Castells, 1996). Podtrzymanie nawet „uśpionych” relacji może okazać się przydatne w takich sytuacjach, jak np. zmiana pracy, co dodatkowo może prowadzić do zwiększenia mobilności pracowników i uzyskania przez nich lepszej konfiguracji. Kolejną ważną kwestią jest zwiększona efektywność nauki za pomocą sieci społecznościowych, takich jak Facebook (Munoz, Towner, 2009). Wiąże się to z tematyką dyfuzji wiedzy w sieciach społecznych oraz tzw. efektów nadwyżki (z ang. spillover effect), które zazwyczaj tym są istotniejsze, im więcej do pewnego poziomu jest połączeń w sieci (Lamberson, 2010). Jeżeli faktycznie dochodziłoby do wymiany wiedzy fachowej, bezpośrednio lub pośrednio związanej z pracą, teoretycznie mogłoby mieć to wpływ na skrócenie czasu potrzebnego do podniesienia jakości produkcji lub w podobnym czasie można by zdobyć wyższe kwalifikacje niż w przypadku innych, mniej efektywnych metod wymiany wiedzy. Wielu badaczy wskazywało na zaufanie jako istotny element obniżający koszty transakcji i łączący się z kapitałem społecznym bądź z sieciami społecznymi (Adler, Kwon, 2002; Arrow, 2000; Dyer, 1997). Jest to także kwestia związana z korzystaniem z sieci społecznościowych oraz ogólnie z umieszczaniem swoich danych personalnych w Internecie. Większość dotychczasowych badań nad Facebookiem dotyczyła, oprócz tożsamości, zagadnień związanych z prywatnością (Ellison i inni, 2007). Gross i Acquisti (2005) sugerują, że użytkownicy sieci mogą narażać się na niebezpieczeństwo zarówno w Internecie (kradzież tożsamości), jak i poza nim (prześladowania). Biorąc pod uwagę ilość osobistych informacji umieszczanych np. w takim serwisie, jakim jest Facebook, posiadanie upublicznionego profilu może sugerować wyższy wskaźnik uogólnionego zaufania (Bjørnskov, 2007).

WSPÓŁCZYNNIK PENETRACJI FACEBOOKA W RÓŻNYCH KRAJACH A POZIOM DOBROBYTU, UCZESTNICTWA I UOGÓLNIONEGO ZAUFANIA W rozważaniach nad tak teoretycznymi koncepcjami trudno będzie określić przyczynowość wpływu użytkowania Facebooka na poziom dobrobytu i składowe kapitału społecznego, jakimi są uczestnictwo i uogólnione zaufanie. Jakkolwiek problem przyczynowości nie jest obcy koncepcji samego kapitału społecznego (Portes, 1998; Reino, 2003; Resnick, 2001), niektórzy badacze twierdzą, że wyniki badań z ostatnich lat dają nadzieję na systematyzację teorii poprzez nasycenie badaniami empirycznymi i ujednolicenie zarówno definicji, jak i relacji przyczynowo-skutkowych (Mouw, 2006).


412

Konrad Olesiewicz

Biorąc pod uwagę nowość koncepcji, zarówno literatura jak i wcześniejsze badania zachęcają do porównania relacji wyżej wymienionych czynników z natężeniem użytkowania sieci społecznościowych w wybranych krajach. W tym celu wybrano 21 europejskich państw rozdzielonych na dwie grupy, zgodnie z Porterowskim podziałem na etapy rozwoju gospodarek (Porter, 1990). Pierwsza grupa to kraje, których rozwój sterowany jest przez innowacje (tzw. rozwinięte): Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Irlandia, Włochy, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania. Druga grupa to kraje będące albo w stanie przejścia z etapu rozwoju sterowanego przez inwestycje do etapu rozwoju sterowanego przez innowacje, albo będące w klasyfikacji gospodarek, których rozwój sterowany jest przez innowacje dopiero od dwóch lat (tzw. rozwijające się): Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Polska, Rumunia, Słowacja i Słowenia (Schwab i inni, 2009). Wpływ na decyzję o analizie wymienionych krajów miało kilka kwestii. Po pierwsze, wszystkie znajdują się w stosunkowo podobnym kręgu kulturowym, w odróżnieniu np. od analizy porównawczej krajów arabskich czy azjatyckich, które były dużo mniej homogeniczne. Po drugie, są to kraje, w których Internet jest rozpowszechniony i nie ma innych niż infrastrukturalne problemów z dostępem do niego. Po trzecie, ciekawym przypadkiem jest umowny podział Europy na „starą” i „nową”, ze względu na różnice zarówno ekonomiczne, jak i kulturowe w ramach większego regionu, jakim jest Europa. Po czwarte, istotnym czynnikiem jest dostępność danych dotyczących składowych kapitału społecznego. Po piąte, przeważyła homogeniczność użytkowania Facebooka jako najpopularniejszego portalu społecznościowego w badanych krajach (Cosenza, 2010)1. Poziom użytkowania sieci społecznościowych dla poszczególnych krajów został obliczony na podstawie liczby użytkowników najpopularniejszej w danym kraju sieci społecznościowej (Facebook), podzielonej przez liczbę użytkowników mających dostęp do Internetu, przy użyciu danych dostępnych z Internet World Stats (IWC, 2010)2. Następnie wartości te zostały podzielone przez liczbę użytkowników mających dostęp do Internetu, tym samym ograniczając kwestie większej dostępności i popularności Internetu w różnych krajach. Dane w dalszej kolejności znormalizowano względem najwyższego poziomu użytkowania sieci społecznościowych (Dania), uzyskując współczynnik penetracji sieci społecznościowych przyjmujący wartości od 0 do 1. Dotychczasowe prace naukowe wykazały możliwe teoretyczne połączenie intensywności użytkowania sieci społecznościowych z takimi zmiennymi, jak: dobrobyt gospodarczy, współczynnik uczestnictwa i uogólnione zaufanie. W przypadku pierwszego wskaźnika − ze względu na niewiarygodność zmiennych związaną z kryzysem − przyjęty został kwantyfikator dobrobytu mierzony średnim PKB per capita, liczony metodą PPP z lat 2005–2009. Dane zostały pozyskane z bazy Banku Światowego (WB, 2010). 1  Dane

obrazujące stan na grudzień 2010 roku. obrazujące stan na sierpień 2010 roku. Oznacza to, że mogą wystąpić rozbieżności względem popularności serwisów społecznościowych (Cosenza, 2010) w ciągu 3 miesięcy. 2  Dane


