n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n gazeta BEZPŁatna n n n
z p o w iat u
podróże
porady
Bang kok (3)
szTan Da ro wi czEść
Dy nia i ko smE T y ki
Pa trzę na to wszyst ko i my ślę, jak da le ce róż ne jest to co bo skie, od te go tu ludz kie go ży cia. Ale za chwi lę opusz cza mnie fi lo zo ficz ny na strój i wta piam się mię dzy tę ca łą mi ze rię, a sto ły i szkla ne przy czep ki peł ne prze róż ne go ja dła. Str. IV
Szcze gól ne uzna nie za mi ster ną i pięk ną pra cę, Sio strom Pa ster kom z Tcze wa, któ re wy ha fto wa ły sztan dar na sze go po wia tu, na rę ce Mat ki Prze ło żo nej, prze ka zał Piotr Bo iń ski, Sta ro sta Brod nic ki. Str. 5
Dla uro dy dy nię wy ko rzy sty wa no już w XVI w. Za wie ra ona spo ro so li mi ne ral nych oraz wi ta min. W ko sme ty ce cen ne są zwłasz cza wi ta mi ny A, B, E i C.. Str. 6
NR 40 (108)
l
ROK III
l
16 PAŹDZIERNIKA 2014
dwa słowa Lep szy Niemcy nas pobili, znowu byli lepsi. W statystyce strzałów na bramkę przeciwnika, w rzutach rożnych, byli i są lepsi technicznie, lepiej wyglądają w rankingu FIFA czy UEFA – tu trzeba by dodać, o niebo lepiej, albo jak mówi klasyk: o kilka poziomów. Niemcy mają lepszy wskaźnik osiągnięć – tytuły i medale mistrzostw świata, mistrzostw Europy, o klubowej piłce i Lidze Mistrzów nie wspominając. Po prostu: byli i są lepsi. Kilka tygodni temu, jeden z internautów przypomniał, że Polacy wygrali w tym roku z Niemcami w piłkę ręczną, koszykówkę i siatkówkę. I postawił pytanie: zgadnijcie kto to wszystko spieprzy w październiku? Po odpowiedź sięgam do cytatów z Kazimierza Górskiego. Otóż znanego trenera zapytano kiedyś przed jakimś ważnym meczem kto wygra? – Wygra lepszy! – powiedział trener, czym wprowadził w zupełne niezrozumienie pytającego redaktora. – Ale, konkretnie, kto? – tzw. pytek ciągnął dialog. – Ten co więcej bramek strzeli – usłyszał. – Czyli kto? – tzw. pytek poczuł się już zagubiony. – Dajmy na to, jeżeli oni strzelą dwie, to my trzy, żeby wygrać. Ten co strzeli więcej bramek jest ljepszy – trener wyłuszczył filozofię futbolu, zaciągając z lwowska. Mieliśmy tego przykład na Stadionie Narodowym w minioną sobotę.
l
NAKŁAD 4600 EGZ.
l
www.brodnica.extrapolska.pl
Tyl ko w„Extra Brod ni ca”!
Pierw szy pa cjent w sta cji dia liz Za gło suj na mnie!
Pierwszy pacjent Brodnickiej Stacji Dializ, pod fachowym okiem pani doktor Liliany Chodara-Kuc, specjalizującej się w nefrologii i Dariusza Szczepańskiego, dyrektora brodnickiego szpitala.
ro g o r óB
mercedesem po drodze publicznej w Szczuce w gminie Brodnica.
e-mail: brodnica@extra-media.pl
Umo wa do trzy ma na
W połowie miesiąca, zgodnie z umową B D i harmonogramem alkoholowy prac, otwarta rekord tygodnia została na terenie Prawie brodnickiego 1,90 prom. szpitala stacja alkoholu w organizmie miał 61 dializ. letni Marek Sz., który kierował o g u m iŁ
l
Firma B. Braun Avitum Poland sp. z o.o. w rekordowym i zgodnym z umową czasie zbudowała i 15 października
br. oddała do użytku pacjentom z Brodnicy i powiatu, nowoczesną stację dializ. W 2013 roku na sesji Rady Powiatu radny Mariusz Wojdyłło z Józefem Chabowskim z Osieka przedstawiali trudną sytuację chorych z powiatu brodnickiereklama
go, którzy musieli kilka razy w miesiącu jeździć na dializy do innych miejscowości, pokonując każdorazowo po kilkadziesiąt kilometrów. D o koń c ZE n iE na Str . 5 F ot. W iE S Ła Wa k uSZ taL
Do wy bo rów sa mo rzą do wych po zo sta ły już tyl ko dwa mie sią ce. Star tu jesz w nich – na rad ne go, wój ta, bur mi strza – nie prze gap oka zji. „Extra Brod ni ca” pro po nu je cie ka we ofer ty re kla mo we! Je ste śmy ga ze tą bez płat ną, co ty dzień do rąk Czy tel ni ków tra fia 4600 eg zem pla rzy „Extra Brod ni cy” w ca łym po wie cie brod nic kim, a w wer sji on -li ne – czy tać nas moż na w ca łym kra ju. Ja ko ga ze ta bez płat na – to oczy wi ste – utrzy mu je my się z re klam. Ma my bar dzo in te re su ją ce ofer ty ce no we, co za chę ca wie lu przed się bior ców, in sty tu cje, re kla mo daw ców, oso by pry wat ne. Każ dy mo że sko rzy stać! W naj bliż szym cza sie naj cie kaw sze ofer ty kie ru je my do przy szłych sa mo rzą dow ców, lu dzi star tu ją cych w wy bo rach sa mo rzą do wych – do gmin, po wia tu, do rad miej skich, sej mi ku wo je wódz twa ku jaw sko -po mor skie go, na sta no wi ska wój tów, bur mi strzów. Dwa mie sią ce, któ re po zo sta ły do dnia wy bo rów, to czas i dłu gi, i krót ki. Po sta raj my się do brze go wy ko rzy stać! W spra wie ma te ria łów re kla mo wych kon tak to wać się moż na te le fo nicz nie: 884 112 129 i 504 042 280 oraz brod ni ca@extra -me dia.pl ( BD )
2 na tapecie
czwartek, 16 października 2014 Pol ski czer wo ny krzyż
kon kur sy znik nę ły PiE nią DzE W Brzoziu w jednym ze sklepów złodziej wykorzystał chwilową nieuwagę personelu i wszedł do pomieszczenia biurowego. Na biurku znalazł leżące pieniądze i je ukradł. Właściciel sklepu stracił w ten sposób 4250 złotych. okra Dzio ny rol nik W Zdunach w gminie Świedziebnia złodzieje zainteresowali się nie zabezpieczonymi przed kradzieżą metalowymi beczkami pozostawionym za stodołą. Amatorzy cudzego mienia ukradli dwie beczki o pojemności 200 litrów każda oraz pojemnik wykonany z PCV o pojemności 70 litrów wypełnione olejem napędowym. Właściciel stracił w ten sposób 470 litrów oleju napędowego o wartości 2350 złotych i pojemniki, w których przechowywał paliwo.
Brod nic ki od dział Pck na 95 uro dzi ny za pra sza do udzia łu dzie ci i mło dzież w licz nych kon kur sach. na zwy cięz ców cze ka ją na gro dy ufun do wa ne przez bur mi strza i sta ro stę.
Polski Czerwony Krzyż obchodzi w tym roku 95 rocznicę swego powstania. Z tej okazji przygotował liczne konkursy dla dzieci i młodzieży. Przedszkolaków i uczniów klas od I do III zaprasza do udziału w konkursie plastycznym „Żyj zdrowo i kolorowo” oraz „ Żyj
zdrowo pomagasz sercu” . Dla uczniów klas IV do VI, gimnazjalistów i szkół ponadgimnazjalnych przygotowano krzyżówkę „Kochaj swoje serce”. Gimnazjalistów i uczniów szkól średnich PCK zaprasza do udziału w XXIII edycji ogólnopolskiej olimpiady zdrowego stylu życia oraz tradycyjnie do udziału w XIII edycji ogólnopolskiego turnieju w honorowym krwiodawstwie „ Młoda Krew Ratuje Życie. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi w czasie uroczystego spotkania w Brodnickim Domu Kultury 21 listopada o godz. 11.00 ( EVEr )
co dwa ty go dnie
kier masz eko lo gicz ny
mie li nie ty po wą lek cję...
Z eu ro po słem ucznio wie te go rocz nej iii kla sy tech ni kum Eko no micz ne go w ZSZ w Brod ni cy zo sta li lau re ata mi iV edy cji kon kur su Eu ro sco la. na po cząt ku grud nia ja dą do Stras bur ga, gdzie we zmą udział w de ba cie z udzia łem mło dzie ży z ca łej unii. Euroscola jest quizem internetowym przeznaczony dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych (16-20 lat), który organizowany jest przez Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego w Polsce. Biorą w nim udział całe klasy (grupy uczniów). – Uczestnicy startujący w konkursie otrzymują 30 losowo wybranych pytań z dziesięciu różnych dziedzin: geografia, gospodarka, historia, historia Unii Europejskiej, instytucje Unii Europejskiej, kultura i język, Parlament Europejski, polityka Unii Europejskiej, edukacja, systemy polityczne i społeczne – czytamy w regulaminie konkursu.
Spo tkać je moż na w po bli żu zam ku krzy żac kie go. Pa nie przy jeż dża ją z wsi bli skich i nie co da lej po ło żo nych, z po wia tu brod nic kie go. czym przy cią ga ją uwa gę?
skra Dzio ny PiEs Do nietypowej kradzieży doszło przy ulicy Łyskowskiego w Brodnicy. 21-letnia właścicielka psa rasy mieszanej pozostawiła swego pupilka przed sklepem. Po wyjściu okazało się, że ktoś ukradł pieska. Właścicielka zwierzaka wyceniła straty na 300 złotych.
Janusz Zemke rozmawia przez skypa uczniami ZSZ w Brodnicy
ani aU Ta, ani PiE nię Dzy Pewien 31-letni mieszkaniec Brodnicy postawił kupić sobie volkswagena passata. Znalazł ciekawe ogłoszenie na jednym z portali aukcyjnych i wpłacił zaliczkę w wysokości 1260 złotych. Od tego momentu kontakt ze sprzedawcą się szybko urwał. Oszukany brodniczanin zawiadomił o przestępstwie policję.
