Brodnica74

n n n gazeta BezPŁAtNA n n n gazeta BezPŁAtNA n n n gazeta BezPŁAtNA n n n gazeta BezPŁAtNA n n n gazeta BezPŁAtNA n n n gazeta BezPŁAtNA n n n

r o z m a it o ś c i

podróże

k u lt u r a

Chłopaki, ZadZwońCie później

lombok (3)

Z myślą o młodZieży

O przemianach w Polsce chciało nam się pisać i w sierpniu 1980 roku, długim powiewie wolności pod znakiem „Solidarności”, w stanie wojennym, a przede wszystkim po sławnej rozmowie Lecha Wałęsy z Alfredem Miodowiczem w telewizji, jedynej publicznej TVP. Było to w listopadzie 1988 r., gdy już było wiadomo, że Okrągły Stół będzie na mur-beton. Str. 4

Nurkowanie wśród raf i kolorowych ryb i innych żyjątek, to tak jakby fruwać metr nad ukwieconą łąką, nad którą krążą motyle i ważki, we wszystkich barwach tęczy. Str. IV

Z Anną Marią Anders, córką legendarnego generała Władysława Andersa, rozmawia Wiesława Kusztal. Str. 5

NR 6 (74)

l

ROK III

l

dwa słowa

13 LUTEGO 2014

l

NAKŁAD 4000 EGZ.

l

e-mail: brodnica@extra-media.pl

Karnawałowe szaleństwo trwa!

Burdel, lubię to miejsce Nie bardzo wiedziałem gdzie ulokować, w jakim środowisku, posłankę PiS Krystynę Pawłowicz, znaną z wielu ciekawych wypowiedzi i animacji. Przypomnijmy choćby flagę Europy zwaną przez szanowną posłankę szmatą.

Wątek europejski jest przez panią posłankę kontynuowany, rozwijany twórczo – nie oznacza to, że jest eksploatowany, że już mamy przesyt, dość. Nie, przeciwnie, należałoby czekać na kolejne nowatorskie eksperymenty językowe, kontaminacje, symbolikę.

A teraz – będąc na Podbeskidziu, w samym sercu tego regionu, czyli w Bielsku-Białej, posłanka rzekła, iż „…Europa jest domem publicznym, w którym wszystko wolno – z kozą, koniem, małpą…”, co przywołuje portal www.interia.pl Jestem zaskoczony i mocno zdziwiony. Wprawdzie ja mieszkam z krową w niezłej lepiance obłożonej krowimi plackami, to nie sądziłem, że pani posłanka Krystyna Pawłowicz, na dodatek z PiS, mieszka w burdelu, zwanym w dalszej części domem publicznym, dla niepoznaki Europą.

Co tam pani posłanka Krystyna Pawłowicz robi nie dociekam. Mnie wystarczy krowa. Stara krowa. Mówię do niej: ty stara krowo! A ona do mnie: ty gnoju!

Sąsiad mieszka ze świnią, a sąsiadka z baranem. Znajomy z osiedla ma na stanie małpę. Codziennie wrzeszczy: ty głupia małpo!

Natomiast kolega nowobogacki, co się wybudował nad jeziorem, mieszka z kurwą, na dodatek starą… Więc zgadza się, Europa to jednak burdel.

B o gU MiŁ D ro go róB

alkoholowy rekord tygodnia Prawie

3,30 prom. alkoholu w organizmie miał 44letni Krzysztof D., który kierował volkswagenem golfem po drodze publicznej w Jabłonowie Zamku.

l

www.extrapolska.pl

extra dyżur reporterski Dziennikarze „Extra Brodnica” dyżurują w redakcji – ul. Przykop 55 (wejście od ul. Ogrodowej) poniedziałek od 10.00 - 12.00 wtorek od 10.00 - 12.00 środę od 10.00 - 12.00 czwartek od 11.00 - 12.00 Biuro ogłoszeń czynne – ten sam adres – w poniedziałek od 12.00 do 14.00, we wtorek od 13.00 do 15.00, w środę, czwartek i piątek od 14.00 do 16.00.

Ogłoszenia drobne w „Extra Brodnica” Zainteresowanych zapraszamy do naszego punktu przyjmowania ogłoszeń w Brodnicy przy ul.

Wyspiańskiego 10 A (1 piętro) od godz. 10.00 do 17.00 od poniedziałku do piątku.

Zapraszamy!

Nasz telefon: 56/ 649 84 73

Bawią się wszyscy – niezależnie od wieku. Każdy ma ciekawe pomysły na karnawałowy strój i nastrój, na muzykę i tańce, na stare i nowe szlagiery. Pomysłów i okazji do szampańskiej zabawy będzie zapewne jeszcze więcej, ponieważ w tym roku karnawał jest bardzo długi. U nas – na zdjęciu – królewska para balu przedszkolaków w Nieżywięciu: Alicja Myślińska i Michał Myśliński. (bd), Fot. Nadesłane reklama

2 na tapecie

czwartek, 13 lutego 2014

Powiatowy Konkurs dla internautów

Cudze chwalicie – swego nie znacie Niedawno podsumowano wyniki i Powiatowego Konkursu dla internautów „Cudze chwalicie – swego nie znacie”.

Konkurs adresowany do gimnazjalistów zorganizowano w zespole Szkół w Pokrzydowie.

Zaproszenie do konkursu wysłano do wszystkich gimnazjów powiatu. Zgłosiło się pięć drużyn z trzech gmin – Bobrowa, Świedziebni i Zbiczna. Uczestnicy konkursu przez pięć kolejnych dni rozwiązywali testy publikowane codziennie na stronie internetowej szkoły. Odpowiedzi wysyłano drogą elektroniczną.

– Zadania dotyczyły historii, dnia dzisiejszego powiatu, funkcjonowania samorządów terytorialnych i inwestycji unijnych – mówi Sławomir Linettej, dyrektor Zespołu Szkół w Bobrowie. – Rozpoznawano charakterystyczne obiekty jak zabytki, pomniki, obiekty przyrodnicze itp. Cieszę się, że dwie drużyny repre-

zentujące Bobrowo zajęły dwa pierwsze miejsca.

Celem konkursu było promowanie powiatu brodnickiego oraz gmin położonych na jego terenie, wiedzy na temat historii, tradycji i dnia dzisiejszego powiatu brodnickiego.

W konkursie zwyciężyły drużyny z Gimnazjum w Bobrowie: I miejsce drużyna w składzie P. Kucińska, K. Jarszak, S. Manerowska – opiekun S. Fila, II miejsce – M. Zadrożny, M. Manerowska, K. Ziegert – opiekun S. Linettej, przed Pokrzydowem, Świedziebnią i Zbicznem.

Fundatorami nagród było Starostwo Powiatowe w Brodnicy, Urząd Gminy w Zbicznie, Stowarzyszenie,, Zgodnie z naturą i tradycją” w Zbicznie, Zespół Szkół w Pokrzydowie, Rada Rodziców przy ZS Pokrzydowo. ( ever ) F ot. ( NA De SŁA Ne )

Zwycięska drużyna (p. kucińska, k. jarszak, S. manerowska – opiekun S. Fila,)

wieści z regionu Dla szkół – po kilkaset tysięcy złotych Dodatkowe zajęcia pozalekcyjne i pozaszkolne, „żywe lekcje” oraz doradztwo edukacyjno-zawodowe – na realizację 79 projektów poszerzających ofertę edukacyjną gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych o profilu ogólnym na Kujawach i Pomorzu trafi 45 milionów złotych.

Po kilkaset tysięcy złotych wsparcia rozdysponowanego przez Urząd Marszałkowski w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki trafi do szkół w Jabłonowie Pomorskim, Brodnicy oraz w gminach Brzozie i Świedziebnia.

Z dodatkowych zajęć skorzysta kilka tysięcy uczniów.

– To kolejne środki z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, które kierujemy na oświatę i edukację w regionie. Wsparcie trafia też między innymi na tworzenie nowych miejsc dla przedszkolaków, stypendia dla uzdolnionej młodzieży oraz rozwój szkolnictwa zawodowego – mówi marszałek Piotr Całbecki.

W ramach przeprowadzonego w ubiegłym roku naboru wniosków o dofinansowanie ubiegały się gminy i powiaty z regionu. Wsparcie trafi na realizację 79 projektów. Uczniowie z 259 szkół Kujaw i Pomorza będą mogli uczestniczyć w dodatkowych zajęciach dydaktyczno-wyrównawczych, zajęciach rozwijających kompetencje kluczowe, „żywych lekcjach” z zakresu ekologii, przedsiębiorczości, ekspresji kulturalnej, tożsamości regionalnej i wychowania patriotycznego oraz skorzystać z doradztwa edukacyjno-zawodowego. Wsparcie otrzymają również uczniowie o specjalnych potrzebach edukacyjnych.

Na liście projektów wybranych do dofinansowania znaleźliśmy również

miejscowości z powiatu brodnickiego. I tak, Brodnica na projekt „Kuźnia brodnickich talentów” otrzyma – jest to proponowana kwota dofinansowania – ponad 986 tys. zł., Jabłonowo Pomorskie (miasto i gmina) na projekt „Okno na świat” – 323 tys. zł., gmina Brzozie na projekt „Budujemy przyszłość” – ponad 212 zł., a gmina Świedziebnia na projekt „Edukacja szansą na lepszą przyszłość” – ponad 165 tys. zł. g rze gorz Ż Ul KiN

Skrwilno może się cieszyć W ostatnich dniach stycznia dokonano uroczystego otwarcia nowego Gimnazjum w Skrwilnie. Na tę chwilę czekała cała społeczność naszej gminy, a szczególnie uczniowie i nauczyciele.

Uroczystość rozpoczęła się piękną częścią ar ty styczną przygotowaną przez gimnazjalistów pod kierunkiem nauczycieli Iwony Sękowskiej, Mirosławy Watkowskiej i Grzegorza Kowalskiego. Następnie wójt gminy Skrwilno Dariusz Kolczyński opowiedział o genezie projektu gimnazjum, problemach podczas budowy i wsparciu finansowym ze strony Urzędu Marszałkow skiego. Serdecznie dziękował wszystkim, których wysiłek i zaangażowanie doprowadziły przedsięwzięcie do szczęśliwego końca.

Dariusza Kolczyńskiego, wspierany przez zgodną Radę Gminy, dzięki wytrwałości, pracowitości i wierze w sens marzeń o lepszej przyszłości realizuje kolejną ważną inwestycję służącą społeczności gminy Skrwilno. Wiele gmin chciałoby mieć takiego wójta!

Nowy budynek gimnazjum, gdzie na korytarzu przy wejściu głównym dokonano uroczystego przecięcia wstęgi, poświęcił ks. Władysław Jagiełło, proboszcz skrwileńskiej parafii. Następnie wszyscy mieli możliwość podzi-

wiania nowej szkoły. Wśród gości spotkaliśmy m.in. posła na Sejm RP Zbigniewa Sosnowskiego, wicemarszałka woje wództwa kujawsko-pomorskiego Sławomira Kopyścia, przedstawicieli wykonawcy firmy BUDOMEX z Sierpca i firm wspomagających, przedstawiciele lokalnych władz samorządowych.