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 413

Wartości uogólnionego zaufania pozyskano z bazy danych Światowej Ankiety Wartości (z ang. World Value Survey) na podstawie zmiennej generalized trust (WVS, 2010). Część danych pochodziła z ankiety przeprowadzanej z respondentami w 1996 r., niemniej jednak w przypadku braku danych, na podstawie nowszych badań, przyjmowane były wartości z 1990 roku. Obydwie ankiety miały taką samą postać i respondentom zadawano takie same pytania. Wartość ta przybliża poziom ogólnego zaufania względem obcych. Wartości uczestnictwa zostały opracowane przez Fidrmuca i Gërxhaniego (2008) na podstawie wyników z ankiet przeprowadzonych w ramach programu Eurobarometr, zleconego przez Komisję Europejską. Dane dotyczące uczestnictwa zostały opracowane na podstawie dwóch typów ankiet. Pierwszym rodzajem były ankiety Eurobarometru (EB50.1), przeprowadzone w krajach będących już członkami UE w 1998 roku3. Drugim typem były ankiety przeprowadzone w 2002 roku wśród państw pretendujących do członkostwa w UE4 (CCEB 2002.1). W obydwu przypadkach badania prowadzone były tą samą metodą (CCEB 2002.1, s. 11), co pozwoliło na wykonanie analizy porównawczej. Uczestnictwo jest miarą aktywnego, dobrowolnego członkostwa w różnego rodzaju organizacjach, takich jak: organizacje religijne, charytatywne, artystyczne, ekologiczne, związki zawodowe, młodzieżowe, hobbystyczne, sportowe, zawodowe itp. Odpowiada to Putnamowskiemu wiążącemu kapitałowi społecznemu oraz słabym więzom definiowanym przez badaczy sieci społecznych. Przedstawione powyżej dane znajdują się w tabeli 1. Korelacje pomiędzy miernikami penetracji sieci społecznościowych, dobrobytu, uczestnictwa i uogólnionego zaufania zaprezentowano w tabeli 2.

3  Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Irlandia, Włochy, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania. 4  Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia.


414

Konrad Olesiewicz

Tabela 1. Mierniki penetracji sieci społecznościowych, dobrobytu, uczestnictwa i uogólnionego zaufania

Kraj

Penetracja sieci społecznościowych (1)

GDP per capita (PPP)

Uogólnione zaufanie

Uczestnictwo

(2)

(3)

(4)

Kraje tzw. rozwinięte Austria

0,5527

37 122,98 USD

31,82*

0,88

Belgia

0,7398

34 957,55 USD

33,5*

0,73

Dania

1,0000

36 350,19 USD

57,66*

1,78

Finlandia

0,7699

34 425,11 USD

47,92

1,24

Francja

0,6452

32 594,65 USD

22,79*

0,58

Niemcy

0,2839

34 830,37 USD

39,92*

0,93

Grecja

0,5871

28 006,87 USD

bd.

0,31

Irlandia

0,7935

42 217,89 USD

47,37*

0,84

Włochy

0,6258

30 945,82 USD

35,3*

0,49

Portugalia

0,5376

22 888,85 USD

21,67*

0,34

Hiszpania

0,5097

31 089,66 USD

28,65

0,35

Szwecja

0,9419

36 836,35 USD

56,59

2

Wielka Brytania

0,9591

35 444,95 USD

29,09

0,88

Kraje tzw. rozwijające się Bułgaria

0,4796

11 491,74 USD

23,69

0,18

Czechy

0,5914

23 661,44 USD

30,25*

0,94

Estonia

0,4237

19 537,43 USD

21,06

0,57

Litwa

0,4258

17 012,40 USD

21,31

0,48

Polska

0,1806

16 545,40 USD

16,91

0,35

Rumunia

0,1613

12 492,29 USD

16,07*

0,29

Słowacja

0,6065

20 171,42 USD

23,01*

0,86

Słowenia

0,6409

26 472,05 USD

15,54

0,7

* Oznacza dane z WVS’90. Źródło: Opracowane na podstawie: Cosenza (2010) i IWC (2010); WB (2010); (WVS, 2010); (Fidrmuc, Gërxhani (2008).


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 415

Tabela 2. Mierniki korelacji penetracji sieci społecznościowych, dobrobytu, uczestnictwa i uogólnionego zaufania Zmienna

Penetracja sieci społecznościowych

GDP per capita (PPP) Penetracja sieci społecznościowych

0,69* –

Uogólnione zaufanie

0,67*

Uczestnictwo

0,71*

* Oznaczone współczynniki korelacji są istotne z p < ,05000 Źródło: Opracowanie własne.

Dane tabeli 2 sugerują bardzo wysoką korelację ze wszystkimi zaprezentowanymi zmiennymi. Nietrudno zgodzić się z Portesem (1998), że na podstawie obserwacji rezultatów zjawisk niemożliwe staje się ustalenie ich przyczynowości. Jednakże w przypadku tak nowego zjawiska, jakim są sieci społecznościowe, a szczególnie Facebook, trudno byłoby postawić tezę, że użytkowanie tego typu serwisów wpływa na poziom zaufania, uczestnictwa lub dobrobytu danego kraju. Zwłaszcza w sytuacji, gdy wszystkie prezentowane dane zostały zebrane w okresie, przed którym nastąpił rozkwit popularności tego rodzaju witryn. Można się spodziewać, że z czasem, kiedy wymienione wyżej zjawisko stanie się bardziej ugruntowane, może ono wywierać znaczący wpływ na efektywność dyfuzji, zarówno wiedzy fachowej, jak i informacji dotyczących możliwości zatrudnienia. Jednakże w kontekście powyższych wstępnych rozważań i przedsionka ery faktycznej masowości użytkowania sieci społecznościowych, można by zaryzykować stwierdzenie, że stopień penetracji sieci społecznościowych jest odzwierciedleniem występującego w danym kraju kapitału społecznego. Wskaźnik ten mógłby konceptualizować otwartość i gotowość obywateli do uczestniczenia w różnego rodzaju formach tworzenia pomostowego kapitału społecznego. Wart uwagi jest fakt, że stopień użytkowania sieci społecznościowych może znacząco podzielić kraje wyszczególnione w próbie na grupy o zróżnicowanym GDP na mieszkańca. Wykonana została jednoczynnikowa analiza wariancji krajów podzielonych na trzy grupy (po 7 próbek każda), w której jako kryterium ustalono stopień penetracji sieci społecznościowych w danym kraju. Wyniki zaprezentowano w tabeli 3. Jednoczynnikowa analiza wariancji ANOVA F(2,18) = 10,56; p < 0,01 okazała się istotna. Na podstawie testów post hoc z poprawką Sidaka można stwierdzić, że nie ma różnic między grupą niskiej i średniej penetracji sieci społecznościowych, natomiast różna (wyższa) jest od nich grupa wysokiej penetracji sieci społecznościowych. Powyższe zależności obrazuje rysunek 1. Dzięki uwzględnieniu liczby użytkowników mających dostęp do Internetu w danym kraju zmienna penetracji sieci społecznościowych ogranicza faworyzo-


416

Konrad Olesiewicz

Tabela 3. Jednoczynnikowa analiza wariancji GDP per capita (PPP) krajów podzielonych na grupy wg stopnia penetracji sieci społecznościowych GDP per capita (PPP)

Suma kwadratów

df

Średni kwadrat

F

Istotność

Między grupami

8,687E8

2

4,343E8

10,560

0,001

Wewnątrz grup

7,403E8

18

4,113E7

Ogółem

1,609E9

20

Źródło: Opracowanie własne.