Na kiermaszu ekologicznym znajdziemy stoiska z mlekiem prosto od krowy, z serem kozim też, serem twarogowym, wspaniałe pieczywo domowego wypieku, rogaliki, ciasto, smalec, ser smażony z kminkiem i bez… Trudno sporządzać listę wszystkich zdrowych artykułów spożywczych, które panie, głównie z kół gospodyń wiejskich, przywożą co dwa tygodnie do Brodnicy. Mają szczęście do pogody, ale gdy tylko się ochłodzi, albo – odpukać – spadnie deszcz – na stoiska kiermaszu ekologicznego zapraszamy do piwnicznych pomieszczeń zamkowych. W każdą drugą i ostatnią sobotę miesiąca!!! t EkSt i Fot. (BD)
wpa dło dwóch zło dziei pa li wa Bezpłatny tygodnik
WyDaWca: Mediator, Wojciech Pielecki na podstawie umowy użyczenia z Pro Media sp. z o.o.
aDrES rEDakcji: ul. Przykop 55 (wejście od ul. Ogrodowej), 87-300 Brodnica, tel. 56 649 84 73, e-mail: brodnica@extra-media.pl rEDaktor nacZELny: Marek Ewertowski Z-ca rEDaktora nacZELnEgo: Bogumił Drogorób ZESPóŁ rEDakcyjny: Wiesława Kusztal, Małgorzata Wiśniewska, współpraca: Wojciech Płotka, DZiaŁ rEkLamy: Mirosław Karasiewicz (tel. 504 042 280) Anna Malicka (tel. 884 112 129) Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Druk: Drukarnia Express Media Sp. z o.o. ul. Grunwaldzka 229, 85-438 Bydgoszcz
Po mógł mo ni to ring Brod nic ka po li cja za trzy ma ła dwóch miesz kań ców mia sta po dej rze wa nych o kra dzież pa li wa z sa mo cho dów cię ża ro wych na te re nie Brod ni cy. gro zi im ka ra do 10 lat po zba wie nia wol no ści.
Funkcjonariusze od dwóch miesięcy pracowali nad sprawami kradzieży paliw z samochodów ciężarowych na terenie miasta. Sprawcy sukcesywnie raz w miesiącu włamywali się do zbiorników samochodów i kradli z nich olej napędowy. Łącznie ich łupem padło ponad 500 litrów paliwa na sumę prawie 3000 złotych. – Od kilkunastu tygodni co jakiś czas notowaliśmy kradzieże paliwa z zaparkowanych pojazdów – mówi Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. – Brodniccy policjanci na podstawie zebranych materiałów wytypowali potencjalnych sprawców. Ich przypuszczenia potwierdziło nagranie z monitoringu. Stróże prawa jednego popołudnia zapukali do drzwi mieszkań dwóch brodniczan. 41-letni Robert Z. oraz jego kompan 39-letni Jerzy K. byli bardzo zdziwieni wizyta policjantów. Obaj złodzieje paliwa przyznali się do trzech kradzieży z włamaniem do zbiorników samochodów ciężarowych. Brodniczanie usłyszeli zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, za co kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część skradzionego łupu. ( EVEr )
Pytania są trudne i bardzo szczegółowe. Uczestnicy często przygotowują się do konkursu przez kilka miesięcy. Na zwycięzców czeka jednak cenna nagroda – dofinansowywanie wizyty w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu i udział w debacie! W IV edycji konkursu wzięło udział 376 szkół z całej Polski, w tym uczniowie brodnickiego ekonomika. W czasie quizu nie tylko brane są pod uwagę poprawne odpowiedzi, ale również czas, w jakim uczniowie rozwiążą test. Młodzież z ZSZ odpowiedziała prawidłowo na wszystkie 30 pytań i to w ciągu zaledwie 21 sekund! Łatwo policzyć, że odpowiedź na poszczególne pytanie zajęła im mniej niż sekundę! To niesamowity wynik! Warto dodać, że uczniowie tegorocznej III klasy Technikum Ekonomicznego są drugą grupą z tej szkoły, która została laureatem Euroscoli! Pierwsza odniosła sukces w II edycji quizu i w lutym tego roku była w Europarlamencie. Pod wrażeniem wiedzy młodzieży z ZSZ w Brodnicy był sam europoseł Janusz Zemke, który zaproponował, że poprowadzi dla uczniów „europejską lekcję”. Nie tylko „nauczyciel” był wyjątkowy na zajęciach, ale sama ich forma nie przypominała standardowej lekcji. Dlaczego? Janusz Zemke poprowadził ją ze swojego biura w Brukseli, za pomocą Skype'a. Młodzież bardzo dobrze przygotowała się do lekcji z posłem. Miała też w zanadrzu wiele ciekawych pytań, np. dotyczących wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej czy możliwości podjęcia pracy w instytucjach unijnych. Teraz młodzież z „ekonomika” intensywnie szykuje się do wyjazdu do Strasburga, gdzie będzie uczestniczyć w debacie młodzieży z całej Unii. Warto dodać, że obrady Euroscoli odbywają się w trzech językach: angielskim, francuskim oraz niemieckim, jednak dla tak zdolnej młodzieży, jaka jest w ZSZ w Brodnicy, prowadzenie dyskusji w obcym języku, na pewno nie będzie stanowić żadnego problemu. (WP) F ot. n a D E S Ła n E reklama
www.extrapolska.pl
na tapecie 3
na Du żym ryn ku w Brod ni cy
Wia rus pil no wał re mon tu, a te raz? po mo der ni za cji do użyt ku. By ło jed nak ko niecz ne.
Z nożyczkami Jarosław Radacz, Ryszard Bober, Jan Kopiczyński i Marek Hildebrandt
Kiedy pracowano przy fontannach, układając płyty i krawężniki, porządku pilnował powstaniec listopadowy, siedzący na ławce blisko studni. Ale nadszedł moment, gdy już wszystko zaczęło błyszczeć wokół, a latarnie rozświetliły Duży Rynek, mieszkańcy stawili się na wieczornicę i nagle okazało się, że nie ma tylko dzielnego wojaka. Wiadomo nam, że został oddany do konserwacji, ale wykonawca tego zadania, postanowił zrobić na szaro – nie tylko żołnierza, ale i gospodarzy miasta. No i wojaka – pomalowanego szarą farbą – po prostu zabrakło. Tym razem powędrował do konserwatora zabytków z papierami, a nie do…pacykarza. Otwierając Duży
Dla najmłodszych coś przygotowały harcerki naj pierw prze ora no Du ży ry nek i oko licz ne ulicz ki. mia sto, jesz cze przed re wi ta li za cją Sta rów ki, po sta no wi ło po ło żyć cie pło ciąg. to za da nie opóź ni ło nie co od da nie Du że go ryn ku
Rynek, po rewitalizacji, burmistrz Jarosław Radacz przeprosił za utrudnienia podczas prowadzonych prac. Zadanie zostało wykonane m.in. dzięki pracowitości fachowców z Przedsiębiorstwa Drogowo-Budowlanego w Brodnicy, którego prezes Jan Kopiczyński dostąpił zaszczytu przecięcia wstęgi. Niech Duży Rynek służy mieszkańcom, niech będzie miejscem spotkań i spacerów, miejscem przyjaznym dla wszystkich – swoich i turystów.
Fontanna w kolorowych światłach
( BD ) F ot. m a r Ek E WEr toW S ki i W oj c iEch P Łot k a
czte ry la ta z wój tem, bur mi strzem, sta ro stą
in au gu ra cja ro ku aka de mic kie go
Wśród brod nic kich ża ków miesz kań cy oce nia ją W Spo łecz nej aka de mii na uk Wy dzia łu Za miej sco we go w Brod ni cy 11 paź dzier ni ka od by ła się uro czy sta in au gu ra cja ro ku aka de mic kie go 2014/2015.
Uroczystość Inauguracji nowego roku akademickiego rozpoczął prorektor Społecznej Akademii Nauk prof. dr hab. Mirosław Wypych, który podczas swojego przemówienia zajął się odpowiedzią na pytanie „dlaczego warto studiować w SAN”?. Z kolei dziekan dr Andrzej Jackiewicz omówił osiągnięcia uczelni w kilku dziedzinach m.in. opracowaniach naukowych, współpracy z lokalnymi samorządami i przedsiębiorcami, kultury i działalności charytatywnej. Najlepsi absolwenci studiów licencjackich z rąk dziekana dr. A. Jackiewicza odebrali dyplomy ukończenia studiów. Po immatrykulacji wykład inauguracyjny na temat „Niezapłacenie długów a przestępstwo oszustwa. Dochodzenie roszczeń na drodze cywilnej i prawno-karnej” wygłosili – Jędrzej Dzikowski i Paweł Sydor, pracownicy naukowi SAN, Sędziowie Sądu Powszechnego. Zarówno przybyli na uroczystość goście jak i władze uczelni, życzyli studentom sukcesów w zdobywaniu wiedzy i powodzenia w egzaminach. Redakcja Extra Brodnica dołącza się do życzeń.
jak oce niasz swo je go go spo da rza mia sta, po wia tu, gmi ny? mo że my się prze ko nać ob ser wu jąc ran king sms -owy, któ ry opi su je sy tu ację każ de go z wło da rzy.
