Goral info61

DWUTYGODNIK

W NUMERZE ROKICINY PODHALAŃSKIE. Gminne zawody sportowo – pożarnicze str. 2

NR 61

CZWARTEK 25 CZERWCA 2015

e-mail: redakcja@goral.info.pl www.goral.info.pl

W jakim stanie są konie z Morskiego Oka?

Zmarł Edward Klempka ps. Węgorz

ORAWKA.

Górale z Orawki powołali oddział Związku Podhalan str. 3 ZAKOPANE.

Neon ponownie zaświecił str. 5 SZCZAWNICA. 130 – lecie OSP Szczawnica str. 7 Reklama

Fot. Robert Habryło

gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA

BEZPŁATNA GAZETA LOKALNA NA TERENIE POWIATÓW NOWOTARSKIEGO I TATRZAŃSKIEGO. NAKŁAD 10 000 egz.

W dniach 20 – 22 czerwca konie pracujące na drodze do Morskiego Oka przeszły badania.

Zostały one przeprowadzone przez komisję weterynaryjną powołaną przez Tatrzański Park Narodowy i zaakceptowana przez wszystkie organizacje prozwierzęce wchodzące w skład Grupy Roboczej ds. Sytuacji Koni na Drodze do Morskiego Oka, w tym Fundację „Viva!”.

równo w pracy naukowej, jak i praktyce zawodowej gwarantują najlepszą dostępną aktualnie wiedzę na temat zdrowia i możliwości wydolnościowych koni – informuje TPN. – W tym roku zespół komisji badającej zwierzęta tworzą przedstawiciele z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie – dr n. wet. Marek Tischner, Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie – dr hab. Ryszard Kolstrung oraz lekarz weterynarii wskazany przez Fundację Viva!, specjalista z zakresu chorób koni – lek. wet. Ludmiła Strypikowska – dodają władze Parku.

O pomoc poproszono specjalistów z renomowanych polskich uczelni rolniczych, którzy swoim długoletnim stażem, za-

Dokończenie na str. 11

21 czerwca br. w Rabce-Zdroju zmarł Edward Klempka, partyzant mjr Józefa Kurasia „Ognia”. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Rabce-Zdroju.

Edward Klempka urodził się 6 grudnia 1926 roku w Rabce-Zdroju. Był wnukiem oficera Wojska Polskiego, który służył w Korpusie Ochrony Pogranicza na Ukrainie. Przed wstąpieniem do partyzantki, Edward Klepka pracował w mleczarni. Służył w czterech oddziałach partyzanckich dowodzonych przez: „Lisa”, „Łosia”, „Ognia” i „Groźnego”, a następnie „Rocha”.

Dokończenie na str. 2

Rozmaitości

2

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

Zmarł Edward Klempka ps. Węgorz Strażacka rywaizacja w Rokicinach Podhalańskich Dokończenie ze str. 1 W 1946 r. Edward Klempka został aresztowany, wtrącono go do więzienia w Łowiczance, gdzie poddawano go torturom. Po miesiącu przewieziono go do więzienia w Nowym Targu. Celę dzielił z Janem Długopolskim, Skorupką i Hałgasem „Nygusem”. 20 stycznia 1947 r. decyzją sądu w Krakowie na Montelupich, Edwarda Klempkę skazano na 11 lat więzienia. Został on zwolniony przedter-

minowo, 20 stycznia 1950 r., jednak na trzy lata odebrano mu prawa obywatelskie. Udało mu się znaleźć pracę jako ślusarz przy budowie mleczarni, następnie podjął pracę jako konserwator w służbie zdrowia, pełnił również funkcję przewodniczącego rady zakładowej. Do 1956 r. Edward Klempka musiał się meldować co dwa tygodnie na UB. Choć potem przywrócono mu prawa obywatelskie, w dalszym ciągu nazywano go bandytą.

AG

Terrorystka w przedszkolu Dramatyczne sceny rozegrały się w piątkowy poranek w zakopiańskim przedszkolu na os. Szymony.

Kobieta wtargnęła do budynku z butlą gazową i przedmiotem przypominającym broń. Na miejsce przybyli policjanci.

Zakopiańscy policjanci szybko interweniowali. 52 – letnia kobieta została natychmiast obezwładniona przez funkcjonariuszy.

Do zdarzenie doszło w piątek 19 czerwca. – Kilka minut po godz. 10 do jednego z przedszkoli w Zakopanem wtargnęła kobieta, która od progu zaczęła awanturę z opiekunami dzieci. 51-letnia mieszkanka Zakopanego miała przy sobie kilkunastokilogramową butlę gazową oraz plecak. Jedna z opiekunek podczas tego zajścia natychmiast zadzwoniła po policję – relacjonuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.

– Policjanci z patrolu, który pojawił się błyskawicznie na miejscu, od razu obezwładnił sprawczynię. Kobieta została przewieziona do Komendy Powiatowej Policji gdzie miały być wykonywane z nią dalsze czynności. Obecnie policjanci, ustalają szczegóły całego zajścia. Bardzo istotne są

ustalenia czy doszło do realnego zagrożenia życia i zdrowia zarówno przebywających w tym czasie w przedszkolu dzieci jak i opiekunów. Straż pożarna wezwana na miejsce zdarzenia sprawdzała szczelność butli oraz możliwość przedostania się substancji gazowych do powietrza. Sprawdzeniu poddano również pojazd którym w rejon przedszkola przyjechała kobieta. Z uwagi na podejrzenie, że mogą znajdować się w nim niebezpieczne przedmioty lub pakunki na miejsce wezwano pirotechników z Krakowa – dodaje Roman Wieczorek.

Dzięki bardzo szybkiej interwencji policji nikomu na szczęście nic się nie stało.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, ze działanie kobiety było całkowicie irracjonalne – nie jest ona w żaden sposób związana z tym przedszkolem. Lekarze badający kobietę nie zezwolili na jej zatrzymanie w policyjnym areszcie. Kobieta trafiła na oddział specjalistyczny szpitala w Nowym Targu gdzie jest pilnowana przez policjantów. Prokurator po zapoznaniu się ze zgromadzonym przez śledczych materiałem podejmie decyzję czy i jakie zarzuty usłyszy 51-letnia mieszkanka Zakopanego – mówi rzecznik zakopiańskiej policji.

ST / AG / FOT. PIOTR DURAJ

W minioną niedzielę druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych z gmin Raba Wyżna i Spytkowice spotkali się na Zawodach Sportowo – Pożarniczych, które rozegrane zostały na stadionie w Rokicinach Podhalańskich.

Bezkonkurencyjni okazali się strażacy – gospodarze. Niesieni dopingiem kibiców zwyciężyli w kategorii seniorskich drużyn sportowo-pożarniczych, a także w kategorii młodzieżowych drużyn pożarniczych dziewcząt. Najlepsza w kategorii MDP chłopców okazała się drużyna z Podsarnia. W zawodach udział wzięła także jedna drużyna kobieca – OSP Bielanka.

Zawody przeprowadzone zostały na stadionie KS Szarotka i przyciągnęły rzesze kibiców nie tylko z gmin Raba Wyżna i Spytkowice.

Nagrody zwycięzcom wręczyli m.in. wójtowie gminy Raba Wyżna i Spytkowice Andrzej Dziwisz i Ryszard Papanek oraz poseł Edward Siarka, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP. Nad przebiegiem zmagań strażaków ochotników czuwali ich koledzy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej z Rabki-Zdroju.

Wyniki: MDP chłopcy: 1. OSP MDP Podsarnie 2. OSP MDP Rokiciny Podhalańskie 3. OSP MDP Raba Wyżna 4. OSP MDP Skawa

MDP dziewczęta: 1. OSP MDP Rokiciny Podhalańskie 2. OSP MDP Raba Wyżna 3. OSP MDP Podsarnie OSP seniorzy – mężczyźni: 1. OSP Rokiciny Podhalańskie 2. OSP Spytkowice 3. OSP Podsarnie 4. OSP Harkabuz 5. OSP Raba Wyżna 6. OSP Skawa 7. OSP Bielanka OSP seniorzy – grupa żeńska: 1. OSP Bielanka ST

Policyjne patrole rowerowe w Zakopanem Wzorem lat ubiegłych, w czerwcu ruszyły patrole rowerowe policji.

Funkcjonariusze będą czuwać nad bezpieczeństwem turystów i mieszkańców Zakopanego. Rowery umożliwią im dotarcie do trudno dostępnych dla samochodów miejsc.

– Funkcjonariusze podczas służby patrolują obszary rekreacyjne i turystyczne m.in. te rejony, gdzie często nie może wjechać radiowóz, a policjant na rowerze dotrze tam szybciej niż patrol pieszy – wyjaśnia rzecznik zakopiańskiej policji, asp. sztab. Roman Wieczorek. – W Zakopanem policjantów na rowerach zobaczymy w centrum miasta na Krupówkach oraz na Równi Krupowej i na Placu pod Gubałówką – dodaje.

Funkcjonariusze na rowerach odbyli odpowiednie szkolenia. – Służbę przy wykorzystaniu roweru pełnią specjalnie do tego przeszkoleni policjanci, którzy rower wykorzystują nie tylko jako środek transportu ale również jako narzędzie obrony, osłony czy środek przymusu – wyjaśnia rzecznik.

AG / FOT. KPP ZAKOPANE

reklama

Bezpłatna gazeta lokalna Redakcja: Podczerwone 131a, 34-470 Czarny Dunajec redakcja@goral.info.pl Redaktor naczelny – Piotr Duraj – kom. 889 988 941 Reklama: reklama@goral.info.pl Mateusz Głodek – kom. 692714865

www.goral.info.pl Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.

www.goral.info.pl

Gorące Tematy

3

Górale z Orawki powołali oddział Związku Podhalan Powstanie społeczny komitet poparcia referendum – pierwsza inicjatywa – chcą kultywować tradycję Podczas ostatniego posiedzenia Zarząd Główny Związku Podhalan w Polsce jednogłośnie podjął uchwałę powołania nowego oddziału Związku Podhalan w Orawce, który już dziś skupia 26 członków, a kilkanaście osób ma zamiar jeszcze podpisać deklaracje członkowskie.

Celem, który przyświecał powołaniu nowego oddziału w Orawce jest kultywowanie i pielęgnacja regionalizmu i tradycja górali orawskich. W Orawce działa regionalny zespół młodzieżowy „Koliba” pod kierownictwem Stanisława Jaromina, prezesa oddziału w Orawce. To m.in. w celu rozwoju zespołu powołany został oddział w Orawce. Zespól skupia młodzież z Orawki. Wspólnie uświetniają lokalne uroczystości. Zespół prezentuje się także w wielu miejscach przedstawiając orawski folklor.

Ponadto w ramach działalności oddziału mają działać kobiety ze swoją gastronomią. Członkowie chcą organizować różnego rodzaju wystawy, posiady, prelekcje, spotkania ze starszymi ludźmi, którzy pamiętają, jak zmieniała się Orawka i cała Orawa.

Corocznie w Orawce odbywają się „Świętojańskie Zwyki”. Podczas których prezentowane są dawne zwyczaje i miejscowy folklor. Orawka współpracuje z partnerską parafią na Węgrzech Szentendre dzieląc się swoim folklorem, doświadczenie. Wspólnie poznają obie kultury.

Te wszystkie działania sprawiły, że powstał oddział Związku Podhalan w Orawce, a przyczyniły się do tego tegoroczne góralskie rekolekcje i sam kapelan ZP Władysław Zązel, który wspierał i namawiał do tego orawian.

Podczas zebrania organizacyjnego, wybrano władze oddziału. W skład zarządu oddziału Związku Podhalan w Orawce weszli Stanisław Jaromin – prezes oddziału, Maria Kott – wiceprezes, Monika Basisty – Jurczak – sekretarz, Aniela Kalec- Polaczek – skarbnik, Sebastian Jaromin – chorą-

ży oraz Józef Kwaśnica i Bożena Otrębiak – członkowie.

Powołano także komisję rewizyjną.

Jej przewodniczącym został Jan Głusiak, jego zastępcą – Monika Piecusia.

Karina Jaromin została sekretarzem, a Cecylia Zamroźniak i Mikołaj Garbień – członkami.

W skład sądu koleżeńskiego powołani zostali Jan Otrębiak – przewodniczący, Andrzej Dziubek – zastępca, Ewa Lenart – sekretarz oraz Zofia Fifańska i Barbara Głusiak.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

Policja szuka zaginionego Mariusza Marmulę z Lipnicy Wielkiej Policja prowadzi poszukiwania zaginionego Mariusza Marmula, 25 – latka zamieszkałego w Lipnicy Wielkiej, który w dniu 13 czerwca 2015 r. wyjechał z miejsca zamieszkania. Niestety do dnia dzisiejszego nie wrócił do domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną.

– Zaginiony, 13 czerwca 2015 r. ok. godz: 08: 00 wyjechał z miejsca zamieszkania samochodem osobowym marki Mazda 626 koloru zielonego do miejscowości Chyżne, a potem do miejscowości Zubrzyca Górna i do chwili obecnej nie powrócił do domu, jak również nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną – mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej policji.

Reklama

– Wygląd osoby zaginionej: wzrost ok. 176 cm, średnia budowa ciała, włosy krótkie ciemny blond, oczy koloru zielonego. Ubrany był w spodenki dżinsowe koloru niebieskiego, koszulka T-shirt.

Znakiem szczególnym jest tatuaż na lewym przedramieniu z napisem „I love her” – wymienia Roman Wolski.

W przypadku uzyskania jakichkolwiek informacji dotyczących zaginionego policja prosi o przekazanie ich do Komisariatu Policji w Jabłonce pod numerem 18 26 52 497 lub o kontakt z Komendą Policji w Nowym Targu pod numerem 18 26 10 400 lub na 997.

P

kukizowców z powiatu nowotarskiego Zwolennicy Pawła Kukiza i jego myśli zmian w Polsce organizują się przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Aby zniszczyć system muszą wejść w ten system.

W związku z tym w Nowym Targu zorganizowane zostało pierwsze spotkanie o charakterze zapoznawczym, w którym wzięło udział ok. 30 osób z Nowego Targu, Zakopanego, z gmin Lipnica Wielka, Ochotnica Dolna, Jabłonka, Czarny Dunajec, Krościenko nad Dunajcem. Pojawił się również reprezentant Limanowej.

Inicjatorami spotkania byli członkowie nowotarskiego stowarzyszenia Wolnościowe Podhale – Mariusz Wcisło i Szymon Fatla. Przedstawili swoje plany na najbliższy czas.

– Po wczorajszym spotkaniu udało się pozyskać bazę potencjalnych osób, które zaangażowałyby się w działalność mającą na celu promocję referendum ogólnopolskiego oraz organizację wizyty Pawła Kukiza w Nowym Targu – mówi Mariusz Wcisło.

Wspólnie ustalono, że musi powstać społeczny komitet poparcia referendum, które zarządzeniem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego ma się odbyć 6 września. Polacy zostaną wtedy zapytani m.in. o to czy są za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmy tzw. JOW-ów. Jest to główny

postulat Pawła Kukiza, zarówno podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi, jak i teraz przed wyborami parlamentarnymi. Wg. Kukiza i jego zwolenników JOW-y przywrócą Polskę obywatelom.

Podczas spotkania oprócz członków Wolnościowego obecni byli także zwolennicy Janusza Korwin – Mikkego, przedstawiciele lokalnego ugrupowania działającego na terenie powiatu nowotarskiego RAZEM Podhale Spisz Orawa, którego liderem jest Bogusław Waksmundzki, urzędujący członek zarządu powiatu nowotarskiego, kandydat na senatora RP. On sam przyglądał się nowej inicjatywie. Ponadto w spotkaniu udział wzięli inni samorządowcy obserwujący nowy ruch m.in. Mariusz Wnenk – przewodniczący rady gminy Lipnica Wielka, Marcin Ratułowski – radny gminy Czarny Dunajec, czy Jacek Kalata – radny Zakopanego. Nie zabrakło też osób niezrzeszonych.