Rysunek 1. Różnice GDP per capita (PPP)

Średnia – GDP per capita (PPP)

40 000,00

36 118

35 000,00

30 000,00

27 038 25 000,00

20 000,00

20 428 niska

średnia

wysoka

Penetracja Sieci Społecznościowych

Źródło: Opracowanie własne.

wanie obszarów bardziej zaawansowanych technologicznie. W kontekście powyższych rozważań fakt ten w połączeniu z informacją, że penetracja sieci społecznościowych jest w stanie, nawet przy tak małej próbie, istotnie pogrupować kraje względem ich poziomu dobrobytu, wydaje się zastanawiający. Zakładając, że penetracja sieci społecznościowych jest miernikiem w jakimś stopniu zmniejszającym kapitał społeczny, powracamy do kwestii przyczynowości naturalnej tego zjawiska. Jednakże uzasadnione wydaje się zaproponowanie interpretacji suge-


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 417

rującej, że samo korzystanie z sieci społecznościowych może być poniekąd w sprzężeniu zwrotnym z obecnym stanem rozwoju gospodarki. Z jednej strony, jest to „po prostu” digitalizacja mechanizmów praktykowanych w tych krajach wcześniej, takich jak uczestnictwo oraz praktykowanie „wzajemności” (z ang. reciprocity), objawiającej się w uogólnionym zaufaniu. Z drugiej strony, premiowanie tego typu zachowań może wydawać się „typowe” w rozwiniętych właśnie społeczeństwach. Pracownikami wiedzy nie jest łatwo zarządzać, gdyż to oni powinni wiedzieć więcej o swojej specjalizacji niż inni uczestnicy organizacji (Drucker, 1994, s. 58). W gospodarkach opartych na wiedzy, w których różnice w wykształceniu i charakterze pracy pomiędzy kadrą menedżerską a pracownikami zanikają (Koźminski, 2008), specjaliści, ze względu na ich dogłębną i wartościową wiedzę, uzyskują coraz wyższy status społeczny. Oznaczałoby to, że w rosnącej złożoności otoczenia zaufanie i praca oparta na współpracy są dużo bardziej efektywnym sposobem zarządzania niż w przypadku seryjnej produkcji w fabryce, która była dużo łatwiejsza w „zobiektywizowaniu” i kwantyfikacji, np. w Taylorowskim ujęciu zarządzania naukowego. A zatem oprócz kwestii etycznomoralnych na pewno znaczną rolę może tutaj odgrywać pragmatyzm. Poziom rozwoju gospodarki jednak nie jest – jak się wydaje − jedynym czynnikiem wpływającym na ilość kapitału społecznego i penetracji sieci społecznościowych. W samych krajach rozwijających się widać dosyć duże różnice. Na przykład Polska uzyskała wskaźnik penetracji sieci społecznościowych na poziomie 0,1803, co jest drugim najniższym wynikiem w próbie zaraz po Rumunii (0,1613). Jednakże nasi sąsiedzi, jak np. Czechy, mają dużo wyższy wynik (0,5914). Zdawałoby się, że oba kraje podzielają postkomunistyczną historię, ale znaczące różnice zaczynają być widoczne między nimi już po kilkunastu latach od wprowadzenia zmiany ustrojowej. W przypadku Polski warto wspomnieć badania Czapińskiego (2006), który zwraca uwagę, że polski kapitał społeczny nie wzrasta od 1989 roku, i prowadzi dyskusję na temat takiego stanu rzeczy. Podobnie jak w pracy Harrisona (2003), mnoży to pytania o instytucje oraz kontekst historyczny i otoczenie geograficzne danej zbiorowości będącej przedmiotem analizy.

PODSUMOWANIE Penetracja sieci społecznościowych jawi się jako miara oferująca dosyć duże możliwości badawcze. Z jednej strony jest to parametr „samoaktualizujący się” oraz „zobiektywizowany”, w odróżnieniu od deklaratywnych ankiet. Przykładowo: pomimo że informacje z WVS (World Value Survey) bywają nieaktualne (powtarzane są co kilka lat) i fragmentaryczne, nadal są bardzo ważnym źródłem, wykorzystywanych w wielu badaniach ze względu na możliwość porównywania wyników pomiędzy krajami. Z drugiej strony jednak należy zdawać sobie sprawę, że nawet w przypadku, gdyby penetracja sieci społecznościowych była bardzo dobrym i wygodnym w użyciu narzędziem pozwalającym porównywać ze sobą regiony


418

Konrad Olesiewicz

i kraje, jest to raczej agregat zmiennych i należałoby spróbować dokonać próby jego dekompozycji. Idąc dalej w rozważaniach, warto byłoby zadać sobie pytania: jaki odsetek ludzi wykorzystuje sieci społecznościowe do utrzymywania relacji z rodziną i innymi zamkniętymi grupami (kapitał wiążący kontra kapitał pomostowy)? W kontekście zaufania: jak bardzo zachowawczy są użytkownicy z różnych krajów w podawaniu swoich danych na profilach społecznościowych? Ponadto istniałaby także możliwość badania (deklaratywnego) uczestnictwa użytkowników w różnych grupach tematycznych w sieci. Ciekawym zagadnieniem wydaje się także zbadanie firm, które używają sieci społecznościowych zarówno do komunikacji wewnętrznej, jak i zewnętrznej pod kątem ich profilu działalności oraz sposobu, w jaki są one zarządzane. Koźmiński (2005, s. 65) sugerował istotność wpływu kapitału społecznego, wyrażanego, inter alia, w życzliwości ludzi między sobą, na efektywność firmy w warunkach uogólnionej niepewności i przyspieszających cykli produktowych i produkcyjnych. Ciekawym tropem byłoby zbadanie przedstawionego fenomenu w relacji z uczestniczącym modelem zarządzania (z ang. participatory management model). Zakładając, że globalnie poziom penetracji sieci społecznościowych będzie rósł, istnieje możliwość, iż sieci społecznościowe będą odgrywały coraz większą rolę w badaniach społecznych, a z powodu swojej globalnej natury będą dostarczały danych wysoce komparatywnych, aktualizowanych w czasie rzeczywistym i na dużych próbach.