Dotychczas najlepszą ocenę zebrali Mieczysław Jętczak – wójt gminy Brzozie oraz Kazimierz Wolfram – wójt gminy Osiek. Obaj panowie zebrali najwyższą oceną poparcia. Dobrze prezentuje się także wójt gminy Świedziebnia – Szymon
2. Fuks ta de usz – bur mistrz ja bło no wa Po mor skie go
Zalewski, przegrywający tylko o punkt z liderami. Dalszą pozytywną, czyli plusową pozycję zajmują Robert Stańko – burmistrz Górzna oraz Tadeusz Fuks – burmistrz Jabłonowa Pomorskiego. Burmistrz Brodnicy – Jarosław Radacz, ma tylu samo zwolenników co przeciwników. Na minusie znalazł się Paweł Klonowski – wójt gminy Bobrowo, Wiesław Biegański – wójt gminy Bartniczka i Edward Łu-
3. Stańko robert – burmistrz górzna
kaszewski – wójt gminy Brodnica. Na zdecydowanym minusie – Wojciech Rakowski, wójt gminy Zbiczno. Gło su je my 1. radacz jarosław do 20 październi- – burmistrz ka, a więc moż- Brodnicy na swoją pozycję poprawić…i pogorszyć. Na bieżąco można śledzić wyniki naszego sondażu na stronie http://brodnica.extrapolska.pl (BD)
4. Boiński Piotr, Starosta Brodnicki
5. Łu ka szew ski Edward – wójt gmi ny Brod ni ca
6. Biegański Wiesław – wójt gminy Bartniczka
9. rakowski Wojciech – wójt gminy Zbiczno
10. Wolfram kazimierz – wójt gminy osiek
11. Za lew ski Szy mon – wójt gmi ny Świe dzieb nia
t EkSt i Fot. W iE S Ła Wa k uSZ taL Wyróżnienia dla najlepszych licencjatów
7. klonowski Paweł 8. jętczak – gminy mieczysław – wójt Bobrowo gminy Brzozie
4 rozmaitości
czwartek, 16 października 2014
Eu ro pej ski Ty dzień świa do mo ści Dys lek sji
Pe da gog wy ja śnia W szko le w mał kach ro dzi ce uczniów spo tka li się z pra cow ni kiem Po rad ni Psy cho lo gicz no – Pe da go gicz nej w Brod ni cy. roz ma wia no o dys lek sji.
– „Dysleksja. Specyficzne trudności w nauce” – pod takim hasłem, w ramach obchodów Europejskiego Tygodnia Świadomości Dysleksji w Szkole Podstawowej im. Dywizjonu 303 w Małkach, zostało zorganizowane spotkanie rodziców z pedagogiem Mirosławą Sośnicką, pracownikiem Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Brodnicy – informuje Anna Komorowska, nauczycielka w SP w Małkach. – Na wykład zostali zaproszeni rodzice uczniów objętych pomocą psychologiczno –pedagogiczną. Specyficzne trudności w nauce czytania i pisania to definicja dysleksji. Problemem tym dotkniętych jest prawie 10 proc. populacji. Od kilku lat organizowane są na początku października obchody Europejskiego Tygodnia Świadomości Dysleksji. W Polsce pomocą dzieciom z grupy ryzyka i dzieciom dyslektycznym zajmują się poradnie psychologiczno – pedagogiczne, przedszkola oraz szkoły. W czasie spotkania z rodzicami Mirosława Sośnicka, pracownik Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Brodnicy przekazała wiele ciekawych informacji dotyczących diagnozy dzieci przez samych rodziców, już w młodszym wieku szkolnym i przedszkolnym. Była mowa o terapii uczniów z dysleksją, systematycznej pracy rodziców z dziećmi w domu we współpracy z nauczycielami prowadzącymi zajęcia korekcyjno – kompensacyjne, zajęcia dydaktyczno – wyrównawcze i logopedię.
– Pedagog przedstawiła także trudności w nauce różnych przedmiotów w klasach IV- VI oraz gimnazjum, które występują u uczniów dyslektycznych – dodaje nauczycielka. – Zapoznała ze specyfiką samego zjawiska. Wskazała wiele sławnych postaci z dysleksją. Po zakończonym wykładzie rodzice indywidualnie konsultowali problemy swoich pociech z panią pedagog. Na korytarzu szkoły została przygotowana gazetka pt. „Karykatury sławnych dyslektyków”. Odbyły się konkursy plastyczne: dla klasy „0”,, Ilustruję lektury baśnie Andersena”, dla klas I-III,, Ilustruję lektury” oraz dla IV-VI „Karykatury sławnych dyslektyków”. W konkursie dla kl. 0 pierwsze miejsce zajęła Wiktoria Irwan, drugie Zofia Głogowska a trzecie Magdalena Klonowska, wyróżnienie otrzymała Dagmara Bronikowska i Helena Piotrowska; w konkursie dla klas I – III wygrała Dorota Kosakowska, przed Zuzanną Malinowską i Marią Słomińską. Wyróżnienie w tej kategorii otrzymał Bartosz Zdrojewski i Klaudia Rumińska. W klasach IV-VI pierwsze miejsce zajęła Aleksandra Marchelek, drugie Maciej Grzywna a trzecie Wiktoria Konera, wyróżniono natomiast Adama Naguszewskiego i Magdalenę Przekaza Uczniowie zostali nagrodzeni dyplomami oraz nagrodami ufundowanymi przez Pawła Kolonowskiego wójta gminy Bobrowo oraz Gminną Bibliotekę Publiczną w Bobrowie. – Uwieńczeniem projektu Europejskiego Tygodnia Świadomości Dysleksji była akcja Nocne Czy-
Pod fa cho wym okiem stra ża ków
ochotnicy z oSP nieżywięć uczą pierwszej pomocy ochot ni cza Straż Po żar na z nie ży wię cia włą czo na jest do kra jo we go Sys te mu ra tow ni czo -ga śni cze go. Pro wa dzi dzia łal ność za po bie ga ją cą po ża rom, bie rze udział w ak cjach ra tow ni czych, prze pro wa dza nych w cza sie po ża rów, za gro żeń eko lo gicz nych zwią za nych z ochro ną śro do wi ska oraz in nych klęsk i zda rzeń.
W akcji KGW Kawki
– Przy realizacji zadań OSP Nieżywięć współdziała z Państwową Strażą Pożarną – mówi Roman Hanuszewski, prezes OSP Nieżywięciu. W tym roku na terenie Gminy Bobrowo prowadzone są szkolenia z pierwszej pomocy. Uczymy w szkołach, świe-
tlicach środowiskowych, świetlicach wiejskich dla KGW oraz wszystkich chętnych. Organizowane są pokazy z ratownictwa i pierwszej pomocy. Odbywają się one podczas różnych świąt i imprez wiejskich.
Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego
tanie – mówi Anna Komorowska, nauczycielka. – Uczniowie zaopatrzeni w śpiwory, poduszki i oczywiście ulubione maskotki, na sali gimnastycznej w bajkowej scenerii, przygotowanej przez organizatorów, słuchali baśni, bajek, książek z dzieciństwa oraz wierszy czytanych przez zaproszonych gości. W trakcie imprezy uczniowie oglądali filmy:,, Mikołajek” oraz,, Akademia Pana Kleksa”. O magicznej godzinie 24.00 dzieci usłyszały odgłosy do-
brego „duszka szkoły”, a przygoda z nocnym czytaniem zakończyła się o godz. 0.15. Akcja została zorganizowana przez nauczycieli – Marię Jakubowską i Annę Komorską oraz bibliotekarkę Grażynę Muzalewską. W tym przedsięwzięciu udział wzięło 50 uczniów. Nocną imprezę wsparli rodzice oraz wójt Paweł Klonowski, którzy przygotowali dla dzieci kanapki, napoje i słodycze.
Obowiązek udzielenia pierwszej pomocy osobie, która jej potrzebuje wynika z przepisów prawa oraz moralnej odpowiedzialności w trosce o drugiego człowieka. Strażacy są w tej grupie od której oczekuje się profesjonalnie udzielonej pomocy. – Dlatego warto wiedzieć jak poprawnie jej udzielić, ponieważ może się zdarzyć, że będziemy świadkami wypadku i od naszej szybkiej oraz prawidłowej reakcji będzie zależało zdrowie i życie innej osoby – mówi prezes Hanuszewski.. Nie chodzi tylko o zdarzenia drogowe, często ulegamy wypadkom w domach i miejscach pracy. Od wiedzy, jak prawidłowo wykonać resuscytację krążeniowo – oddechową, jak postępować przy porażeniu prądem, oparzeniach, ranach, krwotokach, urazach kostnych i stawowych, zakrztuszeniach oraz zadławieniach, może zależeć czyjeś życie, lub zdrowie- dodaje.
Szkolenia z pierwszej pomocy są współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013 oraz dotacji z Gminy Bobrowo. W ramach projektu napisanego przez OSP Nieżywięć został zakupiony namiot specjalny do działań ratowniczych, zestaw ratownictwa medycznego (torba z wyposażeniem), zestaw 3 manekinów do nauki resuscytacji krążeniowo – oddechowej, zestaw do imitacji ran oraz zestaw 21 tablic o pierwszej pomocy. Udział w szkoleniach jest bezpłatny i uczestniczyć w nich może każdy, bez względu na wiek. Szkolenia nieodpłatnie prowadzi Agnieszka Trędowska, ratownik z OSP Nieżywięć, która zaprasza szkoły, organizacje i sołectwa do skorzystania z oferty szkoleniowej – dodał Prezes OSP Nieżywięć Roman Hanuszewski.
reklama
są gmi ny, w któ rych bu du je się szko ły
W wielu gminach w Polsce w ostatnich latach samorządy zlikwidowały, lub czasowo zamknęły setki szkół. Informacje o zamykanych placówkach oświatowych wielokrotnie podgrzewały medialną dyskusję. Są na szczęście gminy, w których szkoły się buduje, rozbudowuje, otwiera. Po prawie trzydziestu latach starania mieszkańców o wybudowanie nowego budynku, Rada Gminy Bobrowo w 2012 r. podjęła decyzję o rozbudowie placówki. Budowa trwała od 9 lipca 2013 do 30 września br.
nała okazja by prześledzić dotychczasową historię placówki – mówi Maria Kwiatkowska, dyrektor szkoły. Najstarsza kronika, znajdująca się w szkole, została napisana gotykiem niemieckim i obejmuje okres od 1882 do 1919 roku. Następną założono 1 września 1936 roku. Dołączono do niej kilka luźnych kartek z lat 1920-1936. Najprawdopodobniej pochodzą one z egzemplarza, którego brak w szkolnych zbiorach. W okresie wojny szkoła nie funkcjonowała. Najpewniej służyła jako miejsce zamieszkania i zakwaterowania ludności cywilnej. – 22 stycznia 1945 roku wojska radzieckie wyzwoliły wieś – mówi dyrektor Maria Kwiatkowska. – Miesiąc później, po przeszło pięcioletniej okupacji niemieckiej, wznowiono zajęcia lekcyjne. Kierownictwo objęła pani Ludwika Jankowska. Szkoła podjęła współpracę z rodzicami – założono Koło Opieki Rodzicielskiej. 1 lipca 1945 roku w szkole w Kruszynach odbyła się Pierwsza Komunia Święta. Tego samego dnia kierownikiem szkoły został Zdzisław Kowalski. W latach 1946-74 szkołą kierował Roman Smoczyński, następnie 1974-1998 Henryk Gabryel, a od 1 września 1998 do chwili obecnej Maria Kwiatkowska
– Otwarcie nowej szkoły to niezwykłe wydarzenie, dosko-
W iE S Ła Wa k uSZ taL
otwarcie nowej szkoły w kruszynach W gmi nie Bo bro wo 18 paź dzier ni ka od bę dzie się uro czy ste otwar cie i po świę ce nie no wej Szko ły Pod sta wo wej w kru szy nach.