– W przyszły weekend zapadną pierwsze decyzje, wyłoniony zostanie lokalny lider. Do tego czasu chcemy stworzyć siatkę koordynatorów reprezentujących konkretne gminy na terenie powiatu. Na dniach powstaną odpowiednie strony w serwisach społecznościowych, będziemy również na bieżąco informować media o każdym z naszych spotkań – każdego chętnego do działania, serdecznie zapraszamy – mówi Mariusz Wcisło.

P / FOT. ZBIGNIEW KRAUZOWICZ

Region

4

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

Strefa wyłącznego ruchu pieszych w Parku Zdrojowym

FUNDACJA NA RZECZ PODHALAŃSKIEJ PAŃSTWOWEJ WYŻSZEJ SZKOŁY ZAWODOWEJ W NOWYM TARGU (KRS: 0000429908) www.ppwsz.edu.pl fundacjappwsz@ppwsz.edu.pl

Fundacja na rzecz PPWSZ w Nowym Targu ustanowiona została przez: Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica S. A, Geotermię Podhalańską S. A., Przedsiębiorstwo Kamieniarskie „Wolski”, Bukowiańskie Towarzystwo Geotermalne Sp. z o. o., Grupę Autoremo, Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska Sp. z o. o., Tatrzański Bank Spółdzielczy w Bukowinie Tatrzańskiej.

Fundacja na rzecz PPWSZ: – Wspiera naukowy rozwoju studentów oraz nauczycieli akademickich Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu.

– Wspiera wszelkie inicjatywy podejmowane w celu podniesienia jakości procesu dydaktycznego oraz naukowo-badawczego prowadzonego przez Podhalańską Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Nowym Targu.

– Wspiera sportową, turystyczną, kulturową i religijną aktywności studentów Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu.

– Wspiera materialnie studentów Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu.

– Wspiera inicjatywy podejmowane przez PPWSZ w Nowym Targu służące wszechstronnemu rozwojowi, a także zachowaniu dziedzictwa kulturowego Podhala, Spiszu, Orawy, Pienin, Ziemi Gorczańskiej i Suskiej w ramach Subregionu Podhalańskiego. „Wspieramy w wiedzy najlepszych aby mogli być lepszymi” ZARZĄD FUNDACJI NA RZECZ PPWSZ W NOWYM TARGU PRZEMYSŁAW ZACHURA – PREZES FUNDACJI ARKADIUSZ SZYMCZYK – WICEPREZES FUNDACJI reklama

W rabczańskim Parku Zdrojowym wytyczono strefę wyłącznego ruchu pieszych.

Radni uchwalili stosowne zmiany w regulaminie.

W strefie wyłącznego ruchu pieszych obowiązuje zakaz jazdy wszelkimi pojazdami.

– Strefa obejmuje duży plac zabaw, rejon tężni solankowej, deptak od kawiarni Parkowej do pomnika papieża Jana Pawła II i jest zamknięta pomiędzy ulicą Orkana, Aleją Jordana i drogą dojazdową do „Diabetologii” – informują rabczańscy urzędnicy. – Porządku i przestrzegania zakazu będą pilnować tam strażnicy miejscy – dodają.

Powodem wprowadzenia zmian były skargi mieszkańców i radnych dotyczące „poruszania się po Parku Zdrojowym po-

jazdów uciążliwych dla innych użytkowników parku”.

AG / FOT. UM RABKA-ZDRÓJ

Piknik Rodzinny w Spytkowicach Zbliżają się wakacje. W związku z tym szkoły organizują na zakończenie roku szkolnego pikniki rodzinne, podczas których bawią się zarówno uczniowie, ich rodzice i nauczyciele. Tak też było w minioną niedzielę w Spytkowicach, gdzie odbył się Piknik Rodzinny zorganizowany przez dyrekcję miejscowej Szkoły Podstawowej nr 3, grono pedagogiczne i wójta gminy Spytkowice.

Na boisku przy budynku szkoły, na wszystkich uczestników czekało wiele atrakcji. Wspólną zabawę prowadził DJ Artur Szpałek. Impreza rozpoczęła się od powitania gości i okolicznościowego występu dla mam i tatów. Z programem artystycznym zaprezentowali się uczniowie klas 0 – III. Ponadto wszyscy obecni mogli podziwiać pokaz walk Jiu – Jitsu, występ zespołu regionalnego „Siekiernica”. W międzyczasie odbyło się spotkanie z motocyklistami z grupy „Zbóje z Gór” połączone z przejażdżkami na motocyklach.

Na zakończenie wystąpił podhalański zespół Fest Capella.

Piknik Rodzinny to głównie atrakcje dla najmłodszych, dlatego nie zabrakło konkursów z nagrodami, malowania twarzy i dmuchańców.

ST / FOT. PIOTR DURAJ

Orawa i Podhale – festiwal dwóch góralskich kultur – Podszkle 2015 28 czerwca 2015 roku w miejscowości Podszkle w gminie Czarny Dunajec odbędzie się jednodniowy festiwal pn. „Orawa i Podhale – festiwal dwóch góralskich kultur – Podszkle 2015”, w ramach którego zaplanowane są m.in. występy Zespołów Regionalnych z terenu Podhala, przedstawienie przez zespół „Serdocki” z Podszkla tradycyjnych obrzędów, tańców, śpiewu, zabaw dziecięcych z regionu Orawy.

W tym samym dniu Powiatowe Centrum Kultury w Nowym Targu organizuje Paradę Orkiestr Dętych w Podszklu – przegląd o zasięgu powiatowym, będący zawsze wielką atrakcją, stwarzający nam okazję do pokazania szerszej publiczności orawsko-podhalańskiego bogactwa regionalnego i zaprezentowania zespołów folklorystycznych.

Organizatorem festiwalu – imprezy towarzyszącej Paradzie Orkiestr Dętych jest Związek Podhalan Oddział Górali Orawskich w Podszklu przy współpracy z władzami gminy Czarny Dunajec, Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec, OSP Podszkle oraz Szkoły Podstawowej w Podszklu, dla których to instytucji podtrzymywanie tożsamości kulturalnej naszego regionu, poszerzanie wiedzy społeczeństwa związanej z regionalizmem, zachowanie wartości dziedzictwa kulturowego, poprzez śpiewanie i granie góralskich pieśni z regionów Podhala i Orawy, propagowanie muzyki góralskiej jest ważnym elementem promocji Małopolski, regionu, kultury góralskiej oraz działalności Związku Podhalan.

Program:

– Msza Święta w Kościele Parafialnym Św. Rozalii w Podszklu 12.30 – Przemarsz Orkiestr Dętych

13.00 – Rozpoczęcie XXII Powiatowej Parady Orkiestr Dętych i Festiwalu Dwóch Góralskich Kultur Orawa Podhale (Plac przy Szkole Podstawowej w Podszklu) 13.15 – Występy Orkiestr oraz Zespołów Regionalnych 19.00 – Góralski Kabaret „Truteń” „Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego”.

www.goral.info.pl

Region

Nagrody Burmistrza Zakopanego dla Marii Matei Torbiarz, Tadeusza Jankowskiego oraz Aleksandry i Piotra Samborów za zasługi na rzecz Zakopanego

5

Neon ponownie zaświecił

Podczas Dni Zakopanego odbywających się od 31 maja do 13 czerwca odbyła się uroczysta sesja rady miasta Zakopane z okazji „25 lat Samorządności”.

Podczas tego wyjątkowego posiedzenia w obecności radnych, pracowników urzędu, samorządowców z Zakopanego i powiatu tatrzańskiego oraz wielu zaproszonych gości wręczone zostały Nagrody Burmistrza za rok 2015 r za zasługi na rzecz Zakopanego. Otrzymali je Maria Mateja Torbiarz, Tadeusz Jankowski oraz Aleksandra i Piotr Samborowie.

– Chcę pogratulować, ale przede wszystkim podziękować, bo to właśnie dzięki takim ludziom jak Państwo, Zakopane jest na ustach wszystkich, a my zakopiańczycy możemy czuć się dumnymi. Mam nadzieję, że nadal będziemy współpracować i działać na rzecz Zakopanego, naszego ukochanego miasta – mówił burmistrz Leszek Dorula.

Maria Mateja Torbiarz Nagrodę Burmistrza Zakopanego otrzymała za propagowanie kultury i tradycji górali skalnopodhalańskich. Tadeusz Jankowski uhonorowany został za propagowanie idei sportowych jako znakomity narciarz, trener, olimpijczyk, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w kombinacji norweskiej i biegach narciarskich. Nagrodzeni zostali także Aleksandra i Piotr Samborowie za zasługi na rzecz Zakopanego. Przyjęli po-

dziękowania za utworzenie 10 marca 1990 roku Radia Alex – najstarszej prywatnej rozgłośni radiowej założonej po 1989 r. w Polsce, która z powodzeniem funkcjonuje do dnia dzisiejszego.

PIOTR DURAJ FOT. SZYMON ZATORSKI – UM ZAKOPANE

V Mistrzostwa Medyczne i Ratownicze JRG PSP w Zakopanem JRG z Tarnowa wygrała V Mistrzostwa Medyczne i Ratownicze Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej woj. małopolskiego, które odbyły się 18 czerwca w Zakopanem. Drugie miejsce przypadło JRG z Gorlic. Na najniższym stopniu podium stanęli gospodarze – strażacy JRG z Zakopanego.

W zawodach, które miały miejsce na Placu Niepodległości w Zakopanem, w rejonie średniej Krokwi i w remizie OSP na Olczy wzieło udział 20 zastępów JRG z całej Małopolski. Kolejne miejsca zajęły odpowiednio JRG z Proszowic, Suchej Beskidzkiej, Wieliczki, Dąbrowy Tarnowskiej, jednostka Kraków SA PSP, JRG z Nowego Targu, Miechowa, Chrzanowa, Brzeska, Wadowic, Myślenic, Olkusza, Bochni, Nowego Sącza, Limanowej, Krakowa oraz z Oświęcimia.

ST / FOT. PIOTR DURAJ reklama

Legendarny neon na bramie zakopiańskiego dworca rozbłysł na nowo. Od teraz, napis „PKP Zakopane” nie będzie odstraszał turystów.

Rozświetlenie odtworzonego neonu odbyło się w obecności inicjatorów projektu REwitalizacja „Zakopane”, władz miasta, mieszkańców Zakopanego i turystów, którzy wzięli udział w zabawie w stylu lat 60 – tych.

Zanim jednak to nastąpiło odbyła się podróż sentymentalna. Przypomniano jak wyglądał dworzec przed 50 laty oraz kolej prowadząca na koniec Polski, bo właśnie w Zakopanem kończą się tory. Na peronach dworca odbyła się wspólna zabawa w oczekiwaniu na gości podróżujących pociągiem z Sopotu, zabawa w klimacie PRL, którą prowadził wodzirej Ricardo z zakopiańskiej restauracji „Europejska”. Wszyscy bawili się znakomicie z burmistrzami Zakopanego na czele.

Napis, który od 1962 roku witał w Zakopanem turystów wymagał gruntownego remontu. Odnowiony został dzięki staraniom twórców projektu REwitalizacja „Zakopane”, którego pomysłodawczynią jest Marta Gaj przy wsparciu Muzeum Tatrzańskiego oraz Fundacji „Zakopiańczycy.

W poszukiwaniu tożsamości”. Udało się go odtworzyć i umieścić na jego dotychczasowym miejscu dzięki konsekwencji i uporowi działaczy m.in. pomysłodawczyni tej

inicjatyw – Marii Gaj. Jednak nowa wersja napisu nie powstałaby gdyby nie pomoc darczyńców, a było ich 130 w tym Urząd Miasta. Władze Zakopanego sfinansowały 50% inwestycji.

Burmistrz Leszek Dorula nie krył swojego zadowolenia z tej inicjatywy. Podkreślał, że cieszą go aktywność mieszkańców i że ma nadzieję, że ten projekt zachęci innych do realizowania swoich pomysłów, dzięki czemu Zakopane odzyska miano zimowej stolicy Polski.

Neon z dworca PKP posiada unikatowy krój liter, dzięki czemu wyróżnia na tle innych polskich dworów. Widok połamanego, niedziałającego napisu nie mógł nikogo witać, a jedynie odstraszać.

Zgodnie z ideą inicjatorów projektu, odtworzenie oraz zaświecenie neonu miało stać się symbolicznym początkiem zmian w postrzeganiu przestrzeni miejskiej Zakopanego.

Cały napis o wysokości około 1 metra i szerokości 13 metrów, składa się z dwóch członów „PKP” oraz „Zakopane”.

Neon wymagał konserwacji instalacji elektrycznej, odnowienia rur napisu „PKP”, wykonania nowych rur neonowych „Zakopane” oraz remontu metalowych podkładów, które stanowią bazę neonu.

Jak zaznaczył burmistrz, odnowienie neonu to początek odnowienia dworca PKP w Zakopanem.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

Region

6

XV Jarmark Podhalański już w sierpniu Organizatorzy XV Jarmarku Podhalańskiego zapraszają firmy i podmioty gospodarcze do wzięcia udziału w kolejnej edycji imprezy plenerowej, która odbędzie się w dniach 21 – 23 sierpnia 2015.

Jarmark Podhalański to największa impreza tego typu w Nowym Targu – koncerty gwiazd estrady, pokazy tradycyjnego rzemiosła, atrakcyjne programy dla najmłodszych, konkursy, zawody sportowe. Wszystko to przyciąga tysiące uczestników dając wspaniałą okazję do zaprezentowania i sprzedaży swoich produktów.

W tym roku Jarmark Podhalański rozszerzył się o kolejne miejsca – wzdłuż ulicy Szkolnej, przez Plac Słowackiego, aż do Hali Lodowej, gdzie zlokalizowane będzie „Wesołe Miasteczko”.

Druk „zgłoszenia dzierżawy miejsca handlowego” jest dostępny na stronie www.mok.nowytarg.pl (w zakładce 15 JARMARK PODHALAŃSKI).

OP. AG

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

Ks. Kazimierz Klimczak i ks. Stanisław Kowalik nowymi kapelanami Związku Podhalan Zarząd Główny Związku Podhalan podczas ostatniego posiedzenia powołał nowych kapelanów. Zostali nimi ks. kanonik Kazimierz Klimczak, kustosz ludźmierskiego Sanktuarium, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Ludźmierzu i ks. Stanisław Kowalik, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Limanowej – Łososinie Górnej, kapelan łąckiego oddziału Związku Podhalan, kapelan ZP w Diecezji Tarnowskiej.

Tym samym liczba kapelanów Związku Podhalan powiększyła się.

Od lat tę zaszczytną funkcje sprawują księża Władysław Zązel i Jan Gacek.

Przez wiele lat ojcem duchowym Podhalan był śp. ks. Tadeusz Juchas.

P / FOT. GRZEGORZ CZEPELAK

V Zlot Motocyklowy w Miętustwie

VI Nowotarskie Dni Fantastyki Rok 2015 już prawie w połowie, więc standardowo z podziemnych sal Miejskiego Ośrodka Kultury na światło dzienne ze swoją imprezą wyłaniają się Oni – Nowotarski Klub Fantastyki!

– Mam zaszczyt i przyjemność w imieniu swoim jak i całego klubu, już po raz szósty zaprosić Was na naszą cykliczną imprezę poświęconą szeroko pojętej fantastyce, która odbędzie się w tym roku w dniach 18-19 lipca (sobota-niedziela), tradycyjnie w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu – mówi Adam Gulbiński, główny organizator.