BIBLIOGRAFIA Adler P.S., Kwon S.-W. (2002), Social Capital: Prospects for a New Concept, „The Academy of Management Review”, No. 27(1), s. 17–40. Arrow K.J. (2000), Observations on Social Capital, w: Social Capital a Multifaceted Perspective, P. Dasgupt, I. Serageldin (eds), World Bank, Washington, D.C. Barro R.J., Sala-i-Martin X. (1995), Economic Growth. New York, McGraw-Hill. Bjørnskov C. (2007), Determinants of Generalized Trust: A Cross-country Comparison, „Public Choice”, No. 130(1), s. 1–21. Bourdieu P. (2011), Cultural Theory: An Anthology, I. Szeman, T. Kaposy (eds), Wiley­ ‑Blackwell, Chichester, Malden, Mass. Castells M. (1996), The Rise of the Network Society, Blackwell Publishers, Malden, Mass. Cichy K. (2009), Human Capital and Technological Progress as the Determinants of Economic Growth, Narodowy Bank Polski, Warszawa. Coleman J.S. (1988), Social Capital in the Creation of Human Capital, Supplement: Organizations and Institutions: Sociological and Economic Approaches to the Analysis of Social Structure, “Journal of Sociology”, Vol. 94, s. 95–120. Cosenza V. (2010), World Map of Social Networks, http://www.vincos.it/wp-content/ uploads/2010/12/WMSN1210.png (Pobrane 22.12.2010). Czapiński J., 2006, Polska – państwo bez społeczeństwa, „Nauka”, nr 1, s. 7–26.


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 419

Drucker P. F. (1994), Post-capitalist Society, Harper Business, New York. Dyer J.H. (1997), Effective Interim Collaboration: How Firms Minimize Transaction Costs and Maximise Transaction Value, „Strategic Management Journal”, No. 18(7), s. 535–556. Easterly W., Levine R. (2011), What Have We Learned from a Decade of Empirical Research on Growth? It’s Not Factor Accumulation: Stylized Facts and Growth Models, „The World Bank Economic Review”, No. 15(2), s. 177–219. Ellison N., Heino R., Gibbs J. (2006), Managing Impressions Online: Self-Presentation Processes in the Online Dating Environment, „Journal of Computer-Mediated Communication”, No. 11(2), s. 415–441. Ellison N., Steinfield C., Lampe C. (2007), The Benefits of Facebook „Friends” Social Capital and College Students’ Use of Online Social Network Sites, „Journal of Computer-Mediated Communication”, No. 12(4), s. 1143–1168. Facebook (2011), http://www.facebook.com/press/info.php?statistics (Pobrane 9.01.2011). Fidrmuc J., Gërxhani K. (2008), Mind the Gap! Social Capital, East and West, „Journal of Comparative Economics”, No. 36(2), s. 264–286. Fukuyama F. (1999), The Great Disruption: Human Nature and the Reconstitution of Social Order, Free Press, New York. Granovetter M. (1983), The Strength of Weak Ties: A Network Theory Revisited, Sociological Theory 1. Gross R., Acquisti A. (2005), Information Revelation and Privacy in Online Social Networks, Paper presented at the Proceedings of the 2005 ACM workshop on Privacy in the Electronic Society. Hampton K., Wellman B. (2003), Neighboring in Netville: How the Internet Supports Community and Social Capital in a Wired Suburb, „City & Community”, No. 2(4), s. 277–311. Hanifan L.J. (1916), The Rural School Community Center, „The Annals of the American Academy of Political and Social Science”, No. 67. Harberger A.C. (1998), A Vision of the Growth Process, „American Economic Review”, No. 88(1), s. 1–32. Harrison L.E., Huntington S.P. (2003), Dymczyk S., Kultura ma znaczenie: jak wartości wpływają na rozwój społeczeństw, Zysk i S-ka, Poznań. Huntington S.P. (2003), Z kulturą trzeba się liczyć, w: L.E. Harrison, S.P. Huntington, S. Dymczyk, Kultura ma znaczenie: jak wartości wpływają na rozwój społeczeństw, Zysk i S-ka, Poznań. IWC (2010), Internet World Stats, Usage and Population Statistics, http://www.internetworldstats.com/europa.htm (Pobrane 8.12.2010). Kanbur R. (2002), Economics, Social Science and Development, „World Development”, No. 30(3), s. 477–486. Kawa P. (2007), Kapitał ludzki jako czynnik wzrostu gospodarczego w ujęciu nowych teorii wzrostu, Zarządzanie kapitałem ludzkim w gospodarce, D. Kopy­cińska (red), Katedra Mikroekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin, s. 7−17. Koźminski A.K. (2005), Zarządzanie w warunkach niepewności: podręcznik dla zaawansowanych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. Koźminski A.K. (2008), Koniec świata menedżerów? Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa.