(BD)

Dzień zakochanych Po raz kolejny, Brodnicki Dom Kultury zaprasza wszystkich brodniczan do wspólnego spędzenia Dnia Zakochanych 14 lutego o godz. 17.00.

Walentynki, to wy jątkowy dzień, który skłania nas do okazania ukochanej osobie tego, co naprawdę czujemy, a czego nie mamy odwagi (lub brakuje nam sposobności) wyrazić. Może tego dnia bardziej niż zwykle zastanowimy się nad swoimi uczuciami i w plastikowym, czer wonym serduszku dostrzeżemy coś więcej, niż tylko przedmiot?

Mikołaja Koper nika. 540 rocznica urodzin astronoma i 470 rocznica publikacji „O obrotach sfer niebieskich” jest okazją do bliższego poznania człowieka, który odkrył nasze miejsce we Wszechświecie.

Konkurs na ochronę zdrowia Bur mistrz Brodnicy ogłosił otwar ty konkurs ofert na realizację zadania publicznego z zakresu ochrony zdrowia w 2014 roku. Na realizację zadania przeznaczona została kwota 7000 złotych.

Zadanie to obejmować będzie organizację imprez promujących zdrowy tryb życia oraz popularyzujących umiejętności z zakresu ratownictwa przedmedycznego, w tym – organiza-

Wiedza o wszechświecie W sali spor towej Zespołu Szkół w Jabłonowie Pomor skim 18 lutego o gody. 18.00 odbędzie się spotkanie z Piotrem Majew skim, dziennika rzem, zna nym po pu la ry za to rem astronomii. Piotr Majew ski to członek Rady Programowej ASTROBAZ, dzien ni karz Pol skie go Ra dia PiK, Mistrz Mowy Polskiej – wielki popularyzator astronomii. Podczas spotkania będzie możliwość obejrzenia prezentacji multimedialnej i wy słuchania opowieści pt.: „Jak Koper nik odkrył niebo”. Rok 2013 jak pamiętamy został ogłoszony w woje wództwie kujaw sko- pomor skim rokiem

reklama

cję (przygotowanie i przeprowadzenie) zawodów dla szkolnych drużyn ratownictwa medycznego w zakresie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej; – organizację imprez popularyzujących ochronę zdrowia (olimpiada promocji zdrowego stylu życia wśród młodzieży szkolnej); – organizację konkursów o tematyce zdrowotnej, ze szczególnym uwzględnieniem priorytetowych celów zdrowotnych wynikających z Narodowego Programu Zdrowia na lata 2007-2015.

Ofer ty należy składać do dnia 28 lutego 2014 r. w Urzędzie Miejskim w Brodnicy. Szczegółowe infor macje o konkursie znajdują się na stronie inter netowej Urzędu Miejskiego w Brodnicy – BIP – „konkurs ofert” lub można je otrzymać w Urzędzie Miejskim tel. 56 4930632. ( ever )

www.extrapolska.pl

na tapecie 3

Wojewódzki Konkurs Plastyczny „zapobiegajmy pożarom”

Brodniccy uczniowie wyróżnieni na wyrwę Przy ulicy Farnej w Brodnicy wczesnym popołudniem do idącej ulicą i niczego złego nie spodziewającej się 86 – letniej kobiety, podbiegł zuchwały złodziej i wyrwał jej z ręki torebkę. Kobieta straciła razem z torebką portfel z pieniędzmi, dowód osobisty i parasolkę. Pokrzywdzona wyceniła straty na 203 złote. okradZione aUto Przy ulicy Przykop w Brodnicy wieczorem złodziej zainteresował się zaparkowanym na parkingu niestrzeżonym samochodem. Korzystając z nieobecności osób postronnych włamywacz wybił szybę w oknie auta i ukradł torbę zawierającą pieniądze. Niefrasobliwy właściciel auta stracił w ten sposób około 40 tysięcy złotych. nie ZoStawiaj niC w aUCie W Wielkim Głęboczku w gminie Brzozie złodziej włamał się do zaparkowanego forda mondeo. Co zwróciło uwagę włamywacza? Pozostawione w samochodzie torby. Złodziej ukradł torbę zawierająca okulary, odzież i perfumy na szkodę 18-letniego mężczyzny o wartości 1160 złotych, oraz drugą z odzieżą i kosmetykami na szkodę 17-letniej właścicielki, która wyceniła szkodę na 550 złotych.

Znikają rowery Przy ulicy Pocztowej w Brodnicy złodziej ukradł pozostawiony na podwórzu wielorodzinnej kamienicy rower typu BMX. Pokrzywdzona właścicielka wyceniła straty na 100 złotych. Kolejnego dnia przy tej samej ulicy złodziej zakradł się do piwnicy jednej z kamienic i ukradł rower górski. Pokrzywdzony właściciel wycenił straty na 200 złotych.

Bezpłatny tygodnik

WyDAWCA: Mediator, Wojciech Pielecki na podstawie umowy użyczenia z Pro Media sp. z o.o.

ADreS reDAKCJi: ul. Przykop 55 (wejście od ul. Ogrodowej), 87-300 Brodnica, tel. 56 649 84 73, e-mail: brodnica@extra-media.pl reDAKtor NACzelNy: Marek Ewertowski z-CA reDAKtorA NACzelNego: Bogumił Drogorób zeSPóŁ reDAKCyJNy: Wiesława Kusztal, Małgorzata Wiśniewska, współpraca: Wojciech Płotka, Karina Knorps DziAŁ reKlAMy: Mirosław Karasiewicz (tel. 504 042 280) Anna Malicka (tel. 884 112 129) Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

DrUK: Drukarnia Express Media Sp. z o.o. ul. Grunwaldzka 229, 85-438 Bydgoszcz

W Szubinie odbyło się podsumowanie Xvi edycji wojewódzkiego Konkursu Plastycznego pod hasłem „zapobiegajmy pożarom”.

Na konkurs zostały nadesłane 403 prace, z czego nasz powiat reprezentowało 25.

otrzymał Damian Bekier (Szkoła Podstawowa w Strzygach). W piątej grupie wiekowej na 31 nadesłanych prac trzecie miejsce zajęła Sylwia Zielińska (Zespół Szkół Rolniczych w Brodnicy) oraz piąte miejsce Jakub Osiński (Zespół Szkół w Jabłonowie Pomorskim). Laureaci zostali nagrodzeni pamiątkowymi dyplomami i upominkami wręczonymi przez Tomasza Leszczyńskiego, Komendanta Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Prace wezmą udział w ogólnopolskich eliminacjach. Wyróżnionym gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.

– Zgodnie z regulaminem konkursu wyodrębniono 6 grup wiekowych – informuje mł. bryg Piotr Zacharski z PSP w Brodnicy. – Wyróżnienia otrzymało czworo uczestników z naszego powiatu.

W pierwszej grupie wiekowej Jakub Jesionowski (Przedszkole w Zbicznie) zajął piąte miejsce na 85 nadesłanych prac.

W drugiej grupie wiekowej wyróżnienie

zimowa oczyszczalnia

Mroźny osad?

zima dyktuje swoje warunki w różnych miejscach, z różnym skutkiem. oczyszczalnia ścieków także znajduje się pod jej wpływem. Jakie skutki może wywołać mroźna, śnieżna zima?

Oczyszczanie ścieków miejskich, komunalnych, polega na tym, iż mamy do czynienia z procesem biologicznym.

Wszystkie inne ewentualne operacje czy procesy – mechaniczne czy chemiczne, mogą być tylko wspomagające. Po prostu – nie ma miejskich oczyszczalni ścieków, których zasada działania pomijałaby procesy biologiczne. Bardziej zaawansowane systemy oczyszczania ścieków komunalnych oparte są na tzw. osadzie czynnym.

Słowo osad, w powszechnym odbiorze, ma nieco inne znaczenie niż w technologii oczyszczania ścieków. Osad kojarzy nam się ze szlamem (z niemieckiego), z czymś marnym, obrzydliwym, o fatalnej konsystencji i wyjątkowo przykrym zapachu. Nie o to chodzi, nie do końca tak jest. Oczyszczalnicy – branża ludzi dbających o komfort naszego życia

Nie zdążył wytrzeźwieć rankiem w poniedziałek wpadł pijany kierowca autobusu jednego z prywatnych przewoźników. Nietrzeźwy szofer przewoził 30 pasażerów.

Tyle nieszczęść spowodowali nietrzeźwi kierowcy – mówi o tym telewizja,

Śmiertelny skok do rzeki?

W centrum miasta doszło do tragedii.

W zimnym nurcie Drwęcy znalazła się młoda kobieta, która najprawdopodobniej wskoczyła do rzeki. Jak dotychczas poszukiwania nie przyniosły rezultatu.

( ever ) F ot. ( NA De SŁA Ne ) Uczestnicy konkursu, laureaci i fundatorzy nagród

– osadem nazywają populację mikroorganizmów. A więc hodowle mikroorganizmów, głównie bakterii.

– Bakterie, jak wiadomo, należą do świata roślin – mówi Stanisław Wiśniewski, technolog w brodnickich „Wodociagach” – Biologiczne oczyszczalnie ścieków sprowadza się do procesów, które natura zna. Człowiek nie wynalazł oczyszczania ścieków, jedynie odkrył oczyszczanie ścieków w naturalnym procesie biologicznym. Warto zauważyć, iż proces zachodzący tu, w naszej oczyszczalni, odbywa się również w rzece. Tyle tylko, że tam bakterie żyją w znacznie większym rozproszeniu. Natomiast w oczyszczalni mamy jak gdyby hodow-

lę. Bakterie zostały stłoczone w jednym miejscu, w dużym stężeniu.

Ten stan powoduje taką sytuację, że w okresie zimy, temperatura tego środowiska – w wyniku zachodzenia procesów życiowych, metabolizmu – nieco się podnosi. Po prostu, hodowla broni się przed spadkiem temperatury. Oczywiście, do pewnego momentu.

W okresie zimy bywa, że spadają temperatury na dworzu, do minus 20 i więcej stopni C. Natomiast ściek przychodzący z miasta ma temperaturę plus 8 stopni C. Jeżeli okres niskich temperatur się przedłuża, również ściek potrafi przypłynąć z temperaturą plus 4 – 3 stopnie C. Taka sytuacja by-

wa, zdarzyło się też tej zimy. Co się wówczas dzieje? Bakterie, głównie nitryfikanty odpowiedzialne za proces utlenienia azotu – jest to proces kluczowy – przestają działać. Bakterie te (nitryfikacyjne) są jak małe rybki w oceanie – bardzo małe, krótko ży ją, bo jeśli nie staną się pokarmem dla innych organizmów to ich normalny czas życia – replikacji wynosi około 9 dni. Życiowo są niezwykle aktywne i trudno sobie wyobrazić świat bez nich. Nawet pod mikroskopem wzbudzają sympatię.

W trakcie mroźnej zimy bakterie nitryfikacyjne jak gdyby zasypiają. Nie rozmnażają się, nie spożywają pokarmu, proces ustaje. Nie giną tylko usypiają.