– By zapewnić masę niezapomnianych atrakcji, program na VI edycję Nowotarskich Dni Fantastyki przygotują aż 3 podhalańskie grupy: Nowotarski Klub Fantastyki, Rabczańskie Stowarzyszenie „Rabkon” oraz Zakopiański Klub Fantastyki. W dodatku, dzięki Silkfencing Team z Krakowa nie zabraknie pokazu walk rycerskich, jak i również XVII wiecznej sztuki walki w wykonaniu Klubu Oręża Dawnego „Klinga”

z Nowego Targu. Ludzie lubiący dreszczyk emocji też będą mieli dobry powód by pojawić się na naszej imprezie, gdyż przygotowaliśmy spotkanie autorskie z współtwórcą pierwszej polskiej antologii opowiadań, spisanych w hołdzie niekoronowanemu królowi współczesnej literatury grozy, Stephenowi Kingowi. Jednak nie zabraknie też literatury dla nieco młodszych, w czasie imprezy odbędzie się akcja promująca poznawanie legend oraz baśni „NKF czyta dzieciom” – dodaje Adam Gulbiński.

Celem Nowotarskich Dni Fantastyki jest propagowanie fantastyki, kultury i kreatywnych sposobów spędzania wolnego czasu. Impreza ma charakter otwarty.

Wstęp jest darmowy, więc zabierz ze sobą swoją rodzinę czy znajomych i przyjdźcie w dniach 18-19 lipca do Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu!

– Do zobaczenia na VI Nowotarskich Dniach Fantastyki, pozdrawiam.

Szczegóły VI NDF na stronie www.fantastyka.nowytarg.pl – mówi Adam Gulbiński.

Łączy ich pasja i wiara Na terenie parafii NMP Królowej Polski w Cichem – Miętustwie odbył się jubileuszowy Zlot Motocyklistów, który w tym roku przyciągnął rekordowo ok. 1000 uczestników, motocyklistów z Podhala i całej Małopolski, by wziąć udział we wspólnej mszy św. paradzie przez podhalańskie miejscowości i pikniku w ogrodzie plebańskim w Miętustwie.

Celem spotkania jest corocznie modlitwa w intencji motocyklistów, wzajemna integracja, a w tym roku dodatkowo pomoc podopiecznym Warsztatów Terapii Zajęciowych wOdrowążu.

– 5 lat temu prawie w tym miejscu, a tak dokładnie to w tym kościele padły słowa „Wiele nas dzieli. Pojemność silnika, rodzaj motocykla, styl jazdy, ubranie, status społeczny, wykonywany zawód... ale to nieważne bo łączy nas coś znacznie ważniejszego. Łączy nas pasja i wiara..”. I tak się dzieje co roku. Już od tych 5 lat spotykamy się, bo łączy nas pasja do motocykla drogi, przygody, szybkości i łączy nas wiara, bo jesteśmy na mszy św. i chcemy zawsze to nasze spotkanie od niej rozpocząć – mówił podczas homilii ks. Tomasz Stec, kapelan motocyklistów obecnie pracujący w parafii Michała Archanioła w Mszanie Dolnej, który jako wikariusz parafii w Miętustwie był jednym z inicjatorów tego popularnego zlotu.

– Zaczęło się niewinnie, zupełnie zwyczajnie, można powiedzieć spontanicznie – zróbmy zjazd spotkanie dla motocyklistów, tak żeby coś się działo w parafii. Na pierwszym było nas 150, teraz blisko 1000. Ja i myslę, że Jacek też chyba (Jacek Ratułowski, główny organizator zlotu – przyp. red.) do końca nie zdawaliśmy sobie sprawy, co zaczęliśmy – mówił.

– Tu w Miętustwie spotkałem ludzi, którzy dzielą się bardzo dużo tym, co mają, czasem zaangażowaniem, tym że po-

trafią zadzwonić, zorganizować, dać oscypka czy korboce, albo upiec chleb, zrobić smalec. Jest ich tu wielu i dziękuję, że oni pomagają tworzyć wielką rzecz, jakim jest to spotkanie motocyklowe.

W tym miejscu chcę powiedzieć i prosić żeby to wspaniałe działo rozwijało się i wzrastało, żebyśmy spotykali się tu na kolejnych jubileuszach. To już nie może być dzieło jednego, dwóch, trzech, ale to jest dzieło wielu. Proszę Was, niech każdy da swoje ziarnko. Tak się tworzy lepsze jutro przez małe sprawy. Jezus świetnie to uchwycił – kto w małej rzeczy jest wierny ten i w wielkiej będzie wierny.

Bracie uwierz, że możesz zasiewać dobre ziarna, niezależnie od swojej sytuacji życiowej w każdych okolicznościach, Każdego stać, by podzielić się tym co ma być, tworzyć, inspirować. Wtedy życie nabiera wspaniałego smaku, wyzwalasz się z egoizmu, bo zrobisz coś dla innych, uzdrawiasz swoje serce i dając coś innym, małą nawet rzecz. Sprawiasz, że dzięki temu zmieniasz i swoje życie na lepsze – mówił podczas homilii ks. Tomasz Stec.

Uroczystą mszę św. odprawił ks. Robert Młynarczyk, wikariusz z parafii w Choczni, młody motocyklista, który pierwszy raz wziął udział w tego typu mszy

św. Jak mówił ks. Tomasz, jest to dla ks. Roberta motocyklowa msza prymicyjna.

Podczas mszy św. motocykliści złożyli dary – wotum wdzięczności, którym jest krzyż własnoręcznie wykonany przez motocyklistów z części motocyklowych, co ma symbolizować, że nasze życie jest ciągłą podróżą, która ma swoje zwieńczenie w dziele odkupienia, jakie dokonało się na Chrystusowym krzyżu. Motocykliści przez ten dar dziękowali Bogu i Matce Bożej Królowej Polski za każdy szczęśliwie przejechany kilometr. Ponadto złożono chleb i wino. Na koniec nabożeństwa, ks. Robert poświęcił motocykle nie oszczędzając wody święconej.

Jak co roku zlot był okazją do wspólnych „posiadów” w ogrodzie plebańskim, gdzie na scenie plenerowej wystąpiła grupa góralska „Zbójecko Familia”, a także zespół „Aeroblus”. Nie zabrakło degustacji produktów regionalnych i pokazu zabytkowych motocykli. Wielkim zainteresowaniem cieszyło się stoisko podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowych w Odrowążu, którzy prezentowali swoje rękodzieło.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

Region

www.goral.info.pl

7

Jubileusz 130 – lecia OSP Szczawnica

Festyn Parafialny w Krościenku nad Dunajcem

Piękny jubileusz obchodziła szczawnicka Ochotnicza Straż Pożarna, której historia sięga 1885 r.

Obchody 130 – lecia OSP Szczawnica były okazją do przypomnienia historii tej jednostki, wręczenia odznaczeń zasłużonym druhom i poświęcenia nowego sprzętu strażackiego – łodzi i samochodu ratowniczo – gaśniczego.

Sobotnie uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w kościele parafialnym pw. św. Wojciecha, gdzie modlono się w intencji wszystkich strażaków. Uświetniła ją Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej.

Główna część jubileuszu miała miejsce na parkingu pod Palenicą, gdzie w obecności zaproszonych gości – władz strażackich, parlamentarnych i samorządowych wręczono odznaczenia, poświęcono nowy sprzęt, a młodzi strażacy złożyli ślubowanie.

Jubileusz 130 – lecia był także znakomitą okazją do przybliżenia rysu historycznego szczawnickiej OSP, która pamięta okres III rozbioru Polski, obie wojny światowe i PRL. Przez cały ten czas, aż do dzisiaj druhowie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców uzdrowiska.

– W oparciu o posiadane dokumenty, za datę założenia Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczawnicy przyjęto rok 1885. Istnieją jednak zapisy mówiące, że idea powołania straży ogniowej pojawiła się już kilka lat wcześniej. Wynika z nich, że ówczesny właściciel Szczawnicy – Akademia Umiejętności w Krakowie, delegowała w 1882 roku swych przedsta-

wicieli, w celu zorganizowania ochrony przeciwpożarowej budynków zdrojowych – mówi dh Józef Tokarczyk, prezes OSP Szczawnica.

– Obchodząc jubileusz 130-lecia, jednostka OSP w Szczawnicy posiada nowoczesne samochody, wyposażone w sprzęt renomowanych firm. Zlokalizowana w dolinie Grajcarka, Szczawnica, rozciąga się na trudno dostępnym, górzystym terenie. Obszar miasta i gminy zamieszkuje ponad 7 tysięcy osób. Prawie 70 % jej powierzchni zajmują obszary leśne. Pozostała część to tereny, na których znajdują się obiekty mieszkalne, sanatoryjno – wypoczynkowe oraz usługowo-handlowe. Większość budynków to obiekty o konstrukcji drewnianej. Fakt ten wymaga szczególnej ostrożności. Dodatkowo niebezpieczeństwo niosą ze sobą

górskie potoki, które nieraz już podczas obfitych opadów deszczu pokazywały swoje groźne oblicze, niszcząc wszystko co znajdowało się w ich zasięgu. Wezbrane w kilkanaście minut wody, niszczyły drogi, zrywały mosty, a także porywały ludzi próbujących ratować swój dobytek.

Temu wszystkiemu muszą sprostać strażacy ze Szczawnicy i robią to skutecznie od 130 lat – mówi Józef Tokarczyk.

Po części oficjalnej miał miejsce występ zespołu regionalnego im. Jana Malinowskiego i orkiestry reprezentacyjnej Straży Granicznej. Ponadto odbyły się pokazy GOPR i mody z kolekcji Marty Polaczyk. Wszystkich gości bawił kabaret „Z Konopi”. Uroczystości jubileuszowe zakończyła zabawa taneczna przy muzyce zespołu Duo Live.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

Finalistki Miss Ziemi Łódzkiej na zgrupowaniu w Szczawnicy Do gali finałowej kandydatki na miss przygotowywała choreograf Agnieszka Cygan. Pomiędzy codziennymi próbami dziewczyny miały też czas na zwiedzanie okolic oraz dodatkowe atrakcje.

Zadbał o to inicjator i opiekun zgrupowania Dariusz Tokarski, pomysłodawca i zarazem organizator corocznych ogólnopolskich zawodów dla strażaków OSP, które odbywają się latem i zimą na terenie Szczawnicy. Dziewczyny zwiedziły uzdrowisko, próbowały szczawnickich wód mineralnych, wstąpiły do Muzeum Uzdrowiska, zachwycały się architekturą i wnętrzem Dworka Gościnnego w którym także miały okazję wysłuchać dyplomatycznych gawęd byłego ambasadora Tadeusza Lichoty.

Były wycieczki na zaporę i zamek w Niedzicy, wyjazd wyciągiem na Arenie Narciarskiej Jaworki-Homole, skąd podziwiały górską panoramę oraz zasmakowały oscypka i żentycy u bacy Wojtka z Zębu.

Jednym ze sponsorów konkursu piękności była firma produkująca sprzęt strażacki, więc podczas zgrupowania nie zabrakło strażackiego akcentu, doktórego przyczynili się druhowie z OSP Krościenko n. D.

i OSP Ząb. Finalistki miały okazję przejechać się bojowym samochodem strażackim OSP Krościenko, zapoznać się ze sprzętem i ubrać się w mundury strażackie. Z kolei druhowie z Zębu przybyli na jedną z prób ubrani w stroje góralskie i uczyli dziewczyny tańców góralskich, a one w zamian druhów swoich układów tanecznych na Galę.

W ostatnim dniu pobytu finalistki odwiedziła Miss Polski 2012 Katarzyna Krzeszowska, która brała udział w Miss World 2013 i Miss Supranational 2014.

Podczas niedawno odbytych wyborów Miss Polski Ziemi Łódzkiej 2015,

Miss Nastolatek została Małgorzata Gierach, nową Miss Polski Ziemi Łódzkiej Ania Fortecka.

Zaproszeni przez organizatorów, na łódzkiej Gali gościli Dariusz Tokarski, Piotr Giemza z Hotelu Jan i strażacy z Zębu.

Finalistki konkursu piękności dziękują serdecznie wszystkim, dzięki którym wróciły do domu ze wspaniałymi wspomnieniami z pobytu w Pieninach i zapowiedziały, że ponownie odwiedzą ten przepiękny zakątek naszego kraju.

ST

Fot. arch. organizatorów

Szczawnica gościła finalistki konkursu Miss Polski Ziemi Łódzkiej.

Przez 5 dni gościł je Hotel Jan.

W niedzielę 21 czerwca 2015 w krościeńskim amfiteatrze odbył się Festyn Parafialny, którego organizatorami byli: Parafia pw.

Wszystkich Świętych w Krościenku n. D., Urząd Gminy Krościenko n. D. oraz Fundacja Dzieci Pienin.

W organizacji pomógł Zarząd Województwa Małopolskiego, który udzielił dotacji dla Parafii Rzymskokatolickiej w Krościenku w wysokości 5 000 zł na realizację zadania o nazwie: Festyn Integracyjny w Krościenku nad Dunajcem, w konkursie: „Małopolska. Nasz region – Nasza szansa”.

W ramach Festynu na scenie zaprezentowali się: Muzyka Jaśka Kubika, Zespół „Małe Pieniny”, dzieci z krościeńskiej ochronki w przedstawieniu „Czerwony Kapturek”, Grupa Śpiewacza „Krościeńczanki”, teatrzyk „Bajka” prowadzony przez Iwonę Rysz ze Szkoły Podstawowej im. Adama Mickiewicza w Krościenku z przedstawieniem: „Bajkowy ambaras”, grupa taneczna „Atomówki” z Krościenka- Kąty, zespół muzyczny „Music Break”, Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Pieniny” oraz kabaret „Czwarta Fala”.

Podczas imprezy zbierane były środki na dalszą budowę przedszkola „Ochronki”. Organizatorzy przeprowadzili licytację oraz loterię fantową, w której można było wygrać wiele cennych nagród, m.in. rower górski lub wycieczkę zagraniczną.

Zorganizowane zostały stoiska, przy których można było spróbować potraw regionalnych wykonanych m.in. przez Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich, gdzie in-

dziej potrawy regionalne serwowały panie z koła gospodyń wiejskich z Krośnicy.

Wszędzie zbierano pieniądze do puszek, z przeznaczeniem na budowę wspomnianej wcześniej ochronki. Na odważnych czekały różne atrakcje m.in. ścianka wspinaczkowa przygotowana przez GOPR. Ponieważ festyn odbywał się w najdłuższy dzień roku, poprzedzający magiczną, najkrótszą noc, dlatego można było także zakupić tradycyjny wianek.

O zmroku wianki popłynęły Dunajcem a młodzież obserwowała, czy sprawdza się dobra wróżba. Niegdyś wierzono, że jeśli wianek płynął równo, a świeca paliła się jasnym płomieniem, lub gdy wyłowił go ukochany, wówczas wróżba była pomyślna. Obecnie puszczanie wianków jest już tylko zabawą, a wróżb z nią związanych nikt nie traktuje poważnie. Jednak ta tradycja w okolicach Nocy Świętojańskiej przyciąga co roku do Krościenka wielu turystów.

Podczas festynu krościeński amfiteatr zapełnił się po brzegi. Wielu z widzów było anonimowymi darczyńcami, którzy wrzucając pieniądze do puszek wsparli budowę krościeńskiej ochronki. Na festynie byli też ciepło powitani przedstawiciele trzech lokalnych portali, które zapewne przedstawią obszerne relacje i profesjonalne fotorelacje z tego pięknego wydarzenia. Cieszę się, że także ja byłem wśród widzów, mogłem obejrzeć występy i przedstawić tę krótką fotorelację, jako skromne uzupełnienie.