420

Konrad Olesiewicz

Kundera E. (2004), Słownik historii myśli ekonomicznej, Oficyna Ekonomiczna, Oddział Polskich Wydawnictw Profesjonalnych, Kraków. Lamberson P. (2010), Social Learning in Social Networks, ”The B.E. Journal of Theoretical Economics”, No. 10(1). Loury G.C. (1981), Intergenerational Transfers and the Distribution of Earnings, ”Econometrica”, No. 49(4), s. 843–867. Lucas R.E. (1988), On the Mechanics of Economic Development, „Journal of Monetary Economics”, No. 22(1), s. 3–42. Mankiw N.G., Romer D., Weil D.N. (1990), A Contribution to the Empirics of Economic Growt, Cambridge, Mass. Mouw T. (2006), Estimating the Causal Effect of Social Capital: A Review of Recent Research, „Annual Review of Sociology”, No. 32(1), s. 79–102. Munoz C., Towner T. (2009), Opening Facebook: How to Use Facebook in the College Classroom, Paper presented at the Society for Information Technology & Teacher Education International Conference (http://www.editlib.org/p/31031). North D.C. (1998), Institutions, Institutional Change and Economic Performance, Cambridge University Press, Cambridge. Porter M E. (1990), The Competitive Advantage of Nations, Free Press, New York. Portes A. (1998), Social Capital: its Origins and Applications in Modern Sociology, „Annual Review of Sociology”, No. 24.. Putnam R.D. (1993), The Prosperous Community: Social Capital and Public Life, „The American Prospect”, No. 4. Putnam R.D. (1995), Bowling Alone: America’s Declining Social Capital, „Journal of Democracy”, No. 6(1), s. 65–78. Reino H. (2003), Social Capital and Economic Growth Revisited, “VATT Discussion Papers”, No. 307. Resnick P. (2001), Beyond Bowling Together: Sociotechnical Capital, w: HCI in the New Millennium, J. Carroll (ed.), Addison-Wesley, Boston, Mass, s. 247–272. Romer P.M. (1990), Endogenous Technological Change, „Journal of Political Economy”, No. 98(5), s. 71–102. Schwab K., Sala-i-Martin X. (2010), The Global Competitiveness Report 2009-2010, World Economic Forum (http://www.weforum.org/pdf/GCR09/GCR20092010 fullreport.pdf). Solow R.M. (1956), A Contribution to the Theory of Economic Growth, „The Quarterly Journal of Economics”, No. 70(1), s. 65–94. Solow R.M. (2000), Notes on Social Capital and Economic Performance, w: Social Capital a Multifaceted Perspective, P. Dasgupt, I. Serageldin (eds), World Bank, Washington D.C. Stiglitz J.E. (2002), Information and the Change in the Paradigm in Economics, „The American Economic Review”, No. 92(3), s. 460–501. Temple J., Johnson P.A. (1998), Social Capability and Economic Growth, „The Quarterly Journal of Economics”, No. 113(3), s. 965–990. WB (2010), World Bank Economic Database, http://data.worldbank.org/ (Pobrane 13.12.2010). Woźniak M.G. (2005), Kapitał ludzki i intelektualny w strategii prowzrostowej ograniczającej nierówności społeczne, Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy. Rola kapitału ludzkiego i intelektualnego, t. 6, s. 173–188.


UŻYTKOWANIE SIECI SPOŁECZNOŚCIOWYCH A WZROST GOSPODARKI OPARTEJ… 421

WVS (2010), World Value Survey, http://www.worldvaluessurvey.org/ (Pobrane 14.12.2010).

STRESZCZENIE Modele wzrostu gospodarczego, odpowiedzialnego za dobrobyt państw, stają się bardziej wyrafinowane, uwzględniając czynnik ludzki. Ekonomia jako gałąź nauk, jest coraz bardziej otwarta – czerpie z badań nad kulturą i instytucjami. Zbiega się to w czasie z tzw. przechodzeniem do gospodarki opartej na wiedzy w krajach rozwiniętych i rozwijających się. Kwestie te powodują, że zmienia się sposób organizowania przedsiębiorstw oraz istotność dotychczasowych czynników produkcji, takich jak kapitał lub ziemia, a nawet umiejętności pracowników. Koncepcją starającą się rzucić nowe światło na przeobrażające się otoczenie jest kapitał społeczny. Pomimo wczesnej fazy rozwoju tej koncepcji i licznych wyzwań metodologicznych, zdaje się ona zawierać w sobie moc wyjaśniającą zachodzące zmiany. Jednocześnie koncepcja kapitału społecznego jest, jak się wydaje, zbieżna z teoriami prezentowanymi przez badaczy sieci społecznych, a te z kolei zdają się być istotnie powiązane z tematyką sieci społecznościowych, takich jak Facebook. Sieci społecznościowe są tematem mało zbadanym i rzadko poruszanym w kontekście kapitału społecznego. Oprócz ram teoretycznych, w celu zaobserwowania ewentualnego połączenia tego fenomenu z kapitałem społecznym, Autor przedstawia dane empiryczne na temat penetracji sieci społecznościowych w 21 krajach Unii Europejskiej, porusza tematykę przyczynowości zaobserwowanych właściwości połączonych z dyskusją na temat dalszych kierunków pogłębienia ewentualnych badań. Słowa kluczowe: wzrost gospodarczy, kapitał społeczny, sieci społeczne, Facebook

THE USE OF SOCIAL NETWORKS AND THE GROWTH OF THE KNOWLEDGE ECONOMY ABSTRACT Models of economic growth, which is responsible for the wealth of countries, are becoming ever more elaborate, trying to include the human factor. Economics, as a discipline, is becoming more open, drawing from cultural and institutional studies. These advances coincide with the transition to knowledge economy, observed in the developed and emerging countries. Consequently, the ways of organizing enterprises and the relevance of contemporary factors of production like capital, land or even workforce skill, are changing. The concept of social capital tries to shed new light on the evolving environment and despite its early


422

Konrad Olesiewicz

stage of development and methodological challenges, it seems to have certain explanatory power when facing undergoing changes. At the same time, the concept of social capital seems compatible with theories presented by social networks scholars, which, in turn, seem to be relevantly linked to the phenomena of Internet social networks like Facebook, understudied especially in the social capital context. Apart from theoretical framing, some empirical data on the penetration of social networks in 21 European Union countries are presented, followed by a brief discussion regarding causality and further possible directions of inquiry. Keywords: economic growth, social capital, social networks, Facebook. JEL Classification: O10, P49


Studia ekonomiczne 1 Economic studies nr 4 (LXXI) 2011

RECENZJE

Krzysztof Bartosik*

RECENZJA KSIĄŻKI: K. Nagel, I.M. Smandek, Polityka rynku pracy i źródła jej finansowania. K. Nagel, I.M. Smandek, Polityka rynku pracy i źródła jej finansowania, Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, Katowice 2010, s. 186 Polityka rynku pracy w Polsce jest przedmiotem zainteresowania wielu badaczy, ale trzeba się zgodzić z opinią wyrażoną we wstępie książki, że wiedza na jej temat jest niewystarczająca. Stąd też wszelkie próby mające na celu jej uzupełnienie (jak recenzowana pozycja) są jak najbardziej pożądane. Jej autorki piszą, że „praca ma na celu prezentację i ocenę wybranych aspektów oddziaływania państwa na rynek pracy” (s. 10). Realizują ten cel, analizując teoretyczne przesłanki interwencji państwa w funkcjonowanie rynku pracy, doświadczenia międzynarodowe i historyczne w tej dziedzinie (sięgając przy tym do dość odległej przeszłości, jak koniec XIX wieku czy okres międzywojenny) oraz najnowsze polskie doświadczenia. Książka ma charakter kompendium, na które składa się sześć rozdziałów stanowiących spójną i logiczną całość. Wprowadzeniem do rozważań jest rozdział „Przyczyny bezrobocia i polityka państwa w ujęciu teorii ekonomii”. Zawiera on zwięzły przegląd teorii ekonomicznych wskazujących przyczyny występowania bezrobocia i wynikające z nich wnioski na temat sposobu jego ograniczania. Jako pierwsze zaprezentowano ujęcie neoklasyczne, poczynając od A. Smitha, przez C. Pigou, M. Friedmana i E. Phelpsa do teorii poszukiwań na rynku pracy. Następnie omówiono ujęcie keynesowskie. Od Keynesa, przez teorię niepisanych kontraktów, płacy motywującej, bezrobocia oczekującego podziału renty ekonomicznej i efektu histerezy. *  Instytut

Nauk Ekonomicznych PAN.