( EVEr ) F ot. n a D E S Ła n E
(Wk) Fot. na D E S Ła n E
iV podróże
czwartek, 16 października 2014
Po wra ca my do po dróż ni czej te ma ty ki. Jest o czym opo wia dać, jest co po wspo mi nać.
Bang kok (3) Buddystka, która, tak jak i ja przysiadła na stopniach świątyni, ni stąd ni zowąd zapytała mnie dlaczego jestem smutna. Wiedziałam, że Tajowie z reguły są bardzo rozgadani i mają dla każdego obcokrajowca zarezerwowaną długą listę pytań: Skąd jesteś? Czy masz męża? Mogą cię nawet spytać ile ważysz, ile zarabiasz. itd. Tu takie pytania nie są nietaktowne. Jestem tylko zmęczona, odpowiedziałam jej zgodnie z prawdą. A” jaki jest twój Bóg” podtrzymywała rozmowę. Zaskoczona tym pytaniem jeszcze bardziej niż poprzednim, szukałam w myślach odpowiedzi i nie wiele myśląc pokazałam jej obrazek, który noszę w portfelu, z wizerunkiem Chrystusa z koroną cierniową na głowie. Popatrzyła i powiedziała, -„to dlatego jesteś smutna”. „Mój bóg jest piękny i młody „- dodała. Może coś w tym jest, myślałam. Oni są tacy pogodni. Od tej krótkiej rozmowy zaczęłam trochę inaczej patrzeć na posągi i otoczenie Buddy, a przede wszystkim na ludzi, którzy gromadzili się w świątyniach.
nie śpi, co najwyżej drzemie, przynajmniej jakaś jego część. Przeciskaliśmy się między straganami pełnymi figurek Buddy, biżuterii, krążków z muzyką, staroci itp. Chyba łatwiej byłoby wymienić, czym się tu nie handluje. Omijaliśmy ludzi, jedzących, albo śpiących na chodniku, przy jezdni i bliżej płotu. Patrzę na to wszystko i myślę, jak dalece różne jest to co boskie, od tego tu ludzkiego życia. Ale za chwilę opuszcza mnie filozoficzny nastrój i wtapiam się między tę całą mizerię, a stoły i szklane przyczepki pełne przeróżnego jadła. Wszystko tu wydziela smakowity aromat, do tego apetycznie wygląda. Niebywałym zapachem kusi, drażni wszystkie zmysły, tak, że nie sposób się oprzeć. Wypatrzyłam dla naszej czwórki, odpowiednie na posiłek miejsce i prawie bez namysłu zamówiłam Pat tai. Makaron ryżowy przysmażony z krewetkami, warzywami, jajkiem i posypany orzeszkami ziemnymi. To danie uważane jest za narodową potrawę. Nie dziwię się. Jedząc miałam wrażenie, że na moim talerzu kumuluje się kwintesencja Tajlandii.
Dwa świa T y BUD Dyzm, a Ero T y ka Niewątpliwie w granicach zespołu świątynno-pałacowego, po oczach bije bogactwo i przepych. Zgoła inne obrazy malują się przed nami po wyjściu na ulicę. Wzdłuż murów kompleksu toczy się codzienne i conocne uliczne życie mieszkańców Bangkoku. Tu się handluje, śpi, pracuje, je. Zresztą, w tej tajskiej aglomeracji, pojęcie dobowego cyklu chyba traci sens. Bangkok, mam takie wrażenie,
Obyczajowość Tajów znacznie odbiega od naszej, zwłaszcza w sferze religijnej, dotyczącej seksualności człowieka. Buddyzm zgoła inaczej niż chrześcijaństwo traktuje erotykę. W buddyzmie nie ma pojęcia grzechu, niczego się nie zakazuje i nie piętnuje. A sama erotyka, to jeden z wielu składników ludzkiej egzystencji. Jako naganne oceniane jest potęŻycie na ulicy
Bijące po oczach bogactwo świątyń
cują w salonach fryzjerskich, jako sprzedawczynie itp. Mają także swoje wybory miss, które przyciągają rzesze turystów z całego świata. W Bangkoku, ale i w całej Tajlandii, na ulicach spaceruje wielu mężczyzn przebranych za kobiety, w kobiecych ubraniach, z makijażem, bywa, że i po operacyjnej zmianie płci. Owszem, spotykamy ich, ale nie zawsze to do nas dociera, bo większość z nich prawie nie różni się od kobiet, więc bardzo trudno jest ich odróżnić. Tajowie ogólnie są drobni, dlatego łatwiej im wcielić się w kobiecą postać. Mimo, że w Tajlandii osoby, które zmieniły płeć traktowane są zwykle z dużą tolerancją, nie mogą dokonywać zmian w dokumentach. Jak nam wyjaśniał napotkany Taj, buddyzm zakłada, iż urodzenie się jako kathoey jest wynikiem złej karmy i jest to kara za złe uczynki w poprzednim życiu. Osoba taka nie może być za to obwiniona, należy się jej współczucie, ale na tym koniec przywilejów. reklama
czE go wsTy Dzi się Bang kok? Poza korkami na ulicach, innym widocznym problemem Bangkoku, jest niechlubna reputacja „miasta seksu” i rozpusty. Co prawda prostytucja jest tu oficjalnie nielegalna, ale widoczne jest przyzwolenie władz na tego typu praktyki. Wieczorem i nocą na ulicach można spotkać niezliczoną liczbę prostytutek, które dość swobodnie, żeby nie powiedzieć nachalnie, zapraszają do świata cielesnych igraszek. Co więcej, prostytucja jest jednym z ważniejszych ogniw nakręcającym gospodarkę. Prostytutka, towarzysząc bogatemu, żądnemu uciech erotycznych cudzoziemcowi, daje zarobić ludziom pracującym w innych profesjach: taksówkarzowi, restauratorowi, sprzedawcy pamiątek, hotelarzowi, przewoźnikom itp. Należy się jej szacunek, zwłaszcza jeśli kobieta pracująca w tym biznesie, a tak jest dość często, utrzymuje ze swojej pra-
s
pianie i wyszydzanie wszelkich wyrazów seksualności. Tak samo, jak źle widziane jest wyzbycie się wszelkich zasad. Jeśli wyznawca buddyzmu uważa, że ktoś postępuje nieodpowiednio, będzie mu współczuł, a nie potępiał. Buddyzm naucza unikania „niewłaściwych zachowań seksualnych”, ale dotyczą one przede wszystkim: zdrady, gwałtu i uprowadzenia. Jednym słowem potępia się wszystko to, co nie odbywa się za obopólną zgodą i na dodatek krzywdzi drugiego człowieka. Dlatego m.in. prostytucja z wyboru, czy różne orientacje seksualne nie są poddawane odgórnej ocenie. Tajka świadcząca usługi erotyczne nie jest, jak w chrześcijańskiej cywilizacji, nierządnicą, tylko kobietą dobrze zarabiającą. Taka kobieta w każdej chwili może wyjść za mąż i nikt nie ma z tym problemu. Praca, jak każda inna. Buddyzm, w odróżnieniu od chrześcijaństwa, wyróżnia trzy rodzaje płci: mężczyzna, kobieta i kathoey-osoby transpłciowe. Ci trzeci, posiadając konkretną płeć, przyswajają sobie cechy płci odmiennej. Choć wyróżnia się kathoey męskie i żeńskie, to najczęściej spotkać można mężczyzn reprezentujących kobiecy wygląd i sposób bycia. Przebywając w Tajlandii trudno ich nie spotkać. Są widoczni. Modnie ubrani, z perfekcyjnym makijażem i z ciekawymi, często kolorowymi fryzurami. Kathoey, zwane także, ale głównie przez turystów, „ladyboys,” najczęściej wykonują typowo kobiece zawody. Pra-
www.extrapolska.pl
podróże V tuk-tuków, którymi dość chętnie poruszają się obcokrajowcy. Wymyślają przeróżne historie, aby tylko „przekręcić” turystę i nie zawieźć go tam gdzie chciał jechać, a tam gdzie jemu odpalą dolę. Bang kok wi Dzia ny z wo Dy
Pływające sklepy
s
cy rodziców, dzieci, albo biedną rodzinę na wsi. Prostytutki, jako jedno z ogniw sektora rozrywkowego, nie czują się tu napiętnowane, a wręcz przeciwnie. Pełna akceptacja. Podczas wakacji w Tajlandii warto pamiętać, że w tym kraju, nie można obnosić się ze swoją niechęcią wobec kobiet żyjących z nierządu. A tak na marginesie, mimo, że większość z nich robi to dobrowolnie zdarza się, że kobiety, a niestety
extra
dość często i dzieci stają się seksualnymi niewolnikami. Innego rodzaju problemem dla większości turystów i chyba najbardziej uciążliwym, są grasujące bandy złodziei i zwykłych kieszonkowców. Dość powszechne są też praktyki, ćwiczone głównie na cudzoziemcach, a mianowicie zawyżanie cen za towary i usługi. W tej dziedzinie prym wiodą kierowcy
Zwiedzanie Bangkoku uatrakcyjniliśmy sobie rejsem po rzece Chao Phraya. Z dala od hałasu i smogu wielkiej metropolii, a jednocześnie w samym jej sercu. Można było płynąć tramwajem wodnym, który kursuje określoną trasą, albo wynająć łódź z możliwością dopłynięcia do miejsc mniej uczęszczanych przez turystów. Skorzystaliśmy z łodzi. To dobry pomysł na zwiedzanie, szczególnie przy krótkim pobycie w takim
rozległym mieście. Wycieczki po rzekach i klongach (kanałach) są tu bardzo popularne. Bangkok dawniej był nazywany „Wenecją Wschodu”, właśnie z powodu transportu, odbywającego się głównie na rzekach i kanałach. Źródła historyczne podają, że dopiero po 1862 roku powstała tu pierwsza utwardzona ulica. Spacerując po dzisiejszym Bangkoku, aż trudno w to uwierzyć. Podczas naszej wodnej wycieczki, przyglądałam się popularnym w tej części świata łodziom mieszkalnym i domom na palach. Jedne i drugie w bardzo różnym stanie. Od świetnie utrzymanych, bogatych, po kompletne ruiny. Niektóre z tych już mocno wysłużonych, sprawiały wrażenie, że zaraz nurt wody rozbierze je na kawałki i wszystko pójdzie na dno. Mimo tak opłakanego stanu, widać w nich było toczące się codzienne życie. Co innego świątynie. Po obu stronach rzeki z bliska i z dala pyszniły się gmachy okazałych budowli ichniej religii. Tuż przy brzegu, przy pomostach i wejściach do domów, witały nas małe, przeważnie obsypane kwiatami i darami, domki dla duchów. Dla Europejczyków,