TEKST I FOT. ZDZISŁAW SOLIWODA

Informacja dla strażaków W miesiącach sierpniu –wrześniu br. przy współpracy STEO Sp. z o.o. polskiego przedstawiciela firmy Rosenbauer International AG organizowany jest dla strażaków wyjazd do Austrii i zwiedzanie zakładów Rosenbauer w Leonding k/Linz produkujących sprzęt strażacki i specjalistyczne samochody pożarnicze.

W ramach wycieczki zobaczymy m.in. sprzęt drobny/armaturę wodno-pianową oraz najnowsze wyposażenie ochrony osobistej, linię produkcyjną motopomp, autopomp, działek gaśniczych czy samochodów specjalnych serii CBS. Ciekawym punktem będą także stanowiska testowe i odbiorowe produkowanego tam sprzętu. Zobaczymy także plac parkingowy gotowych pojazdów lotniskowych ty-

pu Panther oraz samochodów miejskich serii AT. Będziemy mieli okazję zobaczyć centrum szkoleniowe firmy Rosenbauer.

KONTAKT I INFO W SPRAWIE WYJAZDU: DARIUSZ TOKARSKI – KOM. 731880083, E-MAIL: TOKBIKE1@OP.PL

Region

IX Piknik Rodzinny w czarnodunajeckim przedszkolu

Najmłodsi mieszkańcy gminy Czarny Dunajec i ich rodzice wzięli udział we wspólnej zabawie zorganizowanej przez Przedszkole Samorządowe w Czarnym Dunajcu. IX Piknik Rodzinny był okazją do podsumowania kończącego się roku szkolnego. Przedszkolaki zaprezentowały się swoich rodzicom. Okolicznościowe piosenki i układy taneczne wywołały aplauz i uśmiech na twarzy każdego rodzica.

Zaprezentowały się wszystkie grupy – Krasnoludki, Stokrotki, Motylki, Biedronki i Jagódki.

Jak co roku atrakcji nie brakowało, a piknik był czasem wspólnej zabawy.

Dzieci mogły skorzystać z dmuchanych zamków i zjeżdżalni, pojeździć małymi terenowymi samochodami. Mogły sobie także pomalować twarze. Chłopcy stali się batmanami, spidermanami, wojowniczymi żółwiami ninja, a dziewczynki, księżniczkami, kotkami i tygryskami.

Muzyka, tańce w rytmach zumby sprawiły dzieciom wiele radości.

Nie zabrakło też podziękowań dla rodziców, którzy bezinteresownie angażują się w działalność przedszkola, a także dla sponsorów, bez których piknik mógłby się nie odbyć.

Wśród gości obecny był też wójt gminy Czarny Dunajec Józef Babicz.

Przedszkole Samorządowe w Czarnym Dunajcu jest placówką publiczną, podlegającą gminie Czarny Dunajec. Prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Jego celem jest wspomaganie i ukierunkowanie rozwoju dziecka zgodnie z jego wrodzonym potencjałem i możliwościami rozwojowymi w relacjach ze środowiskiem społeczno – kulturowym i przyrodniczym..

Do przedszkola uczęszczają najmłodsi mieszkańcy gminy Czarny Dunajec podzieleni na 5 grup – Krasnoludki, Stokrotki, Motylki, Biedronki i Jagódki.

OPR. ST / FOT. PIOTR DURAJ

I Małopolski Przegląd Szkolnych Zespołów Regionalnych w Jabłonce W dniach 16-17 czerwca w Orawskim Centrum Kultury w Jabłonce odbył się I Małopolski Przegląd Szkolnych Zespołów Regionalnych „To, co u nas najpiękniejsze” organizowany przez Kuratorium Oświaty w Krakowie oraz Związek Podhalan w Polsce w ramach Programu Edukacji Regionalnej „Nieprzemijające wartości”.

W przeglądzie wzięło udział 28 zespołów podhalańskich, spiskich i pienińskich – „Mali Dzianiszanie” z Dzianisza, „Mali Skrzypnianie” ze Skrzypnego, „Niźnobańscanie” Z Bańskiej Niżnej, „Nucicki” z Ochotnicy Dolnej, „Dunajec” z Niedzicy, „Mała Harenda” z Zakopanego, „Małe Podhale” z Jurgowa, „Orawskie Dzieci” z Lipnicy Wielkiej, „Trzy Korony” z Grywałdu, „Prymni” z Ponic, „Babiogórzanie” z Zubrzycy Dolnej, „Muzyka z Podwilka” z Podwilka, zespół regionalny z Jabłonki – Borów, zespół regionalny ZSCKR w Nowym Targu, „Mali Marusynianie” z Maruszyny, „Kierpcusie” z Chabówki, „Mali Szaflarzanie” z Szaflar, „Młode Bartusie” z Murzasichla, zespół regionalny z Harklowej, „Polany” z Kościeliska, „Serdocki” z Podszkla, „Zyngierki” z Maruszyny Dolnej, „Skałka” z Rogoźnika, „Orawianie” z Lipnicy Wielkiej, „Mali Podwilcanie” z Podwilka, „Styrnale” z Zubrzycy Górnej, „Dolany” z Zubrzycy Dolnej i Teatr „Skałka” ze Starego Bystrego.

W sobotę 20 czerwca w Parku miejskim im. A. Mickiewi39. Karpacki Festiwal Dziecięcych Zespołów Regionalnych w Rabce-Zdrocza w Nowym Targu odbyły ju dobiegł końca. Podczas dwudniowej imprezy, na scenie Amfiteatru się już po raz „XIII Sobótki Miejskiego wystąpiło czternaście dziecięcych zespołów regionalnych. nowotarskie”. Co roku orgaW jury zasiedli: Aleksandra Szurmiak–Bogucka – etnomuzykolog, Wiesława Ha- nizatorem tej niezwykłej zuka – choreograf, Małgorzata Kiereś – etnograf i Benedykt Kafel – etnograf (MCK oprawy jest Związek PodhaSOKÓŁ w Nowym Sączu).

Na 24. Międzynarodowy Festiwal Dziecięcych Zespołów Regionalnych, który odbę- lan oddział w Nowym Targu.

AG / FOT. JANUSZ KUBASIAK

Celem przeglądu była prezentacja i promocja dorobku artystycznego szkolnych zespołów regionalnych, popularyzacja folkloru, lokalnych tradycji, dawnych zwyczajów i obrzędów poszczególnych regionów Małopolski, zachęcanie dzieci i młodzieży do poszukiwania i pogłębiania wiedzy na temat dziedzictwa kulturowego regionu, tworzenie okazji do wymiany doświadczeń i rozwoju zainteresowań artystycznych.

Wśród widzów przeglądu nie zabrakło małopolskiego kuratora oświaty Aleksandra Palczewskiego.

Szkolne zespoły regionalne oceniała komisja złożona z regionalistów – Julian Kowalczyk –przewodniczący komisji –wi-

ceprezes ZG Związku Podhalan w Polsce, Bożena Bryl – dyrektor nowotarskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Krakowie, Marta Zagórska – członek Prezydium ZG Związku Podhalan w Polsce, Anna Trebunia-Wyrostek – dyrektor Centrum Kultury i Promocji w Czarnym Dunajcu, Małgorzata Karpiel-Bzdyk – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Regionalnej w Kościelisku i Robert Kowalczyk – dyrektor Orawskiego Centrum Kultury w Jabłonce.

Po wnikliwej analizie do etapu wojewódzkiej komisja wytypowała zespoły „Orawskie Dzieci” z Lipnicy Wielkiej, „Polany” z Kościeliska i „Małe Podhale” z Jurgowa.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

XIII Sobótki nowotarskie

39. Karpacki Festiwal Dziecięcych Zespołów Regionalnych

dzie się w Nowym Sączu w dniach 17- 24 lipca 2016 r. komisja rekomenduje zespoły: 1. Mali Magurzanie z Łodygowic – „Przy plecieniu kosycków”; 2. Tatry z Ratułowa – „Pucyniy łoscypkow”; 3. Małe Lachy z Nowego Sącza – „Pasanie na ugorze”; 4. Zbójnik ze Skawicy – „Na polanie, przy sianie”; 5. Mali Toniecnici z Krempach – „Tańcuj, tańcuj na mostecku w Krympachaf”.

Ostatni festiwal udowodnił, że wydarzenie w dalszym ciągu cieszy się wielkim zainteresowaniem dziecięcych grup folklorystycznych z całych Karpat.

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

Tegoroczne „XIII Sobótki nowotarskie” obfitowały w moc atrakcji. Były występy zespołów regionalnych „Małych Hyrnych” oraz „Małych Śwarnych”, a także „Młodego Podhala” – zespołu regionalnego działającego przy PPWSZ w Nowym Targu. Pokaz umiejętności wokalnych dali soliści Studia Piosenki „Septyma” działającego przy Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu oraz zespół Heavy Way. Występy sceniczne uzupełniały popisy fechtunku członków Klubu Oręża Dawnego Klinga XVII w. grupy rekonstrukcji historycznej, pasjonatów broni białej, trenujących jej wykorzystanie w warunkach walki realnej, czyli pojedynku na broń ostrą czego przykład mogli wszyscy podziwiać. Uwagę najmłodszych przykuły salwy z pistoletów i armat czarnoprochowych oraz nauka szermierki.

Nie zabrakło również pokazu tańców dworskich z epoki.

Dodatkowo dla najmłodszych uczestników „Sobótek” czekały liczne zabawy i atrakcje związane z poszukiwaniem kwiatu paproci oraz wyborem najpięk-

niejszego wianka, były też dmuchane zjeżdżalnie i oczywiście nie mogło zabraknąć słodkości – waty cukrowej i łakoci. Ci którym starczyło sił mogli zmierzyć się ze ścianką wspinaczkową przygotowaną przez Grupę Podhalańską GOPR. Odwiedzający zaś stoisko Związku Podhalan o. Nowy Targ mogli zakosztować regionalnej kuchni. Smakowite dania rozchodziły się w mgnieniu oka.

Przed rozpaleniem watry nad Dunajcem i puszczaniem wianków czas umilał występ tegorocznej gwiazdy wieczoru, zespołu Folk Power.

Po zapadnięciu zmroku barwny korowód z pochodniami przeszedł alejkami parku nad brzeg Dunajca gdzie zapalono watrę, a piękne niewiasty wrzucały swoje wianki w nurt rzeki.

Na zakończenie ku uciesze licznie zgromadzonych mieszkańców odpalono sztuczne ognie.

W przygotowania tegorocznej edycji „Sobótek” zaangazowało się wiele firm i instytucji m.in. Fundacja na rzecz PPWSZ w Nowym Targu, która ufundowąła nagrody.

PRZEMYSŁAW ZACHURA

Fot. Zbigniew Krauzowicz

8

Zak opiański Inf or mat or Tur y s t y czny Koncert wokalisty Genesis na Otwarcie Lata Już 28. czerwca serdecznie zapraszamy na Dolną Rówień Krupową, gdzie wspólnie z mieszkańcami i turystami rozpoczniemy tegoroczny sezon wakacyjny.

Zaplanowany jest program interaktywny dla dzieci, a także dla całych rodzin, które będą mogły wziąć udział w zajęciach artystycznych prowadzonych przez animatorów, trenerów, twórców. Dodatkowo przez cały czas będą odbywały się pokazy,

Wystawa olimpijczyków Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem www.zsms.tatrynet.pl oraz Fundacja Stanisława Marusarza w Zakopanem www.marusarz - fundacja.pl organizują wspólnie wystawę dorobku sportowego absolwentów Szkoły. SMS Zakopane to szkoła o trzydziestosiedmioletniej wspaniałej tradycji kształtowania talentów sportowych, stwarzająca warunki do godzenia nauki z uprawianiem sportu na najwyższym poziomie. Szkoła współpracuje z Akademiami Wychowania Fizycznego w Krakowie oraz w Katowicach.

Władze Powiatu Tatrzańskiego z dniem 1 września 2014 r. przekazały Województwu Małopolskiemu prowadzenie Szkoły.

Wystawa czynna codziennie, od 1 czerwca do 30 sierpnia, w godz. czerwiec: 10.00 – 17.00, lipiec – sierpień: 09.00 – 18.00. Cena biletu: 5 zł / N, 3 zł / U, w przypadku dużych grup tel. kontaktowy 501 157 364.

Najlepszymi ambasadorami Szkoły są: Justyna Kowalczyk, Kamil Stoch, Luiza Złotkowska, Katarzyna Woźniak, Natalia Czerwonka, Konrad Niedźwiedzki, Jan Szymański, Piotr Żyła, Jan Ziobro, Krystyna Palka (Guzik), Klemens Murańka, Katarzyna Bachleda-Curuś.

Wystawa ma na celu przybliżenie społeczeństwu dorobku sportowego absolwentów Szkoły oraz wspólnie z Fundacją, zgromadzenie środków na polepszenie warunków treningowych aktualnych uczniów, jej dalszą działalność, a także, by utrzymać statut jednej z najlepszych europejskich Szkół Mistrzostwa Sportowego.

konkursy, gry i zabawy oraz zawody rekreacyjne. Odbędzie się próba pobicia Rekordu Guinnessa w grillowaniu najdłuższego szaszłyka. Na scenie wystąpi zespół „Kapelanka”, a po nim gwiazda wieczoru zespół „Genesic Classic”.

14.00-16.00 Wioska góralska 16.00-18.00 Próba pobicia rekordu Guinnessa najdłuższego szaszłyka 16.30-18.30 prezentacje TPN, TOPR, Policja, Straż Graniczna, Straż Pożarna; zabawy z dziećmi w wykonaniu Teatru Jednej Miny „Ale Cyrk” oraz Biesiada Janosikowa – teren Wioski Góralskiej 18.30-19.15 koncert zespołu „Kapelanka”

19.30-21.00 Koncert zespołu „Genesis Classic” Koncerty zcyklu Ray Wilson –Genesis Classic przedstawiają największe przeboje Genesis w wykonaniu ostatniego wokalisty tej grupy – Raya Wilsona i jego zespołu. Artysta z odświeżył brzmienie i nadał nowego wymiaru m.in. takim przebojom jak: „Another Day In Paradise”, „No Son Of Mine”, „Follow you follow me”,”Congo”, „Jesus he knows me” „Mama” czy „Invisible Touch”.

Podczas koncertu będzie można także usłyszeć twórczość solową szkockiego wokalisty i jego rockowej formacji Stiltskin- choćby kultowy utwór „Inside” czy przebojowe „American Beauty”.

Lato pełne kina na festiwalu Orange Kino Letnie Sopot-Zakopane 2015

Kalendarz imprez w Zakopanem 26 czerwca Otwarcie wystawy Władysław Klamerus. Rzeźba - godz. 18.00 - Galeria Władysława Hasiora ul. Jagiellońska 18b 26 – 28 czerwca VI Ogólnopolski Turniej Piłkarski dla Dziennikarzy w Zakopanem - Boisko sportowe PLATO, Centralny Ośrodek Sportu, ul. Bronisława Czecha 1 28 czerwca Otwarcie sezonu letniego - Dolna Rówień Krupowa 30 czerwca „100 rocznica urodzin ujka Tadeusza Gąsienicy Giewonta” - godz. 19.00 „Biała izba”, ul. Kościuszki 4.