424

Krzysztof Bartosik

Dziwi brak omówienia teorii insiders-outsiders, choć jest ona przywoływana w tekście. Uzupełnieniem tych rozważań jest prezentacja modelu aktywnej polityki rynku pracy Rehna−Meidnera, będącego w latach 50. i 60. ubiegłego wieku podstawą takiej polityki w Szwecji. Rozdział ten ma charakter opisowo-porządkujący i jest uzasadniony jako wprowadzenie do dalszych rozważań. Można by oczekiwać, iż jego zwieńczeniem będzie stanowisko autorek w sprawie, jaką rolę powinno pełnić państwo na rynku pracy, które ukierunkuje ich dalszy tok rozważań. Niestety autorki nie wyrażają jednoznacznego poglądu na ten temat. Również drugi rozdział „Polityka zatrudnienia a polityka rynku pracy” ma charakter opisowo-porządkujący. Zdefiniowano w nim te polityki, wskazano ich cele, narzędzia i ograniczenia. Wyjaśniono, jakie są między nimi różnice. Ciekawym uzupełnieniem tych teoretycznych rozważań jest ich empiryczna ilustracja, przybliżenie różnych modeli polityki rynku pracy: skandynawskiego (Szwecja, Dania, Holandia, Finlandia), kontynentalnego (Niemcy, Francja, Austria), śródziemnomorskiego (Włochy, Grecja, Hiszpania, Portugalia) i anglosaskiego (Wielka Brytania, Irlandia, USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia). Jest o tyle ciekawe, że pokazuje realizowany w różnych krajach wachlarz celów, metod ich osiągania i skutki. W dalszej części rozdział jest poświęcony aktywnej i pasywnej polityce rynku pracy; tu także zaprezentowano ich cele, środki i ograniczenia. Po wyjaśnieniu teoretycznych przesłanek ingerencji państwa w mechanizm rynkowy i podstawowych dla książki pojęć, w kolejnym rozdziale „Formy ingerencji państwa na rynku pracy w ujęciu historycznym” zaprezentowano historyczne doświadczenia w realizacji polityki rynku pracy, najpierw krótką historię pośrednictwa pracy i ubezpieczeń społecznych w XIX w. i w pierwszej połowie XX w., głównie w krajach niemieckojęzycznych i anglosaskich. Można tam np. znaleźć informacje o wysokości zasiłków dla bezrobotnych, czasie ich otrzymywania czy liczebności osób je otrzymujących. Najważniejszą częścią rozdziału jest prezentacja problemów polskiego rynku pracy w dwudziestoleciu międzywojennym. Przedstawiono skalę i determinanty bezrobocia, a następnie realizowaną wówczas politykę rynku pracy. Omawiając sposoby przeciwdziałania bezrobociu, zaprezentowano ówczesne formy pomocy dla bezrobotnych, przedstawiono ich ewolucję na tle zmieniającej się sytuacji gospodarczej kraju. Szczególnie wiele miejsca poświęcono ubezpieczeniom od bezrobocia. Czytelnik ma możliwość zapoznania się m.in. z danymi o liczbie osób objętych ubezpieczeniem, wysokością składki i podziałem obciążeń między pracownikiem i pracodawcą. Ukazano również funkcje, źródła finansowania oraz rozdysponowanie środków przedwojennego Funduszu Pracy. Przedstawiono także ewolucję pośrednictwa pracy w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce – przyjęte rozwiązania, ich zasięg etc. Wywody są spójne i logiczne, ale po ich lekturze pojawiają się jednak dwie wątpliwości. Po pierwsze, nie jest jasne, jaka lekcja wynika z prezentacji tych historycznych doświadczeń. Po drugie, po co sięgać do tak odległej przeszłości, skoro polityka rynku pracy zaczęła zyskiwać na znaczeniu w latach 60. XX wieku, kiedy zaczęło upowszechniać się przekonanie o słabnącej skuteczności polityki makroekonomicznej w rozwiązywaniu problemów rynku pracy.


RECENZJA KSIĄŻKI: K. Nagel, I.M. Smandek, Polityka rynku pracy…

425

Czwarty rozdział „Prawo do pracy i ochrony w przypadku bezrobocia w regulacjach międzynarodowych” jest najkrótszy. Prezentuje międzynarodowe regulacje prawne (ONZ, MOP, UE) odnoszące się do prawa do pracy, ochrony bezrobotnych, polityki zatrudnienia i polityki rynku pracy. Omówienie tych regulacji jest o tyle istotne, że Polska jako członek tych organizacji jest zobligowana do ich przestrzegania. Dwa kolejne rozdziały (stanowiące połowę objętości książki), poświęcone problemom współczesnego polskiego rynku pracy, są najciekawsze. Piąty rozdział „Polityka zatrudnienia i rynku pracy w gospodarce polskiej” rozpoczyna krótka prezentacja prawa do pracy w polskim ustawodawstwie oraz polityki zatrudnienia w PRL. Trafną ilustracją zmiany roli państwa na rynku pracy w wyniku transformacji systemowej jest prezentacja zmiany zapisów konstytucyjnych. W czasach PRL konstytucja gwarantowała prawo do pracy. Natomiast konstytucja uchwalona w 1997 r. gwarantuje swobodę wyboru i podjęcia pracy, nie gwarantuje jednak obywatelom roszczenia do zatrudnienia. Państwo zobowiązane jest również do ochrony praw pracowniczych i pomocy materialnej bezrobotnym. W dalszej część rozdziału, poświęconej transformacji systemowej, przedstawiono sytuację na rynku pracy i politykę rynku pracy po 1989 roku. Analiza sytuacji na rynku pracy kładzie nacisk na zmiany w bezrobociu i ich determinanty (wyodrębniono cztery podokresy: 1990−1993; 1994−1997; 1998−2003; 2004−2008). Z tą analizą koresponduje przedstawiona dalej ewolucja polityki rynku pracy. W pierwszych latach transformacji (1989−1993), kiedy jawne bezrobocie było swego rodzaju novum wywołanym zmianami systemowymi, na politykę rynku pracy składały się działania osłonowe oraz dezaktywizacja zawodowa. W późniejszych latach (1994−2003) zwiększono rolę instrumentów aktywnych kosztem pasywnych, doprecyzowano warunki uprawniające do uzyskiwania zasiłków przez bezrobotnych, wprowadzono zasiłki i świadczenia przedemerytalne, zmieniono strukturę administracji zajmującej się sprawami rynku pracy. Natomiast w latach 2004−2008 położono jeszcze większy nacisk na aktywizację zawodową bezrobotnych. Szkoda, że w tym interesującym rozdziale pojawiają się „dłużyzny” niewiele wnoszące do analizy, takie jak szczegółowy opis zasad uprawniających bezrobotnego do udziału w szkoleniach (s. 114−116) albo szczegółowy opis zasad refundacji kosztów wyposażenia i doposażenia miejsc pracy dla bezrobotnych (s. 119−120). W szóstym rozdziale „Fundusz pracy jako instrument finansowanie polityki rynku pracy w Polsce w okresie transformacji systemowej”, skupiono się – jak wskazuje jego tytuł – na finansowaniu polityki rynku pracy w Polsce. Są tu podjęte trzy ważne sprawy: ewolucja struktury dochodów Funduszu Pracy (FP), dysponenci i kierunki rozdysponowania dochodów FP, efektywność polityki rynku pracy. Dwa pierwsze zagadnienia omówiono w sposób wyczerpujący. Pokazano ewolucję struktury dochodów pod wpływem zmieniającej się sytuacji gospodarczej i wprowadzanych rozwiązań prawnych (takich jak świadczenia i zasiłki przedemerytalne czy wejście do UE). Pokazano również, jak zmieniali się dysponenci środków FP i kierunki ich rozdysponowania w podziale na aktywne i pasywne