W zależności od tego jak długo sytuacja przemrożenia trwa zdolność redukcji zanieczyszczeń spada.

Nie oznacza to jednak, że uśpione bakterie zatrzymują cały proces oczyszczania, wszystko staje, miastu grozi katastrofa ekologiczna. Nic z tych rzeczy.

W takich sytuacjach „dochodzą do głosu” inne bakterie, które podejmują dzieło uśpionych. Nie jest to jednak tak intensywne, ale również skuteczne. I tak to się dzieje zimą. Trochę inaczej niż latem, ale bez paniki… Natura poradzi sobie lepiej z ludzkimi problemami niż sam człowiek. t eKSt i Fot. B o gU MiŁ D ro go róB

pisze prasa, ale niektórzy nic sobie z tego nie robią. Do takich zapewne bezrozumnych osób należał kierowca autobusu, który po pijanemu wsiadł za kierownicę narażając ponad 30 pasażerów na śmiertelne niebezpieczeństwo.

– Rankiem policjanci podczas działań „Trzeźwy kierujący”, przy ul. Mazurskiej w Brodnicy, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę autobusu – informuTragedia rozegrała się późnym wieczorem na moście przy ulicy Kościelnej w Brodnicy. Pomiędzy 22.30 a 23.00 z mostu do rzeki wskoczyła 21-letnia kobieta i szybko zniknęła pod lodem. Mimo podjętych poszukiwań przez strażaków wyposażonych w łódź i deskę ratownictwa lodowego, nie udało się odnaleźć kobiety.

je Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. – Podczas legitymowania kierującego i sprawdzania dokumentów autobusu, jeden z policjantów wyczuł od kierowcy zapach alkoholu. Po zbadaniu alkotestem, okazało się, że mężczyzna siedzący za kierownicą autobusu jest nietrzeźwy.

Po dmuchnięciu w alkotest okazało się, że kierowca ma 0,7 promila al– Trawa ustalanie okoliczności zdarzenia i poszukiwania zaginionej kobiety – infor muje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. – Rzeka pokryta jest lodem i poszukiwanie przez nurków w tej chwili jest niemożliwe. Policjanci, strażacy oraz rodzina przeszukała brzegi rzeki na długim odcinku, ale bez rezultatu. W poszuki-

koholu w organizmie i prze wozi około 30 nieświadomych niebezpieczeństwa pasażerów. Nietrzeźwy kierowca trafił do policyjnej celi do wytrzeźwie nia. Za prowa dze nie pojaz du w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na dziesięć lat. ( ever )

waniach do tej pory wzięło udział w sumie ponad 80 osób.

Co się stało tego wieczoru? Kobieta wpadła czy wskoczyła do rzeki? Co spowodowało, że zdecydowała się na tak desperacki krok? Na wiele z tych pytań na razie nie ma odpowiedzi. ( ever )

4 rozmaitości

czwartek, 13 lutego 2014

Ciekawa wycieczka, ciekawy przewodnik, ciekawe wiadomości

Czas ferii zimowych

Wycieczka ekologiczna organizatorzy zimowego relaksu z Nieżywięcia (gmina Bobrowo) zorganizowali interesującą wycieczkę dla uczniów Szkoły Podstawowej.

Kilkunastu uczniów z klas IV – VI wybrało się – pod opieką pedagogów – na wycieczkę ekologiczną do brodnickiej oczyszczalni ścieków. Można by zapytać, czy nic ciekawszego nie było w planach?

Otóż spacer w pobliżu rozmaitych urządzeń oczyszczalni to nie tylko wyjazd ze wsi, oderwanie się od środowiska i codzienności, to także praktyczny przekaz tego, o czym rozmawia się podczas zajęć lekcyjnych związanych z ochroną środowiska.

O ekologii można czytać wiele, natomiast zobaczyć w praktyce, doświadczyć pewnych działań, to już nie codzienność, a raczej wiedza dodatkowa.

Uczniów oprowadzał Maciej Dobrosielski, kierownik oczyszczalni, przypominając jej historię, jej rolę dla miejskiej aglomeracji Brodnicy, dla regionu.

(BD)

interaktywni nauczyciele na start

Nagrody czekają na wasze pomysły Kujawsko – Pomorskie Centrum edukacji Nauczycieli we Włocławku zaprasza nauczycieli różnych typów szkół do udziału w drugiej edycji wojewódzkiego konkursu na najciekawszy scenariusz zajęć z wykorzystaniem tablicy interaktywnej.

Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego tablice multimedialne trafiły do prawie wszystkich szkół w regionie. Planowany jest już kolejny zakup sprzętu.

Prace na konkurs „Inter-aktywny nauczyciel” na najciekawszy scenariusz zajęć zintegrowanych z wykorzystaniem tablicy interaktywnej przygotowany w oprogramowaniu SMART Notebook można przesyłać do 15 marca. Patronat honorowy nad konkursem objął marszałek Piotr Całbecki.

W ramach realizowanego wspólnie przez samorząd województwa i samorządy lokalne projektu do klas pierwszych, drugich i trzecich szkół podstawowych w regionie trafiło 2346 zestawów tablic interaktywnych.

– Nasz projekt został bardzo dobrze przyjęty przez nauczycieli, a tablice świetnie sprawdzają się podczas lekcji. Wkrótce do szkół trafią kolejne zestawy tych nowoczesnych urządzeń. Tym razem wyposażymy w nie klasy starsze szkół podstawowych oraz szkoły niepubliczne na terenie całego regionu – mówi marszałek Piotr Całbecki.

(BD)

Każdy dziennikarz chciał być blisko ludzi i miejsca, które przejdą do histo rii. Po je cha li śmy do War szawy w dwójkę, obok mnie zdolny repor ter Ja cek Dep tu ła. Pra cowa li śmy dla dwóch różnych tygodników regionalnych. tam jednak porzuciliśmy myśl o konkurowaniu, stworzyliśmy wyjątkowo dobrany duet.

O przemianach w Polsce chciało nam się pisać i w sierpniu 1980 roku, długim powiewie wolności pod znakiem „Solidarności”, w stanie wojennym, a przede wszystkim po sławnej rozmowie Lecha Wałęsy z Alfredem Miodowiczem w telewizji, jedynej publicznej TVP. Było to w listopadzie 1988 r., gdy już było wiadomo, że Okrągły Stół będzie na mur-beton. pojeChaliśmy, żeby oddać klimat, opowiedzieć coś o momencie historycznym. Nie wchodziliśmy w tajemnice zawiłych konfiguracji politycznych, będąc natomiast świadkami tego jak władza – ta jedyna, skupiona w rękach PZPR – kruszy się i to potwor nie. Ustaliliśmy, że zbieramy wszystko co podleci: infor macje, materiały, ulotki, plakaty, z tej i z tamtej strony. Wszystko, czyli skład węgla i papy… A obok tego perełki – wypowiedzi ludzi znanych. Magnetofon grundig o wymiarach cegły i o takiej też wadze miał nam służyć pomocą.

Baterie siadły? To przez kabel, jak w hotelu „Europejskim”, podczas spotkania ze Zbigniewem Bujakiem. Zabrakło tylko jednej rzeczy, dość powszechnej dziś w użyciu – aparatu fotograficznego. Na to najbardziej dziś narzekamy obaj z Jackiem – na brak dokumentacji fotograficznej.

Przez Henryka Wujca, a raczej jego żonę Ludwikę, która na Uniwersytecie Warszawskim podrzuciła nam garść materiałów, dostaliśmy namiar telefoniczny na Jacka Kuronia. Myśl była taka: cały dzień pracujemy, wieczorem Kuroń bilansuje.

– Panie Jacku, co pan na to?

– Bardzo mi pasuje, przepraszam, ale śpieszę się, zadzwońcie później.

A dzwonić trzeba było z budki! Era telefonów komórkowych jeszcze nie nadeszła.

ZaliCZamy Spotkanie Z tadeUSZem maZowieCkim Była to jakaś sala Uniwersytetu War-

Wokół okrągłego Stołu 1989 – luty

obcy ludzie. Władzy skupionej wokół PZPR już się nic nie chciało.

Chłopaki, zadzwońcie później

wieCZorem kino w zasadzie sala na Uniwersytecie Warszawskim. Kaseta video, niewielki ekran telewizyjny i film legenda – „Przesłuchanie” Ryszarda Bugajskiego z 1982 r. – określony przez władze jako „najbardziej antykomunistyczny film w historii PRL”. Dodajmy – film stał się bezpośrednią przyczyną rozwiązania zespołu „X” Andrzeja Wajdy. Za rolę w tym filmie Krystyna Janda zdobyła w 1990 roku nagrodę dla najlepszej aktorki na festiwalu w Cannes. Obraz nominowany do Złotej Palmy.

Wieczorem rozmowa z Kuroniem, a raczej emocjonalna wymiana zdań, bo: chłopaki, jutro na pewno, tu dzieją się sprawy wyjątkowe dla kraju, to możecie napisać, cześć, do jutra!

szawskiego, niewielka, raczej do ćwiczeń.

W siwym płaszczu, z papierosem, wyglądał na człowieka zmęczonego. Lekki uśmiech – przy dziwacznych niekiedy pytaniach – jak gdyby przepraszający. Robił wrażenie, że jest nikim, zaledwie pionkiem. Sporo mówił o Lechu Wałęsie, podkreślał rolę ekspertów, ostrożne nastawienie strony rządowej. My i oni – te relacje funkcjonowały wyraźnie. Podobnie jak słowo klucz: kompromis. A przecież był to dopiero początek rozmów…

Wieczorem, zgodnie z umową, teleFon do jaCka kUronia – Zadzwońcie, kurwa, później, chłopaki... Naprawdę, teraz nie ma czasu…

– Ale, panie Jacku, chociaż kilka słów…

– Później – swoim chrypliwym głosem grzecznie odmówił tłumacząc się brakiem czasu.

– To może jutro?

– Wspaniale, do usłyszenia.

Tych rozmów z Jackiem Kuroniem było kilka, przez cały tydzień, przynajmniej jedna – dwie każdego wieczora. I każda miała podobny charakter. Żadnych szczegółów, żadnych detali, tylko optymizm i nieustanne: chłopaki, zadzwońcie później. w komiteCie, tym najważniejszym, czyli w KC PZPR, spotkanie z Leszkiem Millerem.

Okrągły Stół z jego punktu widzenia.

Gdzie jesteśmy, w jaką stronę to pójdzie, nie chcieliście przy stole Jacka Kuronia i Adama Michnika, to błąd z waszej strony, czy towarzysz mógłby już ocenić… Kaskada pytań. Do tego Monika Olejnik z długim i zawiłym pytaniem – reszta dziennikarzy wner wiona i błaganie: Monika, kończ!

Do gmachu KC, zwanego Białym Domem, weszliśmy bez żadnych problemów, przemierzając piętra. Nikt nas nie pytał, nie zaczepiał, nie był ciekaw, co robimy na korytarzu. Nikogo specjalnie nie obchodziło, co u nich robią reklama

7 mln euro do podziału

Wspieramy inwestycje przedsiębiorstw Przedsiębiorstwa z regionu mogą ubiegać się o środki na dofinansowanie inwestycji. Do podziału jest 7 milionów euro z regionalnego Programu operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013.