3 – 4 lipca Czyste Tatry - Dolna Rówień Krupowa 4 lipca Spotkanie z Ewą Wachowicz - godz. 19:00 Grand Hotel****Stamary, ul. Kościuszki 19 wstęp wolny 8 lipca – 15 sierpnia w weekendy + środy Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej - kościół św. Rodziny, kościół św. Krzyża, Sanktuarium MBF 7 lipca Wykład Światosława Lenartowicza "Czysta Forma i Firma Portretowa «S.I. Witkiewicz» w Atmie” - godz. 18:00 – willa Atma, ul. Kasprusie 19 9 lipca – 31 sierpnia Wystawa malarstwa Władysława Jarockiego - Miejska Galeria Sztuki im. Wł. hr.

Zamoyskiego

Startuje 8. edycja najdłuższego wakacyjnego festiwalu filmowego Orange Kino Letnie Sopot-Zakopane. Przez całe wakacje, codziennie od 1 lipca do 31 sierpnia, w plenerowych kinach w Sopocie i Zakopanem odbywać będą się bezpłatne projekcje filmowe. W tym roku festiwal zawita również do Giżycka. We wszystkie środy i czwartki wakacji, począwszy od 8 lipca, festiwalowe filmy obejrzą fani kina, którzy spędzają swoje urlopy na Mazurach. W tegorocznym programie pokazywane będą największe produkcje z całego świata oraz polskie klasyki.

Na dwa miesiące wakacji, miasta partnerskie, Sopot i Zakopane zmieniają się w filmowe stolice Polski. Codziennie, na olbrzymich ekranach kinowych ustawionych na sopockim Molo i przy zakopiańskich Krupówkach, widzowie będą oglądać filmy siedząc wygodnie na góralskich ławach i leżakach plażowych. Festi-

walowe projekcje filmowe dotrą w tym roku nad morze, w góry i … na Mazury.

W każdą środę i czwartek wakacji, komfortowe kino letnie zostanie usytuowane przy odnowionej Ekomarinie nad jeziorem Niegocin. Podczas wieczornych pokazów widzowie w Giżycku zobaczą równolegle te same filmy, co publiczność w Sopocie i Zakopanem.

Na tegoroczny repertuar festiwalu składa się kilkadziesiąt wyselekcjonowanych filmów z całego świata, które jak co roku, zostały podzielone na interesujące dni tematyczne. Szczegółowy repertuar organizatorzy będą ujawniać codziennie, już od poniedziałku 22 czerwca na stronie internetowej festiwalu. Widzowie dowiedzą się jak nazywać się będą poszczególne filmowe dni tygodnia i jakie filmy zobaczą przez całe wakacje.

Więcej na w w w . O r a n g e K i n o L e t nie.wp.pl

10 lipca Spektakl - Dziecko dla odważnych z udziałem Beaty i Tomasza Schimscheinerów godz. 20:00 - Grand Hotel**** Stamary, ul. Kościuszki 19 - bilet w cenie 35 zł osoba dorosła i 20 zł – dziecko od 4-12 lat do nabycia w recepcji hotelu .

Osoba dorosła - 35 zł, dziecko 4-12 lat - 20 zł.

Wydarzenie odbędzie się 2015-07-10 o godz. 20:00 do godz. 00:00.

11 – 12 lipca Koncert Andrzej Brandstatter i Przyjaciele - Dolna Rówień Krupowa 16 lipca Koncert Varius Manx w Watrze (ul. Zamoyskiego) – godz. 19.00, info i rezerwacje: tel.: 512351742, e-mail: watra@zakopane-restauracje.pl 18 lipca Koncert plenerowy - Andrzej i Maja Sikorowscy z Zespołem - godz. 19.00 - Grand Hotel Stamary , ul. kościuszki 19 – cena biletu: 50 zł 24 – 26 lipca Joy Ride - Plac Niepodległośći 25 lipca – 2 sierpna XXXVIII Dni Muzyki Karola Szymanowskiego 1 sierpnia Koncert Beatles for Sales - Grand Hotel Stamary, ul. Kościuszki 19 – cena biletu: 20 zł 2 sierpnia Letnie Grand Prix w skokach narciarskich - Wielka Krokiew 6 – 7 sierpnia Wyścig kolarski Tour de Pologne – ulice Zakopanego 21 – 29 sierpnia 47. Miedzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich + etno piknik - Dolna Rówień Krupowa Dodatkowo Na Dolnej Równi Krupowej od 1 lipca do 31 sierpnia: - Park Rozrywki SMOKOLAND - Wystawa klocków Lego - Makieta kolejki

Zapowiedzi wydarzeń dostarcza bezpłatny serwis www.co-gdziekiedy.info

Region

10

„Świętojańskie Zwyki” w Orawce

Ostatnie przedwakacyjne zajęcia w ramach kursu tańca góralskiego dla dorosłych w Białym Dunajcu W czwartek, 18 czerwca uczestnicy kursu tańca góralskiego dla dorosłych W Białym Dunajcu spotkali się po raz ostatni przed wakacjami.

– Kurs organizowany był w Gminnej Bibliotece Publicznej im. Zofii Solarzowej w Białym Dunajcu, przy współorganizacji Stowarzyszenia „Kobiety Podhala”.

W ośmiu spotkaniach w sumie brało udział około 50 osób – mówi Józefa Kolbrecka, kierownik biblioteki i prezes stowarzyszenia.

– W pięknej świetlicy Gminnej Szatni Sportowej przy ul. Kościuszki, której zarządcą jest Klub LKS „Biali” Biały Dunajec, nastąpiło rozdanie certyfikatów uczestnictwa w kursie oraz posiady przy akompaniamencie akordeonu w wykonaniu Jaśka Guta ze Suchego, któremu bardzo dziękujemy za uświetnienie naszej imprezy – dodaje Józefa Kolbrecka.

Podsumowując w kursie wzięło udział

Górna Orawa szczególnie obchodzi dzień św. Jana i traktuje go jako święto pasterskie. Dlatego też coroczne „Świętojańskie Zwyki” w Orawce mają taki charakter.

Podczas tej plenerowej imprezy dominują konkursy pasterskie na ser pasterski, budowanie koliby, smażenie jajecznicy.

około 45 kobiet i pięciu mężczyzn. Kurs prowadzili społecznie: Ewa Kolbrecka i Janusz Gaculak.

– Uczestnicy serdecznie dziękują instruktorom za poświęcony czas i przekazywanie umiejętności tańca i śpiewu góralskiego. W połowie września zaczynamy I i II moduł kursu tańca góralskiego dla dorosłych i ponownie zapraszamy do Biblioteki w Białym Dunajcu – mówi Józefa Kolbrecka.

4-5 lipca 2015 rok Lipnica Wielka Kaplica w Przywarówce oraz SP Nr 4 (sobota) Przywarówka – podnóże Babiej Góry (niedziela) SOBOTA 4.07 Jubileusz Zespołu Orawianie im. Heródka 17.00 Msza Święta w Kaplicy w Lipnicy Wielkiej – Przywarówce 18.30 Posiady z okazji Jubileuszu 40lecia Zespołu Regionalnego „Orawianie” im. Heródka – Szkoła Podstawowa Nr 4 w Lipnicy Wielkiej – Przywarówce NIEDZIELA 5.07 Święto Pasterskie 13.45 – Strażacka Orkeistra Dęta z Lipnicy Wielkiej 14.15 – Uroczyste otwarcie 41. Święta Pasterskiego – wójt i Muztka Lipnicka 14: 30 – Dziecięcy Zespół Regionalny Orawskie Dzieci z Lipnicy Wielkiej 14: 50 – Kapela ludowa Kamraty z Sanoka 15: 10 – Zespół Orawianie im. Heródka z Lipnicy Wielkiej 15: 30 – Wręczenie Medalu Zasłużony

konkursy na ser pasterski, smażenia jajecznicy i budowy koliby.

Wszyscy zgromadzeni z zaciekawieniem obejrzeli występy Muzyki „Arwa” z Orawki, Zespołów Regionalnych „Skal-

niok” z Zubrzycy Górnej, „Rombań” z Chyżnego i „Koliba” z Orawki. Na koniec odbył się koncert zespołu „Siklawa” i zabawa taneczna do białego rana.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ

Jak co roku „Świętojańskie Zwyki” otworzył gospodarz gminy Jabłonka wójt Antoni Karlak. Po spektaklu słowno – muzycznym pt. „Duszo słowiańska moja! Marzycielko wieczna” w wykonaniu dzieci z Zespołu Szkół w Orawce wręczone zostały nagrody laureatom gminnego konkursu literackiego „Wieś i parafia Orawka”, gminnego konkursu recytatorskiego „Poezja Karola Wojtyły”, gminnego konkursu fotograficznego pt. „Znaki sakralne na Orawie”. Zaprezentowana została wystawa prac plastycznych dzieci i młodzieży pt. Kościół w Orawce. Jak co roku wielką popularnością cieszyły się

P / FOT. „KOBIETY PODHALA”

Święto Pasterskie oraz Jubileusz 40-lecia Zespołu Orawianie im. Heródka Bogusław Jazowski – wójt gminy Lipnica Wielka serdecznie zaprasza na 41. Święto Pasterskie oraz Jubileusz 40-lecia Zespołu Orawianie im. Heródka

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

dla Kultury Polskiej dla Zespołu „Orawianie im. Heródka” 15: 45 – Zespół Tabor Dance Ensemble Zakopane – Tańce Karpackie 16: 30 – Aukcja na rzecz Zespołu Orawianie im. Heródka 16: 50 – Konkursy Pasterskie – wspinanie na moja – koszenie łąki – ręczne piłowanie i rąbanie drzewa – dojenie krów i kóz – picie zyntycy na czas – strzelanie z bica pasterskiego 18: 20 – Kapela i grupa śpiewacza Zespołu Orawianie im. Heródka 18: 50 – Zespół Ziemia Orawska 20: 00 – Zespół Jazgot Oferta towarzysząca: – rękodzieło ludowe – wyroby bacowskie – oferta agroturystyczna – zabawy i konkursy Babiogórskiego Parku Narodowego

Współorganizatorzy imprezy: Gminne Centrum Kultury w Lipnicy Wielkiej Gminna Biblioteka Publiczna w Lipnicy Wielkiej Babiogórski Park Narodowy Nadleśnictwo Nowy Targ ST

30 – lecie Orkiestry Dętej OSP Ochotnica Dolna 14 czerwca br. Orkiestra Dęta OSP Ochotnica Dolna świętowała swój jubileusz 30-lecia. Uroczystości rozpoczął przemarsz od Wiejskiego Ośrodka Kultury w Ochotnicy Dolnej do kościoła.

W programie wydarzenia pojawiły się również koncerty i występy młodych muzyków.

Orkiestra Dęta OSP w Ochotnicy Dolnej powstała w 1985 r. z inicjatywy zarządu miejscowej jednostki OSP na czele z jej ówczesnym prezesem Ludwikiem Giemzikiem i Janem Barnasiem – prezesem gminnym OSP, przy dużej pomocy ówczesnych władz gminy, m.in. naczelnika Kazimierza Konopki i Karola Barnasia – przewodniczącego Gminnej Rady Narodowej. Jednak pomysł założenia orkiestry dętej pojawił się już w roku 1983, po jubileuszu 50-lecia OSP. Przez trzydzieści lat zmieniał się skład orkiestry. Pierwszym kapelmistrzem był Stanisław Strączek, następnym Andrzej Filas, kolejnym Leszek Mieczkowski, a od 2008 r. do chwili obecnej – Piotr Matusiewicz. Byli też instruktorzy: Stanisław Banach, Marek Lipień i Andrzej Talar. Przez trzydzieści lat przez orkiestrę przewinęło się około 180 osób.

Kilku członków orkiestry jest z nią od samego początku: Kazimierz Konopka – kierownik orkiestry, Stanisław Nogawka, Stanisław Franasowicz oraz Krzysztof Młynarczyk.

Orkiestra rozpoczynała swoją działalność od podstaw, zarówno pod względem materialnym jak i muzycznym. Na początku, nie posiadała żadnych instrumentów muzycznych, a członkowie nie mieli przygotowania muzycznego, więc działalność rozpoczęto od nauki nut i gry na instrumentach. Dzięki ogromnemu wsparciu finansowemu ze strony władz samorządowych Gminy Ochotnica Dolna, Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz sponsorów zakupiono mundury oraz pierwsze instrumenty od OSP w Łukowicy. Kolejne instrumenty orkiestra otrzymywała

między innymi, jako nagrody za udział w licznych konkursach.

Poza występami w swojej gminie orkiestra godnie reprezentuje ją w wielu miastach w Polsce, jak również za granicą.

Dwukrotnie reprezentowała powiat na Międzynarodowych Targach Sztuki Ludowej w Krakowie. Ważnym wydarzeniem dla orkiestry było wzięcie udziału w Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym „Balkan Folk Fest 2012” w Bułgarii.

Wielokrotnie koncertowała też na Słowacji w ramach współpracy transgranicznej. Ponadto wzięła udział w Jubileuszu 250-lecia Parafii pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Łopatyniu na Ukrainie. Lista sukcesów orkiestry jest bardzo długa.

Mocną podporą finansową orkiestry jest Urząd Gminy na czele z wójtem wraz z radą gminy, dzięki którym orkiestra może się dalej rozwijać. Bardzo pozytywny

wpływ na działalność orkiestry ma również Wojewódzkie Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu.

Orkiestra rozwija się nieustannie, systematycznie wzbogaca swój repertuar o utwory ambitne, a równocześnie ciekawe muzycznie. W swoim repertuarze posiada utwory kościelne, patriotyczne, ludowe, marszowe ale też i rozrywkowe.

Orkiestra w swoim dorobku artystycznym posiada cztery płyty: „Na Polanie”, „Góralska Przygoda”, „Przylecieli Anieli” oraz „Muzyczna Wędrówka”.

Zajęcia muzyczne odbywają się we wtorki i piątki o godz. 19: 00 w Wiejskim Ośrodku Kultury w Ochotnicy Dolnej.

Członkowie Orkiestry ćwiczą indywidualnie, a także na próbach zbiorowych.

W zależności od potrzeb odbywają się warsztaty muzyczne.

ANNA GRÓDEK / FOT. MATEUSZ GŁODEK

www.goral.info.pl

Region

W jakim stanie są konie z Morskiego Oka?

70. Salon Poezji w Nowym Targu

Koncert Laury Łącz W niedzielę 21 czerwca 2015 w Ratuszu w Nowym Targu został zorganizowany ostatni w tym sezonie, 70. Salon Poezji. Przed publicznością wystąpiła Laura Łącz, znakomita aktorka teatralna i filmowa, absolwentka PWST w Warszawie oraz filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim, laureatka m.in. nagrody im. Zbyszka Cybulskiego i Lauru Mistrza Mowy Polskiej.

Tytuł spektaklu poetycko-muzycznego „Między mną a tobą” zaczerpnięty został z cyklu ballad Bolesława Leśmiana. Artystka recytowała i śpiewała poezje, jak sama określiła twórczość ważnego okresu, okresu w którym jeszcze działali artyści międzywojenni, ale już tworzyli bardziej współcześni, wśród nich choćby polscy nobliści Miłosz i Szymborska. Program był pięknym wspomnieniem owych wyjątkowych lat w poezji i piosence.

Występ zgromadził pełną salę widzów. Po koncercie aktorka jeszcze długo rozmawiała z miłośnikami poezji, odpowiadała

90 – lecie Boru na Czerwonem W tym roku mija 90 lat od utworzenia rezerwatu „Bór na Czerwonem”. Z tej okazji, Nadleśnictwo Nowy Targ zorganizowało dużą imprezę plenerową o charakterze edukacyjnym. 13 czerwca w Kompleksie Rekreacyjno-Wypoczynkowym „Ranczo-Lot” (ul. Lotników 2) oraz na terenie rezerwatu „Bór na Czerwonem” nie można się było nudzić.