426

Krzysztof Bartosik

formy zwalczania bezrobocia. Niedosyt natomiast budzi lektura ostatniej cześć szóstego rozdziału, poświęconej bardzo ważnemu zagadnieniu – efektywności aktywnej polityki rynku pracy. Jest to ważna kwestia ze względu na koszty związane z tą formą zwalczania bezrobocia oraz kontrowersje, czy aktywna polityka rynku pracy prowadzi do zwiększenia się ilości trwałych miejsc pracy. W recenzowanej książce ta kwestia została potraktowana pobieżnie. Poświęcono jej tylko kilka stron. Jest ciekawa tabela zawierająca dane o liczbie osób, które uzyskały pracę, kosztach uczestnictwa w programie i kosztach ponownego zatrudnienia w takich formach aktywizacji zawodowej, jak prace interwencyjne, roboty publiczne i szkolenia. Jest wykres prezentujący skuteczność poszczególnych form aktywizacji zawodowej. Ale brakuje pogłębionej interpretacji tych danych, wniosków i ocen pozwalających wyrobić sobie opinię, czy i w jakim stopniu aktywna polityka rynku pracy przyczyniła się do powstania trwałych miejsc pracy w Polsce. Po lekturze książki zawiedziony może być czytelnik chcący się dowiedzieć więcej o efektywności polityki rynku pracy w Polsce w czasie transformacji systemowej. Ale książka stanowi kompendium wiedzy o polityce rynku pracy, o jej historii i dniu dzisiejszym. Problematyka podjęta w pracy jest obszerna i bogato udokumentowana danymi statystycznymi. Czytelnik ma możliwość zestawienia współczesnych rozwiązań w zakresie polityki rynku pracy z tymi z przeszłości, rozwiązań polskich z międzynarodowymi. Warto podkreślić, iż książka jest spójna i ma logiczną konstrukcję. Prezentuje materiał w uporządkowany sposób. Z pewnością porządkuje wiedzę o polityce rynku pracy i może być wykorzystywana do celów dydaktycznych. JEL Classification: Y30


ROCZNY SPIS TREŚCI

427

W 2011 r. w „Studiach Ekonomicznych” ukazały się:

ARTYKUŁY Krzysztof BARTOSIK, Popyt na pracę w Polsce w warunkach spowolnienia gospodarczego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Maciej K. DUDEK, On the Effectiveness of Keynesian Policies in General Equilibrium . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Urszula GRZELOŃSKA, Rola sektora non-profit w polskiej gospodarce Barbara JANKOWSKA, Konsekwencje globalizacji dla klastrów . . . . . . . Piotr KOWALCZUK, Transakcje insiderów na GPW w Warszawie a efektywność rynku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dariusz LEŚKO, Do Firms Really Want to Grow? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ewa MATACZYŃSKA, Wpływ metod regulacji na poziom efektywności technicznej przedsiębiorstw sieciowych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Radosław PIWOWARSKI, Reguły fiskalne oraz instrumenty Nowego Zarządzania Publicznego jako narzędzia przejrzystej polityki fiskalnej . Katarzyna SIEROCIŃSKA, Kapitał społeczny. Definiowanie, pomiar i typy Dominik SKOPIEC, Polityka kursowa Chin jako instrument realizacji proeksportowej strategii wzrostu gospodarczego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Anna WZIĄTEK-KUBIAK, Marek PĘCZKOWSKI, Ewa BAL­CE­­RO­ WICZ, Occasional and Persistent Innovators in Poland: An Empirical Study of Obstacles to Innovation and Their Complementarities . . . . . . Gabriela ZIEWIEC, Druga fala globalizacji (1950–1973) . . . . . . . . . . . . .

3–229 2–113 4–325 2–149 2–171 3–275 1–19 3–251 1–69 4–381 4–345 1–47

ARTYKUŁ RECENZYJNY Grażyna NIEDBALSKA, Nowe podejście do problemu własności intelektualnej i źródeł innowacji. Demokratyzacja innowacji według Erica von Hippela 2–207

MISCELLANEA Jan M. FIJOR, czy dobra publiczne są naprawdę publiczne? . . . . . . . . . . 1–87 Kamil KASNER, Rynek private equity. Historia i aktualna organizacja . . 2–189 Robert MRÓZ, Wpływ myśli Fryderyka Bastiata na austriacką szkołę ekonomii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3–295 Konrad OLESIEWICZ, Użytkowanie sieci społecznościowych a wzrost gospodarki opartej na wiedzy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4–405

recenzje Krzysztof BARTOSIK, Recenzja książki: K. Nagel, I.M. Smandek, „Polityka rynku pracy i źródła jej finansowania” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4–423


428

ROCZNY SPIS TREŚCI

Dorota JANISZEWSKA, Meandry społecznej gospodarki rynkowej. Recenzja książki: „Idee ordo i społeczna gospodarka rynkowa” . . . . . . . 1–101 Janusz KALIŃSKI, Recenzja książki prof. L.J. Jasińskiego „Bliżej centrum czy na peryferiach. Polskie kontakty gospodarcze z zagranicą w XX 3–313 wieku” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

WYKŁADY GOŚCINNE W INE PAN Kazimierz ŁASKI, Strukturalne przyczyny kryzysu finansów publicznych w Unii Europejskiej oraz w Unii Gospodarczej i Walutowej . . . . . . . . . .