– Tworzenie warunków dla rozwoju biznesu jest jednym z priorytetów samorządu województwa. Na wsparcie przedsiębiorczości przeznaczyliśmy co czwartą złotówkę z naszego Regionalnego Pro-

gramu Operacyjnego, czyli ponad ćwierć miliarda złotych. Dzięki inwestycjom w wyposażenie i infrastrukturę, firmy z naszego województwa mają szansę stać się bardziej konkurencyjne – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Konkurs „Wsparcie inwestycji przedsiębiorstw” jest adresowany do firm produkcyjnych, które zatrudniają co najmniej 30 pracowników oraz współpracują ze szkołami zawodowymi w zakresie organizacji praktyk lub staży. Zgłaszane do wsparcia projekty inwestycyjne powinny polegać przede wszystkim na wyposażeniu przedsiębiorstw w linie produkcyjne, maszyny i urządzenia, a ewentualne prace budowlane nie mogą przekraczać 20 proc. planowanych wydatków.

Poziom dotacji jest zróżnicowany, zależny od wielkości firmy i wynosi do 70 proc. w przypadku małych przedsiębiorstw, do 60 proc. dla firm średnich i maksymalnie 50 proc. dla przedsiębiorstw dużych. Efektem inwestycji powinno być też powstanie co najmniej trzech nowych miejsc pracy Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od 17 do 28 marca.

Szczegółowe informacje można uzyskać Głównym Punkcie Informacyjnym (Plac Teatralny 2, tel. 56/ 621 83 41 i 056 621 84 09) oraz w Punkcie Konsultacyjnym w Departamencie Zarządzania Funduszami i Projektami Unijnymi (ul.

Skłodowskiej-Curie 73, pok. 1, tel. 56/ 656 11 00 i 56/ 656 10 50).

(BD)

kSiążki po „Przesłuchaniu” trudno się wyzbyć emocjonalnych ocen, soczystych, piętrowego przeklinania – cóż, fabułę życie przyniosło. Rozglądamy się po Krakowskim Przedmieściu. Na straganie z książkami drugiego obiegu znajduję „Karnawał i post” Marka Nowakowskiego, wydany w Paryżu przez Instytut Literacki w 1988 r. Jacek bierze to samo i dorzuca jeszcze „Raport o stanie wojennym” tegoż autora. „Raport” został przełożony na dziesięć języków i zdobył szereg wyróżnień literackich – Puls Roku 1982 (kwar talnika „Puls”), Nagrodę Literacką „Solidarności” za lata 1981-1982, emigracyjną nagrodę im. M. Grydzewskiego (1983) i francuską Prix de la Liberté (1983) – stając się najsłynniejszym świadectwem literackim epoki podziemnej „Solidar ności”. Pakujemy do torby jeszcze inne pozycje.

Z plakatu bije zaproszenie do teatru na „Moskwa-Pietuszki” według Wienedikta Jerofiejewa. Ten poemat prozą przepisywałem na maszynie w warunkach domowych, a introligator z „Solidarności” – były hokeista na lodzie z Pomorzanina Toruń – zrobił co trzeba. Wygląda jak praca magisterska.

– Pójdziemy na „Moskwa-Pietuszki” – Jacek spytał.

– Czemu nie? To jest mniej więcej to samo, jak wypilibyśmy po pół litra wódki na głowę, ale w artystycznym wydaniu… – zgodziłem się B o gU MiŁ D ro go róB

iV podróże

czwartek, 13 lutego 2014

z podróżnej torby

Lombok (3) Kontynuujemy repor terską relację Wiesławy Kusztal z podróży po wyspach indonezyjskich.

Schodzimy tą samą drogą. Wydawało się, że powrót będzie łatwiejszy, ale tak było tylko z początku. Im dłużej szliśmy, tym stawało się to bardziej męczące. Najgorsze było zeskakiwanie z wystających skał i wpasowywanie stóp między korzenie drzew. Prawie po ciemku doszliśmy do miejsca postoju. Podobną do poprzedniej noc, spędziliśmy w obozowisku w okolicach Senaru. Rano podjechał samochód i tak skończyła się przygoda ze zdobywaniem szczytu wulkanu Gunung Rinjani. minąć Się Z marZeniami O widokach, zapierających dech w piersiach, jakie prawdopodobnie nas ominęły, mogliśmy tylko posłuchać od tych, którzy mimo trudności dotarli na najwyższy punkt wulkanu, znajdujący się na wysokości 3726 metrów nad poziomem morza. Jednak zdecydowana większość nie docierała tak wysoko.

Wspinaczkę kończono na krawędzi krateru, która znajduje się kilometr poniżej szczytu. Podobno z tego miejsca jest piękny widok do wnętrza wulkanicznej kaldery, a im wyżej tym zimniej i deszczowo. Po nieudanej wycieczce i po zejściu na dół współtowarzysze podróży, którzy w czasie mojej walki z górskimi przeciwnościami, wylegiwali się na plaży, ufundowali mi porcję relaksujących i leczniczych masaży, które w tym momencie okazały się zbawienne na moje obolałe ciało. Na pocieszenie po bezpowrotnie utraconych widokach ze szczytu Gunung Rinjani, poszliśmy do hinduistycznej świątyni w której można obmyć się świętą wodą, wypływającą prosto ze skał wulkanu.

Cmentarz na lombok

plaża na odlUdZiU Po niefor tunnej wspinaczce sił nabierałam w pobliżu miejscowości Senggigi, która położona jest na zachodnim wybrzeżu Lombok. Senggigi – główny kurort wyspy z bazą hotelową i obsługą, oferującą gościom najróżniejsze propozycje. W tej części wyspy odnosi się wrażenie, że dalej jest się na Bali. Wioski zbudowane w tradycyjnej, typowej balijskiej architekturze. Zarówno domostwa jak i świątynie, przepełnione są charakterystycznymi rzeźbami. Senggigi to jedno z wcześniej otwar tych na turystów miejsc. Miejscowość opleciona malowniczo położonymi bungalowami. Jednak tu przede wszystkim liczą się piękne i puste plaże, dla których war to było przy jechać. Niestety, jeśli odludzie, to cały plażowy ekwipunek, łącznie z piwkiem w ciężkich szklanych butelkach, musieliśmy targać osobiście.

W pobliżu nie było nikogo, kto chciałby zrobić to za nas. Ale coś za coś, piękna i pusta, aż po horyzont, plaża była tylko dla nas. Wieczorami i podczas gorących nocy wsłuchiwaliśmy się w odgłosy gekonów, których w tej okolicy jest wszędzie mnóstwo Niedaleko od Sengiggi, w stronę południa znaleźliśmy niesamowity chiński cmentarz. Jak twierdzą miejscowi, w tych kolorowo pomalowanych i ciekawie zdobionych grobowcach, pochowane są szczątki bardzo bogatych Chińczyków, którzy przywędrowali tu podobnie jak Żydzi do Europy. Byli dobrze wykształceni, pomysłowi i przedsiębiorczy. Dlatego dominowali nad rdzenną ludnością.

Obecnie cmentarz porośnięty jest soczystą trawą, więc na wypasione jedzonko przychodzą tu miejscowe krowy. W pobliżu cmentarza spotkaliśmy bardzo biednych ludzi, z których część najprawdopodobniej mieszka w tych większych grobowcach. W poszukiwaniu zarobku, nawet małe dzieci oferują przeróżne

usługi, ale nie są natarczywi i za wykonaną pracę nie chcą dużych pieniędzy.

Po krótkim pobycie na zachodnim wybrzeżu przemieściliśmy się na południe wyspy. O tej porze roku, turystów tu prawie nie ma. Południowy Lombok ma charakter rolniczy, tu uprawia się m.in. trzcinę cukrową, kukurydzę czy bawełnę, a im dalej na południe tym krajobraz jest bardziej suchy i tu całkowicie znikają pola ryżowe. Na samym południu szybko rozwija się turystyczne zagłębie – lombocka Kuta, która w niczym nie przypomina tej Balijskiej. Lombocka Kuta, kusi dziewiczymi plażami z miękkim, białym piaskiem i z krystalicznie czysta wodą. kUpi, nie kUpi, potargować można Podczas podróży przez miejscowości tej części Lomboku trafialiśmy do tradycyjnych wsi rdzennych mieszkańców wyspy, Sasaków. Zachowały się tu stare domy o wielkich charakterystycznych dachach, opadających nisko nad ziemię. Zapewniają one cień i chronią przed ulewami. Jeśli dobrze zrozumieliśmy to klepiska w chałupach robione są tak, jak urządzali to ich przodkowie, czyli z bawolego nawozu.

Sasakowie, w odróżnieniu od hinduistów Balijczyków, często są ortodoksyjnymi muzułmanami. Sasakowie słyną też z rękodzieła. Tu powstają przepiękne kolorowe sarongi i ikaty – ręcznie tkany wzorzysty materiał, we wzory i kolory charakterystyczne dla każdej wioski. Z ikatów Indonezyjczcy korzystają, w zależności od potrzeb, przez cały dzień. Mogą przewieszać je przez biodra, zarzucać na ramię, albo okryć się łącznie z głową. W małych przydomowych sklepikach można kupić ręcznie wykonane przedmioty codziennego użytku, a w wielu z nich znaleźć prawdziwe skarby sztuki rękodzielniczej. Poza sarongami i ikatami na sprzedaż wy-

indonezyjczyk – na kogo czeka?

stawiana jest także oryginalna, ręcznie wyrabiana, wyjątkowo ciekawa ceramika. Jest ona ceniona i uznana na całym świecie. Tyle tu spotkałam pięknych i unikatowych rzeczy, które chciałabym mieć, ale niestety ograniczenia bagażowe zadbały o nienaruszanie zasobu mojego portfela. Dlatego wizyty na straganach i w sklepikach kończyły się na oglądaniu. pomarZyć dobra rZeCZ Ta część wyspy jest wyjątkowa, to wymarzone miejsce do uprawiania sportów wodnych i raj do nurkowania. Każdy, podczas eksploracji nie do końca jeszcze odkrytych wód, może tu przeżyć nieporównywalne z niczym doświadczenia. Nurkowanie wśród raf i kolorowych ryb i innych żyjątek, to tak jakby fruwać metr nad ukwieconą łąką, nad którą krążą motyle i ważki, we wszystkich barwach tęczy.

Tu także przytrafiło się nam spotkanie z torbaczami, skaczącymi wśród krzewów i drzew, porastających tę naturalną i jakże urokliwą piaskownicę. I wcale nierzadko oglądaliśmy kolorowe papugi, przelatujące nad plażą. Cudownie miękki piasek i lazurowa przezroczysta woda, a do tego przed chwilą złowione w morzu i przez tutejsze kobiety ugrillowane, lub uwędzone ryby, to raj na ziemi.

Chcę tu zostać. Zwłaszcza, że w Polsce jest przełom stycznia i lutego. Nie wracam.