Na terenie „Rancho-Lot” powstało Edukacyjne Miasteczko Namiotowe, w którego organizację zaangażowanych było wiele instytucji m.in. PPWSZ, Urząd Miasta, RDOŚ, Parki Narodowe, Nadleśnictwo Nowy Targ oraz GOPR. W programie wydarzenia pojawiły się konkursy, gry i zabawy plenerowe, pokazy udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, przygotowane przez studentów ratownictwa medycznego PPWSZ, a także konkurs plastyczny „Chronię swoje środowisko”. W ramach akcji „Biegam bo lubię lasy” przygotowano Treningowe ABC z olimpijką Zuzanną Radecką – Pakaszewską oraz marsz nordic walking „Z kijami przez torfy”, którego trasa prowadziła ścieżkami rezerwatu. Na terenie rezerwatu odbyły się także drużynowe gry terenowe „Tropem Rosiczki”, w których przygotowaniu pomagała młodzież z I LO im. Goszczyńskiego.

Wydarzeniu towarzyszyła wystawa przyrodnicza, projekcje filmów oraz pokazy i występy zespołów muzycznych.

Wcześniej, 12 czerwca w auli Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej odbyła się sesja naukowa, moderowana przez prof. dr hab. Henryka Okarmę. Referaty związane tematycznie z fauną i florą rezerwatu oraz szeroko pojętą ideą edukacji plenerowej wygłosili prof. Jerzy Staszkiewicz, dr Jerzy Skrzyszewski, dr Włodzimierz Cichocki, dr Tomasz Wilk, dr Małgorzata Wesołowska oraz dr Magdalena Frączek. Goście, a wśród nich m.in. członkowie Regionalnej Rady Ochrony Przyrody, Prezes WFOŚiGW w Krakowie Małgorzata Mrugała, Burmistrz Miasta Nowy Targ Grzegorz Watycha, Małgorzata Czyżewska z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie, Barbara Mirek-Michalska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie, przedstawiciele RDOŚ w Krakowie, pracownicy Małopolskiego reklama

11

Dokończenie ze str. 1

na liczne pytania i chętnie podpisywała najnowszą książkę dla dzieci swojego autorstwa.

TEKST I FOT. ZDZISŁAW SOLIWODA

Urzędu Wojewódzkiego i Starostwa Powiatowego w Nowym Targu, leśnicy, nauczyciele, młodzież z I LO im. S. Goszczyńskiego w Nowym Targu oraz wykładowcy i pracownicy PPWSZ mieli okazję poznać urok Boru na Czerwonem oglądając wystawę przygotowaną z okazji jubileuszu Boru na Czerwonem. Na ekspozycję złożyły się piękne fotografie rezerwatu i pełne wdzięku prace przedszkolaków przedstawiające wymarzony „Czysty las”, wyłonione w zorganizowanym przez Nadleśnictwo Nowy Targ konkursie. Wystawa prezentowana będzie w holu Centrum Dydaktyczno – Bibliotecznego PPWSZ do września. Piątkowe świętowanie zakończył spacer po torfowiskach Boru, na który zaprosił gospodarz wydarzenia, leśniczy Krzysztof Przybyła.

Organizatorami imprezy byli Nadleśnictwo Nowy Targ oraz Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Targu we współpracy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Krakowie. Honorowy patronat nad imprezą objął Burmistrz Miasta Nowy Targ.

ANNA GRÓDEK FOT. ZBIGNIEW KRAUZOWICZ

Specjaliści wspólnie opracowali metodologię badań dostosowaną do warunków panujących na drodze do Morskiego Oka, a także specyfiki pracy koni zaprzęgowych. – Przyjęty przez ekspertów plan badań pozwoli precyzyjnie zdiagnozować aktualny stan zdrowia, możliwości i predyspozycje zwierząt, gwarantując zachowanie ich dobrostanu. Wyniki badań komisji będą wiążące jako ocena dopuszczenia każdego z legitymowanych osobnym paszportem koni do pracy na trasie Palenica Białczańska–Włosienica – informuje TPN. Wyniki badania poznamy już wkrótce.

– Wcześnie rano, zanim wozy ruszyły z pierwszymi turystami kolejno przebadano zwierzęta. Badanie było bardzo ogólne, ponieważ konie dopiero co rozpoczynały pracę. Głównym celem było sprawdzenie ich stanu zdrowia po przejściu pierwszej trasy.

Na końcowym przystanku konie ponownie zostały przebadane lecz tym razem już dokładniej – mówią przedstawiciele organizacji prozwierzęcych.

– Tam obowiązywał większy rygor. Należało zachować spokój, by zwierzęta łatwo się nie płoszyły tym bardziej, iż każdy z koni musiał poddać się rentgenowi – dodają.

– Na górnym przystanku działało znacznie więcej lekarzy, a nad całą akcją czuwała straż Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz policjanci. Dodatkowo pilnowano, aby wozy nie były przeładowane turystami. Każdy z nich może pomieścić najwyżej 12 osób. Taka liczba nie wpływa negatywnie na stan zdrowia zwierzęcia i jest on w stanie na spokojnie pokonać drogę. Niestety zdarzały się małe oszustwa... Na szczęście nie doszło do nieporozumień, fiakrzy poważnie podeszli do tematu. Każdy z nich przestrzegał kolejności badania, a w razie problemów pomagali uspokoić zwierzę. Dzięki temu wszystko przebiegało, jak należy mimo, iż przez cały weekend zjeżdżała się ogromna liczba turystów – relacjonują.

– Zgodzimy się chyba, że tego typu akcje mają pozytywny wydźwięk i potwierdzają tylko iż zwierzęta czują się dobrze. Jeśli w 100% będą przestrzegane przepisy dotyczące przewozu turystów oraz co najważniejsze poprawne zadbanie o konie to nie mamy czym się martwić.

Tradycją stały się już dorożki konne w Morskim Oku i szkoda gdybyśmy przez swoją głupotę tę tradycje przerwali. Dbajmy o te zacne zwierzęta i dajmy im bez przemęczania się wykonać swoją prace, która trwa od lat – mówią przedstawiciele organizacji prozwierzęcych.

JK, AG / FOT. ROBERT HABRYŁO

Rozmaitości

12

Od Be do Zet

(nr 7)

Co działo się do tej pory.

Bartosz i Klara w nowej szkole. Bartosz zauważa postać, która nagle spada z piątego piętra i rozpływa się w powietrzu. Ojciec pomaga w poszukiwaniach.

Bartosz poznaje Oliwera i jego ojca przed otwarciem roku szkolnego, później chłopcy rozmawiają na dziedzińcu szkoły.

Pierwszy dzień szkoły, cd. Cz. IV Wokół było jeszcze dużo ludzi. Bartosz przeszedł wolno pod jedno z drzew na skraju trawnika, tuż obok asfaltowego ronda. Zajął miejsce na jednej z dwóch ławek obok drewnianego stołu. Druga była zajęta. Spojrzał w stronę szkoły patrząc na przeszklone drzwi i nagle znieruchomiał... Zreflektował się i bardzo powoli obejrzał za siebie... Typ po drugiej stronie stołu był ubrany w zielono żółty kombinezon...

Nie mógł uwierzyć własnym oczom.

Na ławce za stołem siedział intrygant z okna i uśmiechał się do niego... Przez moment żaden z nich nie odezwał się ani słowem. Dopiero po chwili, jakby nigdy nic, rozmowę rozpoczął sąsiad zza stołu.

– Nazywam się BeZet... – pokazał dwie litery na obcisłej, zielonej bluzce.

Bartosz wlepił oczy w duże B i Z, a potem znów na zamaskowanego chłopaka o dziwnym imieniu. Rozczarował go...

Nie spodziewał się tak szybkiego rozwiązania zagadki...

Nagle zdał sobie sprawę, że musi przynajmniej dziwnie wyglądać, tak bez ruchu, gapiąc się wybałuszonymi oczami.

– Czemu zasłaniasz oczy i nosisz ten żółty hełm? – zapytał patrząc na żółtą maskę zakrywającą nieznajomemu pół twarzy i wielką, okrągłą temperówkę spo-

czywającą na jego głowie.

– Zaraz ci wyjaśnię... – odparł spokojnie BeZet – wszystko po kolei....

Bartosz nagle wpadł w furię i pochylił się groźnie nad stołem, próbując zajrzeć w miejsca, gdzie za pionowymi pręcikami chowały się oczy.

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

– Zaraz wyjaśnisz coś innego... – powiedział niegrzecznie – wyjaśnisz najpierw, dlaczego drwiłeś ze mnie przez cały czas i czy krew na nosie ojca była konieczna...

– Do tego zmierzam... – tym samym tonem, co wcześniej odpowiedział BeZet – czy wiesz, że dyrektor postanowił nie wracać do zajścia z kotarą?

– Co ty możesz na ten temat wiedzieć? – Bartosz pukał się ręką po głowie.

– Słuchaj... – BeZet świadomie zrobił przerwę – on pierwszy raz w życiu jest zadowolony ze swojego przemówienia i wie, komu to zawdzięcza...

– Mów jaśniej... – Bartosz nagle się uspokoił – nie kumam...

– „Zawalony świat”, a wcześniej krew Macieja Finkowskiego, pomogły mu odnaleźć się w trakcie przemówienia i ożywić słuchaczy. Zdecydował, że od dzisiaj zawsze będzie posługiwał się przysłowiami...

Bartosz wzdrygnął się, gdy usłyszał nazwisko ojca, ale zostawił to na potem.

Teraz chciał wyjaśnić coś innego.

– I przez to ma o nas zapomnieć?

– On nie zapomni... – BeZet oparł ręce na stole i wyjaśnił – pomyślał, że to będzie dla was nagroda.

– Nagroda? – Bartosz nic nie pojmował – myślałem, że dostanę porządną burę, a ty mówisz o nagrodzie...

– Tak... – BeZet zerknął na niego, zadowolony, że chłopak włączył swój umysł – ty i Oliwer daliście mu powód do zadowolenia, a on was nie zapomni... Ale i nie ukarze...

Zrobił przerwę, lecz za chwilę podniósł rękę, żeby powstrzymać chłopaka, który właśnie chciał coś wtrącić.

– Do tej pory widziany był jako rozkazodawca... – kontynuował i patrzył

na reakcję Finkowskiego – ale prawdziwy powód tego był taki, że potrafił tylko pracować w samotności... gdy konfrontował się z grupą ludzi, przepadał na amen i dlatego unikał kontaktów, chowając się za maską tyrana...

Bartosz odchrząknął i rzucił ostre pytanie.

– Co to ma z nami do czynienia?

– To dzięki wam znalazł sposób na swoją słabość i nabrał odwagi...

– BeZet ze spokojem odpowiadał na groźny ton.

– Przez ten „walący się świat”? – Bartosz uspokoił się na moment i próbował pojąć sensację, wpatrując się w dwie litery na zielonym tle.

– Mhm... – BeZet zatrzymał powietrze w płucach, eksponując napis jeszcze bardziej.

– I teraz będzie inny? – Bartosz przerzucił wzrok na dużą temperówkę spełniającą równocześnie rolę hełmu i maski.

– Zobaczysz... – usłyszał tajemniczą odpowiedź.

Nie spodobała mu się taka odpowiedź i znowu zaczął arogancką zaczepkę.

– Słuchaj BeZet... Lubię rozmawiać z kimś i patrzeć mu w oczy.

Nowy znajomy nie zwrócił uwagi na jego zachowanie i kończył rozpoczęty temat.

– Przede wszystkim jest zadowolony... – powiedział – a to zmieni jego stosunek do otaczających go ludzi...

Ale bredzi, pomyślał Bartosz i złapał się z niedowierzaniem za głowę.

– Skąd ty to wszystko wiesz?

– Czytam w myślach...

BOGUSŁAW ZIĘBA RYS. ALEKSANDRA CZAPLA

GMINA JABŁONKA

www.jablonk a.pl

Absolutorium dla wójta

Wójt Gminy Jabłonka Antoni Karlak laureatem plebiscytu „Silni Ludzie Podhala 2015”

W dniu 10 czerwca 2015 r. podczas posiedzenia Rady Gminy Jabłonka udzielono absolutorium wójtowi Gminy Antoniemu Karlakowi.

Sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy Jabłonka za 2014 r. uzyskało pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Radni Gminy Jabłonka zatwierdzili sprawozdanie finansowe i jednogłośnie udzielili absolutorium Wójtowi Gminy.

Na koniec posiedzenia na ręce przewodniczącego Rady Gminy Wójt

W Pałacu Bonerowskim przy ulicy św. Jana w Krakowie, w dniu 19 czerwca 2015 roku odbyła się uroczysta gala wręczenia statuetek laureatom w plebiscycie Silni Ludzie Regionu. To już 5 edycja plebiscytu organizowanego przez Gazetę Krakowską. Jednym z laureatów plebiscytu został Wójt Gminy Jabłonka Antoni Karlak.

Wójt Gminy składa serdeczne podziękowania wszystkim mieszkańcom gminy Jabłonka oraz jego sympatykom, którzy oddali swój głos w plebiscycie Gazety Krakowskiej, dzięki czemu rozsławili naszą gminę i całą Orawę.

złożył podziękowania za owocną współpracę z Radą Gminy i poszczególnymi komisjami. Słowa podziękowania skierował również do kierowników referatów, dyrektorów jednostek organizacyjnych i wszystkich pracowników.

Przed uroczystą sesją Wójt wręczył dyplom Marii Wątorczyk z Lipnicy Małej – zwyciężczyni polsko – słowackiego konkursu „Leonardo” organizowanego przez Stowarzyszenie Gmin Babiogórskich i Zdrużenie Babia Hora.

Orawskie Targi Pracy i Przedsiębiorczości W Orawskim Centrum Kultury w Jabłonce, w środę 10 czerwca 2015 r. odbyły się Orawskie Targi Pracy i Przedsiębiorczości. Targi zorganizowało Młodzieżowe Centrum Kariery w Jabłonce. Uroczystego otwarcia Orawskich Targów dokonał wójt Gminy Jabłonka Antoni Karlak, który objął również patronat honorowy nad tym wydarzeniem. Obecna również była dr Jolanta Zajączkowska – Wojewódzki Komendant Małopolskiej WK OHP. Podczas wydarzenia poruszano tematy m.in. zatrudnienia w Unii Europejskiej oraz odkrywano tajniki skutecznej

metody poszukiwania pracy. Na stoiskach wystawowych osoby zainteresowane mogły znaleźć różnorodne oferty zatrudnienia i wiele informacji potrzeb-

nych przy dalszym planowaniu swojej kariery zawodowej. Orawskie Targi Pracy i Przedsiębiorczości zostały zorganizowane w Gminie Jabłonka po raz pierwszy.

Urząd Gminy w Jabłonce ul. 3-go Maja 1, 34-480 Jabłonka tel. 18 26 111 00, 18 26 111 20, 18 26 523 35 fax. +48 18 26 524 68 sekretariat@jablonka.pl www.jablonka.pl

Znamy zwycięzców konkursów czytelniczych „Góralskie Cytanie” i „Orawskie Cytanie”.

Podczas gali finałowej w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu poznaliśmy zwycięzców Podhalańskiego i Orawskiego Konkursu Czytelniczego Gwarowych Tekstów Literatury Regionalnej „Góralskie Cytanie” i „Orawskie Cytanie”.

Konkurs składał się z dwóch etapów – szkolnego i rejonowego. Podhalańska edycja odbyła się w Publicznym Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Integracyjnymi w Czarnym Dunajcu, a orawska w Orawskiej Bibliotece Publicznej w Jabłonce. Gala finałowa, podczas której poznaliśmy zwycięzców odbyła się już tradycyjnie w Podhalańskiej państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu, uczelni, której wykładowcą jest dr Anna Mlekodaj, autorka „Góralskiej Czytanki” i „Orawskiej Czytanki”.