to tylko ciekawe obiekty kultury, a dla nich ważna część wierzeń, to miejsca w których przebywają duchy. O przychylność i łaskawość duchów Tajowie zabiegają szczególnie. Wierzą, że zapewniają sobie w ten sposób pomyślność w ziemskim życiu. Jak za ro Bić na sU chym chlE BiE? Niesamowitą frajdę mieliśmy i ubawiliśmy się, jak dzieci, dokarmiając hodowlane ryby, które w niektórych miejscach, jak tylko pojawiła się łódka, natychmiast podpływały całymi ławicami ogromnych, wypasionych stworków wodnych. Dokładnie w tym samym momencie, jak spod wody pojawiał się handlarz suchym chlebem. A że turyści nie przygotowani na taką atrakcję, to i chętnie kupowali bochenki czerstwego pieczywa, płacąc przy tym zupełnie drobne kwoty, ale przy dużym zainteresowaniu kupujących, można zarobić. Wkrótce za rybami i handlarzami czerstwym chlebem, do łódki podpływały załadowane po brzegi wodne sklepiki, z których sprzedawczynie zachwalały bogatą ofertę tanich pamiątek, owoców, napojów itp. I tak, też można zarabiać. Nawet na zmąconej wodzie Chao Phraya w Bangkoku kwitnie biznes. t EkSt i Fot. W iE S Ła Wa k uSZ taL
ogłoszenia drobne
firma
ku pię stare monety, widokówki, fotografie, dokumenty, medale, odznaczenia, zegary i inne starocie. tel. 516 077 854 sPrzE Dam l Pral kę au to ma tycz ną, ład ną 729 559 142 l No wo cze sną zmy war kę do na czyń 501 630 051 l Kom pu ter uży wa ny i lap top w do brym sta nie od 200 zł. oraz mo ni tor 501 630 051 l Sprze dam dział ki bu dow la ne, uzbro jo ne od 8 ar do 12 ar Brod ni ca tel. 694116-852. l Sprze dam dział kę re kre acyj no ogrod ni czą, przy uli cy Pod miej skiej. 605-404310 l Sprze dam miesz ka nie m4, 48m2, przy uli cy Wy spiań skie go. 668-489-536
kU Pię l Dom, dział kę, zie mię 729 559142
wy naJ mę l Miesz ka nie do wy na ję cia, atrak cyj ne 40m2, 2 po ko jo we, aneks ume blo wa ny 690zł + oko ło 90zł opłat, ul. Okręż na 22. tel. 605 556 508
extra
urzędy
www.extrapolska.pl
z powiatu 5
sztan da ro wi cześć
świę to tu ryst ki
Sztan dar Po wia tu Brod nic kie go po świę co ny
honory dla gminy Brzozie! Pod czas uro czy sto ści Świa to we go Dnia tu ry sty ki pod su mo wa no do ro bek i dzia łal ność osób i in sty tu cji na rzecz roz wo ju kra jo znaw stwa i go spo dar ki tu ry stycz nej w re gio nie. W gro nie lau re atów – Fun da cja gEo Li FE z ma łe go Leź na w gmi nie Brzo zie!
Przemarsz uczestników uroczystości z kościoła farnego do LO nr 1 Pod ko niec pierw szej de ka dy paź dzier ni ka br. w Brod ni cy od by ło się sze reg pod nio słych uro czy sto ści. Do jed nej z waż niej szych na le ża ło po świę ce nie sztan da ru Po wia tu Brod nic kie go.
Uroczystości rozpoczęły się kościele far nym w Brodnicy mszą św. koncelebrowaną przez ks. Józefa Szamockiego, Biskupa Pomocniczego Diecezji Toruńskiej. We mszy św. uczestniczyli zaproszeni goście, mieszkańcy miasta i powiatu, żołnierze, delegacje z różnych środowisk, poczty sztandarowe oraz Miejska Orkiestra Dęta. Po zakończeniu uroczystości w kościele, uczestnicy przeszli, z poświęconym sztandarem powiatu brodnickiego, ulicami miasta do hali spor towej w I Liceum Ogólnokształcącym w Brodnicy przy ul. Lidzbarskej. W części oficjalnej nastąpiło symboliczne, honorowe wbicie gwoździ w drzewce sztandaru, a także wpis do księgi, którego dokonywały zasłużone dla powiatu wybrane przez organizatorów osoby. W dalszej części odbyło się wręczenie odznaczeń i wyróżnień.
Starosta Brodnicki Piotr Boiński całuje ze wzruszeniem sztandar powiatu
Na zakończenie części oficjalnej z programem okolicznościowym wystąpili uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Brodnicy. Szczególne uznanie za misterną i piękną pracę, Siostrom Pasterkom z Tczewa, które wyhaftowały sztandar naszego powiatu, na ręce Matki Przełożonej, przekazał Piotr Boiński, Starosta Brodnicki. Rodzicami chrzestnymi sztandaru byli Maryla Lewandowska, właścicielka piekarni „Świerkowa” i Józef Mitura, prezes Zarządu Banku Spółdzielczego w Brodnicy. Patronat Honorowy nad uroczystością objęli: Ksiądz Biskup Andrzej Suski- Biskup Toruński Ewa Mes – Wojewoda Kujawsko-Pomorski, Piotr Całbecki -Marszałek Województwa KujawskoPomorskiego t EkSt i Fot. W iE S Ła Wa k uSZ taL i W oj c iEch P Łot k a Chrzestni sztandaru wpisują się do księgi pamiątkowej – Maryla Lewandowska oraz Józef Mitura.
Do koń cze nie ze str. 1 Umo wa do trzy ma na
pro jekt uchwa ły, a rad ni ra dy Po wia tu w Brod ni cy zgo dzi li się na dzier ża wę przy szpi tal nej dział ki, na któ rej mia ła po wstać sta cja dia liz.
Pierwszy pacjent w stacji dializ
W czerwcu fir ma B. Braun Avitum Poland sp. z o. o wygrała przetarg. We wrześniu odbył się odbiór techniczny stacji, a w paździer niku 2014 roku zgodnie z zawar tą umową pierwsi pacjenci przy jęci zostali na dializy. Poza budową stacji fir ma co miesiąc płacić będzie do szpitala czynsz dzier żawny, dodatkowo zakupiła ambulans ratunkowy z pełnym wyposażeniem, urządzenie specjalistyczne do znie-
Za rząd Po wia tu po chy lił się nad pro ble mem cho rych miesz kań ców i pod ko niec lu te go 2014 r. przed sta wił
Obchody Światowego Dnia Turystyki organizowane są przez Urząd Marszałkowski, Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oraz Kujawsko-Pomorską Organizację Turystyczną. W tym roku po raz siódmy uhonorowano laureatów marszałkowskiego konkursu „ODKRYWCA”. Jego celem jest nagrodzenie pracy osób, zespołów osób, instytucji, samorządów, stowarzyszeń, związków, podmiotów branży turystycznej oraz przedsiębiorców przyczyniających się do budowania wizerunku marki turystycznej województwa kujawsko-pomorskiego w kraju i zagranicą oraz rozwoju gospodarki turystycznej w regionie. O tytuł ODKRYWCY ubiegało się 43 kandydatów z całego województwa. W kategorii PROMOCJA TURYSTYCZNA REGIONU nominowani byli: 1. Bydgoskie Centrum Informacji, 2. Sołectwo Starogród, gmina Chełmno, 3. Fundacja GEOLIFE, gmina Brzozie, powiat brodnicki. Zwycięzcą została Fundacja GEOLIFE z Małego Leźna. Gratulujemy! Tu mała dygresja – na portalu internetowym Górzna pojawiła się informacja, że to sukces Górzna. Skontaktowałem się zatem z Beatą Krzemińską, rzecznikiem prasowym Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, sugerując błąd w informacji przekazanej do prasy. Po kilku minutach otrzymałem odpowiedź: nie ma żadnego błędu, Fundacja GEOLIFE ma siedzibę w gminie Brzozie. Tak wynika z danych KRS, które są w naszej dokumentacji. (BD)
czuleń, ociepliła także budynek szpitalnego laboratorium. – Dializuję się od ponad dwudzidestu lat, po cztery godziny za każdym razem – mówi pierwszy pacjent dializowany w Brodnickiej Stacji Dializ. – Przez wiele lat dojeżdżałem do Torunia, a później trochę bliżej domu, bo do Golubia, ale to i tak pochłaniało dużo czasu. Mieszkam w Karbowie. Na dializy do Brodnicy, to rzut beretem. t EkSt i Fot. W iE S Ła Wa k uSZ taL
6 extra porady
czwartek, 16 października 2014
na tu ral ne pięk no od a -z (D)
Dy nia Dla uro dy dy nię wy ko rzy sty wa no już w XVi w. Za wie ra ona spo ro so li mi ne ral nych oraz wi ta min. W ko sme ty ce cen ne są zwłasz cza wi ta mi ny a, B, E i c. Wi ta mi na a z wi ta mi ną E wspo ma ga utrzy ma nie od po wied niej wil got no ści skó r y. B1 ochro ni skó rę przed dzia ła niem pro mie ni ul tra fi le to wych. B2 wspo ma ga wal kę ze sta na mi za pal ny mi. PP od świe ża i re ge ne ru je, ła go dzi uczu le nia na świa tło sło necz ne. E zwal cza wol ne rod ni ki i dzia ła od mła dza ją co. czę sto wy rzu ca my skó rę, a tym cza sem mo że my wy ko rzy stać ją ja ko ko sme tyk, prze cie ra jąc twarz i de kolt. Po pra wi na wil że nie, za mknie po ry i usu nie nad miar tłusz czu z czo ła oko lic no sa. usta wy su szo ne i spierzch nię te zre ge ne ru je ma secz ka ze zmik so wa ne go miąż szu i jo gur tu, lub twa roż ku.