CZary mary lombok Z południa wyspy kierujemy się na wybrzeże wschodnie. W tej części Lombok, krajobraz, architektura i ludzie zmieniają się całkowicie. Po tej stronie wyspa okazała się, zwłaszcza przy nabrzeżu mniej

górzysta, od zachodniego wybrzeża Lomboku. Kontrast między Bali a Lombok właśnie tu jest najbardziej widoczny i momentami ogromny. Bali to centrum turystyczne Indonezji, a Lombok czaruje turystów swoją jeszcze nie ujarzmioną dzikością. I oby jak najdłużej. Jest jednak uzasadniona obawa, że i tu kiedyś powstanie infrastruktura, która zwabi tę bardziej hałaśliwą część turystów. Miejmy nadzieję, że nie nastąpi to zbyt szybko. Co prawda widać tu prawdziwą biedę, a ludzie mimo wszystko uśmiechnięci, ale pieniądze z turystyki na pewno bardzo by się przydały. Bo na razie Wschodni Lombok jest znacznie mniej rozwinięty, turystycznie również. Ale też dlatego stanowi świetne miejsce dla osób, które chcą poznać prawdziwe oblicze wyspy i wypocząć.

Z aUStralii na lombok Różnice między Bali, a Lombok, to nie tylko infrastruktura. Między Bali i Lombok przebiega tzw. linia Wallace’a. Brytyjski uczony odkrył, że cieśnina, między wyspami o szerokości około 100 km, wyznacza granicę występowania całkowicie odmiennych gatunków flory i fauny. Na Lombok roślinność i zwierzęta zbliżone są do tej australijskiej, a na Bali spotyka się gatunki spokrewnione z tymi z południowo-wschodniej Azji. Bali jest hinduistyczne, natomiast Lombok or todoksyjnie muzułmański, zwłaszcza daje się to odczuć na wschodzie wyspy.

Niektórzy turyści mówią, że Bali można zwiedzać, a na Lombok trzeba odpocząć. Ale komu w drogę, temu czas pożegnać to gościnne urokliwe miejsce. Kolejny etap naszej podróży to znalezienie transpor tu i drogi do malutkiego por tu Bangsal, miejsca skąd łódką popłyniemy na wyspy archipelagu Gili. t eKSt i Fot. W ie SŁAWA K USz tAl

www.extrapolska.pl

karnawał V Bal karnawałowy w Bobrowie i Nieży więciu

Czas tańców i przebierańców zabawa taneczna w rytmach lambady i kaczuszek. Konkursy, bajeczne przebrania, malowane buzie i szczere uśmiechy na twarzy dzieci. tak można opisać bal karnawałowy, który odbył się w gminnym ośrodku Kultury w Bobrowie i w Nieżywięciu.

Karnawał to czas zabawy i radości, czyli wspaniała okazja do zabawy dla dzieci i młodzieży. Wśród kolorowych balonów na przystrojonej sali tańczyli przebierańcy. Wróżki, królewny, myszki, policjanci, kowboje oraz wiele innych barwnych postaci bawiło się w rytm znanych i lubianych utworów. Było wiele konkursów, zadań dla uczestników- taniec na gazecie, układy taneczne, taniec z krzesłami.

extra

miejsce na extra firmę

Bal został zorganizowany z inicjatywy Gminnego Ośrodka Kultury oraz Gminnej Biblioteki Publicznej w Bobrowie. Fundatorem nagród był Urząd Gminy. Wszyscy uczestnicy balu i goście otrzymali słodki poczęstunek oraz napoje.

Nie inaczej było w Niepublicznym Punkcie Przedszkolnym w Nieżywięciu. Przedszkolaki w barwnych strojach wchodziły do sali przystrojonej w balony i serpentyny oraz kolorowe światełka.

Na dzieci czekały wychowawczynie grupy Magda i Dominika, w strojach Motylkowej Wróżki i Myszki Miki. Królową została (królewna śnieżka) Alicja Myślińska, natomiast królem balu został szkieletorek Michał Myśliński ( ever ) F ot. ( NA De SŁA Ne )

usługi

ogłoszenia drobne Kupię stare monety, widokówki, dokumenty, medale, odznaczenia, zegary i inne starocie. tel. 516 077 854

kaczki, gęsi, indyki

SprZedam l

Mieszkanie M4 Brodnica, ul. Kazimierza

Wielkiego. tel. 605 404 310 l

Roczną kuchenkę gazową z piekarni-

kiem, wąż, reduktor + butla gazowa, tel. 505-513-867 l

Działkę budowlaną 0,30 ha przy ulicy

Przemysłowej. Tel. 728 505 333. l

Łóżeczko dziecięce razem z matera-

cem. Stan bdb. Cena do uzgodnienia.

Tel. 693 557 634

extra

urzędy

l

Sprzedam działkę budowlaną 0,30ha

przy ulicy Przemysłowej. 728 505 333

praCa l

Zatrudnimy sprzedawcę na dział bu-

dowlany do marketu dekoracyjno-budowlanego, mile widziane doświadczenie w handlu i znajomość artykułów bu-

extra

firma

dowlanych. CV oraz podanie o pracę prosimy przesyłać na adres e-mail: kadry.brico@vp.pl l

Zajazd HAPPY END zatrudni pracowni-

ka

na

stanowisko

kucharza

tel. 660 175 820

różne l

Język niemiecki dla wyjeżdżających

do pracy za granicą oraz uczniów.

Tel. 502-584-459 l

Sprzedam dwa rozrzutniki dwuosiowe

stan dobry, 667 490 477 l

Kierownicę do Toyoty Corolla Verso ce-

na 150 zł. Tel. 516 077 854 l

Kupię mieszkanie w Jabłonowie Po-

morskim, w bloku 40-43m2.(2 pokoje, ew.

1

duży,

Tel. 724 068 010

łazienka,

kuchnia)

www.extrapolska.pl

kultura 5

extra rozmowa

polskich bohaterów i polskiej historii.

Stowarzyszenie jest otwarte dla wszystkich ludzi z całej Polski. Zapraszam do współpracy wszystkich, którym bliski był generał Władysław Anders i jego idee.

Wszystkich, młodzież i tych, którzy chcą wspierać jej patriotyczne wychowanie.

Z myślą o polskiej młodzieży rozmowa z ANNą MArią ANDerS, córką legendarnego generała Władysława Andersa – W połowie grudnia minionego roku w zamku Królewskim w Warszawie razem z generałem Bogusławem Packiem ogłosiła Pani inaugurację Stowarzyszenia im. generała Władysława Andersa i została jego prezesem?

– Początek mojego myślenia o tej idei to wyjazd z kombatantami do Uzbekistanu w 2012 roku. Podczas spotkania z mieszkającymi tam Polakami myślałam jak pomóc tym, którzy zostali tu z daleka od Polski. Po jakimś czasie, po raz drugi do tego pomysłu, w dużym stopniu, zainspirował mnie właśnie generał Bogusław Pacek. Kiedy go poznałam zaproponował mi odbycie podróży wojskowo-historycznej. Podczas jednego ze spotkań generał powiedział, że przyjeżdżam do Polski tylko na spotkania z kombatantami, na uroczystości przy pomnikach i na cmentarzach.

Czas, żebym poznała i Polskę, i współczesnych żołnierzy. To dzięki niemu i kierowanej przez niego Akademii Obrony Narodowej stworzono mi możliwość zwiedzenia wielu ważnych miejsc w Polsce. Miałam też szansę odbycia licznych spotkań z żołnierzami m.in. w Międzyrzeczu, Krakowie, w Warszawie. Generał namówił mnie także, abym podjęła się trochę innego działania niż te, którymi zajmowałam się wcześniej.

Wiesz Aniu, powiedział, możesz być nadal córką słynnego generała, ale możesz

Ferie w mieście i na wsi

zumba, kino, basen i …

W poniedziałek rozpoczął się kolejny tydzień zimowej przerwy w zajęciach szkolnych. z przygotowanych atrakcji w miejskich i wiejskich przybytkach kultury korzystało wielu uczniów.

– Brodnicki Dom Kultury, z myślą o dzieciach, spędzających ferie w domu przygotował wiele atrakcyjnych zajęć – mówi Katarzyna Watkowska z BDK. – Instruktorzy dwoili się i troili, żeby za-

być także słynną córką słynnego generała. Ale to oznacza, że musisz zrobić coś więcej niż szerzenie pamięci o swoim wielkim ojcu. Zdecydowałam się prawie od razu, gdyż zainteresowała mnie możliwość konkretnego działania na rzecz Polski i Polaków.

– Czym zajmie się więc Stowarzyszenie im. generała Andersa?

– W dużym stopniu to co będziemy robić nawiązuje do generała Władysława Andersa, do jego idei związanych z edukacją dzieci i młodzieży. Bo generał Anders to nie tylko wyprowadzenie wojsk ze Związku Sowieckiego i nie tylko bitwa o Monte Cassino. W wielu momentach swojego życia zajmował się także młodzieżą. Przecież po wojnie kilkadziesiąt lat żył w Wielkiej Brytanii. Ja sama urodziłam się tam kilka lat po wojnie. To z tamtych czasów pochodzi inicjatywa generała Andersa dotycząca młodzieży szkolnej. Mój ojciec był bardzo przekonany do idei kształcenia polskich dzieci i młodzieży i szerzył ją w każdej stosownej chwili.

– Jak go Pani zapamiętała jako ojca?

– Był bardzo ciepłym, nawet czasami nadgorliwie troszczącym się o mnie tatusiem. Gdy chodziłam do polskiej sopewnić dzieciom kilkugodzinną rozrywkę – największą popularnością cieszyły się zajęcia Zumby, które poprowadził Maciej Zajda i zajęcia plastyczne, prowadzone przez Magdę Jankowską-Dobrosielską. W zajęciach uczestniczyło ok. 100 dzieci.

Uczniowie SP im Dywizjonu 303 w Małkach wyjechali do kina Helios w Grudziądzu na film animowanym pt.,, Królowa Śniegu” w wymiarze 3 D. Wyjazd został dofinansowany przez Urząd Gminy w Bobrowie, a zorganizowany przez Annę Komorską. Opiekę nad uczniami sprawo-

Kim był, że tak go kochamy?

Święty Walenty, męczennik Pod tym imieniem znamy 16 świętych i 3 święte. o naszym Świętym posiadamy zbyt skąpe wiadomości historyczne. A przecież wypada o nim wspomnieć, gdyż należał on kiedyś do najbardziej znanych i czczonych świętych w Kościele zachodnim, Łacińskim.

botnio-niedzielnej szkoły podstawowej w Londynie za każdym razem odprowadzał mnie na lekcje. Często siadał w ostatniej ławce i tkwił tam aż do dzwonka na przerwę. To oczywiste, że obecność generała peszyła nauczycieli.

Byłam jedynym dzieckiem z jego drugiego małżeństwa – z Ireną Bogdańską, więc nic dziwnego, że byłam jego oczkiem w głowie.

– Na czym będzie polegała praca Stowarzyszenia i działania na rzecz młodzieży?