Celem konkursu jest kształcenie ku wartościom konstytuującym kulturowe dziedzictwo regionalne i narodowe, przeciwdziałanie procesowi zanikania więzi międzypokoleniowej oraz stereotypizacji kultury ludowej, ukształtowanie nawyków czytelniczych (kształtowanie świadomego odbiorcy literatury regionalnej), kultywacja gwary podhalańskiej, wsparcie edukacji polonistycznej ucznia szkoły podstawowej i gimnazjum w zakresie pracy z tekstem oraz czytania ze zrozumieniem.

Nagrody zwycięzcom wręczyli m.in. rektor PPWSZ Iwon Grys i prezes Związku Podhalan w Polsce Andrzej Skupień, którzy objęli patronat nad konkursem.

Wyniki konkursu czytelniczego „Góralskie Cytanie” Klasy I – III – szkoły podstawowe: 1. Izabela Repa – Maruszyna 2. Krystian Mrugała – Ciche 3. Kinga Czyrnek – Odrowąż Wyróżnienia: Magdalena Gał – Szaflary, Karolina Hajnos – Pieniążkowice, Zofia Wacław – Czarna Góra Klasy IV -VI – szkoły podstawowe: 1. Małgorzata Szymusiak – Odrowąż 2. Jarosław Stopka – Czerwienne 3. Izabela Ciszek – Szaflary, Weronika Gąsienica – Samek – Ciche Wyróżnienie: Jan Stanek – Chochołów, Szymon Wyrostek – Ciche, Tomasz Opyd – Podszkle Klasy I-III – gimnazjum: 1. Dawid Bobak – Załuczne 2. Agnieszka Bryja – Stare Bystre 3. Wioletta Guńka – Stare Bystre Wyróżnienie: Ewelina Bafia – Czerwienne, Kamil Chlebek – Ochotnica Górna Szkoły ponadgimnazjalne: 1. Sylwia Strączek – Czarny Dunajec 2. Daromiła Mozdyniewicz – Czarny Dunajec Wyniki konkursu plastycznego „Góralskie Cytanie”: Klasy I-III – szkoły podstawowe: 1. Krystian Mrugała – Ciche 2. Patrycja Madziar – Piekielnik 3. Aurelia Wojeńska – Nowy Targ

Wyróżnienie: Julia Marszałek – Podszkle, Monika Floryn – Czerwienne Klasy IV -VI – szkoły podstawowe: 1. Oliwia Styrczula – Podczerwone 2. Natalia Rafacz – Ciche 3. Adam Kocańda – Odrowąż Wyróżnienie: Szymon Bilski – Odrowąż, Karolina Król – Piekielnik, Marzena Podczerwińska – Maruszyna Górna, Wyróżnienie specjalne: Mateusz Rzadkosz, Paweł Sroka, Gabriela Miśkowiec, Monika Grobarczyk z Katolickiego Gimnazjum Integracyjnego SPSK im. Jana Pawła II w Czerwiennem.

Wyniki konkursu czytelniczego „Orawskie Cytanie”: Klasy I–III – szkoły podstawowe: 1. Artur Olesiński – Lipnica Mała 2. Magdalena Karnafel – Kiczory 3. Sara Knapczyk – Zubrzyca Górna Wyróżnienia: Sebastian Stasiak – Podwilk, Zuzanna Pawlak – Zubrzyca Górna, Michał Spytkowski – Orawka Klasy IV -VI szkoły podstawowe: 1. Julia Pieronek – Podwilk, 2. Klaudia Piecusiak – Orawka, 3. Gabriela Pakos – Kiczory Wyróżnienia: Martyna Moniak – Zubrzyca Górna, Natalia Kubik – Jabłonka Bory, Julia Stopka – Zubrzyca Górna, Piotr Pakos – Lipnica Mała.

Specjalne wyróżnienie – Weronika Kowalczyk – Czerwienne

Klasy I-III – gimnazjum: 1. Oliwia Maślanka – Podwilk 2. Katarzyna Solawa – Jabłonka 3. Mariola Głoska – Podwilk Wyróżnienia: Dominika Omylak – Zubrzyca Dolna, Karol Garbiarz – Orawka, Paweł Gwiżdż – Lipnica Mała, Patrycja Wyrwa – Jabłonka Wyniki konkursu plastycznego „Orawskie Cytanie”: Klasy I-III – szkoły podstawowe: 1. Martyna Łukasik – Nowy Targ 2. Zuzanna Pawlak – Zubrzyca Górna 3. Kornelia Klimek – Nowy Targ 3. Tatiana Bryja – Podwilk Wyróżnienia: Nikola Stefaniak – Nowy Targ, Artur Olesiński – Lipnica Mała Klasy IV-VI – szkoły podstawowe: 1. Maciej Stachna – Lipnica Mała 2. Martyna Stachna – Lipnica Mała 3. Paweł Gwizdz – Lipnica Mała 3. Dominika Kowalik – Zubrzyca Dolna Wyróżnienia: Julia Karkoszka – Lipnica Mała, Jolanta Gołdyniak – Rzepiska

Galę uświetnił występ wychowanków szkół integracyjnych w Czerwiennem z zespołu teatralnego „Zawodowcy z Bachledówki” z ich spektaklem pt. „Hamerykon” i muzyki orawskiej.

PIOTR DURAJ

Gmina Łapsze Niżne Podhale Amp Futbol Cup już za nami...

W dniach 6 – 7 czerwca na terenie Łapsz Niżnych i Nowego Targu odbył się międzynarodowy turniej ampfutbolu – piłki nożnej osób po amputacjach. Cztery mecze turnieju rozegrane zostały na Stadionie Miejskim w Nowym Targu, a dwa na stadionie w Łapszach Niżnych. W turnieju oprócz reprezentacji Polski, wzięli udział również; Holandia, Irlandia i Ukraina.

Reprezentacja Polski Amp Futbol w pięknym stylu wygrała wszystkie trzy mecze. – Ten turniej był dla nas fantastyczny, nie tylko ze względu na wyniki, ale również na wspaniałą atmosferę, jaka panowała na Podhalu – mówi najlepszy zawodnik turnieju Mateusz Kabała. – Poziom drużyn był bardzo wyrównany, ale mimo to wreszcie udało nam się zdominować stawkę. Nie było łatwo, ale wygraliśmy. Mamy fajną ekipę, w której jest coraz większa rywalizacja o miejsce w składzie i która potrafi odwrócić losy spotkania. Jeżeli komuś nie idzie, to wchodzi kto inny i strzela ważne bramki. Ta kadra idzie wdobrym kierunku, takie turnieje, jak ten pomogą nam w przygotowaniu do kolejnych Mistrzostw Świata – dodał.

Drugie miejsce zajęli Irlandczycy, którzy tym samym zrewanżowali się Ukraińcom zadwie porażki naostatnich Mistrzostwach Świata. – Ten turniej, pod względem organizacyjnym, to absolutnie najwyższy światowy poziom – powiedział kapitan Irlandii isekretarz Europejskiej Federacji Amp Futbol Simon Baker.

– Nie tylko organizacja i poziom sportowy imprezy przypadł nam do gustu. Region Polski, który mieliśmy okazję

Njabliższe wydarzenia na terenie gminy Łapsze Niżne Mistrzostwa Małopolski w Triathlonie, Termin: 28.06.2015 r. (niedziela), Godzina: 11: 30 Start i Meta: Frydman na Spiszu, k/ Nowego Targu, woj. Małopolskie Rowerowy weekend z ZEW Niedzica Termin: 4-5 lipca Godz. 11: 00 Miejsce: Korona Zapory w Niedzicy Śpisko Watra

zobaczyć jest niesamowity. Napewno wrócimy tutaj z naszymi rodzinami – dodał.

W zespole Reprezentacji Polski wystąpiło dwóch piłkarzy rodem z Podhala – Marcin Guszkiewicz (uczestnik dwóch mistrzostw świata) i Krystian Kapłon, syn Bogdana, piłkarza, który występował w podhalańskich klubach, m.in. w dawnym Podhalu.

To wielkie a zarazem historyczne wydarzenie sportowe w Łapszach Niżnych poprzedziły mecze amatorskich drużyn sportowych; ZEW Niedzica SA, PPPN oraz drużyna Samorządowców.

W pierwszym meczu drużyna ZEW Niedzica wygrała 1: 0 z PPPN. Ale już w kolejnym meczy Samorządowcy pokonali ZEW 4: 2. Ciąg dalszy tych rozgrywek miał miejsce dnia następnego już w Nowym Targu gdzie PPPN miażdżąco pokonał zespół Samorządowców 8-2.

Już pływam Gmina Łapsze Niżne zakończyła realizację projektu „Już pływam” dofinansowanego z środków Województwa Małopolskiego.

W ramach projektu dzieci z klas I-III Gminy Łapsze Niżne odbyły zajęcia płuwackie na basenie w Nowym Targu. W ramach projektu 180 uczniów wzięło udział w nauce pływania.

Celem projektu było przede wszystkim nabycie przez najmłodszych podstawowych umiejętności pływackich, co wpłynie na wzrost bezpieczeństwa poprzez edukację w zakresie bezpiecznego korzystania z akwenów wodnych, a także poprawi kondycję i podniesie ogólną sprawności fizyczną uczniów Wartość dofinansowania udzielonego przez Województwo Małopolskie wyniosła 33 480,00zł.

Rodzinny Rajd Rowerowy W dniu 20 czerwca z Niedzicy z Polany Sosny ruszył Rodzinny Rajd Rowerowy. Pomimo mało optymistycznej aury a chwilami wręcz deszczowej, zgłosiło się około 60 uczestników rajdu, którzy zmagali się w jednej z 3 tras o różnych możliwościach od 10 do 50 km (MAXI, MIDI, MINI).

Po zakończeniu rajdu każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal a następnie odbyły się zawody z nagrodami.

Impreza ta zorganizowana została w ramach Rodzinnych Rajdów Rowerowych organizowanych przez Małopolski Związek Kolarski oraz Województwo Małopolskie. Partnerem tego rajdu była także Gmina Łapsze Niżne oraz Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica SA.

Tabela końcowa:

1. PPPN (Podhalański Podokręg Piłki Nożnej) 2. Samorządowcy 3. ZEW Niedzica SA Organizatorem turnieju było Stowarzyszenie „Amp Futbol”, Małopolski Związek Piłki Nożnej, Podhalański Podokręg Piłki Nożnejoraz Gmina Łapsze Niżne. Partnerem Głównym jest ZEW Niedzica, a Oficjalnym Sponsorem Kotelnica Białka Tatrzańska. Partnerami imprezy są, Niedzica. pl, MZPN, Gmina Nowy Targ, Miasto Nowy Targ, MiD Sport, Dido Sport, TVPodhale, Podhale Region, Sportowe Podhale, Tygodnik Podhalański i Main Events. Projekt dofinansowany jest ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Partnerem Głównym reprezentacji Polski Amp Futbol jest Ottobock Polska.

Termin: 05 lipca Godz. 13: 00 Miejsce: Plac Gminnego Ośrodka Kultury w Niedzicy Gminne Zawody sportowo -pożarnicze Termin: 12 lipca Godz. 11: 00 Miejsce: Kacwin-Boisko sportowe Wielkie Granie na Spiszu Termin: 25-26 lipca Godz. 25.07. – 18: 00, 26: 07.

– 14: 00 Miejsce: Łapsze Niżne – plac starego boiska sportowego

Urząd Gminy w Łapszach Niżnych ul. Jana Pawła II 20, 34-442 Łapsze Niżne tel. 18 265 93 10 , 18 265 93 19 fax 18 265 93 15 gmina@lapszenizne.pl www.lapszenizne.pl

www.lapsz enizne.pl

Inauguracja sezonu turystycznego „Wakacje z Duchami” W sobotnie popołudnie i wieczór w Niedzicy na Polanie Sosny odbyła się inauguracja sezonu turystycznego „Wakacje z Duchami”.

Patronat medialny nad imprezą objęła TVP Kraków, która to relacjonowała na żywo przebieg imprezy w TV. Na wstępie tego niecodziennego wydarzenia wystąpiła kapela góralska Pieniny z Krościenka. Swoją obecnością zaszczycili; flisacy z Prezesem Janem Sienkiewiczem, Prezes ZEW Niedzica S. A – Pan Grzegorz Podlewski oraz Wójt Gminy Łapsze Niżne – Pan Jakub Jamróz. Gwiazdą wieczoru był zespół RAMOLSI z największymi przebojami lat '80 i '90.

Oczywiście nie mogło zabraknąć Pana Henryka Gołębiewskiego, który wziął

udział w spotkaniu z publicznością.

Po projekcji kina plenerowego serialu WAKACJE Z DUCHAMI uczestnicy tego wspaniałego przedsięwzięcia autokarem udali się na Koronę Zapory gdzie czekał na wszystkich… duch na Zamku

Dunajec. Uwieńczeniem wieczoru był piękny pokaz fajerwerków.

Dziękujemy wszystkim za uczestnictwo i zaangażowanie oraz zapraszamy przez cały sezon letni (soboty) na akcję Wakacje z Duchami w Niedzicy

Gmina Łapsze Niżne planuje zakup ciągnika i wozu asenizacyjnego Gmina Łapsze Niżne otrzymała dofinansowanie na zadanie pn. „Zabezpieczenie koniecznych usług dla mieszkańców Gminy Łapsze Niżne poprzez zakup ciągnika oraz wozu asenizacyjnego”.

26 maja br. w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, wójt

gminy Łapsze Niżne Jakub Jamróz podpisał umowę dotyczącą przyznania pomocy.

Dotacja stanowi 75% kosztów kwalifikowanych projektu, tj. 118 500,00 złotych.

Inwestycja jest współfinansowana w ramach działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013 z udzia-

łem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.

– Cieszę się, że udało nam się skorzystać ze środków jeszcze z poprzedniego okresu finansowania. Myślę że te działania powinny spowodować obniżenie ceny ścieków dla mieszkańców – mówi wójt Jakub Jamróz.

www.goral.info.pl

Wywiad

15

Stefan „Cenek” Kapłaniak – kajakarska legenda Stefan „Cenek” Kapłaniak – ur. w 1933 r. to legenda światowego kajakarstwa, zasłużony dla polskiego sportu. Podczas swojej barwnej kariery zdobył wiele tytułów. Został m.in. brązowym medalistą olimpijskim z Rzymu. Był uczestnikiem trzech olimpiad (1956, 1960, 1964), trzykrotny mistrz świata (1958, 1962), wicemistrz świata (1962), mistrz Europy (1959), wicemistrz Europy (1961), dwukrotny brązowy medalista mistrzostw Europy (1957,1959), 36-krotny mistrz Polski.

Ze Stefanem Kapłaniakiem rozmawia Piotr Duraj.

W takim razie kiedy przyszedł czas na prawdziwe kajakarstwo, pierwszy start w zawodach?

W 1947 roku jako 14-letni chłopak wystartowałem poza konkursem w Górskich Mistrzostwach Polski Juniorów i wygrałem slalom. To był mój pierwszy start w regatach kajakarskich. Po zawodach dr Werner powiedział mi: „Cenek będziesz wielkim sportowcem, a jak się postarasz, to może nawet zostaniesz mistrzem świata”.

Nie trudno się domyśleć, że oczywiście potem zaczął Pan uprawiać kajakarstwo na poważnie.

Mając 16 lat w 1949 r. wystartowałem w Górskich Mistrzostwach Polski Seniorów w kajakarstwie. Ze względu na wezbrane wody Dunajca skrócono dystans ze 100 na 50 km. Dlatego start był nie z Nowego Targu, lecz ze Szczawnicy do Nowego Sącza. Z powodu bardzo trudnej wtedy wody niewielu zawodników dopłynęło do mety. Ja nie bałem się Dunajca, umiałem czytać wodę obojętnie w jakich warunkach, więc popłynąłem. Wygrałem mistrzostwa z taką przewagą, że na mecie nie było jeszcze komisji sędziowskiej, która po przybyciu, czas zmierzyła mi „na oko”.