Maseczka na cerę tłustą i z zaskórnikami Miąższ dyni, rozgnieść i połączyć z naturalnym jogurtem. Odstawić na godzinę. Umytą twarz masować kilka minut papką. Zmyć letnią przegotowaną wodą. ma sEcz ka Dla DoJ rza łEJ cE ry Miąższ dyni zetrzeć i 2 łyżeczki wymieszać z kilkoma kroplami oliwy i 1/2 żółtka jaja kurzego. Dla poprawy jędrności dodać kilka kropli soku z cytryny. Wymieszać. Nałożyć na twarz. Spłukać po 15 min. maść z PE sTEk Dy ni PrzE ciw łU PiE żo wi Uprażyć pestki dyni, oczyścić je z łupinki, potłuc i ugotować w wodzie. Po ostudzeniu na powierzchni skrzepnie tłuszcz, który trzeba zebrać, a następnie smarować nim ciemię i włosy. oD żyw ka Do wło sów Odżywkę przygotować z miąższu, lub z części, które zostały podczas gotowania, w tym skórę. Drobno pokroić 1,5 szklanki dyni, zalać ją 1,5l wody i odstawić na ok. 3- 4 godziny. Po tym czasie dynię gotować przez ok. 40 min. Odcedź i pozostaw do wystygnięcia. Odwarem z dyni płucz włosy zaraz po umyciu, nadasz im puszystości oraz blasku. To nik z Dy ni Ciepłe mleko ok. 1/2 szklanki zalać drobno posiekanym, lub zmiażdżonym miąższem dyni 3-4 łyżki. Po godzinie przecedzić. Przemywać nim twarz, szyję i dekolt kilka razy dziennie. Tonik można przechować w lodówce nie dłużej niż dobę. oD żyw cza ką PiEl Litr ciepłego, pełnotłustego mleka, szklankę startego miąższu dyni i kilka łyżek płynnego miodu wlać do wanny z ciepłą wodą. Jeśli wanna jest duża ilość składników można zwiększyć. W tak przygotowanej kąpieli poleżeć kilkanaście minut. PE Eling Do cia ła Wymieszać 2 łyżki mocno ciepłego mleka z łyżką miodu, łyżką płatków owsianych i 2 łyżkami rozdrobnionego miąższu dyni. Powstałą papką masować całe ciało, szczególnie zwiotczałą skórę brzucha, ud i bioder. Spłukać ciepłą wodą, lekko osuszyć i wmasować krem. W iE S Ła Wa k uSZ taL
klU ski z go To wa nych ziEm nia ków – gnoc chi Ba nal nie pro ste, a smak wspa nia ły Wszel kie klu chy, klu ski i klu secz ki, ko pyt ka, le ni we, ma ka ro ny, py zy, pie ro gi ma ją wśród sma ko szy wie lu zwo len ni ków. Ostat nio i ja do nich na le żę. Kie dy je stem we Wło szech za ja dam się zgrab ny mi nie wiel ki mi klu secz ka mi Gnoc chi, po da wa ny mi z ma słem, ale naj czę ściej z róż ny mi se ra mi. W Pol sce za stę pu ję je po dob ny mi w sma ku ko pyt ka mi, któ re są tro chę tward sze, ale też wspa nia łe. Na sze ko pyt ka uświet nią każ dy obiad z kacz ką, al bo z bit ka mi. Mniam… Skład ni ki: – 300g świe żo ugo to wa nych i tłu czo nych ziem nia ków (go to wa nych w oso lo nej wo dzie), – 1 ja jo, – 30g mą ki, do dat ko wo mą ka do pod sy py wa nia. Wy ko na nie: Ge ne ral nie do da je my jak naj mniej mą ki, bo to mą ka spra wia, że klu ski są twar de. Do dać tyl ko ty le, aby cia sto nie kle iło się do rąk. I nie pod sy py wać mą ką w nie skoń czo ność. Mą kę wy sy pu je my na stol ni cę, do da je my cie płe ziem nia ki oraz ja jo i szyb ko za gnia ta my. Nie wy ra bia my! For mu je my ku lę, a na stęp nie ro bi my z cia sta wa łecz ki, któ re, po dob nie jak przy ko pyt kach, dzie li my na mniej sze ka wa łecz ki. Gnoc chi mo że my for mo wać w kul ki, al bo owa le i lek ko przy gnia tać wi del cem aby osią gnąć efekt ozdob nych prąż ków. Do du że go garn ka wle wa my wo dę, do da je my ły żecz kę so li i za go to wu je my. Na wrzą tek wrzu ca my klu ski, de li kat nie mie sza my. Klu ski wyj mu je my z wo dy za po mo cą ce dza ka za raz po wy pły nię ciu na po wierzch nię. Po da je my z twa ro giem i skwar ka mi, to wer sja naj bar dziej Pol ska. Świet nie sma ku ją z po kru szo nym se rem Gor gon zo la, z so sem pie czar ko wym z zie lo nym pe sto. Z so sem z se ra Gor gon zo la, też jest pysz nie. Skład ni ki na sos z se ra Gor gon zo la – 50 gra mów se ra gor gon zo la – 1/2 szklan ki śmie ta ny 18% – 2-3 łyż ki do bre go ma sła – pieprz Wy ko na nie Na pa tel ni roz pusz cza my po kru szo ny ser, do da je my po zo sta łe skład ni ki, ca ły
czas mie sza jąc. Po oko ło 2-3 mi nu tach sos po wi nien być gład ki i nada wać się do po da nia. Mo ja ra da: waż ne, aby klu sek nie prze go to wać. Jak tyl ko wy pły ną na po wierzch nię wo dy, na tych miast je wyj mu je my.
Plac ki z gU la szEm ko niec la ta i wcze sna je sień, kie dy nad po la mi uno si się dym pa lo nych łę cin ziem nia cza nych, to do sko na ły czas na po tra wy z ziem nia ków. War to ści od żyw cze, te go tak po pu lar ne go do dat ku do obia du jest nie do ce nia na. a to błąd. Ziem nia ki ma ją wię cej wi ta mi ny c niż jabł ka i dy nie, a ty le sa mo co cu ki nie i in ne uwa ża ne za cen ne dla nas wa rzyw im owo ce. ma ją też pięć ra zy mniej ka lo rii niż ma ka ro ny i ka sze. Pol ski obiad jesz cze w dal szym cią gu trud no so bie wy obra zić bez ziem nia ków. Dziś pro po nu je in ną wer sję. Skład ni ki: 4 por cje
– liść lau ro wy – 3-4 ziarn ka zie la an giel skie go – sól, pieprz Plac ki ziem nia cza ne: ok. 1,5 kg ziem nia ków – 1 jaj ko – 2 łyż ki mą ki ziem nia cza nej -opcjo nal nie – 1 ce bu la – 1 ły żecz ka ma je ran ku – sól, pieprz – olej
Na po łów kę usma żo ne go plac ka na ło żyć gu lasz. Zło żyć pla cek. Na wierz chu zro bić so lid ne go klek sa z gę stej śmie ta ny, lub jo gur tu, moż na też po lać so sem. Po da wać z su rów ką z ka pu sty, lub z in nych se zo no wych wa rzyw.
Wy ko na nie: Czas przy go to wa nia ok. 1,5 h
PrzE ką ska z szyn ki i sEr ka z róż ny mi far sza mi
Sos gu la szo wy:
Za chę cam do wy pró bo wa nia. Przy go to wu je się bły ska wicz nie, nie trze ba wy szu ka nych skład ni ków, a efekt mu ro wa ny. Skład ni ki: – 4 spo re pla stry szyn ki (po 1 na oso bę) Farsz pierw szy – ku bek ok. 200 ml na tu ral ne go ser ka twa ro go we go ty pu Phi la del phia – łyż ka chrza nu ze sło ika – łyż ka po sie ka nej na tki pie trusz ki, lub in nych ulu bio nych, świe żych ziół – czar ny pieprz –świe żo zmie lo ny, sól i cu kier do sma ku Farsz dru gi – ku bek ser ka ty pu Phi la del phia, – 2-3 ząb ki czosn ku świe żo wy ci śnię te go, – ¼ ły żecz ki zmie lo nej pa prycz ki chi li, – łyż ka po sie ka nej na tki pie trusz ki, lub szczy pior ku, lub in nych ziół Farsz trze ci – ku bek ser ka ty pu Phi la del phia, – 2-3 su szo ne, drob no po sie ka ne po mi do ry z oli wy, – łyż ka po sie ka nej ba zy lii, lub szczy pior ku, lub ore ga no Wy ko na nie: Se rek wy mie szać z po zo sta ły mi skład ni ka mi. Po sma ko wać i ewen tu al nie do pra wić. Pa mię tać na le ży, że szyn ka ma już okre ślo ny smak. Na roz ło żo nych pla strach szyn ki roz sma ro wać na dzie nie, po zo sta wia jąc na brze gach mar gi ne sy, aby przy zwi ja niu nie wy pa da ło. Po da wać z pie czy wem. Mo ja ra da: je śli nie ma my ser ka Phi la del phia mo że my zmik so wać twa róg. Je den wa ru nek nie mo że być kwa śny.