– W Polsce jest 20 szkół im. gen. Andersa i 50 im. Bohaterów Monte Cassino. Będziemy je wspierać. Akademia Obrony Narodowej współpracuje z setką szkół średnich, w których są tzw. klasy mundurowe. To tysiące młodzieży, która występując codziennie w szkole w zakupionym z własnych środków, wojskowym mundurze podkreśla swój związek z określonymi wartościami. Poza tym już kilka lat temu wraz grupą przyjaciół rozważałam jak pomóc polskiej młodzieży na Wschodzie, wnukom i prawnukom zesłanych tam Sybiraków.

Dobrze byłoby stworzyć im warunki przy jazdu do Polski, studiowania tu, poznania kraju. Jednym z celów Stowarzyszenia jest niesienie pomocy

Zumba kids

Św. Walenty jest w „Mar tyrologium Rzymskim” pod datą 14 lutego wspominany dwa razy: jako kapłan rzymski, ścięty w czasie prześladowania, jakie wybuchło za panowania cesarza Klaudiusza II Gota ok. 269 roku oraz jako biskup Terni pod Rzymem, który po długich mękach został sprowadzony do Rzymu i tam stracony. Przypuszcza się, że w tym wypadku chodzi o jedną i tę samą osobę, czczoną w Rzymie i w Terni.

Ikonografia przedstawia świętego męczennika najczęściej w stroju kapłana, czasem biskupa, w momencie jak uzdrawia chłopca z padaczki. Ponieważ choroba ta, jak i do niej podobne choroby nerwowe, zbyt są powszechne, ludność chrześcijańska we wszystkich krajach katolickich z ufnością uciekała się do też niebieskiego orędownika.

Są dowody, że już w IV wieku grób Świętego w Rzymie był otoczony szczególnym kultem. Papież św. Juliusz I (337 – 352) wystawił nad tymże grobem św. Walentego bazylikę, którą odnowił papież Teodor I (642649).

– Na tak szeroką działalność potrzebne będą duże pieniądze. to problem, z którym boryka się wiele organizacji.

Nie boi się Pani?

polskiej młodzieży zamieszkałej dzisiaj w krajach byłego Związku Sowieckiego. Myślę, że z tego działania mój ojciec szczególnie byłby dumny. Tu liczę na pomoc finansową Polaków mieszkających w USA i innych zachodnich państwach. To także duże zadanie dla Akademii Obrony i innych polskich uczelni.

– Nic w tym dziwnego, że w Pani wypowiedzi tak wiele patriotycznych akcentów. W końcu to Stowarzyszenie im. generała Władysława Andersa.

– Wychowanie patriotyczne młodzieży to główny cel Stowarzyszenia.

Chcemy mieć udział w patriotycznym wychowaniu, a także, we wspieraniu patriotycznych działań innych organizacji i osób. Będziemy realizować cele Stowarzyszenia w duchu poszanowania dla wali: M. Piotrowski i M. J. Jakubowscy.

Szkołę Podstawową w Bobrowie odwiedzili strażnicy gminni, aby przypomnieć o bezpieczeństwie podczas zimowych zabaw. Podczas wizyty mundurowi radzili jak unikać niebezpiecznych sytuacji w trakcie zabaw na śniegu lub lodzie, podczas pobytu na zimowisku czy w domu. Ważnym

Jak wspomnieliśmy, św. Walenty jest czczony jako patron od padaczki i chorób nerwowych. Ale w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i w Anglii św.

Walenty doznaje również czci jako patron zakochanych. Dlatego tego dnia młodzi zwykli obdarowywać się upominkami. Co kraj, to obyczaj.

W Polsce spotykamy sie z tym imieniem nierzadko. Święty ma wiele obrazów i ołtarzy po kościołach dawnych. Są nawet kościoły poświęcone jego czci. W archidiecezji poznańskiej, w Krobi, Święty posiadał kiedyś znane i głośne sanktuarium.

Jest tam nawet trumienka z jego relikwiami. W ołtarzu głównym jest obraz uważany za łaskami słynący. Przedstawia on Świętego jako kapłana w or nacie, w stroju do Mszy świętej, z kielichem w ręku le wym a z mieczem w ręku prawym. Dwa ołtarze pa tro na za ko cha nych znaj dują się tak że w brodnickiej farze oraz w bazylice p. w. św. Tomasza w Nowym Mieście Lubaw skim – tam też są relikwie św. Walentego. Uznany on został również za patrona diecezji przemy skiej.

– Mam nadzieję, że w tym przedsięwzięciu nie zostanę sama. Liczę na wpłaty zarówno od zwykłych ludzi jak i na pomoc organów państwa. Bardzo też liczę na hojność wielu znanych mi ludzi z różnych państw, którzy wobec polskiej młodzieży prezentują podobne postawy jak moja. Wiele osób już zadeklarowało finansowe wsparcie. Będę motywować następnych.

Zarówno ja jak i spory zespół, który rozpoczął pracę razem ze mną jesteśmy zdeterminowani do podejmowania zadań ważnych dla Polski i Polaków.

– Jak zostać członkiem Stowarzyszenia?

– Wkrótce niezbędne informacje będą podane na stronie internetowej Stowarzyszenia.

A na razie ze względu na fakt, że siedziba Stowarzyszenia mieści się w Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, należy tam kierować wszystkie pytania i chęć przystąpienia do Stowarzyszenia, które reprezentuję. r oz MAWiA ŁA : W ie SŁAWA K USz tAl

elementem spotkania było także przestrzeganie zasad poruszania się po drogach, szczególnie po zmroku, kiedy niezbędne stają się elementy odblaskowe noszone przez dzieci na wierzchnich ubraniach.

Uczniowski Klub Sportowy „OSiR” oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji w Brodnicy przygotowały dla dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych zajęcia z nauki tenisa stołowego. Kolejne zajęcia 11 lutego (wtorek) i 13 luty (czwartek) od godz. 11.00 – 13.00 w Hali Widowiskowo – Sportowej przy ul. Królowej Jadwigi 1. ( ever ) F ot. N A De SŁA Ne

Strofy poetyckie

anila marsz „noCą” Miłość nasza przedziwna Z nieba była nam dana Dzisiaj już się nie kłopocz że sen nie przyjdzie do rana Dzisiaj schowaj mnie w dłoni Łzę na policzku ucałuj Zobacz: szampan się wylał Nieważne, wyschnie, nie żałuj I nawet- jeśli jutro przybędzie nawałnica To teraz zamknij okno i... o nic już nie pytaj 28. 07. 2009 r.

o PrAC . B o gU MiŁ D ro go róB

6 extra porady

ryba w zalewie octowej Składniki – 1 kg ryb, lub filet z ryby. Ryby wybieramy, jakie lubimy (płotki, śledzie do smażenia, dorsze, mintaje, morszczuki itp.), – 3 duże cebule, – 1 szklanka octu 6 proc., – ziele angielskie 5-6 ziaren, -2 liście laurowe, – 2 łyżki cukru, – 2 szklanki wody, – marchewka, mąka, sól, pieprz, olej do smażenia Przygotowanie: Ryby oczyścić, opłukać i osuszyć, jak trzeba, to pokroić na mniejsze kawałki. Oprószyć solą i pieprzem. Następnie obtaczać w mące i smażyć na patelni na rozgrzanym oleju. Cebulę obrać, pokroić w krążki i usmażyć na złoty kolor w oleju po smażeniu ryby. Wodę, cukier, liść laurowy, marchew pokrojoną w talarki i ziele angielskie razem zagotować i trzymać na wolnym ogniu ok. 5 min. Dolać ocet i zagotować. Odstawić. Posmakować zalewę. Jeśli trzeba doprawić do smaku.

W szklanej, lub ceramicznej misce układać na zmianę warstwę ryb, warstwę smażonej cebuli, a następnie zalać wszystko gorącym płynem. Pozostawić na około 24h do marynowania.

t eKSt

i Fot.

WK.

czwartek, 13 lutego 2014

Przepiórki na pierzynce z leśnych grzybów Czasami można kupić hodowlane, świeże przepiórki. Warto przyrządzić potrawę z tych smacznych i delikatnych ptaków.

Danie będzie wykwintne i niecodzienne.

Składniki: – 8 przepiórek- po 2 na osobę, – 8 plastrów cienko pokrojonego boczku wędzonego, – 5 łyżek masła, najlepiej sklarowanego, 1 kieliszek czerwonego, wytrawnego wina, – ok. 1 szkl. Bulionu cielęcego, lub warzywnego, – sól, pieprz, – ok. 4 szklanek najlepiej leśnych obgotowanych grzybów Przygotowanie: Przepiórki oczyść, spraw, opłucz i osusz, posól i delikatnie posyp pieprzem. Obłóż plasterkami boczku, obwiąż nitką. Podsmaż w rondlu na łyżce masła, uduś do miękkości (ok. 45-50 min.) na małym ogniu, dolewając bulion. W drugim naczyniu rozpuść pozostałe masło, zeszklij cebulę, dodaj grzyby i powoli uduś, tak, aby były jędrne. Przepiórki wyjmij na talerz. Zdeglasuj patelnię winem, zeskrobując kawałki mięsa drewnianą łyżką (do patelni wlej wino i odparuj). Ma zostać sos z którego wyparował alkohol.

W razie potrzeby dolać bulionu. Z przepiórek zdjąć nitki i boczek. Włóż ponownie przepiórki do rondla z sosem i podgrzewaj przez ok. 10-15 min. Gorące grzyby przyprawione do smaku solą

i pieprzem wyłożyć na półmisek.

Na wierzchu ułożyć przepiórki. Udekorować zieleniną.

Moja rada: aby przepiórki na pewno nie były suche pod skórę piersi można ostrożnie włożyć cieniutko pokrojone plasterki słoniny, którą wcześniej można zamrozić. Leśne grzyby można zastąpić pieczarkami. t eKSt i Fot. W ie SŁAWA K USz tAl

Pierogi z mięsem Na obiad podane z surówką z kiszonej kapusty, doskonałe.

Ciasto: – mąka pszenna ok. 1/2kg, – sól kuchenna 1 łyżeczka, – gorąca woda 600 ml Wykonanie: Mąkę przesiewamy przez sito z łyżeczką soli, dolewamy gorącą wodę. Te proporcje są idealne, ciasto robi się szybko i jest świetne.

Z podanych składników wyrabiamy ciasto, najpierw łyżką drewnianą, następnie ręką, aż będzie się odlepiać od dłoni. Tak przygotowanie ciasto wkładamy do lodówki na około 20 minut aby „odpoczęło”.