W pewnym momencie przesiadł się Pan z kajaka górskiego na klasyczny. Dlaczego?

Rok później w 1950 dr Werner zabrał mnie do Krakowa na MP w kajakarstwie klasycznym. Będąc kajakarzem górskim wy-

Zdjęcia z archiwum Stefana Kapłaniaka

U r o d z i ł s i ę P a n w Szczawnicy i mieszkał nad Dunajcem. Jaki miało to wpływ na pańską karierę sportową, dlaczego kajakarstwo?

Od dziecka wychowywałem się przy Dunajcu, ponieważ mój ojciec był flisakiem i przewoźnikiem w przełomie Dunajca, a ja często pomagałem mu w pracy.

Ciągnęło mnie do rzeki i jako mały chłopak pływałem po Dunajcu na kawałku pnia mając w ręce zamiast wiosła kawałek „spryski”, a zimą spływałem na kawałkach kry.

Strażnicy graniczni nieraz strzelali w górę, aby mnie postraszyć, więc uciekałem na drugi brzeg i po chwili, jak ich nie było płynąłem dalej. Zainteresował się mną dr Artur Werner, twórca klubu kajakarskiego Pieniny Szczawnica i kiedy miałem 6 lat dał mi prawdziwy kajak i wiosło, na którym mogłem popływać. To był mój pierwszy kontakt z kajakami, chociaż tak na poważnie chwila kiedy zacząłem trenować kajakarstwo, przyszła parę lat później.

Kapłaniak podczas treningu

MP w Slalomie startowałem w klasyku. Po raz pierwszy wsiadłem do kajaka, węższego i dłuższego innego niż górski. Z początku trudno mi było utrzymać w nim równowagę, ale jak już odpaliłem wiosła to popłynąłem i wygrałem bieg w K-1 na 1000 m. Była to wtedy wielka sensacja, bo nikomu nieznany młody chłopak z gór dołożył najlepszym klasykom w kraju. Po tym moim kolejnym wyczynie sportowym, trenerzy postanowili przestawić mnie na kajakarstwo klasyczne. Więc startowałem zarówno w górskich, jak i klasycznych zawodach, zdobywając kolejne tytuły mistrza Polski juniorów i seniorów.

Z czasem za namową trenerów porzuciłem kajakarstwo górskie itrenowałem tylko kajakarstwo klasyczne, bo wtamtym czasie było ono w programie olimpiad, a górskie nie.

Startował Pan na trzech olimpiadach i jest jedynym jak do tej pory z Podhala medalistą letnich olimpiad i pierwszym polskim medalistą olimpijskim w kajakarstwie.

Byłem uczestnikiem trzech olimpiad Melbourne 1956, Rzym 1960 i Tokio 1964. W Melbourne w K-1 na 1000 m wygrałem wcześniejsze przedbiegi z najlepszym na świecie Szwedem Fredrikssonem. Przed moim finałowym biegiem w K-1 na 1000 m trenerzy kazali mi popłynąć w maratonie w K-2 na 10 km., ponieważ zachorował jeden z maratończyków.

Niestety później w moim finale K-1 nie dałem rady, byłem zmęczony i zająłem 4 miejsce, a medal był blisko, może nawet złoty. Medal olimpijski przyszedł 4 lata później w Rzymie, gdzie wywalczyłem z partnerem Władkiem Zielińskim brąz w K-2 na 1000 m. Nie wiem dlaczego Polska nie wystawiła wtedy K-1 1000m, czyli mój koronny dystans. W Tokio w 1964 r. startowałem w K-4, zajęliśmy dalszą pozycje. Szkoda, że w tamtych czasach na olimpiadach nie było dystansu 500m, na którym najlepiej się czułem.

Jest Pan pierwszym w historii polskim złotym medalistą MŚ. Jak to jest, bo jedni piszą 2-krotym inni 3-krotnym?

I jedno i drugie to prawda, zależy jak na to spojrzeć. W Pradze 1958 r. finał MŚ w K-1 500 m. odbył się po burzy i przy wysokiej fali. Zmierzono mi ilość uderzeń wiosłem na minutę, a było ich 120. W takim tempie nikt jeszcze do tej pory nie wiosłował. Zdobyłem złoty medal i rzeczywiście po raz pierwszy w historii światowego kajakarstwa rozległ się hymn Polski. Zdobyłem tam dwa złote medale w ciągu kilkunastu minut, bo

Olimpiada w Rzymie – 1960 r.

MŚ Praga – 1958 r. w zimie na skoczni narciarskiej, która była kiedyś w Szczawnicy. Jedynie mój wnuk Dariusz (znany obecnie z organizacji Olimpiad Strażackich w Szczawnicy – przyp. red.) trenował kajakarstwo górskie i zdobył sporo medali w tym kilka z Mistrzostw Polski.

Wywiad dla Polskiego Radia Medal z IO w Rzymie – 1960 r. drugi w K-2 na 500 m. Więc stąd biorą się dwa mistrzowskie medale. Ale były jeszcze następne MŚ w Essen 1962 r., które ze względów ówczesnych politycznych, zapisane zostały jako nieoficjalne. Zdobyłem tam złoty medal w K-1 500 m i srebrny w K-2 500 m. Więc stąd się bierze określenie, że jestem 3-krotnym mistrzem świata.

Dokonał Pan ekstremalnego wyczynu po zakończeniu kariery sportowej.

Odwaga to w pewnym sensie cecha rodzinna?

W 1934 r. wielka fala powodziowa dochodząca dowysokości7m., zmyła zwyspy na Dunajcu w Szczawnicy pensjonat.

Wcześniej mój ojciec Adolf wiele ryzykując, bo woda była wtedy wielka, zdążył wywieźć na brzeg ludzi z pensjonatu. Ojciec za ten odważny czyn otrzymał Medal za ratowanie ginących od ówczesnych władz państwowych. Ja z kolei w 1973 r. przepły-

nąłem trasę około 120 km z Nowego Sącza do Nowego Targu „pod prąd” Dunajca. Ten wyczyn był obserwowany przez Międzynarodową Komisję, ale żeby nie było łatwo, płynąłem pod prąd Dunajca przez 4 dni po 10-12 godzin dziennie przy dużej wodzie i silnym prądzie, bo rzeka wezbrała po opadach deszczu. Nie wolno mi było wysiąść z kajaka, podpłynąć do brzegu, pomagać mi w jakikolwiek sposób. Miałem wtedy 40 lat. Dzisiaj mój wyczyn już jest nie do powtórzenia, bo w Niedzicy powstała zapora. W I połowie lat 70-tych będąc w USA chciałem skoczyć na kajaku z wodospadu Niagara. Rozpocząłem załatwianie formalności, aby to zrealizować. Nie wypaliło, bo wróciłem do Polski na chwilę i nie otrzymałem paszportu na powrót do USA. Panie Cenku, a czy są kajakarskie kontynuacje sportowe w Pańskiej rodzinie?

Syn Artur, przez chwile próbował kajakarstwa, ale wolał jako dzieciak skakać

Jest Pan legendą światowego sportu, zapraszanym na imprezy na całym świecie, piszą o Panu opracowania naukowe, a mimo wszystko nie wszyscy na Podhalu wiedzą o pańskich dokonaniach i historycznym znaczeniu w kajakarstwie światowym.

Rzeczywiście piszą o mnie prace magisterskie idoktorskie. Dotej pory przychodzą różne ankiety z kraju i ze świata z różnych instytutów naukowych i akademii na temat mojej wydolności i sposobów trenowania.

Byłem gościem honorowym kilku Olimpiad, zapraszają mnie na MŚ, MP i różne regaty kajakarskie wkraju izagranicą. Miałem ciekawą historię podczas olimpiady wTokio w1964 r. Otrzymałem honorowy złoty medal olimpijski zrąk samego ówczesnego cesarza za moje sportowe dokonania, a nie zdobyłem tam medalu. W 2006 r. zostałem zaproszony na50 –lecie Olimpiady wMelbourne, jako jeden z nielicznych Polaków, chociaż tu również nie wywalczyłem medalu.

Jestem dla ludzi zawsze otwarty i pomocny.

Nigdy nie myślałem o sobie, że tworzę jakąś tam historię czy legendę.

Serdecznie dziekuje Panu za rozmowę i życze wielu lat w zdrowiu.

Dziękuję.

Rozmaitości

16

Zakopiańscy radni zwolennikami JOW-ów w wyborach do Sejmu RP

Zmian ordynacji wyborczej w wyborach do Sejmu RP, a dokładnie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych chcą także mieszkańcy powiatu tatrzańskiego.

Grupa zakopiańskich radnych – Jacek Kalata, Wojciech Tatar, Bartłomiej Bryjak i Łukasz Filipowicz zapraszją na pierwsze spotkanie, które odbędzie się w poniedziałek 29 czerwca o godz. 18.00 w sali obrad Urzędu Miasta Zakopane.

Zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych, jak mówią, w wyborach do Sejmu chcą mieć wreszcie posłów odpowiedzialnych przed wyborcami, a to zapewnić mogą tylko jednomandatowe okręgi wyborcze. – Uważamy, że zmiana systemu wyborczego jest warunkiem koniecznym do znaczącej poprawy jakości polskiej polityki.

Wprowadzenie JOW-ów przywróci odpowiedzialność posłów przed wyborcami oraz będzie skutkować stabilnością rządów.

Na wzór brytyjski chca podziału Polski na 460 jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW), każdy okręg liczący ok. 62 tys. wyborców. Z każdego okręgu można byłoby w jednej turze wybrać tylko jednego posła, a wybory wygrałby ten kto uzyska największą ilość głosów.

Kandydować mógłby każdy obywatel, który uzyskał np. 15 podpisów wyborców z tego okręgu.

Reklama

– To tylko niektóre założenia JOW. Resztę przedstawimy na spotkaniu. Dzięki temu Zakopane i powiat tatrzański doczekają się swojego posła, który będzie bronił interesów mieszkańców. Jak widać na przykładzie Zakopanego, zmiana władz wyszła na dobre dla mieszkańców Zakopanego, którzy nie są już lekceważeni, a ich sprawy są na bieżąco załatwiane pozytywnie. Jedne szybciej, inne trochę wolniej, ale są rozpatrywane indywidulanie. Tak też może być na szczeblu ogólnopolskim, jednak aby tego dokonać trzeba zmienić obecny system – mówi Jacek Kalata, radny miasta Zakopanego, przewodniczący komisji rewizyjnej, który do rady miasta wszedł jako lider protestujących mieszkańców Furmanowej domagających się udrożnienia drogi dojazdowej do ich osiedla.

– Wielu młodych ludzi chce zmian w Zakopanem, w powiecie, a także w calej Polski. Organizujmy się w ruch JOW. W ten sposób możemy dużo zmienić w naszym karaju – dodaje.

Pozostali organizatorzy spotkania – Wojciech Tatar, Bartłomiej Bryjak i Łukasz Filipowicz to także radni Zakopanego, którzy razem z Kalatą i innymi radnymi tworzą koalicję rządzącą pod Giewontem.

Pytani o plany startu w zbliżających się wyborach, szybko ucinają tę kwestię, mówiąc, że pewne przymiarki są, ale o szczegółach poinformują w późniejszym czasie.

Na zdjęciu radny Jacek Kalata.

P

CZWARTEK, 25 czerwca 2015

Zostań Nośwarniyjsom Góroleckom 5 lipca br. na stadionie sportowym przy ul. Kościuszki w Białym Dunajcu odbędą się XVI Wybory Nośwarniyjsyj Górolecki. W programie wydarzenia pojawiły się m.in. występy zespołu regionalnego „Białodunajcanie”, kabaretu „Truteń”, a także dyskoteka. Gwiazdą wieczoru będzie zespół „Świst”.

Uczestniczki mogą zgłaszać prezesi oddziałów Związku Podhalan, kierownicy zespołów regionalnych, instytucje kultury, oświaty, stowarzyszenia, fundacje, parafie oraz osoby prywatne. Do startu w wyborach zostaną dopuszczone dziewczęta stanu wolnego, w wieku od 16. lat (rocznikowo) wzwyż. Zgłoszenia będą przyjmowane do 3 lipca br. (Agata Bentkowska Prezes ZP O/Biały Dunajec 605128390, e-mail: agata_bentkowska@op.pl). Główną nagrodą w konkursie jest wycieczka zagraniczna.

Kandydatki będą oceniane w kilku kategoriach: uroda (wdzięk, figura, prezencja), ubiór (uczesanie, strój świąteczny, ubranie codzienne), zaradność (Konkurencje w ubraniu codziennym – układanie kopy siana, kręcenie powrósła, dep-

tanie kapusty, targanie strzęmpków na chodniki, inne konkursy niespodzianki; konkurencje w stroju świątecznym – sznurowanie gorsetu, sznurowanie kierpców). Uczestniczki muszą zaprezentować się we własnych strojach regionalnych. Kolejnymi kategoriami, w których zmierzą się ze sobą są: kultura (śpiew, taniec, gwara) i wiedza o regionie.

Celem konkursu jest m.in. prezentacja urody góralskich dziewcząt, ich pracowitości i temperamentu, ochrona i popularyzacja folkloru, a także zwyczajów wsi podhalańskiej, spiskiej, orawskiej, pienińskiej, łąckiej i babiogórskiej. Plebiscyt ma również

zainspirować dorosłych, kultywujących góralskie tradycje do aktywnego przekazu młodym pokoleniom kultury ojców.

Podobnie, jak rok temu, czytelnicy gazety Góral Info Extra będą mogli zagłosować na swoją faworytkę. W plebiscycie sms-owym zostanie wyłoniona Nośwarniyjso Górolecka Internetu – Góral Info.

Szczegóły dotyczące głosowanie podamy już wkrótce. Laureatka otrzyma nagrodę ufundowaną przez Hotel Bachledówka.

Na zdjęciu Noświarniyjso Górolecka z 2014 r. Elżbieta Pawlikowska AG / FOT. PIOTR DURAJ

XXV Zakopiańskie Spotkanie z Mottem „Miłość jedyna jest...”

Podhalańscy podopieczni Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z upośledzeniem Umysłowym, ich opiekunowie, rodziny oraz lokalni samorządowcy wzięli udział w jubileuszowym 25. Zakopiańskim Spotkaniu z Mottem „Miłość jedyna jest...”, podczas którego świętowano zakończenie roku szkolnego, a także radość z godnego uczestnictwa w społeczeństwie.

Spotkanie rozpoczął spektakl teatru „Sabliki” w kinie „Sokół”. Po występie podopiecznych zakopiańskiego koła PSOUU uroczyście przemaszerowano do kościoła pw. Najświętszej Rodziny na Krupówkach, gdzie odprawione zostało nabożeństwo w intencji osób z upośledzeniem umysłowym, ich rodzin, przyjaciół, opiekunów i wychowawców.

Po nabożeństwie, zaprzęgi konne zabrały uczestników spotkania na polanę „Sywor” na poczęstunek i wspólną zabawę.

Reklama

– Radosne święto z tymi, których nazywają „Profesorami Miłości” powinno wzmocnić naszą nadzieję, że możliwe jest zbudowanie świata jedności, pokoju i szczęścia. Miłość prawdziwa, a nie

sprawność fizyczna i intelektualna czyni z człowieka istotę naprawdę wielką – mówi Andrzej Sekuradzki, przewodniczący zarządu koła PSOUU w Zakopanem.

TEKST I FOT. PIOTR DURAJ