Mię so umyć, osu szyć ręcz ni kiem pa pie ro wym i po kro ić w ma łe ka wał ki. Wrzu cić do garn ka na go rą cy olej. Ob sma żyć, mie sza jąc, do dać ce bu le po kro jo ną w kost kę i ra zem z mię sem pod du sić. Za lać wo dą (ok. 0.5 l). Do dać liść lau ro wy i zie le an giel skie. Go to wać ok. 30 min., aż osią gnie po żą da ną mięk kość. Do dać sól i pieprz. Zwięk szyć ogień i zre du ko wać sos. Plac ki ziem nia cza ne:
Gu lasz: – 1/2 kg ło pat ki wie przo wej – 2 du że ce bu le – 1 pa prycz ki chil li – 20 dag pie cza rek – 3-4 łyż ki buł ki tar tej
ziem nia cza ną, wy gła dzić i sma żyć Gdy brze gi plac ków się za ru mie nią prze wró cić pla cek na dru gą stro nę. Po chwi li, jak spód plac ka się upie cze, zsu nąć de li kat nie z pa tel ni na ta lerz.
Obrać ziem nia ki i ce bu lę. Ze trzeć na tar ce, lub ro bo tem. Od sta wić na 5 min. Ze brać po wsta ły płyn. Do dać jaj ko, mą kę, sól i pieprz. Wy mie szać. Roz grzać pa tel nię. Wlać odro bi nę ole ju. Na ło żyć ma sę
t EkSt i Fot. W iE S Ła Wa k uSZ taL
www.extrapolska.pl
kultura 7
rok kol ber ga
gwar no i gwa ro wo w „rol ni ku”
Młodzież zadbała o autentyczność strojów sprzed lat Ze spół Szkół rol ni czych włą czył się w ob cho dy ro ku kol ber ga, któ re go na pa tro na ro ku 2014 wy zna czył Sejm rP.
Młodzież Zespołu Szkół Rolniczych w Brodnicy wzięła udział w licznych konkursach ogłoszonych w czerwcu ubiegłego roku szkolnego. We wrześniu jury konkursowe rozstrzygnęło
apo lo nia za łu ska strom berg
kobieta niepospolita Brod nic kie Sto wa rzy sze nie kul tu r y i mu zeum w Brod ni cy zor ga ni zo wa ło spo tka nie po świę co ne apo lo nii Za łu skiej Strom berg – ko bie cie nie po spo li tej.
– To było spotkanie poświęcone podsumowaniu zadania realizowanego przez nasze Stowarzyszenie pod hasłem „Apolonia Załuska- Stromberg – kobieta niepospolita” – informuje Aleksandra Kurek, prezes Brodnickiego Stowarzyszenia Kultury. – Poprzednio z tego cyklu prezentowaliśmy dokonania innej niepospolitej kobiety królewny Anny Wazówny. To spotkanie zamyka cykl o kobietach związanych ze Skandynawią. Spotkanie poświęcone Apolonii Załuskiej- Stromberg rozpoczęły występem dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 i 2 z Brodnicy oraz Przedszkola im. Marii Konopnickiej. Zebrani mogli
zmagania uczestników i wybrało zwycięzców. Ogłoszenie wyników konkursów oraz wręczenie nagród odbyło się 9 października, podczas uroczystego Finału Obchodów Roku Kolberga w ZSR. – Oprócz nagrodzenia zwycięzców konkursów w scenariuszu przewidziano inne atrakcje – mówi Elżbieta Gaca, nadowiedzieć się sporo o bohaterce spotkania z prelekcji dr Jakuba Morawca o drodze Apolonii Załuskiej-Stromberg z Brodnicy do Sztokholmu. Kolejny prelegent Łukasz Nadolski przypomniał wszystkim dziedzictwo niepospolitej kobiety związanej z naszym miastem. Przy okazji Muzeum w Brodnicy zaprezentowała na okolicznościowej wystawie fotografie, tłumaczenia z literatury islandzkiej, listy do Jarosława Iwaszkiewicza oraz inne dokumenty będące w zbiorach muzealnych i związane z Apolonia Załuską –Stromberg. Wystawę można zobaczyć w holu biblioteki w Pałacu Anny Wazówny. Zainteresowani mogli także obejrzeć fotografie Patrycji Makowskiej „Islandia w lustrzanym odbiciu”. W spotkaniu uczestniczyła Magdalena Pramfelt, która kilka lat temu przekazała wiele dokumentów i pamiątek po Apolonii Załuskiej Stromberg brodnickiemu muzeum. Wśród mieszkańców miasta będących na spotkaniu, było kilka osób, którzy znali kobietę niepospolitą z czasów, gdy uczyła w gimnazjum
uczycielka ZSR. – Wysłuchaliśmy prelekcji Zenona Matuszewskiego na temat gwar, w szczególności gwary naszego regionu. Tuż po prezentacji, zaproszeni goście odczytywali teksty napisane gwarą przez polonistki panie M. Janiszewską i Ewelinę Teskę. Anna Kupczyk – Kierownik Biura Oświaty UM – mówiła o historii i rozwoju naszego miasta: „Żywo sie rozniesło, że wyciągnięta pazura na czerwonym tle, to wej jestaj znak Brodnicy. (...) Kto choc raz w Brodnicy buł, to wej wie, że tu ludzie gościnne mieszkaju. Gościów sie u nas lubi – wej, by ni – weźta eno te drogi (...)” Stanisław Czajkowski – Naczelnik Wydziału Oświaty – przekonywał o walorach turystycznych naszego regionu: „Jo chcioł wos zachyncić – przyjeżdżajta wszystkie w nasze łokolice. Samiutkie widoki dyć duse raduju. Jeziorów w nasem powiacie łogromnie duzo, a ślicne łony, cyściuchne, jaż ludziskom dych w pirsiach zapiro (...)” Tomasz Słabkow ski – dyrektor ZSR przezentował natomiast naszą szkołę: „Jak jużeśta do nas przyszli, to wej wom opowiem o toty szkole. Eno czy to kto nie zna, wej, Rolnika? (...) Dzieciaki nasze chimer ne nie su, mat-
Obchody Roku Kolberga w Zespole Szkół Rolniczych w Brodnicy były formą oddania szacunku polskiej kulturze regionalnej. Organizatorkami imprezy były panie: Elżbieta Gaca, Marzena Janiszewska i Ewelina Teska Lista zwycięzców wszystkich konkursów związanych z Obchodami Roku Kolberga Kategoria Architektura: 1. Sylwia Zielińska, kl. IV TAK, 2. Kinga Smoczyńska, kl. IV TAK, 3. Krzysztof Kwiecień, kl. IV TR Kategoria Wyposażenie Wnętrz: 1. Patrycja Wiśniewski, kl. IV TH, 2. Sylwia Grzębska, kl. II A TZiUG, 3. Izabela Michałkiewicz, kl. IV TAK Kategoria Fotografia: 1. Magdalena Arentowicz, kl. II TH, 2. Angelika Kamieńska, kl. II TH 3. Joanna Sobierajska, kl. II TH Kategoria Zielnik: 1. Joanna Weiss, kl. IV TAK, 2. Milena Pełka kl. II TAK, 3. Angelika Kamieńska kl. II TH o Pr . W iE S Ła Wa k uSZ taL F ot. n a D E S Ła n E
przy ulicy Kamionka przed wyjazdem do Szwecji. Apolonia Załuska-Stromberg była filologiem, tłumaczem literatury skandynawskiej i lektorem uniwersyteckim, na język polski przełożyła wiele klasycznych dzieł i sławnych sag islandzkich, m.in. wydaną w 1986 przez Ossolineum „Eddę poetycką”. Za wkład w szerzenie kultury islandzkiej rząd tego kraju przyznał jej najwyższe odznaczenie – Krzyż Rycerski Islandzkiego Sokoła. – To było bardzo ciekawe spotkanie dla nas mieszkańców miasta o niezwykłej kobiecie związanej przez krótki czas z Brodnicą, ale także dla prelegentów, których bardzo interesuje osoba Apolonii Załuskiej – dodaje Aleksandra Kurek. – Prelegenci zajmujący się Skandynawią zamierzają nawet wydać książkę o bohaterce spotkania. Oni także dowiedzieli się sporo ciekawostek z życia pani Apolonii. Zadanie dofinansowane ze środków Gminy Miasta Brodnica. ( EVEr ) F ot. n a D E S Ła n E
k r ó t ko
Poetyckie strofy anila marsz
Dla DoroTy Dzisiaj wieczorem przyjdę do Ciebie na imieniny. Założę czarną sukienkę. Tę z tafty, z szarfą- w cekiny. Wino czerwone przyniosę. Ty czarną zaparzysz kawę I pogadamy jak dawniej Chociażby w sferze marzeń
ce i ojcu sie dobrze chowaju, to i do szkoły fest chodzu (...) Co tu wom będe wjyncy powiedał – szkoła je wielachna, fest zmajstrowana – nic – eno sie w ni uczyć.” Ciekawie prezentowały się stanowiska rękodzieła: Małgorzaty Lubańskiej – z robótkami szydełkowymi, Magdaleny Dobrosielskiej – Jankowskiej z BDK – ze sztuką garncarską oraz Grzegorza Nobisa, który na krośnie wykonywał plecionki i bransoletki. Warsztaty Terapii Zajęciowej przygotowały stoisko rękodzieła ceramicznego i drewnianego. Wśród profesjonalistów zasiadły także uczennice ZSR, które prezentowały swoje umiejętności manualne. Wykonywały kwiaty z bibuły i drutu, wycinanki ludowe i zaplatały warkocze. Szkolne świętowanie umilał zespół „Wesołe Kumoszki” ze Zbiczna. Po oficjalnej części imprezy zaproszeni goście udali się na chłopski poczęstunek, przygotowany przez Katarzynę Kondratowicz oraz uczniów szkoły.
Wielkie zainteresowanie towarzyszyło spotkaniu i opowieści o kobiecie niepospolitej
cho Pin w BDk
Dar mo wy kUrs
Brodnicki Dom Kultury zaprasza 17 października (piątek) godz. 18.00 na recital muzyki fortepianowej. Przed brodnicką publicznością wystąpią Adam Kośmieja i Paweł Wakarecy. Koncerty organizowane są w ramach projektu „Promocja osoby i twórczości Fryderyka Chopina jako marki kulturowej regionu w latach 2014 – 2015” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu województwa.