1–7


ROCZNY SPIS TREŚCI

429

“Economic Studies” published in 2011:

ARTICLES Krzysztof BARTOSIK, Labor Demand during Economic Slowdown . . . Maciej K. DUDEK, On the Effectiveness of Keynesian Policies in General Equilibrium . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Urszula GRZELOŃSKA, The Role of the Non Profit Sector in the Polish Eco­nomy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Barbara JANKOWSKA, The Impact of Globalization on Clusters . . . . . . Piotr KOWALCZUK, Insider Trading on the Warsaw Stock Exchange and Market Efficiency . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dariusz LEŚKO, Do Firms Really Want to Grow? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ewa MATACZYŃSKA , The Influence of Regulatory Methods on the Level of Technical Efficiency in Network Companies . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Radosław PIWOWARSKI, Fiscal Rules and the NPM’s Instruments as Tools of Fiscal Transparency . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Katarzyna SIEROCIŃSKA , Social Capital: Definitions, Measurement, and Types . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dominik SKOPIEC, China’s Exchange Rate Policy as an Instrument of the Export-led Growth Strategy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Anna WZIĄTEK-KUBIAK, Marek PĘCZKOWSKI, Ewa BAL­CE­­RO­ WICZ, Occasional and Persistent Innovators in Poland: An Empirical Study of Obstacles to Innovation and Their Complementarities . . . . . . Gabriela ZIEWIEC , The Second Wave of Globalization (1950–1973) . . .

3–229 2–113 4–325 2–149 2–171 3–275 1–19 3–251 1–69 4–381 4–345 1–47

DISCUSSION ARTICLES Grażyna NIEDBALSKA, Eric von Hippel’s “Democratizing Innovation”: A New Approach to Intellectual Property and Sources of Innovation . . 2–207

MISCELLANEA Jan M. FIJOR, Are Public Goods Really Public? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 1–87 Kamil KASNER, A Glance at the History and Organization of the Private Equity Market . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2–189 Robert MRÓZ, The Impact of Frederic Bastiat’s Thought on the Austrian School of Economics . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3–295 Konrad OLESIEWICZ, China’s The Use of Social Networks and the Growth of the Knowledge Economy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4–405


430

ROCZNY SPIS TREŚCI

reviews Krzysztof BARTOSIK, On K. Nagel, I.M. Smandek, Labor Market Policy and its Financing . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4–423 Dorota JANISZEWSKA, Meanders of Social Market Economy: “Idee ordo and the Social Market Economy” Book Review . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 1–101 Janusz KALIŃSKI, Professor Jasiński’s „Closer to the Center or on Peripheries? International Economic Relations of Poland in the XX Century” Book Review . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3–313

NVITED LECTURES (AT THE INSTITUTE OF ECONOMICS) Kazimierz ŁASKI , Structural Antecedents of the Public Finance Crisis in the European Union and the Economic and Monetary Union . . . . . . .

1–7


UWAGI REDAKCYJNE 11

Redakcja przyjmuje do publikacji artykuły w języku polskim i angielskim.

11

Wszystkie artykuły są poddawane recenzji.

11

Redakcja nie przyjmuje artykułów opublikowanych przez inne wydawnictwa.

11

Redakcja prosi o przesyłanie artykułów na adres e-mail czasopisma: studia. ekonomiczne@inepan.waw.pl. Objętość artykułów (łącznie z tabelami, rysunkami i bibliografią) nie powinna przekraczać 25 znormalizowanych stron (45 tysięcy znaków bez spacji). Redakcja zastrzega sobie prawo dokonania w nadesłanych artykułach skrótów, poprawek redakcyjnych i innych zmian zgodnie z wymogami czasopisma.

11

Przypisy należy umieszczać na dole strony, a odnośniki bibliograficzne w tekście, na końcu zdania w nawiasie okrągłym (autor, rok wydania, numer strony).

11

Autorzy są proszeni o podanie tytułu naukowego oraz adresu zwrotnego do korespondencji (z adresem e-mailowym).

11

Razem z artykułem należy przesłać jego streszczenie w języku polskim i angielskim, w objętości 1/2–2/3 strony maszynopisu. Streszczenie powinno składać się z czterech części: celu pracy (purpose), wskazania wykorzystanej metodologii badawczej (methods), opisu uzyskanych wyników (results) oraz wniosków (conclusions). Streszczenie powinno również zawierać słowa i zwroty kluczowe (keywords) w języku polskim i angielskim, klasyfikację JEL oraz pełną afiliację autora (wraz z adresem macierzystej jednostki naukowej).

11

Przesyłając artykuły do publikacji, autorzy wyrażają zgodę na umieszczenie artykułu w pełnej wersji tekstowej wraz ze streszczeniami w języku polskim i angielskim w archiwum na stronie internetowej czasopisma oraz w internetowej bazie IDEAS RePEc (Research Papers In Economics), a także na wprowadzenie angielskiego streszczenia do internetowej bazy danych czasopisma „The Central European Journal of Social Sciences and Humanities” (CEJSH) oraz upoważniają Redakcję „Studiów Ekonomicznych” do uzgodnienia z CEJSH ostatecznego tekstu streszczenia.

Redakcja „Studiów Ekonomicznych” Instytut Nauk Ekonomicznych PAN Pałac Staszica (pok. 22) ul. Nowy Świat 72, 00–330 Warszawa, tel. (22) 657 27 90 e-mail: studia.ekonomiczne@inepan.waw.pl „Studia Ekonomiczne” zamawiać można listownie lub faxem pod adresem: Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, Biblioteka ul. Nowy Świat 72, 00–330 Warszawa fax (22) 657 28 04




4/2011

9

770239

641008

ECONOMIC STUDIES nr 4 (LXXI) 2011

ISSN 0239–6416

Cena 30,00 zł (w tym 5% VAT) Nakład 200 egz.

STUDIA EKONOMICZNE

STUDIA EKONOMICZNE • ECONOMIC STUDIES

Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk Pałac Staszica ul. Nowy Świat 72 00-330 Warszawa www.inepan.waw.pl

INSTYTUT NAUK EKONOMICZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK

WARSZAWA 2011


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.