Farsz: – mięso wieprzowe ok. 3/4 kg, – cebula 300 gramów, – olej 2 łyżki – włoszczyzna: marchew, pietruszka, kawałek selera i por, – ziele angielskie 3 ziarnka – liść laurowy 3 listki,

– pieprz czarny 3 ziarenka, – ząbek czosnku Wykonanie: Cebulę posiekać w drobną kostkę i zrumienić na gorącym oleju. Mięso pokroić na mniejsze kawałki, włożyć do gotującej wody i ugotować razem z włoszczyzną i przyprawami. Wody powinno być tylko tyle, aby zakrywała mięso. Nie dosypujemy soli do gotującego się mięsa, aby nie stwardniało. Po ugotowaniu mięso mielimy, razem z włoszczyzną. Następnie dodajemy podsmażoną wcześniej cebulkę. Jeśli farsz jest zbyt suchy dodajemy odrobinę rosołu z gotowania. Do farszu dodajemy sporo pieprzu i sól, według własnego uznania. Ciasto rozwałkowujemy dość cienko (2, 3 mm) i wykrawamy okrągłe placuszki. Na połówce układamy farsz, przykrywamy drugą częścią i zlepiamy dokładnie brzegi. Pierogi wkładamy na wrzątek, gotujemy do wypłynięcia ok. 2,3 minuty. Pierogi można polać stopioną słoninką, lub podsmażoną na oleju cebulą. Moja rada – takie pierogi są świetne podpiekane na oleju i polane podsmażoną cebulką z odrobiną majeranku.

Staropolska pieczeń z sarny Składniki: – 1 kg mięsa z udźca sarniego, – 5 dag słoniny, – 2-3 dag mąki, – 5 dag smalcu, pół szklanki gęstej śmietany,

– 5 dag cebuli, sól, pieprz.

Zalewa: – 200 ml octu winnego, – 400 ml wody, – 10 dag cebuli, – po 5 dag marchwi, pietruszki i selera, – 3-4 ziarna ziela angielskiego, – 1-2 listki laurowe, – 2 ząbki czosnku.

Przygotować zalewę: Umyte, oczyszczone i opłukane jarzyny pokrajać w plasterki, obgotować w wodzie, dodać ocet i przyprawy, zagotować, ochłodzić, dodać roztarty czosnek. Mięso umyć, odsączyć z wody i dokładnie oczyścić ze ścięgien. Włożyć do emaliowanego, lub kamionkowego garnka, zalać ochłodzoną zalewą, naczynie przykryć i wstawić do chłodnego miejsca (do +7°C) na 2-4 dni. Po wyjęciu mięso odsączyć z zalewy, powycierać ściereczką, natrzeć solą, pieprzem i wstawić do chłodnego miejsca na parę godzin. Słoninę pokrajać w słupki i naszpikować mięso. W patelni z silnie rozgrzanym tłuszczem obsmażyć poprószone mąką mięso i całość przełożyć do brytfanny. Dodać obraną i pokrajaną w kostkę cebulę. Brytfannę z mięsem wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec pod przykryciem skrapiając początkowo wrzącą wodą, później wytworzonym sosem. Upieczone mięso wyjąć. Niech chwilę dojdzie. Następnie pokrajać w plastry w poprzek włókien, przechować w ciepłym miejscu. Pozostałą mąkę rozprowadzić w śmietanie i dodać do sosu, chwilę pogotować, doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać porcje mięsa polane sosem z dodatkiem, kaszy gryczanej, klusek śląskich, lub ziemniaków, buraczków zasmażanych, sałatki z czerwonej kapusty, zielonej sałaty. t eKSt i Fot. W ie SŁAWA K USz tAl

www.extrapolska.pl

powiat 7

Uwaga!

Prawie sześć milionów złotych na inwestycje

Dowód osobisty pod zastaw

Rok 2013 – podsumowanie

zdarza się, że właściciel firmy, sprzedawca lub inna osoba chce zatrzymać dowód osobisty pod zastaw. zgodnie z przepisami nie ma do tego prawa.

Na prośbę naszych Czytelników wyjaśniamy, że zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w myśl obowiązujących przepisów, nikt nie ma prawa zatrzymywać dowodu osobistego chyba, że taka możliwość wynika wprost z uregulowań prawnych zawar tych w przepisach. Oznacza to, że przedsiębiorcy nie mają podstawy prawnej, aby żądać od swoich klientów pozostawienia dowodu osobistego „pod zastaw”. Praktyki takie wiążą się z dużym niebezpieczeństwem wykorzystania danych zawartych w dowodzie osobistym lub innym dokumencie tożsamości, do popełnienia przestępstwa.

Co trzeba zrobić w przypadku utraty dokumentu tożsamości? W przypadku utraty dowodu osobistego należy niezwłocznie fakt ten zgłosić w dowolnym (najbliższym) organie gminy, w przypadku utraty dowodu osobistego poza granicami kraju, w urzędzie konsularnym. Dokument taki zostanie natychmiast unieważniony w systemie informatycznym, co daje gwarancje bezpieczeństwa właścicielowi dokumentu, że nie zostanie obciążony negatywnymi skutkami w przypadku nielegalnego posłużenia się przez nieuczciwego znalazcę.

Dodatkowo należy fakt utraty dokumentu zgłosić również do dowolnego banku, gdzie również zostanie odnotowany w systemie, do którego dostęp mają wszystkie banki, co skutkować będzie uniemożliwieniem zaciągnięcia zobowiązania na rzecz osoby, która utraciła dokument. o Pr . ( eW )

zabytki sakralne bliskiego regionu

Świątynie wypiękniały Ponad 150 przedsięwzięć i ponad 13,5 miliona złotych dotacji – to bilans realizacji ubiegłorocznych prac konserwatorskich i remontowych w zabytkowych obiektach sakralnych. Na liście są także świątynie w powiecie brodnickim.

Działania były współfinansowanych przez Urząd Marszałkowski ze środków budżetu województwa oraz Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Urząd przygotowuje się już do realizacji tegorocznej edycji marszałkowskiego programu opieki nad zabytkami.

– Każdego roku kierujemy środki na ochronę zabytków na Kujawach i Pomorzu. Efekty naszych działań widać w dużych miastach i najmniejszych miejscowościach całego regionu w postaci odnowionych i uchronionych przez zniszczeniem obiektów – mówi marsza-

gmina Bobrowo na inwestycje w 2013 roku wydała kwotę 5,9 miliona złotych. Wskaźnik zadłużenia w stosunku do dochodów wyniósł 2,73 procent i jest on najniższy w skali powiatu brodnickiego.

– Największą pozycję w budżecie gminy Bobrowo stanowiły drogi – mówi Paweł Kolonowski, wójt. – Wybudowaliśmy drogę asfaltową w Buczku przy znaczącym dofinansowaniu udzielonym przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego i drogę w Nieżywięciu przy znacznym udziale środków zewnętrznych. Dokończyliśmy drogę w Wądzyniu na półwysep oraz wybudowaliśmy drogę osiedlową w Małkach.

Dzięki tym inwestycjom zwiększył się komfort dojazdu do domów oraz gospodarstw rolnych.

Plac przy Szkole Podstawowej w Drużynach został wyłożony kostką polbrukową i zakończono budowę chodnika prowadzącego do Szkoły Podstawowej w Nieżywięciu. Utwardzony został także plac przy garażu komunalnym w Bobrowie oraz wyremontowany piłkochwyt w Zgniłobłotach i ogrodzony plac zabaw w Grabówcu.

– Przy wykonywaniu tych zadań posiłkowano się pracownikami w ramach robót publicznych – dodaje wójt. – Gmina Bobrowo dofinansowała w 30 proc. budowę drogi powiatowej w Małkach przy Szkole Podstawowej w Małkach i w 60 proc. chodnik wraz z odwodnieniem położony przy drodze wojewódzkiej w Grzybnie. Te zadnia na pewno zwiększyły bezpieczeństwo pieszych oraz dzieci i młodzieży udających się do szkół.

Od sierpnia mamy swoją flagę ustanowioną uchwałą Rady Gminy Bobrowo.

Poważnym wydatkiem w budżecie gminy były remonty i modernizacje świetlic. W ubiegłym roku zmodernizowano świetlicę wiejską w Kawkach, łek Piotr Całbecki.

Odnotujmy zadania wykonane tylko w powiecie brodnickim.

Kościół parafialny w Kruszynach – rozebranie dachu kaplicy i zakrystii, odeskowanie i pokrycie dachówką, obmurowanie, założenie blach miedzianych i orynnowanie. Kościół parafialny w Kruszynach został zbudowany w I połowie XIV w. Kościół gotycki, murowany z głazów granitowych, z górną strefą ścian, szczytami i najwyższą kondygnacją wieży z cegły. Kościół cechuje wyjątkowa wartość historyczna i artystyczna.

Kościół farny p. w. św. Katarzyny w Brodnicy – konserwacja wschodniej elewacji wieży wraz z wieżyczką schodową gotyckiego kościoła (z wyłączeniem górnej kondygnacji wieży i schodów).

Kościół farny p. w. św. Katarzyny wzniesiony został w latach 1285-1370.

Jest obiektem ceglanym, trójnawowym, z wieżą na planie kwadratu.

Kościół p. w. św. Marcina Biskupa w Góralach – konserwacja ołtarza głównego oraz prawego bocznego. Wykonane są w drewnie polichromowanym, złoconym i pierwotnie stanowiły jedną ca-

otwarcie boiska w małkach

Grzybnie, oraz bibliotekę w Grzybnie, budynek konferencyjno – wystawowy w części przeznaczony na Straż Gminną w Zgniłobłotach przy bardzo dużym udziale środków unijnych. Również wypodjazd dla osób niepełnosprawnych przy Urzędzie gminy w bobrowie

remontowano Wiejski Dom Kultury wraz z biblioteką publiczną w Nieżywięciu i świetlicę w Tylicach. Te obiekty jeszcze bardziej ożywią i tak barwne życie kulturalne gminy. Ważnym sukcesem

gminy jest pozyskanie środków unijnych na Przedszkole w Bobrowie.

Przy współpracy ze Stowarzyszeniem Horyzont udało się stworzyć dobre warunki rozwoju dla dzieci uczęszczających do przedszkola w Bobrowie i w Nieżywięciu.

– Pamiętamy o sporcie i wypoczynku dzieci i dorosłych – relacjonuje Paweł Kolonowski. – W Małkach i w Nieżywięciu powstały boiska wielofunkcyjne z nawierzchnią syntetyczną, natomiast w Wichulcu boisko trawiaste wraz z placem zabaw. Pamiętaliśmy o osobach niepełnosprawnych i rodzicach, którzy mają małe dzieci i w tym celu wybudowaliśmy podjazd przy Urzędzie Gminy w Bobrowie, przy dużym udziale wkładu finansowego Banku Spółdzielczego z Brodnicy.

Rok 2013 to rok, w którym gmina musiała się zmierzyć z nową ustawą o utrzymaniu czystości i porządku na terenie gminy. Gmina uzyskała prosty system mało zbiurokratyzowany wynoszący 20 zł od gospodarstwa domowego.

W Bobrowie także pamiętają o innych działach ochrony środowiska. Wybudowano kanalizację grawitacyjno-tłoczną Bobrowo – Zgniłobłoty, przy dużym udziale środków z Unii Europejskiej.

Prowadzono inne akcje przyczyniające się do poprawy ochrony środowiska w Gminie Bobrowo takie jak pozbywanie się azbestu, akcja,, drzewko za odpad”, zbiórka opon, olimpiada ekologiczna dla szkół i wiele innych.