Wszystkie osoby, które skończyły 50 lat, mogą zgłaszać się na bezpłatny kurs komputerowy organizowany w biurze europosła SLD Janusza Zemke w Osiedlowym Ośrodku Kultury w Brodnicy. W szkoleniach wzięło już udział ponad 250 mieszkańców powiatu brodnickiego. Do tej pory prowadzony był jedynie kurs podstawowy, teraz rusza również drugi poziom. Osoby chętne do wzięcia udziału w zajęciach (16 godz. lekcyjnych, grupy pięcioosobowe) mogą zgłaszać się do OOK w Brodnicy (ul. Wyspiańskiego).
8 sport
czwartek, 16 października 2014
iii li ga pił ki noż nej. wło cła via – spar ta Brod ni ca 0: 1 (0: 0)
krót ki rzut roż ny
Po zwy cię stwie we Wło cław ku Spar ta Brod ni ca zo sta ła no w ym li de rem gru py ku jaw sko -wiel ko pol skiej iii li gi. Sym p a t y c y brod n i c zan li c zy l i na grad bra mek, ale li czy się efekt koń co w y.
SPARTA: Wojtkiewicz – Mordacki, Bieńkowski, Piotr Lamka Krystian Janczak – Daniel Katerla, Stefański, Gorczyczewski, Mitura, Ciechowski (89. Szymański) – Kretkowski Tuż po przerwie – jak się potem okazało – mecz się rozstrzygnął. Krzysztof Kretkowski zagrał prostopadłą piłkę w pole karne do Dariusza Gorczyczewskiego, który znalazł się sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Obronną ręką wyszedł z tego strażnik włocławskiej bramki, wybijając piłkę na róg. Do narożnika podszedł Gorczyczewski, krótko zagrał do Kretkowskiego, ten znów oddał piłkę do Gorczyczewskiego. Brodniczanin łyskawicznie uderzył z ostrego ką-
ta, z ponad 25 m. w samo okienko. Gol zwycięski. Sparta była zespołem dominującym, bardziej dojrzałym. Mogła rozstrzygnąć ten mecz jeszcze lepszym stosunkiem bramek. Zawodnicy brodniccy oddali sporo strzałów, większość w światło bramki. Krzysztof Kretkowski miał okazję powiększyć swój dorobek bramkowy jeszcze przed przerwą, ale jego strzał trafił w słupek. Zwycięstwo Sparty w pełni zasłużone. W pozostałych spotkaniach: Sokół Kleczew – Nielba Wągrowiec 0: 1 (0: 0), War ta Poznań – Unia Swarzędz 1: 1 (1: 0), Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski – Wda Świecie 0: 1 (0: 1), Start Warlubie – Centra Ostrów Wielkopolski 2: 2 (0: 0), Tar novia Tar nowo Podgór ne – Unia Drobex Solec Kujawski 4: 1 (1: 1), Chełminianka Chełmno – Pogoń Mogilno 2: 0 (0: 0), Victoria Września – Jarota Jarocin 1: 2 (1: 1).
1. Spar ta Brod ni ca 2. Start War lu bie 3. Wda Świe cie 4. So kół Kle czew 5. War ta Po znań 6. Nie lba Wą gro wiec 7. Cen tra Ostrów Wlkp. 8. Ja ro ta Ja ro cin 9. Unia Swa rzędz 10. Ostro via Ostrów Wlkp. 11. Po lo nia Śro da 12. Lech II Po znań 13. Cheł mi nian ka 14. Tar no via 15. Po goń Mo gil no 16. Vic to ria Wrze śnia
11 25 18-11 11 23 20-7 11 23 19-5 11 23 19-8 11 23 27-12 11 22 15-13 11 20 22-13 11 17 14-15 11 17 27-18 11 17 19-14 11 16 18-19 11 13 15-12 11 11 19-25 11 10 14-20 11 10 14-20 11 8 13-29
17. Unia So lec 18. Wło cła via
11 3 8-30 11 1 5-35
Kolejne rozdanie (18/19 października): Centra – Pogoń, Unia S. – Chełminianka, Lech II – Warta, Jarota – Polonia, Sparta – Victoria, Wda – Włocłavia, Unia Solec – Ostrovia, Nielba – Tarnovia, Start – Sokół. t EkSt i Fot. g rZE g orZ Ż uL k in
moo Duk kwan Tang soo Do
Dwa zło te me da le Świet na pas sa mło de go adep ta ko re ań skich sztuk wal ki Wik to ra Wil ka now skie go trwa. tym ra zem przy wiózł dwa zło te me da le z mi strzostw Eu ro py Eu ro pej skiej Fe de ra cji moo Duk kwan tang Soo Do [E. m. t. F.]
w Zbicznie to już utytułowany zawodnik. Zdobywał już medale na mistrzostwach Europy i Świata tej federacji. W ubiegłym roku zdobył tytuł vice mistrza świata w walkach semi – contakt w Holandii.
Na początku października w Londynie obyły się Mistrzostwa Europy Tang Soo Do E. M. T. F. Polskie Stowarzyszenie Moo Duk Kwan Tang Soo Do reprezentowało tylko troje zawodników. Wśród nich był Wiktor Wilkanowski na co dzień trenujący w Center Moo Duk Kwan w Brodnicy pod okiem Józefa Drozdowskiego. Uczeń gimnazjum
W Londynie zaprezentował się także świetnie zdobywając w kategorii chłopców 14-16 lat dwa złote medale w walkach semi – contakt i formach tradycyjnych Hung.
i li ga pił ki ręcz nej
lub dwoma bramkami. Żadna z ekip nie mogła zdobyć większej przewagi bramkowej. Cztery minuty przed końcem spotkania na tablicy wynikowi widniał remis 26: 26. Końcowe minuty to nerwowe zagrania szczypiornistów obu drużyn. Na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziów gracz MKS Henri Lloyd Mateusz Matlach otrzymał karę dwóch minut i przeciwnik skrzętnie osłabienie gości wykorzystał. Mecz zakończył się zwycięstwem graczy z Poznania 29: 27. Już w najbliższą sobotę o godz. 17.00 podopieczni Jana Orzecha
Z Po zna nia na tar czy Pił ka rze ręcz ni mkS hen ri Lloyd Brod ni ca w wy jaz do wym spo tka niu w Po zna niu po nie śli li go wą po raż kę. tym ra zem mu sie li uznać wyż szość ze spo łu mkS Po znań 29: 27 (15: 15).
Podopieczni Jana Orzecha w piątej kolejce I ligi piłki ręcznej zagrali w Poznaniu z miejscowym MKS. Początek meczu lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko rzucili trzy bramki na które brodniczanie odpowiedzieli tylko jednym golem. W dziewiątej minucie meczu podopieczni Jana Orzecha po raz pierwszy wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Żadna z drużyn nie mogła zdobyć większej przewagi bramkowej i na przerwę obie drużyny schodziły do szatani przy remisowym wyniku 15: 15. W drugiej odsłonie meczu do 46 minuty to brodniczanie prowadzili jedną
informator
Moment dekoracji złotym medalem
Wiktor Wilkanowski w glorii chwały na podium z siostrą i Józefem Drozdowskim.
zmierzą się z kolejną drużyną z Wielkopolski. W brodnickiej hali OSiR przeciwnikiem będzie zespół KPR Wolsztyniak Wolsztyn zajmujący obecnie trzecie miejsce w tabeli I ligi. Goście w pięciu rozegranych kolejkach odnieśli cztery zwycięstwa i tylko raz przegrali mecz. O punkty będzie bardzo trudno. MKS Henri Lloyd Brodnica: Muszak, Matlach (8), Netz (7), Kruszewski (4), Malinowski (3), Orłowski (3), Kryczka (1), Cichocki (1), Olszewski, Sadowski, Jadanowski, Wajc. ( EVEr )
– Syn robi systematyczne postępy i zdobywa kolejne medale na zawodach – cieszy się Katarzyna Wilkanowska, mama Wiktora. – Chcę podziękować wszystkim, którzy nam pomogli, a szczególnie burmistrzowi Brodnicy, firmie Neo-System, Progress oraz panu Henry-
iV li ga pił ki noż nej. lTP lu ba nie – rol. ko ko no ja dy 5: 2 (2: 1)
Pierw sza po raż ka kie dyś ten mo ment mu siał na dejść. Po se rii re mi sów i zwy cięstw (nie wie lu) be nia mi nek li gi roL. ko ko no ja dy, prze grał pierw szy mecz w tej run dzie i tej li dze. Po grom cą oka zał się ze spół wca le nie z czo ła ta be li.
Zespół Jana Orzecha przed kolejnym, trudnym zadaniem komenda Powiatowa Policji tel. 56/491 42 00
kPP Straży Pożarnej tel. 56/495 06 00
Szpital tel. 56/498 29 93
Można przegrać z rywalem bardziej doświadczonym, grającym z polotem. LTP Lubanie nie była to ekipa, przed którą wszyscy drżą. Mecz był wyrównany do 62 min., kiedy to Reise Straż miejska tel. 56/498 40 10
kowi Kowalskiemu właścicielowi hotelu Stork. Bez pomocy sponsorów syn nie miałby możliwości zdobywania medali. ( EVEr ) F ot. n a D E S Ła n E
z kar nego doprowadził do remisu. Dodajmy, że pierwszego gola w meczu w 14 min. zdobył Gajtkowski dla gości. Wydawało się, że goście będą bronić tego wyniku, wykorzystają swoją najmocniejszą broń – grę z kontry. Tak się nie stało. Do dwóch goli strzelonych w pierwszej połowie meczu zawodnik gospodarzy Zakrzewski dorzucił jeszcze dwa. Było 4: 2 dla miejscowych. Goście mieli okazję w doliczonym czasie gry, gdy Reise wykonywał po raz drugi rzut kar ny. Niestety, bramkarz obronił, a jego koledzy ruszyli do ostatniego ataku i w 93 min. po raz piąty pokonali bramkarza ROL. KO Konojady. Cóż, nie ma co rozpaczać, gramy dalej!
Pogotowie energetyczne tel. 991
( BD ) Pogotowie wodno-kanalizacyjne tel. 56/491 12 00