W gminie kultywuje się tradycję przygotowywania palm wielkanocnych, wieńców oraz ozdób dożynkowych. Cyklicznie organizowane są imprezy, które mają charakter integracyjny, charytatywny, konkursowy lub typowo rozrywkowy. W ubiegłym roku na stadionie w Bobrowie odbyły się powiatowe zawody strażackie. ( reK )

łość. W ołtarzu głównym umieszczono obraz M. B. Częstochowskiej z II poł. XIX w.; po bokach stoją barokowe figury Piotra i Pawła. W ołtarzu bocznym umieszczono obraz Jezusa Ukrzyżowanego oraz obraz Boga Ojca. Oba ołtarze zdobione są bogatym manierystycznym złoconym ornamentem roślinnym.

Kościół p. w. św. Wojciecha w Jabłonowie Pomorskim – remont więźby dachowej i wymiana pokrycia dachu na świątyni. Kościół należy do najcenniejszych przykładów architektury neogotyckiej w Polsce północnej. Wzniesiony na planie krzyża łacińskiego, orientowany, jednonawowy, z wydzielonym prezbiterium zamkniętym trójbocznie i płytkim transeptem.

Kościół parafialny w Pokrzydowie – II etap konser wacji zabytkowego muru ogrodzenia terenu z wyłączeniem spoinowania 4 przęseł kamiennego fundamentu. Zespół kościoła w Pokrzydowie pochodzi z lat 1864-1866.

Całość terenu otoczona jest zabytkowym murem g rze gorz Ż Ul KiN

8 sport

czwartek, 13 lutego 2014

Ćwierćfinał Mistrzostw Polski

Brodniczanie grają dalej

mkS eltronik brodnica, oni zagrają w półfinale mistrzostw polski Przez trzy dni miłośnicy szczypiorniaka mieli okazje porównać umiejętności podopiecznych Jana orzecha i zespołów z Łodzi, Piekar Śląskich i zamościa. Brodniccy szczypiorniści w turnieju zajęli drugie miejsce i zagrają w półfinale Mistrzostw Polski.

Zawody rozgrywane były w formie

trzydniowego turnieju, systemem gier „każdy z każdym”. W hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Brodnicy grała grupa A. Na parkiecie zobaczyliśmy młodych zawodników Anilany Łódź, Olimpii Piekary Śląskie, Padwy Zamość oraz gospodarzy imprezy MKS Eltronik Brodnica.

Brodniczanie brylują w hali

Narybek Sparty wygrywa Młodzicy 2002 rocznika zagrali swój pierwszy turniej halowy w tym roku, w lidzbarku Welskim, wygrali wszystkie mecze i z głównym pucharem wrócili do Brodnicy. Drużyna o rok starszych kolegów także wygrała turniej w Chełmży.

Sparta Kalchem Brodnica w Lidzbarku trafiła do grupy B wraz z drużynami z Mławy, Działdowa oraz Rybna I. W pierwszym swoim meczu pokonała Działdowo 2: 1, następnie pokonali Rybno 3: 2

W pierwszym meczu UKS Anilana Łódź pokonała GKS Olimpię Piekary Śląskie 31: 22 (12: 9). W drugim meczu podopieczni Jana Orzecha zagrali z MKS Padwa Zamość i niespodziewanie przegrali 30: 34. Do przerwy brodniczanie prowadzili jedną bramką (17: 16).

Niestety, w drugiej odsłonie spotkania

oraz Mławę 2: 0. W meczu półfinałowym brodniczanie trafili na gospodarza turnieju Poncio Lidzbark, którego pokonali 1: 0 strzelając bramkę w końcówce meczu.

– Finał to znowu mecz z drużyną Rybna I, z którą spotkaliśmy się w grupie – informuje Krzysztof Wiśniewski, trener. – Była to dominacja Sparty.

Moi podopieczni mieli mnóstwo okazji do strzelenia bramki, ale mecz zakończył się zwycięstwem tylko 1: 0. Królem strzelców turnieju został nasz zawodnik Wiktor Orzechowski. Trzeba też wspomnieć o dużej grupie naszych kibiców, którzy swoim głośnym dopingiem wspomogli nas w osiągnięciu sukcesu.

16 lutego czeka nas kolejne wyzwanie i turniej na własnej hali, przed brodnicką publiczności chcielibyśmy zdobyć również puchar.

Skład Sparty Kalchem: Filip Węgielewski, Miłosz Szmidt, Błażej Tamiła, Łukasz Jackiewicz, Wik-

drużyna Sparty Młodzik Hildebrandt Brodnica rocznik 2001, Drużyna występująca w Chełmży wygrała wszystkie swoje mecze i pewnie zwyciężyła w turnieju. Na dodatek korona króla strzelców trafiła do Jacka Każmierczyka, a najlepszym bramkarzem został Kacper Lewandowski – obaj zawodnicy Sparty.

tor Orzechowski, Mikołaj Sarnowski, Bartek Rupiński, Szymon Mey, Bartek Celmer oraz bracia Mateusz i Kuba Pawłowscy

Skład Sparty Hildebrandt Brodnica: Michał Jaworski, Kacper Lewandowski Rafał Melerski, Sebastian Terebus, Jacek Każmierczyk, Piotr Kamiński, Hubert Sikorski, Jakub Rulko, Jakub Dębski, Klaudiusz Kutera

W sobotę swój Turniej wygrała również druga

( ever ) F ot. ( NA De SŁA Ne )

Miejsce Marit Bjoergen jest na paraolimpiadzie

Stowarzyszenie Horyzont oraz zespół Szkół w Bobrowie zapraszają na ii otwarty turniej Siatkówki Mężczyzn, który odbędzie się w hali sportowej w Bobrowie 22 lutego (sobota) o godz. 13.00. zgłoszeń drużyn należy dokonać do czwartku 19 lutego na adres s.horyzont@wp.pl lub Agnieszka trędowska (795 446 782), robert Komorski (660 976 029). Więcej szczegółów na stronie www.bobrowo.org.pl

Prof. Szymon Krasicki – polski trener biegów narciarskich, nauczyciel akademicki, doktor habilitowany nauk o kulturze fizycznej (fragment rozmowy zamieszczonej na portalu www.eurosport.onet.pl)

Komenda Powiatowa Policji tel. 56/491 42 00

– Pan jest optymistą przed igrzyskami?

– Na 10 km klasykiem jest zdecydowaną faworytką i powinna wygrać, o ile tylko nie stanie się nic dramatycznego ze smarowaKPP Straży Pożarnej tel. 56/495 06 00

Grano systemem każdy z każdym. Sparta Brodnica – Wisła Pędzewo 7: 0, Sparta Brodnica – UKS Płużnica 2: 1, Sparta Brodnica – Chełminianka Chełmno 4: 0, Sparta Brodnica – Legia Chełmża I 1: 0, Sparta Brodnica – Legia Chełmża II 4: 0,

piłkarze Sparty kalchem brodnica ze swoim trenerem i medalami

zaproszenie na turniej siatkówki

informator

padku przegranej Brodnica MKS w półfinale zagrałaby Anilana i Padwa.

Na szczęście gracze Eltronik MKS od pierwszych minut ostro wzięli się do pracy i szybko uzyskali kilkubramprzewagę. kową Po 30 minutach gry na tablicy wyświetlił się wynik 18: 11. brodnicki atak na bramkę anilany łódź W drugiej połowie spotkania brodniczazagrali niefrasobliwie, wykazując brak nie nie odpuszczali i kontrolowali przekoncentracji i po ostatnim gwizdku sę- bieg spotkania. Po końcowym gwizdku dziego schodzili z parkietu pokonani. sędziego mogli cieszyć się ze zwycięstwa W sobotnim meczu MKS Padwa i awansu do puli półfinałowej MiZamość po zaciętym spotkaniu prze- strzostw Polski w piłce ręcznej juniorów. grała jedną bramką z UKS Anila- Mecz zakończył się wynikiem 33: 27. Łona Łódź 25: 26 (11: 14). Później na par- dzianie mimo zdobycia czterech punkkiecie hali pojawili się brodniccy szczy- tów musieli się zadowolić trzecim miejpiorniści. Ich przeciwnikiem był zespół scem w turnieju.

GKS Olimpia Piekary Śląskie. PodNajskuteczniejszym graczem w zeopieczni Jana Orzecha mając w pamię- spole MKS Eltronik Brodnica w turnieju ci piątkową porażkę, ostro wzięli się został Karol Cichocki zdobywca 24 braza rzucanie i od pierwszych minut spo- mek, Kamil Netz – 18, Dawid Jaranowtkania uzyskali przewagę. Na przerwę ski – 14 i Karol Kryczka – 13. piłkarze schodzili mając 11 bramek Skład MKS Eltronik Brodnica: Paprzewagi (23: 12). W drugiej części me- nek, Rudnik, Nowak, Zembrzycki, Melczu brodniczanie rozpoczęli istną ka- ler, Jaranowski, Mroczek – Goerke, Liternonadę i mecz zakończył się wyni- ski, Jędrasiak, Kryczka, Frygier, Netz, Cikiem 45: 24. chocki, Brucki, Kozłowski, Prietz.

W niedzielę pierwsi na parkiecie pojawili się piłkarze ręczni z Piekar Śląskich Spotkanie ligowe brodniczanie zai Zamościa. Mecz zakończył się zwycię- grają 15 lutego we własnej hali z drużyną stwem MKS Padwa Zamość 33: 26 Tytani Wejherowo, zespołem z czołówki (18: 13). W kolejnym spotkaniu pod- tabeli. O punkty nie będzie łatwo, ale liopieczni Jana Orzecha nie mogli prze- czymy na kolejne zwycięstwo. grać. Przeciwnik, Anilana Łódź, miał już t eKSt i Fot. ( ever ) na swoim koncie cztery punkty i w przy-

Szpital tel. 56/498 29 93

niem. W Soczi śnieg jest inny, bliskość morza i wilgotność robią swoje. Ale te zagrożenia dotyczą wszystkich poza Rosjanami. Norweżkom też nie będzie łatwo.

– Rozumie pan sytuację, w której cała norweska sztafeta to astmatyczki, które z tego powodu mogą brać leki zawierające sterydy?

Zgadzam się z tym, co w tej sprawie w miarę delikatnie mówi Justyna i ostro, bez ogródek trener Wierietielny. Dla ludzi chorych jest paraolimpiada i tam powinna star tować Marit Bjoergen z koleżankami. Po igrzyskach w Vancouver w 2010 roStraż Miejska tel. 56/498 40 10

ku Słowenka Petra Majdic wystąpiła z propozycją, by w Europie była jedna klinika, w której ci sami ludzie badaliby tych wszystkich spor towców astmatyków według jednakowej procedury i wydawali orzeczenie, czy na pewno są chorzy. Nie podejrze wam lekarzy nor weskich o machinacje, ale uważam, że igrzyska to impreza dla ludzi zdrowych. Choć zdaję sobie sprawę, że taki przepis dotknąłby też w ostatnich latach część czołowych polskich spor towców. (…)

Pogotowie energetyczne tel. 991

o PrAC . ( BD ) Pogotowie wodno-kanalizacyjne tel. 56/491 12 00